NASZA – WASZA MUZYKA

Transkrypt

NASZA – WASZA MUZYKA
NASZA – WASZA MUZYKA
Przedstawiamy Wam wchodzącą gwiazdę polskiej sceny muzycznej –
zespół ANALOG. Analogicznie do poprzednich wywiadów „Desuetudo”,
ten też jest wyjątkowy i warto go przeczytać :)
- "Analog - zespół, który
powstał na pograniczu marzeń
i rzeczywistości..." - czytamy
na Waszej stronie internetowej.
Jak więc powstał Analog i skąd
taka nazwa?
Paweł: W życiu bywa tak, że
myśl, marzenie stymuluje do
działania, lub jakiś czynnik
zewnętrzny pcha nas do
realizowania
marzeń.
W
przypadku Analogu szczęśliwie
zjawiska wystąpiły równolegle.
Spotkaliśmy się z Moniką w
warszawskim teatrze Syrena i od
spojrzenia do słowa
narodził się impuls
wspólnego tworzenia.
Każdy z nas nosił w
sobie głód tworzenia,
Monika rozstała się ze
swoim zespołem, mnie
absorbowała praca w
teatrze.
I
tak
spotkaliśmy się u mnie
po raz pierwszy z kawą,
kasetą magnetofonową
i
gitarą,
a
co
najważniejsze,
z
niesamowitym
ciśnieniem na tworzenie, pisanie,
granie, śpiewanie i Bóg wie, co
jeszcze ☺. I trwa to do dziś,
różnica jest tylko taka, że
wszystko wgrywamy już na
komputer...
Co do nazwy, jak powstały
pierwsze piosenki, chcieliśmy
jakoś nazwać tą energię, zapiąć
w jakiś rzeczywisty format.
Walczyliśmy z nazwą, gdy w
pewnym
momencie
Sylwia
Pawlus,
obecny
wydawca
Analogu, przyjaciel zespołu (i nie
tylko;)), szepnęła nieśmiałym
głosem „a może Analog?”... I tak Paweł: Czy to recepta na sukces
zostało, bardzo lubimy tę nazwę.
okaże się po premierze płyty, jak
przyjmą ją słuchacze. Zamysł
- Skąd czerpiecie inspiracje do łączenia stylów i wielu elementów,
tworzenia?
Jakich
słuchacie to raczej wynik naszych fascynacji
zespołów?
niż
przemyślany
zabieg
Paweł: To jedno z trudniejszych produkcyjny. Największą frajdą dla
pytań... Nie mamy recepty na pisanie nas jest to, że piszemy muzykę
piosenek. Żyjemy wśród ludzi, wśród taką, jaką chcemy, jaka siedzi nam
dźwięków, więc nie sposób się przed głęboko w głowach. Nie mamy ani
nimi ukryć. Inspiracją jest wiadomość przymusu, ani potrzeby wbijać się w
w telewizji, kogoś spojrzenie na ulicy, ustalone kanony za wszelką cenę.
historia
opowiedziana
przez Jeśli uznamy, w trakcie pisania, że
przyjaciela, chwile spędzone ze wschodnia harmonia, instrumenty
swoim życiowym partnerem, no i ludyczne pasują nam do ciężkich
gitar i np. dance’owych
brzmień klawiszy, to,
czemu nie. Zweryfikuje
to odbiorca, czy nasz
pomysł był dobry.
Stosując
takie
połączenia na pewno
nie mamy w głowach
ciśnienia, że ktoś tak
już zrobił i się
sprawdziło, lub, że
chcemy być pionierami
takich rozwiązań.
ANALOG (fot. Paweł Głogowski)
oczywiście muzyka, której wokół nas
nie brakuje. Ale nie mamy
konkretnego patentu na tworzenie,
coś musi nas „zapalić”. To najlepszy
sposób. Wtedy piosenki są prawdziwe
i opowiadają faktycznie o czymś...
- Podobno śpiewasz
odkąd
pamiętasz.
Czy
wyobrażasz sobie życie bez
muzyki?
Monika: Wyobrażam sobie, ale
byłoby to życie bez istotnego
pierwiastka. Mówią, że wierzba to
drzewo, które adaptuje się nawet w
najtrudniejszych warunkach…Myślę,
że przetrwałabym bez muzyki, ale
tak
jak
moje
siostry,
skarłowaciałabym i przygarbiła się
ze smutku.
- W Waszej muzyce słychać
wpływy folkloru, nie tylko zresztą
polskiego ("Rabbits on the grass"),
elektroniki,
a
wszystko
to
połączone z "ciężkimi" gitarami.
Czy łączenie odległych od siebie
stylów to Wasza recepta na - Dlaczego odeszłaś z zespołu Hasukces?
dwa-o? Czyżby pociągały Cię
"mocniejsze" brzmienia?
na tym etapie swojego życia chcą trasę koncertową… Mamy nadzieje,
słuchać naszej-waszej muzyki. Jedno, że ruszy wiosną przyszłego roku.
co wiem - to nie Oni powinni
napędzać nas do tworzenia, grania.
- Jaki materiał prezentujecie na
koncertach oprócz kompozycji z
- Skąd pomysł, żeby w tekst własnej płyty? Gracie covery?
wspomnianej piosenki "Inna" Monika: oprócz naszych piosenek
wpleść słowa z
wykonujemy jeden cover. Jest to
"Hymnu o miłości" św. Pawła?
piosenka Budki Suflera pt. „Jest taki
Monika: Hm… Pewnie przeczytałeś samotny dom”. Gdy przyjedziemy do
tekst, który umieściliśmy na naszej Rzeszowa zaprezentujemy go na
stronie internetowej… Ta piosenka na koncercie na pewno.
początku miała wpleciony fragment
jednego z najpiękniejszych listów, - A kiedy przyjedziecie do
które znam, z tego względu, że Rzeszowa?
mówiąc i żyjąc w Analogii tworzymy Paweł: Mamy nadzieje, że niedługo.
świat, który uczy się Miłości - jako Poza tym Rzeszów to dla mnie
- Oto fragment jednej z
specyficzne
miasto.
Waszych
piosenek:
Mieszkałem w nim
Zespół ANALOG powstał w roku 2003, w
"Tak wiele masek
ponad 3 lata i
krótkim czasie zdobywając 3 cenne
każdy z nas, na co
spędziłem
tam
nagrody, a wraz z nimi wiernych fanów.
dzień
nosi".
Czy
mnóstwo przepięknych
Teledysk do ich piosenki „LIVES” znalazł się na
ciężko jest zaistnieć
chwil. Mam tam wielu
płycie z grą komputerową „Terrorist
na polskim rynku
przyjaciół i znajomych.
takedown”. Ich debiutancki album znajdzie
muzycznym
nie
Chętnie bym wrócił i
się na sklepowych półkach w dniu 15
zakładając
"maski",
poczuł jeszcze raz te
listopada 2004 r. W Analogii nie ma
grając coś, co się lubi
wszystkie
emocje.
ograniczeń ani czasowych, ani wiekowych
grać, a nie to, czego
Myślę,
że
Analog
to
ani terytorialnych. Czy i Ty staniesz się
oczekują
koncerny
dobra
propozycja
dla
mieszkańcem ich krainy?
płytowe?
rzeszowskiej
braci
WWW.ANALOG.ART.PL
Monika: Te maski to o
studenckiej.
czymś innym miało być… O tym, stanu Absolutnej Wolności… Miłości,
że uśmiechamy się, kiedy mamy do której się dąży - a którą rzadko się - Jakbyś zachęciła studentów do
ochotę kogoś „udusić”, bo tak nas osiąga… I był tam z tego powodu, kupna debiutanckiej płyty zespołu
wnerwia; albo przytakujemy, bo aby przypominać. Przede wszystkim Analog?
nie chcemy sprawić komuś sobie, a później tym, którzy chcą tego Monika: To jest trudne pytanie. Jak
przykrości, a myślimy zupełnie co słuchać…
można
opowiedzieć
emocje,
innego. To są maski lęku, który
opowiedzieć muzykę… To jest
- Jak będzie wyglądać promocja chyba niemożliwe. Pierwsze, co
wiele ma twarzy.
Czy ciężko jest zaistnieć na rynku albumu "analogiA"? Planujecie mogę zrobić, to powołać się na
ze swoja ukochaną muzyką? jakąś trasę koncertową?
słowa dziennikarza Radia Koszalin,
Trudno - ale nie to powinno być Monika: Od czerwca w stacjach który powiedział, że są to piosenki,
celem. Celem, według mnie, jest radiowych i telewizyjnych pojawiały - których słucha się głową, a drugie to
odnalezienie tej swojej ukochanej pojawiają się nasze piosenki. Do dnia zapraszam na nasza stronę
muzyki w sobie - proces może dzisiejszego w mediach pokazaliśmy internetową www.analog.art.pl. Tam
być bardzo długi i po wybojach, a 3 utwory. Piosenkę i teledysk INNA, można posłuchać dwóch piosenek,
jeśli się już ją znajdzie, to trzeba piosenkę i teledysk LIVES, która obejrzeć teledysk, poczytać jaka jest
grać. A czy będzie to rynek promowała
grę
komputerową nasza droga, kim jesteśmy i gdzie
miasta, państwa, świata, to „Terrorist takedown” – grę, która doszliśmy.
zależne jest już od wielu osób i ukazała się w Polsce, a od zimy
sprzyjających okoliczności, czyli będzie się pojawiać w niektórych - Serdecznie dziękujemy za
nie zawsze od nas. A koncerny krajach Unii Europejskiej i w USA. rozmowę i życzę, żebyście
płytowe również się mylą. Pracują Trzecim utworem z teledyskiem jest jeszcze daleko zaszli!
tam ludzie, którzy niekoniecznie „Kolejka po miłość”. Jeśli chodzi o
Monika: Nie, nie… Odeszłam, bo
nie udało nam się z Tomkiem
znaleźć wspólnego języka… A
kiedy przestaje się człowiek lubić
to nie powinno się udawać,
przede wszystkim przed sobą, a
potem przed tysiącami ludzi, że
wszystko jest OK. Z ludźmi,
których nie lubię, bądź, którzy za
mną nie przepadają, nie potrafię
tworzyć. Dlatego też wdzięczna
jestem Sile Wyższej, za to, że dał
mi możliwość spotkania tych
ludzi, z którymi teraz tworzę i z
którymi dzielić się chce swoimi
prawdami.
Mateusz Pękala