Pobierz - mikroekonomia.net

Transkrypt

Pobierz - mikroekonomia.net
Marianna Księżyk
ROZDZIAŁ 1
UWARUNKOWANIA NIEZBĘDNE DLA REALIZACJI
PODSTAWOWYCH CELÓW WSPÓLNOTY W KRAJACH UNII
EUROPEJSKIEJ
Wprowadzenie
Realizację podstawowych celów Wspólnoty, jakimi są: dobrobyt, pokój, demokracja i
prawa człowieka, można zapewnić w krajach zrzeszonych w drodze prowadzenia wspólnej
polityki społeczno – gospodarczej, wykorzystującej strategiczne zarządzanie.
Strategiczne zarządzanie gospodarką, w ujęciu poszczególnych jej podsystemów,
(industrial organization, industrial economics), jak to stwierdzają D. Besanko, D. Dranove, M.
Stanley, S. Schafer [1], polega na określeniu długookresowych celów procesów
gospodarowania, wyznaczeniu działań i dokonaniu alokacji zasobów niezbędnych dla
realizacji tych celów, w występujących uwarunkowaniach zewnętrznych i ukształtowanych, z
myślą o realizacji określonych celów, odpowiednich uwarunkowaniach wewnętrznych.
Wychodząc z założenia, że prowadzenie (w ramach UE) wspólnej polityki społeczno –
gospodarczej wymaga znajomości uwarunkowań zewnętrznych oraz stworzenia sprzyjających
realizacji celów procesów gospodarowania uwarunkowań wewnętrznych, w opracowaniu
koncentruje się uwagę na następujących zagadnieniach:
1. uwarunkowaniach zewnętrznych procesów gospodarowania wynikających z
globalizacji, określających potrzebę strategicznego zarządzania gospodarką jako
systemem i jej podsystemami,
2. pożądanych uwarunkowaniach wewnętrznych wynikających z rozwiązań systemu
finansowego, a w szczególności wprowadzenia jednolitego systemu podatkowego w
krajach UE i sprzyjających realizacji podstawowych celów Wspólnoty zmian w
polityce pieniężnej Europejskiego Banku Centralnego.
Treścią opracowania, jak to wynika z wyszczególnionych zagadnień, nie jest
charakterystyka i systematyka wszelkich uwarunkowań procesów gospodarowania, a jedynie
uwarunkowań mających istotne znaczenie dla kształtowania odpowiedniej, wspólnej polityki
społeczno – gospodarczej w krajach UE oraz będących przedmiotem kontrowersyjnych
dyskusji.
Uwarunkowania zewnętrzne wynikające
strategicznego zarządzania w ramach UE
z
globalizacji
określające
potrzebę
Współczesne uwarunkowania zewnętrzne procesów gospodarowania w krajach
gospodarki rynkowej, kształtują trzy podstawowe procesy, a mianowicie:
1. integracja, która jest procesem celowym i podejmowanym racjonalnie,
2. globalizacja, będąca procesem obiektywnym, prowadzącym do osłabienia barier
utrudniających kontakty społeczne w skali globu [11 s. 53],
3. globalizm, będący procesem kierowanym oddolnie, polegającym na ekspansji
wolnego rynku i objawiającym się wzrostem takiej siły rynków kapitałowych i siły
międzynarodowych korporacji, która umożliwia im autonomiczność.
8
Marianna Księżyk
Globalizm, zdaniem J. E. Stglitza [14 s. 48 – 49], oznacza rynek bez suwerenów.
Zrodził się on dzięki nieoficjalnej działalności MFW, WTO i Banku Światowego i oznacza
wprowadzenie błędnych reguł leseferyzmu w skali międzynarodowej. Uzasadniając to
stwierdzenie J. E. Stiglitz pisze: „Moje badania ekonomiczne ujawniły wady tkwiące głęboko
w podstawach ekonomiki MFW – w jego fundamentalizmie rynkowym, w wierze, że rynek
samoistnie zapewni efektywność gospodarki. (...).Bez odpowiedniej regulacji i interwencji
państwa, a także myślenia i planowania na długi okres, rynek nie jest w stanie zapewnić
efektywności gospodarki, co pokazały skandale finansowe lat 90. w Ameryce i innych
częściach świata, które zepchnęły finanse i kapitalizm w stylu amerykańskim z piedestału, na
którym stał zbyt długo, a także udowodniły, że MFW zawiódł w spełnieniu swojego
podstawowego zadania, jakim jest zapewnienie globalnej stabilności finansowej” [16 s. 10,
11]. Słuszność tego stwierdzenia potwierdzają także występujące w ostatnich latach kryzysy
finansowe (meksykański, azjatycki).
Realia procesów gospodarowania pokazują, że globalizacja gospodarcza wyprzedziła
polityczną. Pojawił się globalizm niesprzyjający eliminacji najważniejszych, od dawna
znanych, wad systemu społeczno – gospodarczego, w którym żyjemy. Tymi wadami są, jak to
już stwierdził J. M. Keynes, „... niezdolność do realizowania pełnego zatrudnienia oraz
dowolny i niesprawiedliwy podział bogactwa i dochodów” [4 s. 351].
W warunkach współczesnego globalizmu, w którym „zwycięscy biorą wszystko” mamy
chaotyczne, nieskoordynowane globalne zarządzanie powodujące, że stworzone mechanizmy
służą najbogatszym i wzrost gospodarczy nie przynosi (a tego wciąż oczekują społeczeństwa
poszczególnych krajów) wszystkim uczestnikom procesu gospodarowania wymiernych
korzyści, a nawet poszerza sferę ubóstwa.
Negatywne skutki globalizmu już nawet MFW zauważył i przyznał, że liberalizacja
rynków kapitałowych, w wielu krajach rozwijających się, zamiast do wzrostu gospodarczego
doprowadziła do pogłębienia niestabilności ich gospodarek [3].
Obserwując negatywne skutki globalizmu, a w szczególności osłabianie roli państwa i
podporządkowywanie go rynkowi, nie trudno zauważyć, że globalizm wchodzi w konflikt z
demokracją, gdyż demokracja opiera się na równości a globalizm niesie szybki wzrost
nierówności, niejednakowe szanse życiowe i powoduje, że płace realne spadają, likwiduje się
zdobycze socjalne i instytucje stojące na straży bezpieczeństwa socjalnego mieszkańców
krajów.
Współczesny globalizm, jak to wykazują analizy ekonomiczno – społecznych skutków
procesów gospodarowania, wcale nie oznacza klasycznego wolnego rynku ale
wszechogarniający, drapieżny i bezwzględny rynek, na którym funkcjonują monopole.
Zdaniem J. Stglitza „Rynek zostawiony samemu sobie ulega degeneracji. (...). Wolny rynek
pełny konfliktów interesów może prowadzić do nieefektywności, co pokazały bezmyślne
rezygnacje z regulacji. Wiele problemów, nawet w tak silnym gospodarczo kraju jakim są
Stany Zjednoczone, wzięło swój początek w sektorach poddanych deregulacji, a mianowicie
w energetyce, telekomunikacji i finansach” [15 s. 52].
Ślepa wiara w mechanizmy rynku powoduje, że powstaje, jak to słusznie stwierdza W.
Szymański, sytuacja, w której:
1. Pojedyncze państwo będzie miało coraz większe trudności z wprowadzeniem
mechanizmów kontrolnych globalizacji rynku, którego aktorzy bardzo silnie
oddzielają się od społeczeństwa,
2. Pojedyncze państwo jest zbyt słabe, aby przeciwstawić się wyobcowaniu ekonomii
doraźnego interesu międzynarodowego koncernów spod kontroli oraz chronić
demokrację przed niekontrolowaną siłą rynku kapitałowego i transnarodowych
korporacji” [17 s. 128].
Dekada lat 90. unaoczniła, że dogmatyczny liberalizm, żądający wiary w nieregulowane
Uwarunkowania niezbędne dla realizacji podstawowych celów wspólnoty ...
9
rynki, nie powinien stanowić podstawy realizowanej w krajach UE polityki społeczno –
gospodarczej. Wprost przeciwnie, w warunkach globalizmu powinna być zachowana
równoważąca rola państwa, gdyż w sytuacji gdy nie wyznacza się ram dla funkcjonowania
rynku „ ..dziki liberalizm gospodarczy sprzyja nowej kolonizacji w poszukiwaniu tanich
czynników produkcji” [15 s. 143].
Negatywne skutki globalizmu uzasadniają aktualność poszukiwania odpowiedzi na
pytanie, które postawili H. P. Martin i H. Schuman, a mianowicie „Ile wolnego rynku
wytrzyma demokracja, w sytuacji kiedy politycy w uprzemysłowionych państwach coraz
częściej wsłuchują się w głos rynków finansowych niż swych wyborców i tym zachowaniem
sprawiają, że rynek i demokracja trwają w nieustannym konflikcie?” [7 s. 271].
Powyższe pytanie rodzi następne, bardziej szczegółowe, istotne dla przyszłego kształtu
Unii, a mianowicie:
1. jakie są niezbędne zmiany w polityce, instytucjach i mentalności rządzących oraz jak
je wdrożyć do praktyki, aby globalizacja przynosiła stały wzrost poziomu życia
mieszkańców UE?
2. jak spowodować aby kwestie efektywności i sprawiedliwości społecznej były
traktowane łącznie a nie oddzielnie?
3. jaki zestaw dóbr publicznych powinien obowiązywać w krajach Wspólnoty?
Poszukiwaniu pozytywnych odpowiedzi na tak sformułowane pytania na pewno nie
służy, popularna w Polsce mało rzetelna mikroekonomiczna analiza kosztów i korzyści,
prowadzona na bazie krytyki państwa dobrobytu, wynikającej z niezrozumienie doktryny
współczesnego liberalizmu. W tym miejscu wypada dodać, że „W odnowionej myśli
liberalnej wolność jest definiowana przez równość, a równość przez wolność. (...). Nakaz
ograniczania nierówności wynika z solidarności z osobami bardziej potrzebującymi, których
wolność jest ograniczona przez niedostatek materialny” [ 5 s. 27].
W prowadzonej w Polsce transformacji gospodarki te hasła całkowicie zignorowano.
Skutkiem tego „Dokonana wówczas bezprecedensowa w czasie pokoju rewolucja w
dochodach radykalnie zmieniła strukturę społeczną – zapoczątkowała tworzenie ładu
społecznego metodą pierwotnej akumulacji kapitału” [5 s. 25].
Transformując gospodarkę polską, w oparciu o tzw. plan Balcerowicza, nie zwracano
też uwagi na wyniki badań Banku Światowego, w oparciu o które już w roku 1996 „..Michael
Bruno skierował do polityków krajów transformujących się gospodarek następujące
przesłanie: Nasze badania nie potwierdzają dylematu, przed jakim stają rządy: równość albo
wzrost. Najlepsza jest taka polityka, która promuje obie te rzeczy równocześnie” (Bruno i
Squire)” [5 s. 31].
Nieco później także i J. Sachs, autor wdrażanej w Polsce pod nazwą programu
Balcerowicza „terapii szokowej”, stwierdza „Tak jak sromotnie zawiodła próba komunistów
usunięcia konkurencji z życia gospodarczego za pośrednictwem własności państwowej, tak
zawodne są próby kierowania nowoczesną gospodarką przy wykorzystaniu tylko sił rynku.
Wszystkie pomyślnie działające gospodarki to gospodarki mieszane, w których rozwój
ekonomiczny opiera się zarówno na sektorze publicznym, jak i na sektorze prywatnym. (....).
Prędzej czy później, a miejmy nadzieję, że prędzej, przeważająca na szczeblu krajowym
argumentacja na korzyść gospodarki mieszanej zacznie przeważać również w stosunkach
międzynarodowych. (...). Istnieje zdecydowana zgodność poglądów co do potrzeby
dostarczania dóbr publicznych na szczeblu krajowym, chociaż wciąż toczą się debaty nad
tym, gdzie należy wytyczyć granicę między publicznymi i prywatnymi działaniami w tej
dziedzinie. W Stanach Zjednoczonych nawet najbardziej zatwardziali konserwatyści
opowiadają się za finansowaniem ze środków publicznych oświaty, badań w dziedzinie
medycyny i wielu rodzajów opieki zdrowotnej. Wydatki publiczne wynoszą w Stanach
Zjednoczonych około 30% PKB (...) i na razie nie ma perspektywy na ich zmniejszenie” [10
10
Marianna Księżyk
s. 328].
Dotychczasowe doświadczenia, w szczególności krajów Azji Wschodniej, oraz wnioski
wypływające z analizy współczesnych uwarunkowań zewnętrznych procesów
gospodarowania uzasadniają kierowanie następujących oczekiwań pod adresem Unii
Europejskiej:
1. Mając na uwadze realizację celów Wspólnoty, jakimi są: dobrobyt, pokój,
demokracja i prawa człowieka, liberalizm dogmatyczny nie może stanowić podstawy
realizowanej, w ramach Unii Europejskiej, polityki społeczno – gospodarczej. Głównie
dlatego, że stwarza on – poprzez umocnienie sił rynku i ograniczenie funkcji państwa w
gospodarce – dogodne podłoże dla globalizmu, którego skutkiem jest spadek płac realnych i
ograniczanie dóbr publicznych,
2. Unia Europejska powinna stać się obrońcą państw przed negatywnymi skutkami
postępującego, niekontrolowanego globalizmu.
Aby te oczekiwania mogły być spełnione UE powinna dążyć do stworzenia grupy
gospodarczo silnych państw, działających według tych samych zasad, a więc i nie stosujących
dumpingu płacowego i podatkowego.
Potrzeba ujednolicenia systemów podatkowych krajów Unii Europejskiej
Zróżnicowanie i niestabilność systemów podatkowych w krajach UE sprzyja
występowaniu konkurencji podatkowej między państwami należącymi do Unii Europejskiej,
co nie służy realizacji podstawowych celów Wspólnoty.
Mimo że w krajach UE słyszy się głosy opowiadające się za harmonizacją systemów
podatkowych, jednak proces ten przebiega zbyt wolno. Rozpoczął się on wraz z podpisaniem
Traktatu Rzymskiego. Wprowadzając jego postanowienia uznano, że dla swobodnego
przepływu towarów i usług wystarczy zharmonizować podatki pośrednie. Tym samym
uznano, że podatki bezpośrednie nie wywierają istotnego wpływu na funkcjonowanie
jednolitego rynku wewnętrznego Unii. Po poszerzeniu Unii o nowe kraje sytuacja uległa
zmianie. Na skutek dużego zróżnicowania podatków, w tym podatków bezpośrednich,
pojawiły się negatywne dla wielu krajów (w tym Francji i Niemiec) skutki konkurencji
podatkowej. „Francja i Niemcy zagroziły nawet wstrzymaniem wpłat do budżetu UE, ze
względu na istotnie niższe stawki podatkowe od dochodów przedsiębiorstw w takich krajach
jak: Słowacja, Polska, Czechy, kraje nadbałtyckie, do których przedsiębiorcy zaczęli
przenosić działalność gospodarczą” [9 s. 4].
Różnice w stawkach podatku dochodowego od przedsiębiorstw w krajach UE pokazują
dane zawarte w tabeli 1.
Tabela 1. Stawki podatku dochodowego od przedsiębiorstw w krajach UE w roku 2007
Kraj
Austria
Belgia
Bułgaria
Cypr
Czechy
Dania
Estonia
Finlandia
Francja
Grecja
Stawka podatku w r. 2007
25
39,99
34
10
24
28
22
31
33,83
25
Różnica (kraj – Polska)
6
20,99
15
-9
5
9
3
12
14,83
6
11
Uwarunkowania niezbędne dla realizacji podstawowych celów wspólnoty ...
Hiszpania
Holandia
Irlandia
Litwa
Luksemburg
Łotwa
Malta
Niemcy
Polska
Portugalia
Rumunia
Słowacja
Słowenia
Szwecja
Węgry
Wielka Brytania
Włochy
32,50
25
12,50
15
29,63
15
35
38,36
19
25
16
20
19
28
16
30
37,25
13,50
6
- 6,50
-4
10,63
-4
16
19,36
6
-3
1
0
9
-3
11
18,25
Źródło: opr. w oparciu o dane z KPMG’s Corporate and Indirect Tax Rate Survey 2007 s. 5–
8.
Najniższa stawka podatku od dochodów przedsiębiorstw, jak to pokazują powyższe
dane, występuje na Cyprze (10%), najwyższa w Niemczech (38,36%). Niższe niż Polska
podatki występują: na Cyprze (o 9%), Litwie i Łotwie (o 4%), w Rumunii i na Węgrzech (o
3%). Jedynie w Słowenii podatek od dochodów przedsiębiorstw jest taki sam jak w Polsce
(19%). W krajach UE, o wysokim PKB na mieszkańca, z wyjątkiem Irlandii (podatek tu
12,%), podatki od dochodów przedsiębiorstw są wyższe niż w Polsce (np. w Niemczech
podatek ten jest wyższy niż w Polsce o ponad 19%, a w Austrii o ponad 6%). W wielu krajach
obniżenie stawek podatkowych wiązało się z wycofywaniem się z różnych ulg w tym podatku
i preferencji. Rezygnacja z ulg i preferencji jest pożądana z uwagi na przejrzystość w
systemach podatkowych.
W krajach UE są wysoce zróżnicowane nie tylko stawki podatkowe od dochodów
przedsiębiorstw, ale i od dochodów osobistych., co pokazują dane zawarte w tabeli 2.
Tabela 2. Stawki podatkowe od dochodów osobistych w krajach UE w roku 2007
Kraj
Austria
Belgia
Bułgaria
Cypr
Czechy
Dania
Estonia
Stawka
Stawka
początkowa najwyższa
0
25
12
20
12
5,48
22
50
50
32
30
32
26,48
Liczba
progów
4
5
4
3
4
3
1
Różnica
(stawka
początkowa
w
Polsce
minus
w
kraju UE)
19
-6
7
-1
7
13,52
-3
Różnica
(stawka
najwyższa
w Polsce
minus
w
kraju UE)
- 10
- 10
8
10
8
13,52
18
Różnica w
liczbie
progów
(Polska
minus kraj
UE)
-1
-2
-1
0
-1
0
2
12
Finlandia
Francja
Grecja
Hiszpania
Holandia
Irlandia
Litwa
Luksemburg
Łotwa
Malta
Niemcy
Polska
Portugalia
Rumunia
Słowacja
Słowenia
Szwecja
Węgry
W. Brytania
Włochy
Marianna Księżyk
0
0
15
9,06
2,45
20
15
0
25
0
0
19
10,50
16
19
10
0
18
10
23
32,50
48,09
40
29,16
52
42
33
38
35
42
40
42
40
25
36
40
43
6
7
3
5
4
2
2
10
1
6
32
3
7
1
1
3
3
2
3
4
19
19
4
9,94
16,55
-1
4
19
-6
19
19
8,50
3
0
9
19
1
9
-4
7,50
- 8,09
0
10,84
- 12
-2
7
2
15
5
-2
-2
-2
21
0
15
4
0
-3
-3
-4
0
-2
-1
1
1
-7
2
-3
- 29
-4
2
2
0
0
1
0
-1
Źródło: oprac. w oparciu o: Taxation trends in the European Union. Main results, Office for
Official Publications of the European Communities, Luxembourg 2007.
Z danych zawartych w tabeli 2 wynika, że liczba progów podatkowych oraz stawki
minimalne i maksymalne w krajach UE są wysoce zróżnicowane. W czterech krajach
występuje podatek liniowy (w Estonii, Łotwie, Rumunii i Słowacji), a w siedmiu zerowa
stawka początkowa podatku (w Austrii, Finlandii, Francji, Luksemburgu, Malcie, Niemczech,
Szwecji). Od 2008 roku podatek liniowy od dochodów osób fizycznych mają też Czesi (15%)
i Bułgarzy (10%).
Taka sytuacja sprzyja mobilności czynnika pracy i występowaniu dumpingu
podatkowego. W Polsce dodatkowo ją wzmacniają relatywnie niskie (z wyjątkiem grupy
menedżerów), w stosunku do wielu krajów Unii, wynagrodzenia pracowników, w tym bardzo
niskie płace minimalne. Płace minimalne w Polsce wynoszą tylko około 38% przeciętnego
wynagrodzenia w skali kraju, a powinny – jak to wynika z zaleceń Komisji Europejskiej –
wynosić 68%. Ponadto w Polsce płace minimalne są opodatkowane.
Duże zróżnicowanie stawek podatkowych, jakie ma miejsce obecnie, nie powinno
występować w krajach Wspólnoty, gdyż konkurencja podatkowa wywołuje liczne negatywne
skutki, do których m.in. należy nieefektywna alokacja zasobów w gospodarce i ograniczanie
zakresu dóbr publicznych oraz występowanie trudności we wdrażaniu wspólnej,
prorozwojowej polityki społeczno – gospodarczej w krajach Unii.
Te negatywne skutki powiększa, występujące w skali międzynarodowej, zjawisko
przerzucania podatków. Dotyczy ono wszystkich rodzajów podatków, tzn. opodatkowania
działalności gospodarczej i kapitałów oraz dochodów z pracy. Badania wykazują, że
„korporacjom, wykorzystującym różnice między krajowymi systemami podatkowymi, udało
się uwikłać (z korzyścią dla siebie) w konkurencję systemów podatkowych niemal wszystkie
państwa świata” [7 s. 233 – 240].
Zniesienie, w ramach Unii Europejskiej, ograniczeń w przepływie czynników produkcji,
m.in. tak istotnych jak praca i kapitał oraz wprowadzenie unii walutowej, powinno
Uwarunkowania niezbędne dla realizacji podstawowych celów wspólnoty ...
13
przyśpieszyć proces harmonizacji systemów podatkowych i wprowadzenie jednolitego
optymalnego systemu podatkowego w krajach Wspólnoty.
Przez optymalny system podatkowy, jak to słusznie stwierdza J. E. Stiglitz, rozumie się
„..taki system, który tworzy zbiór podatków maksymalizujących dobrobyt społeczny” [13 s.
662]. Ustalenie takiego systemu podatkowego nie jest proste, gdyż w procesie projektowania
rozwiązań podatkowych występują liczne dylematy, a wśród nich tak istotny jak ustalenie
zestawu dóbr publicznych i sposobów ich finansowania.
Biorąc pod uwagę cele UE, jednolity optymalny system podatkowy powinien zawierać
rozwiązania:
1.
pobudzające wzrost gospodarczy, co powinno wyrażać się w zmniejszaniu
ciężarów podatkowych tylko tym, którzy naprawdę inwestują w gospodarkę, w
dodatku inwestycyjna ulga powinna przysługiwać tylko za przyrost inwestycji
spełniającej odpowiednie, wyznaczone kryteria efektywności ekonomicznej,
ekologicznej i społecznej,
2.
zapewniające sprawiedliwy rozkład ciężarów podatkowych, tzn. zgodnie z zasadą
zdolności płatniczej i nie spychania do poziomu ubóstwa,
3.
sprzyjające eliminacji najważniejszych wad systemu społeczno – gospodarczego, w
którym żyjemy, jakimi są „..niezdolność do realizowania pełnego zatrudnienia oraz
dowolny i niesprawiedliwy podział bogactwa i dochodów” [4 s. 351].
Z tego wynika, że jednolity optymalny system podatkowy powinien zawierać zbiór
podatków progresywnych, z zerową stawką dla osób osiągających dochody na poziomie
minimum socjalnego. Podatkiem optymalnym nie może być podatek liniowy, głównie z
uwagi na zasadę sprawiedliwości obciążeń podatkowych, znaną od czasów A. Smitha [12 s.
584] i J. S. Milla [8 t. 2 s. 564].
Kluczowym problemem w projektowaniu jednolitego dla krajów UE optymalnego
systemu podatkowego jest rozstrzygnięcie w pierwszej kolejności kwestii: jaką formę
kapitalizmu zamierza się budować w krajach Unii.
Gospodarka Szwecji wciąż pokazuje, że jest możliwy trwały wzrost, troska o zdrowie i
występowanie mniejszych nierówności społecznych niż ma to miejsce w krajach kierujących
się w procesach gospodarowania doktryną dogmatycznego liberalizmu gospodarczego.
Pożądane zmiany w polityce pieniężnej Europejskiego Banku Centralnego
Oczekiwano, że nowa gospodarka, oznaczająca wyraźne zmiany w gospodarce, z
naciskiem na najbardziej zaawansowane technologie i lepsze sposoby komunikowania się,
przyniesie kres cyklu koniunkturalnego. Tak się jednak nie stało.
W XX wieku pojawiły się ciężkie kryzysy finansowe (m.in. meksykański, azjatycki).
Według P. Krugmana, źródła współczesnych kryzysów tkwią zarówno w spekulacyjnym
charakterze międzynarodowego rynku kapitałowego, jak i w strukturalnych słabościach
gospodarek rynkowych, które pokazuje przyrostowa kapitałochłonność produktu, a
mianowicie wzrost tego wskaźnika jest dowodem zmniejszających się przychodów) [6 s. 52 –
57].
J. E. Stiglitz, uznając argumentację P. Krugmana dotyczącą kryzysu azjatyckiego,
dodaje, że podstawowym błędem była utrata z pola widzenia równoważącej roli państwa i
naiwna wiara, że rynek reguluje się sam. Według niego to zbyt mało a nie zbyt dużo regulacji
było przyczyną kryzysu azjatyckiego i krachu kas oszczędnościowo – pożyczkowych w 1989
roku, za który amerykańscy podatnicy zapłacili ponad 100 mld. dolarów [15 s. 64].
Z analiz kryzysów finansowych (końca XX wieku) zdaniem J. E. Stiglitza, płyną
następujące lekcje:
1.
złe zasady rachunkowości (obecnie powszechnie stosowane) dają w efekcie złe
14
Marianna Księżyk
informacje i prowadzą do złych decyzji ekonomicznych,
tak zwani „czarodzieje rynku finansowego są nader krótkowzroczni” i pokładają w
złych zasadach współczesnej rachunkowości zbyt dużo zaufania,
3.
redukcja deficytu nie tylko nie stanowi skutecznego lekarstwa na krótkookresowy
spadek koniunktury, ale może nawet zagrozić długookresowemu wzrostowi
gospodarczemu [15 s. 84],
4.
negatywne skutki liberalizacji rynków kapitałowych wskazują na potrzebę ich
regulacji. Nawet MFW, do niedawna wielki propagator liberalizmu, w 2003 roku
przyznał, że liberalizacja rynków kapitałowych, co najmniej w wielu krajach
rozwijających się, zamiast do wzrostu doprowadziła wręcz do pogłębienia
niestabilności ich gospodarek [3],
5.
MFW zawiódł w spełnieniu swej głównej misji, jaką jest zapewnienie globalnej
stabilności finansowej.
Lekcje płynące z analizy kryzysów finansowych wskazują też, że jest potrzebny
odpowiedni systemu zarządzanie globalizacją, gdyż obecnie mamy sytuację kiedy
globalizacja gospodarcza (przejawiająca się w globalizmie) wyprzedziła polityczną i nie
rozwiązała globalnych problemów, a mianowicie zamiast przynieść powszechny wzrost
dobrobytu, pogłębiła nierówności. Także i teoria „tricle down”, zgodnie z którą dopóki trwa
wzrost dopóty wszyscy odnoszą z tego korzyści, już kilkakrotnie okazała się fałszywa.
W sytuacji kiedy mamy chaotyczne, nieskoordynowane globalne zarządzanie, integracja
państw może być sposobem na wprowadzenie ram dla globalnego rynku. Konkurencja
globalna, tworzy nowe wyzwania dla UE i równocześnie narzuca przekształcenia, które
powinny wzmacniać jej ekonomiczną i polityczną siłę, by mogła realizować swoje
podstawowe cele.
Realizacji podstawowych celów UE nie sprzyja obecna polityka Centralnego Banku
Europejskiego. Utrzymując niskie stopy inflacji i wysokie kursy obligacji, jak to słusznie
stwierdził P. Krugman, „ ..w Europie zaprzepaszczono wysoki wzrost i zatrudnienie” [6 s.
120].
Prowadzenie prorozwojowej polityki gospodarczej w krajach Unii Europejskiej oraz
dostarczanie odpowiednich dóbr publicznych, wymaga wyjścia w polityce finansowej poza
tradycyjne zasady (czyli trzymanie się tzw. celu inflacyjnego) i otwarcie dodatkowych źródeł
finansowania.
Zdaniem J. E. Stiglitza dodatkowe źródła finansowania tkwią w globalnym systemie
rezerw, a mianowicie utrzymując rezerwy pieniężne w wysokości nie przekraczającej
dwumiesięcznego importu, a nie ośmiomiesięcznego (jak ma to miejsce obecnie) uzyskano by
dodatkowe fundusze na finansowanie odpowiednich inwestycji [16 s. 258].
Tak się jednak nie dzieje. Na przykład w 2006 roku rezerwy dolarowe Chin wynosiły
900 mld. USD, czyli 700 USD na mieszkańca kraju. W krajach rozwijających się na koniec
2006 roku rezerwy wynosiły 3350 mld. USD. Rezerwy te są trzymane na kontach
oprocentowanych 1% - 2%. Gromadzenie tak wysokich rezerw walutowych powoduje
wycofywanie z globalnej gospodarki sumy około 750 mld. USD. „Pieniądze te są jakby
zakopane w ziemię. (...). Globalny system rezerw uciska gospodarkę i czyni ją mniej stabilną
oraz utrudnia utrzymanie jej na poziomie pełnego zatrudnienia. Pieniądz ulokowany w
rezerwach mógłby przyczynić się do wzrostu globalnego popytu, gdyby mógł być używany
do stymulowania globalnej gospodarki. Zamiast wydawać te pieniądze na konsumpcję i
inwestycje rządy trzymają je pod kluczem” [16 s. 262]. W 2006 roku rezerwy światowe
wynosiły ponad 4,5 biliona USD. Rosną one w tempie 17% rocznie i powodują, że nawet w
okresach spadków wartości dolara, USA zaopatrują świat w swoje bony skarbowe, których
inne kraje potrzebują na rezerwy. Długo tak być nie może. Od lutego 2002 roku do grudnia
2004 roku wartość dolara spadła o 37% w stosunku do Euro. USA wpadają w coraz większe
2.
Uwarunkowania niezbędne dla realizacji podstawowych celów wspólnoty ...
15
zadłużenie i dlatego dolar przestaje się nadawać na rezerwy. Szybkie wycofywanie go z
rezerw może spowodować, oceniając łagodnie sytuację, poważne problemy na
międzynarodowym rynku walutowym. Ten stan ujawnia wady tkwiące w podstawach
ekonomiki MFW, który powinien być gwarantem stabilności finansów międzynarodowych.
Podsumowanie
Dotychczasowe rozważania prowadzą do następujących wniosków:
1. Bez odpowiedniej regulacji i interwencji Unii rynek nie gwarantuje efektywnej
gospodarki w krajach Wspólnoty. Niezbędne jest prowadzenie wspólnej polityki
społeczno – gospodarczej, wykorzystującej strategiczne zarządzanie istotnymi sektorami
gospodarki.
2. Obecnie istniejąca krótkowzroczna perspektywa giełdy stanowi antytezę rozwoju, który
wymaga prowadzenia długookresowej prorozwojowej polityki gospodarczo - społecznej.
3. Prowadzenie wspólnej polityki społeczno – gospodarczej zapewniającej realizację
podstawowych celów Unii wymaga stworzenia odpowiednich uwarunkowań, w tym w
szczególności wdrożenia jednolitego optymalnego systemu podatkowego i prowadzenia
wspólnej prorozwojowej polityki pieniężnej.
BIBLIOGRAFIA:
1. D. Besanko, D. Dranove, M. Stanley, S. Schafer, Economics of Strategy, John Wiley and
Sons, Hoboken 2007
2. Dane z KPMG’s Corporate and Indirect Tax Rate Survey 2007
3. A Fair Exchange (art. red.) “Economist” 30. 09. 2004
4. J. M. Keynes, Ogólna teoria zatrudnienia, procentu i pieniądza, PWE Warszawa 2003
5. T. Kowalik, Polska transformacja a nurty liberalne, w: Polska w gospodarce światowej –
szanse i zagrożenia rozwoju. Sesja plenarna VIII Kongres Ekonomistów Polskich 29 – 30
listopada 2007, PTE Warszawa 2007
6. P. Krugman, Wracają problemy kryzysu gospodarczego, PWN Warszawa 2001
7. H. P. Martin, H. Schuman, Pułapka globalizacji. Atak na demokrację, Wyd. Dolnośląskie
Wrocław 1999
8. J. S. Mill, Zasady ekonomii politycznej, PWN Warszawa 1966 t. 2
9. S. Owsiak, Harmonizacja podatków bezpośrednich warunkiem integracji gospodarczej
Unii Europejskiej, ref. na VIII Kongres Ekonomistów Polskich Warszawa 29 – 30
listopada 2007
10. J. Sachs, Koniec z nędzą. Zadanie dla naszego pokolenia, Wyd. Nauk. PWN Warszawa
2006
11. J. A. Scholte, Globalizacja, Wyd. Humanites Sosnowiec 2006
A. Smith, Badania nad naturą i przyczynami bogactwa narodów, PWN Warszawa 1954
12. J. E. Stiglitz, Ekonomia sektora publicznego, Wyd. Nauk. PWN Warszawa 2004
13. J. E. Stiglitz, Globalizacja, Wyd. Nauk. PWN Warszawa 2004
14. J. E. Stiglitz, Szalone lata dziewięćdziesiąte. Nowa historia najświetniejszej dekady w
dziejach świata, Wyd. Nauk. PWN Warszawa 2006
15. J. E. Stiglitz, Wizja sprawiedliwej globalizacji. Propozycje usprawnień, Wyd. Nauk. PWN
Warszawa 2007
16. W. Szymański, Globalizacja. Wyzwania i zagrożenia, Difin Warszawa 2001
17. Taxation trends in the European Union Main results, Office for Official Publications of
the European Communities, Luxembourg 2007.