4 - PoProstu.Info
Transkrypt
4 - PoProstu.Info
1 , Nakład 10.000 24 września 2015 Gazeta bezpłatna NASZ PIĘKNY REGION s. 8 DOŻYNKI W REGIONIE s. 10 TO DRIVE MTN FESTIWAL 2k15 s. 11 W NUMERZE TAKŻE: ➢ Bizony z Kurozwęk uratowane? s.2 ➢ Wywiad z Solidarnościowcem s. 3 2 od redakcji Szanowni Państwo, K oniec sierpnia i początek września to okres, którego większość uczniów nie lubi. Następuje koniec błogiej sielanki i powrót do nauki. Koniec okresu wakacyjnego to także ostatnie plenerowe imprezy, w tym sięgające średniowiecza słowiańskie święto plonów – dożynki. W tym roku na święcie obchodzonym z okazji ukończenia żniw mogliśmy bawić się m. in. w Połańcu, Rytwianach i Bogorii, gdzie oprócz podziękowań za żniwa mogliśmy dzięki licznym występom artystów po raz ostatni zrelaksować się na imprezie plenerowej, naładować wewnętrzne akumulatory i powrócić do szkoły lub pracy. Tegoroczny wrzesień to także okres ogłoszenia oficjalnych list wyborczych kandydatów do parlamentu Rzeczpospolitej Polskiej. Z pewnością większość z Państwa zna już wszystkich ubiegających się o ten urząd, jeśli nie to z pewnością niedługo zobaczą Państwo ich twarze na pobliskich ogrodzeniach, werandach, latarniach. My także daliśmy możliwość reklamowania swojego wizerunku regionalnym politykom. Oczywiście widniejące w tym, jak i następnym numerze gazety ,,Po Prostu Region’’ twarze nie są agitacją wyborczą z naszej strony, czy też formą okazania aprobaty. Daliśmy możliwość umieszczenia posterów wyborczych każdemu kandydatowi do sejmu i senatu, niezależnie od jego partii, czy też reprezentowanych poglądów. Jest to zwyczajna transakcja kupna i sprzedaży. Jako że jesteśmy gazetą bezpłatną, najważniejszą formą pozyskiwania przez nas kapitału jest sprzedaż powierzchni reklamowej w naszej gazecie. W związku z tym chcielibyśmy podziękować za zainteresowanie tego rodzaju handlem z nami zarówno reklamującym się politykom, jak i przedsiębiorcom. Coraz większe zainteresowanie naszą powierzchnią reklamową jest dla nas pozytywnym sygnałem. Odbieramy to jako fakt, iż cały czas się rozwijamy, a nasza praca nie idzie na marne – o czym świadczą także liczne uśmiechy i ciepłe słowa przy comiesięcznym kolportażu. Jesteśmy pewni, że z numeru na numer gazeta ,,Po Prostu Region’’ będzie coraz lepsza! KALENDARZ WYDARZEŃ 26 WRZEŚNIA Bizony z Kurozwęk uratowane? ➢Święto Ziemniaka organizowane przez Kopaninę i Dobrą. Kopanina, start godz. 14:00 27 WRZEŚNIA ➢Leśna Apteka - koncert gwiazdy - Halina Frąckowiak. Pustelnia Złotego Lasu w Rytwianach ➢Film dokumentalny z cyklu „Historia Żywa”, w którym wystąpią rycerze ze Staszowa. Emisja na antenie TVP Historia, godz. 16:45 DO 30 WRZEŚNIA ➢Wystawa „Pędzlem po gminie Bogoria Bogoria lato 2015”. Świetlica Wiejska w Jurkowicach 2 PAŹDZIERNIKA MATEUSZ WIATKOWSKI W związku z licznym sprzeciwem społecznym oraz naciskom ze strony właściciela stada oraz interweniujących polityków, regionalnych włodarzy i dziennikarzy, Ministerstwo Ochrony Środowiska zaproponowało hodowcy bizonów z Kurozwęk możliwość utrzymania hodowli przez kolejne 15 lat, jednakże pod warunkiem wygaszania stada po tym terminie. ➢Wieczór artystyczny z poezją i rysunkiem – Promocja tomiku ,,W oknie zaufania” Anny Zielińskiej-Brudek – sala widowiskowa SOK, wernisaż ilustracji ,,W oknie zaufania” – Ewy Zielińskiej – sala kameralna SOK – godz. 18:00 3 PAŹDZIERNIKA ➢Występ Orkiestry Huty Szkła Gospodarczego Tadeusza Wrześniaka w programie „Mam Talent”. Emisja na antenie TVN, godz. 20:00 7 PAŹDZIERNIKA ➢Spektakl pt: ,,Ostatnia miłość”, wyk Fundacja Kresy 2000, SOK, godz. 18:00, bilety: przedsprzedaż 20 zł, w dniu spektaklu 30 zł C zy jednak oznacza to, że po 15 latach rozpocznie się proces likwidacji stada? Niekoniecznie. Zawarty w umowie okres przejściowy jest określony jako minimum, tak więc proces ten może się przedłużyć w czasie. Nie jest to jeszcze oficjalna decyzja. Jest to umowa obustronna, która pomimo iż nie ma pełni mocy prawnej to jest wiążąca. Kolegium redakcyjne Wykup reklamę! 68,- 1/12 strony 88 x 90 mm lub 176 x 45 mm 1/8 strony 88 x 135 mm lub 132 x 90 mm za wielokrotną emisję 3-5 emisji - 10% upustu 6-9 emisji - 15% upustu gdy przechodzisz do nas z innej gazety 5% upustu 179,- 99,- telefon: 1/4 strony 132 x 180 mm lub 176 x 135 mm 797 372 700 e-mail: Podane kwoty są cenami netto Autopromocja 15 lat to długi okres. Do tego czasu pewnie nie raz zmieni się rząd, a tym bardziej odpowiedzialni za decyzje w tej sprawie urzędnicy. Mamy jednak nadzieje, że prawo stanowione o ochronie Żubra – które to jest główną przyczyną zamieszania zostanie doprecyzowane. Na ten moment istnieje zbyt duża możliwość nadinterpretacji przepisów przez urzędników, co może kończyć się wydaniem decyzji zależnie od jego dobrej, lub złej woli. Liczymy na to, że w ciągu tych 15 lat racjonalność i zdrowy rozsądek przy zatwierdzaniu decyzji będą pierwszorzędne, a żeby obejrzeć bizony nie będziemy musieli wyjeżdżać do Ameryki, tylko do naszych regionalnych Kurozwęk. [email protected] Zobacz bizony z Kurozwęk w naszym filmie z drona Redakcja gazety Po Prostu Region 28-200 Staszów ul. Kielecka 23 Tel.: 797 372 700 e-mail: [email protected] www.poprostu.info Redaktor naczelny: Mateusz Wiatkowski Skład i opracowanie graficzne: MGK Group sp z o.o. Druk: Polska Press Sp. z o.o. ul. Mechaniczna 12, 39-400 Tarnobrzeg Numer zamknięto: 23-09-2015 Data wydania: 24-09-2015 Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treści reklam w gazecie. Opracowanie graficzne jest własnością wydawcy. Opracowanie gazety jest własnością Wydawcy i nie może być powielane oraz wykorzystywane w części lub całości bez jego zgody. Wydawca: MGK Group Sp z o.o., 28-200 Staszów ul. Kielecka 23, e-mail: [email protected] felieton nr 4 , wrzesien 2015 3 (Nie)zakazany owoc MATEUSZ WIATKOWSKI redaktor naczelny gazety ,,Po Prostu Region”, absolwent ekonomii na Uniwersytecie Ekonomicznym w Krakowie, gdzie uzyskał tytuł magistra, obecnie student II roku SUM na kierunku Administracja, na Uniwersytecie Pedagogicznym w Krakowie. Przeciwnik poprawności politycznej, nadmiernego fiskalizmu i socjalizmu, zwolennik myśli konserwatywno-liberalnej. Rewolucja w szkolnych sklepikach! Wraz z początkiem nowego roku szkolnego nie można kupić w szkołach ,,śmieciowego jedzenia’’. Czy to przyczyni się do poprawy stanu zdrowia polskich dzieci? ,,Zadbałam o to, abyście w dojrzałym wieku nie byli… mówiąc potocznie… grubaskami’’ – mówi premier rządu Ewa Kopacz. ,,Zabieram 2/3 pensji waszych rodziców, abyście nie byli… grubaskami’’ – wtórują oburzeni internauci. Czy ten rewolucyjny pomysł zmieni nawyki żywieniowe dziecia- ➢Drożdzówka - odkąd została zakaza jest jeszcze smaczniejsza ków? Czy może jest to pójście tyczy się np. suszonych jabłek. ki przeskakując przez szkolne na łatwiznę ze strony naszych Opakowanie zawierające wię- ogrodzenie, lub nawet na potrąparlamentarzystów? cej niż 100 gramów produktu cenie przez nadjeżdżające auto. amysł ustawodawcy nie może być sprzedawane na Rozbawił mnie, a równocześnie – niezwykle szczytny terenie szkoły. Absurd, prawda? zatrwożył widok całej pieli słuszny, a problem z Jednak wystarczyło chwilę zba- grzymki uczniaków maszerująktórym zamierzono się zmie- dać temat i wnioski nasuwają cych masowo niczym imigranci rzyć – wart podjęcia rękawic. się same. Większość właścicieli z Bliskiego Wschodu. JednakJak szacują eksperci w 1971 sklepików szkolnych wypowia- że ich Mekką nie są Niemcy r. problem nadwagi dotyczył da umowy ajencyjne szkołom i Francja, a zwykłe sklepy, w 10% chłopców i 8,5% dziew- z prostego faktu – praktycznie których mogą kupić colę i chipczynek. Od tego czasu wartości nikt tam już nie kupuje! A przy- sy. A uwierzcie mi Państwo na te wzrosły prawie trzykrotnie! I tak o ile uczeń podstawówki z klas Faktycznie, dane te są wysoce alarmujące, jednak czy zakaz 1-4 być może zrozumie, że jeśli sprzedaży ,,śmieciowego jew szkole tak nauczają, to może dzenia’’ w szkołach odwróci tę zdrowe żywienie jest bardzo ważne, tendencję, lub przynajmniej ją zahamuje? Moim zdaniem nie o tyle starsze roczniki Po Prostu się – gdyż problem jest o wiele barzbuntują i będą wcinać nawet jeszcze dziej złożony. Z ” Zacznijmy od tego co ustawodawca określa mianem ,,śmieciowego jedzenia’’. Chodzi tu o produkty o takiej zawartości nasyconych soli, cukrów i kwasów tłuszczowych, które spożywane w nadmiarze mogą być przyczyną przewlekłych chorób dietozależnych, np. o chipsy, niektóre ciastka i napoje, jedzenie typu fast food oraz instant. Za przyjęciem zmian głosowało 426 posłów, 1 był przeciw (Poseł Przemysław Wipler), 2 wstrzymało się. Czyli co do zasady nie można kupić w szkole niczego poza sokami, owocami świeżymi i suszonymi. Ciekawym jest jeszcze fakt, że nie wszystkie zdrowe produkty mogą być dostępne w szkole. Przykładowo ,,nielegalnym’’ będzie na przykład sok marchewkowy bez konserwantów i barwników w kartonie. Dlaczego? Dlatego, że jego pojemność wynosi 1 litr. Ustawa wyraźnie zakazuje sprzedaży napojów o pojemności większej niż 330 mililitrów. To samo więcej śmieciowego jedzenia. najmniej nie na tyle by opłacało się prowadzić taką działalność pracując 8 godzin dziennie i odprowadzając wszystkie podatki i składki. Tysiące osób straciło tym samym pracę. Tymczasem jak grzyby po deszczu zaczęły pojawiać się w szkołach automaty z jedzeniem bliżej nieznanych właścicieli (wiedzą już Państwo skąd limit wielkościowy opakowań?). Tym samym popyt (przy tak ograniczonej podaży) na soczki zawsze będzie. Koszta prowadzenia takich automatów są przy tym znikome - nie trzeba zatrudniać wiele pracowników, wystarczy jeden Pan Janusz, który raz w tygodniu dokłada towar do maszyn. Niby nic, a jednak zastanawiające, prawda? Idąc dalej. Kto zabroni uczniom Po Prostu wyjść na przerwie do najbliższego sklepu i tam kupić wszelkiego rodzaju fastkudztwa (od paskudztwa). W związku z tym uczniowie narażeni są na przykład na skręcenie kost- ” słowo, że podczas przerwy po godz. 10:00 w okolicach Szkoły Podstawowej nr 2 w Staszowie, przewinęło się na oko ponad 100 uczniów. ,,Chłopaki co sądzicie o nowej ustawie?’’ pytałem jednych z przerwowych pielgrzymów. ,,Nas tym nie powstrzymają’’ – odpowiadają z uśmiechem na ustach przegryzając frytki kupione na wynos z pobliskiego Car-baru. Szybko winno ingerować w tę sprawę na poziomie ustawodawstwa. Szkoły powinny nauczać odnośnie podstaw zdrowego żywienia, a przede wszystkim powinni to robić rodzice. Wszelakie odgórne przepisy ingerujące w wolność działań określonej grupy ludzi rzadko przynoszą zakładane efekty. Tym bardziej jeśli uderzają w tę grupę wiekową, która jest w okresie buntu. I tak o ile uczeń podstawówki z klas 1-4 być może zrozumie, że jeśli w szkole tak nauczają, to może zdrowe żywienie jest bardzo ważne, o tyle starsze roczniki Po Prostu się zbuntują i będą wcinać nawet jeszcze więcej śmieciowego jedzenia. Chciałbym także zwrócić uwa- Media donoszą, że uczniowie gę, iż ustawa ta ingeruje w wol- niektórych szkół organizowali ność prowadzenia działalności nawet strajki. gospodarczej, która w Polsce ujęta jest w Konstytucji. Jed- Niestety bardzo łatwo jest czenakże nie ma ona charakteru goś zakazać… a edukacja trwa bezwzględnego, tj. można ją i kosztuje, a pieniędzy jak zwykle uchylić ze względu na ochro- brakuje. Dlatego drodzy Rodzinę zdrowia, co wykorzystano ce – do Was podnoszę apel! To w tej sytuacji. Jako ekonomi- od Was zależy czy Wasze dzieci sta wiem, iż ingerując w sferę będą miały w niedługiej przyrynkową w ten sposób, bardzo szłości problemy ze zdrowiem! szybko pojawi się szara strefa – Zdecydowanie najważniejszym dealerzy chipsów i batoników. problemem nie jest zła dieta, Z niecierpliwością oczekiwa- a brak ruchu! Rośnie nam połem pierwszych wzmianek tego kolenie dzieciaków wpatrzotypu w prasie i długo czekać nie nych w ekrany, coraz rzadziej musiałem. Jak donosi „Kurier odwiedzających boiska, czy Lubelski” - ,,W szkołach nie- osiedlowe skwery... Często pozdrowe jedzenie zeszło do pod- grążonych w nostalgii i mająziemi’’. Nielegalnie przemycana cych problemy w nawiązaniu sól na stołówki szkolne oraz kontaktów psychospołecznych. potajemna sprzedaż batoników Rodzicu, miej kontrolę nad tym na przerwach szkolnych przez ile czasu dziennie twoje dziecko bardziej ,,przedsiębiorczych’’ spędza przy sprzętach multimeuczniaków. Niedługo czekać dialnych. Postaraj się także, by kiedy zobaczymy w szkołach miało ono chociaż parę godzin policyjne oddziały prewencyj- ruchu na świeżym powietrzu! ne - ,,Na glebę młody! Oddawaj Wystarczy zwykły spacer. Wiem tego michałka!’’ – nie jest to łatwe. Żyjemy w coraz większym pośpiechu Reasumując moim zdaniem nie i stresie, coraz trudniej jest znatędy droga. Państwo nie po- leźć odrobinę czasu dla siebie i rodziny. Pamiętajcie jednak, że odrobina ruchu zrobi dobrze zarówno Wam, jak i Waszym pociechom! wysnułem wniosek z powyższej wypowiedzi. Zakazany owoc smakuje najlepiej… W międzyczasie spotkałem także Panią prowadzącą niegdyś szkolny sklepik. Nie kryła oburzenia wprowadzonymi ustawowo wytycznymi. ,,Dlaczego uznano wszelakie drożdżówki za niezdrowe? Przecież w dzisiejszych czasach jest tyle chemii w większości produktów, a zakazują zwykłych bułek’’ – tłumaczy była sklepikarka. Wspomniała także, iż sama próbowała parę lat temu wprowadzić owoce do sklepiku. Rezultat? 90% owoców musiała zabrać do domu i zjeść razem z rodziną. portal internetowy gazeta fanpage kanal- youtube ➢Uczniowie wykorzystują przerwę do wyjścia na zakupy 4 reklama nr 4 , wrzesien 2015 Wywiad ze staszowskim działaczem Solidarności, Andrzejem Ptakiem, który opowiedział nam historię swojego życia, poczynań oraz internowania. ROZMAWIA: J11 -Czy pamięta Pan kiedy powstał związek Zawodowy Solidarność w kopalni siarki w Grzybowie? Co spowodowało jego powstanie? -Wrzesień lub początek października 1980 roku. Na wydziale chemicznym doszło do próby strajku o podwyżki płac i to było impulsem. Założyliśmy komitet założycielski związku zawodowego w składzie Piotr Rych jako przewodniczący, ja jako zastępca, Józef Małobęcki sekretarz, Dariusz Zamojoski członek i Olek Bartłomiejczuk członek. Obowiązki między sobą podzieliliśmy tak, że ja z Olkiem zajmowaliśmy się produkcją deklaracji i rozmawialiśmy z pracownikami kopalni, a Józek z Piotrem zajęli się kontaktami z zarządem. Kopalnia wtedy liczyła ponad 2100 pracowników. W krótkim czasie, bo pod koniec listopada, mieliśmy wypełnionych ponad 80% deklaracji całej załogi. Na żadnym wydziale nie było 100%, bo jak ja to nazywam, zawsze jest kilka procent „zdradziuchów”. Stworzyliśmy struktury na każdym wydziale, żeby można przekazywać załodze nagłaśniane sprawy. -W czasach komunistycznych bycie w opozycji wiązało się z olbrzymią odwagą. Ile Pan wtedy miał lat? -Trzydzieści lat, bo jestem z rocznika 1949. Wszyscy byliśmy w wieku od 25 do 30 lat. -W dużych zakładach pracy, jak Huta im. Lenina czy Stocznia Gdańska, Solidarność powstawała spontanicznie. Jak to wyglądało w Grzybowie? -Myśmy mieli dobrą sytuację z tego względu, że w komitecie strajkowym w Gdańsku był jeReklama księdza Kotlarza i myśmy o tym dobrze wiedzieli. Jako członek Solidarności i przewodniczący związku zawodowego w Grzybowie przez wiele lat składaliśmy kwiaty na grobie księdza Kotlarza. misja, bodajże pięćdziesięcioosobowa. Po wypowiedzeniu stanu wojennego okazało się kto kim jest. Tak zwani przyjaciele po wprowadzeniu stanu wojennego pokazali swoje lico i kim byli naprawdę. Po moim internowaniu żona nie otrzymała od nich żad-W Pana ocenie Okrągły Stół nej pomocy. Pani Zarzycka, nato bezkrwawa rewolucja czy uczycielka o dobrym sercu oraz zdrada? grupa nauczycieli bardzo pomo-Lata 1982-1987 to były ciężkie gli mojej rodzinie. czasy. Trudno mi powiedzieć, -Jak Pan skomentuje zarzuty den z naszych – Lech Sobieszek. czy Okrągły Stół był najlepszym wobec przewodniczącego PioBył on pracownikiem Siarkopolu wyjściem. W latach 1987-1988 tra Dudy, który opływa w lukGdańsk. Bardzo dużo informacji myślałem, że to było najlepsze susie? przechodziło pocztą kolejową. rozwiązanie dla Polski. Teraz Wysyłaliśmy do nich siarkę, a mając 66 lat wiem, że można to -Mogę ocenić znajomych tych, oni do nas cysterny. Listy prze- było lepiej załatwić. Jak było na- których znam. Znałem Lecha wozowe, które były wkładane do prawdę oceni historia. Na pew- Wałęsę, miałem bardzo dobry wagonów, zawsze zawierały in- no można było rozliczyć aparat kontakt z Panem Krzaklewskim formacje od Leszka z Gdańska. bezpieki, począwszy od powia- w czasach kiedy byłem delegaW grudniu 1980 roku byliśmy towych poprzez wojewódzkich tem z okręgu sandomierskiego. we trzech – ja, Leszek i Jan Ko- i centralę krajową oraz osobę, Piotrka Dudę pamiętam z sekzłowski (Organizator Komitetu która stała na czele, a która już cji energetyki. Oceniam go jako Założycielskiego Solidarności nie żyje. Powinien być ukarany bardzo aktywnego działacza Wiejskiej w regionie Tarnobrze- za zgotowanie narodowi stanu w 1993-1996. To co o Piotrku sko-Sandomierskim) w siedzibie wojennego, który według mnie przedstawiają nieprzychylne Gdańskiej Solidarności i spo- został wprowadzony nielegalnie. związkowi telewizje, nie musi tkaliśmy się z Lechem Wałęsą. być w całości prawdą. Piotrek Chcieliśmy otworzyć sekcję siarrobi bardzo dużo żeby zmienić ki przy współpracy Siarkopolu -Jak można wytłumaczyć, że tragiczne decyzje PO i PSL doGdańsk, Tarnobrzeg i Grzybów. utrwalacze komunizmu tacy tyczące choćby ustawy emeryKiedy zaczęto organizować jako funkcjonariusze ZOMO talnej. Zmuszanie ludzi do pracy struktury narodowe to ta sekcja czy SB mają pełne emerytury aż do śmierci uważam za barrzędu od kilku do kilkunastu dzo złe. Górnicy strasznie ciężko powstała. tysięcy złotych, a ich ofiary – pracują i nie wyobrażam sobie -Czy miał Pan kontakt z kimś członkowie Solidarności, któ- żeby po ukończeniu 65 lat mogli z liderów Solidarności i jak rym zniszczono zdrowie, nie jeszcze czynnie uprawiać zawód. Pan to wspomina? mają pieniędzy na leki? Myślę, że Piotrek da sobie radę, -Z Leszkiem Sobieszakiem naj- -To mnie bardzo boli. Ogłoszenie a to co pan Lis i jego ekipa kowięcej, a poza tym z Jackiem przez Tadeusza Mazowieckie- mentują w telewizji znajdzie fiKuroniem, z profesorem Mo- go „grubej kreski” według mnie nał na sali sądowej. Uważam, że dzelewskim, z Bogdanem Lisem to była zdrada nas wszystkich. jest dobrym prezesem związków i Lechem Wałęsą. Dużo dawa- Odpuszczono zbrodniarzom, i moja opinia o nim się nie zmieli nam impulsów do działania a trzeba było konsekwentnie ich niła. Media mogą z człowiekiem na terenie Grzybowa, Staszowa rozliczać to nie chodziliby teraz zrobić wszystko. i Połańca. Bardzo nam pomaga- dumni jak pawie. Jest mi bardzo -Jak Pan zapamiętał 13 grudli. przykro, że w tej chwili chodzi nia 1981 roku ? po Staszowie człowiek, który nas -Znam relacje świadków jak prześladował i ma emeryturę -Brat mojego ojca mieszka na wyglądała ścieżka zdrowia w większą niż ja. Boli jak widzę 4 piętrze, ja na drugim. Grupa Ursusie, w czerwcu 1976 roku. człowieka, który mnie zamykał. szturmowa w nocy przez poCzy miał Pan świadomość Ludzie, którzy pamiętają tamte myłkę wdarła się do stryja, stryj czym Pan ryzykuje? czasy znają ich z imienia i na- skierował ich do Kłody, do mojego ojca mówiąc, że możliwe -Tak, bo w mojej rodzinie brat zwiska. mojej mamy przesiedział pra- -Czy można porównywać ruch jest, że tam jestem. Tej samej wie dziesięć lat za bycie prze- Solidarności z lat 80 do obec- nocy przeszukali u mojego ojca ciwko władzy ludowej. Siedział nych Związków Zawodowych każdy kąt i zakątek. Ja nic nie wiedząc około północy wróciłem w więzieniu na zamku w San- Solidarność? z pracy. Po kilkunastu minutach domierzu. Również wtedy miałem wiedzę na temat księdza -Solidarność 1980 roku trwała zadzwoniła do mnie sekretarz Kotlarza. Mój tata podchodził bardzo krótko, od sierpnia do Agata Czerwiec i powiedziała, z parafii koniemłockiej. grudnia, to jest niecałe 2 lata. U że u Józka było przeszukanie i że W 1976 roku zamordowano nas na zakładzie była duża ko- zabrali Bolka Kozłowskiego. O piątej rano zrobiliśmy spotkanie na ulicy Wschodniej przed hotelem i udaliśmy się na zakład dwusiarczku. Wiedzieliśmy, że jest stan wojenny i myśleliśmy o wysadzeniu zakładu w powieStopnica trze w momencie, gdy wejdzie grupa szturmowa. Nie było to 7km trudne. Wystarczyło przekręcić dwa zawory. Ostatecznie nie było 15km pacyfikacji i rozjechaliśmy się do domów. Wróciłem około 16, leStaszów dwo zdążyłem się rozebrać kiedy zadzwonił dzwonek. Drzwi otworzyła sześcioletnia córka. Do mieszkania wpadł wilczur, za nim milicjant i trzech następnych z bronią w ręku. Żonę, która była między szóstym, a siódmym miesiącem ciąży pchnęli na okno, a mnie kazali się ubierać. Ten z psem to milicjant ze Staszowa, widuję go czasami. Skuli mnie i zamknęli na komendzie. możliwość transportu do 15km wywiad 5 -Jak Pan wspomina czas internowania? -O 11 w nocy wywieźli nas do Józefowa , gdzie spotkałem dużo znajomych z różnych regionów. Pobrali od nas odciski palców sfotografowali i założyli kartoteki przestępcze. Przesłuchiwali nas po kilkadziesiąt razy. Pierwszy raz na powietrze wyprowadzili nas dopiero 31 grudnia. Warunki sanitarne były tragiczne. Podczas mycia puszczali nam na przemian raz ciepłą, raz lodowatą wodę. Po inspekcji Czerwonego Krzyża dostaliśmy deski do kibli. Jedzeniem wspomagał nas kościół, który bardzo nam pomógł. 31 grudnia piętro, na którym byłem osadzony, śpiewało pieśni patriotyczne. 17 stycznia dowiedzieliśmy się, że za to śpiewanie otrzymamy nagrodę. Wartownik, tak jak wszystkim po kolei, kazał mi klęknąć, złapał głowę między nogi, a drugi walił pałą w plecy. Pięć, dziesięć razy i więcej. -Kiedy skończył się okres internowania? -W marcu 1982 roku dzięki pomocy księdza Kanalika zwolniono mnie z powodu cesarskiego cięcia, które czekało moją żonę. Dowiedziałem się również, że dyrektor kopalni, Józef Wysocki, także zabiegał o moje zwolnienie. -Czy skończyło się Pana prześladowanie w momencie powrotu z internowania? -Nic podobnego. Mój syn jako jedyny dziesięciolatek musiał powtarzać trzecią klasę na skutek nacisku Służb Bezpieczeństwa. Chcieli mnie tym dodatkowo ukarać. 4 listopada 1982 roku dostałem wezwanie na Wojskową Komendę Uzupełnień do Sandomierza. Na wezwaniu było – w celu uzupełnienia dokumentacji. Na miejscu dowiedziałem się, że muszę stawić się w jednostce w Czerwonym Borze. Wcześniej byłem w marynarce i po wypadku dostałem kategorię B – w Sandomierzu przerobili mi to na kategorię A i wysłali do wojska. Spotkałem tam kilkudziesięciu kolegów. Ćwiczenia wojskowe okazały się obozem pracy, a do pracy byli zmuszani również niepełnosprawni. W tym czasie były dwa takie obozy – w Chełmnie i Czerwonym Borze. I znów okazało się, że największą pomoc otrzymaliśmy od kościoła. Tym razem osobiście od biskupa Tokarczuka. -Czy doczekał się Pan sprawiedliwości? -13 października 2011 roku otrzymałem pismo z IPN o wszczęciu postępowania w mojej sprawie. Po 4 latach dostałem następne pismo, w którym poinformowano mnie, że postępowanie umarza się z powodu przedawnienia. Straszne jest, że wymiar sprawiedliwości nie był w stanie odnaleźć ludzi, którzy codziennie przechadzają się po Staszowie. Mam wrażenie, że oprawcy ciągle są pod ochroną. 6 - mlodzi zdolni młodzi zdolni KATARZYNA SOBOLEWSKA IMIE, I NAZWISKO: Kamil Malec WIEK: 25 lat 10//tygodnik PASJA: DOM I WNĘTRZE PROMOCJA ostry. Na szczęście możemy zrobić „stacka”. Należy wtedy wykonać kilka zdjęć, Jak wygląda mechanizm przy czym na każdym w polu wykonywania takich ujęć? ostrości powinien znajdować się inny obszar. Za pomocą - Na łące zawsze zjawiam się trzymając aparat na sta- programu graficznego zbiera najostrzejsze tywie zarzuconym na ramię. się wszystkieEcho Staszowskie Piątek, 24 lipca 2015 Gdy już znajdę interesujący obszary ze zdjęć i łączy w mnie obiekt rozstawiam sta- jedno. Często fotografowany tyw, kadruję i robię zdjęcie. obiekt poruszy się, wówczas cała seria zdjęć ląduje w Czasem jest to pojedyncze koszu, a uwierzcie mi często zdjęcie, a czasem wykorzyrobię do 50 zdjęć. Trzeba stuję technikę „Focus stacmieć cierpliwość. king”. modele szykujące się do odpoczynku. Jakie ręczniki wybrać, żeby nie tylko Z dobrze wycierały, ale i szybko wysychały fotografia Kamilem redakcja - Ogólnie fotografią zainte- wy. Przy okazji jest to jedna gazety Po Prostu z trudniejszych technicznie resowałem się 5 lat temu w Region zna się już tym od 3 lat ciekawi mnie dziedzin fotografii. Pozwala od dawna. Jednak dopie- makrofotografia. to zwiększyć swoją wiedzę i ro niedawno dowiedzieliumiejętności. Co najbardziej przeto jest stac- poczucie A Miękkie, chłonne dlaDlaczego akurat makro- dla oka – takie powinny Co wody i przyjazne być, byFocus dawały komfortu śmy się o Jego pasji, którą szkadza Ci podczas robieCzy wiążesz z tym swoją king? fotografia? jest fotografia – a dokładci bakteriobójcze, ręczniki są nia pozostaje zdjęć?przestrzeń, która Porady przyszłość? bardzo chłonne, a przy tym wchłania wodę. Ręczniki te są W makro jest bardzo mała nie makrofotografia. -Spodobało mi się w makroszybko schną. sprężyste. Katarzyna PIojda [email protected] Kiedy rozpoczęła się Twojaz przygoda z fotograRęcznik promocji w markecie kosztujący 7 złotych może i wyfią ? gląda dobrze. Ale w domu, Z czego zrobiony – Najlepiej jest zwrócić uwagę na właściwości użytkowe ręczników – mówi Paweł Barański, kierownik sekcji marketingu w Fabryce Wyrobów Frotowych i Kocowych Zwoltex. – Sugerowałbym sprawdzić skład -Nie myślałem nad tym za bardzo. Czas pokaże. Póki co traktuje to jako zapełnienie wolnego czasu. głębia ostrości czę- - Wiatr. Kolejnyprzez rodzaj co to ręczniki z bawełny egipskiej. Mięk- Sprawdź, ile waży sto całykość, obiekt nie będzie wytrzymałość i spręży- Gramatura, czyli ciężar mate- O jakiej porze najlepiej robić zdjęcia? - Najlepiej być w terenie gdy słońce budzi się do życia. Wymaga to wczesnego wstawania, ale warto, bo wtedy modele ospałe, co prze-włókien bRęczniki bawełniane powinny być prane w temperaturze 60 są stopni, a te z domieszką bambusowych – 40 stopni. Wirowanie na bardzo wysokich obrotach żadnym nie służy kłada się na ich małą rusurowcowy: najlepsze są wyko- natywą, która stała się ostatnioMożna wełnaiść i włókno bambusowe chliwość. również nane w 100 procentach z ba- modna, są ręczniki z domieszką w proporcji pół na pół . Włókw okolicy słońca, wełny klasycznej. Dobrą alter- bambusa. Stosowana jest ba-zachodu no bambusowe ma właściwośwtedy często można spotkać stość („włoski” materiału same unoszą się po wyschnięciu) to ich główne zalety. Dzięki specjalnemu rodzajowi włókien (są dwa razy dłuższe niż w innych rodzajach bawełny) dobrze zbierają wodę. Użytkownicy tych ręczników chwalą je także za to, że po każdym praniu stają się bardziej miękkie i przyjemne w dotyku. Kolejny typ to ręcznik „zero twist” (albo low twist). Podczas ich produkcji zachodzi proces odwrotny do tych, które są stosowane w tradycyjnych wytwórniach ręczników łazienkowych. W przypadku zero twist włókna nie są skręcane. W wersji low twist skręt jest bardzo delikatny. Pomiędzy włóknami riału z którego wykonane są ręczniki, też ma znaczenie. Ręczniki o gramaturze od 300 do 400 są cienkie, więc szybko schną. Minusem jest jednak to, że mogą słabo wchłaniać wodę. Te o gramaturze 450-500 najlepiej sprawdzają się w łazience. Są średnio grube, ale dobrze schną, a do tego bardzo dobrze wchłaniają wodę, są miłe w dotyku. Istotny jest też sposób konserwacji, czyli przepis prania ręczników. – Ręczniki bawełniane powinny być prane w temperaturze do 60 stopni – informuje Paweł Barański. – Włókno bambusowe jest delikatniejsze i tu sugeruje się temperaturę 40 stopni. a ą E045000181A M.T.S. sklep s na każdą kieszeń… Reklama REKLAMA FOT. AGNIESZKA KURAŚ po wieczornej kąpieli, może okazać się jednak, że nie wyciera, tylko ślizga się po skórze lub skrawki jego materiału zostają na naszej skórze, w dodatku ręcznik pyli. Wybór odpowiedniego ręcznika to wcale nie taka prosta sprawa. Radzimy, jakie parametry trzeba wziąć pod uwagę. fotografii to, że można spojrzeć na otaczający nas świat na nowo z innej perspekty- ZOBACZ GALERIĘ ZDJĘĆ KAMILA Oferujemy największy wybór artykułów pościelowych w regionie: ponad 300 wzorów pościeli: satyna 3D, satyna bawełniana, kora BIELAWSKA, bawełna, flanela, polar, mikrowłókno 3D, pościel haftowana. ponad 30 gatunków kołder: antyalergiczne, wyrób medyczny z możliwością prania w 95°C, biała lub kolor, letnia, zimowa, całoroczna, 4 pory roku i inne, ponad 30 rodzajów poduch, ponad 40 wzorów ręczników firmy ZWOLTEX, ponad 60 wzorów narzut sypialnianych, ponad ponad 200 prześcieradeł: kora, bawełna, flanela, satyna bawełniana, jersey, polar, mikrofibra. W sprzedaży również: koce, poszewki, ściereczki, podkłady medyczne, ochraniacze na materac, śpiwory, obrusy, artykuły prezentowe. Oferujemy hafty na ręcznikach w bardzo niskiej cenie. http://bit.ly/1KP1Ko8 PRZERÓBKI KRAWIECKIE ZAKUPIONYCH U NAS ARTYKUŁÓW GRATIS W YS O K A JA KO Ś Ć • N I S K A C E N A Staszów ul. RYNEK 32, GALERIA VISTULA ul. Krakowska 49 Znajdź nas na reklama nr 4 , wrzesien 2015 Reklama Reklama Reklama Reklama Reklama 7 ED -CARS IMPORT AUT ZACHODNICH SPRZEDAŻ - ZAMIANA - RATY - LEASING tel. 600 559 624 Świdrówka 109C 33-230 Szczucin TRASA SZCZUCIN-MIELEC NIP 866-158-90-92 www.ed-cars.pl e-mail: [email protected] 8 fotografia L- ajba (fot. Mateusz L- ac c ki) , (fot. J11) Zielona woda nad Chancza c - c ki) - a (fot. Mateusz Lac Lajb , aka (fot. J11) Chancza z lotu pt , Chanc za -panele sl-oneczne (fot. J11) Domki z lotu ptaka (fot. J11) Zielona woda nad , Chanczac (fot. J11) zdrowie nr 4 , wrzesien 2015 Reklama Gotowanie na parze - szybko, smacznie, zdrowo KATARZYNA SOBOLEWSKA D uszenie, smażenie, pieczenie czy gotowanie potraw powoduje utratę znacznej części witamin i minerałów z naszych posiłków. Gdy gotujemy warzywa w wodzie wiele składników odżywczych niestety w niej zostaje i Po Prostu zostają wylewane do zlewu. Można to zmienić! Wystarczy przerzucić się z dotychczasowych metod przygotowywania posiłków na gotowanie na parze, a dzięki temu nasze ulubione dania będą bogatsze o dodatkowe wartości odżywcze i witaminy. Gotowanie na parze to jedna z najzdrowszych metod obróbki termicznej żywności! Dzięki temu, że podczas parowania potrawy tracą o wiele mniej minerałów i witamin, to więcej z ich trafia na nasze talarze, a my zyskujemy na zdrowiu. Kolejnym plusem jest fakt, że do gotowania na parze nie używamy oleju tak jak podczas smażenia, co oznacza, że potrawy są lekkostrawne. Co więcej przygotowywanie dań nie jest pracochłonne i długie – zyskujemy zdrowie i czas! Nie musimy stać ,,przy garach” - wystarczy tylko umyć, pokroić i poukładać w parowarze wybrane składniki oraz nastawić odpowiedni czas obróbki. Czekając na obiad w międzyczasie możemy się zrelaksować i poczytać kolejny numer gazety Po Prostu Region ;) Dzięki gotowaniu na parze zaoszczędzimy nie tylko swój czas, ale także pieniądze. Cały swój obiad możemy przygotować w jednym naczyniu, a co więcej nic się nie przypali i nie wykipi. Nie ma nic prostszego niż rozpoczęcie przyrządzania swoich potraw na parze. Wystarczy tylko zakupić garnek z sitkiem lub parowar, który jest naprawdę bardzo wygodny w użyciu. Dzięki temu, iż przyrząd posiada kilka pięter możemy przygotowywać jednocześnie warzywa, mięso, kasze, ryż, owoce morza czy też ryby. 9 10 kultura Rolnicy dziękowali za plony- dożynki w powiecie PAULINA SZARANIEC Ostatni weekend sierpnia oraz pierwszy weekend września obfitowały w przeróżne imprezy okolicznościowe. Dożynki oraz pożegnanie lata współgrały z piękną pogodą. Na zabawy ściągnęły tłumy z całego Powiatu. ➢POŁANIEC W niedzielę 30 sierpnia w Rytwianach odbyły się gminne dożynki. Za plony mieszkańcy dziękowali na Mszy Świętej w kościele Parafialnym w miejscowości. Reszta uroczystości odbyła się na Stadionie Sportowym. Dla zebranych przygotowano masę zabaw oraz konkursów. Wystąpiły liczne zespoły oraz grupy artystyczne z Rytwian oraz okolic. Rozstrzygnięto konkurs na najpiękniejszy wieniec dożynkowy, a także na najsmaczniejszą potrawę. Gminna Biblioteka Publiczna w Rytwianach zadbała o najmłodszych – przygotowano mnóstwo konkurencji dla dzieciaków. Punktem kulminacyjnym zabawy był występ znanego zespołu góralskiego Baciary. Żywiołowa muzyka zabrała wszystkich w muzyczną podróż aż do podnóża Tatr. Zespół folklorystyczny zaśpiewał swoje najbardziej znane przeboje takie jak „Zostań na zawsze”, Żyje się raz”, czy „Siedem czerwonych róż”. Występ grupy spotkał się z ogromnym aplauzem publiczności i nie obyło się bez bisu. Po godzinie 20 wystąpił zespół Folk’n Roll. Do późnych godzin nocnych trwała dyskoteka z DJ’ami – Max Kolankov & Viper. ➢Zenon Martyniuk z zespołem Akcent bawił połaniecką publiczność ➢Koncert Dody był niezwykle emocjonujący i energetyczny do późnych godzin nocnych ➢RYTWIANY gi czas zebrani bawili się przy najbardziej znanych piosenkach ego samego dnia dzięko- disco-polo, by następnie zakońwano za plony w Połańcu. czyć imprezę razem z zespołem W tym roku, w miejscowo- Sukces. ści odbyły się dożynki GminBOGORIA no-Powiatowe. Tradycją była jak co roku odprawiona Msza iesprzyjająca aura pogoŚwięta w kościele Matki Bożej dowa nie przeszkodziła w Wspomożenia Wiernych. Ko- dziękowaniu za plony w Gmilejna część uroczystości mia- nie Bogoria. Uroczystości doła miejsce na terenie muszli żynkowe miały swój początek koncertowej w Połańcu. Także przy Sanktuarium Matki Bożej w tym roku odbył się konkurs Pocieszenia w Bogorii, gdzie na najpiękniej wykonany wie- odbyła się tradycyjna prezentaniec ziemi połanieckiej i sta- cja wieńców. Następnie zebrani szowskiej –najpiękniejszym uczestniczyli we Mszy Świętej. wieńcem z okolic Połańca oka- Dalsza część obchodów przezał się być ten z Turska Małego biegała na terenie Zalewu Rei Turska Małego Kolokreacyjnego Buczyna. Na zebranii, i to on będzie nych czekało mnóstwo dobrej reprezentował zabawy. Zadbano o podniebieziemię staszowską nia gości - rozstawiono wiele na DożynkachWojestoisk gastronomicznych, także wódzkich w Santych z lokalnymi potrawami. domierzu. Na najmłodszych uczestników T ➢ N ➢Folkowa muzyka porwała wszystkich zgromadzonych pod sceną w Rytwianach do zabawy wydarzenia zadbała Orkiestra Huty Szkła Gospodarczego, kapela „Sami Swoi” oraz zespół FAX. Punktem kulminacyjnym wieczoru, wyczekiwanym przez mnóstwo zgromadzonych osób, był koncert gwiazdy : Dody. Artystka znana z takich utworów jak „Dżaga”, „Szansa”, „Nie daj się”, „Znak pokoju” i „2 bajki” zabawy czekało wesołe mia- nie zawiodła swoich fanów, a steczko! O stronę artystyczną jej występ rozgrzał do czerwo- W niedzielę rozstrzygnięto także konkurs na piękną i bezpieczną zagrodę przyjazną środowisku, oraz wręczono odznaki honorowe ,,Za zasługi dla rolnictwa” nadawane przez Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Potem scena należała już dla artystów – wystąpili na niej podopieczni sekcji artystycznych z Centrum Kultury i Sztuki w Połańcu, Zespół Śpiewaczy i Kapela Sichowianie „Na ludową nutę” oraz inne, liczne zespoły. Jednak wszyscy zebrani wyczekiwali na godzinę 20, kiedy to na scenie pojawiła się gwiazda wieczoru – Zenon Martyniuk z zespołem Akcent! Przez dłu- Ogłoszenie wyborcze ności zziębniętą publiczność! Świętowanie ukończenia żniw i prac polowych, oraz podziękowanie za plony sięga czasów słowiańskich. W naszym regionie kultywowane jest od lat. Mieszkańcy mieli okazję nie tylko celebrować święto plonów, ale także w miłej atmosferze spędzić ostatnie, piękne weekendy wakacji. kultura nr 4 , wrzesien 2015 11 Szybko i wściekle w Grzybowie KAROL MAJ TO DRIVE MTN FESTIWAL 2k15 w Dobrowie k. Grzybowa to jedyna w swoim rodzaju impreza wyścigi na 1/8 mili i zawody driftingu w parach były do tej pory widokami, które niektórzy widzieć mogli jedynie na filmach. Ponadto adrenaliny towarzyszącej jeździe ślizgiem mógł doświadczyć każdy chętny dzięki „Drift taxi”. mili (201,168 m). Zmagania toczyły się w ośmiu klasach w zależności od pojemności i rodzajów silnika startującego pojazdu. Organizatorem wyścigu równoległego był Automobil Kielecki Oddział Busko-Zdrój. Dzień później, w tym samym miejscu odbyła się pierwsza edycja To Drive MTN Festiwal 2k15. Główną atrakcją niedzieli były zawody driftingu w parach. Każda para aut przemierzała tor dwa razy sobotę, 12 września na – tak, by jeden z kierowców torze Tuczępy odbył najpierw był „uciekającym”, się wyścig równoległy na 1/8 W a potem „ścigającym”. Organizatorzy imprezy – klub Miłośników Tylnego Napędu Kielce – zapowiedzieli już jej drugą edycję, która odbędzie się w maju przyszłego roku! Przez cały weekend dla wszystkich przybyłych na zawody przygotowano nie lada atrakcję – Drift Taxi. Dzięki nim adrenaliny towarzyszącej jeździe ślizgiem mógł doświadczyć każdy chętny zasiadając na miejscu pasażera obok jednego z wyczyno- ➢Na naszej stronie www.poprostu.info mogą Państwo wych kierowców biorących znaleźć film z naszego drona, który nagraliśmy podczas udział w Festiwalu. wydarzenia. Znajduje się tam również obszerna fotorelacja z imprezy – zapraszamy do oglądania! - w skrocie JURKOWICE ➢30 sierpnia w Jurkowicach, w gminie Bogoria, odbyło się Święto Dolomitu. Po polowej Mszy Świętej odbył się konkurs na tradycyjne przetwory domowe – co ważne można było ich skosztować, a oprócz nich także ziołowych produktów lokalnych przy stoisku Klubu Pasjonatów Rękodzieła z Jurkowic. Dla dzieci grupa ANIME z Nowego Sącza przygotowała warsztaty oraz pokazy sztuki cyrkowej. Zgromadzeni mogli wspólnie bawić się z zespołem Vivat. STASZÓW ➢W sobotę 5 września w Starym Parku w Staszowie z odbyło się spotkanie z Biblioteką w plenerze. Celem udziału dzieci w spotkaniu organizowanym przez Fundację Aktywizacji i Rozwoju Młodzieży FARMa i Bibliotekę Publiczna Miasta i Gminy w Staszowie było podniesienie popularności biblioteki jako miejsca spędzania czasu wolnego, popularyzacja czytelnictwa, zachęcenie dzieci i rodziców do wspólnego spędzania czasu, wzmocnienie bądź rozbudzenie u dzieci ciekawości poznawczej oraz nawyku czytania jako sposobu jej zaspokajania. KONIEMŁOTY ➢6 września w Koniemłotach odbyły się uroczystości ku pamięci Romana Kotlarza – księdza, który 18 sierpnia 1976 roku został pobity na śmierć przez funkcjonariuszy SB podczas protestów w Radomiu. Duchowny został pośmiertnie odznaczony Krzyżem Zasługi z Mieczami ,,Za ofiarę życia w walce z komunistami o niepodległa Polskę’’. Uroczystości rozpoczęły się na cmentarzu w Koniemłotach, przy grobie hołd nieżyjącemu oddały delegacje młodzieży szkolnej, przedstawiciele ,,Solidarności’’ oraz władze samorządowe. Z centrum Koniemłot wystartował ,,VI bieg uliczny im. ks. Romana Kotlarza’’ – udział w nim wzięła młodzież szkolna. Po Mszy Świętej złożono kwiaty przy pomniku bohaterskiego kapłana. Obchody zakończył piknik integracyjny, a także wręczenie medali zwycięzcom biegu im. ks. Romana Kotlarza. STASZÓW ➢6 września na Stadionie Miejskim w Staszowie odbył się rodzinny festyn profi laktyczno-sp or tow y, kierowany głównie do najmłodszych, zorganizowany w ramach projektu i otrzymanej dotacji z Urzędu Miasta i Gminy Staszów – integracja środowisk lokalnych w Gminie Staszów. Zabawę rozpoczęły pokazy policyjne: szkolenie psów, pokaz technik samoobrony, miasteczko rowerowe i możliwość przetestowania ALKOGOGLI. Dbający o środowisko dzięki szkoleniu zorganizowanemu przez ZGOK mogli nauczyć się prawidłowego segregowania odpadów. Nie zapomniano także o najmłodszych – na nich czekały gry i zabawy sportowe, konkursy z nagrodami oraz wielka dmuchana zjeżdżalnia. O stronę artystyczną zadbał zespół WIZJA ONE Krzysztofik J.M.K. STASZÓW ➢8 września na scenie muszli koncertowej w Parku Rekreacyjno-Sportowym „Zalew nad Czarną” mieszkańcy Staszowa mieli możliwość obejrzenia sztuki teatralnej „Jasiu albo Polish joke” zaprezentowanej przez „Teatr Nowy” z Zabrza. Spektakl wzbudził duże zainteresowanie i zgromadził niemałą widownię staszowian, którzy na co dzień nie mają możliwości obcowania z teatrem. Sztuka pokazując stereotypy Polaków rozbawiła STASZÓW zgromadzoną na widowni ➢Od 18 do 20 września publiczność. w Staszowie odbywały się STASZÓW ➢11 września w Staszowskim Ośrodku Kultury odbył się koncert pierwszego zespołu Michała Jelonka – Ankh. Podczas ponad dwugodzinnego koncertu zespół zaprezentował wszystkie swoje najbardziej znane utwory. Drugim zespołem, który tego dnia wystąpił w Staszowskim Ośrodku Kultury był Dance on Glass – zespół grający gotyk z elementami elektronicznymi. CHAŃCZA ➢12 września na terenie Zalewu Chańcza odbyło się zakończenie Centomaniaków zorganizowany przez Cento Klub Radom CentoMania Świętokrzyskie. Piknik kończący sezon 2015 zgromadził wszystkich posiadaczy, wielbicieli, fanów i miłośników cento. Odbyły się wybory najładniejszego auta, najładniejszych felg, prezentacje samochodów oraz wspólnie przy grillu świętowano wspólnie spędzony czas. XVIII Diecezjalne Dni Młodych. Jest to coroczne święto młodzieży Diecezji Sandomierskiej. W tym roku hasłem przewodnim spotkania były słowa: ,,Błogosławieni czystego serca albowiem oni Boga oglądać będą”. Podczas 3-dniowego spotkania młodzież brała udział we wspólnych modlitwach, mszach świętych, koncertach oraz tańcach integracyjnych. Główne wydarzenia odbyły się w Staszowie w kościele św. Bartłomieja oraz św. Barbary, w kościele parafialnym w Bogorii oraz w parku rekreacyjnym Zalew nad rzeką Czarną. 12 region Reklama Trzy dni Konopi w Kurozwękach STAŃCZYK polskich naukowców pocho- w Polsce uznana za środek euforyzujący i zakazana. Nie wiadowrześnia w Pałacu, w dzący z Krakowa. mo dlaczego gdyż opium, czyli Kurozwękach mieliJerzy Jarosz – lekarz medycy- żywica z maku lekarskiego o śmy możliwość być ny, anestezjolog i specjalista dużo większym działaniu, zaliuczestnikami niespotykanego leczenia bólu, pracujący w war- czana do narkotyków twardych, na skalę kraju seminarium, któszawskim hospicjum. Otworzył była i jest do dzisiaj stosowana rego tematem była marihuana. pierwszy w Polsce punkt infor- w formie morfiny i jej pochodWykładowcami, którzy zaszczymacyjny z zakresu leczenia ma- nych. Szkodliwość marihucili swoją obecnością Kurozwęrihuaną. any jest znikoma o czym może ki byli miedzy innymi : Marihuana - suszone kwiato- świadczyć fakt, że nie odnotostany z konopi indyjskich od wano do tej pory ani jednego Jerzy Vetulani – polski psycho- starożytności stosowana była przypadku śmierci po zażyciu farmakolog, neurobiolog, pro- zarówno w medycynie ludowej tego preparatu. Histeria jaka pafesor nauk przyrodniczych i jak i w obrzędach religijnych. nuje wśród polityków na temat jeden z najczęściej cytowanych W okresie międzywojennym euforyzującego działania wy- 11 nika z niewiedzy i braku zdrowego rozsądku. Celem prelegentów nie było propagowanie marihuany jako środka relaksacyjnego, a jedynie przekazanie informacji oraz przedstawienie tez, które powinny pozwolić na dopuszczeniu jej do celów leczniczych. Pozwoliłoby to na możliwość prowadzenia badań naukowych i zastosowaniu jej w leczeniu wielu chorób. Obecny system prawny powoduje, że osoby chore na tak straszne choroby jak rak mózgu, stwardnienie rozsiane, jaskra czy padaczka lekooporna, leczące się na własną rękę traktowani są jak przestępcy. Niejednokrotnie rodzina chcąca zaopatrzyć chorego w niezbędny mu lek trafiała do więzienia za posiadanie narkotyku. Wydaje się, że blokadę na stosowanie i badanie marihuany mają wpływ koncerny farmaceutyczne. Wyobraźmy sobie, że ziółka marihuany można by kupić w aptece za około 20 złotych. Jakie straty przyniosłoby to tym koncernom? Innowacyjne leki na wyżej wymienione choroby kosztują tysiące, a nawet dziesiątki tysięcy złotych za opakowanie. Wnioski jakie możemy wyciągnąć z tego seminarium są takie, że zarówno marihuana jak i alkohol, czy papierosy nie powinny być dostępne dla dzieci i młodzieży. Stosowanie medyczne jest jednak bezpieczne, a toksyczność działania znikoma. Większe zagrożenie dla zdrowia powodują leki powszechnie dostępne na stacji benzynowej. Podczas seminariów padło słuszne twierdzenie, że to zakaz stosowania marihuany w celach leczniczych jest zbrodnią przeciw ludzkości. Gratulujemy Panu Janowi Popielowi pomysłu, który daleko odbiega od działań znanych na co dzień, czyli działalności rekreacyjno- turystycznej. Impreza o nazwie trzech dni Konopi weszła już do kalendarza imprez i z roku na rok przyciąga coraz większe audytorium. Mamy nadzieję, że w przyszłym roku będziemy mieli możliwość spotkania się z autorytetami z zagranicy, a Kurozwęki będą postrzegane jako centrum kongresowe na temat konopi. Drugiego dnia w Kurozwękach podjęto temat przemysłowych aspektów konopi. Omawiano sposób jej uprawy, stronę prawną, a także sposób używania w budownictwie oraz przemyśle spożywczym. Trzeci dzień konferencji poświęcono na pokazy oraz warsztaty wykorzystania rośliny. Uczestnicy na wystawionych kramach mogli zapoznać się z produktami konopnymi, a na stoiskach warsztatowych pokazywano zastosowanie w budownictwie, powroźnictwie, tkactwie oraz modelarstwie. 13 ciekawostki - DZIS I J E I N W DA W Ó Z S A T S 1939 wrzes 8 Cudze chwalicie... Golejowa nie znacie ien - nr 4 , wrzesien 2015 Do S wojs taszowa k Rzes a niem wkrocz i y z krwa y. Roz eckiej ły p w na t a okup oczęła III ac ysią s mies cach ja i m ię zkuj o ącyc Żydów rd za h ok olic ę. PAULINA SZARANIEC T eren golejowski od dawien dawna porastany był lasami. Gdy w połowie XIX wieku zabrakło opału potrzebnego do pracy cukrowni w Rytwianach, postanowiono wykorzystać wielkie ilości torfu z miejscowego Golejowa i ręcznie je wydobywać. W wyniku eksploatacji powstało aż pięć wyrobisk, które połączone były rowami – w rowach ułożone były szyny, które powstały do transportu. Wojna spowodowała przerwę w wydobywaniu, woda samoczynnie zebrała się w zbiornikach i tak powstały bardzo głębokie stawy… Nikt nie przypuszczał wtedy, że poprzez taką ingerencję człowieka powstanie urokliwe miejsce po- Ogłoszenie wyborcze rośnięte szuwarami i zamieszkałe przez zwierzynę, które dziś odwiedzane jest przez tysiące turystów! grzewają się letnicy. Dla zainteresowanych mieszczą się tutaj także całoroczne ośrodki wypoczynkowe oraz pole namiotowe dla biwakowiczów. RóżnorodNajwiększy staw zwany jest Du- ność posiłków oferowanych żym Stawem – mieści się przy przez budki gastronomiczne nim plaża, na której latem wy- zaspokoi podniebienia każdego łasucha. By aktywnie spędzić czas można wynająć rowerek wodny lub kajak i dzięki kanałom przedostać się do stawu Drugiego, Trzeciego, Czwartego oraz Piątego. Amatorom sportów plażowych zapewne idealnym miejscem wyda się być boisko do piłki siatkowej. Miłośnicy kolarstwa mają okazję nie tylko zwiedzić malowniczą okolicę na dwóch kołach, ale także w ramach odpoczynku zbierać grzyby czy też jagody, w które statkiem! A po powrocie można obfitują pobliskie lasy. Miejsca usiąść na licznych pomostach, do spacerów Ci u nas pod do- odpoczywać i podziwiać. Poezja Pawła Ciepieli 14 region Za górami, za lasami W sercu Polski tak nam bliska Jest znaczona wyżynami Nasza Ziemia Świętokrzyska P ocząwszy od tego numeru gazety, z największą przyjemnością chcielibyśmy zaprosić Państwa na regionalno-patriotyczną poezję Pawła Ciepieli. Gorąco zachęcamy rodziców i dziadków do czytania owych bajek swoim pociechom. Czytanie dziecku jest czynnością prawdziwie magiczną, ale także niezwykle użyteczną bowiem zaspokaja wszystkie potrzeby emocjonalne dziecka, przyczynia się do prawidłowego rozwoju psychicznego, intelektualnego i społecznego, a co więcej jest także jedną z najskuteczniejszych strategii wychowawczych. Warto zacytować tu słowa Jana Sariusza Zamoyskiego – wielkiego hetmana koronnego Rzeczpospolitej Obojga Narodów: ,,Takie będą Rzeczpospolite jakie ich młodzieży chowanie!’’ W wartkich rzekach, dziuplach starych Jeszcze żyją te stworzenia Jeszcze tam zostały czary A w tej ziemi namaszczona Taka jest staszowska ziemi Świętym Krzyżem pośród borów Krwią rycerzy uświęcona Przez nią rzeka Czarna płynie Pośród grodów, pośród dworów Desta, Wschodnia i Korzenna Jest najbliższa wszystkim ziemia Z siarki złotej ona słynie Od wieków staszowską zwana Zabytkami swymi cenna Wśród piaskowca i wapienia Są w tej ziemi huty wielkie Wstęgą Wisły opasana Co szkło zdobne wytapiają A w niej zamki i ratusze Dzbanki i puchary wszelkie Lasy, stawy i jeziora Doskonałą markę mają W nich niejeden leśny duszek Chcecie wierzcie-nie nie wierzcie! Białe damy, skrzatów sfora Niech to będzie Wasza sprawa Ale bajki czytać śpieszcie Straszne smoki i potwory Bo to dobra jest zabawa Gnomy, diabły, czarownice Groźne duchy, rzeczne stwory Poznać ziemię swą przez wiersze Strzygi, elfy, południce Co historię mają w rymach Już czekają bajki pierwsze Posłuchajcie o nich bajek Więc czytanie czas zaczynać! Trochę strasznych, trochę śmiesznych Idźcie w bory, lasy, gaje Bowiem wśród ostępów leśnych Paweł Ciepiela ➢Herb Staszowa. Rysowała: Ola Kaczmarska, lat 12 Grzegorz Forkasiewicz, faworyt na posła z powiatu staszowskiego, w ostatniej chwili usunięty z list PiS! J11 Dnia 10 września dotarła do nas sensacyjna informacja mówiąca o wyrzuceniu z list PiS Grzegorza Forkasiewicza, wójta Rytwian, zaangażowanego w budowę struktur regionalnych partii już od 12 lat. Informacja była o tyle sensacyjna, gdyż nawet w wojewódzkich kalkulacjach Prawa i Sprawiedliwości uznawano Grzegorza Forkasiewicza za „pewniaka”. Postanowiliśmy się głębiej przyjrzeć, dlaczego pozbyto się tak ważnego strategicznie kandydata oraz w jakiej atmosferze się to wydarzyło. C hcąc prawidłowo przedstawić sytuację, musimy cofnąć się do momentu tworzenia list do parlamentu. Pierwotnie Grzegorz Forkasiewicz miał zająć 6 lub 7 miejsce na liście Prawa i Sprawiedliwości. Wiadomym było, że nie będzie jedynym kandydatem z powiatu staszowskiego. Ze względu na parytety zdecydowano, by drugim kandydatem z naszego regionu została kobieta, pani Dorota KarasińskaKozłowska, Dyrektor Szkoły głosów prawicowego elektoratu na naszą trójkę i w efekcie żadne z nas nie otrzymałoby wystarczającej liczy głosów, aby uzyskać mandat” – powiedział Grzegorz Forkasiewicz. Pani dyrektor Dorota Karasińska-Kozłowska podjęła decyzję o skierowaniu pisma do Krzysztofa Lipca. W piśmie tym postanowiła zrezygnować z kandydatury w sytuacji, gdyby na finalnych listach miało znaleźć się trzech kandydatów z naszego powiatu. Postanowienie to było korzystne dla obu panów – Forkasiewicza i Krakowiaka. Dzięki temu znów pojawiły się szanse na posła z powiatu staszowskiego. Podstawowej w Sichowie Dużym. Wszystko to było zgodne z oczekiwaniami zarządu powiatowego PiS w Staszowie. Rozpoczęła się kampania wyborcza. Niespodziewanie przy ogłaszaniu list okazało się, że Solidarna Polska może wystawić trzeciego kandydata, pana Pawła Krakowiaka. „Taka sytuacja mogła spowodować rozbicie się Sytuacja wydawała się rozwiązana, jednak po otrzymaniu pisma pan poseł Lipiec zdecydował się na bardzo drastyczne kroki i najpierw zdegradował Grzegorza Forkasiewicza do pozycji 29 na liście, by następnie całkowicie go z niej usunąć. W wywiadzie dla Radia Kielce poseł Lipiec stwierdził, że przez rezygnację Doroty Karasińskiej „lista się przez to rozsypała”. Czy dobrym rozwiązaniem po rezygnacji pani dyrektor Kara- sińskiej było skreślenie z listy zarówno pana Grzegorza Forkasiewicza, jak i pana Pawła Krakowiaka? Wydaje się, że argumenty pana Lipca w ogóle nie są spójne. Wszystko wskazuje na to, że komuś zależało, żeby znaleźć sposób na wyeliminowanie faworyta, jakim był Grzegorz Forkasiewicz. Zastanawiające jest również to, że na liście znacznie większego od staszowskiego okręgu starachowickiego, z którego stratuje pan poseł Lipiec, znalazło się tylko dwóch kandydatów. Natomiast z dużego okręgu sandomierskiego bliski współpracownik poseł Marek Kwitek nie dostał kontrkandydata co najprawdopodobniej przyczyni się do pewnego miejsca w sejmie. Tymczasem w naszym powiecie Krzysztof Lipiec chciał wystawić ich aż trzech. Grzegorz Forkasiewicz, były kandydat na posła, napisał na swoim profilu facebookowym: „Jest to swoistego rodzaju „podziękowanie” za 12 lat pracy na rzecz świętokrzyskiej organizacji Prawa i Sprawiedliwości, dlatego też podjąłem decyzję o rezygna- cji z członkostwa w tej partii, a Was proszę, abyście nie utożsamiali już mojej osoby z Prawem i Sprawiedliwością”. Dobrą informacją pozostaje jednak fakt, że w wyniku walki o listy wyborcze, na ostatecznej liście, na miejscu 9 znalazł się pan Marek Strzała ze Staszowa. Czy uda mu się pociągnąć listę i zostanie posłem? Czy może to jego kontrkandydaci z innych partii powiatu staszowskiego przejmą cześć elektoratu Grzegorza Forkasiewicza? portal internetowy gazeta fanpage kanal- youtube sport nr 4 , wrzesien 2015 15 „LEPIEJ PODJĄĆ PRÓBĘ NIŻ SIĘ PODDAĆ” - wywiad z Agatą Wudyką Niezwykle intensywny okres, ale jak sama podkreślasz – niezwykle satysfakcjonujący. Czy aktualnie masz jakieś plany związane z piłką ręczną? AMANDA SŁOMIŃSKA P iłka ręczna... Ktokolwiek zapytany o płeć dominującą w tym sporcie odpowiada: „męska”. Nic dziwnego skoro niejednemu człowiekowi boisko i piłka kojarzą się wyłącznie z mężczyznami, a płeć piękna na boisku prawie zawsze z drużynami cheerleaderek. Jednakże nic bardziej mylnego... Nie tylko technika idzie do przodu! Na boisku możemy zobaczyć również kobiety... i to coraz młodsze. My również mamy w tej dziedzinie swoje staszowskie skarby. Jednym z nich jest zawodniczka KS Korab Staszów i nasz kolejny powód do dumy, 15-letnia Agata Wudyka. Energiczna, zdeterminowana opymistka – tak sama o sobie mówi. W sporcie tak jak w każdej innej dziedzinie: raz się wygrywa, raz się przegrywa, ale jak twierdzi Agata: LEPIEJ PODJĄĆ PRÓBĘ NIŻ SIĘ PODDAĆ i tym się kieruje w życiu. Skąd u Ciebie, młodej dziewczynki, wzięła się miłość do piłki ręcznej i dlaczego akurat do niej? -Sądzę, że każdy ma własną pasję oraz drogę i po krótszych lub dłuższych poszukiwaniach może ją znaleźć. W czasach podstawówki próbowałam swoich sił w różnych dyscyplinach sportu: piłce ręcznej, koszykówce, siatkówce, badmintonie. Początkowo dominowała koszykówka, należałam nawet do kadry świętokrzyskiej – jednak to nie było to. Dzięki powiatowym zawodom w piłce ręcznej dziewcząt w Czaj- kowie dostałam się do Korab Staszów – dopiero tam zaczęłam prawdziwą przygodę z piłką ręczną. Klub daje wiele możliwości, między innymi umożliwia dostanie się do kadry świętokrzyskiej, w której znajdują się jedne z lepszych zawodniczek. Dzięki temu można również więcej się nauczyć. Sądzę, że dopiero biorąc udział w zgrupowaniach kadry, a także na wspólnych, ciężkich treningach, udanych meczach i swoich indywidualnych akcjach wiesz, że to właściwa droga. Ciężka praca owocuje i tak też było w Twoim przypadku. Niezmiernie wielkim sukcesem i wyróżnieniem jest awansowanie do Kadry Narodowej w Piłce Ręcznej. Jak się czułaś kiedy zostałaś powołana na jej zgrupowanie? -Byłam niezmiernie podekscytowana, ale z drugiej strony trochę przerażona. Jednak wiedziałam, że jeśli chce się spełniać marzenia i Moim marzeniem jest przede wszystkim grać profesjonalnie w piłkę ręczną, być jedną z najlepszych, dzięki czemu będę -Wiąże z nią swoją przyszłość. mogła dostać się do reprezentacji. Na chwilę obecną planuję iść do Z całego serca Ci tego liceum sportowego w Kielcach – życzymy. oczywiście profil sportowy, piłki Jak widać, każdy mniejszy ręcznej. i większy sukces jest efektem Czy na co dzień, oprócz piłki, ciężkiej pracy, cierpliwości, zajmujesz się czymś jeszcze? pokory i wiary, że wszystko Masz inne pasje, czy jednak w życiu jest możliwe. miłość do sportu wygrywa? Zdecydowanie miło się patrzy -Moja pasja to przede wszystkim na to jak młode pokolenie sport. Poświęcam mu każdą wolną rozwija swoje skrzydła. Możemy chwilę, pamiętając oczywiście o być dumni, że nasze miasto coś osiągnąć to nie ma miejsca na najbliższych. ma tak utalentowane i piękne strach. osobowości. A czy masz marzenia, którymi Niewiele osób miało szansę tam być i przyglądać się wszystkiemu „od środka”, ale wiele Reklama osób Ci kibicowało. Czy mogłabyś opowiedzieć Czytelnikom jak przebiegało zgrupowanie? -Mam po nim bardzo dobre wspomnienia. Każdego dnia odbywały się dwa treningi. Pierwszy z nich trwał dwie godziny, na które składały się zajęcia z gimnastyki i trening piłki ręcznej. Drugi zaś, półgodzinny, był prowadzony przez austriackiego trenera. Muszę przyznać – nie było lekko. Jednakże uczucie zmęczenia dawało mi wielką satysfakcję. Poza tym taki wyjazd daje wiele możliwości – poznania wielu osób i rozwinięcia swoich umiejętności. Na zakończenie zgrupowania odbyły się wspólnie rozgrywane mecze. Było to świetne podsumowanie całego wyjazdu i jednocześnie rozrywka. Pogoń Staszów na 6 KAROL MAJ 3 wygrane, 1 porażka i 2 remisy to dotychczasowy bilans Pogoni Staszów w jesiennym sezonie IV kolejki ligi świętokrzyskiej. Na tę chwilę staszowski klub znajduje się na 6 miejscu w tabeli, a do lidera brakuje mu tylko 5 punktów. 2 wrzesień – Pogoń Staszów – Hetman Włoszczowa 1:0. Bramkę dla Pogoni w 39 minucie strzelił Łukasz Gruszczyński. 6 wrzesień – Pogoń Staszów – Kamienna Brody 2:2. Gole dla Pogoni zdobyli Krystian Rzepa (48’, rzut karny) i Łukasz Gruszczyński (71’). 13 wrzesień – Pogoń Staszów – MKS Busko Zdrój 2:0. Strzelcami w staszowskim zespole byli Kamil Stawiarski (60’) oraz Damian Belusiak (85’). 20 września Pogoń Staszów zmierzyła się z dotychczasowym liderem tabeli – drużyną Wiernej Małogoszcz. Mecz rozegrany w niekorzystnej, deszczowej pogodzie już od pierwszych minut był bardzo wyrównany oraz dynamiczny i szybki, czego dowodem była bramka strzelona w 3 minucie meczu przez Ernesta Supierza z drużyny gości. Gospodarze odpowiedzieli wzmożoną grą w ataku co poskutkowało golem dla Pogoni w 31 minucie spotkania. Strzelcem był Dominik Bednarczyk. Pomimo kilku sprzyjającym akcjom w drugiej połowie meczu kibicom nie było dane podziwiać ani jednej bramki i spotkanie zakończyło się wynikiem 1-1. chciałabyś się z nami podzielić? Nie dostałeś kredytu w swoim banku? Fines S.A. działa poprzez swoich Autoryzowanych Partnerów jako pośrednik kredytowy Meritum Bank SA, Alior Bank SA, Bank BPH SA, Vanquis Bank SA oraz Ferratum Bank Limited, a także firm SMS Kredyt S.K.A., Takto S.K.A., Aasa Polska SA, Optima SA, Axcess Financial Poland Sp. z o.o., oraz Regita Sp. z o.o. Fines STASZÓW ul. Krakowska 15 (obok kina) tel. 15 864 51 51, 790 88 70 75 sprawdź bezpłatnie jaki kredyt możesz otrzymać Nasi młodzi zapaśnicy wracają z medalem 19 września w Kraśniku odbyły się zawody zapaśnicze skupiające kluby sportowe z 4 województw - łódzkiego, świętokrzyskiego, lubelskiego oraz podkarpackiego. Makroregionalne Mistrzostwa Młodzików są zawodami, w których biorą udział dzieci w wieku od 12 do 14 lat. Zawodnicy występują w danych kategoriach wagowych. Klub Sportowy Centrum Staszów pod przewodnictwem trenera Wiktora Skrobacza wystawił do walk 4 zawodników. W kategorii wagowej do 42 kilogramów walczył nasz najmłodszy zawodnik Jakub Wojsa, który stoczył dwie dosyć wyrównane walki, niestety przegrywając obie i w rezultacie odpadając z turnieju. Jednak z pewnością była to nauka, z której można wyciągać wnioski i „złapać” doświadczenie. Kolejni zapaśnicy Centrum Staszów, którzy rywalizowali tego dnia w Kraśniku to Klaudiusz Sobieniak oraz Mateusz Grzybowski występujący w kategorii wagowej do 59 kilogramów oraz Adrian Nawrot w kategorii 73 kg. Z całą pewnością można stwierdzić, że 19 września i zawody w Kraśniku są sukcesem całego klubu Centrum Staszów. Klaudiusz Sobieniak – zdobył brązowy medal w bardzo silnie obstawionej kategorii wagowej, zaś Adrian Nawrot – „najcięższy” tego dnia, uzyskał po emocjonujących walkach 5 miejsce. Makroregionalne Mistrzostwa Młodzików w Kraśniku przyniosły w rezultacie pierwsze, historyczne punkty we współzawodnictwie sportowym dzieci i młodzieży dla stowarzyszenia Centrum Staszów. Trener Wiktor Skrobacz oraz koordynator Mateusz Kogut pragną podziękować wszystkim osobom ,które przyczyniają się do rozwoju zapasów na terenie Miasta i Gminy Staszów. ➢Od lewej: Dominik Jurkowski, Klaudiusz Sobieniak, Mateusz Kogut Jakub Wojsa, Mateusz Grzybowski, Adrian Nawrot i trener Wiktor Skrobacz 16 ., krzyzowka Ogłoszenie wyborcze Materiał sfinansowany przez KW Prawo i Sprawiedliwość