Po wiedzę i przyjaźń - Sądecki Uniwersytet Trzeciego Wieku

Transkrypt

Po wiedzę i przyjaźń - Sądecki Uniwersytet Trzeciego Wieku
ROZMOWA Z...
Senior nie musi rezygnować z możliwości poszerzania
horyzontów i pogłębiania wiedzy. Udowadniają to liderzy
i słuchacze Uniwersytetów Trzeciego Wieku. W ponad 500
placówkach w całej Polsce jest ich około 150 tysięcy.
rozmawiała
Anna
Zarębska-Tutak
Warto się przełamać – rozmowa z Markiem Szpunarem,
Prezesem Zarządu Fundacji dla Uniwersytetu Jagiellońskiego
NT: W jakich strukturach działają UTW
Po wiedzę i przyjaźń
(od języków obcych, historii sztuki czy brydża,
po turystykę, zajęcia komputerowe i sportowe)
znaleźć tam można nowe kontakty, znajomości
i przyjaźnie. O potrzebie istnienia i rozwoju tych
placówek rozmawiamy z dwojgiem ekspertów.
Wiesława Borczyk jest przekonana, że UTW dają
możliwość rozwoju zainteresowań i nawiązania
ciekawych kontaktów.
Nasza Troska: Czy idea UTW przyjęła się
w naszym kraju?
Wiesława Borczyk: Uniwersytety Trzeciego
Wieku działają w Polsce od 1975 roku, czyli
od 40 lat, kiedy prof. dr med. Halina Szwarc
założyła pierwszą taką placówkę w Warszawie. Misją UTW jest włączanie osób starszych do systemu kształcenia ustawicznego,
ich aktywizacja intelektualna, psychiczna
i fizyczna. Ważnym elementem jest również
nawiązywanie nowych kontaktów, przeciwdziałanie poczuciu osamotnienia oraz
wolontariat.
NT: Czy każdy, kto zechce się zapisać,
zostanie przyjęty?
WB: O liczbie słuchaczy w danym roku decy-
dują władze każdego UTW. Słuchaczami
są na ogół osoby w wieku emerytalnym
i przedemerytalnym. Zwykle nie ma ograni-
czeń co do wykształcenia. Każdy ośrodek
ma swój regulamin i zasady opłacania składek lub „czesnego”. Dlatego najlepiej skontaktować się z placówką w swoim miejscu
zamieszkania. W wielu miastach działa ich
kilka lub nawet kilkanaście.
NT: Czy problemy zdrowotne nie są przeszkodą w uczestniczeniu w zajęciach?
WB: Bogata oferta programowa UTW stwarza możliwość wyboru najbardziej odpowiedniej formy aktywności. Wśród słuchaczy
jest wiele osób z różnymi schorzeniami. Biorą
udział w wybranych zajęciach, spotkaniach
integracyjnych, wyjazdach. Do wyboru są
wykłady, seminaria, warsztaty, koła zainteresowań, zespoły aktywności fizycznej. Najlepiej dowiedzieć się w placówce, jakie działania są przewidziane na dany rok lub semestr.
Wiele UTW ma swoje strony internetowe
i tam również zamieszczane są informacje.
NT: Czy zajęcia prowadzone są również
przez Internet?
WB: Nie ma jeszcze takich zajęć, ale są podejmowane prace, by umożliwić uczestnikom
korzystanie z nowoczesnych technologii.
24
Pragnę jednak zaznaczyć, że bardzo ważną
sprawą w działalności UTW jest tworzenie
warunków do kontaktów osobistych, spotkań i rozmów indywidualnych. Wpływa to
na dobre samopoczucie i zapobiega złym
scenariuszom starzenia się.
Gdzie szukać UTW?
Baza adresowa Ogólnopolskiej Federacji
Stowarzyszeń UTW dostępna jest na stronie
www.federacjautw.pl w zakładce Baza
UTW. Natomiast aktualna mapa placówek
znajduje się na stronie: www.senior.gov.pl/
katalog_dobrych_praktyk/pokaz/52
Osoby, które nie mają dostępu do Internetu,
powinny szukać informacji:
Na lokalnej wyższej uczelni (jeśli w danym
mieście istnieje ośrodek uniwersytecki).
W lokalnych stowarzyszeniach prowadzących działalność popularnonaukową.
W placówkach prowadzonych przez
samorząd lokalny: domach kultury,
bibliotekach, domach dziennego pobytu
oraz ośrodkach pomocy społecznej.
Marek Szpunar uważa, że w bogatej ofercie
programowej placówek UTW każdy słuchacz
znajdzie coś dla siebie.
Nasza Troska: Rozwój idei UTW w Polsce
to w dużej mierze zasługa Fundacji, której jest Pan szefem.
MSz: Pierwsze uniwersytety powstały
w latach 70. i 80., ale dopiero w 2004 roku
Polsko-Amerykańska Fundacja Wolności
uruchomiła program, który umożliwił naszej
Fundacji wspieranie takich placówek z całego kraju. Z czasem działalność UTW została
dostrzeżona przez Ministerstwo Pracy i Polityki Socjalnej. Przy resorcie tym działa Rada
Polityki Senioralnej. Jest też komisja sejmowa
pod kierownictwem posła Michała Szczerby.
Nasza fundacja stara się nadal wspierać UTW.
Organizujemy konferencje, udostępniamy
kontakty do światowej klasy fachowców
i wykładowców uniwersyteckich. Planujemy
też uruchomienie portalu społecznościowego.
patronatem wyższych uczelni, jako ośrodki
powołane przez stowarzyszenia prowadzące działalność popularnonaukową oraz te
działające przy domach kultury, bibliotekach, domach dziennego pobytu, ośrodkach
pomocy społecznej itp. UTW działający przy
uniwersytecie w Gdańsku zrzesza około
tysiąca słuchaczy. W małych miejscowościach jest to odpowiednio mniej. Choć są
wyjątki, np. w Prudniku są aż dwa uniwersytety: Złotego Wieku i Trzeciego Wieku.
NT: Czy istnieje dolna granica wieku
uczestników?
MSz: Udział w zajęciach biorą już osoby na
wcześniejszej emeryturze, a więc w wieku
powyżej 50 lat. Jednak zdecydowana większość słuchaczy to ludzie w wieku 60-70 lat.
Przeważają panie, choć nie wszędzie, bo na
przykład w Rybniku większość uczestników
to mężczyźni, ale wynika to ze specyfiki
zajęć (techniczno-inżynieryjnych). Oferta
jest bardzo zróżnicowana. Niewielki UTW
w Łazach rokrocznie organizuje olimpiadę
seniorów w wielu dyscyplinach, wspieraną przez resorty sportu, edukacji i pracy.
Każdy znajdzie coś dla siebie.
1
2
3
FOT. ING IMAGE
FOT. OFS UTW
Bogata oferta i możliwości rozwoju
– rozmowa z Wiesławą Borczyk,
Prezes Ogólnopolskiej Federacji Stowarzyszeń UTW
FOT. FUNDACJA DLA UJ
D
la osób dojrzałych, które pragną od życia
czegoś więcej niż codzienne wykonywanie
tych samych czynności, bawienie wnuków
czy gotowanie dla dorosłych dzieci, są Uniwersytety Trzeciego Wieku. Oprócz ciekawych kursów
w Polsce?
MSz: Działają w trzech strukturach: pod
Ludzie otwarci na świat, wrażliwi na drugiego człowieka i poszerzanie własnych horyzontów zachowują
wewnętrzną młodość przez całe życie. Potwierdzają to liczne badania naukowe.
25
Wypowiedzi
słuchaczy UTW
• I ga, 67 lat, słuchaczka Uniwersyte-
tu Trzeciego Wieku w Legionowie:
Gdy dzieci wyfrunęły już z gniazda, mąż
miał swoje wędkarstwo i modelarstwo, a ja
po przejściu na emeryturę nie mogłam sobie znaleźć miejsca. Moje pierwsze zajęcia
to był chór i angielski dla początkujących.
Potem doszły kolejne. Po śmierci męża zapisałam się jeszcze na aerobik dla seniorów,
a ostatnio… na taniec towarzyski. Polecam
uniwersytet wszystkim, którym nie uśmiecha się samotna i bezczynna starość.
• B ożena, 70 lat, Miński Uniwersytet
Trzeciego Wieku:
Na nasz UTW trafiłam przypadkiem. Szukałam w Mińsku kursu komputerowego. Córka z mężem wyjechali za granicę, chciałam
mieć kontakt z nią, a zwłaszcza z wnuczkiem. Pokonałam więc niechęć do elektroniki i nie żałuję. Dzisiaj bez problemu znajduję różne potrzebne mi informacje w Internecie i mam przyjaciół, którzy całkowicie
zmienili moje podejście do życia i starości.
NT: Mimo to niektórzy nie potrafią się
przełamać i zapisać na zajęcia.
MSz: Powiem tak: nic na siłę. Warto jednak zmienić nastawienie. Dostępność placówek jest naprawdę duża. Informacji
można zasięgać na uczelniach, w gminnych ośrodkach zajmujących się polityką senioralną, a także w Ogólnopolskiej
Federacji Stowarzyszeń Uniwersytetów
Trzeciego Wieku w Nowym Sączu.
NT: Czy trzeba być w 100 proc. sprawnym, żeby uczestniczyć w zajęciach?
MSz: Wszystko zależy od stopnia niesprawności oraz warunków lokalowych,
jakie zapewniają organizatorzy. Są różne
rodzaje zajęć, każdy przypadek trzeba
więc rozpatrywać indywidualnie. Z całą
pewnością jednak mniejsza sprawność nie
jest kryterium dyskwalifikującym. ■