INQBE NEWS
Transkrypt
INQBE NEWS
inqbe Członek NEWS Magazyn Grupy Inqbe Czerwiec 2011 (1) Nasze spółki: Sztuka prawa, sztuka zarabiania Z naszej perspektywy: Wydarzyło się w InQbe: Nasze nowe Inwestycje Z rynku: To się na pewno nie uda czyli najszybszy start-up w historii Dlaczego warto – rozmowa z Jerzym Kawą na temat drogi od pomysłu do inwestycji Po godzinach: Dobra książka czyli jak wygrać bilet na Euro 2012 Na zdjęciu: Tomasz Ostrowski i Arkadiusz Howara (ArsLege) 2 InQbe News Od redakcji Jeden z dziennikarzy zapytał mnie ostatnio czym jest dobry start up. Pytanie z rodzaju tych, na które można odpowiedzieć długimi akademickimi wywodami, lub prosto, że to firma, która potrafi wejść na rynek w odpowiednim miejscu i czasie. Pojawia się dziś, jutro zaczyna zarabiać, a pojutrze nikt nie pamięta jak to było bez niej. Obecnie w naszym portfelu inwestycyjnym mamy 20 spółek. Część z nich już zdążyła podbić swoje branże, inne kończą prace nad finalną wersja swoich produktów i usług oraz przygotowują się do wprowadzenia ich na rynek. InQbe jest obecnie krajowym liderem wśród firm inwestujących w start up’y z obszaru nowych technologii. Obecnie pracujemy nad kolejnymi 20 projektami, które z biznesowego punktu widzenia wydają się nam ciekawymi inwestycjami. W które z nich zdecydujemy się zainwestować? Jak rozwijają się spółki w które już zainwestowaliśmy? Jakie nowe tendencje pojawiają się na rynku? Lektura InQbe News pozwoli znaleźć odpowiedź na te i inne ważne pytania. █ Wojciech Przyłęcki – prezes zarządu InQbe Sp. z o.o. W numerze Wydarzyło się w InQbe ► Moc ukryta w cenie ► Nasze najnowsze inwestycje ► Gametrade.pl wyruszył na podbój rynku brytyjskiego Z Rynku ► To na pewno się nie uda… ► I LOVE .NYC ► o2 rusza na zakupy Nasze spólki ► ArsLege.pl – sztuka prawa, sztuka zarabiania Z naszej perspektywy ► Dlaczego warto ? ► Poszukiwacze złota!!! Po Godzinach ► Sport to zdrowie ► Wydawnictwo RADWAN poleca W skrócie • IQ Partners ogłosiło wyniki za I kwartał więcej na http://bankier.tv/wyniki-spolki-iq-partners-i-kwartal-2011-9037.html • Czerwonywidelec.pl uruchomił platformę do grupowego zamawiania posiłków. Na razie z usług mogą korzystać mieszkańcy Trójmiasta i Warszawy www.czerwonywidelec.pl • Poszerza się grono mediów, z którymi współpracuje Digital Broadcast. Realizowane przez spółkę materiały z Europejskiego Kongresu Gospodarczego transmitowały bankier.tv, wyborcza.biz i rp.pl. • Dzięki Gametrade.pl już 100 tysięcy gier zmieniło swoich właścicieli www.gametrade.pl • Mobile Parters S.A. zadebiutowal na rynku NewConnect więcej na www.mobilepartner.pl Wydarzyło się w InQbe 3 MOC UKRYTA W CENIE platforma Power Price uruchomiona Prawie równo rok temu, 26 maja 2010 roku zawiązana została spółka Power Price S.A. Od tego czasu firma zbudowała i uruchomiła jedną z najnowocześniejszych platform handlowych skierowanych do sektora b2b w Polsce. Udało się nawiązać współpracę z ponad 100 producentów i dostawców z całego kraju uzyskując najlepsze ceny dla klientów. Debiut na rynku NewConnect, zakończył się pozyskaniem od inwestorów zewnętrznych 1,3 miliona złotych. Były to dobrze zainwestowane pieniądze, gdyż od czasu debiutu w styczniu 2011 roku kurs Power Price wzrósł o kilkaset %. Można zadać pytanie gdzie leży tajemnica sukcesu? Power Price zjada cały łańcuch dostaw przyjmując rolę pośrednika – wyjaśnia Piotr Skawiński, prezes zarządu. Eliminując poszczególne ogniwa w łańcuchu dostaw, jesteśmy w stanie zagwarantować bardzo atrakcyjne ceny, w wielu przypadkach pewnie najniższe na rynku. Jednocześnie każdy z dostawców sprzedaje towar z pewnym zyskiem dla siebie. W nieco podobnym modelu biznesowym działają popularne serwisy zakupów grupowych, takie jak Groupon czy Gruper, jednak zasadnicza różnica jest taka, że my oferujemy produkty przeznaczone dla klienta biznesowego. Po zrealizowaniu zakupu danego towaru naliczany jest również rabat grupowy – dodaje Skawiński - będzie on mógł być wykorzystany na kolejne zakupy w naszym serwisie. █ Do końca roku planujemy pozyskać przynajmniej trzy tysiące klientów instytucjonalnych – mówi Piotr Skawiński prezes zarządu Power Price S.A [email protected] Gametrade.pl wyruszył na podbój rynku brytyjskiego Gametrade24.co.uk to brytyjski odpowiednik gametrade.pl - najpopularniejszego obecnie na polskim rynku serwisu do wymiany gier. Dzięki gametrade.pl swoich właścicieli zmieniło już około 100 tysięcy gier. W samym tylko lutym dokonano 9 tysięcy transakcji, ktorych wartość wyniosła około 430 tysięcy złotych. Gametrade.pl to serwis dla ludzi z pasją tworzony przez pasjonatów. Być może w tym tkwi tajemnica dlaczego w tak krótkim czasie (30 czerwca minie dopiero rok od momentu startu) serwis potrafił stworzyć liczną społeczność. Obecnie ma 67 tysięcy użytkowników.Zdaniem Damiana Legawca - Prezesa zarządu - rynek brytyjski ma kilka razy większy potencjał niż polski, co daje duże prawdopodobieństwo podboju wysp i powtórzenia sukcesu znad Wisły. Pierwsze doświadczenia zdają się potwierdzać tą tezę. Anglojęzyczna wersja serwisu ma już około 30 tysięcy tytułów gier. W Polsce liczba ta to prawie 80 tysięcy tytułów. Czy angielska wersja serwisu prześcignie swą polską odpowiedniczkę? Wszystko wskazuje na to, że w ciągu następnych miesięcy czekać nas będzie bardzo pasjonujący wyścig. █ [email protected] www.gametrade24.co.uk 4 Wydarzyło się w InQbe Nasze najnowsze inwestycje To najnowsza inwestycja InQbe. Spółka prowadzi serwis www.cdroller.pl , umożliwiający między innymi dzielenie się płytami. Dodatkowo spółka zajmować się będzie tworzeniem nowatorskich serwisów internetowych, zajmujących się przygotowywaniem oprawy muzycznej imprez i eventów oraz audio marketingiem. Przedmiotem działalności spółki będzie świadczenie usług prawnych z wykorzystaniem videokonferencji prowadzonych przez Internet. To druga po spółce Prawomaniacy inwestycja InQbe w obszar rynku, gdzie produktem jest wiedza prawnicza. Spółka planuje skupić swoją działalność wokół prowadzenia serwisów internetowych dotyczących obrotu nieruchomościami komercyjnymi oraz dostarczania narzędzi podmiotom w takim obrocie uczestniczącym. Jeszcze w II kwartale bieżącego roku planowany jest debiut na rynku NewConnect. Spółka zajmować się będzie wymianą walut za pośrednictwem platformy internetowej oraz świadczyć usługi tzw. escrow. Rozpoczęcie działalności operacyjnej planowane jest po uzyskaniu wymaganych prawem pozwoleń na działalność kantorową. Spółka zamierza również zadebiutować na rynku NewConnect. Debiut zaplanowany jest na drugi kwartał 2011 r. To kolejna spółka, która dołączyła do portfela inwestycyjnego InQbe. To spółka wyjątkowa, gdyż nie sprzedaje swojego produktu, lecz sama wykorzystuje go do inwestowania na rynkach finansowych. Głównym obszarem działalności m10 S.A jest wykorzystanie tzw. automa- tów inwestycyjnych, opartych o własne autorskie rozwiązania, które odpowiadają za podejmowanie decyzji inwestycyjnych. Dodatkowo m10 prowadzić będzie również działalność badawczą, rozwojową i licencyjną w obszarze algorytmów inwestycyjnych. Z Rynku I LOVE .NYC Jeśli wierzyć zapewnieniom burmistrza Nowego Jorku Michael’a Bloomberga już niedługo w sieci pojawią się serwisy z domeną .nyc (New York City). Wszystko odbędzie się w ramach stworzenia tzw. „cyfrowego miasta”. Nowa inicjatywa burmistrza o2 rusza na zakupy Grupa o2 to kolejny gracz na rynku zakupów grupowych. Jej nowy projekt ruszaj.pl opiera się na podobnych założeniach rabatów jakie wcześniej stosował między innymi gruper.pl. Dodatkowo ruszaj.pl definiuje grupy docelowe według płci. Na pierwszy front poszły produkty skierowane do kobiet. W dalszej kolejności planowane są promocje na produkty typowo męskie oraz produkty turystyczne. Czy ruszaj.pl rzeczywiście wyruszy na podbój Internetu i zagrozi dotychczaso- 5 spotkała się z zainteresowaniem ze strony mediów a sam projekt powstaje przy współpracy z między innymi Facebookiem, i Twitterem. Nowojorczycy oczywiście kochają Nowy Jork , a jak to wygląda w Polsce? No cóż pod adresem www.ilove.waw.pl póki co niczego jeszcze nie znajdziemy. wym liderom? Dotychczasowy potencjał użytkowników na pewno odegra w tym kluczową rolę. To na pewno się nie uda… Gdzie w Europie żyje najwięcej malkontentów, szyderców i różnej maści „narzekaczy”? Oczywiście nad Wisłą. Nic zatem dziwnego , że właśnie Startup Weekend Warsaw , był miejscem gdzie powstał oryginalny pomysł szydercamp. pl czyli miejsce gdzie można wyszydzić i wyśmiać wszelkie biznesowe pomysły. Dobra atmosfera spotkania sprawiła, że pomysł i pierwszy prototyp powstał w przeciągu … 30 minut. Więcej na szydercamp.pl Czy najszybszy startup w historii ma szansę na rynkowy sukces? 6 Nasze spółki - Prawomaniacy Sp. z o.o. Sztuka prawa, sztuka zarabiania § Nie od dziś wiadomo, że na wiedzy prawniczej można nieźle zarobić. Prawo to obok medycyny jeden z najbardziej obleganych i prestiżowych kierunków studiów, a prawnik to zawód, który kojarzony jest z bogactwem i wysokim statusem społecznym. Pomimo tego, że w mediach od lat toczy się burzliwa dyskusja dotycząca kwestii równego dostępu do zawodów prawniczych, tych którzy swoją zawodową przyszłość wiążą właśnie z tą dziedziną nie brakuje. Korepetycje, podręczniki, kursy doszkalające - oferta edukacyjna jest już bardzo szeroka. Czy jest tu zatem jeszcze miejsce na e-biznes? Przykład spółki Prawomaniacy będącej właścicielem serwisu Arslege.pl pokazuje, że tak. Oczywiście pod warunkiem, że pomysł będzie innowacyjny i bardzo mocno dopasowany do faktycznych potrzeb użytkowników. ArsLege.pl to przykład nieszablonowego podejścia do definiowania biznesu i penetracji rynku. Gdyby przeprowadzić uliczną sondę z pytaniem kto najczęściej rozwiązuje testy z nauk prawniczych uzyskalibyśmy odpowiedź, że są to … oczywiście studenci prawa. Grupa jak najbardziej perspektywiczna, ale nie do końca atrakcyjna z biznesowego punktu widzenia. Wiadomo, że studenci mają wiele ważniejszych wydatków niż zakup pomocy naukowych. Idąc dalej tym tropem dochodzimy do błędnego wniosku, że popyt na e-testy, audioustawy czy inne kazusy prawne nie wygeneruje rynku, który wart byłby poważniejszych inwestycji. Tymczasem Tomasz Ostrowski i Arkadiusz Howara – pomysłodawcy serwisu ArsLege.pl – podeszli do tematu w sposób zupełnie inny. Zadaliśmy sobie pytanie, kto jeszcze oprócz samych tylko studentów potrzebuje tego typu produktów. Okazało się, że lista zrobiła się bardzo długa. Aplikanci, biegli rewidenci, doradcy podatkowi, geodeci, rzeczoznawcy majątkowi, maklerzy a nawet detektywi. Wszyscy oni muszą zdawać egzaminy państwowe, aby uzyskać uprawnienia do wykonywania zawodu. Jeżeli dodamy do tego jeszcze urzędników służby cywilnej i wspomnianych wcześniej studentów to mówimy o liczbie około 700 000 osób – mówi Ostrowski. Jest to już spory potencjał, zwłaszcza, że przykładowy rzeczoznawca majątkowy, który przygotowuje się do jednego z najważniejszych egzaminów w karierze jest w stanie zainwestować kilka złotych aby dobrze się do niego przygotować. Ten sposób myślenia okazał się jak najbardziej słuszny. Serwis już po trzech miesiącach działania odwiedziło 200 tysięcy użytkowników. Obecnie dziennie notujemy od 10 do 13 tysięcy odwiedzin – mówi Howara. Jeśli porównamy to z gigantami rynku internetowego, to być może nie jest to wynik rzucający na kolana, ale mając na uwadze fakt, że działamy w pewnym sensie na rynku niszowym i to dopiero od kilku miesięcy należy uznać to za całkiem spory ruch. Dla porównania według naszych źródeł jest to większa liczba unikalnych użytkowników odwiedzających dziennie portal niż obecnie generuje internetowa wersja najbardziej prestiżowego magazynu biznesowego w Polsce. Czego zatem użytkownicy szukają na ArsLege? Oferta serwisu jest szeroka. Stale rozszerzana baza testów zawierająca obecnie ponad 32 tysiące pytań (najlepszy wynik w kraju) to magnez dla dużej części klientów. Dotychczas użytkownicy rozwiązali już ponad milion pytań. Inni oprócz samych testów wykupują dostęp do tzw. casusów czyli opisanych skomplikowanych prawnie przypadków z życia. → Nasze spółki - Prawomaniacy Sp. z o.o. 7 Dużą popularnością cieszą się też tzw. audio- kusowe – dodaje Chumicki. Niewykluczone, ustawy czyli profesjonalnie nagrane w forma- że spółka będzie starać się powtórzyć swój sukcie mp3 akty prawne. W tym ostatnim obszarze ces na rynkach zagranicznych. Nie chcę na raArsLege jest zresztą absolutnym monopolistą zie ujawniać szczegółów, ale analizujemy różne na rynku. Rynku, który dotychczas wydawał się możliwości – mówi Ostrowski. Według naszych być w miarę podzielony pomiędzy wydawnic- obserwacji całkiem realne jest wejście na rynek, two INFOR (właściciela prawnik.pl) którego potencjał jest ponad 8 razy większy niż Legalsupport sp. z o.o. (e-prawnik.pl) i oczywi- Polski. To jednak dopiero przyszłość, dziś muście firmę Wolters Kluver sp. z o.o. (lex.com.pl). simy rozważyć różne pojawiające się koncepcje Wejście ArsLege.pl okazało się zupełnie współpracy biznesowym na krajowym podwórnowym podejściem do klienta. Dotychczas ku - dodaje. nikt z liderów nie oferował audioustaw, O tym jak sztukę praArsLege.pl nikt nie próbował tworzyć wokół swowa przełożyć na sztukę zarabiaw liczbach: jego serwisu społeczności, wreszcie ► 12 tysięcy użytkowni- nia rozmawiamy z Tomaszem nikt nie wprowadzał dodatkowych Ostrowskim - prezesem zarząków dziennie ► Baza 32 tysięcy pytań narzędzi ułatwiających pracę (przydu Prawomaniacy Sp. z o.o. kładowo funkcja zastępstwa - nawłaściciela ArsLege.pl testowych rzędzia, z którego mogą korzystać ► Ponad milion udzielo- Przygotowując biznes adwokaci, radcowie prawni, aplikanci plan spodziewaliście się aż tanych odpowiedzi adwokaccy i radcowscy oraz pracownikiego zainteresowania? cy ich kancelarii. System obejmuje swoim Założenia autorów biznesplanów zasięgiem całą Polskę, tak więc dzięki temu ad- zazwyczaj są optymistyczne. Dopiero rynek wewokat z Poznania jest w stanie szybko i sprawnie ryfikuje czy szacowane parametry są możliwe znaleźć zastępstwo na rozprawie w Warszawie). do osiągnięcia. Już pierwsze miesiące działalnoJeżeli dodatkowo weźmiemy pod uwagę możli- ści pokazały, że potencjał ArsLege jest większy wość dodawania kontentu przez użytkowników niż prognozowaliśmy. czy tzw. bitwy testowe wprowadzające model Docieracie do grupy bardzo dobrze współzawodnictwa okazuje się, że swoją ofertą sprofilowanej i jednocześnie atrakcyjnej pod Arslege.pl sporo namieszał na rynku. kątem reklamowym. Czy plany rozwoju za Co dalej ? kładają oprócz pozyskiwania klientów czysto Atrakcyjność grupy docelowej użytkow- reklamowych również zwiększenie zakresu ników ArsLege.pl już została dostrzeżona przez usług skierowanego do zupełnie innego sekreklamodawców. Znacznie większy potencjał tora? Dedykowane mailingi czy badania fokuwydaje się być jednak ukryty w budowanej wo- sowe to nowe modele biznesowe. Jakie są szakół serwisu społeczności. To trudne zadanie – cunki procentowego udziału nowych usług w twierdzi Piotr Chumicki, Prezes Zarządu spółki całości przychodów spółki? Site, która w swoim portfelu posiada kilka por- To prawda. Użytkownikami ArsLege są tali skupiających różne grupy – niemniej jednak m.in. prawnicy, rzeczoznawcy majątkowi, dojeśli faktyczną społeczność uda się zbudować radcy podatkowi, maklerzy papierów wartomożliwe jest zastosowanie jeszcze innych modeli ściowych, księgowi czy osoby obiegające się o biznesowych. Nie chcę dawać gotowych recept, uprawnienia budowlane. Jest to atrakcyjna dla ale dobrym przykładem może być konsylium24. reklamodawców grupa. Mamy do dyspozycji pl. Portal skupiający lekarzy i oferujący między szereg narzędzi jak mailing, reklamy → innymi dedykowane mailingi oraz badania fo- 8 Nasze spółki - Prawomaniacy Sp. z o.o. bannerowe, reklamy wgrywane w audioustawy testów, wyprzedzając takich potentatów jak czy artykuły sponsorowane. Możemy precyzyj- Lex czy Beck, może czas pomyśleć o ekspansji nie dotrzeć do wybranej grupy zawodowej. Sza- za granicę? Mamy wiele planów rozwoju ArsLege. Serwis już po trzech miesiącach dzia- Jednym z ważniejszych przedsięwzięć, które obecnie realizujemy, jest współpraca w modelu łania odwiedziło B2B z uczelniami wyższymi, firmami organizu200 tysięcy użyt- jącymi kursy przygotowawcze do egzaminów kowników. Obecnie zawodowych, a także innymi serwisami internedziennie notujemy towymi. Nie wykluczam również wprowadzenia ArsLege na rynek zagraniczny. od 10 do 13 tysięcy Wygląda na to, że te inwestycje będzieodwiedzin cie w stanie sami udźwignąć, a może rozważacujemy, że nowe usługi, które właśnie wprowa- cie pozyskanie dodatkowego kapitału na przydzamy, w tym przychody z reklam, dwukrotnie kład z New connect? Przy realizacji zagranicznych inwestyzwiększą naszą aktualną sprzedaż. cji dopuszczamy możliwość dokapitalizowania Na rynku polskim już macie największą bazę spółki. █ Nasze spółki - Prawomaniacy Sp. z o.o. 9 Rynek informacji prawnej – okiem eksperta. W dzisiejszych czasach znajomość i właściwa interpretacja przepisów prawa staje się niezbędną kompetencją. Dzieje się tak w dużym stopniu za sprawą samych prawników i urzędników publicznych, którzy odrzucają coraz częściej dobrze znaną zasadę: „co nie jest zakazane – jest dozwolone”, a samo prawo jest ciągle zmieniane i staje się coraz obszerniejsze dążąc do objęcia przepisami wszystkich aspektów życia publicznego i… prywatnego. Zmusza to praktycznie wszystkich dorosłych obywateli do znajomości aktualnego prawa, a więc i do ciągłego aktualizowania posiadanej wiedzy. Drugim czynnikiem wpływającym na rosnącą atrakcyjność rynku informacji prawnej jest coraz częstszy wymóg posiadania certyfikatów i aplikacji do wykonywania wielu zawodów o specyfice prawnej lub prawno-ekonomicznej: adwokata, doradcy finansowego, maklera giełdowego, rzecznika patentowego, pośrednika nieruchomości i wielu innych. Zawody te można uznać za powszechne, a znajomość prawa dotyczy praktycznie wszystkich. Trzecim powodem, który pozwala mówić o rozwojowym charakterze rynku informacji prawnej jest znany argument, że w Polsce jest ciągle 3-krotnie mniej prawników i innych pracowników, których zawody zalicza się do obsługi prawnej społeczeństwa w porównaniu z rozwiniętymi krajami Unii Europejskiej i USA. Te trzy powody czynią rynek informacji prawnej rynkiem masowym o praktycznie nieograniczonej pojemności, i co ważne dla przedsiębiorców i marketingowców - ciągle odwiedzanym Tymczasem tak wielkie i powszechne zapotrzebowanie na informację prawną obsługuje dotąd zaledwie kilka wielkich wydawnictw o tradycyjnym profilu (książki, interpretacje/orzecznictwa, podręczniki), nieliczne portale internetowe oraz szkoły wyższe, znowu dostarczające wiedzy prawniczej w nieco archaiczny sposób. Z tych powodów przedsięwzięcia w Internecie i w technologii mobilnej tworzą przestrzeń informacji prawnej atrakcyjną dla przeciętnego mieszkańca jak i dla prawników i bardzo szybko rozwijają się. Pozwalają bowiem pozyskiwać wiedzę prawniczą aktualną i w sposób ciągły (24 godziny na dobę), i co bardzo ważne – z sposób urozmaicony oraz znacznie tańszy niż dotąd. Dzięki Internetowi i technologii mobilnej prawo można poznawać czytając, powtarzając i sprawdzając swoją wiedzę bezpośrednio w wyspecjalizowanym portalu siedząc przy PC/laptopie/ netbooku. Coraz częściej skomplikowane aplikacje dostępne są w smart fonach, co dobrze rokuje dla dalszego rozwoju rynku inflacji prawnej. Nowe rozwiązania pozwalają też natychmiast uzyskiwać informację o skuteczności naszej nauki przepisów prawnych. W tym celu wystarczy tylko wypełnić dostępne w wymienionych uprzędzeniach specjalnie przygotowane testy, które udzielą natychmiastowej odpowiedzi co do stanu naszej wiedzy i podpowiedzą, czy jesteśmy wystarczająco przygotowani do zdania egzaminu na aplikację adwokacką. Poprzez portale internetowe można także kontaktować się z innymi ludźmi mającymi podobne problemy prawne na różnego rodzaju forach społecznościowych lub można także kontaktować się ze specjalistami prawa praktycznie w każdej sytuacji życiowej i zawodowej i coraz częściej uzyskać tą droga skuteczną poradę po przyzwoitej cenie. Także na egzaminach…, chociaż jako wykładowca Wydziału Prawa i Administracji na UWM w Olsztynie tego akurat bym nie polecał – lichy to prawnik, który zapomni całą swoją wiedzę z chwilą wyłączenia prądu…. █ Jerzy Kawa Ekspert InQbe, wykłada m.in. na wydziale Prawa i Administracji UWM w Olsztynie [email protected] 10 Z naszej perspektywy Dlaczego warto ? O biznesowej drodze, którą musi przejść pomysłodawca by przekonać do siebie inwestorów InQbe rozmawiamy z Jerzym Kawą – ekspertem oceniającym pomysły na e-biznes. Wiele osób pyta, dlaczego warto skorzystać z InQbe do pozyskania środków na rozwój. Kiedy aplikuje się bezpośrednio w PARP wystarczy przecież wysłać wniosek..i już! Przyznają fundusze, albo nie przyznają, ale droga jest niezbyt ciernista i zależy tylko od opinii bliżej nie znanych ekspertów Agencji. Tymczasem w InQbe wysyła się najpierw wniosek z arkuszem kalkulacyjnym, potem trzeba pisać biznes plan, a i tak nie wiadomo, czy zainwestują w mój projekt. To PO CO i dlaczego WARTO wybierać ścieżkę InQbe? JK. Takie opinie dość często pojawiają się w naszych rozmowach z wnioskodawcami – głównie z tymi, którzy już zgłosili się do InQbe i są gotowi przebrnąć tę „ciernistą” drogę. O innych wiemy mniej, jednak można założyć, że wszyscy inni znacznie częściej zadają sobie takie pytania …i jednocześnie odpowiadają sobie: „nie, to nie dla mnie”. Odpowiedzi na pytanie, jaka jest przydatność InQbe dla potencjalnego wnioskodawcy trzeba szukać w doświadczeniach firm. Dość powszechnie znaną prawdą jest to, że na dziesięć pomysłów biznesowych tylko jeden potrafi samodzielnie przetrwać na rynku. W przypadku firm, które przeszły drogę przez inkubator przedsiębiorczości tych firm jest 2-3 krotnie więcej, czyli aż o 100-200%! To jest właśnie rezultat, który oferujemy każdemu wnioskodawcy – zwiększamy jego szansę na udany biznes 2-3 krotnie ponad tzw. standard.→ Red. Czy to znaczy, że współpraca z inkubatorem od razu powoduje, że projekt jest „lepszy”? JK. Na pewno dużo więcej pomysłów osiąga sukces. Dzieje się to poprzez wiele róż- nych czynności, które realizujemy wobec wobec każdego zgłoszonego pomysłu. Przede wszystkim zaczynamy od zapoznania się koncepcją biznesową i oceniamy jej szanse na rynku jeszcze przed zbudowaniem biznes planu i poznaniem wnioskodawcy. To bardzo Jerzy Kawa - ekspert wiele, bo szereg pomysłów InQbe rozmija się z zapotrzebowaniem rynku, aczkolwiek z technicznego punktu widzenia wydają się pomysłowe. Jeśli tak się dzieje – wnioskodawca może liczyć na dwie nasze reakcje: stanowczą odmowę realizowania takiego projektu lub dokonanie zmian w pomyśle, co ratuje wnioskodawcę przed stratą czasu i nadziei, a czasami i pieniędzy. No i zwiększa szansę na pozyskanie kapitał u i końcowy sukces. Red. Czy wiele takich odmów InQbe wysyła? JK. Co najmniej połowa wniosków nie ma biznesowej szansy. Do mnie docierają wnioski wstępnie zaakceptowane, ale i wówczas w dwóch na trzy pomysły podejmuję z wnioskodawcą działania doradcze polegające na zmianie formuły pomysłu, zbadaniu docelowych klientów i ich upodobań. Badam także, czy przyszłe przedsiębiorstwo informatyczne będzie miało wystarczającą wielkość sprzedaży i czy będzie rentowne. Na tym etapie analizuję też model biznesowy i ustalam z wnioskodawcą, w jaki sposób nowe przedsiębiorstwo będzie zarabiać i realizować przychody i zyski z działalności. Dopiero tak sprawdzone przedsięwzięcie, po rozwianiu rynkowych i dochodowych wątpliwości może zostać zaakceptowane do dalszego rozwoju.→ 11 Z naszej perspektywy Red. Co ostatecznie decyduje o sukcesie przedsiębiorstwa internetowego? JK. Nie ma jednej recepty. Dlatego na etapie inkubacji każdy projekt podlega sprawdzeniu pod kątem innowacyjności pomysłu, sprawności marketingowej i technologicznej, a także sprawności wnioskodawcy do zarządzania swoim przedsiębiorstwem. Myślę, że ten ostatni czynnik jest decydujący, a bardzo rzadko brany Poszukiwacze złota Czy warto inwestować w innowacje? Nas nie trzeba do tego przekonywać. Wierzymy, że w rynku nowych rozwiązań e-biznesu drzemie ogromny potencjał. Poszukiwanie go często przypomina dawnych poszukiwaczy złota, którzy z uporem maniaka przesypywali piasek wypatrując tam najmniejszych chociaż ziarenek drogocennego kruszcu. Podobnie wygląda praca eksperta oceniającego biznesowe projekty na start’upy. Trzeba przejść przez wiele pomysłów, których właściciele zapewne są jedynymi przedstawicielami ludzkości, rozumiejącymi do końca ich ideę i żyjących w przekonaniu, że bez nich pod uwagę. Start up’y, czyli nowe przedsięwzięcia, wymagają od wnioskodawcy wiele uporu, wyobraźni oraz pokory wobec rynku. Wielu wnioskodawców we wczesnej fazie o tym zapomina…█ Jerzy Kawa - ekspert InQbe w zakresie doradztwa biznesowego [email protected] !!! czeka nas wielowiekowa stagnacja rozwojowa. Trud się jednak opłaca. Nam opłacił się już 21 razy . W tyle bowiem spółek zainwestowaliśmy do tej pory. Obecnie przechodzą one różne fazy rozwoju. Od finalnych prac testowych, po analizę w jaki sposób rozszerzyć rynki i jeszcze bardziej zwiększyć sprzedaż. Szukajcie a znajdziecie – caly czas szukamy i … rzeczywiście znajdujemy. █ MD [email protected] SZUKAMY PROJEKTÓW ♦ NA ETAPIE KONCEPCJI ♦ INNOWACYJNYCH ♦ DOTYCZĄCYCH OBSZARÓW TAKICH JAK E-COMMERCE, INTERNET, MEDIA, IT, USLUGI MOBILNE WWW.INQBE.PL (89) 532 06 06 [email protected] JUTRO ZACZYNA SIĘ DZIŚ… 12 Po Godzinach Sport to zdrowie W wolnej chwili dobrze jest oderwać się na chwile od biznesowej gorączki i poemocjonować czymś zupełnie innym.Czy Wisla Kraków awansuje do Champions League ? Czy Adamek będzie mistrzem świata? Jak czuje się Robert Kubica i kiedy wróci na tor? Czy Polska reprezentacja piłkarska ma szansę w meczu z Francją i Argentyną? Wyniki, prognozy, analizy czyli wszystko co chcielibyście wiedzieć o sporcie znajdziecie na serwisie www.sport1.pl Wydawnictwo RADWAN poleca Książka dedykowana jest tym, którzy chcą odkrywać samodzielnie nowe zakątki świata. Do tego wystarcza wola obejrzenia czegoś nowego i determinacja w przygotowaniu podróży. www.radwan.pl Doskonała wielowątkowa powieść dotykająca przede wszystkim tematyki przemocy domowej oraz funkcjonowania polskiego prawa i służby zdrowia. Anna, ratując siebie i dziecko, zabija męża alkoholika... www.radwan.pl Ciepła, zabawna i miejscami wzruszająca historia młodej kobiety, która wspólnie z ukochanym mężczyzną zmaga się z jego nagłą chorobą. www.radwan.pl