Wstepniak Wywiad: J23 vs Homer S. Felieton szkolny cz.1

Transkrypt

Wstepniak Wywiad: J23 vs Homer S. Felieton szkolny cz.1
Nr. 1 / 2000 (01)
Quibel 46
jakisczas-miesiecznik
Redaktorzy: Obi van Kenobi & J23
e-mail: [email protected]
Wstepniak
Witamy bardzo serdecznie i skutecznie, o czym swiadczy trzymana przez was kopia „Quibel’a 46”. Pozdrawiamy was bardzo. Mamy nadzieje ze podoba sie wam nasza niezalezna i obiektywna
gazetka. Bedziemy w na jej lamach opisywac to co nam sie zechce, niekiedy jednak moze to byc nie po mysli niektórych osób.
Jednak pragniemy zaznaczyc iz naszym zamiarem nie jest obraza w zaden sposób — nikogo. Chcielibysmy tez poznac wasza
opinie o „Quibel’rze 46”, jednak bedzie to mozliwe tylko i wylacznie poprzez e-mail: quibel46@poczta. onet. pl .
Obi van Kenobi & J23
Wywiad: J23 vs Homer S.
J: Witam Homerze
H: Czesc... sluchaj nie masz tu
chipsów, paluszków lub
piwa ?
J: Sluchaj , ja mam z toba
rozmawiac a nie jesz !
H: Nodobra. Ok.
J: Nowiec. Zacznijmy od
czegos latwego - jak sie
czujesz?
H: Zalega mi cos na zoladku i
ciagle pierdze.
J: Dalo sie to wyczuc. Po czym
tak dymisz?
H: A wiesz ze nie wiem?
Ogladalem wczoraj “Jerrego
Springera” i zajadalem sie
orzeszkami o smaku
rodzynek. Spróbuj, sa
pyszne!
J: Ty, a moze to byly
zestarzale rodzynki?
H: A wiesz ze to mozliwe.
J: Skonczmy juz tematyke
kulinarna. Jak tam w pracy?
Zrobilisci juz Czarnobyl II
(he, he) ?
H: A co to ten czarnobyl?
J: To mial byc taki zarcik, no...
taki na rozluznienie.
H: O, mówiac o rozluznianiu.
Pozwolisz ze skorzystam z
kibla, e-chm... to znaczy z
toalety?
J: No jasne.
Po 30 minutach spedzonych w
samotonosci
J: Jezusie Chrystusie!! Co tak
dlugo?!! Zaklinowales sie
tam?!!
H: Nie...Mieliscie tam takie
ciekawe magazyny, to sie
zaczytalem.
J: Magazyny to my mamy w
poczekalni.
H: W poczekalni mówisz... To
by tlumaczylo tylu ludzi,
którzy tak dziwnie sie na
mnie pratrzyli.
J: Co...?! Nas...s w
poczekalni?
H: To przez przypadek!
J: Wynocha, won, nie
pokazuj mi sie tu
wiecej!
H: Nie ma sie co
zloscicm posprzatam
przeciez.
J: Obi!! Dzwon po
ochrone!!
H: No dobra, dobra juz
ide. Tylko czy
moglibyscie mi dac
taki firmowy
dlugopis. No wiecie
Bart chcial zeb...
J: Raus ( to z
niemieckiego.-przyp.
red.) mnie stad !!! No
co za palant!
Felieton szkolny cz.1 : "Szkola"
Biorac informacje ze zródla nieskonczonej wiedzy, czyli encyklopedii z roku panskiego '76, mozemy dowiedziec sie ze,
SZKOLA to: instytucja oswiatowo - wychowawcza, budynek, rodzaj wyksztalcenia, kierunek w nauce(?) lub w sztukach
plastycznych tak jak np. krag uczniów nazywa warsztatem. Nie spodziewales sie tego ? No a jednak. Ale patrzac zdrowym
okiem na to co widzimy 5 razy w tygodniu, dostrzegamy tylko budynek. Budynek w którym panuje mila (mglista) atmosfera
tworzona przez grono nauczycieli oraz zawsze gotowych i oddanych komandosów pod dowództwem Gen. Lysego. Ten
oto szwadron wyszkolonych zabójców sprawdza legitymacje czlonkowskie L.O. 46. No ale przeciez nie jest az tak zle!
Szkola dostarcza nam czegos bardzo pozytecznego - edukacji. Co to jest za szczescie dowiedziec sie jak rozmnaza sie
mech, jak rozróznic wybuch bomby atomowej od wodorowej i jak zachowac sie podczas takiego wybuchu, z czego
zbudowana jest skorupa ziemska i ile osób zginelo w trzesieniu ziemi przez 1000 laty, dobrze tez wiedziec jak rozwiazac
zadanie matematyczne z dzialu równan kwadratowych ( juz pewnie nie naciagna cie w sklepie spozywczym jak bedziesz
kupowal swoje ulubione buleczki, bo przeciez juz bedziesz umial odczytac zapisana sume w postaci paraboli), no ale
totalnym odjazdem jest poznanie skladu chemicznego amfetaminki - cud polskiej witaminki.
No podsumowujac, gdy twoje dziecko w wieku 15-19 lat spyta cie o jakas glupote z liceum, poglaszczesz go po jednej i
po drugiej glówce, popatrzysz w jego cztery blyszczace oczka, wezmiesz go za jedna górnych konczyn chwytnych i
powiesz "Co mi glowe zawracasz". Spowodowane to bedzie utrata pamieci.... po prostu w tym wieku juz nie pamietasz.
J23 & Obi van Kenobi

Podobne dokumenty