2. Ocena wstępna zenków w skali 0-10, gdzie 0, to bardzo

Transkrypt

2. Ocena wstępna zenków w skali 0-10, gdzie 0, to bardzo
Część 1 2 3 4
2. Ocena wstępna zenków w skali 0-10, gdzie 0, to bardzo słabo, a 10 to bardzo dobrze
testujący
2.1 Tzw. pierwsze wrażenie po
wyjęciu z markowego pudełka
arczi
2.2 Dopasowanie "na sucho"
2.3 Estetyka wykonania
2.4 Jakość cholewki
2.5 Jakość podeszwy
8
9
8
8
9
10
10
8
9
8
0
2
9
9
9
Keri
5,5
8,5
8
7
7
0
kisio
7
6
7
8
7
6
klanger
8
7
7
4
8
4
Liściasty
10
9
8
8
10
9
pehop
7
7
8
7
7
7
Qba Krause
3
6
7
8
7
7
Skoor
7,5
10
9
9
6
8
strasb
7
8
6
7
5
7
ToMacko
8
4
9
8
8
7
witek666
9
9
9
10
9
9
Yoka
7
6
6
3
6
7
średnia
7,5
7,1
7,4
7,6
7,5
6,9
pięty
śródstopia
9
10
ATGO
9
jabbur
testujący
2.6 Uwagi
arczi
Pierwsze wrażenie super dobre, but lekki, szeroki w stopie, dobrze leży na nodze pomimo dość mocnego związania. Ale od pierwszych kroków do samego końca testów pod prawą nogą czułem wyraźnie,
lecz niewielką różnicę wysokości podpiętka (tego co z niego zostało) O tyle dziwne że ta część podeszwy została przecież oryginalna – możliwa jakaś wada postawy, krótsza noga lub coś takiego. Po kilku
dłuższych biegach jednak chyba za duży luz stopy, szczególnie lewej – po biegach zawsze miałem pęcherze pod podbiciem lewej stopy. But generalnie bardzo prosty, przez to i estetyczny. Wykonanie
zenkowe symetryczne i proporcjonalne (pracuję w Kontroli Jakości :). Design – ciężko dyskutować, jak dla mnie im prościej tym lepiej, ale zabrakło trochę kolorytu :) W poprzednich Ekidenach dość szybko
zaczęła mi się przedzierać siateczka.
ATGO
Pierwsze wizualne wrażenie bardzo pozytywne - ładny, estetycznie wykonany but, lekki, miękki. Po założeniu negatywne rozczarowanie - w butach czułam się jak na koturnach, niestabilnie, chybotliwie,
niepewnie. Poza tym dopasowanie do stopy bardzo dobre - nic nie uwierało, nie uciskało, sporo miejsca z przodu buta, dobrze trzymająca cholewka, bez uczucia uwierania czy spadania buta ze stopy.
Jednak ze względu na wspomniany koturn miałam obawy czy i na ile wygodnie i komfortowo da się w tym bucie biegać w takim jego kształcie.
jabbur
Na wejściu 3, na wyjściu 8. Słuszna minimalistyczna forma w kompletnie kretyńskim kolorze i z tylko jednym logo (bez przesady z tym minimalizmem!). Bardzo zacnie zapakowany. Razem mocne 8.
Estetyka - Ładniutko, doceniam równą wagę obu sztuk (do 0.5g). Piękne wykonanie, za kilka lat też będę takie skrobał.
Keri
"Nieźle je potraktowali wybielaczem". Trochę biegam, ale tak białych butów to ja nigdy nie miałem. Nie wiedziałem, że robi się jeszcze buty z tak minimalistyczną kolorystyką. Zaskakująco dobrze
trzymają i pomimo zbyt dużego luzu w palcach stopa nie pływa w bucie. Minimalizm w designie pełną gębą. Niepotrzebne delikatne szarości i jakieś naszycia . Ale mają fajny "look" - jak to się mawia w
świecie mody :-) przez wyoblenia podeszwy oraz trade mark ZEN. Jakość cholewki ok, nie bardzo wiem co można się spodziewać lepszego - jest to standard jeszcze z zeszłego stulecia, ale dobry, stąd 7.
Jakość podeszwy 0, autentycznie ZERO, to jest tak sztywne jak nie przymierzając chodak. Jak biegnę to słychać mnie z kilometra (oczywiście przesadzam, ale strasznie stukają). Jak pisałem, po włożeniu
pierwszy raz w mieszkaniu stwierdziłem, że kiwają się na boki i nie dają pewności kroku. Miałem obawy jak się będzie w nich biegać, ale podczas dynamicznego ruchu ten element nie występuje i nie ma
znaczenia, czy teren jest płaski jak stół, czy dziurawy jak ser szwajcarski.
kisio
No całkiem spoko, ładnie wyszlifowane, pięta wygląda trochę dziwacznie ale luz. Buty fabrycznie nie są zbyt urodziwe no i białe.. heloł! ;) miękko i przyjemnie ale ku..a co to jest w pięcie? Jakby ktoś
zamiast poduszki z żelem wszył tam żelazne pudełko zapałek. Mega dziwne uczucie. Dopasowanie pięty - 6 - jest dość luźno ale nic nie wypada ;). Dopasowanie śródstopia - 7 - fajnie opinają ale ja w tym
względzie jestem wybredny i lubię jak but ciasno przylega. Estetyka - ale mam oceniać stylistów Kalenji? but dupy nie urywa, jest biały ale to tylko wygląd więc luz. szlif estetyczny, napis kultowy.
Cholewka - wydaje się ok, trudno coś więcej powiedzieć po 100 dość łagodnych kilometrach w dobrej pogodzie. Trzyma, nic nie odpadło -7. Podeszwa.. jest. Dla mnie jest jej trochę za dużo. To nie to, że
mam jakieś lęki przed pianką ale wolę jednak jak jest tego mniej. Bieżnik nawet przed cięciem jest raczej symboliczny. Na ścieżki się nadaje ale to nie jest but w ostry teren, łatwo zaliczyć uślizg na
mokrych kamieniach/korzeniach/liściach - 6. Uwagi - dostałem zenki tuż przed ostatnim ultra w sezonie, potem było roztrenowanie więc nie pobiegałem ich tyle ile bym chciał żeby móc się solidnie
wypowiedzieć. Ledwie nalatane 100km to mało na poznanie buta.
klanger
Proporcje 8, kolorystyka 0, design 5. Za białe!!! But jest wizualnie ok, taki typowy sportowy papeć z rodowodem z przełomu wieku. Za komuny ludzie by dali się za niego pokroić, może nawet oddali by
0,5kg kawy, i rolkę szarego papieru. Dziś nie powala. Taka norma. Dziwne jest wrażenie jak się w nich chodzi, jakieś takie nie do końca stabilne są. Jest lekki, da się go lubić z tego powodu.
Liściasty
Śródstopie - ciut luźne, ale nie przeszkadza. Estetyka - paskudna ta pięta ;). Jakość podeszwy 9 (ale niedoróbki przykryło już błotko). Poza znanym tematem przerośniętej pięty uwag negatywnych brak, nic
nie uwiera, biega się przyjemnie, póki co 90% czasu testów to celowo wybierane błotniste łąki i inne wądoły. Ofiar w ludziach brak.
pehop
Pierwsze wrażenie na nogach – bardzo fajna miękkość i bardzo fajny brak stabilizacji na pięcie. Bardzo podobny to MTG i MFG. Zupełnie różne od stabilizacji tyłu w klasycznych Ekidenach i w MBA. Trochę
podobne są w tej kwestii do Mizuno Cursoris. Jestem zachwycony tą niestabilnością na pięcie, a w zasadzie nie „niestabilnością”, a brakiem stabilizacji. Kolejne osobiste odczucie po pierwszym włożeniu
na nogi, to wrażenie dropu (ostatnio biegałem głownie w Mizuno Cursoris i klasycznych Ekidenach). Lekkie cięcie byłoby wskazane, ale... No właśnie ten nie duży drop bardzo dobrze robi mi na Achillesa
w trakcie biegu :)
Qba Krause
Pierwsze wrażenie - 3 (bo to czołg był). Dopasowanie pięty - zapiętek, wnętrze buta – 10, całość – 2 ze względu na nadmiar materiału. Dopasowanie śródstopia - nie wiem co to dopasowanie, ja lubię
brak dopasowania czyli luz, a więc 7.
Skoor
No co tu dużo mówić but jak but, strasznie biały był do pierwszego wyjścia. Generalnie ładnie przycięty i wygładzony. Spodobało mi się zaokrąglenie podeszwy w okolicy śródstopia, niby nic tam nie
zmienione, ale subtelna różnica jest. But fajnie opina piętę. Sporo miejsca na palce, nic nie gniecie, generalnie ok. Dr. Zenon po latach praktyki stał się wiodącą figurą w kwestii chirurgii plastycznej butów
biegowych ;) Jeśli położymy zwykłego ekidena obok zenków, to zobaczymy subtelne, acz wyraźne różnice na korzyść modelu przyciętego. Wspomniane przeze mnie zaoblenia podeszwy są cechą która w
tych butach najbardziej mi się spodobała. Proponowałbym jedynie Dr. Zenonowi zainwestować w lepszy marker bo po pierwszym kontakcie z błotem, logotyp ZEN uległ rozmazaniu. Jakość cholewki porównując do merrelli i minimusów widać, że materiał do tuningu jest z niższej półki. Pierwsze co poczułem po założeniu butów to brak stabilności na pięcie, uczucie było jak bym stanął na piłce. Sama
podeszwa na pięcie powinna być chyba bardziej płaska. No i lepszy marker koniecznie!
strasb
Trochę ciężko szło mi ocenianie w skali numerycznej, może oceny nieco surowe - ale poprzednie zenki skrobane z Brooksów mnie rozpieściły. Ad 2.1 - białe, strasznie białe! O, naprawę mało wycięte –
ciekawie, lekkie. Ad 2.2 - pięta - nie jestem szczególnym miłośnikiem zaokrąglonych pięt, ale sporo w takich butach przebiegłam, więc nie czuję się niestabilnie, fajny, pół miękki zapiętek, pięta dobrze
siedzi, stopa nie przesuwa się do przodu. Śródstopie - Sztywno!!! Po wyjęciu pancernej wkładki – o niebo lepiej, dużo miejsca na palce w każdym wymiarze – pozytywnie. Ad 2.3 - więcej koloru na
cholewce by się przydało (ale to już poza gestią doktora, logo ZEN zdecydowanie poprawia wygląd. Pianka z boków ładnie wyszlifowana, a wygląd pod spodem mało istotny (co nie oznacza, że byłoby się
czego czepiać poważniej). Ad 2.4 - przy pierwszej przymiarce coś mnie drapało na szwie trzymającym podstawę języka. Sztywna ta cholewka i nie podąża za ruchem stopy – but się zdaje obiektem obcym
mało związanym ze stopą. Ad 2.5 - podeszwa: naprawdę przyzwoita trakcja, Sztywno, za sztywna na mój gust. Miejsce, w którym moja stopa zgina podeszwę przy wybiciu nie wypada na poprzecznym
rowku/nacięciu w podeszwie tylko dokładnie pomiędzy (a rozmiar raczej dobry, może bez wkładki tylko dałoby się w pół numeru mniejszym).
ToMacko
Piękne logo; obawa czy się za szybko nie pobrudzą takie białe były - dziwne odczucie pod piętą. Jakbym stał na piłce golfowej -śródstopie dobrze dopasowane, ale jednocześnie miękkie. Dużo miejsca na
palce. Estetyka - brak logo na drugim papciu :). Cholewka - nie za sztywna, dobrze dopasowana. Mogłoby nie być usztywnianego zapiętka. Podeszwa - 7 - głównie za pietę. Całość równo wykonana i
przyczepna.
witek666
Daję po 9, gdyż uważam, że zawsze będzie lepiej, a już takim perfekcjonistą nie jestem, ale na forum jak czytam są lepsi testerzy, ja dopiero raczkuje jako amator uczący się biegu ze śródstopia, który rok
temu nie wiedział co to bieganie.
Yoka
Obawy przed ryzykiem skręcenia. Wąskie, stopa oddalona od podłoża. Lekkie. Muszę uważać na podwijający się język (zakładam bez rozsznurowywania). Przy pierwszych krokach zawsze “coś” jakby
uwierało na środku stopy. Dopasowanie śródstopia - mimo, że wąskie to jakoś luźno
Część 1 2 3 4

Podobne dokumenty