wersja w formacie pdf - Stowarzyszenie Sathya Sai
Transkrypt
wersja w formacie pdf - Stowarzyszenie Sathya Sai
Dyskurs Bhagawana Śri Sathya Sai Baby wygłoszony 29 stycznia 1965 r. w Prasanthi Nilajam Śastry opisały bhagawata-tattwę. Nosi ona taką nazwę, ponieważ zajmuje się lilą, mahimą i upadeszą (boską grą, wielkością i zaleceniami) Boga, które przejawiły się podczas Jego rozmaitych inkarnacji w przeszłości. Praca Boga niezależnie od tego, kiedy się On pojawia, obejmuje dwa aspekty: ziemski i boski – pierwszy zewnętrzny, a drugi wewnętrzny. Przed chwilą słuchaliście o tym, że w dzieciństwie Kriszna rozbił gliniane dzbanki, w których przechowywano masło. Zewnętrzne znaczenie takiego postępowania było następujące: dziecko stłukło gliniane dzbanki, w których mleczarki z Brindawanu przechowywały wcześniej zrobione masło. Wewnętrznym znaczeniem tego czynu jest to, że Kriszna zniszczył ich materialną warstwę, w której były uwięzione ich dusze i uwolnił je od przywiązań do rzeczy przemijających. Następnie wziął to, co zawsze do niego należało – masło wiary. To masło jest wynikiem ubijania umysłu, duchowej dyscypliny samooczyszczania. Pan objawi się tylko wtedy, gdy filar zostanie rozcięty na dwie części przy użyciu miecza tęsknoty. Hiranjakasipu zrobił to i z wnętrza kolumny niezwłocznie wyłonił się Pan. Wcale się w niej nie ukrywał przewidując takie zdarzenie. Jest On wszechobecny i dlatego przebywał również i tam. Nauka, jaką otrzymał Hiranjakasipu, polegała na tym, że trzeba oddzielić deha-tattwę, jeśli ma się ukazać dehi-tattwa. Innymi słowy, świadomość „Jestem ciałem” musi zniknąć, jeśli ma się pojawić przekonanie „Jestem ucieleśnioną świadomością”. Dopóki jesteście zatopieni w przekonaniu „Jestem ucieleśnioną świadomością”, nie dotknie was żaden ból, smutek, pycha ani egoizm. To uczucie jest jak woda morska. Jeśli weźmiecie małą ilość wody morskiej i będziecie przechowywać ją oddzielnie w butelce, to w ciągu kilku dni nabierze przykrego zapachu. A jeśli woda pozostaje w morzu, nic się z nią nie dzieje. Przebywajcie w morzu boskości jako jego część. Nie oddzielajcie się ani nie odróżniajcie się, nie myślcie, że jesteście ciałem (deha) niezależnym od boskiego Ja (dehi). Podstawą jest niezachwiana dyscyplina Porzucenie świadomości ciała musi być waszym stałym dążeniem (diksza). Musi ono wyrażać się w faktycznej praktyce jak niszta i sikszana. Niszta oznacza dyscyplinę i kontrolę, a sikszana - kierowanie zmysłami, emocjami itd. Pożywienie (naszta) powinno 1 © Organizacja Sathya Sai być podporządkowane dyscyplinie i kontroli (nisztha). Ciało (deha) jest tylko narzędziem służącym do uświadomienia sobie wewnętrznego mieszkańca (dehi). Jogę tłumaczy się jako czitta-writti nirodhę – poskramianie niepokojów umysłu. Oznacza ona również zjednoczenie z Bogiem, które może nastąpić, gdy opanuje się niepokoje umysłu i osiągnie spokój. Każdy rozdział Gity nosi tytuł „joga” w celu podkreślenia tego aspektu nauczania. Wszystkie trzy aspekty - bhakti, dżniana i karma muszą prowadzić do osiągnięcia spokoju, w przeciwnym razie są po prostu pseudo-praktyką. Sama woda lub sam ogień nie mogą wprawić w ruch pociągu. Muszą współdziałać, aby wytworzyć trzeci element – parę, która sprawi, że pociąg ruszy. Opanowanie umysłu poprowadzi was do zwycięstwa. Nafta i powietrze muszą się połączyć, aby wytworzyć gaz, który zapali lampę naftową dającą światło. Aby bezpiecznie przejść przez potok ciągłych narodzin i śmierci, konieczna jest budowa mostu zwanego niezachwianą dyscypliną (niszta). To musi być solidny i bezpieczny most. W przeciwnym razie wpadniecie w rwące wody i wciągnie was morze pełne rekinów – żądzy i gniewu. Zobaczcie, w jaki sposób wielcy bohaterowie, jak Prahlada, nie stracili oparcia w Panu mimo ciężkich prób. Prahlada nigdy nie porzucił praktyki powtarzania imienia Boga, chociaż był torturowany, łamany i przypalany. Musicie mieć taką determinację i wiarę. Smutki i nieszczęścia są niczym chmury przepływające po niebie. Nie mogą one naruszyć błękitnych głębin przestrzeni. Od tej chwili waszym obowiązkiem jest podjęcie walki z nimi. Nie wahajcie się ani jej nie odkładajcie. Kto wie, kiedy do waszych drzwi zapuka śmierć? Być może stanie się to tej nocy, w tym momencie! Dlatego nie zwlekajcie. Nie przekładajcie na jutro obiadu z dzisiejszego dnia. Karmcie ducha tak dobrze, jak odżywiacie ciało. Szukajcie Boga z pełną koncentracją Oddalcie się od zmysłów. Tylko wtedy zajaśnieje w was atma. Nie chodzi mi o to, że powinniście zniszczyć zmysły. Umysł należy odsunąć od jego obecnych przyjaciół zmysłów i sprawić, by stał się lojalny wobec swego prawdziwego pana - intelektu (buddhi). Innymi słowy, musicie odróżniać ziarno od plew praktykując zdolność rozróżniania (wiweka), a następnie skoncentrować swoje pragnienia na rzeczach trwałych i dających energię, zamiast na błyszczących i niszczejących przedmiotach. Gdy zapalicie lampę i postawicie ją w pokoju z pięcioma otwartymi oknami, wiatr w końcu zgasi jej kołyszący się we wszystkie strony płomień. Aby płomień płonął prosto, trzeba zamknąć okna. Zmysły to okna, a płomień to umysł skoncentrowany na jednym celu – na urzeczywistnianiu Boga. Co związane ze światem zewnętrznym zmysły wiedzą o tej słodyczy? One są jak żaby, które skaczą po płatkach kwiatu lotosu nieświadome znajdującego się w nim nektaru. Tylko intelekt może ukazać wam tę błogość. Śastry mówią, że Jaśoda dotarła do miejsca, w którym ukrywał się mały Kriszna, podążając za pozostawionymi przez niego śladami ubrudzonych maślanką stóp. Nie mogła go złapać próbując obwiązać go sznurem w pasie i przyciągnąć do siebie. Był to sznur ego. Jak możecie związać Boga sznurem swojego ego? Okazało się, że zawsze był za krótki, za każdym razem o dwie długości palca! Jakie to miało znaczenie? Świadczyło o istnieniu dwóch niewielkich cnót i wyjaśniało, dlaczego każdy sznur, niezależnie od tego jak długi, okazywał się zawsze za krótki. Tymi dwoma wartościami były: dharmaniszta i brahmaniszta – niezłomność w prawości i w dążeniach. Wystarczy, jeśli będziecie szukać 2 © Organizacja Sathya Sai Go z pełną koncentracją i oddaniem, podążając Jego śladami: piękna, siły, prawdy, moralności, miłości, poświęcenia oraz dobra obecnego w naturze i w sercu człowieka. Wielka tajemnica adwajty Adwajta oznacza, że to wszystko jest atmą. Zatem, skąd bierze się ta pozorna różnorodność? Różnorodność to obraz narysowany przez iluzję, że jesteście ciałem, czy postaciami w sztuce, w której narzucono wam rolę! W sztuce śpiewacie, mówicie, płaczecie i śmiejecie się zawsze świadomi tego, że jesteście sobą, a nie kimś, na kogo wyglądacie z uwagi na strój i grę. Czandramati zalewa się łzami, gdy jej ‘syn’ umiera od ukąszenia kobry. Widzowie płaczą nad jej ciężkim losem, lecz aktor, który tak dobrze odgrywa swoją rolę, nie odczuwa smutku. Odbicie księżyca w jeziorze jest rozbite na kawałki, ale świecący na niebie księżyc pozostaje nieporuszony. Nie pogrążajcie się w smutku z powodu rozproszonego odbicia; dzieje się tak wskutek słabości nośnika – wody. Podobnie, gdy myślicie, że jesteście ciałem, które rośnie i umiera, jest wspaniałe lub odpychające, widzicie rozproszone odbicie, ale prawdą jest, że rzeczywistość jest niezmienna. Zapewne słyszeliście nędzarza stojącego u drzwi, wołającego w swoim prymitywnym żargonie: „Jestem anadi”, mając na myśli stwierdzenie „Jestem anatha”. W ten sposób chce wam powiedzieć, że nie ma nikogo, kto mógłby mu pomóc, lecz sens jego słów jest taki: „Nie mam początku”. Tak oto wyjawia wam wielką tajemnicę, która sprawia, że wszystkie istoty stają się jego bliskimi! A później, gdy mówi: „Bhikszam dehi”, rozumiecie jego słowa jako: „Daj mi jałmużnę”. Zastanówcie się, jakiego określenia używa na słowo „daj”. Mówi: „dehi” – wskazujące także na tego, który jest właścicielem tego ciała, który mieszka w tym ciele – atmę. Nędzarz uczy was, że w istocie jesteście atmą, noszącą szatę w postaci tego ciała i dlatego ty i on jesteście jednym. Bhakti nie jest kwestią paciorków Utrzymujcie zawsze wzniosłe myśli. Gdy powietrze wypełnia piłkę, przybiera kształt piłki. Gdy wypełnia balon, przybiera owalny lub okrągły kształt balonu. Podobnie, umysł przyjmuje formę przedmiotów, z którymi jest związany. Jeśli przywiąże się do małych rzeczy, staje się mały. Jeśli przywiąże się do wielkich rzeczy, staje się wzniosły. Aparat zrobi zdjęcie wszystkiemu, na co zostanie skierowany, dlatego uważajcie, zanim je wykonacie. Tak samo dzieje się z umysłem. Nauczcie się rozróżniać, zanim rozwiniecie w sobie przywiązanie. Jeśli żywicie przywiązanie do współmałżonka i dzieci, gruntu i budynków, kont bankowych i sald, zaznacie smutku, gdy ich zabraknie. Rozwijajcie przywiązane do Boga, a będziecie wzrastali w miłości i chwale. To przywiązanie musi być szczere i trwałe. Bhakti nie jest kwestią przesuwania paciorków i zapuszczania brody, ani oddawania czci wyrażającego się przez składanie kwiatów i ofiarowanie kamfory. Nazywanie uwikłanych w takie działania ludzi bhaktami (wielbicielami) to bluźnierstwo. Jeśli spojrzenie, charakter, myśli i uczucia są wypaczone, w jaki sposób oddanie ma wykiełkować lub zakwitnąć? Nie dajcie się zwieść biciem dzwonu czy dymem z kadzidła. Musicie oczyścić pole swojego serca z krzaków i cierni. Musicie je zaorać i dobrze podlać. Następnie zasadźcie w ziemi nasiona; nie rozrzucajcie ich po polu, bo nie wykiełkują. Gdy je posadzicie, nawodnijcie pole, usuńcie chwasty, trzymajcie z daleka błąkające się zwierzęta, zapewnijcie roślinom nawóz i środki ochrony, a wówczas zbierzecie obfity plon. Sadhana (dyscyplina duchowa) oznacza i obejmuje każdy z tych etapów. 3 © Organizacja Sathya Sai Jesteście oceniani za swoją dyscyplinę duchową, a nie na podstawie liczby świątyń, które odwiedziliście, ani ilości i kosztów związanych z ofiarami, które w nich złożyliście. Nie liczcie czasu spędzonego na powtarzaniu imienia Pana i nie okazujcie z tego powodu wielkiej radości. Lepiej policzcie czas, jaki zmarnowaliście z dala od Boga i okażcie skruchę. Zawsze koncentrujcie swoje myśli na boskim imieniu, a będziecie mogli zmierzyć się z każdym nieszczęściem. Pamiętacie, jak Sita stawiła czoła szyderstwom, zniewagom i torturom napastników na Lance? Co dało jej psychiczną odporność? Nic innego, jak tylko Ramanama (powtarzanie imienia Ramy). Kama (pragnienie) i krodha (gniew) nie mogą współistnieć z Rama-dhjaną (medytowaniem o Ramie). Zła karma zniszczy sadhanę Praktykowanie Rama-dhjany na nowo ukształtuje wasz umysł. Najsmaczniejsza potrawa przestanie nadawać się do spożycia, jeśli wpadnie do niej kropla nafty. Jeden zły czyn zniszczy duchową dyscyplinę. Siddhartha, który przez długi czas przebywał w pałacowych wnętrzach z dala od świata pełnego nieszczęść, poprosił o możliwość udania się do miasta; gdy w czasie przejazdu starannie wysprzątanymi ulicami zobaczył wiele wstrząsających widoków chorych, starych i umierających ludzi oraz dodające otuchy spojrzenie pewnego mnicha, jego buddhi (intelekt) błyskawicznie się udoskonaliło. Mówi się: Buddhi karma anusarini – Intelekt podąża za czynem. Wysiłki ojca, aby trzymać syna w odosobnieniu i w szczęściu spełzły na niczym. Prawda dotarła do niego w jednej chwili i doszło do serii zdarzeń, których ojciec lękał się przez 22 lata. Siddhartha zostawił żonę i dziecko, i wyruszył w podróż, by odkryć tajemnicę wyzwolenia całej ludzkości. Kamsa prowadził rydwan, w którym siedziała jego świeżo poślubiona siostra z mężem. Nie posiadał się z radości i właśnie wtedy usłyszał głos z nieba, który zbeształ go za okazywanie tego uczucia. Ten głos powiedział, że zgładzi go ósme dziecko jego siostry. To zdanie przemieniło go w potwora szarpanego nienawiścią. To jedno wydarzenie miało na niego tak duży wpływ. Podejmijcie działania, które skierują wasz intelekt i umysł na boskie i wzniosłe drogi. Zyskajcie łaskę dzięki takiemu działaniu. Podejmujcie działanie, które pozwoli wam zdobyć tę łaskę. Jeśli lampa się nie świeci, to znaczy, że jej nie zapaliliście. Bóg nie jest ani łaskawy ani okrutny. Wasz rozwój duchowy przejawia się w postaci łaski. Wasz upadek przejawia się jako jej brak. Lustro pokazuje tylko odbicie. Nie ma żadnych upodobań ani uprzedzeń. Pogrążcie się w medytacji Zawsze miej na uwadze sens i cel życia i doświadczaj tego celu i sensu. Ty jesteś tym – i to jest prawdą. Ty i uniwersalny, absolutny, odwieczny Bóg jesteście jednym. Nie jesteś jednostkowym, odrębnym i przejściowym bytem. Poczuj to i uświadom to sobie. Postępuj zgodnie z tym przekonaniem. Pewien człowiek przyszedł do Ramany Maharisziego i zapytał go: „Swami, praktykowałem dhjanę przez ostatnie 18 lat, ale nie zdołałem urzeczywistnić ideału, na którym koncentrowałem się przez cały ten czas. Jak długo powinienem jeszcze praktykować?”. Ramana odpowiedział: „Nie jest to kwestia określonej liczby lat. Musisz trwać w dhjanie (medytacji), dopóki nie zniknie świadomość, że medytujesz. Zapomnij o ego – niech się stopi i złączy ze wszystkimi poziomami świadomości”. Niektórzy ludzie podczas medytacji zabijają niepokojące ich komary! Nie możecie tak postępować. Musicie pogrążyć się w medytacji, dopóki nie wykroczycie poza wszelkie 4 © Organizacja Sathya Sai fizyczne i mentalne potrzeby i impulsy. Na Walmikim, autorze Ramajany, powstało mrowisko. Ludzie odkryli jego obecność dzięki śpiewom Ramanamy (imienia Ramy) dochodzącym z kopca. Zignorujcie ciało (deha), abyście mogli odkryć jego wewnętrznego mieszkańca (dehin). Nie interesujcie się zewnętrznym blaskiem. Zamiast tego sięgnijcie w głąb i odkryjcie wewnętrzną światłość. Co symbolizuje sadhana polegająca na zignorowaniu ciała? Oznacza ona zerwanie z pokusami zmysłów, pokonanie sześciu wewnętrznych wrogów – pragnienia, gniewu, chciwości, przywiązania, pychy i zawiści (kama, krodha, lobha, moha, madha i matsarja). Gniew zmienia człowieka w pijane zwierzę. Pozostałe impulsy są tak samo złe. Starajcie się wykonywać tylko dobroczynne działania, spożywajcie tylko sattwiczny pokarm, który nie zakłóca spokoju, jaki zyskaliście dzięki sadhanie. Nie przerywajcie jednostajnego brzmienia swoich praktyk duchowych. Przypomnijcie sobie, jak wielki święty Ramadas nigdy nie zrezygnował z namasadhany mimo trudów życia w więzieniu. Tylko wtedy, gdy zatopicie się w tym, co odwieczne, możecie być naprawdę zdrowi i szczęśliwi. Jeśli zanurzycie się w atma-tattwie (pierwotnej naturze jaźni), będziecie czyści, szczęśliwi i zdrowi. Jeśli się odłączycie i poczujecie, że jesteście pogrążeni w deha-tattwie (świadomości ciała), zaczniecie upadać. Ofiarujcie Bogu aromat swoich cnót Bhagawata głosi, że Kriszna potajemnie wyjadał masło przechowywane w domach gopik. Jakie jest znaczenie takiego zachowania? Czy kradł masło, bo nie miał go w domu? Wcale nie chciał masła. Pragnął śmietanki cnót przechowywanej w dzbanku serca. Ta śmietanka to prawdziwa atma pojawiająca się wskutek energicznego ubijania. Zatem, czy to, co czynił Kriszna, to była „kradzież”? On jest „Hari” – tym, który kradnie i przywłaszcza sobie cudzą własność. On widzi wszystko, a sam pozostaje niewidoczny. Jak tylko przychodzi, budzicie się, wasza wewnętrzna świadomość zaczyna być czujna. Ofiarujcie Panu aromat swoich cnót, odwagę swego serca oraz mądrość swego doświadczenia. To właśnie pragnie wam ukraść! Pielęgnujcie miłość do niego. Sympatie i antypatie to w rzeczywistości skutki nawyków, wykształcenia i wychowania. Zmysły odciągają was od Boga, lecz nie ulegajcie im, a wkrótce przestaną być aktywne. Tylko szczere pragnienie zrodzone z niezachwianej zdolności rozróżniania może wam pomóc. Błogosławię wam, abyście mogli wzrastać w tych wartościach z dnia na dzień. Nie chcę was dłużej zatrzymywać. Zaintonujcie namawali (imiona Boga) i rozejdzcie się. tłum. Dawid Kozioł red. Iwona Piotrowska Źródło: www.sathyasai.org ; Sathya Sai Speaks, vol. 5, 3/1965 (is) 5 © Organizacja Sathya Sai