Więcej... - Veracomp

Transkrypt

Więcej... - Veracomp
COMPUTER RESELLER NEWS
2010-10-27
M Serwery dla dużych przedsiębiorstw
KRYZYS TRWA
Pierwsze półrocze 2010 nie było zbyt dobre na rynku dużych
serwerów. Spadła sprzedaż, zwłaszcza urządzeń z procesorami
RISC i CISC. Producenci liczą jednak na poprawę koniunktury
i wprowadzają do sprzedaży coraz nowocześniejsze modele.
ANDRZEJ JANIKOWSKI
W
edług danych niezależ­
nych firm analitycznych
zmniejsza się popyt na
duże serwery. IDC informuje, że w dru­
gim kwartale 2010 r. o ponad 7 proc. spa­
dła sprzedaż serwerów Unix, natomiast
serwerów RISC, EPIC i CISC aż o 16 proc.
Ogólnie niesprzyjającemu otoczeniu
gospodarczemu oparł się segment ser­
werów blade, którego wartość wzrosła
o ponad 30 proc.
Polski rynek serwerów korporacyjnych
nie różni się zbytnio od zachodniego. Jeśli
chodzi o urządzenia montowane na ste­
lażach, nasi klienci chętnie kupują dwusocketowe. Serwery blade nabywająciągle
duże przedsiębiorstwa, które zatrudniają
kilkuset pracowników. Producenci są jed­
nomyślni - wirtualizacja jest nie tylko te­
raźniejszością, ale również przyszłością
środowisk serwerowych.
WYDAJNOŚĆ
ROŚNIE
Mimo dekoniunktury, najwięksi produ­
cenci wciąż wprowadzają na rynek co­
raz lepsze modele urządzeń. Na przykład
IBM wzbogacił ofertę o serwer, który
może być wyposażony w 256 procesorów
Power 7 oraz pamięć operacyjną o po­
jemności 8 TB. - To korporacyjny serwer,
który ma pracować 24 godziny na dobę,
siedem dni w tygodniu - mówi Piotr Pająk,
Product Manager Server Power Systems
w IBM. - Dzięki niemu firma przetwarza
informacje pochodzące z różnych baz da­
nych i robi analizy. Potencjalnymi nabyw­
cami są operatorzy komunikacyjni, firmy
ubezpieczeniowe, czyli przedsiębiorstwa
korzystające z systemów billingowych,
hurtowni danych czy baz danych zawie­
rających informacje o milionie, a nawet
większej liczbie, osób. Maszyny tego typu
mogą też służyć do konsolidowania wielu
różnych systemów informatycznych.
IBM wprowadził na rynek również ser­
wer klasy Mainframe, wyposażony w bar­
dzo wydajny i energoszczędny procesor.
Jak deklaruje producent, urządzenie jest
przeznaczone dla banków, firm telekomu­
nikacyjnych i hostingowych.
Także Wojciech Wróbel, Product Ma­
nager z Fujitsu, zwraca uwagę, że dyna­
micznie zwiększa się wydajność i moc
obliczeniowa urządzeń (głównie dzięki
wzrostowi wydajności procesorów), na
przykład serwerów stelażowych, wybie­
ranych najczęściej przez średnie i duże
firmy oraz administrację publiczną. Ten
segment rynku jest domeną producen­
tów, którzy oferują urządzenia dwusocketowe, o wysokości 2U. W zależności od
konfiguracji przeciętny model kosztuje
od 17 tys. do 20 tys. zł.
- Typowy serwer jest
wyposażony
w dwa procesory typu Xeon 5620 lub X5650
- wyjaśnia Adam Dyszkiewicz, Product
Manager z Fujitsu. - Pojemność pamię­
ci, w zależności od zastosowań, waha się
od 12 do 24 GB RAM na jeden CPU. Więk­
szość klientów zamawia serwery z dyskami
SAS 2.0. Oceniamy, że blisko polowa nowo
sprzedanych urządzeń tego typu jest od ra­
zu poddawana wirtualizacji.
MIROSŁAW CHEŁMECKI
dyrektor działu storage w Veracompie
Obecnie firmy, które tworzą systemy informatyczne, już nie po­
strzegają serwerów jako urządzeń, które same w sobie poprawią
funkcjonowanie przedsiębiorstwa. Teraz ważne jest całe rozwiązanie, stworzone spe­
cjalnie dla danego zakładu. Serwer jest więc komponentem, częścią większej cało­
ści - rozwiązania opracowanego dla konkretnej firmy. Przy budowaniu infrastruktury
bierze się pod uwagę potrzebę biznesową przedsiębiorstwa i dopiero na tej podsta­
wie dobiera odpowiednie oprogramowanie i sprzęt, które firma wdrożeniowa scala
w platformę służącą do realizacji planów klienta.
Moim zdaniem wprowadzana koncepcja przetwarzania danych w systemie cloud
computing pobudzi popyt na serwery. Przetwarzanie w chmurze to de facto usłu­
ga udostępniania narzędzi aplikacyjnych, pozwalająca uniknąć zakupu sprzętu czy
oprogramowania. Klient zapłaci za czas wykorzystania aplikacji w momencie, gdy jej
potrzebuje. Firmy zamierzające świadczyć takie usługi będą musiały kupić odpo­
wiednio wydajne serwery, aby oferta, którą zaproponują klientom, była na odpowied­
nim poziomie technicznym i konkurencyjna cenowo.
Podsumowując, obserwacja trendów gospodarczych pozwala stwierdzić, że rynek
serwerowy będzie wzrastał, choć może nie tak dynamicznie jak kilka lat temu. Na­
stąpiła zmiana podejścia do rozwiązań informatycznych - ich wdrożenie ma pomóc
przedsiębiorstwu w realizacji planów biznesowych i przynieść oszczędności. To wła­
śnie będzie stymulowało rozwój tego segmentu.
COMPUTER RESELLER NEWS
2010-10-27
KASETOWA
PRZYSZŁOŚĆ
Urządzenia
Według Adama Dyszkiewicza rozwiązania typu blade,
choć coraz częściej sprzeda­
wane, cieszą się nadal umiar­
kowanym zainteresowaniem
firm, które zatrudniają mniej niż 300 pra­
cowników. - Serwery kasetowe kupują
przede wszystkim przedsiębiorstwa z roz­
budowanymi działami informatycznymi,
które wymieniają co najmniej kilka lub
nawet kilkanaście maszyn jednocześnie
- twierdzi. - Większość klientów należą­
cych do tej grupy chętnie wybiera serwe­
ry w obudowie rack, przede wszystkim ze
je wzbogacenie
oferty
- mówi Dyszkiewicz.
- Dobrze sprzedaje się
urządzenia, w których
można
zainstalować
dużą liczbę serwerów,
na przykład 18 maszyn
dwuprocesorowych
w obudowie WU,
oraz charakteryzujące się dużą wydajno­
ścią operacji wejścia-wyjścia, szczególnie
istotną w rozwiązaniach HPC.
Adam Dyszkiewicz informuje, że pod
koniec roku pojawią się na rynku serwe­
ry blade dla MSP: - Liczymy, że oferta ta
zainteresuje klientów, którzy poszuku­
ją relatywnie niedrogich rozwiązań
»
CZTEROPROCESOROWE SĄ
MARGINESEM SPRZEDAŻY
»
serwerowych umożliwiających dużą in­
tegrację, łatwe zarządzanie oraz prostą
rozbudowę o pamięć masową o pojemno­
ści do 4 TB.
Z kolei Małgorzata Krasuska, dyrektor
ds. operacyjnych i wsparcia sprzedaży
w HP Polska, wyjaśnia, że w najnow­
szych serwerach blade pojawiły się
zintegrowane dwuportowe karty Converged Network Adapters zapewnia­
jące konsolidację połączeń LAN i SAN.
Karty te umożliwiają dowolny podział
10-gigabitowego pasma na cztery czę­
ści i jednoczesną transmisję danych
w różnych protokołach: Ethernet, iSCSI
względu na rozdrobnione zakupy sprzętu,
zazwyczaj związane z konkretnymi pro­
jektami biznesowymi. Głównym odbiorcą
systemów kasetowych są nadal duże fir­
my oraz instytucje państwowe - minister­
stwa, placówki naukowe.
Przedstawiciel Fujitsu prognozuje
ciągły wzrost sprzedaży serwerów ka­
setowych. - Dlatego producent planu­
i FCoE, czyli Fibrę Channel over Ether­
net. - Dzięki temu nie są potrzebne ada­
ptery HBA FibreChanneł czy iSCSI, co
istotnie upraszcza infrastrukturę połą­
czeń - zapewnia Małgorzata Krasuska.
- Karty te umożliwiają przeprowadzenie
rozdzielenia na cztery porty z praktycznie
dowolnym przydziałem przepustowości,
przykładowo 3 x Ethernet o przepływno­
ści: 0,5 Gb, 1 Gb, 4,5 Gb oraz 4 Gb
FC, czyli FCoE. Serwery naj­
nowszej generacji mają wbu­
dowaną kartę zdalnej konsoli
iLO-3 obejmującą sprzętowe
kodowanie AES.
SERWER
Z ENERGIĄ
Producenci stale wprowadzają na rynek
urządzenia, które pobierają mniej ener­
gii niż starsze modele. Zarówno oni, jak
dystrybutorzy przyznają, że stosowanie
energooszczędnych rozwiązań wpływa
na ożywienie sprzedaży.
»
COMPUTER RESELLER NEWS
2010-10-27
ZBIGNIEW SWOCZYNA
Product Manager w Oracle
Pytanie o dalszy rozwój serwerów klasy enterprise, w tym serwe­
rów unixowych i wyposażonych w procesory RISC, jest zasadne.
Rośnie przecież wydajność maszyn z procesorami X64, a wraz z nią
- ich udział w rynku. Trzeba też powiedzieć, że zmieniła się bardzo struktura sprze­
daży. Kiedyś producenci zarabiali na serwerach kupowanych przez firmy do obsługi
ich systemów. Dziś gros serwerów współpracuje z aplikacjami związanymi z Interne­
tem, W tej sytuacji systemy najwyższej klasy ciągle są nie do zastąpienia. To systemy
niezawodne i technicznie stabilne, a co najważniejsze - odporne na awarie. Wiele
modeli ma zdolność do samonaprawy. Dotyczy to sprzętu i jego oprogramowania niskopoziomowego, ale też systemów operacyjnych i operujących na wyższych pozio­
mach systemów klastrowych.
Środowisko procesorów X64 ulega ciągłym przeobrażeniom. Moim zdaniem szyb­
ka zmienność jest paradoksalnie cechą najmniej pożądaną przez firmy, które po­
trzebują rozwiązań stabilnych, dla których zabezpieczenie systemu jest wartością
nadrzędną. Dlatego uważam, że przyszłość serwerów klasy high-end jest niezagro­
żona. Współczesne serwery mają od lat podobne gabaryty, ale mogą przetwarzać
coraz większą liczbę wątków, dzięki temu, że procesory, w które są wyposażone,
mają wiele rdzeni. Poza tym serwery stały się już urządzeniami wielozadaniowymi,
głównie dlatego, że procesory mają wbudowanych coraz więcej funkcji. Dziś czę­
ścią procesora są moduły: zarządzania pamięcią, do obsługi kart PCI i szyfrowania
danych. Superszybkie karty ethernetowe o przepływności 10 Gb/s stały się inte­
gralnymi składnikami procesora.
»
- Problemy związane w oszczędzaniem
energii dotyczą nie tylko poboru mocy za­
silacza, ale także chłodzenia, które jest
konieczne do zapewnienia odpowiedniej
temperatury - mówi Mirosław Chełmecki, dyrektor działu storage w Yeracompie.
- Globalna sprzedaż serwerów typu blade
stale rośnie. Stanowią bardzo dobrą plat­
formę do wirtualizacji i konsolidacji sys­
temu informatycznego, a także podstawę
infrastruktury konwergentnej. Do ich za­
let, szczególnie istotnych dla największych
margines sprzedaży. Układy serii 7500 mo­
gą mieć osiem rdzeni i pracować w konfi­
guracjach wieloprocesorowych. W ofercie
liczących się producentów są już czteroprocesorowe konstrukcje, a także większe
maszyny ośmioprocesorowe.
- Naszym najnowszym osiągnięciem
jest serwer typu mission-critical z proce­
sorami Xeon - informuje Adam Dyszkiewicz z Fujitsu. - Do tej pory urządzenia
tej linii były wyposażane jedynie w proce­
sory Itanium.
Zadowalająca wydajność nowych
CPU Intela oraz pomysłowa architektu­
ra układów to niejedyne zalety nowych
procesorów serwerowych. Urządzenia są
względnie tanie, co zachęca producentów
do umieszczania ich w maszynach klasy
mission-critical. Product Manager Fu­
jitsu wyjaśnia, że najnowsze urządzenia
można wyposażyć w osiem procesorów
ośmiordzeniowych i 1 TB pamięci RAM
oraz partycjonować sprzętowo na cztery
zupełnie niezależne podsystemy.
- W Polsce nie osiągnęliśmyjeszcze ocze­
kiwanego poziomu sprzedaży maszyn wy­
korzystujących procesory rodziny Xeon
7500 - twierdzi Adam Dyszkiewicz. - Ale
duża liczba rozpoczętych projektów daje
podstawy do optymizmu. Szczególnie bio­
rąc pod uwagę, że tak szeroki wybór maszyn
cztero- i ośmioprocesorowych jest nowo­
ścią w naszej ofercie.
Serwery blade
KUPUJĄ DUŻE FIRMY,
KTÓRE ZATRUDNIAJĄ
KILKUSET PRACOWNIKÓW
- Oczywiście sprzęt może działać popraw­
nie tylko w określonym zakresie tempe­
ratury. Poza tym ważne jest umiejętne
zagospodarowanie serwerowni. Zazwyczaj
im mniej miejsca zajmuje serwer, tym mniej
potrzeba energii do jego chłodzenia.
Słowa dystrybutora potwierdza Mał­
gorzata Krasuska. - Dzięki najnowszym
rozwiązaniom, które upraszczają zarzą­
dzanie systemami informatycznymi, za­
równo jeśli chodzi o zużycie energii, jak
i o zajmowaną powierzchnię, firmy oszczę­
dzają - przekonuje przedstawicielka HP.
klientów, na pewno należy skalowalność.
Pozwalają również na redukcję okablowa­
nia i zdalne zarządzanie.
WIĘCEJ NIŻ DWA
Producenci liczą też na to, że segment du­
żych serwerów wyposażonych w procesory
klasy x86 zostanie zdynamizowany przez
wprowadzenie układów intelowskiej ro­
dziny Xeon 7500. Dostawcy spodziewają
się, że w niedalekiej przyszłości układ po­
budzi rynek maszyn czteroprocesorowych.
Nie od dziś wiadomo, że sprzęt tego typu to
NIE TYLKO
WYDAJNOŚĆ
Wydajność to rzecz jasna tylko jedna
z zalet urządzenia. Jeszcze kilka lat te­
mu producenci serwerów niemal prze­
ścigali się we wprowadzaniu na rynek
coraz bardziej wydajnych maszyn, teraz
jednak wiele się zmieniło.
- Na dalszy plan schodziły inne para­
metry - tłumaczy Mirosław Chełmecki.
- Obecnie moc serwera nadal jest istot­
na, ale coraz większą uwagę zwraca się
na sprawność energetyczną, czyli defac-
COMPUTER RESELLER NEWS
2010-10-27
to koszty zasilania, a także na niezawod­
ność oraz systemy zarządzania. Poza tym
trzeba wspomnieć, że najnowsze serwe­
ry cechuje coraz większa moc oblicze­
niowa. Często firmy kupują urządzenia,
których możliwości przekraczają aktualne
zapotrzebowanie. Dlatego w wielu przy­
padkach możliwości sprzętu wystarcza­
ją z zapasem do działania wielu aplikacji
w przedsiębiorstwach.
Mirosław Chełmecki podkreśla też, że
cykl życia takich maszyn wydłuża się, co
powoduje, że nie jest konieczna ich tak
częsta ich wymiana jak kiedyś. - Toteż
ma wpływ na zmniejszenie zakupów - mó­
wi przedstawiciel Veracompu.
Przyznaje też, że
wirtualizacja
zasobów nie
sprzyja sprze­
daży serwerów.
- Przedsiębior­
stwa, które na­
były urządzenia w latach poprzednich,
dopiero teraz zaczęły
wykorzystywać
w pełni ich możliwości dzięki utworzeniu
jednostek wirtualnych - utrzymuje. - In­
nymi słowy, nie kupują nowego sprzętu,
tylko optymalizująjuź istniejącą struktu­
rę. Mimo wszystko producenci serwerów
powinni potraktować wirtualizację nie
jako czynnik osłabiający koniunkturę, ale
» zacja daje spore możliwości, zwłaszcza
w czasach, kiedy firmy mająkrojone bu­
dżety inwestycyjne. Jednak jego zdaniem
niesie ze sobą, niezależnie od niezaprze­
czalnych korzyści, kilka potencjalnych
problemów. Wirtualizacja serwerów,
pamięci masowych i staci roboczych po­
ciąga bowiem konieczność wirtualizacji
sieci. Negatywną cechą maszyn wirtu­
alnych jest niższy niż w przypadku ich
fizycznych odpowiedników poziom za­
bezpieczeń.
Duda. - Dotyczy to zwłaszcza „strefy zdemilitaryzowanej" w sytuacjach, gdy zaso­
by pochodzące z jednej puli przypisywane
są zarówno maszynom komunikującym
się z wnętrzem firmy, jak i wystawionym
do Internetu, i mogą stać się jedną strefą,
pod względem zabezpieczeń - strefą bez­
użyteczną.
- Na skutek tego bezpieczeństwo zinte­
growanych z nimi wirtualnych sieci staje
pod znakiem zapytania - twierdzi Paweł
Wdrożenie rozwiązań wieloplatformowej ochrony wirtualnej, integrują­
cej fizyczne i wirtualne maszyny, czyli
obsługującej narzędzia fizyczne i wir­
tualne jednocześnie, otwiera duże moż­
liwości rozwoju. Już teraz są na rynku
narzędzia zapewniające zarządzanie
jako naturalny element zmieniającego się
środowiska informatycznego, w którym
serwer może być swoistym silnikiem na­
pędzającym działanie aplikacji.
WIRTUALIZACJA
DOBRA I ZŁA
Paweł Duda, inżynier wsparcia technicz­
nego z OPTeam, mówi, że wirtuali- »
politykami w świecie wirtualnym przez
odpowiednio skonfigurowany silnik po­
łączony z centrami danych i infrastruk­
turą sieciową.
- Tak naprawdę tylko systemy związane
z wirtualizacją mają przyszłość - ocenia
Paweł Duda. - Dobrze zarobią integrato­
rzy, którzy będą wdrażali narzędzia umoż­
liwiające transformację z tradycyjnych
form przechowywania i obiegu plików do
systemów zwirtualizowanych, integrują­
ce wirtualne bazy danych, infrastruktu­
rę sieciową z systemami klasy ERP, WMS
i MES. No i oczywiście narzędzia zabez­
pieczające te procesy.
IB