Moje wspomnienia o Nat
Transkrypt
Moje wspomnienia o Nat
Moje wspomnienia o Natalii Nekrasz Do informacji o mojej babci - Natalii Nekrasz , które znajdują się na stronie internetowej Szkoły i w Zeszytach Milejowskich ( z 1992r.) - pióra mojej mamy, Krystyny Rubaszkiewicz - chciałabym dodać jeszcze kilka szczegółów. Natalia Nekrasz należała do pokolenia , które przeżyło cztery wielkie zawieruchy dziejowe: I wojnę światową, rewolucje bolszewicką 1917 roku, najazd bolszewicki na Polskę w 1920 roku oraz drugą wojnę światową. Było to pokolenie żarliwych patriotów polskich. Natalia Nekraszowa oraz jej mąż, Władysław Nekrasz całe swoje życie poświęcili Polsce. Na jej grobie oraz symbolicznej mogile jej męża obok krzyża harcerskiego widnieje napis- „ Służyli Bogu i Ojczyźnie”. Tu pragnę zaznaczyć, że mój dziadek, harcmistrz Władysław Nekrasz brał udział w obronie Lwowa przed Ukraińcami w roku 1918 , gdzie został ciężko ranny w serce, a kula nie dała się wyjąć i nosił ją do końca życia. Za dzielność żołnierską był m.in. odznaczony krzyżem Virtuti Militari. Był generalnym inspektorem ochotników harcerzy w wojnie 1920 roku w sztabie gen. Józefa Hallera. Został zamordowany w wieku 47 lat, przez NKWD w Charkowie w 1940r.Mogł ocalić życie, gdyby zgodził się ukryć stopień majora Wojska Polskiego. Było to małżeństwo typowo harcerskie o identycznych zainteresowaniach, pasjach i przekonaniach ideowych . W swoim życiu spotkałam się z bardzo żywą reakcją osób, gdy przedstawiałam się jako wnuczka Nekraszów.Przykładowo: będąc w Londynie w 1971 roku w Domu Polskim zostałam obdarowana kilkoma egzemplarzami książki - „ Naprzód skauci” phm S.W. Wojstomskiego, która jest streszczeniem książki Władysława Nekrasza „Harcerze w bojach 1914-1921”.Książki te szczęśliwie udało mi się wwieść do PRL. Inne spotkanie , to gdy usłyszałam od wychowanka Nekraszów nieżyjącego już dr Janusza Krzyszowskiego - „ Jestem szczęśliwy, że mogę widzieć wnuczkę Nekraszów”. Słyszałam też od księdza Henryka Czepułkowskiego wiele pochwal pod adresem tego harcerskiego malżeństwa m.in.,że wspaniale tańczyli poloneza. Lata wojny rozdzieliły małżonków. Władysław , zgłosił się na ochotnika do wojska i 4 września 1939r. pożegnał się z żoną , by już do niej nie wrócić. Zaś Natalia wstąpiła do konspiracji Związku Walki Zbrojnej, potem AK . W 1942 r. , ratując się przed aresztowaniem z córką Krystyną i jej narzeczonym, Januszem Rubaszkiewiczem, schronili się do Milejowa, gdzie już ukrywała się rodzina mojego przyszłego ojca. Tutaj Babcia włączyła się w nurt miejscowej konspiracji i partyzantki AK oraz w tajne nauczanie, o czym szerzej pisano. Babcię Nekraszową pamiętam w ten sposób, że była ona w każdym calu kobietą o nienagannych manierach, bardzo opanowana .Była wybitnym pedagogiem . Nigdy nie podnosiła głosu i mimo to na lekcjach w szkole miała idealną ciszę . Była wybitnym pedagogiem. W liceum im.H. Kołłątaja w Warszawie uczyła mnie polskiego. Babcia była drużynową w mojej szkole. Bardzo lubiłam harcerskie obozy, prowadzone w przedwojennym stylu ,mimo otaczającej nas komunistycznej rzeczywistości, ze Mszą Świętą, ogniskami, i pieśniami harcerskimi. Same budowałyśmy kuchnie, prycze, stoły z ławami . Mowy nie było o alkoholu i papierosach . Na wakacjach , podczas pobytu z naszą rodziną w Ustce , Babcia przetłumaczyła z języka francuskiego książkę „Samorząd uczniowski „ A. D. Ferriere, która została wydana przez Naszą Księgarnię w roku 1962.Uważała, bowiem, że aktywność uczniowska w samorządzie szkolnym w parze z harcerstwem jest ważnym elementem wychowania. Babcia często opowiadała mi o swoim mężu, a moim dziadku. Pod wpływem tych opowiadań od dzieciństwa go kochałam i rozumiałam, że nie mogę o nim mówić na zewnątrz, ze względu na czasy, w jakich żyłam. Babcia się cieszyła z odzyskania swojego przedwojennego mieszkania w Warszawie, które wywalczyła w całości w roku 1968 ( od roku 1962, mieszkała w nim, jako współlokatorka z obcą rodziną). Babcia wykonywała domowe prace bez wysiłku, spokojnie: np. szyła sobie i mnie sukienki, a na święta piekła, przy mojej pomocy, ciasta. Często brała nas, trójkę wnuczków, na wakacje w góry i nad morze. Wieczorami czytała nam książki, cudownie recytowała wiersze Mickiewicza, bajki Krasickiego oraz powojenne wiersze dla dzieci(do tej pory mam je w pamięci). Pod koniec życia Babcia, wraz z moją mamą, wyjeżdżała na wakacje do ciepłej Bułgarii i raz do Jugosławii. W latach siedemdziesiątych, w tajemnicy, jak za dawnych konspiracyjnych czasów ( z uwagi na rzeczywistość PRL-owską) w jej mieszkaniu na ul. Słupeckiej 4/46, zbierało się grono harcerskie, przyjaciół i wychowanków z Wołynia. Opracowywano historię harcerstwa polskiego na Wołyniu w latach 1918-1939. Rękopis jest w moim posiadaniu i czeka na wydawcę, jak również książki Władysława Nekrasza -„ Harcerze w bojach 1918-1921 ‘’ tom I i II oraz „ Pionierka harcerska’’. Babcia ukształtowała we mnie: odwagę obowiązek mówienia prawdy i czynienia dobrze, chęć zdobywania wiedzy, oraz umiłowania Polski i pracy dla Polski. Śp. Natalia Nekrasz zmarła 16 czerwca 1979 r. w swoim mieszkaniu na ulicy Słupeckiej. Chorowała rok czasu na ogólną niewydolno organizmu; przytomna do końca. Pogrzeb odbył się 20 czerwca w Warszawie na cmentarzu bródnowskim w kwaterze 31D rząd drugi ,nr 16.Jej mąż Władysław Nekrasz ma tam grób symboliczny , bowiem spoczywa we wspólnej mogile ofiar mordu NKWD w Piatichotce koło Charkowa. Cześć ich świetlanej pamięci.! Proszę o modlitwę za ich dusze. Joanna Barańska, Milejów, 15 grudnia 2007r. Przesyłam e-mailem moje wspomnienia o Babci Natalii Nekrasz wraz z serdecznym podziękowaniem za wspaniałą gościnność w Milejowskiej Szkole i za serdeczność , z jaką byłam przyjęta 15 grudnia 2007r. Również dziękuje za umożliwienie mi odczytania tych wspomnień . Będę teraz tęsknić za Milejowem i Jaszczowem. Drodzy Państwo! Kochani uczniowie ! - pozwólcie , że zakończę sentencją mojej Babci „ Cudze chwalicie, swego nie znacie, sami nie wiecie co posiadacie”. Życzę Dyrekcji Szkoły i pozostałemu Gronu Nauczycielskiemu, uczniom Zespołu Szkół Nr 2 oraz wydawcom Zeszytów Milejowskich i Społeczności Milejowskiej szczęśliwych Świąt Bożego Narodzenia oraz Nowego Roku 2008.