Zaproszenie do wewn´trznej wolnoŹci

Transkrypt

Zaproszenie do wewn´trznej wolnoŹci
48-49 Suzan Wiegel:56-57 straczynski_rekl
4.6.2009
17:01
Page 48
HUNA
Zaproszenie do wewn´trznej wolnoÊci
Z uzdrowicielkà, znawczynià Huny i pisarkà SUZAN H. WIEGEL
rozmawia Włodzimierz Osiƒski.
SUZAN H. WIEGEL – znana uzdrowicielka,
psychoterapeutka i autorka ksià˝ek, zało˝ycielka i dyrektorka „Lichtinsel” – „Wyspy
Êwiatła”. W 1991 roku została wprowadzona
przez kahunów w Êwiat ich prastarych màdroÊci. W swojej terapeutycznej praktyce
poÊwi´ca czas na całoÊciowe sposoby
uzdrawiania. Szczególnie kładzie nacisk
na wiedz´, mentalne techniki i esencje ziołowe kahunów. Suzan Wiegel została upowa˝niona przez swojego hawajskiego nauczyciela do przekazywania w Europie „Aloha
Spirit” (ducha aloha). Prowadzi seminaria
w Niemczech, Austrii, Szwajcarii i w Polsce.
Jest autorkà ksià˝ek: „Medycyna kahunów” (1998), „Przesłanie kahunów”
(2004), „Ohana – j´zyk Êwiatła” (2009).
Jak rozpocz´ła si´ Pani wielka przygoda
z Hunà?
– Kiedy ukoƒczyłam studia, otworzyłam
w Monachium własny gabinet psychoterapii.
Zajmowałam si´ tak˝e homeopatià i medycynà naturalnà. Wkrótce zorientowałam si´, ˝e
chocia˝ robi´ wszystko, czego si´ nauczyłam,
to moi pacjenci wcale si´ nie zmieniajà.
A poniewa˝ czułam, ˝e mog´ zrobiç dla
nich coÊ wi´cej, rozpocz´łam własne poszukiwania skuteczniejszych terapii. I tak, prawie
przez dziesi´ç lat ucz´szczałam na wiele kursów, poszukujàc odpowiedniej metody.
Wreszcie, w 1991 roku, kiedy byłam ju˝ całkowicie zdesperowana, mój wewn´trzny głos
powiedział mi, abym wybrała si´ na Hawaje
w poszukiwaniu prawdziwego kahuny.
O kahunach wiedziałam tylko tyle, ˝e sà
specyficznymi uzdrowicielami i ˝e postrzegajà
we wszystkim bo˝à iskr´. Poleciałam zatem
na Hawaje. Na wyspach dowiedziałam si´, ˝e
˝aden z uzdrowicieli nie prowadzi oficjalnej
48 CZWARTY WYMIAR
praktyki, dlatego nie mogłam nikogo takiego
znaleêç.
Kahuna mo˝e pojawiç si´ w twoim otoczeniu tylko wtedy, kiedy poczuje, ˝e potrzebujesz go i wzywasz pragnieniem płynàcym
z centrum swojego serca. Tak było te˝ w moim
przypadku. Kiedy po trzech tygodniach daremnych poszukiwaƒ weszłam do kolejnego
sklepu, aby wypytaç sprzedawc´, ten odpowiedział, ˝e zna pewnego kahun´ i mo˝e mnie
do niego zaprowadziç. Po kilku minutach znalazłam si´ w bardzo małym sklepie z pamiàtkami z hawajskich muszelek, gdzie w półmroku
dostrzegłam siedzàcego w kàcie starszego, łysiejàcego m´˝czyzn´. Kiedy zrobiłam w jego
kierunku kilka kroków, nasze spojrzenia spotkały si´. Wtedy, po raz pierwszy w ˝yciu, doznałam uczucia, które nawet po tylu latach jest
mi bardzo trudno opisaç. Czułam, ˝e ten człowiek, w tym krótkim spojrzeniu, zobaczył mnie
nie tylko jako kobiet´, matk´ i ˝on´, ale ogarnàł całà mojà istot´, docierajàc do najgł´bszych zakamarków duszy. Zalała mnie wielka
fala miłoÊci, spokoju i bezwarunkowej akceptacji płynàca od tego nieznajomego m´˝czyzny. Kiedy wreszcie udało mi si´ poruszyç i zapytaç o to, co si´ stało, kahuna uÊmiechnàł si´
i odparł, ˝e to była Aloha.
Jak mo˝na to rozumieç?
– Aloha to nie tylko popularne hawajskie
powitanie i po˝egnanie oraz miłosne wyznanie, ale tak˝e rozpoznanie w drugim człowieku jedynego i niepowtarzalnego aspektu Nie-
wypowiedzianego, czyli energii, którà Hawajczycy okreÊlajà mianem Boga. Kahuni samych
siebie tak˝e postrzegajà jako indywidualne
aspekty Stwórcy, w zwiàzku z czym myÊlà
i działajà w ten sam sposób, a to oznacza, ˝e
ka˝dego kogo spotykajà, odbierajà z takim samym uczuciem. Nikogo nie osàdzajà ani nie
oceniajà, cieszàc si´ jedynie z doÊwiadczania
kolejnego aspektu Niewypowiedzianego. Aloha w wydaniu kahunów nie jest miłoÊcià
w potocznym tego słowa znaczeniu, ale spokojem, zrozumieniem i docenieniem wartoÊci
drugiej osoby, a tak˝e energetycznym wsparciem i utwierdzeniem jej w byciu niepowtarzalnà boskà czàstkà. MiłoÊç wyra˝ona w ten
sposób nie jest uczuciem, lecz ÊwiadomoÊcià,
˝e na pewnym poziomie wszyscy jesteÊmy
jednoÊcià, z powodu bycia zindywidualizowanymi aspektami tej samej energii Stwórcy. Zatem, cokolwiek si´ w ˝yciu wydarzy, naszà jedynà odpowiedzià powinna byç tylko miłoÊç.
Czy takiej miłoÊci mo˝na si´ nauczyç?
– OczywiÊcie, ja si´ tego nauczyłam. Kiedy
po raz pierwszy to poczułam, zrozumiałam, ˝e
szukałam tego uczucia przez całe ˝ycie. MiłoÊç
w rozumieniu kahunów stała si´ dla mnie jedynà wartoÊcià, chciałam si´ jej nauczyç i propagowaç jà. Od czasu mojego pierwszego spotkania z kahunami (a wracałam na Hawaje
jeszcze dziesi´ç razy) pojawiło si´ tak˝e uczucie ich stałej obecnoÊci. Daje mi ono nie tylko
poczucie bezpieczeƒstwa, ale równie˝ ÊwiadomoÊç połàczenia z Niewypowiedzianym, którego wibracj´ zaprosiłam do swojego ˝ycia.
Od tamtej pory czuj´ si´ szcz´Êliwa i spełniona, niczego mi tak˝e nie brakuje. WczeÊniej
stale towarzyszyło mi uczucie niedosytu, polegajàce na ciàgłej pogoni za rzeczami materialnymi i sukcesem. Teraz jestem zadowolona ze
wszystkiego, co wydarza si´ w moim ˝yciu,
bez wzgl´du na to, czy jest to po mojej myÊli,
czy te˝ nie. Swojego samopoczucia nie uzale˝niam ju˝ od rezultatów, które w ˝yciu osiàgam,
nie przywiàzuj´ si´ tak˝e do przedmiotów materialnych. Uzyskałam w ten sposób wewn´trznà wolnoÊç, która objawia si´ jako gł´bokie doÊwiadczenie tego, kim naprawd´ jestem
w swojej prawdziwej istocie.
Zatem, jaka jest istota człowieka zgodnie
z filozofià Huny?
– Obecnie fizyka kwantowa odkrywa rzeczy, o których kahuni wiedzieli setki lat wczeÊniej. Uczeni obliczyli, ˝e jedynie 0,01% naszego ciała to materia, natomiast pozostałe 99,9%
48-49 Suzan Wiegel:56-57 straczynski_rekl
4.6.2009
17:01
Page 49
HUNA
zywane na prawdziwie gł´bokim poziomie.
Nasze umysły targane sà zbyt wieloma wàtpliwoÊciami. Zapominamy, ˝e naszà prawdziwà
istotà jest dusza, która pochodzi od Niewypowiedzianego, a zatem wszystkie informacje,
które On posiada, mogà byç dost´pne tak˝e
dla nas. Niestety zwàtpienie i brak zaufania
do samych siebie sprawiajà, ˝e odcinamy si´
od tego połàczenia, przez co cała ta wiedza
staje si´ dla nas nieosiàgalna.
Nasze ˝ycie mo˝emy przedstawiç w postaci dwóch prostych równaƒ:
składa si´ z kwantów, czyli Êwietlnych czàstek,
których natura jest bardzo duchowa. JesteÊmy
wi´c „zupà kwantowà”, która jedynie na czas
naszego ˝ycia przybrała form´ ciała fizycznego,
natomiast po Êmierci ciała powraca do swojej
Êwietlistej egzystencji. Zatem Êmierç nie istnieje, a czas postrzegany liniowo jest tylko ułudà. I nie jest to koncepcja, w którà wierz´, ale
czuj´, ˝e zawsze to wiedziałam, gdy˝ ta wiedza była zapisana w moich komórkach, a teraz
tylko jà sobie przypomniałam.
Je˝eli, zgodnie z teorià kwantowà, zbudowani jesteÊmy ze Êwiatła, to czy mo˝emy
tak˝e porozumiewaç si´ tym Êwietlistym j´zykiem?
– J´zyk Êwiatła został mi ujawniony podczas mojego ostatniego pobytu na Hawajach
w 2001 roku. Wtedy to moi duchowi opiekunowie zasugerowali, abym zakoƒczyła prac´
jako terapeutka na poziomie werbalnym.
A poniewa˝ nie wiedziałam, jak mam prowadziç sesj´ nic nie mówiàc, wyjaÊniono mi, ˝e
gdy tylko zaczynam u˝ywaç słów, to umysły
moich pacjentów rozpoczynajà nieustannà
analiz´. Zgodnie z badaniami naukowców
kontakt werbalny natychmiast uruchamia myÊli i wzorce ocen, doprowadzajàc do wybiórczego blokowania, wypierania lub natychmiastowego zapominania niektórych treÊci niezgodnych ze Êwiatopoglàdem słuchacza. A zatem nawet najbardziej efektywna metoda terapeutyczna mo˝e nie odnieÊç ˝adnego skutku, poniewa˝ zostanie odrzucona przez umysł
negatywnie nastawionego pacjenta.
Obliczono, ˝e w umyÊle ka˝dego człowieka pojawia si´ codziennie około 60 tysi´cy
myÊli, z czego 95% stanowià stale powtarzajàce si´ sekwencje. Oznacza to, ˝e wi´kszoÊç
procesów myÊlowych zajmujà nawyki, przyzwyczajenia, stare wzorce i odruchowe mechanizmy, które zostały w nas uwarunkowane
w procesie wychowania i wykształcenia.
Natomiast terapia niewerbalna oparta jest
na Êwietle, które rezonuje z naszym całym systemem. Gdy jesteÊmy wra˝liwi, mo˝emy zobaczyç lub jedynie poczuç naszà aur´, czyli
subtelne pola energetyczne b´dàce w istocie
Êwiatłem. Niewerbalny j´zyk Êwiatła zbudowany jest z symboli, w których zawarte sà
okreÊlone przekazy energetyczne, niosàce
w swej istocie wyzwolenie od wszelkich uwarunkowaƒ i nawyków, którymi si´ na co dzieƒ
posługujemy, a które ograniczajà i blokujà naszà dusz´. Piktogramy, które prezentuj´
w swojej ksià˝ce, to nie tylko energetyczne
kształty, ale tak˝e rodzaj przekazu wiedzy
– na podÊwiadomym poziomie za pomocà
wibracji Êwiatła.
JA – NIEWYPOWIEDZIANY = CIERPIENIE,
SMUTEK, ZWÑTPIENIE
albo
JA + NIEWYPOWIEDZIANY = WOLNOÂå,
SZCZ¢ÂCIE, DOBROSTAN
z Suzan H. Wiegel – warsztaty
Jak nale˝y pracowaç z piktogramami?
– W ksià˝ce „Ohana j´zyk Êwiatła” zamieÊciłam siedem podstawowych piktogramów wybranych spoÊród czterdziestu. Kiedy
w intuicyjny sposób wybierzemy jeden z obrazków, powinniÊmy przerysowaç go za pomocà złotego flamastra na czystà kartk´ papieru, a jeszcze lepiej na naturalne białe tkaniny
jak bawełna, len czy jedwab. Wykonujàc odr´czny rysunek, napełniamy wybrany przez
siebie piktogram własnà, osobistà energià oraz
własnym samo-odczuwaniem. Aby wprowadziç znak do naszego systemu energetycznego, powinniÊmy powiesiç go na Êcianie w widocznym miejscu, schowaç pod poduszkà,
nosiç stale w kieszeni lub przykładaç na gołe
ciało. Dzi´ki tym zabiegom b´dziemy przechodziç, poczàtkowo całkiem niezauwa˝alnie, energetycznà przemian´, która nie tylko
przynosi ulg´ i poczucie lekkoÊci i wypełnienie
Êwiatłem, ale tak˝e uwalnia od cierpienia
i problemów. Piktogramy pomagajà ludziom
stawaç si´ Êwiatłem i postrzegaç z zupełnie innego poziomu to, co si´ wokół nich dzieje.
Kahuni powiedzieli mi, ˝e j´zyk Êwiatła jest j´zykiem porozumienia w Êwiecie duchowym.
Bez wzgl´du na to, jaki wybierzemy piktogram i tak b´dzie on mówił o połàczeniu mi´dzy Niewypowiedzianym a jego dzieçmi, czyli nami. Po jakimÊ czasie ka˝dy z tych symboli
przyniesie nam poczucie miłoÊci, bezpieczeƒstwa i bycia cz´Êcià tej wielkiej całoÊci, jakà
jest wszechÊwiat.
Jakie przesłanie niesie Pani ostatnia ksià˝ka?
– To, czego najbardziej potrzebuje wi´kszoÊç z nas to zaufanie do samych siebie oka-
Decyzja, które z tych równaƒ b´dzie opisywało nasze ˝ycie, zale˝y wyłàcznie od nas samych. To do nas zale˝y wybór, czy b´dziemy
chcieli doÊwiadczaç bólu, czy całkowicie zm´czeni zaufamy naszej duszy, wybierajàc drog´
prowadzàcà do Niewypowiedzianego i energii,
która płynie z Jego strony. A wtedy b´dziemy
mogli odczuç, kim naprawd´ jesteÊmy. Cokolwiek wydarza si´ w naszym ˝yciu, zawsze powinniÊmy odpowiadaç na to miłoÊcià. Doprowadzi to do wielkiej zmiany w naszym ˝yciu.
Dobrze wiem, o czym mówi´, gdy˝ kiedyÊ sama tego doÊwiadczyłam. Musimy wykazaç si´
jedynie cierpliwoÊcià w swoich poczynaniach,
gdy˝ cierpliwoÊç jest siostrà miłoÊci.
Dzi´kuj´ za rozmow´.
Włodzimierz Osiƒski
Fot. W. Osiƒski
www.wyspaswiatla.pl
ARS LIBRA ZAPRASZA
NA SPOTKANIA I WARSZTATY
26-29. VI. 2009, CZECHY – MATKA LASANA
– przesyłanie Âwiatła i Boskiej MiłoÊci,
– uzdrawianie zwiàzków i wi´zi rodzinnych
6-11. VIII. 2009, NIEMCY – MATKA MEERA
– uwalnianie od problemów karmicznych,
– uzdrawianie Duszy
4-26. XI. 2009, INDIE – SATHYA SAI BABA
– pobyt w aÊramie w Puttapar thi,
– zwiedzanie Indii Południowych
8-22. II. 2010, BRAZYLIA – JAN OD BOGA
– pobyt u uzdrowiciela Joao Teixeria de Faria
ARS LIBRA tel. 0608300017, 0605083118
www.arslibra.vel.pl, [email protected]
CZWARTY WYMIAR 49

Podobne dokumenty