Wycieczka do KSW HUTNIK Gdy każdy jest zmęczony upałem
Transkrypt
Wycieczka do KSW HUTNIK Gdy każdy jest zmęczony upałem
Wycieczka do KSW HUTNIK Gdy każdy jest zmęczony upałem jedyne co można zrobić to znaleźć się nad wodą. Tak też zrobili wychowankowie Internatu, którzy w czwartek 10.06.2010 pod opieką wychowawców, a zarazem inspiratorów tego przedsięwzięcia wybrali się na wycieczkę do Klubu Sportów Wodnych HUTNIK na jeziorze Pogoria I Dzięki uprzejmości pana Z.S. Rosołowskiego - komandora klubu Sportów Wodnych HUTNIK spędziliśmy bardzo miłe popołudnie. Nie obyło się bez zabaw, pieczeniu kiełbasek i pływaniu łodzią. W arkana żeglarstwa wprowadzili nas komandor klubu pan Zbigniew Rosołowski i instruktor żeglarstwa Piotr Radziej. Obaj panowie pokazali, że żeglarstwo to bardzo przyjemny, ale i wymagający wiedzy i odpowiedzialności, sposób spędzania czasu. Niektórzy z nas złapali bakcyla i kto wie, może w przyszłości będą uczestnikami kursu żeglarskiego? Warto spróbować. Zmierzenie się z samym sobą, wiatrem i przygodą pociąga przecież każdego. Piękno żeglarstwa przejawia się też w takich widokach. Poznajmy się. W ośrodku. I wachta zaczyna przygotowania do pływania w bosmance. Zaraz odpływamy – II wachta Mimo pracy przy żaglach jest czas na przyjemność rozmowy Poznajemy osprzęt Prawie żeglarz Kamizelka asekuracyjna też może być twarzowa. Och… te kiełbaski. Ślinka cieknie. To my z komandorem, już po pływaniu.