IdzIemy razem
Transkrypt
IdzIemy razem
Człowiek interesu Miałem właśnie sprzedać dom rodzinie z pięciorgiem dzieci. Chodziło o sporą sumę pieniędzy i wprawiało mnie to w zakłopotanie, gdyż wiedziałem, że ta rodzina nie należała do zamożnych. Robiłem wszystko, by zagłuszyć swoją świadomość. Jednak słowa ewangelii nie dawały mi spokoju. W dniu podpisania umowy skontaktowałem się z nabywcą i powiedziałem mu, iż zdaję sobie sprawę, że cena jest wygórowana i że mogę mu zaoferować taką, na jaką może sobie pozwolić. Ojciec pięciorga dzieci był zaszokowany moją propozycją. Na początku nie chciał się zgodzić, jednak gdy wyjaśniłem mu, że moja propozycja jest owocem przemyśleń nad ewangelią, przystał na nowe warunki umowy i wskazał kwotę, jaką był w stanie zapłacić. Pieniądze, jakie uzyskałem z tej sprzedaży, postanowiłem przeznaczyć na zakup mieszkania dla pewnego starszego małżeństwa, które ledwo wiązało koniec z końcem i któremu groziła eksmisja. W podobny sposób zaradziłem innym takim przypadkom. Czuję się człowiekiem interesu wtedy, gdy żyję zgodnie z ewangelią. Tłumaczenie z języka włoskiego: Dominika W. Życie, które staje się słowem Idziemy razem Niedziela Palmowa 29 marca 2015 Czytania: Iz 50, 4–7 / Flp 2, 6–11 / Mk 14, 1–15, 47 Prawdziwie, ten człowiek był Synem Bożym (Mk 15, 39) Ta niedziela rozpoczyna Wielki Tydzień, który nazywamy również Świętym. Rozpoczynamy go, przeżywając na nowo triumfalny wjazd Jezusa do Jerozolimy i pamiętając, że zaczyna się dla niego czas pasji. Tajemnica Krzyża jest głównym tematem liturgii tego tygodnia. Dzisiejsza ewangelia według św. Marka odwołuje się do relacji naocznych świadków. W jaki sposób, w jakim duchu, możemy ją interpretować? Także dla nas, mimo iż staramy się żyć po chrześcijańsku, śmierć poprzez ukrzyżowanie może być szokująca, zatem ewangelia wymaga od nas ciągłego sprawdzania naszej wiary. To Krzyż sprawia, iż w naszej wierze spotykają się bezgraniczna miłość i siła, aby odważyć się wieść właściwe życie. Możemy sprawić, iż akt wiary, który wyraża św. Marek, stał się również naszym aktem wiary: Prawdziwie, ten człowiek był Synem Bożym. Bóg objawia się w pełni na krzyżu, a jego miłość staje się dla nas uchwytna, namacalna dla każdego. To miłość, która przyzywa miłość. Słowo, które staje się życiem