Celtic w Turynie pod nadzorem policji
Transkrypt
Celtic w Turynie pod nadzorem policji
Celtic w Turynie pod nadzorem policji CelticPoland.com - Polskojęzyczny serwis o Celticu FC Włoska policja potraktowała rewanżowy mecz Celticu z Juventusem jako spotkanie podwyższonego ryzyka i wprowadziła nadzwyczajne wymagania w stosunku do przyjezdnych kibiców oraz samego klubu z Parkhead. Gospodarze zbliżającego się meczu poinformowali włodarzy The Bhoys, iż na każdym bilecie musi widnieć imię i nazwisko jego posiadacza. Kibice, którzy przybędą na Juventus Stadium, będą musieli mieć przy sobie dokument tożsamości ze zdjęciem, gdyż sprawdzane będzie, czy dane na bilecie pasują do jego posiadacza. Mistrzowie Włoch nie pominęli także szczegółów dotyczących biletów sztabu Celticu. Każda osoba związana z The Hoops na swej plakietce będzie miała dokładne dane personalne, włącznie z miejscem i datą urodzenia. Stróże prawa z Włoch z pewnością obawiają się podobnych scen, do jakich doszło w 1981 i 2001 roku. Fani Celticu od momentu przyjazdu na południe Europy byli atakowani przez kibiców Juventusu. Policja Strathclyde podała także, że przed wtorkowym spotkaniem na Parkhead doszło do bójki między fanami obu drużyn, co zaowocowało zarzutami dla trzech Szkotów. Jeden z wieloletnich kibiców Celticu powiedział: - Odwołałem podróż do Włoch. To będzie chaos, gdy policjanci zaczną sprawdzać wszystkie dokumenty i bilety. Chodzę na mecze Celticu od wielu lat i nigdy nie miałem biletu ze swoim nazwiskiem. Na temat wyjazdu na mecz rewanżowy wypowiedział się także Steven Cairney, członek Celtic Supporters Club: - Byłem tam w 2001 roku i gdy dotarliśmy na miejsce, od razu trafiliśmy na zamieszki policji. Przestrzegamy naszych kibiców, by poza naszym dwutysięcznym sektorem, nie zajmowali miejsc na Juventus Stadium. Maciej HABUDA Autor: 1/1 Powered by TCPDF (www.tcpdf.org)