Komenda Miejska Policji w Bytomiu Pobił i okradł 72

Transkrypt

Komenda Miejska Policji w Bytomiu Pobił i okradł 72
Komenda Miejska Policji w Bytomiu
Źródło: http://bytom.slaska.policja.gov.pl/ka4/informacje/wiadomosci/10465,Pobil-i-okradl-72-letnia-kobiete.html
Wygenerowano: Wtorek, 7 marca 2017, 01:23
Pobił i okradł 72-letnią kobietę
Policjanci z Komisariatu III zatrzymali 22-letniego mieszkańca Bytomia podejrzanego o napaść na
72-letnią bytomiankę. Kobieta znając mieszkającego w sąsiedztwie młodzieńca, poprosiła go o
towarzystwo w drodze do sklepu, a potem zaprosiła go do swojego mieszkania na wódkę. Wizyta
22-latka zakończyła się brutalnym pobiciem kobiety i rabunkiem. Podejrzanemu o te czyny
mężczyźnie grozi do 12 lat więzienia.
Policjanci z Komisariatu III zatrzymali 22-letniego mieszkańca Bytomia
podejrzanego o napaść na 72-letnią bytomiankę. Kobieta znając
mieszkającego w sąsiedztwie młodzieńca, poprosiła go o towarzystwo w
drodze do sklepu, a potem zaprosiła go do swojego mieszkania na wódkę.
Wizyta 22-latka zakończyła się brutalnym pobiciem kobiety i rabunkiem.
Podejrzanemu o te czyny mężczyźnie grozi do 12 lat więzienia.
Z dotychczasowych ustaleń policjantów wynika, że w minioną sobotę około godziny 4
rano mieszkająca przy ul. Katowickiej 72-letnia bytomianka wyszła z domu, by kupić
mleko dla swojej kotki. W drodze do sklepu napotkała znanego sobie z sąsiedztwa
młodego mężczyznę, z którym po krótkiej rozmowie ustaliła, że będzie on jej
towarzyszyć, za co da mu 25 złotych. Oprócz gotówki, starsza pani obiecała, że zaprosi
go do swojego domu na wódkę. Kobieta wywiązała się ze złożonych obietnic. Kiedy
znużona wypitym alkoholem stwierdziła, że chce się położyć spać, jej gość zabrał z
sobą butelkę z niedopitym alkoholem i posłusznie wyszedł. Kobieta
najprawdopodobniej nie zamknęła za nim drzwi, bo po jakimś czasie obudziły ją
odgłosy obecności w mieszkaniu intruza. Gdy się ocknęła, zobaczyła stojącego nad
sobą mężczyznę z założoną na głowie kominiarką. Napastnik zaczął ją szarpać za
ubranie, bić pięściami po twarzy i głowie, żądając pieniędzy. Pobita kobieta wskazała
mu szufladę w szafce, z której zabrał 300 złotych. Gdy po kilku kolejnych ciosach
kobieta straciła przytomność, sprawca zostawił ją, a zanim wyszedł, z mieszkania
skradł magnetowid, kamerę wideo oraz telefon komórkowy.
Dopiero następnego dnia pobitą bytomiankę w mieszkaniu znalazła zaniepokojona
brakiem jej widoku sąsiadka, która wezwała pogotowie ratunkowe i policję. Ofiara
napaści nadal przebywa pod opieką lekarzy, którzy stwierdzili u niej liczne obrażenia w
okolicy głowy, w tym złamane kości szczęki.
Zajmujący się sprawą kryminalni z komisariatu przy ul. Rostka bardzo szybko ustalili,
że sprawcą tej brutalnej napaści jest ten sam mężczyzna, który wcześniej gościł w
mieszkaniu bytomianki. Mającego 22 lata sąsiada starszej pani zatrzymano w niedzielę
po południu. W trakcie przesłuchania przyznał się do pobicia i kradzieży oraz wskazał
miejsce ukrycia łupów.
Wkrótce o jego dalszym losie zadecyduje prokurator i sąd. Za popełnione czyny grozi
mu do 12 lat więzienia.
Ocena: 0/5 (0)
Tweetnij