*** Stałam obok Ciebie w autobusie – nie zauważyłeś mnie. Może

Transkrypt

*** Stałam obok Ciebie w autobusie – nie zauważyłeś mnie. Może
***
Stałam obok Ciebie w autobusie –
nie zauważyłeś mnie.
Może dlatego, że zmieniłam okulary?
Siedziałam obok Ciebie na ławce w parku –
lektura była zbyt wciągająca…
… nie wiedziałam, że lubisz kryminały.
Gdy pogrążyłeś się w muzyce deszczu,
wpatrzony w szybę, ja spływałam
po niej strugą…
Miłość
Lubi balkony i szczere wyznania,
zakończona bywa smutkiem, łzami umierania.
Odwzajemniona trwa i rozwija się
niczym ziarenko.
Niezauważona – mści się –
nieba pozwala dotknąć tylko
jedną ręką.
Nieopisane uczucia
Chcę opisać swe uczucia,
Ale coś mi mówi: nie!
Czy ja mogę? Czy ja mogę?
Czy ktoś dziś zrozumie mnie?
Bicie serca, szybszy oddech –
to oznaki są uczucia.
Czy? jak? mogę je usłyszeć?
Rzeczywistość dręczy mnie.
Gdy wykrzyczeć się nie mogę,
zła energia wzmaga się.
Jak ja mogę? Jak ja mogę?
Te pytania nużą mnie.
Lecz gdy głosik mego kota
lub szczekanie głośne psa,
gdy to słyszę, gdy je słyszę,
to spokojna dusza ma.
Dobry wieczór znów przynosi
dźwięk pokrywek i czajnika.
Lubię wtedy pić herbatę
I w pokoju się zamykać.
Kiedy czytasz dziś ten wiersz,
nie rozumiesz, co w nim jest.
Bo gdy zły świat mnie zagłusza,
chcę opisać swe uczucia,
no i w końcu gubię się…