Pewna kotwica
Transkrypt
Pewna kotwica
TV - Program z 22.10.2006 (Nr. 723 W 1) Pewna kotwica* Von Pastor Wolfgang Wegert © Kazanie: „Jej to trzymamy się jako kotwicy duszy, pewnej i mocnej, sięgającej aŜ poza zasłonę" (Hebrajczyków 6, 19) W tym miejscu jest porównana pewność naszego zbawienia z kotwicą, „z kotwicą pewną i mocną“. W wersecie poprzednim jest powiedziane: „RównieŜ Bóg, chcąc wyraźniej dowieść dziedzicom obietnicy niewzruszoność swego postanowienia, poręczył je przysięgą. Abyśmy przez dwa niewzruszone wydarzenia, co, do których nie moŜliwą jest rzeczą, by Bóg zawiódł, my, którzy ocaleliśmy, mieli mocną zachętę do pochwycenia leŜącej przed nami nadziei” (Hebr. 6, 17-18). Z tego moŜemy się nauczyć, Ŝe nasze zbawienie jest pewne, poniewaŜ a) mamy BoŜe obietnice, b) Jego poręczenie się nie chwieje i c) wszystko zapewnił przysięgą. Jest to powód do przemyślenia o działaniu tej kotwicy. Statek zawsze musi mieć przy sobie kotwicę. Nie jest ona wprawdzie zawsze uŜywana, ale kiedy szaleje wichura i statek wpada w powaŜne tarapaty, to bez kotwicy będzie jak z piłką w grze. Tak było teŜ w czasach apostolskich, kiedy stare, drewniane Ŝaglowce podróŜowały po Morzu Śródziemnym. Dobrze miały te statki, które mogły wtedy zarzucić kotwicę! Kotwica mogła uchronić statek przed roztrzaskaniem i przed mielizną. Dzieci BoŜe takŜe nie mają Ŝadnego problemu z wiarą, gdy są zdrowe, gdy pracują, gdy rodzina jest w porządku, itd. W tym czasie kotwica nie jest taka potrzebna. Niektórzy chrześcijanie zapominają nawet o swoim zakotwiczeniu, poniewaŜ tak dobrze im się układa. Ale, gdy nagle włamuje się Ŝyciowa burza, choroba, nieszczęście rodzinne, rozwód, śmierć dziecka, to ich Ŝycie się rozpada. Kotwica w okresie Ŝyciowej burzy Kto nie ma w takim czasie kotwicy, ten się rozbija. Zwątpienie prowadzi do zatracenia równowagi. Fałszywe nauki przekręcają ludziom w głowie, i nierzadko z powodu rozczarowania jesteśmy zwiedzeni do grzechu i szkodzimy sobie jeszcze bardziej. Stajemy się wtedy tymi, o których pisze Paweł: „stali się rozbitkami w wierze” (1 Tym. 1, 19) – poniewaŜ nie mają kotwicy. Chciałbym przy tym podać przykład: Niektórzy chrześcijanie są nauczani, Ŝe Bóg jest dobry i oni to rozumieją tak, jak gdyby nie miało ich nigdy w Ŝyciu spotkać nic trudnego. W ten sposób stają się lekkomyślni, liczą tylko na dobrą pogodę i nie mają Ŝadnej kotwicy na pokładzie. Inni im powiedzieli, Ŝe Bóg ich prawdopodobnie nie kocha, poniewaŜ tak źle im się powodzi. Dlatego rozbijają się na morzu zwątpienia i martwią się, Ŝe Bóg moŜe ich porzucić. Inni znów uwaŜają, Ŝe moŜna być nowo narodzonym, a mimo tego pójść na zatracenie, jeśli nie będą dobrze siebie pilnować. Tacy chrześcijanie patrzą na siebie samych i są sobą zawiedzeni. I są niepewni, czy w ogóle są błogosławieni i wpadają nawet w potępiający strach. A potem przychodzi zły i szepcze do serca: „Ty chcesz być chrześcijaninem? Tylko sobie nie wmawiaj, Ŝe wejdziesz do nieba! Ci biedni ludzie wpędzani są w ducha strachu, są zadręczeni zamartwianiem się, Ŝe moŜe będą straceni na wieki. Arche Gemeinde und Missionswerk ARCHE e.V. Doerriesweg 7 D-22525 Hamburg (Stellingen) Tel.: +49 (0)40/54 70 50 • Fax: +49 (0)40/54 70 52 99 [email protected] • www.arche-gemeinde.de Bankverbindungen Ev. Darlehensgenossenschaft eG Kiel • Konto-Nr. 113522 • BLZ 210 602 37 Schweiz: Postgiroamt Basel • Konto-Nr. 40-10270-9 Österreich: P.S.K. Österreichische Postsparkasse • Konto-Nr. 7726.796 Strona 2 - TV-Program 723 / „Pewna kotwica“ Znam dzieci BoŜe, które Ŝyją z Jezusem prawie 30 lat i mają świadectwo Ducha Świętego, Ŝe są Jego dziećmi. I nagle mówią: „Słyszałem pewne kazanie, w którym było powiedziane: Ty takŜe moŜesz pójść na zatracenie.” To jest w porządku, jeśli siebie doświadczamy, ale potem musimy się trzymać mocno kotwicy i wyznać: „To nie jest moja Ewangelia, bo to nie jest to, co Bóg mi obiecał i przypieczętował przysięgą.” BoŜa obietnica brzmi o wiele więcej: „Będę was przez moje panowanie chronił aŜ do uświęcenia…” I jeszcze powiedział:, „Jeśli my nie dochowujemy wiary, On pozostaje wierny, albowiem samego siebie zaprzeć się nie moŜe” (2 Tym. 2, 13). List do Hebrajczyków takŜe mówi nam, Ŝe mamy nadzieję, która jest jak pewna i mocna kotwica, tak, iŜ nie musimy rozbijać się jak statek. I ta pewność jest w Ŝywym Bogu, zaakceptował swoje dzieci w nieodwołalnym zbawieniu, poręczonym przysięgą. Czytamy: „RównieŜ Bóg, chcąc wyraźniej dowieść dziedzicom obietnicy niewzruszoność swego postanowienia, poręczył je przysięgą. Abyśmy przez dwa niewzruszone wydarzenia, co, do których niemoŜliwą jest rzeczą, by Bóg zawiódł, my, którzy ocaleliśmy, mieli mocną zachętę do pochwycenia leŜącej przed nami nadziei” (Hebr. 6, 17-18). Zatem pochwyć tą pewną i mocną nadzieję, która opiera się na dwóch niewzruszonych wydarzeniach – na BoŜym wiarygodnym Słowie i na Jego potwierdzającej przysiędze. Nie polegaj na sobie samym, lecz na BoŜej obietnicy, poniewaŜ: BOśE OBIETNICE ZOSTAJĄ. ONE NIE SĄ ZACHWIANE NA WIEKI. JEZUS ZAPEWNIŁ SWOJĄ KRWIĄ TO, CO W SWOIM SŁOWIE OBIECAŁ, śE NIEBO I ZIEMIA PRZEMINIE, PAGÓRKI I GÓRY ZGINĄ, A SŁOWO BOśE NIE PRZEMINIE, PONIEWAś KTO WIERZY, TEN POZNA, śE BOśE SŁOWO JEST PRAWDĄ! Kotwica utrzymuje statek Jeśli przyjrzymy się dokładnie kotwicy statku, to stwierdzimy, Ŝe to nie statek trzyma kotwicę, ale kotwica statek. Czasami słyszę sprzeciwy, Ŝe jako chrześcijanie moŜemy się przecieŜ sami wyrwać z BoŜej ręki, pomimo Ŝe, Jezus powiedział: „nikt nie wydrze się z ręki BoŜej” (Ew. Jana 10, 28-29). Wyobraź sobie idącego ojca z silnymi i mocnymi rękoma, a obok niego mały synek. Na skrzyŜowaniu ojciec chwyta za rękę dziecko, Ŝeby nie przebiegło samo przez ulicę. TakŜe, jeśli ten chłopiec wszystko dobrze widzi i mimo to chce się wyrwać z ręki ojca, to czy będzie w stanie to zrobić? Nie moŜe! Ktoś powiedział do mnie:, „Ale Bóg dał kaŜdemu wolną wolę.” Odpowiedziałem:, „Jeśli jesteś ojcem małego dziecka, które chce się wyrwać z twojej ręki i wbiec na ulicę pełną jadących samochodów, to czy puścisz swoje dziecko, bo chcesz respektować jego wolną wolę?” Takie bzdury głoszą niektórzy teologowie, którzy stawiają wolną wolę człowieka ponad opiekę niebiańskiego Ojca. W Piśmie Świętym jest nam wyjaśnione, jak jesteśmy naprawdę zachowani. Jezus powiedział: „Ja daję im Ŝycie wieczne, i nie giną na wieki, i nikt nie moŜe wydrzeć ich z ręki Ojca” (Ew. Jana 10, 28-29). Dlatego jeszcze raz pytanie: Kto, kogo trzyma? Czy dziecko trzyma ojca, czy ojciec dziecko? Naturalnie, Ŝe ojciec trzyma dziecko. Tak samo kotwica trzyma statek, a nie statek kotwicę. I na tej kotwicy Ŝywego Boga w Jezusie Chrystusie moŜesz polegać całe Ŝycie. Nigdy nie zginiesz. A więc dokładnie juŜ wiemy, Ŝe: Kotwicą jest Bóg Wszechmogący. Nie ty Go trzymasz, ale On trzyma ciebie. I nie ty Go prowadzisz, ale On ciebie prowadzi. Dlatego Pan woła do ciebie całkiem stanowczo: „Nie bój się, bom je z tobą, nie lękaj się, bom Ja Bogiem twoim. Wzmocnię Cię, a dam ci pomoc, podeprę cię prawicą sprawiedliwości swojej” (Izajasz 41, 10). Niewidzialna kotwica Wiemy, zatem coś jeszcze, Ŝe jest to kotwica niewidzialna. Ona jest zakotwiczona w innym miejscu. Statek jest na powierzchni wody, ale kotwica jest głęboko na dnie morza. I nawet w środku huraganu statek jest takŜe spokojny. Jest to skryta tajemnica, mianowicie niewidzialna kotwica. Chrześcijanie przeŜywają sztormy w swoim Ŝyciu, jak ludzie niewierzący. Ale mają, w przeciwności do niewierzących, pokój. Nie załamują się, poniewaŜ są skrycie podtrzymywani. O tym teŜ mówi Apostoł: „Gdzie jako poprzednik wszedł za nas Jezus, stawszy się arcykapłanem według porządku Melchizedeka na wieki” (Hebr. 6, 20). Strona 3 - TV-Program 723 / „Pewna kotwica“ Apostoł streścił naszą kotwicę tylko jednym słowem, mianowicie Jezus. Chrystus jest naszą kotwicą, ale nie na dnie morza, lecz po prawicy Ojca w niebie. Apostoł wykorzystał obraz świątyni. Najświętsza prawda i rzeczywistość są osobiście w samym niebie, gdzie mieszka Bóg. Tam z najświętszym Bogiem jest Jezus. I przez Niego jesteśmy zakotwiczeni w tej wspaniałości. Nasze oparcie nie jest na Ziemi, naszym oparcie nie jest nasze konto i takŜe nie jest nim dobry wynik badania krwi. Nasze oparcie nie leŜy w długim Ŝyciu albo szczęśliwym małŜeństwie, albo w zdrowym ciele. Nie, nasze oparcie jest ustanowioną na mocy kotwicą w niebie. Amen. PoniŜej jest rozmowa pomiędzy pastorem Wegertem a Andy Mertinem, która z pewnością będzie pomocna, w celu dokładniejszego zrozumienia kazania: Prowadzący Andy Mertin: Jak to jest w praktyce, Ŝe jest się trzymanym przez kotwicę z nieba? Pastor Wegert: Jest to po prostu pytanie o zufanie. Ja naprawdę wierzę z całego serca, Ŝe Jezus Chrystus, jako moja kotwica, poszedł dla mnie do nieba i stamtąd mnie mocno na ziemi trzyma. Andy Mertin: Jak to się uzewnętrznia, jak dokładnie wygląda to zewnętrznie? Pastor Wegert: To na zewnątrz wygląda tak, Ŝe zmienia się mój stosunek do otoczenia. Zwykle w burzliwym czasie, naturalny człowiek reaguje paniką, bojaźnią, szokiem lub niepokojem, np.:, jeśli wydarzy się wypadek lub nieszczęście, jeśli zmienia się coś w naszym Ŝyciu lub, jeśli wpadnie do naszego Ŝycia jakiś huragan. Ale jeśli moja wiara jest mocna, to przejdę przez tą sytuację ze spokojnym i opanowanym sercem, bo w Chrystusie, który we mnie rządzi mogę z całą pewnością cieszyć się odpoczynkiem. Andy Mertin: A więc krytycy mogą sobie myśleć, Ŝe ty to sobie porostu wyobraŜasz. Pastor Wegert: Krytycy często tak myślą. Oni mówią, Ŝe cała Biblia jest wyobraźnią i wiara oczywiście takŜe. Ale to moŜna przecieŜ rozpoznać po owocach. I mogę naprawdę powiedzieć, Ŝe w moim osobistym Ŝyciu wiara jest tak silna, Ŝe stała się pewnością, iŜ jestem zakorzeniony i zakotwiczony przez Chrystusa w niebie. Oznacza to, Ŝe wiem, Ŝe jestem trzymany. I ta pewność się umacnia. Nie jest to, zatem Ŝadna wyobraźnia, Ŝadna niepewność uwaŜana za prawdę, ale jest to święta pewność, która mnie wewnętrznie uspokaja do tego stopnia, Ŝe czuję naprawdę BoŜy pokój w moim Ŝyciu. Andy Mertin: MoŜna teŜ powiedzieć, Ŝe są teŜ potwierdzenia i obietnice tej kotwicy, które cię mocno trzymają. Pastor Wegert: Tak, dokładnie. Pismo Święte jest objawieniem Chrystusa. A więc jeśli w Biblii jest napisane: „Nie bój się, jestem z tobą”, „nie bój się, trzymam cię”, „ja ciebie umocnię, nie bój się, nie wątp, jestem tutaj, idę na przedzie, otaczam cię z kaŜdej strony.” Wtedy takie wyznania są naprawdę podtrzymywane. Chrystus jest w niebie, a Jego Słowo jest łańcuchem. I ja w tą obietnicę mogę wierzyć, ona umacnia moje serce i duszę. Andy Mertin: Czy oprócz tego masz jakiś praktyczny przykład z twojego Ŝycia? Pastor Wegert: Tak, naturalnie. Jest to pewne wydarzenie, którego prawdopodobnie nigdy nie zapomnę. Podczas mojej podróŜy ewangelizacyjnej w Rosji, któregoś dnia, trafiłem na wyspę Krym, w bardzo oddalonej okolicy. Nagle dostałem – nie wiadomo skąd – zatrucia krwi, tzn: na moim lewym ramieniu szedł w górę pasek. Strona 4 - TV-Program 723 / „Pewna kotwica“ Lekarz z miasta jeszcze mi powiedział, Ŝe mam uwaŜać, bo jeśli ten pasek będzie pod ramieniem, to będzie to zagraŜało memu Ŝyciu i dał mi zastrzyk. Byliśmy wtedy oddaleni setki kilometrów od mojego lekarza i szpitala. I w środku nocy, o godzinie pierwszej, stwierdziłem, Ŝe ten czerwony pasek rzeczywiście szedł dalej. Wtedy chciała mnie ogarnąć panika. Powiedziałem do mojego tłumacza: „Czy jest tutaj helikopter? Muszę do lekarza, ja muszę do szpitala.” Chodziło o moje Ŝycie. Ale wtedy przyszedł pokój. ZauwaŜyłem nagle jak moja kotwica, Słowo BoŜe, mnie podtrzymywało: „Nie bój się, jestem z tobą.” „Choćbym nawet szedł ciemną doliną, zła się nie ulęknę, boś ty ze mną, laska i kij twój mnie pocieszają” (Psalm 23, 4). PołoŜyłem swoje Ŝycie w rękach Pana. Czy miałem umrzeć, czy zostać przy Ŝyciu, to była ostatecznie Jego sprawa.Potem zauwaŜyłem, Ŝe jestem podtrzymywany. PołoŜyłem wygodnie moją poduszkę i natychmiast zasnąłem – bez tabletek nasennych i sztucznego uspakajania. Pokój BoŜy, kotwica mojej duszy, podtrzymywała mnie do tego stopnia, Ŝe przespałem wiele godzin. Następnego ranka musieli mnie budzić. Ten pasek jeszcze był, – ale ja byłem takŜe! Kochana wspólnoto, chciałbym wszystkich rozgrzać, przez łaskę BoŜą w sercu: Trzymaj się kotwicy przez Ŝywą wiarę mocno i zdecydowanie. Powiązaniem między kotwicą a tobą, jest Ŝywe Słowo BoŜe, które nam pomaga i mocno trzyma w kaŜdej Ŝyciowej sytuacji. W imieniu Jezusa. Amen. Pieśń: KEINER WIRD ZUSCHANDEN, WELCHER GOTTES HARRT; SOLLT' ICH SEIN DER ERSTE, DER ZUSCHADEN WARD? NEIN, DAS IST UNMÖGLICH, DU GETREUER HORT, EHER FÄLLT DER HIMMEL, EH' MICH TÄUSCHT DEIN WORT. NUN, SO WILL ICH'S WAGEN , HERR, AUF DEIN GEBOT, ALLE MEINE SORGEN, EIG'N UND FREMDE NOT, ALL MEIN HEIMLICH GRÄMEN, ALLES, WAS MICH QUÄLT, DIR ANS HERZ zu LEGEN, DER DIE TRÄNEN ZÄHLT. *Przekład z języka niemieckiego; kazanie - prof. Wolfgang Wegert © z Hamburga - Niemcy