zjazdy / congresses - Polskie Towarzystwo Endokrynologiczne
Transkrypt
zjazdy / congresses - Polskie Towarzystwo Endokrynologiczne
E P ENDOKRYNOLOGIA POLSKA POLISH JOURNAL OF E NDOCRINOLOGY MATERIAŁY ZJAZDOWE CONGRESSIONAL PAPERS Materiały naukowe - IX Jesienna Szkoła Endokrynologii Materiały naukowe IX JESIENNA SZKOŁA ENDOKRYNOLOGII „Elementarz endokrynologii początku XXI wieku” Zakopane, 25 - 28 września 2003 ORGANIZATORZY: • Klinika Endokrynologii CMKP w Warszawie • Sekcja Kliniczna PTE • Sekcja Kształcenia PTE • Stowarzyszenie Klub Endokrynologów Wielce Szanowni, Drodzy Państwo! MATERIAŁY ZJAZDOWE Od 9 lat każdej jesieni przyjeżdżamy z całej Polski do Zakopanego żeby odnowić i zaktualizować podstawowe wiadomości z zakresu endokrynologii. Zjeżdżają się co roku do Zakopanego wszyscy Ci, którzy zdają sobie sprawę z tego, że co kilka lat część naszej wiedzy staje się bezużyteczna i musi ulec wymianie na nową. Fascynujące w endokrynologii jest to, że co roku możemy przedstawiać zupełnie coś nowego i bardzo użytecznego w codziennej praktyce lekarskiej. Z tych oto przesłanek wynika idea corocznego prowadzenia Jesiennej Szkoły Endokrynologii. Realizacji tych zamysłów sprzyja corocznie organizowany w czerwcu zjazd Amerykańskiego Towarzystwa Endokrynologicznego i następujący bezpośrednio po nim Międzynarodowy Kongres Przysadkowy. Mamy zatem unikalną szansę przekazywać Państwu w Zakopanem wszystko to, o czym kilka tygodni wcześniej mówili najwybitniejsi specjaliści zjeżdżający się z całego świata – czy to do Filadelfii, czy Nowego Jorku, San Francisco, Waszyngtonu, San Diego, Denver, Chicago lub Nowego Orleanu. Jak co roku wszyscy uczestnicy Jesiennej Szkoły Endokrynologii otrzymają teksty wykładów. Dawniej wydawaliśmy je w formie książkowej, m.in. dlatego, żeby Ci z Państwa, którzy nie przyjechali do Zakopanego, mogli nabyć je jako źródło cenionych przez Was najnowszych informacji praktycznych. W tym roku, po raz pierwszy zamiast osobno nabywanej książki, materiały IX Jesiennej Szkoły Endokrynologii, jako „Elementarz endokrynologii początku XXI wieku”, opublikowaliśmy w 5 numerze Endokrynologii Polskiej, Polish Journal of Endocrinology. Dzięki temu najważniejsze informacje z Filadelfii i Nowego Jorku przekazane zarówno w raportach jak i wykładach Jesiennej Szkoły Endokrynologii najszybciej trafią do wszystkich 1200 członków naszego Towarzystwa. Prof. Stefan Zgliczyński Kierownik Naukowy IX Jesiennej Szkoły Endokrynologii Zakopane, 25 września 2003 r. 578 Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2003; 5 (54) PRO G RAM 25.09.2003 – czwartek 15.30 - 17.00 Zebranie Zarządu Głównego Polskiego Towarzystwa Endokrynologicznego (cz. I) 17.00 Uroczyste otwarcie IX jesiennej Szkoły Endokrynologii Wręczenie dyplomów i insygniów „Przyjaciela Polskiej Endokrynologii” SESJA I Przewodniczący sesji: Prof. J. Słowińska-Srzednicka, Prof. H. Stępień, Prof. S. Zgliczyński 17.15 17.45 18.20 18.35 - 19.00 Raport z 85 Dorocznego Zjazdu Towarzystwa Endokrynologicznego w Filadelfii Część 1. Czy aldosteron jest zły dla serca? – S. Zgliczyński (Warszawa) Część 2. Menopauza 2003 w Ameryce – M. Krzyczkowska-Sendrakowska (Kraków) Część 3. Receptor TSH w oczach odkrywcy jego genu – prof. Vassarta – B. Jarząb (Katowice) Raport z 8 Kongresu Przysadkowego w Nowym Jorku Część 1. Organizacja 8 Kongresu Przysadkowego – S. Zgliczyński (Warszawa) Część 2. Mikro-molekularne wspomnienia z makroaglomeracji – G. Mełeń-Mucha (Łódź) Część 3. Nowe analogi somatostatyny – nadzieje i perspektywy zastosowania w endokrynologii – H. Stępień (Łódź) Część 4. Guzy przysadki: powrót do podstaw, Nowy Jork 2003 – J. Kunert-Radek (Łódź) Genetyczne uwarunkowania chorób gruczołów endokrynnych – K. Łącka (Poznań) przerwa SESJA II 19.00 20.30 MATERIAŁY ZJAZDOWE Przewodniczący sesji: Prof. M. Pawlikowski, Prof. J. Kunert-Radek, Prof. S. Zgliczyński Rozpoznawanie i leczenie gruczolaków przysadki – W. Zgliczyński (Warszawa) Spotkanie towarzyskie 26.09.2003 – piątek 8.00 - 10.00 Zebranie Zarządu Głównego PTE (cz. II) 7.00 - 14.00 Wycieczki: Tatry Wysokie i Szczyrbskie Pleso (paszporty) albo Rusinowa Polana SESJA III Przewodniczący sesji: Prof. E. Bar Andziak, Prof. R. Junik, Prof. S. Zgliczyński 15.00 Niedoczynność kory nadnerczy – L. Papierska (Warszawa) 15.30 Guzy nadnerczy: incydentaloma – A. Kasperlik-Załuska (Warszawa) 15.45 Co nowego w badaniach nad rolą mineralokortykoidów i układu reninowo-angiotensynowego? – J. Słowińska-Srzednicka (Warszawa) 16.15 Postępy w rozpoznawaniu i leczeniu wrodzonego przerostu nadnerczy – T. Romer (Warszawa) przerwa SESJA IV 16.45 - 17.15 Przewodniczący sesji: Prof. K. Kuzdak, Prof. M. Grzywa, Prof. S. Zgliczyński 17.15 17.45 Rozpoznawanie i leczenie nadczynności i niedoczynności przytarczyc – Waldemar Misiorowski (Warszawa) Osteoporoza – genetyczna etiologia choroby – W. Horst-Sikorska (Poznań) 18.00 Rozpoznawanie i leczenie osteoporozy – W. Misiorowski (Warszawa) 18.20 18.30 - 19.00 Wykład sponsorowany – J. Kozakowski (Warszawa) przerwa 579 Materiały naukowe - IX Jesienna Szkoła Endokrynologii SESJA V Przewodniczący sesji: Prof. J. Sowiński, Prof. B. Jarząb, Prof. S. Zgliczyński 19.00 Rozpoznawanie i leczenie niedoczynności tarczycy – M. Gietka-Czernel (Warszawa) 19.20 Nadczynność tarczycy ze szczególnym uwzględnieniem kobiet ciężarnych i karmiących – H. Jastrzębska (Warszawa) 20.30 Leszek Dugosz i Piwnica Pod Baranami – „Koncert z Duszą na Ramieniu” 27.09.2003 – sobota 7.00 - 14.00 Wycieczki: Tatry Niskie i Jaskinia Demianowska (paszporty) albo Kasprowy Wierch SESJA VI Przewodniczący sesji: Prof. J. Sieradzki, Prof. I. Kinalska, Prof. S. Zgliczyński 15.00 Cukrzyca typu 1 – postępy w patogenezie i terapii – A. Krętowski (Białystok) 15.30 16.00 Podstawy molekularne patogenezy cukrzycy typu 2 – implikacje praktyczno-kliniczne – M. Małecki (Kraków) Insulinoma: najczęstsze błędy diagnostyczne – J. Krassowski (Warszawa) 16.20 Otyłość: genetyczne uwarunkowania – problem XXI wieku – E. Szczepańska (Warszawa) 16.40 Farmakologiczne leczenie otyłości – M. Godziejewska (Warszawa) 16.50 - 17.20 przerwa MATERIAŁY ZJAZDOWE SESJA VII Przewodniczący sesji: Prof. J. Krzysiek, Prof. L. Pawelczyk, Prof. S. Zgliczyński 17.20 Andropauza: definicja, rozpoznawanie i leczenie – S. Zgliczyński (Warszawa) 17.40 Menopauza oraz hormonalne leczenie zastępcze w świetle najnowszych wyników badań – D. Gapys (Warszawa) 18.00 Wybór hormonalnego leczenia zastępczego (HLZ) – M. Krzyczkowska-Sendrakowska (Kraków) przerwa 18.30 - 19.00 SESJA VIII Przewodniczący sesji: Prof. J. Kotarski, Prof. T. Rechberger, Prof. S. Zgliczyński 19.00 19.30 Rozpoznawanie i leczenie krwawienia czynnościowego z dróg rodnych – R. Dębski (Warszawa) Różnicowanie płci – R. Dębski (Warszawa) 28.09.2003 – niedziela 10.00 - 13.00 580 Indywidualna wycieczka na Kalatówki i do kościoła Św. Brata Alberta Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2003; 5 (54) SESJA I Raport z 85 DOROCZNEGO ZJAZDU ENDOKRYNOLOGÓW w FILADELFII „ENDO 2003”, 19-22 czerwca 2003 r. CZĘŚĆ PIERWSZA Czy aldosteron jest zły dla serca? Prof. Stefan Zgliczyński Organizowane od 1916 roku przez Towarzystwo Endokrynologiczne doroczne zjazdy endokrynologów od wielu lat przyciągają do Ameryki najwybitniejszych specjalistów z całego świata. W tym roku w Endo 2003 wzięło udział ponad 9000 osób. Głównym tematem Zjazdu była „Endokrynologia układu sercowo-naczyniowego”. Na Zjeździe wygłoszono 14 wykładów plenarnych, poświęconych m.in. 50 rocznicy odkrycia aldosteronu, genetyce, epidemiologii i endokrynologii miażdżycy układu sercowo-naczyniowego, metabolizmowi kości i genetyce raka tarczycy. Zorganizowano 66 sympozjów tematycznych, obejmujących praktycznie całą endokrynologię, zarówno doświadczalną jak i kliniczną. Przedstawiono nowe mechanizmy regulacji wydzielania hormonów sterydowych, przemian lipidowych i otyłości. Omówiono skutki opublikowania wyników badań WHI (Women Health Initiative) oraz badań nad leczeniem cukrzycy. Odbyło się też 140 spotkań z profesorami (Meetthe-Professor Session), które cieszyły się niezwykłym powodzeniem. Ta największa w historii Endo liczba spotkań z profesorami wskazuje na duże zapotrzebowanie na osobiste kontakty endokrynologów z autorytetami z zakresu nauki i praktyki klinicznej. Z liczby 140 spotkań z profesorami, aż 47 poświęcono endokrynologii układu sercowo-naczyniowego. Wracając do wykładu plenarnego przygotowanego przez Gordona H. Williamsa z Bostonu, Massachusetts, związanego z 50-leciem odkrycia aldosteronu, warto zaznaczyć, że wyniki badań ostatnich lat nad tym „starym” hormonem przyniosły zupełnie „nowe” odkrycia. Wykazano mianowicie, że odkryta w 1953 roku przez Sylvię A. Simpoon i Jamesa F. Taita „elektrokortyna”, nazwana później aldosteronem, poza wpływem na komórki nabłon- kowe nefronu, polegającym na wymianie sodu na potas i utrzymywaniu homeostazy ustroju, ma też i inne, dodatkowe pozagenomowe działanie. Receptory mineralokortykoidowe wykryto bowiem w komórkach śródbłonka, w komórkach mięśni gładkich naczyń krwionośnych, w fibroblastach, neuronach i w myocytach. Zarówno badania doświadczalne jak i kliniczne wykazały, że aldosteron wobec określonej podaży sodu zwiększa ryzyko incydentów sercowo-naczyniowych. Natomiast zablokowanie receptorów mineralokortykoidowych, niezależnie od zahamowania powstawania angiotensyny II poprzez stosowanie jej inhibitorów (ACI) przeciwdziała przerostowi serca u chorych z nadciśnieniem, zmniejsza albuminurię u chorych z nefropatią cukrzycową, zmniejsza śmiertelność i liczbę zawałów serca oraz udarów mózgu. W podsumowaniu należy stwierdzić, że podanie niewielkich dawek spironolaktonu lub nowego leku swoiście blokującego receptory mineralokortykoidowe – eplerenonu zmniejsza śmiertelność i liczbę incydentów sercowo-naczyniowych o 35%. „Czy aldosteron jest zły dla serca?” to tytuł drugiego wykładu plenarnego, przedstawionego przez Johna Fundera z Melbourne, Australia. Na to pytanie można znaleźć odpowiedź w wynikach badań zarówno doświadczalnych jak i klinicznych. Wynika z nich, że zarówno aldosteron wobec określonej zawartości sodu, jak i glukokortykoidy w warunkach patologicznej aktywacji receptorów mineralokortykoidowych w uszkodzonych tkankach wywołują procesy zapalne, martwicę i zwłóknienia w zakresie układu 581 MATERIAŁY ZJAZDOWE Klinika Endokrynologii CMKP, Szpital Bielański w Warszawie Materiały naukowe - IX Jesienna Szkoła Endokrynologii sercowo-naczyniowego. A zatem „zły” dla serca jest nie tylko aldosteron, ale również glukokortykoidy uwalniane w nadmiarze w warunkach stresu. W tym kontekście warto też zwrócić uwagę na wykład Kathryn M. Rexrode z Bostonu, Massachusetts, na temat „Hormony płciowe i CRP jako nowy wskaźnik ryzyka sercowo-naczyniowego”, w którym autorka doszukiwała się współzależności pomiędzy czynnym białkiem C, a stężeniem wolnego estradiolu i SHBG u kobiet po menopauzie. Jak wiadomo, CRP u kobiet po menopauzie wzrasta po doustnym leczeniu estrogenami, które zwiększają również powstawanie w wątrobie angiotensynogenu. Wiadomo też, że czynne białko C znacznie bardziej wiąże się z ryzykiem występowania incydentów sercowo-naczyniowych niż podwyższony LDL-cholesterol. Jest uznawane za jeden z najważniejszych czynników ryzyka chorób układu krążenia. Rycina 1. Prawdopodobny mechanizm uszkadzającego działania hormonów na układ sercowo-naczyniowy. Hormony sterydowe (Aldosteron + sól; Glukokortykoidy) 1DGFLQLHQLH;RW\áRü; cukrzyca;FKRUREDZLHFRZD Niedokrwienie tkanek + aktywacja PAI-1 + aktywacja cytokin i prostaglandyn Martwica + odczyn zapalny :]URVWVW *HQLD&53 MATERIAŁY ZJAZDOWE =ZáyNQLHQLH 3U]HEXGRZDWNDQHNLXV]NRG]HQLHQDU]GX (kardiomiopatia, nefropatia, retinopatia, encefalopatia) CZĘŚĆ DRUGA Menopauza 2003 w Ameryce Magdalena Krzyczkowska–Sendrakowska Klinika Ginekologii, Położnictwa i Onkologii Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie Podczas Zjazdu „ENDO 2003” przedstawiono 40 prac dotyczących menopauzy. Charakter przeglądowy, prezentujący panujące obecnie w Stanach Zjednoczonych poglądy na temat hormonalnego leczenia zastępczego kobiet w świetle badań Women′s Heath Initiative, miały wykłady Kathryn A. Martin: „Menopauza – czy nadal stosować estrogeny po badaniu WHI?” oraz Elizabeth Barrett-Connor: „Hormony a choroby serca u kobiet w opinii epidemiologa/endokrynologa”. Kathryn A. Martin przedstawiła także szczegółowo ten problem podczas spotkania z profesorami: „Hormonalna terapia zastępcza – co teraz?” Badanie WHI było zaplanowane do roku 2005, jednak przerwano je wcześniej na skutek zaobserwowanej w grupie kobiet leczonych terapią ciągłą estrogenowo-progestagenową zwiększonej częstości raka sutka z 30 wśród nie leczonych do 38 na 10 000 leczonych kobiet na rok, choroby niedokrwiennej serca z 30 na 37 (przy czym największe ryzyko dotyczyło pierwszego roku terapii) i żylnej choroby zatorowo-zakrzepowej z 16 do 34. 582 Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2003; 5 (54) W badaniu WHI oceniano także wpływ hormonalnego leczenia zastępczego na poprawę jakości życia kobiet. Wyniki są nieco zaskakujące, ponieważ poprawę jakości życia odczuły jedynie kobiety, u których występowały objawy wypadowe i zaburzenia snu. U pozostałych kobiet nie potwierdzono pozytywnego wpływu leczenia hormonalnego na jakość życia ocenianą jako wypadkową ogólnego poczucia zdrowia, energii życiowej, zdrowia psychicznego, odczuwania satysfakcji seksualnej i objawów depresji. Badanie WHI powinno dostarczyć w przyszłości szczegółowych informacji na temat wpływu kombinowanej hormonalnej terapii zastępczej na poprawę funkcji poznawczych i zapobieganie demencji. Kathryn A. Martin podała obowiązujące obecnie w Stanach Zjednoczonych rekomendacje do stosowania estrogenów. Wobec wykazanego w badaniu WHI zwiększonego ryzyka chorób układu sercowonaczyniowego (chociaż absolutne ryzyko jest niskie) i raka gruczołu sutkowego oraz wobec możliwości zastosowania innych leków, jak np. bisfosfoniany, celem zapobiegania osteoporozie, zasadniczym wskazaniem do hormonalnego leczenia zastępczego staje się obecność objawów wypadowych. • Krótkotrwała terapia estrogenowa jest złotym standardem w leczeniu menopauzalnych objawów wypadowych i może być stosowana u większości kobiet po menopauzie, z wyjątkiem tych, u których stwierdzono w przeszłości raka piersi, choroby układu sercowo-naczyniowego, chorobę zakrzepowo-zatorową czy zawał mięśnia serca, lub gdy ryzyko tych powikłań jest wysokie. Przez krótkotrwałe leczenie rozumie się okres 6 miesięcy do 4-5 lat. • U kobiet leczonych z powodu wypadowych objawów menopauzalnych leczenie estrogenami powinno być wycofywane stopniowo, przez np. opuszczanie jednej tabletki w tygodniu i przerwane, o ile nie ma wskazań do kontynuowania terapii. • Nie powinno się stosować długotrwałej terapii estrogenowej w celu zapobiegania przewlekłym chorobom, ale u kobiet, u których po od- stawieniu leczenia hormonalnego powracają objawy wypadowe i które odczuwają pogorszenie jakości życia, można na jakiś czas powrócić do niskodawkowej terapii hormonalnej. • U kobiet, odczuwających objawy wypadowe w okresie okołomenopauzalnym tj. pomiędzy 40 a 50 rokiem życia, czyli w okresie kiedy przydatna jest antykoncepcja, wskazane jest stosowanie niskodawkowych tabletek antykoncepcyjnych (20 µg etinyloetradiolu), które zapewniają dobrą kontrolę krwawień, eliminując jednocześnie objawy wypadowe. • Celem eliminacji objawów wypadowych można stosować wiele terapii alternatywnych dla leczenia hormonalnego, jak mi.in: venlaxafina, fluoksetyna, paroxetyna • Estrogenowa terapia miejscowa, dopochwowa, jest polecana u kobiet, które przy łagodnych objawach wypadowych odczuwają przede wszystkim skutki atroficznych zmian zanikowych układu moczowo-płciowego, jak m.in. suchość pochwy. Tabletki dopochwowe czy pierścienie wydają się dogodniejsze niż kremy, bowiem łatwiej przy ich użyciu kontrolować dawkę podawanego hormonu. Terapia miejscowa może być stosowana nadal po odstawieniu leczenia hormonalnego. Warto zaznaczyć, że w ślad za zmianą podejścia do stosowania hormonów u kobiet po menopauzie, nie jest już używane określenie: hormonalne leczenie zastępcze i zostało ono zastąpione przez amerykanów określeniem: terapia hormonalna co oznacza, że HLZ jest traktowane obecnie jako leczenie farmakologiczne. Elizabeth Barrett-Connor, w wykładzie plenarnym poświęconym analizie braku korzystnego wpływu hormonalnego leczenia zastępczego na układ sercowo naczyniowy, próbowała odpowiedzieć na dwa pytania: 1. Które elementy w badaniu WHI mogły wpłynąć na brak korzystnego wpływu hormonalnego leczenia zastępczego na układ sercowo-naczyniowy? O wynikach badania mógł zdecydować dobór grupy kobiet, a szczególnie fakt, że średni wiek badanych był wysoki i w badaniu brały udział kobiety, które weszły w okres menopauzy wiele lat temu, nieprawidłowo dobrany sposób leczenia a zatem nieprawidłowy estrogen lub nieprawidłowy gestagen. 2. Jaki jest mechanizm wczesnej szkodliwości leczenia hormonalnego? Na zwiększone ryzyko epizodów wieńcowych w pierwszym roku leczenia mogły mieć wpływ: niekorzystny wpływ zastosowanego leczenia na układ krzepnięcia, prozapalne działanie doustnych estrogenów, o czym świadczy podniesiony poziom białka C-reaktywnego u leczonych w ten sposób kobiet, czy też interakcja sposobu leczenia 583 MATERIAŁY ZJAZDOWE Pomimo zmniejszenia w grupie leczonych częstości złamań szyjki kości udowej oraz złamań kręgów o 5 i raka jelita grubego o 6 na 10 000 kobiet na rok, oceniono, że ryzyko stosowanego leczenia przeważa nad wynikającymi zeń korzyściami. Podkreślono jednocześnie, że absolutne ryzyko wspomnianych powyżej niekorzystnych powikłań jest bardzo niskie i dotyczy 19 na 10 000 leczonych kobiet rocznie. Warto wspomnieć, że nie przerwano badania w grupie kobiet po histerektomii, zatem nie wymagających podawania gestagenów, które otrzymywały same estrogeny i u których nie zaobserwowano podobnie niekorzystnych efektów leczenia. Materiały naukowe - IX Jesienna Szkoła Endokrynologii i genotypu, związana z występowaniem konkretnej odmiany receptora estrogenowego. Wyniki badania WHI nie przesądzają, jak twierdzi lektorka, o braku protekcyjnego wpływu estrogenów endogennych u kobiet, bowiem selektywne modulatory receptora estrogenowego takie protekcyjne działanie posiadają. Spośród prac przedstawianych w sesjach plakatowych ciekawe wydają się doniesienia dotyczące otyłości brzusznej, występującej u kobiet w wieku pomenopauzalnym. MATERIAŁY ZJAZDOWE Molly C. Carr i John Brunzell z Uniwersytetu w Waszyngtonie określali przy użyciu tomografii komputerowej grubość brzusznej tkanki tłuszczowej u tych samych kobiet w wieku 42-55 lat w okresie przed i po menopauzie. Oznaczali także BMI, pełny profil lipidowy i aktywność lipazy wątrobowej. Udowodnili, że przy braku statystycznie istotnych zmian masy ciała (BMI), po menopauzie dochodzi do zwiększenia zawartości tkanki tłuszczowej w rejonie brzucha średnio o 19%, co przy jednoczesnym wzroście stężenia lipazy wątrobowej średnio o 32% może prowadzić do niekorzystnych zmian w profilu lipidowym. Zamierzeniem Bethany J. Klopfenstein i współautorów z Uniwersytetu w Portland było wykazanie roli estrogenów w regulacji osi podwzgórzowoprzysadkowo-nadnerczowej i związane z tym faktem występowanie pomenopauzalnej otyłości brzusznej. Porównując trzy grupy kobiet: przed menopauzą, po menopauzie bez leczenia hormonalnego i kobiet po menopauzie stosujących terapię hormonalną, stwierdzili oni znamiennie wyższe stężenie wolnego kortyzolu oraz większą zawartość tłuszczowej tkanki brzusznej u kobiet po menopauzie nie leczonych hormonalnie. W grupie kobiet po menopauzie leczonych hormonalnie wartości te były podobne jak u kobiet przed menopauzą. Autorzy sądzą, że brak estrogenów wpływa na zwiększenie stężenia wolnego kortyzolu i tym samym na wystąpienie otyłości typu centralnego. Hormonalne leczenie zastępcze może spełniać tu rolę protekcyjną, nie dopuszczając do wzrostu stężenia wolnego kortyzolu. Na rolę estrogenów w regulacji metabolizmu tkanki tłuszczowej zwraca uwagę australijska praca Marii L. Misso i współautorów, którzy określali w tkance tłuszczowej brzusznej i z okolicy pośladkowej zawartość transkryptazy kodującej aromatazę. Badania wykonywano w trzech grupach kobiet o prawidłowej masie ciała: przed menopauzą, po menopauzie bez leczenia i po menopauzie leczonych hormonalnie. Zawartość aromatazy była we wszystkich grupach mniejsza w tkance tłuszczowej brzusznej niż w tkance z okolic pośladka, a jej stężenie ulegało obniżeniu z wiekiem. CZĘŚĆ TRZECIA Receptor TSH w oczach odkrywcy jego genu – prof. Vassarta Sprawozdanie z wykładu plenarnego na Kongresie Endocrine Society w Filadelfii Barbara Jarząb Centrum Onkologii - Instytut im. Marii Sklodowskiej-Curie, Oddzial w Gliwicach Tegoroczny kongres Endocrine Society, jak poprzednio, zaimponował mi wielką rozległością tematyczną poruszanych zagadnień. W tym krótkim sprawozdaniu trudno jest nawet objąć to spektrum – od receptorów sterydowych jako onkogenów, poprzez embriogenezę gruczołu krokowego czy mlecznego dla zrozumienia transformacji nowotworowej tych narządów, aż do zapobiegania miażdżycy. Zdecydowałam się więc przedstawić klasyczny, a bardzo ważny dla tyreologii temat, podsumowany na wykładzie plenarnym przez gościa kongresu – prof. Gilberta Vassarta z Brukseli, a dotyczący postępów w poznaniu funkcjonowania receptora dla TSH. To właśnie pod kierunkiem Vassarta sklonowano blisko 15 lat temu gen receptora TSH [1]. Receptor ten należy do rodziny receptorów sprzężonych z białkami G. Jak dzisiaj wiemy, jest 584 to jedna z największych rodzin genów w genomie ludzkim. Należą do niej receptory dla hormonów i innych peptydów, amin biogennych i rodopsyny – receptora dla światła, której cząsteczka stanowi model dla serpentynowej części receptora (bo tak określa się tę część receptora, która zawiera 7 domen przechodzących przez błonę komórkową). Receptor dla TSH jest zbliżony w swojej budowie do receptora dla LH czy hCG, podobnie jak spokrewnione są ich glikoproteinowe ligandy – o genach je kodujących mówimy jako o genach paralogicznych. Dlatego receptor dla TSH może być aktywowany także przez hCG. Cząsteczki receptorów hormonów glikoproteinowych ciekawią biologów molekularnych także z przyczyn teoretycznych – mają bardzo rozbudowaną część zewną- Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2003; 5 (54) Receptor dla TSH, znajdujący się w błonie komórkowej tyreocytu, jest w stanie swoistej równowagi między stanem aktywnym i nieaktywnym. Konformacja decydująca o pełnej aktywności osiągana jest przez działanie TSH czy innych agonistów (na przykład przeciwciał). O cząsteczkach wprowadzających receptor TSH w stan nieaktywny nie mówimy dzisiaj jako o blokerach – Vassart preferował określenie „odwrotny agonista” („inverse agonist”), w przeciwieństwie do aktywatorów, czyli pełnych agonistów („full agonist”). Stan pełnej aktywności receptora, indukowany normalnie przez swoiste ligandy, może być też uzyskany w wyniku mutacji punktowych genu, jeżeli mają one charakter mutacji aktywujących. Na przykład współdziałanie dwóch aminokwasów w ostatniej, trzeciej pętli części błonowej receptora: kwasu asparaginowego (Asp) w pozycji 644 i asparaginy (Asn) w pozycji 749 jest warunkiem wywołania nieaktywnej konformacji receptora dla TSH. Jeżeli więc którykolwiek z nich zostanie w wyniku mutacji podstawiony przez inny aminokwas, interakcja jest niemożliwa i receptor jest stale (czyli konstytutywnie) aktywny. Ta aktywacja wynika z niezdolności do inaktywacji, podczas gdy w innej części receptora znajdują się aminokwasy decydujące o aktywnym odblokowaniu hamowania. Taki jest na przykład efekt mutacji w pozycji 281 (podstawienie seryny leucyną) w zewnątrzkomórkowej części receptora. Mimo że od sklonowania genu i poznania sekwencji aminokwasów w receptorze dla TSH minęło już wiele lat, do niedawna nie rozumieliśmy jak właściwie TSH aktywuje swój receptor. Dopiero ostatnie badania grupy Vassarta, w tym skonstruowanie cząsteczki receptora TSH ze skróconą częścią zewnątrzkomórkową (zwaną też ektodomeną), pozwoliły nam lepiej zrozumieć to zjawisko [2]. Okazało się, że usunięcie części ektodomeny wprowadza receptor w stan częściowej aktywacji. Oznacza to, że ektodomena jest rodzajem endogennego inhibitora – odwrotnego agonisty, wyciszającego receptor TSH w warunkach spoczynkowych, w nieobecności TSH. Związanie cząsteczki TSH powoduje zmiany w konformacji ektodomeny i jej przejście od stanu odwrotnego agonisty do stanu pełnego agonisty – czyli aktywację receptora i przekazanie sygnału do wnętrza komórki pęcherzykowej. De facto więc TSH nie tyle aktywuje swój receptor, co odblokowuje hamulec założony nań przez zewnątrzkomórkową część cząsteczki. Vassart wskazywał też, że podobnie działa receptor dla FSH, opisując mechanizm zespołu hiperstymulacji jajników (ovarian hyperstymulation syndrome). Zespół ten najczęściej znamy jako efekt jatrogenny, związany z przygotowaniem do zapłodnienia in vitro. Można go jednak, chociaż rzadko, obserwować jako zespół spontaniczny, związany z mnogimi ciążami i chorobą trofoblastyczną. Zespół Vassarta zidentyfikował mutację w receptorze dla FSH, w wewnątrzcytoplazmatycznej pętli części błonowej receptora (w pozycji 567), odpowiedzialną za ten efekt. Z ich badań wynikało jednak, że receptor dla FSH jest bez liganda endogennego znacznie mniej aktywny konstytutywnie niż receptor dla TSH. Wykład był pięknie ilustrowany i zawierał wiele odniesień do kliniki – aktywujące mutacje receptora dla TSH jako mutacje somatyczne, a więc zachodzące tylko w tkance guzka, są najczęstszą przyczyną guzków autonomicznych tarczycy [3]. Jeżeli dojdzie do takiej mutacji na wczesnych etapach rozwoju zarodka lub zostanie ona odziedziczona od rodziców, rozwija się zespół ciężkiej, nieautoimmunologicznej nadczynności tarczycy, często występujący rodzinnie. Stanowił jednocześnie piękny przykład wkładu europejskiej nauki w rozwój współczesnej endokrynologii molekularnej. Pamiętamy wszyscy, że osiągnięcia prof. Vassarta i jego zespołu nie ograniczają się tylko do receptora dla TSH, w jego laboratorium sklonowano też geny innych receptorów związanych z białkami G czy gen dla tyreoglobuliny [4, 5]. Miło było widzieć, że te wspaniałe odkrycia zostały uhonorowane przez Endocrine Society specjalną nagrodą dla prof. Vassarta. 1. 2. 3. 4. 5. Parmentier M, Libert F, Maenhaut C, Lefort A, Gerard C, Perret J et al. Molecular cloning of the thyrotropin receptor. Science 1989; 246 (4937): 1620-1622. Vlaeminck-Guillem V, Ho SC, Rodien P, Vassart G, Costagliola S. Activation of the cAMP pathway by the TSH receptor involves switching of the ectodomain from a tethered inverse agonist to an agonist. Mol Endocrinol 2002; 16 (4): 736-746. Rodien P, Ho SC, Vlaeminck V, Vassart G, Costagliola S. Activating mutations of TSH receptor. Ann Endocrinol (Paris) 2003; 64 (1): 12-16. Brocas H, Christophe D, Pohl V, Vassart G. Cloning of human thyroglobulin complementary DNA. FEBS Lett 1982; 137 (2): 189-192. Libert F, Parmentier M, Lefort A, Dinsart C, Van Sande J, Maenhaut C et al. Selective amplification and cloning of four new members of the G protein-coupled receptor family. Science 1989; 244 (4904): 569-572. 585 MATERIAŁY ZJAZDOWE trzkomórkową, znacznie bardziej złożoną niż na przykład receptor beta-adrenergiczny. Mechanizm jej działania do niedawna nie był poznany. Vassart pokazywał zarówno strukturę trzeciorzędową części zewnątrzkomórkowej i błonowej receptora TSH, jak i receptorów dla innych hormonów glikoproteinowych i rozważał, co decyduje o interakcji z ligandem, oraz w jaki sposób sygnał aktywacji przenosi się do wnętrza komórki. Tylko 8 reszt aminokwasowych decyduje o interakcji między receptorem TSH a hCG, podczas gdy w cząsteczce receptora FSH dla rozpoznania hCG decydujące są dwie reszty aminokwasowe. Materiały naukowe - IX Jesienna Szkoła Endokrynologii Raport z 8 MIĘDZYNARODOWEGO KONGRESU PRZYSADKOWEGO Waldorf-Astoria, NOWY JORK 22-25 czerwca 2003 r. CZĘŚĆ PIERWSZA Organizacja 8 Kongresu Przysadkowego Prof. Stefan Zgliczyński Klinika Endokrynologii CMKP, Szpital Bielański w Warszawie Podczas Kongresu, który zgromadził blisko 450 uczestników z całego świata, wygłoszono 37 wykładów, z których 6 zaliczono do „gorących tematów”. Zorganizowano też 8 interaktywnych seminariów tematycznych (Lunch seminars). W ramach sesji plakatowych przedstawiono 90 plakatów. Spośród członków naszego Towarzystwa w Kongresie uczestniczyli prof. J. Kunert-Radek, doc. G. Mełeń-Mucha, dr S. Mucha, prof. H. Stępień i prof. S. Zgliczyński. MATERIAŁY ZJAZDOWE Do najciekawszych wystąpień zaliczyłbym pracę J. van der Hoek i wsp. na temat nowego analogu somatostatyny SOM 230, oraz wyniki badań nad patogenezą guzów przysadki przedstawione przez S. Melmeda. Od lewej: prof. S. Zgliczyński, prof. J. Kunert-Radek, doc. G. Mełeń-Mucha, dr S. Mucha 586 Przed plakatem: Prof. J. Kunert-Radek i dr S.Mucha Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2003; 5 (54) CZĘŚĆ DRUGA Mikro-molekularne wspomnienia z makroaglomeracji Dr hab. Gabriela Mełeń-Mucha Zakład Endokrynologii Doświadczalnej i Diagnostyki Hormonalnej, Instytut Endokrynologii, Uniwersytet Medyczny w Łodzi O Kongresie, 8 Międzynarodowy Kongres Przysadkowy odbył się w dniach od 22 do 25 czerwca 2003 roku w fantastycznej scenerii hotelu Waldorf=Astoria w Nowym Jorku, w perle amerykańskiego hotelarstwa, usytuowanym w samym sercu Manhattanu. Hotel Waldorf=Astoria jest jednym z pierwszych „grand” hoteli w Stanach Zjednoczonych i mimo swoich lat nadal pozostaje uosobieniem luksusu, elegancji i wspaniale zachowanej, fascynującej sztuki stylu Art Deco. Większość wykładów dotyczyła klinicznych aspektów chorób przysadki, jednakże niemałą uwagę poświęcono również etiopatogenezie guzów przysadki. Wiadomo, że guzy przysadki występują MATERIAŁY ZJAZDOWE Rycina 1. w badaniach autopsyjnych u 1/5 populacji. Dlaczego zatem tylko 1/3 tych nowotworów ujawnia się klinicznie, a raki przysadki stanowią prawdziwą rzadkość? Niestety, na razie dociekania molekularne nie dają odpowiedzi na to pytanie. Jak w każdym nowotworzeniu, tak i w powstawaniu guzów przysadki należy wyróżnić kilka etapów: etap inicjacji, promocji i progresji. Większość guzów przysadki to gruczolaki o monoklonalnym pochodzeniu, wywodzące się z pojedynczej zmutowanej komórki części gruczołowej przysadki. Jednak istnieją również dowody na to, iż powstanie guza przysadki może zapoczątkować hiperplazja komórek przysadki, podczas której dochodzi do akumulacji różnych mutacji, co w konsekwencji prowadzi do powstania guza. Ryc. 1 przedstawia schemat powstawania guzów przysadki. Mutacje w klasycznych onkogenach i genach supresorowych, obserwowane w innych nowotworach, rzadko występują w gruczolakach przysadki. Natomiast silny i różnokierunkowy wpływ hormonów podwzgórzowych i obwodowych w powstawaniu guzów przysadki jest dobrze udokumentowany i odróżnia nowotworzenie przysadkowe od innych. Niestety, wnioski z onkogenezy przysadki u zwierząt i ludzi nie są spójne, co jeszcze bardziej komplikuje i tak już złożone zagadnienie. Tak jak w przypadku innych nowotworów, podstawowe znaczenie w powstawaniu guzów przysadki odgrywa aktywacja onkogenów (GSP, PTTG) oraz inaktywacja genów supresorowych (MEN1), a ponadto wpływ czynników środowiskowych, w tym przypadku: hormonów podwzgórzowych i obwodowych (np.: GHRH, dopamina, estrogeny), czynników wzrostowych (np. FGF, EGF, TGF) i cytokin. W patogenezie różnych typów gruczolaków przysadki udział tych czynników jest różny. Podczas kongresu wiele uwagi poświęcono PTTG (pituitary tumor transforming gene), rodzinie genów zaangażowanych w tworzenie gruczolaków przysadki. Gen ten reguluje cykl komórkowy wpływając na czas trwania pro- i metafazy oraz nadzorując separację siostrzanych chromatyd, a jego ekspresja wzrasta w komórkach proliferujących. Nadekspresja PPTG powoduje zaburzenia 587 Materiały naukowe - IX Jesienna Szkoła Endokrynologii w rozdzielaniu chromatyd prowadząc do aneuploidii. Wykazano, że transfekowanie genem PTTG linii komórkowych jak i organizmów zwierzęcych prowadzi do nowotworzenia i powstawania guzów przysadek (in vivo i in vitro). Z kolei myszy z unieczynnionym genem PTTG (PPTG-null) mają hypoplastyczne przysadki z obniżoną proliferacją mierzoną wbudowywaniem Br-dU. Nadmiar PTTG w hormonalnie czynnych guzach przysadki koreluje z inwazyjnością gruczolaka. Ekspresja genu PTTG jest wczesnym zjawiskiem w onkogenezie przysadki i wyprzedza pojawienie się gruczolaka w indukowanych estrogenami prolaktynoma u szczurów. MATERIAŁY ZJAZDOWE Przedstawione na kongresie nowe informacje o roli dopaminy w powstawaniu guzów przysadki pochodzą z badań na myszach pozbawionych receptora dopaminowego D2 (D2R). Wykazano, że inaktywacja ta prowadzi do nasilonej proliferacji komórek laktotropowych, prowadząc do akumulacji somatycznych mutacji i powstania guza. Owariektomia znacznie ogranicza proliferację laktotropów u tych myszy, jednak podawanie estrogenów owariektomizowanym zwierzętom nie odwraca całkowicie hamującego wpływu owariektomii, sugerując udział innych niż estrogeny czynników jajnikowych w onkogenezie przysadki. Niezmiernie ciekawe i zaskakujące informacje pochodzą z badań myszy ze złożonym niedoborem receptora D2 i receptora dla PRL. U zwierząt tych rozwijają się olbrzymie guzy przysadki, większe niż u zwierząt z izolowanym niedoborem (D2R lub PRLR). Z badań tych wynika, że PRL posiada wyraźny, niezależny od dopaminy hamujący wpływ na proliferację laktotropów i zapewne na drodze auto- lub parakrynnej modyfikuje wzrost prolaktynoma. W badania na myszach transgenicznych z przewlekłą nadekspresją LH (LHCTP mice), u których dochodzi do rozwoju gruczolaków przysadki charakteryzujących się wieloogniskowym rozrostem lakto-, somato- i tyreotropów, wyłoniono gen p8 jako przypuszczalnie nowy, przysadkowy gen transformujący. Podsumowując, nowych danych dotyczących etiopatogenezy guzów przysadki jest coraz więcej. Niektóre obserwacje prawdziwe u zwierząt nie potwierdzają się w badaniach u ludzi. Zapewne jednak brakujących ogniw (nieznanych czynników) w tabeli czynników genetycznych i humoralnych uczestniczących w powstawaniu guzów przysadki (ryc. 2) jest jeszcze więcej niż kwiatów w bukiecie stojącym w holu hotelu Waldorf=Astoria. Rycina 2. Bukiet kwiatów witający gości hotelu Waldorf-Astoria O mieście, „I want to wake up in the city that doesn’t sleep, and find I’m king of the hill, top of the heap” from “New York, New York” by John Kander & Fred Ebb. 588 Geny Czynniki humoralne GSP PRKAR1 PTTG ptd-FGFR4 RAS MEN1 RB GHRH TRH, CRH Wazopresyna Dopamina Somatostatyna PRL Estrogeny FGF TGF-α i β EGF VEGF Galanina Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2003; 5 (54) CZĘŚĆ TRZECIA Nowe analogi somatostatyny – nadzieje i perspektywy zastosowania w endokrynologii. Prof. Henryk Stępień Zakład Endokrynologii Doświadczalnej i Diagnostyki Hormonalnej Instytutu Endokrynologii Uniwersytetu Medycznego Łodzi Pierwsze badania dotyczące klinicznego wykorzystania analogów somatostatyny podjęte zostały w roku 1974 w laboratorium firmy Sandoz (Bazylea, Szwajcaria). Dotychczas zsyntezowano kilkadziesiąt analogów somatostatyny, z których kilka (SMS201-995, octreotide–sandostatin; RC160, vapreotide; BIM-23014, lanreotide) znalazły szerokie zastosowanie kliniczne w leczeniu akromegalii i innych nowotworów wywodzących się z komórek układu APUD. W trakcie Kongresu dr C. Brus z laboratorium Novartis Pharma AG (Bazylea, Szwajcaria) przedstawił niezwykle interesujące właściwości farmakologiczne zsyntezowanego w roku 2002 nowego analogu somatostatyny określo- nego symbolem SOM230. Struktura tego cykloheksapeptydu przedstawia się następująco: Udowodniono, że SOM230 wykazuje 30-40 razy wyższe powinowactwo do receptorów somatostatynowych sstr1, sstr2, sstr3 i sstr5 w porównaniu do Sandostatyny i Somatuliny. W warunkach in vitro SOM230 silnie hamował pobudzane przez GH-RH uwalnianie GH z komórek somatoropowych przysadki, a w warunkach in vivo okazał się silnym inhibitorem uwalniania GH oraz IGF-1 u różnych gatunków zwierząt. Okres połowicznego rozpadu tego peptydu w surowicy był znacznie dłuższy w porównaniu z SMS201-995 (T½=2h) i wynosił T½=23h. Przewlekłe podawanie tego peptydu wywoływało długotrwałą blokadę wydzielania IGF-1, było znacznie silniejsze w porównaniu z działaniem Sandostatyny i nie wywoływało istotnych działań ubocznych. W tej samej sesji inna grupa badaczy (L. Hofland i wsp., Erasmus Medical Center, Rotterdam, Holandia) wykazała silnie hamujący wpływ SOM230 na uwalnianie ACTH przez komórki AtT20 oraz komórki ludzkiego guza kortykotropowego przysadki w warunkach in vitro. Przedstawiono także pierwsze wyniki badań klinicznych dotyczących skuteczności zastosowania SOM230 w leczeniu akromegalii oraz porównania aktywności tego preparatu z SMS201-995 (S. W. Lamberts i wsp., Erasmus Medical Center, Rotterdam, Holandia). U 8 z 12 badanych pacjentów obniżenie poziomu GH było podobne, u 3 wyższą aktywność wykazywał analog SOM230 a u jednego SMS201-995. Wydaje się, że SOM230 może znaleźć znacznie szersze zastosowanie w leczeniu guzów 589 MATERIAŁY ZJAZDOWE Na odbywającym się w dniach 22-25.06.2003 w Nowym Jorku 8 Międzynarodowym Kongresie Przysadkowym przedstawiono kilka niezwykle interesujących prac dotyczących możliwości zastosowania klinicznego nowych superaktywnych analogów somatostatyny. Neuropeptyd ten wykryty został w podwzgórzu po raz pierwszy w 1973 roku przez Brazeau i wsp. Hormon ten jest cyklicznym peptydem zbudowanym z 14 aminokwasów. Fizjologiczna rola somatostatyny u ludzi sprowadza się do hamowania czynności wydzielniczej komórek somatotropowych przysadki oraz licznych gruczołów dokrewnych położonych na obwodzie. Neurohormon ten blokuje także wydalanie TSH w warunkach podstawowych oraz pod wpływem TRH oraz wydzielanie PRL u ludzi zdrowych, u chorych z akromegalią, a także powoduje obniżenie stężenia kortykotropiny u chorych zespołem Nelsona. Poza udziałem w regulacji czynności hormonalnej przysadki somatostatyna pełni funkcję neuromodulatora w obrębie ośrodkowego układu nerwowego, kontroluje czynność układu immunologicznego oraz odgrywa istotną rolę jako hormon tkankowy w przewodzie pokarmowym. Stwierdzono, że somatostatyna wywiera hamujący wpływ nie tylko na wydzielanie glukagonu i insuliny, lecz także hamuje wydzielanie prawie wszystkich hormonów żołądkowo-jelitowych, regulujących czynność zewnątrzwydzielniczą trzustki. Materiały naukowe - IX Jesienna Szkoła Endokrynologii przysadki porównaniu z dotychczas wykorzystywanymi preparatami somatostatyny z uwagi na silne działanie antyproliferacyjne związane z aktywacją receptorów typu sstr5. Aktualnie analog somatostatyny SOM230 znajduje się w I i II fazie prób klinicznych. Przedstawiono także wstępne wyniki badań dotyczących aktywności farmakologicznej chimer somatostatynowo-dopaminowych (M. D. Culler i wsp. Biomeasure, Inc./Beaufour-IPSEN Group, Milord, USA). Preparaty te wykazują w obrębie jednej cząsteczki elementy strukturalne somatostatyny i dopaminy oraz charakteryzują się dużym powinowactwem do receptorów somatostatynowych sstr2 i dopaminowych typu D2. Grupa tych analogów wydaje się być niezwykle interesującą z uwagi na silne działanie hamujące uwalnianie GH i PRL. Preparaty te stanowić mogą w przyszłości nową niezwykle cenną generację leków znajdujących zastosowanie w leczeniu guzów przysadki i innych nowotworów o charakterze APUD-oma. CZĘŚĆ CZWARTA Guzy przysadki: powrót do podstaw, Nowy Jork 2003 Pituitary tumors: Back to basics, New York 2003 Jolanta Kunert-Radek MATERIAŁY ZJAZDOWE Klinika Endokrynologii Instytutu Endokrynologii Uniwersytetu Medycznego w Łodzi Hasło kolejnego, 8 Kongresu Przysadkowego w Nowym Jorku: Back to basics doskonale zilustrowały prezentacje luminarzy światowej neuroendokrynologii, przedstawiające state-of-the-art diagnostyki i leczenia guzów przysadki. W swoich prezentacjach ujmowali szereg dręczących nas wciąż trudności diagnostycznych, rozważali możliwości leczenia, przybliżali nowości i proponowali kierunki badań na najbliższą przyszłość. Guzy prolaktynowe Obowiązuje wciąż farmakoterapia jako leczenie pierwszego rzutu guzów prolaktynowych. Zasada ta dotyczy również większości przypadków z ubytkami w polu widzenia. Zaburzenia widzenia wycofują się w trakcie leczenia, ale pojawiają się ponownie w razie przerwania farmakoterapii. Przy braku reakcji na stosowanie bromokryptyny w dawce 15 mg dziennie mówi się o oporności lub częściowej oporności (oceniane parametry to regresja guza i normalizacja PRL). Cabergolina powoduje mniejsze i rzadziej występujące efekty uboczne, działa silniej od bromokryptyny i jest proponowana w dawkach 6 mg na tydzień (efekt działania utrzymuje się przez 168 godz.). Brak normalizacji PRL przy dawce 8 mg na tydzień świadczy o oporności na cabergolinę. Zabieg operacyjny proponowany jest obecnie rzadko, nawet w przypadku mikroadenoma (normalizacja PRL po operacji mikroprolaktynoma opisywana jest aż w 80-90%, ale nawroty obserwuje się jednak w 20% operowanych guzów). Zabieg roważany jest w szczególnych przypadkach chorych z mikroprolaktynoma leczonych przewlekle neuroleptykami. 590 U kobiet z guzami prolaktynowymi w czasie ciąży analiza zaburzeń widzenia w mikroadenoma nie wykazała zmian. W przebiegu makroprolaktynoma, w 75% przypadków ciąża pogarszała widzenie. Zabieg neurochirurgiczny ok. 5-krotnie zwiększał możliwość utraty płodu. W makroprolaktynoma proponowane jest więc leczenie bromokryptyną przez całą ciążę. Leczenie to nie wywiera niekorzystnego wpływu na płód (D. Kleinberg, New York, University School of Medicine: Treatment of prolactinomas). Wobec wciąż istniejącego problemu oporności pewnych guzów prolaktynowych na leczenie agonistami dopaminy intensyfikują się aktualnie badania nad antagonistami prolaktyny. Autorami tych poszukiwań są badacze francuscy z Wydziału Medycznego Neckera w Paryżu. Badane są kolejne generacje związków o coraz bardziej wybiórczym działaniu antagonistycznym, bez komponenty działania agonistycznego. Trzecia generacja antagonistów PRL jest w trakcie badań hamowania proliferacji komórek raka piersi i prostaty. Proponowane jest stosowanie antagonistów PRL w prolaktynoma oprnym na leczenie agonistami dopaminy (V. Goffin et al., Paris Faculty of Medicine Necker: Prolactin antagonists as an alternative to dopamine agonists?). Zespół Cushinga ACTH-zależny Precyzyjne wskazanie źródła ACTH jest wciąż trudnym problemem w zespole Cushinga: guz kortykotropowy przysadki – czy ektopia ACTH przez nowotwór złośliwy (rzadko też wydzielanie CRH przez guz)? W ponad 50% przypadków gruczolaków kortykotropowych nie stwierdza Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2003; 5 (54) ogromnym problemem dla endokrynologa i neurochirurga (R. Fahlbush, Erlangen, Department of Neurosurgery: Management of recurrent Cushing’s disease). Reoperacja czy kobaltoterapia, bromokryptyna czy oktreotyd, może w przyszłości ligandy receptora PPAR-γ-rosiglitazone i troglitazone? Decyzja powinna być podejmowana indywidualnie i zależy od wiedzy i doświadczenia zespołu lekarzy. Guzy przysadki bez czynności hormonalnej Wśród objawów takiego guza dominują objawy wypadowe oraz związane z jego uciskiem na struktury sąsiadujące, w tym skrzyżowanie nerwów wzrokowych, podwzgórze i lejek. Badanie MR ocenia dokładnie wielkość i inwazyjność guza, jest też bardzo pomocne przy podejrzeniu czaszkogardlaka. Stężenie prolaktyny do 200 ng/ml przy obecności dużego guza jest charakterystyczne dla pseudoprolactinoma i stanowi o wtórnej hiperprolaktynemii z ucisku na podwzgórze czy lejek. Moczówka prosta sugeruje najczęściej obecność czaszkogardlaka, występuje w rzadkim zapaleniu limfocytarnym przysadki lub przerzutach innych nowotworów do podwzgórza. Przedoperacyjna moczówka prosta z reguły nie jest objawem guza przysadki. Badanie immunohistochemiczne usuniętego guza bez czynności hormonalnej pozwala czasem rozpoznać m.in. silent ACTH-, silent GH-, silent TSHoma (brak objawów klinicznych i zwiększonych stężeń hormonów przysadkowych). Przebieg pooperacyjny wymaga obserwacji i stosowania terapii zastępczej. Badanie RM jest wskazane dopiero 3 miesiące po operacji, a następnie chory podlega ciągłemu wieloletniemu monitorowaniu obrazowemu. Nawrotowość guzów bez czynności hormonalnej oceniana jest na 16% w ciągu 10 lat (M.L. Vance, University of Virginia: Evaluation of the patient with a non-functioning pituitary mass). Laws omawiając czaszkogardlaki stwierdził nawrotowość w tych guzach w 24% przypadków (E.R. Laws, J.A. Jane, Jr, Charlottesville, Department of Neurosurgery: Surgical Management of craniopharyngioma and other non-pituitary sellar lesions). Przedstawione powyżej uwagi nie ujmują całości prezentowanych na Kongresie tematów. Wykazują jednak, że nasze problemy w diagnostyce oraz postępowanie w leczeniu guzów przysadki są zbieżne z prezentowanymi na kongresie światowym. 591 MATERIAŁY ZJAZDOWE się zmian w badaniu MR przysadki. Diagnostyka hormonalna opiera się na zasadzie maksymalnej prawdy (czułość metody) i minimalnego fałszu (specyficzność metody). Przebadano 600 chorych z gruczolakiem kotrykotropowym i 80 chorych z ektopią ACTH. Szybka progresja zmian klinicznych, ponad 10-krotny wzrost wydzielania wolnego kortyzolu z moczem i hipokalemia sugerowały wstępnie ektopowe wydzielanie ACTH. W guzie kortykotropowym przysadki czułość testu hamowania 8 mg dexamethazonu wynosiła 70%, testu pobudzania z CRH – 93%. Badanie ACTH we krwi z opuszki żyły szyjnej (JVS, jugular venous sampling) identyfikowało 83% chorych z gruczolakiem kortykotropowym, a badanie ACTH we krwi z zatoki skalistej dolnej niemal 100% chorych (IPPS – inferior petrosal sinus sampling). Stwierdzono jednak pozytywną odpowiedź w teście hamowania dexamethazonem u 8%, a w teście pobudzenia z CRH u 10% chorych z chirurgicznie potwierdzonym nowotworem złośliwym. Jednak tylko 1% chorych z pozytywną odpowiedzią w obu testach miał ektopię ACTH. Największą czułość wykazywało badanie IPPS (badanie ACTH we krwi z zatoki skalistej dolnej), fałszywie negatywny wynik był tylko u <1% chorych z gruczolakiem kortykotropowym i to jedynie przy współistnieniu anatomicznych anomalii naczyniowych, a fałszywie pozytywny wynik jedynie u 1 z 60 chorych z ektopią ACTH. Tak więc test hamowania dexamethazonem łącznie z testem pobudzenia z CRH i/lub badanie JVS pozwala na pewne rozpoznanie gruczolaka kortykotropowego w 6070%, a przypadki wątpliwe wymagają wykonania badania cewnikowania zatok skalistych dolnych. Jednak wyniki wszystkich badań wykonywanych u chorych z wysokimi stężeniami kortyzolu, gdy komórki kortykotropowe są silnie stale hamowane, trzeba przyjmować z pewnym sceptycyzmem (L. K. Nieman, Bethesda, National Institutes of Health: The diagnosis of Cushing’s Disease). Poszukiwanie metod różnicujących źródło pochodzenia ACTH w zespole Cushinga ACTHzależnym wiąże się również z oznaczaniem fragmentów proopiomelanokortyny (POMC) we krwi. Stężenie prekursorów ACTH (POMC i proACTH) wzrasta w gruczolaku kortykotropowym. W ektopii ACTH komórki innych tkanek mają również podobną przemianę POMC jak komórki przysadki. We krwi chorych z ektopią ACTH obecność prekursorów ACTH obserwuje się jednak w znacznie wyższych stężeniach niż w gruczolakach kortykotropowych. Badanie to jest proponowane jako test diagnostyczny różnicujący źródło ACTH w zespole Cushinga (A. White, University of Manchester: Characterisation of ACTH– related peptides in ectopic Cushing’s Syndrome). Postępowanie w nawrotowych gruczolakach kortykotropowych pozostaje często nadal Materiały naukowe - IX Jesienna Szkoła Endokrynologii Genetic determination of selected endocrine diseases Katarzyna Łącka Department of Endocrinology, Metabolism and Internal Medicine, K. Marcinkowski University of Medical Sciences, Poznań Abstract In this paper, current views of pathogenesis of selected endocrine diseases, including abnormalities on molecular level, have been presented. Particular attention is drawn to monogenic endocrine diseases and sex chromosome aberration. Key words: aetiology of endocrine diseases, molecular-genetic factors, monogenic diseases, sex chromosome aberration Genetyczne uwarunkowania wybranych chorób gruczołów dokrewnych Katarzyna Łącka Katedra Endokrynologii, Przemiany Materii i Chorób Wewnętrznych Akademii Medycznej im. K. Marcinkowskiego w Poznaniu MATERIAŁY ZJAZDOWE Streszczenie W pracy przedstawiono aktualne poglądy na temat etiopatogenezy wybranych chorób gruczołów dokrewnych z uwzględnieniem zaburzeń na poziomie molekularnym. Szczególnie zwrócono uwagę na choroby jednogenowe gruczołów dokrewnych oraz aberracje chromosomów płci. Słowa kluczowe: etiopatogeneza endokrynopatii, czynniki genetyczno-molekularne, choroby jednogenowe, aberracje chromosomów płci Dr hab. K. Łącka Katedra Endokrynologii, Przemiany Materii i Chorób Wewnętrznych AM ul. Przybyszewskiego 49, 60-355 Poznań E-mail: [email protected] Wstęp Rozwój genetyki czyli nauki o dziedziczeniu datuje się od roku 1865. W tym roku bowiem mnich morawski Grzegorz Mendel (1822-1884) wykazał, że cechy dziedziczne określane są przez dziedziczne pary elementów (obecnie zwane genami), które ulegają segregacji (pierwsze prawo Mendla), a ich dobór jest niezależny (II prawo Mendla). Niestety prace Mendla nie zostały zauważone do roku 1900, kiedy to uczeni H. de Vries, E. Correns i W Tschermak ponownie „odkryli” prawa Mendla. Jednak kluczowym momentem dla rozwoju genetyki było odkrycie jednostki dziedziczności czyli kwasu dezoksyrybonukleinowego (DNA). Model jego struktury oraz sposób replikacji podali dwaj uczeni JD Watson i F Crick w roku 1953. Z kolei dynamiczny rozwój technik biologii molekularnej i inżynierii genetycznej, poznanie enzymów restrykcyjnych, technik sekwencjono594 wania i hybrydyzacji, uwieńczony opracowaniem techniki PCR, znacznie przyspieszył badania genomu ludzkiego oraz zintensyfikował badania nad molekularnym podłożem chorób. Szczególnie duży postęp obserwuje się w zakresie poznania defektów molekularno-genetycznych chorób gruczołów dokrewnych. Niniejsza praca stanowi przegląd informacji na temat genetycznych uwarunkowań wybranych endokrynopatii, z podziałem na choroby jednogenowe i wielogenowe (wieloczynnikowe) oraz chromosomowe. Zaburzenia monogenowe Choroby jednogenowe są wynikiem mutacji w obrębie jednego genu. Dzielimy je na autosomalne (gen zlokalizowany jest na jednym z 22 autosomów) oraz sprzężone z chromosomem płci. Dziedziczą się w sposób dominujący (ujawniają się u heterozygoty przy jednym allelu zmutowanym) lub recesywny (ujawniają się w przypadku obecności zmutowanych obu alleli genu; u homozygoty). Aktualnie przyjmuje się, że częstość występowania chorób jednogenowych wynosi około 1%. Wydaje się jednak, że w miarę poznawania etiopatogenezy schorzeń na poziomie molekularnych liczba tych chorób zwiększy się. Choroby te zajmują szczególne miejsce w diagnostyce prenatalnej, poradnictwie genetycznym i wykrywaniu nosicieli zmutowanego genu w rodzinach dotkniętych tymi chorobami. Spośród chorób gruczołów dokrewnych zgodnie z obecnym stanem wiedzy można wymienić kilka chorób jednogenowych. Klasycznym przykładem jednogenowej choroby gruczołów dokrewnych jest dziedziczna postać raka rdzeniastego tarczycy. Rak rdzeniasty tarczycy (postać dziedziczna). Rak rdzeniasty tarczycy wywodzi się z komórek okołopęcherzykowych C i stanowi 3-12% wszystkich nowotworów tarczycy. Może występować w postaci sporadycznej (ok.70-75%) i postaci dziedzicznej (25-30%). Postać dziedziczna raka rdzeniastego tarczycy dzieli się na: rodzinny rak rdzeniasty tarczycy (FMTC: Familial Medullary Thyroid Carcinoma) oraz zespoły wielogruczolakowatości wewnątrzwydzielniczej MEN 2A i 2B (Multiple Endocrine Neoplasia). Postać dziedziczna raka rdzeniastego tarczycy jest chorobą jednogenową, dziedziczącą się w sposób autosomalny, dominujący (1,2). Przyczyną choroby są mutacje protoonkogenu RET, prowadzące do powstania nieprawidłowego białka RET. Gen kodujący protoonkogen RETjest zlokalizowany na ramieniu długim chromosomu 10 (10q11.2), zawiera 20 eksonów o wielkości 60-287 par zasad i 19 intronów. Obejmuje ponad 60 kpz genomowego DNA (2,3). W obrębie protoonkogenu RET występują mutacje germinalne (dziedziczna postać raka rdzeniastego), somatyczne (rak sporadyczny) i rearanżacje (rak brodawkowaty tarczycy). Istnieje ścisła korelacja pomiędzy rodzajem i lokalizacją protoonkogenu RET a fenotypem choroby (typ raka rdzeniastego tarczycy, czas ujawniania się choroby, tendencja do powstawania guza chromochłonnego nadnerczy, złośliwość). Zespół MEN 2A charakteryzuje się współistnieniem raka rdzeniastego tarczycy, guza chromochłonnego nadnerczy (Pheochromocytoma) (w około 50% przypadków) oraz gruczolaków przytarczyc (w około 10% przypadków) i stanowi ok. 15% wszystkich postaci raków rdzeniastych tarczycy. U około 87% chorych z tym zespołem wykrywa się mutacje w kodonie 634 w eksonie 11. Są to mutacje zmiany sensu i prowadzą do podstawienia cysteiny innym aminokwasem. Wśród nich najczęściej spotykane to: zamiana TGC→CGC, co daje zamianę cysteiny w argininę (Cys→Arg) w ok. 73% przypadków oraz zamiana TGC→TAC prowadząca do podstawienia w miejsce cysteiny tyrozyny (Cys→Tyr) i stanowiąca około 20% przypadków. Wykazano, że każda mutacja protoonkogenu RET znajdująca się w kodonie 634 i powodująca zmianę cysteiny na inny aminokwas predysponuje do rozwoju guza chromochłonnego. Z kolei mutacja prowadząca do zamiany cysteiny w argininę koreluje w wysokim stopniu z występowaniem rozrostu lub gruczolaka przytarczyc. U dalszych 10% chorych z MEN 2A stwierdza się mutacje w kodonach 609, 611, 618 i 620 w eksonie 10. U pozostałych 2-3% chorych występują mutacje niezwiązane w kodonami cysteinowymi w eksonach 13,14,15 (2,4,5). Natomiast u chorych z rodzinnym rakiem rdzeniastym tarczycy (FMTC) mutacje w eksonach 10 i 11 obserwuje się u około 86% osób. Ponadto obecne są mutacje w eksonach 13,14,15. Są to np. mutacja Glu→Asp w kodonie 768 eksonu 13 lub mutacja Leu→Val w kodonie 804 eksonu 14 (1,2,). Z kolei zespół MEN 2B (w około 3% przypadków raka rdzeniastego tarczycy) cechuje współistnienie raka rdzeniastego, guza chromochłonnego, marfanoidalnej budowy ciała i nerwiakowłókniakowatości skóry i błon śluzowych. U większości chorych z tym zespołem stwierdza się zamianę pojedynczej zasady ATG→ACG w kodonie 918 eksonu 16, która prowadzi do zamiany treoniny w metionę. Wyjątkowo rzadko można wykazać mutacje w kodonie 883 (2,5). Klinicznie rak rdzeniasty tarczycy związany z zespołem MEN 2B jest postacią bardzo inwazyjną o złym rokowaniu, dający szybko przerzuty miejscowe w regionie szyi i śródpiersia oraz przerzuty odległe do wątroby, płuc i kości. Wykrycie mutacji charakterystycznych dla MEN 2B u członków rodziny chorego z tym zespołem jest wskazaniem do jak najszybszego wykonania profilaktycznej całkowitej tyreoidektomii, najlepiej we wczesnym dzieciństwie. U części chorych (23-67%) ze sporadyczną postacią raka rdzeniastego tarczycy wykrywa się również mutacje onkogenu RET, jednak nie w DNA izolowanym z limfocytów krwi obwodowej, a w DNA pochodzącym z tkanki guza. Są to mutacje somatyczne, najczęściej zlokalizowane w kodonie 918 eksonu 16, powodujące zamianę metioniny w treoninę (ATG→ACG) (6). Obecność tej mutacji u chorych ze sporadyczną postacią raka rdzeniastego tarczycy pogarsza rokowanie i przyczynia się do szybszego wzrostu guza. Ponadto można stwierdzić mutacje w kodonach 768, 883, 766, 609, 634, a także delecje kodonów 632633 oraz 630-631 oraz intronów 9 i 10 (2). W każdym przypadku rozpoznania raka rdzeniastego tarczycy obowiązuje badanie genetyczne w kierunku obecności mutacji w obrębie onkogenu RET. W przypadku rozpoznania dziedzicznej postaci raka należy wykonać badania genetyczne u członków rodziny. W chwili obecnej istnieje już ścisły algorytm postępowania badania genetycznego w raku rdzeniastym tarczycy. W przypadku znalezienia nosicieli zmutowanego onkogenu RET należy rozpatrzyć wykonanie profilaktycznej tyreoidektomii. W świetle obecnej wiedzy do chorób jednogenowych można zaliczyć ponadto wrodzone defekty biosyntezy hormonów tarczycy jak: wrodzony defekt tyreoglobuliny, zespół Pendreda czy wrodzony defekt tyreoperoksydazy. Zaburzenia biosyntezy hormonów tarczycy. Dziedziczne postacie wrodzonej niedoczynności tarczycy stanowią około 10% wszystkich przyczyn 595 MATERIAŁY ZJAZDOWE Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2003; 5 (54) MATERIAŁY ZJAZDOWE Materiały naukowe - IX Jesienna Szkoła Endokrynologii pierwotnej wrodzonej niedoczynności tarczycy. Dziedziczą się w sposób autosomalny, recesywny. Należą do nich: wrodzony defekt tyreoglobuliny, wrodzony defekt tyreoperoksydazy, defekt symportera Na/I, defekt pendryny, defekt genu THOX 1,2 (7-20). Spośród nich najczęstsze to: wrodzony defekt Tg i zespół Pendreda. Wrodzony defekt syntezy tyreoglobuliny (Tg) stanowi 5-8% wszystkich przyczyn wrodzonej niedoczynności tarczycy. Powstaje w wyniku mutacji genu Tg (locus: 8q24.2-24.3) lub zaburzeń jego ekspresji (13-15). Gen Tg należy do jednego z większych genów ludzkich. Obejmuje około 300 kpz genomu i zawiera 37 eksonów. mRNA Tg składa się z ok. 880 zasad (11-12). Zespól Pendreda klinicznie objawiający się wrodzonym wolem, eutyreozą lub nieznacznie nasiloną niedoczynnością tarczycy oraz głuchotą czuciowo-nerwową. Jest wynikiem defektu białka pendryny, który upośledza proces jodowania tyrozyn. Gen kodujący pendrynę PDS (locus: 7q22-q31) obejmuje ok. 9 kpz genomu ludzkiego, składa się z 21 eksonów, a długość mRNA wynosi 780 zasad (19-20). W ostatnich latach opisano wiele mutacji w obrębie genu o charakterze mutacji punktowych lub delecji z najczęstszą lokalizacją w eksonie 9, 10, i 19. Molekularno-genetyczne aspekty wrodzonych niedoczynności tarczycy, zarówno defektów biosyntezy hormonów tarczycy jak i zaburzeń rozwojowych gruczołu tarczowego oraz rzadkich ich przyczyn będą omówione w oddzielnej publikacji (w opracowaniu). Z innych chorób jednogenowych gruczołów dokrewnych dobrze poznane: wrodzone defekty TBG i dziedziczna postać moczówki prostej. Wrodzony defekt TBG. Głównym nośnikiem białkowym hormonów tarczycy jest TBG (Thyroxine binding globulin: białko wiążące tyroksynę), glikoproteina kodowana przez gen Serpina 7 (locus: Xq21-22) o długości 5.5 kpz i składający się z 4 eksonów (21-22). Zmiany w genie TBG prowadzą do powstawania różnych wariantów białka TBG, które biochemicznie powodują całkowity lub częściowy niedobór TBG lub nadmiar TBG. Są one wynikiem różnego typu mutacji zlokalizowanych w eksonach lub, rzadziej, w promotorze. Do chwili obecnej opisano zmiany o charakterze mutacji punktowych prowadzących do zamiany aminokwasów zmieniających właściwości lub stężenie TBG w surowicy (np. TBG-PD: partial deficiency), o charakterze duplikacji lub triplikacji genu (np. w TBG-E: excess) czy zmian, w wyniku których dochodzi do przedwczesnego zakończenia procesu translacji (np. skrócenie łańcucha TBG o 116 aminokwasów w przypadku TBG-CD-Buffalo: complete deficiency). 596 Dziedziczna postać moczówki prostej. Po raz pierwszy opisana przez Lacombe, dziedziczy się w sposób autosomalny, dominujący i stanowi około 1-2% wszystkich postaci moczówki prostej. Powstaje w wyniku mutacji (punktowe lub delecje) genu kodującego wazopresynę (gen AVP NP. II). Gen ten zlokalizowany jest na krótkim ramieniu chromosomu 20 (locus: 20p13), jego długość wynosi ok. 2.5 kpz i składa się z trzech eksonów (23-25). Choroba występuje rodzinnie, ujawnia się w pierwszych miesiącach życia, a w badaniu MRI przysadki widoczny jest tylny płat przysadki. Zaburzenia chromosomowe Są to choroby połączone ze zmianami ilościowymi lub/i jakościowymi chromosomów. Chociaż częstość występowania aberracji chromosomowych u zarodków szacuje się w przybliżeniu na ok. 7.5%, to częstość urodzeniowa noworodków z tego typu defektami wynosi ok. 0.6%. Większość zarodków z zaburzeniami chromosomowymi ulega poronieniom samoistnym. Przyjmuje się, że wśród wczesnych poronień samoistnych częstość zaburzeń chromosomowych wynosi do 60%, podczas gdy w poronieniach późnych i porodach martwych – około 5%. Zaburzenia chromosomowe dzielimy na autosomalne i dotyczące chromosomów płci. Klasycznym przykładem autosomalnej aberracji chromosomowej jest zespół Downa (trisomia 21). Natomiast do aberracji chromosomów płci należy zespół Turnera, zespół Klinefeltera, zespół dodatkowego chromosomu Y (np. 47,XYY) lub dodatkowego chromosomu X (np. 47,XXX) (26-28). Zespół Klinefeltera jest jedną z najczęstszych przyczyn hipogonadyzmu (hipogonadyzm hipergonadotropowy) i bezpłodności u mężczyzn i występuje przeciętnie u 1 na 800 do 1 na 1000 urodzeń męskich. Częstość jest wyższa u bezpłodnych mężczyzn (100/1000) i w zakładach dla mężczyzn upośledzonych umysłowo (10/1000). Ryzyko urodzenia chłopca z zespołem Klinefeltera wzrasta wraz z wiekiem matki. Ryzyko ponownego urodzenia chłopca z tym zespołem dla pary z dzieckiem dotkniętym tym schorzeniem nie jest większe od ryzyka populacji ogólnej. Badania cytogenetyczne wykazują dodatkowy/ dodatkowe chromosom X (47,XXY; 48,XXXY; 49,XXXXY). W około 15% przypadków występują kariotypy mozaikowe (np. 46,XY/47,XXY). Dodatkowy chromosom X może być pochodzenia matczynego w około 60% lub ojcowskiego w około 40%. Zaburzenie jest wynikiem nondysfunkcji w pierwszym lub drugim podziale mejotycznym u matki; lub utworzenia plemnika XY w pierwszym podziale mejotycznym u mężczyzny. Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2003; 5 (54) Zespół 47,XXY występuje z częstością 1 na 1000 kobiet. Wiek matki ma wpływ na większe prawdopodobieństwo pojawienia się tej anomalii chromosomowej. Ryzyko ponownego wystąpienia defektu nie zwiększa się w porównaniu do populacji ogólnej. Klinicznie nie stwierdza się odchyleń od stanu prawidłowego, jednak u 15-25% chorych obecne jest lekkie upośledzenie umysłowe. Około 75% kobiet o kariotypie 47,XXX jest płodna; połowa ich potomstwa może mieć trisomię X. Zespół ten powstaje w wyniku nondysfunkcji w jednym lub drugim podziale mejotycznym u kobiet lub w drugim podziale mejotycznym u mężczyzn. Zaburzenia wieloczynnikowe Zaburzenia wieloczynnikowe są uwarunkowane działaniem wielu genów w różnych loci oraz czynników środowiskowych. Spośród chorób gruczołów dokrewnych przykładami tego typu chorób są: cukrzyca, osteoporoza, wrodzony przerost nadnerczy (defekt 21-hydroksylazy), oftalmopatia naciekowa, nowotwory. W piśmiennictwie polskim dotąd ukazało się kilka prac poglądowych dotyczących aspektów molekularno-genetycznych tych chorób (29,30). Szczególne zainteresowanie naukowców wzbudza choroba nowotworowa, w tym nowotwory gruczołów dokrewnych. Nowotwory złośliwe stanowią swoistego rodzaju chorobę genetyczną, bowiem od momentu inicjacji choroby, poprzez fazę promocji do końcowej fazy progresji występuje rozchwianie genomu i pojawiają się mutacje w wielu genach. W powstawaniu nowotworu u człowieka odgrywają rolę: czynniki środowiskowe (chemikalia, promieniowanie jonizujące, ultrafioletowe, rentgenowskie, palenie tytoniu, skażenie środowiska czy niedobór jodu jako potencjalny czynnik aktywujący protoonkogen ras w raku pęcherzykowym tarczycy); infekcje wirusowe (np. EpsteinaBarr, grupy brodawczaków: papilloma, zapalenia wątroby, wirus białaczki limfocytów T typu 1); dysfunkcje hormonalne; predyspozycje genetyczne. Przyjmuje się, że czynniki środowiskowe są przyczyną około 80% wszystkich nowotworów, infekcje wirusowe – ok. 20%, a predyspozycje genetyczne (w rozumieniu dziedziczenia choroby) ok. 1-2%. Przykładem dziedzicznej choroby nowotworowej jest dziedziczna postać raka rdzeniastego tarczycy lub MEN 2. (omówiona wyżej). W bardzo złożonym procesie nowotworzenia obok już klasycznie wymienianych zmutowanych form genów zwanych onkogenami (np. fos, myc,erb A, bcl-2, mos H-ras, K-ras,N-ras), i genów supresorowych (np.Rbl, p53, APC, BRCA1, MEN1), biorą udział geny związane z angiogenezą, z inwazyjnoscią, z przerzutowaniem, geny MHC. 597 MATERIAŁY ZJAZDOWE Zespół 47,XYY występuje u 1 na 1000 urodzonych chłopców. Wiek rodziców nie ma wpływu na prawdopodobieństwo urodzenia dziecka z tą aberracją chromosomową. Częstość występowania jest większa w zakładach karnych (20/1000) oraz wśród dorosłych upośledzonych mężczyzn (3/1000). Klinicznie chorzy nie wykazują odchyleń, chociaż współczynnik inteligencji jest niższy średnio o 10-15 punktów niż u pozostałego rodzeństwa i mogą wystąpić zaburzenia zachowania z agresją włącznie. Chorzy są wysocy o proporcjonalnej budowie ciała. Ta anomalia chromosomowa jest następstwem utworzenia plemnika XY w drugim ojcowskim podziale mejotycznym lub nondysfunkcji chromosomu Y po zapłodnieniu. Zespól Turnera jest dysgenezją gonad charakteryzującą się hipogonadyzmem hipergonadotropowym, niskorosłością, zmianami fenotypowymi oraz współistniejącymi wadami serca, układu moczowego, kostnego. Często stwierdza się cukrzycę, nadciśnienie tętnicze i choroby autoimmunologiczne tarczycy. Najczęściej występuje pierwotny brak miesiączki i bezpłodność; chociaż u 10-15% dziewcząt z zespołem Turnera obserwuje się zachowane miesiączkowanie. Opisywane są przypadki rodzinnego występowania zespołu Turnera oraz płodność. U potomstwa kobiet z zespołem Turnera istnieje większe prawdopodobieństwo wystąpienia aberracji chromosomowej (zespół Turnera, zespół Downa). Częstość występowania zespołu Turnera szacuje się na 1 na 2500 do 1 na 5000 urodzonych dziewcząt. Częstość podczas poczęcia jest dużo wyższa; uważa się jednak, że około 99% płodów z kariotypem Turnerowskim ulega samoistnym poronieniom. Ryzyko ponownego wystąpienia nie jest większe od ryzyka populacji ogólnej. Choroba jest wynikiem zaburzeń ilościowych i/ lub jakościowych chromosomu X. Klasycznie zespół Turnera określano jako monosomię X (45,X). Może ona wynikać z nondysfunkcji u któregoś z rodziców. W 75% monosomii X obecny jest tylko chromosom matczyny, co jest następstwem błędu w spermatogenezie lub po zapłodnieniu. Częstość występowania monosomii chromosomu X określa się na 20 do 50% wszystkich chorych z zespołem Turnera. Ta duża rozpiętość wynika z metodyki użytej do badań cytogenetycznych. Wykorzystanie nowoczesnych technik biologii molekularnej i cytogenetycznych ujawnia kariotypy mozaikowe i aberracje struktury chromosomu X w grupie chorych z zespołem Turnera. Spośród kariotypów najczęściej stwierdza się mozaikowość, izochromosom długich ramion X, delecje krótkiego ramienia X. Delecja krótkich ramion X prowadzi do fenotypowych cech zespołu Turnera; podczas gdy delecja długich ramion X daje zmiany dysgenetyczne w jajnikach bez cech dysmorficznych. MATERIAŁY ZJAZDOWE Materiały naukowe - IX Jesienna Szkoła Endokrynologii Ponadto, zwłaszcza w fazie promocji, pojawiają się aberracje chromosomowe tj.zmiany w strukturze chromosomu (np. LOH- czyli utrata materiału genetycznego, heterozygotyczności) lub ich liczbie (aneuploidia). Spośród nowotworów gruczołów dokrewnych najwięcej badań dotyczy nowotworów wywodzących się z komórki pęcherzykowej tarczycy. W piśmiennictwie polskim ukazało się kilka prac na ten temat (31-32). W powstawaniu nowotworów tarczycy z komórki pęcherzykowej biorą udział m.in.: 1. mutacje protoonkogenu ras i zaburzenia metylacji DNA w procesie inicjacji nowotworowej tyreocyta 2. mutacje genu receptora TSH oraz mutacje protoonkogenów z rodziny ras, gdzie czynnikiem potęgującym może być niedobór jodu, szczególnie w rakach pęcherzykowych tarczycy 3. onkogenne sekwencje protonkogenów rodziny Ret/PTC zwłaszcza w rakach brodawkowatych po przebytym napromieniowaniu 4. onkogenne sekwencje TRK jako wynik przegrupowań chromosomów 5. mutacje genu supresorowego p53, zwłaszcza w rakach anaplastycznych, (czynnik źle rokujący raków zróżnicowanych tarczycy; wysoce prawdopodobny udział w przejściu raka zróżnicowanego w rak anaplastyczny tarczycy) 6. zaburzenia ekspresji genów supresorowych p16INK4A, Rb, cyklini D1 7. mutacja genu APC, zwłaszcza przy współistnieniu polipowatości jelita grubego i raka brodawkowatego tarczycy 8. mutacje innych protoonkogenów np. met 9. zmiany o charakterze LOH regionu 3p (inaktywacja genu supresorowego zlokalizowanego w regionie 3p21-24.1) w raku pęcherzykowym 10. aberracje chromosomowe np. chromosomów 7, 11, 10, 17.(31-37) Ponadto istnieje szereg opracowań na temat udziału czynników molekularnych w tworzeniu się guzów przysadki, przytarczyc czy nadnerczy (29,38-40). Podkreśla się zmiany o charakterze utraty heterozygotyczności (LOH) materiału genetycznego wielu chromosomów (np. 11q13, 13q12-14, 10q, 1p, 17p13, 17q21 w guzach przysadki, czy 1q21-32, 3p, 11q,13q w pierwotnej nadczynności przytarczyc) (38-40. Ponadto badania dotyczą udziału mutacji onkogennych protoonkogenów i genów supresorowych. Ze względu na rozległość poruszanej tematyki, w niniejszym opracowaniu omówiono jedynie aspekty genetyczne niektórych chorób gruczołów dokrewnych. Należy pamiętać o wielu innych 598 endokrynopatiach, w etiopatogenezie których występują zmiany molekularno-genetyczne: Są to m.in. wrodzone zespoły oporności na hormony tarczycy, inne zespoły oporności (np. zespół Laron, feminizujących jąder, czy wrodzona nerkowa moczówka prosta), izolowany niedobór hormon wzrostu, wrodzony defekt biosyntezy aldosteronu, pseudohipoaldosteronizm czy inne (29). Zakończenie Szybki rozwój endokrynologii molekularnej ostatnich lat zmierza w trzech głównych kierunkach: 1. dalszego poznania podstaw molekularnogenetycznych endokrynopatii; 2. wprowadzenia diagnostyki molekularnej we wczesnym rozpoznawaniu chorób gruczołów dokrewnych; 3.wykorzystaniu zdobyczy inżynierii genetycznej i biologii molekularnej w leczeniu chorób endokrynnych (rekombinowane hormony, terapia genowa?). Piśmiennictwo 1. 2. 3. 4. 5. 6. 7. 8. 9. 10. 11. 12. 13. 14. 15. Ferenc T, Lewiński A, Pastuszak-Lewandowska D. Rak rdzeniasty tarczycy – zagadnienia genetyczne i badania przesiewowe. Endokrynol Pol 1997; 84: 7193-7197 Wiench M, Jarząb B. Protoonkogen RET: rola w fizjologii i patologii. Endokrynol Pol 1999; 50 (supl 1 do zeszytu 4): 15-30 Takahashi M, Buma Y, Iwamato T, Imaguma Y, Ikeda H, Hiai H. Cloning and expression of the ret proto-oncogene encoding a tyrosine kinase with two potential transmembrane domains. Oncogene 1988; 3: 571-578 Mulligan LM, Kwok JBJ, Healey CS, et al. Germline mutations of the RET protooncogene in multiple endocrine neoplasia type 2A. Nature 1993; 363: 458-460 Mulligan LM, Ponder BAJ. Genetic basis of endocrine disease: multiple endocrine neoplasia type 2. J Clin Endocrinol Metab 1995; 80: 1989-1995 Eng C, Mulligan LM, Smith DP et al. Mutation of the RET protooncogene in sporadic medullary carcinoma. Genes, Chromosomes & Cancer 1995; 12: 209-212 Łącka K. Podstawy molekularne chorób tarczycy. Endokrynol Pol 1995; 46 (supl 1 do zeszytu 1): 45-53 Ledent C, Parma J, Dumont J, Vassart G, Targovnik H. Molecular genetics of thyroid diseases. Eur J Endocrinol 1994; 130: 8-14 Smanik PA, Ruy KY, Theil KS, Mazzaferri EL, Jhiang SM. Expression, exon-intron organization and chromosome mapping of the human sodium iodide symporter. Endcorinol 1997; 138: 3555-3558 Fujiwara H, Tatsumi K, Miki K et al. Congenital hypothyroidism caused by a mutation in the Na+/Isymporter. Nat Genet 1997; 16: 124-125 Ommen GJB, Bass F, Arnberg AC, Pearson B, de Vijlder JM. Chromosome mapping and polymorphism study in the human thyroglobulin gene. Cell Genet 1984; 37: 562-569 Berge-Lefranc JL, Cartouzou G, Malthiery Y, et al. Cloning of four DNA fragments complementary to human thyroglobulin messenger RNA. Eur J Biochem 1981; 120: 1-7 Łącka K, Gembicki M, Kosowicz J. Genetic linkage studies of human thyroglobulin gene in families with hereditary thyroglobulin synthesis defect. J Endocrinol Invest 1992; 15(suppl 2): 41 Ieri T, Cochaux P, Targownik HM, et al. A 3’ splice site mutation in the thyroglobulin gene responsible for congenital goiter with hypothyroidism. J Clin Invest 1991; 88: 1901-1910 Targownik HM, Propato F, Varela V, et al. Low levels of Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2003; 5 (54) 17. 18. 19. 20. 21. 22. 23. 24. 25. 26. 27. 28. 29. 30. 31. 32. 33. 34. 35. 36. 37. and molecular genetics of carcinoma arising from thyroid epithelial follicular cells. Genes Chrom Cancer 1996; 16: 1-14 38. Herman V, Drazin NZ, Gonsky R, Melmed S. Molecular screening of pituitary adenomas for gene mutations and rearrangements. J Clin Endocrinol Metab 1993; 77: 50-55 39. Bates AS, Farrell WE, Bicknell EJ et al. Allelic deletion in pituitary adenomas reflects aggressive biological activity and has potential value as a prognostic marker. J Clin Endocrinol Metab 1997; 82: 818-824 40. Ignaszak-Szczepaniak M, Sawicka J, Sowiński J, HorstSikorska W. Genetyczne uwarunkowania rozwoju nowotworów kory nadnerczy. Endokrynol Pol 2003; 54: 339346 MATERIAŁY ZJAZDOWE 16. the thyroglobulin messenger ribonucleic acid in congenital goitrous hypothyroidism with defective thyroglobulin synthesis. J Clin Endocrinol Metab 1989; 69: 1137-1147 Libert F, Ruel J, Ludgate M, Swillens S, et al. Complete nucleotide sequence of the human thyroperoxidasemicrosomal antigen cDNA. Nucl Ac Res 1987; 15: 6735 Bikker H, Bass F, De Vijlder IJM. Molecular analysis of mutated thyroid peroxidase detected in patients with total iodide organification. J Clin Endocrinol Metab 1997; 82: 649653 Abramowcz M, Targownik M, Varela V, Cochaux P, Vassart G. Identification of a mutation in the coding sequence of the human thyroid peroxidase gene causing congenital goiter. J Clin Invest 1992; 90: 1200-1206 Coyle B, Coffey R, Armour JAL, et al. Pendred syndrome (goiter and sensorineural hearing loss) maps to chromosome 7 in the region containing the nonsyndromic deafness gene DFNB4. Nature Genet 1996; 12: 421-423 Everett LA, Glaser B, Beck JC et al. Pendred syndrome is caused by mutations in a putative sulphate transporter gene (PDS). Nature Genet 1997; 17: 411-422 Flink JL, Bailey TJ, Gustafson TA, Martkham BE, Morkin E. Complete aminoacid sequence of human thyroxine-binding globulin deduced from cloned DNA: close homology to the serine antitripteases. Proc Natl Acad Sci USA 1986; 83: 77087712 Trent JM, Flink JL, Morkin E, van Tuinen P, Ledbetter DH. Localization of the human thyroxine-binding globulin gene to the long arm of the X chromosome (Xq21-22). Am J Hum Genet 1987; 41: 428-435 Sausville E, Carney D, Battey J. The human vasopressin gene is linked to the oxycotine gene and is selectively expressed in a cultural lung cancer cell line. J Biol Chem 1985; 260: 1023610241 Riddel DC. Mallonee R, Phillips JA et al. Chromosomal assigment of human sequences encoding arginine vasopressin-neurophysin II and grwoth hormone releasing factor. Somat Cell Mol Genet 1985; 11: 189-195 Repaske DR, Phillips JA. The molecular biology of human hereditary central diabetes insipidus. Prog Brain Res 1992; 93: 295-308 Midro AT. Poradnictwo genetyczne w rodzinach z niektórymi zaburzeniami chromosomów płci. Endokrynol Pol 1999; 50 (supl 1 do zeszytu 4): 105-121 Ford CE, Jones KW, Polani PE, de Almeida JC, Briggs JH. A sex chromosome anomaly in case of gonadal dysgenesis (Turner syndrome). Lancet 1959; 1: 711-713 Wojda A. Kołakowska J, Łącka K, Fichna P, Krawczyński M, Zawada M, Jarmuż M, Wolnik-Brzozowska D, LatosBieleńska A. Aberracje chromosomowe płci i mozaikowatość komórkowa w zespole Turnera - badania z zastosowaniem FISH. Ginekol Pol 1997; 68(2): 56-65 Łącka K. Postęp badań molekularnych w endokrynologii. Endokrynol Pol 1999; 50 (supl 1 do z. 4): 91-104 Misiorowski W. Genetyczne uwarunkowania osteoporozy. Endokrynol Pol 2003; 54: 321-326 Łącka K. Podstawy molekularne nowotworów złośliwych tarczycy. Endokrynol Pol 1995; 46 (supl 2 do zeszytu 3): 2939 Ferenc T, Lewiński A. Udział czynników genetycznych w patogenezie nowotworów tarczycy wywodzących się z komórki pęcherzykowej tego gruczołu. Endokrynol Pol 1999; 50 (supl 1 do zeszytu 4): 61-90 Farid NR, Zou M, Shi Y. Genetics of follicular thyroid cancer. Endocrinol Metab Clin N Am 1995; 24: 865-883 Farid NR, Shi Y, Zou M. Molecular basis of thyroid cancer. Endocrin Rev 1994; 15: 202-232 Matsuo K, Tang SH, Zeki K, Gutman RA, Fagin JA. Aberrant deoxyribonucleic acid methylation in human thyroid tumors. J Clin Endocrinol Metab 1993; 77: 991-995 Karga H, Lee JK, Vickery Al, Thor A, Gaz RD, Jameson JL. Ras oncogene mutations in benign and malignant thyroid neoplasms. J Clin Endocrinol Metab 1991; 73: 832-836 Pierotti MA, Bongarzone I, Borrello MG, et al. Cytogenetics 599 Materiały naukowe - IX Jesienna Szkoła Endokrynologii SESJA II Rozpoznawanie i leczenie gruczolaków przysadki Wojciech Zgliczyński Klinika Endokrynologii CMKP, Szpital Bielański w Warszawie MATERIAŁY ZJAZDOWE Wprowadzenie Gruczolaki przysadki stanowią około 10% wszystkich guzów wewnątrzczaszkowych. Są one najczęstszą przyczyną zaburzeń czynności układu podwzgórzowo-przysadkowego. Często prowadzą do nadczynności przysadki, rzadziej do jej niedoczynności. Nadczynność przysadki najczęściej wiąże się z nadmiernym wydzielaniem PRL, rzadziej GH, ACTH, gonadotropin (zwykle FSH, a wyjątkowo LH) albo TSH. Niedoczynność może być z kolei następstwem ucisku lub zniszczenia tropowych komórek przysadki przez gruczolak – zazwyczaj hormonalnie nieczynny. Gruczolaki przysadki, jak prawdopodobnie każdy nowotwór, powstają w wyniku mutacji somatycznej. Nie wiadomo jednak, kiedy w procesie transformacji nowotworowej pojawia się klon komórek o zmienionym fenotypie. Proces nowotworzenia przebiega wieloetapowo. W pierwszym etapie tzw. inicjacji dochodzi do mutacji DNA. W następnym, zwanym promocją dochodzi do ujawnienia zmian. W etapie promocji na zmienioną genetycznie komórkę oddziałują substancje kancerogenne, czynniki wzrostowe i hormony. Jednak każda komórka wyposażona jest w geny odpowiadające za naprawę uszkodzonych łańcuchów DNA. Tak więc musi zaistnieć wiele okoliczności, aby w etapie promocji doszło do ujawnienia się klonu komórek o fenotypie nowotworowym. Przyjmuje się, że gruczolaki przysadki w około: - 40% przypadków wydzielają PRL– prolaktynoma, prowadząc do zespołu amenorrhoea-galactorrhoea u kobiet i impotencji u mężczyzn, - 20% GH – dając objawy akromegalii - 10% ACTH – wywołując chorobę Cushinga, - 30% wydziela hormony gliko-proteinowe (FSH, LH, TSH) lub ich wolne podjednostki (α, βFSH, βLH, βTSH), prowadząc najczęściej do objawów niedoczynności przysadki, a w przypadku wydzielania TSH – nadczynności tarczycy, - jedynie kilka procent gruczolaków nie zawiera żadnych ziarnistości wydzielniczych i tym samym nie wydziela żadnych substancji hormonalnych (są to guzy rzeczywiście nieczynne hormonalnie). Należy nadmienić, że około 25% wszystkich gruczolaków przysadki to guzy mieszane, wydzielające więcej niż jeden hormon (najczęściej są to GH i PRL). Naturalny przebieg procesu rozrostowego 600 ogromnej większości guzów ma charakter łagodny i niewielką dynamikę wzrostu. Jednak dotychczas nie ustalono kryteriów histologicznych umożliwiających odróżnienie gruczolaka od niezmiernie rzadko występującego raka przysadki. Do rozpoznania raka upoważnia wykazanie guza przysadki (wydzielającego lub nieczynnego hormonalnie) dającego odległe przerzuty. Natomiast w przypadku stwierdzenia naciekania struktur otaczających można mówić jedynie o inwazyjnym gruczolaku. Ze względu na wielkość wykrywanych guzów dzielimy je na: mikrogruczolaki o średnicy mniejszej niż 10 mm i makrogruczolaki o średnicy przekraczającej 10 mm. Mikrogruczolaki o średnicy mniejszej niż 3 mm w oparciu o aktualne metody obrazowania (MR z zastosowaniem kontrastu) są praktycznie niewykrywalne. Natomiast makrogruczolaki wykazujące ekspansję ponadsiodłową mogą prowadzić do zajęcia skrzyżowania nerwów wzrokowych dając ubytki w polu widzenia, czasami objawy niedoczynności przysadki, rzadko objawy zwiększonego ciśnienia śródczaszkowego. Mimo to w każdym przypadku guza przysadki, przed podjęciem leczenia neurochirurgicznego, należy ocenić czynność hormonalną gruczolaka i samej przysadki celem wyrównania potencjalnej jej niedoczynności i wybrania odpowiedniej strategii leczenia. Prolaktynoma Definicja. Prolaktynoma jest to gruczolak przysadki wywodzący się z komórek laktotropowych autonomicznie wydzielający prolaktynę, która w nadmiarze uwalniana do krwiobiegu prowadzi do hipogonadyzmu hiperprolaktynowego, objawiającego się u kobiet zespołem amenorrhoea-galactorrhoea, a u mężczyzn impotencją. Etiopatogeneza. Mimo intensywnych badań etiologia prolaktynoma pozostaje nadal do końca nie wyjaśniona. Na początku lat 90-tych określono rodzaj mutacji onkogennej w inwazyjnych gruczolakach wydzielających PRL, prowadzącej do zmiany jednego z aminokwasów w łańcuchu DNA, co z kolei powoduje aktywację protoonkogenu H-ras. Produktami aktywacji protoonkogenów komórkowych są białka transformujące odpowiedzialne za indukcję i utrzymanie transformacji nowotworowej m.in. gruczolaków przysadki. Omawiając patogenezę prolaktynoma nie można jednak pominąć roli, jaką mogą w niej odgrywać zaburzenia czynności neuronów dopaminergicznych podwzgórza, kontrolujących czynność przysadkowych komórek laktotropowych. W guzach typu prolaktynoma zwraca uwagę zwiększona arteriogeneza polegająca na wrastaniu do przysadki nowopowstałych naczyń tętniczych od strony opon mózgowo-rdzeniowych. Naczynia te zaopatrują zatem przysadkę w krew z innego źródła niż krążenie wrotne, którym spływa z podwzgórza dopamina hamując czynność komórek laktotropowych. Niedobór tego neurohormonu w ognisku powstania gruczolaka w połączeniu ze wzmożoną angiogenezą przyczynia się do rozwoju guza prolaktynowego. Czynnikiem stymulującym angiogenezę jak i proliferację komórek laktotropowych jest czynnik wzrostowy fibroblastów (FGF). Do zwiększonej lokalnej syntezy tego peptydu dochodzi pod wpływem estrogenów jak i zwiększonej ekspresji onkogenu hst. Hiperprolaktynemia upośledza pulsacyjne wydzielanie podwzgórzowej gonadoliberyny (Gn-RH), a co za tym idzie przysadkowych gonadotropin (LH i FSH). Prowadzi również do zablokowania receptorów gonadotropinowych w gonadach. W konsekwencji dochodzi do zahamowania dojrzewania pęcherzyka Graafa i czynności dokrewnej jajników (niedobór estradiolu i progesteronu u kobiet) oraz zahamowania spermatogenezy i czynności dokrewnej jąder (brak testosteronu u mężczyzn). Bezpośrednie mammotropowe oddziaływanie podwyższonych stężeń PRL na gruczoły piersiowe jest przyczyną mlekotoku. Wśród chorych z prolaktynoma przeważają kobiety (w stosunku do mężczyzn jak 4:1). Objawy. U kobiet głównym objawem jest zatrzymanie miesiączki. Spośród 295 kobiet z prolaktynoma obserwowanych w naszym ośrodku, 85% miało wtórny brak miesiączki, 12% pierwotny brak miesiączki, a tylko 3% zaburzenia miesiączkowania typu oligomenorrhoea – zapewne początkowe stadium choroby. Mlekotok stwierdzono u 89% pacjentek. Natomiast spośród 70 obserwowanych przez nas mężczyzn z prolaktynoma wszyscy skarżyli się na brak libido i impotencję. Jednak objawem dominującym u mężczyzn były zaburzenia pola widzenia, z powodu których 68% pacjentów zgłosiło się początkowo do okulisty. U kobiet ubytki w polu widzenia, związane z ekspansją ponadsiodłową guza, zdarzały się znacznie rzadziej, gdyż kobiety wcześniej niż mężczyźni zgłaszały się do lekarza, głównie z powodu zaburzeń miesiączkowania. Choć mikrogruczolaki w naszym materiale stanowiły nieco ponad połowę (56%) prolaktynoma, a odsetek olbrzymich guzów o średnicy większej niż 30 mm wynosił 18%, objawy niedoczynności przysadki wykazano jedynie u 2,4%. Rozpoznanie. Rozpoznanie prolaktynoma opiera się na wykazaniu: zespołu amenorrhoea-galactorrhoea u kobiet i impotencji u mężczyzn, znacznie podwyższonego stężenia PRL (wartości powyżej 200 µg/l czynią rozpoznanie wielce prawdopodobnym) i obecności gruczolaka przysadki w badaniu obrazowym (MR lub TK). Często jednak w praktyce trudnym problemem diagnostycznym stają się przypadki hiperprolaktynemii ze stężeniami PRL rzędu 50–150 µg/l (norma: do 25 µg/l), bez jednoznacznych zmian w badaniach obrazowych przysadki (ryc. 1). W podobnych przypadkach należy pamiętać o innych przyczynach hiperprolaktynemii, jakie klinicysta może spotkać w swej praktyce. Do hiperprolaktynemii prowadzi: 1. Nadmierne, autonomiczne wydzielanie PRL przez gruczolaki przysadki a. prolaktynoma, b. guzy mieszane, wydzielające PRL i inne hormony. 2. Zwiększone wydzielanie PRL, związane z brakiem hamującego oddziaływania podwzgórzowej dopaminy (PIH – prolactin inhibitory hormone) na prawidłowe komórki laktotropowe przysadki. Spowodowane to może być upośledzeniem syntezy dopaminy lub jej transportu z podwzgórza do przysadki przez: a. guzy: podwzgórza lub szypuły przysadki b. choroby naciekowo-zapalne podwzgórza lub szypuły c. urazy czaszki z uszkodzeniem podwzgórza lub szypuły d. leki wpływające na podwzgórzowoprzysadkową regulację wydzielania PRL: - neuroleptyki (promazyna, sulpiryd, haloperidol) - przeciwdepresyjne (imipramina, amitryptylina) - blokery receptora dopaminowego (metoklopramid) - przeciwnadciśnieniowe (rezerpina, aldomet, werapamil, spironolakton) - antagoniści receptorów H2 (cymetydyna, ranitydyna) - estrogeny - opiaty 3. Okresowe, nadmierne wydzielanie PRL w reakcji na odpowiednie bodźce (u osób bez ograniczonych chorób układu podwzgórzowoprzysadkowego) – hiperprolaktynemia czynnościowa lub reaktywna 4. Hiperprolaktynemia towarzysząca niewyrównanej niedoczynności tarczycy (zwiększone wydzielanie TRH pobudza PRL) 5. Podwyższone stężenie PRL związane z upośledzonym jej metabolizmem w: a. niewydolności wątroby b. niewydolności nerek 601 MATERIAŁY ZJAZDOWE Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2003; 5 (54) Materiały naukowe - IX Jesienna Szkoła Endokrynologii MATERIAŁY ZJAZDOWE Należy również pamiętać, że poziom prolaktyny w surowicy krwi związany jest z rytmem dobowym (najwyższe wartości podczas snu), zależy od jej pulsacyjnego wydzielania a nawet stanu emocjonalnego (stres stymuluje wyrzut PRL). Tak więc jednorazowe oznaczenie PRL ma ograniczone znaczenie diagnostyczne. Znacznie większą wartość posiada kilkakrotne oznaczanie stężenia PRL w odstępach np. co 30 min, pozwalające na wyeliminowanie zwiększonego jej wyrzutu spowodowanego stresem związanym z pobraniem krwi bądź z wydzielaniem pulsacyjnym. Wielce przydatnym staje się określanie stężenia PRL w warunkach dynamicznych – po zablokowaniu podwzgórzowych receptorów dopami- A B nergicznych metoklopramidem (MCP) – przed, oraz 60 i 120 min po doustnym podaniu 10 mg MCP. Prawidłowe wydzielanie PRL po MCP nie powinno przekraczać 400-600% poziomu podstawowego (∆%). Hiperprolaktynemię czynnościową zdefiniować można jako nadmierne wydzielanie PRL w reakcji na odpowiednie bodźce (przyrost po MCP większy niż 600%). U chorych z uszkodzeniem podwzgórza lub szypuły przysadki najczęściej spotykamy umiarkowanie podwyższone stężenie PRL, nie wykazujące jednak przyrostu po MCP. Natomiast w przypadkach prolaktynoma – gruczolaków autonomicznie wydzielających PRL, jej stężenie jest znacznie podwyższone i nie wykazuje istotnego przyrostu po MCP. C Rycina 1. Obraz MR T1-zależny w projekcji czołowej. A – przerost przysadki (symetryczne, stożkowate powiększenie części gruczołowej) u kobiety z hiperprolaktynemią spowodowaną przyjmowaniem sulpirydu (PRL: 40 µg/l; po MCP 200 µg/l), B – prawidłowy obraz przysadki (symetryczna część gruczołowa z pośrodkowo położoną szypułą) u kobiety z prawidłowym wydzielaniem PRL, C – mikrogruczolak przysadki (niesymetryczne powiększenie części gruczołowej po stronie prawej z niewielkim przesunięciem szypuły na stronę lewą) u kobiety z mikroprolaktynoma (PRL 120 µg/l; po MCP 132 µg/l). Leczenie. Leczeniem z wyboru prolaktynoma winno być zastosowanie agonistów dopaminy. U większości chorych można w ten sposób uzyskać normalizację stężenia PRL, zapobiec dalszemu rozrostowi gruczolaka, a nawet doprowadzić do zmniejszenia lub zaniku guza (ryc. 2). Spośród 365 chorych z prolaktynoma, stanowiących nasz materiał, 118 (32%) pacjentów operowano, uzyskując trwałe wyleczenie u 16 (13%). Jednak powikłania pooperacyjne w postaci niedoczynności przysadki, moczówki prostej, płynotoku, zapalenia opon czy porażenia nerwu okoruchowego stwierdzono u 52 leczonych (44%). Radioterapii poddano 28 (8%) chorych, w praktyce nie uzyskując normalizacji PRL, natomiast powikłania popromienne dotyczyły 19 (67%), w tym dwa zgony (7%) z powodu martwicy popromiennej mózgu (ryc. 3). Natomiast leczenie farmakologiczne agonistami dopaminy u wszystkich 349 chorych doprowadziło do istotnego spadku stężenia PRL i normalizacji jej poziomu u 286 leczonych (81%). U 175 badanych 602 (78%) normalizacji stężenia PRL towarzyszyło zmniejszenie rozmiarów guza, w tym u 138 (39%) leczonych zachowawczo więcej niż o 50%. W wyniku leczenia agonistami dopaminy u 90% kobiet w wieku prokreacyjnym doszło do przywrócenia regularnych krwawień miesięcznych, 86 zaszło w ciążę i urodziło łącznie 109 zdrowych dzieci. Obserwacje te wskazują, że agoniści dopaminy nie tylko hamują wydzielanie PRL, ale również powodują regresję guza, co skłania nas do zalecania leczenia zachowawczego, jako metody z wyboru, nawet u chorych z dużymi guzami z ubytkami w polu widzenia. Mechanizm regresji guzów prolaktynowych pod wpływem agonistów dopaminy związany jest ze zmniejszeniem objętości komórek guza, a nie ich liczby (efekt wczesny), jak również z antymitotycznym działaniem na komórki przysadki (efekt późny). Należy więc pamiętać, że leczenie i kontrola przebiegu hiperprolaktynemii jest wieloletnia, gdyż uzyskanie remisji jest Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2003; 5 (54) C D A B Rycina 2. Obraz MR w projekcji czołowej (A, B) i strzałkowej (C, D) u 34-letniej kobiety z makroprolaktynoma (PRL 1200 µg/l) z zespołem amenorrhoeagalactorrhoea, ubytkami pola widzenia i porażeniem nerwu okoruchowego (guz nacieka skrzyżowanie wzrokowe i zatokę jamistą po stronie lewej) oraz padaczką skroniową (guz nacieka również lewy płat skroniowy). A, C – przed leczeniem inwazyjnego prolaktynoma, B, D – w trakcie zachowawczego leczenia agonistami dopaminy (bromokryptyna 7,5 mg/d) – doszło do normalizacji stężenia PRL, powrotu regularnej miesiączki i niemal całkowitego zaniku guza, a w konsekwencji ustąpienia: ubytków pola widzenia, porażenia nerwu okoruchowego i padaczki. Ù uwarunkowane stałym przyjmowaniem agonistów dopaminy. Natomiast zaprzestanie leczenia zazwyczaj prowadzi do nawrotu choroby, wzrostu stężenia PRL i progresji guza. Bromokryptyna (Bromergon, Parlodel w tab. a 2,5 mg) stosowana w dobowej dawce od 2,5 do 30 mg jest dobrze tolerowana przez większość chorych, wymaga jednak kilkakrotnego podawania w ciągu doby. U około 10% chorych notuje się oporność na tego rodzaju leczenie. Inne 10% leczonych wykazuje wybitnie złą tolerancję, nawet małych dawek bromokryptyny. W tych przypadkach istnieje możliwość zastosowania innego leku o odmiennej budowie chemicznej, np. octahydrobenzoquinidiny Rycina 3. Przypadek 48-letnego mężczyzny po niedoszczętnej operacji prolaktynoma z popromiennym uszkodzeniem CUN (niedoczynność przysadki, uszkodzenie wzroku, padaczka), który zmarł po 6 latach od zakończenia radioterapii. A – badanie MR w projekcji czołowej w obrazach T2-zależnych; obszar o hiperintensywnym sygnale w lewym pacie skroniowym (strzałka), odpowiadajcy martwicy (strzałka) w badaniu pośmiertnym – B (badanie neuropatologiczne – przekrój obejmujący komorę III-cią i fragment lewego pata skroniowego). - Norprolac (firmy Novartis), podawanego jednorazowo przed snem w dawce od 75 do 600 µg, lub kabergoliny - Dostinex (firmy Pharmacia), wygodniejszej w zastosowaniu, bo przyjmowanej dwa razy w tygodniu w dawce 0,5-3,0 mg. Ostatnio ukazało się szereg zachęcających doniesień dotyczących wysokiej skuteczności leczenia makroprolaktynoma pergolidem, dotychczas powszechnie stosowanym w chorobie Parkinsona (Permax, Eli Lilly, w jednorazowej dawce od 50 do 250 µg/d). Nasze wstępne doświadczenia wskazują na bardzo dobrą tolerancję i skuteczność tego typu leczenia w przypadkach makroprolaktynoma opornych na bromokryptynę. 603 MATERIAŁY ZJAZDOWE B Ù A Materiały naukowe - IX Jesienna Szkoła Endokrynologii Wyniki leczenia operacyjnego prolaktynoma zależą od wielkości guza. Zestawienia pochodzące z wiodących na świecie ośrodków neurochirurgicznych wskazują na około 70% skuteczność leczenia operacyjnego mikroprolaktynoma, z tego jednak stwierdza się około 20% nawrotów choroby. W przypadku makroprolaktynoma odsetek wyleczeń sięga 38%, jednak częstość nawrotów w tej grupie przekracza 40%. Na tym tle przytaczane wyżej wyniki leczenia prolaktynoma w naszym kraju są znacznie gorsze i obciążone większym odsetkiem powikłań. Tak więc leczenie neurochirurgiczne należy rozważać głównie u chorych z mikrogruczolakami wobec braku skuteczności lub wyjątkowo złej tolerancji leczenia farmakologicznego. Pamiętać należy, że głównym celem leczenia prolaktynoma jest nie tylko zmniejszenie masy guza, ale przede wszystkim normalizacja stężenia prolaktyny oraz przywrócenie prawidłowej czynności gonad. Wiąże się to z ustąpieniem zaburzeń miesiączkowania, mlekotoku, mastopatii i mastodynii. Przywraca płodność, libido i potencję. Przeciwdziała też rozwojowi osteoporozy i miażdżycy. MATERIAŁY ZJAZDOWE Akromegalia Definicja. Akromegalia klinicznie charakteryzuje się powiększeniem twarzoczaszki, rąk i stóp, rozrostem tkanek miękkich, kości oraz narządów wewnętrznych w następstwie nadmiernego wydzielania hormonu wzrostu (GH) przez gruczolak przysadki wywodzący się z komórek somatotropowych. Niezwykle rzadko (<1% przypadków) może być następstwem zwiększonego wydzielania GH z przerośniętych komórek somatotropowych przysadki pobudzanych przez somatoliberynę (GH-RH) ektopowo wydzielaną przez rakowiak (carcinoid) oskrzeli lub przewodu pokarmowego albo wyspiak trzustki. Częstość występowania akromegalii określa się na 50 do 70 przypadków na milion. W skali rocznej rozpoznaje się 4 nowe zachorowania na milion. Zgodnie z tymi wyliczeniami w naszym kraju na akromegalię winno chorować około 2 tys. osób, z czego nasze obserwacje obejmujące 312 pacjentów stanowiłyby 15% wszystkich chorujących w Polsce. Etiopatogeneza. Dostarczono wiele dowodów potwierdzających monoklonalne pochodzenie guzów somatotropowych – powstałych w wyniku mutacji pojedynczej komórki. Okazuje się, że przyczyną niekontrolowanego wzrostu komórek gruczolaka produkującego GH u 40% chorych jest jedna z dwóch mutacji punktowych podjednostki α białka Gs, doprowadzająca do ustalenia receptora dla GH-RH w stanie ciągłej aktywacji. Prowadzi to do wzmożonej proliferacji zmienionych genetycznie komórek somatotropowych i niekontrolowanego wydzielania hormonu wzrostu. Nadmierne 604 wydzielanie hormonu wzrostu prowadzi do zwiększonej syntezy w wątrobie i tkankach obwodowych somatomedyn, głównie somatomedyny C, inaczej insulinopodobnego czynnika wzrostowego - 1 – IGF-1 (Insulin-like Growth Factor-1). IGF-1 pobudza układy enzymatyczne komórek stymulując ich podziały kariokinetyczne warunkujące rozrost tkanek miękkich i kości. U dzieci i młodzieży z niezakończonym procesem wzrastania, u których nie doszło jeszcze do zrośnięcia nasad kości długich z trzonami, zwiększone stężenie IGF-1 prowadzi do ich nadmiernego wzrostu – gigantyzmu. Wykazano, że około 1/4 gruczolaków przysadki (w naszym materiale 30%) przebiegających z objawami akromegalii to guzy mieszane, wydzielające poza GH inne hormony; najczęściej PRL, rzadziej TSH i FSH. W przypadku nadmiernego wydzielania przez guz mieszany PRL z reguły stwierdza się mlekotok, zaburzenia miesiączkowania u kobiet i impotencję u mężczyzn, a w przypadku wydzielania TSH wole i objawy nadczynności tarczycy. Gruczolaki przysadki wywołujące akromegalię charakteryzują się umiarkowaną szybkością wzrastania a objawy związane z ekspansją guza i uciskiem na skrzyżowanie nerwów wzrokowych pojawiają się po kilku latach trwania choroby. Początkowo obserwuje się stopniowo postępujące zmiany wyglądu: powiększenie rąk i stóp, twarzoczaszki i języka, obrzęk tkanek miękkich oraz charakterystyczne zlewne poty i częste bóle głowy. Ze względu na długi okres czasu jaki z reguły upływa do rozpoznania akromegalii i podjęcia skutecznego leczenia chorzy narażeni są na długotrwałe oddziaływanie wysokich stężeń czynników wzrostowych – m.in. IGF-1, co jest przyczyną pojawienia się zmian , które po latach prowadzą do śmierci. Należy tu wymienić: 1) powikłania z zakresu układu sercowonaczyniowego: nadciśnienie tętnicze, kardiomiopatia przerostowa i związane z nią: zaburzenia rytmu i niewydolność serca oraz udary mózgu; 2) skłonność do rozrostów nowotworowych: złośliwych – najczęściej jelita grubego, ale też sutków, nerek, tarczycy i prostaty, oraz łagodnych – guzków tarczycy, polipów jelita grubego, mięśniaków macicy, łagodnego przerostu prostaty; 3) powikłania w układzie oddechowym w postaci zespołu bezdechu nocnego i upośledzonej drożności górnych dróg oddechowych; 4) zaburzenia metaboliczne: nietolerancja glukozy związane z hiperinsulinizmem i jawną cukrzycą; 5) zmiany zwyrodnieniowo-wytwórcze w układzie kostno-stawowym(osteoartroza) – dające bóle i ograniczenie ruchomości w stawach; 6) zaburzenia z zakresu obwodowego układu nerwowego w postaci neuropatii, najczęściej występujący zespół cieśni nadgarstka, W związku z tym śmiertelność pacjentów z akromegalią jest znacznie większa, a czas przeżycia krótszy średnio o 10 lat w porównaniu z ogólną populacją. Najczęstszą przyczyną zgonu są choroby układu sercowo-naczyniowego, gdzie śmiertelność jest 2 do 4 razy większa niż w pozostałej populacji. Akromegalię stwierdza się dwukrotnie częściej u kobiet niż u mężczyzn. Rozpoznanie czynnej akromegalii opiera się na wykazaniu objawów klinicznych, hormonalnych i radiologicznych. Z objawów klinicznych o czynnym procesie akromegalii, poza charakterystycznymi objawami somatycznymi, świadczą utrzymujące się zlewne poty i bóle głowy. W diagnostyce hormonalnej podstawowe znaczenie ma wykazanie: braku zahamowania wydzielania GH poniżej 1 µg/l po doustnym podaniu 75 g glukozy oraz podwyższonego stężenia IGF-1– powyżej normy dla płci i wieku. Z badań radiologicznych największe znaczenie ma wykazanie obecności gruczolaka w badaniu MR lub TK przysadki. Badania rentgenowskie; zdjęcia celowane siodła tureckiego, czaszki, rąk i stóp stają się obecnie badaniami drugorzędnymi, mogącymi świadczyć jedynie w sposób pośredni o obecności guza śródsiodłowego i zwiększonym oddziaływaniu IGF-1 na kości. Nie dają jednak odpowiedzi, czy jest to proces czynny, czy jedynie pozostałości po przebytej chorobie. W każdym przypadku akromegalii należy przeprowadzić badanie okulistyczne oceniając dno oczu (zaawansowanie zmian nadciśnieniowych) oraz pole widzenia. Zazwyczaj w momencie rozpoznania akromegalii wielkość guza odpowiada makrogruczolakowi z możliwościa ekspansji ponadsiodłowej i uciskiem na skrzyżowanie nerwów wzrokowych. Leczenie. Leczeniem z wyboru wszystkich chorych z akromegalią jest operacyjne usunięcie guza przez zatokę klinową. W przypadkach niewielkich gruczolaków, nie wykazujących ekspansji ponad przeponę siodła i do zatoki jamistej jest to stosunkowo łatwe dla wyspecjalizowanego w tego rodzaju zabiegach neurochirurga. Większy problem stanowią makrogruczolaki z zajęciem skrzyżowania nerwów wzrokowych, zatoki jamistej a czasami płatów skroniowych lub czołowych mózgu. Wydaje się, że optymalnym postępowaniem w tego rodzaju przypadkach jest przedoperacyjne zastosowanie analogów somatostatyny o przedłużonym działaniu (octreotydu – Sandostatin LAR firmy Novartis lub lanreotydu – Somatuline PR firmy Ipsen Biotech), które u większości leczonych obniżają, a u około 50% normalizują stężenie GH. Istotnym jest, że leczenie prowadzi do zmniejszenia wielkości i zmiękczenia konsystencji guza. Im mniejszy guz i bardziej miękki tym łatwiejszy do całkowitego usunięcia przez zatokę klinową (ryc. 4). Zabieg ten w przeciwieństwie do kraniotomii umożliwia całkowite usunięcie guza, ponad to jest znacznie mniej obciążający i prowadzi do mniejszej liczby powikłań. Przyjmuje się, że skuteczność operacyjnego leczenia akromegalii w czołowych ośrodkach na świecie wynosi od 48 do 78%. Spośród 312 naszych chorych z akromegalią operowano 227 (77%). Do 1990 roku odsetek wyleczonych wynosił 39%, w latach 1991-95 wzrósł do 45%, a obecnie sięga 76%. Ta poprawa skuteczności leczenia w ostatnich latach związana jest właśnie z przedoperacyjny zastosowaniem analogów somatostatyny. Dowodem na to są nasze badania, w których 60 chorych z akromegalią podzieliliśmy na dwie grupy po 30 osób tak, aby odpowiadały sobie płcią, wiekiem, przebiegiem choroby, stężeniami GH i IGF-1 oraz rozmiarami i stopniem ekspansji guza ocenianymi w MR. W grupie pierwszej przed planowanym zabiegiem operacyjnym zastosowano lanreotyd - Somatuline PR (firmy Ipsen Biotech) we wstrzyknięciach domięśniowych po 30 mg co 14 dni przez okres 3 miesięcy (łącznie 6 wstrzyknięć). Po tym przygotowaniu wszystkich operowano przez zatokę klinową uzyskując wyleczenie u 23 na 30 pacjentów (76%). Natomiast w grupie drugiej operowanej bez przygotowania lanreotydem wyleczono jedynie 13 chorych (43%). Różnica pomiędzy grupami była statystycznie istotna. Pamiętać jednak należy, że jedynie połowa chorych z akromegalią dobrze odpowiada na leczenie somatostatyną w postaci normalizacji GH i IGF-1 oraz istotnego zmniejszenia wielkości guza. W obserwowanej przez nas grupie 17 chorych z akromegalią dobrze odpowiadających na przedoperacyjne zastosowanie lanreotydu odsetek wyleczonych operacyjnie wynosił 94%. W wielu ośrodkach na świecie w przypadku chorych z akromegalią nie wyleczonych operacyjnie lub z przeciwwskazaniami do tego typu leczenia stosuje się przewlekle analogi somatostatyny o przedłużonym działaniu. Leczenie to jednak jest bardzo kosztowne i obciążone powikłaniami w postaci kamicy pęcherzyka żółciowego (u 20% przewlekle leczonych), biegunek i bólów brzucha. Dawniej w przypadku braku skuteczności leczenia chirurgicznego stosowaliśmy radioterapię. Leczenie promieniami jonizującymi z zastosowaniem energii megavoltowej należy stosować we frakcjonowanych dawkach nie większych niż 190 cGy dziennie. Całkowita dawka nie powinna przekraczać 4500 cGy. Stosowanie większych dawek wiąże się z dużym prawdopodobieństwem popromiennych powikłań, takich jak: nieodwracalna niedoczynność przysadki, utrata słuchu, wzroku lub nawet życia. Spośród 312 obserwowanych przez nas chorych 78 (25%) przebyło radioterapię. W wyniku czego u 92% leczonych tym sposobem uzyskano normalizację stężenia GH, ale średnio dopiero po ponad 4 latach (od 6 miesięcy do 12 lat) od zakończenia napromieniania. Odsetek powikłań popromiennych w tej grupie wynosił 51%. W świetle tego możliwość 605 MATERIAŁY ZJAZDOWE Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2003; 5 (54) Materiały naukowe - IX Jesienna Szkoła Endokrynologii B C D E F Rycina 4. Przykład zmniejszenia się o około 60% objętości makrogruczolaka przysadki, po przedoperacyjnym zastosowaniu lanreotydu SR u 42 – letniej kobiety z akromegalią. Badanie MR w projekcji strzałkowej (A, C i E) oraz czołowej (B, D i F). A i B – obraz wyjściowy makrogruczolaka uciskającego skrzyżowanie wzrokowe C i D – obraz po trzymiesięcznym zastosowaniu lanreotydu SR; zmniejszenie guza z uwolnieniem skrzyżowania wzrokowego E i F – obraz po doszczętnej operacji guza, uwidoczniona szypuła rozciąga się do małej części gruczołowej przysadki. MATERIAŁY ZJAZDOWE A zastosowania radioterapii należy rozpatrywać wyjątkowo, w razie niepowodzeń kilkakrotnego leczenia operacyjnego. Leczenie akromegalii agonistami dopaminy wydaje się uzasadnione jedynie w guzach mieszanych wydzielających obok GH również PRL. Z naszych obserwacji wynika, że w trakcie leczenia dużymi dawkami pochodnych bromokryptyny lub quinoliny stężenie PRL z reguły ulega normalizacji, natomiast wydzielanie GH obniża się jedynie u połowy pacjentów, a poprawa ta ma jedynie charakter przejściowy. Choroba Cushinga Definicja. Choroba Cushinga klinicznie charakteryzuje się zaczerwienieniem i zaokrągleniem twarzy, czerwonymi rozstępami skóry, otłuszcze606 niem karku i tułowia, zanikami mięśni głównie kończyn, nadciśnieniem tętniczym i osteoporozą w następstwie hiperkortyzolemii wywołanej nadmiernym wydzielaniem ACTH przez gruczolak przysadki mózgowej. Etiopatogeneza. Najczęstszą przyczyną (około 90%) choroby Cushinga jest mikrogruczolak przysadki, w połowie przypadków o średnicy mniejszej niż 5 mm. Makrogruczolaki (o średnicy większej niż 10 mm) mogące prowadzić do destrukcji struktur kostnych siodła należą do rzadkości. W pojedynczych przypadkach stwierdza się rozrost komórek adrenokortykotropowych, który może wskazywać na nadmierne pobudzenie przysadki przez podwzgórzową kortykoliberynę (CRH). Nadmierne wydzielanie ACTH wywołuje przerost warstwy siatkowatej i pasmowatej kory nadnerczy oraz odpowiada za wzmożoną produkcję kortyzolu i w mniejszym stopniu androgenów. Kataboliczne działanie nadmiaru kortyzolu na gospodarkę białkową wywołuje zanik tkanki podporowej skóry, naczyń krwionośnych i kości. Prowadzi to do przerwania włókien kolagenowych w skórze i powstania pęknięć o typie czerwonych rozstępów ukazujących bogato unaczynioną i przekrwioną tkankę podskórną. Skóra staje się cienka i pergaminowa, co daje charakterystyczne zaczerwienienie twarzy (plethora). Zanik tkanki podporowej w ścianach naczyń krwionośnych jest przyczyną wybitnej ich kruchości, co usposabia do powstawania licznych wynaczynień i wybroczyn. Nasilony katabolizm białek jest także przyczyną osłabienia siły mięśniowej i zaników mięśni, najlepiej widocznych w obrębie kończyn i pośladków. Tkanka tłuszczowa odkłada się głównie na twarzy (jej „księżycowate” zaokrąglenie), karku i okolicy międzyłopatkowej (kark „bawoli”) oraz brzuchu i tułowiu. Daje to charakterystyczną budowę ciała - otyłość typu centralnego, którą podkreślają jeszcze cienkie na skutek zaników mięśniowych kończyny. Otyłość w przebiegu hiperkortyzolemii z reguły nie osiąga znacznych rozmiarów, a towarzyszące jej objawy katabolizmu ułatwiają różnicowanie z otyłością typu prostego. Hiperkortyzolemia stymuluje resorpcję kości hamując zarazem kościotworzenie. Hamuje również wchłanianie wapnia, zwiększając równocześnie jego wydalanie. Wynikiem tego jest ujemny bilans kostny i osteoporoza ujawniająca się często w postaci patologicznych złamań płytek granicznych trzonów kręgowych i żeber. U większości chorych (80-90%) stwierdza się nadciśnienie tętnicze będące wynikiem wzmożonej wątrobowej syntezy angiotensynogenu, zwiększonej wrażliwości presyjnej naczyń i hiperinsulinizmu. W następstwie zwiększenia glukoneogenezy w wątrobie i wzrostu oporności na insulinę dochodzi do zaburzeń gospodarki węglowodanowej. U około 20% chorych stwierdza się jawną cukrzycę, a u 70% upośledzoną tolerancję glukozy. U 3/4 chorych stwierdza się zaburzenia czynności gonad. Hiperkortyzolemia hamuje wydzielanie gonadotropin, a towarzyszący hiperandrogenizm u kobiet przyczynia się również do zaburzeń miesiączkowania. Mężczyźni skarżą się na zaburzenia libido, impotencję i niepłodność. Zwiększone wydzielanie ACTH prowadzi również do hiperandrogenizmu, który klinicznie objawia się w postaci wzmożonego łojotoku, zmian trądzikowych i hirsutyzmu. Hiperkortyzolemia jest również przyczyną zaburzeń emocjonalnych: bezsenności, depresji a nawet ostrych psychoz. W naszym materiale obejmującym 260 pacjentów z chorobą Cushinga odsetek zaburzeń wywołanych hiperkortyzolemią był większy niż w zestawieniach światowych. Nadciśnienie tętnicze stwier- dzono u 96% chorych, zaburzenia czynności gonad u 85%, osteoporozę u 78%, jawną cukrzycę u 70% a zaburzenia psychiczne wymagające zamkniętego leczenia psychiatrycznego u 4%. Związane jest to zapewne z dłuższym okresem czasu, jaki w naszych warunkach upływa od zachorowania do ustalenia prawidłowego rozpoznania i podjęcia skutecznego leczenia. Choroba Cushinga znacznie częściej dotyczy kobiet niż mężczyzn (w stosunku jak 8:1). Rozpoznanie. Kliniczne rozpoznanie zespołu Cushinga (hiperkortyzolemii) opiera się na stwierdzeniu typowych zmian somatycznych, nadciśnienia tętniczego, osteoporozy i zaburzeń gospodarki węglowodanowej. Biochemicznym potwierdzeniem jest wykazanie zwiększonego dobowego wydalania z moczem wolnego kortyzolu i jego metabolitów – 17-hydroksykortykosterydów (17OHCS). Przydatnym w przesiewowej diagnostyce hiperkortyzolemii staje się test nocnego hamowania wydzielania kortyzolu za pomocą 1 mg dexametazonu. Podanie doustne przed snem o godz. 2200 1 mg dexametazonu w warunkach fizjologicznych obniży w surowicy stężenie kortyzolu poniżej 5 µg/dl oznaczanego rano o godz. 800. Przedstawione kryteria diagnostyczne nie pozwalają jednak na określenie pierwotnej przyczyny hiperkortyzolemii. Znacznie przybliża do rozpoznania choroby Cushinga wykazanie w surowicy podwyższonego stężenia kortyzolu wobec niezahamowanego wydzielania ACTH. Choć rozpiętość normy dla oznaczanego rano ACTH waha się od 10 do 70 pg/ ml, to w chorobie Cushinga zazwyczaj spotykamy stężenia w zakresie 40 - 200 pg/ml. Zahamowanie wydzielania ACTH wobec wysokiego stężenia kortyzolu przemawiać będzie za guzem nadnerczy, natomiast znacznie podwyższone, powyżej 200 pg/ml, może sugerować zespół ektopowego wydzielania ACTH. W różnicowaniu przyczyn hiperkortyzolemii nadal zasadnicze znaczenie ma klasyczny test hamowania dexametazonem. W warunkach fizjologicznych doustne podanie dexametazonu w dawce 0,5 mg co 6 godzin w ciągu dwóch kolejnych dni prowadzi do zmniejszenia wydalania z moczem 17-OHCS i wolnego kortyzolu w drugiej dobie testu, co najmniej o 50% w stosunku do wartości wyjściowych. Natomiast brak hamowania tą dawką wskazuje na patologiczną hiperkortyzolemię. Kontynuowanie stosowania dexametazonu w dawce 2 mg co 6 godzin w ciągu dwóch następnych dni prowadzi do istotnego zmniejszenia wydalania 17-OHCS i wolnego kortyzolu, jeśli przyczyną hiperkortyzolemii jest choroba Cushinga. Natomiast brak hamowania dużymi dawkami dexametazonu wskazuje na autonomiczny guz kory nadnerczy lub ektopowe wydzielanie ACTH. Przydatną metodą w diagnostyce różnicowej problematycznych przypadków zespołu Cushinga staje się ostatnio test z kortykoliberyną (CRH). Po dożylnym podaniu CRH ocenia 607 MATERIAŁY ZJAZDOWE Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2003; 5 (54) MATERIAŁY ZJAZDOWE Materiały naukowe - IX Jesienna Szkoła Endokrynologii się odsetkowy przyrost wydzielania ACTH. Wzrost wydzielania o więcej niż 35% przemawia za chorobą Cushinga, natomiast brak odpowiedzi świadczy o ektopowej produkcji ACTH. Jeszcze do niedawna uwidocznienie gruczolaka przysadki wydzielającego ACTH za pomocą badań obrazowych było niezmiernie trudne. Większość zmian to mikrogruczolaki, z których połowa nie przekracza średnicy 5 mm. Z tego powodu zdjęcia rentgenowskie czaszki i siodła oraz badanie TK stają się mało przydatne. Dlatego w chorobie Cushinga zaleca się badanie przysadki za pomocą rezonansu magnetycznego (MR) z użyciem kontrastu, co zwiększa wykrywalność mikrogruczolaków nawet do 85 -90%. W naszym materiale obejmującym 260 pacjentów z chorobą Cushinga makrogruczolaki stanowiły 13%. Ten większy niż w zestawieniach światowych odsetek stwierdzonych makrogruczolaków wynika zapewne ze zbyt późnego rozpoznania choroby. Mimo to, w połowie wszystkich przypadków w których oceniano przysadkę za pomocą TK nie uwidoczniono w niej zmian. W naszym zestawieniu u 20 pacjentów z chorobą Cushinga i prawidłowym TK przysadki w wykonanym badaniu MR stwierdzono obecność mikrogruczolaka u 11 (55%), a po zastosowaniu kontrastu (Gd-DTPA) zmianę uwidoczniono u 17 (85%). Wszystkich operowano przez zatokę klinową. Śródoperacyjnie zlokalizowano dalsze 2 mikrogruczolaki, a w ostatnim przypadku neurochirurg, nie mogąc odnaleźć zmiany, zadecydował o usunięciu całego przedniego płata przysadki prowadząc do wyleczenia z choroby Cushinga, powikłanego jednak niedoczynnością przysadki. Dużym postępem w rozwiązywaniu podobnych problemów jest możliwość równoczesnego, obustronnego cewnikowania zatok skalistych dolnych i oznaczania poziomu ACTH w spływającej do nich z przysadki krwi żylnej. Metoda ta pozwala nie tylko na różnicowanie źródła nadprodukcji ACTH (między produkcją ektopową a przysadką), ale również, na podstawie gradientu stężeń ACTH po obu stronach przysadki, umożliwia określenie strony gruczołu w której położony jest mikrogruczolak. Ułatwia to neurochirurgowi lokalizację zmiany i pozwala na oszczędne usunięcie tylko części przysadki z niewidocznym makroskopowo mikrogruczolakiem. U naszych chorych cewnikowanie zatok skalistych dolnych przeprowadzano jedynie w pojedynczych przypadkach podejrzenia o ektopową produkcję ACTH, gdyż u większości pacjentów z chorobą Cushinga badanie MR przysadki było satysfakcjonujące. W świetle tych doświadczeń rezonans magnetyczny z zastosowaniem kontrastu staje się pierwszoplanowym badaniem obrazowym w diagnostyce choroby Cushinga. Leczenie. Postępowaniem z wyboru jest operacyjne, selektywne usunięcie gruczolaka z dojścia przez zatokę klinową. Skuteczność tego rodzaju 608 leczenia w czołowych ośrodkach neurochirurgicznych przekracza 90%. Nasze doświadczenia w leczeniu choroby Cushinga należy podzielić na kilka okresów. Spośród 260 pacjentów większość – 239 (92%) – leczono operacyjnie. Jednak w początkowym okresie, obejmującym lata 1962 - 78, stu pierwszych chorych poddano obustronnej adrenolektomii. W wyniku tego u 39 doszło do agresywnego powiększenia obecnego w przysadce gruczolaka i rozwoju zespołu Nelsona. Jak wiadomo, do tego zespołu dochodzi na skutek rozwoju istniejącego już wcześniej gruczolaka wydzielającego ACTH, z powodu braku hamującego działania kortyzolu u chorych po przebytej doszczętnej, obustronnej adrenolektomii. Zespół Nelsona charakteryzuje się: hiperpigmentacją, objawami neurologicznymi związanymi z szybką ekspansją zewnątrz i ponadsiodłową guza i znacznie podwyższonym stężeniem ACTH (z reguły wartości przekraczają 1000 pg/ml). Następny, przeszło 10-letni okres obejmujący lata 1979 - 90 to działalność dwóch polskich pionierów mikrochirurgii przysadki – profesorów Jerzego Wisławskiego i Stanisława Rudnickiego, u których skuteczność operacyjnego leczenia choroby Cushinga sięgała 59%. Kolejny okres to lata 1990 - 94, w których skuteczność operacyjna następców wymienionych neurochirurgów dochodziła do 82%. Obecnie, w zestawieniu obejmującym okres ostatnich czterech lat skuteczność leczenia operacyjnego choroby Cushinga w naszym materiale wzrosła do 92%. Związane jest to nie tylko z postępem techniki operacyjnej, ale również z odpowiednim przygotowaniem chorych do zabiegu. W przygotowaniu do planowej operacji gruczolaka przysadki wydzielającego ACTH rutynowo stosowaliśmy inhibitory steroidogenezy nadnerczowej celem zmniejszenia stopnia hiperkortyzolemii. Przyczyniło się to do zmniejszenia kruchości naczyń i ograniczenia krwawienia śródoperacyjnego. W następstwie tego znacznie zmalał odsetek zakażeń bakteryjnych i grzybiczych. Dzięki temu również łatwiej poddawała się leczeniu cukrzyca i nadciśnienie tętnicze. Z leków blokujących syntezę sterydów nadnerczowych stosowaliśmy: aminoglutetimid w dawkach od 750 mg do 2 g/dobę; metopiron w dawce od 750 mg do 2 g/dobę; ketokonazol w dobowej dawce od 600 do 1600 mg albo mitotan – od 1,5 do 4 g/dobę. Wobec takich wyników leczenia operacyjnego nie zaistniała ostatnio potrzeba kierowania pacjentów z chorobą Cushinga do leczenia promieniami jonizującymi. W przeszłości radioterapii poddano 33 chorych (12%), uzyskując normalizację wydalanych z moczem 17-OHCS u 27 (90%), średnio dopiero po 2,5 roku (od 0,5 do 7 lat) od zakończenia napromieniania. W tym okresie chorzy musieli przyjmować leki hamujące sterydogenezę nadnerczową. Odsetek powikłań w tej grupie wynosił jednak 48%, w tym dwa zgony (6%) z powodu potwierdzonej histologicznie popromiennej martwicy mózgu. Gruczolaki wydzielające hormony glikoproteinowe Przysadkowe hormony glikoproteinowe LH, FSH i TSH zbudowane są ze wspólnej podjednostki α i swoistej dla każdego z wymienionych podjednostki β. Dopiero połączenie oddzielnie syntetyzowanych w komórkach przedniego płata przysadki α i β podjednostek tworzy biologicznie czynny hormon. Często jednak gruczolaki przysadki wywodzące się z komórek gonadotropowych syntetyzują jedynie nieczynne biologicznie wolne β czy samą podjednostkę α. Są to guzy zwyczajowo nazywane „nieczynnymi hormonalnie” w odróżnieniu od gruczolaków przebiegających z objawami prolaktynoma, akromegalii czy choroby Cushinga. Również nieprecyzyjnym jest często spotykane określenie „guz nieczynny klinicznie”, bo choć nie stanowi on charakterystycznego zespołu klinicznego związanego z nadmiernym wydzielaniem hormonów, to rozrastający się gruczolak z czasem powoduje bóle głowy, postępujące ubytki pola widzenia czy niedoczynność przysadki. Z uwagi na zwykle powolny rozrost guza, brak charakterystycznych objawów klinicznych oraz rzadko wykonywane oznaczenia wolnych podjednostek α i β hormonów glikoproteinowych jako markerów gruczolaka przysadki, nowotwory te mogą rozrastać się do znacznych rozmiarów zanim zostaną rozpoznane. Gonadotropinoma Definicja. Gonadotropinoma jest to gruczolak wywodzący się z komórek gonadotropowych przysadki, wydzielający gonadotropiny i/lub ich wolne podjednostki, wykazujący powolny rozrost, a brak charakterystycznego zespołu klinicznego powoduje późne rozpoznanie już jako makrogruczolaka, prowadzącego do objawów zwiększonego ciśnienia śródczaszkowego, ubytków pola widzenia i niedoczynności przysadki. Najczęściej rozpoznawany po 50-tym roku życia, głównie u mężczyzn (stanowi około 1/4 wszystkich makrogruczolaków). Etiopatogeneza. Etiologia gonadotropinoma nie jest do końca wyjaśniona, aczkolwiek wyniki badań genetycznych analizujących inaktywację chromosomu X wskazują na monoklonalne pochodzenie tych nowotworów. Według tej teorii odpowiednie czynniki kancerogenne wywołują zmianę w łańcuchu DNA i powstanie klonu komórek o zmienionym genotypie. Powstały w ten sposób nowotwór wywodzący się z komórek gonadotropowych, klinicznie z reguły nieczynny, na podstawie badań in vitro może być charakteryzowany jako syntetyzujący hormony glikoproteinowe i ich podjednostki (głównie FSH, wolną α-podjednostkę lub podjednostki β, a niezmiernie rzadko LH). Jednak oznaczane w surowicy krwi stężenia gonadotropin często bywają prawidłowe. Jedynym markerem hormonalnej czynności takiego gruczolaka staje się wykazanie w surowicy podwyższonych poziomów wolnych podjednostek α, βFSH i βLH. Niestety oznaczenie β-podjednostek hormonów glikoproteinowych jest możliwe jedynie w nielicznych laboratoriach wiodących ośrodków na świecie, natomiast oznaczenie stężenia podjednostki α możliwe jest w naszych warunkach w oparciu o dostępne zestawy. Objawy. Większość tzw. „nieczynnych hormonalnie” guzów przysadki (w rzeczywistości głównie gonadotropinoma) stanowią powoli rosnące makrogruczolaki z czasem wykazujące ekspansję zewnątrz- i ponadsiodłową. Guzy te z reguły nie dają charakterystycznego zespołu klinicznego nadmiernego wydzielania hormonów, a jedynie rozrastając się do znacznych rozmiarów – objawy neurologiczne. Najczęstszymi objawami są: bóle głowy, postępująca utrata wzroku i niedoczynność przysadki. Jednak z obserwacji autora i nielicznych doniesień w piśmiennictwie wynika, że u chorych, u których guz w nadmiarze wydziela FSH klinicznie można stwierdzić objawy pobudzenia gonad. U mężczyzn z objawami niedoczynności przysadki, nie stwierdza się impotencji, a stężenia testosteronu oraz estradiolu znajdują się w granicach normy. Natomiast u kobiet można stwierdzić torbielowate zmiany obu jajników, a wysokie stężenie estradiolu bywa nieadekwatne do podwyższonego FSH. Znamiennym staje się fakt, że u czterech kobiet skierowanych z gonadotropinoma do tutejszego ośrodka wcześniej usunięto narząd rodny z powodu zmian torbielowatych obu jajników oraz przerostu endometrium i mięśniaków macicy. Wydaje się, że usunięcie jajników i tym samym pozbawienie źródła estradiolu, który na zasadzie ujemnego sprzężenia zwrotnego zmniejszał dynamikę rozwoju gonadotropinoma, spowodowało nagłe przyśpieszenie rozwoju guza. U wszystkich kobiet objawy pogorszenia pola widzenia wystąpiły w niedługim czasie po operacji ginekologicznej. Rozpoznanie. Rozpoznanie gonadotropinoma opiera się na wykazaniu w badaniach obrazowych (TK, MR) obecności gruczolaka przysadki oraz podwyższonych stężeń gonadotropin lub ich wolnych podjednostek w surowicy krwi. Najczęściej guzy te wydzielają FSH oraz podjednostkę α. Niezmiernie rzadko spotyka się guzy wydzielające LH. Tak więc sam stosunek obu gonadotropin – podwyższone stężenie FSH przy często nieoznaczalnym poziomie LH może sugerować gonadotropinoma. Ułatwia to również różnicowanie z hipogonadyzmem i menopauzą, gdzie z reguły spotykamy podwyższone stężenia obu gonadotropin (FSH i LH) przy obniżonym poziomie hormonów gonadowych. Jak już wspominano, 609 MATERIAŁY ZJAZDOWE Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2003; 5 (54) Materiały naukowe - IX Jesienna Szkoła Endokrynologii w gonadotropinoma wydzielającym FSH hormony gonadowe rzadko bywają obniżone. Rozpoznanie ułatwia wykazanie paradoksalnego przyrostu gonadotropin i α-podjednostki po stymulacji TRH, który stwierdza się u połowy badanych z gonadotropinoma. Leczenie. Leczeniem z wyboru gonadotropinoma jest przezklinowe, w miarę możliwości doszczętne b MATERIAŁY ZJAZDOWE a Weryfikacji należy poddać dotychczasowy pogląd o rutynowej radioterapii w przypadkach niedoszczętności zabiegu neurochirurgicznego, ponieważ większość tego rodzaju gruczolaków wykazuje bardzo powolny rozrost, a odsetek powikłań popromiennych przekracza 50%. Jednak „konwencjonalną” radioterapię (tj. 4500 radów przy dziennej dawce 180 radów) zaleca się w przypadkach szybkiego odrostu guza. Alternatywą do tego rodzaju postępowania jest leczenie zachowawcze. Podstawą do farmakoterapii stało się wykazanie w gonadotropinoma receptorów dla dopaminy i somatostatyny. Niestety gęstość tych receptorów bywa zmienna, więc wyniki leczenia zachowawczego z reguły trudno przewidzieć. Znane są liczne doniesienia o skuteczności przewlekłego stosowania agonistów dopaminy obniżających nie tylko stężenia gonadotropin i ich podjednostek, ale również istotnie zmniejszających wielkość guza. Doświadczenia w zastosowaniu analogów somatostatyny są skromniejsze i choć nie dostarczono dowodów na istotne zmniejszanie się guza, to u większości pacjentów uzyskano wyraźną i szybką poprawę widzenia. Nasze własne spostrzeżenia potwierdzają te doniesienia. Przewlekłe, wieloletnie (od 8 do 14 lat) stosowanie bromokryptyny w ośmiu przypadkach olbrzymich „nieoperacyjnych” gonadotropinoma u wszystkich istotnie obniżyło stężenie FSH i a-podjednostki oraz powstrzymało rozrost, a w pojedynczych przypadkach nawet zmniejszyło wielkość guza, prowadząc do poprawy pola widzenia. Dla kontrastu, w grupie czternastu chorych poddanych radioterapii (wysokimi dawkami: 5500 – 6000 radów) u wszystkich pojawiły się objawy niedoczynności 610 usunięcie gruczolaka. Niestety, u wielu chorych bywa to niemożliwe z powodu zaawansowanego procesu nowotworowego (ryc. 5). Należy więc dążyć do odbarczenia skrzyżowania nerwów wzrokowych i tym samym poprawy pola widzenia, oraz przywrócenia prawidłowej czynności przysadki, a w przypadku jej niedoczynności farmakologicznie uzupełnić wykazane niedobory hormonalne. Rycina 5. Obraz MR w projekcji czołowej u 30 - letniego mężczyzny z olbrzymich rozmiarów gonadotropinoma: a) obraz wyjściowy, b) po subtotalnym usunięciu guza z dojścia przez spoidło wielkie mózgu. przysadki, a u trzech znaczne pogorszenie pola widzenia, spowodowane martwicą popromienną nerwów wzrokowych. Analogi somatostatyny o przedłużonym działaniu stosowaliśmy jedynie u dwojga pacjentów z nieczynnymi hormonalnie makrogruczolakami. I choć u jednego z chorych za pomocą oktreoskanu (scyntygrafia przysadki z somatostatyną znakowaną 111In) wykazano w makrogruczolaku znaczną gęstość receptorów dla somatostatyny to leczenie somatostatyną nie zmniejszyło wielkości guza. Doprowadziło natomiast do całkowitej poprawy znacznie ograniczonego pola widzenia. Nie wiadomo, czy był to skutek niewielkiego zmniejszenia guza (niezarejestrowanego w kontrolnym MR), czy też bezpośredni efekt działania lanreotydu na siatkówkę oka, lub ukrwienie nerwu wzrokowego. U drugiego z leczonych uzyskano jedynie ustąpienie bólów głowy i nieznaczną poprawę widzenia. W obu przypadkach leczenie analogami somatostatyny o przedłużonym działaniu traktowano jako przygotowanie do planowego zabiegu operacyjnego. Tyreotropinoma Definicja: Tyreotropinoma (TSH-oma) jest to gruczolak przysadki wywodzący się z komórek tyreotropowych będący rzadką przyczyną nadczynności tarczycy, która charakteryzuje się podwyższonym stężeniem wolnych hormonów tarczycy w obecności nie zahamowanego wydzielania TSH. Etiopatogeneza: Gruczolaki przysadki wydzielające TSH - tyreotropinoma stanowiąc ok. 1% wszystkich guzów przysadki są rzadką przyczyną nadczynności tarczycy. Do tej pory opisano zaledwie 300 udokumentowanych przypadków, z których większość zdiagnozowano w stadium makrogruczolaka często o wysokiej inwazyjności. Okazało się, że większość guzów wykazujących wysoką inwazyjność stwierdza się u pacjentów po przebytej niepotrzebnie tyreidektomii. Te spostrzeżenia sugerują, że brak hamującego działania hormonów tarczycy może prowadzić do zwiększonej proliferacji nowotworowych komórek tyreotropinoma. Mimo olbrzymiego postępu techniki badań molekularnych dostarczających danych na temat patogenezy większości czynnych hormonalnie gruczolaków przysadki do tej pory nie udało się ustalić molekularnego podłoża powstawania tyreotropinoma. Wiąże się to ze znikomą liczbą badanych tego rodzaju guzów. Wykazanie w pojedynczych przypadkach podwyższonego poziomu w surowicy podstawowego czynnika wzrostu fibroblastów (bFGF) pochodzącego z guza może sugerować autokrynną rolę tego czynnika w rozwoju tyreotropinoma. Jak wiadomo są to guzy charakteryzujące się znacznym zwłóknieniem, które utrudnia doszczętne usunięcie nowotworu. Objawy: Tyreotropinoma stwierdza się zazwyczaj w średnim wieku, bez zdecydowanej przewagi występowania w zakresie płci. W badaniu przedmiotowym z reguły stwierdza się wole oraz kliniczne objawy nadczynności tarczycy o różnym stopniu nasilenia. U większości chorych w momencie rozpoznania guz przysadki osiąga rozmiary makrogruczolaka, często wykazującego ekspansję pozasiodłową, toteż objawy neurologiczne w postaci bólów głowy i zaburzeń widzenia mogą dominować nad objawami nadczynności tarczycy. Często występują zaburzenia czynności gonad. U mężczyzn brak libido i impotencja, a u kobiet wtórny brak miesiączki. Rozpoznanie: Rozpoznanie tyreotropinoma polega na wykazaniu podwyższonych stężeń hormonów tarczycy (fT4 i fT3) wobec nie zahamowanego wydzielania TSH (wartości prawidłowe lub podwyższone) oraz obecności guza przysadki w badaniu TK lub MR. Brak przyrostu wydzielania TSH po TRH potwierdza rozpoznanie. Około 70% tyreotropinoma przebiega z nadmiernym wydzielaniem α−podjednostki hormonów glikoproteinowych. Stwierdzenie podwyższonego stężenia α−podjednostki lub zwiększonego stosunku (powyżej 1) α−podjednostki do TSH ułatwia rozpoznanie tyreotropinoma. Warto podkreślić, że u 1/3 pacjentów poziom TSH mieści się w granicach normy przy podwyższonych stężeniach hormonów tarczycy, czego nigdy nie spotyka się w pierwotnej nadczynności tarczycy, gdzie stężenie TSH jest z reguły nieoznaczalne. Podwyższone stężenie TSH oraz hormonów tarczycy można spotkać w rzadko występującej oporności na hormony tarczycy. W różnicowaniu pomocnym jest wykazanie zahamowania wydzielania TSH po 8 - 10 dniach podawania trójjodotyroniny w dawce 80 – 100 µg/ dobę. W 80% przypadków oporności na hormony tarczycy dochodzi do zahamowania wydzielania TSH, natomiast w żadnym przypadku tyreotropinoma takiego hamowania nie wykazano. Często spotykanym błędem jest rozpoznawanie tyreotropinoma na podstawie podwyższonego stężenia TSH i obecności opisanego w badaniu TK guza przysadki u pacjentów z nie wyrównaną pierwotną niedoczynnością tarczycy. W wymienionych przypadkach dochodzi do przerostu przysadkowych komórek tyreotropowych na skutek braku zwrotnego oddziaływania na nie hormonów tarczycy. Opisywany przerost przysadki, a nie gruczolak autonomicznie wydzielający TSH możliwy jest do odróżnienia jedynie w badaniu MR wykonanym z zastosowaniem kontrastu. U tych pacjentów po wyrównaniu niedoczynności tarczycy L-tyroksyną szybko dochodzi do znormalizowania stężenia TSH i zmniejszenia rozmiarów przysadki. Leczenie: Leczeniem z wyboru gruczolaków przysadki wydzielających TSH jest przezklinowa resekcja guza. Z reguły udaje się tym sposobem wyleczyć jedynie 1/3 chorych. Zastosowanie skojarzonego leczenia chirurgicznego z radioterapią tylko nieznacznie poprawia efekty leczenia. Głównymi przyczynami takiego stanu rzeczy są: duże rozmiary i ekspansja guza do zatoki jamistej oraz jego twardy, włóknisty charakter. Wiadomo również, że wcześniejsze leczenie wtórnej nadczynności tarczycy lekami przeciwtarczycowymi, radiojodem lub operacyjne, pogarsza wyniki leczenia neurochirurgicznego. Okazało się, że obniżenie stężenia wolnych hormonów tarczycy prowadzi nie tylko do zwiększenia wydzielania przez guz przysadki TSH, ale również do większej aktywności proliferacyjnej jego komórek i tym samym zwiększenia inwazyjności guza. Te wcześniejsze spostrzeżenia potwierdziliśmy w trakcie obserwacji grupy 13 naszych chorych z tyreotropinoma. Okazało się, że trójka z nich mająca największe guzy i najwyższe stężenie TSH wcześniej leczona była metimazolem, a w jednym przypadku wykonano subtotalną tyreidektomię. Autorzy zagraniczni w przypadku niedoszczętności zabiegu operacyjnego i braku zgody pacjenta na radioterapię, lub u chorych z przeciwwskazaniami do leczenia chirurgicznego zalecają przewlekłe stosowanie analogów somatostatyny. Wiadomo, że prawidłowe komórki tyreotropowe, jak i komórki nowotworowe tyreotropinoma posiadają receptory dla somatostatyny. Ich gęstość bywa jednak zmienna, zazwyczaj mniejsza niż w guzach wydzielających hormon wzrostu, ale większa niż w prawidłowych komórkach tyreotropowych. Wykazano, że jedynie w 4% przypadków TSH-oma istnieje prawdziwa oporność na analogi somatostatyny. Najczęściej do tej pory stosowany oktreotyd zazwyczaj skutecznie hamował wydzielanie TSH, u połowy leczonych istotnie zmniejszał 611 MATERIAŁY ZJAZDOWE Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2003; 5 (54) MATERIAŁY ZJAZDOWE Materiały naukowe - IX Jesienna Szkoła Endokrynologii wielkość guza przysadki i w 75% poprawiał pole widzenia. Pamiętać jednak należy, że długotrwałe leczenie analogami somatostatyny może prowadzić do kamicy dróg żółciowych i zaburzeń gospodarki węglowodanowej. Mając to na uwadze, jak i wysokie koszty tego leczenia zrodził się zamysł wykorzystania analogów somatostatyny jako przygotowania chorych z tyreotropinoma do zabiegu operacyjnego. W związku z tym u pięciu spośród 13 naszych chorych (w tym u dwóch, u których dwukrotny zabieg operacyjny okazał się nieskuteczny) na trzy miesiące przed planowaną trzecią operacją przysadki zastosowano lanreotyd - Somatuline PR lub oktreotyd – Sandostatin LAR. U wszystkich doszło do ustąpienia klinicznych objawów nadczynności tarczycy i normalizacji stężenia TSH i hormonów tarczycy oraz istotnego zmniejszenia się gruczolaka przysadki (rycina 6). Poza zmniejszeniem wielkości guza, u dwóch chorych reoperowanych neurochirurg stwierdził bardziej miękką konsystencję gruczolaka w porównaniu z poprzednimi operacjami. Tak więc przedoperacyjne zastosowanie analogów somatostatyny u naszych chorych doprowadziło do ustąpienia objawów nadczynności tarczycy oraz umożliwiło doszczętne usunięcie guza. W pozostałych przypadkach, w których operowano bez przygotowania analogami somatostatyny, zabieg nigdy nie okazał się doszczętny i często powikłany był niedoczynnością przysadki. Z pewną rezerwą należy odnosić się do zalecanego wcześniej leczenia zachowawczego tyreotropinoma agonistami dopaminy. Choć w badaniach doświadczalnych w hodowlach komórkowych tyreotropinoma wykazano obecność receptorów dla dopaminy, to ich ekspresja była różna, stwierdzano zarówno pozytywną jak i negatywną odpowiedź na zastosowanie agonistów dopaminy. Natomiast u chorych z tyreotropinoma, w dużym odsetku z guzami mieszanymi wydzielającymi TSH i PRL A B wlew z dopaminy, czy zastosowanie agonistów dopaminy tylko w 20% hamowało wydzielanie TSH. Z naszych doświadczeń wynika, że zastosowanie bromokryptyny w tyreotropinoma przebiegających z hiperprolaktynemią normalizuje stężenia PRL, ale nie wpływa na wydzielanie TSH. Wydaje się więc, że nie należy zalecać leczenia tyreotropinoma agonistami dopaminy, z wyjątkiem udokumentowanych guzów mieszanych wydzielających PRL i TSH. W oparciu o przedstawione dane i własne doświadczenia leczenie tyreotropinoma powinno polegać na przedoperacyjnym zastosowaniu analogów somatostatyny o przedłużonym działaniu. Celem takiego postępowania jest normalizacja stężeń TSH i hormonów tarczycy oraz zmniejszenie rozmiarów i zmiana konsystencji (zmiękczenie) guza. Zwiększa to prawdopodobieństwo wyleczenia operacyjnego nawet z dostępu przez zatokę klinową. Należy przestrzegać przed stosowaniem leków przeciwtarczycowych – zwiększających wielkość i inwazyjność guza. Incydentaloma przysadki Definicja: Incydentaloma – przypadkowo stwierdzony guz przysadki przebiegający bez symptomatologii endokrynnej. Z reguły są to gruczolaki nie wykazujące czynności hormonalnej lub wydzielające gonadotropiny. Przebieg kliniczny: W obecnej dobie, w coraz częściej wykonywanych z różnych wskazań badaniach obrazowych (TK, MR) mózgu często ujawnia się obecność zmian śródsiodłowych. Przypadkowe stwierdzenie guza przysadki z reguły wywołuje wiele obaw u pacjenta i staje się często dużym problemem dla lekarza prowadzącego. Na to zagadnienie zwrócono uwagę już w połowie lat 30-tych. U 22,5% osób zmarłych z powodów nie związanych z zaburzeniami endokrynnymi C Rycina 6. Przypadek tyreotropinoma u 23-letniej kobiety: Obrazy MR w projekcji czołowej A – przed, B – w trakcie leczenia analogiem somatostatyny o przedłużonym działaniu – wyraźne zmniejszenie objętości gruczolaka przysadki z uwolnieniem skrzyżowania nerwów wzrokowych oraz C – po doszczętnej operacji guza. 612 w autopsji wykazano obecność mikrogruczolaków przysadki. Po upływie pięćdziesięciu lat analiza Molitch’a potwierdziła to spostrzeżenie oceniając częstość mikrogruczolaków w badaniach autopsyjnych na 10 do 20%. Podobne dane pochodzą z publikacji z połowy lat 90-tych opierających się na wielotysięcznym materiale. W tysiącu kolejno przeprowadzonych badaniach pośmiertnych u zmarłych w różnym wieku (od 0 do ponad 70 lat), u których nie wykazano zaburzeń układu podwzgórzowo– przysadkowego, w 18% ujawniono nieprawidłowe zmiany obejmujące przysadkę – najczęściej gruczolaki i torbiele Rathke’go. Natomiast w największej analizie oceniającej 12 300 badań autopsyjnych u 1395 (11,3%) zmarłych bez zaburzeń endokrynnych stwierdzono gruczolaki przysadki. Należy podkreślić, że zmiany te nigdy nie były przyczyną śmierci. Faktycznie wszystkie gruczolaki przysadki są nowotworami łagodnymi, wykazującymi z reguły powolny rozrost, rzadko lokalną inwazyjność w postaci ekspansji ponad i pozasiodłowej. Postępowanie: W sytuacji przypadkowo stwierdzonego guza przysadki należy w pierwszej kolejności ocenić jego czynność hormonalną. Ważna jest również ocena czynności przysadki (możliwość jej niedoczynności) oraz pola widzenia. W przypadku wykazania czynnego hormonalnie gruczolaka, wydzielającego GH, ACTH, gonadotropiny czy TSH postępowaniem z wyboru jest leczenie chirurgiczne. Wyjątkiem jest tu prolaktynoma, gdzie w pierwszej kolejności zaleca się farmakoterapię. Natomiast w przypadku wykazania hormonalnie nieczynnego gruczolaka postępowanie zależy od jego wielkości. Gdy średnica guza nie przekracza 10 mm (mikrogruczolak), a czynność hormonalna przysadki i pole widzenia są prawidłowe, zaleca się powtórzenie badania MR i oceny czynności przysadki oraz pola widzenia po roku. W przypadku wykazania istotnego wzrostu guza lub pojawienia się niedoczynności przysadki czy pogorszenia widzenia należy rozważyć przezklinowe usunięcie nowotworu. U pacjentów z przypadkowo stwierdzonym makrogruczolakiem przysadki (guz o średnicy większej niż 10 mm), przebiegającym z ubytkami pola widzenia lub niedoczynnością przysadki leczeniem z wyboru jest operacja (Ryc. 2). Udar przysadki Definicja: Udar przysadki jest wynikiem spontanicznego krwawienia do gruczolaka przysadki lub następstwem wstrząsu hipowolemicznego. Najczęściej objawia się nagłym bólem głowy, wymiotami, zaburzeniami widzenia, porażeniem mięśni okoruchowych, zaburzeniami świadomości i może prowadzić do ostrej niewydolności przysadki. Przebieg kliniczny: Z praktyki klinicznej wiadomo, że udar przysadki może być pierwszym objawem gruczolaka przysadki i tym samym przyczyną zgłoszenia się do lekarza. Okazuje się, że udar przysadki stanowi 6,5% wszystkich pilnych przyjęć do oddziału okulistycznego. Z drugiej strony wiadomo, że charakterystyczne objawy kliniczne udaru przysadki w praktyce występują znacznie rzadziej niż ujawnione przypadkowo w badaniach obrazowych lub histopatologicznych cechy przebytego udaru guza przysadki. Z obszernych zestawień chorych operowanych z powodu gruczolaków przysadki wynika, że zmiany związane z krwawieniem lub zawałem niedokrwiennym guza stwierdza się u 22% pacjentów. Natomiast kliniczne objawy udaru przysadki występują u nich dwukrotnie rzadziej. Wiadomo, że udar przysadki może doprowadzić do zniszczenia obecnego w niej gruczolaka i tym samym przyczynić się do samowyleczenia (ryc. 7). Z drugiej strony wynaczynienie krwi do wnętrza guza może nagle zwiększyć jego objętość prowadząc do ucisku skrzyżowania nerwów wzrokowych co objawiać się może raptownym pogorszeniem pola widzenia. Wyjątkowo ciężki przebieg z głębokimi zaburzeniami neurologicznymi może mieć udar przysadki prowadzący do krwawienia podpajęczynówkowego i do układu komorowego mózgu. Postępowaniem z wyboru we wczesnej fazie udaru powinno być zastosowanie kortykosterydów. Postępowanie to ma na celu z jednej strony działanie substytucyjne (możliwość poudarowej niedoczynności przysadki), a z drugiej – przeciwobrzękowe. Decyzję o celowości leczenia operacyjnego należy podjąć w pierwszym tygodniu od wystąpienia incydentu udarowego w przypadku, gdy mimo leczenia zachowawczego kortykosterydami zaburzenia neurologiczne nie ulegają poprawie (ryc. 8). Udar przysadki jest więc jedną z niewielu sytuacji wymagających pilnej interwencji neurochirurgicznej. Wiadomo, że im krótszy okres od dokonania się udaru do chirurgicznej ewakuacji krwiaka, tym większe prawdopodobieństwo całkowitego ustąpienia zaburzeń neurologicznych. Podsumowanie Naturalny przebieg procesu rozrostowego ogromnej większości gruczolaków przysadki ma charakter łagodny i niewielką dynamikę rozwoju. Stanowią one jednak najczęstszą przyczynę zaburzeń czynności przesadki. W każdym przypadku stwierdzenia guza siodła tureckiego należy ocenić czynność hormonalną guza oraz samej przysadki celem wyrównania potencjalnej jej niedoczynności i wybrania odpowiedniej strategii leczenia. W leczeniu prolaktynoma najlepszą metodą jest stosowanie agonistów dopaminy: bromokryptyny (Bromergon, Parlodel), kabergoliny (Dostinex), octahydrobenzoquinoliny 613 MATERIAŁY ZJAZDOWE Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2003; 5 (54) Materiały naukowe - IX Jesienna Szkoła Endokrynologii A B C MATERIAŁY ZJAZDOWE Rycina 7. Badania MR w projekcji strzałkowej u 20-letniej kobiety z incydentaloma przysadki. A – obraz wyjściowy, B – obraz po 5 latach obserwacji – ognisko pokrwotoczne we wnętrzu guza, C – obraz po 6 miesiącach od udaru przysadki – przysadka prawidłowa, bez cech gruczolaka w badaniu z użyciem kontrastu (udar doprowadził do samowyleczenia incydentaloma) (Norprolac). Wskazania do leczenia operacyjnego dotyczą wszystkich pozostałych hormonalnie czynnych gruczolaków z objawami akromegalii, choroby Cushinga, gonadotropinoma lub tyreotropinoma oraz chorych z nieczynnymi hormonalnie makrogruczolakami (średnicy >10 mm), wzrostem ciśnienia śródczaszkowego i objawami ucisku na tkanki otaczające. W przygotowaniu do operacji chorych z akromegalią i tyreotropinoma duże znaczenie ma stosowanie analogów somatostatyny o przedłużonym działaniu: oktreotydu (Sandostatin LAR) oraz lanreotydu (Somatuline PR). Analogi te istotnie zmniejszają wydzielanie GH w akromegali i TSH w tyreotropinoma prowadząc do poprawy klinicznej, a w części przypadków przyczyniają się do zmniejszenia objętości guza, co znacznie ułatwia jego doszczętne usunięcie. W chorobie Cushinga inhibitory steroidogenezy nadnerczowej (aminoglutetymid, metyrapon, ketokonazol, mitotan) stosowane jako przygotowanie do zabiegu operacyjnego przyczyniają się do zmniejszenia liczby powikłań i poprawy wyników leczenia chirurgicznego. Wskazaniem do pilnej interwencji neurochirurgicznej są burzliwe i szybko narastające objawy neurologiczne spowodowane udarem przysadki, nie ustępujące po zastosowaniu kortykosterydów. Leczenie gruczolaków przysadki promieniami jonizującymi w naszym kraju wiąże się z dużym prawdopodobieństwem (ponad 50%) wystąpienia powikłań związanych z niedoczynnością przysadki, utratą wzroku, słuchu, a nawet życia. Radioterapię ograniczyć winno się zatem do przypadków, w których kilkakrotne leczenie chirurgiczne nie doprowadziło do wyleczenia lub trwałej remisji akromegalii, choroby Cushinga, tyreotropinoma, albo agresywnie przebiegających nieczynnych guzów przysadki. Zbiorczy algorytm postępowania w guzach przysadki – ryc. 2). 614 Piśmiennictwo 1. 2. 3. 4. 5. 6. 7. 8. 9. 10. 11. 12. 13. 14. 16. Bradley WG, Bydder G: MRI Atalas of the Brain. Raven Press: New York 1990. Fahlbush R, Hadani M., Perrini G et al. Neurosurgical treatment of pituitary adenomas: operative and/or medical therapy. Acta Neurochir 1994: 133; 211. Frohman LA: Editorial: Acromegaly: What constitutes optimal therapy? J Clin Endocrinol Metab 1996: 81; 443. Klibanski MD, Zervas NT: Diagnosis and management of hormone-secreting pituitary adenomas. N Engl J Med 1991: 324; 822. Melmed S, Kleinberg D. Anterior pituitary. in: Wiliams Textbook of Endocrinology (tenth edition), Saunders 2003. Molitch ME, Elton RL, Blackwell RE, Caldwell B, Chang RJ, Jaffe R. Bromocriptine as a primary therapy for prolactinsecreting macroadenomas: results of prospective multicenter study. J Clin Endocrinol Metab 1985; 60: 698-705. Pawlikowski M, Kunert-Radek J, Radek A. Gonadotropinoma – a frequent subtype of pituitary adenoma. Endokrynol Pol 2000; 51: 77-81. Tyrell JB, Finding JW, Aron DC. Hypothalamus and Pituitary. In: Basic and Clinical Endocrinology; 6th ed. Greenspan F.S., Baxter J.D. Pentice – Hall Inc. A Lange Medical Book 2000. Zgliczyński S, Zgliczyński W. Standardy Endokrynologii Warszawa 2002. Zgliczyński W, Zdunowski P, Jeske W, Brzeziński J, Królicki L. Przyczyny hiperprolaktynemii: różnicowanie mikroprolaktynoma z przerostem przysadki. Endokrynologia Polska 2000; 51 (2): 211-224. Zgliczyński W, Zgliczyński S, Jeske W, Bonicki W, Podgórski JK, Królicki L, The somatostatin analog (SR-Lanreotide) pretreatment improves surgical outcome in acromegalic patients harbouring pituitary tumors with somatostatin receptors. J. Endocrinol. Invest. 1997; 20 (suppl.): 45-47. Zgliczyński W, Jeske W, Podgórski JK, Bonicki W. Tyreotropinoma - guzy przysadki wydzielające TSH. Endokrynol Pol 2000; 51: 185. Zgliczyński W, Zdunowski P, Podgórski JK, Zieliński G. Udar gruczolaka prtzysadki Endokrynol Pol 2002; 53 (4): 459-474. Zgliczyński W, Zdunowski P, Jeske W, Podgórski JK, Zieliński G. Rozpoznawanie i leczenie gonadotropinoma. Endokrynol Pol 2003; 54 (1): 3-12. Zgliczyński W. Postępy w rozpoznawaniu i leczeniu chorób podwzgórza i przysadki. Warszawa 2003. Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2003; 5 (54) MATERIAŁY ZJAZDOWE Ryc. 8 Algorytm diagnostyczno-terapeutyczny w guzach przysadki 615 Materiały naukowe - IX Jesienna Szkoła Endokrynologii SESJA III Niedoczynność kory nadnerczy Lucyna Bednarek-Papierska Klinika Endokrynologii CMKP, Szpital Bielański w Warszawie Słowa kluczowe: kora nadnerczy, pierwotna niedoczynność kory nadnerczy, wtórna niedoczynność kory nadnerczy, glukokortykoidy, mineralokortykoidy, androgeny nadnerczowe MATERIAŁY ZJAZDOWE Definicja Niedoczynność kory nadnerczy charakteryzuje się ściemnieniem skóry, ogólnym osłabieniem, szybkim męczeniem, chudnięciem, podciśnieniem ortostatycznym, hiponatremią, hiperkalemią i hipoglikemią w następstwie uszkodzenia kory nadnerczy najczęściej przez proces zapalny (adrenalitis) albo rozrostowy. Niedoczynność kory nadnerczy jest chorobą rozpoznawaną późno, ze względu na niespecyficzne objawy. U co drugiego pacjenta od wystąpienia pierwszych objawów do momentu rozpoznania mija ponad rok. Niedoczynność pierwotna jest spowodowana przez pierwotne uszkodzenie nadnerczy, najczęściej na skutek procesu autoimmunologicznego. Niedoczynność wtórna wynika z uszkodzenia podwzgórza lub przysadki, które prowadzą do braku pobudzającego korę nadnerczy hormonu adrenokortykotropowego (ACTH). Rozpoznanie jest proste, często wystarcza równoczesne oznaczenie stężenia kortyzolu i ACTH w godzinach porannych oraz jednorazowe wykonanie dobowej zbiórki moczu z oceną dobowego wydalania kortyzolu lub 17-hydroksysterydów. Nie zawsze jednak łatwo zróżnicować niedoczynność pierwotną od wtórnej. Szczególnej uwagi wymaga diagnostyka różnicowa, jako że pierwotna niedoczynność może wynikać z przerzutów nowotworowych do nadnerczy, a wtórna z makrogruczolaka przysadki. Leczenie niedoczynności kory nadnerczy polega na podawaniu substytucyjnych dawek hydrokortyzonu, fludrokortyzonu i dehydroepiandrosteronu. Nie istnieją wskaźniki hormonalne, na których można oprzeć dobór dawek stosowanych leków, tak więc w leczeniu należy kierować się przede wszystkim stanem klinicznym pacjenta. Etiologia niedoczynności kory nadnerczy W krajach rozwiniętych gruźlica zdarza się dzisiaj znacznie rzadziej niż za czasów Addisona, jednak u 5% pacjentów z infekcją gruźliczą nadal dochodzi do uszkodzenia nadnerczy i rozwoju pierwotnej niedoczynności ich kory. Najczęściej występującą 616 przyczyną choroby Addisona jest proces autoimmunologiczny, rozpoznawany u 80-90% chorych. Może być on ograniczony do nadnerczy lub stanowić jeden z elementów autoimmunologicznego zespołu wielogruczołowego (Autoimmune Polyendocrine Syndrome – APS). W APS typu I występuje łącznie z niedoczynnością tarczycy i kandidiazą błon śluzowych i skóry, często też z łysieniem plackowatym i zespołem złego wchłaniania. Zespół typu I rozwija się w dzieciństwie na skutek mutacji genu kodującego zawierające cynk białko (gen ten jest regulatorem procesów autoimmunologicznych). W APS II niedoczynności nadnerczy towarzyszy niedoczynność tarczycy. Częściej niż w ogólnej populacji współwystępują też bielactwo, przedwczesne wygasanie czynności jajników, cukrzyca typu I i zanikowe zapalenie błony śluzowej żołądka oraz celiakia. Wielogruczołowy zespół typu II jest dziedziczony zgodnie z modelem autosomalnym dominującym, z niepełną penetracją genu. Wykazano występowanie choroby u pacjentów z fenotypem HLA-DR3 i CTLA-4. Zespół, w którym nie występuje niedoczynność tarczycy określa się mianem APS typu IV. Adrenoleukodystrofia spowodowana jest mutacją genu ABCD1 położonego na chromosomie X. Koduje on białko błonowe peroksysomu, którego uszkodzenie zaburza proces oksydacji. Prowadzi to do gromadzenia się w nadnerczach i istocie białej układu nerwowego długołańcuchowych kwasów tłuszczowych. Niedoczynności kory nadnerczy towarzyszą tu najczęściej zaburzenia neurologiczne, jednak u 15% pacjentów występuje ona w postaci izolowanej. Adrenomieloneuropatia jest łagodniejszą formą adrenoleukodystrofii. Jej objawy rozwijają się dopiero w wieku dojrzałym, a u co trzeciego chorego prowadzi do uszkodzenia kory nadnerczy. Najrzadszą przyczyną niedoczynności kory nadnerczy są dziś wylewy do nadnerczy, opisane po raz pierwszy w przebiegu posocznicy meningokokowej. Drugą, rzadką przyczyną, mogą być przerzuty nowotworowe, występujące czasem jako pierwsza kliniczna manifestacja choroby podstawowej. Do niedoczynności kory nadnerczy dochodzi jednak dość późno, bo dopiero gdy zniszczone przez nowotwór jest 90% ich masy. Zmiany przerzutowe, naciekające obustronnie nadnercza pochodzą najczęściej z raka sutka, oskrzeli lub nerki. U mniej niż 1% chorych występuje wrodzona niedoczynność kory nadnerczy. Jest chorobą dziedziczoną z chromosomem X, związaną z mutacją genu DAX-1, kodującego fragment białka wchodzącego w skład receptorów jądrowych. Niedoczynność nadnerczy współistnieje u tych chorych z hipogonadyzmem hipogonadotropowym. Wrodzona hipoplazja nadnerczy może też występować u chorych z dystrofią mięśniową. Rodzinny niedobór glukokortykoidów cechuje niedobór glukokortykoidów przy prawidłowym wydzielaniu mineralokortykoidów przez nadnercza. Stwierdza się jednocześnie bardzo wysokie stężenie ACTH, który działa na receptory w skórze, powodując ciemne zabarwienie powłok. Przyczyną choroby jest nieprawidłowa budowa nadnerczowego receptora dla ACTH. Opisano już 13 różnych mutacji kodującego go genu, położonego na chromosomie18p11.2. Niewrażliwość nadnerczy na ACTH występuje też w zespole „trzech A”, na który składają się: niedoczynność kory nadnerczy (adrenal insufficiency), achalazja wpustu i brak łez (alacrimia), W zespole tym stwierdzono defekt chromosomu 12q13. Przyczyną wtórnej niedoczynności kory nadnerczy może być guz przysadki – najczęściej makrogruczolak, albo uszkodzenie przysadki i podwzgórza na skutek operacji neurochirurgicznej i naświetlań. Guzy mniejsze niż 1 cm zwykle nie dają objawów niedoczynności. Niedoczynność przysadki na podłożu jej limfocytarnego zapalenia rozwija się najczęściej u kobiet w ciąży lub krótko po porodzie. Może ograniczać się tylko do deficytu ACTH, choć z reguły towarzyszą jej inne zaburzenia, najczęściej niedoczynność tarczycy. Różnicowanie tego zespołu obejmuje zespół Sheehana, rozwijający się gwałtownie na skutek udaru przysadki, najczęściej po nadmiernej utracie krwi podczas porodu. Częstą przyczyną niedoboru ACTH jest zahamowanie przysadki po leczeniu „farmakologicznymi”, przeciwzapalnymi dawkami glukokortykoidów. Nawet uznane za najbezpieczniejsze steroidy wziewne hamują zwrotnie oś podwzgórzowoprzysadkowo-nadnerczową. Wydzielanie ACTH przez przysadkę zostaje całkowicie zahamowane po zastosowaniu 1000 µg beklometazonu wziewnie lub 7,5 mg prednizolonu doustnie. Dlatego też nawet po krótkim leczeniu przeciwzapalnym glukokortykoidami zaleca się stopniowe zmniejszanie dawki, co pozwala na stopniowe przywrócenie funkcji przysadki w zakresie wydzielania ACTH. Jeżeli jednak steroidoterapia trwa dłużej niż trzy tygodnie, może dojść nawet do zaniku kory nadnerczy. Rzadkimi chorobami prowadzącymi do uszkodzenia przysadki lub podwzgórza i niedoboru ACTH są histiocytoza X, sarkoidoza i hemochromatoza. Bardzo rzadko występują wrodzone zaburzenia syntezy ACTH na skutek defektu genu kodującego proopiomelanokortynę. Temu defektowi towarzyszy patologiczna otyłość na skutek niepohamowanego apetytu i rudy kolor włosów. Ciekawym choć niezwykle rzadkim zjawiskiem są zaburzenia potranslacyjnej przemiany proopiomelanokortyny do ACTH, wynikające z niedoboru konwertaz PC1 i PC2. W tym zespole niedoczynności kory nadnerczy może towarzyszyć cukrzyca, wynikająca z zaburzenia konwersji proinsuliny do insuliny. Zebrane przyczyny niedoczynności kory nadnerczy przedstawia tabela 1. Patofizjologia i objawy kliniczne Analizując historię 91 chorych z pierwotną niedoczynnością kory nadnerczy, Zellisen stwierdził, że u połowy z nich pierwszym zanotowanym objawem prowadzącym do postawienia rozpo- Tabela 1. Przyczyny niedoczynności kory nadnerczy Pierwotna niedoczynność kory nadnerczy Wtórna niedoczynność kory nadnerczy – niedobór ACTH a. a. b. d. e. f. g. b. c. d. e. f. g. h. j. O podłożu autoimmunologicznym (izolowana, APS I, APS II) W przebiegu infekcji (Tbc, grzybica, CMV) Obustronne przerzuty nowotworowe Nacieki w chorobach spichrzeniowych (amyloidoza, hemochromatoza) Obustronne wylewy do nadnerczy Adrenoleukodystrofia Wrodzona hipoplazja nadnerczy Niewrażliwość na ACTH (zespół trzech A, rodzinny niedobór glukokortykoidów) Stan po obustronnej adrenalektomii h. i. j. k. l. Po leczeniu przeciwzapalnymi dawkami glukokortykoidów Niedoczynność przysadki w przebiegu guza przysadki Stan po chirurgicznym leczeniu guza przysadki Stan po radioterapii przysadki Udar przysadki Ziarnicze zapalenia przysadki (Tbc, sarkoidoza, nacieki kwasochłonne) Przerzuty do przysadki Zespół Sheehana Izolowany niedobór ACTH Limfocytarne zapalenie przysadki Zaburzenia syntezy proopiomelanokortyny 617 MATERIAŁY ZJAZDOWE Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2003; 5 (54) MATERIAŁY ZJAZDOWE Materiały naukowe - IX Jesienna Szkoła Endokrynologii znania był pełnoobjawowy wstrząs nadnerczowy. Na jego obraz składały się: niedociśnienie z wstrząsem hipowolemicznym, bóle brzucha, wymioty, gorączka. Niektórzy z tych pacjentów byli hospitalizowani w oddziałach chirurgii z rozpoznaniem „ostrego brzucha”. Autorzy zwracają uwagę, że w przypadku współistnienia niedoczynności tarczycy wstrząs nadnerczowy może rozwinąć się na skutek podania lewotyroksyny, która zwiększa klirens kortyzolu. U dzieci ostra niewydolność kory nadnerczy często przebiega pod postacią śpiączki hipoglikemicznej. Burzliwe objawy przełomu nadnerczowego pojawiają się często po okresie niespecyficznych objawów ogólnych, takich jak gorsza tolerancja wysiłku fizycznego i stresu, drażliwość, osłabienie siły mięśni, bóle mięśni i stawów, hipotonia. Nawet w wypadku prawidłowego ciśnienia tętniczego krwi stwierdza się brak prawidłowej reakcji na pionizację, czyli tak zwaną hipotonię ortostatyczną. Bóle brzucha i nudności, a czasem wymioty, mogą nasuwać podejrzenie choroby górnego odcinka przewodu pokarmowego. Brak apetytu i utrata masy ciała mogą być przyczyną błędnego rozpoznania jadłowstrętu psychicznego. W grupie opisywanej przez Zellisena te niespecyficzne objawy występowały u połowy pacjentów przez ponad rok przed postawieniem diagnozy! Dla pierwotnej niedoczynności kory nadnerczy charakterystyczne jest ciemne zabarwienie skóry. Pierwsze zmiany można zauważyć w okolicach zgięciowych kończyn, bruzdach dłoni, bliznach i na błonach śluzowych. Przyczyną zmian barwy skóry i śluzówek jest działanie wydzielanych w nadmiarze peptydów pochodzących z proopiomelanokortyny na receptor MC1 oraz ACTH na receptor MC2. W zespołach poliendokrynnnych mogą występować obszary całkowicie odbarwionej skóry (bielactwo – vitiligo). We wtórnej niedoczynności kory nadnerczy upośledzone jest przede wszystkim zależne od ACTH wytwarzanie kortyzolu przez warstwę pasmowatą kory nadnerczy. Mineralokortykoidy powstają w warstwie kłębkowatej niezależnie od kortykotropiny, tak więc ich stężenie jest prawidłowe. W wypadku wtórnej niedoczynności kory nadnerczy na skutek niedoboru ACTH rzadziej więc występuje niedociśnienie. Kortyzol wywiera jednak działanie „przyzwalające” dla presyjnego efektu katecholamin, stąd też nawet przy jego izolowanym niedoborze mogą występować spadki ciśnienia, najczęściej ortostatyczne. W badaniu przedmiotowym u pacjenta z niedoczynnością kory nadnerczy na skutek niedoboru ACTH, w przeciwieństwie do choroby Addisona, zwraca uwagę bladość powłok. Niedobór androgenów nadnerczowych powoduje zespół niedoboru androgenów u kobiet. Wyraża się on znacznym przerzedzeniem 618 owłosienia łonowego i pachowego, suchością skóry i zaburzeniami libido. Może też przyczyniać się do gorszej tolerancji stresu, depresji i uczucia zmęczenia utrzymujących się u chorych mimo prawidłowego wyrównania niedoboru kortyzolu i mineralokortykoidów. W badaniach laboratoryjnych stwierdzić można czasem łagodną niedokrwistość, limfocytozę i eozynofilię. Stężenie TSH jest często podwyższone, jako że kortyzol fizjologicznie hamuje jego wydzielanie. Jeżeli nie współistnieje niedoczynność tarczycy, to stężenie TSH wraca do normy podczas substytucyjnego leczenia hydrokortyzonem. Opisywano również hiperkalcemię na skutek zwiększonej absorpcji wapnia z jelit. Hiperkaliemia i hiponatremia występują u pacjentów z pierwotną niedoczynnością kory nadnerczy na skutek niedoboru mineralokortykoidów (odpowiednio u 65 i 90% chorych). We wtórnej niedoczynności kory nadnerczy z niedoboru ACTH czasem również stwierdzano hiponatremię – na skutek zwiększonego wydzielania ADH przez neurophysis (glukokortykoidy hamują to wydzielanie). Zebrane objawy pierwotnej niedoczynności kory nadnerczy przedstawia tabela 2. Tabela 2. Objawy przedmiotowe i podmiotowe pierwotnej niedoczynności kory nadnerczy Częstość występowania Objawy podmiotowe: a. osłabienie, zmęczenie, b. brak apetytu c. objawy ze strony przewodu pokarmowego - nudności - wymioty - obstrukcje - bóle brzucha - biegunka d. łaknienie soli e. zawroty głowy f. bóle mięśni i stawów Objawy przedmiotowe: a. utrata ciężaru ciała b. ciemne zabarwienie skóry c. niedociśnienie (RR skurczowe < 110 mm Hg) d. bielactwo Zmiany w wynikach rutynowych badań krwi a. zaburzenia elektrolitowe - hiponatremia - hiperkaliemia - hiperkalcemia b. azotemia c. anemia d. eozynofilia 100 % 100 % 92 % 86 % 75 % 33 % 31 % 16 % 16% 12 % 6 – 13 % 100 % 94 % 88 – 94 % 10 – 20 % 92 % 88 % 64 % 6% 55 % 40% 17 % Rozpoznanie Wydzielanie kortyzolu i ACTH wykazuje duże wahania okołodobowe, ze szczytem w godzinach porannych. Wartość diagnostyczna pojedynczych oznaczeń stężeń hormonów jest więc ograniczona. Poza tym w początkowych stadiach choroby związany z pobraniem krwi stres może powodować wyrzut istniejącej mimo choroby rezerwy kortyzolu. Najprostszym, możliwym do wykonania ambulatoryjnie badaniem jest równoczesne oznaczenie stężenia kortyzolu i ACTH w godzinach porannych. Niskie stężenie kortyzolu i niskie, poniżej 20 pg/ml stężenie ACTH pozwalają na rozpoznanie wtórnej niedoczynności kory nadnerczy. Wysokie ACTH (powyżej 60 pg/ml) przy niskim stężeniu kortyzolu przemawia za niedoczynnością pierwotną. W pierwszej fazie choroby, szczególnie niedoczynności wtórnej, poranne stężenie kortyzolu może być jednak prawidłowe, bo jego wydzielanie przez nadnercza spada drastycznie dopiero w ciągu dnia. Poza tym przy oznaczaniu stężenia kortyzolu całkowitego w krwi należy brać pod uwagę indywidualne różnice puli białek wiążących. Na przykład hormonalna terapia zastępcza u kobiet po menopauzie zwiększa stężenie białek wiążących, co znacząco pogarsza biodostępność kortyzolu. Dlatego też standardową metodą oceny czynności kory nadnerczy jest oznaczenie dobowego wydalania kortyzolu bądź 17-hydroksykortykoidów z moczem. Jak napisano powyżej, skrajnie niskie i bardzo wysokie stężenia ACTH pozwalają na zróżnicowanie niedoczynności pierwotnej od wtórnej. Jednak w zakresie wartości pośrednich (od 20 do 60 pg/ml) diagnoza nie jest jednoznaczna. Dlatego też zaleca się wykonanie testu z zastosowaniem syntetycznego 1-24 ACTH (Synacthen) we wstrzyknięciach domięśniowych. Standardem jest test dwudniowy, z podaniem 250 mg Synacthenu depot i oznaczenie dobowego wydalania 17-OHCS z moczem przed, a następnie w I i II dobie testu. W pierwotnej niedoczynności kory nadnerczy podanie syntetycznego ACTH nie wywołuje zwiększenia wydalania 17-OHCS, w niedoczynności wtórnej obserwujemy charakterystyczne stopniowe, „schodkowe” jego narastanie. Inną odmianą powyższego testu jest jednorazowe podanie Synacthenu, z oznaczeniem stężenia kortyzolu w krwi po 30 minutach lub godzinie od iniekcji. Przy zachowanej czynności kory nadnerczy stężenie kortyzolu w surowicy po 30 minutach powinno przekraczać 19 µg%. Proponowane jest też podanie dożylne 1 µg 1-24 ACTH, co zapewnia stężenie hormonu znaczenie bliższe stężeniom fizjologicznym niż po dużej jego dawce. Jednak u zdrowych ludzi 1 µg ACTH dożylnie powoduje taki sam wyrzut kortyzolu co 250 µg domięśniowo. Dawka 1 µg nie jest dostępna w sprzedaży, jej uzyskanie wymaga wielokrotnego rozcieńczania dostępnych preparatów. Wiązanie hormonu z powierzchnią naczynia czy strzykawki uniemożliwia z kolei długie przechowywanie rozcieńczonej substancji. Wrażliwość nadnerczy na 1-24 ACTH (szczególnie na mniejszą dawkę) jest zwiększone u chorych z niedoczynnością wtórną na skutek niedoboru ACTH. Jednak po dłuższym okresie choroby dochodzi do zmniejszenia liczby receptorów dla ACTH, a potem nawet do zaniku kory nadnerczy. Nie udaje się wówczas wykazać wzrostu stężenia kortyzolu ani wydalania jego metabolitów z moczem mimo przysadkowej przyczyny niedoczynności. Tak więc test z pobudzeniem kory nadnerczy z pomocą syntetycznego ACTH nie zawsze wystarcza do zróżnicowania dwóch postaci jej niedoczynności. Niektórzy proponują w tym celu również inne testy dynamiczne – a mianowicie test insulinowy lub test z metyraponem. Test insulinowy opiera się na obserwacji, że hipoglikemia jest jednym z najsilniejszych bodźców dla aktywacji osi podzgórzowo-przysadkowo-nadnerczowej. Wywołuje się więc ją podaną dożylnie insuliną, oceniając co 15 minut stężenie kortyzolu w krwi. Jednakże hipoglikemia jest stanem szczególnie źle tolerowanym przez chorych z niedoczynnością kory nadnerczy i może prowadzić u nich do poważnych zapaści. Nie jest to więc test polecany dla szerokiej diagnostyki. Jeszcze innym badaniem jest nocny test z metyraponem. Metyrapon hamuje aktywność 11β-hydroksylazy, czyli zaburza przejście 11-dezoksykortyzolu w kortyzol. U osób zdrowych zahamowanie produkcji kortyzolu powoduje przyrost stężenia ACTH, co z kolei prowadzi do wzrostu stężenia 11dezoksykortyzolu. W teście stężenie to oznaczane jest w godzinach porannych, po jednorazowym podaniu metyraponu około północy. U pacjentów z wtórną niedoczynnością kory nadnerczy nie występuje przyrost wydzielania ACTH z przysadki i nie zmienia się wydzielanie dezoksykortyzolu z nadnerczy. Jednakże również i ten test nie jest całkowicie bezpieczny. Opisywano wywołane metyraponem przełomy nadnerczowe, tak więc nie zaleca się go dla pacjentów, u których stężenie kortyzolu w godzinach porannych jest niższe niż 200 nmol/l. Poza tym nie wszystkie pracownie oznaczają stężenie 11-dezoksykortyzolu. Testy z insuliną lub metyraponem nie wnoszą do rozpoznania na tyle istotnych informacji aby ich stosowanie było uzasadnione. Nie udało się w pełni przekonująco wykazać istotnej przewagi tych testów nad testem stymulacji syntetycznym ACTH, a ryzyko powikłań u pacjenta z niedoczynnością kory nadnerczy jest duże. Standardowo wykonywanym badaniem powinien być więc dwudniowy test z Synacthenem z oznaczeniem dobowego wydalania 17-hydroksysteroidów z moczem oraz 619 MATERIAŁY ZJAZDOWE Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2003; 5 (54) MATERIAŁY ZJAZDOWE Materiały naukowe - IX Jesienna Szkoła Endokrynologii równoczesne oznaczenie stężeń kortyzolu i ACTH w surowicy w godzinach porannych. U 80% pacjentów z autoimmunologicznym zapaleniem kory nadnerczy stwierdza się przeciwciała przeciw komórkom kory nadnerczy lub przeciw 21-hydroksylazie. U niektórych pacjentów można stwierdzić również przeciwciała przeciw innym enzymom uczestniczącym w sterydogenezie (P450scc i P450c17). W przypadku zespołów wielogruczołowych stwierdzane jest też podwyższone miano przeciwciał przeciwtarczycowych. Jeżeli proces autoimmunologiczny nie budzi wątpliwości, nie musimy wykonywać badań obrazowych nadnerczy. Jeżeli jednak podejrzewamy etiologię gruźliczą, krwotok lub naciek nowotworowy, badanie CT nadnerczy może wykazać charakterystyczne zmiany. We wczesnych zmianach gruźliczych opisywane jest powiększenie nadnerczy, a w późniejszych stadiach – zwapnienia. Uwidocznić można również przyjmujące postać guzów przerzuty nowotworowe, naciek nowotworowy oraz powodujące zmniejszenie gęstości optycznej ognisko po krwotoku. W wypadku niedoczynności wtórnej u pacjenta bez operacji lub naświetlania przysadki w wywiadzie, badaniem z wyboru powinno być badanie MRI. Uwidocznić można wówczas gruczolaka przysadki (przyczyną niedoczynności nadnerczy są makrogruczolaki) lub zmiany zapalne w jej limfocytarnym zapaleniu. Leczenie niedoczynności kory nadnerczy Terapia substytucyjna stosowana w niedoczynności kory nadnerczy obejmuje podawanie hydrokortyzonu, fludrokortyzonu i dehydroepiandrosteronu. Do wyrównania niedoboru glukokortykoidów służy hydrokortyzon podawany w dwóch albo trzech dawkach – łącznie 10-40 mg dziennie. Połowa do 2/3 dawki dobowej powinna być podawana w godzinach porannych. W przypadku dwóch dawek druga powinna być podana 6-8 godzin po pierwszej. Stosowane w niektórych krajach w terapii substytucyjnej prednizolon i deksametazon mają za długi okres półtrwania i ich stosowanie powoduje niefizjologicznie wysokie stężenia glukokortykoidów w godzinach nocnych. Z tego samego względu niezalecane jest stosowanie hydrokortyzonu wieczorem. Ostatnią dawkę podać należy około godziny 16.00. Niestety, żaden ze stosowanych schematów leczenia nie odtwarza fizjologicznych wahań stężenia kortyzolu w surowicy. Ocena stężenia ACTH w monitorowaniu leczenia niedoczynności pierwotnej okazała się nieprzydatna, jako że są one niezwykle wysokie w godzinach porannych – nawet przy przedawkowaniu hydrokortyzonu, a spadają szybko po zażyciu nawet zbyt małej dawki leku. Nie określono też jednoznacznie norm dobowego wydalania kortyzolu i 17-OHCS w moczu podczas terapii 620 substytucyjnej. Monitorowanie leczenia hydrokortyzonem opiera się więc wyłącznie na ocenie stanu klinicznego pacjenta. Pierwszym zwiastunem zbyt małej dawki jest bardzo często pogorszenie apetytu. Pojawiające się później nudności i bóle brzucha są już bardzo często objawami bezpośrednio poprzedzającymi przełom nadnerczowy Prawidłowo dobrana substytucyjna dawka hydrokortyzonu nie zwiększa ryzyka rozwoju cukrzycy ani osteoporozy. Uzupełnienie niedoboru mineralokortykoidów jest najczęściej konieczne u pacjentów z niedoczynnością pierwotną. Dobowe zapotrzebowanie na fludrokortyzon wynosi 0,05-0,2 mg. Należy jednak pamiętać, że pewną aktywność mineralokortykoidową wykazuje też hydrokortyzon: 20 mg hydrokortyzonu jest pod tym względem równoważne 0,05 mg fludrokortyzonu. Octan fludrokortyzonu (Cortineff) jest stosowany w dawce ½ – 1 tabletka dziennie lub co II-gi dzień. Leczenie odbywa się pod kontrolą ciśnienia tętniczego krwi oraz stężenia sodu i potasu w surowicy. Hipotonia, hipotonia ortostatyczna i hiponatremia z hiperkalcemią skłaniają do zwiększenia dawki Cortineffu, a obrzęki, nadciśnienie i hipernatemia – do jej zmniejszenia. Uzupełnienie niedoboru dehydroepiandrosteronu (DHEA) poprawia nastrój, wytrzymałość fizyczną i libido u pacjentów z niedoczynnością pierwotną i wtórną kory nadnerczy. Zalecane dawki to 25 mg u kobiet i 50 mg u mężczyzn, aczkolwiek u pacjentów młodych, z zachowaną czynnością gonad, czasem wystarczające są dawki zredukowane o połowę. Całą dawkę należy podawać w godzinach porannych. Do kontroli leczenia zaleca się oznaczanie stężenia siarczanu dehydroepiandrosteronu (DHEAS) w surowicy. Optymalną dawką DHEA jest taka, po której stężenie DHEAS podnosi się do środkowego zakresu normy dla młodych dorosłych (a więc około 2800-3000 ng/ml). Zestawienie badań koniecznych w diagnostyce niedoczynności kory nadnerczy i metod leczenia zawarto w Standardach Endokrynologii (Red. S. Zgliczyński, W. Zgliczyński, Wyd. II, Warszawa 2002). Dawki stosowane w uzupełnianiu niedoborów hormonów nadnerczowych przedstawiono w tabeli 3. Tabela 3. Leczenie niedoczynności kory nadnerczy Substytucyjne leczenie glukokortykoidami: Hydrokortyzon 10 – 40 mg dziennie w 2 – 3 dawkach podzielonych Substytucyjne leczenie mineralokortykoidami: Cortineff 0,05 – 0,2 mg dziennie w 1 dawce porannej Substytucyjne leczenie androgenami nadnerczowymi: Dehydroepiandrosteron (DHEA) 25 – 50 mg w 1 dawce porannej Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2003; 5 (54) Jak wspomniano, przełom nadnerczowy jest pierwszym dostrzeżonym objawem choroby u połowy pacjentów z niedoczynnością kory nadnerczy. Niestety zagraża on również chorym już leczonym. Flemming oceniał historię choroby 53 pacjentów z niedoczynnością kory nadnerczy, leczonych łącznie 511 lat. W tej grupie wystąpiło 17 wymagających hospitalizacji przełomów nadnerczowych. Ryzyko wystąpienia przełomu jest wyższe w niedoczynności pierwotnej niż wtórnej, oraz u kobiet niż u mężczyzn. Większość przełomów związanych jest z nadmiernym zmniejszeniem stosowanej dawki hydrokortyzonu lub (częściej) niedostatecznym zwiększeniem dawki w sytuacjach tego wymagających. Przed większym wysiłkiem fizycznym (niektórzy zaliczają tu nawet dłuższy marsz) pacjent powinien zażyć dodatkowo 5-10 mg hydrokortyzonu. Większe stresy fizyczne i psychiczne, choroby przebiegające z podwyższoną temperatura ciała, wymagają nawet podwojenia stosowanej dawki sterydów. Należy pamiętać o tym, że włączenie leczenia L-tyroksyną zwiększa klirens kortyzolu i również wymaga zwiększenia dawek hydrokortyzonu. U pacjentów z gruźlicą kory nadnerczy leczonych rifampicyną zapotrzebowanie na glukokortykoidy jest dwukrotnie wyższe niż przy stosowaniu innych leków, a u chorych po operacji raka nadnerczy leczonych mitotanem rośnie dwu lub trzykrotnie. Stosowaną dawkę hydrokortyzonu należy zwiększyć o 50% w III trymestrze ciąży. W wypadku wymiotów lub nasilonej biegunki hydrokortyzon należy podawać parenteralnie. Jako osłonę zabiegów operacyjnych czy w przebiegu urazów stosuje się z reguły dożylne podanie 100 mg hydrokortyzonu, po którym następuje infuzja 100-150 mg. Niektóre badania wskazują na to, że mniejsze dawki hydrokortyzonu (25-75 mg/24 godziny) są wystarczające dla osłony drobnych zabiegów chirurgicznych. Osłona porodu i dwóch pierwszych dób połogu jest taka sama jak w wypadku operacji. W leczeniu przełomu nadnerczowego należy podać natychmiast 100 mg hydrokortyzonu dożylnie, a następnie kontynuować leczenie parenteralne hydrokortyzonem w dawce 200-400 mg dziennie. Należy też przetaczać duże ilości płynów, głównie 0,9% NaCl (początkowo z prędkością nawet do 1000 ml/godzinę). Przy tak dużych dawkach hydrokortyzonu nie jest konieczne podawanie fludrokortyzonu. Jeżeli pacjent znajduje się w stanie wstrząsu opornego na leczenie aminami katecholowymi, to bardzo prawdopodobna jest etiologia nadnerczowa stwierdzanych zaburzeń. Niedobór kortyzolu powoduje bowiem niewrażliwość na aminy katecholowe. W wypadku wątpliwości co do rozpoznania mniej szkodliwe jest niepotrzebne podanie hydrokortyzonu, niż zbyt późna decyzja o podjęciu takiego leczenia. Rzecz jasna z testami umożliwiającymi rozpoznanie niedoczynności kory nadnerczy należy zaczekać do całkowitej poprawy stanu pacjenta. Oznaczenia hormonalne można bowiem przeprowadzać dopiero po dwóch dobach przerwy w stosowaniu hydrokortyzonu. Schemat postępowania w przełomie nadnerczowym przedstawia tabela 4. Tabela 4. Leczenie przełomu nadnerczowego Stan nagły 1. Zabezpiecz dostęp do żyły igłą (kaniulą) o jak największej średnicy 2. Pobierz próbkę krwi do oznaczenia stężenia elektrolitów, glukozy, ACTH i kortyzolu oraz innych rutynowych badań. NIE CZEKAJ NA WYNIKI !!! 3. Podaj natychmiast 100 mg hydrokortyzonu. Powtórz wstrzyknięcie po 6 godzinach. 4. Rozpocznij wlew 0,9% NaCl. Pierwsze 2000 ml podaj tak szybko jak to tylko możliwe. Po stabilizacji stanu pacjenta 1. Kontynuuj wlew z soli fizjologicznej, z mniejszą prędkością, do 48 godzin. 2. Powtarzaj wstrzyknięcia hydrokortyzonu – 50-100 mg co 6 godzin. 3. Szukaj infekcji, która mogła spowodować wystąpienie przełomu, podaj antybiotyk. Po opanowaniu przyczyny wystąpienia przełomu i trwałej poprawie stanu pacjenta 1. Stopniowe (2-3 dni) zmniejszenie dawki hydrokortyzonu do dawki substytucyjnej 2. Zaprzestanie dożylnego stosowania 0,9% NaCl, ale włączenie fludrokortyzonu 3. Diagnostyka – potwierdzenie rozpoznania niedoczynności kory nadnerczy i określenie jej przyczyny (testy diagnostyczne po odstawieniu hydrokortyzonu, w osłonie z dexametazonu). Na zakończenie pragnę raz jeszcze podkreślić, że podstawowe znaczenie w zapobieganiu śmiertelnym powikłaniom przełomu nadnerczowego ma odpowiednio wczesne rozpoznanie niedoczynności kory nadnerczy oraz umiejętne dobranie dawki stosowanych leków do indywidualnego zapotrzebowania chorego. Ważnym zagadnieniem jest edukacja chorych, ze zwróceniem uwagi na sytuacje wymagające korekty dawki hydrokortyzonu. Nie można też pominąć znaczenia zaopatrzenia pacjentów w odpowiednie identyfikatory (bransoletki, wisiorki, wpisy do dokumentów, karty osłony sterydowej), aby w razie zasłabnięć czy wypadków mogli jak najszybciej otrzymać właściwą pomoc. 621 MATERIAŁY ZJAZDOWE Przełom nadnerczowy – zapobieganie i leczenie Materiały naukowe - IX Jesienna Szkoła Endokrynologii Odpowiednio wczesne wykrycie i leczenie niedoczynności kory nadnerczy pozwala na pełny powrót chorego do zdrowia po zastosowaniu bardzo prostych metod leczenia. Choroba nierozpoznana może prowadzić do nagłego zgonu na skutek przełomu nadnerczowego. Opracowano na podstawie: 1. 2. 3. 4. Kasperlik-Załuska A. Niedoczynność kory nadnerczy w: Standardy Endokrynologii Warszawa 2002; s. 22-24 Stewart PM. Glucocorticoid deficiency w: Wiliams Textbook of Endocrinology 2003; s. 525-532 Arlt W, Allolio B. Adrenal insufficiency. Lancet 2003; 361: 1881-93 Stern N, Tuck ML. The Adrenal Cortex and Mineralocorticoid Hypertension w: Manual of Endocrinology and Metabolism s. 122-128 Guzy nadnerczy: incydentaloma Anna A. Kasperlik-Załuska MATERIAŁY ZJAZDOWE Klinika Endokrynologii, Centrum Medyczne Kształcenia Podyplomowego, Warszawa Definicja Aspekty molekularne Nazwą przypadkowo wykrytego guza nadnercza (incydentaloma) określa się masę tkankową w obrębie nadnercza, wykrytą w sposób niezamierzony, w czasie badania obrazowego o innym przeznaczeniu diagnostycznym. Najczęstszym rodzajem badania obrazowego ujawniającym ten typ guzów jest ultrasonografia, natomiast najważniejszą rolę diagnostyczną spełnia w tych przypadkach tomografia komputerowa (TK). Częstość guzów nadnerczy wykrywanych w TK ocenia się na ok. 1% badanych przypadków. W badaniach sekcyjnych stanowią mniej niż 1% poniżej 30 r.ż. i ok. 7% powyżej 70 r.ż. Genetyczne uwarunkowania pheochromocytoma poznano najlepiej w odniesieniu do guzów należących do zespołu MEN 2A (w skojarzeniu z rakiem rdzeniastym tarczycy i nadczynnością przytarczyc). Polegają one na mutacji w protoonkogenie RET, kodującym receptor kinazy tyrozynowej, zaangażowanej w regulację wzrostu i różnicowania komórek. W odniesieniu do zaburzeń genetycznych spotykanych w przypadkach guzów kory nadnerczy najlepiej poznany jest zespół Li-Fraumeni, występujący rodzinnie, z predyspozycją do mnogich nowotworów złośliwych (rak kory nadnercza, płuc, sutka, mięsaki, guzy mózgu, białaczki). Mutacja konstytucjonalna dotyczy genu TP53, który pełni rolę supresora rozrostów nowotworowych. Guzy nadnerczy pochodzenia nabłonkowego, występujące w zespole MEN 1 związane są z defektem genu MEN-1 (region 11q13). Badania genetyczne w ogólnej populacji wskazały na udział mutacji protoonkogenu N-RAS (w kodonie 61) w rozwoju nowotworów kory nadnerczy, zarówno łagodnych jak i złośliwych. W populacji dzieci z rakiem kory nadnercza w Brazylii wykryto nietypowo zlokalizowaną mutację punktową w linii komórek rozrodczych genu TP53. Oprócz genu TP53 również gen IGF2 odgrywa prawdopodobnie ważną rolę w pobudzaniu wzrostu guzów nadnerczy; w przypadkach raka notowano wysoki poziom IGF2mRNA. Przerzuty do nadnerczy najczęściej wywodzą się z nowotworów nerek, płuc i przewodu pokarmowego. Etiopatogeneza Incydentaloma nadnerczy mogą być pochodzenia pierwotnego i przerzutowego. Guzy pierwotne mogą mieć charakter nowotworowy, zapalny, ziarniczy, mogą stanowić torbiel – prawdziwą albo rzekomą (powstałą z rozpadu guza), bądź krwiak. Do guzowatego powiększenia nadnerczy mogą też prowadzić ogólne zaburzenia metaboliczne, jak skrobiawica, hemochromatoza, ksantomatoza. Guzy nowotworowe nadnerczy mogą wywodzić się z kory albo z rdzenia. Guzy kory nadnerczy mogą być pochodzenia nabłonkowego (gruczolaki i rak), mezenchymalnego (myelolipoma, hemangioma, tłuszczak oraz bardzo rzadko występujące mięsaki i naczyniomięsaki) i hemopoetycznego (chłoniaki, często występujące obustronnie). Najczęstszymi guzami kory nadnerczy są gruczolaki. Nowotwory pochodzące z tkanki chromochłonnej to pheochromocytoma (barwiak), paraganglioma, neuroblastoma, ganglioneuroma, ganglioneuroblastoma i schwannoma. 622 Symptomatologia Z założeń teoretycznych guzy typu incydentaloma nie wywołują zdecydowanych objawów klinicznych, ale mogą przejawiać dyskretnie wyrażoną Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2003; 5 (54) niedoczynność kory pozostałego nadnercza jest jedynym sygnałem przebytej, podklinicznej hiperkortyzolemii. W przypadkach podejrzanych o podkliniczny hiperaldosteronizm oznacza się poziom aldosteronu i ARO w spoczynku i po próbie stymulacyjnej. W razie podejrzenia guza rdzenia nadnercza (zwłaszcza u pacjentów z nadciśnieniem tętniczym lub zaburzeniami rytmu serca) należy oznaczyć zawartość metoksykatecholamin w moczu dobowym lub metanefryn we krwi. Badania obrazowe W przypadkach guzów wykrytych w usg konieczna jest weryfikacja przy pomocy TK (w kilku % przypadków guza znalezionego w usg nie udaje się potwierdzić w TK). Dokładne badanie podmiotowe i przedmiotowe może ułatwić wykrycie podklinicznej postaci zespołu Cushinga. Tomografia komputerowa jest metodą z wyboru do oceny istnienia guza nadnercza, jego wielkości, topografii i charakteru, dzięki pomiarom współczynnika osłabienia promieniowania przed zastosowaniem środka kontrastowego i po jego podaniu. Przyjmuje się, że wartości ujemne tego współczynnika, do +10 HU odpowiadają gruczolakom kory nadnerczy (Ryc. 1, 2), natomiast od 20 HU wzwyż mogą oznaczać raka (Ryc. 3), przerzut nowotworowy, guz chromochłonny albo masę tkankową wywodzącą się z innego narządu (np. dodatkowa śledziona). W przypadkach guzów złośliwych obserwuje się też opóźnione wypłukiwanie środka kontrastowego, zarówno w TK, jak też w MRI. Badania USG spełniają rolę przesiewową i kontrolną w przebiegu obserwacji długoterminowej guzów o niewielkich rozmiarach. Badania rezonansu magnetycznego służą głównie różnicowaniu gruczolaków, przypadków raka i krwiaków. BACC nie należy do badań rutynowych; można się do niej uciec w wypadku podejrzenia przerzutu nowotworowego o nieznanym punkcie wyjścia. Podejrzenie raka i pheochromocytoma stanowi przeciwwskazanie do BACC. Badania hormonalne Leczenie Do zwiadowczych badań hormonalnych należą oznaczenia poziomu kortyzolu i SDHA (we wszystkich przypadkach incydentaloma). W przypadkach guzów o średnicy 3-4 cm wykonuje się ponadto oznaczenia 17-OHCS w moczu dobowym; w wypadku wartości kortyzolu i jego metabolitów w pobliżu górnej granicy normy ocenia się też wydalanie wolnych kortykoidów i poziom ACTH, a także przeprowadza się krótki test hamowania deksametazonem (1 mg doustnie o godz. 23.00, oznaczenia kortyzolu rano). Wszystkie w/w badania można przeprowadzić w trybie ambulatoryjnym. U pacjentów z większymi rozmiarami guza oraz u osób z podejrzeniem zespołu Cushinga należy przeprowadzić badania kliniczne z oceną rytmu dobowego, dwu- albo 4-dobowym testem hamowania deksametazonem, a w razie potrzeby – z testem stymulacyjnym z użyciem CRH. W części przypadków wtórna, pooperacyjna Nie ma uzasadnienia do leczenia operacyjnego wszystkich guzów nadnerczy, niezależnie od ich wielkości i charakteru. W rejestrze Kliniki Endokrynologii CMKP do połowy lipca b.r. odnotowano ok. 840 przypadkowo wykrytych guzów nadnerczy. Z tej liczby ok. 1/3 przypadków była leczona chirurgicznie. Wskazania do usunięcia guza nadnercza mogą wynikać z przesłanek onkologicznych lub endokrynologicznych. Wskazania endokrynologiczne wynikają z podklinicznej hipersekrecji hormonalnej. Wskazania onkologiczne dotyczą przypadków z ewidentnym nowotworem złośliwym (naciekanie okolicznych tkanek lub istnienie przerzutów) i z podejrzeniem raka (wielkość 6 cm średnicy albo większa, gęstość powyżej 20 HU, opóźnione wypłukiwanie środka kontrastowego w TK lub MRI). Pojedyncze przerzuty nowotworowe w nadnerczach usuwa się operacyjnie, natomiast w wypadku rozsiewu nowotworowego nie ma to Rozpoznawanie 623 MATERIAŁY ZJAZDOWE zwiększoną produkcję hormonalną, co określa się mianem zespołów pod- albo przedklinicznych. Najczęstszą postacią z tej grupy jest tzw. „pre-Cushing syndrome” zależny od dyskretnego nadmiaru kortyzolu. Tego rodzaju aktywność przypisuje się guzom, głównie gruczolakom, o średnicy co najmniej 3 cm; zdarza się w ok. 5 do 10% badanych przypadków. Podkliniczna postać nadmiaru mineralokortykoidów może przejawiać się nawracającymi epizodami umiarkowanego niedoboru potasu, bez wyraźnie zaznaczonych klinicznych cech zespołu Conna (poza nadciśnieniem tętniczym istniejącym w większości przypadków). Niewielkiego stopnia zmiany zależne od nadmiaru androgenów mogą występować w gruczolakach z warstwy siatkowatej i w skąpoobjawowych przypadkach raka. Zdarza się też, że współistniejący zespół PCO stwarza pozory zagrożenia nowotworowego. Tzw. nieme klinicznie guzy z tkanki chromochłonnej mogą przebiegać ze zmianami naczyniowymi na dnie oczu. W przypadkach tych może dochodzić do nagłego, niespodziewanego wzrostu ciśnienia krwi, nawet z zagrożeniem życia. Obustronne przerzuty nowotworowe do nadnerczy i chłoniaki prowadzą do rozwoju choroby Addisona. Wczesną oznaką jest wówczas narastanie poziomu ACTH. MATERIAŁY ZJAZDOWE Materiały naukowe - IX Jesienna Szkoła Endokrynologii uzasadnienia. Wybór metody operacyjnej (cięcie brzuszne, lędźwiowe albo zabieg laparoskopowy) zależy od wielkości i charakteru guza, warunków lokalnych i doświadczenia operatora. U pacjentów z guzami o średnicy 4-6 cm wskazania do leczenia operacyjnego ustala się indywidualnie. Kontrola pooperacyjna: ogólne badanie lekarskie, USG po 3 miesiącach i po roku, oznaczenie poziomu kortyzolu we krwi, a w wypadku podejrzenia wtórnej niedoczynności kory nadnerczy – także wydalania 17-OHCS w 3-ej dobie przerwy w stosowaniu hydrokortyzonu. Po usunięciu raka kory nadnercza badanie USG wykonuje się w pierwszym miesiącu po operacji, TK jamy brzusznej po 3 miesiącach, a potem – zależnie od potrzeby, zdjęcie rtg klatki piersiowej po 2-3 miesiącach a potem co 3 do 6 miesięcy. Należy również wdrożyć leczenie mitotanem, a wypadku zabiegu niedoszczętnego lub istnienia przerzutów prowadzi się dodatkowo chemioterapię, jeśli nie ma przeciwwskazań – głównie w postaci niedokrwistości. Pacjenci nie zakwalifikowani do leczenia operacyjnego powinni podlegać okresowej kontroli lekarskiej i badaniom USG. Pierwsze badanie usg wykonuje się po miesiącu, a następne po 3 miesiącach od czasu wykrycia guza. Jeżeli w tym czasie guz nie powiększa się, to następne badania wykonuje się co 6 miesięcy przez 2 lata, a potem raz w roku. Znaczące powiększanie się guza w toku obserwacji stanowi wskazanie do leczenia operacyjnego. Piśmiennictwo 1. Bornstein SR, Stratakis CA, Chrousos GP. Adrenocortical tumors: recent advances in basic concepts and clinical management. Ann Intern Med 1999; 130: 759–71. 2. Ignaszak-Szczepaniak M, Sawicka J, Sowiński J, HorstSikorska W. Genetyczne uwarunkowania rozwoju nowotworów kory nadnerczy. Endokrynol Pol, w druku. 3. Reincke M. Subclinical Cushing’s syndrome. Endocrinol Metab Clin North Am 2000; 29: 43–56. 4. Kasperlik-Załuska AA, Rosłonowska E, Bornstein SR, Pacak K, Bottner A, Eisenhofer G. Utility of plasma metanephrines in the diagnosis of adrenal incidentalomas. Endokrynol Pol 2002; 53: 549–56. 5. Korobkin M. CT characterization of adrenal masses: the time has come. Radiology 2000; 217: 629–32. 6. Kasperlik-Załuska A. Przypadkowo wykryte guzy nadnerczy – zasady postępowania. Endokrynol Pol 2002, supl. 1 do zeszytu 2; 53: 88–92. 7. Kasperlik-Załuska AA, Rosłonowska E, SłowińskaSrzednicka J i wsp. Adrenal incidentaloma – an oncological or endocrinological problem? A report on 771 cases in a single endocrinological unit. Abstract Book, 6th European Congress of Endocrinology, Lyon 26–30 April 2003, P0040. Rycina 1. Tomografia komputerowa: gruczolak kory lewego nadnercza. Rycina 2. Tomografia komputerowa: gruczolak kory lewego nadnercza, przedkliniczny zespół Cushinga Rycina 3. Tomografia komputerowa: rak kory nadnercza (wykryty przypadkowo). 624 Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2003; 5 (54) Co nowego w badaniach nad rolą mineralokortikoidów oraz układu reninowo – angiotensynowego? Jadwiga Słowińska-Srzednicka, Marek Srzednicki Klinika Endokrynologii Centrum Medycznego Kształcenia Podyplomowego i Klinika Choroby Wieńcowej Instytutu Kardiologii, Warszawa Celem opracowania jest omówienie badań nad rolą nowo wykrytego enzymu konwertującego typu 2 (ACE2) regulującego konwersje angiotensyny I do naczynioworozkurczowej angiotensyny 1-7, przedstawienie nowych poglądów na rolę mineralokortikoidów w patogenezie nadciśnienia tętniczego oraz omówienie badań nad wpływem antagonistów aldosteronu na choroby układu krążenia. The article reviews investigations aimed at identifying the role of recently discovered angiotensin-converting enzyme 2 (ACE2) that converts angiotensin 1 to angiotensin 1-7 – a blood vessel dilatator. The role of mineralocorticoids in the patogenesis of hypertension and the positive influence of selective aldosterone blockers on the cardivoscular diseases are also presented Słowa kluczowe: Enzym konwertujący 2 (ACE2), 11b-HSD2, mineralokortikoidy, aldosteron, spironolakton, eplerenon. W ostatnich latach liczne badania doświadczalne i kliniczne wskazują na nową, dotychczas nie podnoszoną rolę układu reninowo-angiotensynowego oraz aldosteronu i innych mineralokortikoidów w patogenezie nadciśnienia tętniczego choroby wieńcowej, uszkodzenia serca i zastoinowej niewydolności serca. Historia układ reninowo-angiotensynowoaldosteronowy (RAA) liczy ponad 100 lat, od badań z 1898 r, w którym wykazano hipotensyjne działanie wyciągów nerkowych zawierających reninę, poprzez doświadczenie Goldblatta z 1934 r. wskazujące, że niedokrwienie nerki może prowadzić do nadciśnienia tętniczego, poprzez wykrycie aldosteronu (1953), poznanie struktury angiotensyny I i II, identyfikację układu RAA systemowego i lokalnego, oraz określenie struktury receptorów angiotensyny II i wykrycie inhibitorów konwertazy angiotensyny I. Nowe informacje dotyczące układu RA, działania aldosteronu i innych mineralokortikoidów na serce mogą stanowić podstawę do istotnych zmian w terapii nadciśnienia tętniczego, zastoinowej niewydolności serca i innych schorzeń układu krążenia. Przedmiotem doniesienia będzie omówienie badań nad rolą nowo wykrytego enzymu kower- tującego typu 2 (ACE 2), patogenezą nadciśnienia tętniczego zależnego od mineralokortikoidów oraz omówienie badań nad korzystnym wpływem antagonistów receptora aldosteronowego na stan układu krążenia. Czy enzym konwertujący typu 2 (ACE 2) jest nowym regulator układu krążenia? Układ reninowo-angiotensynowo-aldosteronowy (RAA) jest jednym z głównych układów kontrolujących ciśnienie tętnicze i równowagę wodnoelektrolitową. W klasycznym szlaku RAA – renina wydzielana w aparacie przykłębkowym nerek, działa na angiotensynogen, który ulega przekształceniu w angiotensynę I. Angiotensyna I, wywierająca niewielki wpływ na ciśnienie tętnicze krwi, w płucach pod wpływem enzymu konwertującego (ACE) ulega przekształceniu w angiotensynę II. Silne wazopresyjne działanie angiotensyny II i jej wpływ na serce i nerki jest związane z białkiem G receptora AT1 który pośredniczy w efektach działania angiotensyny II, takich jak skurcz naczyń oraz przerost serca i naczyń. Działając poprzez receptory AT2 angiotensynya II wywiera działanie przeciwstawne – naczyniorozkurczowe [1]. Podczas konwersji angiotensyny I w angiotensynę II, enzym konwertujący (ACE) inaktywują dwa wazodilatacyjne peptydy – bradykinina i kallikreina. Inhibitory ACE obniżają ciśnienie tętnicze krwi w dwóch mechanizmach 1. zahamowania przekształcania angiotensyny I w angiotensynę II 2. potencjalizacje hipotensyjnych właściwości bradykinin. Leki hamujące aktywność konwertazy (inhibitory ACE) stały się podstawowymi lekami w leczeniu nadciśnienia tętniczego, zastoinowej niewydolności serca, rozstrzeni lewej komory po zawale serca, w dysfunkcji śródbłonka, w chorobach nerek z neuropatią np. cukrzycową [1, 2, 3,]. Badania podstawowe i kliniczne wykazują, że inhibitory ACE zapobiegają zwłóknieniu mięśnia serca i poprawiają remodeling serca po zawale i w zastoinowej niewydolności serca, hamują przerost miocytów i procesy włóknienia, poprzez zmniejszenie wytwarzania angiotensyny II. 625 MATERIAŁY ZJAZDOWE Streszczenie Materiały naukowe - IX Jesienna Szkoła Endokrynologii Przedstawione ostatnio badania Crackower i wsp, wskazują na znacznie bardziej skomplikowane działanie układu renina- angiotensyna niż dotąd przypuszczano [5]. Nowy rozdział w historii systemu renina-angiotensyna rozpoczął się w roku 2000 w chwili zidentyfikowania i przedstawienia dowodów na istnienie drugiego enzymu konwertującego ACE2 (reninangiotensin-converting enzyme 2) wywierającego bezpośredni wpływ na funkcje serca [6, 7] Stwierdzono że ACE2 jest enzymem podobnym do ACE wytwarzany jest głównie w komórkach śródbłonka naczyń serca i nerek. Przy udziale ACE-2 angiotensyna I jest przekształcana w angiotensynę 1-9 (zawierającą 9 aminokwasów) a następnie w angiotensynę 1-7. MATERIAŁY ZJAZDOWE Rycina 1 Układ RAA wg Boehm i Nabel [1] Podczas gdy angiotensyna II ma właściwości naczynioskurczowe, to efekt naczyniowy angiotensyny 1-9 jest nieznany, ale angiotensyna 1-7 ma działanie naczyniorozkurczowe [5]. To spostrzeżenie sugeruje, że ACE2 zapobiega powstawaniu naczynioskurczowej angiotensyny II natomiast kieruje proces przemiany angiotensyny I na tor wytwarzanie peptydu o działaniu naczynioroskurczowym jakim jest angiotensyna 1-7. Według Crackower i wsp. [5] u ludzi gen dla ACE2 jest związany z chromosomem X. U zwierząt doświadczalnych pozbawionych genu dla ACE2 szybko rozwija się ciężka niewydolność serca, zmniejsza grubość mięśnia LV z ostrą, ciężką redukcją kurczliwości, bez cech włóknienia czy przerostu miocytów. Te zmiany (ostre zaburzenia kurczliwości, niewielkiego stopnia rozstrzeń komory bez cech przerostu i włóknienia serca) są podobne do stwierdzanych u ludzi odwracalnych zaburzeń kurczliwości serca w przebiegu niedokrwienia (zamrożenie – hibernonation lub ogłuszenie – cardiac stunning). Prawdopodobnie ACE-2 odgrywa istotną rolę w odpowiedzi serca na niedokrwienie ponieważ brak genu ACE2 powoduje zwiększoną ekspresję genów indukowanych hipoksją. U zwierząt bez ACE2 zwiększa się wytwarzanie angiotensyny II. Modulacja układu renina-angiotensyna poprzez leki blokujące aktywność ACE oraz blokowanie 626 receptorów angiotensyny II to dotychczasowa podstawowa strategia w leczeniu schorzeń układu sercowo naczyniowego. Prace Crackower i wsp. [5] wskazują na kluczowe znaczenie ACE-2 w regulacji czynności serca być może będzie to podstawą do badań nad nową generacją leków specyficznie działających na aktywność tego enzymu. Czy nadciśnienie tętnicze zależne od mineralokortikoidów jest ważnym problemem klinicznym ? Poziom krążących kortykosterydów istotnie wpływa na ciśnienie tętnicze. Klasycznymi przykładami takiego wpływu jest nadciśnienie tętnicze, często o bardzo ciężkim przebiegu, u chorych z zespołem Cushinga; oraz niedociśnienie tętnicze występujące w chorobie Addisona. Przez wiele lat zastanawiano się, dlaczego kortyzol tak łatwo prowadzi do nadciśnienia tętniczego. Okazje się, że kluczowe znaczenie ma aktywność izoenzymów dehydrogenazy 11β hydroksysteroidowej (11β-HSD) katalizującej przemiany kortyzolu i kortyzonu. Typ 1 enzymu (11β-HSD1), zlokalizowany głownie w wątrobie i tkance tłuszczowej, reguluje konwersję kortyzonu do kortyzolu, w ten sposób zwiększając efektywność działania kortyzolu na poziomie tkanek. Natomiast typ 2, 11β-HSD2 zlokalizowany w nerkach, jelicie grubym i śliniankach warunkuje metabolizowanie aktywnego kortyzolu do kortyzonu. W ten sposób chroni receptory mineralokortikoidowe (MR) przed nadmiarem kortyzolu [8, 9] Receptory mineralokortikoidowe nie są selektywne, równe powinowactwo do tych receptorów ma kortyzol jak i aldosteron. Selektywność warunkuje 11β-HSD2 ponieważ kortyzon powstający z kortyzolu ma małe powinowactwo do MR i w tej sytuacji z MR wiąże się aldosteron. Ma to istotne znaczenie, ponieważ jak wynika z tabeli 1. produkcja kortyzolu jest wielokrotnie większa od produkcji aldosteronu. Rycina 2 Rola 11β − HSD1 i 11β − HSD2 w przemianie kortyzolu i kortyzonu Tabela 1 Dzienna produkcja aldosteronu i kortyzolu [10] Mineralokortikoidy (warstwa kłębkowata) Aldosteron 100-150 µg dziennie Glikokortikoidy (warstwa pasmowata) Kortyzol 1-20 mg dziennie bardzo potężnym inhibitorem 11β-HSD2 [8, 10]. Przy zażywaniu lukrecji i jej pochodnych dochodzi do objawów klinicznych takich jakie występują w AME. U ponad 80 % chorych z zespołem Cushinga rozwija się nadciśnienie tętnicze, często o ciężkim przebiegu. W ektopowej produkcji ACTH zespół Cushinga przebiega z zespołem objawów charakterystycznych dla nadmiaru mineralokortikoidów, ciężkiemu nadciśnieniu tętniczemu towarzyszy bardzo ciężka hipokaliemia i zahamowanie aktywności reninowej osocza. Chociaż w tym zespole często stwierdza się zwiększone wydzielanie mineralokortikoidów takich jak DOC, to nadciśnienie jest związane głównie z wybitnie zwiększonym wydzielaniem kortyzolu, który wywiera działanie mineralokortikoidowe poprzez łączenie się z MR. W zespole Cushinga z ektopową produkcją ACTH wybitnemu podwyższeniu ulega stosunek metabolitów kortyzolu do metabolitów kortyzonu [11]. Badania epidemiologiczne wskazują na ścisły związek pomiędzy niską wagą urodzeniową dzieci i zwiększonym ryzykiem rozwoju zmian w układzie krążenia w życiu dorosłym. Wysuniento przypuszczenie, że może to być następstwem niedostatecznej aktywności 11β-HSD2 wydzielanej przez łożysko. Brak, lub niedostateczna aktywność 11β-HSD2 w życiu płodowym prowadzi do nadmiaru glikokortikoidów, które hamują in utero wzrastanie płodu, brak lub niedobór 11β-HSD2 w wieku dorosłym może prowadzić do nadciśnienia tętniczego Stwierdzono redukcje ekspresji 11β-HSD2 w łożyskach kobiet z rzucawką i nadciśnieniem tętniczym indukowanym ciążą [8]. Liczne doniesienia skłaniają klinicystów do częstszego brania pod uwagę nadciśnienia tętniczego zależnego od mineralokortikoidów. Taka forma nadciśnienia tętnicze powinna być rozpatrywana przy współistnieniu hipokaliemii, alkalozy, poliurii i polidypsji, zwłaszcza u osób młodych które miały małą wagę urodzeniową. Przy Stwierdzono że aldosteron nie podlega metabolizmowi pod wpływem 11βHSD2. Zmniejszenie aktywności enzymu 11β-HSD2 stwierdzono w następujących schorzeniach [9, 10, 11]: 1. Zespół pozornego nadmiaru mineralokortikoidów (apparent mineralocoricoid excess – AME), 2. Stosowanie preparatów lukrecji oraz cabenoxolonu, 3. Ektopowe wydzielanie ACTH, 4. Niektóre postacie nadciśnienia tętniczego samoistnego. Szczególne zainteresowanie wzbudza dziedziczony autosomalnie zespół AME, który już we wczesnym okresie życia prowadzi do nadciśnienia tętniczego z bardzo niskim stężeniem aldosteronu, zahamowaną aktywnością reninową osocza i hipokalemią. Przyczyną nadciśnienia jest stymulacja receptora mineralokortikoidowego (MR) przez kortyzol. Przyczyną zespołu są mutacje genu 11β-HSD2, które prowadzą do utraty aktywności enzymu. W AME we krwi poziom krążącego kortyzolu jest prawidłowy, w moczu wydalanie wszystkich metabolitów kortykosterydów ulega obniżeniu a jednocześnie stężenie ACTH jest niskie. Metabolity kortyzolu (tetrahydrokortyzolu) są znacznie podwyższone w stosunku do metabolitów kortyzonu (tetrahydrokortyzonu). W odróżnieniu od innych przyczyn prowadzących do obniżenia wydzielania kortykosterydów w AME jest zachowana zdolność do przeżycia osób które nie otrzymują glikokortikoidami. Leczenie AME polega na stosowaniu diety bezsolnej, antagonistów receptora mineralokortikoidowego – spironolakton (najczęściej w bardzo dużych dawkach), oraz amiloridu lub triamTab. 2 Układ RAA w nadciśnieniu zależnym od mineralokortykoidów terenu. W wielu przypadkach stwierdzano korzystny wpływ deksametaNadciśnienie tętnicze zależne od mineralokortikoidów zonu [8, 10]. Przez wiele lat w leczeniu choroby Metabolity wrzodowej stosowano preparaty lukrecji A.R.O. Aldosteronemia kortyzolu oraz karbenoksolon który jest pochodną w moczu lukrecji. Pochodne lukrecji wchodza ↓↓ ↑↑ Pierwotny aldosteronizm Norma w skład różnych produktów żywnoNadmiar DOC ↓↓ ↓ Mutacje MR Norma ściowych (słodycze, guma do żucia). Zespół Liddlea U ludzi spożywających nadmierne ↓↓ ↓↓ AME THF/THE ↑ ilości preparatów lukrecji rozwija się ↓↓ ↓↓ Lukrecja / karbenoxolon THF/THE ↑ nadciśnienie tętnicze z hipokalemią, Ektopowe wydzielanie często występują miopatie i zaburzenia ↓↓ ↓↓ ↑↑ ACTH rytmu. Okazało się że lukrecja jest 627 MATERIAŁY ZJAZDOWE Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2003; 5 (54) Materiały naukowe - IX Jesienna Szkoła Endokrynologii podejrzeniu nadciśnienia zależnego od mineralokortikoidów konieczne jest oznaczenie aktywności reninowej osocza i aldosteronemii oraz przeprowadzenie dalszych badań diagnostycznych [8, 10]. Czy aldosteron działa niekorzystnie na serce? MATERIAŁY ZJAZDOWE Sterydy nadnerczowe zarówno mineralokortikoidy jaki glikokortikoidy są syntetyzowane z cholesterolu. 1. W warstwie pasmowatej i siateczkowatej nadnerczy znajduje się cytochrom P450 11β-hydroksylaza kodowany przez gen CYP 11β1 która warunkuje konwersję deoksykortykosteronu (DOC) do kortykosteronu. 2. W warstwie siateczkowatej P-450 syntetaza kodowana przez gen CYP 11β2 katalizuje konwersje deoxykortykosteronu poprzez hydroksylacje i oksydacje do aldosteronu [9]. Ekspresja i aktywność syntazy aldosteronu zależy od angiotensyny II, potasu, ACTH i sodu. Jak wykazano ostatnio do syntezy aldosteronu dochodzi również poza nadnerczami np: w obrębie mięsni gładkich naczyń, komórkach endotelium, w mózgu i w sercu [9]. Klasyczne działanie aldosteronu odbywa się poprzez połączenie z receptorami mineralokortikoidowymi (MR). Z MR może łączyć się również kortyzol, kortykosteron których stężenie wielokrotnie przewyższa stężenie aldosteronu. Istnieje system chroniący przed łączeniem glikokortikoidów z MR. Kluczowe znaczenie ma enzym 11β−hydroksylaza (11β-HSD2), która warunkuje konwersję kortyzolu do kortyzonu i korykosteronu do 11-dehydrokortykosteronu, które nie mają zdolności wiązania się z receptorem MR. Aldosteron nie jest substratem dla 11β−HSD2, wywiera działanie mineralokortikoidowe poprzez receptory dla MR i poprzez działanie pozareceptorowe. Głównym regulatorem wydzielania aldosteronu jest angiotensyna II. Zmniejszenie działania angiotensyny II poprzez stosowanie inhibitorów konwertazy (ACE) oraz leków blokujących receptory angiotensyny II obniża wydzielanie aldosteronu i jest skutecznym sposobem leczenia nadciśnienia tętniczego i zastoinowej niewydolności serca. Leki blokujące działanie aldosteronu niezależnie od układu RA, hamują wpływ hormonu na naczynia, serce, mózg, nerki, jelito grube. Niekorzystny wpływ aldosteronu na układ krążenia jest związany z jego działaniem mineralokortikoidowym, niemniej ostatnio przedstawiono liczne badania wskazujące na inne, nie-diuretyczne działania aldosteronu [9]. Aldosteron powoduje zaburzenia czynności śródbłonka naczyń zmniejszając wydzielanie tlenku 628 Tab. 3 Efekty działania aldosteronu Efekty działania aldosteronu • • • Martwica i włóknienie włókien mięśniowych Przerost lewej komory Zastoinowa niewydolność serca Nerki • • • Retencja sodu Utrata potasu Utrata magnezu Naczynia • • • • Uszkodzenie naczyń i ich włóknienie Dysfunkcja śródbłonka Trombogeneza Dysfunkcja baroreceptorów Serce Ryc. 3. Blokery angiotensyny II oraz aldosteronu hamują działanie aldosteronu na narządy azotu. Zapobiega temu skutecznie spironolakton i eplerenon [12]. Aldosteron powoduje włóknienie i proliferację miocytów i fibroblastów w sercu oraz włóknienie okołonaczyniowe [13]. W badaniach doświadczalnych wykazano ze aldosteron powoduje ciężkie uszkodzenie tętnic wieńcowych poprzez wytwarzanie nacieków zapalnych z makrofagów i monocytów, które prowadzą do lokalnych ognisk martwicy lub niedokrwienia. Podobne efekty również występują po innych mineralokortikoidach W zastoinowej niewydolności serca zmniejszenie wydolności serca prowadzi do kompensacyjnych zmian neurohormonalnych: wzrostu aktywności układu współczulnego i zwiększenia wydzielania katecholamin oraz nadmiernej aktywacji układy RAA. Nadmierna aktywacja tych układów niekorzystnie wpływa na serce. Szczególnie niekorzystne działanie w rozwoju i progresji niewydolności serca ma aldosteron [14]. W badaniach CONSENSUS [15] stwierdzono dodatnia korelację pomiędzy stężeniem aldosteronu a śmiertelnością u osób z zaawansowaną niewydolnością serca (NYHA IV). Podanie inhibitorów konwertazy (enalapril) znamiennie zredukowało śmiertelność w tej grupie osób. W badaniach SAVE [16] stwierdzono, że podwyższone stężenie aldosteronu koreluje z ciężkością niewydolności serca. Szczególne znaczenie ma leczenie prowadzące nie tylko do obniżenia aktywności układu RA, ale przede wszystkim do obniżenia efektów działania aldosteronu [17, 18, 19, 20]. Pierwszym badaniem klinicznym w którym wykazano wpływ spironolaktonu na śmiertelność u chorych z zastoinową niewydolnością serca było badanie RALES [17]. Obserwacji poddano 1663 chorych z niewydolnością serca NYHA IIIV. Stwierdzono, że stosowanie spironolaktonu w dawce 25 mg dziennie zmniejsza ryzyko śmierci o 30%. Ten ochronny wpływ spironolaktonu z uwagi na mała dawkę leku nie był związany z efektem diuretycznym, ale ze zmniejszeniem niekorzystnego wpływu aldosteronu na serce. W badaniach EPHESUS [18] przeprowadzonych u 6642 chorych z pozawałową niewydolnością serca, która rozwinęła się w okresie 3-14 dni po zawale wykazano, że stosowanie przez 4 tygodnie 25 do 50 mg eplerenonu, selektywnego blokera aldosteronu, znamiennie zmniejsza śmiertelność. Eplerenone ma 50-70% aktywności antyaldosteronowej spironolaktonu, jest bardziej selektywny, ma mniejsze działanie progestagenne i mniejsze antyandrogenne niż spironolakton [19]. Nadciśnienie tętnicze, które rozwija się w pierwotnym aldosteronizmie, jest związane z działaniem aldosteronu na nerki zwiększającym reabsorbcją sodu, co wiedzie w pierwszym okresie choroby do nadciśnienia hiperwolemicznego. Ale w hiperaldosteronizmie dochodzi również zwiększonego napływu jonów wapnia do mięsni gładkich – naczyń, do zwiększenia liczby receptorów dla angiotensyny II w naczyniach oraz bezpośredniego wpływu aldosteronu na ośrodki regulujące ciśnienie tętnicze w o.u.n. W badaniach eksperymentalnych wykazano że aldosteron i inne mineralokortikoidy powodują włóknienie i ogniska martwicy w sercu [21, 22, 23]. Podnosi się również możliwość lokalnej poza nadnerczowej syntezy aldosteronu w mięśniach gładkich naczyń i w sercu co prowadzi do ich przerostu [23] Ponieważ jak wynika z licznych badań doświadczalnych i klinicznych działanie niekorzystne aldosteronu na serce jest niezależne od jego wpływu na nerkową retencję sodu i wody należy, postawić pytanie czy aldosteron może być syntetyzowany w sercu niezależnie od wydzielania nadnerczowego. Aby odpowiedzieć na to pytanie należy stwierdzić czy w sercu są enzymy konieczne do syntezy aldosteronu? Okazało się że w prawidłowym sercu dochodzi do ekspresji CYP11β2 tj. syntazy aldosteronowej regulującej ostatni etap syntezy aldosteronu [23]. Ustalono że istnieje zdolność do syntetyzowania aldosteronu w niewielkich ilościach w zdrowym sercu człowieka i niektórych zwierząt, ale wymaga to dalszych badań. Ostatnio podkreśla się szczególnie korzystne hipotensyjne działanie spironolaktonu i eplerenonu w leczeniu nadciśnienia tętniczego [24, 25, 26, 27]. Eplerenon stosowany w różnych formach nadciśnienia tętniczego, również w nadciśnieniu tętniczym niskoreninowym silniej obniża ciśnienie niż leki blokujące receptory angiotensyny II. Wykazano że u ludzi z nadciśnieniem tętniczym dodanie do leczenia spironolaktonu w dawce 25 mg dziennie hamuje przerost lewej komory [9, 19]. Badanie 4E [26], w którym przeprowadzono porównanie eplerenonu z enalaprilem, oraz połączeniem eplerenonu z enalaprilem wykazały najkorzystniejsze efekty w redukcji masy lewej komory po 9 miesiącach leczenia w grupie osób z nadciśnieniem tętniczym które otrzymywały leczenie skojarzone enalaprilu z eplerenonem. Eplerenon może być stosowany jako monoterapia oraz w połączeniu z innymi lekami hipotensyjnymi, rekomendowane dawki 50 do 100 mg dziennie. Lek jest przeciwwskazany przy stężeniu kreatyniny powyżej 2 mg/dl, w cukrzycy z mikroalbulinemią i przy stężeniu potasu powyżej 5,5 mEq/l. Aldosteron może generować niebezpieczne komorowe zaburzenia rytmu (poprzez wywoływanie niedoboru potasu i magnezu potencjalizuje naczynioskurczowe działanie noradrenaliny, zwiększając liczbę i wrażliwość β receptorów w myocardium Przewlekłe stosowanie spironolaktonu zmniejsza progresje niewydolności serca i ryzyko nagłej śmierci [17]. Stosowanie w niewydolności serca spironolaktonu jest obarczone objawami ubocznymi, występują nudności, wymioty, hiperkaliemia, duszność, biegunka. Im wyższa dawka spironolaktonu tym większe ryzyko wystąpienia hiperkaliemii, którą stwierdza się u 20% osób otrzymujących 50 mg spironolaktonu dziennie [9]. Poza tym spironolakton antagonizuje działanie androgenów i progestagenów. W trakcie leczenia mogą wystąpić: zaburzenia miesiączkowania, ginekomastia, bóle piersi, impotencja [27]. Eplerenon, selektywny antagonista receptorów aldosteronu, ma znacznie mniejsze od spironolaktonu wpływ na receptory androgenne i progestagenne a w związku z tym mniejsze efekty uboczne. Po wielu latach zwrócono znowu uwagę na dawno wykryty mineralokortikoid – aldosteron. Aldosteronowi przypisuje się obecnie wiele niekorzystnych działań na serce i układ krążenia, a liczne badania wskazują ze zablokowanie działania aldosteronu skutecznie zmniejsza śmiertelność, zapobiega przerostowi serca, normalizuje ciśnienie tętnicze. 629 MATERIAŁY ZJAZDOWE Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2003; 5 (54) Materiały naukowe - IX Jesienna Szkoła Endokrynologii Piśmiennictwo: 1. 2. 3. 4. 5. 6. 7. 8. 9. MATERIAŁY ZJAZDOWE 10. 11. 12. 13. 14. 15. 16. 17. 18. 19. 20. Boehm M, Nabel E. Angiotensin-Converting Enzym 2 – A New Cardiac Regulator N Eng J Med 2002; 347: 1795-97. Pfeffer MA, Braunwald E, Moye LA et al. Effect of captopril on mortality and morbidity in patients with ventricular dysfunction after myocardial infarction: results of the survival and ventricular trial: the SAVE Investigators. N Eng J Med 1992; 327: 669-77. Yusuf S, Sleight P, Pogue J et al. Effects of an angiotensinconverting-enzyme-inhibitor, ramipril, on cardiovascular events in high-risk patients: the Heart Outcomes Prevention Evaluation Study Investigators. N Eng J Med 2000; 342: 14553. PROGRESS Collaborative Group. Randomised trial of a perindopril-based blood stroke or transient ischemic attack. Lancet 2001; 358: 1033-4. Crackower M, Sarao R, Oudit G et al. Angiotensin-converting enzyme 2 is essential regulator of heart function. Nature 2002; 417: 822-8. Tipinis S, Hooper N, Hyde R et al. A human homolog of angiotensin-converting enzyme: cloning and functional expression of a captopril-insensitive carboxypeptidase. J Biol Chem 2000; 275: 3328-43. Donoghue M, Hsich F, Baronas E et al. A novel angiotensinconverting enzyme related carboxypeptidase (ACE2) converts angiotensin I to angiotensin 1-9. Circu Res 2000; 87: E1-R9. Quinkler M, Stewart P, Hypertension and cortisol-cortison shuttle. J Endocrionol Metab 2003; 88: 2384-2392. Stier C Jr, Koenig S, Lee D et al. Aldosterone and Aldosterone Antagonism in Cardiovascular Disease: Focus on Eplerenone (Inspra) Heart Dis 2003; 5(2): 102-118. Stewart P. Mineralocorticoid hypertension. Lancet 1999; 353: 1341-47. Stewart P, Walker B, Holder G et al. 11?-hydroxysteroid dehydrogenase activity in Cushing’s syndrome: explaining the mineralocorticoid execess state of the ectopic adrenocortiticotropin syndrome. J Clin Endocrinol Metab 1995; 80: 3617-3620. Farquharson CAJ, Struthers AD. Spironolaktone increases nitric oxide bioactivity, improves endothelial vasodilator dysfunction, and suppresses vascular angiotensin I/ Angiotensin II conversion in patients with chronic heart failure. Circulation 2000; 101: 594-597. Funder J. Mineralocorticoids and cardiac fibrosis: the decade in review. Clin Exp Pharmacol Physiol 2001; 28: 1002-1006. Swedberg K, Eneroth P, Kjekshus J, et al. Hormones regulating cardiovascular function in patients with severe congestive heart failure and their relation to mortality. Circulation 1990; 82: 1730-1736. Swedberg K, Eneroth P, Kjekshus J et al. for the CONSENSUS Trial Study Group. Effects of enalapril and neuroendocrine activation on prognosis in severe congestive heart failure (Follow-up of the CONSENSUS trial). Am J Cardiol 1990; 66: 40D-45D. Vantrimpont P, Rouleau JL, Ciampi A et al. Two-year time course and significance of neurohumoral activation in the Survival and Ventricular Enlargement (SAVE) study. Eur Heart J 1998; 19: 1552-1563. Pitt B, Zannad F, Remme W et al, for the RALES Investigators. The effect of spironolaktone on morbidity and mortality in patients with severe heart failure. N Engl J Med 1999; 341: 709-717. Pitt B, Williams G, Remme W et al. The EPHESUS trial: eplerenone in patients with heart failure due to systolic dysfunction complicating acute myocardial infarction. Eplerenone Post-AMI Heart Failure Efficacy and Survival Study. Cardiovasc Drugs Ther 2001; 15: 79-87. Sica D. Aldosterone receptor blockade: a therapy resurrected. Heart Dis. 2003; 5(2): 85-88. Suzuki G, Morita H, Mishima T et al. Effects of longterm monotherapy with eplerenone, a novel aldosterone blocker, on progression of left ventricular dysfunction and 630 21. 22. 23. 24. 25. 26. 27. remodeling in dogs with heart failure. Circulation 2002; 106: 2967-2972. Young M, Head G, Funder J. Determinants of cardiac fibrosis in experimental hypermineralocorticoid states. Am J Physiol 1995; 269: E657-E662. Rocha R, Stier CT Jr, Williams GH et al. Aldosterone: A mediator of myocardial necrosis and renal arteriopathy. Endocrinology 2000; 141: 3871-3878. White P. Aldosterone: direct effects on production by the heart. J Clin Endocrinol Metab 2003; 88: 2376-2383. Weinberger MH, Roniker B, Krause SL et al. Eplerenone, a selective aldosterone blocker, in mild-to-moderate hypertension. Am J Hypertens 2002; 15: 709-716. Krum H, Nolly H, Workman D et al. Efficacy of eplerenone added to renin-angiotensin blockade in hypertensive patients. Hypertension 2002; 40: 117-123. Pitt B, Reichek N, Metscher R et al. Efficacy and safety of eplerenone enalapril and eplerenone / enalapril combination therapy in patients with left ventricular hypertrophy Am J Hypertesnion 2002; 15: 24A. Jeunemaitre X, Chatellier G, Kreft-Jais C et al. Efficacy and tolerance of spironolaktone in essential hypertension. Am J Cardiol 1987; 60: 820-825. Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2003; 5 (54) Diagnosis and Treatment of Congenital Adrenal Hyperplasia: an Update Tomasz E. Romer Abstract Autosomal recessive genetic disorders of adrenal cortex steroidogenesis, congenital adrenal hyperplasias (CAH) were presented. In the disorders cortisol production or its availability for glicorticosteroid receptor is decreased along with increased production of ACTH and disordered production of androgens and mineralocorticosteroids in some of this conditions. The following conditions were covered: Steroid Acute Regulatory protein deficiency important for active cholesterol transport to inner mitochondrial membrane, deficient or lack of activity of 3β-hydroxysteroid dehydrogenase, 17α-hydroxylase/17,20 liaze, 21hydroxylase, 11β-hydroxylase and 11β-hydroxysteroid dehydrogenase type 1. Pathogenesis, frequency, symptomatology, long-term outcomes, genetics, diagnosis and differential diagnosis, treatment and new treatment approaches, prenatal treatment were presented. The paper was summed up by estimation of the most important tasks to improve health care of CAH patients in Poland. Key words: congenital adrenal hyperplasia, long-term outcomes, new treatment approaches, prenatal treatment. Postępy w rozpoznawaniu i leczeniu wrodzonego przerostu nadnerczy Streszczenie W pracy przedstawiono wrodzony przerost nadnerczy (WPN), genetyczne zaburzenia steroidogenezy korowonadnerczowej dziedziczone autosomalnie recesywnie, w których występuje niedostateczne wytwarzanie kortyzolu lub jego ograniczona dostępność do receptora. Zaburzenia charakteryzują się brakiem lub niedostateczną aktywnością enzymów biorących udział w steroidogenezie i powodują nadmierne wydzielanie ACTH oraz przerost nadnerczy z zaburzeniem wytwarzania androgenów i w niektórych postaciach również mineralokortykoidów. Przedstawiono postacie zależne od braku dostępności białka regulującego steroidogenezę StAR, które bierze udział w aktywnym transporcie cholesterolu do wewnętrznej błony mitochondriów oraz zależne od braku, lub niedostatecznej aktywności następujących enzymów: dehydrogenazy 3β-hydroksysteroidowej, 17αhydroksylasy/17,20 liazy, 21-hydroksylazy, 11β-hydroksylazy i dehydrogenazy 11β-hydroksysteroidowej typ 1. Omówiono patogenezę, częstość występowania, objawy kliniczne, odległe następstwa, zaburzenia genetyczne, rozpoznanie, różnicowanie, leczenie, nowe kierunki leczenia i leczenie prenatalne. Pracę podsumowano oceną uwarunkowań postępu w opiece zdrowotnej nad pacjentami z WPN w Polsce. Słowa kluczowe: wrodzony przerost nadnerczy, odległe następstwa, nowe kierunki leczenia, leczenie prenatalne. T.E. Romer ul. Gardenii 8, 04-649 Warszawa [email protected] I. Określenie Wrodzony przerost nadnerczy (WPN) jest zaburzeniem steroidogenezy dziedziczonym autosomalnie, recesywnie, zmniejszającym dostępność kortyzolu i powodującym, na skutek zwiększonego wydzielania ACTH, przerost kory nadnerczy i nadmierne wytwarzanie tych steroidów, których przemiany są nie zaburzone. Przyczyną zaburzenia jest mutacja genów kodujących enzymy biorące udział w procesie steroidogenezy. WPN stanowi grupę chorób o bardzo zróżnicowanym przebiegu, różnorodnych objawach, których wpływ na jakość i długość życia znacznie się różni. Objawy kliniczne, zasady rozpoznawania i leczenia różnią się zależnie od stopnia niedoboru i rodzaju enzymu oraz płci chorego i wieku wystąpienia objawów. 631 MATERIAŁY ZJAZDOWE Tomasz E. Romer Materiały naukowe - IX Jesienna Szkoła Endokrynologii Obecnie mamy już wiele opracowań tego trudnego zagadnienia klinicznego w polskojęzycznych czasopismach, podręcznikach i monografiach [1, 2, 3, 4, 5, 6, 7]. MATERIAŁY ZJAZDOWE II. Rys historyczny – kalendarium Wiek XVI: Pierwszy opis anatomiczny nadnerczy został przedstawiony przez włoskiego anatoma Bartolomeo Eustaccio w roku 1563. Wiek XIX: W latach 50. dziewiętnastego wieku Addison i Brown-Seguard opisali czynność nadnerczy [8], a pierwszy przypadek WPN opisał Neapolitańczyk L. De Crecchio w roku 1865 [9]. Wiek XX: W pierwszej połowie 20 wieku, Reichstein w Szwajcarii – [10] (rodem z Włocławka) i Kendall [11] w Stanach Zjednoczonych opisali strukturę chemiczną steroidów kory nadnercza (nagroda Nobla w 1950 roku). W latach 50-tych niezależnie Wilkins [12] i Bartter [13] zaproponowali stosowanie kortyzonu w leczeniu WPN. 1957: Prader opisał lipoidowy wrodzony przerost nadnerczy [22]. 1961: Bongiovani opisał po raz pierwszy wrodzony przerost nadnerczy zależny od niedoboru dehydrogenazy 3β-hydroksysteroidowej [14]. 1965: Cooper i współpracownicy [15] wykryli rolę cytochromów P-450 w steroidogenezie. 1977: Pang i współpracownicy opracowali badania przesiewowe WPN z niedoborem 21-hydroksylazy [16]. 1984: Pierwsze prenatalne leczenie wrodzonego przerostu nadnerczy z niedoborem 21hydroksylazy [17]. Lata 80: W wielu ośrodkach opisano i klonowano geny kodujące enzymy steroidogenezy [18]. 1991: Stocco DM i Sodeman TC [19] wyizolowali białko StAR, biorące udział w transporcie cholesterolu do wewnętrznej błony mitochondriów, nieodzownego etapu rozpoczęcia steroidogenezy. 1994: Pierwsza udana próba leczenia genowego myszy z niedoborem 21-hydroksylazy [20]. 632 III. Zaburzenia steroidogenezy i mutacje genów kodujących w zespołach WPN Na ryc. 1 przedstawiono schemat steroidogenezy korowonadnerczowej z zaznaczeniem enzymów, których brak lub niedobór prowadzi do jednej z postaci WPN. Ryc. 1. Steroidogeneza korowo- nadnerczowa. Zaznaczono miejsca bloków występujących w zespołach wrodzonego przerostu nadnerczy. StAR 1 – Steroidogenic Acute Regulatory Protein. Bierze udział w szybkim transporcie cholesterolu z zewnętrznej do wewnętrznej błony mitochondrium, gdzie następuje reakcja z udziałem P450scc. P450scc – enzym katalizujący reakcje przekształcenia cholesterolu do pregnenolonu. 3β-HSD 2 – enzym dehydrogenaza 3β hydroksysteroidowa przekształca grupę hydroksylową do ketonowej przy węglu 3 i „przenosi” podwójne wiązanie z pierścienia B do pierścienia A, zmieniając steroidy ∆5 do steroidów ∆4 (∆5 Þ ∆4 isomeraza). 17α-OH i 17,20 liaza 3 aktywność hydroksylacji przy węglu 17 i rozczepiania wiązania pomiędzy węglami 17-20 - enzym P450c17. 21-OH - aktywność hydroksylacji przy węglu 21, enzym P450c21 4 najczęstsza postać wpn. 11β-OH 5 - aktywność β hydroksylacji przy węglu 11, enzym P450c11. Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2003; 5 (54) 11B HSD1 6 - enzym dehydrogenaza 11β hydroksysteroidowa typ 1 przekształca kortyzon do kortyzolu (redukcja) i kortyzol do kortyzonu (oksydacja) z przewagą redukcji – reduktaza kortyzonowa. 1 Brak aktywności białka StAR – WPN – L (Lipoidowy wrodzony przerost nadnerczy) 2 Brak lub niedobór aktywności 17α-OH i 17,20 liazy – WPN-17OH 3 Brak lub niedobór aktywności 3β-HSD – WPN-3βHSD 4 Brak lub niedobór aktywności 21-OH – WPN-21OH – najczęstsza postać wpn. 5 Brak lub niedobór aktywności 11β-OH – WPN-11βOH 6 Brak lub niedobór aktywności 11B HSD1 – WPN-11B HSD1 WPN spowodowany brakiem lub zmniejszoną aktywnością 21-hydoksylazy jest najczęstszą postacią WPN i dlatego najlepiej poznaną. Wiele szczegółowych obserwacji dokonanych u wielu tysięcy chorych odnosi się także do znacznie rzadziej występujących niedoborów innych enzymów steroidogenezy. W przypadkach całkowitego braku aktywności enzymu objawy występują bardzo wcześnie, już w okresie płodowym (tzw. postać klasyczna), przebieg jest ciężki, śmiertelność znaczna, leczenie bywa trudne i nie do końca skuteczne, a konsekwencje choroby rozciągają się na całe życie. Przy zachowaniu chociażby śladowej aktywności enzymu przebieg choroby jest lżejszy, a przy zachowaniu większej aktywności początek choroby występuje po urodzeniu w dzieciństwie lub w okresie pokwitania czasem dopiero u dorosłych (postać o późnym początku), a w rzadkich przypadkach przebiega bezobjawowo (tzw. postać kryptogenna). Zakres aktywności enzymu u chorych w znacznym stopniu zależy od rodzaju mutacji. U większości chorych z WPN dominują objawy zwiększonej androgenizacji zależnej od nadmiernego pobudzenia warstwy siateczkowatej przez ACTH. W tych postaciach WPN objawy choroby zasadniczo się różnią zależnie od płci chorego. W postaciach klasycznych u płodów żeńskich następuje wirylizacja zewnętrznych narządów płciowych prowadząc do obrazu obojnactwa rzekomego żeńskiego, a płody męskie w tych postaciach WPN rodzą się z prawidłowymi narządami płciowymi. W postaciach, w których objawy ujawniają się dzieciństwie, u dziewczynek występuje przedwczesne owłosienie płciowe, a u chłopców objawy przedwczesnego dojrzewania. U kobiet dominują objawy hiperandrogenizmu, u mężczyzn mogą wystąpić nieprawidłowe masy jąder i bezpłodność. Postacie WPN wymieniono i opisano w tabeli I IV. Postacie wrodzonego przerostu nadnerczy 1. Lipoidowy wrodzony przerost nadnerczy (WPN-L) Określenie W tej postaci WPN nie występuje androgenizacja, ponieważ androgeny nie są wytwarzane. Choroba jest spowodowana brakiem przekształcania cholesterolu do pregnenolonu, oraz spichrzaniem cholesterolu i jego estrów w komórkach wytwarzających steroidy. Pregnenolon jest wyjściowym steroidem dla syntezy czynnych związków we wszystkich warstwach kory nadnerczy i gonad. Choroba jest wrodzona, przebiega z wysoką śmiertelnością już w okresie noworodkowym i niemowlęcym, objawia się ciężką niedoczynnością nadnerczy oraz gonad. Ponieważ w jądrach u chłopców synteza testosteronu nie odbywa się, wszystkie noworodki 46,XY rodzą się z płcią fenotypową żeńską. Nadnercza przedstawiają charakterystyczny obraz makro i mikroskopowy. Makroskopowo przypominają tkankę tłuszczową, a mikroskopowo w ich strukturze przeważają wakuole tłuszczowe z wysoką zawartością cholesterolu [21]. Częstość występowania Pomimo tego, że chorobę opisał po raz pierwszy Prader blisko 50 lat temu [22], do dzisiaj opisano jedynie kilkadziesiąt przypadków lipoidowego WPN (WPN-L). Ze względu na bardzo wysoką śmiertelność już w pierwszych tygodniach lub miesiącach życia, częstość występowania choroby jest trudna do określenia. Prawdopodobnie występuje częściej wśród Japończyków, Koreańczyków i Palestyńczyków. Patomechanizm Brak wytwarzania steroidów we wszystkich warstwach kory nadnerczy i gonadach sugeruje wadę steroidogenezy na początku kaskady przemian, a więc przekształcenie cholesterolu do pregnenolonu. Proces ten wymaga udziału cytochromu P-450scc, jednakże do niedawna u żadnego badanego pacjenta z WPN-L nie stwierdzono mutacji genu kodującego ten enzym (CYP11A), przeciwnie, stwierdzano zachowaną jego funkcję. Jest to o tyle zrozumiałe, że P-450scc jest konieczny do wytwarzania sterydów łożyskowych, w tym progesteronu, bez którego ciąża u człowieka nie może być donoszona. Jednakże na światowym zjeździe endokrynologii pediatrycznej w Montrealu, Katsumata z zespołem autorów [23] przedstawili opis choroby u 9-miesięcznej dziewczynki z objawami niewydolności kory nadnerczy, u której stwierdzono podwójną heterezygotyczną mutację genu CYP11A zmniejszającą aktywność P450scc. Autorzy pracy sądzą, że niekompletna strata funkcji enzymu mogła umożliwiać donoszenie ciąży, a równocześnie powodować niedoczynność nadnerczy. 633 MATERIAŁY ZJAZDOWE 18-OH, 18-OXO - aktywność hydroksylacji i metylooksydacji przy węglu 18, enzym P450c11AS (tylko w warstwie kłębuszkowatej – ostatni etap w syntezie aldosteronu). Materiały naukowe - IX Jesienna Szkoła Endokrynologii Tabela I. MATERIAŁY ZJAZDOWE Enzym Gen kodujący Etiologia różnych postaci wpn: enzymy, geny kodujące, charakterystyka kliniczna Spełniane funkcje w procesie syntezy Postać wpn Charakterystyka kliniczna Białko StAR StAR Udział w transporcie cholesterolu do wewnętrznej błony mitochondriów Lipoidowy wrodzony przerost nadnerczy (WPN-L) P-450c17 CYP17 Czynność 17α-hydroksylazy i 17,20 liazy: Przekształcenia pregnenolonu do 17-hydroksy-pregnenolonu, oraz 17- hydroksy-pregnenolonu do dehydroepiandrosteronu WPN-17αOH Rzadko występująca postać WPN przebiegająca z odwróceniem płci fenotypowej u osobników 46,XY lub z obojnactwem rzekomym męskim, brakiem dojrzewania u dziewcząt i nadcisnieniem niskoreninowym HSD3B2 HSD3B2 Czynność dehydrogenazy 3βhydroksysteroidowej/∆5-∆4 izomerazy: Przekształcenia pregnenolonu do progesteronu, 17-hydroksypregnenolonu do 17-hydroksyprogesteronu oraz dehydroepiandrosteronu do androstendionu WPN-HSD3 W postaci klasycznej- niedobór mineralo i glikokortykoidów, u noworodków obu płci obojnacze narządy płciowe. Postać nieklasyczna – hiperandrogenizm u kobiet P-450c21 CYP21 Czynność 21-hydroksylazy: Przekształcenia 17α-progesteronu do 11-dezoksykortyzolu i progesteronu do dezoksykortykosteronu (DOC). WPN-21OH Najczęściej występująca postać WPN, najczęstsza przyczyna obojnactwa rzekomego żeńskiego. Przebiega z utratą soli lub bez. Niedostateczne wytwarzanie kortyzolu i hiperandrogenizm Występuje pod postacią klasyczną ujawniającą się u noworodków i nieklasyczną – o późnym początku. Czynność 11β-hydroksylazy: Przekształcenie 11-dezoksykortyzolu do kortyzolu i desoksykortykosteronu (DOC) do kortykosteronu WPN-11βOH Druga co do częstości postać WPN. Niedostateczne wytwarzanie kortyzolu i hiperandrogenizm. Różnicowanie z WPN-21OH. Przebiega z nadciśnieniem niskoreninowym. P-450c11B1 CYP11B1 HSD11B1 HSD11B1 Czynność dehydrogenazy 11β-hydroksysteroidowej: Przekształcenie kortyzonu do kortyzolu oraz kortyzolu do kortyzonu, obecna w tkankach bogatych w receptor glikokortykoidowy Ponieważ enzym P-450scc jest zlokalizowany w wewnętrznej błonie mitochondrialnej, nieodzownym warunkiem przekształcenia cholesterolu do pregnenolonu, oprócz aktywności P450scc, jest jego nie zaburzony transport. Transport cholesterolu do wewnętrznej błony mitochondrialnej jest złożonym procesem, w którym bierze udział aktywne białko StAR (steroidogenic acute regulatory protein) – [17]. Białko to zostało sklonowane w 1994 roku, a jego właściwości i zależność od ACTH i LH sugerowały, że mutacja kodującego genu może być przyczyną WPN-L, co wkrótce zostało potwierdzone [24]. W obrazie klinicznym WPN-L ważną rolę odgrywa fakt, że transport cholesterolu w niewiel- 634 Zespół niedoboru reduktazy kortyzonu (WPNHSD11) Bardzo rzadko występuje, noworodki 46,XY rodzą się z płcią fenotypową żeńską. Brak wytwarzania wszystkich steroidów w nadnerczach i gonadach Zespół bardzo rzadki, przebiega z hiperandrogenizacją. Przyśpieszony klirens kortyzolu. Podwyższona proporcja THE/THF kiej części może odbywać się bez udziału StAR drogą nie poznanych jeszcze mechanizmów. Stopień zdolności transportu cholesterolu bez udziału StAR determinuje czas wystąpienia objawów choroby i jej przebieg. Obraz kliniczny jest w znacznym stopniu zależny od, stymulowanego przez ACTH, spichrzania cholesterolu w wakuolach tłuszczowych. Stopniowe przepełnienie komórki wakuolami tłuszczowymi zawierającymi estry cholesterolu oraz produktami ich autooksydacji niszczy ostatecznie cytoarchitekturę komórki i powoduje całkowite ustanie wytwarzania steroidów, które, zanim to nastąpi, może odbywać się dzięki mechanizmowi transportu cholesterolu niezależnego od białka StAR [21]. Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2003; 5 (54) Zaburzenia genetyczne Gen kodujący białko StAR znajduje na chromosomie 8p11.2. Opisano co najmniej 15 różnych mutacji tego genu [28]. Większość mutacji u chorych z WPN-L stwierdzono w eksonach od 5 do 7. U większości pacjentów pochodzących z Korei i Japonii stwierdzono mutację nukleotydu C898T, odpowiedzialną za mutacje białka Gln258Stop sugerując efekt założyciela. Drugą najczęstszą mutacją jest C671T powodująca zmianę w białku Arg182Leu. Rozpoznanie i różnicowanie WPN-L należy podejrzewać u noworodków i niemowląt w pierwszych miesiącach życia z fenotypową płcią żeńską i objawami klinicznymi i biochemicznymi glukokortykoidowej, mineralokortykoidowej i androgennej niedoczynności nadnerczy. Potwierdzeniem rozpoznania jest stwierdzenie mutacji genu StAR z wytworzeniem nieczynnego białka. Różnicować należy z innymi postaciami niedoczynności kory nadnerczy. Leczenie Pacjenci wcześnie i systematycznie leczeni odpowiednimi dawkami glukokortykosteroidów i mineralokortykoidów mają dobrą prognozę co do życia. 2. Wrodzony przerost nadnerczy z niedoboru dehydrogenazy 3β-hydroksysteroidowej (WPN-HSD3) Określenie WPN-HSD3 jest stanem niedoboru dehydrogenazy 3β-hydroksysteroidowej (3β-HSD2) zależnej od mutacji genu HSD3B2. Brak aktywności 3β-HSD2 dotyczy nadnerczy i gonad i powoduje niedobór kortyzolu, aldosteronu, testosteronu, progesteronu i estrogenów. Niedobór kortyzolu jest przyczyną nadmiernego wytwarzanie ACTH, prowadzącego do zmian w profilu androgenów z odmiennymi objawami klinicznymi zależnie od płci. Częstość występowania WPN-HSD3 jest rzadko występująca postacią WPN. Częstość jej występowania jest trudna do określenia. Przyczynia się do tego brak przyjętych kryteriów diagnostycznych postaci nieklasycznych, w których nie stwierdzono mutacji genów kodujących 3β-HSD. Patomechanizm Dehydrogenazy 3β-hydroksysteroidowe mają aktywność utleniania i izomeracji ∆5-3β hydroksysteroidów przekształcając je do ∆4-ketosteroidów. Enzym występuje jako dwa izoenzymy: typ 1 – 3β-HSD1 obecny w wątrobie i łożysku, oraz typ 2 – 3β-HSD2, występujący w gonadach i w nadnerczach [29]. W ostatnich latach stwierdzono jednakże, że w gonadach może wystąpić w niewielkiej ilości 635 MATERIAŁY ZJAZDOWE Objawy kliniczne Wszystkie dzieci, bez względu na kariotyp, rodzą się z żeńskimi zewnętrznymi narządami płciowymi. Objawy w postaci hiponatremii, hiperkaliemi, kwasicy metabolicznej, odwodnienia, wymiotów, narastającego wyniszczenia, hipotonii mogą wystąpić już w pierwszym dniu życia, w następnych dniach lub tygodniach. Opisano przypadek, gdzie pierwsze objawy zaobserwowano dopiero w wieku 4 miesięcy. Również nasilenie objawów klinicznych i stopień zaburzeń elektrolitowych jest różny. W serii 21 przypadków przedstawionych przez Bose i wsp. [21] minimalne stężenia sodu w surowicy wahały się od 107 do 137 mmol/L, a potasu od 5,6 do 8,9 mmol/L. Różny czas wystąpienia i przebieg choroby zależy prawdopodobnie od indywidualnie zróżnicowanej zdolności transportu cholesterolu bez udziału białka StAR [25]. U dwóch trzecich chorych występują charakterystyczne dla nadmiaru ACTH przebarwienia skóry, u około 25% pacjentów występuje wczesna hipoglikemia oraz niedostateczny rozwój płuc, jako rezultat niedoboru glukokortykosteroidów w okresie płodowym. Wiele osobników z kariotypem żeńskim przechodzi pokwitanie i miesiączkuje, jednakże cykle są aowulacyjne z powodu braku wytwarzania progesteronu [26]. Z tego względu mogą powstawać duże torbiele jajników z możliwością skrętu i koniecznością interwencji chirurgicznej. Obraz kliniczny wskazuje na to, że proces steroidogenezy, w korze nadnerczy jest znacznie upośledzony, ale w pierwszych tygodniach życia może być wystarczający, aby objawy były łagodne lub występowały z opóźnieniem. Natomiast wytwarzanie estrogenów w komórkach ziarnistych jajnika bywa wystarczające do rozwoju płciowego i pojawienia się krwawień miesięcznych. Takie zróżnicowanie jest spowodowane tym, że druga faza choroby, w której steroidogeneza całkowicie ustaje na skutek spichrzania cholesterolu, pod wpływem stymulacji przez ACTH, występuje najwcześniej w warstwie płodowej kory nadnerczy, a w następnej kolejności w warstwie ostatecznej. Proces spichrzania w komórkach jajnika rozpoczyna się dopiero w okresie dojrzewania płciowego. Innym wyjaśnieniem sprawniejszej steroidogenezy w komórkach ziarnistych jajnika jest to, że dla wytworzenia estradiolu jest przetwarzane blisko 100 razy mniej cholesterolu niż do produkcji testosteronu i kortyzolu [28]. U kobiet ciężarnych z płodami z WPN-L stwierdza się niskie stężenia estriolu [27] jako konsekwencję obniżonego wytwarzania dehydroepiandrosteronu w warstwie płodowej nadnerczy, który w łożysku stanowi substrat do wytwarzania estriolu. Materiały naukowe - IX Jesienna Szkoła Endokrynologii MATERIAŁY ZJAZDOWE 3β-HSD1, której aktywność zwiększa się pod wpływem LH [31]. Enzym 3β-HSD2 przekształca pregnenolon do progesteronu, 17-OH-pregnenolon do 17OH-progesteronu oraz dehydroepiandrosteron (DHEA) do androstendionu. Brak aktywności enzymu prowadzi do obniżonego poziomu progesteronu w warstwie siateczkowatej i kłębuszkowatej powodując niedobór kortyzolu i aldosteronu, a w warstwie siateczkowatej i gonadach powoduje niedobór testosteronu i nadmiar DHEA. Powstaje nadmiar słabych androgenów i niedobór silniej działających androgenów ∆4. W klasycznych postaciach WPN-HSD3 nie dochodzi do syntezy androgenów ∆4, czyli testosteronu w jądrach płodów męskich. Obecność 3β-HSD typ 1 poza nadnerczami i gonadami może przekształcać DHEA występujący w tkankach obwodowych do testosteronu, co utrudnia rozpoznanie na podstawie badań biochemicznych. W klasycznej postaci potwierdzeniem rozpoznania są badania genetyczne, stwierdzające mutacje inaktywujące genu HSD3B2. W przypadkach nieklasycznej postaci nie stwierdzono mutacji w genie HSD3B2 ani w genie HSD3B1. Nie wyjaśniono dotychczas mechanizmu inaktywacji enzymu w tych przypadkach [30, 31, 32, 33, 34]. Objawy kliniczne Brak testosteronu u płodów męskich jest przyczyną niepełnej maskulinizacji zewnętrznych narządów płciowych, dając obraz kliniczny obojnactwa rzekomego męskiego. U noworodków żeńskich narządy płciowe są prawidłowe lub z cechami nieznacznej androgenizacji, spowodowanymi nadmiernie wytwarzanym DHEA i jego obwodową konwersją do androgenów ∆4. Postać klasyczna może występować zarówno z objawami utraty soli, kwasicą metaboliczną i hipowolemią, jak również bez utraty soli. U dziewcząt najczęściej nie dochodzi do rozwoju płciowego, chociaż wcześniej może wystąpić adrenarche. W wieku dojrzewania płciowego u chłopców następuje maskulinizacja narządów płciowych. Postępującą androgenizację w okresie pokwitania u chłopców tłumaczy się zwiększoną aktywnością izoenzymu 3β-HSD1 zależną od wzrostu stężenia LH [31]. W postaciach nieklasycznych pierwsze objawy ujawniają się później. U dziewcząt może dojść do przedwczesnego wystąpienia owłosienia łonowego, przyśpieszonego wzrostu i wieku kostnego. U dorosłych kobiet występuje hirsutyzm i inne objawy androgenizacji [35]. Nieklasyczna postać WPN-HSD3 u chłopców i mężczyzn może przebiegać bezobjawowo [36]. Zaburzenia genetyczne Do ubiegłego roku zidentyfikowano 34 różne mutacje genu HSD3B2 kodującego izoenzym 636 3β-HSD2. Określono również specyficzne misensowe mutacje, które występowały w przypadkach lżejszych bez utraty soli [31, 32, 37, 38]. Nie stwierdzono mutacji w genie HSD3B1, co jest o tyle zrozumiałe, że brak aktywności izoenzymu 3β-HSD1 w łożysku uniemożliwiłoby wytwarzanie progesteronu, koniecznego do donoszenia ciąży. Rozpoznanie i różnicowanie Rozpoznanie klasycznej postaci opiera się na stwierdzeniu u noworodka opisanych powyżej objawów, a potwierdzeniem rozpoznania jest stwierdzenie mutacji genu HSD3B2. W badaniach hormonalnych stwierdza się podwyższenie stosunku ∆5 do ∆4 steroidów: pregnenolon, 17-OH –pregnenolon, DHEA do progesteronu, androstendionu i testosteronu. Ze względu na zachowaną aktywność wątrobowej 3β-HSD typ 1, badania hormonalne nie zawsze są rozstrzygające. Pomocne dla rozpoznania jest badanie przeprowadzone po stymulacji ACTH. W ubiegłym roku ukazały się 2 prace poświęcone ocenie wartości diagnostycznej oznaczeń hormonalnych. W pracy Simarda i wsp. wykazano, że najlepiej różnicującym testem jest oznaczenie w osoczu 17-OH-pregnenelonu po stymulacji ACTH. Wartość powyżej 100 nmol/L jest charakterystyczna dla klasycznych postaci, potwierdzonych genetycznie [30]. W pracy Lutfallah i wsp. wykazano, że oprócz podstawowej i stymulowanej wartości 17-OH- pregnenelonu, wartość diagnostyczną ma oznaczenie stosunku 17-OH-pregnenelonu do kortyzolu przed i po stymulacji ACTH. Autorzy porównali uzyskane wyniki do wartości prawidłowych w grupach kontrolnych w zakresie wieku od noworodków do dorosłych. Badano chorych z niedoborem 3β-HSD typ 2 rozpoznanych na podstawie obrazu klinicznego, bez mutacji w genie HSD3B2 i genie HSD3B1 i u chorych z mutacją w genie HSD3B2. Szczegółowa analiza statystyczna wykazała, że pacjenci bez mutacji, chociaż różnią się w sposób wysoce znamienny od zdrowych, mają istotnie niższe wartości badanych parametrów hormonalnych w porównaniu z chorymi z mutacją [39]. W różnicowaniu należy uwzględnić WPN21-OH, szczególnie u noworodków płci żeńskiej, u których wystąpiły objawy wirylizacji zewnętrznych narządów płciowych. Leczenie W postaci klasycznej u dzieci stosuje się mineralokortykoidy i kortyzol, a u dorosłych deksametason. W postaciach nieklasycznych nie występują objawy utraty soli i nie stosuje się mineralokortykoidów. Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2003; 5 (54) Określenie W tej postaci WPN brak aktywności enzymu P450c17 lub jego niedobór jest przyczyną obniżonego wytwarzania kortyzolu, oraz wszystkich steroidów płciowych – noworodki płci męskiej rodzą się z żeńskimi zewnętrznymi narządami płciowymi lub z narządami niedostatecznie zmaskulinizowanymi. Ze względu na nadmierne wytwarzanie kortykosteronu i dezoksykortykosteronu (DOC) występuje nadciśnienie niskoreninowe z alkalozą i hipokalemią [40]. Częstość występowania Występowanie tej postaci WPN jest rzadkie, stanowi około 1% wszystkich przypadków WPN. Patomechanizm Enzym P-450c17 wykazuje aktywność hydroksylacji przy węglu 17 koniecznej do przekształcenia pregnenolonu do 17α- pregnenolonu i progesteronu do 17α- progesteronu, oraz aktywność 17-20 liazy koniecznej do rozszczepienia wiązania 17,20, a więc wytworzenia C-19 sterydów (sterydy płciowe). Brak aktywności hydroksylacji przy węglu 17 powoduje nagromadzenie w warstwie pasmowatej pregnenolonu i progesteronu, substratów dla obecnych tam enzymów 3β-HSD2, i P-450c21, których aktywność, pobudzana przez zwiększone wydzielanie ACTH, prowadzi do nadmiernego wytwarzania kortykosteronu i dezoksykortykosteronu (DOC). Oba te steroidy mają właściwości mineralokortykoidów, powodując zatrzymanie sodu, hipokaliemię i obniżenie aktywności reninowej (PRA). Obniżenie potasu i PRA hamuje wytwarzanie aldosteronu w warstwie kłębuszkowatej. Brak aktywności 17,20 liazy uniemożliwia wytwarzanie C-19 steroidów, czyli wszystkich steroidów płciowych w korze nadnerczy i gonadach [41]. Objawy kliniczne Noworodki płci męskiej rodzą się z żeńskimi zewnętrznymi narządami płciowymi lub z narządami niedostatecznie zmaskulinizowanymi, klasyfikowane jako obojnactwo rzekome męskie. Dziewczynki rodzą się z prawidłowymi narządami płciowymi, ale w okresie pokwitania nie dojrzewają płciowo. U obu płci dochodzi do nadciśnienia niskoreninowego z objawami hipokaliemii i alkalozy. Zaburzenia genetyczne Gen kodujący P450c17 jest pojedynczym genem (CYP17 ) zlokalizowanym na chromosomie 10q24,3. Dotychczas zidentyfikowano kilkadziesiąt różnych mutacji [42, 43, 44]. Większość powoduje całkowity brak aktywności 17-hydroksylazy i 17,20 liazy. Opisano też mutacje, które pozostawiają śladową aktywność enzymu tłumacząc występowanie form nieklasycznych z niepełną ekspresją objawów klinicznych. Niedawno wykryto też mutacje R347H i R358Q, które wybiórczo uszkadzają aktywność 17,20 liazy, powodując powstanie zespołu z cechami klinicznymi braku androgenów bez obniżonego wytwarzania kortyzolu i nadmiaru DOC [45, 46, 47, 48]. Rozpoznanie i różnicowanie WPN-17αOH powinien być brany pod uwagę u noworodków genetycznie męskich z całkowitym odwróceniem płci zewnętrznych narządów płciowych i w przypadkach obojnactwa rzekomego męskiego, u dziewcząt z opóźniającym się dojrzewaniem płciowym i nadciśnieniem niskoreninowym. Charakterystycznymi zmianami biochemicznymi jest nadmiar kortykosteronu i DOC przy miernie obniżonym stężeniu kortyzolu. Występuje obniżenie stężenia 17-hydroksypregnenolonu i 17-hydroksyprogesteronu, hipokaliemia, alkaloza, niskie stężenie sterydów płciowych przy prawidłowym i podwyższonym poziomie gonadotropin. W różnicowaniu obojnactwa rzekomego męskiego i braku rozwoju płciowego u dziewcząt powinno się uwzględnić WPN-17αOH, szczególnie jeśli zespołowi objawów towarzyszy nadciśnienie niskorenionowe. Leczenie Stosowanie glukokortykoidów pozwala na obniżenie nadmiernego wytwarzania DOC i kortykosteronu, a stężenie aldosteronu i aktywność reniny osiągają wartości prawidłowe. Pomimo stosowania glukokortykoidów nadciśnienie może być utrwalone i wymagać leczenia typowego dla leczenia nadciśnienia niskoreninowego. Ważną częścią postępowania jest substytucja steroidów płciowych. Postępowanie u chłopców z żeńskimi zewnętrznymi narządami płciowymi powinno uwzględnić brak testosteronu w okresie płodowym i wychowywanie tych dzieci w płci żeńskiej. W takich przypadkach płeć genetyczna męska nie jest wskazaniem do prowadzenia postępowania w kierunku męskim. Przypadki obojnactwa rzekomego męskiego wymagają indywidualnego podejścia. 4. Wrodzony przerost nadnerczy z niedoboru 21-hydroksylazy (WPN-21OH) Określenie WPN-21OH jest chorobą charakteryzującą się przerostem nadnerczy i nadmiernym wytwarzaniem androgenów nadnerczowych z niedoborem kortyzolu i w cięższych postaciach także aldosteronu. Przyczyną choroby jest brak aktywność hydroksylacji przy węglu 21, na skutek mutacji genu CYP21, co powoduje obniżone wytwarzania kortyzolu i zwiększenie stężenia ACTH. Obraz choroby zależy od stopnia zmniejszenia aktywności 21-hydroksylacji: przy całkowitym 637 MATERIAŁY ZJAZDOWE 3. Wrodzony przerost nadnerczy z niedoboru 17αhydroksylazy i 17,20 liazy (WPN-17αOH) Materiały naukowe - IX Jesienna Szkoła Endokrynologii MATERIAŁY ZJAZDOWE braku aktywność lub aktywności śladowej (postać klasyczna) dochodzi do uszkodzenia już w okresie płodowym, z wysoką śmiertelnością w pierwszym kwartale życia. Przy częściowo zachowanej aktywności enzymu objawy nadmiernego wytwarzania androgenów występują później, w różnym stopniu nasilenia i nie dochodzi do niedoboru aldosteronu. Częstość występowania WPN-21OH jest najczęstszą postacią wrodzonego przerostu nadnerczy, jest równocześnie najczęstszą przyczyną obojnactwa rzekomego żeńskiego. Postać klasyczna występuje z uśrednioną częstością 1:14500 żywo urodzonych noworodków, przy znacznych różnicach pomiędzy różnymi grupami etnicznymi. U około 75 % chorych występują objawy utraty soli. Postać nieklasyczna występuje znacznie częściej, chociaż rzadko jest rozpoznawana. Częstość znacznie różni się zależnie od populacji, najczęstsza jest wśród Żydów Ashkenazi (1:27), a w innych grupach etnicznych występuje z częstością od 1:300 do 1:50 jest zatem najczęstszą chorobą zależną od mutacji pojedynczego genu [49]. Postać nieklasyczna stanowi 5 do 10% wszystkich dzieci z przedwczesnym owłosieniem łonowym i 5 do 10% kobiet z hirsutyzmem [50, 51, 52]. Nosicielami defektu genetycznego (heterozygoci) postaci klasycznej jest 1 osoba na 60, a postaci nieklasycznej nawet 1:5! [53] Patomechanizm Przerost nadnerczy jest zależny od ciągłego pobudzania przez nadmiernie wydzielaną adrenokortykotropinę (ACTH) już od okresu płodowego. Obniżona zdolność do hydroksylacji steroidów przy węglu 21 jest zależna od niedoboru enzymu P-450c21 i powoduje niedostateczne wytwarzania kortyzolu, co jest przyczyną ciągłego nadmiernego wydzielania ACTH wynikającego z mechanizmu sprzężenia zwrotnego – brak hamowania sekrecji ACTH przez kortyzol. Substratem dla hydroksylacji przy węglu 21 w warstwie pasmowatej kory nadnerczy jest 17-hydroksyprogesteron, który w warunkach prawidłowych jest przekształcany do 11-dezoksykortyzolu, bezpośredniego prekursora kortyzolu. W warstwie kłębuszkowatej 21-hydroksylacji podlega progesteron, który zostaje przekształcony do dezoksykortykosteronu (DOC). Konsekwencją niedoboru P-450c21 jest zatem niedostateczne wytwarzanie kortyzolu i także aldosteronu, jeżeli występuje całkowity brak aktywności enzymu. Przerwanie kaskady syntezy steroidów na poziomie 21-hydroksylacji powoduje nadmierne gromadzenie się steroidów, których wytwarzanie jest nie zaburzone defektem enzymatycznym, a równocześnie jest stymulowane przez nadmierne wydzielanie ACTH. W rezultacie stałego, nadmiernego pobudzenia kory nadnerczy, w której proces 21-hydroksy- 638 lacji jest zaburzony, powstaje ciągłe, nadmierne wytwarzanie androgenów (dehydroepiandrosteron, ∆4-androstendion i testosteron) z hydroksylowanych przy węglu 17 prekursorów. Proces ten odbywa się zarówno w warstwie siateczkowatej jak i pasmowatej. Nadmierne wytwarzanie androgenów kory nadnerczy w okresie płodowym powoduje u płodów żeńskich różnego stopnia maskulinizacje zewnętrznych narządów płciowych. Nadmiar androgenów w okresie płodowym oraz zmieniona czynność osi podwzgórzowo-przysadkowonadnerczowej z nadmiarem CRH i ACTH wpływa na budowę i czynność ośrodkowego układu nerwowego. Wystąpienie zmian hormonalnych w późniejszym okresie wywołuje hiperandrogenizm u dziewcząt i kobiet, oraz rzekome przedwczesne dojrzewanie u chłopców. Ponadto u pacjentów z WPN-21-OH występuje, związana z niedoborem glukokortykoidów niedoczynność rdzenia nadnerczy. Brak odpowiedniego stężenia glukokortykoidów w obrębie nadnerczy płodu powoduje zaburzenia w dojrzewaniu prekursorów komórek chromochłonnych do dojrzałych feochromocytów. Odpowiednie wewnątrznadnerczowe stężenie glukokortykoidów jest również konieczne do aktywacji enzymu – fenyletanoloamino-N-metylotransferazy – koniecznego do przekształcenia noradrenaliny w adrenalinę [54]. W rezultacie u pacjentów z WPN-1-OH występuje dysplazja rdzenia nadnerczy i zmniejszone wytwarzanie adrenaliny z zaburzoną odpowiedzią na stres i konsekwencjami metabolicznymi niedoboru adrenaliny [55, 56]. Stan hipokortyzolizmu i hiperandrogenizmu, charakterystyczny dla zespołu chorobowego, wywołuje wtórne zmiany metaboliczne tworzące mechanizm błędnego koła, zwiększając i utrwalając obniżoną dostępność kortyzolu i nadmiar androgenów. Zasadniczym elementem wtórnych zmian metabolicznych podtrzymującym podstawowy patomechanizm jest aktywacja osi GH-IGF-I i hiperinsulinizm. Zaburzenia metaboliczne występują ze szczególnym nasileniem w okresie dojrzewania płciowego, powodując trudności w leczeniu. Opisane zaburzenia nie są korygowane typowym leczeniem, ponieważ nawet prawidłowo prowadzone leczenie nie zapobiega okresowym stanom hipokortyzolemii i hiperandrogenemii, nie wpływa na stan niedoczynności rdzenia nadnerczy i na modyfikację czynnościową i anatomiczną ośrodków ponadpodwzgórzowych, powstałą w okresie płodowym. W trakcie klasycznego leczenia występują też okresy nadmiernych dawek glukokortykoidów, trudnych do uniknięcia ze względu na konieczność uzyskania obniżenia poziomu androgenów. Świadczą o tym badania profilu metabolitów kortykosteroidów w moczu metodą chroma- Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2003; 5 (54) tografii gazowej (obserwacje własne), jak również odległe następstwa w postaci niedoboru wzrostu końcowego – dodatnia korelacja pomiędzy dawką hydrokortyzonu, a różnicą pomiędzy wzrostem docelowym i osiągniętym (57), a także zmiany w istocie białej mózgu [57, 58]. Zaburzenia metaboliczne zależne od hipokortyzolizmu i hiperandrogenizmu przedstawiono i opisano na ryc. 2. Ryc. 2. Zaburzenia metaboliczne w wrodzonym przeroście nadnerczy zależnym od mutacji genu CYP21 2. Hiperandrogenizm powoduje stałą stymulacje osi hormon wzrostu (GH) - IGF-1 prowadząc do hiperinsulinizmu – środkowa część ryciny [59, 60, 61]. 3. Zwiększone wytwarzanie GH i IGF-1 podtrzymuje własną stymulacje przez zwiększanie aktywność 17,20 liazy, kluczowego enzymu dla wytwarzania androgenów – środkowa i prawa część ryciny. Wpływ IGF na steroidogenezę została stwierdzona w nadnerczach płodów [62], w nadnerczach dorosłych [63, 64] i in vivo [65, 66]. 4. Hiperinsulinizm zwiększa wytwarzanie androgenów – co pogłębia zasadniczy objaw choroby - hiperandrogenism i podtrzymuje stymulację osi GH-IGF-I - środkowa część ryciny [66, 67, 68]. 5. Mechanizm powstania hiperinsulinizmu (pkt. 2) jest podtrzymywany przez sam hiperinsulinizm dwoma drogami: - przez obniżanie białka wiążącego IGF-I, IGFBP-1 co powoduje zwiększoną dostępność IGF-I, a tym samym stymulację steroidoandrogenezy [69, 70], - przez obniżanie wytwarzania i stężenia białka wiążącego sterydy płciowe SHGB - wynikające zwiększenie dostępności androgenów powoduje dalsze pobudzanie osi GH-IGF-I – środkowa i prawa dolna część ryciny [71, 72]. Objawy kliniczne Wyróżnia się kilka postaci choroby: (a) Postać klasyczna z utratą soli (SW – salt wasting), najcięższa postać występująca przy całkowitym barku aktywności 21hydroksylazy, powodująca znaczny niedobór kortyzolu i aldosteronu. (b) Postać klasyczną bez utraty soli (SV – simple virilizing), (c) Postać nieklasyczną (NC – non classic) zwaną też postacią o późnym początku – (late onset). (d) Postać kryptogenną bez objawów klinicznych, postać tę można rozpoznać na podstawie badań biochemicznych i genetycznych. 6. Hiperinsulinizm jest podtrzymywany przez niedoczynność rdzenia nadnerczy i związaną z tym skłonnością do nadwagi – prawa część ryciny [55, 73]. 7. Zwiększona aktywność osi GH-IGF-I obniża dostępność kortyzolu (F) do receptora powodując zamknięcie metabolicznego błędnego koła przez dalszą stymulacji ACTH dwoma mechanizmami: - zmniejszanie aktywności dehydrogenazy 11β hydroksysteroidowej typ 1 (11BHSD1), co powoduje zwiększenie klirensu kortyzolu i zmniejszenie odzyskiwania kortyzolu przez redukcję kortyzonu [74, 75]) - zwiększenie filtracji kłębkowej, powodując zwiększenie klirensu kortyzolu drogą nerek, patrz lewa część ryciny [76]. 8. ACTH stymuluje korę nadnerczy, ale także zwiększa klirens kortyzolu [77]. W warunkach fizjologicznych zwiększone wytwarzanie kortyzolu pod wpływem ACTH hamuje jego wydzielania, w WPN-21-OH, zwiększenie klirensu kortyzolu spowoduje dalszą stymulacje ACTH, ponieważ nie nastąpi wzrost wytwarzania kortyzolu – lewa część ryciny 9. Aktywność 11BHSD1 jest również obniżana przez estradiol (E2), powodując dodatkowe pobudzanie ACTH w okresie dojrzewania płciowego – lewa górna część ryciny [78]. (e) Heterozygoci – z reguły bez objawów klinicznych. Postać klasyczna Postać klasyczna WPN 21-OH rozpoczyna się w okresie płodowym i jest rozpoznawana u noworodka. Choroba przebiega w 75% przypadków z zespołem utraty soli. Objawy występują najczęściej już pod koniec pierwszego tygodnia życia w postaci, hiponatremii z hiperkaliemią i kwasicą metaboliczną, odwodnieniem, wymiotami. Stan noworodka szybko się pogarsza i brak właściwej interwencji często kończy się śmiercią. U noworodków płci męskiej stwierdza się przebarwienie skóry, szczególnie 639 MATERIAŁY ZJAZDOWE 1. Hipokortyzolemia powoduje zwiększone wytwarzanie ACTH prowadzące do hiperandrogenizmu – podstawowy patomechanizm w WPN21-OH – patrz środkowa część ryciny od góry ku dołowi. MATERIAŁY ZJAZDOWE Materiały naukowe - IX Jesienna Szkoła Endokrynologii narządów płciowych, jednakże bez ich powiększenia, a u noworodków płci żeńskiej różnego stopnia maskulinizację zewnętrznych narządów płciowych. Stopień maskulinizacji jest określany wg klasyfikacji Pradera w 5-stopniowej skali. W I stopniu występuje powiększenie łechtaczki i może wystąpić zwężenie przedsionka pochwy. W stopniu II łechtaczka jest bardziej powiększona, ujście cewki jest widoczne na dnie zwężonego przedsionka pochwy, może być już widoczny rozpoczynający się zrost warg sromowych większych. W stopniu III dochodzi już do połączenia ujścia pochwy i moczowodu we wspólną zatokę moczopłciową, powiększona łechtaczka przypomina prącie u chłopca z kroczowym spodziectwem, a zrost warg sromowych większych jest bardziej zaawansowany. W stopniu IV wygląd zewnętrznych narządów płciowych przypomina spodziectwo różnego stopnia, z wykształconym już workiem mosznowym, a stopień V oznacza pełną maskulinizację zewnętrznych narządów płciowych z ujściem cewki na szczycie „prącia”. Noworodki z V stopniem maskulinizacji są mylnie traktowane jako chłopcy z wnętrostwem. Nie przeprowadzenie właściwego postępowania diagnostycznego przesądza o wychowaniu tych chorych jako chłopców. Dla oceny rozległości operacji plastycznej przydatna jest klasyfikacja stopnia maskulinizacji uwzględniająca stopień rozwoju pochwy i jej lokalizacje w stosunku do cewki moczowej. Klasyfikacja uwzględnia 3 stopnie: A – dobrze rozwinięta pochwa, nie tworząca wspólnej zatoki moczopłciowej, lub tworząca bardzo krótką zatokę łącząc się z cewką moczową na powierzchni krocza; występuje przy maskulinizcji zewnętrznych narządów płciowych III i IV stopnia B – pochwa węższa, łączy się z cewką moczowa pomiędzy kroczem, a szyją pęcherza; występuje w III, IV i V stopniu wirylizacji wg Pradera C – pochwa wąska, łączy się z cewką moczową przy szyi pęcherza; występuje w IV i V stopniu wirylizacji [57]. Rozpoznanie postaci z utratą soli u dziewcząt jest najczęściej ustalane w pierwszych dniach lub tygodniach życia, u chłopców później, czasem dopiero w wieku 6 miesięcy. Rozpoznanie postaci klasycznej bez utraty soli u dziewcząt następuje najczęściej w ciągu pierwszego miesiąca życia, u chłopców w wieku 1,5 do 4 lat. Postać klasyczna bez utraty soli u chłopców jest trudna do rozróżnienia z postacią nieklasyczną o późnym początku [79]. Pacjenci mają zaburzoną odpowiedź na stres nie tylko zależną od relatywnego niedoboru kortyzolu. Skłonność do kryz nadnerczowych z hipoglikemią i zapaścią naczyniową, przy wyrównanym poziomie elektrolitów, jest zależna od współistnienia niedoczynności rdzenia nadnerczy. Uważa się również, że niedoczynność rdzenia nadnerczy jest jedną 640 z przyczyn częstszego występowania zwiększonej masy ciała, nadwagi i otyłości [55, 80, 81]. U pacjentów z WPN-21-OH stwierdzono również zwiększone stężenie insuliny, zwiększony wskaźnik odporności na insulinę przy porównaniu ze zdrowymi w tym samym wieku i wskaźniku masy ciała [82, 83, 84]. Powiększenie nadnerczy, jak również zmiany kształtu, konturów i echognieczności są objawami stwierdzanymi w badaniu USG [85]. U pacjentów z WPN 21-OH stwierdzono częstsze występowania guzów nadnerczy – incidentalomas [86, 87], co może być zależne od hiperinsulinizmu i zwiększonej oporności na insulinę obserwowanej u tych chorych [88]. Częstsze występowanie mas nadnerczowych obserwowano również u heterozygotów, a występowanie incyndentaloma (przypadkowiaków) zwiększa się z wiekiem [89, 90, 91]. W badaniach obrazowych mózgu stwierdza się znamiennie zmniejszenie objętości jąder migdałowych u chorych z klasyczną postacią u obu płci, co może być efektem zmienionej czynności osi podwzgórzowo-przysadkowo-naderczowej z nadmiarem CRH i ACTH [57]. Obserwowano również zmiany w strukturze istoty białej i płatach skroniowych [58]. Przyczyny, jak i konsekwencje opisanych zmian anatomicznych, nie są jeszcze wyjaśnione, chociaż do objawów choroby należy szereg subtelnych zmian w zachowaniach i funkcjach poznawczych [92, 93]. Dobrze poznane są zmiany zachowań u dziewczynek i dorosłych kobiet w kierunku zachowań męskich [94, 95]. Wykazano, że zmiany zależą od stopnia ekspozycji na androgeny w życiu płodowym [96]. Badania wykonane testem skonstruowanym dla oceny poczucia przynależności płciowej wykazują, że prawidłowo leczone dziewczęta mają znamiennie więcej odpowiedzi w kierunku męskim niż dziewczęta grupy kontrolnej, jednakże tylko niewielki odsetek badanych był poza zakresem normy dla zdrowych. Nie stwierdzono dodatniej korelacji pomiędzy wynikiem testu, a stopniem maskulinizacji narządów płciowych. Badania też sugerują, że zachowania zgodne z rolą płci nie są jednoznaczne z poczuciem przynależności płciowej i orientacją psychoseksualną [97]. U dziewcząt niewłaściwie leczonych może nastąpić zaburzenie poczucia przynależności płciowej i orientacji psychoseksualnej. W takich przypadkach, po uzyskaniu pełnoletności, kobiety ubiegają się o zmianę płci na męską, bez względu na występowanie miesiączek i dobrą korektę narządów płciowych uzyskaną zabiegiem chirurgicznym w okresie dzieciństwa [obserwacje własne autora, 98]. Przypuszcza się, że u pacjentów z WPN mogą częściej występować zmiany psychiczne towarzy- szące podwyższonemu poziomowi CRH, takie jak zwiększony poziom lęku i skłonność do stanów depresji [99]. Postać nieklasyczna W postaci nieklasycznej objawy występują później, chociaż rozdzielenie postaci klasycznej bez utraty soli od postaci o późnym początku jest często trudne, ponieważ przyczyna obu postaci jest taka sama, a stopień niedoboru 21-hydroksylazy jest wartością ciągłą. Nieklasyczną postać „o późnym początku” opisano już u 6-miesięcznej dziewczynki, u której pojawiło się owłosienie łonowe [100]. Objawy są różnorodne, zależne od płci i czasu ich wystąpienia. W przypadkach objawiających się w okresie dzieciństwa obserwuje się przyśpieszenie procesu wzrostu z awansowaniem się dojrzałości szkieletu. Szybkie dojrzewanie szkieletu powoduje przedwczesną mineralizację chrząstek wzrostowych, a końcowa wysokość ciała jest obniżona przy zaburzonych proporcjach tułowiowo-kończynowych (krótkie kończyny, długi tułów). U dziewczynek występuje pubarche praecox i czasem powiększenie łechtaczki, a w okresie pokwitania hirsutyzm i zaburzenia miesiączkowania. U chłopców występują objawy rzekomego przedwczesnego dojrzewania płciowego, pojawia się owłosienie płciowe (pubarche praecox), powiększenie prącia i worka mosznowego (macrogenitosomia praecox) przy stosunkowo małych jądrach. Występuje trądzik (acne iuvenilis) i rozwój apokrynowych gruczołów potowych. Postać nieklasyczną, której objawy występują dopiero u dorosłych, rozpoznaje się praktycznie wyłącznie u kobiet, chociaż częstość występowania u obu płci jest jednakowa. Najczęstszym objawem jest hirsutyzm, zburzenia skórne w postaci zwiększonego łojotoku i łysienia skroniowego oraz zaburzenia cyklu miesiączkowego. W wielu przypadkach niedobór 21-OH nie jest rozpoznawany, szczególnie dlatego, że obraz kliniczny przemawia za zespołem policystycznych jajników. Zwiększone stężenie androgenów u ciężarnych z WPN nie powoduje wirylizacji płodów żeńskich z uwagi na sprawną aromatyzację w łożysku i wysoki poziom SHGB w krążeniu ciężarnej. Dodatkowym czynnikiem jest wysoki poziom progesteronu, który konkuruje z androgenami w transporcie przez łożysko [79]. Odległe następstwa U dorosłych występuje szereg odległych następstw choroby i nie jest jasne w jakim stopniu następstw tych można uniknąć przez prawidłowe leczenie [79]. Chorzy na WPN osiągają niższy wzrost niż to wynika z potencjału genetycznego, różnica średnio przekracza 1 SD [73, 101, 102, 103, 104]. Niektórzy autorzy uważają, że ważną przyczyną zmniejszo- nego potencjału wzrostu jest stosowanie zbyt dużej dawki glukokortykosteroidów [57, 105]. Wzrost końcowy chorych z nieklasyczną postacią WPN21-OH na ogół nie odbiega od wzrostu docelowego [106]. U kobiet obserwuje się częstsze występowanie zespołu PCO [107]. Zespół PCO należy do późnych następstw, do których przyczynia się stan hiperinsulinizmu i oporności na insulinę. Hiperinsulinizm, stymulując nadnerczową i jajnikową steroidoandrogenezę, przyczynia się do rozwoju zespołu metabolicznego X [83]. U kobiet z klasyczną postacią WPN częściej obserwuje się niedostateczny rozwój gruczołów piersiowych, co może być związane ze zwiększoną ekspozycją na androgeny w życiu płodowym [79]. Obniżona płodność u kobiet chorujących na klasyczną postać WPN-21-OH jest znana powszechnie i od dawna. Badania amerykańskie wskazują, że na płodność może liczyć 60% kobiet z postacią z utratą soli i 80% kobiet z postacią bez utraty soli [108]. Do obniżonej płodności przyczyniają się zwiększone wytwarzanie androgenów i progestagenów w nadnerczach, hiperandrogenizm jajnikowy z częstym występowaniem zespołu PCO, guzy jajników z ektopowej tkanki nadnerczowej [109], czynniki neuroendokrynne, stopień rekonstrukcji narządów płciowych, rozwój psychoseksualny i uczuć macierzyńskich [107]. U mężczyzn chorujących na WPN częściej występuje oligospermia, lub azoospermia i bezpłodność, związane z powstaniem guzów jąder, wywodzących się z ektopowej tkanki nadnerczowej. Do objawów należy tkliwość i powiększenie jąder. Zmiany te występują częściej u chorych na klasyczną postać WPN z utratą soli. Guzy jąder w większości przypadków nie są wykrywalne przez palpację, rozpoznanie powinno być oparte na badaniu USG [110, 111]. Zaburzenia genetyczne Gen kodujący enzym P-450c21 jest zlokalizowany na krótkim ramieniu chromosomu 6 pomiędzy loci dla HLA-B i HlA-DR (6p21.3). Sklonowano dwa geny: CYP21 – gen aktywny, złożony z 10 eksonów i CYP21P – pseudogen. Brak aktywności 21-hydroksylazy wiąże się z delecją części lub rzadziej całego genu, łącznie około 1/5 przypadków WPN 21-OH. Częstą przyczyną choroby jest zmiana w budowie genu, upodobniająca go do nieaktywnego genu CYP21P (konwersje – przemieszczenie nieaktywnej części pseudogenu do genu aktywnego). Spotyka się też mutacje punktowe, zamianę pojedynczych reszt aminokwasowych, z których większość stanowią mikrokonwersje, stop kodon, przesunięcie ramki odczytu, mutacje splajsowe w intronie 2 i inne, prowadzące do różnych postaci klinicznych WPN 21-OH. Dotychczas opisano ponad 50 mutacji 641 MATERIAŁY ZJAZDOWE Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2003; 5 (54) MATERIAŁY ZJAZDOWE Materiały naukowe - IX Jesienna Szkoła Endokrynologii w allelach powodujących niedobór 21-hydroksylazy, jednakże około 90% przypadków reprezentuje 10 najczęściej występujących mutacji. W WPN-21-OH często występują różne mutacje na każdym z alleli (podwójni heterozygoci). W takich przypadkach stopień niedoboru enzymu zależy od mutacji powodującej mniejszy ubytek aktywności enzymu [112]. Zgodność pomiędzy stopniem zmniejszenia aktywności enzymu, tym samym postaci choroby, a rodzajem mutacji jest bardzo wysoka, przekracza bowiem 90%. Niezgodność fenotypu i genotypu jest prawdopodobnie zależna od indywidualnych różnic we wrażliwości na androgeny i polimorfizmu genów, od których zależy metabolizm steroidów [99, 113]. Brak, śladową lub zmniejszoną aktywność enzymu w poszczególnych rodzajach mutacji, stwierdzono na podstawie badań in vitro [114]. Mutacje podzielono na 5 klas, zależnie od stopnia aktywności enzymu u chorych, u których stwierdzono dany rodzaj mutacji [112]: Klasa 0 – zerowa aktywność enzymu, wyłącznie postać klasyczna z utratą soli. Duże delecje, duże konwersje, del 8bp, klaster E6, niektóre mutacje punktowe, np. R356W, Q356W, W19X – homozygoci i podwójni heterozygoci z tymi mutacjami Klasa A – śladowa aktywność enzymu, poniżej 2%, pacjenci z postacią klasyczną z utratą soli i wyjątkowo bez utraty soli. Mutacje IVS2 (oznaczane także jako Int 2 i I2G) – homozygoci i podwójni heterozygoci z innymi mutacjami. Klasa B – aktywność enzymu około 2%, pacjenci z klasyczną postacią bez i z utratą soli. Mutacje I172N – homozygoci i podwójni heterozygoci z I172N i innymi mutacjami. Klasa C – aktywność enzymu częściowo zachowana, pacjenci z nieklasyczną postacią. Mutacje V281L, P30L, P453S – homozygoci i podwójni heterozygoci z wymienionymi i innymi mutacjami [57, 114, 115, 116]. Rozpoznanie i różnicowanie Wpn 21-OH objawia się cechami klinicznymi nadmiaru androgenów i przerostu nadnerczy. W surowicy stwierdza się podwyższone stężenie 17α-hydroksyprogesteronu, a w moczu pregnantriolu i pregnantriolonu. W postaciach klasycznych stężenie 17α-hydroksyprogesteronu w surowicy jest bardzo wysokie, przekracza 242 nmol/L (przy normie do 8,9 nmol/L), a test stymulacji z ACTH jest zbędny [99]. W postaci klasycznej z utratą soli istotnym objawem jest obniżenie stężenia sodu, podwyższenie stężenia potasu w surowicy i kwasica metaboliczna z podwyższoną aktywnością reniny. W różnicowaniu należy brać pod uwagę inne postacie WPN. Wartościową metodą 642 w różnicowaniu jest badanie profilu metabolitów w moczu metodą chromatografii gazowej i spektrometrii masowej [117, 118]. Potwierdzeniem rozpoznania jest określenie mutacji genu CYP21. Badanie skopowe i radiologiczne narządów płciowych, tzw. genitografia, jest ważne dla rozpoznania i planowania zabiegu operacyjnego. Badanie polega na podaniu środka kontrastowego do cewki moczowej, pęcherza i do pochwy. Zdjęcie pokazuje stosunki anatomiczne pomiędzy zatoką moczopłciową, cewką moczową, pęcherzem i pochwą. Na zdjęciach widoczny jest też cień szyjki macicy na szczycie wykontrastowanej pochwy i jama macicy, do której przedostał się środek kontrastowy. W różnicowaniu postaci nieklasycznej należy uwzględnić różne objawy hiperandrogenizacji u kobiet, wczesne dojrzewanie u chłopców i przedwcześnie występujące owłosienie łonowe u obu płci. Wartości 17α-hydroksyprogesteronu są również podwyższone, ale nie tak znacznie jak w postaci klasycznej i wymagają testu stymulacyjnego z ACTH. Wartości po stymulacji przekraczające 30 do 60 nmol/L są, wg różnych opracowań, potwierdzeniem rozpoznania [99, 119, 120]. W rozpoznawaniu postaci nieklasycznej badanie wartości podstawowych 17α-hydroksyprogesteronu, bez stymulacji ACTH, może mieć znaczenie jedynie przy pobieraniu próbek krwi wcześnie rano [121]. Badania genetyczne są szczególnie wartościowe przy rozpoznaniu nieklasycznej postaci WPN. Ponieważ w zespołach nieklasycznych najczęściej występuje mutacja V281L [57, 115] badania ograniczone do wykrycia tej mutacji mogą być bardzo przydatne dla rozpoznania u tych pacjentów, u których badania hormonalne nie są rozstrzygające [116]. Rozpoznanie metodą przesiewową Metoda badań przesiewowych dla wykrycia WPN-21-OH u noworodków została opracowana w roku 1977 przez Pang [16] i polega na oznaczeniu 17α-hydroksyprogesteronu w kropli pełnej krwi pobranej na bibułę. Celem badań przesiewowych jest wczesne rozpoznanie, co umożliwia wczesne wprowadzenie leczenia i zapobiegnięcie ciężkim stanom utraty soli i ich konsekwencji z przedwczesną śmiercią włącznie. Badania przesiewowe są szczególnie ważne dla noworodków płci męskiej oraz noworodków płci żeńskiej ze znaczną wirylizacją zewnętrznych narządów płciowych i płcią mylnie określoną jako męską. Wykazano, że na terenie prowadzonych badań przesiewowych, leczenie rozpoczyna się przeciętnie już w 7 dniu życia u obojga płci, co pozwala na uniknięcie ciężkich stanów związanych z niedoborem sodu, hipowolemi i kwasicy metabolicznej [122]. U wcześniaków stężenie 17α-hydroksyprogesteronu jest wyższe niż u noworodków donoszo- nych, dlatego granica pomiędzy wartościami prawidłowymi a podwyższonymi, wskazującymi na obecność choroby, jest zmienna i ustalana zgodnie z wiekiem ciążowym [123, 124]. W Polsce jak dotychczas nie prowadzi się badań przesiewowych w kierunku WPN-21-OH. Leczenie Podstawową metodą leczenia jest podawanie glukokortykosteroidów w celu wyrównania niedoboru kortyzolu (leczenie substytucyjne) i w celu obniżenia stężenia nadmiernie wydzielanego CRH i ACTH, aby zmniejszyć wytwarzanie androgenów nadnerczowych (leczenie supresyjne). W przypadkach znacznego niedoboru 21-hydroksylazy, do leczenia substytucyjnego należy również podawanie preparatu mineralokortykoidowego. Dziewczynki chorujące na postać klasyczną i nie leczone prenatalnie wymagają leczenia chirurgicznego, plastyki zewnętrznych narządów płciowych. Podstawowe leczenie jest skuteczne w większości przypadków, zapewniając chorym prawidłowy rozwój, osiągnięcie wzrostu końcowego w granicach normy populacyjnej (chociaż zwykle niższego niż wzrost docelowy) i płodność. Taka skuteczność nie dotyczy wszystkich chorych, zmuszając do modyfikacji leczenia u niektórych chorych i poszukiwania optymalizacji. Leczenie jest różne zależnie od wieku wystąpienia choroby, płci i stopnia niedoboru enzymu. Odrębnego postępowania wymagają niektóre późne następstwa i powikłania choroby, jak również leczenie w okresie wystąpienia ostrych stanów chorobowych, w okresie pokwitania i okresie ciąży. Okres noworodkowy i niemowlęcy Wszystkie dziewczynki, jeśli nie leczone prenatalnie, rodzą się z maskulinizowanymi zewnętrznymi narządami płciowymi. Urodzenie się dziecka z obojnaczymi narządami płciowymi jest poważnym problemem i stresem dla rodziców. Dlatego wyjaśnienie przyczyny nieprawidłowego rozwoju zewnętrznych narządów płciowych oraz upewnienie rodziców, że dziecko nie jest „obojnakiem”, a płeć dziecka jest żeńska, jest etapem terapii o wielkim znaczeniu dla rodziców i dziecka. Właściwe postępowanie w takich przypadkach oszczędzi niepotrzebnego stresu i wielu późniejszych nieporozumień i kłopotów. Na obszarach, gdzie nie prowadzi się badań przesiewowych w kierunku WPN-21-OH (np. Polska), większość noworodków i niemowląt, szczególnie płci męskiej, rozpoczyna leczenie późno, w okresie kiedy już występują poważne objawy niedoboru soli, hiperkaliemi, kwasicy metabolicznej i zapaści naczyniowej. Leczenie wymaga intensywnego postępowania związanego z odwodnieniem, utratą soli i kwasicą, łącznie z leczeniem podstawowym obejmującym podawanie hydrokortyzonu w dawkach 12-25 mg/1 m2 powierzchni ciała na dobę w trzech podzielonych dawkach i mineralokortykoidów w postaci fludrokortyzonu (Cortineff tabl. a 0,1 mg) w dawce od 0,05 mg do 0,3 mg, wyjątkowo 0,4 mg w jednej lub w dwóch dawkach na dobę. Praktycznie wszystkie noworodki i niemowlęta z postacią klasyczną WPN, w pierwszym kwartale życia wymagają leczenia minerolokortykoidami. Korzystne jest dodatkowe podanie NaCl w dawce 1-2 g na dobę. W zaniedbanych i późno leczonych przypadkach często koniecznym jest stosowanie wyższych dawek hydrokortyzonu niż 12-25 mg/1 m2 powierzchni ciała na dobę. Jednakże stosowanie zbyt długo wyższych dawek glukokortykoidów, w tym okresie życia, w sposób trwały uszkadza proces wzrastania. Do obrazu choroby zwykle dołączają się infekcje dróg moczowych lub zapalenie płuc, wymagające leczenia antybiotykami. Noworodek lub niemowlę z klasyczną formą WPN w warunkach szpitalnych wymaga bezwzględnej izolacji, a w warunkach domowych należy możliwie ograniczać kontakty z innymi dorosłymi poza rodzicami i innymi dziećmi. Opiekę szpitalną powinien sprawować wyspecjalizowany zespół lekarski i pielęgniarski. Rodzice powinni być poinformowani o charakterze zaburzenia i przeszkoleni w zakresie stosowania leczenia i obserwacji dziecka w związku z koniecznością stałego monitorowania leczenia i możliwością wystąpienia powikłań. Noworodki leczone już od pierwszych dni życia, przed ujawnieniem się objawów utraty soli, nie wymagają zwiększonych dawek hydrokortyzonu, a leczenie przebiega na ogół bez komplikacji związanych z infekcjami. W krajach, w których nie prowadzi się badań przesiewowych możliwość wczesnego leczenia dotyczy tylko dzieci urodzonych w rodzinach, w których rozpoznano już przypadek WPN-21-OH. Leczenie wymaga monitorowania biochemicznego, oznaczania 17-α hydroksyprogesteronu dla oceny stosowanej dawki hydrokortyzonu oraz pomiarów częstości akcji serca, ciśnienia krwi, oznaczania sodu, potasu i aktywności reninowej dla oceny stosowanej dawki mineralokortykoidów. Leczenie operacyjne dziewczynek z obojnaczymi zewnętrznymi narządami płciowymi powinno być przeprowadzane wyłącznie przez wyspecjalizowany zespół urologów dziecięcych w pierwszym roku życia. Ostatnio przeważa pogląd, że plastyka powinna być wykona wcześnie, ze wskazaniem na drugi kwartał życia [125]. Przed decyzją o zabiegu powinna być przeprowadzona rozmowa z rodzicami, z udziałem całego zespołu leczącego, w tym psychologa. Rodzice powinni współdecydować o przypisaniu płci żeńskiej i wyrazić zgodę na przeprowadzenie odpowiedniej operacji. Uzyskana od rodziców 643 MATERIAŁY ZJAZDOWE Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2003; 5 (54) MATERIAŁY ZJAZDOWE Materiały naukowe - IX Jesienna Szkoła Endokrynologii świadoma zgoda powinna być wynikiem pełnego zrozumienia i pełnego poparcia przez rodziców proponowanego postępowania. Współcześnie, niektórzy autorzy wypowiadają się przeciwko wczesnej operacji plastycznej narządów płciowych u dziewczynek z maskulinizacją chorujących na WPN, sugerując, że właściwym postępowaniem byłoby przeprowadzenie operacji wtedy, kiedy pacjentka sama może już wyrazić swoją wolę i zdecydować o leczeniu operacyjnym przez formalne wyrażenie świadomej zgody. Autorzy ci zazwyczaj powołują się na grupy wsparcia osób z obojnaczymi narządami płciowymi [126]. Należy jednakże podkreślić, że większość autorów nie zgadza się z tym poglądem, uważając, że oczekiwanie z korygującym zabiegiem byłoby szkodliwe dla pacjentek. Przeprowadzanie operacji w późniejszym okresie, być może znajduje uzasadnienie w szczególnych przypadkach obojnactwa rzekomego czy prawdziwego, ale nie u chorych z WPN [127]. Sposób przeprowadzenia operacji plastycznej zależy od stopnia maskulinizacji, szczególnie miejsca połączenia cewki moczowej z pochwą i rozwoju pochwy, a także przebiegu cewki moczowej. Najtrudniejsze są operacje u pacjentek z V stopniem maskulinizacji wg Pradera, ale i w tych przypadkach, obecnie, przeprowadza się operacje jednoetapowo. Celem operacji jest zachowanie w przyszłości funkcji płciowych, nie stosuje się więc clitoridectomi tylko clitoriplastykę z zachowaniem unaczynienia i unerwienia [128]. Po operacji konieczna jest dalsza opieka urologiczna, a po okresie dojrzewania może być konieczna tzw. kalibracja pochwy. Okres poniemowlęcy i prepubertalny W leczeniu w tym okresie stosuje się w dalszym ciągu hydrokortyzon, ponieważ preparaty dłużej działające mogą niekorzystnie wpływać na proces wzrostu. Leczenie podstawowe wymaga stosowania 12-15 mg hydrokortyzonu na 1 m2 powierzchni ciała na dobę, w trzech podzielonych dawkach. W tym okresie część dzieci nie potrzebuje już stosowania mineralokortykoidów (postać klasyczna bez utraty soli). Odstawienie Cortineffu nie powinno następować za szybko, ponieważ stosowanie mineralokortykoidów pozwala na utrzymywanie niższej dawki hydrokortyzonu. U dzieci z zespołem utraty soli należy w dalszym ciągu podawać Cortineff w dawkach dostosowanych do stężenia Na i K oraz aktywności reninowej osocza. Dzieci powinny używać soli kuchennej w codziennej diecie. Stosowana dawka hydrokortyzonu, 12-15 mg/1 m2/dobę, jest dawką ponadfizjologiczną, jednakże konieczną do obniżenia stężenia androgenów. U zdrowych wytwarzanie kortyzolu w tym wieku i w okresie dojrzewania waha się od 6-7 mg/1 m2/ dobę [129]. 644 Rodzice po przeszkoleniu i uzyskaniu podstawowych informacji o chorobie w okresie rozpoczynania leczenia, powinni być nadal informowani i szkoleni, aby uzyskać dobry i stabilny poziom współpracy i pełne zrozumienie dla systematycznego leczenia i jego monitorowania. Rodziców należy informować o skłonności do tycia dzieci chorujących na WPN-21-OH [130] i propagować racjonalne odżywianie z systematyczną kontrolą masy ciała dziecka. Wizyty powinny się odbywać u specjalisty, w poradni endokrynologicznej, nie rzadziej niż 1 raz na 3 miesiące. Pacjent powinien mieć założoną i systematycznie prowadzoną centylową kartę wzrostu z zaznaczonym wzrostem rodziców. Na każdej wizycie powinny być dokonywane pomiary wzrostu na właściwym instrumencie pomiarowym wg zasad przyjętych w auksologii. Raz w roku należy wykonać badanie wieku kostnego. Przyspieszenie wzrostu, przejście do kanału wzrostowego wyższego niż średni wzrost rodziców, lub przyspieszenie wieku kostnego świadczy o niedostatecznym zahamowaniu androgenów (zbyt mała dawka, lub nie stosowanie się do zalecanych dawek albo częste opuszczanie dawki). Zbyt wolny wzrost i opóźniony wiek kostny mogą świadczyć o zbyt wysokiej dawce glukokortykosteroidów. Monitorowanie biochemiczne obejmuje oznaczanie stężenia 17α- hydroksyprogesteronu z rannej próbki krwi, androstendionu, a także testosteronu u chłopców przed okresem dojrzewania, u dziewcząt i kobiet. Przy monitorowaniu poziomem 17α- hydroksyprogesteronu należy utrzymywać jego stężenie nieco powyżej normy dla zdrowych, 9-30 mmol/L, a poziom androstendionu i testosteronu powinien odpowiadać normie dla wieku i płci [79]. Bardzo dobrym sposobem monitorowania jest ocena wydalania pregnatriolu i prenantriolonu w moczu dobowym (metabolity 17α-hydroksyprogesteronu i 21-desoksykortyzolu) – doświadczenia własne. Dzieci chorujące na WPN-21-OH powinny nosić przy sobie legitymację z krótką informacją o rozpoznanej chorobie (o niewydolności kory i rdzenia nadnerczy) z podanym sposobem leczenia w razie wypadku. Leczenie w warunkach doznania stresu: – choroba z wysoką gorączką, ciężki wypadek lub wypadek z utratą przytomności, stany odwodnienia, przegrzania, wymioty uniemożliwiające leczenie doustne, zabiegi chirurgiczne, powinno być podjęte natychmiast przez domięśniowe podanie hydrokortyzonu w dawce 2 mg/ kg masy ciała poza leczeniem zależnym od przyczyny stanu stresu. Jeśli okoliczności pozwalają, dawka powinna być podana dożylnie („z ręki”), wstrzykiwać należy powoli z rozcieńczeniem w 10-20 ml 5-10% glukozy. Następnie, możliwie jak najszybciej, należy rozpocząć podawanie hydrokortyzonu we wlewie, w dawce zapewniającej uzyskanie stężenia na optymalnym poziomie dla warunków stresu, zbliżonym do wartości 727 nmol/L [131]. Ostatnio publikowany „Consensus” [125] proponuje schemat dawkowania w warunkach stresu podany w Tabeli II. Tabela II Schemat dawkowania hydrokortyzonu u dzieci z WPN-21-OH w stanie stresu Wiek IM lub IV z ręki w 10% glukzoie Wlew dożylny na 24 godziny/* <3 lata 25 mg 25-30 mg 3-12 lat 50 mg 50-60 mg >12 lat 100 mg 100 mg * Dawka hydrokortyzonu powinna być podzielona na 4 porcje, po 6 godzin każda Ze względu na współistniejącą niedoczynność rdzenia nadnerczy, stanom tym może częściej towarzyszyć hipoglikemia i może zajść potrzeba leczenia ostrego stanu hipoglikemii. Najczęściej potrzebne jest także wyrównanie niedoboru sodu przez podanie roztworu NaCL (10 ml 10% roztworu NaCl w 100 ml 5% glukozy). Odstawianie zwiększonej dawki hydrokortyzonu, po minięciu stanu zagrożenia, powinno odbywać się stopniowo w ciągu 3 dni. Rodzice powinni przechowywać w domu w lodówce hydrokortyzon w ampułkach, a na kolejnych wizytach lekarz powinien rutynowo pytać o datę ważności przechowywanych ampułek. Leczenie w okresie dojrzewania płciowego W okresie adrenarche, a szczególnie w okresie pokwitania, u niektórych dzieci zachodzi konieczność zwiększenia dawki dla utrzymania poziomu androgenów w normie. Jednakże optymalizacja leczenia wymaga stosowania minimalnych skutecznych dawek glukokortykosteroidów. Z doświadczeń własnych autora wynika, że dodanie do leczenia antyandrogenu, octanu cyproteronu w dawce 25 do 50 mg pozwala na utrzymanie niższej dawki hydrokortyzonu. W okresie dojrzewania płciowego zaleca się dzielenie dawki dobowej na 4 dawki, co zapobiega niefizjologicznie wysokiemu stężeniu kortyzolu, występującemu 1-2 godziny po podaniu i zapewnia wyższy poziom kortyzolu w pozostałym okresie. Takie postępowanie jest uzasadnione znamiennie szybszą eliminacją kortyzolu w okresie pokwitania [78]. Stosowanie kortyzolu (hydrokortyzonu) w nie zaawansowanym okresie dojrzewania płciowego, zamiast preparatów długodziałających, jest uzasadnione ujemnym wpływem tych preparatów na chrząstkę wzrostową i tym samym na proces wzrostu [132]. Preparaty długodziałające, takie jak prednison czy deksametazon, mogą być stosowane dopiero po uzyskaniu wzrostu ostatecznego. Niektórzy celem optymalizacji leczenia dzieci prepubertalnych i w okresie pokwitania stosują pierwszą dawkę o godzinie 4 rano, co skutecznie zapobiega rannemu wyrzutowi CRH/ACTH [133]. Tego rodzaju praktyka, chociaż trudna do realizacji, znajduje uzasadnienie w wynikach badań nad rytmem dobowym 17α-hydroksyprogesteronu i kortyzolu u leczonych dzieci z WPN-21OH. W badaniach stwierdzono, że hydrokortyzon podawany w godzinach od 4 do16 jest najskuteczniejszy w hamowaniu androgenów, z tym, że najwyższa dawka powinna być podana rano [134, 135]. Obecnie zaawansowane są prace nad modyfikacją leczenia WPN-21-OH przez zastosowanie obok glukokortykosteroidów antagonisty receptora androgenów (Flutamide) łącznie z testolaktonem – inhibitora aromatazy. Leczenie zmniejsza biologiczny efekt androgenów, a równocześnie zapobiega przekształceniu nadmiaru androgenów do estrogenów. Zapobieganie powstaniu nadmiaru estrogenów jest istotne, ponieważ przewlekły nadmiar estrogenów przyspieszałby awansowanie się wieku kostnego i dojrzewanie płciowe. Uzyskano wyniki wskazujące na to, że ten sposób leczenia umożliwia utrzymanie niskiej, substytucyjnej dawki hydrokortyzonu bez objawów hiperandrogenizacji [136]. Stosunkowo częstym powikłaniem przebiegu WPN u dzieci jest przedwczesne wystąpienie GnRH-zależnego dojrzewania płciowego. Dojrzewanie może być wywołane okresem stosowania zbyt niskich dawek (lub przerwami w leczeniu) z towarzyszącym nadmiarem androgenów, po którym nastąpi okres leczenia z wyhamowaniem androgenów i pobudzeniem osi przysadkowogonadowej. W takich okolicznościach wskazane jest rozpoczęcie leczenia analogiem GnRH, tak jak w przedwczesnym dojrzewaniu. U pacjentów z obniżonym potencjałem wzrostu, u których rozpoczyna się dojrzewanie płciowe przy zbyt niskim wzroście, zaproponowano leczenie kombinowane, hormonem wzrostu i analogiem GnRH. Proponowane postępowanie poprawia wzrost końcowy pacjentów [137]. Leczenie dorosłych Okres przejściowy pomiędzy opieką pediatryczną, a internistyczną ma kluczowe znaczenie dla losów pacjenta i dalszego przebiegu choroby. Zaproponowano program współpracy pomiędzy pediatrą a internistą, którego celem jest przekazanie pacjentów do dalszego leczenia. Obecnie uważa się, że w zespole przejmującym pacjenta, oprócz internisty endokrynologa i ginekologa endokrynologa, powinien być obecny urolog i psycholog z doświadczeniem w seksuologii [125]. U kobiet powinna być dokonana ocena przeprowadzonej w okresie niemowlęcym plastyki 645 MATERIAŁY ZJAZDOWE Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2003; 5 (54) MATERIAŁY ZJAZDOWE Materiały naukowe - IX Jesienna Szkoła Endokrynologii zewnętrznych narządów płciowych, ze zwróceniem uwagi na wykształcenie pochwy i trzymanie moczu. Psycholog-seksuolog powinien ocenić przygotowanie pacjentki do podjęcia życia płciowego i pomóc w pojawiających się wątpliwościach i problemach. Kobiety powinny też być dokładnie poinformowane o możliwościach macierzyństwa. U mężczyzn powinno być przeprowadzone badanie USG jąder i powinni zostać uświadomieni, że dalsze systematyczne leczenie jest ważne dla ich płodności i zapobiegania guzów jąder. Terapia glukokortykoidami jest podobnie monitorowana jak w wieku rozwojowym, stosuje się jednak preparaty długodziałające, najczęściej deksametazon czy prednison. W wielu przypadkach przy stosowaniu deksametazonu wystarczy podanie 0,25 do 0,5 mg 1 raz na dobę, na noc. Niektórzy jednakże dawkę dobową deksametazonu dzielą na ranną i nocną. Przy stosowaniu prednisonu lub prednisolonu (enkortonu lub enkortolonu) należy stosować dwie dawki dziennie łącznie 5 do 7,5 mg na dobę. Mineralokortykoidy (9α-fludrokortyzon – Cortineff)stosuje się w dawce 0,1-0,2 mg łącznie z solą kuchenną stosowaną do woli do posiłków. Leczenie mineralokortykoidami powinno być monitorowane kontrolą ciśnienia tętniczego krwi, poziomem sodu, potasu i aktywności reninowej osocza. U kobiet, z postacią klasyczną i nieklasyczną WPN, stosowane jest zazwyczaj dodatkowe leczenie tabletkami antykoncepcyjnymi jako zapobieganie zmianom w jajnikach charakterystycznym dla zespołu PCO, często łącznie z lekami antyandrogennymi, takimi jak spironolakton i flutamid [99]. U kobiet, które pragną zajść w ciążę, odstawia się antyandrogeny (możliwość wystąpienia niepełnej maskulinizacji u płodów męskich) i oczywiście tabletki antykoncepcyjne. Leczenie glukokortykosteroidami jest kontynuowane. U mężczyzn z klasyczną postacią WPN, kontynuowanie leczenia jest bezwzględnie konieczne dla poprawy płodności i zmniejszenia ryzyka rozrostu tkanki nadnerczowej w jądrach. W razie wykrycia guzów jąder, konieczna jest rutynowa procedura diagnostyczno-różnicująca. Za zmianami powstałymi z ektopicznej tkanki nadnerczowej przemawia dwustronność zmian i charakterystyczny obraz USG [111]. Podniesienie dawki glukokortykosteroidów jest zazwyczaj wystarczającym leczeniem dla uzyskania zmniejszenia się zmian w jądrach i uzyskania płodności. Podwyższanie dawek wymaga ścisłej obserwacji w kierunku pojawienia się objawów cushingoidalnych. Brak poprawy w leczeniu zachowawczym jest wskazaniem do leczenia operacyjnego, możliwie oszczędnego dla funkcjonującego jądra [138]. Częste występowanie nadnerczowych przypadkowiaków u obu płci i w obu postaciach WPN-21OH zmusza do postępowania leczniczego zgodnie z przyjętymi zasadami w incidentaloma [90, 139]. 646 Leczenie w okresie ciąży Ponieważ deksametazon swobodnie przekracza barierę łożyskową, w okresie ciąży u chorych na WPN należy prowadzić leczenie encortonem lub hydrokortyzonem. Dawkowanie i monitorowanie jest podobne jak u nieciężarnych. Niektórzy autorzy uważają, że oznaczanie testosteronu jest lepszą metodą monitorowania. Stężenie testosteronu należy utrzymać w granicy ok. 200 ng/dl, co odpowiada górnym przedziałom normy dla środkowego trymestru ciąży u zdrowych [140]. Należy jednak roztrzygnąć, czy nie występują okoliczności uzasadniające podjęcie leczenia prenatalnego. Rozstrzygającym w takich przypadkach jest znajomość genotypu CYP21 pacjentki i ojca dziecka. Leczenie prenatalne – patrz niżej. Poród powinien się odbyć w klinice, najlepiej cięciem cesarskim, z podaniem przed porodem glukokortykoidów jak w warunkach stresu – patrz wyżej. Obustronna adrenalektomia Usunięcie obu nadnerczy jest bardzo rzadko stosowaną metodą leczenia. Podjęcie takiego leczenia ma charakter eksperymentalny i powinno być ograniczone do wyjątkowych przypadków. Dotychczas na świecie wykonano w celu leczenia WPN-21-OH lub WPN-11β-OH obustronną adrenalektomię u 18 chorych w wieku od 1,3 do 44 lat [141]. Podstawowym wskazaniem jest brak możliwości supresji androgenów leczeniem zachowawczym, bez spowodowania ciężkich objawów hiperkortyzolizmu. Argumentami przeciw są: - fakt nieodwracalności procedury, tym samym pozbawienie możliwości stosowania zachowawczych metod leczenia, które obecnie są jeszcze w fazie badań, - aktywacja ektopicznej tkanki nadnerczowej, przede wszystkim w jajnikach i jądrach, - ryzyko samego zabiegu i znieczulenia. Zainteresowanego czytelnika odsyłam do literatury [142, 143]. Leczenie prenatalne Leczenie prenatalne ma na celu całkowite zapobiegnięcie lub zmniejszenie maskulinizacji zewnętrznych narządów płciowych u chorych płodów żeńskich. Takie leczenie prawdopodobnie zapobiega i innym konsekwencjom nadmiaru androgenów lub niedoboru kortyzolu w okresie płodowym. Przypuszcza się, że niedobór kortyzolu w okresie płodowym może wpływać na regulację mechanizmu ujemnego sprzężenia zwrotnego glukokortykosteroidów, zmniejszając wrażliwość na kortyzol. Zmniejszenie wrażliwości może powodować trudności w uzyskaniu spadku ACTH i androgenów przy zastosowaniu substytucyjnych dawek kortyzolu [99]. Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2003; 5 (54) noworodków nawet po krótkotrwałym leczeniu we wczesnym okresie ciąży stwierdza się obniżoną wydolność kory nadnerczy [149]. Zgodnie z ostatnio publikowanym „Consensusem“ [125] należy przyjąć następujące kryteria, które powinny być spełnione zanim podejmie się decyzję o leczeniu prenatalnym: 1. Obecność rodzeństwa z rozpoznanym genetycznie WPN, 2. Ten sam ojciec, 3. Możliwość szybkiej analizy DNA potrzebnej do wykrycia mutacji dla rozpoznania WPN, 4. Możliwość rozpoczęcia leczenia przed upływem 9 tygodni od daty ostatniej miesiączki, 5. Decyzja rodziców o donoszeniu ciąży, 6. Dobra współpraca z rodzicami. W podsumowaniu, leczenie powinno być prowadzone po uzyskaniu świadomej zgody i zatwierdzeniu przez Komitety Etyczne, przez przygotowane do tego ośrodki, po opracowaniu szczegółowego programu obserwacji matek i długofalowej obserwacji dzieci. Nowe metody leczenia Ponieważ w patomechanizmie choroby nadmiar ACTH odgrywa zasadniczą rolę, leczenie opiera się na jego obniżeniu przez podawanie glukokortykosteroidów. Obniżenie ACTH może być uzyskane przez obniżenie aktywności CRH, tym bardziej, że neurohormon ten stymuluje też wytwarzanie androgenów w warstwie siateczkowatej kory nadnerczy, jak również w warstwie płodowej nadnerczy płodu [150, 151]. Bornstein i wsp. [152, 153] uzyskali obiecujące wyniki przez zastosowanie nie peptydowego antagonisty receptora CRH typu 1. Antagonista, nazwany antalarmin wiąże się z receptorem CRH, nie pobudzając go, równocześnie uniemożliwia jego wiązanie z naturalnym ligandem CRH. Autorzy tego projektu uważają, że zastosowanie antalarminy może stanowić znaczny postęp w leczeniu WPN do czasu opracowania leczenia genowego. Leczenie genowe mutacji CYP21 jest bardzo obiecującym kierunkiem badań nad leczeniem WPN. Na modelu zwierzęcym (myszy) badania są prowadzone, a pierwsze skuteczne leczenie genowe zostało przeprowadzone 10 lat temu [20]. Prace nad genową terapią nadnerczy koncentrują się nad sposobami dostarczenia transgenu (w tym wypadku genu z ekspresją genu kodującego enzym P450-21). Dotychczas próbowano bezpośredniego donadnerczowego wstrzyknięcia adenowirusa z ekspresją CYP21, jak również metody ex vivo, polegającej na wprowadzeniu wektorów adenowirusowych do komórek kory nadnercza in vitro, a następnie ich transplantację do nadnerczy [154]. Trudno dzisiaj przewidzieć kiedy eksperymentalne badania, dotyczące leczenia genowego mutacji 647 MATERIAŁY ZJAZDOWE Pomimo tego, że pierwsze leczenie prenatalne zostało przeprowadzone we Francji 20 lat temu przez M. Davida i M.G. Forest [17], a niedługo potem w Polsce, w doniesieniach z 1998 i 1999 roku oceniono, że istnieją doniesienia o niewielu ponad 100 leczonych płodach do końca ciąży [144, 145]. Prawdopodobnie liczba leczonych jest wielokrotnie większa, bo w wielu ośrodkach jest to już leczenie rutynowe, bez doniesień na ten temat w literaturze. Leczenie opiera się na założeniu, że deksametazon podany matce przechodzi przez łożysko i hamuje ACTH płodu, zmniejszając wytwarzanie androgenów nadnerczowych, a tym samym nie dochodzi do wirylizacji zewnętrznych narządów płciowych u płodów żeńskich. Leczenie, aby było w pełni skuteczne, powinno być rozpoczęte w wieku płodu 6 tygodni, bo w tym okresie rozpoczyna się proces wirylizacji narządów płciowych u płodów żeńskich z klasyczną postacią WPN21-OH. Leczenie prowadzi się w ciążach matek, które już urodziły dziecko chore na WPN. Szansa urodzenia drugiego dziecka z pełnym obrazem choroby jest jak 1:4, co oznacza że szansa urodzenia chorej dziewczynki jest jak 1:8. Ponieważ rozpoznanie prenatalne choroby przez genotypowanie materiału uzyskanego drogą biopsji trofoblastu nie jest możliwe przed 10 tygodniem życia płodu, leczenie przez parę tygodni prowadzi się u wszystkich płodów, a po przeprowadzeniu diagnozy prenatalnej i określeniu płci, leczenie przerywa się u 7, a kontynuuje u 1 (płód żeński z WPN). Dawką zalecaną jest 20 µg/kg masy ciała matki na dobę, w 3 dawkach. U wszystkich płodów leczenie jest skuteczne, u większości (ponad 85 %) narządy płciowe są prawidłowe, a u pozostałych są znacznie mniej zmaskulinizowane [146]. U matek leczonych płodów stwierdzono większy przybytek masy ciała, oraz częściej występują obrzęki i obserwuje się więcej rozstępów niż u ciężarnych nie leczonych. Nie stwierdzono zwiększonego ryzyka wystąpienia nadciśnienia lub cukrzycy ciężarnych. Masa ciała urodzonych dzieci nie różni się od populacji nie leczonej i nie spostrzeżono późniejszych następstw leczenia prenatalnego. Występowanie wad wrodzonych w grupie leczonych nie było większe [147]. Pomimo tak dobrych rezultatów i nieznacznych działań niepożądanych, leczenie powinno być uważane za eksperymentalne, ponieważ nie są jeszcze znane odległe następstwa. Jedyne badanie dotyczące późnych następstw psychicznych wprawdzie nie wykryło uchwytnych zmian w psychice dzieci, ale autorzy twierdzą, że dzieci są bardziej nieśmiałe, mniej chętnie nawiązujące kontakty [148]. Problemem etycznym jest także niepotrzebne leczenie przez pierwsze tygodnie życia płodowego aż 7 na 8 płodów. Badania wykonane w Centrum Zdrowia Dziecka wykazały, że u niektórych Materiały naukowe - IX Jesienna Szkoła Endokrynologii genów kodujących enzymy steroidogenezy, znajdą zastosowanie w praktyce klinicznej. 5. Wrodzony przerost nadnerczy z niedoborem 11β-hydroksylazy Określenie Wrodzony przerost nadnerczy z niedoborem 11β-hydroksylazy (WPN 11β-OH) jest zaburzeniem uwarunkowanym genetycznie, spowodowanym mutacją genu CYP 11B1 i niedoborem jego produktu, cytochromu P450 11B1 o aktywności 11β-hydroksylazy. Choroba objawia się androgenizacją występującą od urodzenia lub później w okresie dzieciństwa i nadciśnieniem tętniczym. Choroba, występująca już w okresie płodowym, powoduje wirylizację zewnętrznych narządów płciowych u noworodków płci żeńskiej, podobnie jak u pacjentów z WPN-21-OH. MATERIAŁY ZJAZDOWE Występowanie Choroba jest zespołem WPN drugim pod względem częstości występowania po WPN-21-OH, występuje z częstością około 1 na 100 000 do 250 000 żywych urodzeń, stanowiąc 5-8% wszystkich przypadków wrodzonego przerostu nadnerczy. Jedynie wśród populacji Żydów Marokańskich występuje znacznie częściej, z częstością 1:5000 – 1: 7000 [155, 156]. Patomechanizm Cytochrom P450 11B1 przekształca 11β-dezoksykortyzol do kortyzolu oraz dezoksykortykosteron do kortykosteronu, działając zarówno w warstwie pasmowatej jak i kłębuszkowatej [157, 158]. Niedostateczne wytwarzanie kortyzolu, wynikające z niedoboru aktywności enzymatycznej 11β-hydroksylazy, powoduje stałe nadmierne pobudzanie kory nadnerczy przez ACTH. Stymulacja warstwy pasmowatej i siateczkowatej przez ACTH powoduje nagromadzenie innych steroidów korowo-nadnerczowych, przede wszystkim androgenów oraz 11β-desoksykortyzolu i dezoksykortykosteronu (DOC), słabego mineralokortykoidu, prekursora aldosteronu. Pod wpływem nadmiaru ACTH wytwarzanie DOC odbywa się przed wszystkim w warstwie pasmowatej, ponieważ obecny w nadmiarze DOC obniża aktywność reniny, hamując steroidogenezę w warstwie kłębuszkowatej [159, 160]. Wytwarzanie DOC w warstwie kłębuszkowatej pojawia się dopiero po zastosowaniu leczenia glukokortykosteroidami. Glukokortykosteroidy obniżają dotychczas nadmiernie wytwarzane ACTH i w konsekwencji zmniejszają wytwarzanie DOC w warstwie pasmowatej, a tym samym ustaje hamujące działanie na układ renina-angiotensyna (RA) i następuje pobudzenie warstwy kłębuszkowatej. Po dostatecznie długim okresie leczenia glukokortykoidami i całkowitym zahamowaniu wydzielania ACTH, warstwa kłębuszkowata funkcjonuje 648 i może wytwarzać w nadmiarze DOC. W takich przypadkach obniżenie stężenia DOC do normy można uzyskać drogą supresji RA przez podawanie mineralokortykoidów. Gen CYP 11B1 też ulega ekspresji w warstwie kłębuszkowatej i wspomaga w syntezie aldosteronu przez przekształcanie DOC do kortykosteronu (reakcja ta jest zabezpieczana przez syntazę aldosteronową – P450c11AS), a gorsza wydolność warstwy kłębuszkowatej w WPN 11β-OH zależy od braku ekspresji genu CYP 11B1 w tej warstwie. Sugeruje się też istnienie dwóch typów niedoboru P450 c11 (11β-hydroksylazy): - w której deficyt hydroksylacji w pozycji 11 dotyczy tylko steroidów hydroksylowanych przy węglu 17 (steroidy warstwy pasmowatej, 11-dezoksykortyzol), - dotyczy również steroidów bez grupy OH w pozycji 17 (steroidy warstwy kłębuszkowatej, DOC). W pierwszym przypadku zaburzeniu ulega hydroksylacja 11-dezoksykortyzolu, a hydroksylacja DOC przy węglu 11 (wytworzenie kortykosteronu) odbywa się prawidłowo, a w drugim defekt dotyczy hydroksylacji 11-dezoksykortyzolu i także hydroksylacji DOC [161, 162, 163]. Objawy Obraz kliniczny jest bardzo różnorodny. Rozróżnia się postać klasyczną z objawami obecnymi u noworodka, postać nieklasyczną tzw. „o późnym początku” (late onset), a także postać kryptogenną, przebiegającą bez objawów klinicznych. Wirilizacja zewnętrznych narządów płciowych, występująca w postaci klasycznej u noworodków płci żeńskiej, może objawiać się jedynie powiększeniem łechtaczki, lub być bardziej zaawansowana, aż do całkowitej maskulinizacji z rozwojem prącia i ujściem cewki na jego szczycie. Pusty worek mosznowy i brak gonad w kanałach pachwinowych w takich przypadkach, nakazuje różnicowanie pomiędzy osobnikiem męskim z wnętrostwem brzusznym, a całkowitą maskulinizacją zewnętrznych narządów płciowych u osobnika 46,XX. U osobników płci żeńskiej, bez względu na stopień maskulinizacji zewnętrznych narządów płciowych, rozwój macicy i jajników jest nie zaburzony. U chłopców klasyczna forma WPN 11βOH objawia się wystąpieniem przedwczesnego dojrzewania GnRH niezależnego, rzekomego. Nadmiar androgenów u obu płci powoduje przyspieszenie wzrastania i przyspieszenie dojrzewania szkieletu oraz przedwczesne zamknięcie nasad, co u nie leczonych prowadzi do niskiego wzrostu z zaburzonymi proporcjami budowy ciała. U chłopców czasem obserwuje się wystąpienie ginekomastii, co prawdopodobnie jest zależne od nadmiaru mineralokortykoidów [164]. Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2003; 5 (54) prawidłowe. Wczesne występowanie nadmiaru androgenów może indukować przedwczesne dojrzewanie GnRH-zależne [35]. Tylko u części chorych z nieklasyczną postacią WPN-11β-OH wykryto mutację genu CYP11B1, potwierdzając tym samym rozpoznanie badaniem genetycznym [170]. Zaburzenia genetyczne. Geny CYP11B1 (koduje P450c11β), i CYP11B2 (koduje P450c11AS) zlokalizowane są na długim ramieniu chromosomu 8(q) w odległości 30-40 par zasad od siebie [171, 172]. Gen CYP11B1 ma wielkość 7 kb i złożony jest z 9 eksonów. Zaburzenia genetyczne, stwierdzane w WPN 11β-OH, są bardzo różnorodne i nie wykazują uchwytnej korelacji z objawami klinicznymi [173]. Dotychczas zidentyfikowano ponad 30 różnych mutacji, najczęściej dotyczą wymiany pojedynczego aminokwasu w różnych kodonach lub delecji pojedynczej zasady powodującej przesunięcie ramki odczytu (mutacja typu „missense”). Mutacje występują we wszystkich eksonach, jednakże najczęściej w eksonie 6 i 8, najrzadziej w eksonie 4 i 9. W grupie etnicznej Żydów marokańskich chorzy są homzygotami mutacji R448H – zastąpienie argininy histydyną (ekson 8) – jest to mutacja powodująca zmianę sensu [174]. Rozpoznanie i różnicowanie WPN 11β-OH powinien być brany pod uwagę u każdego noworodka płci żeńskiej z maskulinizacją zewnętrznych narządów płciowych, jak również u noworodków z męskimi zewnętrznym narządami płciowymi i obustronnym wnętrostwem. Markerami hormonalnymi są podwyższone stężenia ACTH, 11-dezoksykortyzolu i dezoksykortykosteronu (DOC) w surowicy. W przypadkach, kiedy dwa wymienione steroidy są tylko nieznacznie podwyższone, przydatny jest krótki test pobudzenia z ACTH. Stężenie kortyzolu jest nieco obniżone, jak również jego odpowiedź na stymulację ACTH. Rozpoznanie może być też oparte na oznaczeniu tetrahydro-pochodnych tych związków w próbce moczu. Znane są trudności z różnicowaniem z WPN 21-OH, najczęstszą postacią wrodzonego przerostu nadnerczy. W WPN-21-OH najbardziej jest podwyższony 17α-hydroksyprogesteron, który też, chociaż w mniejszym stopniu, jest podwyższony w WPN 11β-OH. Rozstrzygającym może być badanie po stymulacji ACTH lub badanie genetyczne. Rozpoznanie prenatalne oparte jest na badaniu 11-dezoksykortyzolu i DOC w płynie owodniowym. Badanie DNA z bioptatu trofoblastu jest również możliwe, ale rzadko stosowane ze względu na pracochłonność związaną z koniecznością badania całego genu z powodu szerokiego 649 MATERIAŁY ZJAZDOWE Podobnie jak w WPN-21-OH może również wystąpić obustronne powiększenie jąder, które jest zależne od pobudzenia przez ACTH (etopiczna tkanka nadnerczowa). Stosowanie leczenia supresyjnego glukokortykoidami powoduje zmniejszenie się objętości jąder [165]. U niektórych pacjentów w okresie niemowlęcym mogą wystąpić objawy utraty soli z hipowolemią, kwasicą metaboliczną i hiperkaliemią. Najczęściej pojawiają się po rozpoczęciu leczenia, czyli po obniżeniu wydzielania ACTH przez podawanie glukokortykoidów. Aktywacja RA, uzyskana obniżeniem stężenia DOC pochodzącego z warstwy pasmowatej, jest w takich przypadkach niewystarczająca do uruchomienia czynności warstwy kłębuszkowatej w stopniu wystarczającym do pokrycia zapotrzebowania na mineralokortykoidy. Ponadto, w okresie niemowlęcym i wczesno-dziecięcym wrażliwość na mineralokortykoidy jest obniżona, co tłumaczy, dlaczego w niektórych przypadkach objawy utraty soli mogą wystąpić nawet przed rozpoczęciem leczenia glukokortykoidami. Innym wytłumaczeniem tych obserwacji jest obniżona zdolność warstwy kłębuszkowatej do wytwarzania aldosteronu, ponieważ stwierdzono, że u pacjentów stymulacja ograniczeniem sodu, aktywując ponad normę RA, powoduje mniejsze wytwarzanie aldosteronu niż u zdrowych [166, 167, 168]. Nadciśnienie tętnicze jest charakterystycznym objawem, odróżniającym tę postać WPN od WPN21-OH. Występuje jako objaw stały u 1/3 chorych, a rozwija się najczęściej po 3 roku życia. Opisywano jednakże przypadki nadciśnienia stwierdzanego zaraz po porodzie lub w pierwszych latach życia [169]. Nadciśnienie może być różnie nasilone lub występować okresowo, jednakże zmiany na dnie oka i przerost lewej komory jest często obserwowany. Nie stwierdzano korelacji pomiędzy stopniem nadciśnienia lub wczesnym okresem jego wystąpienia, a stężeniem steroidów będących markerami zaburzenia. Przypuszcza się, że nadciśnienie jest zależne od kilkadziesiąt razy podwyższonego stężenia DOC. Mechanizm nadciśnienia nie jest jednak dostatecznie wyjaśniony, bowiem nie stwierdzono korelacji pomiędzy stężeniem DOC i wielkością nadciśnienia. W postaciach nieklasycznych dziewczynki rodzą się z prawidłowymi narządami płciowymi, a w wieku przedszkolnym możemy spotkać różne formy i stopnie androgenizacji. Po osiągnięciu dojrzałości płciowej, częstym objawem jest hirsutyzm i zaburzenia miesiączkowania. Objawem występującym u obu płci jest przedwczesne owłosienie płciowe (adrenarche praecox). W nieklasycznej postaci, z częściowym niedoborem enzymu, ciśnienie jest w większości przypadków Materiały naukowe - IX Jesienna Szkoła Endokrynologii MATERIAŁY ZJAZDOWE spektrum lokalizacji mutacji. W praktyce badanie genetyczne jest stosowane w celu ustalenia rozpoznania u osobników ze znanym defektem występującym w rodzinie lub u pacjentów pochodzących z populacji znanej z występowania określonej mutacji. Leczenie Leczenie farmakologiczne polega na systematycznym podawaniu glukokortykoidów, u dzieci hydrokortyzonu, ponieważ długodziałające glukokortykosteroidy niekorzystnie wpływają na wzrost. Należy stosować dawkę 10 do 20 mg/m2 powierzchni ciała na dobę w 3 dawkach, z podaniem 50% dobowej dawki wcześnie rano. Stosowane leczenie obniża stężenie ACTH, a w konsekwencji nadmiernie wytwarzane androgeny nadnerczowe i DOC wytwarzany w warstwie pasmowatej. Stosowanie leczenia uruchamia dotychczas zahamowany układ RA. Monitorowanie terapii polega na kontroli ciśnienia, stężenia 11-dezoksykortyzolu, androgenów nadnerczowych i aktywności reniny oraz na systematycznej obserwacji wzrastania dziecka i dojrzewania szkieletu (wiek kostny). Konieczne jest zwiększanie stosowanej dawki 3 do 5-krotnie w czasie chorób z wysoką gorączką i w przypadkach stresu (patrz leczenie WPN-21-OH w warunkach stresu). Pod koniec okresu dojrzewania można stosować, podobnie jak u dorosłych, deksametazon w dawce 0,25 do 0,5 mg. Jak już omówiono wcześniej, u niektórych pacjentów występują objawy utraty soli i konieczne jest stosowanie mineralokortykoidów (Cortineff 0,05-0,2 mg/dobę). Potrzeba zastosowania mineralokortykoidów najczęściej występuje po wprowadzeniu leczenia glukokortykoidami. Dziewczynki z wirylizacją zewnętrznych narządów płciowych powinny mieć przeprowadzoną plastykę krocza możliwie wcześnie (pod koniec pierwszego roku życia), w wyspecjalizowanym ośrodku chirurgii dziecięcej. Po okresie rozwojowym może być potrzebna kalibracja pochwy. Nadciśnienie często nie wymaga dodatkowego leczenia, jeśli leczenie glukokortykoidami jest dostatecznie wcześnie zastosowane, prowadzone systematyczne i właściwie monitorowane. W przypadkach utrzymującego się nadciśnienia pomimo stosowania glukokortykoidów, stosujemy pomocnicze leczenie spironolaktonem lub amiloridem. Jeśli te leki okazują się nieskuteczne, należy zastosować blokery kanałów wapniowych. Jest oczywiste, że inhibitory enzymu konwertującego nie znajdują zastosowania. Również nie stosujemy beta blokerów. 650 6. Wrodzony przerost nadnerczy zależny od niedoboru dehydrogenazy 11βhydroksysteroidowej typ1 (WPN- HSD11) – „apparent cortisone reductase deficiency” (AERD) Określenie Opisane poniżej zaburzenie steroidogenezy, zależne od niedoboru dehydrogenazy 11βhydroksysteroidowej typu 1 (HSD11B-1), spełnia kryteria wrodzonego przerostu nadnerczy (WPN), ponieważ istotą choroby jest zmniejszona dostępność kortyzolu dla receptora glukokortykoidowego, co powoduje niekontrolowane ujemnym sprzężeniem zwrotnym nadmierne wydzielanie ACTH, prowadząc do przerostu nadnerczy i hiperandrogenizmu. W literaturze zespół ten jest nazywany „apparent cortisone reductase deficiency” [175] lub „Apparent E Reductase Deficiency” ze skrótem AERD. Nazwa ta została zaproponowana ze względu na wcześniej przyjętą nazwę dla niedoboru dehydrogenazy 11βhydroksysteroidowej typu 2 (HSD11B-2), Apparent Mineralocorticoids Excess (AME) – pozorny nadmiar mineralokortykoidów. Jednakże obraz kliniczny obu jednostek chorobowych różni się zasadniczo. Zaproponowana nazwa AERD nie ilustruje istoty obrazu klinicznego, wspólnego dla wszystkich zaburzeń steroidogenezy przebiegających z przerostem nadnerczy, a polegającego na niedoborze kortyzolu i na zaburzonym wytwarzaniu androgenów nadnerczowych. Ponieważ tradycyjnie ten typ zaburzeń steroidogenezy jest nazywany wrodzonym przerostem nadnerczy, nazwa ta jest używana w dalszym ciągu tego artykułu. Występowanie Częstość występowania defektu przekształcania kortyzonu do kortyzolu nie jest znana. BiasonLauber i wsp. w swojej pracy z roku 2000 twierdzą, że opisują 5. przypadek na świecie [176]. Jest duże prawdopodobieństwo, że istnieją przypadki tej choroby mylnie rozpoznawane jako WPN zależny od niedoboru 21 hydroksylazy lub dehydrogenazy 3β-hydroksysteroidowej. Autor niniejszego rozdziału ma aktualnie w obserwacji 1 przypadek WPN- HSD11 [177]. Patomechanizm Kortyzol jest produktem końcowym warstwy pasmowatej kory nadnerczy, a kortyzon, nieaktywny metabolit kortyzolu, pochodzi przede wszystkim z obwodowej, odwracalnej konwersji kortyzolu [178, 179]. Przekształcenie kortyzolu do kortyzonu (utlenianie) obywa się w tkankach bogatych w receptor mineralokortykoidowy, a reakcja odwrotna (redukcja), odzyskanie aktywnego hormonu, w tkankach bogatych w receptor glukokortykoidowy [180] (patrz ryc. 3). Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2003; 5 (54) Ryc. 3. Przekształcanie kortyzonu do kortyzolu (redukcja) i kortyzolu do kortyzonu (oksydacja) HSD11B-1 - dehydrogenaza 11β-hydroksysteroidowa izoforma 1 HSD11B-2 - dehydrogenaza 11β-hydroksysteroidowa izoforma 2 ACTH jest też przyczyną przerostu nadnerczy i zwiększonego wytwarzania androgenów nadnerczowych, odpowiedzialnego za hiperandrogenizację, podstawowy objaw tego zespołu chorobowego. Obecnie uważa się, że poziom aktywności HSD11B-1, regulując dostępność kortyzolu w tkance tłuszczowej, może wpływać na typ otłuszczenia [182]. Objawy U kobiet występuje hirsutyzm, trądzik, zaburzenia miesiączkowania, trudności w zajściu w ciążę, łysienie czołowe. W badaniach obrazujących stwierdza się obustronne powiększenie nadnerczy. U większości chorych kobiet rozwijają się objawy zespołu policystycznych jajników z powodu nadmiaru androgenów nadnerczowych. Pomimo często podwyższonego stężenia kortyzolu w surowicy, nie stwierdza się objawów hiperkortyzolemii [183]. U dziewczynek w okresie prepubertalnym opisywano zmiany skórne w postaci trądzika, hirsutyzm ujawniał się dopiero w okresie pokwitania. U chłopców występują objawy rzekomego przedwczesnego dojrzewania, z przyspieszeniem wzrostu i awansowaniem się wieku kostnego. Zaburzenia genetyczne Gen kodujący HSD11B-1 znajduje się na chromosomie 1 [184]. Obecnie prowadzone są badania nad mutacjami genu u pacjentów z dobrze udokumentowanym rozpoznaniem biochemicznym. Ryc. 4. Przekształcanie kortyzolu do kortyzonu przez dehydrogenazę 11β-hydroksysteroidową izoformę 2 (HSD11B-2) i kortyzonu do kortyzolu przez izoformę 1 (HSD11B-1) A. W warunkach prawidłowych receptor mineralokortykoidowy MR jest „zamknięty” w przedziale kortyzonowym (nerka, ślinianki, jelito grube). B. Kortyzon uwalniany z przedziału kortyzonowego jest odzyskiwany dla receptora glikokortykoidowego GR przez ponowne przekształcenie do kortyzolu Rozpoznanie i różnicowanie Rozpoznanie opiera się na stwierdzeniu obniżonego stosunku metabolitów kortyzolu do kortyzonu wydalanych z moczem (tetrahydrokortyzol + 5α-tetrahydrokortyzol/ tetrahydrokortyzon) u osobników z objawami nadmiaru androgenów i przerostu nadnerczy. Różnicowanie obejmuje inne formy WPN, szczególnie nieklasyczną postać WPN 21-OH, ze względu na możliwość występowania podwyższonych wartości 17α-hydroksyprogesteronu w surowicy u chorych z WPN HSD11B-1. Brak podwyższenia ilości wydalanego pregnantriolu i pregnantriolonu wyklucza WPN 21-OH. 651 MATERIAŁY ZJAZDOWE Dehydrogenaza 11β-hydroksysteroidowa izoforma 1 (zwana też formą wątrobową), jest enzymem odpowiedzialnym za przekształcenia odbywające się w obu kierunkach w tkankach bogatych w receptor glukokortykoidowy, przy czym większa aktywność dotyczy redukcji –przekształcenia kortyzonu do kortyzolu [181]. Izoforma 2 – HSD11B-2 (zwana też formą nerkową), obecna w tkankach bogatych w receptor mineralokortykoidowy, ma właściwości jedynie oksydacyjne, przekształcając kortyzol do kortyzonu. Głównym źródłem krążącego kortyzonu jest zatem nerka, a odzyskanie z niego czynnego hormonu przez redukcję (zmianę grupy ketonowej na hydroksylową przy węglu 11) odbywa się z udziałem izoformy 1 (HSD11B-1). Niedobór HSD11B-1 przy prawidłowej aktywności izoformy 2 (HSD11B-2) doprowadza do nadmiaru kortyzonu, który nie może być aktywowany przez powtórne przekształcenie do kortyzolu. Następuje wyrównawcze wydzielanie ACTH, zwiększone wytwarzanie kortyzolu przez korę nadnerczy i wzrost jego stężenia w surowicy. Jego aktywność na poziomie tkanek jest jednak zmniejszona ze względu na jednokierunkowość przemian: kortyzol do kortyzonu. Zwiększone wydzielanie Materiały naukowe - IX Jesienna Szkoła Endokrynologii Leczenie Leczenie opiera się na podawaniu deksametazonu, który nie jest metabolizowany przez oksydację przy węglu 11, a więc nie jest w warunkach niedoboru HSD11B-1 w sposób nieodwracalny unieczynniany przez HSD11B-2 do 11-dehydrodeksametazonu, jak to ma miejsce z egzogennym hydrokortyzonem (kortyzolem) przekształcanym do kortyzonu. Jednakże niektórzy pacjenci wykazywali szczególną wrażliwość na ten lek i występowanie objawów choroby Cushinga nawet przy stosowaniu małych dawek. Ważnym elementem leczenia jest stałe podawanie preparatów anty-androgennych. V. Uwarunkowania postępu leczenia wrodzonego przerostu nadnerczy w Polsce 1. - MATERIAŁY ZJAZDOWE - - 2. - - 3. 4. 652 Nawiązanie współpracy pomiędzy ośrodkami endokrynologicznymi pediatrycznymi i internistycznymi w sprawie przekazywania pacjentów do dalszej opieki internistycznej. Opracowanie ramowego programu uwzględniającego: sposób informowania pacjenta przez pediatrę o planach i sposobie przekazania do opieki internistycznej, rodzaj danych o pacjencie, ktore powinien przygotować ośrodek pediatryczny (formularz), program wizyty (wizyt) przekazującej z uwzględnieniem potrzeb psychicznych pacjenta, rejestracja (baza danych) pacjentów przekazanych. Opracowanie protokołu rozpoznania i leczenia prenatalnego, przyjętego przez wszystkie ośrodki prowadzące leczenie prenatalne bądź przygotowane do leczenia: ustalenie progowych warunków, które zainteresowane ośrodki endokrynologiczne powinny spełniać, wybranie ośrodków genetycznych do badań CYP21 z biopsji trofoblastu, wybranie ośrodków gineklogicznopołożniczych do opieki nad ciężarną, monitorowania przebiegu ciąży i prowadzenia porodu, wybranie zespołów pediatryczno-psychologicznych do długofalowej obserwacji dzieci, opracowanie współdziałania pomiędzy ośrodkami i zespołami. Opracowanie przez wybrany ośrodek przesiewowy programu rozpoznania niedoboru 21-hydroksylazy przez oznaczenie 17α-hydroksyprogesteronu z kropli krwi pobranej u noworodka na bibułę filtracyjną. Opracowanie założeń ekonomicznych i symulacja kosztów badań pilotowych. Piśmiennictwo 1. Fichna P. Wrodzony przerost nadnerczy – wczesna diagnostyka i terapia. In: Postępy Neatologii – Problemy Endokrynologiczne Okresu Noworodkowego (Szczapa J, Twarowska I, ed). Polskie Towarzystwo Neatologiczne, Poznań, 1998: 98-113. 2. Ginalska-Malinowska M., Romer TE. Zaburzenia enzymatyczne steroidogenezy. Wrodzony przerost nadnerczy. In: Zaburzenia Hormonalne u Dzieci i Młodzieży (Romer TE, ed), Omnitech Press, Warszawa, 1993: 310-315. 3. Ginalska-Malinowska M. Zastosowanie badań molekularnych w diagnozowaniu, prognozowaniu i leczeniu wrodzonego przerostu nadnerczy. Klinika Pediatryczna1997; 5: 219-223. 4. Ginalska-Malinowska M, Romer TE. Choroby kory nadnerczy. In: Endokrynologia Kliniczna dla Ginekologa, Internisty i Pediatry (Romer TE, ed). Springer PWN, Warszawa, 1998: 252-271. 5. Hilczer M, Smyczyńska J. Wrodzony przerost kory nadnerczy u dzieci. Klinika Pediatryczna 2001; 9: 262-268. 6. Romer TE. Nadciśnienie wywołane zaburzeniami w syntezie hormonów kory nadnerczy. In: Nadciśnienie Tętnicze (Januszewicz A, Januszewicz W, Szczepańska-Sadowska E, Sznajderman M, ed). Wydawnictwo Medycyna Praktyczna, Kraków, 2000: 455-462. 7. Romer TE. Zaburzenia syntezy hormonów kory nadnerczy. In: Genetyka Chorób Układu Krążenia (Ciechowicz A, Januszewicz A, Januszewicz W, Rużyłło W, ed). Wydawnictwo Medycyna Praktyczna, Kraków, 2002: 229-245. 8. Miller WL. The adrenal cortex. In: Pediatric Endocrinology (Sperling MA, ed). Saunders, Philadelphia, 2002: 385-438. 9. De Crecchio L. Sopra un caso di apparenzi virili in una dona. Morgagni 1865; 7: 154-188. 10. Seiger M, Reichstein T. Desoxy-cortico-steron (21oxyprogesterone) aus ∆ 5-3 oxy-ato-cholensaure. Helv Chim Acta 1937;20: 1164-1170. 11. Kendall EC, Mason HL, McKenzie BF et al. Isolation in crystaline form of the hormone essential to life from the suprarenal cortex: Its chemical nature and physiologic properties. Trans Assoc Am Physicians 1934; 49: 147-153. 12. Wilkins L, Lewis RA, Klein R, Rosenberg E. The supression of androgen secretion by cortisone in a case of congenital adrenal hyperplasia. Bull Johs Hopkins Hosp. 1950; 86: 249-254. 13. Bartter FC, Forbes AO, Leaf A. Cngenital adrenal hyperplasia associated with adrenogenital syndrome: An attempt to correct its disordered hormonal pattern. J Clin Invest 1950; 29: 797-800. 14. Bongiovanni AM. Unusual steroid pattern in congenital adrenal hyperplasia: deficiency of 3β-hydroksysteroid dehydrogenase. J Clin Endocrinol Metab 1961; 21: 860-862. 15. Cooper DY, Levin S, Narasimhulu S et al. Photochemical action spectrum of the terminal oxidase of mixed functions oxidase systems. Science 1965; 145: 400. 16. Pang S, Hotchkiss J, Drash AL et al. Microfilter paper method 17-alpha-hydroxyprogesterone radioimmunoassy: its application for the rapid screening for congenital adrenal hyperplasia. J Clin Endocrinol Metab 1977; 50: 572-577. 17. David M. Forest MG. Prenatal treatment of congenital adrenal hyperplasia resulting from 21-hydroxylase deficiency. J Pediatr 1984; 105: 799-803. 18. Miller WL. Molecular biology of steroid hormone synthesis. Endocrin Rev 1988; 9: 295-318. 19. Stocco DM, Sodeman TC. The 30 kDa mitichondrial protein induced by hormone stimulation in MA-10 mouse Leydig tumor cells are processed from larger precursors. J. Biol Chem 1991; 266: 19731-19738. 20. Gotoh H, Kusakabe M, Shiroishi T, Moriwaki K. Survival of steroid 21-hydroxylase-deficient mice without endgenous corticosteroids after neonatal treatment and genetic rescue by transgenesis as a model system for treatment of congenital adrenal hyperplasia in humans. Endocrinology 1994; 135: 1470-1476. 21. Bose HS, Sugawara T, Strauss JF at al. The pathophysiology and genetics of congenital lipoid adrenal hyerplasia. N England J Med 1996; 335: 1870 – 1678. 22. Prader A., Siebenmann RE. Nebenniereninsuffizienz bei kongenitaler Lipoid hyperplasie der Nebennieren. Helv Paediatr Acta 1957; 12: 569-595. 23. Katsumata N, Ohtake M, Hojo T et al. Compound heterozygous mutations in the CYP11A gene cause congenital adrenal insufficiency in human. LWPES-ESPE 40th Meeting, Montreal, Canada, 2001 (abstr.). 24. Clark BJ, Wells J, King SR et al. The purification, cloning and expression of novel luteinizing hormone-induced mitochondrial protein in MA-10 cells mouse Leydig tumor cells. Characterization of the steroidogenic acute regulatory protein (StAR). J Biol Chem 1994; 269: 28314-28322. 25. Hasegawa T, Matsuo N, Parker KL. The pathogenesis of Steroidogenic Acute Regulatory Protein (StAR) deficiency (congenital lipoid adrenal hyperplasia) in gonads revealed by StAR konockout mice. LWPES-ESPE Annual Meeting, Montreal Canada, 2001 (abstr.). 26. Fujieda K, Tajima T, Nakae J et al. Spontaneus poberty in 46,XX subjects with congenital lipoid adrenal hyperplasia. J Clin Invest 1997; 99: 1265-1271. 27. Saenger P, Klonari Z, Balck SM et al. Prenatal diagnosis of congenital lipoid adrenal hyperplasia. J Clin Endocrinol Metab 1995; 80: 200-205. 28. Bose HS, Pescovitz OH, Miller WL. Spontaneous feminization in a 46,XX female patient with congenital lipoid adrenal hyperplasia due to a homozygous frameshift mutation in the steroidogenic acute regulatory protein. J Clin Endocrinol Metab 1997; 82: 1511-1515. 29. Rheaume E, Lachance Y, Zhao HF et al. Structure and expression of a new complementary DNA encoding the almost exclusive 3beta-hydroxysteroid dehydrogenase/ delta5-delta4-isomerase in human adrenals and gonads. Mol Endocrinol 1991; 5: 1147-1157. 30. Moisan AM, Ricketts ML, Tardy V et al. New insight into the molecular basis of 3β-hydroxysteroid dehydrogenaze deficiency: Identification of eight mutations in the HSD3B2 gene in eleven patients from seven new families and comparison of the functional properties of twent-five mutant enzymes. J Clin Endocrinol Metab1999; 84: 4410-4425. 31. Simard J, Moisan AM, Morel Y. Cogenital adrenal hyperplasia due to 3beta-hydroxysteroid dehydrogenase/ Delta(5)-Delta(4) isomerase deficiency. Semin Reprod Med 2002; 20: 255-76. 32. Morel Y, Mebarki F, Rheaume E et al. 3β-hydroxysteroid dehydrogenase: Contribution made by the molecular genetics of 3β-hydroxysteroid dehydrogenase deficiency. Steroids 1997; 62: 176-184. 33. Tajima T, Nishi Y, Takase A et al. No genetic mutation in type II 3beta-hydroxysteroid dehydrogenase gene in patients with biochemical evidence of enzyme deficiency. Horm Res 1997; 47: 49-53. 34. Zerah M, Rheaume E, Mani P et al. No evidence of mutations in the genes for type I and type II 3β-hydroxysteroid dehydrogenase (3βHSD) in nonclassical 3βHSD deficiency. J Clin Endocrinol Metab 1994; 79: 1811-1817 35. Zerah M, Schram P, New MI. The diagnosis and treatment of nonclasical 3β-HSD deficiency. Endocrinologist, 1991; 1: 75-81. 36. Schram P, Zerah M, Mani P et al. Nonclassical 3βhydroxysteroid dhydrogenase deficiency: A review of our experience 25 female patients. Fertil Steril 1992; 58: 129-136. 37. Simard J, Rheaume E, Sanchez R et al. Molecular basis of congenital adrenl hyperplasia due to 3β-hydroxysteroid dehydrogenase deficiency. Mol Endocrin 1993; 7: 716-728. 38. Rheaume E, Simard J, Morel Y, et al. Congenital adrenal hyperplasia due to a homozygous nonsense mutation in the type II 3β-hydroxysteroid dehydrogenase gene. Nature Genetics 1992; 1: 139-245. 39. Lutfallah C, Wang W, Mason JI et al. Newly proposed hormonal criteria via genotypic proof for type II 3βhydroxysteroid dehydrogenase deficiency. J Clin Endocrinol Metab 2002; 87: 2611-2622. 40. Kater CE, Biglieri EG. Disorders of steroid 17α-hydroxylase 41. 42. 43. 44. 45. 46. 47. 48. 49. 50. 51. 52. 53. 54. 55. 56. 57. 58. 59. 60. 61. deficiency. Endocrinology and Metabolism Clinics of North America 1994; 23: 341-355. Mayer EI, Homoki J, Ranke MB. Spontaneous growth and bone age development in a patient with 17α-hydroxylase deficiency: evidence of the role of sexual steroids in prepubertal bone maturation. J Pediatr 1999; 134: 371-375. Miller W L. Androgen biosynthesis from cholesterol to DHEA. Mol Cell Endocrinol 2002; 198: 7-14. Suzuki Y, Nagashima Y, Nomura Y et al. A new compound heterozygous mutation (W17X, 436+ 5G>T) in the cytochrome P450c17 gene causes 17alpha-hydroxylase/17,20-lyase deficiency. J Clin Endocrinol Metab 1998; 83:199-202. Yamaguchi H, Nakazato M, Miyazato M et al. A 5’-splice site mutation in the cytochrome P450 steroid 17alphahydroxylase gene in 17alpha-hydroxylase deficiency. J Clin Endocrinol Metab 1997; 82: 1934-1938. Miller WL, Auchus RJ, Geller DH. The regulation of 17,20 lyase activity. Steroids 1997; 62: 133-142. Miller WL, Geller DH, Auchus RJ. The molecular basis of isolated 17,20 lyase deficiency. Endocr Res 1998; 24: 817-825. Geller DH, Auchus RJ, Miller WL. P450c17 mutations R347H and R358Q selectively disrupt 17,20-lyase activity by disrupting interactions with P450 oxidoreductase and cytochrome b5. Mol Endocrinol 1999; 13: 167-175. Auchus RJ, Lee TC, Miller WL. Cytochrome b5 augments the 17,20-lyase activity of human P450c17 without direct electron transfer. J Biol Chem 1998; 273: 3158-3165. Speiser PW, Dupont B, Rubinstein P et al. High frequency of nonclassical steroid 21-hydroxylase deficiency. Am J Hum Genet 1985; 37: 650-667. Balducci R, Boscherini B, Mangiantini A et al. Isolatet precocious pubarche: a approach. J Clin Endocrinol Matab 1994; 79: 582-589. Dacou-Voutetakis C, Dracopoulou M. High incidence of molecular defects of the CYP21 gene in patients with premature adrenarche. J Clin Endocrinol Metab 1999; 84: 1570-1574. Witchel SF, Lee PA, Suda-Hartman M, Hoffman EP. Hyperandrogenism and manifesting heterozygotes for 21hydroxylase deficiency. Biochem Mol Med 1997; 62: 151158. New MI, Diagnosis and management of congenital adrenal hyperplasia. Annu Rev Med 1998; 49: 311-328. Evinger MJ, Towle AC, Park DH et al. Glicocorticoids stimulate transcription of the rat phenylethanolamine Nmethyltransferase (PNMT) gene in vivo and in vitro. Cell Mol Neurobiol 1992; 12: 193-215. Merke DP, Chrousos GP, Eisenhofer G et al. Adrenomedullary dysplasia and hypofunction in patients with classic 21hydroxylase deficiency. N Engl J Med 2000; 343: 1362-1368. Zuckerman-Levin N, Tiosano D, Graeme E et al. Adrenocortical glucocorticoid is essential for adrenomedullary and physiological response to stress. LWPES/ESPE 40th Annual Meeting, Montreal, Canada, July 6-10, 2001 (abstr.). Pinto G, Tardy V, Trivin C et al. Follow-up of 68 children with congenital adrenal hyperplasia due to 21-hydroxylase deficiency: relevance of genotype for management. J Clin Endocrinol Metab 2003; 88: 2624-2633. Nass R, Heier L, Moshang T et al. Magnetic resonanse imaging in the congenital adrenal hiperplasia population: increased frequency of white-matter abnormalities and temporal lobe atrophy. J Child Neurol 1997;12: 181-186. Rose SR, Municchi G, Barnes KM et al. Spontaneus growth hormone secretion increases during puberty in normal girls and boys. J Clin Endocrinol Metab 1991; 73: 428-435. Amiel SA, Sherwin RS, Simonson DC et al. Impaired insulin action in puberty: a contribution factor to poor glycaemic control in adolescents with diabetes. N Engl J Med 1986; 315: 215-219. Bramnert M, Segerlantz M, Laurila E et al. Growth hormone replacement therapy induces insulin resistance by activating the glucose-fatty acid cycle. J Clin Endocrinol Metab 2003; 88: 1455-1463. 653 MATERIAŁY ZJAZDOWE Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2003; 5 (54) MATERIAŁY ZJAZDOWE Materiały naukowe - IX Jesienna Szkoła Endokrynologii 62. Mesiano S, Katz SL, Lee JY, Jaffe RB. Insuline like growth factors augment steroid production and expression of steroidegenic enzymes in human fetal adrenal cells: implications for adrenal androgen regulation. J Clin Endocrinol Metab 1997; 82: 1390-1396. 63. L’Allemand D, Penhoat A, Lebrethon M-C et al. Insulinelike growth factors enhance steroidogenic enzyme and corticotropin receptor messenger ribonucleic acid levels and corticotropin steroidogenic responsiveness in cultured human adrenocortical cells. J Clin Endocrinol Metab 1996; 81: 3892-3897. 64. Fottner C, Engelhardt D, Weber MM. Regulation of steroidogenesis by insuline-like groeth factors (IGFs) in adult human adrenocortical cells: IGF-I and, more potently, IGF-II preferentially enhance androgen biosynthesis through interaction with the IGF-I receptor and IGF-binding proteins. J Endocrinol 1998; 158: 409-417. 65. Balducci R, Toscano V, Larizza D et al. Effect of long-term growth hormone therapy on adrenal steroidogenesis in Turner syndrome. Horm Res 1998; 49: 210-215. 66. Guercio G., Rivarola MA, Chaler E et al. Relationship between the growth hormone/insulin like growth factor-I axis, insulin sensitivity, and adrenal androgens in normal prepubertal and pubertal girls. J Clin Endocrinol Metab 2003; 88: 1389-1393. 67. Dunaif A. Insulin resistance and the policystic ovary syndrome: mechanism and implication for pathogenesis. Endocr Rev 1997; 18: 774-800. 68. Ibanez L, Potau N, Marcos MV et al. Exaggerated adrenarche and hyperinsulinism in adolescent girls born small for getational age. J Clin Endocrinol Metab 1999; 84: 4739-4741. 69. Travers SH, Labarta JI, Gargosky SE et al. Insuline-like growth factor binding protein-I levels are strongly associated with insulin sensitivity and obesity in early pubertal children. J Clin Endocrinol Metab 1998; 83: 1935-1939. 70. Kalish GM, Barrett-Connor E, Laughlin A, Gulanski BI. Association of endogenous sex hormones and insulin resistance among postmenopausal women: Results from the postmenopausal estrogen/progestin intervention trial. J Clin Endocrinol Metab 2003; 88: 1646-1652. 71. Plymate SR, Matej LA, Jones RE, Fridl KE. Inhibition of sex hormone binding globulin production in the human hepatom (Hep G2) cell line by insulin and prolactin. J Clin Endocrinol Metab 1988; 67: 460-454. 72. Singh A, Hamilton-Fairley D, Koistinen R et al. Effect of insuline-like growth factor-type I (IGF-I) and insulin on the secretion of sex hormone binding globulin and IGF-I binding protein by human hepatoma cells. J Endocrinol, 1990; 124: R1-3. 73. Stikkelbroeck NMML, Oyen W JG, Van Der Wilt G-J et al. Normal bone mineral density and lean body mass, but increased fat mass, in young adult patinets with congenital adrenal hyperplasia. J Clin Endocrinol Metab 2003; 88: 10361042. 74. Moore JS, Monson JP, Kaltsas G et al. Modulation of 11βhydroxysteroid dehydrogenase isoenzymes by growth hormone and insulin-like growth factor: in vivo and in vitro studies. J Clin Endocrinol Metab 1999; 84: 4172-4177. 75. Toogood AA, Taylor NF, Shalet SM, Monson JP. Modulation of cortisol metabolism by low-dose growth hormone replacement in eldery hypopituitary patients J Clin Endocrinol Metab, 2000; 85: 1727-1730. 76. Hammerman MR. The growth hormone-insulin-like growth factor axis in kidney re-visited. Nephrol Dial Transplant, 1999; 14: 1853-1860. 77. Zisper RD, Speckart PF, Zia PK et al. The effect of ACTH and cortisol on aldosterone and cortisol cearance and distribution in plasma and hole blood. J Clin Endocrinol Metab 1976; 43: 1101-1109 78.Charmandari E, Hindmarsh PC, Johnston A, Brook CDG. Congenital adrenal hyperplasia due to 21-hydroksylase deficiency: alternations in cortisol pharamcokinetics at puberty. J Clin Endocrinol Matab 2001; 86: 2701-2708. 79. White PC, Speiser PW. Long-term consequences of 654 80. 81. 82. 83. 84. 85. 86. 87. 88. 89. 90. 91. 92. 93. 94. 95. 96. 97. 98. childhood-onset congenital adrenal hyperplasia. Best Pract Res Clin Endocrinol Matab 2002; 16: 273-288. Charmandari E, Brook CGD, Hndmarsh PC. Why is management of patients with classical congenital adrenal hyprplasia more difficult at puberty? Arch Dis Child 2002; 86: 266-269. Cornean RE, Hindmarsh PC, Brook CG. Obesity in 21hydroxylase deficient patients. Arch Dis Child 1998; 78: 261263. Charmandari E, Weise M, Bornstein SR et al. Children with classic congenital adrenal hyperplasia have elevated serum leptin concentratuions and insulin resistance: potential clinical implications. National Institutes of Health Research Meeting, Bethesda, 2001. Dunaif A. Insulin resistance and the policystic ovary syndrome: mechanism and implications for pathogenesis. Endocr Rev 1997; 18: 774-800. Arslanian SA, Lewy VD, Danadian K. Glucose intolerance in obese adolescens with policystic ovary syndrome: roles of insulin resistance and beta-cell dysfunction and risk of cardivascular disease. J Clin Endocrinol Metab 2001; 86: 66-71. Al-Alwan I, Navarro O, Daneman D et al. Clinical utility of adrenal ultrasonography in the diagnosis of congenital adrenal hyperplasia. J Pediatr 1999; 135: 71-75. Barzon L. Scaroni C, Sonino N et al. Incidentally discovered adrenal tumors: endocrine and scintigraphic correlates. J Clin Endocrinol Metab 1998; 83: 55-62. Bornstein SR, Stratakis CA, Chrousos GP. Adrenocortical tumors: recent advaces in basic concepts and clinical management. Ann Intern Med 1999; 130: 292-296. Reincke M. Fassnacht M, Vath S et al. Adrenal incidentalomas: a manifestation of the metabolic syndrome? Endocr Res 1996; 22: 757-761. Seppel T, Schlaghecke R. Augment 17 alphahydroxyprogesterone response to ACTH stimulation as evidence of decreased 21-hydroxylase activity in patients with incidentally discovered adrenal tumours. Clin Endocrinol 1994; 41:445-451. Jaresch S, Kornely E, Kley HK et al. Adrenal incidentaloma and patients with homozygous or hetrozygeos congenital adrenal hyperplasia. J Clin Endocrin Metab 1992; 74: 685689. Ravichandran R, Lafferty F, McGinniss MJ et al. Congenital adrenal hyperplasia presenting as massive adrenal incidentalomas in the sixth decade of life: report of two patients with 21-hydroksylase deficiency. J Clin Endocrinol Metab 1996; 86: 1776-1779. Helleday J, Edman G, Ritzen EM, Siwers B. Personality characteristics and platelet MAO activity in women with congenital adreanal hyperplasia. Psychoendocrinology 1993; 18: 343-354. Hampson C. Spatial reasoning in children with congenital adrenal hyperplasia due to 21-hydroxylase deficiency. Dev Neuropsychol 1998; 22: 191-198. Berenbaum SA. Effects of early androgens on sex-typed activities and interest in adolescents with congenital adrenal hyperplasia. Horm Behav 1999, 35:102-110. Berenbaum SA, Duck SC, Bryk K. Behavioral efects prenatal versus postnatal androgen excess in children with 21hydroxylase-deficient congenital adrenal hyperplasia. J Clin Endocrinol Metab 2000; 85: 727-733. Nordenstrom A, Servin A, Bohlin G. Sex-typed toy play behavior correlates with the degree of prenatal androgen exposure assessed by CYP21 genotype in girls with congenital adrenal hyperplasia. J Clin Endocrinol Metab 2002; 87: 5119-5124. Berenbaum SA, Bailey JM. Effects on gender indentity of prenatal androgens and genital appearance: Evidence from girls with congenital adrenal hyperplasia. J Clin Endocrinol Metab 2003; 88: 1102-1106. Meyer-Bahlburg HF. Gender and sexuality in classic congenital adrenal hyperplasia. Endocrinology and Metabolism Clinics of North America 2001; 30: 155-171. 99. Merke DP, Bornstein SR, Avila NA, Chrousos GP. Future directions in the study and management of congenital adrenal hyperplasia due to 21-hydroxylase deficiency. Ann Intern Med 2002; 136: 320-334. 100. Kohn B, Levine LS, Pollack MS et al. Late-onset steroid 21hydroxylase dficiency: a variant of classic congenital adrenal hyperplasia. J Clin Endocrinol Metab 1982; 55: 817-827. 101. Muirhead S, Sellers EA, Guyda H; Cnadian Pediatric Endocrine Group. Indicators of adult hight outcome in classical 21-hydroxylase deficiency cogenital adrenal hyperplasia. J Pediatr 2002; 141: 247-252. 102. Eugster EA, DiMeglio LA, Wright JC et al. Height outcome in congenital adrenal hyperplasia caused by 21-hydroxylase deficiency: a meta-analysis. J. Pediatr 2001; 138: 26-32. 103. Hargitai G, Solyom J, Battelino T et al. Growth patterns and final height in congenital adrenal hyperplasia due to classical 21-hydroxylase deficiency. Results of multicenter study. Horm Res 2001; 55: 161-171. 104. Van der Kamp HJ, Otten BJ, Buitenweg N et al. Longitudinal analysis of growth and puberty in 21-hydroxylase deficiency patients. Arch Dis Child 2002; 87: 139-144. 105. Di Martino-Nardi J, Stoner E, O’Conell A et al. The effect of treatment on final height in classical congenital adrenal hyperplasia. Acta Endocrinol 1986; 279: 305-314. 106. Cameron FJ, Tebbutt N, Montaleto J et al. Endocrinology and auxology of sibships with non-clasical congenital adrenal hyperplasia. Arch Dis Child 1996; 74: 409-411. 107. Stikkelbrocck NM, Hermus AR, Braat DD, Otten BJ. Ferility in women with congenital adrenal hyperplasia due to 21-hydroxylase deficiency. Obstet Gynacol Surv 2003; 58: 275-284. 108. Lo JC, Schwitzgebel VM, Tyrrell JB et al. Normal female infants born of mothers with classic congenital adrenal hyperplasia due to 21-hydroxylase deficiency. J Clin Endocrinol Metab 1999; 84: 930-936. 109. Russo G, Paesano P, Taccageni G et al. Ovarian adrenal like tissue in congenital adrenal hyperplasia. N Engl J Med 1998; 339: 853-854. 110. Stikkelbrocck NM, Otten BJ, Pasic A. High prevalence of testicular adrenal rest tumors, impaired speramatogenesis, and Leydig cell failure in adolescent and adult males with congenital adrenal hyprplasia. J Clin Endocrinol Metab 2001; 86: 5721-5728. 111. Avila NA, Shawker TH, Jones JV et al. Testicule adrenal rest tissue in congenital adrenal hyperplasia: serial sonographhic and clinical findings. Am J Roentgenol 1999, 172: 1235-1238. 112. Speiser PW, Dupont J, Zhu D et al. Disease expression and molecular genotype in congenital adrenal hyperplasia due to 21-hydroxylase deficiency. J Clin Invest 1992; 90: 584595. 113. Wilson RC, Mercado AB, Cheng KC, New MI. Steroid 21-hydroxylase deficiency: genotype may not predict phenotype. J. Clin Endocrinol Metab 1995; 80: 2322-2329. 114. White PC, Speiser PW. Congenital adrenal hyperplasia due to 21 hydroksylase deficiency. Endocrinol Rev 2000; 21: 245-291. 115. Krone N, Braun A, Roscher AA et al. Predicting Phenotype in Steroid 21-hydroxylase Deficiency? Comprehensive genotyping in 155 unrelated, well defined patients from southern Germany. J Clin Endocrinol Metab 2000; 85: 10591065. 116. Ginalska-Malinowska M, Malunowicz E, Romer T. Congenital adrenal hyperplasia due to 21-hydroxylase deficiency in childhood and adolescence: phenotypegenotype correlation in patients with simple virilising and nonclassical forms. Horm Res 2003, in press. 117. Małunowicz E, 118. Małunowicz E, 119. Azziz R, Dewailly D, Owerbach D. Non classical adrenal hyperplasia current concepts. J Clin Endocrin Matab 1994; 78: 810-815. 120. New MI, Lorenzen F, Lerner AJ et al. Genotyping steroid 21-hydroxylase deficiency: hormonal reference data. J Clin Endocrinol Metab 1983; 57: 320-326. 121. Azziz R, Hincapie LA, Knochenhauer ES et al. Screening for 21-hydroxylase deficient nonclassical adrenal hyperplasia among hyperandrogenic women: a prospective study. Fertil Steril 1999; 72: 915-925. 122. Van der Kamp HJ, Noordam K, Elvers B et al. Newborn screening for congenital adrenal hyperplasia in the Netherlands. Pediatrics 2001; 108:1320-1324. 123. Nordenstrom A, Wedell A, Hagenfeldt L et al. Neonatal screening for congenital adrenal hyperplasia: 17hydroksyprogestorone levels and CYP21 genotypes in preterm infants. Pediatrics 2001; 108: e68. 124. Pang S.P., Wallace M.A., Hofman L et al. Worldwide experience in newborn screening for classical congenital adrenal hyperplasia due to 21-hydroxylase deficiency. Pediatrics, 1988, 81, 866-874. 125. Clayton PE, Miller LM, Oberfield SE et al. Consensus statement on 21-hydroxylase deficiency from the Lawson Wilkins Pediatric Endocrine Society and the European Society for Paediatric Endocrinology. J Clin Endocrin Matab 2002; 87: 4048-4053. 126. Creighton S, Ransley P, Duffy P et al. Letters to the Editor: Regarding the Consensus Statement on 21-hydroxylase deficiency from the Lawsons Wilkins Pediatric Endocrine Society and the European Society for Peadiatric Endocrinology. J Clin Endocrinol Metab 2003; 3455-3456. 127. Miller WL, Sharon E, Oberfield E et al. Letters to the Editor: Authors’ Response: Regarding the Consensus Statement on 21-hydroxylase deficiency from the Lawsons Wilkins Pediatric Endocrine Society and the European Society for Peadiatric Endocrinology. J Clin Endocrinol Metab 2003; 3455-3456. 128. Lee PA, Witchel SF. Genital surgery among females with congenital adrenal hyperplasia: changes over the past five decades. J Pediatr Endocrinol Metab 2002; 15: 1473-1477. 129. Kerrigan JR, Veldhuis JD, Leyo SA et al. Estimation of daily cortisol production and clearance rates in normal pupertal males by deconvulation analysis. J Clin Endocrinol Metab 1993; 76: 1505-1510. 130. Stikkelbroeck NMML, Oyen WJG, Van der Wilt G-J et al. Normal bone mineral density and lean body mass, but increased fat mass, in youg adult patiets with congenital aderenal hyperplasia. J Clin Endocrinol Metab 2003; 88: 1036-1042. 131. Charmandari E, Lichtarowicz-Krynska EJ, Hindmarsh PC et al. Congenital adrenal hyperplasia: management during critical illness. Arch Dis Child; 2001:85: 26-28. 132. Siebe H., Baude G., Lichtenstein I. et al. Metabolism of dexamethasone: sites and activioty in mammalian tissues. Renal Physiol Biochem 1993; 16: 79-88. 133. Sippell WG, informacja ustna 134. Charmandari E, Johnston A. Brook CDG, Hindmarsh PC. Bioavailability of oral hydrocortisone in patients with congenital adrenal hyperplasia due to 21-hydroxylase deficiency. J Endocrinol 2001; 169: 65-70. 135. Charmandari E, Matthews DR, Johnston A et al. Serum cortisol and 17-hydroxyprogesterone interrelation in classic 21-hydroxylase deficiency: is current replacement therapy satisfactory? J Clin Endocrinol Metab 2001; 86: 4679-4685. 136. Merke DP, Keil MF, Jones JV et al. Flutamine, testolactone, and reduced hydrocortisone dose maitain normal growth velocity and bone maturation despite elevated androgen levels in children with congenital adrenal hyperplasia. J Clin Endocrinol Metab 2000; 85: 1114-1120. 137. Quintos JBQ, Vogiatzi MG, Harbison MD, New MI. Growth hormone therapy alone or in cobination with gonadotropinreleasing hormone analogue therapy to improve the height deficit in children with congenital adrenal hyperplasia. J Clin Endcrinol Metab 2001; 86: 1511-1517 138. Walker BR, Skoog SJ, Winslow BH et al. Testis sparing surgery for steroid unresponsive testicular tumors of the adrenogenital syndrome. J Urol 1997; 157: 1460-1463. 139. Latronico AC, Chorousos GP. Extensive personal experience: adrenalocortical tumors. J Clin Endocrinol Metab 1997; 82: 1317-1324. 655 MATERIAŁY ZJAZDOWE Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2003; 5 (54) MATERIAŁY ZJAZDOWE Materiały naukowe - IX Jesienna Szkoła Endokrynologii 140. Lo J, Grumbach M. Pregnancy outcomes in women with congenital virilizing adrenal hyperplasia. Endocrinol Metab Clin N Am 2001; 30: 207-229. 141. Van Wyk JJ, Ritzen EM. The role of bilateral adrenalectomy in the treatment of congenital adrenal hyperplasia. J Clin Endocrinol Metab 2003; 88: 2993-2998. 142. Van Wyk JJ, Gunther DF, Ritzen EM et al. Therapeutic contoversies. J Clin Endocrinol Metab 1996; 81: 3180-3190. 143. Gmyrek GA, New MI, Sosa RE, Poppas DP. Bilateral laparascopic adrenalectomy as a treatment for classic congenital adrenal hyperplasia attributable to 21hydroxylase deficiency. Pediatrics, 2002; 109: e28. 144. Forest MG, Morel Y, David M. Prenatal treatment and outcome in infants with congenital adrenal hyperplasia. Trends Endocrinol Metab 1998; 9: 284-289. 145. Carlson AD, Obeid JS, Kanellopoulou N et al. Congenital adrenal hyperplasia: Update on prenatal diagnosis and treatment. J Steroid Biochem Mol Biol 1999; 69: 16-29. 146. New MI, Carlson A, Obeid J et al. Prenatal diagnosis for congenital adrenal hyperplasia in 532 pregnancies. J Clin Endocrinol Metab 2001; 86: 5651-5657. 147. Ritzen EM. Prenatal dexamethasone treatment of fetuses at risk for congenital adrenal hyperplasia: benefits and concerns. Semin Neonatol 2001; 6: 357-362. 148. Trautman PD, Meyer-Bahlburg HFL, Postelnek J, New MI. Effects of early prenatal dexamethasone on the congnitive and behavioural development of young children: Results of a pilot study. Psychoneuroendocrinol 1995; 20: 439-449. 149. Małunowicz E, 150. Bornstein SR, Chrousos GP. Adrenocorticotropin (ACTH) and non-ACTH-mediated regulation of the adrenal cortex: neural and immune inputs. J Clin Endocrinol Metab 1999; 84: 1729-1736. 151. Chrousos GP, Torpy DJ, Gold PW. Interations between the hypothalamic-pituitary-adrenal axis and the famale reproductive system: clinical implications. Ann Intern Med 1998; 129: 229-240. 152. Bronstein SR, Webster EL, Torpy DJ et al. Chronic effects od nonpeptide corticotropin-releasing hormone type I receptor antagonist on pituitary-adrenal function, body weight, and metabolic regulation. Endcrinology 1998; 139: 1546-1555. 153. Deak T, Nguyen KT, Ehrlich AL et al. The impact of the nonpeptide corticotropin-releasing hormone antagonist antalarmin on behavioral and endocrine responses to stress. Endcrinology 1999; 140: 79-86. 154. Alesci S., Chrousos GP, Pacak K. Genomic medicine: exploring the basis of a new approach to endocrine hypertension. Ann NY Acad Sci 2002; 970: 177-192. 155. Zachmann M., Tassinari D., Prader A.: Clinical and biochemical variability of congenital adrenal hyperplasia due to 11β-hydrokxylase deficiency. A study of 25 patients. J Clin Endocrinol Metab 1983, 56, 222-229. 156. Rosler A, Liberman E, CohenT. High Frequency of congenital adrenal hyperplasia (class 11β-hydroxylase deficiency) among Jews from Marocco. Am J Med Genet 1992; 42: 827-834. 157. Yanagibashi K, Haniu M, Shvely JE et al. The synthesis of aldosterone by the adrenal cortex. Two zones (fasciculata and glomerulosa) possess one enzyme for 11beta- 18hydroxylation and aldehyde synthesis. J Biol Chem, 1986, 2611, 3556-3562. 158. Peter M, Fawaz L, Drop SLS et al. Hereditary defect in biosynthesis of aldosterone: aldosterone synthase deficiency 1964-1997. J Clin Endocrinol Metab 1997; 82: 3525-3528. 159. Spoudeas HA, Slater JDH, Rumsby G et al. Deoxycrticosterone, 11β-hydroxylase and the adrenal cortex. Clin Endocrin 1993; 39: 245-251. 160. Peter M, Sippell WG. Congenital Hypoaldosteronism: The Visser-Cost syndrome revisited. Pediatric Res 1996; 39: 554-560. 161. Muller J, Oertle M. Separate induction of the two isozymes of cytochrome P450(11β) in rat adrenal zona glomerulosa cells. J Steroid Biochem Molec Biol 1993; 47: 213-221. 162. Peter M, Dubuis J-M, Sippell WG. Disorders of the aldosterone synthase and steroid 11β-hydroxylase 656 deficiences. Horm Res 1999; 51: 211-222. 163. Rosler A, Liberman E, Sack J et al. Clinical variability of congenital adrenal hyperplasia due to 11β-hydroxylase deficiency. Horm Res 1982; 16: 166-141. 164. Hochberg Z, Even L, Zadik Z. Mineralocorticoids in the mechanism of gynecomastia in adrenal hyperplasia caused by 11β-hydroxylase deficiency. J Pediatr 1991; 118: 258-261. 165. Karnak I, Senocak ME, Gogus S et al. Testicular enlargement in patients with 11-hydroxylase deficiency. J Pediatr Surg 1997; 32: 756-758. 166. Hochberg Z, Benderly A, Kahana L et al. Requirement of mineralocorticoid in congenital adrenal hyperplasia due to 11β-hydroxylase deficiency. J Clin Endocrinol Matab 1986; 63: 36-40. 167. Hochberg Z, Benderly A, Zadik Z. Salt loss in congenital adrenal hyperplasia due to 11β-hydroxylase deficiency. Arch Dis Child 1984; 59: 1092-1094. 168. Zadik Z, Kahana L, Kaufman H et al. Salt loss in hypertensive form of congenital adrenal hyperplasia (11β-hydrokxylase deficiency). J Clin Endocrinol Metab 1984; 58: 384-387. 169. Mimouni M, Kaufman H, Roitman A et al. Hyprtension in neonate with 11β-hydroxylase deficiency. Eur J Pediatr 1985; 143: 231-233. 170. Joehrer K, Geley S, Stasser-Wozak E et al. CYP11B1 mutations causing non-classic adrenal hyperplasia due to 11β-hydroxylase deficiency. Hum Mol Genet 1997; 6: 18291832 171. Mornet E, Dupont J, Vitek A et al. Characterization of two genes encoding human steroid 11 beta-hydroxylase (P450(11)beta). J Biol Chem 1989; 264: 20961-20967. 172. Zhang G, Miller WL. The human genome contains only two CYB11B (P450c11) gens. J Clin Endocrinol Metab 1996; 81: 3254-3259. 173. Zachmann M. Defects in steroidogenic enzymes. Discrepancies between clinical steroid research and molecular biology results. Steroid Biochem Molec Biol 1995; 53: 159-164. 174. White PC, Dupont J, New MI et al. A mutation in CYP 11B1 (Arg 448His) associated with steroid 11β-hydroxylase deficiency in Jews of Maroccan origin. J Clin Invest 1991; 87:1664-1669. 175. Jamieson A, Wallace AM, Andrew R et al. Apparent cortisone reductase deficiency: A functional defect of type I 11beta-hydroxysteroid dehydrogenase. J Clin Endocrinol Matab 1999; 84: 3570-3574. 176. Biason-Lauber A, Suter SL, Shackleton CHL. Appaerent cortisone reductase deficiency: A rare cause of hyperandrogenemia and hypercortisolism. Horm Res 2000; 53: 260-266. 177. Małunowicz E, 178. Dazort A, Saez J, Bertrand J. Metabolic clearance rates and interconversion of cortisol and cortisone. J Clin Endocrinol Matab 1972; 35: 24-33. 179. Mazzocchi G, Rossi GP, Neri G et al. 11beta-hydroxysteroid dehydrogenase expression and activity in the human adrenal cortex. FASEB J 1998; 12: 1533-1539. 180. Walker BE, Campbell JC, Williams BC, Edwards CR. Tissuespecific distribution of the NAD(+)-dependent isoform of 11 beta-hydroxysteroid dehydrogenase. Endocrinology 1992; 131: 970-976. 181. Moore CDC, Mellon SH, Murai J et al. Structure and function of the hepatic form of 11β-hydroxysteroid dehydrogenase in the squirrel monkey, an animal model of glucocorticoid resistance. Endocrinology 1993; 133: 368-375. 182. Stewart P.M. Cortisol, hypertension and obesity: the role of 11beta-hydroxysteroid dehydrogenase. J R Coll Physicians Lond 1998; 32: 154-159. 183. Phillipov G, Palermo M, Shackleton CHL. Apparent cortisone reductase deficiency: A unique from of hypercortisolism. J Ciln Endocrinol Metab 1996; 81: 3855-3860. 184. Tannin GM, Agarwal AK, Monder C et al. The human gene for 11β-hydroxysteroid dehydrogenase. Structure, tissue distribution, and chromosomal localization. J Biol Chem 1991; 266: 16653-16658. Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2003; 5 (54) SESJA IV Rozpoznawanie i leczenie nadczynności i niedoczynności przytarczyc Dr med. Waldemar Misiorowski Przytarczyce, poprzez wydzielanie parathormonu (PTH), wywierają regulacyjny wpływ na stężenie wapnia w surowicy i na metabolizm kostny. Jednocześnie stężenie wapnia w surowicy reguluje sekrecję parathormonu: wysokie stężenie Ca hamuje wydzielanie PTH, podczas gdy niskie je stymuluje. W warunkach prawidłowych stężenie wapnia zjonizowanego w surowicy 4 mg/dl (1 mmol/l) utrzymuje 50% maksymalnej możliwej sekrecji parathormonu i określane jest punktem regulacyjnym wydzielania PTH. Spadek stężenia wapnia w surowicy już po kilku sekundach powoduje wzrost sekrecji PTH poprzez zmniejszenie aktywacji receptora wapniowego (calcium-sensing receptor, CaR), znajdującego się na powierzchni komórek przytarczyc. nymi lub uszkodzonymi genami dla tego receptora. Zarówno u ludzi z upośledzoną aktywnością CaR (rodzinna hiperkalcemia hiperkalciuryczna, FHH), jak i u myszy pozbawionych („knocked out”) jednego allelu CaR, hamowanie sekrecji PTH przez wapń jest upośledzone, a punkt regulacyjny znacznie podwyższony w porównaniu ze zdrowymi. Obserwowana jest także znaczna hiperplazja przytarczyc, co popiera tezę o tonicznym hamującym wpływie receptora wapniowego na wzrost komórek przytarczyc. Aktywujące mutacje genu dla CaR zidentyfikowano natomiast w obrębie co najmniej kilkunastu rodzin z autosomalnie dominującą hipokalcemią, u członków których drastycznie niskim stężeniom wapnia w surowicy towarzyszą prawidłowe stężenia PTH oraz podwyższone wydalanie wapnia w moczu. Receptor wapniowy Chociaż największą ekspresję aktywnych receptorów wapniowych zidentyfikowano w przytarczycach, obecność CaR wykazano także w innych narządach: w nerkach, przewodzie pokarmowym, kościach i komórkach C tarczycy. W cewkach dalszych nerek receptor wapniowy wydaje się odgrywać kluczową rolę w regulacji reabsorbcji zwrotnej jonów dwuwartościowych (Ca+2, Mg+2) oraz w mechanizmie zagęszczania moczu. Kontrolowane przez CaR zahamowanie aktywności cyklazy adenylowej oraz ko-transportera Na-K2-Cl, nasila w konsekwencji diurezę wapniową w mechanizmie molekularnym identycznym do działania diuretyków pętlowych. Fizjologiczna rola CaR w innych tkankach: w przewodzie pokarmowym, komórkach C tarczycy, a zwłaszcza w komórkach kostnych: osteoblastach, osteoklastach i w obrębie chrząstki wzrostowej, stanowi przedmiot kontrowersji i intensywnych badań Wyizolowanie, określenie sekwencji, a następnie sklonowanie receptora wapniowego stanowi jedno z najważniejszych dokonań na drodze poznania mechanizmów regulacji homeostazy wapniowej. Heptahelikalna cząsteczka przypomina swą strukturą inne receptory błonowe – dla poczucia światła, zapachów, działania katecholamin i większości hormonów peptydowych. Duży (600 aminokwasów), zewnątrzkomórkowy fragment aminokońcowy odgrywa decydującą rolę „czujnika” stężenia wapnia w surowicy. Rozłożone na powierzchni błony komórkowej helisy są charakterystyczne dla receptorów związanych z białkiem G (G-protein cell receptors, GPCRs). Wewnątrzkomórkowy 200-aminokwasowy, C-końcowy „ogon” wiąże receptor z systemem efektorowym, powodując zahamowanie cyklazy adenylowej, oraz aktywację fosfolipazy C, D i A2, a także różnych kinaz białkowych aktywowanych mitogenami (MAPK). Istnieje coraz więcej danych potwierdzających zasadniczą rolę receptora wapniowego jako mediatora nie tylko hamującego wpływ Ca na wydzielanie PTH, ale także na proliferację komórek przytarczyc. Znajomość struktury CaR pozwoliła na identyfikację dziedzicznych zaburzeń regulacji wydzielania PTH, związanych z aktywującymi lub inaktywującymi mutacjami genu CaR. Stworzono także szereg modeli zwierzęcych ze zmodyfikowa- Odkrycie receptora wapniowego, należącego do tej samej klasy co inne receptory błonowe, każe postrzegać regulacyjne funkcje jonu wapniowego w kategoriach nowego „hormonu”: przenoszony z krwią, wymaga ściśle określonego zakresu stężeń, transponując zaś informację poprzez specyficzny receptor, wywiera działania zarówno systemowe, modyfikuje sekrecję PTH, jak i miejscowe, kontrolujące cewkową reabsorpcję wapnia. 657 MATERIAŁY ZJAZDOWE Klinika Endokrynologii CMKP w Warszawie Materiały naukowe - IX Jesienna Szkoła Endokrynologii MATERIAŁY ZJAZDOWE Budowa i działanie parathormonu Parathormon jest gromadzony w ziarnistościach sekrecyjnych i wydzielany głównie jako 84-aminokwasowy peptyd (hPTH 1-84). Modyfikacje odcinka N-końcowego, zwłaszcza dwóch pierwszych reszt aminokwasowych, lub utrata pierwszych sześciu aminokwasów (hPTH 7-84) powodują zanik aktywności biologicznej cząsteczki (ale nie immunoreaktywności stanowiącej podstawę oznaczeń stężeń PTH w surowicy). Fizjologiczne znaczenie konwersji hPTH 1-84 (bioaktywnego, CAP – cyclaseactivating PTH) do hPTH 7-84 (bio-nieaktywnego, CIP – cyclase-inhibiting PTH) pozostaje niejasne, choć część autorów upatruje w niej dodatkowy czynnik regulacyjny metabolizmu wapniowego. O ile w warunkach prawidłowych antagonizm CAP/ CIP prawdopodobnie pozbawiony jest większego znaczenia, to u chorych z przewlekłą niewydolnością nerek i ze skrajnie wysokimi stężeniami immunoreaktywnego PTH w przebiegu drugorzędowej nadczynności przytarczyc, hPTH 7-84 stanowi co najmniej połowę oznaczanego hormonu. Natomiast uzyskiwany w drodze inżynierii genetycznej, rekombinowany aminokońcowy fragment 1-34 ludzkiego parathormonu (rhPTH 134, teriparatide) zachowuje pełną aktywność biologiczną, zarówno w zakresie wpływu na homeostazę wapniową, jak i metabolizm kostny. Działanie parathormonu przenoszone jest poprzez błonowe receptory dla tego hormonu, podobnie jak receptor wapniowy związane z białkiem G i cyklazą adenylową. Receptor PTH typu 1 identyfikowany jest w klasycznych tkankach docelowych dla tego hormonu: w nerkach, kościach i przewodzie pokarmowym, a jego aktywacja wiąże się istotnymi zmianami przepływu wapnia przez te narządy. Receptor PTH typu 2 wykryto w mózgu i przewodzie pokarmowym. Poza parathormonem, pobudzany jest także przez szereg innych białek, a jego funkcja pozostaje nieznana. Pierwotna nadczynność przytarczyc Definicja Pierwotna nadczynność przytarczyc (p.n.p) charakteryzuje się hiperkalcemią, hipofosfatemią, hiperkalciurią i podwyższonym wydzielaniem parathormonu, oraz ubytkiem masy kostnej, resorbcją podokostnową, torbielami kostnymi i kamicą moczową. Etiologia i patogeneza Najczęstszą przyczyną pierwotnej nadczynności przytarczyc stanowi gruczolak przytarczyc – pojedynczy lub mnogi. Zarówno w pierwszym, jak i drugim przypadku, większość guzów przytarczyc ma pochodzenie monoklonalne, odzwierciedlające nieprawidłowy rozrost ze zmutowanej linii (somatycznej lub zarodkowej) przytarczycznych komórek 658 prekursorowych. Podobnie jak w przypadku innych guzów, rozwój gruczolaka przytarczycy wymaga stopniowej mutacji co najmniej dwóch lub więcej genów. Większość znanych genów, których mutacje wykryto w gruczolakach przytarczyc, stanowią geny supresorowe. Genem takim jest gen gruczolakowatości wewnątrzwydzielniczej typu 1 (MEN 1), którego mutacje wykryto w co najmniej 20% gruczolaków przytarczyc. W pojedynczych przypadkach w gruczolakach przytarczyc zidentyfikowano aktywujące mutacje onkogenu cykliny D1 (CCND1), powodujące jej nadmierną produkcję, jednak nadmierna ekspresja cykliny D1 charakterystyczna jest dla większości guzów przytarczyc, również tych bez polimorfizmu genu CCND1. W gruczolakach przytarczyc nie wykryto natomiast mutacji genów receptora wapniowego i dla witaminy D, niezależnie od hamującego wpływu tych receptorów nie tylko na czynność sekrecyjną, ale także na proliferację komórek przytarczyc, Nieprawidłowe komórki gruczolaka przytarczyc charakteryzują się zmniejszoną wrażliwością na stężenia wapnia w surowicy, co prawdopodobnie wynika z mniejszej gęstości receptorów wapniowych na ich powierzchni. Niedobór lub brak CaR wydaje się tu stanowić skutek, a nie przyczynę procesów onkogenezy. Dziedziczne zespoły pierwotnej nadczynności przytarczyc Pojedynczy gruczolak przytarczyc stanowi przyczynę około 85 % przypadków pierwotnej nadczynności przytarczyc. Pozostałe 25% (z wyłączeniem rzadkich – ok. 1% –raków przytarczyc) stanowią przypadki wielogruczołowej nadczynności przytarczyc – szeroka kategoria obejmująca rozrost, przerost, mnogą gruczolakowatość i poliklonalną nadczynność gruczołów przytarczycznych, w większości o podłożu dziedzicznym. Gruczolakowatość wewnątrzwydzielnicza typu 1 (MEN 1) Pacjenci z gruczolakowatością wewnątrzwydzielniczą typu 1 charakteryzują się różnorodną kombinacją guzów przytarczyc, trzustki, przedniego płata przysadki mózgowej lub innych gruczołów wewnętrznego wydzielania. W wieku 40 lat, 85% pacjentów z MEN 1 prezentuje pierwotną nadczynność przytarczyc, 35% – zespół Zollinger-Ellisona, 25% – prolactinoma. Zespół MEN 1 powodowany jest przez inaktywująca mutację zarodkową genu supresorowego MEN 1, zlokalizowanego na chromosomie 11q13 i dziedziczoną jako cecha autosomalna dominująca. Nabyta, lub somatyczna mutacja drugiego allelu MEN 1 powoduje nieprawidłowe różnicowanie się komórek w kierunku guza. Gruczolakowatość wewnątrzwydzielnicza typu 2a (MEN 2a) Charakterystycznymi składnikami zespołu MEN 2a są rak rdzeniasty tarczycy i pheochromocytoma. Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2003; 5 (54) Rodzinna hiperkalcemia hipokalciuryczna (FHH) i noworodkowa ciężka pierwotna nadczynność przytarczyc Omawiana wcześniej inaktywująca mutacja receptora wapniowego dziedziczona jest jako cecha autosomalna dominująca. Konsekwencją zmniejszenia lub utraty wrażliwości CaR jest niewrażliwość komórek przytarczyc na stężenie wapnia w płynie zewnątrzkomórkowym i upośledzenie lub brak hamowania sekrecji PTH. U osobników heterozygotycznych defekt manifestuje się utrzymującą się przez całe życie łagodną hiperkalcemią. Niewielki najczęściej rozrost przytarczyc ma charakter poliklonalny i nie-nowotworowy. Uogólniony charakter mutacji powoduje, że upośledzeniu ulega także czynność CaR w cewkach nerkowych, czego konsekwencją jest prawidłowe, a najczęściej obniżone wydalanie wapnia z moczem – niezależnie od utrzymującej się hiperkalcemii. Stanowi to ważny czynnik różnicujący FHH z innymi przyczynami hiperkalcemii (jako wartość referencyjną dla FHH przyjęto stosunek klirensu wapnia do klirensu kreatyniny ClCa/ClCr < 0,01). Defekt CaR nerkowego powoduje utrzymywanie się hiperkalcemii po subtotalnej paratyroidektomii. Zanim zespół FHH zaczął być rozpoznawany, a jego implikacje szerzej poznane, stanowił przyczynę do 10% nieskutecznych operacji przytarczyc. Całkowita paratyroidektomia prowadzi u chorych z FHH do hipokalcemii, obniżenia syntezy 1,25(OH)2D i objawów przewlekłej niedoczynności przytarczyc. Powszechna zmienność liczby i lokalizacji gruczołów przytarczycznych czyni jednak założoną kompletność zabiegu wątpliwą. Wraz z łagodną manifestacją kliniczną i brakiem zagrożenia onkologicznego powoduje to, że wskazania do paratyroidektomii u chorych z FHH są ograniczone i każdorazowo wymagają indywidualnego rozważenia. Rzadko występujące, potencjalnie letalne homozygotyczne formy inaktywujących mutacji CaR (noworodkowa ciężka pierwotna nadczynność przytarczyc) manifestują się klinicznie od momentu urodzenia znacznym, poliklonalnym powiększeniem gruczołów przytarczycznych, ciężką hiperkalcemią (powyżej 16 mg/dl [4 mmol/l]) i niezwykle wysokimi stężeniami PTH w surowicy. Jedynym dostępnym leczeniem jest całkowita paratyroidektomia, wykonana w pierwszych dniach życia. Zespół nadczynność przytarczyc – guz żuchwy Na ten rzadki, dziedziczony dominująco autosomalnie zespół składają się nadczynność przytarczyc, cemento-kostniejące włókniaki żuchwy i zaburzenia rozwojowe nerek: torbielowatość, guzy Wilmsa i potworniaki. Gruczolaki przytarczyc mają charakter mnogi, ujawniając się jednak kolejno na przestrzeni wielu niekiedy lat. U ponad 10% chorych dochodzi do rozwinięcia się raka przytarczyc. Choroba powodowana jest przez mutacje nieznanego genu, zlokalizowanego na chromosomie 1q21-q31. Obraz kliniczny Na złożony obraz kliniczny pierwotnej nadczynności przytarczyc składają się zarówno efekty bezpośredniego działania nadmiernych ilości parathormonu na tkanki docelowe (kości, nerki), jak i konsekwencje utrzymującej się hiperkalcemii. Klasycznie opisana przez Albrighta jako osteitis fibrosa cystica i nawrotowa kamica nerkowa, pierwotna nadczynność przytarczyc przez wiele lat uznawana była za chorobę niezwykle rzadką. Jednak wprowadzenie i upowszechnienie w latach siedemdziesiątych metod zautomatyzowanego oznaczania stężenia wapnia w surowicy, oraz wiarygodnych metod oznaczania całej cząsteczki parathormonu (PTH-intact) spowodowało znaczący wzrost częstości rozpoznawania pierwotnej nadczynności przytarczyc, nawet u osób bez klasycznych objawów tej choroby. Badania amerykańskie szacują częstość występowania pierwotnej nadczynności przytarczyc od 25 – 28 przypadków/100 000 osób/rok, co koresponduje z ryzykiem populacyjnym 1 – 4 przypadków/ 1000 osób, trzykrotnie częściej u kobiet niż u mężczyzn. Wyniki uzyskane w epidemiologicznych badaniach szwedzkich określają częstość występowania tej choroby na 3% populacji kobiet po menopauzie. Podkreślić jednocześnie należy, że w krajach rozwiniętych jawną manifestację kliniczną choroby stwierdza się obecnie wyjątkowo rzadko, podczas gdy u większości ma ona przebieg bezlub skąpoobjawowy, Pierwotnie kamicę nerkową stwierdzano u ponad 40% pacjentów, dziś zaledwie u kilku do kilkunastu procent. Klasyczne objawy osteitis fibrosa cystica, stanowiące w przeszłości często podstawę rozpoznania, obecnie stwierdza się u mniej niż 3-5% chorych, najczęściej pochodzących z terenów lub środowisk zaniedbanych. Podstawą rozpoznania pierwotnej nadczynności przytarczyc stają się więc najczęściej wyniki badań biochemicznych: w większości przypadków niewielka, często niestała hiperkalcemia współistniejąca z równie niewielkim wzrostem stężenia parathormonu. Dopiero utrwalenie się i nasilenie bezpośrednich narządowych skutków nadmiaru parathormonu oraz hiperkalcemii powoduje ujawnienie większości objawów choroby. Wydaje się jednak, że wieloletni nadmiar PTH i związane z nim nasilenie resorbcji kostnej może prowadzić do przyspieszenia utraty masy kostnej i stanowić istotny czynnik ryzyka złamań kości – nawet w przypadkach (pozornie) bezobjawowych. 659 MATERIAŁY ZJAZDOWE Pierwotna nadczynność przytarczyc towarzyszy im w około 70% przypadków i z reguły ma łagodny charakter. Zespół MEN 2a powodowany jest przez aktywująca mutację proto-onkogenu RET i jest dziedziczony jako cecha autosomalna dominująca. Materiały naukowe - IX Jesienna Szkoła Endokrynologii MATERIAŁY ZJAZDOWE Leczenie pierwotnej nadczynności przytarczyc Od chwili, gdy Mandl w 1925 r w Wiedniu wykonał pierwszą paratyroidektomię, jedynym przyczynowym leczeniem pierwotnej nadczynności przytarczyc jest operacyjne usunięcie patologicznej tkanki przytarczyc. W przeszłości chorobę rozpoznawano najczęściej w okresie znacznego jej zaawansowania i decyzja konieczności leczenia operacyjnego nie budziła wątpliwości. Współcześnie w krajach rozwiniętych choroba rozpoznawana jest najczęściej w okresie przed ujawnieniem się objawów klinicznych, a „kamienie, kości, brzuszne i psychiczne dolegliwości” (cyt. za profesorem Tadeuszem Tołłoczko) stanowią rzadkość. Standardy Polskiego Towarzystwa Endokrynologicznego, zgodnie ze szczegółowymi wskazaniami Narodowych Instytutów Zdrowia USA, obecność „klasycznych” objawów p.n.p., a więc osteitis fibrosa cystica lub kamicy nerkowej określają jako bezwzględne wskazanie do paratyroidektomii. Wśród innych bezwzględnych wskazań do leczenia operacyjnego wymienia się utrzymywanie się kalcemii powyżej 12 mg% [3 mmol/l], kalciurię powyżej 400 mg/24h, pogarszanie się funkcji nerek, obniżenie gęstości mineralnej kości (BMD) Tscore poniżej -2.5 SD w dowolnej lokalizacji oraz wiek poniżej 50 lat życia. Podobne zalecenia przedstawiono w Standardach Polskiego Towarzystwa Endokrynologicznego Skuteczne leczenie operacyjne owocuje nie tylko normalizacją metabolizmu wapniowego, ale także znamiennym wzrostem gęstości mineralnej kości. Obecnie nie dysponujemy skutecznym postępowania zachowawczym. W razie odstąpienia od leczenia operacyjnego – wobec braku wskazań bezwzględnych, wysokiego ryzyka operacji przewyższającego potencjalne korzyści lub braku zgody pacjenta, zalecana jest kontrola stężenia wapnia i kreatyniny w surowicy oraz kalciurii dobowej co 3 – 6 miesięcy, zaś gęstości mineralnej kości metodą DEXA w odcinku lędźwiowym kręgosłupa, szyjce kości udowej i kości promieniowej jeden raz w roku. Na postępowanie zapobiegające wystąpieniu ostrej hiperkalcemii składają się troska o właściwe nawodnienie i zakaz stosowania diuretyków tiazydowych, Nie ma natomiast racjonalnych wskazań do ograniczania nabiału w diecie. Estrogeny mają hamować ubytek masy kostnej u kobiet po menopauzie z pierwotną nadczynnością przytarczyc. Wydaje się jednak, że wymaga to wieloletniego stosowania niefizjologicznie wysokich dawek, co w świetle ostatnio publikowanych danych trudne jest do zaakceptowania. Alendronian znamiennie hamuje resorbcję kości i powoduje wzrost gęstości mineralnej kości u pacjentów z pierwotną nadczynnością przytarczyc. Obserwacje te wymagają jednak dalszego potwierdzenia w dłuższym przedziale czasowym. 660 Stosowana w pojedynczych przypadkach mithramycyna (plicamycyna), podawana w jednorazowej dawce 25 µg/kg, zazwyczaj obniża stężenie wapnia w surowicy. Uzyskana w ten sposób niekiedy nawet wieloletnia remisja choroby nie jest jednak trwała, zaś skuteczność leku wyraźnie zmniejsza się po każdym kolejnym podaniu. Co więcej, mithramycyna, podobnie jak inne antybiotyki cytostatyczne, wykazuje silne toksyczne działanie na szpik kostny, wątrobę i nerki. W przypadku zagrożenia przełomem hiperkalcemicznym, nawodnienie dożylne i diuretyki pętlowe rzadko są wystarczające i konieczne jest dołączenie leków hamujących osteoklastyczną resorpcję kości. Stosowane dożylnie w leczeniu hiperkalcemii nowotworowej bisfosfoniany: klodronian i pamidronian potwierdziły swoją skuteczność również w zwalczaniu hiperkalcemii w przebiegu pierwotnej nadczynności przytarczyc. Duże nadzieje wiąże się z nowymi, superaktywnymi bisfosfonianami: zolendronianem i ibandronianem. Kalcytonina łososiowa stosowana dożylnie w dawkach 400 – 800 IU/dobę obniża kalcemię jedynie przejściowo, a jej stosowanie wiąże się na ogół z dokuczliwymi objawami ubocznymi. Niedoczynności przytarczyc Definicja Niedoczynność przytarczyc manifestuje się tężyczką lub mrowieniem i drętwieniem, zaćmą patologiczną, zwapnieniem jąder podstawnych mózgu oraz hipokalcemią, hiperfosfatemiąi hipokalciuria, spowodowanymi niedostatycznym wydzielaniem parathormonu lub opornością receptorową. Na obraz kliniczny ostrego niedoboru PTH składają się napady tężyczki i objawy subtężyczkowe: parestezje, drętwienia, mrowienia, kurcze pojedynczych grup mięśniowych oraz napady drgawkowe. W przewlekłej niedoczynności przytarczyc hipokalcemia z reguły nasila się stopniowo i nie manifestuje się klinicznie, zaś pierwszymi objawami choroby mogą stać się jej narządowe powikłania: zaćma patologiczna lub zwapnienia w obrębie tkanek miękkich, zwłaszcza jąder podstawy mózgu (zesp. Fahre). Etiologia i patogeneza Najczęstszą przyczynę niedoczynności przytarczyc stanowi uszkodzenie lub usunięcie gruczołów przytarczycznych w trakcie zabiegu operacyjnego na szyi: operacji tarczycy, przytarczyc, ale także raka krtani lub górnej części przełyku. Opisano także pojedyncze przypadki niedoczynności przytarczyc po naświetlaniach szyi z zewnątrz promieniami X, a także po ablacyjnych dawkach 131I. Poznanie struktury receptora PTH i mechanizmów molekularnych jego działania ujawniło Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2003; 5 (54) obraz kliniczny osteodystrofii Albrighta (AHO), bez zaburzeń homeostazy wapniowej: rzekomorzekoma niedoczynność przytarczyc. Na drugim biegunie do powyższych pozostaje zespół McCuneAlbrighta, powodowany przez somatyczną, aktywującą mutację genu białka Gs-α, charakteryzujący się uogólnianą konstytutywną nadaktywnością cyklazy adenylowej, która powoduje wzmożoną proliferację i autonomiczne nadczynności komórek i tkanek hormonozależnych. Dziedziczność innych typów rzekomej niedoczynności przytarczyc (Typ Ib, typ II) pozostaje jak dotąd nieznana. Leczenie niedoczynności przytarczyc Głównym celem leczenia jest normalizacja stężeń wapnia i fosforanów w surowicy. Podstawą leczenia jest stosowanie preparatów wapnia i witaminy D3 lub jej aktywnych analogów w dawkach indywidualizowanych. Natywna witamina D3 jest najmniej kosztowną formą leku, jednak ze względu na upośledzenie zależnej od PTH 1α-hydroksylacji dawki terapeutyczne mogą wahać się od 25 tys. do 200 tys. i więcej IU/dobę, co drastycznie zmniejsza bezpieczeństwo leczenia i zagraża toksycznością. Należy pamiętać, że efekt terapeutyczny witaminy D3 pojawia się dopiero po 3-4 tygodniach leczenia i utrzymuje się równie długo, co w znacznym stopniu ogranicza możliwość szybkiej korekty dawkowania. Wprowadzenie do terapii aktywnych analogów wit. D3: alfakalcidolu i kalcitriolu znacznie ułatwiło leczenie, zwłaszcza ciężkich postaci niedoczynności przytarczyc. Uniezależnienie terapii od mechanizmów regulujących homeostazę wapniową powoduje większe ryzyko przedawkowania, jednak znacznie krótszy czas działania obu leków (alfakalcidolu ok. 36-48 godzin, kalcitriolu ok. 24-36 godz.) umożliwia szybką redukcję dawki. Wraz z witaminą D podaje się doustnie 1,0 – 2,0 g elementarnego wapnia, najlepiej w postaci węglanu (3,0 – 6,0 CaCO3 w dawkach podzielonych). Aby uniknąć hiperkalcemii, stężenie wapnia w surowicy powinno być utrzymywane w dolnym przedziale wartości prawidłowych i kontrolowane co 3-6 miesięcy. Obowiązuje bezwzględne przestrzeganie diety niskofosforanowej, z wykluczeniem mleka krowiego i jego przetworów. Stosowanie dostatecznej podaży węglanu wapnia i diety powinno doprowadzić do normalizacji stężenia fosforanów w surowicy, co zapobiega tworzeniu się zwapnień przerzutowych. Utrzymywanie się podwyższonego stężenia fosforanów na ogół wynika z niesystematyczności leczenia, a zwłaszcza nieprzestrzegania zaleceń dietetycznych. Najpoważniejsze powikłania przewlekłego leczenia niedoczynności przytarczyc zależą od braku wpływu PTH na nerki. W konsekwencji zarówno bezwzględnego deficytu parathormonu, 661 MATERIAŁY ZJAZDOWE złożoną patogenezę endogennych zaburzeń funkcji gruczołów przytarczycznych, które obecnie mogą zostać sklasyfikowane na zależne od: 1/ bezwzględnego niedoboru PTH, 2/ uszkodzenia receptora dla PTH, i 3/ niewrażliwości na PTH zależnej od genetycznie uwarunkowanego uszkodzenia białka G, wiążącego receptor PTH z systemem efektorowym komórek docelowych: cyklazą adenylową i fosfolipazą C. Opisano mutacje w obrębie genomu PTH: czynników transkrypcyjnych GCM2 i GATA2, a także genomu mitochondrialnego jako przyczyny izolowanego niedoboru PTH. Polimorfizm regionu 10p13-14 wiąże się z aplazją przytarczyc, upośledzeniem odczynowości typu późnego i wrodzonymi wadami serca (zesp. DiGeorge typu 2) zaś mutacje regionu 10p14-10pter i uszkodzenie funkcji czynnika transkrypcyjnego GATA3 – z zespołem wrodzonej głuchoty, niedoczynności przytarczyc i dysplazji torbielowatej nerek (HDR). Do opisywanej grupy zaburzeń genetycznych zaliczyć trzeba wreszcie wielogruczołowy zespół autoimmunologiczny (autoimmune polyendocrinopathycandidiosis-ectodermal dystrophy, APECED), na który składają się: niedoczynność przytarczyc, choroba Addisona i kandydiaza. Z różną częstością może też występować cukrzyca insulinozależna, hipogonadyzm pierwotny, autoimmunologiczna choroba tarczycy, anemia złośliwa, przewlekłe aktywne zapalenie wątroby, zespół złego wchłaniania (steatorrhoea), bielactwo i alopecia. Zespół APECED, występujący ze szczególną częstością w Finlandii, dziedziczy się autosomalnie recesywnie i stanowi konsekwencję mutacji genu położonego na chromosomie 21q22.3, regulującego odpowiedź autoimmunologiczną (AIRE). Opisano dotychczas sześć czynnościowych mutacji tego genu, z których mutacja Arg-Stop jest najczęstsza i występuje u 82% objętych rodzin. Uszkodzenie receptora PTH typu 1 zidentyfikowano jako przyczynę letalnej chondrodysplazji Blomstranda. Złożone, genetycznie uwarunkowane zaburzenia, powodujące utratę funkcji białka Gs-α, wiążącego receptor PTH z cyklazą adenylową, leżą u podstaw oporności na PTH (rzekomej niedoczynności przytarczyc). Jeżeli uszkodzony gen dziedziczony jest w linii matczynej, oporności na PTH towarzyszy charakterystyczny obraz somatyczny, opisany przez Fullera Albrighta jako wrodzona osteodystrofia (AHO): zaburzenia formowania kości – zwłaszcza śródręcza i śródstopia (brachydactylia), zwapnienia w tkankach miękkich i niski wzrost (Typ 1a). Towarzyszyć temu może także oporność na niektóre hormony, których receptory związane są z białkami G (TSH, gonadotropiny, typ 1c). Natomiast, z nieznanych dotąd przyczyn, wrażliwość na inne hormony (ACTH, wazopresyna) pozostaje niezmieniona. Jednakże dziedziczeniu w linii ojcowskiej towarzyszy jedynie Materiały naukowe - IX Jesienna Szkoła Endokrynologii jak jego nieaktywności lub oporności receptorowej na PTH, dochodzi do zahamowania reabsorbcji zwrotnej wapnia w cewkach nerkowych. W efekcie ładunek wapnia konieczny do utrzymania prawidłowego stężenia wapnia w surowicy powoduje dramatyczną niekiedy hiperkalciurię, a w konsekwencji zagrożenie kamicą nerkową i uszkodzeniem nerek. Stosowanie w tych przypadkach diuretyków tiazydowych zmniejsza kalciurię i poprawia bilans wapniowy, co umożliwia zmniejszenie dawki witaminy D i dalsze obniżenie wydalania wapnia. Brakuje jednak wieloletnich kontrolowanych badań klinicznych, czy postępowanie takie rzeczywiście zmniejsza zagrożenie kamicą nerkową. Ostra hipokalcemia z tężyczką u chorych z niedoczynnością przytarczyc powinna być traktowana jako stan zagrożenia życia i wymaga natychmiastowej interwencji. Leczenie polega na dożylnym podaniu 10-20 ml 10% glukonianu wapnia, a w razie nieskuteczności – wlewu kroplowego 20-50 ml 10% glukonianu wapnia w 500-1000 ml 5% glukozy. Po opanowaniu ostrych objawów należy rozważyć ewentualną korektę dotychczasowego leczenia. MATERIAŁY ZJAZDOWE Perspektywy Coraz lepsze zrozumienie mechanizmów molekularnych, leżących u podłoża fizjologii i patologii przytarczyc oraz homeostazy wapniowej tworzy nowe narzędzia diagnostyczne i daje podstawy nowych opcji terapeutycznych. Wyodrębnienie zespołu rodzinnej hiperkalciurii hipokalciurycznej i ustalenie kryteriów jego rozpoznawania spowodowało ograniczenie niepotrzebnych i nieskutecznych interwencji chirurgicznych. Indentyfikacja kolejnych genów, których mutacje wiążą się z występującymi rodzinnie nowotworami, a następnie stworzenie systemów doradztwa genetycznego umożliwiły nie tylko ocenę zagrożeń, ale także wczesne podejmowanie decyzji terapeutycznych (np. zespoły MEN 2). Poznanie struktury i roli receptora wapniowego stworzyło jednocześnie potencjalny cel interwencji terapeutycznej w chorobach, w których CaR jest nadmiernie, lub niedostatecznie stymulowany. Prowadzone są badania kliniczne nad wykorzystaniem tzw. kalcimimetyków – syntetycznych aktywatorów CaR w leczeniu pierwotnej nadczynności przytarczyc. Związki te powodują szybki i znaczący (>50%) spadek stężenia krążącego PTH, a w konsekwencji po kilku godzinach spadek stężenia wapnia w surowicy. Stosowane przez kilka miesięcy, kalcimimetyki prowadzą do normalizacji stężeń PTH i wapnia u większości pacjentów. Nie towarzyszy temu istotny wzrost wydalania wapnia z moczem, co świadczy o silniejszym aktywującym wpływie kalcimimetyków na CaR w przytarczycach niż w nerkach. W efekcie wydaje się, że kalcimimetyki przywracają prawidłowy punkt regula- 662 cyjny pomiędzy wapniem a PTH. Z agonistami CaR wiąże się również duże nadzieje w postępowaniu w nerkopochodnej nadczynności przytarczyc. Obniżając zarówno sekrecję PTH, jak i produktu wapniowo-fosforanowego, wydają się skutecznie przeciwdziałać nie tylko rozwojowi osteodystrofii ale i innym powikłaniom narządowym, stanowiącym konsekwencje nieprawidłowego metabolizmu mineralnego w przebiegu mocznicy. Opracowano także pierwsze związki antagonistyczne w stosunku do CaR, „kalcilityki”. Postulowane jest wykorzystanie tych związków do cyklicznego pobudzania sekrecji endogennego PTH w leczeniu osteoporozy. Możliwości inżynierii genetycznej umożliwiły terapeutyczne wykorzystanie analogów PTH, np. teriparatide, rhPTH 1-34 – o zachowanych w pełni właściwościach biologicznych, a pozbawionych immunogenności naturalnego hPTH 1-84. Wstępne wyniki badań klinicznych nad wykorzystaniem teriparatidu w leczeniu niedoczynności są bardzo obiecujące. Z kolei immunogenne właściwości całej cząsteczki PTH wykorzystano kilkukrotnie z dobrym efektem w leczeniu przetrwałej nadczynności przytarczyc w przebiegu nawrotowego raka przytarczyc. Po immunizacji ludzkim lub bydlęcym PTH, przeciwciała przeciwko PTH pojawiają się w surowicy po około 4 tygodniach i towarzyszy im równoległy spadek stężenia wapnia. Znajomość genetycznych podstaw mechanizmów molekularnych zaburzeń homeostazy wapniowej i chorób przytarczyc wytycza wreszcie szereg potencjalnych celów terapeutycznych – takich jak cyklina D1, której białkowy produkt jest jednym z regulatorów cyklu komórkowego i prawdopodobnie odgrywa istotną rolę w podtrzymywaniu procesów onkogenezy komórek przytarczyc. Podejmowane są próby hamowania nadmiernej ekspresji tego onkogenu, stwierdzanej w ok. połowie gruczolaków i ponad 90% raków przytarczyc. Piśmiennictwo 1. 2. 3. 4. 5. 6. 7. 8. Brown MB. The Calcium-Sensing Receptor (CaR) and its disorders. Hormones 2002; 1: 10-21 Kokot F, Ficek R. Parathormon – nowe aspekty patofizjologiczne. Terapia 2002; 123: 23-25 Khan A, Bilizekian J. Primary Hyperparathyroidism: Pathophysiology and impact on bone. Can Med Assoc J 2000; 163: 184-188 Marx SJ. Contrasting paradigms for hereditary hyperfunction of endocrine cells. J Clin Endocrinol Metab 1999; 94: 30013009 Thakker RV. Genetic developments in hypoparathyroidism. Lancet 2001; 357: 974-976 Marx SJ. Hyperparathyroid and hypoparathyroid disorders. N Engl J Med 2000; 343: 1863-1875 Bilizekian JP, Levine MA i Marcus R (red). The Parathyroids: Basic and Clinical Concepts. Wyd 2, San Diego, Calif.: Academic Press, 2001 Standardy Polskiego Towarzystwa Endokrynologicznego. Warszawa 2002. Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2003; 5 (54) Osteoporosis – a genetically determined bone disease Prof. Wanda Horst–Sikorska Summary Osteoporosis is a metabolic bone disease leading to increased fragility as a sequel to decreased bone strength which is a consequence of diminished bone mass and deteriorated microarchitecture. Osteoporosis is a great problem also because of a fact that it defects more then 25% women and about 13% men after 50 years old. Studies using molecular biology techniques enabled to identify a defect in defined gene in more than 400 disease entities. Presumably there are much more diseases determined by defects in more than one gene. Bone fracture risk is the most serious consequence of osteoporosis and depends on high degree of present bone mass. Accordance to scientific discovers bone mass depends on: genetic determinations, general state of health, nutrition, life style and present hormonal status. Genetic factors determining bone mass are defined as: activity differentiation and maturation of osteoblasts and osteoclasts, metabolic activity of these cells (apoptosis), synthesis and activity factors involved in metabolic processes influencing bone mass (IL-6, cytokines, vitamins – D, E, C, collagen and non-collagen proteins). Gene candidates predisposing to osteoporosis are: vitamin D3 receptor, estrogen receptors, collagen 1alfa 1, 1alfa 2, TGF beta, IGF-1 factors, calcitonin, osteoprotegerin, PTH receptor, IL-6 and IL-1 cytokines. Population-based studies on relation to age, sex and ethnic groups show inconsistent results. Bone mass is probably determined by activity of many genes and additionally modified by environmental factors acting in different time. Osteoporoza – genetyczna etiologia choroby Prof. Wanda Horst–Sikorska Prof. AM dr hab. Med. Wanda Horst – Sikorska Zakład Medycyny Rodzinnej Akademia Medyczna im. K. Marcinkowskiego ul. Dąbrowskiego 79, 60-529 Poznań [email protected] Osteoporoza to metaboliczna choroba kości, którą charakteryzuje niska masa kości, zmiany w jej strukturze przestrzennej oraz zwiększone ryzyko złamań. Występuje u 25% kobiet i 13% mężczyzn po 50 roku życia. Jak wskazują dane epidemiologiczne złamania dotyczą nawet 50 % kobiet w okresie pomenopauzalnym. Konsekwencje złamań kości to ból, okresowa niesprawność, często długotrwała rehabilitacja, utrata samodzielności oraz dołączające się powikłania: zapalenia płuc, encefalomalacja, zakrzepica żylna, zatorowość. Powikłana te są często powodem śmierci chorych. Problem osteoporozy z powodu zmian demograficznych społeczeństw (przedłużenie czasu życia) będzie wzrastać. W przypadku każdej jednostki chorobowej dąży się do wyjaśnienia przyczyn jej występowania. Osteoporoza jest chorobą o nie do końca poznanych mechanizmach etiologicznych. Wiele doniesień potwierdza znaczną rolę w tych procesach czynników genetycznych [1, 2]. Złożone przyczyny zaburzeń metabolicznych w kości doprowadzają do powstania osteoporozy. Badano mechanizmy zachodzące w zdrowej i patologicznie zmienionej kości, wskazując na wpływ na powyższe procesy genów, które kodują białko zaangażowane w metabolizm kości. Obierając tę strategię wytypowano tzw. geny kandydujące. Są to geny dla receptora: witaminy D3, estrogenowego, kalcytoniny, PTH, kolagenu (Coll1 α), TNF, IL-6, IL-1, TGF 2α, osteoprotegeryny (OPG). Potwierdzenia ich wpływu na stan kości poszukuje się przeprowadzając badania oceniające częstość występowania wariantu alleli genu w zależności od stanu kości (kość zdrowa lub osteoporotyczna) lub wykazaniem w grupie osób z osteoporozą występowania określonych postaci polimorficznych genów z częstotliwością różną od wykazanej dla zdrowej populacji [3, 4]. Obok czynników genetycznych znaną i potwierdzoną rolę odgrywają w metabolizmie kości czynniki hormonalne i środowiskowe. W tych ostatnich brane są pod uwagę: sposób odżywiania, aktywność fizyczna oraz narażenie na substancje toksyczne. Wśród chorób determinowanych genetycznie znane są takie, których przyczyna zależy od zmian w pojedynczym genie oraz takie, w których pojawienie się zaburzeń ma związek z patologią występującą w wielu miejscach genomu. 663 MATERIAŁY ZJAZDOWE Zakład Medycyny Rodzinnej, Akademia Medyczna im. K. Marcinkowskiego w Poznaniu MATERIAŁY ZJAZDOWE Materiały naukowe - IX Jesienna Szkoła Endokrynologii Osteoporozę zalicza się do grupy chorób dziedziczonych wielogenowo. Wiele entuzjastycznych doniesień z lat poprzednich stwarzało nadzieję, że zostanie odkryty bezpośredni i prosty związek pomiędzy określonymi mutacjami genów a fenotypową manifestacją choroby. Dane z literatury jak się okazało, były jednak często sprzeczne. Wykazywany w danej pracy związek pomiędzy określonym wariantem genu kandydującego miał statystycznie udokumentowany związek z np. masą kostną (BMD), podczas gdy podjęte, tak samo zaplanowane badania innej populacji przynosiły wyniki odmienne. Polimorfizmu receptora witaminy D3 (VDR) oraz receptora estrogenowego (ER) odgrywają rolę w determinowaniu masy kostnej [6]. Historyczne już dziś prace Morrisona wykazywały związek wariantu ff VDR a BMD, natomiast doniesienia Ferrari i wsp. oraz Vandevyver i wsp. dotyczące związku między VDR i ER a BMD, badające populację starszych kobiet z osteoporozą, nie wykazały występowania żadnej statystycznie istotnej zależności. Fakty te występują powszechnie i znalazły potwierdzenie w wielu innych pracach. Różnice populacyjne mogą być nawet stosunkowo duże. W populacjach występują określone rozkłady najczęściej występujących genów. Od ich wzajemnych kombinacji, nałożonych dodatkowo na określone warunki np. żywieniowe, zależy ostateczny efekt działania a jeszcze dalej występowanie zdrowia lub choroby. Badając związek pomiędzy rolą określonych wariantów genów odgrywających rolę w metabolizmie kości, należy pamiętać o innych czynnikach stanowiących o jego ostatecznej dynamice. Wyjaśnienie roli, która przypada każdemu z nich jest bardzo istotne. Wynika to choćby z faktu, że na czynniki środowiskowe można wpływać o wiele łatwiej niż na przykład na czynniki genetyczne. Osteoporoza jest chorobą, która oprócz rzadkiej postaci młodzieńczej, idiopatycznej, dotyczy osób w wieku zaawansowanym. W związku z tym wpływ czynników zewnętrznych z pewnością odgrywa dużą rolę w ostatecznym obrazie stanu szkieletu. Przykładowo osoba o predyspozycji do osiągnięcia wysokiej szczytowej masy kostnej, ale jednocześnie nadużywająca alkoholu, paląca tytoń, prowadząca siedzący tryb życia w starszym wieku, na skutek nakładającego się wpływu niekorzystnych czynników środowiskowych będzie miała rozpoznawaną osteoporozę. Z kolei mimo niskiej wyjściowo uzyskanej masy kostnej korzystne oddziaływanie czynników zewnętrznych pod postacią określonej diety, suplementacji witaminy D3 i stosowanej systematycznie odpowiedniej aktywności fizycznej może nie dopuścić do postępującej z wiekiem utraty masy kości, lub przynajmniej spowolnić ten proces, nie dopuszczając do ujawnienia się osteoporozy. 664 Przez czynniki środowiskowe można uzyskiwać świadomy wpływ dodatni i niekorzystny, np. stosując określoną dietę. Na tym przykładzie wyraźnie można prześledzić, jak ten sam czynnik może mieć odmienne następstwa zdrowotne. Spożywanie pokarmów bogato wapniowych ma szczególne znaczenie dla nosicieli wariantu genu witaminy D3 determinującego jej mniejszą biologiczną aktywność. Z kolei nosiciele wariantu genu powodującego dużą aktywację witaminy D3 są w stanie zapewnić dostateczny poziom wapnia nawet w sytuacjach mniejszej jego zawartości w pokarmach. Ogólny stan zdrowia danej osoby ma także duży wpływ na stan kości. Znane jest wiele chorób, które doprowadzają do powstania osteoporozy wtórnej. Jej obraz i zaawansowanie istotnie zależą od tego na, jaki genotyp nakłada się występujące zaburzenie. Przykładowo defekt wchłaniania wapnia z przewodu pokarmowego w razie obecności określonego wariantu polimorfizmu VDR spowoduje znaczniejszy ubytek BMD, niż ta sama choroba u nosiciela wariantu polimorficznego VDR decydującego o efektywnej i sprawnej konwersji do aktywnych form witaminy D3. Aktualnie przyjmuje się, że w osiąganiu szczytowej masy kostnej dominującą rolę odgrywają czynniki genetyczne. Jednak w ciągu całego życia stopniowo działające przez długi czas na kość czynniki środowiskowe, mechaniczne, sposób odżywiania, tryb życia i wreszcie ogólny stan zdrowia zaczynają odgrywać rolę dominującą. Pogląd o ,,genetycznym uwarunkowaniu osteoporozy’’ jest przyjmowany. Mimo intensywnie prowadzonych badań, rozpoznajemy jedynie fakt występowania wpływu ekspresji genu na BMD, nadal nie ma ostatecznego potwierdzenia roli jaką dany gen i jego polimorficzny wariant odgrywa w regulowaniu metabolizmu w kości. Jeszcze większe problemy dotyczą wykazania wiarygodnego związku pomiędzy genotypem a skłonnością do występowania złamań kości. Mimo szeroko zakrojonych poszukiwań wiele prac zakończonych jest wnioskiem o braku znalezienia powyższego związku [6]. Z kolei pojawiają się też prace informujące, że aż 75 % ryzyka złamania zależy od czynników genetycznych. Wykazano, że polimorfizm alleli nie zawsze jest chorobotwórczy. Dodatkowo, taki sam wariant genu ma patogenny wpływ w określonej sytuacji, będąc obojętny wobec braku ekspozycji na określony patogen. W badaniach duńskiej populacji wykazano, że warianty VDR FokI i BsmI nie mają znaczenia, występując samodzielnie, na uzyskany pomiar BMD oraz jej zmienność przez okres 5-letniej obserwacji. Czynnikiem, który powodował, że określony wariant VDR (polimorfizm BsmI) Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2003; 5 (54) Możliwość zmian dodatkowo zwiększa się, ponieważ na kość działają nieustannie zmieniające się czynniki środowiskowe. Literatura 1. 2. 3. 4. 5. 6. 7. 8. 9. 10. 11. 12. 13. 14. 15. 16. Prockop D. The genetic trial of osteoporosis N Engl J Med 1998;1061-1062 Eisman J. Genetic Osteoporosis. Endocrine Reviews 1999; 788-804 Kalak R. et al. Molecular diagnostics of genetic diseases: experience from studies on DMD, APC,,TSC1 and OPG genes. J Clin Biochem Nutr 2000; 28: 129-141 Niu Y. Candidate genes for osteoporosis Am J Pharmacogen 2001; 1: 11-19 Lorentzon M. et al. Vitamin D receptor polymorphism is related to bone density, circulating osteocalcin and PTH in healthy adolescent girls. J Bone Min Met 2001; 302-307 Duijn et al. Interaction between the vitamin D receptor gene and collagen type 1 alpha in susceptibility for fracture. J Bone and Minear Res 2001; 16: 379-385 Grant et al. Genes and osteoporosis trends. in Endocrinol Metab 1997 Arko et al. Sequence variations in the OPG gene promotor in patients with postmenopausal osteoporosis. J Clin Endocrinol Metab 2002 Greenfield EM, Goldberg VM. Genetic determination of bone density. The Lancet 1997; 350: 1263-1264 Kalak R, Jura J, Horst- Sikorska W, Kwiatkowski D, J. Słomski R. Molecular Diagnosis of Genetic Diseases: Experience from Studies of DMD, APC, TSC1, and OPG Genes. Part 2. J Clin Biochem Nutr 2000; 28: 129-141. Eisman JA. Genetics of Osteoporosis. Endocrine Reviews 1999; 20(6): 788-804 Lorentzon M, Lorentzon R, Bäckström T, Nordström P. Estrogen receptor gene polymorphism, but not estradiol levels, is related to bone density in healthy adolescent boys: a cross- sectional and longitudinal study. J Clin Endocrinol Metab 1999; 84(12): 4597-4601. Willing M, Sowers M, Aron D, Clark MK, Burns T, Bunten C, Crutchfield M, D’agostino D, Jannausch M. Bone mineral density and its change in white women: estrogen and vitamin D receptor genotypes and their interaction. J Bone Mineral Res 1998; 13(4): 695-704. Gross C, Eccleshall R, Malloy PJ, Luz Villa M, Marcus R, Feldman D. The presence of polymorphism at the translation initiation site of the vitamin D receptor gene is associated with low bone mineral density in postmenopausal MexicanAmerican women. J Bone Mineral Res 1996; 11(120: 18501855. Francis RM, Harrington F, Turnet E, Papiha SS, Datta HK. Vitamin D receptor gene polymorphism in men its effect on bone density and calcium absorption. Clin Endocrinol 1997; 46: 83-86. Uitterlinden A, G. et al. Relation of alleles of the collagen type Iά1 gene to bone density and the risk of osteoporotic fractures in postmenopausal women. New Engl J Med 1998; 9: 1016-1021. 665 MATERIAŁY ZJAZDOWE znacząco zmieniał wyniki, była masa ciała (BMI). W tym samym badaniu związek z polimorfizmem VDR FokI nie był tak znaczny [8]. Innym zagadnieniem jest fakt, że w poszukiwaniach koncentrujemy się często na kodujących regionach genów. W obecnej chwili wiadomo, że z dużym prawdopodobieństwem sekwencje intronowe, a już na pewno promotorowe, odgrywają rolę w aktywowaniu ekspresji genów. Podsumowując należy przyjąć pogląd, że osteoporoza jest chorobą niejednolitą. Poszukiwanie jednakowego czynnika etiologicznego we wszystkich przypadkach nie jest zapewne możliwe. Obecnie prowadzone są liczne badania dotyczące wpływu predyspozycji genetycznych na obraz kliniczny i przebieg osteoporozy i sądzę, że w każdej chwili możliwe jest wykrycie nowych interesujących faktów. Obserwacje kliniczne potwierdzone badaniami epidemiologicznymi wykazały, że jednym z bardziej znaczących czynników ryzyka wystąpienia złamania kości u badanych jest wystąpienie złamania biodra u matki. Fakt ten znajduje potwierdzenie w wielu odmiennych populacjach. Ma to duże znaczenie jako argument przemawiający za twierdzeniem o dominującej roli czynników dziedzicznych w powstawaniu najpoważniejszej patologii osteoporozy. Brak możliwości, do chwili obecnej, zidentyfikowania pojedynczego genu odpowiedzialnego za jej powstanie i wykazania związku z ryzykiem złamania kości, nie może świadczyć o braku znaczenia czynnika lub czynników genetycznych w patogenezie osteoporozy. Nowoczesne badania z zastosowaniem technik biologii molekularnej coraz częściej koncentrowane są nie na badaniu zmian struktury genów, ale na badaniu związku regulacji aktywacji bądź hamowania ich ekspresji jako źródła patologii. Każdy proces metaboliczny wymaga zaangażowania wielu białek, które syntetyzowane są dzięki adekwatnej regulacji ich syntezy na matrycach genomu. Procesy te w ciągu życia zachodzą wiele, wiele razy. Wiadomo, że z wiekiem stają się mniej wierne i wzrasta ilość błędów replikacji. Fakt ten może mieć także związek zwłaszcza z powstawaniem chorób ujawniających się w późniejszych latach życia, do których zalicza się osteoporozę. Procesy syntezy kości i jej niszczenia zachodzą nieustannie. W regulacji ich przebiegu uczestniczy ogromna ilość związków. Białka są syntetyzowane dzięki aktywacji określonych genów. W związku z wiekiem, jak opisano powyżej, procesy te mogą ulegać stopniowemu zakłóceniu, doprowadzając w końcu do powstania choroby. Wpływ mutacji w pojedynczym genie jest zapewne osłabiany lub paradoksalnie wzmacniany poprzez aktywację pozostałych struktur zaangażowanych w podobnych szlakach metabolicznych. MATERIAŁY ZJAZDOWE Materiały naukowe - IX Jesienna Szkoła Endokrynologii 666 Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2003; 5 (54) Rozpoznawanie i leczenie osteoporozy Dr n. med. Waldemar Misiorowski Definicja Osteoporoza jest przewlekłą chorobą w której postępujący ubytek masy kostnej i postępujące uszkodzenie mikroarchitektury kości prowadzą do rosnącego ryzyka złamań kości. Epidemiologia Światowa Organizacja Zdrowia ostrzega, iż obok schorzeń układu krążenia i chorób nowotworowych osteoporoza stanowi jeden z najbardziej istotnych problemów zdrowotnych starzejących się społeczeństw. Obecnie co druga kobieta w ciągu swojego życia zagrożona jest co najmniej jednym typowym dla tej choroby złamaniem kości: przedramienia, trzonu kręgowego czy szyjki kości udowej. Szacuje się, że zaawansowaną osteoporozę można rozpoznać u co trzeciej kobiety w wieku od 60-70 lat, zaś u ponad 66% kobiet w wieku powyżej 80 lat. Choroba ta nie stanowi zagrożenia jedynie dla kobiet: wśród osób obu płci po 70 roku życia połowa ma jawną osteoporozę. Według danych Międzynarodowej Fundacji ds. Osteoporozy (IOF), w Europie na skutek osteoporozy co 30 sekund dochodzi do złamania kości. Co ósmy obywatel Unii Europejskiej w wieku powyżej 50 lat cierpieć będzie z powodu osteoporotycznego złamania kręgosłupa. Wynikiem osteoporozy jest około 1,7 miliona złamań szyjki kości udowej na świecie rocznie. Dane szacunkowe, obrazujące rozpowszechnienie osteoporozy w Polsce są niepełne. Potencjalnie zagrożonych tą chorobą jest około 8 - 9 milionów osób: 5 mln kobiet i 3 - 4 mln mężczyzn. Rocznie odnotowuje się około 15 000 złamań szyjki kości udowej. Jednocześnie systematycznie leczonych jest jedynie ok. 100 tysięcy chorych, osteoporozę rozpoznano u około 300 tys. osób, lecz nie podjęto odpowiedniego leczenia. Obraz kliniczny Kliniczną manifestację osteoporozy stanowią złamania kości. Złamania powstające na tle osteoporozy często stanowią przyczynę trwałego inwalidztwa. Uniemożliwiają one chorym wykonywanie codziennych czynności. Osoby z zaawansowaną osteoporozą spędzają w łóżku więcej czasu niż ma to miejsce w przypadku przewlekłej zaporowej choroby płucnej, udaru, zawału mięśnia sercowego czy raka piersi. Złamania osteoporotyczne kości udowej, a jak się okazuje, również i kręgów, stanowią o zwiększeniu śmiertelności w populacji osób w podeszłym wieku. Złamania trzonów kręgowych w przebiegu osteoporozy są przyczyną ostrych i przewlekłych zespołów bólowych, a w konsekwencji ograniczają możliwości poruszania się, a nawet samoobsługi. Zmuszają one chorych do rezygnacji z funkcji zawodowych, społecznych a nawet rodzinnych. W skrajnych przypadkach wymagają oni stałej opieki pielęgniarskiej. Obniżenie wzrostu i pochylona sylwetka ciała powodują u wielu kobiet poczucie utraty atrakcyjności zaś stały ból sprzyja rozwojowi depresji. W krajach Unii Europejskiej wskaźnik śmiertelności w następstwie złamania kości udowej wynosi od 15 do 30 procent. Większość zgonów ma miejsce w przeciągu pierwszych sześciu miesięcy po wystąpieniu złamania. Co czwarta kobieta i co trzeci mężczyzna po złamaniu szyjki kości udowej wymagają długotrwałego leczenia i opieki w domu. Połowa z nich nie będzie w stanie chodzić bez pomocy, 70% pokonywać większych odległości, zaś ponad 85% - samodzielnie chodzić po schodach. Etiopatogeneza Na ryzyko złamań osteoporotycznych wpływa szereg czynników, zarówno wewnątrz-, jak i zewnątrzustrojowych. Najważniejsze z nich to czynniki genetyczne, hormony, cytokiny i czynniki środowiskowe. Należą do nich niedostateczna podaż wapnia i witaminy D3 w diecie oraz brak obciążania szkieletu i pracy mięśni antygrawitacyjnych. Dziedziczne uwarunkowanie skłonności do osteoporozy i złamań kości nie budzi już obecnie żadnych wątpliwości. Od dawna identyfikuje się rodziny, u członków których złamania osteoporotyczne występują częściej i w młodszym wieku. Dokonane złamanie szyjki kości udowej u matki stanowi udokumentowany, niezależny czynnik ryzyka takiego samego złamania u córki. Potwierdzono silny udział czynników genetycznych w kształtowaniu się szczytowej masy kostnej, geometrii układu szkieletowego oraz aktywności obrotu metabolicznego kości. Uważa się, że dziedziczność warunkuje wielkość gęstości mineralnej kości (BMD) szkieletu osiowego i bliższych nasad kości udowych w 70 – 85%, a szkieletu obwodowego w 50 – 60%. Wykazano także udział czynników genetycznych w patogenezie złamań osteoporotycznych, szacowany na 25 do 35%. Ten wyraźnie mniejszy wpływ dziedzicz667 MATERIAŁY ZJAZDOWE Klinika Endokrynologii CMKP w Warszawie Materiały naukowe - IX Jesienna Szkoła Endokrynologii MATERIAŁY ZJAZDOWE ności na ryzyko złamań niż na wskaźniki fenotypowe szkieletu dowodzi znaczenia pozakostnych czynników ryzyka złamań. Przede wszystkim należą do nich skłonność do upadków, zaburzenia równowagi, widzenia itp. Opisany po raz pierwszy przez Granta i wsp. polimorfizm w obrębie pierwszego intronu genu kolagenu typu 1 (COLIA1) wykazuje korelację z masą kostną i ryzykiem złamań osteoporotycznych, Koreluje on także z innymi czynnikami fenotypowymi wiążącymi się z osteoporozą, jak tempo pomenopauzalnego ubytku masy kostnej, geometria szyjki kości udowej i odpowiedź na leczenie etidronianem. Polimorfizm COLIA1 wydaje się więc stanowić nowy, niezależny od BMD, czynnik ryzyka złamań osteoporotycznych, którego może w przyszłości ułatwić zarówno ocenę zagrożeń jak i podejmowanie decyzji terapeutycznych. Postulowany jest także związek polimorfizmu genów receptora dla witaminy D (VDR), receptora estradiolu (ERα), czynnika transformującego β (TGF-β), apolipoproteiny E (ApoE) i interleukiny 6 (IL 6) z ryzykiem złamań osteoporotycznych. Przewlekłe unieruchomienie, zespoły porażenne, czy wreszcie pobyt w stanie nieważkości w przestrzeni kosmicznej owocuje szybką i masywną utratą masy kostnej. Najważniejszymi hormonami, determinującymi aktywność obrotu kostnego są tzw. hormony kalciotropowe: parathormon (PTH), kalcytonina i 1,25(OH)2 vit. D Należy podkreślić też znaczenie hormonów płciowych: estrogenów u kobiet i testosteronu u mężczyzn, hormonu wzrostu (GH) i jego tkankowego mediatora - insulinopodobnego czynnika wzrostowego (IGF-l), androgenów nadnerczowych i hormonów tarczycy. Ostatnie lata przyniosły także szereg informacji o działaniu parakrynnym licznych cytokin i czynników wzrostowych, produkowanych zarówno przez same komórki kostne, komórki szpiku kostnego, chodrocyty jak i komórki zapalne. Wykazują one silny wpływ na metabolizm kostny. W dzieciństwie, okresie dojrzewania i trzeciej dekadzie życia, synteza nowej kości przewyższa jej resorpcję, aby ok. 30 roku życia osiągnąć szczytową masę kostną. Po 40 - 45 roku życia ilość kości resorbowanej zaczyna powoli przewyższać nowo-syntetyzowaną. Sumowanie się ubytków w kolejnych cyklach obrotu kostnego powoduje stopniowo coraz bardziej zauważalny spadek całkowitej masy kostnej. Przedstawiony proces ilościowego, a nie jakościowego zmniejszania się masy kostnej opisuje istotę każdego procesu osteoporotycznego. Natomiast kliniczne ujawnienie się choroby zależeć będzie od osiągniętej szczytowej masy oraz szybkości ubytku kości. Dramatyczne przyspieszenie tempa ubytku masy kostnej obserwuje się u kobiet po menopauzie - zarówno fizjologicznej, jak i chirurgicznej, oraz we wszystkich stanach przebiegających z przewle668 kłym hipoestrogenizmem. Przykładem tego może być leczenie analogami GnRH, anorexia nervosa, itp. Szybkość ubytku masy kostnej w tych stanach szacuje się na ok. 2 - 3% rocznie, jednak u kobiet szczególnie predysponowanych może przekraczać 6 - 7%. Oczywiste staje się więc, że kilka- kilkanaście lat po menopauzie praktycznie każda kobieta ma osteoporozę zaawansowaną w stopniu zagrażającym wystąpieniem złamań. Kluczową rolę w utrzymaniu masy kostnej i stabilizacji obrotu kostnego odgrywają estrogeny. Wpływ progesteronu, a także androgenów i ich gestagennych pochodnych na metabolizm kostny jest znacznie słabiej poznany. Progesteron (i jego pochodne) wydaje się być pozbawiony korzystnego działania na masę kostną. Anaboliczny wpływ testosteronu do niedawna tłumaczono jego aromatyzacją do estradiolu w mikrośrodowisku kostnym. Jednak 5α-dihydrotestosteron (DHT), niearomatyzowalny aktywny metabolit testosteronu, również powoduje przyrost masy kostnej. Jednoznacznie wskazuje to na inny, niż przez receptor estrogenowy, mechanizm molekularny działania androgenów na obrót kostny. W przeciwieństwie do estrogenów, które działają głownie antyresorpcyjnie i stabilizują masę kostną, androgeny promują syntezę nowej kości. Obserwowany pod ich wpływem przyrost tkanki kostnej ma głownie charakter okołokostny i powoduje wzrost bezwzględnej grubości trzonów kości długich, np. szyjki kości udowej. Proces ten prawdopodobnie odpowiada zarówno za wyższą szczytową masę kostną, jaki względnie większe wymiary poszczególnych kości stwierdzane u mężczyzn. Opisany promocyjny wpływ androgenów na masę kostną został potwierdzony również dla progestagennych pochodnych 19-nortestosteronu , m.in. norethisteronu. Rozpoznawanie Najważniejszym w rozpoznawaniu osteoporozy jest możliwość wczesnego wykrycia zagrożenia tą chorobą. Wobec bezbólowego wczesnego okresu osteoporozy, nie ma żadnego objawu wskazującego na jej rozwój, zanim nie dojdzie do złamań. Podstawą rozpoznawania osteoporozy są badania absorpcjometryczne (densytometryczne) określające gęstość mineralną kości w standardowych lokalizacjach: trzonach odcinka lędźwiowego kręgosłupa lub szyjce kości udowej. Badania te nie tylko umożliwiają ocenę aktualnego zagrożenia złamaniami kości, ale wykonywane co 1 – 2 lata wykazują także postęp choroby lub efekty stosowanego leczenia. Łatwiej dostępne badania ultradźwiękowe mają mniejszą wartość diagnostyczną: pozwalają wykryć zagrożenie złamaniem, jednak nie umożliwiają śledzenia postępu choroby ani skutków terapii. Klasyczne badania rentgenograficzne umożliwiają rozpoznawanie jedynie zaawan- sowanej osteoporozy. Stanowią jednak podstawę rozpoznawania innych, niż osteoporoza, przyczyn ostrych i przewlekłych zespołów bólowych, zwłaszcza kręgosłupa. Badania biochemiczne w rozpoznawaniu osteoporozy mają mniejsze znaczenie. Ich wyniki mogą jednak decydować o wyborze sposobu leczenia. Leczenie Celem postępowania terapeutycznego w osteoporozie jest zapobieganie złamaniom na przestrzeni całego życia u osób, które ich jeszcze nie doznały, a także zmniejszenie ryzyka złamań u chorych z zaawansowaną osteoporozą. Jak wiadomo, dokonane złamanie jest ważnym, niezależnym, czynnikiem ryzyka przyszłych złamań. Podejmując konkretne decyzje terapeutyczne pod kątem potrzeb indywidualnego pacjenta, powinno uwzględniać się korzyści, ryzyko i koszty poszczególnych leków. Wapń i witamina D Wapń hamuje tempo ubytku masy kostnej, szczególnie u starszych kobiet oraz u osób z niedostateczną podażą tego pierwiastka, jednak uważa się, że suplementacja wapnia jest użyteczna, ale nie dostateczna jako metoda leczenia chorych na osteoporozę. Wapń jest zalecany głównie jako uzupełnienie do innych leków przeciwosteoporotycznych. Podaż wapnia w dawkach 500 – 1500 mg dziennie jest bezpieczna, chociaż mogą jej towarzyszyć łagodne objawy niepożądane ze strony przewodu pokarmowego (zaparcia). Ryzyko kamicy nerkowej wiązanej ze zwiększonym wydalaniem wapnia w moczu u osób stosujących suplementację wapniem nie zostało potwierdzone. Witaminę D stosuje się jako lek w osteoporozie. We francuskim badaniu, którym objęto 3270 starych kobiet w wieku średnio 84 lata, pensjonariuszek domów opieki, po 3 latach leczenia wapniem (1200 mg/d) i witaminą D (800 IU/d), prawdopodobieństwa złamania szyjki kości udowej oraz wszystkich złamań pozakręgowych były znamiennie mniejsze, odpowiednio o 29% i 24%, w porównaniu do placebo. Natomiast w badaniu holenderskim, obejmującym 2578 starych, całkowicie zdrowych kobiet, z wysoką podażą wapnia w diecie, codzienna suplementacja 400 IU witaminy D przez 3,5 roku nie spowodowała zmiany ryzyka złamania szyjki kości udowej. Przedstawione dane wskazują na konieczność rutynowego stosowania witaminy D u osób w wieku podeszłym, z niedoborem tej witaminy wynikającym ze zbyt małej podaży w diecie, brakiem ekspozycji na światło słoneczne i niedostatecznej syntezie w skórze. Postępowanie takie jest bezpieczne i nie wymaga monitorowania. Jednakże skuteczność leczenia wapniem i witaminą D starszych zdrowych osób, spożywających dostatecznie dużo produktów mlecznych i z prawidłową gęstością mineralną kości pozostaje nieznana. Hormonalne leczenie zastępcze (HLZ) Estrogeny podawane kobietom zarówno wcześnie, jak i późno po menopauzie, a także w wieku podeszłym, powodują zahamowanie ubytku masy kostnej. Po menopauzie, po zaprzestaniu HLZ ubytek masy kostnej ulega przyspieszeniu i powraca do takiego samego tempa jak przed HLZ. Wyniki licznych badań typu case-control oraz badań kohortowych sugerują, że HLZ zmniejsza ryzyko złamania szyjki kości udowej o ok. 30%. W badaniu HERS nie stwierdzono jednak korzystnego wpływu HTZ na ryzyko objawowych złamań. Opublikowane w lipcu 2002 r. wyniki randomizowanego badania klinicznego WHI (n = 16608) przynoszą pierwsze jednoznaczne potwierdzenie skuteczności przeciwzłamaniowej estrogenowo-progestagenowej terapii zastępczej. Uzyskana znamienna redukcja ryzyka złamania szyjki kości udowej o 34% (RR 0,66, CI 0,45 – 0,98) i podobnego rzędu zmniejszenie ryzyka pozostałych typów złamań osteoporotycznych, a także zmniejszenie ryzyka raka jelita grubego jako korzyści, nie zrównoważyły jednak w ogólnej ocenie zagrożenia związanego ze wzrostem ryzyka choroby wieńcowej serca (RR 1,29, CI 1,02 – 1,63), udaru mózgu (RR 1,41, CI 1,07 – 1,85), raka piersi (RR 1,26, CI 1,00 – 1,59) i zatorowości płucnej (RR 2,13, CI 1,39 – 3,25). Spowodowało to przerwanie po ok. 5,2 latach badania planowanego do 2005 roku. Wraz z obserwacją, że redukcja ryzyka złamań, osiągana w czasie HLZ, niezależnie od czasu stosowania estrogenów, ulega zatraceniu po pięciu latach od zaprzestania terapii, zmusza to do pytań o optymalne kryteria czasowe tego leczenia. Selektywne modulatory receptora estrogenowego (SERM) W zależności od rodzaju tkanek docelowych, SERM działa jak agonista lub antagonista estrogenów. Tamoxifen nie zapobiega całkowicie ubytkowi masy kostnej u kobiet po menopauzie. Zwiększa natomiast ryzyko rozwoju raka endometrium, co wyklucza jego szerokie stosowanie u zdrowych kobiet po menopauzie. Raloxifen kompetycyjnie blokuje wpływ estrogenów na gruczoł piersiowy i endometrium. Jednocześnie wykazuje on działanie estrogenopodobne na kości i metabolizm lipidów. W badaniu MORE, które objęło 7705 kobiet z osteoporozą, uzyskano redukcję ryzyka złamań trzonów kręgowych odpowiednio o 50% u kobiet bez wcześniejszego złamania i o 30% u kobiet po wcześniej dokonanym złamaniu trzonów kręgowych. Nie stwierdzono wpływu leczenia raloxifenem na ryzyko złamań pozakręgowych. Ponadto w badaniu MORE leczenie raloxifenem obniżyło częstość raka piersi o 70%. Prowadzone obecnie badanie RUTH ma potwierdzić, czy obniżenie stężeń LDL-cholesterolu i fibrynogenu, obserwowane u kobiet leczonych raloxi669 MATERIAŁY ZJAZDOWE Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2003; 5 (54) Materiały naukowe - IX Jesienna Szkoła Endokrynologii MATERIAŁY ZJAZDOWE fenem powoduje zmniejszenie zagrożenia chorobą wieńcową w populacji kobiet wysokiego – tak jak to wykazano w badaniu MORE. Jednocześnie, leczenie raloksyfenem zwiększa zagrożenie chorobą zakrzepowo-zatorową, zakrzepicą żylna i zatorowością płucną w stopniu podobnym, co HLZ. Kolejne leki z grupy SERM są obecnie przedmiotem zaawansowanych badań klinicznych. Bisfosfoniany Bisfosfoniany są silnymi inhibitorami resorpcji kostnej. Redukują rekrutację i aktywność osteoklastów oraz nasilają ich apoptozę. Biodostępność bisfosfonianów podawanych drogą doustną jest niska i wynosi od 1% do 3% przyjętej dawki, Okres półtrwania bisfosfonianów w tkance kostnej szacuje się na wiele lat. Profil bezpieczeństwa bisfosfonianów jest dobry; zaś sporadycznie występujące dolegliwości ze strony przewodu pokarmowego, wspólne dla wszystkich bisfosfonianów, rzadko zmuszają do zaniechania leczenia. Pierwszym zsyntetyzowanym bisfosfonianem jest etidronian. Hamujący wpływ na kościotworzenie i ryzyko zaburzeń mineralizacji oraz rozwoju kości „zamrożonej”, adynamicznej, ograniczają podawanie leku do schematu stosowania cyklicznego (400 mg/d przez 2 tygodnie, co 3 miesiące). Meta-analiza wszystkich kontrolowanych badań z zastosowaniem placebo nad skutecznością przeciwzłamaniową etidronianu, trwających od 1 do 4 lat, wskazuje na redukcję ryzyka złamań trzonów kręgowych (RR 0,63, 95% CI 0,44 – 0,92), przy braku wpływu na ryzyko złamań pozakręgowych. Alendronian zapobiega pomenopauzalnemu ubytkowi masy kostnej. W badaniu FIT, przeprowadzone na grupie 2027 kobiet z niską masą kostną (BMD Tscore < - 2,0 SD) i co najmniej jednym kompresyjnym złamaniem trzonu kręgowego, leczenie alendronianem powodowało redukcję ryzyka złamań trzonów kręgowych o 55% (RR 0,45, p < 0,001), złamania nadgarstka o 51% (RR 0,49, p = 0,013) oraz ryzyka złamania szyjki kości udowej o 51% (RR 0,49, p = 0,047). Również w „drugim ramieniu” badania FIT, przeprowadzonym wg tego samego protokołu badawczego, na grupie 4432 kobiet z niską masą kostną (Tscore < -2,0 SD) i bez wcześniejszych złamań osteoporotycznych, wykazano znamienną redukcję ryzyka kompresyjnych złamań trzonów kręgowych o 53% (RR 0,47, p<0,001). Natomiast w subpopulacji 1631 kobiet spełniających kryteria diagnostyczne osteoporozy wg WHO (Tscore < -2,5 SD) stwierdzono redukcję ryzyka złamania szyjki kości udowej o 56% (RR 0,44, p = 0,047). Łączna analiza wszystkich kobiet uczestniczących w obydwóch ramionach badania FIT dowodzi, że w trakcie stosowania alendronianu redukcja ryzyka złamań osiągana jest wcześnie, już po 12 – 18 miesiącach leczenia. 670 Potwierdzają to wyniki kolejnego, kontrolowanego badania FOSIT przeprowadzonego na grupie 1908 kobiet po menopauzie z niską masą kostną (Tscore ≤-2,0), w którym wykazano 47% redukcję ryzyka złamań pozakręgowych po 1 roku leczenia 10 mg alendronianu/d. Siedmioletnia obserwacja leczenia alendronianem wykazuje systematyczny wzrost gęstości mineralnej kości w trzonach kręgów lędźwiowych w kolejnych latach terapii (0,8% rocznie od 18 miesiąca obserwacji, przyrost BMD w ciągu pierwszych 18 miesięcy był znacznie bardziej intensywny). Aktywność markerów obrotu metabolicznego kości, obniżona w pierwszym roku leczenia do wartości przedmenopauzalnych, w kolejnych latach obserwacji utrzymywała się na jednakowym poziomie i nie wykazywała tendencji do dalszej redukcji.. Pośrednio potwierdza to bezpieczeństwo wieloletniego leczenia alendronianem i brak zagrożenia adynamią kości. Wyniki przedstawionej ostatnio przez Libermana i wsp. dziesięcioletniej obserwacji tej samej populacji chorych pozostają w pełnej zgodności z wcześniejszymi doniesieniami. Co ważniejsze, odsetek pacjentek ze złamaniami w populacji kobiet z osteoporozą leczonych przewlekle alendronianem pozostaje taki sam po 8 – 9 latach, jak po 1 - 3 latach terapii. Wbrew wcześniejszym obawom, potwierdza to jej trwały efekt przeciwzłamaniowy. Alendronian stosowany w dawce 70 mg jeden raz w tygodniu wykazuje bardzo dobry profil bezpieczeństwa i taki sam wpływ na wzrost BMD i hamowanie obrotu kostnego, jak 10 mg codziennie. Stosowanie leku raz w tygodniu, a nie codziennie, może poprawić długoterminową akceptację leczenia. Stanowi to znaczne ułatwienie leczenia osteoporozy. Risedronian stosowany w dawce 5 mg/d, w północnoamerykańskiej edycji badania klinicznego VERT, obejmującej 2400 kobiet z przebytymi uprzednio złamaniami trzonów kręgowych, zmniejszył ryzyko nowych złamań trzonów kręgowych o 65% po pierwszym roku leczenia i o 41% (RR 0,59, p = 0,003) po 3 latach, oraz skumulowane ryzyko wszystkich złamań pozakręgowych o 39% (p = 0,02). W części wielonarodowej badania VERT, przeprowadzonej na 1226 pacjentkach z ciężką osteoporozą, z co najmniej dwoma wcześniejszymi złamaniami trzonów kręgów, trzyletnie leczenie risedronianem spowodowało redukcję ryzyka nowych złamań kręgów o 49% (p < 0,001) i nieznamienną redukcję ryzyka złamań pozakręgowych o 33% (p = 0,063). Wpływ leczenia risedronianem na ryzyko złamania szyjki kości udowej był oceniany szczegółowo w badaniu HIP. W trzyletniej obserwacji obejmującej łącznie 9331 kobiet w wieku od 70 do 90 lat z osteoporozą i różnie nasilonymi pozakostnymi czynnikami ryzyka złamań wykazano w odniesieniu do całej badanej grupy redukcję ryzyka złamania szyjki kości udowej o 30% (RR 0,7, p=0,02), zaś w grupie kobiet Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2003; 5 (54) Kalcytonina Kalcytonina, peptyd produkowanu przez komórki C tarczycy, obniża resorpcję kostną poprzez bezpośrednie hamowanie aktywności osteoklastów. W pięcioletnim badaniu PROOF, które objęło 1225 kobiet po menopauzie z osteoporozą, leczenie 200 IU kalcytoniny/d zmniejszyło częstość złamań trzonów kręgów o ok. 30% w porównaniu do placebo. Nie wykazano wpływu leczenia na ryzyko złamań obwodowych. Natomiast dawki 100 i 400 IU/d nie wykazały skuteczności, ani wpływu na BMD i na markery obrotu kostnego. Parathormon (PTH) Cykliczne wstrzyknięcia PTH odtwarzają odporność tkanki kostnej poprzez stymulację kościotworzenia na powierzchni kości, pogrubienie warstwy korowej i zachowanych beleczek kostnych, oraz prawdopodobnie przez zwiększenie liczby beleczek kostnych i ich połączeń. W kontrolowanym placebo badaniu klinicznym, obejmującym 1637 kobiet po menopauzie z wcześniejszymi złamaniami trzonów kręgów leczonych codziennymi wstrzyknięciami podskórnymi 20 µg lub 40 µg rekombinowanego fragmentu 1 – 34 ludzkiego PTH (rhPTH 1-34, teriparatide), uzyskano po 19 miesiącach znamienną redukcję ryzyka nowych złamań trzonów kręgów (RR 0.35 lub 0.31, odpowiednio dla obu dawek). Ryzyko złamań pozakręgowych zmniejszyło się dla obu dawek o 53%. Badania kliniczne nad długoterminową skutecznością teriparatide przerwano po odkryciu, że wysokie dawki rhPTH 1-34 indukują występowanie osteosarcoma u szczurów. Wydaje się jednak, że ten typ nowotworu występuje jedynie u gryzoni eksponowanych od urodzenia na rhPTH. W badaniach klinicznych przeprowadzonych u ponad 1000 pacjentów, leczenie PTH lub jego fragmentami do 3 lat nie zwiększało częstości występowania nowotworów kości lub innych tkanek. Postępowanie niefarmakologiczne Wapń jest najważniejszym składnikiem odżywczym odpowiadającym za osiągnięcie właściwej szczytowej masy kostnej. Wydaje się, że istnieje wartość progowa spożycia wapnia w diecie, około 400 mg/d, poniżej której farmakologiczne zwiększanie dobowej podaży wapnia jest potrzebne i korzystne, zarówno u dzieci, jak u osób po 65 roku życia. Różnego typu ćwiczenia fizyczne, jak marsze, podnoszenie ciężarów czy trening siłowy indukują niewielki (1 –2%) wzrost BMD, który jednak nie utrzymuje się po zaprzestaniu ćwiczeń. Ćwiczenia typu fitness pośrednio mogą zmniejszać indywidualne ryzyko złamań – poprzez poprawę zakresu ruchomości, stanu mięśni oraz zmniejszać ryzyko upadku. Po złamaniu trzonu kręgowego, osobom starszym zaleca się nadzorowany program ćwiczeń w celu podtrzymania siły i elastyczności kręgosłupa piersiowego i lędźwiowego. W uzupełnieniu do programu ćwiczeń fizycznych, szczególnie u osób starszych, należy zadbać o strategię zapobiegania upadkom. Konieczne jest, na przykład, rozpoznanie i leczenie zaburzeń ostrości wzroku lub zaćmy, oraz ograniczenie – w miarę możliwości – stosowanie leków zwiększających ryzyko upadku, takich jak benzoazepiny, leki nasenne, przeciwdepresyjne lub wywołujące spadek ciśnienia krwi. Wybór leczenia Zgodnie ze Standardami Polskiego Towarzystwa Endokrynologicznego (Warszawa, 2002) wybór sposobu leczenia osteoporozy pomenopauzalnej powinien opierać się na ocenie indywidualnego ryzyka złamań oraz uwzględniać skuteczność i działania niepożądane poszczególnych leków. Decyzja kiedy i jak leczyć zależy więc od całokształtu obrazu klinicznego. Stwierdzenie osteoporozy zgodnie z definicją WHO (Tscore kręgosłupa lub szyjki kości udowej albo obu jednocześnie niższe lub równe –2,5 SD) oznacza, że ryzyko złamań 671 MATERIAŁY ZJAZDOWE w wieku 70 – 79 lat z ciężką osteoporozą o 40% (RR 0,6, p = 0,009), a nawet o 60% u pacjentek z wcześniejszymi złamaniami trzonów kręgowych. Częstość złamań szyjki kości udowej nie uległa zmniejszeniu w grupie leczonych kobiet w wieku 80 – 90 lat, z licznymi czynnikami ryzyka, ale bez udokumentowanej niskiej masy kostnej. W tej grupie, pozaszkieletowe czynniki ryzyka złamań wydają się zatem odgrywać rolę zasadniczą. Ibandronian i zolendronian, dwa nowe, bardzo aktywne bisfosfoniany, są obecnie w trakcie badań klinicznych fazy III. U kobiet po menopauzie z niską masą kostną i dokonanymi złamaniami kręgów, ibandronian, stosowany doustnie w dawce łącznej 60 mg przez 12 dni, co 3 miesiące, spowodował po trzech latach leczenia istotny wzrost gęstości mineralnej kości i znamienną redukcję ryzyka nowych złamań kręgów o ok. 50% w porównaniu do placebo. Wstępne wyniki leczenia ibandronianem podawanym dożylnie (2 mg co trzy miesiące) wykazują większy, niż obserwowany w trakcie leczenia doustnego, przyrost BMD. Stosowany obecnie w onkologii, zolendronian w jednorocznym badaniu fazy 2 podawany był kobietom po menopauzie z niską masą kostną w postaci infuzji dożylnych jednorazowo, oraz co trzy lub sześć miesięcy. We wszystkich zastosowanych schematach terapeutycznych autorzy uzyskali znamienną redukcję aktywności markerów obrotu kostnego do wartości przedmenopauzalnych i znamienny wzrost gęstości mineralnej kości w porównaniu do grupy placebo. Obawę jednak budzi możliwość kumulowania się hamującego wpływu kolejnych dawek leku na obrót metaboliczny kości oraz ryzyko „zamrożenia” tkanki kostnej. MATERIAŁY ZJAZDOWE Materiały naukowe - IX Jesienna Szkoła Endokrynologii jest wystarczająco wysokie aby wdrożyć leczenie. Wobec rozpoznania osteopenii (Tscore pomiędzy –1.0 SD a –2.5 SD) leczenie zapobiegające powinno być rozważane, szczególnie jeżeli BMD jest poniżej –2.0 SD, lub jeżeli współistnieją inne kliniczne czynniki ryzyka złamań. Istnieje bezwzględna konieczność leczenia osób z dokonanym złamaniem trzonu kręgowego, bowiem ryzyko złamania kolejnego trzonu jest bardzo wysokie Wynosi ono około 20% w ciągu roku po złamaniu poprzednim. U pacjentów z innymi złamaniami po minimalnych urazach decyzja o leczeniu powinna być rozpatrywana w oparciu o rodzaj złamania, oraz ocenę gęstości mineralnej kości metodą DEXA. Złamania palców rąk i stóp na ogół nie wynikają z osteoporozy, natomiast wszyscy pacjenci ze złamaniem kości udowej wymagają leczenia. Wybór leczenia jest również związany z wiekiem i współistniejącymi zagrożeniami zdrowia. HLZ może być postępowaniem z wyboru w zapobieganiu ubytkowi masy kostnej we wczesnym okresie pomenopauzalnym, szczególnie u kobiet z nasilonymi objawami wypadowymi. Raloxifen stanowi atrakcyjną alternatywę zapobiegania osteoporozie u kobiet kilka- lub kilkanaście lat po menopauzie. Zmniejsza on u nich ryzyko złamań trzonów kręgowych, oraz zagrożenie rakiem gruczołu piersiowego. Aminobisfosfoniany: alendronian i risedronian są jak dotąd jedynymi lekami o udokumentowanym działaniu przeciwzłamaniowym zarówno w obrębie szkieletu osiowego (trzony kręgów), jak i obwodowego (nadgarstek, szyjka kości udowej). Stąd, stanowią leki pierwszego wyboru w zapobieganiu złamaniom u osób z wysokim ryzykiem. Są też zalecane do leczenia osteoporozy u chorych z dokonanymi już złamaniami, oraz osób starszych, u których ryzyko złamania szyjki kości udowej wzrasta wraz z wiekiem. Wnioski Dopiero w ciągu ostatniego dziesięciolecia osteoporozę zaczęto traktować jako poważną chorobę, której można i należy przeciwdziałać. Sondaż przeprowadzony przez IOF wykazał, iż mieszkańcy 11, spośród 16 objętych sondażem krajów europejskich, posiadają znikomą wiedzę na temat społecznych skutków osteoporozy. W 12 krajach wśród lekarzy wykazano niedostateczną świadomość powagi problemu osteoporozy. Aż 85% procent kobiet nie wierzy, że zagraża im ryzyko zachorowania na tę chorobę. Pomimo dostępności skutecznych leków, jedynie niewielu chorym z osteoporozą i ze złamaniami osteoporotycznymi proponowane jest przewlekłe leczenie. Ta sytuacja pilnie wymaga zmiany, ponieważ złamania są przyczyną znacznej chorobowości i śmiertelności. Poza farmakoterapią, w leczeniu osteoporozy ważną rolę odgrywa leczenie przeciwbólowe, fizykoterapia i regularne 672 ćwiczenia fizyczne, a także leczenie chorób współistniejących. Systematyczne, wieloletnie leczenie chorych na osteoporozę może znacznie zmniejszyć ryzyko złamań, jednak pozostanie ono zawsze większe, niż u ludzi zdrowych. Piśmiennictwo 1. 2. 3. 4. 5. 6. 7. 8. Cummings SR, Melton III LJ: Epidemiology and outcomes of osteoporotic fractures. Lancet 2002; 359: 1761-1767. Lorenc RS, Walecki J (red.) Diagnostyka osteoporozy. PZWL, Warszawa 1999. Kanis JA, Gluer CC. An update on the diagnosis and assessment of osteoporosis with densitometry. Committee of Scientific Advisors, International Osteoporosis Foundation. Osteoporosis Int 2000; 11: 192-202. Meunier PJ. Delmas PD, Eastell R i wsp.: Diagnosis and management of osteoporosis in postmenopausal women: clinical guidelines. International Committee for Osteoporosis Clinical Guidelines. Clin Ther 1999; 21: 1025-1244. Davidson M, DeSimone ME: Osteoporosis Update. Clinician Revievs 2002; 12: 75-82. Cranney A, Guyatt G, Griffith L i wsp., The Osteoporosis Methodology Group and The Osteoporosis Research Advisory Group: Summary of Meta-analyses of therapies for postmenopausal osteoporosis. Endocrine Revievs 2002; 23: 570 –578. Häuselmann HJ, Rizzoli R: A comprehensive reviev of treatments for postmenopausal osteoporosis. Osteoporosis Int 2003; 14: 2-12. Standardy Polskiego Towarzystwa Endokrynologicznego, Warszawa, 2002. Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2003; 5 (54) SESJA V Rozpoznawanie i leczenie niedoczynności tarczycy Małgorzata Gietka-Czernel Definicja Niedoczynność tarczycy charakteryzuje się stałym uczuciem zimna, spowolnieniem, obrzękiem powiek i twarzy, chrypką, zaparciem, hipercholesterolemią, obniżonym stężeniem wolnej tyroksyny i podwyższonym TSH*. * w sporadycznych przypadkach niedoczynności tarczycy pochodzenia przysadkowego lub podwzgórzowego stężenie TSH jest obniżone (Zgliczyński S, Zgliczyński W Standardy Endokrynologii, Warszawa 2002) Niedoczynność tarczycy może być spowodowana: − uszkodzeniem gruczołu tarczowego i niedoborem tyroksyny (T4) oraz trijodotyroniny (T3) − uszkodzeniem ośrodków nadrzędnych – podwzgórza i niedoborem tyreoliberyny (TRH – Thyrotropin Releasing Hormone) lub przysadki mózgowej i niedoborem tyreotropiny (TSH – Thyroid Stimulating Hormone) − zmniejszoną reaktywnością tkanek na hormony tarczycy. Niedoczynność tarczycy związana z uszkodzeniem gruczołu tarczowego określana jest jako pierwotna. Hipotyreoza związana z niedoborem TSH lub TRH określana jest jako wtórna i trzeciorzędowa albo jako niedoczynność tarczycy pochodzenia centralnego. Przyczyny niedoczynności tarczycy mogą być następujące: A. Niedoczynność tarczycy pierwotna 1. Choroba Hashimoto i jej warianty: poporodowe, bezobjawowe (silent thyroiditis) i zanikowe zapalenie tarczycy 2. Przyczyny jatrogenne: - leczenie 131-I, - strumektomia, - napromienienie zewnętrzne tarczycy - leki: tyreostatyki, sole litu, interferon alfa, interleukina-2, amiodaron i inne preparaty zawierające farmakologiczne dawki jodu, w tym jodowe środki kontrastowe 3. Niedobór jodu 4. Zaburzenia rozwojowe tarczycy - agenezja (atyreoza) - hipoplazja - ektopia 5. Genetycznie uwarunkowane zaburzenia biosyntezy hormonów tarczycy - zaburzenia transportu jodków - zaburzenia organifikacji jodków - zaburzenia syntezy tyreoglobuliny - zaburzenia dejodynacji jodotyrozyn 6. Zmniejszona reaktywność na TSH - defekt receptora TSH - defekt lub niedobór białka Gs 7. Inne rzadkie przyczyny - wole Riedla - amyloidoza - hemochromatoza - sarkoidoza - sklerodermia - cystynoza B. Niedoczynność tarczycy pochodzenia centralnego 1. guzy okolicy przysadki mózgowej i podwzgórza - gruczolak - czaszkogardlak - oponiak - glejak - przerzuty raka sutka i raka płuc 2. Przyczyny jatrogenne - operacje neurochirurgiczne - napromienienie 3. Choroby zapalne CUN (Centralnego Układu Nerwowego) - ropień - gruźlica - kiła - toksoplazmoza 4. Martwica niedokrwienna - poporodowa martwica przysadki mózgowej (zespół Sheehana) - wstrząs hipowolemiczny - cukrzyca 5. Choroby przebiegające z naciekaniem CUN - limfocytarne zapalenie przysadki mózgowej i podwzgórza - sarkoidoza - histiocytoza - hemosyderoza 6. Uraz 7. Tętniak tętnicy szyjnej wewnętrznej 8. Zaburzenia rozwojowe przysadki mózgowej i podwzgórza 673 MATERIAŁY ZJAZDOWE Klinika Endokrynologii CMKP, Warszawa MATERIAŁY ZJAZDOWE Materiały naukowe - IX Jesienna Szkoła Endokrynologii 9. Genetycznie uwarunkowane zaburzenia produkcji TSH - mutacja genu dla białka Pit-1 - mutacja genu dla podjednostki beta-TSH C. Zmniejszona reaktywność na hormony tarczycy 1. Zespół obwodowej oporności na hormony tarczycy i niektóre przypadki zespołu uogólnionej oporności na hormony tarczycy - defekt receptorowy lub postreceptorowy dla hormonów tarczycy Wśród wymienionych przyczyn niedoczynności tarczycy najczęściej występuje postać pierwotna, rozwijająca się w przebiegu choroby Hashimoto lub jako efekt jatrogenny – po przebytym leczeniu radiojodem lub strumektomii. Niedoczynność tarczycy pochodzenia centralnego występuje bardzo rzadko i różni się od hipotyreozy pierwotnej uboższą symptomatologią oraz częstym współistnieniem wtórnej niedoczynności kory nadnerczy i gonad. Niedoczynność tarczycy będąca następstwem zmniejszonej reaktywności na hormony tarczycy należy do wielkich rzadkości: udokumentowano istnienie 1 przypadku obwodowej oporności na hormony tarczycy i ponad 500 przypadków oporności uogólnionej. Hipotyreoza może mieć charakter przejściowy; dzieje się tak w przebiegu poporodowego, bezobjawowego i podostrego zapalenia tarczycy, oraz polekowych zaburzeń funkcji gruczołu tarczowego. Należy podkreślić, że farmakologiczne dawki jodu mogą być przyczyną zarówno niedoczynności, jak i nadczynności gruczołu tarczowego, ale hipotyreoza rozwija się częściej w populacji o wysokim spożyciu jodu. Występowanie Niedoczynność tarczycy występuje 5-krotnie częściej u kobiet niż u mężczyzn, a jej częstość wzrasta z wiekiem; dotyczy około 5% populacji powyżej 60 r.ż. Wrodzona niedoczynność tarczycy występuje z częstością 1:4000 żywych urodzeń. Objawy niedoboru hormonów tarczycy na poziomie tkanek i narządów Zasadniczy mechanizm działania HT polega na połączeniu się aktywnego hormonu trijodotyroniny ze swoistym receptorem zlokalizowanym w jądrze komórkowym, co inicjuje lub hamuje proces transkrypcji i syntezy białek. Obecność receptorów dla HT stwierdzono we wszystkich narządach z wyjątkiem śledziony i jąder. Hormony tarczycy wpływają zatem na funkcję prawie wszystkich tkanek i narządów, a objawy ich niedoboru dotyczą całego organizmu. HT są szczególnie niezbędne dla prawidłowego rozwoju mózgu od okresu 674 życia płodowego do 2 lat oraz właściwego rozwoju szkieletu. Z badań przeprowadzonych u ludzi i zwierząt wynika, że HT wpływają w niewielkim stopniu na proliferację tkanki mózgowej. Ich zasadnicze działanie dotyczy procesów różnicowania, wzrostu i migracji komórek , synaptogenezy i mielinizacji. Terenem działania HT w obrębie mózgu jest przede wszystkim kora mózgowa, zwłaszcza wzrokowa i słuchowa, móżdżek i hipokamp. Brak HT w okresie życia płodowego prowadzi do nieodwracalnego uszkodzenia mózgu określanego mianem kretynizmu neurologicznego. Niedobór HT zmniejsza wydzielanie hormonu wzrostu (GH- Growth Hormone) i wrażliwość chrząstek nasadowych na działanie insulinopodobnego czynnika wzrostowego pierwszego (IGF-I Insulin-like Growth Factor I). Następstwem tych zaburzeń jest zahamowanie wzrostu kości na długość oraz deformacja twarzoczaszki. Skóra chorych z niedoczynnością tarczycy jest sucha, pogrubiała, łuszcząca się i chłodna. Może mieć odcień sinawy, co jest spowodowane skurczem naczyń obwodowych i nagromadzeniem mukopolisacharydów, lub żółtawy, zależny od zaburzeń przemiany karotenu do witaminy A. Charakterystyczne jest rzadkie owłosienie głowy, wypadanie brwi i rzęs oraz utrata owłosienia płciowego. W tkance podskórnej następuje odkładanie się hydrofilnych mukopolisacharydów, co sprzyja powstawaniu obrzęków powiek, twarzy a następnie całego ciała. Swoistą cechą tych obrzęków (myxoedema) jest brak odkształceń przy ucisku. W zakresie układu krążenia do charakterystycznych objawów należą: zmniejszenie tolerancji wysiłku, bradykardia, tachyarytmie, a u 20-40% chorych nadciśnienie tętnicze rozkurczowe. Przyczyną obserwowanych zaburzeń jest zmniejszenie kurczliwości serca i spadek objętości minutowej o 30-50%, oraz wzrost oporu obwodowego związany częściowo z oszczędzaniem ciepła. Objętość krwi krążącej zmniejsza się w związku ze zwiększoną przepuszczalnością kapilarów i przechodzeniem albumin i wody do przestrzeni pozałożyskowej. Sprzyja to tworzeniu się przesięków w jamach opłucnowych, worku osierdziowym i otrzewnej. Zastoinowa niewydolność krążenia jest zjawiskiem rzadkim, a powiększona sylwetka serca w badaniu radiologicznym jest spowodowana obecnością przesięku w worku osierdziowym. Niedoczynność tarczycy jest czynnikiem ryzyka choroby niedokrwiennej serca zwłaszcza gdy przebiega z nadciśnieniem tętniczym. W zapisie EKG u chorych z hipotyreozą stwierdza się bradykardię zatokową, tachyarytmie komorowe, niski woltaż zespołów QRS, wydłużenie odcinka QT, oraz niespecyficzne zmiany w obrębie odcinka ST-T. W zakresie układu oddechowego zaawansowana niedoczynność tarczycy może być przyczyną niewydolności oddechowej. Zaburzenia wentylacji są spowodowane upośledzeniem drożności dróg oddechowych przez powiększony język i duże wole, obecnością przesięków w jamach opłucnowych, osłabieniem mięśni oddechowych oraz zaburzeniami CUN. Dominującym objawem hipotyreozy w obrębie układu pokarmowego jest osłabienie motoryki wiodące do uporczywych zaparć, a w drastycznych przypadkach do niedrożności porażennej. Upośledzona motoryka pęcherzyka żółciowego i zmiana składu żółci sprzyja kamicy żółciowej. Wchłanianie jelitowe może być upośledzone dopiero w przypadkach nasilonej niedoczynności tarczycy, wskutek odkładania się w ścianie jelit kwaśnych mukopolisacharydów. Autoimmunologicznej niedoczynności tarczycy mogą towarzyszyć inne choroby z autoagresji, takie jak: autoimmunologiczne zapalenie błony śluzowej żołądka, pierwotna żółciowa marskość wątroby lub przewlekłe aktywne zapalenie wątroby. Dołączają się wówczas objawy swoiste dla tych jednostek chorobowych. W układzie moczowym zmniejsza się filtracja nerkowa wskutek zmniejszenia objętości krwi krążącej. W związku z tym wzrasta wydzielanie hormonu antydiuretycznego (ADH - Antidiuretic Hormone), a w konsekwencji następuje dalsze zmniejszenie diurezy i rozwija się hiponatremia. Inną przyczyną hiponatremii są zaburzenia wchłaniania zwrotnego sodu, oraz jego wiązanie w przestrzeni pozanaczyniowej przez kwaśne mukopolisacharydy. Zmiany w układzie krwiotwórczym to przede wszystkim niedokrwistość rozwijająca się u 30-40% chorych. Obserwuje się następujące rodzaje niedokrwistości: 1. niedokrwistość normocytarna, spowodowana zmniejszonym zużyciem tlenu i spadkiem produkcji erytropoetyny 2. niedokrwistość mikrocytarna w 2-15% przypadków związana z zaburzeniami wchłaniania żelaza lub jego utratą w przebiegu obfitych miesiączek 3. niedokrwistość makrocytarna spowodowana upośledzeniem wchłaniania witaminy B12, wynikającym ze współistnienia autoimmunologicznego zapalenia błony śluzowej żołądka. W niewielkim odsetku przypadków występują zaburzenia funkcji płytek, oraz wzrost aktywności fibrynolitycznej osocza, co sprzyja krwotocznym miesiączkom. W zakresie układu nerwowego charakterystyczne są: demencja, senność, brak zainteresowania otoczeniem, a niekiedy depresja lub psychozy. Występuje także ataksja móżdżkowa powodu- jąca zaburzenia równowagi i motoryki oraz mowę dysartryczną. Typowe jest osłabienie odruchów ścięgnistych. Chorzy skarżą się na objawy polineuropatii - parestezje. Charakterystycznym objawem mononeuropatii jest natomiast zespół cieśni nadgarstka. Zaburzenia ze strony układu rozrodczego dotyczą głównie kobiet. Typowym objawem są cykle bezowulacyjne prowadzące do obfitych miesiączek i bezpłodności. Niewielkiego stopnia hipotyreoza umożliwia zajście w ciążę, ale istnieje zwiększone ryzyko poronienia samoistnego lub porodu przedwczesnego. Hiperprolaktynemia towarzysząca typowo hipotyreozie jest dodatkową przyczyną hipogonadyzmu. U mężczyzn obserwuje się spadek libido a w zaawansowanych przypadkach wodniaki jąder. W zakresie układu endokrynnego stwierdza się obniżoną produkcję i metabolizm kortyzolu. W rezultacie stężenie kortyzolu w surowicy jest prawidłowe lub nieco podwyższone, a wydalanie jego metabolitów w moczu obniżone. Dobowy rytm wydzielania kortyzolu jest zachowany prawidłowo. Wtórnej niedoczynności tarczycy może towarzyszyć wtórna niedoczynność kory nadnerczy. Pierwotna niedoczynność gruczołu tarczowego w przebiegu choroby Hashimoto może być elementem autoimmunologicznych zespołów wielogruczołowych i współistnieć z niedoczynnością przytarczyc, kory nadnerczy, gonad oraz z cukrzycą typu 1. Wrodzona niedoczynność tarczycy Wrodzona niedoczynność tarczycy może mieć charakter trwały lub przemijający. Jej przyczyny są następujące: 1. trwała niedoczynność tarczycy A. pierwotna - zaburzenia rozwojowe tarczycy - genetycznie uwarunkowane zaburzenia biosyntezy hormonów tarczycy - omyłkowe podanie radiojodu ciężarnej B. wtórna i trzeciorzędowa - zaburzenia rozwojowe przysadki mózgowej i podwzgórza - czaszkogardlak 2. przemijająca niedoczynność tarczycy A. pierwotna - niedobór jodu - nadmiar jodu - leczenie ciężarnej tyreostatykami - choroba autoimmunologiczna tarczycy u matki Najczęstszą przyczyną wrodzonej niedoczynności tarczycy jest na świecie niedobór jodu. Obecnie w Polsce nie odnotowuje się przypadków hipotyreozy noworodków związanej z niedoborem tego pierwiastka. 675 MATERIAŁY ZJAZDOWE Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2003; 5 (54) MATERIAŁY ZJAZDOWE Materiały naukowe - IX Jesienna Szkoła Endokrynologii W krajach o dostatecznym spożyciu jodu główną przyczyną wrodzonej niedoczynności tarczycy, odpowiadającą za 85% jej przypadków, są zaburzenia rozwojowe gruczołu tarczowego (dysgenezja). Pojęcie to obejmuje całkowity brak tarczycy (agenezja, atyreoza), niedostateczny rozwój gruczołu tarczowego (hipoplazja) oraz ektopię tarczycy. Nieprawidłowa lokalizacja może dotyczyć nasady języka lub okolicy podjęzykowej (wole językowe), przestrzeni przedtchawiczej oraz śródpiersia. Wrodzone zaburzenia biosyntezy hormonów tarczycy są przyczyną dalszych 10-15% przypadków wrodzonej hipotyreozy. Autoimmunologiczna choroba tarczycy u ciężarnej, najczęściej przewlekłe limfocytarne zapalenie tarczycy i przechodzenie przez łożysko przeciwciał blokujących receptor TSH jest czynnikiem etiologicznym około 2% przypadków niedoczynności gruczołu tarczowego u noworodków. Objawy kliniczne wrodzonej niedoczynności tarczycy czyli takiej, która rozwija się w okresie życia wewnątrzłonowego, są zależne od czynników etiologicznych, stopnia niedoboru hormonów tarczycy i czasu jego trwania do momentu narodzin. Najcięższy typ upośledzenia wynikający z nieodwracalnego uszkodzenia CUN to kretynizm endemiczny. Choroba dotyczy wyłącznie terenów endemii wola, gdzie stopień niedoboru jodu jest ciężki i występuje w rejonie Himalajów, Andów, centralnej Afryki i Indonezji. Kraje, na terenie których były prowadzone badania naukowe dotyczące zjawiska kretynizmu endemicznego to m.in.: Chiny, Indonezja, Nowa Gwinea, Zair, Ekwador, Boliwia i Chile. Ciężkość i nieodwracalność uszkodzeń CUN stwierdzana w kretyniźmie endemicznym są nie do końca zrozumiałym fenomenem. Współczesna wiedza tłumaczy zjawisko kretynizmu endemicznego współistnieniem w okresie życia płodowego hipotyreozy matki i dziecka. Dodatkowym prawdopodobnym czynnikiem patogenetycznym występującym na terenach endemii w Afryce są wolotwórcze tiocyjanki i niedobór selenu. Tradycyjnie kretynizm endemiczny dzieli się na neurologiczny (neurologic cretinism) i przebiegający z niedoczynnością tarczycy (hypothyroid cretinism, myxedematous cretinism). W pierwszym przypadku dominują cechy upośledzenia umysłowego i zaburzenia neurologiczne przy braku lub niewielkich objawach hipotyreozy. Większość chorych ma wole. W drugim- charakterystyczne jest współistnienie objawów niedoczynności tarczycy, tj: karłowaty wzrost, nieprawidłowe proporcje ciała- duża głowa i tułów oraz krótkie kończyny, deformacja twarzoczaszki- płaski nos, szeroko rozstawione oczy i prognatyzm, brak cech dojrze- 676 wania płciowego. Stopień upośledzenia umysłowego i zaburzenia neurologiczne nie są natomiast ciężkie. W większości przypadków nie stwierdza się wola. Różnice w obrazie klinicznym tłumaczy się tym, iż w przypadku kretynizmu neurologicznego niedobór HT dotyczy wyłącznie okresu życia płodowego, natomiast w kretyniźmie przebiegającym z hipotyreozą utrzymuje się także po urodzeniu. Typowymi objawami uszkodzenia CUN w przypadkach kretynizmu endemicznego są: upośledzenie umysłowe ze współczynnikiem inteligencji (IQ) 30 punktów, głuchota, zaburzenia mowy, zez, oczopląs, objawy ze strony układu piramidowego i pozapiramidowego. Obecność ciężkich uszkodzeń w obrębie CUN stwierdzanych w przypadkach kretynizmu endemicznego nie znajduje odzwierciedlenia w badaniach obrazowych mózgu. Sporadycznie wykonywany rezonans magnetyczny nie wykazywał istotnych odchyleń od normy, natomiast w tomografii komputerowej stwierdzano atrofie kory mózgowej i struktur podkorowych oraz zwapnienia zwojów podstawnych. Wrodzona niedoczynność tarczycy nie związana z endemią wola określana jest mianem kretynizmu sporadycznego. Jeśli czynność tarczycy matki jest w okresie ciąży prawidłowa, to transport matczynych HT przez łożysko i zwiększona aktywność dejodynaz płodu sprawiają, że dziecko rodzi się bez uchwytnych cech hipotyreozy. Wczesne wykrycie wrodzonej niedoczynności tarczycy dzięki wprowadzeniu we wszystkich krajach rozwiniętych przesiewowych oznaczeń TSH lub fT4 i wdrożenie leczenia w ciągu pierwszych 2 tygodni życia sprawiają, że dalszy rozwój tych dzieci, zwłaszcza CUN przebiega w większości przypadków prawidłowo i osiągają one prawidłowy IQ. W przypadkach ciężkiego lub długotrwałego niedoboru HT w okresie życia płodowego cechy hipotyreozy mogą być widoczne wkrótce po urodzeniu. Stwierdza się wówczas przedłużającą powyżej 3 dni żółtaczkę fizjologiczną, hipotermię, zaparcia, słabe łaknienie, przepuklinę pępkową, bradykardię, powiększone ciemiączko tylne. Wiek szkieletowy jest opóźniony. W tej grupie dzieci w dalszych latach życia obserwuje się niższy IQ średnio o 6-19 punktów, niedosłuch, zaburzenia koncentracji oraz zmiany neurologiczne, tj.: spastyczność, nieprawidłowości chodu i koordynacji ruchów, tremor, wzmożone odruchy ścięgniste, a w rzadkich przypadkach napady padaczkowe. Wrodzona niedoczynność tarczycy związana z uszkodzeniem podwzgórza lub przysadki mózgowej charakteryzuje się dodatkowo niedorozwojem penisa u chłopców, hipoplazją nerwów wzrokowych i hipoglikemią. Wprowadzenie przesiewowych oznaczeń TSH lub fT4 u noworodków zmniejszyły odsetek dzieci z wrodzoną niedoczynnością tarczycy wymagających specjalnej edukacji z 40 do 10%. Rozpoznanie wrodzonej niedoczynności tarczycy ustala się w oparciu o przesiewowe oznaczenia stężenia TSH lub fT4 wykonywane w 3-5 dniu życia przy użyciu testu bibułowego. W uzasadnionych przypadkach badania wykonuje się już w chwili narodzin pobierając krew pępowinową. Badania przesiewowe wprowadzone w latach 70-ych uwzględniają z powodów ekonomicznych tylko jedno oznaczenie: TSH lub fT4. W większości krajów oceniane jest stężenie tyreotropiny, w związku z czym wczesnemu rozpoznaniu mogą umknąć rzadkie przypadki niedoczynności tarczycy pochodzenia centralnego. W razie stwierdzenia stężenia TSH powyżej 40 mU/l obowiązuje pobranie krwi do oznaczeń TSH i fT4 i jak najszybsze wdrożenie leczenia substytucyjnego. Jeśli stężenie TSH zawiera się pomiędzy wartościami 20-40 mU/l, wykonuje się badania rozszerzone- określając stężenie TSH i fT4 w krwi żylnej, a ewentualne leczenie włącza po potwierdzeniu nieprawidłowych wyników badań. W przypadkach potwierdzonej wrodzonej hipotyreozy większość ośrodków zaleca badanie wieku szkieletowego, np. na podstawie radiogramu stawu kolanowego. Wartość stężenia fT4 świadczy o ciężkości niedoboru HT, a stopień opóźnienia wieku szkieletowego o długości trwania hipotyreozy w okresie życia wewnątrzłonowego. Wyniki obydwu badań mają wartość prognostyczną odnośnie przyszłych zaburzeń rozwoju umysłowego i stanu neurologicznego. Rozpoznanie wrodzonej hipotyreozy nakazuje także jak najszybsze ustalenie jej przyczyn, bowiem w części przypadków charakter choroby jest przemijający. Poza analizą stanu zdrowia matki, zażywanych przez nią leków i przebiegu ciąży zaleca się wykonanie następujących badań: 1. ultrasonografii oraz scyntygrafii tarczycy połączonej z testem jodochwytności z użyciem radioizotopu jodu; wymienione badania obrazowe są pomocne w rozpoznawaniu dysgenezji gruczołu tarczowego, a test jodochwytności w diagnostyce różnicowej wrodzonych zaburzeń biosyntezy HT 2. przeciwciał blokujących receptor TSH (TBAb); w uzasadnionych przypadkach podejrzenia autoimmunologicznej choroby tarczycy u matki 3. tyreoglobuliny; niskie wartości są charakterystyczne dla dysgenezji tarczycy, wysokie- dla niektórych postaci wrodzonych zaburzeń biosyntezy HT 4. testu z nadchloranem badanie jest pomocne w różnicowaniu wrodzonych zaburzeń biosyntezy HT. Leczenie wrodzonej niedoczynności tarczycy rozpoczyna się od podania pełnej dawki l-tyroksyny wynikającej z przeliczenia na kg masy ciała, wynoszącej u noworodków 10-15 mcg/kg/d, a u niemowląt w wieku 6-12 miesięcy 6-8 mcg/kg/d. Dawka ta jest dobrze tolerowana, a stężenie T3 w surowicy pozostaje w większości przypadków prawidłowe. W warunkach optymalnych leczenie powinno być wdrożone w ciągu pierwszych 2 tygodni życia i w czasie 2-3 tygodni doprowadzić do stężenia T4 w surowicy powyżej 130 nmol/l. Nie należy podawać preparatów l-tyroksyny rozkruszonych w odżywkach sporządzonych na bazie soi, która znacznie upośledza ich wchłanianie. Autorzy amerykańscy zalecają ocenę stężenia TSH i T4 (fT4) w 7, 14, i 28 dniu, później co 30 dni przez pół roku, następnie co 3 miesiące do 2 r.ż. i dalej 1 raz w roku. W przypadkach, w których rozpoznano przemijającą hipotyreozę można wykonać próbę przerwania leczenia substytucyjnego po ukończeniu przez dziecko 3 lat, gdyż w tym okresie nie wpływa to ujemnie na stan CUN. Energiczne leczenie substytucyjne zapewnia prawidłowy rozwój psychofizyczny u większości dzieci z wrodzoną hipotyreozą. Niebezpieczeństwem przedawkowania L-tyroksyny opartym na obserwacji dzieci z wrodzoną nadczynnością tarczycy jest upośledzenie umysłowe, przedwczesne zarastanie szwów czaszki i mikrocefalia. Powyższe powikłania stwierdzano jednak wyłącznie w sporadycznych przypadkach leczenia substytucyjnego noworodków, u których stosowano szczególnie duże dawki l-tyroksyny dochodzące do 500 mcg/d. Uszkodzenia CUN stwierdzane w kretyniźmie endemicznym są nieodwracalne i nie istnieje żadna skuteczna metoda ich leczenia. Chorzy wymagają rehabilitacji, tak jak w innych przypadkach uszkodzeń neurologicznych. Chorobie można jedynie zapobiegać poprzez zapewnienie dostatecznej podaży jodu na terenach endemii. Działania profilaktyczne zapobiegają przypadkom kretynizmu wtedy, gdy są wdrożone przed zajściem kobiety w ciążę, chociaż badania prowadzone w Afryce wskazują na ich skuteczność także w początkach ciąży. Niedoczynność tarczycy wieku dziecięcego i młodzieńczego Najczęstszą przyczyną niedoczynności tarczycy ujawniającej się w wieku dziecięcym i młodzieńczym jest choroba Hashimoto przebiegająca z wolem. Grupą szczególnego ryzyka jej rozwoju są dzieci z zespołem Downa i Turnera, u których choroba Hashimoto występuje odpowiednio w 16-28% oraz 50% przypadków i z cukrzycą typu 1. Inne przyczyny hipotyreozy tego okresu to: stosowane 677 MATERIAŁY ZJAZDOWE Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2003; 5 (54) Materiały naukowe - IX Jesienna Szkoła Endokrynologii MATERIAŁY ZJAZDOWE leki tj.: tyreostatyki, sole litu, terapia 131-I, napromienienie zewnętrzne tarczycy w toku leczenia guzów nowotworowych głowy i szyi, strumektomia, późno ujawniająca się dysgenezja tarczycy, zwłaszcza wole językowe i wrodzone zaburzenia biosyntezy HT. Objawy kliniczne Niedoczynność tarczycy ujawniająca się po 2 r.ż. przebiega bez cech niedorozwoju umysłowego. Objawy hipotyreozy u dzieci i młodzieży mogą być subtelne i trudno uchwytne, a na konieczność oceny czynności tarczycy często zwraca uwagę obecność wola. Najbardziej charakterystycznymi objawami niedoczynności tarczycy tego okresu jest zahamowanie wzrostu i opóźnienie dojrzewania płciowego. Niskiemu wzrostowi często towarzyszą zaburzenia uzębienia. Wiek szkieletowy jest opóźniony. Leczenie l-tyroksyną doprowadza do szybkiego wzrastania i przedwczesnego dojrzewania kośćca. Ostateczny wzrost jest niższy o 7-9 cm od spodziewanego. U części dzieci obserwuje się osłabienie siły mięśniowej z pseudohipertrofią mięśni. Dojrzewanie płciowe jest opóźnione nawet u tych dzieci, które są leczone substytucyjnie, średnio o 1,2 lata w stosunku do zdrowej populacji. W skrajnie ciężkich przypadkach nie leczonej hipotyreozy może ono w ogóle nie wystąpić. Bardzo rzadko obserwuje się paradoksalnie zespół przedwczesnego pseudodojrzewania płciowego. U dziewczynek charakteryzuje się on rozwojem sutków z towarzyszącym niekiedy mlekotokiem, powiększeniem warg sromowych mniejszych oraz wystąpieniem menarche. Badanie ultrasonograficzne ujawnia powiększone, torbielowate jajniki. U chłopców następuje powiększenie jąder (makroorchidyzm) przy prawidłowym dla wieku rozwoju penisa. Stwierdza się przerost kanalików nasiennych i początki spermatogenezy. U obu płci brak jest cech adrenarche. W badaniach hormonalnych charakterystyczne jest podwyższone stężenie FSH, prawidłowe LH, prawidłowe lub podwyższone stężenie PRL. Poziom estrogenów jest podwyższony, testosteronu odpowiedni dla wieku. Etiopatogeneza zespołu jest niejasna. Wydaje się, że nadmiar TSH stymuluje produkcję FSH lub działa bezpośrednio na receptory FSH. Zaburzenia ustępują pod wpływem leczenia l-tyroksyną. Prawdziwy proces dojrzewania płciowego następuje zwykle po 18 miesiącach leczenia substytucyjnego. Wbrew oczekiwaniom nadwaga nie jest charakterystycznym objawem niedoczynności tarczycy wieku dziecięcego i młodzieńczego. Rozpoznanie niedoczynności tarczycy ustala się na podstawie analizy objawów klinicznych i oceny stężenia TSH i fT4 w surowicy. 678 Charakterystyczne objawy hipotyreozy wieku dziecięcego i młodzieńczego to : - zahamowanie wzrostu - opóźnienie dojrzewania płciowego Interpretację wyników stężenia TSH i fT4 w surowicy podano w podrozdziale “Niedoczynność tarczycy wieku dorosłego i podeszłego”. Celem ustalenia przyczyny hipotyreozy należy wykonać następujące badania: 1. stężenie przeciwciał antyperoksydazowych (a-TPO) i antytyreoglobulinowych (aTg) w surowicy - wysokie wartości są charakterystyczne dla choroby Hashimoto 2. ultrasonografia tarczycy - w części przypadków choroby Hashimoto wykazuje charakterystyczne obniżenie echogeniczności, jest także pomocna w rozpoznawaniu niektórych przypadków dysgenezji tarczycy 3. scyntygrafia tarczycy i test jodochwytności badanie jest użyteczne w diagnostyce dysgenezji gruczołu tarczowego zwłaszcza przypadków ektopii i późno ujawniajacych się wrodzonych zaburzeń biosyntezy HT 4. stężenie tyreoglobuliny w surowicy i test z nadchloranem - obydwa badania są rzadko wykorzystywane w diagnostyce hipotyreozy wieku dziecięcego i młodzieńczego; służą rozpoznawaniu późno ujawniających się wrodzonych zaburzeń biosyntezy HT Leczenie substytucyjne dzieci i młodzieży obejmuje utajoną i jawną niedoczynność tarczycy i polega na stosowaniu l-tyroksyny w dawce docelowej: - dzieci 1-5 r.ż. 5-6 mcg/kg/d - dzieci 6-12 r.ż. 4-5 mcg/kg/d - dzieci powyżej 12 r.ż. 1-3 mcg/kg/d Leczenie rozpoczyna się od dawek mniejszych i zwiększa stopniowo tak, aby nie spowodować gwałtownego rośnięcia i zmniejszyć do minimum przedwczesne dojrzewanie kośćca. Część ośrodków zaleca jednoczesne stosowanie analogów GnRH w celu opóźnienia dojrzewania płciowego i uzyskania optymalnego wzrostu. Niedoczynność tarczycy wieku dojrzałego i podeszłego Najczęstszą przyczyną hipotyreozy wieku dorosłego i podeszłego jest choroba Hashimoto, przebyte leczenie 131-I lub strumektomia. Objawy kliniczne Symptomatologia niedoczynności tarczycy u dorosłych zależy od tempa rozwoju choroby i wieku chorego. Pełnoobjawowa niedoczynność tarczycy wieku dorosłego charakteryzuje się spadkim aktywności intelektualnej i zawodowej, zmniejszonym łaknieniem i jednoczesnym przybywaniem na wadze, bólami mięśniowymi, uczuciem chłodu, ubogą mimiką, obrzękami twarzy i kończyn, oraz obfitymi miesiączkami u kobiet. U osób starszych przebieg niedoczynności tarczycy może być monosymptomatyczny lub skąpoobjawowy. Często dolegliwości takie jak: stany depresyjne, osłabienie pamięci, marznięcie oraz zaparcia są mylnie traktowane jako fizjologiczne objawy procesu starzenia. Stadium końcowym choroby może być śpiączka hipometaboliczna. Rozpoznanie Rozpoznanie niedoczynności tarczycy ustala się w oparciu o typowe objawy kliniczne i ocenę stężenia TSH i fT4 w surowicy. Charakterystyczne objawy kliniczne hipotyreozy tego okresu to: − spowolnienie − senność − obrzęki − marznięcie − suchość skóry − zaparcia − przybywanie na wadze − bradykardia Wyniki badań hormonalnych w niedoczynności tarczycy są następujące: − podwyższone stężenie TSH i obniżone stężenie fT4 w surowicy w pierwotnej niedoczynności tarczycy − prawidłowe lub obniżone stężenie TSH i obniżone stężenie fT4 w surowicy w niedoczynności tarczycy pochodzenia centralnego ( przysadkowego lub podwzgórzowego ). Inne, charakterystyczne dla hipotyreozy zmiany w badaniach laboratoryjnych to: wzrost stężenia cholesterolu całkowitego, frakcji LDL cholesterolu, trójglicerydów, apolipoproteiny (a), obniżenie frakcji HDL cholesterolu, wzrost stężenia GOT, LDH, CPK. Dokonując rozpoznania niedoczynności tarczycy należy dążyć do ustalenia jej przyczyny. Służą temu następujące badania: 1. stężenie przeciwciał antyperoksydazowych (a-TPO) i antytyreoglobulinowych (a-Tg) w surowicy; wysokie wartości są charakterystyczne dla choroby Hashimoto 2. ultrasonografia tarczycy; w części przypadków choroby Hashimoto i de Quervaine’a wykazuje charakterystyczne obniżenie echogeniczności 3. scyntygrafia tarczycy; zasadniczo jest wykorzystywana w diagnostyce wrodzonej hipotyreozy, natomiast u dorosłych może być pomocna w rozpoznaniu późno ujawniającej się ektopii tarczycy, np. wola językowego 4. biopsja aspiracyjna cienkoigłowa ( BAC ); potwierdza rozpoznanie choroby Hashimoto i choroby de Quervaine’a. Leczenie Leczenie niedoczynności tarczycy polega na doustnym podawaniu syntetycznej soli sodowej lewoskrętnej tyroksyny. Nie stosuje się przetworów tarczycy z uwagi na zmienną zawartość T4 i T3. Nie znajduje także zastosowania w typowych przypadkach trijodotyronina z powodu gwałtownego działania i stosunkowo krótkiego okresu półtrwania wynoszącego 24-48 godzin. L- tyroksynę stosuje się raz dziennie z uwagi na długi okres półtrwania (t½ 190 godzin), na czczo. Wchłania się 60-80% podanej dawki. W tkankach tyroksyna ulega konwersji do trijodotyroniny. Wdrożonego preparatu l-tyroksyny nie należy zmieniać na inny bez istotnego powodu z uwagi na potencjalne różnice we wchłanianiu i konieczność ponownego ustalania dawki leku. Dawka docelowa l-tyroksyny u dorosłych wynosi przeciętnie 1,6-2,0 µg/kg/d. Leczenie niedoczynności tarczycy u dorosłych można rozpocząć już na etapie utajonej postaci choroby, ale nie jest to konieczne we wszystkich przypadkach. Wskazania do leczenia subklinicznej hipotyreozy przedstawiono osobno. Terapię rozpoczyna się zwykle od dawki 50 µg/d i zwiększa co tydzień o dalsze 25-50 µg/d. W przypadkach osób obarczonych chorobami układu krążenia, w długotrwałej hipotyreozie i u ludzi starszych leczenie rozpoczyna się od dawek 12,5-25 µg/d przez pierwsze 4 tygodnie, następnie zwiększa się co 3-4 tygodnie o dalsze 12,5-25 µg/d aż do osiągnięcia stanu wyrównania czynności tarczycy. W tej grupie chorych nie zawsze udaje się uzyskać normalizację stężenia TSH i nie należy do tego dążyć kosztem wywołania dolegliwości stenokardialnych lub zaburzeń rytmu serca. Leczenie niewielkiej lub umiarkowanie nasilonej niedoczynności tarczycy jest na ogół dość proste. W sporadycznych przypadkach zachodzą jednak trudności w wyrównaniu chorego. Ich przyczyny mogą być następujące: 1. brak współpracy – nie przyjmowanie leku na czczo, nie przestrzeganie zaleconej dawki 2. zmiana dotychczas stosowanego preparatu l-tyroksyny 3. dieta wysokobłonnikowa, zwłaszcza wegetariańska 4. przybywanie na wadze 5. ciąża 6. zespół złego wchłaniania 7. leki A. upośledzające wchłanianie l-tyroksyny: cholestyramina, fibraty, preparaty żelaza i glinu B. zwiększające pojemność białek transportujących HT: estrogeny, fibraty, heroina, metadon C. przyspieszające metabolizm l-tyroksyny: przeciwpadaczkowe, rifampicyna 679 MATERIAŁY ZJAZDOWE Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2003; 5 (54) MATERIAŁY ZJAZDOWE Materiały naukowe - IX Jesienna Szkoła Endokrynologii Skuteczność dawki l-tyroksyny ocenia się po 6-8 tygodniach jej stosowania, pamiętając o zachowaniu 24-godzinnej przerwy pomiędzy zażyciem ostatniej porcji leku a pobraniem krwi do oznaczeń. W przypadku pierwotnej niedoczynności tarczycy ocenia się stężenie TSH. Właściwe wyrównanie oznacza stan klinicznej eutyreozy i prawidłowe stężenie TSH. Poziom fT4 może być prawidłowy lub podwyższony. W przypadku hipotyreozy pochodzenia centralnego ocenia się stężenie fT4 w surowicy, a właściwe wyrównanie oznacza stan klinicznej eutyreozy, prawidłowe lub nieco podwyższone stężenie fT4 i prawidłowe stężenie fT3. Podwyższone stężenie fT3 wskazuje na przedawkowanie l-tyroksyny. Objawy przedawkowania l-tyroksyny to: niepokój, tremor, zaburzenia rytmu serca (tachykardia, napadowe migotanie przedsionków) oraz luźne stolce. W ostatnich latach pojawiły się sugestie, iż optymalne leczenie substytucyjne w niedoczynności tarczycy powinno polegać na jednoczesnym podawaniu preparatów tyroksyny i trijodotyroniny. Argumentem przemawiającym za takim postępowaniem jest fakt, iż fizjologicznie tarczyca wydziela zarówno T4 jak i T3 w stosunku 10-13: 1, oraz obserwacje przeprowadzone na zwierzętach (szczurach) wykazujące, że substytucja samą l-tyroksyną prowadząca do normalizacji stężenia TSH i fT4 w surowicy nie zawsze zapewnia dostateczne stężenie T3 w tkankach. Mimo tych logicznych przesłanek, prospektywne randomizowane prace kliniczne oceniające zarówno funkcje psychiczne, jak i somatyczne nie wykazały u ludzi jednoznacznej przewagi stosowania terapii łączonej T4+T3 nad monoterapią T4. Subkliniczna niedoczynność tarczycy Definicja Subkliniczna niedoczynność tarczycy określana także mianem utajonej lub skompensowanej, charakteryzuje się nieswoistymi objawami takimi, jak: uczucie stałego zmęczenia, zaburzenia pamięci, przybywanie na wadze lub brakiem objawów klinicznych, a w badaniach laboratoryjnych izolowanym podwyższeniem stężenia TSH w surowicy, najczęściej w zakresie 5-10 mU/l i prawidłowymi poziomami fT4 i fT3. Etiologia Przyczyny subklinicznej niedoczynności tarczycy są takie same jak jawnej hipotyreozy. Należą do nich: 1. choroba Hashimoto, przebiegająca najczęściej z wolem, w 50-80% przypadków 2. przebyte leczenie radiojodem lub operacja tarczycy z powodu nadczynności gruczołu tarczowego i wola obojętnego 3. przebyte napromienienie okolicy szyi dużą dawką energii jonizującej w przebiegu 680 leczenia ziarnicy złośliwej lub nowotworów nosogardzieli i krtani 4. leki: zawierające jod - przede wszystkim amiodaron, węglan litu, interferon alfa Choroba wymaga różnicowania ze stanami klinicznymi przebiegającymi z podwyższonym stężeniem TSH w surowicy, ale nie związanymi z patologią tarczycy, np.: okres zdrowienia po ciężkich chorobach ogólnoustrojowych, niedoczynność kory nadnerczy, obecność heterofilnych przeciwciał przeciwko TSH powodujących mylne oznaczenia stężenia tyreotropiny, zażywanie leków antydopaminergicznych (domperidon, metoclopramid). Występowanie i historia naturalna Według współczesnych badań subkliniczna niedoczynność tarczycy dotyczy 1-10 % ogólnej populacji, ale aż 20 % kobiet po 60 r.ż. i 15 % mężczyzn po 74 r.ż. Badanie Whickham prowadzone prospektywnie przez 20 lat na materiale 2779 dorosłych osób reprezentatywnych dla populacji angielskiej wykazało, że subkliniczna niedoczynność tarczycy rozwinęła się w ciągu tego okresu w jawną hipotyreozę u 33 % badanych i aż u 55 % tych, u których stwierdzano jednocześnie podwyższone miano przeciwciał antymikrosomalnych. Z innych prac wynika, że szczególnie duże ryzyko rozwinięcia się jawnej niedoczynności tarczycy dotyczy populacji po 60 rż z podwyższonym stężeniem przeciwciał tarczycowych : 80% przypadków w ciągu 4 lat. Spontaniczna normalizacja wartości TSH została natomiast odnotowana zaledwie u 5% w ciągu rocznej obserwacji. Badanie Whickham wykazało także zwiększone ryzyko rozwinięcia się niedoczynności tarczycy u osób ze stężeniem TSH powyżej 2 mU/l. Obserwacja ta nasuwa pytanie jaka jest prawidłowa wartość stężenia TSH w surowicy. Zakres normy stężenia TSH w surowicy wynoszący najczęściej 0,3-5,0 mU/l, został ustalony na podstawie badań epidemiologicznych przeprowadzonych u ludzi określanych jako „ogólnie zdrowi”. Zważywszy, iż u 40% kobiet stwierdza się nacieki limfocytarne w tarczycy, a u 10-15% obecność przeciwciał tarczycowych, bardziej miarodajne wydają się wyniki badań, do których zakwalifikowano wyłącznie osoby z ujemnym mianem przeciwciał antyperoksydazowych i bez wywiadów przebytej choroby gruczołu tarczowego. Okazało się, że u 95% tak wyselekcjonowanych badanych wartość TSH w surowicy zawiera się w przedziale 0,48-3,6 mU/l i taki zakres normy zaleca Amerykańska Akademia Narodowa Biochemii Klinicznej (US National Academy of Clinical Biochemistry). Powyższe obserwacje są dodatkowym argumentem dla tych klinicystów, którzy uważają, że stężenie TSH powyżej 5 mU/l jest nieprawidłowością związaną z występowaniem dolegliwości u części pacjentów i wymagającą leczenia. Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2003; 5 (54) Leczenie Uważa się leczenie subklinicznej niedoczynności tarczycy jest konieczne: - u dzieci - u kobiet w wieku rozrodczym - u ciężarnych, a wskazane w przypadkach: - objawów hipotyreozy - wola - hiperlipidemii - dużego ryzyka rozwinięcia się jawnej niedoczynności tarczycy u osób po 60 rż z dodatnim mianem przeciwciał tarczycowych, po przebytym leczeniu 131-I lub napromienieniu zewnętrznym szyi dużymi dawkami energii jonizującej. Konieczność leczenia kobiet w wieku rozrodczym i ciężarnych wynika ze zmniejszonej płodności oraz z ryzyka gorszego rozwoju psychomotorycznego potomstwa tych matek, u których w okresie ciąży stężenie fT4 jest niskie prawidłowe lub obniżone. Argumentami przemawiającymi przeciwko leczeniu wszystkich przypadków z izolowanym podwyższeniem stężenia TSH jest wysoki koszt i ryzyko spowodowania thyreotoxicosis factitia, które według niektórych badań sięga 20%. Śpiączka hipometaboliczna Definicja Śpiączka hipometaboliczna (myxoedema coma) jest nagłym stanem klinicznym, spowodowanym ciężkim niedoborem hormonów tarczycy i obarczonym wysoką śmiertelnością. Charakterystycznymi objawami są: utrata przytomności, głęboka hipotermia i niewydolność oddechowa. Etiopatogeneza Każda postać niedoczynności tarczycy może prowadzić do śpiączki hipometabolicznej, ale najczęściej jest nią pierwotna hipotyreoza. Śpiączka rozwija się w następstwie długotrwałej, nieleczonej niedoczynności tarczycy pod wpływem dodatkowego czynnika, jakim może być: nagłe ochłodzenie, infekcja, leki sedatywne lub antydepresyjne, dożylne podanie płynów. W dwóch ostatnich przypadkach dochodzi do pogłębienia zaburzeń oddychania i hiponatremii. Objawy kliniczne Charakterystycznymi objawami śpiączki hipometabolicznej, występującymi obok typowych objawów niedoczynności tarczycy, są: 1. somnolencja prowadząca do stuporu i utraty przytomności 2. hipotermia do 23,5oC 3. hipowentylacja i kwasica oddechowa 4. wyniszczenie, rzadko otyłość 5. hiponatremia 6. hipoglikemia 7. hipowolemia i hipotensja Nieleczona śpiączka hipometaboliczna wiedzie do zgonu, a leczona jest obarczona wysoką śmiertelnością 66-80%. Rozpoznanie Wyniki badań hormonalnych wykazują niskie stężenia fT3 i fT4, oraz podwyższone stężenie TSH w surowicy w przypadkach pierwotnej niedoczynności tarczycy, a prawidłowe lub obniżone stężenie TSH w niedoczynności tarczycy pochodzenia centralnego. Należy pamiętać, że każdy przypadek ciężkiej choroby ogólnoustrojowej może przebiegać z obniżonym stężeniem fT3 i fT4 (zespół niskiej trójjodotyroninemii i niskiej tyroksynemii), a więc wykonanie tych oznaczeń nie zawsze rozstrzyga o rozpoznaniu. Dla śpiączki hipometabolicznej charakterystyczna jest konstelacja następujących wyników badań: 1. cechy kwasicy oddechowej: ↓pH, ↓ PO2, ↑ PCO2 2. hipoglikemia 3. hiponatremia dochodząca do 115 mEq/l i hipokaliemia 4. niedokrwistość 5. wzrost stężenia GOT, LDH, CPK - izoenzymu MM-CPK 681 MATERIAŁY ZJAZDOWE Znaczenie kliniczne Wiele argumentów przemawia za tym, że subkliniczna niedoczynność tarczycy jest chorobą, a nie tylko nieprawidłowością laboratoryjną. Część pacjentów odczuwa dolegliwości: 28% suchość skóry, 24% osłabienie pamięci, 22% zwolnione tempo myślenia, 22% osłabienie siły mięśniowej, 18% zmęczenie, 17% skurcze mięśni, 15% złą tolerancję zimna, 12% obrzęki wokół oczu, 8% zaparcia i 7% chrypę. Charakterystyczne jest także obniżenie nastroju. Częstość występowania tych objawów jest statystycznie znamiennie większa niż w zdrowej populacji i ustępują one po leczeniu l-tyroksyną. U osób z subkliniczną niedoczynnością tarczycy stwierdzono umiarkowanie nasilone zaburzenia kurczliwości mięśnia sercowego ustępujące po wdrożeniu leczenie substytucyjnego. Badania holenderskie wykazały 2-krotnie większe ryzyko miażdżycy i wzrost zachorowalności na zawał serca w grupie kobiet około 50 rż. U chorych ze stężeniem TSH powyżej 10 mU/l lub stężeniem cholesterolu całkowitego powyżej 240 mg% leczenie l-tyroksyną doprowadza do zmniejszenia stężenia cholesterolu całkowitego śr. o 8 mg% i frakcji LDL śr. o 10 mg%. Wpływ leczenia na stężenie frakcji HDL pozostaje nieznamienny. Większość badań randomizowanych wykazuje poprawę nastroju, funkcji poznawczych i pamięci dzięki leczeniu substytucyjnemu. MATERIAŁY ZJAZDOWE Materiały naukowe - IX Jesienna Szkoła Endokrynologii 6. w zapisie EKG: bradykardia zatokowa, niski woltaż załamków QRS, niespecyficzne zaburzenia w zakresie odcinka ST-T 7. w badaniu radiologicznym klatki piersiowej: obecność płynu w jamach opłucnowych i powiększenie sylwetki serca Piśmiennictwo Leczenie Leczenie prowadzone jest w oddziałach intensywnej opieki medycznej i polega na postępowaniu przyczynowym, jakim jest wyrównanie niedoboru hormonów tarczycy, oraz na terapii zaburzeń towarzyszących. Niewydolność oddechowa często wymaga intubacji i oddechu wspomaganego. W związku z dość częstym występowaniem zapalenia płuc konieczna jest antybiotykoterapia. Umiarkowaną hiponatremię rzędu 120-130 mEq/l można leczyć wstrzymaniem dowozu płynów. W przypadkach ciężkiej hiponatremii, kiedy stężenie sodu w surowicy wynosi 105-120 mEq/l, należy podać dożylnie hipertoniczny roztwór soli: 50-100 ml 5% NaCl oraz furosemid w dawce 40-120 mg dla wywołania diurezy. Wyrównanie hipoglikemii wymaga stosowania hipertonicznych roztworów glukozy 20-40%. W większości przypadków trudno jednoznacznie wykluczyć współistnienie niedoczynności kory nadnerczy, chociaż sama śpiączka hipometaboliczna nie jest jej przyczyną. Bezpieczne zatem jest podawanie dożylne hydrocortyzonu w dawce 100 mg co 6 godzin przez pierwsze 10 dni, a następnie doustnie w zależności od sytuacji klinicznej. Dla zwalczania hipotermii należy umieścić chorego w ogrzewanym pomieszczeniu. Ocena stopnia hipotermii nie może być ustalona przy użyciu zwykłych termometrów nie posiadających dostatecznej skali. Leczenie przyczynowe polega na dożylnym podaniu l-tyroksyny w dawce 300-600 µg pierwszego dnia, następnie po 50-100 µg dziennie przez kolejne 10 dni. Niektórzy zalecają równoległe podawanie dożylne l-tyroksyny i l-trijodotyroniny z uwagi na możliwe zaburzenia konwersji obwodowej tyroksyny i łatwe przenikanie T3 przez barierę mózgowo-rdzeniową. Zalecany jest następujący schemat leczenia: l-tyroksyna l-trijodotyronina I doba 200-300 µg iv 20 µg iv, a następnie II doba 100 “ po 10 µg co 8 godzin III doba 50 “ aż do odzyskania świadomości przez chorego i odstawienie leku Alternatywą jest stosowanie wyłącznie trijodotyroniny w dawce: 100 µg dożylnie w pierwszej dobie, następnie po 25 µg iv co 12 godzin lub po 10 µg iv co 8 godzin. 3. 682 1. 2. 4. 5. 6. 7. 8. 9. 10. 11. 12. 13. 14. 15. 16. 17. 18. 19. 20. Andersen S. et al.: Narrow individual variations in serum T4 and T3 in normal subjects: a clue to the understanding of subclinical thyroid disease. J Clin Endocrinol Metab 2002, 87: 1068-72. Bacchus H. Metabolic and Endocrine Emergencies. University Park Press, Baltimore, 1984; 177-84. Braverman L, Utiger R. Werner and Ingbar’s The Thyroid. Lippincott- Raven, Philadelphia, 1996: 736-887. Calaciura F et al. Childhood IQ measurements in infants with transient congenital hypothyroidism. Clin.Endocrinol. 1995; 43: 473-77. Cooper DS. Subclinical hypothyroidism. N Engl J Med 2001; 345: 260-65. Chu J et al. The Treatment of Subclinical Hypothyroidism is Seldom Necessary. J Clin Endocrinol Metab 2001; 86: 459199. Dayan C, Daniels G. Chronic Autoimmune Thyroiditis. Medical Progress 1996; 335: 99-106. Dayan C. Whose normal thyroid function is better – yours or mine? The Lancet 2002; 360: 353-54. De Zeghner F et al. The prenatal role of thyroid hormone evidenced by fetomaternal Pit-1 deficiency. J Clin Endocrinol Metab 1995; 80: 3127- 30. Fenzi G. Subcinical hypothyroidism. In: The Thyroid and age. Merck European Thyroid Symposium. Schattauer, Stuttgart,1998: 305-14. Górowski T. Choroby tarczycy. PZWL, wyd. IV; Warszawa 1988: 246-72. Johnston J et al. The relationship between serum cholesterol and serum thyroid hormones in male patients with suspected hypothyroidism. Ann Clin Biochem 1993; 30: 256-59. Kung A et al. Elevated serum lipoprotein (a) in subclinical hypothyroidism. Clin Endocrinol 1995; 43: 445-49. McDermott M et al. Subclinical Hypothyroidism Is Mild Thyroid Failure and Should be Treated. J Clin Endocrinol Metab 2001; 86: 4585-90. Mc Kenzie J, Zakarija M. Fetal and Neonatal Hyperthyroidism and Hypothyroidism due to Maternal TSH Receptor Antibodies. Thyroid 1992; 2: 155-59. Pinchera A et al. Thyroid autoimmunity and ageing. Horm Res 1995; 43: 64-68. Taner Y et al. Infection, thyroid disease and autoimmunity. Endocr Rev 1993; 14: 107-11. Vanderpump M et al. The incidence of thyroid disorders in community: a twenty-Year follow-up of the Whickham Survey. Clin Endocrinol 1995; 43: 55-68. Zgliczyński S. Elektrokardiogram jako dynamiczny wskaźnik prognostyczny w leczeniu niedoczynności tarczycy. Pol Arch Med Wewn 1963; 33: 2-6. Zulewski H et al. Estimation of tissue hypothyroidism by a new clinical score: evaluation of patients with various grades of hypothyroidism and controls. J Clin Endocrinol Metab 1997; 82: 771-76. Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2003; 5 (54) Nadczynność tarczycy ze szczególnym uwzględnieniem kobiet ciężarnych i karmiących Helena Jastrzębska Nadczynność tarczycy Definicja: Nadczynność tarczycy charakteryzuje się uczuciem stałego gorąca, drżeniem rąk, kołataniem serca, chudnięciem, nadmierną potliwością, bezsennością, miastenią, zwiększonym stężeniem wolnej tyroksyny i zahamowanym wydzielaniem TSH*. * w rzadko występujących gruczolakach przysadki typu tyreotropinoma stężenie TSH mieści się w granicach normy lub jest podwyższone Nadczynność tarczycy - hipertyreoza - jest to zespół kliniczny, który rozwija się na skutek zwiększonej syntezy i uwalniania hormonów tarczycy. Prowadzi to do wzrostu krążących wolnych hormonów tarczycy fT4 - wolnej tyroksyny lub fT3 - wolnej trójjodotyroniny oraz do nadmiaru trójjodotyroniny działającej na receptor komórkowy w tkankach i komórkach docelowych. Szerszym pojęciem jest tyreotoksykoza, która obejmuje zespół kliniczny rozwijający się w wyniku nadmiaru krążących fT4 lub fT3. Jest ona następstwem zwiększonej syntezy hormonów tarczycy albo ich uwolnienia na skutek destrukcji miąższu np. w zapaleniu tarczycy. Poza tym może być skutkiem podania z zewnątrz preparatów hormonów tarczycy. Etiologia nadczynności tarczycy Przyczyny nadczynności tarczycy kształtują się w zależności od wieku, zaopatrzenia w jod i predyspozycji genetycznych. Główną przyczyną nadczynności tarczycy u dzieci jest choroba Gravesa-Basedowa, sporadycznie mutacja receptora TSH właściwa tkance autonomicznej, wyjątkowo nadmierna podaż tyroksyny lub podostre i limfocytarne zapalenie tarczycy. W populacji dorosłych obserwuje się wybitną zależność występowania chorób tarczycy od podaży jodu. W krajach, gdzie podaż jodu jest dostateczna, najczęstszą, bo stanowiąca około 90% przypadków, przyczyną nadczynności tarczycy są autoimmunologiczne choroby tarczycy, w tym choroba GravesaBasedowa i choroba Hashimoto w fazie tzw.Hashitoxicosis Na obszarach niedoboru jodu przeważająca liczba przypadków nadczynności tarczycy, ponad 60% wynika z obecności tkanki autonomicznej dającej obraz kliniczny wola guzowatego nadczynnego w postaci mnogich guzów autonomicznych określanego mianem choroby Plummera, pojedyńczego guza autonomicznego czyli choroby Goetscha, lub tkanki autonomicznej rozproszonej w gruczole tarczowym. Wyjątkowo do nadczynności tarczycy prowadzi guz przysadki produkujący TSH. Nadmiar gonadotropiny kosmówkowej hCG (human Chorionic Gonadotropin) w przebiegu ciąży lub pochodzącej z guza trofoblastycznego jest rzadką przyczyną nadczynności tarczycy. Sporadycznie do nadczynności tarczycy prowadzi rak tarczycy, przy czym źródłem nadmiaru hormonów tarczycy są zwykle przerzuty raka pęcherzykowego. Niezwykle rzadką przyczyną nadczynności jest też wole jajnikowe (struma ovarii). Tyreotoksykoza może wystąpić w przebiegu zapalenia tarczycy podostrego lub popromiennego. Predyspozycje genetyczne usposabiają do rodzinnego występowania chorób autoimmunologicznych. Współcześnie wykazano, że dziedziczone mogą być także mutacje charakterystyczne dla tkanki autonomicznej tarczycy. Wyróżnia się grupę jatrogennych nadczynności tarczycy, spowodowanych stosowaniem leków, w tym: amiodaronu, organicznych i nieorganicznych związków jodu, węglanu litu, interferonu, interleukiny 2, oraz nadczynność tarczycy po leczeniu radiojodem na skutek indukowania przez radiojod procesu immunologicznego. Stosowanie nadmiernych ilości hormonów tarczycy może prowadzić do tyreotoksykozy określanej mianem thyreotoxicosis medicamentosa. Jedną z jej postaci jest thyreotoxicosis factitiaumyślne zażycie nadmiaru hormonów tarczycy. Częstość występowania nadczynności tarczycy Nadczynność tarczycy dotyczy około 2% populacji dorosłych, u dzieci występuje z częstością 10- 15razy mniejszą. Nadczynność tarczycy noworodków dotyczy 1 /50000 urodzeń. U niemowląt i małych dzieci zdarza się sporadycznie, a w okresie dojrzewania ryzyko wystąpienia nadczynności tarczycy istotnie zwiększa się. Zaznacza się wówczas przewaga płci żeńskiej. 683 MATERIAŁY ZJAZDOWE Klinika Endokrynologii CMKP, Warszawa Materiały naukowe - IX Jesienna Szkoła Endokrynologii MATERIAŁY ZJAZDOWE Obraz kliniczny nadczynności tarczycy Obraz kliniczny nadczynności tarczycy jest podobny we wszystkich postaciach, niezależnie od jej przyczyny. Nie zależy od stężenia hormonów tarczycy we krwi, ale od wieku chorego i reakcji poszczególnych narządów na podwyższone stężenia hormonów. Może to być pełnoobjawowa nadczynność tarczycy, formy skąpoobjawowe np. sercowonaczyniowa, miasteniczna lub atypowe np. apatyczna czy wreszcie zagrażające życiu nasilenie zmian w przełomie tarczycowym. Zwykle nadczynność tarczycy przebiega ze wzrostem przemiany materii i zwiększeniem produkcji energii cieplnej, co prowadzi do zmniejszenia masy ciała, zwiększonego łaknienia, zmniejszenia tolerancji ciepła i nadmiernej potliwości. Pobudzenie układu nerwowego prowadzi do chwiejności emocjonalnej, bezsenności, drżenia rąk i osłabienia siły mięśniowej. Bezpośredni i pośredni wpływ nadmiaru hormonów tarczycy na serce i układ krążenia, prowadzi do przyspieszenia czynności serca, wzrostu skurczowego ciśnienia tętniczego, nadkomorowych zaburzeń rytmu serca w tym szczególnie często migotania przedsionków lub niewydolności krążenia. W przebiegu nadczynności tarczycy występuje biegunka, łamliwość paznokci, wypadanie włosów, skąpe krwawienia miesięczne oraz ginekomastia u mężczyzn. Długotrwały nadmiar hormonów tarczycy prowadzi do osteoporozy. W oparciu o obraz kliniczny można ustalić stopnie nasilenia nadczynności tarczycy jak podano w tabl 1. Naturalny przebieg zaburzeń czynności tarczycy Współcześnie przyjmuje się, że w przebiegu chorób prowadzących do nadczynności tarczycy, może wystąpić faza utajonej nadczynności, objawowej nadczynności i zagrażające życiu nasilenie objawów nadczynności czyli przełom tarczycowy (ryc 1). Rycina 1 Naturalny przebieg zaburzeń czynności tarczycy 684 Tabela 1. Stopnie nasilenia nadczynności gruczołu tarczowego (wg. S. Zgliczyńskiego; Pol Arch Med Wewn 1964, 34: 1055). Objawy podmiotowe Punktacja 1. Uczucie stałego ciepła 2. Bicie serca 3. Zwiększone pragnienie 4. Bezsenność Objawy przedmiotowe 1 1 1 1 5. Chudnięcie 6. Biegunka 7. Zwiększone ucieplenie i wilgotność skóry 8. Częstoskurcz od 90 do 115/min ponad 115/min 9. Ciśnienie tętnicze: amplituda ciśnień większa od rozkurczowego o ponad 2,7 kPa (20 mmHg) amplituda ciśnień większa od rozkurczowego o mniej niż 2,7 kPa (20 mmHg) 10. Drżenie rąk 11. Szmer skurczowy na koniuszku serca 12. Szmer skurczowy u podstawy serca 13. Miastenia 2 2 2 2 3 3 2 2 2 1 4 do 4 punktów - eutyreoza 5-12 punktów - I stopień, umiarkowana nadczynność tarczycy 13-19 punktów - II stopień, średniociężka nadczynność tarczycy 20-24 punktów - III stopień, ciężka nadczynność tarczycy. Utajona nadczynność tarczycy Utajona nadczynność tarczycy jest to stan bezobjawowy lub skąpoobjawowy, który charakteryzuje się obniżonym stężeniem TSH w surowicy poniżej 0,1mU/l wobec prawidłowych stężeń całkowitych i wolnych T4 i T3. Towarzyszy temu obniżona odpowiedź TSH po podaniu TRH. Utajona nadczynność tarczycy występuje w naturalnym przebiegu wola guzowatego nadczynnego i choroby Gravesa-Basedowa lub wynika ze stosowania ponadfizjologicznych dawek hormonów tarczycy. Wykazano, że subklinicznej nadczynności tarczycy może towarzyszyć: 1. zwiększone ryzyko migotania przedsionków, dotyczące 28% chorych po 60rż, w porównaniu z częstością 11% w tej grupie wiekowej u osób z prawidłowym stężeniem TSH zawartym w przedziale 0,4-5,0mU/l, 2. stała tachykardia powyżej 100/ min, bez zwolnienia czynności serca w godzinach nocnych, 3. skrócenie czasu wyrzutu lewej komory i wzrost frakcji wyrzutowej lewej komory, 4. wzrost wydalania sodu z moczem, Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2003; 5 (54) Pomiar stężenia TSH w surowicy jest czułym testem do oceny funkcji tarczycy, ponieważ TSH jest wrażliwe na bardzo małe wahania stężeń T4 i T3. U szczurów 50% trójjodotyroniny docierającej do receptorów jądrowych w przysadce pochodzi z wewnątrzprzysadkowej konwersji T4 do T3, podczas gdy w innych narządach np. wątrobie i nerkach tylko 20% trójjodotyroniny pochodzi z wewnątrzkomórkowej dejodynacji, a reszta z krążenia. Przez analogię, u człowieka zahamowanie wydzielania TSH nie musi być połączone ze zmianami wskazującymi na nadmiar tyroksyny lub trójjodotyroniny w innych docelowych komórkach. Znaczenie ma także okres półtrwania hormonów, wynoszący w przypadku T4-190godz, T3-19godz i TSH- 30min. W naturalnym przebiegu utajonej nadczynności tarczycy dochodzi albo do progresji w jawną nadczynność w odsetku trudnym do przewidzenia, uzależnionym od podaży jodu albo do remisji samoistnej w chorobach autoimmunologicznych albo do utrzymywania się stanu utajonej nadczynności tarczycy np. u chorych ze zróżnicowanym rakiem tarczycy leczonych supresyjnymi dawkami tyroksyny. Rozpoznanie nadczynności tarczycy obniżających stężenie TSH. Uzyskanie podwyższonej wartości fT3 sugeruje rozpoznanie T3 toksykozy (ryc 2). Rozpoznanie utajonej nadczynności tarczycy nie jest możliwe w oparciu o badanie kliniczne z uwagi na brak typowych objawów. Rozpoznanie opiera się na stwierdzeniu obniżonego stężenia TSH, prawidłowych stężeń fT4 i fT3 oraz podwyższonego stężenia SHBG i skrócenia czasu wyrzutu lewej komory. Należy wyłączyć inne przyczyny prowadzące do obniżenia stężenia TSH - leczenie hormonami tarczycy, glukokortykoidami, analogami somatostatyny np. oktreotydem, dopaminomimetykami np.bromokryptyną i L-DOPA, fentolaminą, opiatami oraz choroby psychiczne, głodzenie i podeszły wiek. Obniżenie sekrecji TSH obserwuje się w przypadku stosowania dexamethasonu w dawce co najmniej 0,5mg/ d, hydrocortizonu powyżej 100mg/d, dopaminy 1 µg/kg/min oraz oktreotydu powyżej 100 µg/d. Rozpoznanie przełomu tarczycowego ustala się w oparciu o całokształt obrazu klinicznego, ze stwierdzeniem niewydolności szeregu narządów i układów w tym układu krążenia, centralnego układu nerwowego, nerek, wątroby i przewodu pokarmowego. Nie ma jednoznacznych wskaźników laboratoryjnych pozwalających na potwierdzenie rozpoznania, w szczególności nie są nimi stężenia hormonów tarczycy w surowicy Nadczynność tarczycy u kobiety ciężarnej Nadczynność tarczycy występuje z częstością 1 na 1000-2000 ciąż. Odsetek ten będzie się zmniejszał w krajach, w których rutynowym leczeniem nadczynności tarczycy, stosowanym także u młodych chorych, jest podanie radiojodu, prowadzące do trwałego wyleczenia. Przyczyny nadczynności tarczycy u kobiety ciężarnej są podobne jak w całej Rozpoznanie typowych przypadków nadczynności tarczycy opiera się na obrazie klinicznym z uwzględnieniem objawów wyszczególnionych w tabeli 1 Rycina 2 Algorytm postępowania przy podejrzeniu nadczynności tarczycy oraz stwierdzeniu obniżonego stężenia TSH i podwyższonego stężenia fT4 i/lub fT3. Wyjątek stanowią chorzy z guzem przysadki produkującym TSH, u których podwyższone stężenie hormonów tarczycy nie prowadzi do zahamowania wydzielania TSH. Stwierdzenie prawidłowego stężenia TSH i fT4 w surowicy pozwala wyłączyć nadczynność tarczycy. Stwierdzenie obniżonego stężenia TSH i prawidłowego fT4 stanowi wskazanie do oznaczenia fT3. Uzyskanie prawidłowej wartości fT3 sugeruje subkliniczną nadczynność tarczycy, lub wpływ leków 685 MATERIAŁY ZJAZDOWE 5. obniżenie stężenia cholesterolu, 6. wzrost aktywności enzymów wątrobowych i mięśniowych, 7. obniżenie gęstości mineralnej kości, 8. podwyższenie stężenia globuliny wiążącej hormony płciowe- SHBG (Sex Hormone Binding Globulin), której synteza w wątrobie jest stymulowana przez hormony tarczycy, 9. osłabienie mięśniowe, pobudzenie psychomotoryczne. MATERIAŁY ZJAZDOWE Materiały naukowe - IX Jesienna Szkoła Endokrynologii populacji i zostały wyszczególnione na początku omówienia. Najczęściej jest to choroba GravesaBasedowa i wole guzowate nadczynne. Specyficzna dla ciąży, niezwiązana z pierwotną chorobą tarczycy, dotycząca około 1% kobiet, jest tzw. tyreotoksykoza ciężarnych (gestational thyreotoxicosis). Spowodowana jest nadmiarem hCG, wykazującego aktywność zbliżoną do TSH. Rozwija się w I trymestrze ciąży. Jest postacią samoograniczającą się, zwykle o niewielkim nasileniu. Towarzyszą jej niepowściągliwe wymioty ciężarnych (hyperemesis gravidarum). Nadczynność tarczycy w okresie ciąży stanowi zagrożenie zarówno dla matki jak i dla dziecka. Zwiększa odsetek poronień samoistnych i porodów przedwczesnych. Kobieta ciężarna z nadczynnością tarczycy narażona jest na ryzyko wystąpienia nadciśnienia tętniczego, zastoinowej niewydolności serca i rzucawki okołoporodowej oraz w przypadku działania dodatkowego czynnika obciążającego jakim jest np. poród na wystąpienie przełomu tarczycowego. Zastoinową niewydolność serca stwierdzono aż u 62% kobiet z nieleczoną nadczynnością tarczycy, w porównaniu z 3%, w których uzyskano leczeniem stan wyrównanej czynności tarczycy. Należy podkreślić, że wyrównanie czynności tarczycy nie u wszystkich kobiet ciężarnych normalizuje parametry hemodynamiczne. Tłumaczyć tym można występowanie stanu przedrzucawkowego także u kobiet, u których nadczynność tarczycy jest w ciąży dobrze kontrolowana. Dzieci urodzone przez kobiety z nieleczoną nadczynnością tarczycy mają niższą wagę urodzeniową. W tej grupie stwierdza się istotnie większy odsetek noworodków z wagą urodzeniową <2500g . W następstwie przechodzenia przez łożysko immunoglobulin stymulujących receptor TSH (TSAb) może rozwinąć się tyreotoksykoza płodowa. Ryzyko wystąpienia tyreotoksykozy płodowej dotyczy przypadków, w których u kobiet stwierdza się wysokie, ponad 5-krotnie podwyższone stężenie TSAb. Tyreotoksykoza płodowa rozwija się po 20-25 tygodniu ciąży, kiedy tarczyca płodu uzyska zdolność odpowiedzi na stymulację TSAb. Tyreotoksykoza płodowa jest przyczyną zwiększonej śmiertelności okołoporodowej i wad wrodzonych wynikających z przyspieszonego dojrzewania układu kostnego, w tym microcranii i craniosynostozy. Piśmiennictwo dostarcza rozbieżnych informacji o częstości wad wrodzonych u dzieci urodzonych przez kobiety z chorobą Gravesa-Basedowa. W populacji japońskiej stwierdzono zależność częstości wad i stanu czynności tarczycy matki w pierwszym trymestrze ciąży. Wady dotyczyły 6% dzieci, których matki z nadczynnością tarczycy nie były leczone w pierwszym trymestrze ciąży, w porównaniu z 1,7% dzieci, których matki były leczone, ale nie uzyskano stanu wyrównania 686 czynności tarczycy i 0 % wad u tych dzieci, których matki były leczone i uzyskano stan wyrównania. Omawiane wady to niewykształcony odbyt, bezmózgowie, deformacje twarzoczaszki i gałki ocznej oraz przepuklina pępkowa. W populacji amerykańskiej ogólna częstość wad wrodzonych sięga 3%. Wynosi także 3% w grupie dzieci, których matki w I trymestrze ciąży miały rozpoznaną nadczynność tarczycy i nie były leczone i również 3% w grupie dzieci, których matki uzyskały stan wyrównanej czynności tarczycy w I trymestrze ciąży. Odnotowane wady dotyczyły twarzoczaszki i serca, oraz polegały na obecności przepukliny pępkowej, pachwinowej, wodogłowia i dodatkowych palców. Uwzględniając rozbieżności w piśmiennictwie, wydaje się, że częstość wad u dzieci urodzonych przez kobiety z nieleczoną czy niedostatecznie leczoną nadczynnością tarczycy w pierwszym trymestrze ciąży jest nieco większa niż spontaniczna. Objawy nadczynności tarczycy u kobiety ciężarnej Wspólnymi objawami dla ciąży i nadczynności tarczycy są: nadpobudliwość emocjonalna, nietolerancja ciepła i cechy krążenia hiperkinetycznego. Charakterystyczny dla nadczynności tarczycy u ciężarnej są brak adekwatnego przyrostu masy ciała lub chudnięcie pomimo rozwoju ciąży. Współistnieją cechy choroby tarczycy, która jest przyczyną nadczynności. W przypadku choroby Gravesa-Basedowa stwierdza się obecność wola naczyniowego i zmian ocznych, sporadycznie obrzęku przedgoleniowego i akropachii tarczycowej; natomiast w przypadku wola guzowatego nadczynnego obecność zmian guzowatych w gruczole tarczowym. U większości ciężarnych z chorobą Gravesa-Basedowa największe nasilenie nadczynności tarczycy dotyczy I trymestru ciąży, podczas którego dołącza się działanie dodatkowego czynnika tyreotropowego, jakim jest hCG. W trakcie rozwoju ciąży, dzięki immunosupresyjnemu w stosunku do tarczycy działaniu łożyska, dochodzi zwykle do obniżenia poziomu przeciwciał stymulujących receptor TSH i złagodzenia lub ustąpienie objawów tyreotoksykozy. Rozpoznanie nadczynności tarczycy u kobiety ciężarnej Do rozpoznania nadczynności tarczycy u ciężarnej pomocne jest stwierdzenie obniżonego stężenia TSH i podwyższonego stężenia fT4 i/lub fT3. Leczenie nadczynności tarczycy u kobiety ciężarnej Leczenie nadczynności tarczycy u kobiety ciężarnej polega na stosowaniu tyreostatyków. Jedynie gestational thyreotoxicosis, samoograniczająca się postać nadczynności tarczycy, stanowi wskazanie do leczenia wyłącznie β.blokerem np. Propranololem w dawce około 30 mg/d. Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2003; 5 (54) obniża się do 7-10%. Zwykle występują w pierwszych trzech miesiącach leczenia, ale mogą pojawić się także w okresie późniejszym. Tyreostatyki zaleca się każdej ciężarnej z umiarkowaną czy ciężką nadczynnością tarczycy związaną z pierwotną chorobą tarczycy. W przypadkach choroby Gravesa-Basedowa przebiegającej bezobjawowo, z nieznacznie podwyższonym stężeniem fT4 nie przekraczającym 2,5ng/dl przy górnej granicy Działanie tyreostatyków polega na hamowaniu normy 2,0ng/dl, dopuszczalna jest ścisła obserwacja wstępnych etapów syntezy hormonów tarczycy. w oczekiwaniu na samoistną remisję choroby. Pochodne tiomocznika ponadto mają działanie Wybór tyreostatyku u ciężarnej opiera się nie obwodowe wyrażające się blokowaniem konwersji, tylko na ocenie skuteczności leku, ale także stopnia czyli przekształcania tyroksyny w aktywny przenikania przez łożysko i potencjalnego wpływu metabolicznie hormon trójjodotyroninę. Obydwie na tarczycę płodu oraz ryzyka działania teratogengrupy leków wykazują także niewielkie działanie nego. Wykazano jednakową skuteczność pochodimmunosupresyjne. nych obu grup zarówno propyltiouracylu jak Poszczególne tyreostatyki różnią się efektem i tiamazolu. Piśmiennictwo dostarcza rozbieżmetabolicznego działania. Przyjmuje się ,że równonych informacji co do stopnia docierania tyreostaważne dawki wynoszą: 1 mg tiamazolu = 10mg tyku do płodu. Przesłanki teoretyczne, uwzględpropyltiouracylu niające wysoki stopień wiązania propyltiouracylu z Efekt metaboliczny zależy od koncentracji leku albuminami osocza i zmniejszoną rozpuszczalność w gruczole tarczowym i faktyczne jego działanie w lipidach sugerują upośledzony transport leku jest dłuższe niż wynikałoby to z okresu półtrwaprzez łożysko. Znalazło to potwierdzenie w ocenie nia, wynoszącego dla imidazolu 3-5 godzin, a dla pasażu przezłożyskowego dokonanej w ciążach tiomocznika 1-2 godziny. Stosowanie tyreosta8-20 tygodniowych przy użyciu leków znakowatyków może wiązać się z wystąpieniem objawów nych S35, podanych na 2 godz przed ukończeniem ubocznych, wyszczególnionych w tabeli 2. ciąży. Wykazano, że stosunek stężeń tiamazolu w Częstość występowania objawów ubocznych surowicy płodu/surowicy matki wynosi jak 0,72: tyreostatyków zależy od dawki. Stosowanie 1, natomiast stężeń propyltiouracylu jak 0,27-0,35: tiamazolu w dawce 120 mg/dobę wiąże się 1. Są też dowody, że obydwa leki w jednakowym z ryzykiem objawów ubocznych u 36% leczonych, stopniu docierają do płodu. W innych badaniach natomiast podczas stosowania10 mg/d ryzyko stwierdzono nawet, że stężenie propyltiouracylu we krwi pępowinowej jest wyższe niż w surowicy matki. Tabela 2. Objawy uboczne tyreostatyków. Za specyficzne działanie teratogenne tiamazolu uznawana Odsetek leczonych Objawy uboczne Postępowanie jest aplasia cutis congenita1% - 5% wysypka zmiana preparatu zaburzenie rozwojowe skóry. Jest alergia skórna tyreostatyków to izolowany brak skóry głowy bóle stawów zmniejszenie dawki na powierzchni 0,5-3 cm, zlokaliprzejściowa leukopenia zowany w linii pośrodkowej ciała zaburzenia smaku w okolicy potylicy lub szczytu objawy dyspeptyczne głowy. Ubytek goi się samoistnie wypadanie włosów lub konieczny jest przeszczep 0,2% - 0,5% agranulocytoza natychmiastowe skóry. Wzmiankowany efekt odstawienie tyreostatyków teratogenny – aplasia cutis poniżej 0,2% niedokrwistość aplastyczna przeciwwskazanie do congenita nie może być jednak trombocytopenia podania tyreostatyków ściśle wiązany ze stosowaniem w przyszłości hepatitis (częściej po PTU) tiamazolu. Odnotowano tę wadę żółtaczka cholestatyczna także bez związku z leczeniem (częściej po tiamazolu) z częstością 1/2000 porodów, objawy rzekomo-toczniowe jako wadę spontaniczną lub hipoprotrombinemia rodzinną, pojedynczą lub skojavasculitis wskazanie do leczenia rzoną z innymi anomaliami. radykalnego 3-krotnie większą częstość hipoglikemia spowodowana zmiana preparatu na aplasia cutis congenita zanotoobecnością p/ciał pochodną tiamazolu wano w rejonie Hiszpanii, gdzie antyinsulinowych (tiamazol) zmiana preparatu na pochodną tiouracylu nielegalnie dodawano tiamazol 687 MATERIAŁY ZJAZDOWE Tyreostatyki są to pochodne tionamidu i dzielą się na dwie grupy: 1. pochodne tiomocznika propyltiouracyl (Propycil, Thyrosan) metyltiouracyl (Metylthiouracyl) 2. pochodne imidazolu tiamazol (Metizol, Thiamazol, Thyrozol) karbimazol (Carbimazol) MATERIAŁY ZJAZDOWE Materiały naukowe - IX Jesienna Szkoła Endokrynologii do paszy dla zwierząt. Nie opisano dotychczas tej wady u dzieci, których matki były leczone propyltiouracylem. Propyltiouracyl nie powoduje też, w przeciwieństwie do tiamazolu, zespołu immunologicznej hypoglikemii- zespołu Hirata. Inne wady wiązane ze stosowaniem tiamazolu to niedrożność nozdrzy tylnych, przetoka tchawiczo-przełykowa, hipoplazja brodawek sutkowych, defekty twarzoczaszki i opóźnienie rozwoju psychomootrycznego. Istotnie mniejsze ryzyko działania teratogennego decyduje o uznaniu propyltiouracylu za lek z wyboru w leczeniu nadczynności tarczycy u kobiety ciężarnej. Lekiem drugiego rzutu jest tiamazol, który znajduje zastosowanie w przypadkach reakcji alergicznej, nietolerancji lub słabej odpowiedzi na propyltiouracyl. Tyrestatyki należy stosować w jak najmniejszej, ale skutecznej dawce, doprowadzając do stanu wyrównanej czynności tarczycy oraz uzyskania stężenia fT4 w górnej granicy normy. Postępowanie takie, uwzględniające wartość fT4 w surowicy matki, ma na celu ochronę płodu przed niedoczynnością tarczycy. Leczenie rozpoczyna się zwykle od dawki dobowej 300mg tiouracylu, dzielonej co 8 godzin. Za równoważną można przyjąć dawkę 30mg tiamazolu. Większe dawki, sięgające 600-800mg propyltiouracylu stosowane są wyjątkowo: w przypadku nasilonych objawów klinicznych, dużego wola lub kontaminacji jodem. Dawki poniżej 300mg zaleca się w łagodnej nadczynności. W przypadkach stosowania tiamazolu przed ciążą, zmiana na propyltiouracyl powinna być dokonana przed planowanym poczęciem lub w pierwszym trymestrze w okresie organogenezy. Kontrolę obejmującą ocenę kliniczną oraz badanie stężenia w surowicy fT4 i TSH należy przeprowadzać co 4 tygodnie. Pozwala to ustalać dawkę tyreostatyku, którą z reguły stopniowo zmniejsza się do podtrzymującej. Dąży się do podawania takiej dawki leku, aby stężenie fT4 znajdowało się w górnej granicy normy. Po uzyskaniu normalizacji TSH u kobiet z chorobą Gravesa-Basedowa tyreostatyk może być odstawiony. Odstawienie tyreostatyku należy także rozważyć, jeżeli wystarczająca okazuje się niewielka dawka leku odpowiadająca 50-100mg propyltiouracylu. Wykazano, że odstawienie leku jest możliwe aż u 30% ciężarnych. W przypadkach wola guzowatego nadczynnego nie można liczyć na remisję choroby, zwykle konieczne jest stosowanie dawek podtrzymujących wynoszących odpowiadających 150 - 25 mg propyltiouracylu/d. Ryzyko dla dziecka, którego matka otrzymuje tyreostatyk w ciąży polega nie tylko na możliwości indukowania wzmiankowanych wad, ale także wola i niedoczynności tarczycy. Niedoczynność tarczycy jest w tych przypadkach zwykle subkliniczna, definiowana jako podwyższone 688 stężenie TSH wobec prawidłowych stężeń fT3 i fT4. Wykazano ścisłą korelację miedzy czynnością tarczycy matki leczonej tyreostatykiem i czynnością tarczycy dziecka, przy czym obserwacje odnoszą się do przypadków choroby Gravesa-Basedowa. Jeżeli stężenie fT4 u matki mieściło się w górnej granicy normy przejściową hypotyroksynemię stwierdzano u 10% noworodków. Odsetek noworodków z hypotyroksynemią wzrastał do 36%, jeżeli stężenie fT4 matki mieściło się w dolnej 1/3 normy i aż do 100% przy wartościach fT4 poniżej normy. Wyniki nie zależały od rodzaju tyreostatyku ani dawki leku koniecznej do wyrównania czynności tarczycy u ciężarnej. Niedoczynność tarczycy, nawet przejściowa, budzi obawy upośledzenia zdolności intelektualnych dziecka. Wykazano, że aż u 25% - 32% kobiet ciężarnych leczonych tyreostatykiem można okresowo stwierdzić obniżenie stężenia fT4. Równocześnie nie udowodniono obniżenia wskaźnika IQ u dzieci urodzonych przez kobiety leczone w porównaniu z grupą kontrolną. Dążenie do uniknięcia niedoczynności tarczycy u ciężarnej leczonej tyreostatykiem nasuwa koncepcję leczenia skojarzonego: tyroksyna + tyreostatyk. Odnotowano istotnie mniejszą częstość wola u noworodków urodzonych przez kobiety otrzymujące leczenie skojarzone (0,6%) w porównaniu z leczonymi wyłącznie tyreostatykiem (4,3%). Należy pamiętać, że terapia skojarzona zwykle wiąże się ze stosowaniem większych dawek tyreostatyku. Konieczne są prospektywne badania celem ustalenia, czy dodanie tyroksyny szczególnie w pierwszym trymestrze ciąży jest korzystne. β-blokery niekorzystnie wpływają na rozwój łożyska i płodu, prowokują czynność skurczową macicy, prowadzą do hipoglikemii, bradykardii i zaburzeń oddychania noworodków. Jako lek pojedyńczy znajdują zastosowanie tylko u kobiet z gestational thyrotoxicosis. Mogą stanowić także leczenie uzupełniające dla tyreostatyków w przypadkach ciężkiej nadczynności. Ciężarna leczona tyreostatykami, z wyrównaną czynnością tarczycy, może odbyć poród siłami natury. Nieleczona lub nieskutecznie leczona nadczynność tarczycy u kobiety ciężarnej, stwarza, w sytuacji wystąpienia dodatkowego czynnika obciążającego jakim jest poród lub poronienie, zagrożenie rozwinięcia się przełomu tarczycowego. Przypadki niewyrównanej czynności tarczycy są wówczas wskazaniem do wdrożenia postępowania jak w zagrażającym przełomie tarczycowym. Konieczne jest podanie sterydów dożylnie - Hydrocorticon 200 mg co 6 godzin; tyreostatyków dożylnie - Favistan lub Thiamazol 40 mg co 6 godz (nie ma preparatów tiouracylu do podaży parenteralnej), albo doustnie Metizol 20 mg co 4 godz lub Propycil 200-250 mg co 4 godz, oraz β-blokera w dawce zwalniającej czynność serca do <90/min. Niewyrównana czynność tarczycy u rodzącej jest wskazaniem do rozwiązania cięciem cesarskim lub skrócenia II okresu porodu. Operację tarczycy u kobiety ciężarnej wykonuje się rzadko, tylko ze szczególnych wskazań. Należą do nich nietolerancja tyreostatyków, konieczność przewlekłego stosowania dużych dawek tyreostatyków i duże uciskające wole. Optymalnym okresem do leczenia operacyjnego jest drugi trymestr ciąży. Przygotowanie do operacji uwzględnia stosowanie tyreostatyków, βblokera i płynu Lugola według ogólnie obowiązujących zasad. W okresie ciąży farmakologiczne dawki jodu można stosować wyłącznie krótkotrwale, w przygotowaniu do strumektomii lub leczeniu przełomu tyreotoksycznego. Jod przechodzi przez łożysko i podawany w ponadfizjologicznych dawkach może zahamować czynność tarczycy płodu, powodując wole z uciskiem i zwężeniem dróg oddechowych oraz hipotyreozę. Tarczyca płodu nie ma bowiem wykształconego mechanizmu adaptacji do nadmiaru jodu- brak mechanizmu „escape”. Obecność zmiany złośliwej w tarczycy lub podejrzanej o złośliwość jest zdaniem części autorów wskazaniem do przeprowadzenia operacji w czasie ciąży, zdaniem innych, możliwe jest odroczenie operacji do rozwiązania. U ciężarnej nie stosuje się radiojodu ani do badań diagnostycznych , ani do leczenia chorób tarczycy. Po porodzie można spodziewać się w przypadku autoimmunologicznych chorób tarczycy zarówno nasilenia nadczynności tarczycy jak i wystąpienia fazy niedoczynności tarczycy. Określa się to mianem poporodowych zaburzeń czynności tarczycy. W przypadkach wola guzowatego nadczynnego konieczne jest kontynuowanie leczenia tyreostatykiem. Tyreostatyki przechodzą do mleka matki, osiągając w nim niewielkie stężenie. W 1980 r Kampmann i wsp. wykazali, że po podaniu 200mg propyltiouracylu z mlekiem matki wydali się po 4 godzinach średnio 0,025% podanej dawki i osiągnie w mleku stężenie odpowiadające zaledwie 10% stężenia w surowicy. Obliczono, że kobieta karmiąca po zażyciu 3x200 mg propyltiouracylu przekazuje dziecku dziennie 149 µg leku. Przenikanie tiamazolu do mleka jest 4-7 krotnie większe w porównaniu z propyltiouracylem i sięga 0,1-0,17% podanej dawki w czasie 8 godzin. Po podaniu matce 40 mg tiamazolu dziecko otrzyma 70 µg leku. Warto zestawić to z dawkami stosowanymi w leczeniu nadczynności tarczycy u noworodków, które wynoszą odpowiednio 0,5-1,0 mg/kg/dobę tiamazolu i 5,0-10,0 mg/kg/dobę propyltiouracylu. Należy przyjąć, że kobieta karmiąca może być leczona dawką dobową nie przekraczającą 450 mg propyltiouracylu lub 20 mg tiamazolu bez istotnego wpływu na czynność tarczycy dziecka. Zaleca się podawanie leku tuż po karmieniu z przerwą 3-4 godzinną przed kolejnym karmieniem Podkreślenia wymaga możliwość wpływu na tarczycę karmionego dziecka innych czynników niż tyreostatyk podawany matce. Czynnikiem tym są przede wszystkim immunoglobuliny przekazane przez łożysko, które mają zdolność stymulowania czynności tarczycy dziecka jeszcze przez kilka tygodni po urodzeniu Stosowanie tyreostatyku u kobiety karmiącej w podanych wyżej dawkach jest tak dalece bezpieczne, że nawet doprowadzenie do fazy niedoczynności tarczycy, nie powoduje zaburzeń czynności tarczycy karmionego dziecka. Intelektualny i somatyczny rozwój dzieci, których matki w okresie karmienia leczone były tiamazolem nie różni się od grupy kontrolnej. Niepożądane objawy uboczne tyreostatyków stwierdzane u matki, polegające na alergicznej reakcji skórnej, wystąpieniu agranulocytozy czy biochemicznych cech uszkodzeniu wątroby nie były równocześnie notowane u dzieci. Kontrola czynności tarczycy matki karmiącej powinna być regularna, natomiast nie jest konieczna kontrola czynności tarczycy dziecka, jeżeli jego rozwój somatyczny i intelektualny przebiega prawidłowo. Stoi to w sprzeczności z wcześniejszymi zaleceniami innych ośrodków, które doradzały kontrolę stężenia TSH i fT4 u karmionego dziecka co 4 tyg. Opracowano w oparciu o publikacje: 1. 2. 3. 4. Mandel S, Cooper D. The use of antithyroid drugs in pregnancy and lactation. J Clin Endocrinol Metab, 2001, 86, 6, 2354-2359 Karlsson F.A, Axelsson O.A, Mehlus H. Severe embryopathy and exposure to Methimazale in early pregnancy. J Clin Endocrinol Metab 2002, 87,2, 947-948 Zgliczyński S, Zgliczyński W. Standardy endokrynologii, 2002 Gietka –Czernel M, Jastrzębska H. Rozpoznawanie i leczenie chorób tarczycy, 2002, Biblioteka Lekarza Praktyka 689 MATERIAŁY ZJAZDOWE Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2003; 5 (54) Materiały naukowe - IX Jesienna Szkoła Endokrynologii SESJA VI Type 1 diabetes mellitus – prospectives in pathogenesis and treatment Adam Krętowski Department of Endocrinology, Diabetology and Internal Medicine, Medical University of Białystok, Poland Summary The article is a review of the current knowledge of diagnosis, pathogenesis and insulin therapy in type 1 diabetes mellitus. In synthetical way it presents practical aspects of insulin therapy and perspectives of new theraeutic methods for the treatment of the disease. Key words: type 1 diabetes mellitus, diagnois, pathogenesis, treatment Cukrzyca typu 1 – postępy w patogenezie i terapii Adam Krętowski MATERIAŁY ZJAZDOWE Klinika Endokrynologii, Diabetologii i Chorób Wewnętrznych AM w Białymstoku Streszczenie Artykuł jest posumowaniem aktualnej wiedzy na temat diagnostyki, patogenezy i leczenia cukrzycy typu 1. W syntetycznym ujęciu przedstawia praktyczne aspekty insulinoterapii oraz omawia nowe przyszłościowe metody terapii tej choroby. Słowa kluczowe: cukrzyca typu 1, diagnostyka, patogeneza, leczenie Dr hab. n med. Adam Krętowski Klinika Endokrynologii, Diabetologii i Chorób Wewnętrznych Akademia Medyczna w Białymstoku ul. M.C.Skłoodwskiej 24a, 15-276 Białystok e-mail: [email protected] Definicja i klasyfikacja cukrzycy typu 1 Cukrzyca typu 1 (typ 1A) jest chorobą należącą do grupy zaburzeń metabolicznych spowodowaną zniszczeniem ponad 80-90% komórek B wysp trzustkowych przez komórkowy układ immunologiczny [1]. Charakteryzuje się poliurią, polidypsją, polifagią, chudnięciem oraz hiperglikemią, ketoacidozą i obecnością przeciwciał skierowanych przeciwko antygenom wysp trzustkowych (ICA, IA-2A, GADA, IAA), i nie leczona insuliną prowadzi do odwodnienia, śpiączki i śmierci. Wg etiologicznej klasyfikacji WHO z 1999 roku cukrzyca typu 1 jest jednym z 4 głównych typów cukrzycy obok cukrzycy typu 2, cukrzycy ciężarnych i innych specyficznych typów cukrzycy, do których należą postacie o zdefiniowanym podłożu 690 genetycznym, wywołane chorobami trzustki, endokrynopatiami, indukowane czynnikami chemicznymi lub zakażeniami wirusowymi) [1]. Cukrzyca typu 1A występuje równie często w każdym wieku - poza klasycznym okresem wieku dziecięcego i młodzieńczego (5-25 rż.) rozpoznawana jest też pod postacią cukrzycy noworodków oraz po 25 roku życia (cukrzyca typu 1 dorosłych, cukrzyca 1.5 LADA, Latent Autoimmune Diabetes of Adults) [1, 2]. Rozpoznanie i różnicowanie cukrzycy typu 1 Rozpoznanie cukrzycy typu 1 w wieku dziecięcym i młodzieńczym na podstawie hiperglikemii przygodnej (>200 mg%), kwasicy ketonowej i wymienionych w definicji klasycznych objawów nie sprawia trudności. W praktyce klinicznej najczęściej mamy natomiast wątpliwości z właściwym rozpoznaniem (diagnostyką różnicową z innymi typami cukrzycy) u osób po 35 rż. i relatywnie „łagodnym„ przebiegiem choroby (glikemie do 200-300 mg%). Rozpoznanie cukrzycy typu 1 będzie bardziej prawdopodobne jeżeli pacjent jest szczupły (schudł ostatnio), ma upośledzoną sekrecję insuliny (obniżone wartości peptydu C na czczo i po stymulacji glukagonem) i wymaga terapii insuliną w ciągu kilku tygodni lub miesięcy od rozpoznania. Rozpoznanie staje się niemal pewne, gdy stwierdzamy obecność przynajmniej jednego z przeciwciał skierowanych przeciwko antygenom wysp trzustkowych (ICA, Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2003; 5 (54) Etiopatogeneza cukrzycy typu 1 - rola czynników genetycznych i środowiskowych Współcześnie powszechnie uznawany jest pogląd, że cukrzyca typu 1 jest chorobą autoimmunologiczną, w której moment wystąpienia objawów klinicznych poprzedzony jest okresem rozwoju immunologicznej auto-destrukcji komórek B wysp trzustkowych - stanem przedcukrzycowym (prediabetes) [7,8,9]. W przebiegu prediabetes obserwowane są istotne „etapy” procesu autoimmunologicznego: tj. pojawienie się nacieku zapalnego wysp trzustkowych (insulitis), indukcja immunologicznej odpowiedzi komórkowej, produkcja przeciwciał skierowanych przeciwko antygenom wysp trzustkowych (przeciwciała skierowane przeciwko insulinie - IAA, przeciwko dekarboksylazie kwasu glutaminowego - GADA, przeciwko fosfatazie tyrozyny – IA-2A i przeciwciała przeciw-wyspowe – ICA) oraz destrukcja komórek B wysp trzustkowych prowadząca do upośledzenie pierwszej fazy wydzielania insuliny i ujawnienia objawów klinicznych cukrzycy [7-10]. Stan przedkliniczny cukrzycy typu 1- może trwać zarówno od kilku tygodni lub miesięcy do kilku, kilkunastu a nawet kilkudziesięciu lat, co warunkuje różny wiek ujawnienia się cukrzycy typu 1. Zaobserwowano przy tym, że klinicznie „łagodniejszy” początek choroby u osób po 35 rż. koreluje z rzadszym jednoczasowym występowaniem kilku przeciwciał, podczas gdy cukrzyca ujawniająca się w pierwszych latach życia jest wynikiem bardziej „agresywnego” ataku układu immunologicznego [10]. Pacjenci z nowo-wykrytą cukrzycą typu 1 pytają nas często: Panie doktorze, dlaczego właśnie ja... zachorowałem na tą chorobę...?. Udzielenie przez nas prawidłowej odpowiedzi na to trudne pytanie oznaczałoby prawdopodobnie, że wkrótce otrzymamy ... Nagrodę Nobla. Wiemy jednak na pewno, że ryzyko zachorowania jest związane z predyspozycją genetyczną (dziedziczenie poligenowe) oraz rolą czynników środowiskowych [11,12]. Spośród czynników genetycznych największy wpływ na warunkowanie predyspozycji do choroby mają geny II klasy HLA (ok.40%), gen insuliny (ok.10%) i CTLA-4 (ok.10%) [12,13,14]. Warto też wiedzieć, że są geny zarówno zwiększające ryzyko zachorowania, jaki i chroniące nas przed cukrzycą typu 1 (najsilniejsze właściwości protekcyjne w populacji polskiej posiada allel DQB1*0602) [5]. Do czynników środowiskowych, które mogą odgrywać rolę w patogenezie choroby możemy zaliczyć:m.in. infekcje wirusowe (enterowirusy, wirusy Coksackie?), niedobór witaminy D3, wczesne wprowadzanie obcogatunowych białek w okresie wczesnego dzieciństwa [15,16]. Do czynników działających ochronie zalicza się obecnie niską wagę/długość urodzeniową dziecka, karmienie piersią, wczesną suplementację witaminą D3, współistnienie chorób atopowych, wczesny kontakt z czynnikami infekcyjnymi (teoria „braku higieny”) [10,15,17]. Leczenie cukrzycy typu 1 Insulina jest dla chorych na cukrzycę typu 1 lekiem ratującym życie, ale nie prowadzi do jej wyleczenia. Jakie są współczesne perspektywy rozwoju terapii cukrzycy typu 1? Główne kierunki badań nad nowymi sposobami leczenia cukrzycy typu 1 to: 1. Prewencja pierwotna – zapobieganie wystąpieniu choroby u osób z predyspozycją genetyczną poprzez modyfikację czynników środowiskowych, m.in.: behawioralnych, socjalno-ekonomicznych, epiedmiologicznych (np. odpowiednia suplementacja witaminy D3 we wczesnym dzieciństwie) [10,17,18], 2. Prewencja wtórna- zapobieganie chorobie w okresie przedcukrzycowym lub wkrótce po ujawnieniu się objawów klinicznych, gdy pozostała jeszcze istotna pula niezniszczonych komórek B (nikotynamid, peptyd p277 białka szoku termicznego, przeciwciała antyCD3) [19-23], 3. Alternatywne drogi podawania insuliny: mi.in. wziewna, doustna, wszczepialne pompy dootrzewnowe [24-30], 4. Transplantacje wysp trzustkowych (m.in.:wg protokołu z Edmonton) [31,32], 5. Terapia genowa i wykorzystanie klonowania terapeutycznego („nie-zarodkowe” komórki macierzyste) - na etapie badań na zwierzętach [33]. Ad3. A/Insulina wziewna – w III fazie badań klinicznych, w USA przed rejestracją - rozpoczyna działanie szybciej niż analogi szybkodziałajace insuliny i działa krócej, lepiej więc naśladuje jej fizjologiczne działanie, - podawana przed posiłkami zamiast wstrzyknięć poskórnych warunkuje dobre wyrównanie metaboliczne - HbA1C porównywalna z terapią s.c., - leczenie dobrze tolerowane, bez upośledzenia funkcji płuc (dotychczas najdłuzszy czas obserwacji ok. 3-4 lat ), ale wymaga jeszcze wieloletnich obserwacji, - wykazano powtarzalność dawki w kolejnych dniach [25,26]. B/Insulina doustna (doniesienia wstępne) - w postaci aerozolu, wchłania się przez śluzówkę jamy ustnej i już po 10 min obserwowany jest wzrost stężenia insuliny w krążeniu obwodowym, glikemia po 3 dniach nie różniła się w porównaniu do insuliny podawanej s.c. [29], 691 MATERIAŁY ZJAZDOWE GADA, IA-2A, IAA) a w badaniach genetycznych haplotypy DRB1*03-DQB1*02, DRB1*0401DQB1*0302 [3-6 ]. Materiały naukowe - IX Jesienna Szkoła Endokrynologii - w żelowych w kapsułkach - koniugat insuliny połaczony w pozycj 29 (Lys) z oligomerem HIM2 (hexyl-insulin monoconjugate 2), nie ulega enzymatycznej degradacji w przewodzie pokarmowym - jest bezpośrednio wchłaniana do wrotnego układu krwionośnego [27]. Ad4. Transplantacje wysp trzustkowych wg. metody Edmonton: - infuzja zawiesiny komórek B (9000 wysp/kg; od 2 dawców) do żyły wrotnej pacjenta z cukrzycą typu 1, - terapia immunosupresyjna bez glikokortykoidów: sirolimus (12-15 ng/ml) + tacrolimus (3-6 ng/ml) + dacluzimab (co 2 tyg, 5x), - bez insuliny : po 12 m-cach 85%, po 24 m-cach 73% (HbA1C<6%), - powikłania: przejściowy wzrost enzymów wątrobowych, wzrost poziomu cholesterolu, RR, u jednego z pacjentów wystapiła zakrzepica w krążeniu wrotnym (1:54), u 2 osób pogorszenie funkcji nerek (immunosupresja) [31,32]. MATERIAŁY ZJAZDOWE Insulinoterapia – aspekty praktyczne Celem współczesnej terapii insuliną cukrzycy typu 1 jest uzyskanie optymalnego poziomu wyrównania metabolicznego (normoglikemie poposiłkowe i na czczo, HbA1C<6.5%) i zapobieżenia rozwoju przewlekłych i ostrych powikłań cukrzycy (w tym hipoglikemii) [34,35,36]. Metody insulinoterapii: 1. intensywna (3-4 wstrzyknięcia podskórne lub więcej)- insulina podawana s.c. przed każdym posiłkiem + zapewniająca podstawowy poziom glikemii między posiłkami, zmniejsza ograniczenia w stylu życia, pozwala na „liberalniejsze” stosowanie diety (tabela 1, tabela 2), 2. konwencjonalna (2 wstrzyknięcia podskórne) - stosowana w cukrzycy o stabilnym przebiegu i pacjentów utrzymujących „uregulowany” tryb życia, w mniejszym stopniu wpływa na zapobieganie poposiłkowych (1 godz. po posiłku) zwyżek glikemii (Mieszanki insulinowe: Humulin M1,M2,M3,M4; Mixtard 10,20,30,40,50; Gensulin M. 10 20 30 40 50, Mieszanki analogowe: Humalog MIX 25, Humalog MIX 50), 3. pompy insulinowe - ciągły wlew podskórny, 4. insulinoterapia i.v. – leczenie śpiączek cukrzycowych [34,35,36]. Istnieje szereg dowodów, że najlepszym sposobem uzyskania dobrego wyrównania glikemii u większości pacjentów (poza transplantacjami wysp trzustkowych/trzustki) jest podawanie insuliny w sposób jak najbardziej zbliżony do jej fizjologicznej sekrecji, a więc intensywna insulinoterapia (wielokrotne wstrzyknięcia podskórne lub pompy insulinowe). 692 Algorytmy insulinoterapii Dobieranie optymalnych dawek insuliny, zapewniających dobre wyrównanie cukrzycy jest zawsze sprawą indywidualną dla każdego chorego i powinno być dostosowywane w zależności od trybu życia (np. czas spożywania i obfitość posiłków, wysiłek fizyczny, stan psychiczny) i stanu zdrowia pacjenta (np. dodatkowe choroby, rozwój niewydolności nerek) [34]. Znajomość algorytmów insulinoterapii może nam jednak ułatwić znalezienie optymalnego profilu dla naszego pacjenta. W przypadku każdego schematu terapii insuliną musimy ustalić: 1. liczba wstrzyknięć w ciągu doby, 2. dawkę dobową insuliny, 3. proporcje między dawką insuliny krótkodziałającej a insuliną o pośrednim czasie działania, 4. proporcje między dawkami insuliny podawanej przed posiłkami oraz insuliny zapewniającej podstawowe stężenia insulinemii między posiłkami i w nocy („ bed insulin”), 5. jak rozpocząć podawanie insuliny, aby jak najszybciej uzyskać dobre wyrównanie glikemii i uniknąć hipoglikemii [35,36,37]. Najczęściej stosowane algorytmy insulinoterapii oraz proporcje dawek insuliny na poszczególne wstrzyknięcia przedstawiono na rycinach 1-5 [34,36]. Insulinoterapia z wykorzystaniem osobistych pomp infuzyjnych Najnowsze doniesienia sugerują, że insulinoterapia za pomocą pomp infuzyjnych może stanowić obecnie najlepszy model intensywnej terapii cukrzycy typu 1, dając szansę na lepsze wyrównanie glikemii, zmniejszając ryzyko hipoglikemii oraz zwiększając komfort życia pacjentów w porównaniu do terapii metodą wielokrotnych wstrzyknięć podskórnych [38,39,40]. Stosowanie pomp wymaga jednak wysokiej motywacji, zaangażowania chorego, częstego stosowania samokontroli glikemii, ale przede wszystkim „potencjału intelektualnego” pacjenta do samodzielnego ustalania dawek insuliny. Z punktu widzenia medycznego współczesne nowoczesne pompy insulinowe (np. MiniMed 507C, 508C, H-TRONplus V100, Disetronic) mogą być stosowane przez wszystkich chorych na cukrzycę typu 1, którzy są w stanie prawidłowo je obsługiwać. Szczególne medyczne wskazania do stosowania insulinoterapii w pompach infuzyjnych istnieją przy częstych hipoglikemiach, przy skłonności do hiperglikemii porannej spowodowanej efektem „dawn phenomen”, dla osób intensywne uprawiających sport/ćwiczenia fizyczne, a także dla kobiet ciężarnych, dzieci, przy świeżo wykrytej cukrzycy typu 1 i gdy występują trudności wyrównania glikemii przy stosowaniu wielokrotnych wstrzyknięć poskórnych [34,36]. Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2003; 5 (54) Przy „przestawianiu” pacjenta na pompę insulinową należy pamiętać, że dawka dobowa jest zwykle o 25% mniejsza niż przy wielokrotnych wstrzyknięciach; 40-50% dawki dobowej powinien stanowić przepływ podstawowy (0,12-0,15 jm/ kg masy ciała/godz), a 40-60% dawki insuliny stanowią wstrzyknięcia posiłkowe (15%+15%+20%). W nowoczesnych pompach w zależności od dominujących składników posiłku (tj. węglowodany czy tłuszcze) możemy ustawić posiłkowe iniekcje „proste” lub „złożone”. Głównymi czynnikami ograniczającymi stosowanie pomp insulinowych są - poza ceną urządzenia i wysokimi kosztami comiesięcznej eksploatacji - możliwość infekcji i reakcji uczuleniowych w miejscu infuzji podskórnej, a w przypadku awarii systemu podającego insulinę do tkanki podskórnej (choć nie powinna się zdarzyć) łatwa możliwość kwasicy ketonowej (małe „zapasy” insuliny w tkance podskórnej). Rycina 2B. Zastosowanie gotowych mieszanek – algorytm 3 wstrzyknięć insuliny. Rycina 3. Rozkład dawek insuliny przy 2 wstrzyknięciach na dobę. Rycina 4. Intensywna insulinoterapia z zastosowaniem insulin szybko-działających. Rycina 2A. Zastosowanie gotowych mieszanek – algorytm 3 wstrzyknięć insuliny. 693 MATERIAŁY ZJAZDOWE Rycina 1. Intensywna insulinoterapia – algorytm 4 wstrzyknięć insuliny. Materiały naukowe - IX Jesienna Szkoła Endokrynologii Rycina 5. Rozkład dawek insuliny w ciągu doby przy połączeniu insuliny krótko/szybko-działającej z Glarginą. Piśmiennictwo 1. 2. 3. 4. 5. 6. Tabela 1. Insuliny krótko- i szybko-działające w terapii cukrzycy typu 1. 7. 8. MATERIAŁY ZJAZDOWE 9. 10. 11. 12. 13. Tabela 2. Insuliny o pośrednim czasie działania, długodziałające i insuliny “bez-szczytowe”. 14. 15. 16. 17. 18. 19. 694 The Expert Committee on the Diagnosis and Classification of Diabetes mellitus. Report of the The Expert Committee on the Diagnosis and Classification of Diabetes mellitus. Diabetes care 2003, 26 [Suppl 1]: S5-S9 Palmer JP, Hirrsch IB. What’s in a name. Latent autoimmune diabetes of adults, type 1.5, adult type 1 diabetes. Daibetes Care 2003, 26:536-538 Krętowski A, Kowalska I, Peczyńska J, Urban M, Kinalska I: Przeciwciała anty-IA-2 i anty-GAD u pacjentów z nowo rozpoznaną cukrzycą typu 1 i ich krewnych 1 stopnia. Przegl Lek. 2000, 57:143-6 Krętowski A., Kinalska I. Ocena wybranych alleli HLA DRB1 jako genetycznych markerów cukrzycy insulinozależnej w populacji regionu Północno-Wschodniej Polski. Polski Merkuriusz Lekarski 1999, 7: 208-209 Krętowski A., Kinalska I.: Geny DQA1 i DQB1 jako markery cukrzycy insulinozależnej w populacji polskiej. Pol Arch Med. Wewn 1999,CI, 3:205-211 Krokowski M., Bodalski J., Bratek A. i wsp: HLA class II associated predisposition to IDDM in Polish population. Hum. Immunol. 1998, 59, 451 Verge Ch, Stenger D, Bonifacio E et al. Combined use of autoantibodies (IA-2A, GADA,IAA, ICA) in diabetes type 1. Diabetes 1998, 47:1857-66 Krętowski A., Szelachowska M., Kowalska I., Peczyńska J., Urban M., Kinalska I. : Obecność przeciwciał skierowanych przeciwko dekarboksylazie kwasu glutaminowego (antyGAD) jako marker ryzyka rozwoju cukrzycy insulinozależnej. Przegl Lek 1998, 55, 315-319 Krętowski A, Szelachowska M, Kinalska I: Ocena znaczenia przeciwciał przeciwwyspowych (ICA) i skierowanych przeciwko dekarboksylazie kwasu glutaminowego (antyGAD) w prognozowaniu cukrzycy typu 1 w populacji polskiej – obserwacja 5-letnia. Pol Arch Med. Wewn 1999, CI, 4: 323-327 Atkinson MA, Eisenbarth GS. Type 1 diabetes: new perspectives on disease pathogenesis and treatment. Lancet 2001, 358: 221-9 Hyttinen V, Kaprio J, Kinnunen L, Koskenvuo M, Tuomilehto J. Genetic liability of type 1 diabetes and the onset age among 22650 young Finnish twin pairs. Diabetes 2003, 52: 10521055 Hermann R, Knip M, Vejola R et al. Temporal changes in the frequencies of HLA genotypes in patients with type 1 diabetes-indication of an increased environmental pressure? Diabetologia 2003, 46: 420-425 Vafiadis P, Ounissi-Benkalha H, Palumbo M\et al. Class III alleles of the variable number of tandem repeat insulin polymorphism associated with silencing of thymic insulin predispose to type 1 diabetes. J Clin Endocrinol Metab 2001, 86: 3705-3710. Ueda H, Howson JM, Esposito L et al. Association of T-cell regulatory gene CTLA-4 with susceptibility to autoimmune disease. Nature 2003, 423: 506-11 Soltesz G. Diabetes in the young: a pediatric and epidemiological perspective. Diabetologia 2003, 46: 447-54 Salminen K, Sadeharju K, Lonnrot M et al. Enterovirus infections are associated with the induction of Beta-cell autoimmunity in a prospective birth cohort study. J Med Virol 2003, 69: 91-8 Hyponen E, Laaara E, Reunanen A, Jarvelin MR, Virtanen SM. Intake of vitamin D and risk of type 1 diabetes: a birthcohort study. Lancet 2001, 358: 1500-1503 Sadeharju K, Hamalainen AM, Knip M, Lonnrot M, Koskela P, Virtanen SM, Ilonen J, Akerblom HK, Hyoty H; Finnish TRIGR Study Group. Enterovirus infections as a risk factor for type I diabetes: virus analyses in a dietary intervention trial. Clin Exp Immunol. 2003, 132: 271-7 Paronen J, Knip M, Savilahti E et al. Effect of milk exposure and maternal type 1 diabetes on cellular and humoral immunization to dietary insulin in infants at genetic risk for type 1 diabetes. Finish Trial to Reduce IDDM in the 20. 21. 22. 23. 24. 25. 26. 27. 28. 29. Genetically at Risk (TRIGR) Study Group. Diabetes 2000, 49: 1657-65 Greenbaum CJ, Harrison LC on behalf of the Immunology of Diabetes Society. Guidelines for intervention trials in subjects with newly diagnosed type 1 diabetes. Diabetes 2003, 52: 1059-65 Gale EA. Intervening before the onset of Type 1 diabetes: baseline data from the European Nicotinamide Diabetes Intervention Trial (ENDIT). Diabetologia. 2003, 46: 339-46 ENDIT Group . Intervening before the onset of type 1 diabetes: results of European Nicotinamide Diabetes Intervention Trial. Diabetologia, in press Diabetes Prevention Trial-Type 1 Diabetes Study Group. Effects of insulin in relatives of patients with type 1 diabetes mellitus. N Engl J Med. 2002, 346: 1685-91 Charbonnel B, Sai P. Oral insulin administration and residual beta-cell function in recent-onset type 1 diabetes: a multicentre randomised controlled trial. Diabete Insuline Orale group. Lancet. 2000, 356:545-9. Skyler JS, Cefalu WT, Kourides IA, Landschulz WH, Balagtas CC, Cheng SL, Gelfand RA. Efficacy of inhaled human insulin in type 1 diabetes mellitus: a randomised proof-ofconcept study.Lancet. 2001,357:331-5. Cefalu WT, Skyler JS, Kourides IA, Landschulz WH, Balagtas CC, Cheng S, Gelfand RA; Inhaled Insulin Study Group. Inhaled human insulin treatment in patients with type 2 diabetes mellitus. Ann Intern Med. 2001,134:203-7. Kipnes M, Dandona P, Tripathy D, Still JG, and Kosutic G . Control of postprandial plasma glucose by an oral insulin product (HIM2) in patients with type 2 diabetes. Diabetes Care 2003, 26: 421-426. Pozzilli P, Gisella Cavallo M. Oral insulin and the induction of tolerance in man: reality or fantasy? Diabetes Metab Res Rev. 2000,16:306-7. Cavallo MG, Coppolino G, Romeo S, Pozzilli P. Inhaled insulin in type 1 diabetes. Lancet. 2001, 357:1980 30. Schwartz S, Modi P. Pharmacodynamics of oral insulin in healthy volunteers. Diabetologia 2000, 43[Suppl 1]:776 31. Ryan EA, Lakey JR, Paty BW, Imes S, Korbutt GS, Kneteman NM, Bigam D, Rajotte RV, Shapiro AM. Successful islet transplantation: continued insulin reserve provides longterm glycemic control. Diabetes. 2002, 51:2148-57 32. Shapiro AM, Lakey JR, Ryan EA, Korbutt GS, Toth E, Warnock GL, Kneteman NM, Rajotte RV. Islet transplantation in seven patients with type 1 diabetes mellitus using a glucocorticoidfree immunosuppressive regime. N Engl J Med. 2000, 343: 230-8 33. Kretowski A. The role of genetic studies in the pathogenesis, diagnosis and therapy of type 1 diabetes. Pol Arch Med Wewn. 2001;105 Suppl:347-50 34. Tatoń J. Diabetologia. PZWL, Warszawa 2002 35. Czech A., Tatoń J. Standardy rozpoznawania i leczenia cukrzycy. Wydawnictwa Lekarskie PZWL, Warszawa 2003 36. Bergenstal RM. Optimization of insulin therapy in patients with type 2 diabetes. Endocr Pract. 2000: 6: 93-7. 37. Krętowski A. Praktyczne aspekty insulinoterapii. 2003, submitted for publication. 38. Weissberg-Benchell J, Antisdel-Lomaglio J, Seshadri R. Insulin Pump Therapy: A meta-analysis Diabetes Care 2003, 26: 1079-1087 39. Hanaire-Broutin H, Melki V, Bessieres-Lacombe S, Tauber JP. Comparison of continuous subcutaneous insulin infusion and multiple daily injection regimens using insulin lispro in type 1 diabetic patients on intensified treatment: a randomized study. The Study Group for the Development of Pump Therapy in Diabetes. Diabetes Care 2000, 23: 12321235 40. DeVries H., Snoek FJ, Kostense PJ, Masurel N, and Heine RJ. A Randomized Trial of Continuous Subcutaneous Insulin Infusion and Intensive Injection Therapy in Type 1 Diabetes for Patients With Long-Standing Poor Glycemic Control. Diabetes Care 2002, 25: 2074-2080 695 MATERIAŁY ZJAZDOWE Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2003; 5 (54) Materiały naukowe - IX Jesienna Szkoła Endokrynologii The molecular background of type 2 diabetes mellitus – implications for the clinical practice Maciej T. Małecki Department of Metabolic Diseases, Jagiellonian University, Medical College Abstract The aim of this lecture is to review the current knowledge of the molecular background of type 2 diabetes mellitus and to discuss its clinical usefulness. A large scientific progress has been achieved over recent years on the field of genetics, techniques of molecular biology and genetic statistical analysis. This progress allowed to enlarge our understanding of the knowledge of the molecular base of the diseases and pathophysiological mechanisms underlying them. It is a rule that applies to many diseases that monogenic forms are much easier for genetic analysis than their more common complex, polygenic forms. It concerns also type 2 diabetes mellitus. The monogenic forms that have been identified so far are characterised below. The particular attention should be paid to autosomal dominant type 2 diabetes mellitus known also as MODY (maturity onset diabetes of the young). The current state of the knowledge of the polygenic form of type 2 diabetes is also presented. In the summary part the possibilities of using the genetic achievements in clinical practise are reviewed. A few aspects should be mentioned: diagnostic, therapeutic, prognostic, and prophylactic. In the future the clinical usefulness of genetic analysis of type 2 diabetes will be growing. Key words: type 2 diabetes melltus, molecular background, mutations, polymorphsisms MATERIAŁY ZJAZDOWE Podstawy molekularne patogenezy cukrzycy typu 2 – implikacje praktyczno-kliniczne Maciej T. Małecki Katedra i Klinika Chorób Metabolicznych, Collegium Medicum UJ, Kraków Streszczenie Celem niniejszego przeglądu jest przedstawienie aktualnego stanu wiedzy na temat podłoża molekularnego cukrzycy typu 2 oraz ocena możliwości jej wykorzystania w praktyce klinicznej. Ostatnie lata przyniosły znaczny postęp na polu genetyki, technik biologii molekularnej oraz statystyki. Pozwoliło to na poznanie podłoża molekularnego wielu chorób oraz poszerzenie wiedzy na temat mechanizmów patofizjologicznych leżących u ich podłoża. Jest regułą odnoszącą się do wielu schorzeń, że formy monogenowe ze względu na swoją specyfikę są znacznie łatwiejszym obiektem tego rodzaju badań niż formy wielogenowe, złożone. Dotyczy to także cukrzycy typu 2. Poniżej przedstawiono zidentyfikowane do chwili obecnej formy monogenowe tej choroby oraz ich charakterystykę. Szczególną uwagę zwrócono na autosomalną dominującą cukrzycę typu 2 zwaną także MODY (maturity onset diabetes of the young). Zaprezentowano także aktualny 696 stan wiedzy na temat form wielogenowych choroby. W podsumowującej części wywodu dokonano przeglądu możliwości wykorzystania osiągnięć genetyki w codziennej praktyce lekarskiej. Należy tu wspomnieć o aspekcie diagnostycznym, terapeutycznym, prognostycznym i profilaktycznym. Trzeba także zauważyć, że w przyszłości możliwości te będą się zwiększać. Słowa kluczowe: cukrzyca typu 2, podłoże molekularne, mutacje, polimorfizmy Dr med. Maciej Małecki Katedra i Klinika Chorób Metabolicznych Collegium Medicum UJ ul. Kopernika 15, 31-501 Kraków tel. 0-12 421 37 94 e-mail: [email protected] [email protected] Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2003; 5 (54) Cukrzyca jest zróżnicowaną grupą schorzeń metabolicznych, która charakteryzuje się wysokim poziomem glukozy we krwi. Nierozpoznana lub źle kontrolowana metabolicznie prowadzi do powstania przewlekłych powikłań oraz wiąże się z istotnym skróceniem oczekiwanego okresu przeżycia. Szacuje się, że liczba chorych na świecie może w niedługim czasie osiągnąć 200 milionów. W 1997 roku ogłoszono nowy, etiologiczny podział cukrzycy, który wyróżnia dwie podstawowe postacie tej choroby: typ 1 i typ 2 [1]. Typ 1, zwany dawniej cukrzycą insulinozależną, powstaje w wyniku autoimmunologicznej destrukcji komórek β produkujących insulinę w trzustce. Stanowi on około 5-10% wszystkich przypadków choroby. Wiek rozpoznania przypada najczęściej na dzieciństwo lub okres adolescencji. Typ 1 cukrzycy charakteryzuje się objawami klinicznymi bezwzględnego niedoboru insuliny, dynamika objawów jest najczęściej duża. Przy rozpoznaniu polidypsja, poliuria, utrata masy ciała są z reguły nasilone, a skłonność do ketozy wyraźnie zaznaczona. Chorobie prawie zawsze towarzyszy obecność markerów immunologicznych, a nosiciele niektórych antygenów HLA zapadają na nią częściej niż reszta populacji [1, 2]. Część pacjentów, u których występują laboratoryjne cechy ataku immunologicznego skierowanego przeciwko komórkom β, klinicznie przypomina swym obrazem typ 2 cukrzycy z charakterystycznym względnym niedoborem insuliny. Rozpoznanie cukrzycy u tych pacjentów ma miejsce z reguły w okresie dorosłości. Niemniej jednak z etiologicznego punktu widzenia chorzy ci nie różnią się od pacjentów z typową cukrzycą typu 1. Grupa opisywanych pacjentów charakteryzuje się także częstszą obecnością niektórych antygenów HLA i niskim poziomem insuliny. Co więcej, pozorna insulinoniezależność szybko postępuje do typowej dla cukrzycy typu 1 pełnej klinicznej insulinozależności. Pacjentów tych zwykło się opisywać jako chorujących na cukrzycę LADA (latent autoimmune diabetes in adults) [3], czyli rozwijając i tłumacząc skrót, utajoną, autoimmunologiczną cukrzycę dorosłych. Typ 2, w odniesieniu do którego używano terminu cukrzyca insulinoniezależna, jest dużo powszechniejszą formą, odpowiadającą za około 90% wszystkich przypadków w regionach uprzemysłowionych świata. Charakteryzuje się on zarówno upośledzeniem wydzielania insuliny jak i jej obwodowego działania [1, 4]. Ten typ cukrzycy rozwija się z reguły w wieku średnim lub późnym, towarzyszy mu prawie zawsze otyłość, objawy kliniczne cechują się małą dynamiką, a choroba przez wiele lat może pozostać nierozpoznana. Skłonność do kwasicy najczęściej nie występuje. Markery immunologiczne nie pojawiają się i nie stwierdza się związku choroby z układem HLA. Szereg znanych od dawna obserwacji naukowych (występowanie w rodzinach, duża zgodność zachorowania u bliźniaków jednojajowych, wysoka zachorowalność w niektórych grupach etnicznych) przemawia za tym, że predyspozycja genetyczna odgrywa ważną rolę w rozwoju cukrzycy typu 2 [4, 5]. II. Podłoże molekularne cukrzycy typu 2. Z punktu widzenia roli czynników genetycznych w cukrzycy typu 2 można wyodrębnić dwie podstawowe grupy: formy monogenowe i formy złożone [7, 8]. Formy monogenowe są konsekwencją rzadkich mutacji w pojedynczych genach [8]. Mutacje te znacząco zmieniają strukturę, a w konsekwencji funkcję białka, lub znacznie rzadziej tRNA. Formy monogenowe charakteryzują się z reguły wysoką penetracją fenotypową, wczesnym wiekiem zachorowania i dość ciężkim obrazem klinicznym. Podłoże genetyczne ma decydujące znaczenie w ich patogenezie, czynniki środowiskowe modyfikują jedynie nieznacznie jego wpływy. Formy monogenowe stanowią wprawdzie stosunkowo niewielką część całości cukrzycy typu 2 (5-10%), jednak to właśnie w zakresie wiedzy o ich podłożu molekularnym nastąpił największy postęp [7, 8]. Wynika on głównie z faktu, że poszczególne formy monogenowe mają zdefiniowany model dziedziczenia, a zbieranie wielopokoleniowych rodzin do badań genetycznych jest ułatwione przez wczesny początek choroby. Wśród form monogenowych cukrzycy typu 2 należy wyróżnić kilka postaci, między innymi podtypy autosomalnej dominującej cukrzycy typu 2 (MODY – maturity onset of the young) (Tabela 1) [9, 10], dziedziczoną matczynie cukrzycę związaną z mutacjami mitochondrialnymi [11] oraz rzadkie przypadki wynikające z mutacji receptora insulinowego [12] lub też genu insuliny [13]. Większość białek związanych z patogenezą cukrzycy typu MODY to czynniki transkrypcyjne, regulujące ekspresję genów na poziomie syntezy mRNA. Należy zwrócić uwagę, że formom monogenowym cukrzycy typu 2 mogą czasami, choć nie jest to zjawisko częste, towarzyszyć pozatrzustkowe manifestacje kliniczne (Tabela 2). Obraz kliniczny postaci złożonej cukrzycy typu 2, zwanej także wielogenową lub wieloczynnikową, powstaje w wyniku oddziaływania środowiska i podłoża genetycznego, która to interakcja obejmuje także wzajemny wpływ różnych genów. Do złożonej postaci cukrzycy typu 2 predysponują stosunkowo częste polimorfizmy tworzące warianty aminokwasowe (w egzonach) lub też wpływające na ekspresję genów (w częściach regulatorowych) [7, 8]. Allele tych polimorfizmów występują, aczkolwiek z różną częstością, zarówno u ludzi bez zaburzeń metabolizmu glukozy jak i u 697 MATERIAŁY ZJAZDOWE I. Wstęp. Materiały naukowe - IX Jesienna Szkoła Endokrynologii Tabela 1 Geny odpowiedzialne za autosomalną cukrzycę typu 2 (MODY) na rok 1999 Gen dominującą Lokalizacja chromosomalna Podtyp HNF-4α 20q MODY 1 Glukokinaza 7p MODY2 HNF-1α 12q MODY3 IPF1/IDX1 13q MODY4 HNF-1β 17q MODY5 BETA2/NEUROD1 2q MODY6 SUR1 12q MODY7 ? MODY8 ? MATERIAŁY ZJAZDOWE Tabela 2 Formy monogenowe cukrzycy typu 2 a inne cechy fenotypowe Gen Cecha HNF-4α (MODY 1) Zaburzenia lipidowe Glukokinaza (MODY2) Niska masa urodzeniowa HNF-1α (MODY3) Tubulopatia nerkowa IPF1/IDX1 (MODY4) Agenezja trzustkia HNF-1β (MODY5) Wady rozwojowe nerek Mutacje mitochondrialne Głuchota, zaburzenia neurologiczne Receptor insulinowy Zmiany skórne, hirsutyzm a Cecha opisana u homozygotycznych nosicieli mutacji w genie IPF1. chorujących na cukrzycę typu 2. Ich nosicielstwo wiąże się z umiarkowanym wzrostem ryzyka zachorowania. Są to więc warianty, które jedynie sprzyjają zachorowaniu, a nie jednoznacznie je determinują. Diagnoza, inaczej niż w postaciach monogenowych, z reguły przypada na wiek średni lub późny, a hiperglikemia rozwija się stopniowo [7, 8]. Wykazano związek dwóch genów, kalpainy 10 i PPARγ (peroxisome proliferator-activated receptor γ – peroksysomalny aktywowany proliferacyjnie receptor γ), ze złożonymi, wielogenowymi formami cukrzycy typu 2 [14, 15]. Kalpaina 10 jest przedstawicielem dużej rodziny proteaz cytoplazmatycznych [16]. PPARγ to receptor jądrowy, który reguluje adipogenezę, a więc wpływa na rozwój jednej z tkanek związanych z insulinopornością [17]. Szczegóły mechanizmów działania tych genów nie są do końca poznane, jednak wydaje się, że modyfikują one zarówno wrażliwość na insulinę jak i wydzielanie tego hormonu. W trakcie ostatniej dekady opublikowano także szereg doniesień dotyczących potencjalnego związku innych genów z cukrzycą typu 2, ale żadnego z tych doniesień 698 nie udało się w sposób jednoznaczny potwierdzić. Dotyczy to na przykład takich genów jak adiponektyna [18], receptor sulfonylomocznika 1 (SUR1) [19], gen HFE hemochromatozy wrodzonej [20]. III. Diagnostyka genetyczna typów cukrzycy a praktyka kliniczna. Nie sposób nie zauważyć, że ostatni okres przyniosł olbrzymi postęp w poznaniu etiologii poszczególnych form cukrzycy. Mimo tego prawidłowe rozpoznanie typu choroby w przypadku form granicznych takich jak MODY, cukrzyca typu 2 u dzieci i osób młodych czy LADA bywa trudne. Właściwe rozpoznanie może wpłynąć na sposób leczenia. O ile w cukrzycy LADA do terapii musi zostać wprowadzona insulina, to w przypadku MODY bardzo efektywne są pochodne sulfonylomocznika [21]. Ich skuteczność w formach związanych z czynnikami transkrypcyjnymi trwa kilka, kilkanaście lat, natomiast u nosicieli mutacji w glukokinazie może obejmować całe życie [21, 22, 23]. Niestety możliwości potwierdzenia diagnozy cukrzycy MODY na poziomie molekularnym mają charakter ograniczony. Wysokie koszty oraz problemy organizacyjne, jakie ze sobą niosą te badania, limitują aktualnie ich przeprowadzanie głównie do projektów naukowych. Jeżeli jednak dziedziczenie cukrzycy w rodzinie odpowiada modelowi autosomalnie dominującemu, a obraz kliniczny mimo wczesnego początku jest stosunkowo łagodny z umiarkowaną hiperglikemią, można z dużym prawdopodobieństwem rozpoznać cukrzycę typu MODY, wyciągając z tej diagnozy stosowne wnioski terapeutyczne. Dodatkowych argumentów w procesie diagnostycznym może dostarczyć obecność wspomnianych powyżej cech fenotypowych towarzyszących czasami poszczególnym formom cukrzycy MODY (Tabela 2) oraz ujemny wynik badania w kierunku autoprzeciwciał występujących w cukrzycy typu 1. W złożonych formach cukrzycy typu 2 szczególny nacisk należy położyć na redukcję masy ciała, zmianę diety i stylu życia [24]. Także tu leki doustne mają do odegrania dużą rolę. Postawienie prawidłowej diagnozy ma także znaczenie prognostyczne w rodzinie. W cukrzycy typu MODY ryzyko zachorowania każdej osoby w kolejnym pokoleniu wynosi 50%, w cukrzycy typu 2 około 20%, zaś w cukrzycy typu 1 nie przekracza kilku % [2, 4, 5]. Należy także podkreślić możliwości profilaktyki wśród krewnych chorego. O ile nie potrafimy zapobiegać wystąpieniu cukrzycy typu 1, a także w zasadzie MODY, to w przypadku cukrzycy typu 2 takie możliwości są duże. Zachowanie właściwej diety, szczupłej sylwetki, ćwiczenia fizyczne mogą przesunąć w czasie lub całkowicie zapobiec wystąpieniu choroby [24]. W podsumowaniu, należy podkreślić, że prawidłowa diagnostyka typów Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2003; 5 (54) Piśmiennictwo: 1. 2. 3. 4. 5. 6. 7. 8. 9. 10. 11. 12. 13. 14. 15. 16. 17. Report of a WHO Consultation: Definition, Diagnosis and Classification of Diabetes Mellitus and its Complications. Geneva, 1999 Atkinson MA, Eisenbarth GS. Type 1 diabetes: new perspectives on disease pathogenesis and treatment. Lancet 2001; 358: 221-229 Pozzilli P, Di Mario U. Autoimmune diabetes not requiring insulin at diagnosis (latent autoimmune diabetes of the adult): definition, characterization, and potential prevention. Diabetes Care 2001; 24: 1460-1467 Kahn CR. Insulin action, diabetogenes, and the cause of type II diabetes. Diabetes 1994; 43: 1066-1082 Newman B, Selby JV, King MC, Slemenda C, Fabsitz R, Friedman GD. Concordance for type 2 (non-insulindependent) diabetes mellitus in male twins. Diabetologia 1987; 30: 763-768 Warram JH, Rich SS, Krolewski A. Epidemiology and genetics of diabetes mellitus. W Joslin’s diabetes mellitus. Wyd. 13 pod red. Kahn CR, Weir GC. Pensylvania: Lea & Febiger, Malvern, PE, USA, 1994 McCarthy MI, Froguel P. Genetic approaches to the molecular understanding of type 2 diabetes. Am J Physiol Endocrinol Metab 2002; 283: E217-E225 McCarthy MI. Susceptibility gene discovery for common metabolic and endocrine traits. J Mol Endocrinol 2002; 28: 1-17 Fajans SS, Bell GI, Polonsky KS. Molecular mechanisms and clinical pathophysiology of maturity-onset diabetes of the young. N Engl J Med 2001; 345: 971-980 Malecki MT, Jhala US, Antonellis A, Fields L, Doria A, Orban T, Saad M, Warram JH, Montminy M, Krolewski AS. Mutations in the BETA2/NEUROD1 gene are associated with the development of type 2 diabetes mellitus. Nat Genet 1999; 23: 323-328 Maassen JA, Kadowaki T. Maternally inherited diabetes and deafness: a new diabetes subtype. Diabetologia 1996; 39: 375382 White MF, Kahn CR. Molecular aspects of insulin action. W Joslin’s diabetes mellitus, rozdział 8, wydanie 13 pod redakcją Kahn CR, Weir GC. Pensylvania: Lea & Febiger, Malvern, PE, USA, 1994 Shoelson S, Haneda M, Blix P, Nanjo A, Sanke T, Inouye K, Steiner D, Rubenstein A, Tager H. Three mutant insulins in man. Nature 1983; 302: 540-543 Horikawa Y, Oda N, Cox NJ, Li X, Orho-Melander M, Hara M, Hinokio Y, Lindner TH, Mashima H, Schwarz PE, del Bosque-Plata L, Horikawa Y, Oda Y, Yoshiuchi I, Colilla S, Polonsky KS, Wei S, Concannon P, Iwasaki N, Schulze J, Baier LJ, Bogardus C, Groop L, Boerwinkle E, Hanis CL, Bell GI. Genetic variation in the gene encoding calpain 10 is associated with type 2 diabetes mellitus. Nat Genet 2000; 26: 163-175 Altshuler D, Hirschhorn JN, Klannemark M, Lindgren CM, Vohl MC, Nemesh J, Lane CR, Schaffner SF, Bolk S, Brewer C, Tuomi T, Gaudet D, Hudson TJ, Daly M, Groop L, Lander ES. The common PPARgamma Pro12Ala polymorphism is associated with decreased risk of type 2 diabetes. Nat Genet 2000; 26: 76-80 Sorimachi H, Ishiura S, Suzuki K. Structure and physiological function of calpains. Biochem J 1997; 328: 721-732 Tontonoz P, Hu E, Spiegelman BM. Stimulation of adipogenesis in fibroblasts by PPARγ2, a lipid activated transcription factor. Cell 1994; 79: 1147-1156 18. Kondo H, Shimomura I, Matsukawa Y Kumada M, Takahashi M, Matsuda M, Ouchi N, Kihara S, Kawamoto T, Sumitsuji S, Funahashi T, Matsuzawa Y. Association of adiponectin mutation with type 2 diabetes: a candidate gene for the insulin resistance syndrome. Diabetes 2002; 51: 2325-2328 19. Reis AF, Ye WZ, Dubois-Laforgue D, Bellanne-Chantelot C, Timsit J, Velho G. Association of a variant in exon 31 of the sulfonylurea receptor 1 (SUR1) gene with type 2 diabetes mellitus in French Caucasians. Hum Genet 2000; 107: 138144 20. Moczulski DK, Grzeszczak W, Gawlik B. Role of hemochromatosis C282Y and H63D mutations in HFE gene in development of type 2 diabetes and diabetic nephropathy. Diabetes Care 2001; 24: 1187-1191 21. Pearson ER, Liddell WG, Shepherd M, Corrall RJ, Hattersley AT. Sensitivity to sulphonylureas in patients with hepatocyte nuclear factor-1alpha gene mutations: evidence for pharmacogenetics in diabetes. Diabet Med 2000; 17: 543-545 22. Hattersley AT: Maturity-onset diabetes of the young: clinical heterogeneity explained by genetic heterogeneity. Diabet Med 1998; 15: 15-24 23. Froguel P, Zouali H, Vionnet N, Velho G, Vaxillaire M, Sun F, Lesage S, Stoffel M, Takeda J, Passa P. Familial hyperglycemia due to mutations in glucokinase. Definition of a subtype of diabetes mellitus. N Engl J Med 1993; 328: 697-702 24. Type 2 diabetes in children and adolescents. American Diabetes Association. Pediatrics 2000; 105: 671-680 MATERIAŁY ZJAZDOWE cukrzycy, w tym także przy użyciu metod biologii molekularnej, ma coraz większe znaczenie kliniczne i trzeba mieć nadzieję, że z roku na rok środowisko medyczne będzie potrafiło coraz lepiej radzić sobie z tym wyzwaniem. 699 Materiały naukowe - IX Jesienna Szkoła Endokrynologii Insulinoma: najczęstsze błędy diagnostyczne Janusz Krassowski MATERIAŁY ZJAZDOWE Klinika Endokrynologii CMKP, Warszawa Insulinoma jest endokrynnym guzem trzustki wywodzącym się z komórek ? wysp Langerhansa, produkującym w sposób autonomiczny insulinę i prowadzącym do hipoglikemii. W obrazie klinicznym dominują objawy neuroglikopenii. Najczęstszą przyczyną insulinoma jest pojedynczy gruczolak (70-80%), rzadziej hiperplazja, mnogie gruczolaki lub rak. Około 10% przypadków insulinoma jest związanych z zespołem MEN 1 (wówczas gruczolaki są mnogie i często współistnieją z hiperplazją). Guzy są małe, w większości < 2 cm, w ponad połowie przypadków < 1 cm, w związku z czym ich lokalizacja jest trudna [1]. Rozpoznanie opiera się na wykazaniu hiperinsulinizmu w czasie hipoglikemii. Ogólnie przyjęte kryteria rozpoznania są następujące: poziom insuliny (metodą RIA) > 6 µU/ml przy glikemii < 45 mg/dl w warunkach podstawowych (na czczo). W połowie przypadków do rozpoznania konieczne jest przeprowadzenie próby głodowej. W diagnostyce różnicowej należy uwzględnić przede wszystkim wszystkie przypadki hipoglikemii współistniejącej z hiperinsulinizmem, t.j. hipoglikemię po podaniu pochodnych sulfonylomocznika (przypadkowym lub celowym), hipoglikemię poinsulinową oraz hipoglikemię autoimmunologiczną (przeciwciała insulinowe). Leczenie insulinoma jest chirurgiczne (najczęściej resekcja guza lub dystalna pankreatektomia). W wybranych przypadkach alternatywą jest leczenie farmakologiczne (diazoksyd). Rozpoznanie insulinoma zazwyczaj jest łatwe, ale w niektórych sytuacjach zdarzają się trudności, które mogą być przyczyną błędów diagnostycznych. W oparciu o materiał kliniczny obejmujący 70 przypadków insulinoma pragnę przedstawić podstawowe błędy i trudności diagnostyczne w rozpoznawaniu insulinoma. 1. Rozpoznanie może być ustalone nawet przy prawidłowym poziomie insuliny. Przeświadczenie, że warunkiem rozpoznania insulinoma jest podwyższony poziom insuliny jest bodaj najczęstszym błędem. Wartości referencyjne dla insuliny mierzone metodą radioimmunologiczną (RIA) wynoszą 2-20 µU/ml. Oznacza to, że insulinoma można rozpoznać przy prawidłowym poziomie insuliny [1, 2]. W materiale autora 15% chorych miało prawidłowe poziomy insuliny. Przy glikemii < 45 mg/dl nawet prawidłowe poziomy insuliny są nieadekwatnie wysokie, odzwierciedlając znieniesienie bardzo czułej regulacji między 700 stężeniem glukozy i wydzielaniem insuliny, która w warunkach fizjologicznych polega na hamowaniu wydzielania insuliny przez hipoglikemię. 2. Oznaczanie insuliny metodą immunoradiometryczną (IRMA). Metoda IRMA określa czystą insulinę, natomiast metoda RIA określa poza insuliną, również proinsulinę oraz produkty rozpadu proinsuliny. W warunkach fizjologicznych proinsulina oraz rozszczepione proinsuliny stanowią około 10% immunoreaktywności insuliny mierzonej metodą RIA. W przypadku insulinoma zawartość proinsuliny jest zwiększona > 20 % i może dochodzić nawet do 80 % – 90%. Ocena poziomu insuliny metodą IRMA może dać fałszywie niskie wyniki [1, 3]. 3. Oparcie rozpoznania na wskaźniku insulina/ glukoza. W warunkach fizjologicznych wskaźnik insulina(µU/ml) /glukoza (mg/dl) wynosi < 0,3. Dla insulinoma diagnostyczny jest wskaźnik > 0,4. Jednakże przy niskich poziomach insuliny wskaźnik może być < 0,4 i tym samym wynik fałszywie negatywny. Przy niskich poziomach insuliny bardziej czuły jest rzadko stosowany tzw. poprawiony wskaźnik Turnera [1]. 4. Hipoglikemia reaktywna. Objawy hipoglikemii reaktywnej są często mylone z hipoglikemią w przebiegu insulinoma. Charakterystyczne dla hipoglikemii reaktywnej jest występowanie objawów 2-3 godziny po posiłku. Dominują objawy adrenergiczne. Pacjenci (najczęściej są to młode kobiety) bardzo dobrze tolerują dłuższą przerwę między posiłkami. Dobrym testem przesiewowym jest tzw. skrócona próba głodowa, tj. ocena glikemii i insulinemii o godz. 8.00 rano i 12.00 w południe, która z dużym prawdopodobieństwem pozwala wykluczyć insulinoma. Należy jednak pamiętać, że pacjenci z insulinoma zwłaszcza w początkowym okresie choroby mogą mieć również hipoglikemię reaktywną [1]. Różnicowanie obu patologii przedstawiono w Tab.1. 5. Hipoglikemia autoimmunologiczna. Ten typ hipoglikemii spowodowany obecnością przeciwciał insulinowych może być czasami rozpoznany jako insulinoma. Obraz kliniczny hipoglikemii autoimmunologicznej jest różny od insulinoma. Najbardziej charakterystyczny jest brak związku między występowaniem hipoglikemii a głodzeniem i wysiłkiem fizycznym, które prowokują hipoglikemię w insulinoma. Poziom insuliny w hipoglikemii autoimmunologicznej jest bardzo wysoki, rzędu kilkuset µU/ml, natomiast w insulinoma Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2003; 5 (54) poziom insuliny zazwyczaj nie przekracza 100 µU/ml. Obecność przeciwciał insulinowych może być efektem leczenia metimazolem [4]. Różnicowanie obu typów hipoglikemii przedstawiono w Tab.2. 6. Hipoglikemia poinsulinowa. Osoby mające dostęp do insuliny (personel medyczny, paramedyczny, rodzina osoby leczonej insuliną) mogą celowo wywoływać hipoglikemię wstrzykując sobie insulinę. Wnikliwe zebranie wywiadów pozwala wykluczyć insulinoma. Decyduje poziom peptydu C, który w hipoglikemii po wstrzyknięciu insuliny jest bardzo niski. 7. Hipoglikemia po podaniu pochodnych sulfonylomocznika (SM). Może być wywołana przypadkowym [5] lub celowym stosowaniem pochodnych SM. Odróżnienie tego typu hipoglikemii może być bardzo trudne, bo zarówno insulina jak i peptyd C w obu typach hipoglikemii są podwyższone. Wnikliwa obserwacja kliniczna zwykle pozwala odróżnić oba typy hipoglikemii. W wątpliwych przypadkach rozstrzyga oznaczanie pochodnych SM w moczu. Obserwacje własne autora wskazują, że błędy w diagnostyce insulinoma są coraz rzadsze. Czas trwania objawów do postawienia właściwego rozpoznania uległ wyraźnemu skróceniu. W materiale 50 pacjentów pacjentów obserwowanych w Klinice Endokrynologii CMKP w latach 1985-1998 wynosił aż 30 miesięcy [1], natomiast obecnie (lata 1999-2002) już tylko 14 miesięcy. Piśmiennictwo 1. Krassowski J, Tołłoczko T, Jeske W. Zespół insulinoma - problemy diagnostyczne i terapeutyczne u 50 pacjentów. Diabetol Pol 1999; 6: 141-147. 2. Krassowski J, Jeske W. Insulinoma z prawidłowym stężeniem insuliny. Diabetol Pol 1998; 5:191-192. 3. Jeske W, Gorzelak K, Krassowski J. Serum insulin concentration, as determined by immunoradiometric and radioimmunological methods. Endokrynol Pol 1997; 48: 3543. 4. Jastrzębska H, Gietka-Czernel M, Krassowski J, Jeske W, Zgliczyński S, Wróblewska M. Autoimmunologiczna hipoglikemia (zespół Hirata) indukowana Metizolem. Opis przypadku i przegląd literatury. Endokrynol Pol 2000; 51: 317-326. 5. Krassowski J, Drac-Kaniewska J. Zespół pseudoinsulinoma spowodowany przypadkowym zatruciem chlorpropamidem. Diabetol Pol 1998; 5: 254-255. Insulinoma Hipoglikemia reaktywna Na czczo Po posiłku Dominują objawy neuroglikopenii Dominują objawy adrenergiczne Wpływ głodzenia Nasila Bez wpływu Wpływ wysiłku Nasila Nasila Występowanie hipoglikemii Objawy MATERIAŁY ZJAZDOWE Tabela 1. Różnicowanie hipoglikemii w insulinoma i hipoglikemii reaktywnej. Tabela 2. Różnicowanie insulinoma i hipoglikemii autoimmunologicznej. Insulinoma Hipoglikemia autoimmunologiczna Poziom insuliny Podwyższony (może być prawidłowy) Bardzo wysoki Przebieg choroby Nasilanie się objawów z czasem trwania choroby Stopniowe ustępowanie objawów z czasem trwania choroby Głodzenie Prowokuje hipoglikemię Brak związku Wysiłek fizyczny Prowokuje hipoglikemię Brak związku Objawy hipoglikemii Zwykle rozwijają się stopniowo Występują nagle 701 Materiały naukowe - IX Jesienna Szkoła Endokrynologii Otyłość: genetyczne uwarunkowania – problem XXI wieku Ewa Szczepańska MATERIAŁY ZJAZDOWE I Oddział Chorób Wewnętrznych i Klinika Endokrynologii CMKP Otyłość jest jednym z podstawowych zagrożeń zdrowia publicznego XXI wieku i zaczyna powoli wypierać niedożywienie i choroby zakaźne jako główne przyczyny śmierci w światowej populacji. Otyłość jest definiowana jako wartość BMI ( ciężar ciała w kg podzielony przez wzrost w cm do kwadratu) przekraczająca 30. Otyłość występuje w Europie z częstością 15% u mężczyzn i 22% u kobiet, a nadwagę stwierdza się u ponad 50% populacji. Otyłość występuje szczególnie często w ubogich warstwach społeczeństwa . Jej częstość gwałtownie wzrosła w ciągu ostatnich dwudziestu lat. Stanowi to poważne zagrożenie zdrowia publicznego, gdyż nadmierna masa ciała jest przyczyną – cukrzycy typu 2, chorób układu krążenia, nowotworów i bezdechu nocnego. Otyłość stanowi przykład złożonej patologii, której powstanie warunkują czynniki genetyczne, warunki odżywiania w okresie płodowym jak i działające później czynniki środowiskowe i kulturowe. Czynniki genetyczne sprzyjające otyłości omówione zostaną szczegółowo w dalszej części opracowania. Niedożywienie płodu podczas rozwoju wewnątrzmacicznego przyczynia się do rozwoju otyłości, cukrzycy typu 2 i nadciśnienia tętniczego w wieku dorosłym. Niedostateczny dowóz pokarmu w najwcześniejszym etapie życia prowadzi do rozwoju ‘fenotypu oszczędzającego’ czyli adaptacji metabolizmu do głodu i wyjątkowo sprawnego wykorzystywania dostarczanych substancji odżywczych, co w konsekwencji powoduje otyłość. Również rozwój komórek trzustkowych beta, który dokonuje się w życiu płodowym i do ukończenia pierwszego roku życia ulega zaburzeniu, co stwarza w późniejszym okresie skłonność do występowania cukrzycy typu 2. Wpływ czynników środowiskowych warunkujących otyłość jest niekwestionowany. Udowodniono, że osoby wykazujące zwiększoną aktywność fizyczną są szczuplejsze. Natomiast zaskakujące jest, że w dużych badaniach populacyjnych nie potwierdzono jednoznacznie związku pomiędzy występowaniem otyłości, a zwiększonym poborem pokarmu. Mylące wyniki tych badań wynikają z faktu, że osoby otyłe o 30% zaniżały podawaną ilość pożywienia, a więc w istocie spożywały go o 30% więcej niż osoby szczupłe. Czynniki kulturowe i tzw. westernizacja życia odgrywają ważną rolę w patogenezie otyłości. Dla przykładu południowoamerykańscy indianie Pima, u których występuje genetyczna skłonność do otyłości i cukrzycy typu 2, mieszkając w USA ważą przeciętnie 25 kg więcej 702 niż w rodzinnym kraju. Otyłość częściej występuje w populacji mniejszości kolorowej w USA i w ubogich warstwach społeczeństwa. Tendencja do nadwagi zaznacza się także u kobiet po ślubie i po urodzeniu dziecka. W miarę rozwoju badań nad otyłością coraz bardziej podkreśla się rolę czynników genetycznych, które mają kluczowe znaczenie w jej patogenezie. Tabela 1 Klasyfikacja otyłości wg. komitetu ekspertów WHO BMI Klasyfikacja WHO tradycyjne określenie < 18,5 Niedowaga Niedowaga 18,5-24,9 - Prawidłowy ciężar ciała 25,0-29,9 Stopień 1 nadwagi Nadwaga 30,0-39,9 Stopień 2 nadwagi Otyłość > 40,0 Otyłość olbrzymia Stopień 3 nadwagi Genetyczne uwarunkowania otyłości Z praktycznego punktu widzenia defekty genetyczne powodujące otyłość podzielić można na 4 grupy 1. Zespoły monogeniczne kojarzące się z otyłością 2. Zaburzenia regulacji łaknienia i sytości 3. Upośledzenie termogenezy 4. Zaburzenia powiązane z insulinoopornością Zespoły monogeniczne kojarzące się z otyłością Do tej grupy należy kilkanaście rzadkich zespołów chorobowych,dziedziczonych zgodnie z klasycznymi prawami mendlowskimi, spośród których najczęściej występuje zespół Pradera-Willego oraz zespół Bardeta-Biedla. Zespół Pradera-Willego występuje z częstością 1:15 000 żywych urodzeń, a jego przyczyną jest delecja, lub disomia części chromosomu 15. Choroba charakteryzuje się nadmiernym łaknieniem i otyłością zaczynającą się we wczesnym dzieciństwie, niedorozwojem umysłowym, niskim wzrostem i hipogonadyzmem. W późniejszym okresie życia dochodzi do znacznej otyłości i cukrzycy. Produktem uszkodzonego genu jest mała jądrowa rybonukleina polipeptydu N (small nuclear ribonucleoprotein polypeptide N gene- SNRP) białko odgrywające rolę w procesie składania RNA w komórkach ośrodkowego układu nerwowego. Upośledzenie tego procesu powoduje zaburzenia funkcji podwzgórza i deficyt intelektualny. Zespół Bardeta-Biedla występuje rzadziej niż zespół Pradera-Willego. Opisano 6 polimorfizmów genów zlokalizowanych w różnych chromosomach powodujących jego występowanie. Zespół BardetaBiedla charakteryzuje się współistnieniem otyłości i niedorozwoju umysłowego z polidaktylią, hipogonadyzmem i barwnikowym zapaleniem siatkówki. Zaburzenia regulacji łaknienia i sytości Genetycznie uwarunkowane upośledzenie hamowania zwrotnego pomiędzy tkanką tłuszczową, a ośrodkami sytości w podwzgórzu wydaje się odgrywać kluczową rolę w patogenezie otyłości. W warunkach prawidłowych tkanka tłuszczowa produkuje hormon sytości leptynę. Leptyna poprzez receptor leptynowy (LEPR) stymuluje neurony jądra łukowatego podwzgórza do wydzielania hormonów hamujących łaknienie, powstającego z proopiomelanokortyny hormonu stymulującego α-melanocyty (α-MSH, α-melanocyte stimulating hormone) i transkryptu regulowanego kokainą i amfetaminą. Leptyna hamuje także ekspresję neuronów jądra łukowatego produkujących hormony zwiększające łaknienie- neuropeptydu Y i agouti related protein. Wydzielany przez jądro łukowate α-MSH łączy się z 4 receptorem melanokortyny w jądrze okołokomorowym i w obszarze bocznym podwzgórza co powoduje zwiększone wydzielanie hormonów hamujacych łaknienie (CRH,TRH) i zahamowanie wydzielania hormonów zwiększających łaknienie(melanin concentrating hormone-MCH i oreksyny). W rezultacie zwiększone stężenie leptyny powoduje zmniejszenie poboru energii, i na drodze hamowania zwrotnego, zmniejszenie ilości tkanki tłuszczowej. Leptyna odgrywa więc fizjologiczną rolę adaptacyjną. Głodzenie powoduje wzrost stężenia leptyny i zwiększenie łaknienia, natomiast w okresie sytości stężenie hormonu i pobór pokarmu zmniejsza się. Leptyna jest białkiem składającym się ze 167 aminokwasów, kodowanym przez gen LEP zlokalizowanym na chromosomie 7. Leptyna jest produkowana wyłącznie w adipocytach, a w czasie ciąży także w łożysku i w nowotworach trofoblastycznych. Receptory dla niej znajdują się w licznych tkankach – w podwzgórzu, płucach, nerkach, wątrobie, trzustce, jelitach, sercu, łożysku, gruczole krokowym, jądrach i jajnikach. Istnieją 4 izoformy receptora leptynowego; jedna długa i trzy krótkie oraz forma rozpuszczalna receptora występująca w surowicy. Długa izoforma receptora leptynowego występuje w podwzgórzu i jest odpowiedzialna za działanie anorektyczne hormonu. Krótkie izoformy receptora są zlokalizowane w tkankach obwodowych i w splocie naczyniówkowym mózgu, gdzie odpowiadają za wychwytywanie i transport hormonu do podwzgórza. Leptyna w surowicy jest u osób szczupłych w 60-98% związana z białkami i z rozpuszczalną izoformą receptora leptynowego. U otyłych większość krążącej leptyny stanowi forma wolna podlegająca szybkiej enzymatycznej degradacji, co jest prawdopodobną przyczyną zmniejszenia jej działania anorektycznego. Leptyna wykazuje rytm dobowy z wysokimi stężeniami w nocy, a niskimi w ciągu dnia oraz jak większość hormonów jest wydzielana pulsacyjnie. Oprócz wyżej wymienionego działania hamującego łaknienie, leptyna wywiera szereg innych działań fizjologicznych, odgrywa rolę w regulacji procesów immunologicznych, w utrzymywaniu płodności oraz jest niezbędna do inicjacji dojrzewania płciowego. Szczep myszy ob/ob z genetycznie uwarunkowanym brakiem leptyny, charakteryzuje się otyłoscią, niepłodnością i zaburzeniami odporności. Wszystkie powyższe odchylenia ustępują po podaniu hormonu. Leptyna poprzez receptory w komórkach beta trzustki hamuje wydzielanie insuliny. W badaniach na zwierzętach wykazano, że dożylny wlew leptyny powoduje wzrost ciśnienia tętniczego, stymulacji współczulnej oraz częstości rytmu serca. Opisano szereg genetycznie uwarukowanych zaburzeń osi tkanka tłuszczowa-leptynapodwzgórze predysponujących do rozwoju otyłości. Deficyt leptyny powiązany z mutacją powodującą całkowitą utratę funkcji genu opisano w dwóch rodzinach, fenotypowo przejawia się on olbrzymią otyłoscią, hiperfagią i hipogonadyzmem hipogonadotropowym. Mutacja genu receptora leptynowego została opisana w jednej rodzinie. U homozygot oprócz znacznej otyłości stwierdzano istotnie niższy wzrost oraz niedoczynność tarczycy pochodzenia ośrodkowego, a zatem obraz kliniczny istotnie różny od stwierdzanego w przypadkach deficytu leptyny. Prawdopodobnym wytłumaczeniem powyższych różnic jest możliwość interakcji receptora leptynowego z innymi niż leptyna ligandami i pobudzenie przez niego produkcji podwzgórzowych hormonów uwalniających. W związku z powyższym defekt receptora powoduje większe zaburzenia niż deficyt ligandu. Mutacja genu proopiomelanokortyny powodująca utratę jego funkcji została stwierdzona u dwojga dzieci z olbrzymią otyłością. POMC jest prekursorem hamującego łaknienie hormonu α-MSH, ACTH oraz β- endorfiny. W genetycznie uwarunkowanym niedoborze proopiomelanokortyny oprócz otyłości występuje wtórna niedoczynność nadnerczy i zaburzenia pigmentacji związane z niedoborem ACTH i α-MSH. Mutacja i polimorfizm genu 4-receptora melanokortyny jest, w odróżnieniu od opisanych wyżej kazuistycznych przypadków deficytu leptyny, POMC i mutacji receptora leptynowego, częstą 703 MATERIAŁY ZJAZDOWE Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2003; 5 (54) Materiały naukowe - IX Jesienna Szkoła Endokrynologii przyczyną otyłości. Występowanie tej anomalii, powodującej całkowitą, lub częściową utratę funkcji receptora wynosi w populacji otyłych 0,5-5,8%. W następstwie hipofunkcji receptora dochodzi do braku hamującego łaknienie działania α-MSH. Klinicznym obrazem powyższego zaburzenia jest otyłość często olbrzymia, hiperfagia, wysoki wzrost, zwiększenie gęstości mineralnej kości i hiperinsulinemia. Wysoki wzrost i duża gęstość mineralna kości wiąże się prawdopodonie z hiperinsulinemią, ponieważ poziom GH i IGF I pozostawał u tych chorych w granicach normy. Ciężka hiperinsulinemia rozwijająca się wcześniej niż otyłość jest blokowana przez agonistów receptora α- adrenergicznego, co sugeruje, że pobudzenie MC4R powoduje zahamowanie wydzielania insuliny drogą stymulacji współczulnej trzustki. Istnieją prace wykazujące związek hipofunkcji 4-receptora melanokortyny z zaburzeniem określanym jako „napadowe obżarstwo”, polegającym na kompulsywnym spożywaniu dużych ilości pokarmu z towarzyszącym poczuciem winy. Patologia ta występuje w otyłości bardzo często z częstością około 30%. MATERIAŁY ZJAZDOWE Upośledzenie termogenezy Zgodnie z prawami termodynamiki otyłość rozwija się, gdy dostarczana do organizmu jako pożywienie energia przekracza jej zużycie w postaci ciepła, lub pracy. Spoczynkowa przemiana materii jest to energia zużywana, gdy organizm znajduje się w stanie spoczynku i jest ona odzwierciedleniem termogenezy czyli stałej produkcji ciepła powstającego w procesach metabolicznych. Proces termogenezy nasila się po ekspozycji na niską temperaturę oraz po posiłku jako wyraz nasilenia spalania dostarczanego pokarmu. Ekspozycja na zimno jest wykrywana przez mózg, co powoduje pobudzenie nerwów współczulnych i poprzez receptory β3 - adrenergiczne, aktywację termogenezy w brunatnej tkance tłuszczowej i w mięśniach szkieletowych. U zwierząt doświadczalnych zniszczenie podwzgórza powoduje otyłość nawet wtedy, gdy ograniczony jest dowóz pożywienia. Przyczyną tego jest zmniejszenie termogenezy i spoczynkowej przemiany materii stymulowanej przez podwzgórze. Brunatna tkanka tłuszczowa jest intensywnie unerwiona przez nerwy współczulne, które wywierają swoje działanie poprzez receptor β3-adrenergiczny. Dotychczas uważano, że tkanka ta, odgrywa podstawową rolę w procesie termogenezy u gryzoni, a u dorosłych ssaków zanika. Wykazano jednak, że u dorosłych ludzi komórki brunatnej tkanki tłuszczowej nie zanikają, lecz występują w rozproszeniu, wśród białej tkanki tłuszczowej. Brunatna tkanka tłuszczowa charakteryzuje się dużą ilością mitochondriów, w których obecne jest swoiste białko tzw. białko rozsprzęgające 1 (uncoupling protein 1, UCP-1, termogenina). 704 UCP-1 jest obecne wyłącznie w brunatnej tkance tłuszczowej i jest odpowiedzialne za rozpraszanie energii w postaci ciepła. W mitochondriach wszystkich tkanek organizmu glukoza zużywana jest do produkcji ATP, przy czym proces ten jest ściśle określony, z jednej cząsteczki glukozy powstaje 36 cząsteczek ATP. W mitochondriach brunatnej tkanki tłuszczowej protony wodorowe, powstające w łańcuchu oddechowym jako końcowy produkt spalania glukozy oraz będące nośnikami energii, są wychwytywane przez białko rozsprzęgające 1 i zużywane do produkcji ciepła. Pobudzenie receptorów β3-adrenergicznych w brunatnej tkance tłuszczowej na skutek zimna, lub działania swoistych agonistów powoduje nasilenie termogenezy. Odbywa się to poprzez mechanizm natychmiastowy polegający na aktywacji UCP-1 i nasileniu lipolizy, a przy przedłużonej stymulacji współczulnej, trwającej godziny, lub dni również poprzez zwiększenie transkrypcji genu białka rozsprzęgającego 1, biogenezę mitochondriów i hiperplazję komórek brunatnej tkanki tłuszczowej. Transkrypcja genu UCP-1, oprócz wzrostu stężenia wewnątrzkomórkowego c-AMP zależnego od pobudzenia receptora β3-adrenergicznego, znajduje się pod kontrolą szeregu aktywatorów takich jak hormony tarczycy, kwas retinowy oraz receptor gamma aktywowany przez proliferazy peroksysomów (PPARG-γ). PPARG-γ jest hormonalnym receptorem jądrowym aktywowanym przez różne czynniki takie jak stymulacja β-adrenergiczna i leki hipoglikemizujące z grupy tiazolidynendionów. Występuje on w adipocytach białej i brunatnej tkanki tłuszczowej, a jego pobudzenie nasila procesy oddychania komórkowego poprzez pobudzenie transkrypcji białek mitochondriów, białka rozsprzęgającego oraz zwiększenie spalania kwasów tłuszczowych w procesie β-oksydacji. Termogeneza i spoczynkowa przemiana materii pozostają więc pod ściśle określoną kontrolą na poziomie molekularnym, genetycznie uwarunkowany defekt tej kontroli może być jedną z przyczyn otyłości.Zaburzenia genetyczne procesu termogenezy to: polimorfizm genu receptora β3-adrenergicznego, mutacje białka rozsprzęgającego-1, mutacje PPARG-γ. Polimorfizm genu receptora β3-adrenergicznego może się wiązać z utratą funkcji receptora, zmniejszeniem termogenezy i spoczynkowej przemiany materii. Najczęściej występujący polimorfizm polega na zamianie tryptofanu w argininę w kodonie 64 genu i występuje z częstością około 20% w rasie białej i 50% wśród indian Pima. Dotychczas nie ma dowodów, że odchylenie to upośledza funkcję receptora, a wyniki metaanalizy, która objęła w sumie 7000 pacjentów są rozbieżne. Mutacja genu białka rozsprzęgającego-1 jest hipotetyczną przyczyną otyłości, gdyż upośledzenie funkcji tego białka wiązałoby się z istotnym zmniej- Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2003; 5 (54) Zaburzenia powiązane z insulinoopornością Otyłość jest często skojarzona z insulinoopornością i wchodzi w skład zespołu polimetabolicznego. Składowymi tego zespołu są: insulinooporność, hiperinsulinemia, otyłość wisceralna, dyslipidemia, cukrzyca typu 2, nadciśnienie tętnicze i choroba wieńcowa. Sugeruje się, że przyczyną zespołu polimetabolicznego są genetycznie uwarunkowane zaburzenia funkcji receptora insulinowego. Receptor insulinowy składa się z zewnątrzkomórkowej podjednostki α odpowiedzialnej za łączenie ligandu i z podjednostki β przekazującej sygnał insulinowy do komórki. Podjednostka β posiada aktywność kinazy tyrozynowej i po aktywacji receptora dokonuje ona fosforylacji wewnątrzkomórkowych białek sygnałowych – IRS 1 (insulin receptor substrate-1) oraz białka tub. IRS-1 jest obecne w układzie nerwowym i w tkankach obwodowych, a jego działanie polega na pobudzeniu szlaków metabolicznych zależnych od insuliny. Białko tub występuje w podwzgórzu i odpowiada za anorektyczne działanie insuliny, bowiem Insulina podobnie do leptyny działa bezpośrednio na podwzgórze hamując łaknienie. Wywiera ona to działanie również pośrednio, poprzez stymulację wydzielania leptyny. W cukrzycy typu 1, w związku z niedoborem insuliny obserwujemy hiperfagię, której jednakże nie towarzyszy otyłość, ponieważ insulina jest niezbędna do odkładania tkanki tłuszczowej. Mutacja genu Tub, powodująca utratę funkcji tego genu u myszy (mysz tubby) powoduje wzmożone łaknienie i otyłość. Występowanie tego typu mutacji u ludzi, choć nie udowodnione, jest bardzo prawdopodobne. Polimorfizm genu IRS-1, najważniejszego wewnątrzkomórkowego białka sygnałowego, odpowiedzialnego za działanie fizjologiczne insuliny, jest genetycznie uwarunkowaną przyczyną insulinooporności. Opisano 11 polimorfizmów IRS1, spośród których najczęściej występuje polimorfizm polegający na zamianie glicyny na argininę w kodonie 972. Występowanie tego zaburzenia jest skojarzone z insulinoopornością i otyłością. Zwiększona ekspresja genu dla TNF (czynnika martwicy nowotworów) w adipocytach i zwiększone stężenie tej cytokiny w surowicy jest kolejnym genetycznym zaburzeniem skojarzonym z otyłością. Nie jest wyjaśnione dlaczego TNF nie wywiera w tym przypadku swego działania wyniszczającego. Udowodniono, że TNF hamuje funkcję kinazy tyrozynowej receptora insulinowego, powodując insulinooporność. W populacji indian Pima stwier- dzono polimorfizm w regionie promotora genu dla TNF, co może mieć związek ze stwierdzaną u nich insulinoopornością. Leczenie otyłości- nowe horyzonty Leczenie otyłości jest procesem trudnym, żmudnym i niechętnie podejmowanym przez klinicystów. Obecnie stosowane leki charakteryzują się ograniczoną skutecznością rzędu 10% utraty masy ciała i niemożliwością utrzymania pożądanej wagi po odstawieniu leczenia. Sugeruje się, że leczenie otyłości powinno być, podobnie jak np. nadciśnienia tętniczego leczeniem przewlekłym. Obecnie dostępne leki to sibutramina, orlistat i efedryna. Sibutramina hamuje wychwyt zwrotny noradrenaliny, serotoniny i dopaminy wywierając ośrodkowe działanie hamujące łaknienie. Orlistat jest inhibitorem lipazy trzustkowej, który blokuje wchłanianie 30% przyjętych doustnie triglicerydów. Efedryna i kofeina zwiększają zużycie tlenu poprzez nasilenie termogenezy i ośrodkowe działanie anorektyczne. Poznanie molekularnych podstaw otyłości, mechanizmów regulacji łaknienia i termogenezy otwiera nowe perspektywy terapii. Obecnie w fazie badań znajdują się trzy grupy leków: 1. Leki zmniejszające łaknienie 2. Leki zmniejszające wchłanianie tłuszczów z przewodu pokarmowego 3. Leki aktywujące termogenezę 1. Leki zmniejszające łaknienie Podstawową substancją tej grupy jest hormon sytości – leptyna. W badaniach klinicznych powodowała ona zależną od dawki utratę wagi, wywołując jednak istotny dyskomfort w miejscu wstrzyknięcia. Obecnie trwają poszukiwania drobnocząsteczkowego agonisty receptora leptynowego, który mógłby być podawany doustnie i bez trudu przenikać barierę krew-mózg, w odróżnieniu od leptyny, która jako cząstka białkowa wymaga systemu receptorów transportujących, ulegających wysyceniu. Drugą istotną substancją są agoniści 4-receptora melanokortyny. Defekt tego receptora występuje u 5% otyłych, co świadczy o jego kluczowej roli w regulacji łaknienia. Istotną rolę w modulacji łaknienia odgrywa układ serotoninergiczny, noradrenergiczny i dopaminergiczny. Stosowana w przeszłości fenfluramina wywierała silny efekt anorektyczny poprzez pobudzenie receptora serotoninowego 5HT2c. Niestety rozwój wady zastawkowej w czasie stosowania fenfluraminy ograniczył poszukiwanie nowych leków aktywujących receptory serotoninowe. Wykazano, że agoniści receptorów α1-adrenergicznych zmniejszają pobór pokarmu, również stymulacja receptorów dopaminergicznych mózgu hamuje łaknienie, wpływając równocześnie 705 MATERIAŁY ZJAZDOWE szeniem termogenezy i spoczynkowej przemiany materii. Prace nad tym zagadnieniem znajdują się w fazie badań. Defekt ekspresji genu PPARG-γ opisano u 4 osób, u których był on przyczyną otyłości. Materiały naukowe - IX Jesienna Szkoła Endokrynologii na rozwój hedonistycznych zachowań związanych z jedzeniem. MATERIAŁY ZJAZDOWE 2. Leki zmniejszające wchłanianie tłuszczów z przewodu pokarmowego Stosowane w klinice inhibitory lipazy trzustkowej (orlistat) hamując trawienie tłuszczów, zmniejszają ich wchłanianie, jednocześnie wywołując efekt uboczny w postaci stolców tłuszczowych. W fazie badań znajdują się substancje nie upośledzające trawienia tłuszczów do kwasów tłuszczowych, lecz blokujące wchłanianie kwasów tłuszczowych w jelicie. Są to antagoniści jelitowego transportera kwasów tłuszczowych (Fatty Acid Transporter, FAT 4).Leki te blokują wchłanianie tłuszczów, nie powodując stolców tłuszczowych, mogą jednakże powodować utratę kationów i witamin rozpuszczalnych w tłuszczach. 3. Leki aktywujące termogenezę Od ponad 100 lat poznano działanie hormonów tarczycy powodujących utratę ciężaru ciała poprzez nasilenie zużycia energii, niestety powodują one utratę wapnia i zmniejszenie masy kostnej i nie mogą być stosowane w leczeniu otyłości. Również dinitrofenol nasilający termogenezę poprzez rozsprzęganie oksydatywnej fosforylacji powoduje utratę na wadze. Został on wycofany z badań z uwagi na powodowanie zaćmy i neuropatii . Dużą nadzieję budzą selektywni agoniści receptora β3-adrenergicznego. Dotychczas poznane związki nie zostały wprowadzone do lecznictwa z uwagi na nieselektywne pobudzanie receptorów β1 i β2 adrenergicznych i wywoływanie objawów ubocznych takich jak tremor i tachykardia. W ciągu najbliższych lat selektywni agoniści receptora β3-adrenergicznego mają szansę wejść do terapii. Piśmiennictwo 1. 2. 3. 4. 5. 6. 7. 8. 9. 10. 11. 12. 13. 14. 15. 16. 17. 18. Wnioski Otyłość jest epidemią współczesnego świata. Od chwili odkrycia leptyny przez Zhanga w 1994 roku nasza wiedza o tej chorobie uległa znacznemu poszerzeniu. Otyłość jest nie tylko wynikiem braku dyscypliny, większej dostępności pożywienia, czy zmiany sposobu życia, ale jest głębokim zaburzeniem regulacji metabolizmu. Poznanie molekularnych defektów powodujących zwiększone odkładanie tkanki tłuszczowej stwarza nadzieję na rozwój skutecznego leczenia. Obecnie zalecane w terapii otyłości leki to sibutramina i orlistat charakteryzujące się ograniczoną skutecznością rzędu 10% utraty ciężaru ciała w ciągu roku. W fazie badań znajdują się agoniści 4 receptora melanokortyny, agoniści receptora β3-adrenergicznego oraz leki hamujące wchłanianie tłuszczów z przewodu pokarmowego. 19. 20. 21. 22. 23. 24. 25. 26. 27. 706 Seidell,J.C. The impact of obesity on health status: some implications for health care costs. Int J Obesity 1996; 19 (Suppl. 6), S13-S16 Rissanen, A. et al. Determinants of weight gain and overweight in adults Finn. Eur.J.Clin.Nutr 1991;. 45, 419-430 Prentice ,A.M. & Jebb, S.A. Obesity in Britain: gluttony or sloth? Br. Med. J 1995; 311, 437-439 Poppitt, S.D., Swann, D., Black, A.M , Prentice, A.M. Assesment of selective under-reporting of food intake by both obese and non-obese women in metabolic facility. Of Int J Obesity 1998 ; 22, 303-311 Hales, C.N. at al. Fetal and infant growth and impared glucose tolerance at age 64. Br. Med. J 1991; 303, 1019-1022 Ravelli, J.P., Stein, Z.A. & Susser, M.W. Obesity in young men after famine exposure in utero and early infancy. N. Engl. J. Med. 1976; 295, 349-353 Kopelman, P. Obesity as a medical problem. Nature 2000 Vol 404 ,635-643 Szpecht-Potocka A. Badania molekularne w Zespole PraderaWillego. Etapy postępowania diagnostycznego. Medycyna Wieku Rozwojowego 1999; 3: 407-419 Chagnon ,Y.C., Perusse, L., Weisnagel, S.J. and al. The human obesity gene map: the 1999 update. Obes Res 2000; 8 (1):89-117 Comuzzie, A.G., Allison, D.B.: The search for human obesity genes. Science 1998; 280:1374- 1377 Miczke, A., Pupek-Musialik, D.: Leptyna a otyłość. Pol. Merk Lek 2000; 8(44): 109-112 Zhang, Y., Proenca, R., Maffei, M., Positional cloning of the mouse obese gene and its human homologue. Nature 1994; 372: 425-432 Sinha, M.K., et al. : Evidence of free and bound leptin in human circulation. J Clin Invest, 1996, 98, 1277. Masuzaki, H. et al.: Nonadipose tissue production of leptin. Nat. Med., 1997,3,1029 Montague, C.T., Farooqi, I.S., Whitehead, J.P., et al. Congenital leptin defficiency in associated with severe earlyonset obesity in humans. Nature 1997; 387:903-8 Farooqi, I.S., Jebb, S..A. Langmack, G., et al. Effects of recombinant leptin therapy in a child with congenital leptin defficiency. N Engl J Med 1999; 341: 879-84 Clement, K., Vaisse, C., Lahlou, N., et al. A mutation in the human leptin receptor gene causes obesity and pituitary dysfunction. Nature 1998; 392 : 398-401. Krude, H., Biebermann, H., Luck, W. et al., Severe early onset obesity, adrenal insufficiency and red hair pigmentation caused by POMC mutations in humans. Nat Genet 1998; 19: 155-7 Farooqi, I.F., Keogh, B.Sc., Yeo, G.S. et al. : Clinical spectrum of obesity and mutations in the melanocortin 4 receptor gene. N Engl J Med 2003. 348;12: 1085-1095 List, J.F., Habener, J.F., Defective melanocortin 4 receptors in hyperphagia and morbid obesity. N Engl J Med 2003. 348;12: 1160-1163 Branson, R, Potoczna, N., Kral, J.G., et al.: Binge- eating as a major phenotype of melanocortin 4 receptor gene mutations. N Engl J Med 2003. 348;12 : 1098-1102 Levine, J.A., Eberhardt, N.L.,& Jensen, MD, Role of nonexercise activity thermogenesis in resistance to fat gain in humans. Science 1999; 283:212-214 Lowell, B.B., & Spiegelman, B.M. Towards a molecular understanding of adaptive thermogenesis. Nature 2000; 404: 652-660. Sims, E.A. & Danforth, E. Jr: Expenditure and storage of energy in man. J Clin Invest 1987. 79, 1019-1025 Nicholls, D.G. & Locke, R.M.. Thermogenic mechanisms in brown fat. Physiol Rev 1984; 64: 1-64 Enerback S. et al. Mice lacking mitochondrial uncoupling protein are cold-sensitive but not obese. Nature 1997; 387: 90-94 Arch ,J.R., et al. Atypical beta-adrenoreceptor on brown adipocytes as target for anti-obesity drugs. Nature 1984; 309, 163-165. Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2003; 5 (54) 28. Allison, D.B., Heo M. et al.: Metaanalysis of the association of the Trp 64 Arg polymorphism in the beta 3- adrenergi8c receptor with body mass index. Int. J. Obes. 1998;22: 559-566 29. Strosberg, A.D., & Pietri Rouxel, Function and regulation of the beta 3 -adrenoreceptor. Trends Pharmacol. Sci. 1996; 17, 373-381 30. Sears, I.B., MacGinnitie, M.A., Kovacs, L.G. & Graves, R.A. Differentiation-dependent expression of the brown adipocyte uncoupling protein gene: regulation by proxisome proliferator-activated receptor gamma. Mol Cell Biol 1996. 16, 3410-3419. 31. Tai, T.A.C. et al. Activation of the nuclear receptor peroxisome proliferator activated receptor gamma promotes brown adipocyte differentiation. J Biol Chem 1996; 271, 29909-29914 32. Schwartz, M.W., Woods ,S., Porte, D. Central nervous system control of food intake. Nature 2000; 404: 661- 671 33. Baskin, D.G., Sipols, A.J., Schwartz, M.W. & White, M.F. Insulin receptor substrate- 1 (IRS-1) expression in rat brain. Endocrinology 1994;134: 1952-1955 34. Kapeller, R. et al. Tyrosine phosphorylation of tub and its association with Src homology 2 domain containing proteins implicate tub in intracellular signaling by insulin. J Biol Chem 1999; 272: 6093-6096 35. Fernandez-Real ,J.M., Yendreli.,J., Ricart,W.et al.,Polymorphism of the tumor necrosis factor alfa receptor 2 gene in associated with obesity, leptin levels and insulin resistance in young subjects and diet-treated type 2 diabetic patients. Diab Care 2000; 23 (6): 831-837 36. World Health Organization. Obesity: Preventing and managing the global epidemic (World Health Organization, Geneva, 1998) 37. Bray, G.A.. et al. Sibutramine produces dose-related weight loss. Obes Res 1999; 7: 189-198 38. Sjostrom, L. et al. Randomized placebo- controlled trial of orlistat for weight loss and prevention of weight regain in obese patients. European Multicentre Orlistat Study Group. Lancet 1998 352, 167-172 39. Bray, G.A., Tartaglia, L.A. Medical strategies in the traeatment of obesity. Nature 2000; 404: 672-677 Farmakologiczne leczenie otyłości Małgorzata Godziejewska-Zawada Od końca I Wojny Światowej narasta epidemia otyłości. Z nadwagą i otyłością wiąże się zwiększone ryzyko wielu chorób, w tym cukrzycy i nadciśnienia tętniczego. Śmiertelność związaną z tymi schorzeniami można zmniejszyć proporcjonalnie do zmniejszenia zawartości tłuszczu. Od lat dwudziestych XX wieku poszukuje się nowych leków do stosowania w otyłości. Pierwszym lekiem stosowanym w leczeniu otyłości były hormony tarczycy. Tyroksyna i trójjodotyronina dawały szybki ubytek wagi. Niestety dotyczył on głównie (w 80%) beztłuszczowej masy ciała. Poza tym powodowały inne działania niepożądane, w tym: nadmierne wydalanie z moczem azotu mocznikowego i wapnia, tachykardię, zaburzenia rytmu serca i nagłe zgony. Obserwowano też szybki przyrost ciężaru ciała po ich odstawieniu. Następnym szerzej stosowanym lekiem była amfetamina, która ma działanie anorektyczne, sympatykomimetyczne i pobudzające ośrodkowy układ nerwowy (OUN). Stanowiła ona między innymi składnik złożonego leku przeciw otyłości, w którym znajdowały się również hormony tarczycy, digoksyna i leki moczopędne (tzw. „Rainbow Pills”), który stosowano od lat czterdziestych do sześćdziesiątych XX wieku. Nie tylko amfetamina okazała się szkodliwa (powodowała uzależnienie), ale i jej pochodna – Aminorex. Powodował on przewlekłe nadciśnienie płucne, a śmiertelność u osób, które go przyjmowały wyniosła 50%. W latach 90-tych XX wieku wdrożono do leczenia fenfluraminę i dexfenfluraminę – leki antyserotoninergiczne. Niestety, one również wywoływały nadciśnienie płucne. Poza tym powodowały też zmiany w zastawkach, charakterystyczne dla nadmiaru serotoniny. Ostatnim lekiem wycofanym z rynku był lek sympatykomimetyczny, fenylopropanolamina. Jej stosowanie zwiększało częstość krwotocznych udarów mózgu. Obecnie stosowane są leki noradrenergiczne takie jak fendimetrazyna, benzfetamina, dietylpropion, fentermina oraz sibutramina i orlistat – inhibitor lipaz. W Stanach Zjednoczonych do przewlekłego stosowania w otyłości FDA (Food and Drug Administration) zaaprobował tylko dwa ostatnie leki – sibutraminę i orlistat. Selektywne leki noradrenergiczne mogą powodować 3-8% utraty ciężaru ciała w porównaniu z placebo, jednak powodują działania niepożądane w postaci kołatania serca, tachykardii, utraty węchu, nadciśnienia i suchości w ustach. Nie zaleca się ich podawania dłużej niż 12 tygodni. Sibutramina blokuje presynaptyczny wychwyt zwrotny noradrenaliny i serotoniny. W najdłuższym randomizowanym badaniu metodą podwójnie ślepej próby, grupa leczona sibutraminą osiągnęła średnio 8,9 kg ubytku na wadze. W innych licznych badaniach utrata ciężaru ciała wynosiła 4,7 do 7,3% wagi początkowej lub była 2-3 razy większa niż w grupie placebo. Dodatkowo zanotowano obniżenie stężenia trijglicerydów i wzrost HDL-cholesterolu. 707 MATERIAŁY ZJAZDOWE Klinika Endokrynologii CMKP w Szpitalu Bielańskim w Warszawie Materiały naukowe - IX Jesienna Szkoła Endokrynologii Objawami niepożądanymi leczenia sibutraminą były nieznaczny wzrost ciśnienia skurczowego i rozkurczowego oraz niewielkie przyspieszenie spoczynkowej czynności serca. Orlistat jest inhibitorem lipaz przewodu pokarmowego, głównie lipazy trzustkowej, niezbędnej do trawienia trijglicerydów do wolnych kwasów tłuszczowych w świetle jelit. Może zmniejszyć wchłanianie tłuszczu o 30%. Lek nie wywiera ogólnoustrojowych działań niepożądanych. Może jednak wymagać suplementacji witamin rozpuszczalnych w tłuszczach. Ubytek ciężaru ciała podczas stosowania orlistatu był większy niż po placebo. Lek zmniejszył również częstość wystąpienia jawnej cukrzycy u osób z nietolerancją glukozy. MATERIAŁY ZJAZDOWE Jak stosować leki w otyłości Leczenie początkowe u wszystkich osób z nadwagą to dieta. Wiąże się jednak z koniecznością zmiany nawyków żywieniowych i zwiększonym wysiłkiem fizycznym. Leczenie farmakologiczne należy zarezerwować dla osób z BMI powyżej 30 kg/m2 lub z BMI powyżej 27 kg/m2, jeżeli dana osoba ma nadciśnienie, dyslipidemię, chorobę wieńcową, cukrzycę typu 2 lub zespół bezdechu nocnego. Warto pamiętać, że jeżeli pacjent nie straci więcej niż 2 kg w czasie pierwszego miesiąca leczenia farmakologicznego, to prawdopodobnie nie będzie ono skuteczne. Jeżeli utrata na wadze będzie większa, warto kontynuować leczenie tak długo, jak będzie utrzymywała się jego skuteczność. Utrata na wadze osiągalna za pomocą współcześnie stosowanych metod wynosi około 10% początkowego ciężaru ciała. Dalszy ubytek na wadze, jak również utrzymanie nowego, odpowiedniego ciężaru ciała są coraz trudniejsze. Obecnie wiadomo, że długofalowa regulacja zawartości tłuszczu w ciele podlega zarówno mechanizmom obwodowym, które przekazują informacje do mózgu (insulina, leptyna, ghrelina), jak i zwrotnemu krążeniu w podwzgórzu, które reguluje łaknienie i wydatek energetyczny (neuropeptyd Y, hormon stymulujący a-melanocyty - aMSH, białko AgRP). Leczenie w przyszłości prawdopodobnie będzie oparte na tych mechanizmach. Już obecnie trwają próby stosowania takich leków. Ponieważ leptyna zmniejsza łaknienie, próbowano leczyć otyłość podając rekombinowaną leptynę. Okazało się jednak, że występuje częsta oporność na jej działanie. Leptyna wydaje się natomiast obiecującym lekiem powstrzymującym ponowne przybywanie na wadze. Być może lekiem skutecznym w leptynooporności będzie ciliary neurotrophic factor, działający na postreceptorowe szlaki sygnałowe dla leptyny. Powodował on szybki ubytek na wadze u otyłych zwierząt i ludzi. 708 a-MSH, podawany w formie donosowej, zmniejszył o 1,68 kg tłuszczową masę ciała oraz stężenia leptyny i insuliny. Lekami skutecznymi w wybranych przypadkach (np. zespół PraderWilli) mogą być środki hamujące działanie ghreliny. Trwają również próby nad innymi lekami, w tym nad rekombinowanym receptorem dla hormonu zwiększającego koncentrację melatoniny - silnego, hamującego łaknienie neuroprzekaźnika, produkowanego w podwzgórzu, a także nad dehydrogenazą 11-beta hydroksysteroidową. Wybrane piśmiennictwo: Weigle David S. Pharmacological Therapy of Obesity: Past, Present and Future. J Clin Endocrinol Metab June 2003, 88(6): 2462-2469 Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2003; 5 (54) SESJA VII Andropause – definition, diagnosis and treatment Stefan Zgliczyński Department of Endocrinology, Medical Center of Postgraduate Education at Bielanski Hospital in Warsaw Summary Definition. Andropause characterizes as erectile dysfunctions, impotence, hot flushes, deterioration in libido and sleep quality, permanent fatigue and loss of selfconfidence due to the decline in serum testosterone concentration (T) ≤ 4.0 µg/L and a decrease in andropause index (T/LH) ≤ 1. The diagnosis of andropause is based on the clinical signs and symptoms in aging men with decreased in serum testosterone concentration and andropause index. The hormonal replacement therapy (HRT) with testosterone enanthane administered i.m. in a dose of 200 mg every 2 weeks during the period up to 12 years, according to our experience improves of the erectile dysfunction, libido, sleep quality, well being and selfconfidence. Testosterone administration decreases in serum cholesterol, LDLcholesterol, insulin, insulinresistance index and fat mass. However, it increases lean body mass and bone mineral density (BMD) in L3-L5 and in femur. HRT with testosterone appeared to be safe, cheap and well accepted by the patients. Andropauza – definicja, rozpoznawanie i leczenie Stefan Zgliczyński Streszczenie Definicja. Andropauza objawia się zaburzeniami erekcji, impotencją, uderzeniami gorąca, pogorszeniem libido i jakości snu, uczuciem stałego zmęczenia i utratą pewności siebie w następstwie spadku stężenia testosteronu w surowicy (T) ≤ 4 µg/L i wskaźnika andropauzy T/LH poniżej ≤ 1. Rozpoznanie andropauzy u starszych mężczyzn opiera się na objawach klinicznych, obniżeniu stężenia testosteronu w surowicy i wskaźnika andropauzy. Hormonalne leczenie zastępcze (HLZ) enantanem testosteronu podawanym i.m. w dawce 200 mg co 2 tygodnie przez okres aż do 12 lat, wg naszego doświadczenia, prowadziło do ustępowania zaburzeń erekcji, poprawy libido, jakości snu, samopoczucia i pewności siebie. Obniżało też stężenie cholesterolu, LDL-cholesterolu, insuliny, wskaźników insulinooporności i masy tłuszczu. Zwiększało natomiast beztłuszczową masę ciała i gęstość mineralną kości (BMD) zarówno w zakresie L3-L5 jak i w szyjce kości udowej. HLZ testosteronem jest bezpieczne, tanie i dobrze znoszone przez pacjentów. Definicja. Andropauza objawia się zaburzeniami erekcji, impotencją, uderzeniami gorąca, pogorszeniem libido i jakości snu, uczuciem stałego zmęczenia i utratą pewności siebie w następstwie spadku stężenia testosteronu w surowicy (T) ≤ 4 µg/L i wskaźnika andropauzy T/LH poniżej ≤ 1. Częstość występowania andropauzy wzrasta wraz z wiekiem i szacunkowo określa się na 20% populacji mężczyzn powyżej 50 roku życia. Występowanie andropauzy w populacji mężczyzn ilustruje rycina 1, która przedstawia zależność pomiędzy stężeniem testosteronu, a wiekiem mężczyzn. Na rycinę, opartą o wyniki badań opublikowanych w Endokrynologii Polskiej (2003, 54 (1): 49-56), rzutuje się średnie stężenie estradiolu (E2), które u kobiet gwałtownie spada po 50. roku życia. Jest to przyczyną menopauzy. U mężczyzn, przeciwnie, stężenie testosteronu obniża się stopniowo i bardzo powoli nie prowadząc do żadnej pauzy. A zatem terminem „andropauzy” umownie nazywamy ujawniający się wraz z wiekiem hipogonadyzm, który dotyczy szacunkowo 20% starzejących się mężczyzn. W naszym kraju odpowiadałoby to milionowej populacji mężczyzn, która w ciągu najbliższych lat wzrośnie niemal trzykrotnie. W Stanach Zjednoczonych zaburzenia erekcji (ED–Erectile Dysfunction) dotyczą 50%, a całkowita impotencja 10% całej populacji mężczyzn pomiędzy 40 i 70 rokiem życia (3). Zaburzeń erekcji współcześnie nie wiąże się z przyczynami psychogennymi, ale z organicznymi. Są one bowiem następstwem zmniejszenia przepływu przez ciała jamiste, zwężenia łożyska naczyniowego oraz uszkodzenia śródbłonka naczyń, w następstwie miażdżycy aorty brzusznej, tętnic biodrowych i ich rozgałęzień w zakresie miednicy małej. Mogą też być skutkiem postępującego wraz z wiekiem niedoboru testosteronu (1). 709 MATERIAŁY ZJAZDOWE Klinika Endokrynologii CMKP w Szpitalu Bielańskim w Warszawie Materiały naukowe - IX Jesienna Szkoła Endokrynologii MATERIAŁY ZJAZDOWE Rycina 1. Współzależność pomiędzy stężeniami testosteronu (T µg/L) u mężczyzn i estradiolu (E2 pg/ml) u kobiet a wiekiem badanych (Endokrynol Pol 2003, 54(1): 49-56). Ponieważ rozwojowi miażdżycy u mężczyzn często towarzyszy niedobór testosteronu, dlatego rodzi się pytanie, czy hormonalne leczenie zastępcze (HLZ) testosteronem jest „dobre dla serca”, czy nie sprzyja rozwojowi miażdżycy, czy nie zwiększa częstości występowania zmian zakrzepowych i zgonów, tak jak to wykazano w kontrolowanych badaniach z zastosowaniem estrogenów i „placebo” w latach 60-tych, w odniesieniu do mężczyzn (7,8), a obecnie, tj. 40 lat później, w odniesieniu do kobiet (4,5). U zwierząt doświadczalnych, samców na diecie wysokocholesterolowej, testosteron hamuje rozwój miażdżycy (10,11), natomiast u samic nasila powstawanie zmian miażdżycowych (12). Również dobrze udokumentowane badania kliniczne dowodzą, że testosteron w dawkach fizjologicznych nie ma szkodliwego działania u mężczyzn, natomiast u kobiet testosteron przyspiesza rozwój miażdżycy tętnic wieńcowych (9). Opierając się na wynikach dostępnych współcześnie badań nad działaniem hormonów gonadowych na układ sercowo-naczyniowy można powołać się na hipotezę Barret-Connor (21). Zgodnie z nią niedobór odpowiednich dla obu płci hormonów może być szkodliwy dla serca. Natomiast wyrównanie, w granicach fizjologicznych, odpowiednich dla obu płci niedoborów hormonów może znosić niekorzystne ich skutki. 710 U mężczyzn leczenie testosteronem, w porównaniu z placebo, zwiększa pojemność wyrzutową lewej komory w warunkach spoczynkowych i po wysiłku (18). U mężczyzn z niewydolnością wieńcową zwiększa tolerancję wysiłku w ekg (15). Rozszerza też naczynia wieńcowe (16,17). Nie ma natomiast korzystnego działania w chorobach naczyń obwodowych w zakresie miednicy i kończyn (13,14). Tym zapewne należy tłumaczyć brak korzystnego działania testosteronu w zaburzeniach erekcji, które u większości starszych mężczyzn są zapewne następstwem miażdżycy. Nie wiemy tylko, w jakim stopniu miażdżyca tętnic biodrowych i ich rozgałęzień jest przyczyną zaburzeń erekcji. Wiemy natomiast, że sildenafil (Viagra), który miał rozszerzać naczynia wieńcowe, hamując aktywność typu 5 tkankowej fosfodisterazy, zwiększając tym samym aktywność cyklicznego GMP i nasilając uwalnianie tlenku azotu (NO), okazał się być niezwykle skuteczny w leczeniu zaburzeń erekcji (19,20). Natomiast u starszych mężczyzn z hipogonadyzmem testosteron dodatkowo wywiera korzystny wpływ na hydrauliczny mechanizm utrzymywania wypełnienia ciał jamistych. U 78% mężczyzn z andropauzą obserwowaliśmy cofanie się zaburzeń erekcji po uzupełnieniu niedoborów testosteronu (4). Wykazaliśmy również, że wyrów- nanie niedoboru testosteronu przywraca pewność siebie, poprawia samopoczucie, jakość snu i libido, zmniejsza masę tłuszczu, insulinooporność, stężenie cholesterolu i LDL cholesterolu. Zwiększa natomiast beztłuszczową masę ciała i gęstość mineralną kości (BMD) zarówno w zakresie trzonów kręgowych jak i w szyjce kości udowej (4). HLZ testosteronem, stosowane przez nas najdłużej ponad 12 lat, nie prowadziło do rozwoju raka prostaty, nie nasilało dolegliwości u chorych z przerostem gruczołu krokowego, było bezpieczne, tanie i bardzo dobrze akceptowane przez pacjentów (4). Powstaje zatem pytanie, kto z 5-milionowej populacji mężczyzn po 50-tym roku życia w naszym kraju może odnieść korzyści z HLZ testosteronem? Wyniki naszych badań (4,5) wskazują, że korzystne efekty odnieśli mężczyźni z zaburzeniami erekcji i impotencją, uderzeniami gorąca, pogorszeniem libido i jakości snu, uczuciem stałego zmęczenia i utratą pewności siebie, u których stężenie testosteronu w surowicy wynosiło ≤ 4 µg/L a wskaźnik andropauzy ≤ 1. Warto też zwrócić uwagę na fakt, że im niższe było stężenie testosteronu, tym lepsze były efekty wyrównania jego niedoboru. Stosowane przez nas HLZ polegało na podawaniu domięśniowo 200 mg enantanu testosteronu (Testosteronum prolongatum amp. A 100 mg) co dwa tygodnie. Tak prowadzone HLZ testosteronem monitorowano oznaczając stężenie PSA (Prostatit Specific Antigen), hemoglobiny, hematokryt i liczbę krwinek czerwonych co 6 miesięcy. Jako przeciwwskazanie do HLZ testosteronem w andropauzie należy wymienić raka gruczołu krokowego, wzrost stężenia PSA > 4 µg/L, polycystemię i raka gruczołu piersiowego. 7. 8. 9. 10. 11. 12. 13. 14. 15. 16. 17. 18. 19. 20. Piśmiennictwo 1. 2. 3. 4. 5. 6. Wiktorowicz-Dudek A, Rabijewski M, Zgliczyński S. Wpływ starzenia się na wskaźnik andropauzy i stęzenia testosteronu, LH, FSH, S-DHEA i SHBG. Endokrynol Pol - Polish J Endocrinol 2003; 54: 49-56 Zgliczyński S. Czy andropauza stanie się problemem XXI wieku. Antyaging 2003; 1: 4(2) Feldman H A, Goldstein I, Hatzichriston DG, Krane RJ, Mc Kinley JB. Impotence and ist medical and psychosocial correlates: results of the Massachusetts Male Aging Study. J Urol 1994; 151: 54-61 Rabijewski M, Kubuj M, Zgliczyński S. Skuteczność i bezpieczeństwo hormonalnego leczenia zastępczego (HLZ) testosteronem u starszych mężczyzn z hipogonadyzmem. Endokrynol Pol – Polish J Endocrinol 2003; 54: 293-300 Zgliczyński S, Rabijewski M, Wiktorowicz-Dudek A. Wskaźnik Andropauzy w rozpoznawaniu i leczeniu ujawniającego się wraz z wiekiem hipogonadyzmu. Endokrynol Pol – Polish J Endocrinol 2003; 54: 149-154 Rabijewski M, Adamkiewicz M, Zgliczyński S. Wpływ wyrównywania niedoboru testosteronu na jakość życia, 21. gęstość mineralną kości i lipidy osocza u starszych mężczyzn. Pol Arch Med. Wewn 1998; 100: 212-221 Coronary Drug Project Research Group. The Coronary Drug Project. Findings leading to discontinuation of the 2.5-mg day estrogen group. JAMA 1973; 226: 652-657 The Veterans Administration Co-operative Urological Research Group. Treatment and survival of patients with cancer of the prostate. Surg Gynecol Obstet 1967; 124: 10111017 Birdsall MA, Farquhar CM, White HD. Association between polycystic ovaries and extent of coronary artery disease in women having cardiac catheterization. Ann Intern Med 1997; 126: 32-35 Larsen BA, Nordestgaard B, Stender S, Kjeldsen K. Effect of testosterone on atherogenesis in cholesterol-fed rabbits with similar plasma cholesterol levels. Atherosclerosis 1993; 99: 79-86 Alexandersen P, Haarbo J, Bryjalsen I, Lawetz H, Christiansen C. Natural androgens inhibit male atherosclerosis. A study in castrated, cholesterol-fed rabbits. Circ Res 1999; 84: 813-819 Adams MR, Williams JK, Kaplan JR. Effects of androgens on coronary artery atherosclerosis and atherosclerosisrelatedimpairment of vascular responsiveness. Arterioscler Thromb Vasc Biol 1995; 15: 562-570 Gupte SA, Li KX, Okada T, Sato K, Oka M. Inhibitors of pentose phosphate pathway cause vasodilation: involvement of voltage-gated potassium channels. J Pharmacol Exp Ther 2002; 301: 299-305 Svec F, Porter JR. The actions of exogenous dehydroepiandrosteronu in experimental animals and humans. Proc Soc Exp Biol Med. 1998; 218: 174-191 Jaffe MD. Effect of testosterone cypionate on postexercise ST segment depression. Br Heart J 1977; 39: 1217-1222 Webb CM, Adamson DL, de Zeigler D, Collins P. Effect of acute testosterone on myocardial ischemia in men with coronary artery disease. Am J Cardiol 1999; 83: 437-439, A9 Thompson PD, Ahlberg AW, Moyna NM, Duncan B, Ferraro-Borgida M, White CM, McGill CC, Heller GV. Effect of intravenous testosterone on myocardial ischemia in men with coronary artery disease. Am Heart J 2002; 143: 249-256 Pugh PJ, Jones RD, West JN, Channer KS, Jones TH. Testosterone therapy for men with chronic congestive heart failure. Program of the 84th Annual Meeting of The Endocrine Society, San Francisco CA, p 144(Abstract OR59-4) Goldstein I, Lue TF, Padma-Nathan H, Rosen RC, Steers WD, Wicker PA. Oral sildenafil in the treatment of erectile dysfunction. Sidenafil Study Group. N Engl J Med 1998; 338: 1397-1404 Corbin JD, Francis SH, Webb DJ. Phosphodiesterase type 5 as a pharmacologic target in erectile dysfunction. Urology 2002; 60: 4-11 Barrett-Connor E. Testosterone, HDL-cholesterol and cardiovascular disease. In: Bhasin S, Gabelnick HL, Spieler JM, Swerdloff RS, Wang C, Kelly C, eds. Pharmacology, biology, and clinical applications of androgens: current status and future prospects. New York, Wiley-Liss, 1996; 215-223 711 MATERIAŁY ZJAZDOWE Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2003; 5 (54) Materiały naukowe - IX Jesienna Szkoła Endokrynologii Menopauza oraz hormonalne leczenie zastępcze w świetle najnowszych wyników badań Dorota Gapys Klinika Endokrynologii Centrum Medycznego Kształcenia Podyplomowego MATERIAŁY ZJAZDOWE Definicje Menopauza według definicji Światowej Organizacji Zdrowia z 1996 roku jest to trwałe zahamowanie miesiączkowania, które stanowi następstwo utraty czynności pęcherzykowej jajników. Fizjologiczna menopauza jest rozpoznawana na podstawie braku krwawień miesięcznych przez kolejne 12 miesięcy. Określenie wywodzi się od słów „men” miesiąc i „pausis” pauza. Perimenopauza (okres okołomenopauzalny) obejmuje 2-8 lat poprzedzających menopauzę, w których zmiany rytmu miesiączkowania i objawy kliniczne zapowiadają mającą nastąpić menopauzę oraz jeden rok po menopauzie. Okres pomenopauzalny jest to okres życia kobiety po ostatnim cyklicznym krawieniu miesięcznym, który w naszym kraju rozpoczyna się zwykle po 50 roku życia i charakteryzuje się niedoborami hormonalnymi, głównie hormonów jajnikowych: estradiolu i progesteronu. Menopauza wyrazem starzenia się społeczeństwa W ostatnich 150 latach przeciętna długość życia kobiety wzrosła o ponad 30 lat. Poprawa warunków życia sprawia, że coraz więcej kobiet żyje dłużej po menopauzie. Jeszcze sto lat temu przeciętna długość życia kobiet nie przekraczała wieku menopauzy. Obecnie w krajach wysoko rozwiniętych średnia długość życia kobiety wynosi 80 lat. Średni wiek wystąpienia menopauzy przypada obecnie na 51 rok życia. Oznacza to, że ponad 1/3 ich życia to okres pomenopauzalny. Ponad 500 mln kobiet na świecie jest w wieku 50 lat i powyżej. Opierając się na prognozach demograficznych można założyć, że w 2030 roku liczba ta wzrośnie do 1,2 miliarda i będzie powiększana co roku o 43 miliony [1,2,3]. Ocenia się, że każdego roku w okres menopauzy wchodzi 25 mln kobiet. Kobiety po menopauzie stanowią 10% światowej populacji. W naszym kraju populacja kobiet i mężczyzn po 50 roku życia po roku 2000 przekroczyła 10,7 milionów. Na przykładzie Stanów Zjednoczonych wykazano, że przyczyną niezdolności do pracy, kalectwa i zgonów u kobiet po menopauzie są: w 54% zawał serca, w 15% udary mózgu, w 11% rak sutka, w 10% osteoporoza, w 9% choroba Alzhe712 imera, w 0,1% rak endometrium i w 0,1% rak jelita grubego i odbytnicy. Wiek menopauzy Prawidłowy wiek wystąpienia menopauzy wynosi ok. 50 lat. Za nieprawidłowe uważa się jej wystąpienie w wieku poniżej 40 lat i powyżej 60 lat. Przeciętny wiek menopauzy prawdopodobnie nie różni się w znaczny sposób od wielu stuleci. Już Arystoteles żyjący pomiędzy 384 a 322 rokiem przed narodzeniem Chrystusa odnotował, że u kobiet w wieku 40 lat następuje utrata miesiączkowania i płodności. Istnieje wiele czynników zmieniających wiek menopauzy. Przyspieszają go palenie papierosów ponad 10 dziennie, utrata jajnika w młodym wieku, przebyta chemioterapia, uraz chirurgiczny upośledzający przepływ krwi przez naczynia jajnikowe oraz czynniki dziedziczne. Opóźnienie menopauzy występuje u kobiet u których pokwitanie lub menopauza ich matek była późno, oraz u kobiet stosujących doustne środki antykoncepcyjne albo spożywających umiarkowane ilości alkoholu. Zaburzenia czynnościowe i hormonalne okresu okołomenopauzalnego i pomenopauzalnego Wygaśnięcie czynności jajników po menopauzie jest procesem fizjologicznym zaprogramowanym genetycznie. Kończy on okres rozrodczy kobiety. Występują zaburzenia, a później ustanie miesiączkowania, objawy wypadowe oraz objawy wynikające z hipoestrogenizmu. Liczba pierwotnych pęcherzyków w jajniku zmniejsza się równomiernie pomiędzy okresem dzieciństwa a 40 rokiem życia. W późniejszym okresie życia zaczyna się gwałtownie zmniejszać. Z wiekiem nie tylko zmniejsza się liczba oocytów ale także upośledzona jest ich czynność. Częściej ulega uszkodzeniu sprawność elementów komórkowych, które biorą udział w procesach mejotycznych. Prawdopodobnie wiąże się z tym zwiększona częstość zaburzeń rozwojowych u potomstwa starszych matek. Czynność janików (rozwój i dojrzewanie pęcherzyków oraz wydzielanie hormonów) znajduje się pod kontrolą gonadotropin FSH i LH wydzielanych przez przysadkę. Wydzielanie LH jest regulowane Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2003; 5 (54) a ok. 20% pochodzi z jajnika. Po menopauzie jego stężenie obniża się średnio o 50%, do wartości 800900 pg/ml. Stężenie testosteronu ulega zmniejszeniu do około 250 pg/ml. Pochodzi on w tym okresie z jajników i nadnerczy, a w ok. 14% z konwersji androstendionu [13,17,18,19]. Receptory estrogenowe są obecne nie tylko w obrębie narządów płciowych ale także w drogach moczowych, układzie sercowo-naczyniowym, oraz ośrodkowym układzie nerwowym. Niedobór estrogenów w okresie menopauzy jest związany z wystąpieniem objawów naczynioruchowych jak uderzenia gorąca i nocne poty, atrofią śluzówki pochwy i dróg moczowych. Prowadzi do zaburzeń remodelowania kości i zmniejszenia ich gęstości, czego następstwem może być osteopenia lub osteoporoza. Kobiety po menopauzie znajdują się w grupie podwyższonego ryzyka chorób układu sercowo-naczyniowego. Hormonalne leczenie zastępcze (HLZ) Definicja Hormonalnym leczeniem zastępczym teoretycznie można nazwać każdy rodzaj terapii hormonalnej, stosowany w przypadkach niewydolności gruczołu wydzielania wewnętrznego. Praktycznie jednak termin ten jest najczęściej odnoszony do podawania estrogenów z progestagenami z powodu niewydolności janików. Preparaty o działaniu estrogennym i gestagennym są podawane w dawkach zapewniających ich działanie biologiczne na poziomie fizjologicznym dla okresu rozrodczego. Wskazania i przeciwwskazania do HLZ Wskazania do stosowania HLZ: 1. Pierwotna niewydolność jajników. 2. Wtórna niewydolność jajników. 3. Zespół pokastracyjny. 4. Okres okołomenopauzalny i okres pomenopauzalny. Bezwzględne przeciwwskazania do HLZ: 1. Aktywna choroba zakrzepowo-zatorowa. 2. Ostra choroba wątroby. 3. Nawrót raka sutka. 4. Nawrót raka błony śluzowej macicy. Względne przeciwwskazania do HLZ: 1. Krwawienia z macicy o nieustalonej przyczynie. 2. Guzki sutka przed ustaleniem rozpoznania. 3. Rak sutka w wywiadzie. 4. Rak błony śluzowej macicy w wywiadzie. 5. Żylna choroba zakrzepowo-zatorowa w wywiadzie. 6. Rodzinne występowanie raka sutka. 7. Rodzinne występowanie zakrzepicy. 713 MATERIAŁY ZJAZDOWE przez pulsacyjne wydzielanie GnRH z podwzgórza oraz sprzężenie zwrotne z estradiolem i progesteronem. Wydzielanie FSH jest mniej zależne od pulsów GnRH, podlega ujemnemu sprzężeniu zwrotnemu ze strony hormonów jajnikowych – estradiolu i progesteronu, ale także ze strony inhibiny. Inhibina jest wydzielana przez komórki ziarniste jajnika. Odpowiada ona za parakrynną regulację czynności janików oraz bezpośrednie hamowanie syntezy i wydzielania FSH. Podwyższone wartości FSH mogą o kilka lat wyprzedzać menopauzę. Stężenie FSH rośnie wraz z wiekiem, spada poziom produkowanej inhibiny przez komórki ziarniste (starzenie się jajników). Zmiany te poprzedzają obniżanie się estradiolu. Wysokie stężenie FSH wynika z niskiego poziomu inhibiny a nie estradiolu. Coraz więcej cykli ma charakter bezowulacyjny, a stężenie progesteronu jest coraz niższe. Rozwój pęcherzyków jest zmienny, a stężenie estadiolu podlega dużym wahaniom. Krwawienia miesięczne są nieregularne. Gdy stężenie estradiolu spadnie do około 20 pg/ml, endometrium nie odbudowuje się na tyle, by mogło wystąpić krwawienie. Stężenie FSH osiąga wartości 10-30 IU/l w okresie przejściowym i 30-100 IU/l po menopauzie. Rośnie także stężenie LH. Stosunek FSH/LH wzrasta. W okresie perimenopauzy pęcherzyki nie osiągają pełnej dojrzałości, ciałko żółte jest niewydolne lub wcale nie powstaje. Zmiany hormonalne typowe dla tego okresu to niedobór progesteronu, podwyższone stężenie FSH, zmniejszone stężenie inhibin. Stężenia estradiolu i LH pozostają niezmienione. Zmniejsza się istotnie wydzielanie androgenów nadnerczowych DHEA i DHEAS. Okres pomenopauzalny cechuje hipoestrogenizm. Nie ustalono dokładnie co jest źródłem estradiolu po menopauzie. Udowodniono, że nie są to jajniki, ponieważ ich chirurgiczne usunięcie nie wpływa na stężenie estradiolu we krwi. Bardziej prawdopodobnym źródłem są nadnercza. Dowodem jest zmniejszenie stężenia estradiolu po dexametazonie w przypadku wcześniejszego usunięciu jajników. Estradiol powstaje także na drodze obwodowej konwersji z testosteronu oraz konwersji z estronu. Występujący we krwi estradiol związany jest z globuliną wiążącą hormony płciowe (SHBG) i z albuminami. Występuje podwyższenie stężenia FSH i LH. Dominującym w tym okresie estrogenem jest estron. Jego stężenie wynosi 20 – 60 pg/ml, średnio 35 pg/ml. We krwi jest on związany z SHBG i w niewielkim stopniu z albuminami. Ma on 25% bioaktywności estradiolu. Głównym źródłem estronu jest obwodowa konwersja z androstendionu. Powstaje on w komórkach zrębowych tkanki tłuszczowej, mięśniach, wątrobie, nerkach, mózgu i nadnerczach. Głównym androgenem u kobiet po menopauzie jest androstendion. Podstawowym źródłem jego wydzielania są nadnercza MATERIAŁY ZJAZDOWE Materiały naukowe - IX Jesienna Szkoła Endokrynologii Droga podania i rodzaj stosowanych hormonów. Pierwsze preparaty stosowane w hormonalnym leczeniu zastępczym pojawiły się ponad 50 lat temu. Od tamtego czasu zmienił się rodzaj stosowanych substancji, dawki i drogi podawania. Obecnie stosowane są estrogeny naturalne: estradiol i estriol oraz skoniugowane estrogeny końskie. U pacjentek z zachowaną macicą wskazana jest terapia złożona, estrogenowo-gestagenowa, celem zapobiegania przerostom endometrium. W HLZ stosowany jest progesteron mikronizowany oraz syntetyczne progestageny: pochodne 19-nortestosteronu i 17αhydroksyprogesteronu. Najczęściej stosowaną drogą podania jest droga doustna. Drugą często wykorzystywaną jest droga przezskórna. Istnieją także preparaty w postaci podskórnych implantów, pierścieni dopochwowych, wkładek wewnątrzmacicznych, kremów i żeli. Jeśli hormon jest podawany doustnie, przez przewód pokarmowy dostaje się do krążenia wrotnego i prowadzi do zmian w metabolizmie wątroby (tak zwany „efekt pierwszego przejścia”). Pod wpływem preparatu estrogenowego dochodzi do wzrostu wydzielania angiotensynogenu, globuliny wiążącej steroidy płciowe (SHBG), globuliny wiążącej steroidy (CBG), frakcji HDL cholesterolu, trójglicerydów i czynników krzepnięcia krwi oraz zmniejszenia wydzielania frakcji LDL cholesterolu i całkowitego cholesterolu. Podanie preparatu estrogenowego drogą przezskórną prowadzi jedynie do zmniejszenia wydzielania całkowitego cholesterolu i frakcji LDL. Progestageny zależnie od stopnia działania adrogennego mają różny wpływ na profil lipidowy. Progesteron nie wywołuje niekorzystnego wpływu na profil lipidowy. Pochodne 19-nortestosteronu obniżają stężenie frakcji HDL cholesterolu, a także obniżają stężenie trójglicerydów. Natomiast pochodne 17α-hydroksyprogesteronu podwyższają stężenie frakcji HDL cholesterolu ale podnoszą równocześnie stężenie trójglicerydów. Wszystkie gestageny zmniejszają stężenie całkowitego cholesterolu i frakcji LDL. Wybór preparatów estrogenowych, dawki i drogi ich podania powinny być ustalone indywidualnie. U kobiet z osteoporozą stosuje się 17β-estradiol lub skoniugowane estrogeny wraz z progestagenem (progesteron, octan medroksyprogesteronu, dydrogesteron, L-norgestrel lub norethisteron). U kobiet z cukrzycą, ryzykiem choroby zakrzepowo-zatorowej, hipertrójglicerydemią, nadciśnieniem, otyłością, kamicą żółciową lub pozapalnym uszkodzeniem wątroby zaleca się przezskórne podawanie 17β-estradiolu. Niskohormonalna terapia zastępcza Po wielu latach doświadczeń w stosowaniu terapii hormonalnej zaobserwowano, że większość objawów ubocznych towarzyszących HLZ zależy 714 od dawki stosowanych hormonów. Redukcja dawki estrogenów i gestagenów może obniżyć nasilenie i częstość objawów ubocznych, przyczyniając się w konsekwencji do wzrostu akceptacji HLZ. Jeszcze do niedawna sądzono, że jedynie tradycyjnie wyższe dawki estrogenów (2 mg estradiolu na dobę doustnie, 0,625 mg estrogenów skoniugowanych na dobę doustnie lub 50 µg 17β-estradiolu na dobę przezskórnie) są skuteczne w profilaktyce i leczeniu osteoporozy i chorób układu sercowo-naczyniowego. Zasady aktualnie prowadzonego hormonalnego leczenia zastępczego to indywidualne dopasowywanie dawek oraz rodzaju estrogenu i progestagenu, stosownie do potrzeb i oczekiwań pacjentki, a także indywidualne rozważenie korzyści leczenia z uwzględnieniem ryzyka oraz indywidualne zaprogramowanie czasu trwania terapii. Preferowane niskie dawki estrogenów, uznane za skuteczne w profilaktyce i leczeniu osteoporozy oraz chorób układu krążenia, to doustnie 1 mg 17β-estradiolu/dobę, 0,3 mg skoniugowanych estrogenów/dobę oraz przezskórnie 25 µg 17β-estradiolu/dobę. Obniżanie dawki stosowanych hormonów jest procesem, który rozpoczął się prawie równocześnie z wprowadzeniem HLZ. Pierwsze pilotażowe wyniki badań leczenia niskimi dawkami w HLZ były prezentowane w 1990 roku na VI Międzynarodowym Kongresie Menopauzy w Bangkoku. Badania te wykazały, że pacjentki otrzymujące niższą dawkę estrogenów (25 µg przezskórnie) lepiej tolerowały leczenie i rzadziej miały epizody krwawień. Insulinooporność Wiadomo, że proces starzenia się, z którym nieodłącznie wiąże się menopauza, polega na wzroście insulinooporności i kompensacyjnym zwiększeniu wydzielania insuliny. W wyniku tego po menopauzie zwiększa się masa tłuszczu, a zmniejsza się beztłuszczowa masa ciała. Ujawnia się też nietolerancja glukozy i cukrzyca. Dotychczas uważano, że stosowane doustnie estrogeny zwiększają insulinooporność i pogarszają przebieg cukrzycy. Poglądy te opierały się na pojedynczych spostrzeżeniach ze stosowaniem wyższych dawek estrogenów u otyłych kobiet ze źle kontrolowaną cukrzycą. W przeprowadzonym w naszej klinice prospektywnym, randomizowanym i kontrolowanym badaniu z zastosowaniem placebo, po raz pierwszy wykazano, że niskohormonalne leczenie zastępcze (1 mg 17β-estradiolu z 0,5 mg octanu norethisteronu metodą ciągłą) może odwrócić ten patologiczny proces związany ze starzeniem się. Nasze badanie zostało przeprowadzone na stosunkowo niewielkim materiale klinicznym (20 kobiet w grupie badanej i 20 kobiet w grupie kontrolnej). Dlatego nie upoważnia ono do wyciągania zbyt daleko idących wniosków. W naszym badaniu oporność insulinową oceniono w oparciu o wskaźnik insulinooporności HOMA (homeostatic model asesment) oraz wskaźnik insulinowrażliwości Quicki (quantitive insulin sensitivity check index). Stwierdzono w grupie otrzymującej niskohormonalne leczenie zastępcze istotne statystycznie zmniejszenie stężenia insuliny na czczo oraz brak wpływu na stężenie glukozy (ryc.1). Natomiast wskaźnik oporności insulinowej HOMA uległ istotnemu statystycznie obniżeniu, a wskaźnik insulinowrażliwości Quicki istotnmu statystycznie wzrostowi (ryc.2). W 1992 roku Cagnacci i wsp. stwierdzili, że pod wpływem 17β-estradiolu podanego drogą przezskórną dochodzi do zmian w teście z doustnym obciążeniem glukozą, w profilu insuliny i peptydu C. Świadczą one o zwiększonym wydzielaniu insuliny przez trzustkę, lepszej jej eliminacji i zmniejszeniu oporności insulinowej. Także badania doświadczalne u zwierząt wykazują wzrost wydzielania insuliny pod wpływem estrogenów i progesteronu. Dodanie gestagenów ma przeciwstawny lub neutralny wpływ na metabolizm węglowodanów. Końcowy efekt zależy tu od proporcji estrogenu i progestagenu oraz od drogi podania. Na podstawie wcześniejszych badań zaobserwowano, że doustne stosowanie zmikronizowanego 17β-estradiolu w dawce 2 mg wraz z octanem medroksyprogesteronu w dawce 5 mg lub skoniugowanych końskich estrogenów w dawce 0,625 mg wraz z lewonorgesterelem w dawce 0,075 mg w sposób ciągły, prowadzi do wzrostu oporności insulinowej i pogorszenia tolerancji glukozy. Prawdopodobnie jest to związane z nasiloną wątrobową eliminacją insuliny przy braku jej wyrównawczego wzrostu wydzielania przez trzustkę. Natomiast podanie doustne lub przezskórne 17β-estradiolu w dawce 2 mg dziennie z octanem norethisteronu w dawce 1 mg dziennie, nie wpływa na oporność insulinową i poziom glukozy. Jakość życia Po menopauzie występują typowe dla tego okresu objawy naczynioruchowe, takie jak uderzenia gorąca i nocne poty oraz objawy somatyczne jak zawroty i bóle głowy, bóle stawów, parestezje, ogólne osłabienie, zaburzenia snu, a także objawy psychiczne jak drażliwość lub depresja. Na podstawie wielu badań zaobserwowano, że hormonalne leczenie zastępcze, stosowane w tradycyjnie większych dawkach, łagodzi powyższe dolegliwości lub znosi je całkowicie. Poprawia zatem w znacznym stopniu jakość życia kobiet po menopauzie. W naszym badaniu z zastosowaniem niskohormonalnego leczenia zastępczego 1 mg 17βestradiolu z 0,5 mg octanu norethisteronu metodą ciągłą, jakość życia oceniano w oparciu o wskaźnik Kuppermana. U kobiet po menopauzie leczonych hormonalnie zaobserwowano korzystny istotny statystycznie wpływ leczenia, zarówno na objawy naczynioruchowe jak somatyczne i psychiczne, w porównaniu z grupą otrzymującą placebo (ryc. 3). Działania niepożądane w postaci krwawień i mastalgii, obserwowane tylko u pięciu kobiet w grupie leczonej hormonalnie, ustąpiły po trzech miesiącach leczenia. Już 1995 r. Stadberg i wsp. badali wpływ niższych dawek hormonów (1mg E2+0,25mg NETA i 1 mg E2+0,5mg NETA) na objawy wypadowe, epizody krwawień i mastalgię, w porównaniu z wyższą powszechnie stosowaną dawką (2mg E2+1mg NETA). Badanie to trwało 1 rok. Zaobserwowali oni statystycznie znamienną redukcję nasilenia objawów wypadowych, porównywalną wśród trzech badanych grup (p<0,05). Krwawienia występowały częściej u kobiet otrzymujących niższą dawkę hormonów, ale ustępowały po pierwszych miesiącach leczenia. Mastalgia miała znamiennie mniejsze nasilenie przy stosowaniu mniejszych dawek w porównaniu z tradycyjnie wyższymi W badaniach klinicznych, dotyczących zmian nastroju pod wpływem HLZ, wykazano pozytywny wpływ tej terapii na stany napięcia nerwowego i nastroje depresyjne. Doświadczenia kliniczne wskazują ponadto, że estrogeny stosowane w HLZ w standardowych dawkach nie wpływają istotnie na nastrój w ciężkiej depresji, natomiast wykazują korzystny wpływ na ogólne samopoczucie i zdrowie psychiczne nieobciążonych innymi chorobami kobiet w okresie menopauzy. Niekorzystny wpływ gestagenów na nastrój wykazano w wielu badaniach klinicznych z zastosowaniem octanu medroxyprogesteronu i octanu noretisteronu. Natomiast liczne wcześniejsze badania doświadczalne oraz obserwacje kliniczne dowodzą korzystnego wpływu estrogenów na zdolności poznawcze oraz pamięć. Nie ma z kolei przekonujących dowodów na to, że progestageny zmniejszają pozytywny wpływ estrogenów na funkcje poznawcze. Gęstość mineralna kości (BMD) Zwiększona utrata masy kostnej rozpoczyna się w okresie perimenopauzy. Dramatyczny wzrost tempa ubytku masy kostnej obserwuje się u kobiet po menopauzie fizjologicznej i chirurgicznej, oraz we wszystkich stanach przebiegających z przewlekłym hipoestrogenizmem. Szybkość ubytku masy kostnej szacuje się na 2-3 % rocznie, a u części kobiet, tzw. “fast bone loosers”, może przekraczać 6-7 % rocznie. Przyspieszony okres utraty masy kostnej trwa 2-4 lata w obrębie kości beleczkowej i 5-7 lat w kości korowej. Przy utracie masy kostnej rzędu 30-35 % pojawia się zagrożenie złamaniami 715 MATERIAŁY ZJAZDOWE Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2003; 5 (54) Materiały naukowe - IX Jesienna Szkoła Endokrynologii Ryc. 1 Stężenia glukozy i insuliny przed i po 3, 6 i 12 miesiącach leczenia * p<0,05 vs.gr. kontrolna Ryc. 2 Wskaźnik HOMA i wskaźnik Quicki przed i po 3, 6 i 12 miesiącach leczenia MATERIAŁY ZJAZDOWE * p<0,05 vs.gr. kontrolna Ryc. 3 Wskaźnik Kuppermana przed i po 3, 6 i 12 miesiącach leczenia * p<0,05 vs.gr. kontrolna [30]. Estrogeny odgrywają kluczową rolę w utrzymaniu masy kostnej i stabilizacji obrotu kostnego. Regulują one wchłanianie i wydalanie wapnia z ustroju przez bezpośredni wpływ na parathormon, kalcytoninę, aktywną witaminę D oraz na receptory wapniowe w ścianie jelit. W osteoblastach znajdują się receptory estrogenowe. Estrogeny najsilniej wpływają na proces remodelowania kości poprzez hamowanie ekspresji genu dla interleukiny-6, odpowiedzialnej za czynność i dojrzewanie osteoklastów, a także poprzez hamowanie apoptozy osteoblastów. Estrogenowa terapia zastępcza w przypadku pomenopauzalnego ubytku masy kostnej uważana jest za leczenie standardowe. Uważa się, że rozpoczęcie leczenia estrogenami wkrótce po menopauzie może zmniejszyć częstość złamań osteoporotycznych nawet o 50%. W chwili obecnej u kobiet po menopauzie nie ustalono jednak, w sposób jednoznaczny, optymalnej dawki zapobiegającej utracie masy kostnej. 716 W naszym badaniu wykazaliśmy korzystny wpływ leczenia niższymi dawkami hormonów (1mg 17β-estradiolu + 0,5 mg NETA) na gęstość kości w obrębie kręgosłupa oraz szyjki kości udowej (5% wzrost BMD). W grupie kontrolnej zaobserwowano natomiast 3% spadek BMD (ryc. 4 i ryc. 5). W badaniu przeprowadzonym w 2000 r. przez Delmas’a i wsp., 135 kobiet otrzymywało przez okres 2 lat, w pierwszej grupie 1 mg 17β-estradiolu + 0,25mg NETA, w drugiej grupie 0,5 mg 17β-estradiolu + 0,5 NETA lub placebo. Po 2 latach leczenia gęstość mineralna kości w odcinku lędźwiowym kręgosłupa i w obrębie szyjki kości udowej zmniejszyła się w grupie otrzymującej placebo (ok. 0,9% spadek BMD). Wzrosła natomiast znamiennie statystycznie w grupie leczonej większą i mniejszą dawką 17β-estradiolu (ok. 5% wzrost BMD). W 1996 roku Evans i współpracownicy porównywali efekty 3-letniej terapii tradycyjną dawką estradiolu (50 µg/dobę) z niską dawką podawanych przezskórnie estrogenów (25 µg/dobę). Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2003; 5 (54) Ryc. 4 Gęstość mineralna kości (BMD) L2 - L4 przed i po 12 miesiącach leczenia * p<0,05 Ryc. 5 Gęstość mineralna (BMD) szyjki kości udowej przed i po 12 miesiącach leczenia Niska dawka była równie efektywna. Przyrost BMD w odcinku lędźwiowym kręgosłupa wynosił odpowiednio 8% i 9%. Badania Mizunuma i współpracowników z 1997 roku wykazały natomiast przyrost BMD o 3,2% po dwóch latach leczenia niską dawką skoniugowanych estrogenów (0,31 mg) wraz z octanem medroksyprogesteronu (2,5mg), w porównaniu ze spadkiem BMD w grupie kontrolnej. Inni autorzy obserwowali także pozytywny wpływ na gęstość mineralną kości niskich dawek estrogenów (25 µg) podawanych drogą przezskórną. Wyniki naszego prospektywnego, randomizowanego z zastosowaniem placebo badania oraz przytoczone dane ze światowego piśmiennictwa, upoważniają do wyciągnięcia wniosku, że u kobiet po menopauzie, niskodawkowe hormonalne leczenie zastępcze wykazuje korzystny wpływ na gęstość mineralną kości (BMD). Profil lipidowy U kobiet w okresie pomenopauzalnym w miarę upływu lat występują zaburzenia w metabolizmie lipidów. Dochodzi do wzrostu stężenia w surowicy cholesterolu całkowitego, trójglicerydów, frakcji cholesterolu LDL oraz obniżenia stężenia frakcji HDL. Zaburzenia te są jednym z najważniejszych czynników ryzyka chorób układu krążenia. Wykazano istnienie związku między zaburzeniami w przemianach lipidowych a stężeniami estradiolu. Rola estrogenów w regulacji gospodarki lipidowej polega na stymulacji aktywności wątrobowej lipazy lipoproteinowej, wykazującej aktywność lipazy mono i trójglicerydów oraz fosfolipazy. Estrogeny mogą regulować aktywność tego enzymu, wpływając na transkrypcję i translację w hepatocytach, potranslacyjną modyfikację struktury enzymu oraz jego transport z hepatocytów do komórek śródbłonka, a także syntezę receptorów wiążących enzym w śródbłonku. W naszym badaniu zaobserwowano korzystny wpływ leczenia na stężenie całkowitego cholesterolu. Po 12 miesiącach leczenia 1 mg 17β-estradiolu z 0,5 mg octanu norethisteronu metodą ciągłą uzyskano 10% spadek jego stężenia we krwi w grupie stosującej HLZ w porównaniu z wartością wyjściową. Nie zaobserwowano natomiast istotnej zmiany w stosunku do grupy kontrolnej. Fakt ten można tłumaczyć pozytywnymi zmianami trybu życia wśród biorących udział w badaniu kobiet, większą ich aktywnością fizyczną oraz poprawą diety. Nie zaobserwowano wpływu leczenia na stężenie frakcji HDL cholesterolu. Po 12 miesiącach leczenia stężenie trójglicerydów i LDL cholesterolu obniżyło się w grupie stosującej leczenie hormonalne w porównaniu z grupą kontrolną, ale różnica ta nie osiągnęła znamienności statystycznej. Prawdopodobnie zwiększenie liczby kobiet w obu badanych grupach pozwoliłoby wykazać istotną statystycznie różnicę. W 1996 roku Stadberg i współpracownicy oceniali u 60 kobiet po menopauzie wpływ 17β-estradiolu i octanu norethisteronu w różnych dawkach stosowanych w terapii ciągłej na profil lipidowy. Pierwsza grupa otrzymywała 1 mg 717 MATERIAŁY ZJAZDOWE * p<0,05 MATERIAŁY ZJAZDOWE Materiały naukowe - IX Jesienna Szkoła Endokrynologii 17β-estradiolu+0,25mg NETA, druga 1 mg 17βestradiolu+0,5mg NETA, trzecia 2 mg 17β-estradiolu+1 mg NETA. Po 12 miesiącach leczenia stwierdzono znamienne statystycznie zmniejszenie stężenia cholesterolu całkowitego oraz frakcji LDL we wszystkich grupach, bez istotnych różnic między nimi. Stężenie frakcji HDL cholesterolu zmniejszyło się we wszystkich grupach odpowiednio o 0,15 mmol/l, 0,11 mmol/l i 0,15 mmol/l, ale wskaźnik LDL/HDL pozostał niezmieniony. Obserwowano także znamienne zmniejszenie stężenia trójglicerydów, po 12 miesiącach odpowiednio o 7,6%, 22,5% i 5,2%. Wśród kobiet, które kontynuowały leczenie przez dwa lata, stwierdzono zmniejszenie stężenia trójglicerydów średnio o 8%. Stężenie frakcji HDL cholesterolu wzrosło w grupie I o 10%, w grupie II o 2%, a w grupie trzeciej zmniejszyło się o 9%. Stężenie frakcji LDL cholesterolu zmniejszyło się odpowiednio o 19%, 15% i 8% w stosunku do wartości wyjściowych, a stężenie trójglicerydów spadło o 27%, 20% i 11%. Różnice między grupami nie były znamienne statystycznie. W innym badaniu wykazano, że stosowanie niskich dawek estrogenów (0,3 mg skoniugowanych estrogenów dziennie) powoduje zmniejszenie frakcji LDL cholesterolu we krwi, a nie wpływa na zmianę stężenia frakcji HDL cholesterolu. Lobo i współpracownicy w 2001 roku stwierdzili, że podanie skoniugowanych estrogenów w dawkach 0,45 i 0,625 mg dziennie, samych lub w połączeniu z medroksyprogesteronem, obniża stężenie frakcji LDL cholesterolu we krwi w granicach od 7% do 9%. Podnosi też ponad wartość wyjściową stężenie frakcji HDL cholesterolu. Wyniki powyższych badań obserwacyjnych nie są jednak jednoznaczne. Homeostaza Zachowanie prawidłowej homeostazy jest możliwe dzięki zachowaniu równowagi między układem krzepnięcia a układem fibrynolizy oraz regulującymi te układy czynnikami hamującymi i pobudzającymi. Wyniki badań cytowanych w piśmiennictwie nad wpływem hormonalnego leczenia zastępczego na układ krzepnięcia są niejednoznaczne. W jednych obserwowano wzrost czynnika VII (proenzym w zewnątrzpochodnym układzie krzepnięcia) w innych obserwowano jego obniżenie lub brak wpływu na jego stężenie. Wysokie stężenia fibrynogenu uznaje się za niezależny czynnik rozwoju choroby niedokrwiennej serca. Koreluje on dodatnio ze stopniem zaawansowania i śmiertelnością. W większości badań stwierdzano zmniejszenie stężenia krążącego fibrynogenu pod wpływem HLZ. W naszym badaniu, w którym stosowaliśmy 1 mg 17β-estradiolu z 0,5 mg octanu norethisteronu metodą ciągłą (1 x 1 tabl.), nie zaobserwowaliśmy istotnych statystycznie zmian stężeń fibrynogenu. 718 Jego poziom utrzymywał się w zakresie wartości prawidłowych. W badaniach PEPI wykazano znamiennie wyższe stężenie fibrynogenu w grupie placebo w porównaniu z grupą leczoną hormonalnie, zarówno przy podaniu samych skoniugowanych estrogenów jak i estrogenów stosowanych łącznie z octanem medroksyprogesteronu lub z mikronizowanym progesteronem. W 2000 roku opublikowano wyniki trwającego dotychczas 6 lat badania ARIC (The Atherosclerosis Risk in Communities), w którym uczestniczy 549 kobiet. Potwierdzają one korzystny wpływ hormonalnego leczenia zastępczego na stężenie fibrynogenu. Stwierdzono, że stężenie fibrynogenu rośnie wraz z wiekiem a wzrost ten jest mniejszy u kobiet, które rozpoczęły HLZ. Na podstawie powyższych badań można zatem stwierdzić, że niskohormonalne leczenie zastępcze wywiera korzystny wpływ na jakość życia i zdrowie kobiet po menopauzie. Zwiększa gęstość mineralną kości (BMD) oraz zmniejsza stężenie insuliny i insulinooporność. Piśmiennictwo 1. Zgliczyński S, Wiktorowicz – Dudek A. Określenie populacji kobiet stosujących hormonalne leczenie zastępcze. Endokrynologia Polska 2000;51: 271-275. 2. Zgliczyński S, Wiktorowicz – Dudek A. Określenie populacji kobiet stosujących hormonalne leczenie zastępcze. Doniesienie słowne. 3. Hill K.: The demography of menopause. Maturitas, 1996, 23, 113 –128. 5. Utian W.H.: Menopause – a modern perspective from a controversial history. Maturitas ; 1997, 26, 73-82. 7. Torgerson D.J. ; Thomas R.E., Campbell M.K., Reid D.M.: Alcohol consumption and age of maternal menopause are associated with menopause onset. Maturitas, !997, 26, 21 – 26. 8. A.Katz et al. Quantitive insulin sensitivity check index: a simple, accurate method for assessing insulin sensitivity in humans. The Journal of Clinical Endocrinology & Metabolism 2000; 85:2402-10. 9. Hrebicek J et al. Detection of insulin resistance by simple, accurate method for assesing insulin sensitivity in humans. The Journal of Clinical Endocrinology and Metabolism 2002;87(1):144-147. 10. Nilas L, Christiansen C. Bone mass and its relationship to age and the menopause. J Clin Endocrinol Metab 1987 ; 65:697-702. 11. Christiansen C. & Riis B.J.: Five years with continuous combined oestrogen/progestogen therapy. Effects on calcium metabolism, lipoproteins and bleeding pattern. British Journal of Obstetrics and Gynaecology 1990: 97: 1087. 12. Jensen J. & Christiansen C.: Dose – response effects on serum lipids and lipoproteins following combined oestrogenprogestogen therapy in postrmenopausal women. Maturitas 1987; 9: 259. 11. Schneider H.P.G., Gallagher J.C., Moderation of the daily dose of HRT: benefits for patient. Maturitas 1999; 33: 25-29. 13. Jennifer Hays, Ph.D.,Judith K. Ockene, Ph.D., Robert L. Brunner, Ph.D.,et al. Effects of Estrogen plus Progestin on Health – Related Quality of Life. The New England Journal of Medicine, No 8, May 2003. 14. Mizunuma H, Okano H, Soda M i wsp. Prevention of postmenopausal bine loss with minimal uterine bleeding usinh low dose continous estrogen/progestin therapy: a 2year prospective study. Maturitas, 1997,: 27 (1): 69-76. MATERIAŁY ZJAZDOWE Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2003; 5 (54) 719 MATERIAŁY ZJAZDOWE Materiały naukowe - IX Jesienna Szkoła Endokrynologii 720 Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2003; 5 (54) Wybór hormonalnego leczenia zastępczego Magdalena Krzyczkowska-Sendrakowska Menopauza jest to utrzymujący się od ponad roku brak miesiączki spowodowany trwałą niedoczynnością jajników [1]. Uzupełnianie niedoborów estrogenów wydawać by się mogło zatem najlepszą metodą zapobiegającą schorzeniom pojawiającym się po menopauzie. Uważano do niedawna, że hormonalne leczenie zastępcze (HLZ) zmniejsza o 50% ryzyko wystąpienia udaru mózgu, zawału mięśnia serca i osteoporozy. Logicznym następstwem tych poglądów były bardzo szerokie wskazania do stosowania terapii hormonalnej, a nie zlecano jej jedynie w wypadkach obecności przeciwwskazań. Leczenie hormonalne, z uwagi na jego profilaktyczne znaczenie, planowano na wiele lat. W 1993 roku Narodowy Instytut Zdrowia (NIH) rozpoczął w Stanach Zjednoczonych wieloośrodkowe, randomizowane badanie Women′s Health Initiative (WHI) przeprowadzone metodą podwójnej ślepej próby, które dostarczyło nowych epidemiologicznych danych kwestionujących dotychczasowe szerokie wskazania do hormonalnego leczenia zastępczego. W tabeli I przedstawiono najważniejsze wyniki badania WHI, wskazujące na przewagę ryzyka nad korzyściami u leczonych hormonalnie kobiet [2]. Niespodziewanie w maju 2003 roku opublikowano w New England Journal of Medicine doniesienie oparte o dane uzyskane przy okazji badań WHI na temat wpływu HLZ na zależną od zdrowia jakość życia. Z doniesienia tego wynika, że HLZ poprawia jakość życia u kobiet młodszych, tzn. między 50 i 54 rokiem życia. Kobiety starsze, jak można było oczekiwać nie odczuły w wyniku leczenia hormonalnego znaczącej poprawy jakości życia [3, 4]. Opublikowanie wyników badania WHI wznieciło żywą dyskusję w środowisku lekarskim. Wśród krytycznych uwag, podnoszono przede Tabela I. Porównanie częstości powikłań wśród kobiet stosujących i nie stosujących hormonalnego leczenia zastępczego w przeliczeniu na 10 000 kobiet na rok. wszystkim nieprawidłową selekcję kobiet biorących udział w badaniu oraz jednolity, nie dla wszystkich odpowiedni, stosowany sposób leczenia hormonalnego. Zastrzeżenia wzbudza fakt, że średni wiek kobiet poddanych obserwacji wynosił 63, 2 lat a rozrzut wiekowy 50 – 79 lat, z czego 33,4 % kobiet było między 50 – 59 rokiem życia, 45,3 % między 60 – 69, a 21,3 % między 70 – 79. Wyraźnie widać, że w większości były to kobiety wiele lat po menopauzie. W badaniu nie uwzględniono w ogóle kobiet z menopauzą wczesną i kobiet w okresie okołomenopauzalnym, do których przede wszystkim adresowane jest hormonalne leczenie zastępcze. Kobiety biorące udział w badaniu w założeniu miały być zdrowe, tymczasem aż 35,7 % z nich było leczone z powodu nadciśnienia, 12,5 % miało wysoki, wymagający leczenia farmakologicznego, poziom cholesterolu, 7,7 % miało już wcześniej schorzenia układu sercowo-naczyniowego, 35% było otyłych i tyle samo miało nadwagę. Pomimo wielu zastrzeżeń do omawianych badań nie sposób odmówić im dostatecznej mocy statystycznej. W tej sytuacji Zarząd Północnoamerykańskiego Towarzystwa Menopauzy powołał Grupę Doradczą złożoną z ekspertów, wśród których znaleźli się m.in.: Wulf Utian, Bruce Ettinger, Chris Gallagher i David Herrington. Grupa Doradcza została powołana celem opracowania aktualnych po badaniu WHI zaleceń dotyczących stosowania hormonalnego leczenia zastępczego u kobiet po menopauzie. Zalecenia te zacytowano poniżej: • Pierwotnym wskazaniem do HLZ jest leczenie objawów menopauzalnych (np. naczyniowych i dotyczących układu moczowo-płciowego) • HLZ nie powinno być traktowane jako metoda pierwotnej lub wtórnej prewencji choroby niedokrwiennej serca powikłanie kobiety nie kobiety stosujące HT stosujące HT choroba niedokrwienna serca 30 37 udar mózgu 21 29 żylna choroba zakrzepowo-zatorowa 16 34 rak sutka 30 38 choroby dróg żółciowych 129 191 rak jelita grubego 16 10 złamanie szyjki kości udowej 15 10 złamania kręgów 15 9 wszystkie złamania 191 147 ryzyko +29% +41% +111% +26% +48% -37% -34% -34% -24% 721 MATERIAŁY ZJAZDOWE Klinika Ginekologii, Położnictwa i Onkologii Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie Materiały naukowe - IX Jesienna Szkoła Endokrynologii MATERIAŁY ZJAZDOWE • Wiele leków stosowanych w HLZ ma udokumentowaną wartość w zapobieganiu osteoporozie, jednak należy rozważyć inne metody profilaktyki osteoporozy, wyważając ryzyko i korzyści leczenia • Dawki hormonów stosowane w HLZ powinny być mniejsze niż dotychczas uważane za standardowe, bowiem jak wykazano, skutecznie zwalczają one objawy menopauzalne i zapobiegają utracie masy kostnej • Jedynym wskazaniem do stosowania gestagenów u kobiet w okresie menopauzy jest zapobieganie rozrostom endometrium • Wyniki badań WHI nie dotyczą bezpośrednio kobiet w okresie okołomenopauzalnym ani kobiet z przedwczesną menopauzą • Każdorazowo należy indywidualnie oszacować ryzyko HLZ, uświadomić je pacjentce i wspólnie z nią je podjąć. Jak postępować wobec powyższych zaleceń w codziennej praktyce lekarskiej? Warto przytoczyć opinię największych autorytetów w dziedzinie hormonalnego leczenia zastępczego. Andrea Genazzani uważa, że nie można w żadnym razie przenosić wyników badania WHI na zdrowe kobiety w okresie perimenopauzy, dla których badanie WHI nie może być absolutnie uznane za miarodajne, a które są najlepszymi kandydatkami do leczenia hormonalnego. Każdorazowo należy indywidualnie ocenić stan zdrowotny kobiety, czynniki ryzyka i zdecydować o sposobie leczenia. Kobiety, poddane leczeniu hormonalnemu w ramach badania WHI, w wielu wypadkach nie nadawały się do takiego leczenia i miały zupełnie inne ryzyko powikłań sercowo-naczyniowych niż zdrowe kobiety w wieku okołomenopauzalnym [5]. Leon Speroff podkreśla, że kliniczne rekomendacje do HLZ nie mogą być oparte tylko na jednym badaniu WHI, które nie dało m.in. odpowiedzi na pytania: 1) Czy HLZ rozpoczęte wcześniej w okresie menopauzy zmniejszy ryzyko choroby wieńcowej w przyszłości? 2) Czy HLZ jest odpowiedzialne za powstawanie nowych nowotworów piersi? Badanie to nie mogło dostarczyć informacji na temat prewencji pierwotnej chorób układu krążenia, bowiem obejmowało grupę kobiet starszych, u których już występowała miażdżyca. Nasuwa się pytanie, czy nieznacznie większa częstość epizodów sercowo-naczyniowych w grupie leczonej nie była fałszywie zawyżona przez stosowanie aspiryny i statyn w grupie placebo. Odnośnie zwiększonej częstości raka piersi w pierwszych latach wydaje się, że doszło do hormonalnej stymulacji już istniejących nowotworów. Wiadomo z literatury, że HLZ nie zwiększa ryzyka raka piersi z wyjątkiem osób 722 obciążonych nim genetycznie. Speroff proponuje indywidualny wybór leczenia dla każdej pacjentki, oparty nie tylko na wynikach jednego badania WHI, ale także na własnym doświadczeniu. Nie rekomenduje on leczenia hormonalnego jedynie u kobiet z istniejącą miażdżycą i epizodami sercowo-naczyniowymi w przeszłości. Z uwagi na największe ryzyko choroby zakrzepowo-zatorowej w pierwszych 2 latach leczenia poleca dodatkowo statyny lub aspirynę. Zwraca uwagę, że badanie WHI nie upoważnia w żadnym razie do wyciągania wniosków na temat długotrwałego leczenia hormonalnego. Korzyści płynące z takiego leczenia to, poza likwidacją objawów wazomotorycznych, poprawa jakości życia w szerszym tego słowa znaczeniu, prewencja osteoporozy i złamań, raka jelita grubego, utrzymanie elastyczności i napięcia skóry. W dalszej obserwacji może się okazać, że dotyczy to także pierwotnej prewencji choroby wieńcowej i choroby Alzheimera. Największą korzyść odniosą te kobiety, u których leczenie włączono wcześniej, w początkowym okresie menopauzy [6]. Morris Notelovitz zwraca przede wszystkim uwagę na różnorodność kliniczną kobiet, które wchodzą w okres menopauzy. Różnią się one nie tylko indywidualnym ryzykiem choroby niedokrwiennej serca, osteoporozy, raka piersi i choroby Alzheimera ale i indywidualnie różnym zapotrzebowaniem na hormony, jak też oczekiwaniami w stosunku do leczenia. Leczenie zatem wszystkich kobiet tym samym lekiem, w ten sam sposób, jest nieracjonalne. Podkreśla on fakt, że badanie WHI jest nadal kontynuowane w grupie kobiet otrzymujących same estrogeny, gdyż w tej grupie nie stwierdzono niekorzystnych efektów ubocznych leczenia. Nasuwa się przypuszczenie, że za powikłania związane z leczeniem hormonalnym może być odpowiedzialny gestagen, czyli octan medroksyprogesteronu (MPA). W HLZ powinno się raczej stosować progestageny – pochodne testosteronu niż octan medroksyprogesteronu, bowiem mają one korzystniejszy profil metaboliczny [7]. Jakie wnioski należy wyciągnąć z aktualnie obowiązujących rekomendacji do hormonalnego leczenia przedstawionych podczas Zjazdu „ENDO 2003” (rekomendacje cytowane w sprawozdaniu ze Zjazdu), wytycznych Grupy Doradczej NAMS i nie zawsze pozostających z nimi w zgodności, przytoczonych powyżej opinii ekspertów. Czy powinniśmy ściśle stosować się w praktyce lekarskiej do zaleceń obowiązujących w USA, wiedząc, że zostały one opracowane w oparciu o grupę kobiet starszych, leczonych rzadko stosowanymi przez nas lekami, dodatkowo bez uwzględnienia obowiązujących u nas przeciwwskazań do takiego leczenia? Można przypuszczać, że w następnych latach ukażą się nowe opracowania, uwzględniające krytyczne uwagi dotyczące WHI i zasady hormonalnego leczenia mogą znów ulec zasadniczej modyfikacji, tak jak stało się z poprzednio obowiązującymi. Ale to wymaga czasu. Tymczasem zgłaszają się do nas pacjentki nie tylko z powodu uciążliwych objawów wypadowych, ale też z powodu spadku napędu życiowego, zwiększonej nerwowości, chęci utrzymania dobrego stanu skóry i te, które zrezygnowały z leczenia na skutek kampanii prasowej i bardzo źle się czują w swojej ocenie bez hormonów. Kogo, kiedy i jak w takim razie leczyć? By rozstrzygnąć tę kwestię, trzeba odpowiedzieć na następujące pytania: Jakie są wskazania do HLZ ? Zasadniczym i nie budzącym wątpliwości wskazaniem do hormonalnej terapii jest leczenie objawów menopauzalnych m.in. naczyniowych i objawów z układu moczowo-płciowego. Co jednak rozumiemy pod pojęciem objawów menopauzalnych, czy tylko uderzenia gorąca, poty i skutki atrofii śluzówek w układzie moczowo-płciowym ? Zgodnie z indeksem Kuppermana objawy menopauzalne to uderzenia krwi do głowy, pocenie się, bezsenność, nerwowość, przygnębienie, zawroty głowy, bóle głowy, bóle mięśniowo-stawowe, kołatania serca, parestezje, ogólne osłabienie. Skala Greene′a wyróżnia kołatania serca, nerwowość, trudności w zasypianiu, nadmierną pobudliwość, napady lęku, trudności w koncentracji, uczucie zmęczenia bądź braku energii, utratę zainteresowań, uczucie przygnębienia, ataki płaczu, drażliwość, zawroty głowy i omdlenia, uczucie napięcia, drętwienia lub mrowienia, bóle głowy, bóle mięśni i stawów, utratę czucia w rękach lub stopach, trudności w oddychaniu, uderzenia gorąca, nocne poty, utratę zainteresowania życiem płciowym. Niedobór estradiolu jest odczuwany bardzo indywidualnie przez kobiety, a jego objawy mogą być różnorodne, zatem wskazania do leczenia w tym okresie życia powinny być ustalane także indywidualnie. Każda kobieta powinna być poinformowana o ryzyku jakie może się wiązać ze stosowaniem hormonów i wspólnie z lekarzem podjąć decyzję o leczeniu, o ile w jej konkretnym przypadku nie stwierdza się obecności przeciwwskazań. Ocena pogorszenia jakości życia w okresie menopauzy jest bowiem bardzo subiektywna, podobnie jak i jego poprawa przy stosowaniu HLZ. Jednym z głównych czynników decydujących o leczeniu powinna być w takim razie wola świadomej korzyści i ryzyka kobiety. Bardzo niewiele prac poświęconych jest dotychczas wpływowi hormonalnego leczenia na stan skóry. Wiadomo, że niedobór estrogenów powoduje zanik kolagenu, którego zawartość spada o 30% w pierwszych 5 latach po menopauzie, a potem utrata wynosi 2,1% rocznie. Estrogeny egzogenne powodują zwiększenie grubości skóry, wpływają na jej wygląd, chronią przed atrofią, suchością i tworzeniem się zmarszczek [8, 9, 10]. Dla wielu pań właśnie pogorszenie stanu skóry jest czynnikiem decydującym o pogorszeniu jakości życia. Czy można im odmówić leczenia? Nie, o ile nie ma doń przeciwwskazań, bowiem leczenie powinno być traktowane bardzo indywidualnie i powinno uwzględniać oczekiwania i potrzeby konkretnej kobiety. Różne są opinie co do stosowania terapii hormonalnej celem zapobiegania osteoporozie, choć jej wartość w tym zakresie została udowodniona. Grupa Doradcza NAMS zaleca indywidualną ocenę korzyści i ryzyka leczenia, ale raczej poleca inne metody zapobiegania zmniejszaniu się gęstości kości. Notelovitz opowiada się za HLZ porównując 60-letnie doświadczenie z estrogenami z kilkuletnim dopiero z bisfosfonianami i raloksyfenem. Wydaje się, że racjonalne są wytyczne podane w British Medical Journal w lutym b.r. z których wynika, że kobietom z podwyższonym ryzykiem osteoporozy lub osteoporozą można zaproponować długotrwałą HLZ [11]. Zgodne są opinie co do nie zlecania HLZ kobietom z chorobami układu sercowo-naczyniowego lub dużym ryzykiem tych schorzeń. W chwili obecnej leczenia tego nie należy traktować jako prewencji pierwotnej lub wtórnej chorób układu krążenia, choć brak jest badań pozwalających na wyciągnięcie ostatecznych wniosków w tej kwestii. Podsumowując, wskazania do hormonalnego leczenia zastępczego to: • objawy menopauzalne w szerokim tego słowa znaczeniu, związane z obniżeniem stężenia estradiolu • profilaktyka lub leczenie osteoporozy U których kobiet HLZ jest przeciwwskazane? Hormonalne leczenie jest przeciwwskazane u tych kobiet, u których stwierdzono w przeszłości raka piersi, choroby układu sercowo-naczyniowego, chorobę zakrzepowo-zatorową czy zawał mięśnia serca lub gdy ryzyko tych powikłań jest wysokie. Kiedy rozpocząć leczenie i jak długo je kontynuować? Leczenie powinno się rozpocząć jak najwcześniej, gdy dochodzi do zaburzeń cyklu, lub gdy pojawiają się objawy wypadowe. W okresie perimenopauzy można kontynuować podawanie niskodawkowych tabletek antykoncepcyjnych lub zastosować niskodawkową hormonalną terapię sekwencyjną. Speroff jest zdania, że największą korzyść odniosą te kobiety, u których leczenie włączono wcześniej, w początkowym okresie menopauzy. Kobiety, u których menopauza wystąpiła przedwcześnie lub które przed okresem menopauzy przeszły kastrację chirurgiczną, powinny także jak najszybciej otrzymać substytucję hormonalną. 723 MATERIAŁY ZJAZDOWE Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2003; 5 (54) MATERIAŁY ZJAZDOWE Materiały naukowe - IX Jesienna Szkoła Endokrynologii Co do czasu trwania leczenia opinie są podzielone. Zalecenia Grupy Doradczej NAMS, podobnie jak rekomendacje przedstawione podczas Zjazdu „ENDO 2003”, są jednoznaczne. Leczenie powinno się stosować jak najkrócej. Przez krótkotrwałe leczenie rozumie się kurację trwającą 6 miesięcy do 5 lat. Speroff, którego opinie na temat leczenia długotrwałego zacytowano już powyżej, bardzo wyraźnie podkreśla brak podstaw do wyciągania wniosków w kwestii długotrwałego leczenia hormonalnego z badania WHI. Korzyści takiego leczenia powinny być ocenione bardzo indywidualnie, bo tylko indywidualnie każda spośród leczonych hormonalnie kobiet może ocenić jego wpływ na swą jakość życia. Obiektywnie długotrwałe leczenie zmniejsza ryzyko osteoporozy i złamań, raka jelita grubego i pozwala utrzymać elastyczność i napięcie skóry. Dalsze wieloletnie obserwacje pozwolą rozstrzygnąć czy stanowi ono także prewencję choroby Alzheimera lub choroby wieńcowej. J. Rymer w wytycznych do długotrwałego leczenia hormonalnego podaje obecność osteoporozy lub jej zwiększone ryzyko [11]. Podsumowując, należy przyjąć jako obowiązującą ogólną zasadę jak najwcześniejszego włączania leczenia hormonalnego. Leczenie powinno być krótkotrwałe, tzn. powinno trwać do 5 lat. Indywidualnie można zlecać leczenie wieloletnie, np. w przypadku osteoporozy lub gdy pacjentka ocenia HLZ jako zdecydowanie poprawiające jakość jej życia. Naturalnie powinna ona być poinformowana o zwiększonym ryzyku raka piersi, towarzyszącym długotrwałemu leczeniu. Jaki rodzaj i jakie dawki hormonów zastosować w HLZ? Preparaty dostępne na rynku zawierają naturalny 17β-estradiol kobiecy w postaci doustnych tabletek, plastrów lub donosowej, oraz skoniugowane estrogeny końskie w tabletkach. Polecane jest stosowanie niskich dawek, co odpowiada 1 mg 17β-estradiolu w tabletce, 25µg wchłaniane dziennie w plastrach lub 0,3 g estrogenów skoniugowanych. Zastosowanie wyższych dawek może być konieczne w przypadkach menopauzy przedwczesnej lub po operacyjnym usunięciu jajników u kobiet w wieku przedmenopauzalnym, a także u kobiet, u których niska dawka jest nieskuteczna w likwidacji objawów. Progestageny podajemy jedynie w celu zapobiegania rozrostom endometrium, zatem kobiety z usuniętą macica powinny otrzymywać same estrogeny. Wyjątek mogą stanowić kobiety z endometriozą w wywiadzie, u których podawanie metodą ciągłą gestagenów powinno zapobiegać wznowom. Progestageny mogą powodować wiele objawów ubocznych, zatem w im mniejszej zastosujemy je 724 dawce, tym korzystniej. Dawka ta powinna dawać skuteczną ochronę śluzówki macicy. Niska dawka estrogenów pozwala na równoczesne zmniejszenie ilości gestagenu. Dość dużo jest dostępnych na rynku progestagenów, jednak wybór właściwego, dobrze tolerowanego, powodującego jak najmniej objawów ubocznych, a dostatecznie silnie oddziaływującego na endometrium, bywa czasami trudny. Progestageny są pochodnymi progesteronu lub 19-nortestosteronu i wiążą się z różną siłą z receptorami progesteronu, estrogenów, mineralokortykoidów, glukokortykoidów i androgenów, co warunkuje ich odmienne właściwości. Fakt, iż w badaniu WHI w grupie kobiet otrzymujących same estrogeny nie zaobserwowano większej częstości powikłań niż w grupie placebo, skierował uwagę na zastosowany w badaniu gestagen czyli octan medroksyprogesteronu, mogący mieć wpływ na wyniki badania u kobiet leczonych skoniugowanymi estrogenami końskimi z dodatkiem MPA. Udowodniono, że pochodne pochodzenia androgennego mają lepszy profil metaboliczny i powinny stanowić składową leczenia hormonalnego. MPA w znacznie większym stopniu niż octan norethisteronu (NETA) antagonizuje antymiażdżycowe działanie estrogenów na układ sercowo-naczyniowy, wpływa na proliferację mięśniówki gładkiej w tętnicach, zwiększa ekspresję receptora trombinowego a tym samym, poprzez swoje działanie glukokortykoidowe, zwiększa ryzyko powstawania zakrzepów i wzmaga skurcz naczyń zależny od endoteliny. W przeciwieństwie do NETA nie obniża zależnego od estrogenów wzrostu poziomu trójglicerydów. Alternatywę dla podawania gestagenów doustnie stanowi założenie wkładki domacicznej uwalniającej lewonogestrel. W jaki sposób podawać hormony? Zgodnie z rekomendacjami podanymi podczas Zjazdu „ENDO 2003”, u kobiet odczuwających objawy wypadowe w okresie okołomenopauzalnym tj, pomiędzy 40 a 50 rokiem życia, czyli w okresie kiedy przydatna może być antykoncepcja doustna (OC), wskazane jest stosowanie niskodawkowych tabletek antykoncepcyjnych (20 µg etinyloestradiolu), które zapewniają dobrą kontrolę krwawień, eliminując jednocześnie objawy wypadowe. Można się w zasadzie zgodzić z tą opinią, pod warunkiem bardzo ścisłego przestrzegania przeciwwskazań do stosowania tabletek antykoncepcyjnych w tym wieku. I tak: żylna choroba zatorowo-zakrzepowa, trombofilia, zwiększone ryzyko zakrzepicy, choroba wieńcowa, nadciśnienie tętnicze ponad 160/100 mm Hg, choroby naczyń mózgowych, rak piersi, trwałe uszkodzenie czynności wątroby, migreny z aurą, patologiczna otyłość, a po 35 roku życia Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2003; 5 (54) Nie ulega wątpliwości, że badanie WHI, pomimo swych wszystkich ułomności, zmieniło generalnie nasze podejście do hormonalnego leczenia zastępczego. Kiedy kilka lat temu o nie podjęciu leczenia decydowała obecność przeciwwskazań, o tyle dziś o podjęciu takiego leczenia decyduje obecność konkretnych wskazań. Piśmiennictwo 1. 2. 3. 4. 5. 6. 7. 8. 9. 10. 11. Bińkowska M, Zgliczyński W, Dębski R. Menopauza. Standardy Endokrynologii (Zgliczyński S, Zgliczyński W) Warszawa 2002: 117-119 Writing Group for the WHI Investigators. Risks and Benefits of Estrogen Plus Progestin in Healthy Postmenopausal Women. JAMA 2002; 288 (3): 321-333 Hays J, Ockene JK, Brunner RI, Kotchen JM, et al. Effects of Estrogen plus Progestin on Health Related Quality of Life. N Engl J Med 2003; 348 (19) Grady D. Postmenopausal Hormones – Therapy for Symptoms Only. N Engl J Med 2003; 348 (19) Genazzani A. Critical comments. HERS and WHI: unsuitable selection of study population. Maturitas 2003; 44 (1): 11-12 Speroff L. Critical comments. A clinician′s medical judgment. Maturitas 2003; 44 (1): 14-16 Notelovitz M. The clinical practice impact of Women′s Health Initiative: political vs. biologic correctness. Maturitas 2003; 44 (1): 3-9 Kaweski S. Anti-Aging Medicine: Part I. Hormone Replacement Therapy in Women. Plast Reconstr Surg 2003; 111 (2): 935-938 Whitmore SE. Estrogen, Skin, Aging, and Study Design. Arch Dermatol 1997; 133 (11): 1460-1462 (artykuł w piśmie naukowym) Maheux R, Naud F, Grenier M, et al. A Randomized, DoubleBlind, Placebo-Controlled Study on the Effect of Conjugated Estrogens on Skin Thickness. Am J Obstet Gynecol 1994; 170 (2): 642-649 Rymer J, Wilson R, Ballard K. Making decision about hormone replacement therapy. BMJ 2003; 326 (7384): 322326 MATERIAŁY ZJAZDOWE palenie papierosów wykluczają możliwość zlecenia antykoncepcji doustnej. Równie dobrą kontrolę cyklu i krwawień w tym okresie życia daje niskodawkowa hormonalna terapia sekwencyjna, która zawiera znacznie niższą od tabletek antykoncepcyjnych dawkę estrogenów. Na metodę ciągłą leczenia tzn. bez odtwarzania miesiączek można przejść około 50 roku życia, chyba że kobieta jest co prawda młodsza, ale nie miesiączkuje już od roku. Większe, uważane do niedawna za standardowe, dawki hormonów powinny być zlecane w szczególnych przypadkach, gdy niska dawka okazuje się niewystarczająca. Na rycinie 1 przedstawiono schematycznie zasady hormonalnego leczenia kobiet w okresie okołomenopauzalnym i po menopauzie. Estrogenowa terapia miejscowa, dopochwowa, jest polecana u kobiet, które przy łagodnych objawach wypadowych odczuwają przede wszystkim skutki atroficznych zmian zanikowych układu moczowo-płciowego, jak m.in. suchość pochwy. Terapia miejscowa może być stosowana nadal po odstawieniu leczenia hormonalnego. Ryc. 1 Ogólny schemat hormonalnego leczenia kobiet w okresie okołomenopauzalnym i po menopauzie. 725 Materiały naukowe - IX Jesienna Szkoła Endokrynologii SESJA VIII Krwawienia czynnościowe – diagnostyka i terapia Romuald Dębski MATERIAŁY ZJAZDOWE Klinika Ginekologii i Położnictwa CMKP, Warszawa Krwawienia czynnościowe (DUB – Dysfunctional Uterine Bleeding) to nieprawidłowe, ale nie posiadające przyczyny organicznej, skąpe lub obfite, regularne lub acykliczne krwawienia z jamy macicy. Jeżeli w obrębie narządu rodnego znajdujemy jednak jakiś czynnik organiczny mogący być przyczyną krwawienia np. mięśniaki trzonu macicy, to powinniśmy postawić rozpoznanie krwawienia z macicy mięśniakowatej. Oczywiście obecność mięśniaków macicy nie wyklucza czynnościowego charakteru krwawienia. Diagnostyka krwawień czynnościowych polega na wykluczeniu przyczyn organicznych, a terapia często w wielu punktach jest zbieżna i niejednokrotnie, stosując schematy leczenia, można uzyskać bardzo dobre efekty również u pacjentek z patologią narządu rodnego. Nieprawidłowe krwawienia z jamy macicy mogą przyjmować bardzo różne postacie kliniczne. W zależności od regularności i obfitości krwawień wyróżnia się: • Krwawienia (plamienia) międzymiesiączkowe – plamienia lub krwawienia o różnym nasileniu występujące pomiędzy prawidłowymi, regularnymi krwawieniami miesiączkowymi. Krwawienia te muszą posiadać cechy różnicujące je od krwawienia miesiączkowego – obfitość, czas trwania, wygląd krwi. Wiele pacjentek nie potrafi odróżnić miesiączki od krwawienia międzymiesiączkowego, podają one wtedy, że miesiączki występują co około dwa tygodnie. • Oligomenorrhea – rzadkie miesiączkowanie – krwawienia najczęściej dość krótkie, mają prawidłowe nasilenie, występują dość regularnie, ale odstęp czasu pomiędzy rozpoczęciem się dwu kolejnych krwawień przekracza 40 dni. • Polymenorrhea – częste miesiączkowanie – krwawienia o zmiennym nasileniu i czasie trwania, występujące regularnie, ale częściej niż co 21 dni. • Menometrorrhagia to przedłużone krwawienia miesiączkowe, o zmiennym nasileniu, występujące w regularnych odstępach czasu. • Hypermenorrhea – nadmiernie obfite miesiączki, określane również mianem menorrhagia – są to występujące w regularnych odstępach czasu przedłużone krwawienia, trwające dłużej niż 7 dni, obfite, o objętości traconej krwi przekraczającej 80 ml. Ta postać nieprawidłowych krwawień występuje najczęściej u kobiet z mięśniakami macicy. 726 • Metrorrhagia to krwawienia nieregularne, występujące zazwyczaj częściej niż co cztery tygodnie, długotrwałe, dłuższe od 7 dni, o zmiennym nasileniu, często bardzo obfite, krwotoczne. Ta postać nieprawidłowych krwawień macicznych jest dość typowa dla okresu premenopauzalnego. Krwawienia czynnościowe występować mogą w całym okresie prokreacyjnym. Krwawienie przed pokwitaniem lub po menopauzie nie jest krwawieniem czynnościowym. Około 20 % krwawień czynnościowych to krwawienia młodocianych, 40% występuje pomiędzy 18 a 45 rokiem życia, pozostałe 40 % to krwawienia występujące w okresie premenopauzalnym. Biorąc pod uwagę czas trwania tych poszczególnych okresów życia kobiety, krwawienia czynnościowe występują najczęściej tuż po menarche i w ostatnich kilku latach przed menopauzą. Jest to wynikiem tego, że krwawienia czynnościowe w ogromnej większości, w przeszło 90% są wynikiem występowania cykli bezowulacyjnych. Nieprawidłowe krwawienia są wynikiem braku cyklicznych zmian w błonie śluzowej typowych dla cyklu miesiączkowego. Niewielka grupa krwawień czynnościowych występujących w cyklach owulacyjnych to plamienia owulacyjne – 1-2 dniowe plamienia występujące na 14-15 dni przed miesiączką wynikające z przejściowego przedowulacyjnego obniżenia stężenia estrogenów. W cyklach owulacyjnych mogą występować również plamienia przedmiesiączkowe, będące wynikiem niedomogi lutealnej charakteryzującej się obniżonym lub częściej przedwcześnie obniżającym się stężeniem progesteronu w drugiej fazie cyklu miesiączkowego. W krańcowej postaci niedomogi lutealnej może dochodzić do skrócenia drugiej fazy cyklu i wystąpienia nieprawidłowych krwawień o charakterze polymenorrhea. W prawidłowym cyklu miesiączkowym już w trakcie trwania krwawienia pod wpływem estrogenów dochodzi do regeneracji endometrium z jej warstwy podstawnej. Obnażone powierzchnie jamy macicy, leżące pomiędzy ujściami gruczołów, stopniowo pokrywane są warstwą nabłonka gruczołowego. Równolegle dochodzi do rozrostu podścieliska i w kilka dni po skończeniu miesiączki endometrium ma już kilka milimetrów grubości. O tym, jak ważne dla zatrzymania krwawienia jest prawidłowe stężenie estrogenów niech świadczy fakt, że u większości kobiet stosujących doustną antykoncepcję lub sekwencyjną hormonalną terapię zastępczą do zatrzymania, lub co najmniej bardzo wyraźnego zmniejszenia krwawienia dochodzi już w pierwszym dniu przyjmowania nowego opakowania tabletek. W drugiej połowie cyklu, pod wpływem progesteronu, dochodzi do typowych zmian wydzielniczych. Komórki gruczołowe produkują śluz, podścielisko ulega obrzękowi. Obniżenie stężenia progesteronu prowadzi w dość złożonym mechanizmie do wystąpienia zmian martwiczych w endometrium, krótkotrwałego wzrostu przepływu przez tętnice spiralne, co prowadzi do odwarstwienia fragmentów błony śluzowej i wystąpienia miesiączki. W trakcie prawidłowego krwawienia miesiączkowego dochodzi do złuszczenia całej warstwy czynnościowej błony śluzowej. Zatrzymanie krwawienia jest wynikiem zmniejszenia przepływu przez tętnice spiralne i zmiany mechanizmów hemostatycznych w macicy. Oba te zjawiska są wynikiem zmian lokalnych stężeń tromboksanu i prostaglandyn PgE2, PgD2 i PgI2. Martwica komórek zostaje zatrzymana poprzez lokalne zahamowanie aktywności lizosomów. Do regeneracji endometrium dochodzi w wyniku pojawienia się w jego komórkach receptora dla epidermalnego czynnika wzrostu (EGF) – białka syntetyzowanego pod wpływem wzrastających stężeń estrogenów. W procesie regeneracji nabłonka biorą również udział inne lokalne czynniki takie jak TGFα, TGFβ. W cyklach bezowulacyjnych występują również krwawienia, które bardzo często przypominają normalne krwawienia miesiączkowe. Jeżeli jednak cykle bezowulacyjne powtarzają się, pod wpływem estrogenów dochodzi do rozrostu błony śluzowej macicy. W drugiej połowie cyklu zamiast typowych zmian wydzielniczych obserwuje się dalszy rozrost nabłonka. W pęcherzyku jajnikowym produkującym przez cały cykl estrogeny, w pewnym momencie zmniejsza się synteza hormonów, dochodzi do obniżenia stężenia estradiolu w surowicy i w odpowiedzi na to w endometrium dochodzi do ogniskowego zastoju krwi, wytworzenia się obszarów niedokrwienia z lokalną martwicą komórek i podścieliska i tworzenia się ognisk rozpadu endometrium. Najbardziej obrazowo porównując wygląd błony śluzowej trzonu w trakcie prawidłowej miesiączki i podczas krwawienia czynnościowego można przyjąć, że w cyklu owulacyjnym dochodzi do równomiernego, całkowitego złuszczenia warstwy czynnościowej, zaś w trakcie krwawienia czynnościowego błona śluzowa jest „ponadgryzana” przez ogniska martwicy i składa się z obszarów silnie rozwiniętej śluzówki i „dziur” rozpadającego się endometrium. Prowadzono wiele badań mających na celu wyodrębnienie grupy pacjentek zagrożonych wystąpieniem nadmiernych krwawień miesiączkowych. Wykazano między innymi, że aktywność fibrynolityczna osocza u kobiet z prawidłowymi i nadmiernymi krwawieniami z macicy jest podobna. Natomiast u tych ostatnich obserwuje się znamiennie wyższą aktywność fibrynolityczną we krwi miesiączkowej, co stanowi teoretyczną podstawę do stosowania leków antyfibrynolitycznych. Wykazano również, że u kobiet z nadmiernie obfitymi krwawieniami miesięcznymi wykazać można w endometrium podwyższone stężenie tkankowego aktywatora plazminogenu, ale tylko w późnej fazie wydzielniczej. W okresie miesiączki, w pierwszej połowie cyklu i we wczesnej fazie wydzielniczej jego aktywność jest identyczna u kobiet z prawidłowymi i nadmiernymi krwawieniami. Powszechnie przyjmuje się, że kobiety z dużą macicą mają obfitsze krwawienia. Porównując objętość macicy z ilością traconej krwi rzeczywiście można wykazać taką zależność, ale współczynnik korelacji tych dwu zmiennych jest dość niski i wynosi 0,329. Wiele nadziei wiązano z zastosowaniem ultrasonograficznej oceny błony śluzowej w diagnostyce krwawień czynnościowych. Badając zależność pomiędzy grubością endometrium i obfitością krwawienia stwierdzono jeszcze niższy wskaźnik korelacji, wynoszący tylko 0,185. Zatem za pomocą tych dwu prostych i dość obiektywnych metod nie można określić ryzyka wystąpienia obfitych krwawień z macicy. Dlatego też tak duże znaczenie ma prawidłowe zebranie wywiadu dotyczącego charakteru krwawień z macicy. Informacje uzyskiwane od pacjentek, dotyczące częstości i regularności krwawień oraz czasu ich trwania są, o ile pacjentka nie próbuje symulować objawów, danymi obiektywnymi i zgodnymi z prawdą. Odpowiedzi udzielane na pytanie o obfitość krwawienia są często zabarwione emocjonalnie i niejednokrotnie mijają się z prawdą. Objętość utraconej krwi ocenić można obiektywnie ważąc wszystkie tampony i podpaski zużyte w trakcie miesiączki, mierząc zawartą w nich hemoglobinę lub utracone żelazo. Metody te są praco- i czasochłonne i znajdują zastosowanie głównie w opracowaniach badawczych. Posługując się metodami obiektywnymi określono, że utrata krwi w trakcie prawidłowej miesiączki nie powinna przekroczyć 80 ml. Jak subiektywna jest ocena ilości traconej krwi niech świadczy fakt, że kobiety które oceniają obfitość miesiączki za prawidłową tracą od 1,5 do prawie 300 ml, zaś prawie jedna trzecia kobiet skarżących się na krwotoki maciczne traci mniej niż 80 ml. Pewną próbą zobiektywizowania informacji uzyskiwanej od pacjentki jest pytanie o obecność skrzepów krwi miesiączkowej. Nadmierne krwawienie z macicy praktycznie zawsze kojarzy się z występowaniem skrzepów, obecność których jest dowodem na to, że objętość 727 MATERIAŁY ZJAZDOWE Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2003; 5 (54) MATERIAŁY ZJAZDOWE Materiały naukowe - IX Jesienna Szkoła Endokrynologii wynaczyniającej się krwi przekracza wydolność układu fibrynolitycznego macicy. Bardzo prostą metodą, pozwalającą przybliżyć się do rzeczywistej oceny traconej krwi, jest porównanie morfologii przed i po zakończeniu krwawienia miesiączkowego. Niedokrwistość z niedoboru żelaza u kobiety uskarżającej się na obfite krwawienia może być również wynikiem błędów żywieniowych, zaburzeń wchłaniania itd. Wyraźne obniżenie stężenia hemoglobiny po miesiączce przemawia jednak za tym, że niedokrwistość jest wynikiem nadmiernej utraty krwi. Pacjentki zgłaszające się do lekarza z powodu nieprawidłowych krwawień dość często, bardzo barwnie opowiadają o tym, że krwawienie rozpoczyna się lub kończy jedno- lub kilkudniowym plamieniem, co niekiedy może być pomocne w ustaleniu rozpoznania (niewydolność lutealna, ciało obce w macicy). Natomiast informacje o nieprawidłowym wyglądzie (czarna krew, brunatna wydzielina) lub nietypowym zapachu mogą mieć znaczenie w diagnostyce przyczyn organicznych, natomiast nie mają wpływu na postępowanie terapeutyczne w krwawieniach czynnościowych. Jak wspomniano wcześniej, krwawienie czynnościowe rozpoznajemy wtedy, gdy wykluczymy wszystkie przyczyny organiczne. Zatem, zanim postawimy to rozpoznanie, musimy wyeliminować mniej lub bardziej groźne organiczne przyczyny nadmiernego krwawienia z macicy. Najczęstszymi przyczynami krwawień z macicy w okresie premenopauzalnym są mięśniaki macicy, rozrosty i polipy endometrioidalne. Jednym z częstszych rozpoznań histopatologicznych materiału wyłyżeczkowanego z jamy macicy jest zapalenie błony śluzowej macicy. Zmiany zapalne są jednak najczęściej wtórne do długotrwałego krwawienia, znacznie rzadziej są one pierwotną przyczyną krwawienia. Prawdopodobieństwo tego, że przyczyną krwawienia jest poronienie zagrażające, czy też ciąża ektopowa jest uzależnione w dużym stopniu od wieku pacjentki, ale zawsze wtedy, gdy podejrzewamy krwawienie funkcjonalne, nawet u bardzo młodych dziewcząt i u pań w okresie premenopauzalnym powinniśmy wykluczyć krwawienie spowodowane nieprawidłowo rozwijającą się ciążą. Podstawowe jednak znacznie ma wykluczenie procesów nowotworowych: raka szyjki macicy i raka endometrium, chorób, w których krwawienie może być pierwszym objawem klinicznym. Poszukując przyczyny krwawienia z dróg rodnych należy upewnić się czy krwawienie to nie jest wynikiem stosowanej terapii. Krwawienie może być wynikiem stosowania estrogenów, w tym również estrogenów lub stilbenów w maściach lub kremach. Plamienia lub skąpe krwawienia z macicy często występują u kobiet stosujących doustną antykoncepcję hormonalną. Coraz popularniejsze jest stosowanie małych dawek aspiryny w profilaktyce choroby wieńcowej 728 i choroby zakrzepowo-zatorowej. Również coraz częściej trafiają do ginekologa pacjentki przewlekle otrzymujące leki przeciwzakrzepowe. W obu tych grupach diagnostykę należy rozpocząć od oceny układu krzepnięcia i ewentualnie modyfikacji leczenia. Przewlekłe, obfite krwawienia z macicy bez uchwytnej przyczyny, nie reagujące na typowe leczenie, mogą być pierwszym objawem choroby von Willebranda, trombocytopenii, białaczki, marskości wątroby, a nawet wrodzonych niedoborów czynników krzepnięcia. Jedną z częstszych przyczyną nadmiernie obfitych i długotrwałych krwawień z macicy jest wkładka wewnątrzmaciczna. Ciało obce drażni błonę śluzową trzonu i może stymulować nieprawidłową czynność skurczową mięśniówki. Jeżeli rozpoznaje się nieprawidłowe krwawienia z macicy u kobiety z założoną wkładką wewnątrzmaciczną po pierwsze powinno się usunąć wkładkę. Najczęściej samo usunięcie drażniącego ciała obcego wystarczy aby zupełnie ustąpiły dolegliwości. Nie powinno się podejmować próby leczenia hormonalnego przed usunięciem wkładki wewnątrzmacicznej. Oczywiście, jeżeli po wyjęciu wkładki pacjentka nadal obficie krwawi, należy przeprowadzić pełną diagnostykę, niekiedy łącznie z wyłyżeczkowaniem jamy macicy i można wdrożyć leczenie hormonalne. Gdy uda się już opanować nieprawidłowe krwawienia, można rozważyć ponowne założenie wkładki, choć wydaje mi się, że rozsądniejszy jest wybór innej metody zapobiegania ciąży. Rozważyć można zastosowanie antykoncepcji doustnej lub wkładki domacicznej z gestagenem. Pacjentka zgłaszająca się do ginekologa ze względu na przedłużające się, nieregularne i nadmiernie obfite krwawienia powinna mieć dokładnie zebrany wywiad dotyczący czasu trwania i rytmu krwawień. Najlepiej jest zaproponować pacjentce założenie tzw. kalendarzyka menstruacyjnego, gdzie w zrozumiały dla siebie sposób zaznaczać będzie kiedy występują krwawienia i jak są one w jej subiektywnej ocenie obfite. Może być to schemat: (+/-) - plamienie, (+) krwawienia skąpe, (++) - krwawienie obfite, (+++) - krwotok, krwawienie bardzo obfite ze skrzepami. Bardzo trudno jest ocenić obfitość krwawienia – odpowiedź na to pytanie często jest zabarwiona emocjonalnie, a z informacji o ilości używanych podpasek czy tamponów też często nic nie wynika. Najprościej jest zaproponować pacjentce wizytę w tym dniu, w którym ocenia że występuje najobfitsze krwawienie. Jak wspomniano wcześniej, w ogromnej większości krwawienia czynnościowe są wynikiem cykli bezowulacyjnych lub niewydolności ciałka żółtego. Rozpoznanie tych zaburzeń można postawić na podstawie analizy niedocenianych wykresów temperatury, wymazów cytohormonalnych lub wyskrobin z jamy macicy. Podsta- wowym jednak sposobem ceny niewydolności ciałka żółtego jest ocena stężenia progesteronu w surowicy. Najprecyzyjniejsze rozpoznanie postawić można oceniając kilkakrotnie stężenie progesteronu, ale wykonywanie kilku oznaczeń hormonalnych w jednym cyklu podnosi znacznie koszty procesu diagnostycznego. Najczęściej zaleca się wykonanie jednego oznaczenia, mniej więcej na tydzień przed spodziewaną miesiączką. Godny polecenia jest schemat połączenia oceny wykresu temperatury i oznaczeń hormonalnych. W cyklu, w którym pacjentka bada ciepłotę poranną, wykonuje również badanie hormonalne. Stężenie progesteronu określane jest w piątym – szóstym dniu po utrzymującym się wzroście temperatury. Jeżeli krwawienie pojawi się, a pacjentka nie zaobserwuje wyraźnego wzrostu porannej ciepłoty ciała to ocenę powtarza się w kolejnym cyklu. Jeżeli w drugim cyklu sytuacja ta powtarza się, to mamy podstawy do rozpoznania cykli bezowulacyjnych i wdrożenia odpowiedniego leczenia. Do innych badań, które powinniśmy zlecić pacjentce z krwawieniami czynnościowymi, należy morfologia z rozmazem i liczbą płytek krwi, podstawowe badania układu krzepnięcia, i w wybranych sytuacjach próba ciążowa (lub ocena stężenia HCG w surowicy) i stężenia hormonów tarczycy. Podstawowe znaczenie w diagnostyce krwawień czynnościowych ma ocena błony śluzowej trzonu macicy. Endometrium ocenić możemy za pomocą badania ultrasonograficznego. Badanie to powinno być wykonywane z użyciem głowicy przezpochwowej o wysokiej częstotliwości. W trakcie badania dokonywany jest pomiar grubości obu warstw błony śluzowej, oceniana jej echostruktura, obecność echa centralnego, zarys granic zewnętrznych i ewentualna obecność płynu w jamie. Badanie ultrasonograficzne powinno być wykonywane tuż po skończeniu miesiączki. Endometrium u kobiet z krwawieniami czynnościowymi na kilka dni przed wystąpieniem krwawienia jest dość grube – może mieć i kilkanaście milimetrów grubości, ma dość jednorodną, podwyższoną echogeniczność, echo centralne jest dość słabo widoczne, granice zewnętrze (granica pomiędzy błoną śluzową i mięśniem jest wyraźna i równa). Badanie wykonywane w trakcie krwawienia jest często trudne do oceny. W jamie macicy mogą być widoczne niewielkie ogniska płynne, co w konsekwencji daje obraz niejednorodnej echogeniczności endometrium. W trakcie krwawienia najczęściej nie udaje się uwidocznić lub widoczny jest tylko fragmentarycznie obraz echa centralnego. W związku z trudnościami interpretacyjnymi należy raczej unikać wykonywania badania w trakcie obfitego krwawienia z jamy macicy. Podstawową metodą oceny morfologicznej jest jednak badanie mikroskopowe materiału pobranego z jamy macicy. W diagnostyce zaburzeń hormonalnych bardzo wartościową metodą jest ocena materiału uzyskanego na drodze biopsji szczoteczkowej, aspiracyjnej, cienką sondą lub komórek wypłukanych z jamy macicy. Techniki te mają jednak mniejsze zastosowanie w diagnostyce onkologicznej. Najczęściej stosowaną metodą jest wyłyżeczkowanie jamy macicy, które obok pobrania dużej ilości materiału do badania histologicznego jest bardzo często skuteczną metodą leczenia nadmiernych krwawień. Jeżeli pacjentka obficie krwawi, to nie mają sensu próby leczenia farmakologicznego, najskuteczniej, a ze względu na to, że uzyskamy ostateczne rozpoznanie, również najbezpieczniej jest wykonać zabieg wyłyżeczkowania jamy macicy. Nieco inaczej wygląda sytuacja gdy pacjentka obficie krwawi, a przed miesiącem czy dwoma była już wyłyżeczkowana. W takich sytuacjach pomimo obfitego krwawienia może być uzasadnione pierwotne leczenie farmakologiczne. Krwawienia czynnościowe można leczyć na wiele sposobów, rozpoczynając od metod mających na celu symulację fizjologicznych cykli jajnikowych, kończąc zaś na leczeniu operacyjnym. W terapii krwawień czynnościowych nie ma natomiast zastosowania ani stymulacja jajeczkowania ani farmakologiczna stymulacja czynności ciałka żółtego. Te metody powinny być stosowane tylko w leczeniu niepłodności. Do grupy metod stosowanych w leczeniu krwawień czynnościowych zaliczyć można: • Wyłyżeczkowanie jamy macicy • Leczenie progestagenami • Terapię estrogenami i progestagenami • Zastosowanie niesterydowych leków przeciwzapalnych • Terapię danazolem (metoda stosowana obecnie wyjątkowo) • Zastosowanie analogów LH-RH • Ablację endometrium • Usunięcie trzonu macicy / macicy W przypadku obfitego krwawienia z macicy w okresie premenopauzalnym (krwawienie w okresie pomenopauzalnym to nie jest krwawienie czynnościowe) najrozsądniejszym sposobem postępowania jest wyłyżeczkowanie jamy macicy (wyłyżeczkowanie frakcjonowane). Postępowanie to łączy w sobie element terapeutyczny – usunięcie zmienionego endometrium z ogniskami martwicy i mechaniczną stymulację skurczu mięśniówki oraz jeszcze ważniejszy element diagnostyczny – pobrany materiał poddany zostaje ocenie mikroskopowej. Wykonanie w takiej sytuacji zabiegu histeroskopowego ma wielu zwolenników. Przewaga zabiegów wykonywanych pod kontrolą wzroku jest oczywista, ale w przypadku obfitego krwawienia trudno jest dobrze uwidocznić jamę macicy, a zabieg histeroskopowy, w celu zatrzymania krwawienia, z reguły należy uzupełnić wyłyżeczkowaniem macicy. Pobranie materiału 729 MATERIAŁY ZJAZDOWE Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2003; 5 (54) MATERIAŁY ZJAZDOWE Materiały naukowe - IX Jesienna Szkoła Endokrynologii do badania histopatologicznego jest kanonem postępowania diagnostycznego w tych wszystkich przypadkach, w których istnieje podejrzenie nieprawidłowego rozrostu endometrium. Najskuteczniejszym farmakologicznym sposobem zatrzymania obfitego krwawienia z jamy macicy, np. ponownego krwawienia u pacjentki, która w ostatnich miesiącach miała już wykonane wyłyżeczkowanie jamy macicy, lub u młodych dziewcząt z krwawieniem młodocianych, jest podanie dużej dawki estrogenów. Estrogeny podane w dużej, proliferacyjnej dawce, prowadzą do wzrostu błony śluzowej macicy, co prowadzi do zatrzymania krwawienia. Po zatrzymaniu krwawienia należy razem z estrogenami podawać progestageny aby doprowadzić do wystąpienia typowych zmian wydzielniczych w endometrium, a następnie, po kilku, kilkunastu dniach jednocześnie odstawić oba leki aby wywołać krwawienie z odstawienia, które powinno przypominać prawidłową miesiączkę. W celu zatrzymania obfitego krwawienia powinno się podawać doustnie do 10 mg estrogenów sprzężonych lub 8-16 mg estradiolu w ciągu doby. Rozsądnym rozwiązaniem jest podanie 1-2 ampułek Oestradiolum benzoicum 1 do 2 razy dziennie. Przy zastosowaniu takich dawek krwawienie powinno zatrzymać się w ciągu 1-2 dni od chwili od rozpoczęcia leczenia. W tym momencie powinno się zmniejszyć dawkę estrogenu i dodać progestagen, np. medroksyprogesteron – 10-20 mg, noretisteron lub linestrenol 5-10 mg, albo nomegestrol 5 mg dziennie. Leczenie takie kontynuuje się przez 10-14 dni. Dwa – trzy dni po odstawieniu tych leków wystąpi miesiączka. W kolejnych cyklach pacjentka powinna otrzymywać substytucję drugiej fazy cyklu lub antykoncepcję doustną. Obfite krwawienie można również zatrzymać za pomocą tabletek antykoncepcyjnych. W tym celu stosuje się codziennie po cztery tabletki zawierające po 50 mg etynyloestradiolu (dawka dobowa 200 mg EE). Krwawienie zatrzymuje się najczęściej w drugim – trzecim dniu terapii. Tę samą dawkę utrzymuje się przez tydzień, po odstawieniu leku występuje krwawienie odpowiadające miesiączce. W kolejnych cyklach zasadne może być podawanie tabletek antykoncepcyjnych, ale już o niższej dawce EE i podawanych w sposób typowy. Podanie samych progestagenów u pacjentek z obfitym krwawieniem może być postępowaniem nieskutecznym. Jeżeli nie mamy pewności, że błona śluzowa jest silnie rozwinięta, podawanie progestagenów mija się z celem. Jeżeli pacjentka obficie krwawi, a w badaniu ultrasonograficznym widzimy bardzo cienkie endometrium, to podanie nawet bardzo dużej dawki progestagenu nie zahamuje krwawienia, gdyż leki te oddziaływują tylko na błonę śluzową macicy poddaną uprzednio działaniu estrogenów. Podstawowym uzasadnieniem do stosowania gestagenów jest to, że umożli- 730 wiają długotrwałą kontrolę błony śluzowej macicy, można je, w postaci wstawek w drugiej fazie cyklu stosować przez wiele miesięcy lub lat, zapobiegając występowaniu nadmiernie obfitych krwawień z jamy macicy. Wybór rodzaju progestagenu, jego dawki i czasu podawania powinien być indywidualizowany w zależności od obfitości krwawienia, masy ciała, nadmiernego owłosienia, objawów ubocznych i ewentualnych chorób towarzyszących itd. W rzeczywistości wybór ten najczęściej uzależniony jest od przyzwyczajeń ordynującego – niektórzy zlecają tylko linestrenol (Orgametril, Endometril), inni tylko medroksyprogesteron (Provera), inni tak bardzo przyzwyczaili się do chlormadinonu, że zapisują go do dziś, pomimo tego, że lek ten został skreślony z polskiego lekospisu. Najbliższe fizjologii jest podawanie zmikronizowanego progesteronu (doustnie lub dopochwowo) lub dydrogesteronu doustnie. Najskuteczniejszymi preparatami w hamowaniu nadmiernie obfitych krwawień są pochodne 19-nortestosteronu. Najczęściej na świecie stosowany jest octan medroksyprogesteronu – rozsądny kompromis skuteczności i działań ubocznych (Provera 5-10 mg przez 10-14 dni, najczęściej od 16. do 25. dnia cyklu). Bardzo interesującym sposobem zapobiegania nadmiernie obfitym krwawieniom z macicy, krwawieniom czynnościowym jak i krwawieniom związanym z występowaniem mięśniaków śródściennych jest farmakologiczna ablacja endometrium za pomocą wkładki domacicznej, uwalniającej tonicznie niewielką dawkę levonorgestrelu (Mirena-IUD). Wkładka ta mająca zastosowanie antykoncepcyjne jest również bardzo skutecznym sposobem leczenia nadmiernie obfitych krwawień miesiączkowych. Po 3-4 miesiącach po założeniu wkładki obfitość krwawienia wyraźnie zmniejsza się, u 20-25% pacjentek dochodzi do całkowitego zahamowania krwawień. W Polsce jeszcze bardzo rzadko stosowane, a w wielu krajach traktowane jako postępowanie podstawowe, jest stosowanie inhibitorów syntezy prostaglandyn w trakcie obfitego krwawienia z macicy. Leczenie to, które jest również skuteczne u kobiet z obfitymi miesiączkami w cyklach owulacyjnych, ma na celu zablokowanie syntezy prostacykliny bez wpływu na syntezę tromboksanu. W tym celu podawany jest w trakcie obfitego krwawienia kwas mefenamowy w dawce 3 x 500 mg (Mefacit 3 x 2 tabl. dziennie) do chwili zmniejszenia obfitości krwawienia W trakcie obfitego krwawienia, w celu jego zmniejszenia można również stosować leki obkurczające mięsień macicy (Ergotaminum tartaricum tabl. po 1 mg. 2 - 3 x dziennie), lub ampułki metyloergometryny (Methergin amp. po 0,2 mg 1 - 2 x dziennie). Powszechnie stosowany jest również 5% granulat kwasu ε-aminokapronowego, który może być podawany w dawce do 30 g na dobę. Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2003; 5 (54) Piśmiennictwo 1. 2. 3. 4. 5. 6. 7. 8. Broelmann HAM, Koks CA, Bongers M Y. Endometrial electrosurgical resection by hysteroscopy in 32 menorrhagic patients: Endometrial preparation with a GnRH agonist may have some effect on results. J Gynecol Surg 1995; 11 (2): 65. Carlson KJ, Nichols DH, Schiff I. Indications for hysterectomy. N Engl J Med 1993; 328: 856. Garry R et al. A comparison of goserelin and danazol as endometrial thinning agents prior to endometrial laser ablation. Br J Obstet Gynaecol 1996; 103: 339. Gerbie MV. Complications of menstruation; Abnormal Uterine Bleeding. in DeCherney AH, Rernol ML. Curent Obstetrics & Gynecological Diagnosis & Treatment. Ed. Appleton & Lange 1994; 662. Loffer K et al. Hysteroscopy, combined withe selective endometrial sampling, compared with D and C for abnormal uterine bleeding: The value of a negative hysteroscopic view. Obstet Gynecol 1989; 73: 16. OConnor H, Magos A. Endometrial resection for the treatment of menorrhagia. N Engl J Med 1996; 335(3): 151. Sutton CJG. Thinning the endometrium prior to ablation: is it wortwhile? Br J Obstet Gynaecol 1994; 101 (Suppl. 10): 10. Varcellini P et al. Treatment with a gonadotropin releasing hormone agonist before endometrial resection: a multicentre, randomised controlled trial. Br J Obstet Gynaecol 1996; 103: 562. MATERIAŁY ZJAZDOWE Analogi GnRH w terapii krwawień czynnościowych stosowane są wyjątkowo. Zablokowanie osi podwzgórze-przysadka-jajnik prowadzi do zatrzymania krwawienia właściwie u wszystkich pacjentek. Długotrwałe, choć skąpe krwawienia utrzymujące się pomimo podawania analogów obserwowaliśmy jedynie u pacjentek z mięśniakami zlokalizowanymi w jamie macicy. Należy jednak pamiętać, że po podaniu pierwszej dawki analogu wystąpi jeszcze jedno, często obfite i długotrwałe krwawienie. Dopiero po skończeniu tego krwawienia dochodzi do atrofii endometrium. Krwawienie pojawi się dopiero 2-3 miesiące po zakończeniu podawania analogów GnRH. W trakcie podawania leku, w związku z hipoestrogenizmem, z reguły nie występują żadne krwawienia. Leczenie to jest jednak obciążone dość licznymi działaniami ubocznymi, w związku z tym w terapii krwawień czynnościowych stosowane jest tylko w sytuacjach wyjątkowych, na przykład w celu odroczenia zabiegu operacyjnego. Ostateczną metodą leczenia niepoddających się farmakoterapii krwawień czynnościowych jest usunięcie trzonu macicy lub usunięcie macicy. Alternatywą dla tego okaleczającego zabiegu operacyjnego jest ablacja endometrium. Błonę śluzową trzonu macicy można w sposób trwały usunąć stosując krioterapię, ablację termiczną, ale najczęściej stosowaną metodą jest histeroskopowa resekcja endometrium. Jest to zabieg dość trudny technicznie, wymagający dużego doświadczenia endoskopowego. Nawet w doświadczonych rękach wiąże się z ryzykiem uszkodzenia ciągłości ściany macicy (celowość równoczesnej kontroli laparoskopowej), dość często również (do 40%) po zabiegu można uwidocznić endometrium i występują, z reguły już dość skąpe, krwawienia miesiączkowe. Przed wykonaniem ablacji endometrium powinna być dokonana ocena histopatologiczna błony śluzowej macicy, jako że uzasadnieniem do jego wykonania mogą być zarówno krwawienia czynnościowe jak i rozrosty błony śluzowej, natomiast przeciwwskazaniem jest rak endometrium. Błonę śluzową trzonu usuwać można za pomocą pętli elektroresektora, walca obrotowego „roller ball” lub też za pomocą techniki laserowej. Zabieg jest tym prostszy im cieńsza jest błona śluzowa. W tym celu przez zabiegiem pacjentkom podaje się tabletki antykoncepcyjne, danazol lub analogi GnRH. Wszystkie te sposoby prowadzą do tego, że błona śluzowa staje się cieńsza i mniej krwawi przy dotyku. O embolizacji tętnic macicznych – następnym razem. 731 Materiały naukowe - IX Jesienna Szkoła Endokrynologii Elementarz endokrynologii – Mechanizmy różnicowania się płci Romuald Dębski, Małgorzata Wilk-Mądzik MATERIAŁY ZJAZDOWE Klinika Ginekologii i Położnictwa CMKP, Warszawa Płeć od zawsze była przedmiotem wnikliwych studiów anatomicznych, psychologicznych i filozoficznych, choć powszechne poczucie przynależności płciowej jest tak oczywiste, że rzadko skłania człowieka do głębszej refleksji. Sięgając wstecz, warto jednak odwołać się do Pięcioksięgu, gdzie w Księdze Genesis został wyrażony pogląd o hermafrodytyzmie Adama. Również we współczesnej praktyce lekarskiej, w niektórych przypadkach, identyfikacja płci jest niejednoznaczna, choć encyklopedyczna definicja płci jest prosta: Płeć jest to zespół cech organizmu, warunkujący jego zdolność do wytwarzania komórek rozrodczych. Dla celów naukowych i klinicznych istnieje konieczność wyodrębnienia całego szeregu kryteriów określających płeć. Wyróżnia się zatem pojęcia płci: chromosomalnej lub genetycznej, gonadalnej, hormonalnej, płci zewnętrznych narządów płciowych lub genitalnej, płci wewnętrznych narządów płciowych, płci metrykalnej i psychicznej czyli orientację psychoseksualną. Płeć wewnętrznych i zewnętrznych narządów płciowych oraz trzeciorzędowe cechy płciowe określają tzw. płeć somatyczną. Rycina 1. Kryteria określania płci 732 Każdy osobnik posiada też płeć metrykalną określaną po urodzeniu, zgodnie z wyglądem zewnętrznych narządów płciowych. U prawidłowo rozwiniętego osobnika wszystkie wymienione kryteria określające płeć są zgodne i jednolicie męskie lub żeńskie. Niezgodność choćby w zakresie jednego z podanych kryteriów określających płeć upoważnia do rozpoznania interseksualizmu (występowanie u określonego osobnika danej płci jednocześnie cech płciowych typowych dla płci przeciwnej). Rozwój płci człowieka obejmuje kilka etapów: determinację płci genetycznej oraz gonadalnej, różnicowanie się narządów płciowych w okresie prenatalnym, a następnie pojawianie się drugorzędowych cech płciowych i gamet w czasie pokwitania. Pod pojęciem genetycznej determinacji płci, poza powstaniem zygoty o układzie chromosomów płciowych XX lub XY, rozumie się obecność prawidłowego materiału genetycznego odpowiedzialnego za różnicowanie pierwotnej gonady w kierunku jądra lub jajnika. Geny zlokalizowane w chromosomach płciowych oraz autosomach regulują dalsze procesy różnicowania płciowego przez zabezpieczenie niezakłóconej syntezy czynników, hormonów, białek receptorowych w odpowiedniej ilości i sekwencji czasowej [1, 11]. Proces różnicowania się pierwotnej gonady jest uzależniony od obecności lub braku obecności tzw. czynnika determinującego powstanie jądra TDF (testis determining factor) [7, 8, 10], Gen dla tego czynnika zlokalizowany jest na ramieniu krótkim chromosomu Y – gen SRY (sex-determinig region of the Y chromosome). Produktem genu SRY jest białko wiążące DNA, które jest regulatorem ekspresji innych genów. W przypadku braku genu SRY gonada różnicuje się w kierunku jajnika. Dotychczas nie wiadomo, czy gen SRY stanowi pierwotny element inicjujący rozwój płciowy w kierunku męskim [4, 5]. Inne geny występujące w autosomach oraz w chromosomie X także mają istotne znaczenie w różnicowaniu gonad. Według hipotezy kaskadowej regulacji determinacji płci hipotetyczne geny autosomalne Z są represorami genów specyficznie męskich. Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2003; 5 (54) życia płodowego i podejmuje czynność hormonalną warunkującą rozwój wewnętrznych i zewnętrznych narządów płciowych w kierunku męskim. Istnieje ścisła zależność między wzrostem stężenia gonadotropiny kosmówkowej hCG (human Chorionic Gonadotropin), a początkiem wydzielania testosteronu. Stymulacja steroidogenezy i wydzielanie testosteronu odbywa się przez pobudzenie receptora LH, znajdującego się w komórkach Leydiga. Po pobudzeniu receptora następuje aktywacja genu StAR (Steroidogenic Activity Regulatory gene), który umożliwia przemieszczenie cholesterolu do mitochondriów i uruchomienie całego układu enzymatycznego steroidogenezy. Od 8 tygodnia życia płodowego komórki Leydiga są źródłem testosteronu. Pobudza on rozwój przewodów śródnerczowych (przewodów Wolffa) w kierunku najądrza, nasieniowodu i pęcherzyków nasiennych. Komórki Sertoliego wytwarzają hormon antymüllerowski (AMH), wywołujący zanik przewodów okołośródnerczowych (przewodów Müllera), zawiązków żeńskich wewnętrznych narządów płciowych. Proces ten zachodzi niezależnie po prawej i lewej stronie. Oba hormony działają na drodze parakrynnej, miejscowo i nie wywierają wpływu na stronę przeciwną. W przypadku niedoboru miejscowo działającego testosteronu przewody śródnerczowe nie rozwijają się i ulegają degeneracji do około 10 tygodnia życia płodowego. Tak więc różnicowanie się wewnętrznych narządów płciowych w kierunku męskim jest procesem aktywnym i zachodzi pod wpływem czynników wytwarzanych przez płodowe jądra. Jeśli pierwotna gonada nie różnicuje się w kierunku jądra i brak jest hormonów przez nie wytwarzanych, to rozwój narządów płciowych odbywa się w kierunku żeńskim. Obecność lub brak jajnika nie ma bezpośredniego wpływu na ten proces. Gdy nieobecny jest hormon antymüllerowski (AMH) przewody okołośródnerczowe rozwijają się w jajowody, macicę i górną część pochwy. Proces rozwoju zewnętrznych narządów płciowych pozostaje w ścisłym związku z rozwojem układu moczowego i pokarmowego (etapy tego rozwoju są pod kontrolą wielu nieznanych jeszcze czynników genetycznych, nie związanych z płcią płodu) oraz układu dokrewnego związanego z płcią, zależnego od krążących androgenów. Testosteron ulega obwodowej konwersji do dwuhydrotestosteronu (DHT), pod wpływem enzymu 5-alfa reduktazy obecnej w tkankach okolic płciowych. Produkt białkowy genu SRY blokuje autosomalne geny Z i następuje aktywacja genów specyficznie męskich. Do „odwrócenia płci” (sex reversal) może dojść w przypadku nieprawidłowości dotyczących genu SRY, ale również, gdy zaburzenie występuje w tzw. genach odwrócenia płci [6, 7, 10]. Do tej grupy genów zaliczamy gen DSS (dosage sensitive sex reversal), położony na krótkim ramieniu chromosomu X. Jeżeli występują dwa aktywne allele tego genu, są one supresorem rozwoju tkanki jądrowej. DSS może odgrywać kluczową rolę w rozwoju tkanki jajnikowej i być pomostem między różnicowaniem gonady w kierunku męskim i żeńskim. W chromosomie 11 zlokalizowany jest gen WT-1, który współdziała z genem SRY w różnicowaniu gonady w jądro. W przypadku jego mutacji dochodzi do rozwoju guza Wilmsa, niewydolności nerek i dysgenezji gonad, oraz wykształcenia obojnaczych narządów płciowych. Inny gen, SOX-9, jest skojarzony z występowaniem dysplazji kampomelicznej i odwróceniem płci [2, 3]. Zanim zostaną uruchomione geny odpowiedzialne za steroidogenezę, obserwuje się ekspresję genu SF1 (steroidogenic factor), a w przypadku jego mutacji dochodzi również do odwrócenia płci. Każdy płód jest wyposażony w struktury potrzebne dla wykształcenia się obu płci. Rozwój jednego kompletu zawiązków płciowych, a stopniowy zanik drugiego, zostaje wyznaczony przez rodzaj gonady. Początkowo pierwotna gonada jest bipotencjalna. Jądro płodowe różnicuje się bardzo wcześnie, między 6 a 8 tygodniem 733 MATERIAŁY ZJAZDOWE Rycina 2. Etapy rozwoju płciowego. Determinacja płci genetycznej ma miejsce podczas zapłodnienia. Determinacja płci gonadalnej oraz różnicowanie płciowe zachodzą w okresie prenatalnym, a dojrzewanie płciowe w okresie pokwitania. MATERIAŁY ZJAZDOWE Materiały naukowe - IX Jesienna Szkoła Endokrynologii Rycina 3. Schemat genetycznej regulacji rozwoju narządów płciowych u płodu męskiego: SRY – region determinacji płci na chromosomie Y powodujący rozwój gonady w kierunku jądra; geny odwrócenia płci: WT-1 – gen odpowiedzialny za rozwój nerek i gonad, związany z rozwojem guza Wilmsa; DSS – gen na chromosomie X warunkujący odwrócenie płci, wrażliwy na efekt dawki, supresor rozwoju jądra; SOX-9 – sekwencja wywołująca różnicowanie gonad, związana z dysplazją kampomeliczną; SF-1 – czynnik steroidogenezy pierwszy inicjujący czynność hormonalną gonad i nadnerczy, LHR – receptor LH/hCG, StAR – gen regulujący steroidogenezę, odpowiedzialny za przemieszczenie cholesterolu do mitochondriów; geny kodujące następujące enzymy biosyntezy steroidów: P-450scc – 20,22 liaza cholesterolowa, 3β-HSD – dehydrogenaza 3β-hydroksysteroidowa; P-450c17 – 17αhydroksylaza i 17,20 liaza, 17β-HSD – dehydrogenaza 17β-hydroksysteroidowa (17β-ketoreduktaza); AMH – hormon antymüllerowski; AMHR – receptor dla AMH; 5α-r – 5α-reduktaza przekształcająca testosteron w dwuhydrotestosteron; DTH – dwuhydrotestosteron; AR – receptor androgenowy. Dodatkowo musi istnieć jądrowy receptor dla androgenów. Wzgórek płciowy szybko zaczyna się wydłużać, pociągając za sobą fałdy płciowe, które zamykają się nad zatoką płciową w obrębie wyrostka płciowego i nad rowkiem cewki moczowej. Wykształca się w ten sposób męska cewka moczowa, prącie i moszna. Dokonuje się to między 8 a 14 tygodniem ciąży. Jeżeli androgeny są obecne po tym krytycznym okresie, zachodzi jedynie powiększanie się wyrostka fallicznego. W dalszym etapie jądra trójfazowo zstępują do moszny. Początkowo migrują doogonowo wraz ze śródnerczem, później opuszczają jamę brzuszną i zstępują do kanałów pachwinowych, które osiągają w 12 tygodniu ciąży. Na proces wewnątrzbrzusznej migracji ma wpływ hormon antymüllerowskii i ostatnio odkryty insulinopodobny hormon 3 (insulin-like hormone 3 – InsL3) wydzielany przez komórki Leydiga [9]. Ostatnia faza, polegająca na migracji jąder przez kanały pachwinowe do moszny, następuje w ostatnich 2 miesiącach ciąży i jest stymulowana przez gonadotropiny i zależna jest od wysokiego, lokalnego stężenia androgenów. U płodów żeńskich zewnętrzne narządy płciowe rozwijają się nieco wolniej, jako objaw ogólnej embriologicznej tendencji do rozwoju układu płciowego w kierunku żeńskim [8, 10]. Jajniki 734 wytwarzają niewielkie ilości estrogenów. Ilości te są zbyt małe, aby miały znaczącą rolę w tworzeniu narządów płciowych. Natomiast duży wpływ mają wysokie stężenia hormonów żeńskich, wytwarzanych przez jednostkę płodowo-łożyskową. Udowodniony jest wpływ hormonów płciowych na ośrodki mózgowe, powodujący ich trwałe zróżnicowanie w kierunku żeńskim lub męskim. Podobnie do rozwoju narządów płciowych istnieje tendencja do różnicowania ośrodków podwzgórza w kierunku żeńskim, charakteryzującym się cykliczną aktywnością. Natomiast maskulinizacja ośrodków płciowych jest determinowana przez wyższe stężenia androgenów w krytycznym okresie różnicowania się podwzgórza, prawdopodobnie pod koniec okresu płodowego lub w pierwszych tygodniach życia pozałonowego. Maskulinizacja ośrodków płciowych jest bezpośrednio uzależniona od stężenia androgenów oraz od poziomu estradiolu, który powstaje z testosteronu pod wpływem aromatazy zawartej w dużej ilości w podwzgórzu. U płci męskiej wykształca się acykliczny sposób wydzielania gonadotropin. Poczucie przynależności płciowej kształtuje się do trzeciego roku życia i na obecnym etapie wiedzy brak jednoznacznych dowodów, które z kryteriów płci ma decydujące znaczenie w tej materii. Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2003; 5 (54) Piśmiennictwo 1. 2. 3. 4. 5. Baron J. Interseksualizm w: Ginekologia (red. Słomko Z.) PZWL; Warszawa 1997 De Santa Barbara P, Bonneaud N, Boizet B. Direct interaction of SRY-related protein SOX9 and steroidogenic factor 1 regulates transcription of the human anti-Mullerian hormone gene, Mol Cell Biol 1998; 18: 6653-65. Giordano J, Prio HM, Bamforth JS, Walter MA. Genetic study of SoX9 in a case of campomelic dysplasia, Am J Med Genet 2001; 98: 176-181. Hacker A, Capel B, Goodfellow P, Loveell-Badge R. Expression of SRY, the mouse sex determining gene, Development 1995; 121: 1603-14. Jeske YW, Bowles J, Greenfiel A, Koopman P. Expression of a linear SRY transcript in the mouse genital ridge, Nat Genet 1995; 10: 480-2. 6. 7. 8. 9. 10. 11. Krawczyński MR, Krawczyński M. Genetycznie uwarunkowane zaburzenia determinacji płci, Endokrynologia Polska 1996; 47: 213-220. Kusz K. Wybrane aspekty molekularne patologii determinacji płci: zespołu Swyera, zespołu mężczyzny XX oraz hermafrodytyzmu prawdziwego XX, praca doktorska, Poznań, Polska Akademia Nauk, Zakład Genetyki Człowieka. 2001. Larsen WJ. Human embryology, Churchil Livingston Inc. 1997 Nef S, Parada LF. Hormones in male sexual development, Genes Dev 2000; 14: 3075-86. Romer TE i wsp. Zaburzenia hormonalne u dzieci i młodzieży, Omnitech Press, Warszawa 1993. Szaras-Czapnik M, Romer TE. (). Zaburzenia rozwoju narządów płciowych. w: Endokrynologia kliniczna, red. Romer TE, Springer PWN, Warszawa 1998; s.112-132 735 MATERIAŁY ZJAZDOWE Rycina 4. Schemat płodowego rozwoju narządów płciowych: AMH – hormon antymüllerowski; DTH – dwuhydrotestosteron; E2 – estradiol.