Sullivan ds. energii jądrowej, Enguerran Ripert, na temat kryzysu
Transkrypt
Sullivan ds. energii jądrowej, Enguerran Ripert, na temat kryzysu
Ekspert Frost & Sullivan ds. energii jądrowej, Enguerran Ripert, na temat kryzysu energetycznego w Japonii po trzęsieniu ziemi i tsunami. "Wybuchy wodoru w reaktorach Daiichi 1 i 3, które znajdują się w japońskiej prowincji Fukushima, były wyraźnym sygnałem problemów w elektrowni. Eksplozja wywołana wystawieniem prętów paliwowych na działanie powietrz... „Prawdopodobieństwo katastrofy nuklearnej jest niewielkie. Większe powody do niepokoju daje brak energii.” "Wybuchy wodoru w reaktorach Daiichi 1 i 3, które znajdują się w japońskiej prowincji Fukushima, były wyraźnym sygnałem problemów w elektrowni. Eksplozja wywołana wystawieniem prętów paliwowych na działanie powietrza – co zwiększyło temperaturę rdzenia i spowodowało zapalenie się wodoru - doprowadziła w efekcie do rozdzielenia zewnętrznej struktury Daiichi 1 i 3, ale nie uszkodziła zbiornika ciśnieniowego. Poziom wody, która zwykle całkowicie zakrywa pręty paliwowe, był zbyt niski z powodu awarii systemu w klasie 1, spowodowanej bezpośrednio trzęsieniem ziemi. Tsunami spowodowało zalanie generatorów oraz systemu zabezpieczającego, normalnie używanych do stabilizowania przepływu wody, chłodzenia i utrzymywania operacyjności całego systemu. Woda morska, używana obecnie do zwiększenia poziomu wody w reaktorach, doprowadzi do jego głębokiej korozji i w efekcie całkowicie wyłączy go z użytkowania. Reaktory Daiichi, o których mowa, zbudowane były w latach 70 i przeznaczone wkrótce do wyłączenia. Jednak czas ich pracy mógł z powodzeniem trwać jeszcze przez kolejne 5 lat. http://www.elektrownia-jadrowa.pl/ 1 Mimo wybuchu w elektrowni, poziom promieniowania jest od 10 do 15 razy niższy od ustanowionego limitu, a uszkodzenia wewnętrzne reaktora są bardzo ograniczone. Zatem zamiast o całkowitej awarii, należy raczej mówić o wysokich kosztach naprawy i pośrednich kosztach wynikających z utraty dostaw energii, których Japonia i reszta świata będą doświadczać. Obecnie, duże firmy, m.in. takie jak Toyota, Sony, Nissan i Matsuchita, są zmuszone do wstrzymania produkcji ze względu na brak energii elektrycznej. Japonia już teraz ma niewielkie pole manewru, gdyż realne stopy procentowe są bliskie zeru, zaś ekspozycja na ryzyko w zakresie reasekuracji jest bardzo wysoka. Pociągnie to w dół globalną gospodarkę i wywoła reperkusję kosztów przedłużoną o następne 2-3 lat.” http://www.elektrownia-jadrowa.pl/ 2