Sprawozdabie z misji ekspertów MOP
Transkrypt
Sprawozdabie z misji ekspertów MOP
SPRAWOZDANIE MISJI (Warszawa, Polska – 14-16 maja 2014) Cel misji 1. W skład Misji Międzynarodowej Organizacji Pracy (MOP), która miała miejsce w dniach 13-16 maja 2014 r. na zaproszenie Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej, wchodziły Pani Karen Curtis, Szef Wydziału ds. Wolności Zrzeszania w Departamencie Międzynarodowych Standardów Pracy oraz Pani Christine Bader, Radca Prawny. 2. Cel misji został opisany w założeniach ogólnych przekazanych przez rząd, które zostały załączone do niniejszego sprawozdania (Załącznik I) wraz z programem misji (Załącznik II). Spotkania 3. Misja spotkała się z Sekretarzem Stanu Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej, Panem Jackiem Męciną oraz z innymi urzędnikami i przedstawicielami Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej. Misja spotkała się też z przedstawicielami Kancelarii Prezesa Rady Ministrów oraz z przedstawicielem Państwowej Inspekcji Pracy. 4. Misja uczestniczyła w indywidualnych spotkaniach technicznych – na temat problemów poruszonych w założeniach ogólnych – z partnerami społecznymi, czyli przedstawicielami związków zawodowych, w tym z Niezależnym Samorządnym Związkiem Zawodowym NSZZ "Solidarność" i z Ogólnopolskim Porozumieniem Związków Zawodowych (OPZZ); z przedstawicielami organizacji pracodawców, w tym z Konfederacją Lewiatan (PKPP), Pracodawcami Rzeczpospolitej Polskiej oraz Związkiem Rzemiosła Polskiego. W ostatnim dniu, podczas trójstronnego spotkania, Misja podzieliła się końcowymi przemyśleniami z rządem i partnerami społecznymi. Wykaz przedstawicieli związków zawodowych i organizacji pracodawców został załączony do niniejszego sprawozdania (Załącznik III). Podsumowanie rozmów 5. W ramach uwag wstępnych Sekretarz Stanu wyraził nadzieję, że Misja pomoże w odbudowie zaufania wśród partnerów społecznych. Rok temu związki zawodowe zawiesiły swój udział w Komisji Trójstronnej. Zauważył, że dialog społeczny w czasach kryzysu (globalnego kryzysu ekonomiczno-finansowego, okresu wyborów itd.) jest zawsze trudny, wyraził też obawę, że Komisja Trójstronna nie jest wykorzystywana jako miejsce do przedstawiania poglądów partnerów społecznych jako że w takich przypadkach społeczeństwo obywatelskie często 1 stosuje szybsze ścieżki w celu załatwienia interesów. W celu wzmocnienia dialogu społecznego wprowadzono pewne mechanizmy. Spotkania, takie jak te zorganizowane przy okazji Misji MOP, w szczególności spotkanie trójstronne podsumowujące wizytę, są uważane za jedne z najlepszych sposobów na odbudowę zaufania. Misja przyjęła prośbę rządu skierowaną do MOP, o udzielenie pomocy w zakresie przywrócenia zaufania wśród partnerów społecznych oraz zwróciła uwagę na fakt, że jej wysiłki w obszarze międzynarodowych standardów pracy zostały uznane poprzez umieszczenie Polski na liście przypadków do omówienia na 103. sesji MKP w 2014 r. jako przykładu dobrej praktyki dotyczącej stosowania Konwencji Nr 142 dotyczącej dotycząca roli poradnictwa i kształcenia zawodowego w rozwoju zasobów ludzkich z 1975 r. Prawo do organizowania dla wszystkich osób pracujących bez wyjątków 6. Sekretarz Stanu podkreślił przede wszystkim szczególne znaczenie kwestii prawa do organizowania osób pracujących na podstawie umów innych niż tradycyjne umowy o pracę. Organy kontrolne MOP wystąpiły do rządu o podjęcie koniecznych środków zapewniających, żeby wszystkie osoby pracujące, w tym samozatrudnieni oraz zatrudnieni na podstawie umów cywilnoprawnych, mieli prawo do tworzenia i wstępowania do organizacji własnego wyboru w rozumieniu Konwencji. Rząd był gotowy do zajęcia się tym problem poprzez modyfikację ustawy o związkach zawodowych, lecz musiał rozstrzygnąć szereg problemów powstałych w przypadku rozszerzenia prawa koalicji na te kategorie osób pracujących. Misja została poproszona o pomoc techniczną w tym zakresie. Przedstawiciel Rządu zwrócił uwagę na pewne problemy, na przykład jak radzić sobie z przywilejami przyznawanymi na podstawie ustawy o związkach zawodowych, takimi jak prawo do zwolnienia z obowiązku świadczenia pracy na okres kadencji w zarządzie związku zawodowego (art. 31 ust. 1 ustawy o związkach zawodowych) lub prawo do zwolnienia z obowiązku świadczenia pracy w przypadku doraźnych czynności związków zawodowych (art. 31 ust. 3); w jaki sposób zapewnić skuteczną ochronę przed dyskryminacją dla przewodniczących związków zawodowych wybieranych na wiele lat, jeżeli umowy tych kategorii osób pracujących pozostają na ogół tymczasowe; oraz które sądy powinny decydować o sprawach związanych z umowami cywilnoprawnymi (w Polsce sądy pracy zajmują się umowami o pracę, a sądy cywilne umowami cywilnoprawnymi). 7. Misja przypomniała, że wszystkie osoby pracujące w szerokim tego słowa znaczeniu powinny mieć prawo do organizowania się, ochrony swoich praw do organizowania i mieć prawo do wspólnego głosu. Organy kontrolne MOP nie oczekują, że prawo to będzie gwarantowane przez ustawę o związkach zawodowych ani że wszystkie prawa w niej zawarte zostaną zapewnione osobom samozatrudnionym i pracującym na podstawie umów cywilnoprawnych. Jedynym oczekiwaniem Misji w zakresie wspomnianych kategorii osób pracujących jest to, że powinny one mieć prawo do zrzeszania, być chronione przed dyskryminacją ze względu na działalność w związkach zawodowych i mieć możliwość wyrażania swojego wspólnego głosu – niekoniecznie poprzez porozumienie zbiorowe w tradycyjnym tego słowa znaczeniu, czy też poprzez tradycyjny system rokowań zbiorowych, ale nie mogą istnieć żadne przeszkody w zbiorowych negocjacjach; 2 powinna też istnieć możliwość realizacji pewnych form akcji protestacyjnych w sposób zbiorowy (zaprzestanie pracy; akcje protestacyjne), ale niekoniecznie w ramach ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych. Na przykład, prawo do organizowania się umożliwiłoby muzykom rokowania zbiorowe z rządem oraz współpracę z głównymi liderami branży (ponieważ nie mają oni jednego pracodawcy). 8. W odpowiedzi na postawione pytania, Misja podkreśla, że z uwagi na to, iż umowy tych kategorii osób pracujących nie oznaczają stosunku pracy, żaden pracodawca nie musi zapewniać im takich udogodnień jak prawo do zwolnienia z obowiązku świadczenia pracy lub dostęp do pomieszczeń. Niemniej jednak, gdyby te kategorie osób pracujących miały prawo do organizowania się (prawo do tworzenia i wstępowania do organizacji), mogliby wykorzystywać te grupy do zawierania porozumień zbiorowych z głównymi liderami w branży, co stwarzałoby ramy do potencjalnego negocjowania dostępu do pomieszczeń i innych obiektów oraz przyznania przywilejów, w tym możliwego wypłacania wynagrodzenia działaczy pracujących na rzecz związku w pełnym wymiarze godzin. Dla tych kategorii osób pracujących wspomniane aspekty są trudne do uregulowania prawnego i powinny one raczej podlegać uzgodnieniom zainteresowanych stron jak w przypadku muzyków lub dziennikarzy pracujących jako wolni strzelcy. Jeśli chodzi o ochronę przed dyskryminacją związkową samozatrudnionych lub pracujących na podstawie umów cywilnoprawnych, nie można zakładać obowiązku kontynuacji lub rozszerzenia umów tymczasowych z powodu pełnienia (z powołania lub wyboru) funkcji w związku zawodowym. Niemniej jednak, ochrona przed dyskryminacją związkową powinna zapewnić brak możliwości przerwania, rozwiązania lub niepodpisania umowy z powodu sprawowania funkcji bądź działalności w związku zawodowym. Takie sytuacje należy sprawdzać w każdym indywidualnym przypadku. Przykładowo, przewodniczący związku zawodowego muzyków, którego zespół otrzymuje co roku zlecenie na zagranie określonego koncertu, ulega dyskryminacji w przypadku, gdy po objęciu przez niego przewodnictwa w związku zawodowym, zespół nagle nie otrzyma zlecenia - taki zarzut powinien być zbadany przez sąd. Jeśli chodzi o odpowiedni rodzaj sądu, sąd pracy byłby bardziej odpowiedni w takich kwestiach, jako właściwy z zakresu stosunków pracy. Misja przypomniała rządowi, że istotne mogłyby poinformowanie Komitetu Ekspertów ds. Stosowania Konwencji i Zaleceń o jakiejkolwiek wszczętej pracy nad zmianami ustawowymi, aby mógł on uznać dokonywane starania. 9. Podczas spotkania ze związkami zawodowymi, NSZZ "Solidarność" przypomniała, że złożyła skargę do Komitetu Wolności Związkowej (KWZ) w tej sprawie (Sprawa nr 2888). Liczba samozatrudnionych i osób zatrudnionych na podstawie umów cywilnoprawnych wynosi ok. 2,5 mln. Według związków zawodowych powinny one posiadać pełną swobodę zrzeszania się. Ostatnio wniosek o rejestrację związku zawodowego muzyków pracujących na podstawie umów cywilnoprawnych został odrzucony przez sąd. Warto zwrócić uwagę, że statuty NSZZ "Solidarność" oraz OPZZ nie odpowiadały zakresowi ustawy o związkach zawodowych, lecz były zgodne z Konwencją nr 87, ponieważ prawo obowiązujące w chwili ich przyjęcia również przewidywało możliwość zrzeszania się osób pracujących na podstawie umów cywilnoprawnych; Jednak obecnie takie osoby zrzeszone nie są traktowane jako członkowie związku zawodowego i nie 3 liczą się do przyznawania przywilejów dla związkowców. OPZZ podzieliło stanowisko NSZZ "Solidarność" dodając, że w czerwcu 2012 r. złożyło skargę do Trybunału Konstytucyjnego w związku z tym problemem. Jak dotąd przedstawiono dwie opinie podzielające stanowisko związku w tej sprawie (Prokurator Generalny i Sejm) oraz oczekuje się na wydanie orzeczenia. 10. Następnie związki zawodowe postawiły pytania podobne do tych, które przedstawił rząd w zakresie dostosowania prawa do zwolnienia z obowiązku świadczenia pracy do wspomnianych kategorii osób pracujących czy metod ochrony przed dyskryminacją działaczy związków zawodowych należących do tych kategorii. Po wysłuchaniu odpowiedzi Misji, NSZZ "Solidarność" zauważyła, że osoby pracujące na podstawie umów cywilnoprawnych powinny być objęte ustawą o związkach zawodowych i móc korzystać z przywilejów w niej przewidzianych. Związek w szczególności nawiązał do niektórych osób pracujących na podstawie umów cywilnoprawnych, takich jak kontrolerzy biletów lub niektórzy muzycy, którzy pracowali w charakterze pracowników tymczasowych dla tych samych pracodawców (np. władz transportowych miasta lub orkiestry filharmonicznej); ich zdaniem, te przypadki powinny być regulowane ustawą o związkach zawodowych. OPZZ potwierdziło, że umowy cywilnoprawne są czasami zawierane na czas nieokreślony; niemniej jednak, w obecnych okolicznościach wspomniane osoby pracujące nie mogą się zaangażować w rokowania zbiorowe, inicjować sporów zbiorowych (mediacje, arbitraż, itd.) ani wnosić skarg. 11. Misja podkreśliła, że jest to całkowicie inna sytuacja, jeśli osoby pracujące na podstawie umów cywilnoprawnych pozostają de facto w stosunku pracy. Jeśli umowy cywilnoprawne są (źle) wykorzystywane w celu uniknięcia zobowiązań wynikających ze stałego stosunku pracy, to stanowią one ukryty stosunek pracy, co powinno podlegać regulacjom ustawy o związkach zawodowych. W tych przypadkach, pracodawcy mieliby takie same obowiązki i zobowiązania jak w przypadku pracowników. Jednak trudno byłoby, aby regulacjom ustawy o związkach zawodowych, która zakłada regularny stosunek pracy, podlegały autentyczne umowy cywilnoprawne, zawierane w różnych okolicznościach – wiele części ustawy należałoby poprawić w celu dostosowania do tych szczególnych okoliczności, a sam proces byłby bardzo czasochłonny. Znacznie pomocniejsze i prostsze byłoby udzielenie szerokiego prawa do zrzeszania się wszystkim osobom pracującym w ustawie o związkach zawodowych i pozostawienie partnerom społecznym i sądom kwestii wynikających ze stosowania tego prawa. Przepis ten mógłby również stanowić, że wszystkie związki zawodowe mają prawo do wchodzenia w spory zbiorowe, ponieważ trudno byłoby zastosować całość ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych w przypadku relacji innych niż stosunki pracy. Części ustawy o związkach zawodowych odnoszące się do stosunku pracy byłyby nieistotne i tym samym nie miałyby zastosowania do osób pracujących na podstawie umów cywilnoprawnych oraz samozatrudnionych. 12. Na spotkaniu przedstawiciele organizacji pracodawców wyrazili wątpliwości i obawy związane z rozszerzeniem prawa do zrzeszania się na osoby pracujące na podstawie umów cywilnoprawnych. Umowy te nie obejmują stosunku pracy i tym samym nie ma podstaw do uwzględnienia tych osób w ustawie o związkach 4 zawodowych. Jako że ustawa przyznaje określone przywileje w oparciu o liczbę członków związku zawodowego, kwestia ta jest istotna dla związków zawodowych, ponieważ dążą one do osiągnięcia większej liczby członków aby zwiększyć swoją reprezentatywność i mieć więcej przywilejów (np. prawo do zwolnienia z obowiązku świadczenia pracy dla związkowców itd.). Wspomniane kategorie osób pracujących mają prawo do wstępowania do stowarzyszeń zawodowych, których w Polsce jest bardzo dużo. Ich umowy nie są regulowane prawem pracy, lecz prawem cywilnym i niejednokrotnie przyznaje się im lepsze warunki niż w przypadku umów o pracę. Pracodawcy podkreślili, że kategorie te nie podlegają regulacjom Kodeksu Pracy i że ustawa o związkach zawodowych została opracowana dla pracowników zatrudnionych na podstawie umowy o pracę. Jeśli chodzi o wykorzystanie umów cywilnoprawnych w celu uniknięcia stosunku pracy, jest to zakazane przez prawo krajowe i zwalczane przez sądy. Związek powinien zasygnalizować to zjawisko w razie jego wystąpienia, zwracając się do Inspekcji Pracy, jako że inspektorzy mogą nawet wstecz zdecydować, że dana osoba powinna była posiadać umowę o pracę. Pracodawcy powtórzyli, że podczas gdy duże przedsiębiorstwa tylko sporadycznie stosują umowy cywilnoprawne, małe i średnie przedsiębiorstwa poniosłyby znaczne obciążenia, gdyby rozszerzenie prawa do zrzeszania się na osoby pracujące na podstawie umów cywilnoprawnych zwiększyło liczbę członków związków zawodowych. Podkreślili, że Polska jest młodą demokracją z zaledwie 25-letnią historią stosunków przemysłowych. Pracodawcy wskazali, że przykładowo w jednej dużej firmie w sektorze energetycznym, który posiada 160 związków zawodowych z ponad 100 procentową przynależnością istnienie tych związków kosztuje przedsiębiorstwo prawie 10 mln dolarów amerykańskich. Rozszerzenie prawa do zrzeszania się poza pracowników zatrudnionych na podstawie umów o pracę byłoby przedwczesne. 13. Misja zauważyła, że kwestia przynależności do wielu związków zawodowych, jak we wspomnianym przypadku, ma znacznie bardziej negatywne skutki dla pracodawców pozostających w relacjach przemysłowych niż rozszerzenie prawa do zrzeszania się na osoby pracujące na podstawie umów cywilnoprawnych. Mając na względzie fakt, iż ta kategoria osób pracujących nie znajduje się w stosunku pracy, części ustawy o związkach zawodowych odnoszące się do stosunku pracy byłyby nieistotne i niemające zastosowania do osób pracujących na podstawie umów cywilnoprawnych oraz samozatrudnionych, przez co pracodawca nie byłby zobowiązany do zapewnienia prawa do zwolnienia z obowiązku świadczenia pracy ani zapewnienia pomieszczeń. Prawo do strajku (art. 19 Ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych) 14. W odniesieniu do art. 19 ust. 3 Ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych (zakaz strajku osób zatrudnionych w służbach państwowych, administracji rządowej i samorządowej, sądach i prokuraturze) rząd oznajmił, że działania dotyczące zapewnienia prawa do strajku dla pracowników służby cywilnej nie będących na stanowiskach kierowniczych są zaawansowane. 15. Kancelaria Prezesa Rady Ministrów zwróciła uwagę na fakt, że od 2006 r. związki zawodowe wszczęły siedem sporów zbiorowych w jednostkach krajowych i samorządowych, które nie miały prawa do strajku. Jeśli chodzi o 5 gwarancje wyrównawcze dla funkcjonariuszy państwowych nie posiadających prawa do strajku, aktualna sytuacja zakłada stosowanie mediacji (osoba z listy Ministra Pracy lub jakakolwiek inna niezależna osoba ciesząca się zaufaniem stron), poddanie sporu pod rozstrzygnięcie kolegium arbitrażu społecznego, zaangażowanie w inne formy protestu (np. wywieszanie transparenty) lub pozwolenie innym pracownikom na zaangażowanie się w działania strajkowe w ich imieniu (strajk solidarnościowy na podstawie art. 22 ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych). 16. Misja potwierdziła, że restrykcje prawo do strajku w sektorze publicznym powinno ograniczać się wyłącznie do funkcjonariuszy państwowych sprawujących władzę w imieniu państwa. Jednakże, organy kontrolne MOP nie określiły dokładnego znaczenia tego terminu. Jednym ze sposobów ustalenia, którzy funkcjonariusze państwowi są nie mają prawa do strajku, byłoby ustanowienie trójstronnego organu odpowiedzialnego za dokładne określenie, którzy funkcjonariusze państwowi sprawują władzę w imieniu państwa. W przypadku funkcjonariuszy państwowych, którzy zostali uznani za sprawujących władzę w imieniu państwa i tym samym nie posiadają prawa do strajku, powinny być zapewnione gwarancje wyrównawcze, tzn. mechanizmy akceptowane przez wszystkie stron, które mogłyby doprowadzić do ostatecznego rozstrzygnięcia sporu. 17. Na spotkaniu ze związkami zawodowymi, NSZZ "Solidarność" wskazała, że złożyła skargę do Trybunału Konstytucyjnego w związku z tym problemem, lecz ma pewne wątpliwości co do jego niezależności. Związki zawodowe oznajmiły, że wyłączenie zawarte w art. 19 ust. 3 ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych jest zbyt obszerne (obejmuje nawet urzędników) naruszając tym samym art. 51 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej oraz Konwencje nr 87 i 151. Zakaz strajku powinien ograniczać się wyłącznie do funkcjonariuszy państwowych wyższego szczebla sprawujących władzę administracyjną. W Polsce - w odróżnieniu od innych państw europejskich - termin "służba cywilna" jest niejednoznaczny i dotyczy tylko pracowników administracji państwowej, którzy są objęci ustawą o służbie cywilnej. Istnieją też inne ustawy dotyczące organów samorządowych, Kancelarii Sejmu czy sądów, w których zawarty jest zakaz do strajku. Sam fakt bycia funkcjonariuszem państwowym jest postrzegany jako pełnienie funkcji politycznej. Związki zawodowe chcą być w stanie inicjować spory zbiorowe przeciwko rządowi (administracji państwowej), ponieważ wynagrodzenie pracowników służby cywilnej nie było ani podnoszone, ani dostosowywane od kilku lat. 18. Ponadto związki zawodowe potępiają brak procedur służących określeniu legalności nadchodzących strajków z wyprzedzeniem i w sposób obiektywny. W praktyce, pracodawca przedstawia swoją opinię, związek zawodowy robi to samo, pracodawca grozi, że poda związek do sądu w przypadku strajku, a związek zawodowy płaci firmom prawniczym duże sumy pieniędzy za opinię o legalności strajku. Brak odpowiedniej procedury ogranicza prawo do strajku. W ich mniemaniu, obie strony (w tym pracodawcy) są zainteresowane możliwością korzystania z tej procedury zamiast poleganiu na decyzji sądu, na którą zwykle czeka się miesiącami. 6 19. Misja zauważyła, że art. 19 ust. 1 ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych w istocie zakazuje przestojów w pracy na stanowiskach, "na których zaniechanie pracy zagraża życiu lub zdrowiu ludzkiemu lub bezpieczeństwu państwa", bez wzmianki o jakiejkolwiek procedurze określającej, czy dana sytuacja jest objęta tą definicją. Może to doprowadzić do sytuacji, w której związki zawodowe ogłosiłyby strajk bez pewności, czy postępowanie to jest zgodne z prawem. 20. Na spotkaniu z przedstawicielami KPRM potwierdzono, że ustawa o rozwiązywaniu sporów zbiorowych nie odnosi się do zapewnienia usług podstawowych w przypadku strajków lub sporów pracowniczych. Zarówno te usługi, jak i wytyczne dotyczące organizacji strajków, według których pracodawcy nie powinni napotykać na utrudnienia w świadczeniu usług podstawowych, są określane przez pracodawcę. Istnieje tendencja spadkowa w odniesieniu do liczby strajków z powodu obawy przed utratą miejsc pracy. W niektórych przypadkach, art. 19 ust. 1 używany jest do zastraszania związków zawodowych planujących strajk poprzez opracowywanie przez pracodawcę po lub nawet przed referendum w sprawie strajku rozległych wykazów stanowisk, na których uczestnictwo w strajku jest zabronione (czasami obejmujących młodszych ochroniarzy lub praktykantów). 21. Misja zasugerowała stworzenie procedury określającej przypadki, w których zaniechanie pracy zostałoby uznane za zagrożenie w rozumieniu art. 19 ust. 1 przed lub w czasie sporu. W przypadku określenia z wyprzedzeniem, można pomyśleć nad procedurą rekomendowaną przez organy kontrolne MOP związaną z określeniem usług podstawowych, tzn. negocjacje na temat takiego wykazu z udziałem odpowiednich organizacji pracodawców i pracowników; jakakolwiek rozbieżność opinii byłaby rozstrzygana przez niezależny organ. Możliwe byłoby ustanowienie niezależnej komisji lub wykorzystanie organu trójstronnego do szybkiego określenia stanowisk nieobjętych prawem do strajku. Taka procedura zabezpieczałaby pracowników i związki przed zastraszaniem przez pracodawcę co do możliwej nielegalności nadchodzących strajków. Taki system mógłby również być stosowany do ustalenia, którzy funkcjonariusze państwowi sprawują władzę w imieniu państwa w myśl art. 19 ust. 3 i określenia usług podstawowych tam, gdzie ma to zastosowanie. Weryfikacja liczby członków związków zawodowych 22. Sekretarz Stanu podkreślił znaczenie weryfikacji liczby członków związkach zawodowych, jako że liczba uprawnień i pomieszczeń zapewnianych przez pracodawcę zgodnie z ustawą o związkach zawodowych zależy od liczby członków związków zawodowych, np. prawo do zwolnienia z obowiązku świadczenia pracy, ochrona przed zwolnieniem bez zgody związku zawodowego, itp. 23. Misja zauważyła, że sposób określenia reprezentatywności związków zawodowych często zależy od systemu stosunków przemysłowych danego kraju i sposobu, w jaki pracownicy się zrzeszają. W niektórych krajach istnieje system oddolny (najpierw związki zawodowe zakładane są na poziomie firmy, a następnie zrzeszają się na poziomie sektorowym i krajowym), w innych 7 przypadkach istnieje system odgórny (główne organizacje centralne tworzą związki zawodowe na poziomie firmy). W systemie odgórnym często nie ma wyobrażenia co do wielkości członkostwa w związkach zawodowych na poziomie firmy. Oba systemy wydają się funkcjonować w Polsce. Ustalenie ilościowej reprezentatywności związków zawodowych może być oparte na liczbie członków lub na wyborach społecznych. 24. Przedstawiciel rządu oznajmił, że Ministerstwo nie byłoby w stanie zweryfikować liczby członków związku zawodowego na poziomie firmy. Dlatego zwyczajowo ufa ono oświadczeniom związków. Niemniej jednak Państwowa Inspekcja Pracy, który jest niezależna od państwa i w ramach swoich działań bada ochronę praw związków zawodowych, mogłaby weryfikować liczbę członków związków zawodowych. 25. Na spotkaniu ze związkami zawodowymi uznano, że obowiązek przedkładania listy z nazwiskami członków związków zawodowych pracodawcy zgodnie z jego żądaniem, narusza zarówno zasady swobody zrzeszania, jak i ochronę danych osobowych. Przedłożenie takich list umożliwiłoby pracodawcom nieprzedłużanie umów z członkami związków tym samym zagrażając ich istnieniu. Obecnie, weryfikacja liczby członków związków zawodowych jest możliwa jedynie poprzez postępowania sądowe, w których sąd wzywa związki zawodowe do przedstawienia listy, którą następnie bada bez udostępniania jej pracodawcy. Pracodawcy są przeciwni bieżącym praktykom z uwagi na to, że są one czasochłonne i angażują sąd. 26. Na spotkaniu z organizacjami pracodawców potwierdzili oni trudność weryfikowania liczby członków związków zawodowych. Istnieją istotne rozbieżności w oświadczeniach związków zawodowych dotyczących liczby członków. Pracodawcy oczekują szybkich i rzetelnych metod weryfikacji, ponieważ wykorzystywanie sądów wiąże się z trudnościami, kosztami i jest długotrwałe. W ich mniemaniu, jedną z możliwości jest rozszerzenie uprawnień inspekcji pracy o weryfikację liczby członków związków zawodowych. 27. Misja przyznała, że postępowania sądowe weryfikujące liczbę członków związku zawodowego są długie, kosztowne i uciążliwe. Z uwagi na to, że pracodawcy mają obowiązek przyznania przywilejów w zależności od wielkości związku, jedynym odpowiednim rozwiązaniem jest ustanowienie szybkiej procedury w celu weryfikacji tej liczby w przypadku wątpliwości. Istnieje wiele różnych sposobów weryfikacji w sposób zgodny z zasadami swobodnego zrzeszania się, np. w niektórych krajach co kilka lat organizuje się wybory społeczne do różnych związków, z minimalnymi progami do osiągnięcia do celów reprezentatywności i przyznania przywilejów; w innych krajach liczby te są ustalane za pośrednictwem systemu sprawdzającego lub poprzez karty członkostwa. Co najważniejsze, organ zewnętrzny, który może potwierdzić członkostwo w związkach w przypadku wątpliwości powinien cieszyć się zaufaniem obu stron. Państwowa Inspekcja Pracy może okazać się dobrym rozwiązaniem. W przypadku rozbieżności opinii, możliwe powinno być w dalszym ciągu odwołanie do sądu. 28. PIP potwierdziła, że inspektorzy pracy mogliby weryfikować liczbę członków w razie jej kwestionowania przez pracodawcę lub inny związek zawodowy. PIP 8 oznajmiła, że blisko współpracuje ze związkami zawodowymi oraz że nie istnieją żadne problemy z wiarygodnością lub zaufaniem związków zawodowych wobec inspektorów. Nazwiska członków związków byłyby traktowane w sposób ściśle tajny. Należałoby jednak wprowadzić zmiany legislacyjne, jako że obecnie zadanie tej weryfikacji jest przypisane sądom. KPRM powtórzyła, że dla przyznania przywilejów ważna jest jedynie liczba członków związku zawodowego. Inne zagadnienia zgłoszone przez partnerów trójstronnych Komisja Trójstronna 29. Misja zaobserwowała, że choć związki zawodowe nie darzą zaufaniem Komisji Trójstronnej jako forum i nie oczekują, że może ona rozwiązać problemy aktualnie omawiane, konieczna jest trójstronna zgoda partnerów co do wszystkich poruszanych zagadnień. Misja odnotowała też oświadczenie pracodawców, że w ostatnich latach osiąganych jest zbyt mało porozumień trójstronnych z powodu różnic interesów, obecnie przeprowadza się rozmowy na temat zmiany formuły funkcjonowania Komisji Trójstronnej, oraz że z punktu widzenia pracodawców utworzenie organu trójstronnego o władzy decyzyjnej zgodnie z propozycją związków zawodowych osłabiłoby ustrój polityczny. Misja uważa, że choć zaprzestanie pracy w Komisji Trójstronnej nie było wskazane jako problem do dyskusji, jego wpływ na dialog społeczny nie może być zignorowany. Spotkanie trójstronne pod koniec misji stanowić będzie dobrą okazję do spotkania się wszystkich stron. Promowanie związków reprezentatywnych i rokowań zbiorowych na poziomie firmy 30. Sekretarz Stanu podkreślił potrzebę umocnienia i promowania reprezentatywnych związków na poziomie firmy, na przykład poprzez podniesienie progu reprezentatywności do dziesięciu procent pracowników zrzeszonych zatrudnionych w zakładzie pracy (por. art. 241-25a Kodeksu Pracy). Niekiedy w jednym przedsiębiorstwie istnieje kilkanaście związków zawodowych. W tym kontekście Sekretarz Stanu podkreślił także znaczenie promowania rokowań zbiorowych na poziomie firmy. Jeśli chodzi o liczbę układów zbiorowych pracy oraz ich zasięg, przedstawiciel rządu wykazał, że Ministerstwo Pracy rejestruje jedynie układy ponadzakładowe, oraz że informacje dot. układów zakładowych dostępne są w Państwowej Inspekcji Pracy, właściwej dla przedsiębiorstw lokalnych i regionalnych. Na spotkaniu z organizacjami pracodawców, przedstawiciel spółki posiadającej 15.000 pracowników podał jako przykład, że obecnie w przedsiębiorstwie funkcjonuje 20 związków zawodowych, z których sześć stanowi związki reprezentatywne. Zaangażowanie się w układ zbiorowy pracy jest niezmiernie trudne z powodu postanowienia zobowiązującego wszystkie organizacje związków zawodowych prowadzące negocjacje w sprawie układu lub przynajmniej wszystkich organizacje reprezentatywne w zakładzie prowadzące negocjacje, do podpisania układu zbiorowego. Ponadto wiele układów zbiorowych zawiera "klauzulę wieczności" mówiącą o tym, że są one ważne do dnia wprowadzenia nowych postanowień. Chociaż Trybunał Konstytucyjny utrzymał, że klauzula jest nieważna, orzeczenie to obowiązuje 9 tylko dla układów zbiorowych zawartych po tej decyzji. W efekcie obowiązujący obecnie układ zbiorowy w zakładzie został podpisany w 1997 i zmodyfikowano go tylko trzy razy. Misja zauważyła, że pomocniejsze dla harmonijnych relacji przemysłowych może być zawieranie w firmie lub sektorze układów zbiorowych, które mogą być dynamicznie dostosowywane co 2-3 lata. Promowanie sektorowych rokowań zbiorowych 31. Sekretarz Stanu zasygnalizował, że promowanie rokowań zbiorowych na poziomie sektorowym zgodnie z propozycją, związków zawodowych napotyka pewne trudności. W wielu zachodnich krajach sektorowe negocjacje dotyczące układu zbiorowego stanowią podstawę stosunków przemysłowych; w Polsce tak nie jest ze względów historycznych. Istnieją trzy krajowe związki zawodowe pozostałe po okresie socjalizmu z silną reprezentacją sektorową i regionalną oraz reprezentacją na poziomie firmy. Jeśli przyjrzeć się bliżej sektorom, często składają się one z komponentów publicznych i prywatnych. Podczas gdy istnieje wiele silnych i reprezentatywnych związków zawodowych w sektorze publicznym, jest ich znacznie mniej w sektorze prywatnym i nie są one reprezentatywne. Związki z sektora prywatnego są zwykle słabe, ponieważ zostały one utworzone od podstaw. Jeśli chodzi o pracodawców, istnieje brak zróżnicowania sektorowego ich organizacji. Ponadto, pracodawcy publiczni i prywatni często stanowią część tej samej organizacji pracodawców i mają bardzo rozbieżne interesy. PKPP, największa organizacja pracodawców [prywatnych – przyp. tłum.] w Polsce, obejmuje głównie przedsiębiorstwa z sektora prywatnego; 98% przedsiębiorstw stanowi mikro i małe przedsiębiorstwa; za to średnie i duże przedsiębiorstwa zatrudniają 40% pracowników. Pracodawcy w sektorze prywatnym są na ogół niechętni do angażowania się w sektorowe negocjacje nad układem zbiorowym. Według rządu, w takiej sytuacji, trudno jest takie negocjacje promować. Pracodawcy potwierdzili, że negocjacje dotyczące układu zbiorowego mają miejsce głównie na poziomie firmy. Nie są one powszechne na wyższym poziomie, ponieważ pracodawcy preferują szczegółowe przepisy dotyczące płac, itp. Ponadto "klauzula wieczności" nadal obowiązuje dla układów zbiorowych na poziomie ponadzakładowym. Po spostrzeżeniu, że w Polsce funkcjonuje zarówno system oddolny (związki zawodowe na poziomie firmy zrzeszające się w związki sektorowe i krajowe) jak i system odgórny (główne organizacje centralne tworzą związki zawodowe na poziomie firmy) Misja zasugerowała, że promować należy zarówno zakładowe, jak i ponadzakładowe rokowania zbiorowe. Prawo dostępu do obiektów 32. Związki zawodowe podniosły kwestię prawa działaczy związków zawodowych do wstępu do obiektów firmy, w przypadku, gdy nie są oni w niej zatrudnieni, jak również problem związany z prawem działaczy związków zawodowych do wchodzenia na teren obiektów w przypadku, gdy w firmie nie ma związków zawodowych. Misja odpowiedziała, że organy kontrolne MOP nigdy w wyraźny sposób nie wypowiadały się na temat tego drugiego zagadnienia. Zwykle, warunkiem dostępu według postanowień ustawodawstwa krajowego jest obecność przynajmniej jednego członka związku zawodowego w przedsiębiorstwie. W przypadku obecności członków związku zawodowego w przedsiębiorstwie, powinno istnieć prawo uzyskania dostępu do obiektów, w tym 10 korzystania z parkingu (patrz sprawa CFA nr 1523), dla liderów związków zawodowych niezależnie od tego, czy są oni zatrudnieni czy zostali zwolnieni przez firmę, z uwzględnieniem należnych praw własności i zarządzania. W przypadku braku związków zawodowych w przedsiębiorstwie, działacze związkowi nadal mają prawo do przeprowadzenia swoich działań promocyjnych poza obiektami (np. spotykając się z osobami pracującymi, roznosząc ulotki, itp.). Definicja strony sporu zbiorowego 33. Związki zawodowe wyraziły obawę odnośnie braku przejrzystości w prawodawstwie co do określenia stron sporów zbiorowych (np. w przypadku strażaków, nie jest jasne czy jest to komendant regionalnej czy krajowej straży pożarnej czy też właściwy minister). Pracodawcy wykorzystują ten brak przejrzystości utrzymując, że dana strona nie jest odpowiednią stroną sporu, przez co strajk będzie nielegalny. Uznanie sporów zbiorowych za nielegalne oznacza negatywne konsekwencje dla związków zawodowych. Ponadto, definicja pracodawcy zawarta w ustawie o rozwiązywaniu sporów zbiorowych jest zbyt wąska, jako że nie obejmuje pracodawcy z rzeczywistą władzą (np. w sektorze edukacji, stroną jest dyrektor szkoły, który nie prowadzi polityki płacowej). Ustawodawstwo powinno być zmienione w celu zapewnienia, aby stroną sporu mógł być pracodawca, rząd, samorząd lokalny lub inny podmiot, od którego odpowiednia grupa jest uzależniona ekonomicznie. KPRM [przyp. tłum. – podczas spotkania kwestia ta była poruszana przez MPiPS, nie KPRM, błąd autora] zasygnalizowała, że rozważała już kwestię przedstawicielstwa zgłaszaną przez związki zawodowe i przewiduje możliwość zamiany terminu "pracodawca" w art. 1 ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych na termin "podmiot zatrudniający". Misja zauważyła, że restrykcyjne znaczenie terminu "pracodawca" należałoby rozszerzyć, gdyby prawa zawarte w Konwencji miały być przyznane osobom pracującym na podstawie umów cywilnoprawnych. Misja zasugerowała zmianę art. 1 na "pracodawca lub organ odpowiedzialny", z uwzględnieniem ewentualnych poprawek do art. 19 ust. 3. Ponadto, związki zawodowe nie mogą oczekiwać, że zawsze będą miały do czynienia z najwyżej umocowanym przedstawicielem pracodawcy; należy jednak zagwarantować, by strona sporu zbiorowego po stronie pracodawcy miała uprawnienia do dokonywania ustępstw i podejmowania decyzji. Społeczna Inspekcja Pracy 34. Wreszcie, pracodawcy podnieśli kwestię społecznej inspekcji pracy, tzn. kontroli warunków pracy przeprowadzanej przez działaczy związków zawodowych. Wraz z kontrolą inspekcji pracy doprowadza to do stosowania mechanizmu podwójnej kontroli. Misja potwierdziła, że taki system nie istnieje w innych krajach i podkreśliła potrzebę umocnienia kontroli inspekcji pracy i przyznanie związkom zawodowym większych możliwości do powiadamiania inspektorów pracy o problemach. 11 Spotkanie podsumowujące 35. Na końcowym spotkaniu trójstronnym Sekretarz Stanu wyraził nadzieję, że zebranie wszystkich trzech partnerów oznacza nowy początek dialogu społecznego w Polsce. Partnerzy społeczni natomiast wyrazili wdzięczność za możliwość wspólnego przedstawienia swoich poglądów. 36. Misja podziękowała trzem głównym stronom dialogu społecznego za poświęcenie czasu na pomoc Misji w zrozumieniu stosunków pracy w Polsce oraz związanych z nimi wyzwań. Obecność trójstronnych partnerów na spotkaniu podsumowującym wizyty w Polsce została jak najbardziej doceniona. Szczera i konstruktywna wymiana poglądów, dzięki której każda ze stron uczestniczyła w dialogu z Misją, stanowiła kluczowy filar zaangażowania dla prawie stuletniej organizacji trójstronnej reprezentowanej przez Misję, którą jest MOP. Misja złożyła specjalne podziękowania Sekretarzowi Stanu za jego inicjatywę w zwróceniu się do MBP o wskazówki i pomoc techniczną odnośnie niektórych zagadnień podnoszonych przez organy kontrolne MOP na przestrzeni lat. Wykazuje to ważną polityczną wolę ze strony rządu. Misja wyraziła nadzieję, że partnerzy trójstronni wspólnie przełożą tę polityczną wolę na trwały i konkretny postęp. Należy jednak pamiętać, że problemy rozważane przez Misję oraz wskazówki przez nią dostarczone nie powinny zostawać w próżni. Dotyczyły one zaleceń systemu kontrolnego MOP, które zostały przedłożone po analizie pewnych skarg związanych z niezgodnością praktyki z prawem do swobodnego zrzeszania się. Należy mieć też na uwadze, że zalecenia MOP nie stanowią jedynie refleksji naukowej oderwanej od rzeczywistości, lecz wynikają z trójstronnego konsensusu na poziomie międzynarodowym odnośnie tego, czego oczekuje się od systemu stosunków pracy, który w pełni szanuje zasady swobodnego zrzeszania się, jednocześnie mając na uwadze obawy rządów, firm i pracowników. Po jasnych zaleceniach systemu kontrolnego MOP, dwa główne związki zawodowe reprezentowane na spotkaniu (NSZZ "Solidarność" oraz OPZZ) podniosły te kwestie na szczeblu krajowym poprzez wystosowanie wniosków do Trybunału Konstytucyjnego. Kontekst ten jest istotny. Dyskusje prowadzone w ciągu ostatnich kilku dni nie są owocem filozoficznych rozważań, lecz niezbędnym wynikiem oceny dotyczącej zgodności ze zobowiązaniami na poziomie międzynarodowym. Obecnie Trybunał Konstytucyjny również wypowie się na ten temat. Niemniej jednak aktualny dialog trójstronny stworzył przestrzeń na osiągnięcie ewentualnych rozwiązań tych kwestii w sposób, który mógłby uwzględnić uzasadnione obawy wszystkich zainteresowanych stron. Wniosek do MBP o pomoc wprowadził element zewnętrznego partnera, którym jest MOP, w celu zapewnienia okazji dla każdej ze stron do pełnego wyrażenia swojego głosu w celu znalezienia wzajemnie akceptowalnych rozwiązań. Misja wyraziła głębokie uznanie dla zaufania, jakim partnerzy trójstronni obdarzyli ILO poprzez prośbę o pomoc w tym ważnym zadaniu i poprzez dzielenie się poglądami w tak kompleksowy i szczery sposób. 37. Spośród spraw, o które zapytano Misję, dwie zostały podniesione przez system kontrolny MOP. Najpierw rozważano potrzebę rozszerzenie prawa do zrzeszania się na wszystkie osoby pracujące łącznie z samozatrudnionymi oraz pracującymi na podstawie umów cywilnoprawnych, a następnie potrzebę umożliwienia 12 pracowników służby cywilnej, którzy nie sprawują władzy w imieniu państwa, przeprowadzania akcji protestacyjnych. Dyskusje prowadzone z wszystkimi trzema partnerami doprowadziły Misję do stwierdzenia, że ich stanowiska nie były aż tak rozbieżne, oraz że istnieją pewne opcje dostosowania prawa i praktyki do postanowień ratyfikowanych Konwencji, dopuszczalne dla wszystkich stron. Po wysłuchaniu obaw partnerów trójstronnych, Misja nie wątpi, że im prostsze rozwiązanie zostanie przyjęte, tym bardziej prawdopodobne byłoby uzyskanie porozumienia trójstronnego, pozostawiając kwestię praktycznego wdrożenia sądom krajowym, które badałyby każdy określony scenariusz w razie takiej potrzeby. Jeśli chodzi o te dwa powyższe zagadnienia, oznacza to przede wszystkim możliwość zawarcia ogólnego stwierdzenia w ustawie o związkach zawodowych, które mogłoby umożliwiać wszystkim osobom pracującym, a nie tylko zatrudnionym na podstawie umów o pracę, zakładanie i wstępowanie do organizacji własnego wyboru. Byłoby to całkowicie zgodne z międzynarodowymi standardami i większością ram legislacyjnych w Europie. Dalsze wątpliwości dotyczące wstępu do obiektów i przyznania przywilejów, które powinny być zapewnione pracownikom niezatrudnionym w inny niż tradycyjny sposób w tym zakresie, mogłyby być sprawnie i skutecznie rozwiązywane poprzez praktyczne stosowanie, mając na uwadze ustalenie, czy istnieje pracodawca, który zgodnie z prawem mógłby być pociągnięty do odpowiedzialności. 38. Jeśli chodzi o drugą kwestię, Misja zauważyła, że żadna ze stron nie bierze pod uwagę faktu, iż udzielenie prawa do strajku niektórym urzędnikom służby cywilnej stanowiłoby niewykonalne wyzwanie. Bardzo złożona jest kwestia związana z ustaleniem, kto może lub nie może być uznany za funkcjonariusza państwowego sprawującego władzę w imieniu państwa. Po raz kolejny Misja jest zdania, że próba uzyskania porozumienia wśród wszystkich stron w zakresie sposobu rozwiązania każdego z danych scenariuszy byłaby niezwykle trudna i najprawdopodobniej nieskuteczna. Prostszym scenariuszem byłoby zastąpienie ograniczenia zawartego w art. 19 ust. 3 Ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych odniesieniem do funkcjonariuszy państwowych sprawujących władzę w imieniu państwa. Niemniej jednak to podejście wymagałoby dodatkowego ustępu ustanawiającego procedurę identyfikacji przypadków przewidywanych w art. 19 tam, gdzie prawo do strajku mogłoby być ograniczone. Na taką procedurę, która zapewniałaby mechanizm umożliwiający rozwinięcie trójstronnego zaufania w tym procesie, powinny zgodzić się wszystkie strony. Informacje podane przez wszystkich partnerów trójstronnych doprowadziły Misję do stwierdzenia, że w każdym przypadku mechanizm szybkiego i wydajnego sposobu oceny zgodności strajku z prawem w przypadku jego kwestionowania, byłby w interesie każdej z zainteresowanych stron. Ponadto, drobna korekta art. 1 ustawy w celu uwzględnienia "odpowiedzialnego organu" jako strony sporu zbiorowego może zapewnić niezbędną spójność do objęcia niektórych urzędników służby cywilnej zakresem ustawy. 39. W dalszej kolejności Misja wykazała, że inne zagadnienia dotykały konieczności szybkiej weryfikacji reprezentatywności związków zawodowych w zakresie określonych przywilejów zapewnionych im na podstawie ustawy o związkach zawodowych. Każda ze stron zdaje sobie sprawę, że indywidualna weryfikacja nazwiska przez pracodawcę może wiązać się z ryzykiem zastraszania związków zawodowych i nie byłaby zgodna ze standardami międzynarodowymi. Z drugiej 13 strony, z rozmów jednoznacznie wyniknęło, że odwołanie się do sądów w tej kwestii jest kosztowne, uciążliwe i długotrwałe. Tym samym ważne jest określenie procedury weryfikacji liczebności związków zawodowych poprzez szybki i skuteczny mechanizm cieszący się zaufaniem stron. Istnieje wiele możliwych opcji w tym zakresie. Jednak wiarygodność, jaką cieszy się Państwowa Inspekcja Pracy wskazuje na to, że taka odpowiedzialność mogłaby na niej spocząć w przypadku kwestionowania członkostwa w związkach zawodowych. Związki zawodowe podkreśliły inną kwestię, która miała dla nich duże znaczenie w związku z udzielaniem ich przedstawicielom, którzy nie pracują w danym przedsiębiorstwie, dostępu do miejsca pracy w uzasadnionych przypadkach. Uważają one ten aspekt za istotny dla zapewnienia, aby przedstawiciele związków zawodowych mogli wypełniać swoje funkcje, komunikować się z członkami związków i powiadamiać pracowników o potencjalnych zaletach uzwiązkowienia. Chociaż może to stanowić problem związany głównie z praktycznym wdrożeniem, a nie koniecznością zmiany legislacyjnej, MOP jest gotowa do zapewnienia dalszych porad w tym zakresie, łącznie z przykładami dobrych praktyk. 40. Podsumowując, Misja podkreśliła znaczenie wzajemnego wysiłku i zaangażowania wszystkich partnerów społecznych w trójstronny dialog społeczny, rozumienie wzajemnych obaw oraz dążenie do znalezienia wzajemnie korzystnych rozwiązań. Jest to trójstronne dziedzictwo MOP, które jest istotne dla rozwoju solidnej polityki społecznej i gospodarczej cieszącej się pełnym zaangażowaniem wszystkich zainteresowanych stron, dzięki czemu może być ona przełożona na konkretne propozycje odpowiadające realiom rynku. Choć problem ten nie jest częścią ogólnych założeń Misji, wszystkie strony wyraziły w taki czy inny sposób obawy dotyczące skuteczności Komisji Trójstronnej lub długotrwałego zakłócenia jej działania. Misja wyraziła nadzieję, że przedmiotowe spotkanie zapoczątkuje ponowne zaangażowanie wszystkich trzech partnerów w forum określone przez nich samych, jako że każdy z nich ma świadomość, że kwestie wpływające na ich społeczno-gospodarcze interesy wymagają dialogu trójstronnego, a w najlepszym przypadku konsensusu wszystkich stron. 41. Związki zawodowe przypomniały, że odrzucenie prawa do swobody stowarzyszania się osób pracujących na podstawie umów cywilnoprawnych oraz samozatrudnionych jest dyskryminujące i podkreślili konieczność i pilność wprowadzenia zmian legislacyjnych. Projekt przygotowany przez rząd powinien też gwarantować wspomnianym kategoriom osób pracujących ochronę przed dyskryminacją związków, prawo do prowadzenia rokowań zbiorowych i możliwość odpłatnego wykorzystywania obiektów. W zamian zgodziły się one na weryfikację członkostwa w związkach zawodowych przez inspektorów pracy pod warunkiem, że nazwiska członków związku zawodowego nie będą przekazywane pracodawcy - oraz na częstszą weryfikację z uwagi na krótkotrwałość umów cywilnoprawnych. W odniesieniu do prawa do strajku związki podkreśliły znaczenie zmiany art. 19 ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych, przy czym stwierdziły, że określenie zakresu ograniczenia prawa do strajków względem funkcjonariuszy publicznych oraz ogólnej legalności strajków powinno być dokonane przez organ trójstronny inny niż Komisja Trójstronna, do której nie mają zaufania. Podkreślili też potrzebę zapewnienia, że stroną sporu zbiorowego powinien być rzeczywisty pracodawca odpowiedzialny za 14 wynagrodzenia. Związki zawodowe wymagają, aby prawo krajowe było dostosowane do Konwencji MOP ratyfikowanych przez Polską bez dalszych opóźnień. 42. Pracodawcy wyrazili brak zgody na zaproponowane zmiany legislacyjne dotyczące osób pracujących na podstawie umów cywilnoprawnych oraz samozatrudnionych. Wolą oni zachować obowiązujące akty prawne i zastosować środki zaradcze w praktyce, w zakresie ukrytych stosunków zatrudnienia. Prawo do zrzeszania się, zawierania układów zbiorowych i organizacji strajków w zakresie określonym przez ustawę o związkach zawodowych nie odnosi się do tych kategorii ze względu na ich autonomię i niezależność (przedsiębiorcy), a także z uwagi na fakt, że ich prawa i obowiązki mają inny charakter niż w przypadku pracowników objętych prawem pracy (inny system prawny). Kategorie te mają już prawo do zrzeszania się na podstawie ustawy prawo o stowarzyszeniach. O problemach (takich jak ukryte stosunki zatrudnienia poprzez nadużycie umów cywilnoprawnych) związki zawodowe powinny informować Inspekcję Pracy. Pracodawcy również potępili kilka negatywnych aspektów polskiego systemu prawnego, np. przynależność do wielu związków zawodowych i społeczną inspekcję pracy, które Misja uznała za rzadkie. 43. Sekretarz Stanu przypomniał, że to rząd zwrócił się do MOP z prośbą o pomoc techniczną. Polska powinna zapewnić poszanowanie podstawowych praw takich jak prawo do swobodnego zrzeszania się. Wielu ekspertów wskazało, że ustawa o związkach zawodowych z 1991 r. została opracowana podczas fazy przejściowej mając na uwadze inne warunki, z pominięciem nowej formy zatrudnienia istniejącej obecnie. Obszerne części ustawy należałoby poprawić. Jednak efektywność nowych regulacji będzie zależała od współpracy i porozumienia partnerów społecznych. Chociaż obecnie istniejący mechanizm dialogu społecznego nie funkcjonuje poprawnie, rząd ma na celu wysłuchanie wszystkich trzech stron oraz zmniejszenie napięcia i rozbieżności interesów. Rząd będzie koncentrować się na sprawozdaniu z pomocy technicznej i będzie korzystać z rad Misji MOP w celu zapewnienia zgodności z podstawowym prawem swobody zrzeszania się. 44. Misja wyraziła nadzieję, że jej sprawozdanie pomoże wskazać ścieżki rozwoju akceptowane przez wszystkie zainteresowane strony. MOP pozostaje do dyspozycji stron w przypadku jakichkolwiek dalszych próśb o pomoc, łącznie z udzielaniem informacji na temat porównawczych praktyk prawnych, zwłaszcza w zakresie postanowień związanych z prawem do zrzeszania się dla osób samozatrudnionych lub pracujących na podstawie umów cywilnoprawnych. CHRISTINE BADER 15 Załącznik 1 Specyfikacja problemów do omówienia w ramach pomocy technicznej Międzynarodowego Biura Pracy (Terms of reference) Wstęp W ostatnim czasie pojawiły się wątpliwości na temat zgodności polskich rozwiązań ustawowych w zakresie wolności zrzeszania się z przepisami Konstytucji RP i postanowieniami fundamentalnych Konwencji Międzynarodowej Organizacji Pracy Nr 87 dotyczącej wolności związkowej i ochrony praw związkowych z 1948 r. i Nr 98 dotyczącej stosowania zasad prawa organizowania się i rokowań zbiorowych z 1949 r. Do Trybunału Konstytucyjnego zostały skierowane wnioski o zbadanie zgodności z Konstytucją RP przepisów ustaw: o związkach zawodowych (prawo zrzeszenia się osób zatrudnionych na umowach cywilnoprawnych i samozatrudnionych) i o rozwiązywaniu sporów zbiorowych (prawo do strajku pracowników służby cywilnej). Rozwiązania zawarte w polskim prawie – zwłaszcza art. 2 ustawy o związkach zawodowych ograniczające prawo koalicji do osób zatrudnionych w ramach stosunku pracy – były negatywnie oceniane zarówno przez Komitet Ekspertów ds. stosowania konwencji i zaleceń, jak i przez Komitet Wolności Związkowej. Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej podjęło prace analityczne mające na celu określenie potrzebnych zmian i uznano, że przy opracowywaniu i uzgadnianiu nowego ustawodawstwa potrzebne byłoby wsparcie Międzynarodowego Biura Pracy w formie pomocy technicznej. Taka zewnętrzna pomoc pozwoliłaby stronie rządowej na większą pewność co do słuszności proponowanych rozwiązań, mogłaby być również pomocna w rozwiązaniu kwestii spornych i osiągnięciu kompromisu. Kwestia wystąpienia do Międzynarodowego Biura Pracy z wnioskiem o udzielenie pomocy technicznej w zakresie: prawa koalicji osób pracujących na innej podstawie niż stosunek pracy; uregulowań dotyczących uprawnień związków zawodowych w szczególności mechanizmów ochrony osób zatrudnionych na innej podstawie niż stosunek pracy (ochrona trwałości zatrudnienia a specyfika umów cywilnoprawnych); ochrony przed dyskryminacją antyzwiązkową; weryfikacji liczebności związków zawodowych; 16 prawa do strajku pracowników służby cywilnej i administracji publicznej nie pełniących funkcji władczych; była przedmiotem konsultacji z partnerami społecznymi. Obecny stan prawny oraz problemy do omówienia: 1. Prawo koalicji osób pracujących na innej podstawie niż stosunek pracy. Zgodnie z art. 2 ustawy z dnia 23 maja 1991 r. o związkach zawodowych (Dz.U.2014.167 – tekst jednolity), prawo tworzenia i wstępowania do związków zawodowych mają pracownicy bez względu na podstawę stosunku pracy, członkowie rolniczych spółdzielni produkcyjnych oraz osoby wykonujące pracę na podstawie umowy agencyjnej, jeżeli nie są pracodawcami. Definicję pracownika zawiera art. 2 ustawy z dnia 26 czerwca 1974 r. – Kodeks pracy (pracownikiem jest osoba zatrudniona na podstawie umowy o pracę, powołania, wyboru, mianowania lub spółdzielczej umowy o pracę). Dodatkowo: Osobom wykonującym pracę nakładczą przysługuje prawo wstępowania do związków zawodowych działających w zakładzie pracy, z którym nawiązały umowę o pracę nakładczą (art. 2 ust. 2 ustawy o związkach zawodowych); Prawo tworzenia i wstępowania do związków zawodowych w zakładach pracy przysługuje również osobom skierowanym do tych zakładów w celu odbycia służby zastępczej (art. 2 ust. 5 ustawy o związkach zawodowych). Zgodnie z obowiązującym stanem prawnym, w Polsce prawo do tworzenia i wstępowania do związków zawodowych nie przysługuje osobom, niemającym statusu pracownika na podstawie art. 2 Kodeksu pracy, a wykonującym pracę zarobkową. Są to w szczególności: 1) osoby wykonujące usługi na podstawie umowy zlecenia (w tym umowy o świadczenie usług), 2) osoby świadczące pracę na podstawie umowy o dzieło, 3) osoby samozatrudnione, czyli prowadzące własną jednoosobową działalność gospodarczą. Koncepcji polskiego prawa związkowego jest związana z wcześniejszymi uwarunkowaniami społeczno-politycznymi oraz z modelem stosunków przemysłowych w państwie. Koncepcja ta zakładała usytuowanie związków 17 zawodowych w zakładach pracy i powiązanie członkostwa w związkach zawodowych niemal wyłącznie z zatrudnieniem na podstawie stosunku pracy. Istota umowy zlecenia Zgodnie z art. 734 Kodeksu cywilnego, przez umowę zlecenia przyjmujący zlecenie zobowiązuje się do dokonania określonej czynności prawnej dla dającego zlecenie. W przypadku umowy o świadczenie usług, zgodnie z art. 750 Kodeksu cywilnego stosuje się odpowiednio przepisy o zleceniu. Istota umowy zlecenia wyraża się w tym, że przyjmujący zlecenie zobowiązuje się do dokonania określonej czynności prawnej dla dającego zlecenie. Należy ona do kategorii umów z zakresu szeroko rozumianego pośrednictwa. Zasadniczymi elementami wyodrębnionymi w definicji tej umowy są: dokonanie czynności prawnej (określonej) oraz działanie dla dającego zlecenie. Stanowi ona konstrukcję umożliwiającą dokonywanie czynności prawnych przy wykorzystaniu zastępstwa. Zastępstwo to polega na dokonywaniu czynności prawnej dla innej osoby (dającego zlecenie), a tym samym może się wyrażać zarówno w działaniu w jego imieniu i z bezpośrednim skutkiem prawnym dla niego, jak i w działaniu w imieniu własnym, ale na rachunek (dla) dającego zlecenie. Stronami umowy zlecenia są dający zlecenie (zleceniodawca-mandant) i przyjmujący zlecenie (zleceniobiorca-mandatariusz). Zarówno dającym zlecenie, jak i przyjmującym zlecenie może być w zasadzie każdy podmiot prawa, a więc osoba fizyczna, osoba prawna oraz jednostka organizacyjna niebędąca osobą prawną, lecz mająca zdolność prawną. Przedmiotem zlecenia jest dokonanie określonej czynności prawnej. W praktyce obrotu gospodarczego częste są umowy zlecenia, których przedmiotem nie jest zobowiązanie do dokonania czynności prawnej, ale zobowiązania do dokonania określonej czynności faktycznej albo szeregu czynności faktycznych, w tym także do dokonywania ich w sposób stały (trwały) lub periodyczny. Świadczenie usługodawcy może mieć zatem charakter jednorazowy, ciągły lub okresowy. Rozmiar świadczenia może być przez strony z góry oznaczony albo nieoznaczony – wówczas zależy od czasu trwania zobowiązania. Do umów takich stosuje się – na podstawie art. 750 Kodeksu cywilnego – przepisy dotyczące zlecenia. Występowanie cech wspólnych pomiędzy umową o pracę a umową o świadczenie usług powoduje 18 niekiedy problem w prawidłowym kwalifikowaniu tych umów. Zgodnie z orzecznictwem Sadu Najwyższego jeżeli umowa wykazuje wspólne cechy dla umowy o pracę i umowy prawa cywilnego z jednakowym ich nasileniem, o jej typie (rodzaju) decyduje zgodny zamiar stron i cel umowy, który może być wyrażony także w nazwie umowy; przy kwalifikacji prawnej umowy należy uwzględniać okoliczności istniejące w chwili jej zawierania (wyrok SN z 18.6.1998, I PKN 191/98). Istota umowy o dzieło Zgodnie z art. 627 Kodeksu cywilnego, przez umowę o dzieło przyjmujący zamówienie zobowiązuje się do wykonania oznaczonego dzieła, a zamawiający do zapłaty wynagrodzenia. Stronami umowy o dzieło są: 1) ten, czyim wysiłkiem, staraniem i pracą dzieło ma zostać wykonane - przyjmujący zamówienie, oraz 2) ten, dla kogo dzieło ma być wykonane – zamawiający. Elementami przedmiotowo istotnymi umowy o dzieło są określenie dzieła, do którego wykonania zobowiązany jest przyjmujący zamówienie, a także wynagrodzenie, do którego zapłaty zobowiązany jest zamawiający. Umowa o dzieło jest „umową rezultatu”. W wypadku umowy o dzieło niezbędne jest, aby starania przyjmującego zamówienie doprowadziły w przyszłości do konkretnego, indywidualnie oznaczonego rezultatu jako koniecznego do osiągnięcia. Między stronami umowy o dzieło nie występuje jakikolwiek stosunek zależności lub podporządkowania. Zasadniczym obowiązkiem przyjmującego zamówienie jest wykonanie dzieła. Przyjmujący zamówienie odpowiada za jakość dzieła. Metodologia wykonania dzieła należy do uznania przyjmującego zamówienie, dzieło powinno jednakże posiadać cechy określone w umowie lub wynikające z charakteru danego dzieła. Wykonanie dzieła zwykle wymaga określonych kwalifikacji, umiejętności i środków. Na przyjmującym zamówienie nie spoczywa, zasadniczo, obowiązek osobistego wykonania dzieła, chyba że wynika to z umowy o dzieło lub charakteru dzieła (co dotyczy np. wykonania dzieła artystycznego). Przyjmujący zamówienie ma jednak obowiązek osobistego kierowania osobami, którymi przy wykonywaniu dzieła się posługuje i za które odpowiada. Należy przyjąć, że odpowiedzialność przyjmującego zamówienie za niezgodne z umową wykonanie dzieła kształtuje się jednakowo bez 19 względu na to, czy naruszony obowiązek osobistego wykonania dzieła wynikał wprost z umowy, czy też z natury (charakteru) dzieła. Podstawowym obowiązkiem zamawiającego jest zapłata przyjmującemu zamówienie należnego wynagrodzenia. Wynagrodzenie może mieć postać pieniężną lub być świadczeniem każdego innego rodzaju, które posiada wartość majątkową, a także stanowi ekwiwalent wartości dzieła. Różnice miedzy umową o dzieło a umową o pracę Umowę o dzieło odróżnia od umowy o pracę brak stosunku zależności między zamawiającym a przyjmującym zamówienie, a także konieczność osiągnięcia określonego rezultatu pracy człowieka w szerokim tego słowa znaczeniu. W wypadku umowy o pracę podstawowe znaczenie ma co do zasady wykonywanie pracy, a nie jej rezultat. Do uprawnień zamawiającego należy udzielanie wskazówek dotyczących sposobu wykonywania dzieła. W odróżnieniu od przyjmującego zamówienie, pracownik nie ponosi jednak odpowiedzialności umownej, w sytuacji gdy wykonywana przez niego praca nie spełnia oczekiwań pracodawcy. Przyjmujący zamówienie odpowiada za nieosiągnięcie rezultatu. Inny jest zatem rozkład ryzyka wykonania i jakości usługi (por. uchwała SN z 2 września 2009 r., II UZP 6/09, OSNAP 2010, nr 3-4, poz. 46). Różnice miedzy umową o dzieło a umową zlecenia Od umowy zlecenia umowę o dzieło odróżnia konieczność jej sfinalizowania w każdym wypadku konkretnym i sprawdzalnym rezultatem. Obowiązek osobistego wykonania dzieła przez przyjmującego zamówienie będzie miał w odniesieniu do umowy o dzieło mniejsze znaczenie, jeżeli rezultat końcowy zostanie osiągnięty. W wypadku umowy zlecenia rezultat nie jest elementem koniecznym, występuje natomiast jako zasada obowiązek osobistego spełnienia świadczenia przez zleceniobiorcę, z uwagi na osobiste zaufanie między stronami. Zlecenie w podstawowej konstrukcji normatywnej odnosi się jedynie do dokonania określonej czynności prawnej i nie musi być odpłatne. Różnicę między umową zlecenia a umową o pracę Od umowy o pracę umowa zlecenia różni się możliwością wyznaczenia przez zleceniobiorcę następcy. W przypadku umowy o pracę, praca musi byś świadczona 20 przez pracownika i przepisy Kodeksu pracy nie przewidują możliwości wyznaczania następcy. Ponadto przy umowie zlecenia nie występuje podporządkowanie zleceniobiorcy zleceniodawcy, a także zleceniobiorca nie podlega nadzorowi zleceniodawcy. Jednakże zleceniobiorca jest zobowiązany stosować się do wskazówek udzielanych mu przez zleceniodawcę. Osoby samozatrudnione Zgodnie z art. 4 ustawy z dnia 2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej (t.j. Dz. U. z 2013 r. Nr 672 z późn. zm.), osoba fizyczna jest jedną z kategorii przedsiębiorców, pod warunkiem że wykonuje we własnym imieniu działalność gospodarczą w znaczeniu przyjętym w art. 2 tej ustawy, tj. zarobkową działalność wytwórczą, budowlaną, handlową, usługową oraz poszukiwanie, rozpoznawanie i wydobywanie kopalin ze złóż, a także działalność zawodową, pod warunkiem że każdy z tych rodzajów działalności jest wykonywany w sposób zorganizowany i ciągły. Przedsiębiorca może podjąć działalność gospodarczą po uzyskaniu wpisu we właściwym rejestrze – w przypadku osób fizycznych jest to Centralna Ewidencja i Informacja o Działalności Gospodarczej. Moment rozpoczęcia działalności gospodarczej jest też istotny z punktu widzenia przepisów innych ustaw oraz obowiązków nałożonych w nich na przedsiębiorców. Oprócz wpisu w ewidencji lub rejestrze przedsiębiorca jest zobowiązany uzyskać numer REGON w urzędzie statystycznym oraz zgłosić działalność gospodarczą w ZUS i urzędzie skarbowym. W tym zakresie wprowadzono tzw. zasadę „jednego okienka”, która stanowi istotne ułatwienie dla przedsiębiorcy rozpoczynającego wykonywanie działalności gospodarczej. Samozatrudnionym jest przede wszystkim osoba, która podjęła decyzję, by zamiast pracować na etacie i działać na rynku w cudzym imieniu, na cudzy rachunek i cudze ryzyko gospodarcze, podejmować działania we własnym imieniu, na własny rachunek i na własne ryzyko. Podstawowym atrybutem samozatrudnionego jest działanie w ramach własnego rachunku gospodarczego. Powoduje to z jednej strony możliwość zwielokrotnienia zysków, z drugiej – wystąpienie ryzyka upadłości, straty i niewypłacalności. Działanie jako samozatrudniony nie oznacza wyłącznie występowania we własnym imieniu. Można bowiem pozostawać samozatrudnionym i działać w imieniu cudzym, 21 jako prokurent, pełnomocnik. Taką formę działań przyjmują przede wszystkim zawody prawnicze zaufania publicznego wykonywane samodzielnie, na podstawie zlecenia klienta. Działanie w cudzym imieniu nie wyłącza jednak obowiązku działania na własny rachunek – pełnomocnik podejmujący się takich działań ponosi odpowiedzialność za podejmowane czynności i odpowiada za szkody wyrządzone swojemu mocodawcy. Samozatrudniony może działać samodzielnie, może jednak również zatrudniać inne osoby – wówczas oprócz zatrudnienia siebie samego – podejmuje również działania z pomocą osób trzecich. Zatrudnienie może przyjąć różne formy – może to być umowa o pracę, może zatrudniać osoby prywatne, nie prowadzące działalności gospodarczej (nie będące „samozatrudnionymi”) na podstawie umowy o dzieło lub zlecenie, może wreszcie korzystać z usług innych samozatrudnionych, czyli podzlecać określone działania na zewnątrz. Pamiętać jednak musi, że wszystkie formy zatrudnienia osób trzecich nie wyłączą atrybutu działania w obrocie gospodarczym na własne, swoje ryzyko. Oznacza to, że jeżeli samozatrudniony zobowiąże się wykonać określone działanie, to korzystając z pomocy osób trzecich to na nim spoczywa ryzyko błędów, nieterminowości czy też niezgodności działań z umową. 2. Uregulowania dotyczące uprawnień związków zawodowych w szczególności mechanizmów ochrony osób zatrudnionych na innej podstawie niż stosunek pracy W efekcie rozszerzenia prawa koalicji związkowej na osoby wykonujące usługi na podstawie umowy zlecenia, świadczące pracę na podstawie umowy o dzieło, a także osoby samozatrudnione, konieczne jest rozważenie konsekwencji prawnych tego rozszerzenia. Konsekwencje te będą dotyczyć w szczególności: ewentualnego zwolnienia (albo częściowego zwolnienia) działaczy związkowych, zatrudnionych na ww. podstawach, z obowiązku świadczenia pracy na okres kadencji w zarządzie zakładowej organizacji związkowej – tj. rozwiązanie podobne do przyjętego w art. 31 ust. 1 i 2 ustawy o z.z.; ewentualnego zwolnienia ww. działaczy związkowych od pracy zawodowej z zachowaniem prawa do wynagrodzenia na czas niezbędny do wykonania doraźnej czynności wynikającej z ich funkcji związkowej, jeżeli czynność ta 22 nie może być wykonana w czasie wolnym od pracy – tj. rozwiązanie analogiczne do przyjętego w art. 31 ust. 3 ustawy o z.z.; prawo do ochrony ww. działaczy związkowych przed wypowiedzeniem lub rozwiązaniem przez zatrudniający podmiot umowy o współpracy albo jednostronną zmianą przez pracodawcę warunków tej umowy na niekorzyść jej wykonawcy – tj. rozwiązanie podobne do przyjętego w art. 32 ustawy o z.z.; ewentualnego obowiązku udostępnienia zakładowej organizacji związkowej złożonej z osób zatrudnionych na ww. podstawach pomieszczeń i urządzeń technicznych niezbędnych do wykonywania jej działalności związkowej w zakładzie pracy – tj. rozwiązanie analogiczne do przyjętego w art. 33 ustawy o z.z.; ewentualnego obowiązku pobierania składki związkowej z wynagrodzenia należnego zleceniobiorcy, wykonawcy dzieła albo współpracującemu przedsiębiorcy prowadzącemu własną działalność gospodarczą, a następnie niezwłocznego przekazywania tej składki na rachunek bankowy wskazany przez zakładową organizację związkową, tj. rozwiązanie analogiczne do przyjętego w art. 331 ustawy o z.z; możliwości tworzenia podstawowych organizacji związkowych również poza zakładami pracy, co może być szczególnie uzasadnione w przypadku osób prowadzących własną działalność gospodarczą i wiąże się z ich dużą mobilnością zawodową. 3. Ochrona przed dyskryminacją antyzwiązkową Zgodnie z art. 3 ustawy o związkach zawodowych, nikt nie może ponosić ujemnych następstw z powodu przynależności do związku zawodowego lub pozostawania poza nim albo wykonywania funkcji związkowej. W szczególności nie może to być warunkiem nawiązania stosunku pracy i pozostawania w zatrudnieniu oraz awansowania pracownika. Pracownik, który stał się ofiarą dyskryminacji ze względu na status związkowy, ma na podstawie art. 183d Kodeksu pracy prawo do odszkodowania. Jego wysokość w konkretnej sprawie określa sąd pracy, biorąc pod uwagę okoliczności w niej zaistniałe. Nie może być ono jednak 23 niższe niż minimalne wynagrodzenie uregulowane ustawą z dnia 10 października 2002 r. o minimalnym wynagrodzeniu za pracę (Dz. U. Nr 200, poz. 1679 z późn. zm.). W tej materii ma też zastosowanie mechanizm gwarancyjny przewidziany w art. 183e Kodeksu pracy (skorzystanie przez pracownika z uprawnień przysługujących z tytułu naruszenia zasady równego traktowania w zatrudnieniu nie może być podstawą niekorzystnego traktowania pracownika, a także nie może powodować jakichkolwiek negatywnych konsekwencji wobec pracownika, zwłaszcza nie może stanowić przyczyny uzasadniającej wypowiedzenie przez pracodawcę stosunku pracy lub jego rozwiązanie bez wypowiedzenia). Z normatywnego punktu widzenia przynależność do związku zawodowego bądź jej brak, w płaszczyźnie indywidualnego stosunku pracy ma indyferentny charakter. Natomiast osoby, które w związku z zajmowanym stanowiskiem bądź pełnioną funkcją dyskryminują pracownika z powodu przynależności do organizacji związkowej, pozostawania poza związkiem lub wykonywania funkcji związkowej, podlegają odpowiedzialności karnej na podstawie art. 35 ust. 1 pkt 3 ustawy o związkach zawodowych. W związku z wieloma przypadkami, rozpatrywanymi przez Komitet Wolności Związkowej, a dotyczącymi aktów dyskryminacji antyzwiązkowej i zastraszania, w tym zwolnień, przeciągających się postępowań sądowych, umarzania postępowań z powodu stwierdzenia znikomej szkodliwości społecznej czynu i niewykonywania orzeczeń sądów, zasadnym jest przeanalizowanie możliwości wprowadzenia rozwiązań, które mogłyby gwarantować odpowiednią ochronę w tym zakresie. 4. Weryfikacja liczebności związków zawodowych. Uprawnienia zakładowej organizacji związkowej przysługują organizacji zrzeszającej co najmniej 10 członków będących pracownikami lub osobami wykonującymi prace nakładczą u danego pracodawcy lub funkcjonariuszami w jednostce (art. 251 ust. 1 ustawy o związkach zawodowych) Reprezentatywną zakładową organizacją związkową jest organizacja będąca jednostką organizacyjną albo organizacją członkowską ponadzakładowej organizacji związkowej w rozumieniu ustawy o Trójstronnej Komisji ds. Społeczno- Gospodarczych, jeżeli zrzesza co najmniej 7% pracowników 24 zatrudnionych u danego pracodawcy, a także organizacja zrzeszająca 10% takich pracowników lub największa organizacja jeżeli żadna z organizacji nie spełnia wymogów w/w (art. 24125a Kodeksu pracy). Zgodnie z art. 251 ust. 2 ustawy o związkach zawodowych, zakładowa organizacja związkowa przedstawia pracodawcy co kwartał, według stanu na ostatni dzień poprzedniego kwartału, informację o łącznej liczbie członków tej organizacji. Informacja ta może jednak być nierzetelna, zatem zasadne byłoby wprowadzenie mechanizmu weryfikującego treść tej informacji, np. w oparciu o dane pochodzące z określonego rejestru publicznego. Kwestia zapewnienia bezstronnych i niezależnych metod liczebności związków zawodowych była przedmiotem m.in. sprawy rozpatrywanej przez Komitet Wolności Związkowej dotyczącej zarzutów łamania wolności zrzeszania się w przedsiębiorstwie Frito Lay Polska sp. z o.o. 5. Prawo do strajku pracowników służby cywilnej i administracji publicznej nie pełniących funkcji władczych Zgodnie z art. 17 ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych, strajk polega na zbiorowym powstrzymaniu się pracowników od wykonywania pracy w celu rozwiązania sporu dotyczącego praw i interesów wskazanych w art. 1 ustawy (spór zbiorowy pracowników z pracodawcą lub pracodawcami może dotyczyć warunków pracy, płac lub świadczeń socjalnych oraz praw i wolności związkowych pracowników lub innych grup, którym przysługuje prawo do zrzeszania się w związkach zawodowych). Przepisy ustawy jednoznacznie określają, że strajk jest środkiem ostatecznym i nie może zostać ogłoszony bez uprzedniego wyczerpania możliwości rozwiązania sporu według zasad określonych w ustawie (zgłoszenie żądań, rokowania, mediacje). Prawo do strajku jest indywidualnym prawem pracownika, które może być realizowane tylko zbiorowo. Organizacja związkowa nie może proklamować właściwej akcji strajkowej przed zakończeniem etapu rokowań bezpośrednich oraz etapu mediacji. Aby ogłoszoną akcję strajkową uznać za legalną, wspomniane etapy muszą się zakończyć sporządzeniem i podpisaniem protokołów rozbieżności, przy czym protokół kończący postępowanie mediacyjne musi zostać podpisany w obecności mediatora. Na 25 każdym z tych etapów strony mogą również podpisać porozumienie i zakończyć spór. Strajk może być zorganizowany bez zachowania powyższych zasad, jeżeli bezprawne działanie pracodawcy uniemożliwiło przeprowadzenie rokowań lub mediacji oraz w przypadku gdy pracodawca rozwiązał stosunek pracy z prowadzącym spór zbiorowy działaczem związkowym. Innym ważnym elementem legalizującym akcję strajkową jest zgoda załogi zakładu pracy na przeprowadzenie strajku (referendum strajkowe). Strajk może zostać ogłoszony, jeżeli w referendum wzięło udział co najmniej 50 % pracowników zakładu pracy, z których zwykła większość głosowała za jego ogłoszeniem. W przypadku strajku wielozakładowego, strajk może być proklamowany po uzyskaniu zgody większości głosujących pracowników w poszczególnych zakładach pracy, które mają być objęte strajkiem, jeżeli w głosowaniu w każdym z tych zakładów wzięło udział co najmniej 50 % pracowników. Ustawa nie reguluje jednak formy głosowania, ta uzależniona jest od decyzji związku. Zgodnie z ustawą (art. 19 ust. 2) nie jest dopuszczalne organizowanie strajku w Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencjach Wywiadu oraz Centralnym Biurze Antykorupcyjnym, w jednostkach Policji i sił zbrojnych RP, służby więziennej, służby granicznej, służby celnej oraz jednostkach organizacyjnych ochrony przeciwpożarowej. Prawo do strajku nie przysługuje również pracownikom zatrudnionym w organach władzy państwowej, administracji rządowej i samorządowej, sądach oraz prokuraturze (art. 19 ust. 3). Pracownicy, którym nie przysługuje prawo do strajku, mogą po wyczerpaniu procedur pojednawczych stosować inne formy akcji protestacyjnej, nie zagrażające życiu lub zdrowiu ludzkiemu, bez przerywania pracy z zastrzeżeniem przestrzegania obowiązującego porządku prawnego (art. 25). W kwestii prawa do strajku pracowników administracji publicznej (w szczególności służby cywilnej), Komitet Ekspertów ds. stosowania konwencji i zaleceń MOP od 2006 r. wyraża stanowisko, że odmówienie prawa do strajku w sektorze publicznym powinno być ograniczone do urzędników wykonujących władzę w imieniu państwa. Komitet przypomina jednak, że tacy pracownicy tracą znaczący środek obrony własnych interesów i dlatego 26 powinni mieć prawo do odpowiedniego środka rekompensującego to ograniczenie, np. procedury mediacji i koncyliacji, prowadzące w przypadku impasu do środka arbitrażowego uznawanego przez zainteresowane strony. Duże znaczenie ma możliwość udziału pracowników w ustalaniu i wdrażaniu tej procedury, co z kolei powinno stanowić odpowiednią gwarancję bezstronności i szybkości postępowania; orzeczenia arbitrażowe powinny być wiążące dla obu stron i kiedy już zostaną wydane powinny być zrealizowane w całości i szybko (zob. Przegląd ogólny z 1994 r. paragraf 158 i 164). W związku z tym Komitet zwracał się wielokrotnie do Rządu o podjęcie niezbędnych środków w celu znowelizowania ustawy o służbie cywilnej tak żeby zagwarantować, że prawo do strajku będzie ograniczone tylko do urzędników wykonujących władzę w imieniu państwa oraz o informowanie w tym zakresie. Jednakże zdaniem Komitetu członkom korpusu służby cywilnej, których prawo do strajku zgodnie z konwencją może być ograniczone, powinny uzyskać dostęp do środków kompensujących brak prawa do strajku. Ratyfikowana przez Polskę Konwencja Międzynarodowej Organizacji Pracy nr 87 dotycząca wolności związkowej o ochrony praw związkowych z 1948 r. uprawnia organizacje pracowników m.in. do swobodnego wybierania swych przedstawiciel oraz powoływania swego zarządu. Komitet ekspertów ds. stosowania konwencji i zaleceń MOP, zgłaszał Rządowi polskiemu uwagi dotyczące różnych zakazów, nałożonych na pracowników i urzędników służby cywilnej przez ustawę o służbie cywilnej (z 1998 r.), a konkretnie artykułu 69 ust. 3 – zakaz publicznego manifestowania przekonań politycznych i uczestnictwa w akcjach protestacyjnych; artykułu 69 ust. 4 – zakaz pełnienia funkcji w związkach zawodowych. Przepisy o takim samym brzmieniu zostały zawarte w obecnie obowiązującej ustawie o służbie cywilnej z 2006 r. Uwagi te zostały przekazane do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów jako urzędu odpowiedzialnego za sprawy służby cywilnej. Uwzględniając te uwagi Rada Ministrów skierowała do Sejmu projekt ustawy o zmianie ustawy o służbie cywilnej oraz o zmianie innych ustaw. W konsekwencji ustawa z dnia 21 listopada 2008 r. w art. 78 ust 6 stanowi, że: „Członek korpusu służby cywilnej zajmujący wyższe stanowisko w służbie cywilnej nie może pełnić funkcji w związkach zawodowych.”. 27 Ograniczenie prawa do pełnienia funkcji w związkach zawodowych dotyczy tylko tych członków korpusu służby cywilnej (urzędników i pracowników służby cywilnej), którzy zajmują wyższe stanowiska w służbie cywilnej. Mając na uwadze fakt, że w Polsce korpus służby cywilnej liczy ok. 121.400 osób (w tym urzędników służby cywilnej jest ok. 7.600), a wyższych stanowisk w służbie cywilnej jest 1574 (stan na koniec 2013 r., dane na podstawie: www.dsc.gov.pl), to proponowana zmiana ustawowa, wyszła naprzeciw oczekiwaniom Komitetu Ekspertów, gdyż istotnie zawęża zakres podmiotowy regulacji. Ustawa o służbie cywilnej z 2008 r. podtrzymała jednak wcześniejsze przepisy stanowiące, że „Członkowi korpusu służby cywilnej nie wolno uczestniczyć w strajku lub akcji protestacyjnej zakłócającej normalne funkcjonowanie urzędu.”. Korpus służby cywilnej jest specyficzną formą służby publicznej. Inaczej niż w państwach, gdzie korpus służby cywilnej obejmuje niemalże cały sektor publiczny, w tym m. in. nauczycieli, służbę zdrowia, czy pracowników samorządowych, w Polsce ma on stosunkowo wąski zakres i dotyczy jedynie osób zatrudnionych w urzędach administracji rządowej (około 2300 urzędów). Wykonywanie przez członka korpusu służby cywilnej funkcji władczych w imieniu państwa należy rozpatrywać w kontekście art. 5 ust. 2 ustawy o służbie cywilnej, w którym ustawodawca posłużył się podobnym pojęciem „udziału w wykonywaniu władzy publicznej”. Zdaniem Departamentu Służby Cywilnej w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów udzielenie konkretnej odpowiedzi na pytanie dotyczące wskazania członków korpusu służby cywilnej (np. poprzez określenie grupy stanowisk w służbie cywilnej) wykonujących funkcje władcze w imieniu państwa nie jest możliwe. Odpowiedź na takie pytanie jest możliwa jedynie po przeanalizowaniu zadań wykonywanych przez członka korpusu służby cywilnej na danym stanowisku pracy w służbie cywilnej i będzie ona dotyczyła jedynie konkretnego stanowiska pracy. Zgodnie z art. 5 ust. 2 ustawy o służbie cywilnej osoba nieposiadająca obywatelstwa polskiego może zostać zatrudniona na stanowisku pracy, na którym wykonywana praca nie polega na bezpośrednim lub pośrednim udziale w wykonywaniu władzy publicznej i funkcji mających na celu ochroną generalnych interesów państwa, jeżeli posiada znajomość 28 języka polskiego potwierdzoną dokumentem określonym w przepisach rozporządzenia Prezesa Rady Ministrów. Udzielenie przez Szefa Służby Cywilnej zgody na podstawie art. 5 ust. 1 ustawy o służbie cywilnej na możliwość ubiegania się o zatrudnienie w służbie cywilnej osób nieposiadających obywatelstwa polskiego jest każdorazowo poprzedzone analizą zakresu realizowanych na danym stanowisku zadań z uwzględnieniem ewentualnego udziału osoby zatrudnionej na tym stanowisku w wykonywaniu władzy publicznej lub funkcji mających na celu ochronę generalnych interesów państwa. Ponadto należy zauważyć, iż z literalnego brzmienia art. 78 ust. 3 ustawy wynika, że członkowie korpusu służby cywilnej mogą prowadzić akcje protestacyjne, które nie zakłócają normalnego funkcjonowania urzędów. Jest to w Polsce praktykowane i przybiera formę oflagowania budynków, publicznego wyrażania opinii, czy przedkładania przez stronę urzędniczą petycji z postulatami. Należy dodatkowo wskazać, że zgodnie z ustawą o rozwiązywaniu sporów zbiorowych, w obronie praw i interesów pracowników, którym nie przysługuje prawo do strajku, związek zawodowy działający w innym zakładzie pracy może zorganizować strajk solidarnościowy na czas nie dłuższy niż połowa dnia roboczego (art. 22). Dodatkowo alternatywą strajku o charakterze dobrowolnym jest arbitraż (art. 16). Związek zawodowy prowadzący spór zbiorowy może, nie korzystając z prawa do strajku, podjąć próbę rozwiązania sporu przez poddanie go rozstrzygnięciu arbitrażu społecznego. Jeżeli spór dotyczy jednego zakładu pracy, rozpoznaje go kolegium arbitrażu społecznego przy sądzie wojewódzkim, w którym utworzony jest sąd pracy i ubezpieczeń społecznych (obecnie sądy wojewódzkie zostały zniesione, ich kompetencje w tym zakresie przejęły sądy okręgowe). Spór wielozakładowy rozpoznaje Kolegium Arbitrażu Społecznego przy Sądzie Najwyższym. 29