W poniedziałek 2 października 2006r. 20 mil od duńskiego brzegu

Transkrypt

W poniedziałek 2 października 2006r. 20 mil od duńskiego brzegu
W poniedziałek 2 października 2006r. 20 mil od duńskiego brzegu dwa
polskie kutry z Ustki i Kołobrzegu prowadziły polowy. Po zmierzchu owe
jednostki zaatakowała "Derzuba", stalowa, 30-metrowa łódź. Łotewski kuter
kilkakrotnie staranował, a później jego załoga chciała wejść na pokłady polskich
kutrów UST-70 i KOŁ-124. Miało miejsce na duńskich wodach terytorialnych u
wybrzeży Bornholmu, gdzie nasze kompetencje i uprawnienia nie sięgają. Z
uwagi na długość polskich jednostek poniżej 15 m nie były one monitorowane
przez Centrum Monitorowania Rybołówstwa. Po powrocie do kraju
poinformowali o incydencie Straż Graniczną.
Urząd Morski w Słupsku uruchomił postępowanie dochodzeniowe przez
Kapitanaty w Kołobrzegu i Ustce. Nawiązano kontakt z radiostacją Witowo Radio, Służbą Ratowniczą SAR oraz Centrum Monitoringu Statków Rybackich
w Gdyni. Dzięki współpracy z Ambasadą Polską w Kopenhadze otrzymaliśmy
raporty od duńskiej policji i lokalnych duńskich służb portowych pisemnych
przesłaliśmy innym zainteresowanym organom.
Wg pisemnych oświadczeń kierowników polskich jednostek łowczych
sygnał,,MayDay” odebrała radiostacja Witowo i natychmiast przekazała polskiej
Straży Granicznej, polskiej Policji i polskim służbom ratowniczym SAR. SAR
natychmiast porozumiał się z duńskim centrum w Aarhus, skąd odpowiednie
dyspozycje poszły do odpowiednich służb w Ronne.
Duńskie jednostki ratownicze z Ronne podpłynęły do polskich jednostek
płynących do portu i asystowały im ostatnie 5 Mm w drodze do portu.
Duńczycy nawiązali też kontakt z załogą jednostki łotewskiej, ale wg informacji
polskich służb dyplomatycznych nie mogli zatrzymać jednostki łotewskiej, gdyż
incydent miał miejsce poza duńskimi wodami terytorialnymi.

Podobne dokumenty