Liga Klas 14.11.

Transkrypt

Liga Klas 14.11.
Liga Klas
14.11.
Konkurs Cza - Cza w
klasach drugich
gimnazjum
gnęły z siebie płaszcze, odsłaniając czarne sukienki.
W końcu na scenie pojawili się chłopcy i pozostałą
część odtańczono już w parach. Wyszło im bardzo
dobrze, choć w układzie nie było nic szczególnie specjalnego. Zaprezentowali się bardzo ładnie, stroje
pasowały do muzyki i konwencji latynoamerykańskiej. Pod koniec występu tancerze znowu wtopili się
w tłum i, kłaniając się, zeszli ze sceny.
Następni w kolejności byliśmy my, 2K. Mimo małych problemów z muzyką, nic się nie stało, a solówka Hani, próbującej się porozumieć z reżyserką,
wzbudziła ogólnie salwy śmiechu. Wszystko było jak
należy. Występ rozpoczynał się romantyczną sceną
dwojga zakochanych: witają się, przytulają, siedzą
Dnia 14 listopada odbyła się długo przez wszystkich oczekiwana Liga Klas. Była to pierwsza konkurencja dla klas drugich w tym roku polegająca na zatańczeniu układu nawiązującego do tańca cha- cha.
Próby trwały już od paru tygodni, nie obyło się bez
małych spięć i nerwów. Nasi tancerze poświęcali swój
wolny czas, spotykając się i ćwicząc nawet w soboty.
Pięć minut przed trzynastą, zdenerwowani, udaliśmy się do auli i zajęliśmy miejsca. Po krótkim przedstawieniu zasad konkursu odbyło się losowanie kolejności występu. Jako pierwsza miała wystąpić klasa
2M, następnie my, czyli 2K i na końcu 2L. Wszyscy
potem na ławce w parku. Nagle muzyka się zmienia,
zza kulis i z widowni wskakują pozostali tancerze,
rozdzielają parę, rozpoczynając taniec piruetami
i ciekawym ruchem bioder partnerek. Podczas układu
dziewczyny zdejmują z siebie skórzane kurtki i odrzucają je. W tańcu kilka figur było samodzielnie wymyślonych przez Anię. Największe uznanie publiczności
zdobyła jedna z trudniejszych figur polegająca na
opieraniu się partnerki na partnerze w wyszukanej
pozie. W pewnej chwili zakochana para wreszcie się
odnalazła, partner z radości unosi partnerkę, lecz po
chwili znów zostają rozdzieleni.
poprawiali jeszcze kreacje i omawiali ostatnie szczegóły. Zapadła cisza i rozpoczął się pierwszy występ.
Klasa 2 M swój taniec osadziła w zatłoczonym
miejscu, może na dworcu kolejowym, lecz przypomniało to też centrum miasta. Ludzie z bagażami, w
płaszczach, dziewczynka z misiem, tłok i hałas. Nagle
na scenie zostaje tylko 5 dziewcząt w płaszczach z
czerwonymi kwiatami we włosach. Zaczynają tańczyć, najciekawszą figurą było złapanie się za ręce
i przechodzenie pod sobą. Następnie tancerki ścią6
Liga Klas
W tym czasie tylny rząd wyszedł za pięknymi kolorowymi sukienkami. W końcu ktoś na
14.11.
kulisy, zostawiając na scenie trzy
scenie rzucił hasło i rozpoczęła się cha-cha. Mimo
pomyłek, spektakl był całkiem ładny. Najbardziej
rzucały się w oczy zwiewne stroje dziewcząt wirujących po scenie.
Po wszystkich występach nastały chwile pełnej napięcia narady jury. W końcu pan Kraul poprosił
wszystkich tancerzy na scenę. Następnie ogólnie
omówił prezentacje poszczególnych klas. Stwierdził,
że mimo drobnych pomyłek, nieco złego rytmu i dość
urywanych przejść muzycznych, wszystkie klasy za-
pary i rozpoczęła się ostatnia część tańca. Dziewczyny, trzymając za krawaty chłopaków, wykonały kilka
figur, a następnie zakończyły, wychylając się do tyłu
w ramionach partnerów. Tancerze zeszli ze sceny
w dobrych humorach i już z mniejszym zdenerwowaniem oglądali kolejną klasę.
Ostatni występ należał do klasy 2 L, która nie zaskoczyła nas jako już druga z kolei klasa, gdzie
prezentowały się bardzo dobrze. Panu Tyburowi
spodobała się gra świateł na scenie i show, które towarzyszyło występom. Przez cały czas wszyscy trzymali kciuki za swoje klasy, i w końcu ogłoszono wyniki. Pierwsze miejsce zajęły ex aequo klasa 1 K i M.
Na co pana Łukasza poprawili wszyscy mówiąc, że
jesteśmy już klasami drugimi. Zaś ostatnie miejsce
przypadło w udziale klasie 2L. Rywalizacja o pierwsze miejsce od początku toczyła się między klasami K
i M, a klasa L, choć zaskoczyła nas poziomem swojedziewczęta ubrane były w płaszcze. Do partnerek
go tańca, raczej usuwa się na bok. Dzięki wytrwałości
należał początkowo delikatny taniec. Gdy na scenę
naszych tancerzy klasa 2k zdobyła aż sześć punktów
weszli chłopcy, którzy pokazali układ zwany popular- w pierwszej konkurencji Ligii Klas.
Marta Magnuszewska, 2K
nie makareną, wszyscy zaczęli się śmiać. Lecz ich
Zdjęcia: Ewa Serkowska
partnerkom niezbyt to się spodobało. Dziewczyny
zdjęły płaszcze okrywające je dotychczas, zaskakując
7

Podobne dokumenty