Pismo do prokuratury w sprawie ukrywania dzieci

Bogdan Goczyński
ul. Sienna 45/lok5
00-121 Warszawa
dnia 13 listopada 2012 r.
Prokuratura Rejonowa dla Warszawy-Woli
ul.Erazma Ciołka 14
01-402 Warszawa
Dotyczy ukrywania moich dzieci Anny i Aleksandry Goczyńskich
ur. 4 stycznia 1999.
Niniejszym proszę o wyjaśnienie roli prokuratury w ukrywaniu przede
mną moich dzieci, Anny i Aleksandry Goczyńskich ur. 4 stycznia 1999.
Od siedmiu lat nie mogę się nawet spotkać z córkami a sądy działają w
złej wierze wydając postanowienia o kontaktach, o których wiadomo, że
nie będzie ich można wyegzekwować. Władze oświatowe zaś i policja
odmawiają informacji o szkole, do której chodzą moje dzieci. W
szczególności, takiej informacji odmówił mi Urząd Miejski w
Tarnowskich Górach pismem z dnia 25.09.2012 oraz Ministerstwo
Spraw Wewnętrznych pismem z dnia 12.10.2012. W dniu 31.10.2012
zostałem poinformowany przez sekretariat Gimnazjum w Nadarzynie,
że prokuratura dla Warszawy-Woli wydała władzom oświatowym zakaz
informowania mnie o szkole, do której uczęszczają moje córki.
Z zachowania się innych instytucji, odnoszę wrażenie, że panuje zmowa
milczenia a urzędnicy są zastraszani, do tego stopnia, że boją się
powiedzieć mi kto im takie polecenie wydał. Dodaję, że formalnie
posiadam pełnię władzy rodzicielskiej.
W związku z powyższym proszę o odpowiedź na następujące pytania:
Jakie prawo ma prokuratura wydawać postanowienia o ukrywaniu dzieci
przed ich rodzicem, mającym pełnię władzy rodzicielskiej?
Czy prokuratura jest władzą publiczną?
Czy prokuratura wydaje polecenia sędziom z instrukcjami jak mają
wydawać tendencyjne wyroki, których nie można wyegzekwować?
Kto personalnie jest odpowiedzialny za decyzje prokuratury w sprawie
moich córek?
Bogdan Goczyński
Do wiadomości:
Media obywatelskie
Sąd Rejonowy dla Warszawy-Woli, sygn. akt 1309/07