Platforma się wścieka

Transkrypt

Platforma się wścieka
Ukazuje się od 1897 roku
www.gornik.info.pl
16-31 lipiec 2013 • nr 14 (1961) • GAZETA GÓRNICZA • nakład do 10 tys. egz. • cena 1,80 zł
ZZG w Polsce wraz z OPZZ i innymi centralami związkowymi 11 lipca wzięli udział w pikiecie pod warszawskim Centrum Nauki
Kopernik, gdzie odbywała się międzynarodowa konferencja nt. dialogu i przyszłości Unii Europejskiej z udziałem szefa Komisji
Europejskiej José Manuela Barroso, różnych instytucji europejskich, polityków, posłów i organizacji społecznych. – Unijni
decydenci mają błędne informacje, jakoby w naszym kraju rząd prowadził rzetelny dialog ze związkami zawodowymi. Jest
wprost przeciwnie. Władza walczy z organizacjami pracowniczymi - światem pracy – powiedział „Górnikowi” Andrzej Chwiluk
– przewodniczący ZZG w Polsce.
Czytaj s.3
Szczyt klimatyczny
w Polsce
Masowe alokacje
i likwidacje ścian
Rząd oszczędza na obywatelach, ale sam
jest rozpasany i żyje ponad stan. Tym razem chce pokazać, że stać go lekką ręką
wydać… aż 100 mln zł.
Związki zawodowe i dyrektorzy kopalń
„Piekary” i „Brzeszcze muszą dojść do
porozumienia w sprawie zakładowych
programów restrukturyzacyjnych do
16 lipca.
Czytaj s.2
Jaki chcemy mieć Związek ?
Ruszyły pierwsze oddziałowe wybory w ZZG w Polsce. 28 marca 2014
– VI Zjazd Związku. Dlaczego zapisujemy się do związku?
Czytaj s.6 i 7
Czytaj s.4
Platforma się wścieka
Platforma Obywatelska straszy związkowców. Co dnia serwuje w mediach kolejne pomysły jak zniszczyć organizacje
pracownicze.
Czytaj s.9
Wniosek o upadłość Kompanii
Węglowej
Jak informują media wniosek o ogłoszenie
upadłości Kompanii Węglowej trafił już do
katowickiego sąd. Centrala Zaopatrzenia Górnictwa, która go zgłosiła, zajmuje się produkcją
i dostarczaniem lin, haków i łańcuchów wykorzystywanych w kopalniach. Przedmiotem
sporu jest zapłata za liny szybowe, które trafiły
do kopalń Bielszowice, Ziemowit i Knurów-Szczygłowice. Chodzi razem o 3,134 mln zł
plus odsetki za zaległości. W uzasadnieniu
wniosku można przeczytać, że CZG wielokrotnie zwracała się do Kompanii Węglowej z
wezwaniem zapłaty. Zamiast tego dostarczyciel
lin 14 czerwca dostał odpowiedź, że aktualna
sytuacja finansowa górniczej spółki uniemożliwia terminowe wywiązanie się ze spłaty długu i
Kompania Węglowa podjęła decyzję o wydłużeniu terminu zapłaty do 120 dni.
Szczyt klimatyczny na koszt Polaków
Rząd oszczędza na obywatelach. Zaciska pasa, ile wlezie. Sam jednak jest rozpasany i żyje
ponad stan. Do tego światu chce pokazać, że u nas panuje dobrobyt i tym podobne banialuki.
Śmiertelny wypadek w KWK
Mysłowice-Wesoła
Na terenie kopalni Mysłowice-Wesoła, należącej do KHW, 5 lipca miał miejsce wypadek, w
którym zginął pracownik firmy Prinż Cieszyn.
Do zdarzenia doszło około godz. 11. Pracownicy firmy budujący rusztowanie w zakładzie
przeróbczym kopalni Mysłowice-Wesoła w
bezpośredniej bliskości torów kolejowych dotknęli metalowymi elementami konstrukcji
przewodu trakcyjnego. Jeden z poszkodowanych zmarł. Zgon stwierdzono o godz. 12.16.
Wcześniej przez godzinę prowadzono reanimację. Część z pracowników cieszyńskiej firmy zostało przewiezionych na obserwację do szpitala
nr 2 w Mysłowicach.
Czesi zwalniają polskich górników
OKD chce zwolnić ok. 1500 ludzi. Na pierwszy ogień pójdą pracownicy firm zewnętrznych,
głównie Polacy. Chodzi o grupę ok. 1200 osób.
Zwolnienia obejmą również etatowych pracowników spółki 250 osób. Są to technicy i pracownicy administracyjni. Oszczędności mają
przynieść firmie 2,6 mld koron. Ponadto zarząd
koncernu NWR, właściciela kopalń OKD podał, że wystawia na sprzedaż kopalnię Paskov,
której zdolności eksploatacyjne kształtują się na
poziomie 1 mln ton węgla koksowego. Wcześniej ogłoszono sprzedaż spółki siostry OKD,
OKK Koksovny w Ostrawie, która zatrudnia
ok. 700 pracowników.
Okazją do kolejnej promocji wirtualnego dobrobytu Polaków ma być listopadowy szczyt klimatyczny na Stadionie
Narodowym w Warszawie. Na dwutygodniową konferencję organizowaną pod
Jak walczyć z bezrobociem?
Wspólna deklaracja SLD i OPZZ dotycząca rynku pracy i walki z bezrobociem.
Foto:GP
1. Natychmiastowe odmrożenie środków
Funduszu Pracy z przeznaczeniem ich na
Według sondażu Homo Homini dla „Rzeczpo- aktywizację osób bezrobotnych oraz twospolitej” aż 55 proc. Polaków chce, by premier rzenie nowych miejsc pracy. Złagodzenie
Donald Tusk ustąpił ze stanowiska. Przeciw- kryteriów dostępu do środków Funduszu
nego zdania jest 39 proc. respondentów. Naj- Pracy z rezerwy Ministra. Uruchamianie
większymi przeciwnikami Tuska są zwolennicy rezerw w czasie kiedy urzędy pracy będą
Prawa i Sprawiedliwości - osoby, które opowiamiały szanse na ich wykorzystanie.
dają się za dymisją szefa rządu w elektoracie tej
partii stanowią 87 proc. Wyborcy PSL – aż 84 2. Stworzenie bardziej przyjaznych warunków dla tworzenia nowych miejsc
proc. z nich popiera ustąpienie premiera.
pracy poprzez obniżenie obciążeń wyTysiące nauczycieli czeka bezrobocie
nikających w faktu prowadzenia działalWedług szacunków zarządu głównego Związ- ności gospodarczej. Koszty prowadzenia
ku Nauczycielstwa Polskiego, zwolnionych w działalności generują często powstawacałym kraju może zostać nawet 10 tys. nauczy- nie szarej strefy, tysiącom podmiotów nie
cieli. Związkowcy zastrzegają, że ostateczna opłaca się prowadzić legalnej działalnoliczba zwolnionych nauczycieli będzie znana ści, dlatego uciekają w szarą strefę.
na początku nowego roku szkolnego, nauczy- 3. Zwiększenie uprawnień Państwociele mogą bowiem odwołać się do sądu pracy
lub pójść na urlopy dla poratowania zdrowia. wej Inspekcji Pracy. Obecnie dziesiątki
Polacy chcą dymisji Tuska
Zwalniani są przede wszystkim nauczyciele
szkół ponadgimnazjalnych, co związane jest z
wejściem w życie nowej podstawy programowej. Samorządy uzasadniają zwolnienia przede
wszystkim kwestiami finansowymi, niżem demograficznym i związaną z nim polityką likwidowania klas oraz całych szkół.
strona 2
egidą ONZ w Warszawie w listopadzie
ma zjechać nawet do 20 tys. polityków z
całego świata. Oficjalni delegaci, członkowie organizacji pozarządowych, ekolodzy
i dziennikarze. W sumie przedstawiciele
tysięcy osób w naszym województwie
są zmuszone pracować „ na czarno”, za
uwłaczającą ludzkiej godności płacę.
Nieuczciwi pracodawcy nie są poddawani skutecznej
kontroli ze strony
właściwych inspekcji.
4. Aktywny udział
gmin w tworzeniu nowych miejsc
pracy. Warunkiem
zmniejszenia bezrobocia jest tworzenie
nowych
miejsc pracy. SLD widzi tu olbrzymią
rolę szczególnie samorządów gminnych
oraz województwa w pozyskiwaniu inwestorów, znajdowaniu terenów pod inwestycję
5. Zwiększenie dostępności środków
z Funduszu Pracy poprzez liberalizację
ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy. Obecne przepisy
utrudniają i niepotrzebnie ograniczają
dostępność instrumentów rynku pracy
6. Ograniczenie liczby umów śmieciowych. Restrykcyjne egzekwowanie art.
22 Kodeksu Pracy stanowiącego, że nie
jest dopuszczalne zastąpienie umowy o
pracę umową cywilnoprawną, gdy pracownik wykonuje pracę określonego
rodzaju na rzecz pracodawcy i pod jego
kierownictwem oraz w miejscu i czasie
blisko 200 państw i organizacji. Celem
konferencji ma być nowe porozumienie regulujące emisję dwutlenku węgla
we wszystkich krajach świata po 2020r.
Pieniądze na szczyt będą pochodziły ze
środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.
Ile zapłacą podatnicy? Wstępnie ocenia
się, że koszty wszelkiej maści bankietów
i całej infrastruktury pochłoną bagatela
100 mln zł. Żadnych przeszkód na takie
wydawanie państwowej kasy nie widzi
wicepremier i minister finansów Jacek
Rostowski. Opozycja grzmi, że rząd ciągle biadoli nad budżetem, a w wypadku
szczytu klimatycznego lekką ręką chce
wydać taką astronomiczną kasę! To jeden
z kosztów. A ten drugi związany z ustaleniami pakietu klimatycznego może być
dla nas jeszcze kosztowniejszy.
Jarosław Całka
wyznaczonym przez pracodawcę.
7. Odbiurokratyzowanie i reorganizacja
Urzędów Pracy. Przeciętnie każdy PUP
wydaje rocznie kilkanaście tysięcy decyzji administracyjnych, co generuje koszty
oraz angażuje urzędników, którzy winni
w większym stopniu zajmować się aktywizacją osób bezrobotnych.
8. Uwolnienie PUP od obowiązku opłacania składki zdrowotnej. Urzędy pracy winny zajmować się wyłącznie rzeczywistymi bezrobotnymi i nie należy
łączyć faktu pozostawania formalnym
bezrobotnym z konstytucyjnym prawem
każdego obywatela do bezpłatnej opieki
zdrowotnej.
9. Wprowadzenie obowiązkowego doradztwa zawodowego w szkołach od
etapu gimnazjum. Młodzi ludzie muszę
umieć poruszać się na rynku pracy z jednoczesnym cofnięciem decyzji o wydłużeniu wieku emerytalnego do 67 roku
życia. Regulacje przyjęte przez PO, PSL
oraz Ruch Palikota w sposób oczywisty
blokują miejsca pracy, które winny być
zajmowane przez kolejne pokolenie.
10. Reaktywacja szkolnictwa zawodowego. Obecnie, rzesze absolwentów kierunków humanistycznych, którzy nie
potrafią odnaleźć się na rynku pracy zasila szeregi bezrobotnych.
11. Podniesienie płacy minimalnej. Około 1200 zł netto nie jest kwotą, za którą
w dzisiejszych czasach można utrzymać
siebie i swoją rodzinę.
12. Program Pierwsza Praca dla Młodych.0 zł do ZUS przez pierwsze 18
miesięcy dla pierwszego i drugiego pracownika.
„Górnik”- Dwutygodnik Związku Zawodowego Górników w Polsce
Redaktor naczelny: Jarosław Bolek. Redaguje zespół. Rada Programowa: Ryszard Płaza, Ryszard Ptak, Witold Sprawka
Adres redakcji: Plac Grunwaldzki 8-10; 40-950 Katowice; tel.: 32 255 24 53; kom. 507 871 129; fax: 32 255 16 46; www.gornik.info.pl; [email protected]
Wydawca: JARBOL MEDIA. Druk: Polskapresse Sp. z o.o. Oddział Poligrafia
Redakcja nie zwraca materiałów niezamówionych, zastrzega sobie prawo do adiustacji i skracania tekstów oraz nie odpowiada za treść ogłoszeń reklamowych.
Walka o prawa obywateli
ZZG w Polsce wraz z OPZZ i innymi centralami związkowymi 11 lipca wzięli udział w pikiecie pod warszawskim Centrum
Nauki Kopernik, gdzie odbywała się międzynarodowa konferencja nt. dialogu i przyszłości Unii Europejskiej z udziałem
szefa Komisji Europejskiej José Manuela Barroso, różnych instytucji europejskich, polityków, posłów i organizacji społecznych. – Unijni decydenci mają błędne informacje, jakoby w naszym kraju rząd prowadził rzetelny dialog ze związkami
zawodowymi. Jest wprost przeciwnie. Władza walczy z organizacjami pracowniczymi - światem pracy – powiedział „Górnikowi” Andrzej Chwiluk – przewodniczący ZZG w Polsce.
Pikieta przeciw obłudzie i
arogancji rządu
Pikieta podczas konferencji „Dialog obywatelski o przyszłości Unii Europejskiej”
z udziałem José Manuela Barroso – przewodniczącego Komisji Europejskiej oraz
Viviane Reding - wiceprzewodniczącej
KE, Komisarz UE ds. Sprawiedliwości,
Praw Podstawowych i Obywatelstwa,
posłów, polityków i organizacji społecznych - to związkowy sprzeciw wobec
arogancji obecnego rządu, który zamiast
rozmawiać ze związkami zawodowymi o
problemach pracy i bezrobocia otacza się
kordonami policji, wysokim murem lub
politykami rządzącej partii PO gotowymi na zamówienie pisać antyzwiązkowe
ustawy. Do tego pracodawcy chcą zablokować podstawowe prawa związków
zawodowych do strajku włącznie. Tak
wygląda w Polsce dialog – tłumaczy Andrzej Chwiluk przewodniczący ZZG w
Polsce i członek Europejskiego Komitetu
Ekonomiczno-Społecznego.
11 lipca liderzy unijnej i polskiej polityki dyskutowali o kryzysie, prawach
obywatelskich i przyszłości Europy. Zaś
pod gmachem warszawskiego Centrum
Nauki Kopernik pikietowali przedstawiciele związków zawodowych chcąc
pokazać obłudę partii rządzących i odkłamać bzdury, jakimi są karmieni unijni
dygnitarze poprzez lukrowane raporty z
Polski, jakoby panowała u nas sielanka.
– Uczestnicząc w różnych komisjach europejskich wciąż słyszę jak idealny jest
nasz rząd i prozwiązkowy. Stek bzdur.
Tymczasem prawda jest tragiczna. Nie
ma dialogu. A partia rządząca (Platforma
Obywatelska) wypowiedziała polityczną
wojnę związkom zawodowym, do której
włączają się niektóre organizacje pracodawców chcące uczynić z pracownika
feudalnego chłopa. Nie możemy pozwolić, by kolejny raz kreatorzy pseudozielonej wyspy znów mamili całą Europę
swoimi pięknymi słówkami, kiedy trzeba
wreszcie powiedzieć: DOŚĆ ignorancji
władzy! Żyjemy w UE i żądamy respektowania konstytucyjnych praw i europejskich standardów dialogu – mówi przewodniczący Chwiluk.
Stąd obecność ZZG w Polsce i na konferencji w Centrum Nauki Kopernik.
Chcemy przekazać stanowisko związków
zawodowych o łamaniu standardów unijnych i stąd również nasz liczny udział w
pikiecie przed gmachem.
- Może w Europie tego nie wiedzą, jak
w Polsce rząd ogranicza kodeks pracy, jak
walczy z organizacjami pracowników. Dlatego też, chcemy głośno wykrzyczeć
wszystkie problemy, które nas nurtują
od dłuższego czasu m.in. nieliczenie się
ze stroną społeczną, pozorowany dialog, ataki na związki zawodowe i wiele
innych, które odbijają się na pracowniku – powiedział nam również Wacław
Czerkawski – wiceprzewodniczący ZZG
w Polsce, który biorąc udział w wielu demonstracjach i pikietach zauważa narastającą falę niezadowolenia ludzi.
To nie dialog - tylko
monolog
W Polsce nastąpił ostry kryzys w dialogu
społecznym – 26 czerwca 2013 r. związki
zawodowe zawiesiły swój udział w pracach instytucji dialogu społecznego w
Polsce, stwierdzając że dalej nie są już w
stanie firmować obecnego stanu dialogu
społecznego. Formalnie wszystko się odbywa – są zwoływane posiedzenia, trwają
rozmowy, które nie przynoszą żadnego
skutku, nie dają żadnych rezultatów. Wielokrotnie przedstawiciele strony rządowej
zjawiają się na posiedzenie Trójstronnej
Komisji do Spraw Społeczno-Gospodarczych bez umocowania do prowadzenia
rozmów – czyli mogą przedstawić stanowisko rządu i wysłuchać zarzutów strony
związkowej. Tak nie sposób wypracować
kompromisowe rozwiązania.
- Dialog społeczny w Polsce jest w głębokim kryzysie – napisali związkowcy z
OPZZ w specjalnym liście do szefa KE
Barroso. Dialog społeczny postrzegamy
raczej jako fasadę, a nie konstruktywną
debatę na temat kwestii społeczno-gospodarczych, opartą o zaufanie, równy
głos dla wszystkich stron i zasadę dobrej
woli. Nie możemy kontynuować naszego
uczestnictwa w ciałach, w których zawsze
przeważa pozycja rządu i pracodawców,
bez względu na nasze stanowiska i argumenty. Dialog społeczny wchodzi w skład
zasad społecznej gospodarki rynkowej,
bezpośrednio wyrażonej w treści polskiej
Konstytucji, stanowiącej także podstawę
modelu europejskiego. Tym samym, nie
może być podważany ani lekceważony –
ostrzegają związkowcy.
Dominik Rudzki
Foto: ec.europa.eu
W następnym numerze „Górnika” relacja z
pikiety.
strona 3
Restrukturyzacja KWK „Piekary” i KWK „Brzeszcze”
Masowe alokacje i likwidacje ścian
ny, kiedy po zakończeniu przodków czy
ścian przejdą na inną kopalnię. Wszyscy
wiedzą, że węgiel się kończy i kopalnia
przestanie fedrować. Stąd próby przedłużenia jej żywotności dotyczy kilku kolejnych lat.
Dopiero po 16 lipca prezes Kompanii Węglowej (KW) - Joanna Strzelec – Łobodzińska ma zaprezentoBrzeszcze. Wariant z
wać całościowy program antykryzysowy dla spółki. Wcześniej związki zawodowe i dyrektorzy kopalń Kopalnia
alokacjami i likwidacją ścian nie do
„Piekary” i „Brzeszcze muszą dojść do porozumienia w sprawie zakładowych programów restruktu- przyjęcia.
ryzacyjnych.
Bez powodzenia zakończyły się rozmowy 4 lipca pomiędzy stroną społeczną
a zarządem Kompanii Węglowej. O ile
w przypadku „Piekar” problem dotyczy
tempa alokacji i zaniżenia pokładów węgla, o tyle w „Brzeszczach” nie ma zgody
na wariant zakładający masową alokację i
drastyczną likwidację ścian.
Kopalnia Piekary. Jaka alokacja?
Gdzie wyparował węgiel?
Program restrukturyzacji dla kopalni
„Piekary” zakłada ograniczenie wydobycia do jednego pola, z którego planuje
się pozyskać 4,5 mln ton węgla. Oznacza
to żywotność kopalni do 5 lat. Zgodnie
z założeniami przedstawionymi przez
pracodawcę, około 1800 pracowników
„Piekar” czeka alokacja, czyli przeniesienie do kopalń „Halemba”, „Bielszowice”
w Rudzie Śląskiej i „Bobrek-Centrum”
w Bytomiu , a może nawet do KWK
„Sośnica-Makoszowy”, Ruch Sośnica
w Gliwicach. Na miejscu w Piekarach,
ZZG w Polsce wraz z pozostałymi związkami zawodowymi działającymi w ZEC
Katowice walczą o premie. Domagają się
wypłacenia do 15 lipca jednorazowej premii
z okazji 2O-lecia Katowickiego Holdingu
Węglowego i 18 rocznicy powstania ZEC
w wysokości 1000 zł brutto na zatrudnionego. Chcą również, by zarząd spółki wystąpił
do Walnego Zgromadzenia Akcjonariuszy
o zwiększenie wskaźnika wzrostu wynagrodzeń na rok 2013 o wielkość wynikającą z
kwoty wypłaconej premii.
Swoje żądania uzasadniają między innymi
bardzo dobrymi wynikami ekonomicznymi. Uzyskane w ostatnich okresach wyniki
znacznie przewyższają zatwierdzone plany
działania: Za rok 2012 zysk netto wyniósł
6 557 000zł przy planowanym 2 17 000zł i
był o 4 540 000zł wyższy od planu. Za pięć
miesięcy 2013r. wynik netto wynosi 8 763
000zł, przy planowanym 4 032 000zł i jest
wyższy o 4731 000 zł od planu. Osiągnięcie
tak dobrych wyników to olbrzymi wysiłek
pracowników spółki przy najniższym w historii ZEC stanie zatrudnienia liczącym 390
do momentu zakończenia frontu robót,
ma pozostać ok. 1200 górników. Jednak
związki zawodowe zadają pytanie, gdzie
wyparowały pozostałe miliony węgla,
skoro zasobów operatywnych jest ok.
16 milionów ton. Żądają udostępnienia
Związkowcy z ZEC domagają się
premii dla pracowników
osób i znacznej poprawie wydajności. Nie
strona 4
przyznanie wnioskowanej premii pracownikom ZEC S.A., w momencie, kiedy taką premię otrzymają pracownicy kopalń i
zakładów KHW S.A., byłoby dla pracowników spółki
nieuzasadnioną krzywdą –
piszą związkowcy w piśmie
do Longiny Kugiel - prezes ZEC-u w Katowicach.
Wskazują również na inne
argumenty, jak choćby fakt,
że średnia płaca pracowników spółki (bez wypłat nieperiodycznych) zmniejsza
się po zakończeniu sezonu
grzewczego.
Porównując
średnią płacę z miesięcy zimowych 2012r i letnich na
Jarosław Bolek
osobę, wynika, że w roku ubiegłym różnica
ta wyniosła średnio na pracownika 224 zł
miesięcznie. Zaś w br. już zwiększyła się do
309 zł. Biorąc pod uwagę fakt, że wysokość
świadczeń socjalnych pozostaje od pięciu lat
na niezmienionym poziomie, a koszty utrzymania znacząco się zwiększyły wielu pracowników nie stać na zorganizowanie wypoczynku letniego dla swoich rodzin. ZEC S.A.
stanowi istotny element Katowickiej Grupy
Kapitałowej, a pracownicy ZEC w zdecydowanej większości są byłymi pracownikami
Holdingu przekazanymi do spółki w ramach
restrukturyzacji kopalń. Pracują nadal na terenie kopalń KHW i utożsamiają się z ich załogami. Jednocześnie ZEC 1 lipca świętował
osiemnastą rocznicę powstania. Związkowcy
przypominają również, że podczas restrukturyzacji wielokrotnie godzili się na ponoszenie
ujemnych skutków tych procesów. Wobec
czego powinni stać się również częściowym
beneficjentami korzyści wynikających z tych
procesów i z poprawy osiąganych wyników.
jb
Polacy uciekają z „zielonej wyspy”
Jak grzyby po deszczu
Jak grzyby po deszczu w rządzie PO-PSL
powstają ministerialne fotele, czytaj: intratne posadki. W rządzie Tuska „pracuje” bagatela: aż 91 wiceministrów!!!
To drugi wynik w Europie! Jeszcze do
niedawna Polska była liderem pod tym
względem w UE. Palmę pierwszeństwa
przejęła jednak Chorwacja, po wejściu do
Wspólnoty. W Chorwacji mają aż 95 wiceministrów. To jednak nie przeszkadza,
by np. minister Jacek Rostowski zatrud-
prawdziwych danych. Tym bardziej, że
kopalnia jest w procesie załatwiania koncesji na kolejne lata fedrowania. Drugim
problemem jest tempo alokacji i jej ilość.
W Piekarach mają odchodzić całe brygady i przodki. Ludzie znają już termi-
Wariant 7, który zaprezentowała Kompania Węglowa jest całkowicie nie do
przyjęcia dla związków zawodowych w
kopalni „Brzeszcze”. Przewiduje on alokację dla ok 1300 osób i ograniczenie
fedrowania do 2 ścian, z 7 przodków do
5,odejście całych brygad. Mieliby oni
przejść do KWK „Piast”. Związkowców
dziwiła liczba aż 7 różnych wariantów i
to jeszcze z „pod” wariantami. Różniły
się od siebie diametralnie, ale Kompanii
Węglowej podobał się wariant nr 7.
Wszystkie mają jeden cel: mają się
bilansować i określić działania i datę wyjścia na plus kopalni. - Są dwie metody:
albo się obniża koszty, albo się więcej
produkuje i sprzedaje. Ta druga będzie
gorsza do spełnienia, bo nawet obecnych zapasów menedżerowie nie potrafią
sprzedać – mówią ekonomiści. By ustalić
wspólny wariant działań restrukturyzacyjnych na lata 2013-2015 strona społeczna i dyrekcja mają czas do 16 lipca.
nił 10, 11, 15 wiceministra, bo obecnie
ma ich już 9. Przecież wszelkie rankingi
i sondaże dla obecnej władzy to woda na
młyn.
Ponad 18 milionów Polaków żyje poza
granicami kraju - wynika z danych Ministerstwa Spraw Zagranicznych. 4,3 mln
Polaków żyje w Europie Zachodniej, 1,5
mln w Europie Wschodniej, ok. 12,5 mln
w obu Amerykach. A przysłowie mówi,
że najlepiej w domu. Widać, że Polacy
nie widzą zbytnich perspektyw w Polsce
i emigrują. Emigrują na potęgę. Byle dalej od polskiej zielonej wyspy. Ocenia się,
że za granicę wyjechało w ostatnim czasie ponad dwa miliony Polaków. Z czego
zdecydowana większość co jest bardzo
niepokojące to ludzie poniżej 40 lat.
Ekonomiści wyliczają, że brak młodych
to niższy wzrost gospodarczy, mniejsza
konsumpcja, mniejszy potencjał rozwojowy, wyższe wydatki socjalne, itd.
Red.
SKOK-i bliżej ludzi
SKOK-i to specyficzne „banki”. Oprócz całej gamy różnych
ofert finansowych mają również działania prospołeczne.
- SKOK-i prowadzą swą działalność
będąc blisko ludzi – mówi „Górnikowi”
Eugeniusz Kabaciński menedżer oddziału Katowice II Staszic SKOK Wesoła.
Komercja to nie wszystko. Włączamy
się w wiele akcji, które organizują różne
środowiska, stowarzyszenia czy związki
zawodowe. Chcemy być blisko ludzi i
ich problemów. Dzięki tej bezpośredniości działania łatwiej poznać i zrozumieć
finansowe potrzeby i możliwości człowieka, o czym często zapominają banki
– mówi nam Kabaciński. Potwierdzają
to również nasze organizacje związkowe.
Wielokrotnie miejscowe SKOK-i biorą
udział w wielu przedsięwzięciach organizowanych przez zakładowe związki zawodowe. Tak jest np. w kopalni MurckiStaszic. Ryszard Ptak - przewodniczący
ZZG w Polsce, który działa na terenie
kopalni wylicza wiele wspólnych inicjatyw, w które włącza się SKOK Wesoła. Są to przeróżne festyny, pikniki, dni
dziecka, barbórki jak i np. pomoc podczas rozliczania PIT-ów. SKOK wspiera
również koło emerytów. - Ważne w tym
wszystkim jest rzetelne doradztwo, które
rozumie różne sytuacje ludzi. Wielokrotnie jest tak, że nasz członek jest lepiej zro-
zumiany z całą swoją specyficzną sytuacją
rodzinną i finansową – tłumaczy przewodniczący Ptak. Ludzie często wstydzą
się swojej biedy. Potrzebne jest więc ludzkie podejście. I to jak obserwuję klient
otrzymuje w SKOK-u. Jestem zadowolony z dotychczasowej współpracy z panem
Kabacińskim
i SKOK-iem ,
który reprezentuje – stwierdza przewodniczący ZZG
w Polsce. – Właśnie o relacje i tą ludzką
twarz wsparcia finansowego nam chodzi.
Stąd jesteśmy w mniejszych środowiskach, gdzie wszyscy się znają, mówią sobie po imieniu. Jesteśmy przy kopalniach
czy innych zakładach pracy – dodaje Kabaciński.
SKOK to grupa ludzi połączonych
wspólną więzią o charakterze zawodowym lub organizacyjnym: pracownicy zatrudnieni w tym samym zakładzie pracy
i osoby należące do tej samej organizacji
społecznej lub zawodowej. Członkami
Kas mogą być również jednostki organizacyjne kościołów i związków wyznaniowych posiadające osobowość prawną,
spółdzielnie, związki zawodowe oraz
wspólnoty mieszkaniowe.
Spółdzielcze Kasy Oszczędnościowo-Kredytowe działają w Polsce od 1992
roku. Podobne instytucje, zwane także
uniami kredytowymi, działają w 100 krajach, skupiając 188 milionów ludzi.
Ważna jest rola społeczna, jaką pełnią
SKOK-i - obsługują także ludzi, którzy
bez możliwości korzystania ze spółdzielczych kas byliby pomijani w dostępie do
pewnych usług finansowych, zwłaszcza
kredytów.
Kasy zrzeszają ponad 2,6 mln osób, co
w praktyce oznacza, że dla takiej właśnie
liczby gospodarstw domowych SKOK-i
są partnerami finansowymi. Sieć placówek SKOK jest największą co do wielkości wśród instytucji oferujących ludności
usługi finansowe.
Podobne do SKOK-ów instytucje, zwane także uniami kredytowymi, działają
w 100 krajach, skupiając 196 milionów
ludzi. Unie kredytowe, czyli spółdzielcze kasy to szansa na niezależność ekonomiczną, to niezależność od lichwy i
ekonomiczna edukacja szerokich warstw
społecznych. Mottem amerykańskiego
ruchu unii kredytowych jest następująca
maksyma: Not for profit, not for charity, but for service, co w tłumaczeniu na
język polski znaczy: Nie dla zysku, nie
z powodu miłosierdzia, ale po to, żeby
służyć. Międzynarodowe Zasady Kas
Spółdzielczych (International Credit
Union Operating Principles) zostały zatwierdzone przez Komisję Członkowską
Światowej Rady Związków Kredytowych
24 sierpnia 1984 r. Oparte są na filozofii współpracy oraz jej podstawowych
wartościach równości, członkowskiego
kapitału i wzajemnej samopomocy. Przy
różnorodności praktycznych rozwiązań
we wdrażaniu filozofii spółdzielczych kas
na świecie, w samym sercu tych zasad pozostaje koncepcja rozwoju dla osiągnięcia
lepszego życia dla siebie i swojej społeczności. Kasa Krajowa SKOK jest członkiem Światowej Rady Związków Kredytowych (WOCCU - World Council of
Credit Unions, Inc.), od 2000r.
Jarosław Bolek, skok.pl
Górnicy zagłębiowscy na maratonie z książką
Górnicy-emeryci zrzeszeni są w różnych
organizacjach. Tak też jest w Zagłębiu
Dąbrowskim, a dokładniej w Będzinie. W
Będzinie działają prężnie trzy organizacje, k
których na czoło działalności wysuwają się
górnicy. Są oni członkami Stowarzyszenia
Inżynierów i Techników Górnictwa
Koło „Zagłębie”, Klubu Kronikarzy
Zagłębia Dąbrowskiego im. J. PrzemszyZielińskiego i Stowarzyszenie Autorów
Polskich O/ Będzin.
28 czerwca 2013 r. w Miejskiej i Powiatowej
Biblioteki Publicznej w Będzinie odbył
się „IV Maraton z książką pisarzy i
poetów zrzeszonych w SAP O/Będzin.”
Podczas spotkania prezentowane były trzy
publikacje: 1.Wybór fragmentów twórczości
członków SAP, 2. Zagłębiowskie szkice
monograficzne, 3. „Historia Czeladzi” t. I-II.
Pierwsza ze wspomnianych publikacji
zredagowana była przez
Bolesława
Ciepielę i Irenę Imiołek, druga przez Jacka
Malikowskiego, a trzecia przez prof. Jana
Drabinę.
W książce „Wybór fragmentów…” w rozdz. I zatytułowanym
„Utwory i twórczość literacka”
zamieszczono fragmenty twórczości 11 poetów i pisarzy
(wśród nich górnik - dr inż.
Bogdan Ćwięk), w rozdziale II
zatytułowanym „Utwory i twór
czość historyczna” zamieszczono
fragmenty twórczości 6 pisarzy
(wśród nich 3 górników: mgr inż.
Zdzisław Rabsztyn, inż. Tadeusz
Trzcionka, Marian Tutaj).
W książce zatytułowanej „Zagłębiowskie szkice monograficzne”, zeszyt
3/2013 zamieszczone zostały referaty,
jakie były wygłoszone w muzeum
„Saturn” w Czeladzi podczas „XIV Sympozjum Zagłębiowskiego” w dn. 13 czerwca
br. Redakcję książki przygotował dr Jacek
Malikowski. Wśród zamieszczonych tam
9 referatów dwa z nich opracowane zostały przez dyrektorów zagłębiowskich
muzeów: muzeum „Sztygarka” w Dąbrowie
Górniczej (mgr Arkadiusz Rybak), muzeum
w Sosnowcu (mgr Zbigniew Studencki).
Zawartość książki pt. „Historia Czeladzi”
omówiła dyrektor muzeum „Saturn” w
Czeladzi mgr Iwona Szaleniec.
Warto wspomnieć, że dwie pierwsze
publikacje można nabyć w Stowarzyszeniu
Autorów Polskich O/ Będzin, 42-500
Będzin ul. Małachowskiego 43, natomiast
trzecią publikację w muzeum „Saturn” w
Czeladzi, 41-250 Czeladź ul. Dehnelów 10.
Bolesław Ciepiela
foto: Andrzej Grzybek
strona 5
Jaki chcemy m
Zapisujemy się do związku zawodowego z różnego powodu: bo
dają lepsze paczki świąteczne czy organizują dużo wycieczek. To
pozorne zabezpieczenie i tylko jest dodatkiem, bo ważniejsze jest
myślenie o naszym miejscu pracy, wynagrodzeniu, czy warunkach
w jakich przyjdzie nam robić na dniówkach.
Związek Zawodowy Górników w Polsce to potężna i prężną organizacja. Zrzesza kilkadziesiąt tysięcy członków pracujących w ponad 70 zakładach pracy na wszystkich stanowiskach w kopalniach węgla kamiennego, rud miedzi, zaplecza górniczego i energetyki przemysłowej, surowców chemicznych oraz skalnych i piasku w całym kraju. ZZG
w Polsce to związek odwołujący się do ponad 100 letniej historii górniczego ruchu
robotniczego. Poprzez udział w strukturach Ogólnopolskiego Porozumienia Związków
Zawodowych oraz wielu międzynarodowych organizacjach pracowniczych jest zdolny
do silnego oddziaływania i do wspólnego występowania w ramach wszystkich krajów
Unii Europejskiej. W swoim rozwoju stawia na permanentne szkolenia, ochronę prawną, własne media oraz rozwój sportowy i wypoczynek.
Nie boimy się negocjacji
Dzisiaj pracownik coraz częściej staje się jedynie narzędziem do osiągnięcia zysku i jest
traktowany jako tania siła robocza, którą w każdej chwili można wymienić na inną, bo
kilka milionów oficjalnych bezrobotnych czeka w kolejce po pracę. W tej sytuacji tylko
reprezentatywne i duże związki zawodowe mogą realnie obronić pracowników przed
zakusami całkowitego wyzysku i uprzedmiotowienia. Jedynie te organizacje, które mają
bogate doświadczenie w walce o prawa pracownicze oraz posiadają zaplecze środków
i profesjonalną kadrę, mogą podjąć równorzędny dialog z pracodawcą i rządem, nie
bojąc się negocjacji i innych form reagowania: demonstracji czy strajku. Liberalizacja
życia gospodarczego zbiera swoje żniwo. Mimo konstytucyjnych zapisów o społecznej
gospodarce rynkowej poszczególne rządy z roku na rok ograniczają kolejne prawa pracownicze. Widać to szczególnie w branżach, gdzie nie działają związki zawodowe, bądź
gdzie są zbyt słabe.
Związek jednej brygady czy duża ogólnopolska organizacja?
Zapisujemy się do związku zawodowego z różnego powodu: bo dają lepsze paczki
świąteczne czy organizują dużo wycieczek. To pozorne zabezpieczenie i tylko jest dodatkiem, bo ważniejsze jest myślenie o naszym miejscu pracy, wynagrodzeniu, czy warunkach w jakich przyjdzie nam robić na dniówkach i czy organizacja jest w stanie dać
mi bezpieczeństwo, co w czasach których żyjemy powinno być priorytetem. Trzeba się
zastanowić, czy chcemy, by nasz związek dotyczył tylko naszej brygady, kopalni, spółki,
czy był organizacją uczestniczącą w tworzeniu prawa pracy i jego warunków i realnie
wpływającą na przepisy i ustawy, które nas dotyczą w zakresie nie tylko pracownika
konkretnego zakładu, ale członka rodziny, czy obywatela kraju należącego do wspólnoty
europejskiej, na której szczeblu powstaje już większość przepisów dotyczących niemal
wszystkich sfer naszego życia.
Bronimy spraw socjalnych
Celem działalności Związku Zawodowego Górników w Polsce jest przede wszystkim
wszystko obrona podstawowych praw pracownika: prawa do pracy, prawa do godnej
płacy oraz prawa do zabezpieczenia socjalnego. Siłą organizacji było i jest poszanowanie
prawdy, szacunek dla ludzkiej godności, wolności i równości. Te podstawowe wartości
należy pielęgnować i walczyć o nie przy pomocy wszelkich dostępnych środków. Dla
realizacji owych celów służy minimalny katalog wartości, które ZZG w Polsce uznaje
za fundamentalne i niezbywalne:
1. Każdy pracownik ma prawo do ochrony przed ubóstwem i marginalizacją społeczną.
2. Polski przemysł wydobywczy, energetyczny oraz przemysły pokrewne, a także wszystkie inne branże i zawody reprezentowane w związku są traktowane, jako
zbiorowe miejsce pracy, podlegające szczególnej i bezwzględnej obronie.
3. Wszyscy pracownicy mają prawo do bezpiecznych i higienicznych warunków pracy.
4. Wszyscy pracownicy mają prawo do sprawiedliwego wynagrodzenia, wystarczającego
do zapewnienia im oraz ich rodzinom godziwego poziomu życia.
5. Wszyscy pracownicy mają prawo do odpowiednich warunków pracy, w tym przede
wszystkim do poszanowania godności w pracy oraz równego traktowania w sprawach
zatrudnienia i wykonywania zawodu.
6. Wszyscy pracownicy mają prawo do zabezpieczenia społecznego w razie wypadku
strona 6
przy pracy, choroby oraz starości. Jako reprezentacja pracowników polskiego przemysłu wydobywczego będziemy strzegli i bronili zapisów ustawy o emeryturach i rentach
z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych.
7. Wszyscy pracownicy mają prawo do gwarantowanej opieki socjalnej i zdrowotnej
ze strony pracodawców. Wszyscy pracownicy muszą mieć prawo do ochrony w przypadku zwolnienia z pracy
oraz do ochrony ich roszczeń w razie
niewypłacalności pracodawcy.
8. Każdy pracownik, który wyrazi wolę podwyższania swych
kwalifikacji zawodowych, powinien mieć możliwość dokształcania podwyższającego jego kwalifikacje.
9. Pracownicy oraz ich reprezentacje muszą mieć prawo do
rokowań zbiorowych we wszelkich sprawach związanych z ich
bezpieczeństwem socjalnym.
10. Reprezentatywne organizacje pracobiorców muszą
mieć prawo do pozyskiwania
informacji i przeprowadzania
konsultacji na szczeblu zakładowym, w zrzeszeniach przedsiębiorstw, na szczeblu regionalnym i krajowym, w zakresie
koniecznym do zabezpieczenia
socjalnego pracowników.
11. Pracodawcy i ich zrzeszenia są
zobowiązane do ułatwienia pracy reprezentacji pracowniczych.
Kalendarium Konferencji
Sprawozdawczo - Wyborczych
ZZG w Polsce VI kadencji
przyjęte uchwałą Rady Krajowej ZZG w Polsce w dniu
20.05.2013 r.
do 30.11.2013 r. - wybory oddziałowe (delegatów) w strukturach ZZG w Polsce
liczących powyżej 100 członków
- zebrania wyborcze w podstawowych zakładowych strukturach Związku liczących
do 100 członków (licząc pracujących pozostających w zatrudnieniu, emerytów i rencistów)
do 15.02.2014 r. - zebrania delegatów w podstawowych - zakładowych i międzyzakładowych strukturach Związku liczących powyżej 100 członków
wyborcze spotkania środowiskowe:
- 18.02.2014 – Środowisko Zaplecza. Górniczego i Energetyki Przemysłowej
- 22.02.2014 – Środowisko Kopalń Samodzielnych
- 25.02.2014 – Środowisko PRG, PBSz, PBK
- 01.03.2014 – Środowisko KHW SA
- 04.03.2014 – Środowisko Surowców Chemicznych
- 11.03.2014 – Środowisko JSW SA
- 15.03.2014 – Środowisko Surowców Skalnych i Piasku
- 18.03.2014 – Środowisko KW SA
28 marca 2014 r. - VI Zjazd ZZG w Polsce
mieć Związek?
Ordynacja Wyborcza ZZG w Polsce (fragmenty) wodniczący Związku i Przewodniczący Krajowej Komisji Rewizyjnej. W zebraniu
Rozdział VI
Wybory władz w podstawowych organizacjach Związku
I. Zasady wyborcze:
1. W podstawowych organizacjach
Związku liczących do 100 członków
(licząc pracujących, pozostających
w zatrudnieniu, emerytów i rencistów) wyboru władz dokonuje się
na zebraniu
ogólnym członków, a w organizacjach liczących ponad 100
członków na zebraniu delegatów.
2. Ogólne zebranie członków
Związku, zebranie delegatów
w głosowaniu tajnym dokonuje
wyboru:
a) Przewodniczącego Zarządu,
b) Zarządu Związku,
c) Komisji Rewizyjnej.
d) delegatów na Krajowy Zjazd
Związku,
3. Zebranie ogólne członków
Związku, zebranie delegatów
jest ważne i prawomocne, gdy
uczestniczy w nim nie mniej niż
50% uprawnionych członków
(delegatów).
4. Uchwały zebrania ogólnego
członków, zebrania delegatów podejmowane są zwykłą większością
głosów w głosowaniu jawnym.
5. Ogólne zebranie członków Związku, zebranie delegatów określa liczbowy
skład:
- Zarządu Związku zgodnie z punktem 6,
- Prezydium Zarządu (w przypadku jego powołania) od 3 do 10 osób,
- Komisji Rewizyjnej od 3 do 7 osób
- Wiceprzewodniczących.
6. Liczbowe składy Zarządu Związku podstawowych organizacji uzależnione są od
liczby pracujących członków. Zarząd Związku musi liczyć co najmniej 5 osób i nie
może być większy niż:
przy liczbie członków do 100 - do 8 osób
przy liczbie członków od 101do 200 - do 12 osób
przy liczbie członków od 201do 400 - do 18 osób
przy liczbie członków od 401do 600 - do 22 osób
przy liczbie członków od 601do 800 - do 26 osób
przy liczbie członków powyżej 800 - do 30 osób
7. Prezydium Zarządu Związku powołuje się w tych podstawowych organizacjach, w
których Zarząd liczy więcej niż 5 osób.
8. Przy wyborze delegatów na zebranie delegatów uwzględnia się wewnętrzną strukturę organizacyjną przyjmując następującą proporcję liczby delegatów do ogólnej liczby członków Związku:
- w organizacji liczącej do 300 członków 1:5 tj. 30 do 60 delegatów,
- w organizacji liczącej do 600 członków proporcja 1:10 tj. 30 do 60 delegatów,
- w organizacji liczącej do 1000 członków proporcja 1:15 tj. 40 do 66 delegatów,
- w organizacji liczącej do 1500 członków proporcja 1:20 tj. 50 do 75 delegatów,
- w organizacji liczącej ponad 1500 członków proporcja 1:30 jednak nie mniej niż 75
delegatów.
9. W zebraniu ogólnym członków Związku, lub w zebraniu delegatów w macierzystych organizacjach na prawach delegatów uczestniczą Przewodniczący, Wiceprze-
delegatów bierne i czynne prawo wyborcze posiadają ustępujący Przewodniczący, Wiceprzewodniczący i Przewodniczący Podstawowej Komisji Rewizyjnej poza proporcją
określoną w punkcie 8 niniejszego rozdziału.
10. W przypadku gdy w zebraniu ogólnym członków Związku lub zebraniu delegatów
zwołanym w pierwszym terminie uczestniczy mniej niż połowa uprawnionych członków (delegatów) zwołuje się zebranie w drugim terminie, które podejmuje wszelkie
decyzje – z wyborem władz Związku włącznie, zwykłą większością głosów obecnych
na zebraniu.
10 a. Przez drugi termin rozumie się ten sam dzień zebrania członków (delegatów) po
ogłoszeniu przez komisję mandatową nieprawomocności zebrania członków (delegatów) po upływie 30 minut.
11. Wybranym zostaje ten kandydat, który uzyskał największą liczbę głosów.
12. Postanowienia zawarte w pkt. 5, 6 nie obowiązują w przypadku połączenia podstawowych organizacji w okresie między zjazdami.
13. Liczbę delegatów emerytów i rencistów – członków Związku na zebranie delegatów ustalają samodzielnie Zarządy podstawowych organizacji Związku.
14. Szczegółowy regulamin wyboru delegatów na zebrania delegatów we wszystkich
podstawowych organizacjach określą Zarządy tych organizacji.
15. Zarząd Związku zwołuje zebranie członków (delegatów) informując o jego
terminie i miejscu członków (delegatów) nie później niż na 14 dni przed terminem
zebrania w sposób przyjęty w danej organizacji podstawowej.
Rozdział VI A
Wybory władz w zakładowych organizacjach koordynacyjnych
1. W zakładowych organizacjach koordynacyjnych zarząd związku tworzą Przewodniczący organizacji podstawowych objęci zakresem działania organizacji koordynacyjnej, którzy wybierają spośród siebie Przewodniczącego i Wiceprzewodniczących
organizacji koordynacyjnej.
2. W zakładowych organizacjach koordynacyjnych Komisję Rewizyjną tworzą Przewodniczący Komisji Rewizyjnych organizacji podstawowych objęci zakresem działania organizacji koordynacyjnej, którzy wybierają spośród siebie Przewodniczącego i
dwóch Wiceprzewodniczących Komisji Rewizyjnej organizacji koordynacyjnej.
3. Wybory przeprowadza się po zakończeniu kampanii sprawozdawczo - wyborczej w
organizacjach podstawowych wchodzących w skład organizacji koordynacyjnej.
4. Wybory przeprowadza się z uwzględnieniem zasad wskazanych
w Rozdziale I ordynacji.
Rozdział VII
Głosowanie i ustalanie wyników wyborów
1. Głosowanie odbywa się na kartach do głosowania sporządzonych przez komisję
skrutacyjną opatrzonych pieczęcią Związku.
2. Na kartach do głosowania wskazuje się liczbę kandydatów jaką należy skreślić, aby
głos był ważny.
3. Komisja skrutacyjna zapewnia bezpośredniość i tajność głosowania.
4. Głos jest nieważny jeżeli naruszono zasady głosowania tj.:
- nie skreślono wymaganej liczby kandydatów,
- oddano głos na zmienionej, zniszczonej lub przekreślonej karcie do głosowania,
- oddano głos na karcie z dopisanymi dodatkowo nazwiskami.
Rozdział VIII
Postanowienia końcowe
1. Dokumentację z przeprowadzonych wyborów przechowują Zarządy podstawowych
struktur związkowych, przekazując jeden egzemplarz dokumentów do Rady Krajowej
Związku w terminie
14 dni.
2. Dokumentacje z przeprowadzonych wyborów na Krajowym Zjeździe Związku
przechowuje się w Biurze Rady Krajowej.
3. Do interpretacji postanowień niniejszej „Ordynacji ...” upoważnione jest Prezydium
Rady Krajowej.
Uchwalono decyzją Rady Krajowej ZZG w Polsce w dniu 20.12.2004 r. ze zmianami wynikającymi z uchwały Rady Krajowej z dnia 30.06.2005 r. oraz uchwały Rady Krajowej
z dnia 11.03.2010 r.
strona 7
Cała prawda o pakiecie klimatycznym
W czasie kongresu PiS Jarosław Kaczyński mówił, że Tusk zadał „straszliwy cios gospodarce, zgadzając się na pakt klimatyczny”. Z kolei Tusk odpierał te zarzuty twierdząc, że
za przyjęcie paktu odpowiada Lech Kaczyński. A jak było w rzeczywistości ?
Na swoim blogu były premier, przewodniczący SLD Leszek Miller odpowiada kto zawinił:
Pakiet energetyczno-klimatyczny to
przepisy zmierzające do osiągnięcia celów w walce ze zmianami klimatu, które
szczyt Unii zatwierdził w marcu 2007r.,
czyli za rządów premiera Jarosława Kaczyńskiego oraz prezydentury Lecha
Kaczyńskiego. Ustalenia szczytu z 2007r.
zostały potem przekute na przepisy pakietu energetyczno-klimatycznego. Pod
konkretnymi ustaleniami tego pakietu premier Donald Tusk podpisał się w
grudniu 2008 r. Można więc powiedzieć,
że i jedni i drudzy (PiS oraz PO) doprowadzili do przyjęcia tego pakietu.
Kaczyński jednak miał głos decydujący,
gdyż uczestniczył w przyjęciu założeń
pakietu w 2007 roku, a Tusk uczestniczył
w jego przyjęciu w 2008 roku.
Unijne porozumienie klimatyczne z
www.sld.org.pl
2008 roku nakazuje państwom członkowskim osiągnięcie w 2020 roku tzw.
„celu 3x20” - czyli redukcji o 20 proc.
emisji CO2, zwiększenie o 20 proc. efektywności energetycznej i 20 proc. udziału
energii uzyskanej z odnawialnych źródeł
w całej produkcji energii. Te wszystkie obowiązki z pakietu 3x20 są bardzo
wrażliwe na tak zwane lata bazowe.
Rząd Leszka Millera konsekwentnie
zabiegał, aby w przypadku emisji CO2,
tym rokiem był rok 1988. Ostatecz-
Z cyklu „Po lewej stronie”(3)
Prezentujemy fragmenty specjalnego raportu „Lewica dla Polski”
przygotowanego z okazji czerwcowego Kongresu Lewicy. Odpowiada on na szereg pytań związanych z lewicowym spojrzeniem na
państwo, pracę, zdrowie, edukację, kulturę i problemy współczesnego człowieka.
Państwo świeckie i neutralne
światopoglądowo
Lewica domaga się państwa neutralnego światopoglądowo. Instytucje władzy
publicznej nie powinny preferować, ani
wynosić do rangi państwowej żadnego
wyznania, ani światopoglądu. Wynika z
tego także stosunek państwa do kościołów i związków wyznaniowych. Lewica
opowiada się za rozdziałem kościoła od
państwa. Żaden kościół nie powinien być
uprzywilejowany względem innych.
Państwo powinno mieć charakter
świecki – niewyznaniowy. Nie jest to
równoznaczne z promowaniem postawy
ateistycznej, lecz oznacza po prostu, że
państwo nie może zakazywać, ale także
nakazywać obywatelom udziału w praktykach religijnych. Państwo zapewnia
każdemu wolność praktyk religijnych, a
jednocześnie traktuje równo wyznawców
poszczególnych religii oraz bezwyznaniowców.
strona 8
W Polsce mimo formalnego zagwarantowania świeckości państwa oraz
równouprawnienia wszystkich wyznań,
szczególnego traktowania domaga się
od władz publicznych Kościół katolicki.
Jego szczególna rola została usankcjonowana w podpisanym 20 lat temu przez
prawicowy rząd Hanny Suchockiej konkordacie między Rzeczpospolitą Polską a
Stolicą Apostolską. Zwolennicy przywilejów dla tego Kościoła uzasadniają swoje roszczenia tym, że większość obywateli
to wyznawcy katolicyzmu.
Do szczególnie problematycznych należą:
– nauczanie religii w szkołach publicznych przy jednoczesnym braku realnej
możliwości uczęszczania na zajęcia z etyki,
– dążenie środowisk kościelnych i katolickich do usankcjonowania przez
państwo religijnych nakazów w sprawie
aborcji, związków partnerskich, czy in
vitro,
nie ustąpił nieznacznie, bo w 2005 roku
była w zasadzie akceptacja Brukseli aby
rokiem bazowym był rok 1990. Co wyznaczało nam jako Polsce zadanie, że do
roku 2020 mamy zmniejszyć emisję CO2
o 20% w porównaniu z poziomem emisji
z roku 1990. Potem, tj. od 2006 roku, było
już znacznie gorzej. PiS w 2007, a później PO w 2008, zgodziły się aby rokiem
bazowym był rok 2005. Co z naszego
punktu widzenia jako Polski było fatalne
gdyż w latach 1990-2005 bardzo znaczą– transfer publicznych
pieniędzy do instytucji
religijnych, m.in. finansowanie pensji katechetów,
kapelanów, uczelni wyznaniowych.
Lewica powinna dążyć –
przy poszanowaniu wszystkich poglądów religijnych i
wyborów światopoglądowych – do zapewnienia
rzeczywistej
świeckości
państwa. Lewica opowiada
się za publicznym przeglądem doświadczeń, wynikających z podpisanego i obowiązującego konkordatu.
Państwo i media
Nie ma demokracji obywatelskiej bez
niezależnych mediów publicznych. Muszą istnieć zagwarantowane prawem
mechanizmy, umożliwiające wyrażanie
różnorodnych opinii poszczególnym grupom, środowiskom, klasom społecznym.
Tej roli nie spełnią komercyjne programy
telewizyjne, radiowe, komercyjne gazety
i czasopisma, ponieważ ulegają cenzurze rynku i odrzucają wszelkie złożone,
skomplikowane oraz trudne w odbiorze
przekazy. Media komercyjne są własnością grup kapitałowych, które kierują się
dążeniem do osiągania zysku, a nie racjami społecznymi, potrzebą obiektywnej
co zredukowaliśmy emisję i te dodatkowe
zadania redukcyjne musimy realizować
znacznie większym wysiłkiem, od bardzo „wyśrubowanej” bazy. Potwierdza to,
minister w rządzie J. Kaczyńskiego Piotr
Woźniak, który jest dziś wiceministrem
środowiska w rządzie PO. Woźniak relacjonuje, że rwał sobie włosy z głowy, gdy
Kaczyński zgodził się na pakiet 3 razy 20.
Lech Kaczyński tak mówił w wywiadzie dla „Dziennika” w 2008 r. - Moja
polityka dawała rezultaty, ale wielu się
nie podobała. Musiała się nie podobać,
bo my robiliśmy to, co w naszym interesie. Ale czy ja w UE nie byłem solidarny?
Przecież zgodziłem się np. na politykę
klimatyczną z punktu widzenia Polski
ryzykowną. To był mój gest w stosunku
do pani kanclerz Angeli Merkel. Niestety, nie zawsze mogliśmy liczyć na podobne gesty pod naszym adresem.
Polska do dziś publicznie nie przyznała
wprost w Brukseli, że zgoda na ustalenia
szczytu w formie z 2007 r. była błędem,
ale w zakulisowych rozmowach dość
powszechnie przyznają to polscy dyplomaci. Była możliwość zablokowania
niekorzystnej dla Polski strategii walki z
emisją CO2 tak, jak to uczynił premier
Miller na szczycie UE w 2003 roku w
stosunku do zapisów Traktatu Konstytucyjnego osłabiającego pozycję naszego
kraju. Polska razem z Hiszpanią nie dopuściły wówczas do przyjęcia dokumentu. Można też było zabiegać o klauzule,
które lepiej chroniłyby interesy krajów o
niższym stopniu rozwoju gospodarczego i energetyce opartej na węglu. Można było, ale ważniejszy był „gest do pani
kanclerz Angeli Merkel”.
leszek-miller.blog.onet.pl
edukacji obywateli i obiektywnego dialogu społecznego.
Dlatego kluczowym warunkiem uwolnienia mediów od jednoczesnej cenzury
rynku, jak i władzy państwa, jest umocowanie środków masowego przekazu
w sferze obywatelskiej oraz dekomercjalizacja telewizji i radia publicznego.
Publiczne radio oraz telewizja powinny
mieć zagwarantowane dofinansowanie,
pozwalające prowadzić działalność na
oczekiwanym poziomie, ale jednocześnie
ich program powinien służyć edukacji
obywatelskiej, rzetelnej informacji oraz
być neutralnym narzędziem reprezentowania interesów różnych środowisk. Bez
publicznych mediów nie jest możliwa demokratyczna debata.
Cdn.
Ul. Związkowa
Zastraszanie związkowców. Platforma się wścieka
Platforma Obywatelska straszy związkowców. Po zerwaniu Komisji Trójstronnej przez centrale związkowe, proteście
Śląskiego Wkurzonego Miasteczka podczas konwencji PO w Chorzowie, Platforma przystąpiła do bezpardonowego ataku
na związki zawodowe.
Najpierw pojawił się senator Libicki z
PO (wcześniej PiS) proszący, by koledzy
pozwolili mu wysmarować antyzwiązkową ustawę a już następnego dnia posłowie
PO z Michałem Jarosem szefem Parlamentarnego Zespołu ds. Wolnego Rynku na czele, chcieli zbierać podpisy pod
kolejnym projektem antyzwiązkowym
domagając się między innymi likwidacji
etatów związkowych, wyrzucenia organizacji związkowych poza zakład pracy
i zakazującym pobierania pieniędzy za
członkostwo w związku przez pracodawcę. I tak oto wygląda dialog społeczny w
Polsce. Macie milczeć, bo inaczej zlikwidujemy związki zawodowe. Po atakach
OPZZ wydał specjalne oświadczenie, w
którym stwierdził, że PO przypomniała swoje prawdziwe, antypracownicze,
antyzwiązkowe i autokratyczne oblicze.
PO jest przy tym dwulicowa i dyktatorska. Toleruje finansowanie z budżetu państwa drogich ubrań, bankietów i
alkoholi dla swoich działaczy, również
finansowanie działalności organizacji
pracodawców. W zamian atakuje finan-
sowanie związków zawodowych: osób,
które na co dzień w zakładach pracy
informują pracowników o ich prawach,
zabiegają o poprawę warunków pracy i
płacy, przeciwstawiają się wykorzystywaniu i mobbingowaniu pracowników;
28°C w kopalni nadal obowiązuje
www.kwsapl
Jak wcześniej informowaliśmy i ostrzegaliśmy ma nastąpić zmiana metodologii
mierzenia temperatury, w której obowiązuje skrócony czas pracy pod ziemią
na inny system na tzw. temperaturę zastępczą. W wyniku licznych protestów
Wacława Czerkawskiego (wiceprzewodniczącego ZZG w Polsce) – członka
Grupy Roboczej ds. Górnictwa Węgla
Kamiennego przy WUG-u oraz współprzewodniczącego Zespołu Trójstronnego ds. Bezpieczeństwa Socjalnego Górników przesunięto termin wejścia w życie
Rozporządzenia w Sprawie Zagrożeń
Naturalnych w Zakładach Górniczych.
Ma obowiązywać dopiero od 1 stycznia
2015r. Czerkawski liczy, że uda się do
tego czasu zmienić również wcześniejszą decyzję dotyczącą metodologii liczenia temperatury. W polskich kopalniach
przepisy umożliwiają pracę w temperaturze do 33 stopni Celsjusza, za wyjątkiem
akcji ratowniczych. Obecnie obowiązuje
skrócony czas pracy w górnictwie w momencie przekroczenia 28 stopni Celsjusza.
jb
osób, które pokazują rozwarstwienie dochodowe między milionowymi zarobkami kadry kierowniczej, a płacami wielu
pracowników, które nie wystarczają na
zaspokojenie podstawowych potrzeb. Porażające jest, że w demokratycznym
państwie prawa działalność związków
zawodowych wywołuje tak wściekłe reakcje polityków. W ostatnich dniach walka z pracowniczą reprezentacją przybiera
wręcz absurdalne i kuriozalne formy. Co
skandaliczne, jeśli oceny pracy instytucji
rządowych, wynikające z podstawowych
wolności obywatelskich, są sprzeczne z
oczekiwaniami rządzących, to związki
zawodowe nazywa się gangami. - Koalicja PO-PSL kontynuuje swoją linię „nieomylnego”, autokratycznego rządzenia.
Do poważnych negocjacji nie skłania polityków tych partii nawet ogromne bezrobocie i pozostawanie Polski jednym z
najuboższych krajów Unii Europejskiej –
wylicza OPZZ. Nadal forsowane są tylko
propozycje korzystne dla biznesu i niestety najczęściej odbywa się to kosztem
pracowników. OPZZ i jego organizacje
członkowskie nie dadzą się zastraszyć i
konsekwentnie będą realizowały działania w obronie podstawowych praw pracowników – zapowiada centrala OPZZ.
jb
Niecodzienny mecz
Niecodzienny mecz rozegrano 30 czerwca na boisku ze sztuczną nawierzchnią
„Kajtek i Przyjaciele” w Katowicach przy
ulicy Ułańskiej. Związkowcy ZZG w
Polsce KWK „Pokój” spotkali się w towarzyskim meczu z obcokrajowcami z
Algierii, Egiptu i Maroka, którzy na co
dzień mieszkają i pracują w Katowicach.
Mecz zakończył się wynikiem 10:2 dla
górniczej drużyny z Rudy Śląskie. Jednak
nie sam wynik lecz możliwość spotkania
się na boisku piłkarskim była największym sukcesem zawodników obu drużyn.
Spotkanie poprowadził sędzia z Chorzowa Pan Piotr Janas. Zespoły wystąpiły w
składach:
ZZG w Polsce KWK Pokój: Jacek Oleszycki, Rafał Gamoń, Wojciech Nurzyń-
ski, Marcin Polok, Krzysztof Matczak
Wspólna Reprezentacja Algierii, Egiptu i Maroka: Mohamed Bouchenefa (Algieria), Rabi Ougarid (Algieria), Karim
El Messari (Maroko), Mohamed Lamlih
(Maroko) , Issam Benayyad (Maroko) ,
Tawfik Aitlhian (Maroko) , Mohamed
Abd El Mojod (Maroko) , Wagih Gerges
(Egipt)
Dla „Pokoju” gole strzelili Rafał Gamoń
(4 bramki), Marcin Polok (3 bramki),
Wojciech Nurzyński (2 bramki), Krzysztof Matczak (1 bramka). Dla zagranicznych gości: Mohamed Abd El Mojod i
Mohamed Lamlih. Gratulujemy pomysłu rozegrania meczu!
ŚLG
strona 9
Kiedy będę mógł ubiegać się o prawo
do emerytury?
Oto przebieg mojej pracy zawodowej:
1. 10.11.1987r - 16.02.1988r górnik p.z.
2. 28.08.1990r - 31.01.1997r górnik p.z.
3. 01.02.1997r - 30.06.2000r obsługa
zbiorników oraz urządzeń załadowczych
i rozładowczych węgla i kamienia na
powierzchni.
4. 01.07.2000r - nadal maszynista
maszyn i urządzeń przeróbki mech. Węgla.
W zaświadczeniu pracy wykazano mi
wszystkie w/w okresy pracy jako pracy w
warunkach szczególnych. Ponadto mam
w okresie pracy pod ziemią 1109 dniówek
zaliczanych w wymiarze półtorakrotnym,
natomiast z karty zasiłkowej wynika, że
w całym tym okresie posiadam 1125 dni
chorobowych i 139 dni opieki. Kiedy będę
mógł przejść na emeryturę, czy dniówki
zaliczone w wymiarze półtorakrotnym
wpłyną na wcześniejsze nabycie prawa do
emerytury?
K.W. - Zabrze
Z przedstawionego przebiegu pracy
wynika, że na dzień 31.05.2013r posiada
Pan staż pracy w wymiarze 23 lat i 10
dni i cały ten okres pracodawca zaliczył
do pracy w warunkach szczególnych w
rozumieniu postanowień rozporządzenia
Rady Ministrów z dnia 07.02.1983r
w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych
warunkach lub w szczególnym charakterze
(Dz.U. nr. 8, poz. 43 wraz z późniejszymi
zmianami). Zaznaczamy, że okres pracy
w warunkach szczególnych zostanie
pomniejszony o dni chorobowego i opieki. Ten staż pracy nie pozwala Panu
na ubieganie się obecnie o prawo do
emerytury bowiem nie posiada Pan
jeszcze wymaganych co najmniej 25 lat
okresów składkowych i nieskładkowych.
Jeśli oprócz przedstawionego stażu pracy
posiada Pan jeszcze inne zatrudnienie
to sytuacja się zmieni, jednak sądzimy,
że z uwagi na datę urodzenia nie będzie
Pan w stanie udokumentować stażu
okresów składkowych i nieskładkowych
w wymiarze co najmniej 25 lat do
dnia 01.01.1999r co oznacza, że w
Pana przypadku nie będzie można
zastosować postanowień art.184 ustawy
o emeryturach i rentach z FUS. W
tym stanie rzeczy o emeryturę będzie
Pan mógł w przyszłości ubiegać się w
oparciu o postanowienia art.4 ustawy
z dnia 19.12.2008r o emeryturach
pomostowych, zgodnie z którym:
„Art.4 Prawo do emerytury pomostowej,
z uwzględnieniem art.5 – 12, przysługuje
pracownikowi, który spełnia łącznie
następujące warunki:
1) urodził się po dniu 31grudnia 1948r,
2) ma okres pracy w szczególnych
warunkach lub w szczególnym charakterze wynoszący co najmniej 15 lat,
3) osiągnął wiek wynoszący co najmniej
55 lat dla kobiet i co najmniej 60 lat dla
mężczyzn,
4) ma okres składkowy i nieskładkowy,
ustalony na zasadach określonych w
art.5 – 9 i art.11 ustawy o emeryturach
i rentach z FUS, wynoszący co najmniej
20 lat dla kobiet i co najmniej 25 lat dla
mężczyzn,
5) przed dniem 1 stycznia 1999r wykonywał prace w szczególnych warunkach
lub pracę szczególnym charakterze w
rozumieniu art.3 ust.1 i 3 ustawy lub
art.32 i art.33 ustawy o emeryturach i
rentach z FUS,
6) po dniu 31 grudnia 2008r wykonywał
pracę w szczególnych warunkach lub w
szczególnym charakterze, w rozumieniu
art.3 ust.1 i 3,
7) nastąpiło z nim rozwiązanie stosunku
pracy.”
Biorąc pod uwagę fakt, że praca pod
ziemią jest pracą w której mowa w art.3
ust.1 ustawy o emeryturach pomostowych możemy stwierdzić, że w świetle
przedstawionej dokumentacji posiada
Pan wymagany 15 letni staż pracy w
warunkach szczególnych o których mowa
w art.4 ust.2 w związku z postanowieniami
ust. 5 i 6. W świetle powyższego po
udokumentowaniu co najmniej 25 lat
okresów składkowych i nieskładkowych
I kto to mówi?
- Jeśli ktoś będzie jeszcze raz mówił, że
górnik, który pracuje całe życie pod ziemią ma pracować do 67. roku życia, to
znaczy, że nigdy nie był w kopalni, albo
sam powinien popracować 20 lat (pod
ziemią), jeśli uważa, że emerytura górnicza to jest jakiś szczególny przywilej”
(…). ”Nie mamy żadnej obawy, aby reformować system emerytalny, nie mamy
obawy, żeby dyscyplinować finanse publiczne, ale także mamy rozum i serce, a
one na mówią, że górnik, który pracował
całe życie pod ziemią nie zmieni się nagle
w pracownika pracowni komputerowej.
strona 10
Dlatego podkreślam: emerytury górnicze
dla tych, którzy pracowali pod ziemią, na
dole, będą zachowane, cokolwiek różne
mądrale będą mi w Warszawie mówili”.
I kto to powiedział? Oczywiście – złotousty Donald Tusk – premier Polski. Kiedy? Podczas konwencji PO w Chorzowie 29 czerwca. Zapamiętajcie te słowa!
Cokolwiek znaczą. Czy są wytrychem do
serc górników Czy kolejną kiełbasą wyborczą? Dlaczego? Bo już kilka dni później wicepremier Jacek Rostowski minister finansów powiedział, że chciałby,
aby reforma emerytur górniczych została
i ukończeniu wieku 60 lat będzie Pan
mógł ubiegać się o prawo do emerytury
pomostowej. W tym stanie rzeczy posiadanie przez Pana tzw. dniówek półtorakrotnych wypracowanych w czasie pracy pod ziemią nie wpłynie na wcześniejsze
nabycie prawa do emerytury, bowiem
dniówki półtorakrotnie mogą być
uwzględnione tylko przy ustalaniu stażu
pracy górniczej niezbędnego do nabycia
prawa do emerytury górniczej a nie
emerytury pomostowej.
Jestem na rencie, kiedy otrzymam
emeryturę?
Pracę w górnictwie pod ziemia rozpocząłem
z dniem 12 września 1988r. W marcu 1989r
uległem poważnemu wypadkowi przy pracy
i od tego czasu jestem na rencie z tytułu
częściowej niezdolności do pracy w związku
z schorzeniami o podłożu psychicznym.
Z SRK otrzymuję rentę wyrównawczą
ponad 900 zł. Z zawartej ugody z tą
Spółką wynika, że rentę wyrównawczą
będę otrzymywać do czasu nabycia prawa
do emerytury. Obecnie dowiedziałem się, że
właśnie w tym roku upływa mi okres 25 lat
od czasu podjęcia pracy pod ziemią, dlatego
nurtuje mnie pytanie kiedy otrzymam
emeryturę?Zaznaczam, że urodziłem się w
1968r.
R. L.
Po przeanalizowaniu Pana dokumentacji
stwierdzamy ,że obecnie posiada Pan
okres zatrudnienia w wymiarze około
6 miesięcy tzn. od dnia podjęcia pracy w
kopalni do dnia wypadku. Od wypadku
do dnia dzisiejszego nie podjął Pan
żadnego zatrudnienia. Ten staż pracy
niestety nie gwarantuje Panu prawa do
emerytury bowiem okres pobierania
renty z tytułu wypadku przy pracy nie
jest w rozumieniu ustawy z dnia 17 grudnia 1998r o emeryturach i rentach z
FUS ani okresem składkowym ani też
okresem nieskładkowym. W Pana przypadku po ukończeniu wieku emerytalnego który dla Pana wynosi 67 lat z
mocy prawa renta przekształci się w
przeprowadzona w tej
kadencji
parlamentu.
- Czy będzie reforma
emerytur
górniczych
w tej kadencji? Ja bym
bardzo chciał. Ale gdyby ona miała miejsce w
następnej kadencji, też
nie będzie katastrofy powiedział w radiowej
„Trójce”. Jak mówił,
według obliczeń rządu
w 2030 roku ok. jedna
dziesiąta deficytu funduszu emerytalnego będzie wynikała z przywilejów górniczych.
Dominik Rudzki
emeryturę. Rzeczywiście z treści ugody
zawartej z SRK mógł Pan sadzić, że
ugoda ta obowiązuje do czasu nabycia
emerytury, gdyż faktycznie taki zapis
widnieje w treści ugody. Faktycznie w
tej ugodzie powinno być zaznaczone,
że ugoda ta obowiązuje do czasu nabycia hipotetycznej emerytury. W Pana
przypadku oznacza to, że okres ten upłynie w 2013r tj. po 25 latach od chwili podjęcia pracy pod ziemia bowiem hipotetycznie po 25 latach pracy pod ziemią
nabyłby Pan prawo do emerytury
górniczej bez względu na wiek. Dla SRK
jest to istotna data bowiem po upływie
hipotetycznego 25 letniego okresu zatrudnienia będzie się obliczać wysokość
renty wyrównawczej w oparciu o dochody pracowników którzy przeszli w 2013r
na emeryturę i posiadali podobne do
Pana kwalifikacje zawodowe. Oznacza
to, że od momentu upływu 25 letniego
hipotetycznego zatrudnienia okresu do
ustalania wysokości renty wyrównawczej
nie będzie się już uwzględniać dochodów
pracowników kopalni ani takich świadczeń jak nagrody jubileuszowe, barbórka,
14-ta pensja gdyż do tych świadczeń nie
mają prawa emeryci lecz tylko dochody
jakie osiągają emeryci którzy uzyskali
prawo do emerytury w 2013r bowiem
gdyby nie wypadek przy pracy po
25 latach pracy hipotetycznie uzyskałby
Pan prawo do emerytury.
Porad udziela: Józef Solich
Autobus z wycieczką zbliża się do granicy.
– Piwo! Siku! – po raz któryś z rzędu
rozweseleni pasażerowie zmuszają kierowcę do zatrzymania.
Po dłuższej chwili, gdy już z powrotem
zajęli miejsca w autokarze, kierowca pyta
głośno:
– Czy kogoś wam nie brakuje?
Cisza. Po przekroczeniu granicy do kierowcy podchodzi mężczyzna i lekko bełkocząc mówi:
– Nie ma mojej żony...
– No przecież – wścieka się kierowca –
przed odjazdem pytałem, czy kogoś wam
nie brakuje!
Na to facet:
– Ale mnie jej nie brakuje, tylko mówię,
że jej nie ma...
W
Jak żegna się okulista?
- Do zobaczenia.
A laryngolog?
- Do usłyszenia.
A ginekolog?
- Jeszcze do pani zajrzę.
W
W jednym przedziale jadą mężczyzna
i kobieta, sami, trasa długa. Facet czyta
gazetę, a kobieta - to się na siedzeniu powierci, a to oczami pomruga, a to wes-
UŚMIECHNIJ SIĘ
tchnie... Facet - siedzi jak skała. W końcu, po godzinie, babka nie wytrzymuje:
- Panie, pan jesteś mężczyzna, czy nie?
Już godzinę pana kokietuję, a pan na
mnie uwagi nie zwraca! Powiem wprost:
zajmijmy się seksem!
- Zawsze mówiłem - odparł facet odkładając spokojnie gazetę na bok - że lepiej
godzinę przeczekać niż trzy godziny namawiać.
W
Jak nazywa się kobieta, która wie gdzie
codziennie znajduje się jej mąż w nocy?
Wdowaa
W
Ordynator przechodzi korytarzem szpitalnym i nagle słyszy dobiegające z dyżurki pielęgniarek odgłosy libacji. Zaciekawiony zagląda do środka i widzi obłoki
dymu papierosowego, kieliszki i rozbawiony personel.
- Co to ma znaczyć! Pijaństwo w pracy?!
- Jest powód panie profesorze, jest powód - odpowiada jeden z asystentów.
Siostra Kasia nie jest w ciąży ...
- Aaaaa to i ja się napiję...
Do prostytutki podchodzi policjant z
obyczajówki ubrany po cywilnemu i pyta:
- Ile?
- 50 dolarów.
Tajniak wyciąga kajdanki. Prostytutka:
- Hola, hola! Dla zboczeńców podwójna
taryfa!
W
W sklepie:
- Proszę cacao?
- Nie ma - odpowiada ekspedientka.
- Jak nie ma, jak jest - upiera się klient i
wskazuje: - o, tu stoi!
- A... To kakao - wyjaśnia sklepowa. I
dodaje: - To nie wie pan, że ce czyta się
jak ka? Co jeszcze podać?
- Kukier!
- Mówi się „cukier”
Facet do siebie:
- O curwa ale kyrk!
W
Na wyspie jest trzech rozbitków: dwudziestolatek, czterdziestolatek i siedem-
dziesięciolatek. Na sąsiedniej wyspie
była naga dziewczyna. Dwudziestolatek
rzuca się w fale i krzyczy: - Płyńmy do
niej! Na to czterdziestolatek: - Spokojnie
Panowie, zbudujmy najpierw tratwę. A
siedemdziesięciolatek: - Panowie, po co!
Stąd też dobrze widać.
W
Na posterunek policji wbiega facet. Aresztujcie mnie, rzuciłem w żonę młotkiem! - I co, zabił ją pan? - Spudłowałem,
ale ona zaraz tu będzie!
W
Dlaczego pszczoły z całej Polski poleciały do Unii Europejskiej? - Bo poczuły
lipę...
Pierogi z truskawkami
Składniki:
Ciasto:
• 50 dag mąki pszennej
• 1 jajko
• 1 łyżka masła
• ¾ szklanki gorącej wody
Dodatkowo:
• 50 dag truskawek
• jogurt naturalny
• cukier
• listki melisy
Sposób wykonania:
Do mąki pszennej dodać jajko, miękkie
masło. Wymieszać drewnianą łyżką do-
lewając gorącą wodę. Zagnieść gładkie i
elastyczne ciasto.
Truskawki obrać z szypułek, opłukać i
osuszyć.
Ciasto rozwałkować, jeśli będzie się kleić
to podsypać mąką. Wykrawać szklanką
krążki, na środek każdego krążka położyć
truskawkę i sklejać pierogi.
Następnie wrzucać do wrzącej, osolonej
wody, i gdy wypłyną pogotować przez
około 1 minutę, a następnie wyciągać
łyżką cedzakową.
Gorące pierogi rozkładać na talerzach,
polać jogurtem naturalnym i posypać cukrem. Udekorować kawałkami truskawek
i listkami melisy.
Smacznego!
Kolejne liczby umieszczone w prawym dolnym rogu utworzą hasło. Wśród
Czytelników, którzy prawidłowo rozwiążą hasło rozlosujemy atrakcyjne nagrody
rzeczowe. Rozwiazania należy przesłać pocztą na adres redakcji z dopiskiem: ZZG
w Polsce lub e-mailem. Poprawne rozwiązania krzyżówek prosimy nadsyłać do
31 sierpnia
Rozwiązanie krzyżówki nr 12 brzmiało: Gdzie niezgoda tam pewna szkoda.
Nagrody wylosowali: Jadwiga Wandzik z Rudy Śląskiej i Włodzimierz Zaręba
z Bytomia. Gratulujemy! Nagrody prześlemy pocztą.
strona 11
Lato w Rogóźnie
30 czerwca nad jeziorem Rogóźno odbył się kolejny
– 14 Festyn Rodzinny „Lato w Rogóźnie”. Organizatorem był Związek Zawodowy Górników Lubelski Węgiel
„Bogdanka” S.A. Wzięło w nim udział ok. 1300 osób.
Uczestnicy rodzinnego festynu to głównie członkowie ZZG w Polsce, ale również osoby niezrzeszone lub zrzeszone
w innych związkach. Imprezę rozpoczął
wiceprzewodniczący ZZGwP Grzegorz
Jadwiżuk. Jako pierwsze na scenę wkroczyły zespoły dziecięce, po chwili dołączyli do nich najmłodsi uczestnicy festynu. Rozpoczęły się konkursy i zabawy dla
wszystkich bez względu na wiek. Wy-
strona 12
starczyły dobre chęci i ochota na relaks.
Uczestników festynu odwiedził i życzył
miłej zabawy prezes zarządu LW „Bogdanka” S.A. Zbigniew Stopa.
Jedną z atrakcji związkowego festynu
był pokaz możliwości ludzkiego organizmu w wykonaniu mistrza Jurija Ziniewicz. Zaś gwiazdą muzyczną zespół disco
polo SKANER. Bardzo miło było posłuchać również folkowej kapeli STYRTA,
która nawiązywała do muzyki słowiańskiej. Wiele radości i śmiechu dostarczył
kabaret SACREBLE pokazujący absurdy występujące w naszym codziennym
życiu. Na placu zabaw atrakcji było co
niemiara. Maluchy miały swoje miasteczko zabaw, trochę starsi mogli się popisać swoimi umiejętnościami w różnych
konkursach wymagających sprawności.
Furorę zrobiła Formuła I, którą przygotowała firma Allianz symulująca wierną
kopię toru w Barcelonie. Startującym
dostarczała wiele emocji. Była też wieża
wspinaczkowa dla odważnych i wiele innych atrakcji.
Nasz Związek ufundował cenne nagrody, które były losowane na scenie wśród
członków Związku Zawodowego Górników w Polsce . Główną był rower górski.
Wylosowano również tablet, aparat fotograficzny, lodówkę turystyczną, wentylator, nawigację, robot kuchenny, ekspres
do kawy i wiele innych cennych nagród.
Z kolei wszystkie dzieci brały udział w
losowaniu nagród pocieszenia.
Korzystając z okazji dziękujemy za pośrednictwem „Górnika” firmom, które
sponsorowały festyn: Lubelski Węgiel
„Bogdanka” S.A., Allianz, PZU, Warbo,
Korporacja Gwarecka, oraz firmom, które współpracowały przy organizacji festynu: Prima- obsługa sceny i placu zabaw
oraz Bar Złota Orfa, który przygotował
posiłki. Całość zorganizował Związek
Zawodowy Górników w Polsce Lubelski Węgiel „Bogdanka” S.A. . Pomagali
członkowie Zarządu z żonami, emeryci i
wędkarze. Za okazaną pomoc wszystkim
serdecznie dziękujemy.
Bogusław Szmuc
przewodniczący ZZG w Polsce
LW Bogdanka SA

Podobne dokumenty