dwie idee jubileuszu uniwersytetu jagiellońskiego
Transkrypt
dwie idee jubileuszu uniwersytetu jagiellońskiego
DWIE IDEE JUBILEUSZU UNIWERSYTETU JAGIELLOŃSKIEGO (1964, 2000)1 U Ze zbiorów Archiwum UJ niwersytet Jagielloński, mimo swego wielowiekowego ro- wieku, a szczególnie w okresie kompleksowej reformy Uczelni dowodu, rocznicę swojego powstania, czy też odnowienia, przeprowadzonej przez Hugona Kołłątaja, opublikowano kilka zaczął świętować bardzo późno, bo dopiero w wieku XIX. Warto wydawnictw źródłowych i opracowań dotyczących przeszłości przy tym przypomnieć, że do stałych tradycji uczelni europejskich Uczelni. Kołłątaj był ponadto inicjatorem przypomnienia fundacji należało uroczyste obchodzenie, na ogół co stulecie, rocznicy Kazimierza Wielkiego. Od roku 1783 do pierwszych lat XIX swej erekcji. Dotyczyło to najstarszych uczelni istniejących wieku w połowie maja organizowano uroczyste nabożeństwa w Paryżu, Bolonii czy Padwie, a także nowszych, działających i okolicznościowe sesje, na których wygłaszano naukowe referaty, w Jenie czy Królewcu. podkreślając zasługi pierwszego fundatora Uczelni4. Trudno jednoznacznie Pierwsze wielkie święokreślić, dlaczego nie świętotowanie jubileuszu uczelni wano jubileuszu w Krakowie. krakowskiej zaplanowano Jedni historycy uważają, że w rocznicę 500-lecia jej powynikało to z niesprzyjająwstania czyli na rok 1864. cych wypadków dziejowych. Komitet jubileuszowy, na Inni twierdzą, że powodem, którego czele stał Józef Madla jakiego nie obchodzono jer, projektował publikację powstania Uniwersytetu, były prac związanych z Uniwersydwie fundacje uniwersyteckie, tetem, uroczyste nabożeństwo mające w zamierzeniach odi akademię z udziałem gości mienny charakter: świecka krajowych i zagranicznych państwowa uczelnia tworzona oraz postawienie pomników przez Kazimierza Wielkiego założycielom Uczelni Kazii podległe zwierzchnictwu mierzowi Wielkiemu i WłaKościoła z silną pozycją teodysławowi Jagielle. Jednak logii Studium Generale Wła- Pochód profesorów z Wawelu na Rynek, 1964 r. czasy, w których prowadzono przygotowania do obchodów, dysława Jagiełły2. Faktem jest, że w Krakowie pomimo troskliwego przecho- nie sprzyjały ich realizacji. Absolutyzm austriacki z antypolskim wywania dokumentów fundacyjnych – zniszczonych niestety nastawieniem, ograniczeniem autonomii Uczelni, germanizacją, w czasie drugiej wojny światowej – nie było w środowisku na- a ponadto udział studentów w powstaniu styczniowym spowodowaukowym większego zainteresowania przeszłością Uczelni. Nie ły ostatecznie zakaz obchodów jubileuszowych. W maju 1864 roku pomogła nawet fundacja Sebastiana Petrycego, który utworzył odbyło się jedynie skromne nabożeństwo w akademickim kościele w 1621 roku stanowisko historiografa uniwersyteckiego. Fundacja św. Anny. Trwałym śladem tej rocznicy było kilka okolicznościozaowocowała jedynie kilkoma fragmentarycznymi kronikami. wych publikacji i dwa portrety założycieli Uczelni pędzla Leopolda W drugiej połowie XVII wieku badania nad dziejami Uniwersy- Löfflera, które do dziś zdobią Aulę Collegium Novum5. Dopiero w roku 1900 Uniwersytet miał możliwość zorgatetu oparte na dostępnych źródłach prowadzili tacy uczeni, jak Jan Brożek czy Michał Radymiński, ale pozostawili oni po sobie nizowania swego pierwszego jubileuszu związanego z 500. jedynie dzieła niedokończone i nieopublikowane. rocznicą swego odnowienia. Okres autonomii galicyjskiej, libeW trakcie mijających dziesięcioleci daje się zaobserwować ralizacja polityki rządowej, spolszczenie szkolnictwa sprzyjały jeszcze jedno ciekawe zjawisko – zacieranie znaczenia fundacji rozwojowi Uniwersytetu Krakowskiego. Uczelnia ściągająca kazimierzowskiej i uznanie Władysława Jagiełły za właściwego w swoje mury profesorów i studentów ze wszystkich zaborów twórcę Uczelni. Doprowadziło to ostatecznie do utrwalenia nazwy stała się promieniującym ośrodkiem naukowo-dydaktycznym. szkoły z początkiem wieku XIX jako Uniwersytetu Jagielloń- Niemniej nie należy zapominać, że Uniwersytet Jagielloński skiego. Spory dotyczące roli obydwu fundatorów toczą zresztą funkcjonował nadal w ramach monarchii austriackiej i był od niej historycy do dnia dzisiejszego3. zależny, szczególnie pod względem finansowym. Ponowne ożywienie prac badawczych nad przeszłością UniJubileusz 500-lecia odnowienia Akademii Krakowskiej, wersytetu przyniósł wiek Oświecenia. W drugiej połowie XVIII zorganizowany przez specjalny komitet, na którego czele stali 38 ALMA MATER Ze zbiorów Archiwum UJ Stanisław Tarnowski i Stanisław Smolka, obchodzony w czerw- partyjnych objawiało się również w bardzo skromnych, niecu 1900 roku, miał ramy dość skromne. Jest rzeczą charakte- odpowiadających rozwojowi nauki i podstawowym potrzebom rystyczną, że część kosztów związanych z przygotowaniem Uczelni, dotacjach rządowych na cele inwestycyjne i wyposasamych uroczystości pokryli składkami profesorowie, uważając, żenie pracowni naukowych. że nie powinien ich finansować obcy rząd zaborczy. DwudnioJubileusz roku 2000 odbywał się już w całkiem nowej rzewe obchody, na które zaproszono wielu przedstawicieli nauki czywistości. Przemiany ustrojowe końca lat 80. przyniosły depolskiej i zagranicznej, obejmowały: uroczyste nabożeństwo mokratyzację życia politycznego, gospodarczego i kulturalnego. w kościele Mariackim, pochód przez Rynek, centralną akademię Uniwersytet Jagielloński cieszył się już szerokimi kontaktami w kościele św. Anny, nadanie doktoratów honoris causa oraz od- z nauką zagraniczną, rozwojem naukowym, samorządnością. słonięcie pomnika Mikołaja Kopernika na dziedzińcu Collegium Na Uczelni kształciło się wówczas ponad 30 tysięcy studentów. Maius. Do tego dochodziły imprezy artystyczne oraz spotkania Powstały nowe wydziały i kierunki nauczania. Na rozwiązanie bankietowe tak profesorów, jak i studentów. Zamierzenia orga- czekało jednak nadal wiele problemów związanych z niedostatnizatorów jubileuszu zostały kami finansowymi czy niewyw pełni zrealizowane. Urostarczającą bazą lokalową. czystości relacjonowane Podstawowym celem uniszczegółowo przez prasę wersyteckich uroczystości krajową i zagraniczną oraz jubileuszowych, w tym też liczne okolicznościowe pubobchodów krakowskich roku likacje uświadomiły społe1964 i 2000, było przedczeństwu polskiemu i cudzostawienie dorobku Uczelni, jej wkładu w naukę polską ziemcom, że nauka polska nie tylko nie zginęła, ale nadal i światową oraz propagowasię rozwija6. nie idei powszechności naJubileusz roku 1900, uki. Takie cele przyświecały oparty o typowe schematy z pewnością organizatorom tego typu imprez rocznicojubileuszu wywodzącym się wych szkół wyższych, stał się z grona profesorów UJ. Na wzorem dla dwóch późniejczele utworzonych z kilkuszych obchodów Uniwersyteletnim wyprzedzeniem komiPochód profesorów ul. Grodzką, 1964 r. tu Jagiellońskiego z roku 1964 tetów jubileuszowych stanęli i 2000. Z pewnością niejeden z uczestników tych bardzo wznio- kolejni rektorzy Uniwersytetu. W latach 60. byli to Zygmunt słych w swej wymowie obchodów żywił niepłonną nadzieję, Grodziski i Kazimierz Lepszy, natomiast w końcowych latach że kolejna rocznica powstania Uniwersytetu odbędzie się już XX wieku Aleksander Koj i Franciszek Ziejka. Warto tutaj dodać, w niepodległej, demokratycznej Polsce. Okazało się jednak, że że członkami pierwszego demokratycznie powołanego w 1958 na takie dni trzeba czekać nie ponad sześćdziesiąt, ale sto lat. roku komitetu jubileuszowego byli reprezentanci oderwanych od Dwa wielkie jubileusze Uniwersytetu Jagiellońskiego obcho- Uczelni wydziałów: lekarskiego, rolniczego i teologicznego. Po dzone w roku 1964 i 2000 dzieliła nie tylko przestrzeń 36 lat, krótkim okresie liberalizmu końca lat 50. nastąpiło zaostrzenie ale zupełnie odmienna rzeczywistość polityczna i gospodarcza, kursu centralistycznego. Uczelni krakowskiej uświadomiono, że która odbiła się również wyraźnym piętnem na uroczystościach w organizacji swoich własnych obchodów może odgrywać jedynie rocznicowych. rolę pomocniczą. Znalazło to odbicie w rozbudowie powołaneJubileusz roku 1964, pierwsze uroczyste świętowanie go odgórnie komitetu jubileuszowego, w którym profesorowie fundacji kazimierzowskiej, odbywał się w okresie kolejnego Uniwersytetu Jagiellońskiego stanowili zaledwie jedną trzecią zniewolenia społeczeństwa i nauki polskiej, tym razem przez członków. Obok nich w komitecie znaleźli się przedstawiciele rządy komunistyczne i zależność od Związku Sowieckiego. pozostałych uczelni krakowskich, władz miejskich i partyjnych. W latach powojennych Uniwersytet Jagielloński postrzegany Decydujący głos w sprawie rozdziału dotacji, organizacji i probył jako ostoja reakcji i klerykalizmu. Ograniczano uprawnienia gramu jubileuszu zapadał w gabinecie wiceminister szkolnictwa władz akademickich, stosowano zmniejszone limity przyjęć, wyższego Eugenii Krassowskiej7. Święto Uniwersytetu Jagiellońskiego, w świetle przygotopreferując rekrutację ze środowisk robotniczo-chłopskich, usuwano profesorów odnoszących się krytycznie do nowej wywanych programów, miało być w początkowych założeniach rzeczywistości. Ograniczano wolność nauczania, kontakty świętem Uczelni w jej pierwotnym kształcie. W latach 50. na fali z nauką zagraniczną (oczywiście zachodnią), zlikwidowano de- liberalizacji polityki państwowej oderwane wydziały, głównie temokratyczny samorząd studencki. Od Uniwersytetu odrywano ologiczny i lekarski, wysyłały memoriały do władz państwowych kolejne wydziały i studia: Wydział Lekarski ze Studium Wy- o przywrócenie do macierzystej Uczelni. Starania te okazały się chowania Fizycznego i Szkołą Pielęgniarską, Wydział Rolniczy całkowicie bezowocne. Władze rządowe ustaliły natomiast, aby ze Studium Spółdzielczym i w końcu Wydział Teologiczny. To świadomie pomniejszyć rolę Uniwersytetu Jagiellońskiego, że wszystko spowodowało osłabienie pozycji Uczelni, zmniejsze- jubileusz roku 1964 będzie równocześnie świętem Akademii Menie naboru studentów. O ile w roku 1946/1947 kształciło się dycznej i Wyższej Szkoły Rolniczej z ograniczonym włączeniem tutaj ponad 12 tysięcy młodzieży, to w roku jubileuszowym do tych obchodów Akademii Sztuk Pięknych, Wyższej Szkoły niewiele ponad 5 tysięcy. Nieprzychylne stanowisko władz Wychowania Fizycznego i Politechniki Krakowskiej. Wiązało się ALMA MATER 39 Ze zbiorów Archiwum UJ to oczywiście z odpowiednio procentowym rozdziałem dotacji w skład tych uroczystości nie wchodziły kościelne nabożeństwa. na wszystkie „uczelnie jubileuszowe”. Rekompensując to odsunięcie od obchodów jubileuszowych W prowadzonej konsekwentnie przez władze państwowe Kościół katolicki zorganizował 5 września 1964 roku własne polityce antykościelnej było rzeczą oczywistą, że do obchodów uroczystości, które odbyły się w katedrze wawelskiej i kolegianie włączono reprezentacji dawnego Wydziału Teologicznego, cie św. Anny z udziałem arcybiskupa Karola Wojtyły i prymasa który od początku towarzyszył Uczelni. Ubolewał nad tym fak- Stefana Wyszyńskiego10. tem ówczesny arcybiskup krakowski Karol Wojtyła. W kazaniu Wielki jubileusz 600-lecia odnowienia Akademii Krakowokolicznościowym wygłoszonym w kościele akademickim św. skiej, dokonanej dyplomem fundacyjnym Władysława Jagiełły, Anny 10 maja 1964 roku stwierdził między innymi: Mówię obchodzony był przez okres dwuletni od 12 maja 1999 do 12 w imieniu tych wszystkich, których w uroczystościach jubile- maja 2001 roku. Główne uroczystości obchodzono dwufazowo, uszowych pominięto. Nie możemy pogodzić się z myślą, że ta, od 11 do 13 maja 2000 roku i od 28 września do 1 października którą nazywamy Alma Mater, mogła nas zapomnieć. Byliśmy 2000 roku. Na obchody składały się również sesje naukowe, wyjej wiernymi dziećmi 8. Jak stawy, pochody profesorów, się później okazało, biskup nadania doktoratów honoroupominający się o udział wych, przyjmowanie darów Kościoła w obchodach jui adresów, zjazdy absolwenbileuszowych Uniwersytetu tów. Dochodziły do tego imzostał wybrany na papieża prezy kulturalne i spotkania i w roku 1983 otrzymał doktowarzyskie. W obchodach torat honorowy macierzystej tych nie brakowało już akcenUczelni. tów kościelnych. Należały do Jubileusz roku 2000 odnich okolicznościowe msze bywał się już w innych waświęte w katedrze wawelskiej na rozpoczęcie i zamknięcie runkach. W komitecie jubiuroczystości oraz uroczysta leuszowym przewagę mieli msza święta 1 października profesorowie Uniwersytetu 2000 roku w kościele MariaJagiellońskiego, którzy decyckim z udziałem między indowali o programie i kształcie nymi prymasa Józefa Glempa obchodów 9. Od roku 1992 Uroczystość nadania doktoratu honoris causa Ivo Andrićowi, 1964 r. i metropolity krakowskiego w skład Uczelni wchodził ponownie Wydział Lekarski i Szkoła Pielęgniarska jako auto- Franciszka Macharskiego11. nomiczne Collegium Medicum. Uroczystości te odbywały się Jubileusze uniwersyteckie miały pokazać dokonania Uczelni już w ścisłym związku z Kościołem. W 1997 roku Uniwersytet w przeszłości i jej współczesny rozwój. Odbywało się to poprzez Jagielloński wziął czynny udział w obchodach 600-lecia Wydziału wydawnictwa, wystawy i sesje naukowe. Do tego dochodziły pubTeologicznego, który ostatecznie został przekształcony w Papie- likacje prasowe, druki reklamowe, audycje radiowe i telewizyjne. ską Akademię Teologiczną. Zwieńczeniem tych obchodów było Na jubileuszu 600-lecia fundacji Kazimierza Wielkiego silnym niezapomnianie spotkanie środowiska akademickiego z Ojcem piętnem odbiły się naciski władzy, które – wbrew przekonaniu Świętym Janem Pawłem II w kolegiacie św. Anny oraz kanoni- wielu członków społeczności uniwersyteckiej – narzuciły Uczelni zacja królowej Jadwigi na krakowskich Błoniach. towarzyszące stale temu okresowi treści polityczno-propagandoDelegacja Uniwersytetu wyjechała z pielgrzymką do Watykanu we. Podkreślano związki Uczelni ze środowiskami plebejskimi, we wrześniu 2000 roku. W obchodach jubileuszowych 2000 roku uwypuklanie w nauczaniu treści demokratycznych. W założeniach czynnie uczestniczyli przedstawiciele Kościoła krakowskiego programowych przygotowanych w roku 1961 czytamy między z kardynałem Franciszkiem Macharskim, reprezentacją Papieskiej innymi: Tutaj to w latach przed i po pierwszej wojnie światowej Akademii Teologicznej i innych uczelni kościelnych oraz kościoła kształciła się i działała ze szczególną siłą młodzież walcząca polskiego z prymasem Józefem Glempem na czele. w imię ideologii marksistowskiej o sprawiedliwość społeczną12. Przygotowywane z dużym rozmachem obchody jubileuszowe Jubileusz 600-lecia utworzenia krakowskiego Studium Generale zarówno w roku 1964, jak i w roku 2000 miały liczne punkty połączono z obchodami 20-lecia PRL i przedstawieniem szczewspólne, ale też spore różnice programowe. Obchody 600-lecia gólnych osiągnięć, również w dziedzinie nauki, w tym krótkim fundacji Kazimierza Wielkiego świętowano w ciągu roku akade- okresie. Świadomie zacierano przy tym wiele ważnych dokonań mickiego 1963/1964, faktycznie od 12 października 1963 do 25 Uczelni w minionych stuleciach. Podczas obchodów roku 2000, już listopada 1964 roku. Centralne uroczystości odbyły się w dniach bez udziału cenzury, Uniwersytet mógł chwalić się pełnym swoim od 9 do 13 maja 1964 roku. Na program obchodów składały się: dorobkiem z ponad 600-letniego okresu istnienia, nie pomijając sesje naukowe, wystawy, pochody profesorów, nadanie doktora- ścisłych związków z Kościołem i naukami teologicznymi. tów honoris causa, przekazanie darów i adresów gratulacyjnych, Jeden i drugi jubileusz przyniósł szereg ważnych publikacji. zjazd absolwentów. Nie brakowało w tych uroczystościach głów- Ambitne plany organizatorów obchodów nie zostały w pełni nej akademii jubileuszowej z udziałem władz partyjnych i rządo- zrealizowane. Wynikało to między innymi z braku odpowiedwych z nasyconymi ideologią polityczną przemówieniami Wła- nich funduszy, skreślenia przez ministerstwo w roku 1964 kilku dysława Gomułki czy Józefa Cyrankiewicza. Do tego dochodziły publikacji ze względów oszczędnościowych i politycznych. Do imprezy artystyczne, rauty i imprezy studenckie. Programowo takich należało na przykład planowane ciekawe opracowanie 40 ALMA MATER o mecenacie uniwersyteckim. Zawodzili niektórzy autorzy, nie wywiązując się z podjętych zobowiązań. Ten fakt zaciążył między innymi na czołowej publikacji pierwszego z omawianych jubileuszy czyli Dziejów Uniwersytetu Jagiellońskiego. Mimo starań organizatorów, a szczególnie rektora Kazimierza Lepszego, licznych ponagleń, praca ta została doprowadzona jedynie do roku 1850. Nie przygotowano pełnej historii Uczelni również w roku 2000. Ukazało się tylko zwięzłe, popularne opracowanie pióra Krzysztofa Stopki, Andrzeja Banacha i Juliana Dybca. Wartościowe opracowania z roku 1964 to między innymi studia z dziejów poszczególnych wydziałów uniwersyteckich, praca Eugeniusza Rybki o Koperniku czy monografia Pawła Włodkowica opracowana przez Ludwika Ehrlicha. Przygotowane studia dotyczące młodzieży przedstawiały jednokierunkowo tylko organizacje studenckie o charakterze lewicowym. Spośród publikacji roku 2000 na wyróżnienie zasługuje 11-tomowa seria tzw. Złotych Ksiąg poszczególnych wydziałów, ukazująca sylwetki około 600 uczonych związanych w krakowską uczelnią. Obok nich opublikowano także Dzieje Uniwersytetu Jagiellońskiego z lat 1918–1939 opracowane przez Juliana Dybca czy też Poczet rektorów autorstwa Zdzisława Pietrzyka. Promocja dorobku Uczelni prezentowana była również na okolicznościowych wystawach. Tematyka wystaw przedstawionych podczas jubileuszu roku 1964 była częściowo narzucona przez władze rządowe. Należały do nich takie wystawy, jak: Postępowe tradycje młodzieży akademickiej, Rozbudowa Uniwersytetu Jagiellońskiego. Poza nimi ważną ekspozycją stała się wystawa przygotowana przez Archiwum UJ i Bibliotekę Jagiellońską zatytułowana: Dzieje Uniwersytetu Jagiellońskiego w dokumencie i książce. Rok 2000 zaowocował ciekawymi ekspozycjami ukazującymi poprzez druki, archiwalia i eksponaty muzealne sylwetki wybitnych uczonych, studentów, rozbudowę Uczelni i jej związki z innymi uczelniami w kraju i zagranicą. Największe i najważniejsze z nich to Skarby Uniwersytetu Jagiellońskiego prezentowane w Muzeum UJ i wielka ekspozycja przygotowana przez Archiwum UJ Uniwersytet Jagielloński w dokumentach XV–XX wieku, na której, poza dokumentami archiwalnymi, znalazły się eksponaty udostępnione przez akademickie kościoły św. Anny i św. Floriana. Jubileuszowe sesje roku 1964 miały przede wszystkim w założeniu narzucone cele polityczno-propagandowe. Wystarczy wymienić ich tytuły: Młodzież chłopska na wyższych uczelniach Krakowa, Dzieje młodzieży akademickiej Uniwersytetu Jagiellońskiego w XIX i XX wieku ze szczególnym uwzględnieniem tzw. ruchów postępowych, Nauka i wyższe uczelnie Krakowa w XX-leciu PRL. Obok nich na rozpoczęcie centralnych uroczystości zorganizowano ważną międzynarodową sesję: Dzieje Uniwersytetu Jagiellońskiego na tle historii uniwersytetów w Europie, która odbyła się z udziałem uczonych zagranicznych. Podczas dwuletnich obchodów odnowienia Uczelni, świętowanych w roku 2000, odbyło się ponad 170 konferencji instytutowych i zakładowych, w większości z udziałem gości zagranicznych. Zarówno te spotkania, jak i sesje centralne miały na celu ukazanie związków Uniwersytetu Jagiellońskiego z nauką światową i omówienie problemu rozwoju uczelni nie tylko europejskich. Do najważniejszych sesji można zaliczyć sympozjum Images of the World Science, Humanities, Art, spotkanie grupy Coimbra – przedstawicieli najstarszych uniwersytetów europejskich, Zjazd Polskiego Instytutu Naukowego w Ameryce czy też Konferencję Stowarzyszenia Rektorów Uniwersytetów Europejskich CRE. W sesjach tych obok naukowców polskich wzięli udział najwybitniejsi uczeni z całego świata. Ideą uroczystości rocznicowych tak roku 1964, jak i 2000 była łączność Uczelni z jej dawnymi wychowankami. Absolwenci Uniwersytetu nie zwracali przy tym większej uwagi na hasła propagandowe podnoszone podczas uroczystości 600lecia erekcji kazimierzowskiej lub też starali się nie pamiętać o obowiązkowym szkoleniu ideologicznym. Okres studiów na najstarszej polskiej Uczelni, mimo trudnych nieraz warunków bytowych, był dla nich czasem radości i powodem do dumy. Na apel Uczelni ogłoszony w prasie przed jubileuszem roku 1964 zgłosiło się ponad 3 tysiące osób. Zjazd wychowanków zaowocował utworzeniem Stowarzyszenia Absolwentów Uniwersytetu Jagiellońskiego, działającego do dnia dzisiejszego. Jubileusz roku 2000 również obfitował w liczne zjazdy absolwentów krakowskiej Alma Mater. Podczas uroczystości rocznicowych spotkali się między innymi absolwenci: medycyny, farmacji, pielęgniarstwa, prawa, dziennikarstwa, pedagogiki, geologii. Serdeczne życzenia od absolwentów UJ nadchodziły do Biura Jubileuszowego ze wszystkich stron świata. W latach 1963–1964 szczególnie wzruszające byłe ciepłe słowa przesyłane od dawnych studentów UJ zamieszkałych na terenach Związku Sowieckiego. Serdeczne słowa otrzymała Uczelnia od swoich najstarszych wychowanków. Tysiące listów z pozdrowieniami i dobrymi myślami dla Uniwersytetu nadesłali również absolwenci w latach 1999–2000. Wśród nich najcenniejszy był telegram od najwybitniejszego wychowanka – Jana Pawła II. W telegramie tym Ojciec Święty składał Uczelni życzenia, aby czas jubileuszu był czasem dziękczynienia za wszelkie dobro, jakie stało się udziałem pokoleń przez posługę Uniwersytetu, by Bóg, który jest odwieczną prawdą, panem czasu i wieczności, oświecał wspólnotę Uniwersytetu światłem swej mądrości, inspirował w trudzie poszukiwania prawdy, pomnożenia dobra i tworzeniu piękna13. W jubileuszu uniwersyteckim niezmiernie ważne przesłanie niosła idea uniwersalności kultury i nauki. Wyrażała się ona poprzez zaproszenie gości krajowych i zagranicznych oraz nadanie najwyższej godności uniwersyteckiej – doktoratu honoris causa. W latach 1962–1964 sprawa gości zagranicznych była przedmiotem niezmiernie długich i trudnych negocjacji pomiędzy minister ALMA MATER 41 Ze zbiorów Archiwum UJ Eugenią Krassowską a przewodniczącym komitetu jubileuszowe- Blooma – anatoma i histologa z Chicago, czy włoskiego prawnika go rektorem Kazimierzem Lepszym. Dla ówczesnej propagandy, i romanistę Eduardo Volterrę. Proporcje pomiędzy Zachodem uznającej priorytet nauki socjalistycznej nad dokonaniami a Wschodem były tutaj nad wyraz wymowne. nauki zachodniej, oczywistą rzeczą było zaproszenie jak W przygotowaniach uroczystości roku 2000 Uniwersytet najliczniejszego grona badaczy ze Związku Sowieckiego Jagielloński nie był już krępowany względami politycznymi i krajów demokracji ludowej. Próby bardziej racjonalnego w wyborze kandydatów do godności honorowej. Uczelnia starała zestawienia gości były torpedowane przez władze. Wypo- się uhonorować najwybitniejszych przedstawicieli nauki zagrawiadał się na ten temat profesor UJ i działacz partyjny Mie- nicznej i krajowej z uwzględnieniem również reprezentantów czysław Karaś (odznaczający się częstokroć niezależnością kultury polskiej i szczególnym wyróżnieniem wybitnych postaci poglądów): Słuchając tych wypowiedzi, muszę powiedzieć, polskiej emigracji, w tym tych, których działalność przyczyniła się że trochę mnie wzruszają te proporcje między Bułgarią 20 do obalenia komunizmu. Łącznie nadano wówczas dwadzieścia osób i USA 21 osób. Może siedem doktoratów. należałoby jakoś przemóHonorowe doktoraty przywić naszym władzom, że znano uczonym polskim i zaprzecież chodzi o to, żeby granicznym reprezentującym nauki medyczne, przyrodninie stworzyły jakiejś niecze, matematyczno- fizyczzręcznej w przyszłości dla ne. Byli wśród nich wybitni nich sytuacji 14 . Ostateczbadacze, tacy jak angielski nie zaproszono profesorów fizyk Peter Mansfield, amez prawie trzydziestu państw rykański chemik polskiego ze znaczną przewagą uczopochodzenia Michał Szwarc, nych z krajów socjalistyczfrancuski badacz Michel Che. nych. Zatwierdzenia nie Z grona humanistów oddoczekali się również goście znaczono między innymi reprezentujący Niemiecką włoskiego slawistę i tłumaRepublikę Federalną i polcza literatury polskiej Pietro scy uczeni emigracyjni otMarchesaniego, historyka warcie wyrażający swój negatywny stosunek do ustroju Uroczystość nadania doktoratów honoris causa w Auli Collegium Novum, 2000 r. Daniela Beauvois, wybitnego niemieckiego slawistę i zasłużonego tłumacza literatury polskiej socjalistycznego. W roku 2000 zniknęły już bariery ograniczające zestaw go- Karla Dedeciusa, amerykańskiego literaturoznawcę litewskiego ści jubileuszowych. Na święto krakowskiej uczelni zaproszono pochodzenia i poetę Tomasa Venclovę, polskiego krytyka literanajwybitniejszych przedstawicieli kultury i nauki, łącznie z tury Michała Głowińskiego. osiemdziesięciu krajów z całego świata. Licznie wśród nich Doktoraty honorowe krakowskiej Alma Mater otrzymali reprezentowani byli polscy badacze emigracyjni. W obydwu również między innymi: krakowski metropolita kardynał Franjubileuszach uczestniczyli także przedstawiciele nauki i kultury ciszek Macharski, dramaturg Sławomir Mrożek, emigracyjny z kraju i oczywiście reprezentanci najwyższych władz państwo- literat Gustaw Herling-Grudziński, artysta malarz Jerzy Nowowych i samorządowych. sielski. Uhonorowano prawnika i polityka Stanisława Stommę, Podobne trudności jak przy ustalaniu listy gości zagranicznych wybitnego amerykańskiego polityka polskiego pochodzenia napotkał komitet jubileuszowy roku 1964 przy propozycjach kan- Zbigniewa Brzezińskiego oraz słynnego „Kuriera z Warszawy”, dydatów do doktoratów honoris causa. I w tym przypadku władze długoletniego dyrektora rozgłośni Radia Wolna Europa Jana rządowe kładły nacisk na uhonorowanie głównie przedstawicieli Nowaka-Jeziorańskiego. Uzasadniając nadanie doktoratów przewodniej nauki socjalistycznej. Na ogromne kłopoty natrafiał honorowych przedstawicielom świata artystycznego, profesor również Uniwersytet przy zatwierdzaniu kandydatów krajowych. Władysław Stróżewski powiedział w swojej laudacji między inMinisterstwo nie wyraziło zgody na odznaczenie znanych ze nymi: uniwersytet w swym źródłowym znaczeniu oznaczać może ścisłych związków z Kościołem katolickim: wybitnego historyka i oznaczać powinien nie tylko universitas w sensie społeczności filozofii Władysława Tatarkiewicza i historyka literatury polskiej nauczających i uczących się, ale i universitas jako szczególną Konrada Górskiego. jedność wszystkich umiejętności przez człowieka uprawianych, Ostatecznie ustalona lista osób, którym nadano w 1964 roku będących wyrazem zarówno jego aspiracji poznawczych, jak doktorat honoris causa Uniwersytetu Jagiellońskiego, liczyła i potrzeb twórczych, bogacących i doskonalących świat. Patronuje dwadzieścia jeden nazwisk. Wśród uhonorowanych znalazło się temu przecież trójjedność prawdy, piękna i dobra, uznawana od siedmiu Polaków, między innymi wybitny filozof Tadeusz Ko- wieków w naszym kręgu kulturowym za wartość najwyższą15. tarbiński, znany badacz literatury polskiej Julian Krzyżanowski I ta przedstawiona powyżej lista doktorów honorowych miała czy też ekonomista i polityk Oskar Lange. Doktoraty otrzymało swoją jakże inną wymowę i od tej sprzed 35 lat. również czternastu przedstawicieli nauki zagranicznej, z tym że Uniwersytet jest jednością nauczających i uczących się. siedmiu z nich to uczeni ze Związku Sowieckiego, między innymi W obchodach rocznicowych obok profesorów brali udział rówznany fizyk rosyjski Piotr Kapica. Naukę zachodnią reprezento- nież studenci. Ich zaangażowanie w obchody roku 1964 znacznie wało zaledwie sześciu uczonych – po dwóch z Francji, Włoch różniło się od tego z roku 2000. Podczas obchodów erekcji kazii Stanów Zjednoczonych. Można wśród nich wymienić: Williama mierzowskiej działalnością studentów sterowały główne organi- 42 ALMA MATER K.K. Pollesch zacje polityczne: Związek Młodzieży Socjalistycznej i Związek bezinteresownie po swoim mieście. Kraków rzeczywiście w tych Młodzieży Wiejskiej. Młodzież przygotowała propagandowy dniach żył prawie wyłącznie jubileuszem. Był to jak gdyby drugi manifest, w którym czytamy: Nasza przyszłość jest nierozerwal- nurt obchodów, niezamierzony przez partyjnych decydentów nie związana z socjalizmem. Takie są przekonania społeczności uroczystości. studenckiej Krakowa, takie przekonania głosimy wszystkim, takich W roku 2000 sytuacja wyglądała inaczej. Krakowianie oswoili przekonań gotowi jesteśmy bronić przed siłami, które chciałyby się z coraz większym napływem turystów zagranicznych z całego przeszkodzić w dźwiganiu naszej ojczyzny do rzędów przodują- świata. Otwarcie granic powodowało, że wyjazdy naukowe czy cych krajów świata16. Studenci brali udział, w ramach tzw. czynów turystyczne krakowian do krajów europejskich czy amerykańskich społecznych, we wznoszeniu inwestycji jubileuszowych, obsługi- stały się zjawiskiem naturalnym. wali Międzynarodowy Hotel Jubileuszowy, pełnili służbę porządMimo że uroczystości uniwersyteckie zaszczycili liczniej kową na trasach pochodów. Zorganizowano spotkanie studentów przedstawiciele najwybitniejszych ośrodków badawczych z premierem Józefem Cyrankiewiczem z typowymi dla tych czasów z całego świata, więcej było barwnych pochodów profesorskich, któprzemówieniami. W spotkaniu re przechodziły przez miasto, tym uczestniczyli aktywiści orw tym szczególnie największy ganizacji studenckich z całego pochód liczący 1200 uczokraju. Młodzież przygotowała nych, który przeszedł ulicami własną sesję naukową na temat miasta 1 października 2000 r., tradycji i nowych form nauczabrakowało tej spontanicznej nia z udziałem osiemdziesięciu radości, która towarzyszyła gości zagranicznych, reprezenobchodom roku 1964. Trzeba tujących w większości kraje tutaj dodać, że obchody roku socjalistyczne. Studenci licznie 2000 poza mieszkańcami uczestniczyli również w immiasta obserwowali z zaprezach artystycznych, w tym ciekawieniem liczni turyści w tradycyjnych Juwenaliach. zagraniczni. Z wielkim zaintePodczas obchodów odnoresowaniem społeczności Krawienia Uniwersytetu świętokowa i turystów spotkały się wanych w latach 1999–2001 natomiast imprezy artystyczJubileuszowy pochód akademicki z Collegium Maius do Kościoła Mariamłodzież studencka nie wyne i plenerowe. Największą ckiego; 1 października 2000 r. kazała większej inicjatywy z tych ostatnich było wielkie w przygotowaniu własnego programu obchodów. Studenci zostali widowisko Vivat Academia, wystawione z dużym rozmachem zaangażowani do prac pomocniczych, brali udział we wszystkich w maju 2000 roku na płycie Rynku Głównego. oficjalnych imprezach, delegat studentów przemawiał na centralnej W obydwu jubileuszach, nawiązując do obchodów roku 1900, akademii 1 października 2000 roku. W maju 2000 roku przygotowa- zaprezentowano Odprawę posłów greckich Jana Kochanowskieno Festiwal Teatrów Studenckich, na którym jednak zabrakło repre- go. Do tego dochodziły liczne koncerty zorganizowane na wysozentacji zespołów z czołowych polskich ośrodków akademickich. kim poziomie artystycznym. W roku 1964 przedstawiono między Nie doszedł do skutku planowany na jubileusz Festiwal Studentów innymi Kantatę in honore Almae Matris Krzysztofa Pendereckiego, a w roku 2000 Koncert Absolwenci dla Alma Mater. Dużym Uniwersytetów Miast – Europejskich Stolic Kultury. Jubileusz Uniwersytetu Jagiellońskiego był świętem nauki, zainteresowaniem cieszyły się również studenckie Juwenalia, ale również wielkim świętem miasta Krakowa. Mieszkańcy w roku 1964 zorganizowane pod hasłem Od Kazimierza Wielkiego podwawelskiego grodu zawsze byli dumni z tego, że ich miasto do Kazimierza Lepszego. Te wszystkie imprezy uświetniały uroczystości uniwersyteckie, a równocześnie promowały znaczenie jest siedzibą najstarszej polskiej Uczelni. Warto też zaznaczyć, że odmienny był odzew tych jubileuszy. Uniwersytetu Krakowskiego w Polsce i zagranicą. W roku 1964 krakowianie, odcięci od kontaktów z zagranicą, Dwa wielkie jubileusze Uniwersytetu Jagiellońskiego: 600mimo haseł propagandowych podkreślających osiągnięcia 20- -lecia jego powstania i odnowienia były wielkimi świętami kra-lecia Polski Ludowej, uznali święto Uczelni za swoje. Starali kowskiej Uczelni i nauki polskiej. Propagowały uniwersalność się udekorować miasto jak można było najlepiej i uczestniczyć nauki i nauczania. Nad jubileuszem roku 1964 zaciążyła ówczesna we wszystkich możliwych publicznych obchodach. Szczególnie sytuacja polityczna i naciski władz, które spowodowały, że urowidoczne było to na trasie pochodu uniwersyteckiego 10 maja czystości obciążone były nadmiernie hasłami propagandowymi 1964 roku z Wawelu na Rynek Główny. Na ulicy Grodzkiej, uwypuklającymi udział Uczelni w walce klasowej i osiągnięcia którą podążali profesorowie, obstawionej gęsto przez milicję nauki socjalistycznej. Niemniej przy ówczesnej izolacji nauki i tajne służby, pojawiły się tłumy krakowian. Wielu wspinało się polskiej relacje o jubileuszu ukazujące się w prasie na całym na drzewa, dachy, aby móc obserwować uroczysty przemarsz. świecie były znakomitą promocją Uniwersytetu i jego osiągnięć. Profesorów witano oklaskami, machano chusteczkami, rzucano Taką promocją w jeszcze szerszym wymiarze stały się obchody im kwiaty. Ludzie dawali wyraz swej ogromnej radości z przyjaz- jubileuszowe roku 2000, relacjonowane przez prasę, radio i tedu tak dostojnych gości. Innym wyrazem serdecznego stosunku lewizję. Warto tylko dodać, że obydwa jubileusze miały też swój do gości zagranicznych, tych zza zachodniej kurtyny, były ich ważny wymiar materialny w postaci inwestycji budowlanych, bezpośrednie kontakty z krakowianami. Nieznani ludzie zapra- które przyczyniły się do znaczącej poprawy sytuacji lokalowej szali uczonych do kawiarni, do własnych domów, oprowadzali Uniwersytetu. W obchodach roku 2000 szczególnie mocno za- ALMA MATER 43 brzmiał głos rektora krakowskiej Uczelni profesora Franciszka Ziejki, który w imieniu wszystkich szkół wyższych apelował do władz państwowych: Trzeba zrozumieć, że obowiązkiem państwa jest nie tylko zapewnienie wykształcenia na poziomie podstawowym czy średnim, ale że państwo winno dawać wszystkim zdolnym młodym ludziom szansę zdobycia wykształcenia wyższego… chodzi w tym wypadku… o zmianę całej polityki wobec szkolnictwa wyższego i nauki. Chodzi o wyrwanie tej dziedziny życia z zaklętego kręgu mizerii i niemożności… Stwórzmy jeden wspólny program rozwoju edukacji i nauki w Polsce. Stwórzmy ponadpartyjny front na rzecz stworzenia dla młodych Polaków szans zdobywania wiedzy… Stwórzmy godziwe warunki pracy polskim uczonym17. Apel ten nadal jest aktualny. Urszula Perkowska 1 Pragnę wyrazić wdzięczność prof. Ewie Chojeckiej z Uniwersytetu Śląskiego, która zaproponowała, by temat porównania ostatnich dwóch jubileuszy uniwersyteckich został podjęty podczas spotkań Klubu Historii Idei UJ. H. Barycz, Przed wielką rocznicą, [w:] tenże, Alma Mater Jagellonica, Kraków 1958, s. 332–362. 3 S. Szczur, Papież Urban V i powstanie uniwersytetu w Krakowie, Kraków 1999; K. Stopka, Jagiellońska fundacja Uniwersytetu Krakowskiego, „Rocznik Krakowski” 2003, t. LXIX. 4 Protokoły obrad Szkoły Głównej Koronnej, Arch. UJ Rkps 8, 9, 27. 5 U. Perkowska, Jubileusze Uniwersytetu Jagiellońskiego, Kraków 2000, s. 43–84. 6 U. Perkowska, dz. cyt., s. 117–180; Księga pamiątkowa pięćsetletniego jubileuszu odnowienia Uniwersytetu Jagiellońskiego, red. L. Cyfrowicz, Kraków 1901. 7 U. Perkowska, dz. cyt., s. 197–270. 8 A. Boniecki, Kalendarium życia Karola Wojtyły, Kraków 1983, s. 223. 9 Poloniae merenti. Księga pamiątkowa Jubileuszu Sześćsetlecia Odnowienia Uniwersytetu Jagiellońskiego 1400–2000, red. S. Szczur, Kraków 2003. 10 Na Wawelu i u św. Anny, „Tygodnik Powszechny”, Nr 38, 20 IX 1964. 11 S. Dziedzic, Alma Mater Jagellonica, Kraków 2006; o uroczystościach uniwersyteckich roku 2000 szczegółowe relacje przedstawiano w czasopiśmie uniwersyteckim „Alma Mater”. 12 Program jubileuszu ze stycznia 1961, Arch. UJ sygn. Jub 15. 13 Fragment tekstu telegramu Jana Pawła II, „Alma Mater” nr 26, 2000, s. 39. 14 Wypowiedź M. Karasia w protokołach Senatu UJ, Arch. UJ sygn. S IV SOg 3. 15 Laudacja Władysława Stróżewskiego, „Alma Mater” nr 22, 2000, s. 6. 16 Manifest z r. 1964, Arch. UJ sygn Jub 15. 17 Przemówienie rektora UJ F. Ziejki z 1 października 2000 r., Poloniae merenti. dz. cyt., s. 132–133. 2 25 LAT BADAŃ NAD WYDZIAŁEM TEOLOGII W KRAKOWIE Z bliżające się 600-lecie Wydziału Teologii w Krakowie skłoniło przed wieloma latami ks. prof. Adama Kubisia, od 23 grudnia 2006 roku protonotariusza apostolskiego, do refleksji nad najlepszym uczczeniem tego szczególnego jubileuszu w dziejach teologii wielkiego, polsko-litewsko-ruskiego państwa Jagiellonów. Do takiego upamiętnienia tej rocznicy skłaniała promulgacja Wydziału Teologii na Uniwersytecie Krakowskim, wydana 11 stycznia 1397 roku przez papieża Bonifacego IX bullą Eximiae devotionis affectus. W związku z tym, już w 1982 roku ks. Kubiś wystąpił z dobrze opracowanym programem, który został uprzednio wszechstronnie przedyskutowany i przedstawiony papieżowi Janowi Pawłowi II, który do tego planu badań odniósł się z nadzwyczajną życzliwością. Mimo nieporozumień z zasiadającą na Wawelu parą królewską, biskup krakowski Piotr Wysz z Radolina sprawił, że nowo erygowany Wydział Teologii rozpoczął działalność dydaktyczną jeszcze w tym samym roku. W tym celu poprosił profesora teologii Mateusza z Krakowa o bezzwłoczne przybycie z Heidelbergu do Krakowa. Ten, mimo iż w tym czasie sprawował urząd rektora Uniwersytetu Heidelberskiego, przyjechał do swojego miasta rodzinnego, by w nim na Wydziale Teologii wypromować Jana Isnera na doktora teologii1. Dzięki nowemu profesorowi teologii i pozostałym bakałarzom, Wydział Teologii w Krakowie mógł rozpocząć działalność dydaktyczną jesienią 1397 roku. W swojej pierwotnej strukturze Wydział Teologii Uniwersytetu Jagiellońskiego istniał do 11 sierpnia 1954 roku, kiedy to władze PRL zlikwidowały go na tej uczelni. Z tym bezprawnym aktem nie pogodziły się jednak krakowskie władze kościelne i teolodzy. Pod ich nadzorem i za aprobatą Stolicy Apostolskiej Wydział Teologii w Krakowie działał nadal w latach 1959–1981. Od 8 grudnia 1981 roku, gdy przez motu 44 ALMA MATER proprio Beata Hedvigis papież Jan Paweł II ustanowił Papieską Akademię Teologiczną w Krakowie, Wydział Teologii zajmuje w niej centralne miejsce do dziś. Te trzy struktury Wydziału Teologii w Krakowie miał oczywiście na uwadze ksiądz profesor Kubiś, ówczesny prorektor PAT-u, gdy wystąpił ze swoim planem uczczenia pamiętnego jubileuszu. W ramach poprzedzającej go nowenny wygłaszano w katedrze wawelskiej referaty naukowe, mające przybliżyć sześciowiekową działalność tego fakultetu i w jakiejś mierze realizować wspaniałe uroczystości kościelne. Przygotowany przez księdza profesora Kubisia plan upamiętnienia 600-lecia założenia Wydziału Teologii w Krakowie szedł o wiele dalej. Zasadniczą sprawą stało się założenie specjalnej serii wydawniczej zatytułowanej Studia do dziejów Wydziału Teologicznego Uniwersytetu Jagiellońskiego. W tej serii główne zadanie miały spełniać publikacje dotyczące dziejów Wydziału Teologii na Uniwersytecie Jagiellońskim, a po jego usunięciu z tej Uczelni w jego nowych strukturach instytucjonalnych. Pierwszy tom wspomnianej serii pióra profesora Stefana Swieżawskiego stanowi swoiste tło dla dziejów Wydziału Teologii Uniwersytetu Jagiellońskiego. Dotyczy eklezjologii późnośredniowiecznej, która była swego rodzaju teologią Kościoła w łonie christianitas, która stanowiła swoistą organizację państw chrześcijańskich w Europie i która dzięki używanej łacinie umożliwiała szybką i wszechstronną wymianę dóbr kulturalnych na terenach ówczesnej Europy2. Nie było to bez znaczenia dla powstającej w Krakowie teologii uniwersyteckiej. Drugi tom jubileuszowej serii wydawniczej dotyczy już samych dziejów Wydziału Teologii w Krakowie w jego najwcześniejszym okresie, czyli w latach 1397–15253. Krakowscy teolodzy, zwłaszcza ci pierwsi, zdawali sobie sprawę z dziejowego