Symbol chleba jest naturalny i oczywisty
Transkrypt
Symbol chleba jest naturalny i oczywisty
| RYNEK fot. www.lednica2000.pl PIEKARSTWO 1/2012 Symbol chleba jest naturalny i oczywisty Z Ojcem Górą, pomysłodawcą i organizatorem corocznych spotkań lednickich, rozmawia Aleksandra Bednarczyk. fot. www.lednica2000.pl Skąd pomysł, by organizować coroczne spotkania młodych? Jakie idee temu przyświecają? Pomysł spotkań lednickich powstał w trakcie przygotowań do Jubileuszu Roku 2000. Ojciec Święty Jan Paweł II w swoim dokumencie Tertio Millenio Adveniente napisał, że powinna powstać brama, aby przechodząc przez nią, związać swoje życie z Chrystusem i zawierzyć Chrystusowi jako Panu dziejów i wieczności. Szukałem odpowiedniego miejsca, szukałem pomysłu na bramę i zwierzałem się Ojcu Świętemu Janowi Pawłowi II. On pomysł pobłogosławił, więc narodził się pomysł bramy w kształcie wielkiej ryby, czyli symbolu Chrystusa. Ryba po grecku to ichtys, a każda litera niesie wielką treść: Jezus Chrystus Boga Syn Zbawiciel. Z początku wydawało się, że spotkania lednickie zakończą się wraz z końcem roku 2000. Tymczasem trwają do dziś i gromadzą ok. 100 tys. ludzi w pierwszą sobotę czerwca, a w konsekwencji stały się zaczynem Ruchu Lednickiego ogarniającego całą 20 Polskę, a nawet dotarły do Ameryki i innych krajów. Czy wielu młodych ludzi przyjeżdża na te spotkania? Lednica to nie tylko Ogólnopolskie Spotkania Młodych, kiedy przyjeżdża ok. 100 tysięcy uczestników. Lednica to ośrodek duszpasterstwa akademickiego z Poznania, który przyjmuje młodzież przez cały rok, w celu formacji ich osobowości integralnej otwartej na Boga i na drugiego człowieka. Są to grupy liczące po kilkadziesiąt osób. Lednickie pola są wspaniałym rezonatorem wyspy lednickiej, czyli Ostrowa Lednickiego, gdzie miał miejsce chrzest Polski, który włączył Polskę do krajów kultury zachodniej. Lednica to źródła chrzcielne Polski, a Pola Lednickie są pudłem rezonansowym tych wielkich treści i znaczeń. Co mają na celu zjazdy młodzieży? Jakie przynoszą one skutki? Spotkania lednickie mają wiele pozytywnych efektów. Uczą integracji na wielu poziomach i w wielu zakresach. Pokazują cele wyższe. Uczą obecności drugiego, pokazują wiarę radosną, entuzjastyczną i piękną. Spotkania Lednickie działają urokiem. Jeżeli na jednym miejscu zbiera się 100 tys. ludzi, to pojawiają się wszystkie problemy związane z ich obecnością i aktywnością. I to jest nasz uniwersytet. Tam uczymy się Boga i drugiego człowieka. Jakie to przynosi skutki? Wzrost człowieczeństwa w człowieku. Tego człowieczeństwa będzie może trochę więcej i może wrócimy do domów delikatniejsi. Bardziej otwarci. A to dużo. Jakie jest hasło przewodnie spotkań? Każdego roku wymyślamy nowe nośne hasło. Tego roku jest nim: „Miłość cię znajdzie”. To słowa świętej Faustyny, tej od Dzienniczka i Bożego Miłosierdzia. Ale istotą lednickich spotkań jest zawsze wybór Chrystusa w nawiązaniu do wyboru Mieszka I. W jaki sposób poznał Ojciec firmę AKO? Jak zawiązała się Wasza współpraca? Firmę AKO poznałem na Targach Polagra. Są to otwarci ludzie, gotowi do współpracy i twórczych rozwiązań. Zrobiliśmy wspólnie kilka projektów, takich jak chleb lednicki, chleb Prymasa Tysiąclecia (Wyszyńskiego) czy chleb Jana Pawła II. Tak, to jest wiara przekładana na kulturę. Dlaczego rozdajecie właśnie chleb? Czemu chleb lednicki jest tak wyjątkowy? Dlaczego akurat chleb? Bo chleb jest czymś powszednim i czymś nadzwyczajnym zarazem, chleb to codzienny dzień i chleb to święto. Bez chleba trudno żyć. Poza tym chleb jest wielkim symbolem, symbolem eucharystii. Cóż może być bardziej podstawowego i wzniosłego? Co symbolizuje chleb? Symbol chleba jest naturalny i oczywisty. To Eucharystia, chleb na wieczność. Chleb na drogę, wiatyk. Podać komuś kromkę chleba, zarabiać na chleb. Chleb streszcza życie. Dlatego Lednica nie może obejść się bez chleba. Zawsze tam kogoś karmimy. Na Lednicę zawsze przywieźcie nam chleb. Bardzo dziękuję za rozmowę.