Gazetka wrzesień 2008
Transkrypt
Gazetka wrzesień 2008
Brańszczyk, wrzesień 2008 TAK JAK W RODZINIE miesięcznik SPECJALNEGO OŚRODKA WYCHOWAWCZEGO ZSFRM miesiąc wrzesień 2008 Spis treści o Słowo wstępne o Spis treści o Wiadomości z życia Ośrodka o Coś dla ducha o Uśmiechnij się Redakcja: red. nacz. s. Grażyna Zaręba redaktorzy : panie praktykanki: Iwona L., Magdalena K. Agnieszka N. i Michalina D. oraz Katarzyna P., Ewa S., Anna K. p. Elżbieta J., p. Katarzyna P., p. Barbara K. p. Aleksandra D. skład komputerowy s. Grażyna Z aAvVtTvVaA Od Redakcji: Jest to nowa gazetka po wakacjach. W niej będzie o naszych codziennych sprawach i przeżyciach. Znajdziecie też parę myśli św. O. Pio którego 40 rocznicę odejścia do Pana obchodzimy w tym miesiącu. Jest też coś z humoru i zagadek. Życzymy miłego odbioru treści naszego pisma. Co jest w naszym czasopiśmie? Witaj szkoło, Wybór samorządu Ośrodka Wieści z grup Nasza wrześniowa solenizantka Praktyka asystencka Myśli O. Pio Humor Rebusy i zagadki. -1- TAK JAK W RODZINIE Brańszczyk, wrzesień 2008 Witajcie Drodzy Czytelnicy w nowym roku szkolnym 2008/2009 w naszym Ośrodku Wychowawczym. Jest nas na razie mniej, bo odeszła III klasa Gimnazjum, a oczekujemy na nowych młodszych chłopców. Zapraszamy do nas. Powitaliśmy już dwóch Piotrusia i Patryka. Naprawdę z nami jest radośnie i wesoło. Uczymy się w pobliskiej szkole podstawowej, gimnazjalnej i przysposobienia zawodowego. Z nami są Siostry Zakonne i Panie wychowawczynie. Panuje miła i dobra atmosfera rodzinna. Każdy z nas jest otoczony troskliwą opieką i pomocą w nauce. Informujemy z radością, że powstała nasza strona internetowa. Znajdziecie ją pod nazwą: sowbranszczyk.pl. Zapraszamy serdecznie do zaglądania na nią. To jest dopiero początek. Stronę naszą będziemy udoskonalali w miarę zdobywania doświadczenia i wpływu aktualnych spraw. Prosimy o przysyłanie uwag, które ,nam pomogą w rozwijaniu naszej strony Internetowej. A oto nagłówek naszej strony internetowej: dDdDdDdDdDdDdDdDdDdDdDdDdDdD Wybór Samorządu Ośrodka W połowie września w naszym Ośrodku odbyły się wybory do Samorządu uczniowskiego. Przewodniczącym został Grzegorz S. z III Gimnazjum, zastępcą Dominik J. z kl. VI SP, a sekretarzem Paweł K. Z II kl. PSZ. -2- TAK JAK W RODZINIE Przewodniczący Zastępca Brańszczyk, wrzesień 2008 Sekretarz Opiekunem Samorządu jest p. Kasia P. Program jaki chłopcy sobie wyznaczyli to: - Troska o otoczenie Ośrodka Współpraca z siostrami i paniami w dziedzinie porządkowej, Pomoc słabszym Dobra atmosfera koleżeńska Aktywny udział w realizacji zadań artystycznych, teatralnych, plastycznych, informatycznych, sportowych, redakcyjnych. - Należymy do wolontariatu "Ośmiu Wspaniałych" dDdDdDdDdDdDdDdDdDdDdDdDdDdD Wieści grupowe Grupa I Witamy Was drodzy czytelnicy po wakacyjnej przerwie. Było miło. Ale wszystko co dobre szybko się kończy. Jednak z optymizmem i radością powróciliśmy do Ośrodka i obowiązków szkolnych. Nasza grupa po wakacyjnej przerwie liczy 15 wychowanków, z czego 2 wychowanków kontynuuje program nauczania indywidualnego. Obecnie Ci chłopcy przebywaj a w środowisku rodzinnym. Jednak chętnie goszczą u nas na imprezach szkolnych. Na początku września zajęliśmy się sprawami organizacyjnymi grupy. Odbyły się tajne wybory grupowe w celu wyłonienia gospodarza. Gospodarzem został Paweł K., zastępcą Mariusz St., a sekretarzem Łukasz Ś. Paweł K. przeszedł do dalszych eliminacji i brał udział w wyborach samorządowych Ośrodka. Otrzymał status sekretarza z czego jest bardzo dumny i czuje się doceniony. Zorganizowaliśmy również konkurs zachowania się w grupie. Zobaczymy w następnym miesięczniku jak wygląda ranking naszych gwiazd. Może jakaś gwiazda już się wyłoniła? Ciekawe? -3- TAK JAK W RODZINIE Brańszczyk, wrzesień 2008 Grupa II We wspomnieniach pozostali wychowankowie, którzy ukończyli klasę III-a gimnazjalną i z bardzo dobrą opinią odeszli do szkół zawodowych w Wyszkowie, Markach. Chłopcy z innych klas wrócili po wakacjach wypoczęci i opaleni. Obecnie w naszej grupie zamieszkuje 11 wychowanków, przybyło do nas dwóch nowych chłopców. Są to Piotr A. i Patryk J. oraz Paweł Dz. Z III-ej gr. Chłopcy szybko zaaklimatyzowali się w nowym dla nich środowisku, zostali otoczeni serdeczną opieką, za to odwzajemniają się uśmiechem i dobrym zachowaniem. Na początku września dokonaliśmy wyboru samorządu grupy: gospodarzem grupy został Grzesiek S., zastępcą Mariusz J., a sekretarzem Adrian M., Wybrani chłopcy dobrze wywiązują się ze swych obowiązków. W miesiącu wrześniu w naszej grupie mieszkało 7 praktykantek. Były to studentki z Kolegium Nauczycielskiego z Ostrołęki, które odbywały w naszym Ośrodku praktyki. Panie zostały bardzo miło powitane przez chłopców i szybko poczuły się wśród nas jak w swoim domu. Pomagały naszym wychowankom w przygotowaniu lekcji, brały udział w wycieczkach do lasu, zwiedzały okolicę dla nich nieznaną. Wieczorami układały puzzle, przeprowadzały różne zabawy i rozrywki. Organizowane były dyskoteki. Pozostawiły po sobie miłe wspomnienia. Realizujemy konkurs „Poprawnej polszczyzny”, poprzez który chcemy wyeliminować używanie języka niekulturalnego z zasobem niewłaściwych słów, aby podnieść poziom dobrej komunikacji wśród nas. Grupa III Znowu wrzesień – pierwszy miesiąc rozpoczynający długi rok szkolny 2008/2009. W grupie III przywitaliśmy nową Siostrę Wychowawczynię – s. Mariannę oraz panie: p. Bożenkę i p. Basię B., które zastępują chorą p. Jasię. Naukę rozpoczęło 11 chłopców, jednak w połowie września opuścił naszą placówkę Kamil K. Wrzesień był dla nas bardzo pracowity. Wszyscy, wspólnymi siłami wykonaliśmy 3 gazetki i dekoracje jesienne, Najbardziej napracował się Artur, który wykazał się pracowitością i dokładnością, chociaż każdy z chłopców dołożył starań, aby nasza grupa wyglądała pięknie. Prócz jesiennych dekoracji, mamy tez nowe krzesełka w jadalni oraz nowe stoliki i dywaniki -4- TAK JAK W RODZINIE Brańszczyk, wrzesień 2008 na każdej sypialni. Teraz w grupie III-ciej jest miło i bezpiecznie, jak w dobrym rodzinnym domu. A oto jak wyglądają prace wykonane przez Artura pod kierunkiem S. Marianny i p. Eli Grupa IV Witajcie. Znowu się spotykaliśmy w nowym roku szkolnym 2008/2009. Ruszyliśmy do nauki wielką parą. W tym roku doszli do nas Kamil G. I Krystian Ś. - uczniowie szkoły podstawowej. Obecnie jest nas 11 chłopców. Na początku miesiąca przeprowadziliśmy wybory gospodarza grupy, Jednogłośnie wszyscy chłopcy wybrali Dominika J. ucznia I klasy gimnazjalnej. Zgłosiliśmy jego kandydaturę do Samorządu Ośrodka. Jest on pilnym uczniem, odpowiedzialnym i obowiązkowym. Jest przykładem dla innych w grupie. zzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz Nasz Patron Św. Stanisław Kostka " Do wyższych rzeczy zostałem stworzony" Św. S. Kostka Św. Stanisław Kostka – patron młodzieży urodził się w 1550 r. w Rostkowie na Mazowszu, pochodził z zamożnej kasztelańskiej rodziny. Przez 3 lata uczęszczał do jezuickiego gimnazjum w Wiedniu. Był to okres szczególnego rozwoju życia wewnętrznego, związanego z modlitwą i umartwieniami. Wtedy też był prezesem studenckiego Bractwa św. Barbary. -5- TAK JAK W RODZINIE Brańszczyk, wrzesień 2008 Został cudownie uzdrowiony w 1565 r. za przyczyną Maryi, której był wielkim czcicielem. Gdy ukończył 16 lat, oświadczył rodzicom, że chce wstąpić do Zakonu Jezuitów. Gdy ci odmówili, postanowił zbiec, zabierając ze sobą listy polecające od kaznodziei cesarzowej, o. Franciszka. W przebraniu wieśniaczym udał się do Augsburga, siedziby prowincjała niemieckiej prowincji jezuitów. Jednak do zakonu przyjęty został dopiero w roku 1567, po wcześniejszych studiach w Rzymie. Stanisław zmarł 14 sierpnia w Wiecznym Mieście, mając zaledwie 18 lat. W naszym Ośrodku szczególnie jest czczony św. Stanisław Kostka – patron polskiej młodzieży. Z tej okazji chłopcy przygotowali spektakl słowno-muzyczny o św. Stanisławie. Wykonali go na spotkaniu poświęconym imieninom Siostry Przełożonej. WRZEŚNIOWA SOLENIZANTKA W dniu św. Stanisława Kostki 18 września nasza Przewielebna S. Przełożona – nasza Księgowa, obchodziła swoje imieniny. Z tej okazji zostały zorganizowane występy artystyczne: program słowno-muzyczny. Był to dzień wielkiej radości. Dzieci obdarzyły Drogą Solenizantkę kwiatami i prezencikami. zzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz Wrażenia naszych praktykantek W naszym Ośrodku we wrześniu odbywały swoją praktykę dziewczęta z Kolegium Nauczycielskiego w Ostrołęce. A oto jak je przeżyły: -6- Brańszczyk, wrzesień 2008 TAK JAK W RODZINIE 1) Refleksja z praktyk (01.09-12.09.2008) Dn. 01.09.2008 r. rozpoczęłyśmy praktyki w Specjalnym Ośrodku Wychowawczym w Brańszczyku. Początkowo towarzyszyło nam wiele obaw związanych z przyjazdem tutaj. Jednak to co zobaczyłyśmy szybko rozwiało nasze obawy i wątpliwości. Zostałyśmy bardzo mile przyjęte przez siostry, pracowników, ale także przez wychowanków Ośrodka. W czasie naszego dwutygodniowego pobytu zdążyłyśmy poznać wszystkie grupy chłopców i przynajmniej z każdym z nich nawiązać kontakt. Czas mijał nam szybko na wspólnych spacerach, rozmowach, grach i zabawach. Pod koniec naszego pobytu chłopcy z grupy „Zacisze” zorganizowali dla nas pożegnalną dyskotekę, którą poprzedziło oficjalne zaproszenie. Chłopcy mile zaskoczyli nas swoim zachowaniem, postawą i zaangażowaniem. Włożyli dużo serca, starań i cierpliwości w jej przygotowanie. Podczas zabawy towarzyszyli nam chłopcy z grupy pierwszej i czwartej. W trakcie trwania dyskoteki panowała przyjazna atmosfera. w której dobrze czuli się zarówno starsi, jak i młodsi wychowankowie ośrodka, a także wychowawczynie. Wszyscy świetnie się bawili, jednak wszystko co dobre szybko się kończy…. Dziękujemy wszystkim: siostrom i pracownikom Ośrodka za ciepłe przyjęcie, gościnność, za wspólne rozmowy, a przede wszystkim za podzielenie się tak bogatymi doświadczeniami. A wszystkim wychowankom za mile spędzone chwile i współpracę. Wszystkiego dobrego życzą praktykantki z Ostrołęki: Iwona L., Magdalena K. Agnieszka N. i Michalina D. A oto zdjęcia z tej zabawy: -7- Brańszczyk, wrzesień 2008 TAK JAK W RODZINIE 2) Refleksja z praktyk (15.09-26.09.2008) Dni spędzone w Ośrodku na pewno zapadną nam głęboko w pamięci.… Jesteśmy wzbogacone o kolejne cenne doświadczenia. Jadąc tu miałyśmy obawy, czy damy radę podołać obowiązkom, które czekały na nas. Jednak na miejscu nasze wątpliwości się rozwiały, ponieważ zostałyśmy bardzo serdecznie przyjęte przez grupę chłopców, do której trafiłyśmy. Pierwszym krokiem, który poczyniłyśmy, była po prostu rozmowa, dzięki której otworzyłyśmy nasze umysły i serca na współpracę z dziećmi. Z każdym dniem chłopcy stawali się coraz bardziej otwarci na współdziałanie. Poczułyśmy, że nabierają do nas zaufania. Zauważyłyśmy, że wielu z nich, to chłopcy, którzy sprawiają wiele trudności wychowawczych. Jednak z drugiej strony, to ciepłe i wrażliwe osoby, którym brak miłości i zrozumienia ze strony rodziców. Dużo satysfakcji sprawiało nam odrabianie lekcji z chłopcami. Zauważyłyśmy, że większość z nich to zdolne umysły, które potrzebują odpowiedniej motywacji. Po otrzymywaniu pozytywnych ocen, z każdym dniem nabierali większej wiary we własne możliwości i chętniej przykładali się do nauki. Bardzo miło będziemy wspominały zajęcia organizowane w czasie wolnym. Chłopcy byli zainteresowani naszymi pomysłami i chętnie brali udział w ich realizacji. Udało się nam także zrealizować scenariusz zajęć w grupie pierwszej na temat „ Mówimy słowem i ciałem”, z czego jesteśmy bardzo zadowolone. Dzięki pobytowi w Ośrodku mogłyśmy przekonać się, że wspólne rozmowy a przede wszystkim za podzielenie się tak bogatymi doświadczeniami. A wszystkim wychowankom i za mile spędzone chwile i współpracę. Wszystkiego dobrego życzą praktykantki z Ostrołęki: Katarzyna P., Ewa S., Anna K. O J C I E C P I O - 5 rad duchowych Bóg z tymi, którzy Go miłują, współdziała we wszystkim dla ich dobra (Rz 8,28), Nie trać więc nadziei i odwagi z tego powodu, że upadasz, ale uczyń wielki akt pokory, ożywiając i odnawiając nadzieję. Wypełniaj więc swoje obowiązki i nie martw się o nic więcej. Zobaczysz, że gdy tak będziesz układał swoje życie, to Jezus sam zatroszczy się o ciebie. Nie trzeba więc trwożyć się tym, co w przyszłości ma się stać w świecie. Może ono (zło) w ogóle nie przyjdzie? A choćby przyszło, to Bóg da ci siły do wytrzymania i zniesienia go. Czwarta rada dotyczy wieczności. Dla dzieci Bożych bardzo małe znaczenie ma to krótkie życie, które przemija, gdyż przez wieczność będziemy żyli w chwale Bożej. Dopóki będzie choćby jedna kropelka krwi w naszym ciele, dopóty będzie trwała walka między dobrem a złem. Dobroczynność niezależnie od tego , skąd pochodzi jest zawsze córką tej samej matki, czyli Opatrzności Bożej. -8- TAK JAK W RODZINIE Brańszczyk, wrzesień 2008 HUMOR Dziadek i szkoła Pewien dziadek miał wnuki, które ukończyły szkołę podstawową poszły do gimnazjum. Mówiły o tym w domu że idą do szkoły, żeby się do niej zapisać. Pomyślał sobie dziadek „Mam dwie klasy szkoły powszechnej, pójdę i ja zapisać się do tej szkoły co moje wnuki, będę miał więcej”. Jak pomyślał tak też uczynił. Wybrał się w południe do szkoły, żeby się zapisać. Spotyka dyrektora gimnazjum i mówi że chce zapisać się do szkoły. Dyrektor odpowiada krótko: - Za późno. Dziadek pomyślał że za późno przyszedł do szkoły do dyrektora, więc na drugi dzień postanowił przyjść wcześniej, o ósmej. Jak postanowił tak też uczynił. Jednak znów usłyszał odpowiedź: „- Za późno.” W tej sytuacji dziadek postanowił zaskoczyć dyrektora szkoły i poszedł do niego przez park o wczesnej godzinie dnia, kiedy ledwie dniało się. Obudził dyrektora szkoły i mówi że chce zapisać się do gimnazjum. Wtedy dyrektor mu wyjaśnił: -Za późno, Pan jest już za stary na naukę, Nie ten już wiek, nie te lata. Wówczas dziadek odrzekł : - O! Tero dopiro zrozumiałem. Trzeba było mi od razu tak gadać. Odwrócił i poszedł przez park do domu. W tym czasie w parku był napad na jakiegoś człowieka, który posiadał pieniądze. Napastnicy widząc zbliżającego się staruszka uciekli od ofiary napadu, zabierając jej portfel z pieniędzmi. Jednak w tym pośpiechu pieniądze te im wypadły, a oni nie zauważyli. Gdy dziadek wracał od dyrektora, zobaczył na swej ścieżce ów portfel. Podniósł go i zabrał do domu. Pieniądze włożył pod poduszkę i położył się na niej. Po jakimś czasie w czasie śledztwa w sprawie owego napadu, stwierdzono że był w parku wówczas ten dziadek. Przyszli więc śledczy którzy szukali zagubionych wtedy pieniędzy do jego domu i zaczęli się pytać : - Dziadku, znaleźliście kiedyś jakieś pieniądze? - Tak, - odpowiada dziadek. - A kiedy? - Jak chodziłem do szkoły. BBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBB rozwiązanie rebusów i zagadek : buraki, kapusta, pory, cytryny, jagody, wiśnie, śliwki -9- Brańszczyk, wrzesień 2008 TAK JAK W RODZINIE R e b u s y i z a g a d k i Odgadnij warzywa: 1) t 2) 3) ROKU Zgadnij: Ładnie pachną żółtą skórką, kwaśny mają smak. Zawierają witaminy, wiemy, że to są... Czarne mamy buzie, czarne nawet brody, kiedy na deserek zjadamy... Czerwieni się ze wstydu. Dojrzewa na słonku. Wśród zielonych listków wisi na ogonku. Skórka fioletowa, a miąższ pod nią złoty, smakuje wybornie, wszyscy wiedzą o tym - 10 -