Pobierz - mikroekonomia.net
Transkrypt
Pobierz - mikroekonomia.net
Marianna Księżyk ROZDZIAŁ 1 UWARUNKOWANIA NIEZBĘDNE DLA REALIZACJI PODSTAWOWYCH CELÓW WSPÓLNOTY W KRAJACH UNII EUROPEJSKIEJ Wprowadzenie Realizację podstawowych celów Wspólnoty, jakimi są: dobrobyt, pokój, demokracja i prawa człowieka, można zapewnić w krajach zrzeszonych w drodze prowadzenia wspólnej polityki społeczno – gospodarczej, wykorzystującej strategiczne zarządzanie. Strategiczne zarządzanie gospodarką, w ujęciu poszczególnych jej podsystemów, (industrial organization, industrial economics), jak to stwierdzają D. Besanko, D. Dranove, M. Stanley, S. Schafer [1], polega na określeniu długookresowych celów procesów gospodarowania, wyznaczeniu działań i dokonaniu alokacji zasobów niezbędnych dla realizacji tych celów, w występujących uwarunkowaniach zewnętrznych i ukształtowanych, z myślą o realizacji określonych celów, odpowiednich uwarunkowaniach wewnętrznych. Wychodząc z założenia, że prowadzenie (w ramach UE) wspólnej polityki społeczno – gospodarczej wymaga znajomości uwarunkowań zewnętrznych oraz stworzenia sprzyjających realizacji celów procesów gospodarowania uwarunkowań wewnętrznych, w opracowaniu koncentruje się uwagę na następujących zagadnieniach: 1. uwarunkowaniach zewnętrznych procesów gospodarowania wynikających z globalizacji, określających potrzebę strategicznego zarządzania gospodarką jako systemem i jej podsystemami, 2. pożądanych uwarunkowaniach wewnętrznych wynikających z rozwiązań systemu finansowego, a w szczególności wprowadzenia jednolitego systemu podatkowego w krajach UE i sprzyjających realizacji podstawowych celów Wspólnoty zmian w polityce pieniężnej Europejskiego Banku Centralnego. Treścią opracowania, jak to wynika z wyszczególnionych zagadnień, nie jest charakterystyka i systematyka wszelkich uwarunkowań procesów gospodarowania, a jedynie uwarunkowań mających istotne znaczenie dla kształtowania odpowiedniej, wspólnej polityki społeczno – gospodarczej w krajach UE oraz będących przedmiotem kontrowersyjnych dyskusji. Uwarunkowania zewnętrzne wynikające strategicznego zarządzania w ramach UE z globalizacji określające potrzebę Współczesne uwarunkowania zewnętrzne procesów gospodarowania w krajach gospodarki rynkowej, kształtują trzy podstawowe procesy, a mianowicie: 1. integracja, która jest procesem celowym i podejmowanym racjonalnie, 2. globalizacja, będąca procesem obiektywnym, prowadzącym do osłabienia barier utrudniających kontakty społeczne w skali globu [11 s. 53], 3. globalizm, będący procesem kierowanym oddolnie, polegającym na ekspansji wolnego rynku i objawiającym się wzrostem takiej siły rynków kapitałowych i siły międzynarodowych korporacji, która umożliwia im autonomiczność. 8 Marianna Księżyk Globalizm, zdaniem J. E. Stglitza [14 s. 48 – 49], oznacza rynek bez suwerenów. Zrodził się on dzięki nieoficjalnej działalności MFW, WTO i Banku Światowego i oznacza wprowadzenie błędnych reguł leseferyzmu w skali międzynarodowej. Uzasadniając to stwierdzenie J. E. Stiglitz pisze: „Moje badania ekonomiczne ujawniły wady tkwiące głęboko w podstawach ekonomiki MFW – w jego fundamentalizmie rynkowym, w wierze, że rynek samoistnie zapewni efektywność gospodarki. (...).Bez odpowiedniej regulacji i interwencji państwa, a także myślenia i planowania na długi okres, rynek nie jest w stanie zapewnić efektywności gospodarki, co pokazały skandale finansowe lat 90. w Ameryce i innych częściach świata, które zepchnęły finanse i kapitalizm w stylu amerykańskim z piedestału, na którym stał zbyt długo, a także udowodniły, że MFW zawiódł w spełnieniu swojego podstawowego zadania, jakim jest zapewnienie globalnej stabilności finansowej” [16 s. 10, 11]. Słuszność tego stwierdzenia potwierdzają także występujące w ostatnich latach kryzysy finansowe (meksykański, azjatycki). Realia procesów gospodarowania pokazują, że globalizacja gospodarcza wyprzedziła polityczną. Pojawił się globalizm niesprzyjający eliminacji najważniejszych, od dawna znanych, wad systemu społeczno – gospodarczego, w którym żyjemy. Tymi wadami są, jak to już stwierdził J. M. Keynes, „... niezdolność do realizowania pełnego zatrudnienia oraz dowolny i niesprawiedliwy podział bogactwa i dochodów” [4 s. 351]. W warunkach współczesnego globalizmu, w którym „zwycięscy biorą wszystko” mamy chaotyczne, nieskoordynowane globalne zarządzanie powodujące, że stworzone mechanizmy służą najbogatszym i wzrost gospodarczy nie przynosi (a tego wciąż oczekują społeczeństwa poszczególnych krajów) wszystkim uczestnikom procesu gospodarowania wymiernych korzyści, a nawet poszerza sferę ubóstwa. Negatywne skutki globalizmu już nawet MFW zauważył i przyznał, że liberalizacja rynków kapitałowych, w wielu krajach rozwijających się, zamiast do wzrostu gospodarczego doprowadziła do pogłębienia niestabilności ich gospodarek [3]. Obserwując negatywne skutki globalizmu, a w szczególności osłabianie roli państwa i podporządkowywanie go rynkowi, nie trudno zauważyć, że globalizm wchodzi w konflikt z demokracją, gdyż demokracja opiera się na równości a globalizm niesie szybki wzrost nierówności, niejednakowe szanse życiowe i powoduje, że płace realne spadają, likwiduje się zdobycze socjalne i instytucje stojące na straży bezpieczeństwa socjalnego mieszkańców krajów. Współczesny globalizm, jak to wykazują analizy ekonomiczno – społecznych skutków procesów gospodarowania, wcale nie oznacza klasycznego wolnego rynku ale wszechogarniający, drapieżny i bezwzględny rynek, na którym funkcjonują monopole. Zdaniem J. Stglitza „Rynek zostawiony samemu sobie ulega degeneracji. (...). Wolny rynek pełny konfliktów interesów może prowadzić do nieefektywności, co pokazały bezmyślne rezygnacje z regulacji. Wiele problemów, nawet w tak silnym gospodarczo kraju jakim są Stany Zjednoczone, wzięło swój początek w sektorach poddanych deregulacji, a mianowicie w energetyce, telekomunikacji i finansach” [15 s. 52]. Ślepa wiara w mechanizmy rynku powoduje, że powstaje, jak to słusznie stwierdza W. Szymański, sytuacja, w której: 1. Pojedyncze państwo będzie miało coraz większe trudności z wprowadzeniem mechanizmów kontrolnych globalizacji rynku, którego aktorzy bardzo silnie oddzielają się od społeczeństwa, 2. Pojedyncze państwo jest zbyt słabe, aby przeciwstawić się wyobcowaniu ekonomii doraźnego interesu międzynarodowego koncernów spod kontroli oraz chronić demokrację przed niekontrolowaną siłą rynku kapitałowego i transnarodowych korporacji” [17 s. 128]. Dekada lat 90. unaoczniła, że dogmatyczny liberalizm, żądający wiary w nieregulowane Uwarunkowania niezbędne dla realizacji podstawowych celów wspólnoty ... 9 rynki, nie powinien stanowić podstawy realizowanej w krajach UE polityki społeczno – gospodarczej. Wprost przeciwnie, w warunkach globalizmu powinna być zachowana równoważąca rola państwa, gdyż w sytuacji gdy nie wyznacza się ram dla funkcjonowania rynku „ ..dziki liberalizm gospodarczy sprzyja nowej kolonizacji w poszukiwaniu tanich czynników produkcji” [15 s. 143]. Negatywne skutki globalizmu uzasadniają aktualność poszukiwania odpowiedzi na pytanie, które postawili H. P. Martin i H. Schuman, a mianowicie „Ile wolnego rynku wytrzyma demokracja, w sytuacji kiedy politycy w uprzemysłowionych państwach coraz częściej wsłuchują się w głos rynków finansowych niż swych wyborców i tym zachowaniem sprawiają, że rynek i demokracja trwają w nieustannym konflikcie?” [7 s. 271]. Powyższe pytanie rodzi następne, bardziej szczegółowe, istotne dla przyszłego kształtu Unii, a mianowicie: 1. jakie są niezbędne zmiany w polityce, instytucjach i mentalności rządzących oraz jak je wdrożyć do praktyki, aby globalizacja przynosiła stały wzrost poziomu życia mieszkańców UE? 2. jak spowodować aby kwestie efektywności i sprawiedliwości społecznej były traktowane łącznie a nie oddzielnie? 3. jaki zestaw dóbr publicznych powinien obowiązywać w krajach Wspólnoty? Poszukiwaniu pozytywnych odpowiedzi na tak sformułowane pytania na pewno nie służy, popularna w Polsce mało rzetelna mikroekonomiczna analiza kosztów i korzyści, prowadzona na bazie krytyki państwa dobrobytu, wynikającej z niezrozumienie doktryny współczesnego liberalizmu. W tym miejscu wypada dodać, że „W odnowionej myśli liberalnej wolność jest definiowana przez równość, a równość przez wolność. (...). Nakaz ograniczania nierówności wynika z solidarności z osobami bardziej potrzebującymi, których wolność jest ograniczona przez niedostatek materialny” [ 5 s. 27]. W prowadzonej w Polsce transformacji gospodarki te hasła całkowicie zignorowano. Skutkiem tego „Dokonana wówczas bezprecedensowa w czasie pokoju rewolucja w dochodach radykalnie zmieniła strukturę społeczną – zapoczątkowała tworzenie ładu społecznego metodą pierwotnej akumulacji kapitału” [5 s. 25]. Transformując gospodarkę polską, w oparciu o tzw. plan Balcerowicza, nie zwracano też uwagi na wyniki badań Banku Światowego, w oparciu o które już w roku 1996 „..Michael Bruno skierował do polityków krajów transformujących się gospodarek następujące przesłanie: Nasze badania nie potwierdzają dylematu, przed jakim stają rządy: równość albo wzrost. Najlepsza jest taka polityka, która promuje obie te rzeczy równocześnie” (Bruno i Squire)” [5 s. 31]. Nieco później także i J. Sachs, autor wdrażanej w Polsce pod nazwą programu Balcerowicza „terapii szokowej”, stwierdza „Tak jak sromotnie zawiodła próba komunistów usunięcia konkurencji z życia gospodarczego za pośrednictwem własności państwowej, tak zawodne są próby kierowania nowoczesną gospodarką przy wykorzystaniu tylko sił rynku. Wszystkie pomyślnie działające gospodarki to gospodarki mieszane, w których rozwój ekonomiczny opiera się zarówno na sektorze publicznym, jak i na sektorze prywatnym. (....). Prędzej czy później, a miejmy nadzieję, że prędzej, przeważająca na szczeblu krajowym argumentacja na korzyść gospodarki mieszanej zacznie przeważać również w stosunkach międzynarodowych. (...). Istnieje zdecydowana zgodność poglądów co do potrzeby dostarczania dóbr publicznych na szczeblu krajowym, chociaż wciąż toczą się debaty nad tym, gdzie należy wytyczyć granicę między publicznymi i prywatnymi działaniami w tej dziedzinie. W Stanach Zjednoczonych nawet najbardziej zatwardziali konserwatyści opowiadają się za finansowaniem ze środków publicznych oświaty, badań w dziedzinie medycyny i wielu rodzajów opieki zdrowotnej. Wydatki publiczne wynoszą w Stanach Zjednoczonych około 30% PKB (...) i na razie nie ma perspektywy na ich zmniejszenie” [10 10 Marianna Księżyk s. 328]. Dotychczasowe doświadczenia, w szczególności krajów Azji Wschodniej, oraz wnioski wypływające z analizy współczesnych uwarunkowań zewnętrznych procesów gospodarowania uzasadniają kierowanie następujących oczekiwań pod adresem Unii Europejskiej: 1. Mając na uwadze realizację celów Wspólnoty, jakimi są: dobrobyt, pokój, demokracja i prawa człowieka, liberalizm dogmatyczny nie może stanowić podstawy realizowanej, w ramach Unii Europejskiej, polityki społeczno – gospodarczej. Głównie dlatego, że stwarza on – poprzez umocnienie sił rynku i ograniczenie funkcji państwa w gospodarce – dogodne podłoże dla globalizmu, którego skutkiem jest spadek płac realnych i ograniczanie dóbr publicznych, 2. Unia Europejska powinna stać się obrońcą państw przed negatywnymi skutkami postępującego, niekontrolowanego globalizmu. Aby te oczekiwania mogły być spełnione UE powinna dążyć do stworzenia grupy gospodarczo silnych państw, działających według tych samych zasad, a więc i nie stosujących dumpingu płacowego i podatkowego. Potrzeba ujednolicenia systemów podatkowych krajów Unii Europejskiej Zróżnicowanie i niestabilność systemów podatkowych w krajach UE sprzyja występowaniu konkurencji podatkowej między państwami należącymi do Unii Europejskiej, co nie służy realizacji podstawowych celów Wspólnoty. Mimo że w krajach UE słyszy się głosy opowiadające się za harmonizacją systemów podatkowych, jednak proces ten przebiega zbyt wolno. Rozpoczął się on wraz z podpisaniem Traktatu Rzymskiego. Wprowadzając jego postanowienia uznano, że dla swobodnego przepływu towarów i usług wystarczy zharmonizować podatki pośrednie. Tym samym uznano, że podatki bezpośrednie nie wywierają istotnego wpływu na funkcjonowanie jednolitego rynku wewnętrznego Unii. Po poszerzeniu Unii o nowe kraje sytuacja uległa zmianie. Na skutek dużego zróżnicowania podatków, w tym podatków bezpośrednich, pojawiły się negatywne dla wielu krajów (w tym Francji i Niemiec) skutki konkurencji podatkowej. „Francja i Niemcy zagroziły nawet wstrzymaniem wpłat do budżetu UE, ze względu na istotnie niższe stawki podatkowe od dochodów przedsiębiorstw w takich krajach jak: Słowacja, Polska, Czechy, kraje nadbałtyckie, do których przedsiębiorcy zaczęli przenosić działalność gospodarczą” [9 s. 4]. Różnice w stawkach podatku dochodowego od przedsiębiorstw w krajach UE pokazują dane zawarte w tabeli 1. Tabela 1. Stawki podatku dochodowego od przedsiębiorstw w krajach UE w roku 2007 Kraj Austria Belgia Bułgaria Cypr Czechy Dania Estonia Finlandia Francja Grecja Stawka podatku w r. 2007 25 39,99 34 10 24 28 22 31 33,83 25 Różnica (kraj – Polska) 6 20,99 15 -9 5 9 3 12 14,83 6 11 Uwarunkowania niezbędne dla realizacji podstawowych celów wspólnoty ... Hiszpania Holandia Irlandia Litwa Luksemburg Łotwa Malta Niemcy Polska Portugalia Rumunia Słowacja Słowenia Szwecja Węgry Wielka Brytania Włochy 32,50 25 12,50 15 29,63 15 35 38,36 19 25 16 20 19 28 16 30 37,25 13,50 6 - 6,50 -4 10,63 -4 16 19,36 6 -3 1 0 9 -3 11 18,25 Źródło: opr. w oparciu o dane z KPMG’s Corporate and Indirect Tax Rate Survey 2007 s. 5– 8. Najniższa stawka podatku od dochodów przedsiębiorstw, jak to pokazują powyższe dane, występuje na Cyprze (10%), najwyższa w Niemczech (38,36%). Niższe niż Polska podatki występują: na Cyprze (o 9%), Litwie i Łotwie (o 4%), w Rumunii i na Węgrzech (o 3%). Jedynie w Słowenii podatek od dochodów przedsiębiorstw jest taki sam jak w Polsce (19%). W krajach UE, o wysokim PKB na mieszkańca, z wyjątkiem Irlandii (podatek tu 12,%), podatki od dochodów przedsiębiorstw są wyższe niż w Polsce (np. w Niemczech podatek ten jest wyższy niż w Polsce o ponad 19%, a w Austrii o ponad 6%). W wielu krajach obniżenie stawek podatkowych wiązało się z wycofywaniem się z różnych ulg w tym podatku i preferencji. Rezygnacja z ulg i preferencji jest pożądana z uwagi na przejrzystość w systemach podatkowych. W krajach UE są wysoce zróżnicowane nie tylko stawki podatkowe od dochodów przedsiębiorstw, ale i od dochodów osobistych., co pokazują dane zawarte w tabeli 2. Tabela 2. Stawki podatkowe od dochodów osobistych w krajach UE w roku 2007 Kraj Austria Belgia Bułgaria Cypr Czechy Dania Estonia Stawka Stawka początkowa najwyższa 0 25 12 20 12 5,48 22 50 50 32 30 32 26,48 Liczba progów 4 5 4 3 4 3 1 Różnica (stawka początkowa w Polsce minus w kraju UE) 19 -6 7 -1 7 13,52 -3 Różnica (stawka najwyższa w Polsce minus w kraju UE) - 10 - 10 8 10 8 13,52 18 Różnica w liczbie progów (Polska minus kraj UE) -1 -2 -1 0 -1 0 2 12 Finlandia Francja Grecja Hiszpania Holandia Irlandia Litwa Luksemburg Łotwa Malta Niemcy Polska Portugalia Rumunia Słowacja Słowenia Szwecja Węgry W. Brytania Włochy Marianna Księżyk 0 0 15 9,06 2,45 20 15 0 25 0 0 19 10,50 16 19 10 0 18 10 23 32,50 48,09 40 29,16 52 42 33 38 35 42 40 42 40 25 36 40 43 6 7 3 5 4 2 2 10 1 6 32 3 7 1 1 3 3 2 3 4 19 19 4 9,94 16,55 -1 4 19 -6 19 19 8,50 3 0 9 19 1 9 -4 7,50 - 8,09 0 10,84 - 12 -2 7 2 15 5 -2 -2 -2 21 0 15 4 0 -3 -3 -4 0 -2 -1 1 1 -7 2 -3 - 29 -4 2 2 0 0 1 0 -1 Źródło: oprac. w oparciu o: Taxation trends in the European Union. Main results, Office for Official Publications of the European Communities, Luxembourg 2007. Z danych zawartych w tabeli 2 wynika, że liczba progów podatkowych oraz stawki minimalne i maksymalne w krajach UE są wysoce zróżnicowane. W czterech krajach występuje podatek liniowy (w Estonii, Łotwie, Rumunii i Słowacji), a w siedmiu zerowa stawka początkowa podatku (w Austrii, Finlandii, Francji, Luksemburgu, Malcie, Niemczech, Szwecji). Od 2008 roku podatek liniowy od dochodów osób fizycznych mają też Czesi (15%) i Bułgarzy (10%). Taka sytuacja sprzyja mobilności czynnika pracy i występowaniu dumpingu podatkowego. W Polsce dodatkowo ją wzmacniają relatywnie niskie (z wyjątkiem grupy menedżerów), w stosunku do wielu krajów Unii, wynagrodzenia pracowników, w tym bardzo niskie płace minimalne. Płace minimalne w Polsce wynoszą tylko około 38% przeciętnego wynagrodzenia w skali kraju, a powinny – jak to wynika z zaleceń Komisji Europejskiej – wynosić 68%. Ponadto w Polsce płace minimalne są opodatkowane. Duże zróżnicowanie stawek podatkowych, jakie ma miejsce obecnie, nie powinno występować w krajach Wspólnoty, gdyż konkurencja podatkowa wywołuje liczne negatywne skutki, do których m.in. należy nieefektywna alokacja zasobów w gospodarce i ograniczanie zakresu dóbr publicznych oraz występowanie trudności we wdrażaniu wspólnej, prorozwojowej polityki społeczno – gospodarczej w krajach Unii. Te negatywne skutki powiększa, występujące w skali międzynarodowej, zjawisko przerzucania podatków. Dotyczy ono wszystkich rodzajów podatków, tzn. opodatkowania działalności gospodarczej i kapitałów oraz dochodów z pracy. Badania wykazują, że „korporacjom, wykorzystującym różnice między krajowymi systemami podatkowymi, udało się uwikłać (z korzyścią dla siebie) w konkurencję systemów podatkowych niemal wszystkie państwa świata” [7 s. 233 – 240]. Zniesienie, w ramach Unii Europejskiej, ograniczeń w przepływie czynników produkcji, m.in. tak istotnych jak praca i kapitał oraz wprowadzenie unii walutowej, powinno Uwarunkowania niezbędne dla realizacji podstawowych celów wspólnoty ... 13 przyśpieszyć proces harmonizacji systemów podatkowych i wprowadzenie jednolitego optymalnego systemu podatkowego w krajach Wspólnoty. Przez optymalny system podatkowy, jak to słusznie stwierdza J. E. Stiglitz, rozumie się „..taki system, który tworzy zbiór podatków maksymalizujących dobrobyt społeczny” [13 s. 662]. Ustalenie takiego systemu podatkowego nie jest proste, gdyż w procesie projektowania rozwiązań podatkowych występują liczne dylematy, a wśród nich tak istotny jak ustalenie zestawu dóbr publicznych i sposobów ich finansowania. Biorąc pod uwagę cele UE, jednolity optymalny system podatkowy powinien zawierać rozwiązania: 1. pobudzające wzrost gospodarczy, co powinno wyrażać się w zmniejszaniu ciężarów podatkowych tylko tym, którzy naprawdę inwestują w gospodarkę, w dodatku inwestycyjna ulga powinna przysługiwać tylko za przyrost inwestycji spełniającej odpowiednie, wyznaczone kryteria efektywności ekonomicznej, ekologicznej i społecznej, 2. zapewniające sprawiedliwy rozkład ciężarów podatkowych, tzn. zgodnie z zasadą zdolności płatniczej i nie spychania do poziomu ubóstwa, 3. sprzyjające eliminacji najważniejszych wad systemu społeczno – gospodarczego, w którym żyjemy, jakimi są „..niezdolność do realizowania pełnego zatrudnienia oraz dowolny i niesprawiedliwy podział bogactwa i dochodów” [4 s. 351]. Z tego wynika, że jednolity optymalny system podatkowy powinien zawierać zbiór podatków progresywnych, z zerową stawką dla osób osiągających dochody na poziomie minimum socjalnego. Podatkiem optymalnym nie może być podatek liniowy, głównie z uwagi na zasadę sprawiedliwości obciążeń podatkowych, znaną od czasów A. Smitha [12 s. 584] i J. S. Milla [8 t. 2 s. 564]. Kluczowym problemem w projektowaniu jednolitego dla krajów UE optymalnego systemu podatkowego jest rozstrzygnięcie w pierwszej kolejności kwestii: jaką formę kapitalizmu zamierza się budować w krajach Unii. Gospodarka Szwecji wciąż pokazuje, że jest możliwy trwały wzrost, troska o zdrowie i występowanie mniejszych nierówności społecznych niż ma to miejsce w krajach kierujących się w procesach gospodarowania doktryną dogmatycznego liberalizmu gospodarczego. Pożądane zmiany w polityce pieniężnej Europejskiego Banku Centralnego Oczekiwano, że nowa gospodarka, oznaczająca wyraźne zmiany w gospodarce, z naciskiem na najbardziej zaawansowane technologie i lepsze sposoby komunikowania się, przyniesie kres cyklu koniunkturalnego. Tak się jednak nie stało. W XX wieku pojawiły się ciężkie kryzysy finansowe (m.in. meksykański, azjatycki). Według P. Krugmana, źródła współczesnych kryzysów tkwią zarówno w spekulacyjnym charakterze międzynarodowego rynku kapitałowego, jak i w strukturalnych słabościach gospodarek rynkowych, które pokazuje przyrostowa kapitałochłonność produktu, a mianowicie wzrost tego wskaźnika jest dowodem zmniejszających się przychodów) [6 s. 52 – 57]. J. E. Stiglitz, uznając argumentację P. Krugmana dotyczącą kryzysu azjatyckiego, dodaje, że podstawowym błędem była utrata z pola widzenia równoważącej roli państwa i naiwna wiara, że rynek reguluje się sam. Według niego to zbyt mało a nie zbyt dużo regulacji było przyczyną kryzysu azjatyckiego i krachu kas oszczędnościowo – pożyczkowych w 1989 roku, za który amerykańscy podatnicy zapłacili ponad 100 mld. dolarów [15 s. 64]. Z analiz kryzysów finansowych (końca XX wieku) zdaniem J. E. Stiglitza, płyną następujące lekcje: 1. złe zasady rachunkowości (obecnie powszechnie stosowane) dają w efekcie złe 14 Marianna Księżyk informacje i prowadzą do złych decyzji ekonomicznych, tak zwani „czarodzieje rynku finansowego są nader krótkowzroczni” i pokładają w złych zasadach współczesnej rachunkowości zbyt dużo zaufania, 3. redukcja deficytu nie tylko nie stanowi skutecznego lekarstwa na krótkookresowy spadek koniunktury, ale może nawet zagrozić długookresowemu wzrostowi gospodarczemu [15 s. 84], 4. negatywne skutki liberalizacji rynków kapitałowych wskazują na potrzebę ich regulacji. Nawet MFW, do niedawna wielki propagator liberalizmu, w 2003 roku przyznał, że liberalizacja rynków kapitałowych, co najmniej w wielu krajach rozwijających się, zamiast do wzrostu doprowadziła wręcz do pogłębienia niestabilności ich gospodarek [3], 5. MFW zawiódł w spełnieniu swej głównej misji, jaką jest zapewnienie globalnej stabilności finansowej. Lekcje płynące z analizy kryzysów finansowych wskazują też, że jest potrzebny odpowiedni systemu zarządzanie globalizacją, gdyż obecnie mamy sytuację kiedy globalizacja gospodarcza (przejawiająca się w globalizmie) wyprzedziła polityczną i nie rozwiązała globalnych problemów, a mianowicie zamiast przynieść powszechny wzrost dobrobytu, pogłębiła nierówności. Także i teoria „tricle down”, zgodnie z którą dopóki trwa wzrost dopóty wszyscy odnoszą z tego korzyści, już kilkakrotnie okazała się fałszywa. W sytuacji kiedy mamy chaotyczne, nieskoordynowane globalne zarządzanie, integracja państw może być sposobem na wprowadzenie ram dla globalnego rynku. Konkurencja globalna, tworzy nowe wyzwania dla UE i równocześnie narzuca przekształcenia, które powinny wzmacniać jej ekonomiczną i polityczną siłę, by mogła realizować swoje podstawowe cele. Realizacji podstawowych celów UE nie sprzyja obecna polityka Centralnego Banku Europejskiego. Utrzymując niskie stopy inflacji i wysokie kursy obligacji, jak to słusznie stwierdził P. Krugman, „ ..w Europie zaprzepaszczono wysoki wzrost i zatrudnienie” [6 s. 120]. Prowadzenie prorozwojowej polityki gospodarczej w krajach Unii Europejskiej oraz dostarczanie odpowiednich dóbr publicznych, wymaga wyjścia w polityce finansowej poza tradycyjne zasady (czyli trzymanie się tzw. celu inflacyjnego) i otwarcie dodatkowych źródeł finansowania. Zdaniem J. E. Stiglitza dodatkowe źródła finansowania tkwią w globalnym systemie rezerw, a mianowicie utrzymując rezerwy pieniężne w wysokości nie przekraczającej dwumiesięcznego importu, a nie ośmiomiesięcznego (jak ma to miejsce obecnie) uzyskano by dodatkowe fundusze na finansowanie odpowiednich inwestycji [16 s. 258]. Tak się jednak nie dzieje. Na przykład w 2006 roku rezerwy dolarowe Chin wynosiły 900 mld. USD, czyli 700 USD na mieszkańca kraju. W krajach rozwijających się na koniec 2006 roku rezerwy wynosiły 3350 mld. USD. Rezerwy te są trzymane na kontach oprocentowanych 1% - 2%. Gromadzenie tak wysokich rezerw walutowych powoduje wycofywanie z globalnej gospodarki sumy około 750 mld. USD. „Pieniądze te są jakby zakopane w ziemię. (...). Globalny system rezerw uciska gospodarkę i czyni ją mniej stabilną oraz utrudnia utrzymanie jej na poziomie pełnego zatrudnienia. Pieniądz ulokowany w rezerwach mógłby przyczynić się do wzrostu globalnego popytu, gdyby mógł być używany do stymulowania globalnej gospodarki. Zamiast wydawać te pieniądze na konsumpcję i inwestycje rządy trzymają je pod kluczem” [16 s. 262]. W 2006 roku rezerwy światowe wynosiły ponad 4,5 biliona USD. Rosną one w tempie 17% rocznie i powodują, że nawet w okresach spadków wartości dolara, USA zaopatrują świat w swoje bony skarbowe, których inne kraje potrzebują na rezerwy. Długo tak być nie może. Od lutego 2002 roku do grudnia 2004 roku wartość dolara spadła o 37% w stosunku do Euro. USA wpadają w coraz większe 2. Uwarunkowania niezbędne dla realizacji podstawowych celów wspólnoty ... 15 zadłużenie i dlatego dolar przestaje się nadawać na rezerwy. Szybkie wycofywanie go z rezerw może spowodować, oceniając łagodnie sytuację, poważne problemy na międzynarodowym rynku walutowym. Ten stan ujawnia wady tkwiące w podstawach ekonomiki MFW, który powinien być gwarantem stabilności finansów międzynarodowych. Podsumowanie Dotychczasowe rozważania prowadzą do następujących wniosków: 1. Bez odpowiedniej regulacji i interwencji Unii rynek nie gwarantuje efektywnej gospodarki w krajach Wspólnoty. Niezbędne jest prowadzenie wspólnej polityki społeczno – gospodarczej, wykorzystującej strategiczne zarządzanie istotnymi sektorami gospodarki. 2. Obecnie istniejąca krótkowzroczna perspektywa giełdy stanowi antytezę rozwoju, który wymaga prowadzenia długookresowej prorozwojowej polityki gospodarczo - społecznej. 3. Prowadzenie wspólnej polityki społeczno – gospodarczej zapewniającej realizację podstawowych celów Unii wymaga stworzenia odpowiednich uwarunkowań, w tym w szczególności wdrożenia jednolitego optymalnego systemu podatkowego i prowadzenia wspólnej prorozwojowej polityki pieniężnej. BIBLIOGRAFIA: 1. D. Besanko, D. Dranove, M. Stanley, S. Schafer, Economics of Strategy, John Wiley and Sons, Hoboken 2007 2. Dane z KPMG’s Corporate and Indirect Tax Rate Survey 2007 3. A Fair Exchange (art. red.) “Economist” 30. 09. 2004 4. J. M. Keynes, Ogólna teoria zatrudnienia, procentu i pieniądza, PWE Warszawa 2003 5. T. Kowalik, Polska transformacja a nurty liberalne, w: Polska w gospodarce światowej – szanse i zagrożenia rozwoju. Sesja plenarna VIII Kongres Ekonomistów Polskich 29 – 30 listopada 2007, PTE Warszawa 2007 6. P. Krugman, Wracają problemy kryzysu gospodarczego, PWN Warszawa 2001 7. H. P. Martin, H. Schuman, Pułapka globalizacji. Atak na demokrację, Wyd. Dolnośląskie Wrocław 1999 8. J. S. Mill, Zasady ekonomii politycznej, PWN Warszawa 1966 t. 2 9. S. Owsiak, Harmonizacja podatków bezpośrednich warunkiem integracji gospodarczej Unii Europejskiej, ref. na VIII Kongres Ekonomistów Polskich Warszawa 29 – 30 listopada 2007 10. J. Sachs, Koniec z nędzą. Zadanie dla naszego pokolenia, Wyd. Nauk. PWN Warszawa 2006 11. J. A. Scholte, Globalizacja, Wyd. Humanites Sosnowiec 2006 A. Smith, Badania nad naturą i przyczynami bogactwa narodów, PWN Warszawa 1954 12. J. E. Stiglitz, Ekonomia sektora publicznego, Wyd. Nauk. PWN Warszawa 2004 13. J. E. Stiglitz, Globalizacja, Wyd. Nauk. PWN Warszawa 2004 14. J. E. Stiglitz, Szalone lata dziewięćdziesiąte. Nowa historia najświetniejszej dekady w dziejach świata, Wyd. Nauk. PWN Warszawa 2006 15. J. E. Stiglitz, Wizja sprawiedliwej globalizacji. Propozycje usprawnień, Wyd. Nauk. PWN Warszawa 2007 16. W. Szymański, Globalizacja. Wyzwania i zagrożenia, Difin Warszawa 2001 17. Taxation trends in the European Union Main results, Office for Official Publications of the European Communities, Luxembourg 2007.