KPP W WOŁOMINIE ZDEJMIJCIE MUNDURY I ODZNAKI TO JA

Transkrypt

KPP W WOŁOMINIE ZDEJMIJCIE MUNDURY I ODZNAKI TO JA
KPP W WOŁOMINIE
Źródło: http://kppwolomin.policja.waw.pl/pw/aktualnosci/20993,Zdejmijcie-mundury-i-odznaki-to-ja-was-zalatwie.html
Wygenerowano: Wtorek, 7 marca 2017, 04:03
Strona znajduje się w archiwum.
ZDEJMIJCIE MUNDURY I ODZNAKI TO JA WAS ZAŁATWIĘ
Takimi słowami zwrócił się do interweniujących funkcjonariuszy z komisariatu w Tłuszczu 26-letni
Paweł P. Mężczyzna będąc w stanie nietrzeźwości wszedł bez zgody i wiedzy właścicielki na jedną z
posesji w miejscowości Jasienica. Zarówno prośby kobiety jak i wezwanych na miejsce policjantów
nie przynosiły skutku. Podczas zatrzymywania nie dość, że kierował do mundurowych groźby karalne
to jeszcze powoływał się na wpływy i znajomości wśród stołecznych Policjantów. Na koniec podczas
przewożenia 26-latka do policyjnej celi, ten zaproponował funkcjonariuszom odstąpienie od dalszych
czynności służbowych w zamian za „dobry obiad”. Już usłyszał zarzuty i dobrowolnie poddał się
karze.
Funkcjonariusze z komisariatu w Tłuszczu otrzymali informację, że po terenie jednej z posesji w miejscowości Jasienica
chodzi nieznany mężczyzna. Po przybyciu na miejsce w rejonie ogrodzonych zabudowań mieszkalnych i gospodarczych
zauważyli stojącego mężczyznę. Widok mundurowych bardzo go zdenerwował. W kierunku funkcjonariuszy posypały się nie
tylko wulgaryzmy lecz również groźby karalne. W tym samym czasie na posesji pojawiła się kobieta, która oświadczyła, że
osobnik, to jej były konkubent, który wszedł na posesje bez jej zgody i wiedzy a ona sama obawia się o bezpieczeństwo
swoje i swoich córek, które są w domu.
Zachowanie mężczyzny z minuty na minutę stawało się coraz bardziej agresywne. Policjanci szybko weszli na posesję, celem
zatrzymania mężczyzn. Ten zwrócił się do nich słowami: „zdejmijcie mundury i odznaki to ja was załatwię”. Dodatkowo groził
funkcjonariuszom zwolnieniem ze służby powołując się na znajomości wśród stołecznych Policjantów. Mundurowi zatrzymali
26-letniego Pawła P. Podczas przewożenia go do policyjnej celi ten zaproponował funkcjonariuszom aby go puścili w zamian
za „dobry obiad”.
Badanie wykazało ponad promil alkoholu w organizmie mężczyzny. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty naruszenia miru
domowego oraz popełnienia przestępstwa korupcyjnego. 26-latek poddał się też dobrowolnie karze 1 roku pozbawienia
wolności w zawieszeniu na 3 lata oraz grzywie w wysokości 1000 złotych.
ts
Ocena: 0/5 (0)
Tweetnij