Życie Blachowni
Transkrypt
Życie Blachowni
Życie Blachowni W mumerze: Przychylni idei - str. 2 A może jesienią nad morze? - str. 3 Ściana wody w łunach błyskawic - str. 3 Terminarz rozgrywek klasy B - str. 4 POLI-CHEM - str. 6 Nr 22 (865) <g) KĘDZIERZYN-KOŹLE A n i ś m y s i ę o b e j r z e l i , a j u ż o tegorocznych wakacjach trzeba m ó w i ć w czasie przeszłym. Kończy się także powolutku s e z o n urlopowy. Jeśli j e d n a k w r z e s i e ń b ę d z i e ciepły i s ł o n e c z n y - a p o t r a f i t a k i być - ś m i a ł o m o ż n a j e s z c z e ruszać w plener i n a d w o d ę . O s i e d l o w y b a s e n , jeśli t y l k o a u r a będzie sprzyjać, c z e k a na miłośnik ó w k ą p i e l i d o p o ł o w y w r z e ś n i a . Teg o r o c z n e lato, k a p r y ś n e i c h ł o d n e , n i e b y ł o zbyt p r z y c h y l n e d l a w y p o c z y w a j ą c y c h , a c o z a t y m idzie - d l a organizatorów letniego w y p o c z y n k u . przekonali się o t y m t a k ż e panowie z . firmy „ A s t r a " , którzy w tym s e z o n i e wzięli k ą p i e l i s k o w dzierżawę. Jak twierdzą, czerwiec i lipiec b y ł y tragiczne. Na dwa miesiące - ciepłe i s ł o n e c z n e były j e d y n i e d w a t y g o d n i e . Z d e c y d o w a n i e l e p s z y był s i e r p i e ń , liczą t a k ż e n a u d a n y w r z e s i e ń . T a k czy o w a k „kokosów" na kąpielowym b i z n e s i e nie d a się w t y m r o k u z r o b i ć . C o b ę d z i e w roku przyszłym z kąpielis k i e m , c z y z d e c y d u j ą się p o n o w n i e na dzierżawę, jeszcze nie wiadomo. Na pogodę człowiek wpływu nie m a . a l e n a całą n i e m a l ż e r e s z t ę tak. M o ż e d l a t e g o , ż e w s z y s t k o w t y m roku było należycie p r z y g o t o w a n e i z o r g a n i z o w a n e , nie m i a ł y m i e j s ca na kąpielisku żadne w y p a d k i ani akty wandalizmu. Kąpielisko było po p r o s t u p o d opieką całą d o b ę . W cza- S e z o n minął więc spokojnie i bezsie dnia d w ó c h ratowników pilno- piecznie. W dni słoneczne korzystało z dow a ł o k ą p i ą c y c h się, j e d e n n a t o m i a s t b r o d z i e j s t w k ą p i e l i s k a w i e l u ludzi, " d o g l ą d a ł reszty obiektu, łącznie z u r z ą d z e n i a m i z a b a w o w y m i dla choć zdaniem gazety gminnej woda dzieciaków. U d a ł o s i ę t a k ż e p o s k r o - w b a s e n i e b y ł a z i m n a . W i d a ć j e d n a k m i ć krnąbrnych b l a c h o w n i a ń s k i c h k ą p i ą c y s i ę w niej m i e l i i n n e z d a n i e . m a ł o l a t ó w - nie było s k o k ó w d o w o - W s ł o n e c z n e d n i , k o ł o p o ł u d n i a , dy i innych niebezpiecznych z a b a w . o s i ą g a ł a o n a t e m p e r a t u r ę 2 3 - 2 4 31.08.1998r. ISSN 1 2 3 2 - 5 6 6 X CenalOgr Zimna, ciepła, czy w sam raz? stopni. W p o r ó w n a n i u z Bałtykiem l e g i t y m u j ą c y m się zwykle temperaturą 1 8 - 1 9 s t o p n i , k ą p i e l i s k o blac h o w n i a ń s k i e jest całkiem cieplut e ń k i e . Z r e s z t ą nikt n i k o g o d o kąpieli nie z m u s z a , n i e w r z u c a s i ę d o w o d y . Sugerowanie przez redakcję wspom n i a n e j g a z e t y , ż e p o w i n n o s i ę na kąpielisku obniżyć cenę z powodu 0 przygotowaniach do zimy stacji grzeO d c i s k a n i e wczych mówi Jerzy Siemaszko, kierownik Wydziału Cieplnego Zakładu Energetycznego. - W zakładach musimy zrobić przegląd pięciu stacji grzewczych. Trzy są na terenie firmy - karbochemia, petrochemia i synteza - dwie mamy na osiedlu. Ponieważ urządzenia te podlegają pod dozór techniczny w Opolu, muszą być rozebrane i następnie „odciśnięte", czyli wyczyszczone i sprawdzone. W razie nieszczelności muszą być również pospawane i dopiero wówczas mogą być odebrane przez inspektora z Opola. Roboty zaczęliśmy w początkach czerwca br. Na pierwszy ogień poszły wyparki na syntezie, kolejno karbochemia i petrochemia. Wyparka to duże gabarytowo „ustrojstwo"-3,5 m, wysoka na około 7 metrów. Na jedną trzeba przeznaczyć około 250 roboczogodzin. Dozór pilnuje wszystkiego, trzeba było nawet zdjąć izolację, sprawdzić dokładnie Do zimy przygotowuje się przewód pary 0,6 MPa w y p a r e k Fot. Sas z i m n e j w o d y , jest, d e l i k a t n i e mówiąc, śmieszne. N a kilkanaście dni przed zakońc z e n i e m s e z o n u w y p a d a n a m tylko ż y w i ć n a d z i e j ę , ż e i w p r z y s z ł y m rok u k t o ś z a j m i e s i ę o b i e k t e m , b e z któr e g o b l a c h o w n i a ń c z y c y (i n i e t y l k o ) n i e w y o b r a ż a j ą s o b i e lata. (zet) płaszcz obudowy - czy nie ma jakichkolwiek wżerów. Sprawy dozorowe są najtrudniejsze, konieczne są dokładne próby szczelności, inaczej urządzenie może zostać nie odebrane. Roboty wykonuje brygada z „Energochemu", całą częścią automatyki zajmuje się „Elektroautomatyk", konkretnie brygada Janusza Cieślika. Mechaniką parają się brygady Tomasza Olbromskiego i Jerzego Bugiela. Biorą w robotach udział także dyżurni sieci wydziału cieplnego: Józef Kowalczyk, Wademar Rzeszot i Piotr Nowak. W ramach przygotowań do zimy wymienimy również izolację przewodu parowego, pary 0,6 MPa. Od mostu przy bramie głównej, do szkoły nr 10. Musimy odkopać kanały - to zadanie Romana Cholewy z „Energomechu" - następnie położyć izolację. Wykonają ją specjaliści z firmy „Lambda". Zająć się musimy około sześciustet metrami przewodu. (Kryss) ŻYCIE BLACHOWNI Str. 2 Zbliżające się III wybory s a m o r z ą d o w e wyłonią po raz trzeci radnych szczebla pods t a w o w e g o - g m i n oraz po raz pierwszy również radnych powiatowych i wojewódzkiego sejmiku s a m o r z ą d o w e g o . Wzrasta więc waga aktu wyborczego oraz zwiększa się odpowiedzialność wyborców. Powinniśmy oddać swój głos na ludzi odpowiedzialnych, którzy przez najbliższe cztery lata reprezentować będą w tych trzech o g n i w a c h samorządnej Rzeczpospolitej intresy każdego z nas. Dzień 11 października 1998 roku będzie zatem sprawdzianem odpowiedzialności nie tylko za losy naszego regionu, ale przede wszystkim za nas s a m y c h ! W tych krajach europejskich, w których demokracja ma już dłuższą tradycję, wybory s a m o r z ą d o w e wzbudzają większe emocje niż wybory parlamentarne. U nas jeszcze tak nie jest, o czym świadczy s t o s u n k o w o niska frekwencja. Poprzednią R a d ę Miejską Kędzierzyna-Kożla wybrało zaledwie 2 8 % obywateli, czyli jeszcze mniej, niż pierwszą w 1990 roku, gdy do urn poszło 3 3 % mieszkańców uprawnionych d o głosowania. A przecież wydaje się, ż e nadszedł już odpowiedni czas, a b y ś m y i my mogli, podobnie jak w innych krajach, skutecznie decyd o w a ć o tym, w jakich w a r u n k a c h mieszka- Nr 2 2 1 8 6 5 ] gminnego. Oprócz tego g m i n a p o w i n n a d e cydować o tym, ile ma być u nas d o m o w opieki dla ludzi starszych, żłobków, p r z e d szkoli i szkół dla dzieci i młodzieży. I kto w nich nasze dzieci i naszą młodziez b ę d z i e uczył i wychowywał. O d tego zależeć będzie, jaki będzie w nich będzie p o z i o m i czy my i żyjemy, w jakich dorastają i uczą się na- s z k a n i a s p r z e d a n o s i e d m i u l u d z i o m z ani jeden talent nie zostanie z m a r n o w a n y 1 sze dzieci; czy o tym, abyśmy mieli dobrą Wrocławia i jednej osobie z K ę d z i e r z y na-KoJeżeli zatem chcemy mieszkać z d r o w o opiekę w szpitalu, gdy zachorujemy. Aby z żla, a ta wystąpiła o eksmisję. bezpiecznie i czysto, jeżeli c h c e m y s p o k o j J a k o delegat w o j e w ó d z k i e g o s e j m i k u sawłaściwą troską w y ł a n i a n o u nas talenty nie s p a c e r o w a ć wieczorem po s w y m o s i e d l u spośród najmłodszych i szacunkiem otacza- m o r z ą d o w e g o w o j e w ó d z t w a o p o l s k i e g o w czy s w o j e j wsi, to nie m o ż e m y g l o s o w a ć na no ludzi starszych. S ł o w e m - na co przezna- poprzedniej kadencji, do k t ó r e g o z o s t a ł e m ludzi m i e s z k a j ą c y c h gdzie indziej lub obojętczone są nasze - p o c h o d z ą c e z podatków - wybrany z grona Rady Miejskiej K ę d z i e r z y - nych na los d r u g i e g o człowieka. R a d n y m i pieniądze z kasy miejskiej. Nieprawdą jest, na-Kożla, zauważyłem, jak wiele jest jesz- nie mogą być r ó w n i e ż ludzie n a d u ż y w a j ą c y że nic nie m o ż n a zmienić. Nie od dobrej woli cze do zrobienia w dziedzinie walki z o b s z a - alkoholu, obojętni na ludzką biedę, a t a k ż e z wojewody, p r e m i e r a czy poszczególnego rami ubóstwa, zmniejszenia b e z r o b o c i a i brakiem poczucia d o b r o c i i h u m a n i t a r y z m u ministra zależy, czy na naszych ulicach bę- ograniczenia patologii społecznych. Dlate- Takich ludzi, obojętnie z j a k i e j partii by oni dzie spokój, czy bać się będziemy pod- go zdecydowałem się kandydować na rad- nie byli, nie należy o b d a r z a ć m a n d a t e m nego. chmielonych wyrostków. Wszystkie te spraswojego zaufania. C h y b a , że jest n a m wszy Zajęcie się ludzkimi sprawami, a nie tylko wy powinny się z n a j d o w a ć w rękach nastko jedno... Ale nie narzekajmy wtedy, ze w o d o c i ą g a m i , telefonami, d r o g a m i i chodniszych radnych. Winni oni również decydocoś się n a m nie podoba. kami, kanalizacją, rejestracją s a m o c h o d u i wać o wysokości c z y n s z ó w w mieszkaniach w y d a w a n i e m d o w o d u osobistego, należeć Leon Piecuch k o m u n a l n y c h i o tym, czy miasto będzie je p o w i n n o szczególnie d o z a d a ń s a m o r z ą d u mogło sprzedać r a z e m z lokatorami. Czy mmmmi bronić ich będzie przed taką niesprawiedli- Bądź gospodarzem w swojej gminie, powiecie i województwie wością, z jaką walczą na przykład samotnie 74 rodziny, k t ó r e m i e s z k a j ą na o s i e d l u byłego PP. „Żegluga na Odrze", których mie- Przychylni idei Wspomagający Caritas O d p i ę c i u lat przy b l a c h o w n i a ń s k i m kościele pw. Piusa X działa parafialny zespół „Caritas". Stara się nieść p o m o c c h o r y m i samotnym, leciwym seniorom, d z i e c i o m z najO k a z j o n a l n e u r o c z y s t e s p o t k a n i e Za- reumatologicznymi i chirurgicznymi, wyma- u b o ż s z y c h r o d z i n , o s o b o m d o t k n i ę t y m rządu firmy z przedstwicielami załogi i zapro- gający profesjonalnych prześwietleń głowy, przez los. W początkach istnienia sprawy te szonymi gośćmi, reprezentującymi władze a nawet rozbijania kamieni. Nasi ludzie przy- wzięła w swoje ręce piątka ludzi, k t ó r y m miasta oraz zaprzyjaźnione firmy i służby, j m o w a n i są na oddział poza kolejnością. przewodniczył Kazimierz Dębski. Dziś grobyło czerwcową kulminacją o b c h o d ó w Dni Współpraca ma długoletnią tradycję i jest no to liczy trzynaście osób. a wspiera je tutejszy p r o b o s z c z Józef Stryczek. Chemika. Korzystając z tej uroczystej opra- stale p o d t r z y m y w a n a . - Jeszcze wcześniej niż Kuria p o Nie mniejsze zasługi ma Andrzej Witek, wy, prezes Klubu HDK. Leon Piecuch, wręw o ł y w a ć zaczęła zespoły parafialne - koordynator oddziału wewnętrznego szpitala czył kilku osobom medale w y k o n a n e z okazji mentują Róża Dębska i Edeltrauda G l o m b 40-lecia h o n o r o w e g o d a w s t w a krwi oraz w K ę d z i e r z y n i e - K o ż l u . Należy d o o s ó b - była u nas tradycja spotkań seniorów para30-lecia działalności Kapituły Orderu Uśmie- „otwartych" na chorych. Blachowniańczycy fii z okazji świąt Bożego Narodzenia i Wielkierowani do niego z a w s z e mogą liczyć na chu. kanocy. Zainicjował je proboszcz Stryczek. Uhonorowani nimi zostali ludzie przychy- szczególne względy. Ludzie przynosili jakieś wypieki, a w s a m e j Innego rodzaju wkład ma Kazimierz Ka- oryganizacji pomagałyśmy my i Teresa Pielni obu ideom, ci, którym w codziennych działaniach starcza czasu i sił na pomoc liński, prezes Z c h B L A C H O W N I A SA. Od lat tras. Dziś „Caritas" p o m a g a d z i e c i o m z najsiedemdziesiątych (czyli od chwili powsta- u b o ż s z y c h b l a c h o w n i a ń s k i c h r o d z i n , innym. Do tego grona należy Andrzej Stachur- nia Klubu HDK), pełniąc obowiązki na róż- opłacając im obiady i porcje m l e k a w szkole. ski, dyrektor ds. marketingu i administracji nych stanowiskach w zakładach, wspierał Pokrywamy koszty 11 o b i a d ó w i 2 2 porcji m l e k a . S t a r a m y się r ó w n i e ż w n o s i ć d o Centrum Chorób Serca w Zabrzu. Od lat szczytne idee. Z a w s z e odznaczał się chęcią szkoły f u n d u s z e na z a k u p p o d r ę c z n i k ó w i niesienia p o m o c y organizacji krwiodawców, współpracujący z Blachownią, nie szczęp r z y b o r ó w s z k o l n y c h . Kto ich p o t r z e b u j e dzący sił i chęci w niesieniu pomocy potrze- uczestniczył osobiście w spotkaniach krwionajbardziej i k o g o na nie n a p r a w d ę nie stać, b u j ą c y m specjalistycznej porady i opieki dawców. Jako prezes wspiera ich finansowo w s z k o l e wiedzą najlepiej. Seniorów, którzy chorym członkom załogi i ich rodzinom, a ta- i moralnie, podtrzymując celowość idei ho- mają p o w y ż e j 80 lat o d w i e d z a m y w dniu ich norowego d a w s t w a krwi. kże innym mieszkańcom miasta. urodzin. Tradycją jest prezent i życzenia To tylko niektórzy z grona wspierających oraz m s z a św. odprawiana w ich intencji w e Wspaniałym człowiekiem, podchod z ą c y m z wielką troską i życzliwością do bla- na co dzień klub krwiodawców. O pozo- w t o r k i . K o n t y n u u j e m y t r a d y c j ę ś w i ą t e c z chowniańskich pacjentów, jest także dr Sta- stałych, jak s a m z a p e w n i a L. Piecuch - nie nych spotkań chorych i samotnych. Dwa ranisław Vaber z kliniki w Jastrzębiu Zdroju. zapomni. W o d p o w i e d n i m czasie też zo- zy w roku, po odprawionej mszy świętej podejmujemy naszych podopiecznych słodkim Tam właśnie trafiają ludzie ze schorzeniami staną należycie uhonorowani. (Kryss) p o c z ę s t u n k i e m . Dla n a j u b o ż s z y c h , starszych, chorych i samotnych przed B o ż y m Narodzeniem przygotowujemy paczki z ciastem. Pieczemy je sami (to wychodzi taniej, ale jest dużo roboty) bądź kupujemy. Staramy się, by paczka trafiła do d o m ó w na dzień przed wigilią. Jak ci ludzie czekają na nas! N a j b l i ż e j L P i e c u c h a s t o i A . S t a c h u r s k i . d> r e k t o r ds. m a r k e t i n g u i a d m i n i s t r a c j i C entrum C h o r ó b Serca w Z a b r z u " \:0{ S a s - Raz, d w a razy w roku o r g a n i z u j e m y loterię fantową. Wiele rzeczy p r z y g o t o w u j e m y własnoręcznie, część pozyskujemy od sponsorów. Losy są chętnie k u p o w a n e , b o każdy jest wygrany. C e l e m loterii jest w z b o g a c a n i e f u n d u s z u zespołu parafialnego. C o miesiąc w ostatnią niedzielę p r o w a d z o n a jest zbiórka pieniędzy z p r z e z n a c z e n i e m dla ..Caritas". Z w y c z a j o w o zbieramy s u m ę , jaką p r z e z n a c z a m y na obiady i mleko w szkole. Jeśli m a m y coś więcej, p o m a g a m y w inny sposób. Kupiliśmy np. całkowity strój d z i e w czynce, która przystępowała d o p i e r w s z e j komunii. Samotnej m a t c e kupiliśmy w ę g i e l odżywki i pieluszki. W u b i e g ł y m roku p r z e prowadziliśmy zbiórkę pieniędzy dla p o w o dzian. Zebraliśmy o k o ł o 6 0 0 złotych S z u k a my funduszy na naszą działalność w różnych miejscach. W u b i e g ł y m roku zespół zwracał się o datki do z a k ł a d ó w pracy związków zawodowych. Odzew nie byl taki jakiego się spodziewaliśmy. ale zawsze c o s na wspomożenie było. - Informację o najbardziej potrzebu jących zbieramy sami. m i e s z k a ń c y o s i e d l a tez dzwonią, ze tu i ó w d z i e p o m o c jest k o n i e czna. Znamy rodziny, w których b i e d a az pi szczy. Niestety, c z ę s t o po w i z y c i e m a m y mieszane odczucia. F a k t y c z n i e b r a k u j e pieniędzy, bierzemy w i ę c taką o s o b ę i r o b i m y zakupy - g ł ó w n i e ż y w n o ś ć . Razi n a s b a r d z o brud i niechlujstwo, a c z ę s t o z nimi się stykamy. To już nie brak z a r a d n o ś c i życiowej, ale brak chęci do n a j b a r d z i e j p o d s t a w o w y c h działań. Większość s e n i o r ó w potrzebuje lekarstw. płacą za nie sporo. Staramy się choc w części refundować im te wydatki. - Działamy naprawdę społecznie, poświęcając sporo swojego czasu. S t a r s i i schorowaniludzieczekają na nas, cieszą się bardzo z każdej wizyty. Niektórzy mają c o prawda rodziny, nie są tak źle s y t u o w a n i , a l e s p r a g n i e n i są b a r d z o w i z y t y d r u g i e g o człowieka. Chcą p o g a w ę d z i ć , c z ę s t o w y ż a lić się. To nasza s a t y s f a k c j a , c z ę s t o o b i e strony mają łzy w o c z a c h . Ot, c h o ć b y taki m o m e n t - na z a k o ń c z e n i e roku s z k o l n e g o przyszły do m n i e d w i e d z i e w c z y n k i z przepiękną laurką i oficjalnymi p o d z i ę k o w a n i a m i od dyrektora szkoły. W z r u s z y ł a m się d o łez C z a s e m tylko ten czy ó w potrafi n a p r a w d ę d o k u c z y ć . O t y m c z ł o w i e k s t a r a s i ę nie pamiętać. Zespół parafialny „ C a r i t a s " s p o t y k a ł się d o t y c h c z a s często, ale n i e s y s t e m a t y c z n i e O d w r z e ś n i a br. p l a n u j e c o m i e s i ę c z n e spotkania w pierwszą środę. Obecnie w zespole działają: E. G l o m b , R. Dębska, K. Baran, D. P o p a n d a , R. Habiciak, M. Tałan, I. Anim u c k a , W. Kmita, S. Czeczor, G. Faber, T. B a r a n o w s k a , H. Majewska i J. W o j t o w i c z . W większości są to emerytki, które c h ę t n i e widziałyby młodsze osoby do pomocy. (Kryss) A może jesienią nad morze? ŻYCIE BLACHOWNI Nr22 (865) Str. 3 Z Jadwigą Kwiatkowską, prezesem ośrodka wypoczynkowego „Jantar" Blachownia w Międzyzdrojach rozmawia Zofia Wisła. - Ośrodek już drugi rok działa samodzielnie. Jak sobie radzicie w tych zupełnie nowych warunkach? - Mieliśmy różne obawy, jak zawsze, gdy wchodzi się w coś nowego, ale na szczęście wszystko idzie dobrze. Pełna samodzielność nie tylko nie skomplikowała nam życia, ale je wręcz ułatwiła. - Przedtem głównymi wczasowiczami byli pracownicy ZChB. Teraz musicie zabiegać o klientów. - Nie da się ukryć, że wraz z samodzielnością przybyło nam obowiązków. Przedtem musieliśmy praktycznie zadbać tylko o ośrodek. Teraz więcej spraw jest na naszej głowie i praktycznie wszyscy robią wszystko. Większość naszych wczasowiczów to ludzie nie związani z Blachownią. W tym sednie do naszego ośrodka wybierze się jko\o 40 blachowniańczyków. Mamy już stałych klientów, którzy od lat przyjeżdżają Blachowniańczyków w Międzyzdrojach jak na lekarstwo... do nas, pozyskujemy też ciągle nowych. Teraz dopiero widać, jak ważną rolę pełni reklama. Bez niej ani rusz. Zrobiliśmy kolorowe foldery, uczestniczymy w targach turystycznych - krajowych i zagranicznych, współpracujemy z różnymi biurami podróży. W przyszłym sezonie chcemy nawiązać ścisłą współpracę z Orbisem i FWP. W tej chwili podstawą są u nas klienci z Niemiec. Przyjeżdża ich zresztą coraz więcej z roku na rok. Lubią ten ośrodek, podoba im się. Reklamują go między sobą. Może trudno będzie w to uwierzyć, ale nawet dzięki.Życiu Blachowni"pozyskujemy nowych gości. Kiedyś przyjechała nowa grupa Niemców, by spytać o możliwość wypoczynku. Zaczęli od pytania: „Agdzie Morus?". Zdębiałam, bo widziałam tych ludzi po raz pierwszy. Okazało się, że otrzymali od kogoś „Życie Blachowni", w którym coś o nas pisaliście i był także Ognisko zawsze cieszy się popularnością. wspomniany pies. Fot. Sas - Lipiec był wyjątkowo nieudanym miesiącem, jeśli idzie o pogodę. Jak to się odbiło na ilości wypoczywających? - Właściwie nie ma powodów do narze- dle zapowiedzi też ma być ładny. Poza tym względu na pogodę. Zresztą w Międzyzdrokań, gdy się na to wszystko spojrzy global- mówiono, że cały lipiec będzie do niczego, a jach, nawet gdy nie ma słońca, można przenie. Pierwsza połowa lipca była brzydka, ale przecież druga połowa była bardzo piękna. cież wypocząć. Sezon u nas trwa już niemalza to czerwiec mieliśmy piękny, sierpień we- Ludzie raczej nie rezygnują z wczasów ze że rok, od wiosny do późnej jesieni. Te naj- wcześniejszej najpóźniejsze turnusy robimy zawsze po cenach promocyjnych, co też nie jest bez znaczenia. - Jeśli już przy cenach jesteśmy, to trzeba powiedzieć, że jednak wczasy w tym ośrodku są dość drogie i być może dlatego tak mało blachowniańczyków z nich korzysta. - Będziemy próbowali w przyszłym sezonie zastosować jakieś małe obniżki cen, bo już w tym roku inne ośrodki to zrobiły, więc będziemy musieli się dostosować. Ale nie należy spodziewać się cudów. Będą to symboliczne zniżki. Utrzymanie takiego ośrodka kosztuje, a nas dodatkowo zżera bardzo duża amortyzacja. Gdyby udało nam się z Blachownią dogadać w tej kwestii, byłoby dużo lepiej i moglibyśmy sobie pozwolić na znacznie niższe stawki. - Przed paru laty ten właśnie ośrodek znacznie wyprzedzał inne, jeśli idzie o standard. Dzisiaj znajduje się już w środku. Czy robi się coś, aby jednak ten poziom utrzymać? Wiadomo, ludzie robią się coraz bardziej wymagający. - Żeby zrobić coś konkretnego, trzeba mieć konkretne pieniądze. Bardzo chcielibyśmy wziąć się za remonty łazienek, ale jest to sprawa przyszłości. Na razie robimy wymianę tarasów, bo te stare już się po prostu sypią. Robimy też bieżące remonty. Poza tym ciągle coś się dokupuje do domków, a to firany, a to nowoczesne czajniki, sztućce, obrusy. W świetlicy postawiliśmy nowe, duże biesiadne stoły. Przybyło takowych także na terenie ośrodka. Gdy robimy ognisko, każdy może sobie wygodnie zasiąść przy stole. - Dobrym pomysłem było uruchomienie malutkiego, ale bardzo dobrze zorganizowanego i zaopatrzonego baru. Ludzie chętnie z niego korzystają. - Tak, rzeczywiście takie bary zdają dziś egzamin. Gdy ktoś nie chce w danym dniu się nigdzie ruszać, może coś zjeść i wypić na miejscu. To bardzo wygodne. - Do końca sezonu pozostało jeszcze trochę czasu, życzę więc udanej pogody i wielu wczasowiczów. Jesienią Międzyzdroje są tak samo piękne, a przy tym znacznie spokojniejsze. - We wrześniu można u nas wspaniale wypocząć, a jeśli będzie ciepły i słoneczny, to także opalić się. Zapraszamy. Zdj. Sas Ściana wody w łunach błyskawic Z Ireną prezesem chmury, a nocne, czarne zwykle dek jest przecież zlokalizowany u wypoczynkowego niebo, tonęło w łunach błyskawic. podnóża góry o stromych Dusznikach C z e g o ś t a k i e g o nie w i d z i a ł a m nig- czach. Zaczęły się walić drzewa d y i nie c h c i a ł a b y m j u ż z o b a c z y ć . trudniliśmy d o d a t k o w o ludzi za „Grażyną" i „Śnieżką". Jedno sprzątania. Pięknie zachowali się N a t/e j e d n e j o l b r z y m i e j b f y s k a w i - poleciało na d a c h stołówki, nad- nasi w c z a s o w i c z e - szarpnięty został mocno tych wszystkich pracach. Matejak, ośrodka BLACHOWNIA W r o z m a w i a Zofia Wisła. - Blachowniańskf ośrodek zbo- wypoczynkowy leży wysoko, cy pojawiało się kilkanaście mme,jak więc się stało, że tegoroczna szych koszmar. ale powódź go nie oszczędziła. W ~ CzV ten m^cy' Przeciez ubiegłym sezonie nie płytki potok górski, biegnący kolo - , — i lit; odnióśJ i płynęły przez nasz ośrodek. Zo- przecież żadnych szkód. staliśmy pozbawieni prądu, wody. ośrodka, wystąpił z b r z e g ó w ? mostek prowadzący do na dole, w Dusznikach. N a m nato- dosłownie ściana deszczu. Trwało tych miast dała się w e z n a k i m n y m i przecież to c a ł e 1 2 g o d z i n . P r z e ż y l i ś m y w tym czasie kilkakrotne o b e r w a n i e z koryta woda s p ł y w a j ą c a z gór. To b y ł y o g r o m n e ilości p ę d z ą c e j d e s z c z ó w k i . O ś r o - naszego grilla. W s z y s t k i e te w o d y z gór - W s z y s t k o stało się w n o c y z 2 2 na 2 3 lipca. N a Duszniki s p a d ł a - B y s t r z y c a wystąpiła także - Jak poradziliście sobie trudnych - Usuwanie najbardziej chwilach w skro- siłami? tych nięto zaraz pierwszego dnia. Za- cznie, gdyby pomagali do w Prakty- nie brak w o d y i prądu, to na terenie ośrodka m o ż na było od razu normalnie funkcjon o w a ć . W tej chwili jest już j a k zaw s z e zielono i pięknie. Praktycznie nie m a śladu tego, co się tutaj działo w lipcu. M o ż e z w y j ą t k i e m największych, widocznych trwało bardzo krótko. Drzewa usu- skutków z n i s z c z o n e g o (Ciag m u r u dalszy , k t ó rna y str. p o d4)- Nr 22 (865) ŻYCIE BLACHOWNI Str 4 Terminarz rozgrywek klasy B 30.08.1998-18.04.1999 Wykaz drużyn zakwalifikowanych do rozgrywek mistrzowskich w edycji 1988/1989: LZS Po-RaW i e W i ę k s z y c e , L Z S Inter Mechnica, LKS Górnik J a n u s z k o w i c e , TKKF Blachownia KędzierzynKoźle, LZS Pokrzywnica, K S Cisow a Kędzierzyn-Koźle, L Z S Victoria L a n y , L Z S S t a r e K o ź l e K ę d z i e rzyn-Koźle, LZS Ruch Steblów, KS Sławięcice Kędzierzyn-Koźle, LKS Śląsk Reńska Wieś, LKS Spartan Grudynia Wielka. 2 8 03.1999 1. 2. 3. 4. 5. 6. : - Większyce Mechnica Januszkowice Blachowianka Pokrzywnica Cisowa - 23.08.1998 • 1. Reńska Wieś 2. Łany 3. Steblów 4. Grudynia Wielka 5. Sławięcice 6. Większyce Reńska Wieś Sławięcice Grudynia Wielka Steblów Łany Stare Koźle 11 0 4 1 9 9 9 - Stare Koźle Cisowa Pokrzywnica Blachowianka Januszkowice Mechnica 1. Mechnica 2. Januszkowice 3. Blachowianka 4. Pokrzywnica 5. Cisowa 6. Stare Koźle - Reńska Wieś - Większyce - Sławięcice - Grudynia Wielka - Steblów - Łany 25 041999 6 091998 1. Reńska Wieś 2. Steblów 3. Grudynia Wielka 4. Sławięcice 5. Większyce 6. Mechnica - 13.09.1998 ~ 1. Reńska Wieś 2. Grudynia Wielka 3. Sławięcice 2.05,1999 Reńska Wieś Mechnica Większyce Sławięcice Grudynia Wielka Steblów 1. Januszkowice 2. Blachowianka 3. Pokrzywnica 4. Cisowa 5. Stare Koźle 6. Łany 20.09.1998 Łany Stare Koźle Cisowa Pokrzywnica Blachowianka Januszkowice - 9.05.1999 Steblów Łany Stare Koźle - 4. Większyce 5. Mechnica 6. Januszkowice Cisowa Pokrzywnica Blachowianka PIP # J S I |27.08.1998M: - - WTMMTSM 16.05.1998 i w.śs.w 1. Blachowianka 2. Pokrzywnica 3. Cisowa 4. Stare Koźle 5.Łany 6. Steblów Reńska Wieś Januszkowice Mechnica Większyce Sławięcice Grudynia Wielka ' ź/J,. L , Grudynia Wielka Steblów Łany Stare Koźle Cisowa Pokrzywnica 1. Reńska Wieś 2. Sławięcice 3. Większyce 4. Mechnica 5. Januszkowice 6. Blachowianka 1110,1998 - 1. Pokrzywnica 2. Cisowa 3. Stare Koźle 4. Łany 5. Steblów 6. Grudynia Wielka 1. Reńska Wieś 18101998 30,051999 - Reńska Wieś Blachowianka Januszkowice Mechnica Większyce Sławięcice Sławięcice - 6.06.1999 2. Większyce 3. Mechnica 4. Januszkowice 5. Blachowianka 6. Pokrzywnica Grudynia Wielka Steblów Łany Stare Koźle Cisowa 25101998 1. Cisowa 2. Stare Koźle 3. Łany 4. Steblów 5. Grudynia Wielka 6. Sławięcice Reńska Wieś Pokrzywnica Blachowianka Januszkowice Mechnica Większyce Godziny rozpoczęcia zawodów: sierpień 17.00, marzec 15.00, wrzesień 16.00, kwiecień 16.00, październik 14.00, maj i c z e r w i e c 17.00. A w a n s do klasy A uzyskujt m i s t r z k l a s y B. Jeżeli z k l a s y A n i e spadnie żadna drużyna do klasy B, to z klasy B s p a d n i e d o k l a s y C d r u ż y n a zajmująca 12 m i e j s c e . Z klasy B spadają dwie drużyny, które z a j m u j ą 11 i 1 2 m i e j s c a . J e ż e l i z klasy A spadnie j e d n a lub w i ę c e j drużyn, to o tę liczbę w i ę c e j d r u ż y n spadnie z klasy B do klasy C. Ściana wody w łunach błyskawic (Dokończenie ze str. 3) trzymywał górę. O n jest jeszcze rozwalony, bo t e g o nie d a się zrob i ć t a k o d ręki. Z n i k n ę ł o t a k ż e n a s z e ź r ó d e ł k o w y p ł y w a j ą c e z góry. Nie wiemy, co się z nim stało i czy kiedyś z n o w u się pojawi. Ale jak już w s p o m n i a ł a m , o ś r o d e k jest gotowy na przyjęcie gości. Zapraszamy. - J a d ą c jednak do niego, widzi się chyba po d r o d z e niezbyt budujące obrazki. - Niestety tak. N a to nie m a m y w p ł y w u . Tego nie d a się u s u n ą ć od ręki. W o d a p o c z y n i ł a w mieście d u ż e straty. - G d y s p a d ł a na D u s z n i k i ta ściana wody, o ś r o d e k był c h y b a pełen gości. J a k się z a c h o w y wali? - Mieliśmy p o n a d sto osób. Jak już mówiłam, z a c h o w a l i się bardzo pięknie, p o m a g a j ą c n a m w u s u w a n i u skutków powodzi. Pot e m j e d n a k s p o r a ilość o s ó b zrezyg n o w a ł a z pobytu. G r u p a kolonijna już na drugi dzień została e w a k u o w a n a przez organizatora, mi- m o ż e p r z e c i e ż nie było b e z p o średniego zagrożenia. Rodzice po prostu d o m a g a l i się powrotu dzieci. P i ę k n i e i w s u m i e r a c j o n a l n i e z a c h o w a l i się o b c o k r a j o w c y . Mieliśmy wtedy u siebie Francuzów, Belgów. Zostali. Nie przeszkadzał im c h w i l o w y b r a k b i e ż ą c e j w o d y . Zresztą w o d y w tym czasie n a m nie b r a k o w a ł o , b o m i e l i ś m y p o d dostatkiem mineralnej. Wystarczało i do gotowania, i do mycia. Tyle, że nie było w k r a n a c h . S z y b ko j e d n a k s o b i e ze w s z y s t k i m poradziliśmy. P Z U o s z a c o w a ł o straty i teraz b ę d z i e m y je u s u w a ć . Są to j e d n a k już takie rzeczy, które nie przeszkadzają w normalnym funkcjonowaniu placówki i wypoczynku w c z a s o w i c z ó w , z a wyjątkiem tego muru, który nie w y g l ą d a najlepiej. - G o ś c i e zagraniczni zostali, krajowi odjechali... Pewnie sporo ludzi p r z e r a ż o n y c h o b r a z k a mi s e r w o w a n y m i przez telewizję z r e z y g n o w a ł o z przyjazdu i wypoczynku w Dusznikach? - Niestety to prawda, n a d c z y m t a k w y g l ą d a j ą , a to nie p r a w d a . To- ubolewamy, bo jak w i a d o m o , jest czy się tutaj n o r m a l n e życie. Na- to dla n a s d u ż a strata. N i e d o s z e d ł w e t park, który był p r z e c i e ż m o c n o na przykład do skutku o b ó z języ- z n i s z c z o n y , w k t ó r y m leżały ol- kowy, który był p l a n o w a n y o d 4 brzymie przyniesione przez w o d ę sierpnia, bo N i e m c y po prostu się drzewa, już teraz w y g l ą d a c a ł k i e m przestraszyli. Zresztą m o ż e nawet ładnie, jest posprzątany, trudno się dziwić, bo przecież do- n o w e kwiatki już kwitną. O d b y ł się znali oni wielu szkód, c h o ć b y na przecież nawet festiwal t e r e n i e P o l a n i c y . W tej c h w i l i w n a - - No cóż, przede wszystkim du- nowski. - A jak wygląda sprawa bezpieczeństwa zdrowotnego? Czy nie m a żadnych zagrożeń? - Nie ma, p o n i e w a ż nie była to t a k a p o w ó d ź , j a k w zeszłym r o k u , ż e w o d a długo stała, r o z k ł a d a ł y s i ę w niej najróżniejsze s z c z ą t k i . T e raz w o d a pojawiła się i z e s z ł a s z y bko, przeleciała. Dzięki t e m u nawet zostały w y c z y s z c z o n e wszystkie filtry i m a m y w o d ę czyściejszą niż mieliśmy. żo gości! Bo o d tego z a l e ż y byt na- - Z a p r a s z a m y w i ę c do D u s z - szym ośrodku przebywa 50 osób. Nie jest to d u ż o , ale w p o r ó w n a n i u z innymi dusznickimi ośrodkami jest całkiem dobrze. M a m y grupę sportowców, parę osób indywidua l n y c h , w s z y s c y są z a d o w o l e n i . - C z e g o teraz można życzyć ośrodkowi i całemu żyjącemu praktycznie z miastu wcza- sowiczów? szego miasta. Wielu ludzi m a zu- nawet chopi- nik, które są piękne o każdej p o pełnie błędne wyobrażenie o tym, rze r o k u . Z d e c y d o w a w s z y się co teraz tu się dzieje. P o k a z u j e się na p r z y j a z d nie tylko świetnie w m e d i a c h nonstop ten najbar- w y p o c z n i e m y , ale i p o m o ż e m y dziej z n i s z c z o n y f r a g m e n t m i a s t a i m i a s t u i j e g o m i e s z k a ń c o m . w s z y s c y m y ś l ą , ż e c a ł e D u s z n i k i D z i ę k u j ę z a r o z m o w ę .Zofia Wisła Nr 22 (865) ŻYCIE BLACHOWNI Krzyżówka POZIOMO: 5 - ptak wodny charakterystyczny dla Mazur 9 - czarny kamień szlachetny, borokrzemian glinu 10 - pasażer pociągu 11 - harcerskie zawody terenowe 12 - szczególna operacja finansowa związana z wekslami 13 - ksiądz 14 - brezentowe nakrycie samochodu 18 - bosman lub majtek 22 - średniowieczna brać studencka 23 - polski mąż stanu, zginął pod Gibraltarem (1943) 24 - część cielęciny, nerkówka 25 - atrapa, falsyfikat, podróbka 26-kV 27 - możność błądzenia 2 1 W 3 D • • • • a • • • • • • • • • • • m • • • • • 5 U 7 6 9 11 12 i 13 15 14 16 17 18 19 20 8 • • • • 21 • • • • • • • • • • • • • • • • • [_• • 22 IPDOMOWO: 1 - wśród jednośladów f ? - ziemniak, papieros lub pojazd dwukonny (skojarz z Jankesem) 3 - cyrkulacja, obieg 4 - Australijczyk dla Polaka 6 - rozległa wiedza 7 - marynarz na służbie 8 - miododajna roślina szorstkolistna o dzwonkowatych kwiatach 15 - zgodność, podobieństwo 16 - uderzenie tenisowe skracające lot piłki 11 - taniec lub ozdobna Str. 5 wstążka 23 24 25 26 L_ 27 18 - tropikalna zasłona chroniąca przed owadami 19 - przedmiot w ręku aktora 20 - prosta przecinająca inną krzywą pod kątem prostym 21 - uchwyt, trzonek Inauguracja na 4:1 Na stadionie w Blachowni rozeg r a n y z o s t a ł 16 s i e r p n i a m e c z p o między Blachowianką a Ruchem Steblów. Zwyciężyła nasza drużyna rezultatem 4:1, co było miłąniespodzianką na inaugurację rundy j e s i e n n e j k l a s y B. Ciska do m a c i e r z y s t e g o klubu, a jakieś środki finansowe z holdingu, także t r a m p k a r z e Mikłasz i Wilke. którego b a r w y zespół reprezentuje, W d r u ż y n i e g r a n o w y z a w o d n i k - b y ł o b y c a ł k i e m s y m p a t y c z n i e . Dla Górniak, który poprzednio wal- p o s z c z e g ó l n y c h s p ó ł e k p r a c u jących pod e g i d ą B L A C H O W N I wyczył w b a r w a c h G o ś c i ę c i n a . Z a r ó w n o s z e f o s t w o d r u ż y n y , d a t e k kilkuset złotych nie p o w i n i e n jak i z a w o d n i c y zakładają sobie w chyba stanowić większego probleP i e r w s z a b r a m k a p a d ł a j u ż w tej r u n d z i e a w a n s d o k l a s y A . m u , a B l a c h o w i a n c e k a ż d y z a s t r z y k 15. m i n u c i e , a j e j z d o b y w c ą był S z a n s e s ą , t r z e b a j e d n a k b ę d z i e f i n a n s o w y b a r d z o się p r z y d a . B o g d a n D y d f e l d . W d r u g i e j się m o c n o z m o b i l i z o w a ć . N a j w a ż Skład drużyny: Jan Skornia, p o ł o w i e m e c z u n a s t ą p i ł o w y r ó w - n i e j s z e s ą w tej c h w i l i , j a k t w i e r d z i J a n u s z J o c h e m , Ireneusz n a n i e ( 5 1 . m i n u t a ) . W 5 5 . m i n u c i e L. F o k s i ń s k i , t a k t y k a i t e c h n i k a . W D ą b r o w s k i , M a c i e j L u k a j , T o w y n i k na 2:1 p o d w y ż s z y ł T o m a s z przyszłym s e z o n i e będzie chciał m e k Mikłasz, Mariusz Opiołka, Roszkowski. Trzecią bramkę w wzbogacić i urozmaicić trening A d a m Jochem,Grzegorz Ryn5 9 . m i n u c i e s t r z e l i ł M i c h a ł G ó r - piłkarzy o z a j ę c i a n a sali g i m n a - k i e w i c z , B o g d a n D y d f e l d , M i n i a k . W y p u s z c z o n y n a 15 m i n u t s t y c z n e j . chał Górniak, Tomasz Roszkoprzed z a k o ń c z e n i e m meczu WilB l a c h o w i a n k a bardzo dobrze wski, Jacek Frątczak, Jacek Wilke strzelił c z w a r t e g o gola, usta- p o c z y n a ł a sobie w rundzie wio- ke, J a n u s z Piechaczek. lając wynik na 4:1. sennej. G d y b y za ambicją i wolą Zofia W i s ł a w alki z a w o d n i k ó w poszły jeszcze Zdaniem Leszka Foskińskiego, p r o w a d z ą c e g o drużynę pod nieobecność trenera Bogdana Kisiela, gra przebiegała p o d dyktando Blachowianki, która przy lepszej skuteczności mogła wygrać większą różnicą bramek. P o d k r e ś l i ć t r z e b a , iż w m e c z u t y m d e b i u t o w a ł o kilku m ł o d y c h z a w o d ników: Opiołka, który powrócił z Gazeta Zakładów Chemicznych B L A C H O W N I A SA ukazuje się co 10 dni. Rada Redakcyjna: Marian Koreń, Ewald Kucharczyk, Jan Muszyński, Zbigniew Sadowej wski (przewodniczący), Janusz Siedlaczek, Andrzej Szopiński-Wisła (redaktor naczelny), Maria Wiertelorz, Tadeusz Witko. Dziennikarki: Krystyna Soszyńska-Supron, Zofia Wisła-Szopińska. Sekretariat: Joanna Oczoś. A d r e s redakcji: 47-225 Kędzierzyn-Koźle 7, ul. W y z w o l e n i a 7. Tel. red. naczelnego: 88-67-06, redaktorzy: 88-66-10; fax: 8 2 - 2 6 - 6 0 . Wydawca: Zakłady Chemiczne BLACHOWNIA SA. Redakcja nie zwraca materiałów nie zamówionych. Zastrzegamy sobie prawo skracania oraz adiustacji artykułów i korespondencji, a także zmian ich tytułów. Za treść ogłoszeń redakcja nie odpowiada. ŻYCIE BLACHOWNI Nr 22 (865) Str. 6 DOMEK Z WIDOKIEM... N a t e g o r o c z n e j liście pracownik ó w odznaczonych z okazji Dnia C h e m i k a s r e b r n ą o d z n a k ą „Zasłuż o n e m u dla Z a k ł a d ó w " znalazła s i ę t a k ż e K r y s t y n a S c h e r n e r , leg i t y m u j ą c a się 25-letnim s t a ż e m pracy. Jak wielu m i e s z k a ń c ó w t e g o osiedla, nie jest rodowitą Ślązaczką, tylko przedstwicielką ludności napływowej. Pochodzi z urokliwych Beskidów, a konkretnie z Międzybrodzia r o z ł o ż o n e g o n a s t o k u j e d n e j z gór. Mieszkała na s a m y m jej szczycie. M o g ł a więc r o z k o s z o w a ć się przepięknym widokiem na okoliczne góry, a p o t e m rozłożony w dole zalew. Dlaczego postanowiła zam i e n i ć to w s z y s t k o n a szare, smutne, rozlokowanie u boku chem i c z n e g o kolosa osiedle? C ó ż takiego sprawiło, że rzuciła te malownicze wierchy, rozległe hale? Mogło oczywiście sprawić to uczucie, i to m o c n i e j s z e o d przyw i ą z a n i a i miłości d o gór. P r z e z te w s z y s t k i e lata przyz w y c z a i ł a się d o n o w e g o miejsca z a m i e s z k a n i a , a n a w e t je polubiła, c h o ć jak w s z y s c y tęskni do rodzinn y c h stron. Często zresztą je odwiedza wraz z m ę ż e m , córkami Basią i Bernadettą, ich m ę ż a m i i d z i e ć m i . Dzisiaj jej ż y c i e polega na z a j m o w a n i u się d o m e m i opiece w n u c z k ą A n e t k ą - A r e k jest starszy i nie potrzebuje już babcinego nadzoru. Przy d o m u państwo S c h e r n e r o w i e mają k a w a ł e k o g r ó d k a , w i ę c jest d o d a t k o w e z a j ę c i e , a l e t a k ż e m i e j s c e do w y p o c z y n k u . M i e s z k a j ą w spokojnym zakątku B l a c h o w n i , p r z y ulicy Reymonta. Mająładne, zadbane mieszkanie, k t ó r e d z i e l ą z j e d n ą z c ó r e k i jej rodziną. Nie narzekają na ciasnotę, c h o ć na p e w n o , g d y b y było ciut luźniej, też by nie narzekali. N a szczęście pani Krystyna pochodzi z wielodzietnej rodziny - m a trzy siostry i trzech braci - i jak mówi, przywykła, że stale ktoś jest w pobliżu. D a w n i e j jej u l u b i o n y m zajęcien, b y ł o haftowanie. Dziś już poświęKrystyna Scherner w swoim domu c a m u m n i e j c z a s u . B a r d z o lubi ciśnień, gdzie pracowała przez 10 s p a c e r y - najchętniej p o g ó r s k i c h S p r a w c ą t e g o w s z y s t k i e g o był o k a z j a c h w s p o m i n a się o w o w y d a r z e n i e . lat. P r a c a b y ł a c a ł k i e m p r z y j e m n a ś c i e ż k a c h , n a k t ó r e z a w s z e b a r sympatyczny chłopak, blachowobsługa p o m p wody, chlorowa- dzo chętnie wraca. M a r z y jej się niańczyk, który pojawił się w okoliKrystyna Scherner podjęła c a c h M i ę d z y b r o d z i a w z w i ą z k u z p r a c ę w Z C h B w 1 9 6 3 r o k u . P r z e z n i e , p i l n o w a n i e p a r a m e t r ó w . P o - p o w r ó t n a o j c o w i z n ę - o t , choćby b u d o w ą z a p o r y w o d n e j . P o d w ó c h 13 lat p r a c o w a ł a w r e c e p c j i h o t e l u t e m j e d n a k l e k a r z e z a s u g e r o w a l i j a k i ś d o m l e t n i s k o w y t a m w y b u d o w a ć , ż e b y było gdzie z dziećmi i latach znajomości młodzi zdecy- „Lech". Do dzisiaj bardzo miło aby poszukała koniecznie pracy w n u k a m i latem pojechać. dowali się na ślub i w y j a z d do w s p o m i n a ten okres. P o t e m przej e d n o z m i a n o w e j . Trafiła w ó w c z a s P o n o ć jak się b a r d z o czegoś Blachowni. niesiono j ą n a halęworkowni, gdyż d o biura przepustek na bramie pragnie, to zawsze się to dostaje... w „ L e c h u " t r w a ł r e m o n t . N a w o r k o W e s e l i s k o było h u c z n e , tak jak g ł ó w n e j , gdzie pracowała do mok a ż e góralska tradycja. Zjechała wni p r z e p r a c o w a ł a j e d n a k tylko m e n t u p r z e j ś c i a n a r e n t ę , c zyli do d w a l a t a p r a c a t a m b y ł a d l a n i e j cała rodzina z jednej i drugiej Tekst i zdj.. Zofia Wisła strony. D o dzisiaj przy w s p ó l n y c h zbyt ciężka. Trafiła w i ę c na w i e ż ę m a j a t e g o roku. POLI-CHEM Na bazie wydziału polietylenu, wydziału produkcji drobnotonażowej oraz części zakładu przetwórstwa (proszki) powstał w początkach roku Zakład Polietylenu. Na początku czerwca przekształcił się w spółkę POLI-CHEM. Prezesem Zarządu, dyrektorem naczelnym jest Jacek John. Członkami Zarządu są: Arkadiusz Żarnecki, pełniący funkcję dyrektora finansowego, oraz Jacek Pasturak - dyrektor handlowy. Przewodniczącym Rady Nadzorczej jest Kazimierz Kaliński, członkami - Wanda Kuchar i Maciej Szymczewski. Jeśli chodzi o strukturę, wydzielony jest: pion finansowy-główną księgową jest Teresa Gralik; pion handlowy - ze specjalistami ds. sprzedaży; część zaopatrzeniowa - kierownik Zbigniew Pluciński; laboratorium ruchowe - pod szefostwem Ewy Niezborały. Pion produkcji podlega Izabeli Helik. Wydzielone są w nim trzy wydziały: polimeryzacji - kierownik Władysław Leszczyński, homogenizacji - Czesław Bańkowski, drobnotonażowy - Tadeusz Bielak. Szefowi produkcji podlega także dział techniczny. Załoga spółki liczy 150 osób, w tym 45 na stanowiskach nierobotniczych. Siedzibą Zarządu jest budynek po dawnym Dziale B H P - t u mieszczą się pion handlowy i finansowy. Produkcja -budynekpolimeryzacji i budynek laboratorium. - Wbrew różnego rodzaju opiniom stwierdza J. John - o braku etylenu czy niemożliwości jego transportowania - nie ma na dziś przesłanek, świadczących, że surowca może nie być. Na wydziale polimeryzacji utrzymywana będzie produkcja polietylenu. Co prawda leciwa to instalacja, ale przeprowadzone dotąd prace (na wysokim poz i o m i e ) u t r z y m u j ą ją w s p r a w n o ś c i . Niewątpliwie podkreślić należy tutaj wkład załogi. Na wydziale homogenizacji rozpatrujemy projekt inwestycji, związanej z zakupem nowej linii do produkcji koncentratów. Liczymy, że przy dobrym zbiegu okoliczności linia ruszy w pierwszym (bądź drugim) kwartale przyszłego roku. Rozmowy są zaawansowane. We wrześniu powinny być one sfinalizowane i rozpocząć się winny działania wykonawcze. Na drobnotonażówce przymierzamy się do wprowadzenia znakowania rur - będzie czytelna nazwa producenta. Zmienić chcemy formę sprzedaży przejdziemy z dotychczasowych kilogramów na metry. Znajdzie się też dodatkowy element - kolorowy pasek wzdłuż rury, mówiący o przeznaczeniu. U nas będzie to kolor niebieski, mówiący, że rury przeznaczone są do wody sanitarnej. Urządzenie wykonaliśmy własnym sumptem, jego autorem jest mechanik spółki - Z b i g n i e w Wysoczan. Jeśli chodzi o proszki - jesteśmy jedy- M a g a z y n s p ó ł k i oferuje.. nym ich producentem w kraju, a zainteresowanie nimi jest duże. Instalacja będzie pracowała, dokąd będzie zainteresowanie odbiorców. Instalacja też z tych leciwych, ale woski mamy naprawdę dobrej jakości. - Jedyne obawy w tej chwili są o to, czy zdążymy z terminem postawienia nowej instalacji na wydziale homogenizacji. Wspomniany wcześniej czas to ostateczny termin, by nie stracić rynku i doświadczeń ludzi. Na dotychczasowych instalacjach nie da się dłużej pracować. - Jeśli chodzi o załogę - nie widzimy konieczności zwalniania kogoś. Obecny stan osobowy - zwłaszcza w produkcji - to nie- Foto S a s zbędne minimum. Nie widzimy też jednak potrzeby zatrudnienia większej liczby osób. Poszukujemy pojedynczych specjalistów. Patrząc na przekrój wieku zatrudnionych, o d b y w a ć się b ę d z i e n a t u r a l n a rotacja. Wspomnę jeszcze, że jeśli chodzi o spółki świadczące nam bieżące usługi - przejęły one zakres dotychczasowych świadczeń. Niekiedy są to inne warunki. Współpracę określam jako dobrą bądź poprawną. Bez większych wpadek zadziałał system księgowy, wprowadzany przez Koncept BL. To oszczędziło nam sytuacji stresowych, które nie ominęły niektórych spółek.