Solidarność po 20. latach- refleksje i wspomnienia
Transkrypt
Solidarność po 20. latach- refleksje i wspomnienia
Dwadzieścia lat „Solidarności” w AE- refleksje poJubileuszowe W roku jubileuszowym- 75 lat Akademii Ekonomicznej, przypadł takŜe jubileusz 20 lat „Solidarności”. Komisja Uczelniana NSZZ „Solidarność” przygotowała obchody rocznicowe na dzień 14 października 2000 r. Dwadzieścia lat wcześniej był to dzień zarejestrowania w Międzyzakładowym Komitecie ZałoŜycielskim, Solidarności Akademii Ekonomicznej w Krakowie, jako Koła nr 472. Z okazji Jubileuszu, 20 lat „Solidarności” Akademii Ekonomicznej w Krakowie, ukazały się wspomnienia i refleksje uczestników tamtych dni, w opracowaniu „Dwadzieścia lat Solidarności” Uroczystości jubileuszowe były znakomita okazją do wspomnień. A to przypominaliśmy sobie, jak Ŝyliśmy wcześniej w świecie manipulacji i fałszu, a to wydobywaliśmy z pamięci romantyzm samego „polsko-Jaruzelskiej”, zrywu, pojawiły się refleksje wreszcie bilanse zysków i o trudnych strat, przemyślenia, dniach co wojny zrobiliśmy ze zdobytym zadatkiem, czy wolność nie okazała się trudniejsza, niŜ nam się wydawało… W tych dwudziestu latach streścił się odwieczny spór miedzy patriotyzmem walki a patriotyzmem pracy, między idealizmem a pragmatyzmem. 14 października rozpoczęliśmy nasze uroczystości od złoŜenia wiązanki kwiatów na grobie pierwszej przewodniczącej Solidarności w naszej Uczelni, nieodŜałowanej pani profesor Janiny Bieniarzówny. Upływający czas ma i ten wymiar, nie pozwoli po wielu latach spotkać się w tym samym gronie. Za dusze Zmarłych, dziękując za przeszłość i prosząc o pomoc w przyszłości, modliliśmy się podczas Mszy św. odprawionej w kościele oo. Karmelitów Bosych. W czasie Mszy Św. Ksiądz Infułat, Stanisław Małysiak poświęcił Sztandar „Solidarności”, upamiętniający 20 rocznicę jej powstania. Następnie piękna, gościnna Stara Aula- podobnie jak nowo poświęcony sztandar-stała się świadkiem wielu wystąpień. Wszystkich zgromadzonych serdecznie powitała pani doktor Jolanta Juza, przewodnicząca Komisji Uczelnianej NSZZ „Solidarność”. W swoim przemówieniu oddała cześć uczestnikom wydarzeń, bez których- jak się zdaje- nie byłoby polskiego Sierpnia. Wspomniała o latach 56,68,70,76, przywołała najwaŜniejsze postaci związane z rokiem 19802- Lecha Wałęsę, Bogdana Lisa, Andrzeja Gwiazdę, Annę Walentynowicz, Alinę Pieńkowską, Henrykę Krzywonos, Tadeusza Mazowieckiego, Jacka Kuronia, Bronisława Geremka, Waldemara Kuczyńskiego, Andrzeja Wielowieyskiego, Bogdana Borusewicza, Andrzeja Stelmachowskiego. NiezaleŜnie od późniejszych rozłamów, sporów i odmiennych opinii, są to osoby, o których uczyć się będą polskie dzieci z podręczników do historii. Z owego przeglądu nazwisk robotników i intelektualistów widać Dwadzieścia lat „Solidarności” w AE- refleksje poJubileuszowe teŜ, Ŝe – jak to wyraził Świętej Pamięci ksiądz profesor Józef Tischner- „czyn rycerza musiał się zejść z czynem myśliciela”. W przemówieniu znalazło się miejsce na fragment wypowiedzi Lecha Wałęsy, skierowanej do kolegów stoczniowców, wygłoszonej 31 sierpnia tuŜ po podpisaniu pamiętnych porozumień: „spór zakończyliśmy bez uŜycia siły. Pokazaliśmy, ze Polacy, jak chcą, mogą zawsze ze sobą porozumieć się(…) Teraz zaczyna się praca i co z tego porozumienia będziemy mieć- zaleŜy od nas”. W całym przemówieniu pani przewodniczącej przejawiły się dwa symbole, ściśle związane z dziejami Polski, tak ujęte przez C. K. Norwida: GdzieŜ się podział krzyŜ? Stał się nam bramą. KrzyŜe, znaczące miejsca tragedii, pomordowanych duchownych, stoczniowców, górników studentów, trzy gdańskie krzyŜe, mają się przekształcić w bramę do normalności, do świata, w którym praca ma sens, w którym nie panuje fałsz, zniewolenie i zastraszenie. Pani dr wspomniała teŜ o innym wielkim Polaku- Janie Pawle II, który podczas ostatniej pielgrzymki do ojczyzny ponownie chciał uświadomić nam wielkość tamtych dni, nadając im wymiar uniwersalny: „Solidarność” otworzyła bramy wolności w krajach zniewolonych systemem totalitarnym, zburzyła mur berliński i przyczyniła się do zjednoczenia Europy, rozdzielonej od czasów II wojny światowej na dwa bloki. Nie wolno nam tego nigdy zatrzeć w naszej pamięci. To wydarzenie naleŜy do naszego dziedzictwa narodowego”. Mottem kolejnej wypowiedzi stały się słowa pieśni: „Solidarni! Nasz jest ten dzień…” Pani doktor Jadwiga Stolarczyk wspominała, jak w atmosferze euforii i entuzjazmu narodziła się Solidarność Akademii Ekonomicznej. „Demokracja, sprawiedliwość i jawność działania były wręcz nasza obsesją”- powiada była wiceprzewodnicząca Komisji Uczelnianej. Główne zadania, zdaniem Pani Doktor wynikające ze specyfiki uczelni, moŜna było streścić w następujący sposób: musimy społeczeństwu dostarczyć rzetelnej informacji o stanie gospodarki oraz właściwie kształcić ekonomistów zdolnych popychać gospodarkę we właściwym kierunku. Profesor Jan M. Małecki, pierwszy „solidarnościowy” rektor uczelni, ujawnił osobiste zapiski, które składają się na, prowadzony od lat, dziennik. Pod datą 18 sierpnia przeczytać moŜna: „ wieczorem w telewizji przemówienie Gierka, świadczące o tym, Ŝe sytuacja staje się powaŜna. Wzbudza to nadzieje na zmiany w państwie, a takŜe niejasne przeczucia przemian w Uczelni”. NajwaŜniejszy dzień, pamiętną niedzielę 31 sierpnia profesor uwiecznił następującą notatką: „Nastrój radosnego podniecenia. Wieczorem oglądamy z ogromnym wzruszeniem transmisję telewizyjną podpisywania porozumienia z robotnikami w Gdańsku”. Dwadzieścia lat „Solidarności” w AE- refleksje poJubileuszowe Zwięzłym stylem profesor Małecki zanotował: „6 października . Wstąpiłem formalnie , przez podpisanie deklaracji członkowskiej, do „Solidarności” „10 października o godzinie 17 zebranie członków Solidarności” połączone z wyborem jej władz uczelnianych. Przewodniczącą została Bieniarzówna, mnie wybrano do 15-osobowego zarządu tymczasowego”. 28 maja. Po rannej mszy ( dzisiaj Wniebowstąpienie) pojechałem do uczelni. O godz. 10 w Starej Auli rozpoczęły się wybory rektora pod przewodnictwem prof. Luchtera jako elektora-seniora. Na początku obwieścił smutną wiadomość, o śmierci prymasa Wyszyńskiego. Przeszedłem w pierwszym głosowaniu niewielką przewagą głosów”. Obok wspomnień istotnych, wśród notatek Profesor znalazł i takie: „Stałem długo w kolejce na Wiślnej po proszek do prania, ale nie dostałem(…) Po przyjeździe z wakacji odebrałem pensje i kartki Ŝywnościowe (…) Przestałem oglądać dziennik telewizyjny, aby się nie denerwować „. Ilu z nas ma podobne doświadczenia i wspomnienia… Kolejny mówca, doktor Leopold Zgoda zastanawiał się nad tym, „Co nam zostało z tych lat?” i połoŜył szczególny nacisk na stronę etyczną naszych postaw i zachowań. O głębi rozwaŜań niech świadczą zagadnienia: o dobrej i złej pamięci; o niepokojącym słowie „sprawiedliwość”, o ludziach mądrych i ludziach sukcesu; o miłości otwierającej na bogaty świat wartości oraz cytaty: „MoŜna być martwym jeszcze za Ŝycia. Istota tak pojętej śmierci tkwi w braku przydatności- dla siebie i dla innych- i utracie poczucia sensu Ŝycia (…)Ile jest w nas miłości własnej, która niszczy, ile zaś tej miłości, która sprawia, Ŝe potrafimy budować i troszczyć się skutecznie o wspólny dom?” Jak sentencje zabrzmiały słowa: „Brak zrozumienia rodzi lęk przed innością i agresję (…) Miłość bliźniego ludzi mądrych wiązała nas w tamtych dniach… „Doktor L. Zgoda poparł swoje rozwaŜania niewątpliwymi moralnymi autorytetami, księŜmi- J. Tischnerem, J. Twardowskim, myślicielami-A.Camus, G.W.Leibniz’em. Doktor Piotr Małecki nie miał wątpliwości, ze „Solidarność stanowi ogromną wartość społeczna i polityczną” i, ze była depozytariuszem nadziei społeczeństwa”. W jego wystąpieniu obecna była nuta goryczy. Mówca zauwaŜył, Ŝe dziś zbyt łatwo krytykujemy, rozliczamy, licytujemy się tym, co robił 20 lat temu. Na negatywna ocenę zasługuje teŜ nadmierna obecnie komercjalizacja nauczania, „obowiązujący model kariery akademickiej odstręczający ludzi młodych i dynamicznych” oraz luka, która dzieli polską naukę i światową czołówkę. Z perspektywy doświadczeń, wiemy, Ŝe „odzyskanie wolności nie jest równoznaczne z osiągnięciem raju na ziemi” ale, daje moŜliwość realizacji dwóch pojęć: Dwadzieścia lat „Solidarności” w AE- refleksje poJubileuszowe niezaleŜność i samorządność. „W odniesieniu do uczelni moŜna by to przetłumaczyć jako: autonomia i wolność badań i nauczania, niezaleŜność od zewnętrznych nacisków, współuczestnictwo całej wspólnoty akademickiej w zarządzaniu uczelnią”. I tych osiągnięć nikt rozsądny podwaŜyć nie moŜe. Jubileusz nie był tylko pretekstem do podsumowań i wspomnień. Stał się teŜ okazją do wysłuchania refleksyjnego recitalu Leszka Wójtowicza, obejrzenia występu kabaretu „Długi” i do towarzyskich spotkań. Wierzymy, Ŝe będziemy jeszcze obchodzić dalsze okrągłe rocznice wielkiego Sierpnia i kameralnego Października.