Nr 26 05-06/2011
Transkrypt
Nr 26 05-06/2011
AKADEMIA numer 26, maj/czerwiec 2011 Pismo Akademii Techniczno-Humanistycznej w Bielsku-Białej nr ISSN 1644 - 2881 Droga w stronę uniwersytetu Rekrutacja na studia Okrągły jubileusz ATH Akademia w obiektywie Wydział Budowy Maszyn i Informatyki ATH otworzył nowoczesne laboratorium, wyposażone m.in. w trójwymiarowe skaner i drukarkę oraz minifabrykę, ułatwiającą poznawanie procesów rządzących produkcją. Do wyposażenia laboratorium należą również roboty. Na razie nie zmierzają do opanowania świata – służą studentom do nauki programowania. (Ł) Zdjęcia: Franciszek Dzida Roboty opanowały laboratorium 2 AKADEMIA Witamy w Akademii w numerze: Szanowni Państwo, Str. 4-6 Od Akademii do uniwersytetu Drodzy Pracownicy i Studenci Str. 6 Marszałek śląski z wizytą na ATH Akademii Techniczno-Humanistycznej Str. 7 Ruszyło budownictwo Str. 7 Uczelnia współpracuje z wojskiem Str. 8 Nowe laboratorium Str. 9 Akcja „Dziewczyny na politechniki” Str. 10 XIII Targi Pracy Str. 11 Prezentacja oferta edukacyjnej Str. 12 Budowa nowego gmachu Str. 13 Zaproszenie na Festiwal Nauki i Sztuki Str. 14 Nagrody Fiata Str. 15 Konferencja Centrum Innowacji Str. 15 Konferencje w ATH Str. 17 Stypendia dla najlepszych Str. 18 Legenda Drogi 66 Str. 19 Bielskie Juwenalia Str. 20 Akcje studenckie Str. 21 Spot reklamowy języków biznesu Str. 22 Zielone czeki Str. 23 Nowe specjalności polonistyki Str. 24-25 Lepsze warunki uczelni Str. 26-27 Kierunki studiów ATH Str. 28-30 Papieska oda Miłosza Str. 30-31 Molizańscy Chorwaci Str. 32-33 Rozmowa z absolwentką pielęgniarskich studiów pomostowych Str. 34 Kultura Str. 35 Nowości Wydawnictwa ATH Str. 36-38 Sukcesy sportowe uczelni Akademia Techniczno-Humanistyczna w Bielsku-Białej ma już 10 lat! W październiku 2001 r. ATH – tak wtedy, jak i teraz jedyna wyższa akademicka uczelnia publiczna na Podbeskidziu – rozpoczęła pierwszy rok swojej działalności. Oczywiście, nie możemy zapomnieć o trzydziestu wcześniejszych latach tradycji ośrodka naukowego w Bielsku-Białej, bez której dzisiejsza Akademia Techniczno-Humanistyczna nigdy by nie zaistniała. W nowym kształcie, jako uczelnia wielokierunkowa, z nieznanymi wcześniej na Podbeskidziu gałęziami nauki, humanistycznymi, ekonomicznymi, społecznymi, nasza Alma Mater istnieje jednak od 10 lat. I właśnie ten podniosły jubileusz, pierwszy, jaki obchodzimy w naszej uczelni, zamierzamy w tym czasie godnie uczcić. Inaugurując rok akademicki 2001/2002 my, pracownicy i studenci właśnie usamodzielnionej uczelni publicznej, mieliśmy przed sobą wiele zadań do wykonania, wiele celów do osiągnięcia. Dziś z dumą możemy powiedzieć, że nie zawiedliśmy, codzienną, systematyczną pracą przez całą tę dekadę uczyniliśmy ATH uczelnią w pełni nowoczesną, ze spokojem patrzącą w niepewną przecież przyszłość szkolnictwa wyższego. W pierwszym roku naszego istnienia posiadaliśmy trzy wydziały oraz siedem kierunków studiów. W chwili obecnej Akademia Techniczno-Humanistyczna to pięć wydziałów, siedemnaście kierunków studiów i blisko 7,5 tys. studentów. Liczby te obrazują nasz potencjał i nasze możliwości dydaktyczne oraz naukowo-badawcze. Potwierdzają, że Akademia reaguje na potrzeby regionu. Wsłuchuje się w głosy swojego otoczenia, przede wszystkim młodych ludzi, którzy pokazują nam swoje oczekiwania, plany i marzenia, jakie chcieliby spełnić w trakcie studiów w naszej uczelni. W Akademii Techniczno-Humanistycznej dbamy o ciągły rozwój w obszarach: dydaktycznym, naukowo-badawczym i organizacyjnym. Nieustannie poszerzamy naszą ofertę kształcenia. Uruchamiamy nowe kierunki studiów zgodnie ze społecznymi oczekiwaniami. Badania naukowe, realizowane w murach naszej uczelni, mają dużą wartość aplikacyjną. Stawiamy na innowacje i transfer technologii z ośrodka akademickiego do szeroko pojętego biznesu. Doskonaleniu podlega także wewnętrzna struktura naszej uczelni. Dostosowujemy jednostki organizacyjne do potrzeb naszych pracowników i studentów. W najbliższym czasie czekają nas spotkania i uroczystości związane z jubileuszem, na które zapraszamy wybitnych gości. Przyznany zostanie piąty już tytuł doktora honoris causa naszej uczelni prof. Jerzemu Merkiszowi, trzecie spotkanie będzie miała Rada Społeczna ATH. Zależy nam, aby nasi goście świętowali razem z nami, aby mogli z bliska przekonać się, jak funkcjonuje podbeskidzka uczelnia i ponieść tę wiedzę na forum innych gremiów naszego regionu, Polski, Europy. Rok jubileuszu to dobry czas nie tylko na wspomnienia, ale przede wszystkim na kreślenie sobie nowych celów. Dlatego właśnie teraz stawiamy sobie strategiczny cel przekształcenia Akademii Techniczno-Humanistycznej w uniwersytet. Wierzę, że realizacja tego celu zakończy się w bieżącej dekadzie. I tego należy życzyć całej naszej społeczności akademickiej z okazji 10-lecia istnienia uczelni. prof. ATH dr hab. inż. Ryszard Barcik Rektor Akademii Techniczno-Humanistycznej w Bielsku-Białej Str. 38-39 Album na jubileusz Akademii Pismo Akademii Techniczno-Humanistycznej 3 Strony rektorskie Droga od akademii do O rozszerzeniu Akademii Techniczno-Humanistycznej do uniwersytetu dyskutuje się od kilku lat. Co takiego stało się teraz, że tak zintensyfikował pan prace nad jego utworzeniem? Prof. Ryszard Barcik: Pomysł powołania uniwersytetu na Podbeskidziu pojawił się rzeczywiście już dawno. Społeczność uczelni uznała, że trzeba do tego pomysłu podchodzić stopniowo, pierwszym krokiem było właśnie utworzenie Akademii Techniczno-Humanistycznej z Filii Politechniki Łódzkiej. To było wydarzenie dla życia regionu nie do przecenienia. Oto bowiem typowo techniczna Filia nie dość, że uzyskała samodzielność, to na dodatek rozwinęła się w wielokierunkową uczelnię. Dzięki temu mogła oddziaływać nie tylko na to, co działo się w przemyśle, ale na życie społeczne, kulturalne, rozszerzyły się wpływy na całą sferę gospodarczą w regionie. W tym roku nasza Akademia obchodzi jubileusz 10-lecia istnienia. To wielkie święto i radość dla całej społeczności akademickiej. To także właściwy czas, aby postawić kolejny krok na drodze rozwoju uczelni. Dlatego postawiliśmy sobie strategiczny cel przekształcenia w uniwersytet. Jakie formalne warunki musi spełnić Akademia, aby uzyskać prawo do nazywania się uniwersytetem? Kluczowym warunkiem do spełnienia, 4 Lucjusz Cykarski O planach i działaniach, związanych z przekształceniem Akademii TechnicznoHumanistycznej w Bielsku-Białej w uniwersytet, rozmawiamy z rektorem uczelni prof. ATH dr. hab. inż. Ryszardem Barcikiem. takie są wymagania ustawowe, będzie uzyskanie sześciu uprawnień do doktoryzowania w co najmniej czterech dyscyplinach. Musimy przy tym uwzględnić, że układ dziedzin i dyscyplin naukowych już w tym roku ulegnie zmianie. Mamy już dwa prawa doktoryzowania w zakresie budowy i eksploatacji maszyn oraz włókiennictwa, dodatkowo także prawo habilitowania. Teraz musimy pomyśleć o kolejnych dyscyplinach, w jakich chcemy nadawać tytuły doktorskie. Pod tym względem mamy wiele możliwości. To wynika z wielokierunkowości naszej uczelni. Dziedziny, w których możemy uzyskać prawa nada- „ W tym roku nasza Akademia obchodzi jubileusz 10-lecia istnienia. To właściwy czas, aby postawić kolejny krok na drodze rozwoju uczelni. wania stopni doktorskich pojawiają się od nauk technicznych, poprzez ekonomiczne, po humanistyczne. W naszej Akademii Techniczno-Humanistycznej mamy 17 kierunków studiów i prawie tyle samo dyscyplin naukowych, w których można byłoby uzyskać prawa doktoryzowania. Musimy jednak spojrzeć realnie, które dyscypliny na naszej uczelni mają największe szanse na uzyskanie takich praw. W pierwszej kolejności najbliżej byłaby inżynieria produkcji, drugie zaś kulturoznawstwo, trzecie – zarządzanie. Czyli biorąc pod uwagę, że mamy już dwa prawa doktoryzowania, moglibyśmy szybko uzyskać pięć takich praw. W najbliższym czasie trzeba pomyśleć o kolejnym, wybrać go, przygotować plan osiągnięcia tego celu i rozpocząć jego realizację. Samo rozszerzenie możliwości doktoryzowania, to za mało, aby ubiegać się o status uniwersytetu. Co jeszcze Akademia powinna zrobić? Towarzyszą temu inne wymagania, m.in. rozwoju badań naukowych i poprawy produktywności uczelni i pracowników naukowo-dydaktycznych. To dla nas oznacza konieczność rozbudowy systemu, w którym pracownicy naukowi chcą się rozwijać, zdobywać kolejne stopnie i tytuły naukowe, prowadzić badania, a następnie publikować wyniki. Możemy na to wpłynąć, premiować takie działania, tworząc funAKADEMIA Witamy w Akademii uniwersytetu dusz motywacyjny. Już to zresztą robimy. Przyznajemy tzw. granty wewnętrzne, a więc wydzieliliśmy z naszego budżetu sporą kwotę na najciekawsze projekty badawcze, jakie chcą przeprowadzić nasi pracownicy. W tym roku doszedł dodatkowy warunek – przeznaczyliśmy granty na te projekty, których autorzy przygotowują habilitacje i badania pomogą im to osiągnąć. Fundusz motywacyjny zostanie podobnie skonstruowany – będzie premiował najlepsze publikacje, te nagradzane największą liczbą punktów. To będzie miało konsekwencje nie tylko dla tej nagradzanej osoby, bo jej punktacja ma wpływ na punktację całej uczelni, na przyznanie kategorii zatrudniającej naukowca jednostki. Dzięki temu będziemy mogli podnieść pozycję ATH w ocenie parametrycznej, a także w ocenie dokonywanej przez KEJN, PKA, we wszelkiego rodzaju rankingach. W planach działań przy utworzeniu uniwersytetu znalazł się również rozwój studiów doktoranckich. W jaki sposób ATH chce ten cel osiągnąć? Rozwój studiów doktoranckich powinien być jednym z elementów motywujących naszą kadrę do osobistego rozwoju. Chodzi o to, aby jak najszerzej we własnym zakresie poszerzać kadrę naukową. To w naszym przypadku nie jest takie oczywiste, bo studia doktoranckie mogą prowadzić tylko te kierunki, które mają prawo habilitacji. Ale nic nie stoi na przeszkodzie, aby połączyć siły z którąś z uczelni śląskich i powołać tzw. środowiskowe studia doktoranckie. Dzięki temu tu na miejscu – choć przy wsparciu innej uczelni – kształcimy własnych doktorantów, na nasze własne potrzeby rozwijania zasobów kadrowych. Współpraca z innymi uczelniami, większymi i o bardziej ustabilizowanej pozycji w polskim szkolnictwie wyższym, będzie chyba niezbędna nie tylko z powodu tworzenia studiów doktoranckich. Kto mógłby być takim partnerem ATH? Uczelniami partnerskimi mogłyby zostać te szkoły wyższe w najbliższym sąsiedztwie, które mają nadwyżki kadrowe. Bo to właśnie samodzielni pracownicy naukowi decydują o możliwościach doktoryzowania w poszczególnych dyscyplinach. Takim partnerem mógłby być Uniwersytet Pismo Akademii Techniczno-Humanistycznej Jagielloński, który ma nadwyżki kadrowe w kilku z tych interesujących nas dyscyplin, przede wszystkim humanistycznych. Co istotne, w wielu wypadkach mamy już teraz dobre kontakty, niektórzy pracownicy naukowi UJ pracują też u nas. Podobnie Uniwersytet Śląski, też z jego kadry, głównie humanistycznej, moglibyśmy „ Bardzo liczę na wsparcie członków Rady Społecznej naszej uczelni. Być może Rada Społeczna przekształci się w komitet patronacki na rzecz utworzenia uniwersytetu. skorzystać. Z dziedzin technicznych widzę uzyskanie takich możliwości we współpracy z Politechniką Śląską. My już mamy prawa z budowy i eksploatacji maszyn, warto byłoby powalczyć o mechanikę i budowę maszyn. Musimy myśleć o partnerstwie z najbliższymi uczelniami. To wynika również z prozaicznego powodu ograniczonej liczby mieszkań, jakimi dysponujemy. Profesor ze Śląska czy z Krakowa, który zajęcia na naszej uczelni będzie miał tylko w wybrane dni, nie będzie się przeprowadzał do Bielska. Czy jednak ten olbrzymi projekt uda się zrealizować samodzielnie? Skąd wiadomo, czy nie będziemy osamotnieni w dążeniu do spełnienia naszego marzenia o uniwersytecie? Realizatorami projektu będą władze Akademii. Rzeczywiście jednak, projekt ten nie będzie miał szans powodzenia, jeżeli w aktywne jego realizowanie nie włączą się choćby lokalne władze samorządowe. W lutym Akademię odwiedził marsza- łek województwa śląskiego Adam Matusiewicz, który zadeklarował pomoc przy utworzeniu uniwersytetu. Nazwał to nawet swoją osobistą ambicją, aby na ziemi podbeskidzkiej powstał jeszcze mocniejszy ośrodek uniwersytecki. Czekamy na wsparcie także z innych stron. Przed 10 laty została utworzona Akademia Techniczno-Humanistyczna jako jedyna państwowa akademicka uczelnia wyższa na Podbeskidziu. Nie byłoby to możliwe w tamtym czasie bez aktywnego zaangażowania samorządu lokalnego, regionalnego, posłów, senatorów, wielu grup społecznych i instytucji partnerskich. Bez tych osób ta inicjatywa by się nie powiodła. Teraz sytuacja wygląda podobnie. Chciejmy wszyscy razem stworzyć mocny ośrodek uniwersytecki w naszym mieście. Ośrodek, który będzie służył kolejnym pokoleniom młodych Polaków. Podejmijmy ten trud, aby móc za kilka lat powiedzieć, że w mieście Bielsko-Biała jest uniwersytet, jego duma i wizytówka. Jak wygląda plan działań, zmierzających do powstania uniwersytetu? Gorąco pragniemy, aby pierwszy uniwersytet na ziemi podbeskidzkiej powstał jeszcze w tej dekadzie, tj. do 2020 r. Jeżeli udałoby się ten cel zrealizować jeszcze szybciej, w najbliższych 5, 6 latach, byłoby to spełnieniem naszych zawodowych marzeń. To, co czeka nas w najbliższej przyszłości, mówię teraz w imieniu władz rektorskich Akademii, to zmobilizowanie całego społeczeństwa akademickiego oraz lokalnego do wspólnego podjęcia tej inicjatywy. Musimy także z pomocą zewnętrznych ekspertów przygotować szczegółowe założenia merytoryczne i ekonomiczno-finansowe projektu, co zamierzamy wykonać do połowy roku. Bardzo liczę na wsparcie członków Rady Społecznej naszej uczelni, powołanej w ubiegłym roku, którą tworzą przedstawiciele środowisk naukowych, politycznych i biznesowych. Być może Rada Społeczna przekształci się w komitet patronacki na rzecz utworzenia uniwersytetu. Żadne przedsięwzięcie nie powiedzie się także bez środków finansowych. Liczymy m.in. na wykorzystanie środków z dedykowanych programów Unii Europejskiej, w szczególności w ramach agendy budżetowej 2007-2013 i dalszej 2014-2020. Dużą pomoc w tym zakresie obiecał marszałek śląski, który publicznie zadeklarował podczas swojej wizyty w Bielsku, że będzie wspierał dążenie Akademii do uzyskania statusu uniwersytetu. Rozmawiał: Mirosław Łukaszuk 5 Wydarzenia Będę wspierał starania Akademii Techniczno-Humanistycznej o utworzenie uniwersytetu w Bielsku-Białej – oświadczył marszałek śląski Adam Matusiewicz podczas pobytu na Podbeskidziu. Marszałek Matusiewicz spotkał się z władzami uczelni w Rektoracie ATH, a następnie zwiedził kampus na Błoniach. – Za utworzeniem w Bielsku uniwersytetu przemawiają racjonalne względy. Mnie zależy, aby zatrzymać naszą młodzież na Śląsku. Aby młodzi ludzie nie musieli wyjeżdżać na studia do sąsiednich województw, bo bardzo często w takich sytuacjach już tam zostają – wyjaśniał marszałek. – Mam nadzieję, że w perspektywie lat ten proces wyjeżdżania zdolnej młodzieży poza województwo śląskie uda się zatrzymać. Matusiewicz podkreślał, że choć szkolnictwo wyższe nie podlega kompetencjom samorządowych władz województwa, to jednak chce ze swojej strony wspierać działania Akademii Techniczno-Humanistycznej, prowadzące do przekształcenia w wielokierunkowy uniwersytet. – Deklaruję pomoc nie tylko duchową, ale całkiem konkretną, materialną, w miarę możliwości marszałka województwa śląskiego. Miasto i subregion Podbeskidzia zasługują na uniwersytet – dodawał Matusiewicz, wskazując na fundusze europejskie będące w gestii samorządu śląskiego, przeznaczone na poprawę infrastruktury szkolnictwa wyższego. Z różnych programów bielska Akademia wykorzystała kilkadziesiąt milionów złotych, przeznaczając je na inwestycje oraz realizację programów, służących pod- Marszałek Adam Matusiewicz rozmawiał o formach pomocy dla uczelni. niesieniu jakości zajęć dydaktycznych. Jednym z punktów wizyty marszałka Matusiewicza w ATH było zwiedzenie budowy nowej siedziby dla Wydziału Nauk o Materiałach i Środowisku ATH (tzw. budynek C). Właśnie z funduszy europejskich Urząd Marszałkowski przyznał ATH na tę inwestycję ponad 11 mln zł. Prace budowlane trwały w nim nieprzerwanie mimo zimy.Potem przeniosły się do wnętrza wybudowanej I i II kondygnacji. Wcześniej ok. 4,5 mln zł przyznanych przez marszałka śląskiego pozwoliło Akademii m.in. wyposażyć cztery nowoczesne aule w głównym gmachu uczelni (budynek L). Także te multimedialne aule obejrzał marszałek. – Cieszymy się z deklaracji marszałka śląskiego o wsparciu dla naszych starań o uniwersytet – mówi rektor bielskiej Akademii prof. ATH dr hab. inż. Ryszard Barcik. – Od dawna o tym myślimy. Dla osiągnięcia tego celu musimy pozyskać dodatkową kadrę i rozbudować uczelnię. Do czerwca tego roku zamierzam przedstawić szczegółowy plan kilkuletnich działań, prowadzących do utworzenia uniwersytetu – deklaruje rektor Barcik. (Łu) Chińczycy dziękują bielskiemu poloniście Dr Marek Bernacki z Katedry Literatury i Kultury Polskiej Akademii Techniczno-Humanistycznej otrzymał podziękowanie za swoje dwie książki, jakie znalazły się wśród księgozbioru, podarowanego chińskim polonistom. Akcję wysyłki książek naukowych dla chińskich polonistów z Uniwersytetu w Pekinie, poświęconych twórczości Czesława Miłosza, zorganizował prof. dr hab. Romuald Cu- 6 dak ze Szkoły Języka i Kultury Polskiej Uniwersytetu Śląskiego. Okazją stała się inauguracja obchodów roku polskiego noblisty. W wysłanym księgozbiorze prof. Cudak umieścił również dwie książki autorstwa dr. Bernackiego: „Wyprowadził mnie z Ziemi Ulro. Szkice o twórczości Czesława Miłosza” oraz „Hermeneutyka fenomenu istnienia. Studia o polskiej literaturze współczesnej (Vincenz, Miłosz, Wojtyła, Herbert, Szymborska)”. Obie zostały wydane przez Wydawnictwo ATH. Jak nas poinformował dr Bernacki, otrzymał z pekińskiej polonistyki okolicznościowy list z podziękowaniami za książki wraz z życzeniami sukcesów w pracy zawodowej. Dr Bernacki zaznacza, że list został napisany po polsku przez dr Yi Lijun, polonistkę z Pekińskiego Uniwersytetu Języków Obcych, tłumaczkę, człon- ka Związku Pisarzy Chińskich. Wykształciła ona kilka pokoleń chińskich filologów polskich, a w swoim bogatym dorobku naukowym ma ponad 60 artykułów z zakresu historii literatury współczesnej. Jest też autorką monografii „Zarys historii powojennej literatury polskiej”. W 2008 r. została uhonorowana przez władze naszego kraju odznaczeniem Ambasadora Polszczyzny. (Łu) AKADEMIA Franciszek Dzida Marszałek o uniwersytecie Z życia Akademii Od połowy roku akademickiego na Wydziale Nauk o Materiałach i Środowisku ATH ruszył kierunek budownictwo. Akademia na Wydziale Nauk o Materiałach i Środowisku uruchomiło budownictwo jako kolejny kierunek, będący odpowiedzią uczelni na zapotrzebowanie regionalnego rynku pracy. Samorządowcy i przedsiębiorcy Podbeskidzia zwracali uwagę, że region prężnie się rozwija, a poważną przeszkodę stanowi brak inżynierów budownictwa. Wcześniej ATH w ten sposób uruchomiła ratownictwo medyczne i transport. Na budownictwo uczelnia otrzymała 4,2 mln zł dofinansowania z funduszy unijnych, co pozwoli na doposażone laboratoriów w specjalistyczny sprzęt i zatrudnienie dodatkowych dydaktyków, specjalistów w dziedzinie budownictwa. Także ekspertów, również z zagranicy, którzy przyjadą na ATH z wykładami. Otrzymane pieniądze zostaną przeznaczone też na wymianę i staże naukowe dla kadry. Tylko w tym roku studia budowlane rozpoczynają się w semestrze letnim. Stało się tak, bowiem zgodę na ich uruchomienie Akademia otrzymała pod koniec września 2010 r. i przed rozpoczęciem roku akademickiego nie można było przeprowadzić skutecznego naboru. Kolejny rocznik studentów budownictwa studia zacznie już jednak w październiku 2011 r., a nabór zostanie przeprowadzony w zwykłym okresie, podobnie jak na pozostałe kierunki w Akademii. Na każdym roku może się kształcić 120 osób na studiach dziennych i 90 na zaocznych. (Łu) Jan Dziaduszewski Ruszyło budownictwo Współpraca z wojskiem Popularyzację wśród studentów idei bezpieczeństwa narodowego i obronności kraju, a także umożliwienie służby przygotowawczej w Narodowych Siłach Rezerwy przewiduje umowa podpisana we wtorek 12 kwietnia pomiędzy ATH a bielską Wojskową Komendą Uzupełnień. Umowę z komendantem WKU ppłk. Andrzejem Rajczykiem w imieniu Akademii podpisał rektor prof. ATH dr hab. inż. Ryszard Barcik. – Mamy z wojskiem zbieżne cele, kształtowanie świadomości patriotycznej, odpowiedzialności za dobro wspólne. W naszych działaniach szczególnie często nawiązujemy do patriotyzmu lokalnego, związanego z Bielskiem i Podbeskidziem. Bezpieczeństwo dotyczy także tego obszaru – wyjaśnia rektor. Ppłk Rajczyk zaznacza z kolei, że wojsku zależy na promocji różnych form służby w siłach zbrojnych. Umowa przewiduje popularyzowanie w środowisku akademickim działań kształtujących świadomość patriotyczną i obronną, a także edukacji, dotyczącej bezpieczeń- stwa narodowego. Jako jeden z celów wojsko stawia sobie profesjonalizację sił zbrojnych oraz Narodowych Sił Rezerwy. Toteż studenci z ATH będą mieli możliwość odbywania służby przygotowawczej w Narodowych Siłach Rezerwy podczas letnich wakacji. Z kolei bielskie wojsko zadeklarowało, że będzie upowszechniać ofertę dydaktyczną ATH, m.in. informację o kierunkach studiów i szkoleniach. – Współpraca z wojskiem będzie dotyczyła także pomocy w przeprowadzeniu niektórych zajęć – wyjaśnia Jan Wnuczek, pełnomocnik rektora ds. obronnych, pułkownik rezerwy, poprzednik ppłk. Rajczyka na stanowisku szefa bielskiej Wojskowej Komendy Uzupełnień. – W ostatnim okresie na kierunku zarządzanie pojawiły się nowe przedmioty: bezpieczeństwo publiczne oraz techniki operacyjne. Dotyczą one sfery obronnej, za którą odpowiada wojsko. Zajęcia w wojsku, umożliwiające studentom bezpośredni kontakt z praktyką, podniosą jakość kształcenia w Akademii – dodaje Wnuczek. (Łu) Doktorat honoris causa dla prof. Merkisza Prof. dr hab. inż. Jerzy Merkisz 30 maja podczas uroczystości w Teatrze Polskim otrzyma tytuł doktora honoris causa Akademii Techniczno-Humanistycznej w Bielsku-Białej. Prof. Merkisz ma 64 lata, jest absolwentem Politechniki Poznańskiej, z nią też związał swoją karierę naukową. Tu w 1992 r. habilitował się w dyscyplinie budowa i eksploatacja maszyn, w specjalności silniki spalinowe. Jego działalność naukowa obejmuje zagadnienia spalania i toksyczności Pismo Akademii Techniczno-Humanistycznej silników spalinowych oraz ekologicznych oddziaływań transportu na środowisko. Właśnie w tej branży prof. Merkisz uchodzi za niekwestionowany autorytet, lidera krajowego środowiska naukowego z ugruntowaną pozycją międzynarodową. Wynika to z ogromnego dorobku naukowego, także członkostwa w zagranicznych i krajowych stowarzyszeniach naukowych. Od ponad 25 lat prof. Merkisz współpracuje z Wydziałem Budowy Maszyn i Informatyki ATH, również z zakładami motoryzacyjnymi, działającymi w regionie bielskim. Właśnie jego rolę w promocji Podbeskidzia jako ośrodka motoryzacyjnej myśli technicznej doceniła Akademia Techniczno-Humanistyczna, przyznając mu tytuł doktora honoris causa. To piąty doktorat honoris causa, przyznany w 10-letniej historii Akademii Techniczno-Humanistycznej. Do tej pory otrzymali go prof. Józef Mayer, prof. Jan Krysiński, prof. Albert Weckenmann oraz biskup Tadeusz Rakoczy. (Łu) 7 Z życia Akademii POJEDYNEK ROBOTÓW Franciszek Dzida Laboratorium projektu „Inżynier na miarę XXI wieku”, wyposażone m.in. w trójwymiarowe skaner i drukarkę, minifabrykę oraz roboty, otwarto na Wydziale Budowy Maszyn i Informatyki Akademii Techniczno-Humanistycznej. Laboratorium zostało wyposażone m.in. w mikrofabrykę, z linią produkcyjną, stymulującą wszystkie etapy produkcji przemysłowej (dystrybucji, kontroli, obróbki, montażu, sortowania itp.). Jej oficjalnego uruchomienia poprzez przekręcenie kluczyków dokonali rektor prof. ATH dr hab. inż. Ryszard Barcik oraz jego zastępcy: prof. ATH dr hab. Jarosław Janicki, prof. ATH dr hab. inż. Jacek Kłosiński oraz prof. ATH dr hab. Henryk Klama. Gości po nowoczesnym laboratorium oprowadził dziekan Wydziału prof. dr hab. inż. Jacek Stadnicki. Oficjalne otwarcie stało się okazją do obejrzenia pracy skanera i drukarki 3D, prawdopodobnie jedynego urządzenia tego typu jak na razie w regionie. Współpraca skanera i drukarki pozwala na stworzenie rzeczywistego modelu (w skali 1:1) projektowanych urządzeń, złożonych z ruchomych części różnej wielkości. Oprócz tego został zademonstrowany bezkrwawy pojedynek robotów, w które również laboratorium zostało wyposażone. Zakup aparatury wyniósł łącznie ok. 700 tys. zł. (Łu) 8 Skaner laserowy 3D Kompaktowe przenośne urządzenie, pozwala na skanowanie trójwymiarowych obiektów o skomplikowanym kształcie wraz ze zdejmowaniem tekstury tych obiektów. Wynikiem skanowania jest tzw. chmura punktów, opisująca kształt skanowanego przedmiotu. Drukarka 3D To najnowszej generacji aparatura do tworzenia modeli trójwymiarowych, zaliczana do urządzeń wykonawczych technologii szybkiego prototypowania. W specjalnym procesie drukuje z półproduktów z tworzyw sztucznych realne przedmioty, wcześniej zaprojektowane przez trójwymiarowe systemy CAD lub zeskanowane w trójwymiarowym skanerze. Wydruk polega na nakładaniu kolejnych warstw (od 0,08 do 0,1 mm) lepiszcza oraz specjalnego proszku. Można uzyskać w pełni kolorowy wydruk, w dodatku bardzo precyzyjny, np. wymyślne poręcze w modelach architektonicznych. Takie modele odwzorowują również ruchome części oryginałów. Pracownia systemów produkcyjnych Składa się z ciągu miniurządzeń, w pełni reprezentujących elementy realnej przemysłowej linii produkcyjnej. W skład pracowni wchodzą stanowiska transportu międzyoperacyjnego, urządzenia magazynowania oraz roboty i manipulatory do dystrybucji, kontroli, obróbki, montażu, sortowania itp. Ta „produkcja” została całkowicie zautomatyzowana, w pełni zaprogramowana. Pozwala szkolić w projektowaniu zintegrowanych procesów produkcyjnych. Roboty Zostały zbudowane przez połączenie modułów ze specjalistycznych zestawów, na które składają się m.in. silniki, czujniki dotyku, koloru, natężenia światła, dalmierz. Pozwalają nie tylko poznać struktury i działania autonomicznego układu, ale również ingerować w konstrukcję i oprogramowanie każdego z robotów. Roboty mogą zostać wykorzystane w sposób bardzo praktyczny, np. jako roboty inspekcyjne czy pomiarowe. Kalendarz Beskidzki powrócił Po siedmioletniej przerwie w księgarniach Bielska-Białej pojawił się „Kalendarz Beskidzki”. Wśród wielu artykułów poświęconych wydarzeniom, kształtującym historię regionu, znalazł się tekst „Akademia albo śmierć” o staraniach wielu ludzi nad utworzeniem przed 10 laty Akademii Techniczno-Humanistycznej. Poprzedni Kalendarz ukazał się w 2004 r., wcześniej nieprzerwanie wychodził od lat 60. ub.wieku. Starsi bielszczanie wspominają, że każdego roku, zwłaszcza w latach 70. i 80., z dużym przejęciem czekało się na ukazanie kolejnego rocznika. – To było właściwie jedyne wydawnictwo tego typu. W jednym tomie zawierało wiedzę o tym, co wydarzyło się w regionie, współcześnie i przed laty. Sam kolekcjonowałem Kalendarze, przechowuję je do dzisiaj – mówił Franciszek Dzida, fotograf Akademii Techniczno-Humanistycznej, jednocześnie filmowiec i wieloletni szef Klubu Dyskusyjnego „Klaps” w Chybiu, zasłużonego dla polskiego ruchu filmowego. – Mnie szczególnie interesowały bardzo ciekawe teksty, poświęcone prezentacji zjawisk kulturalnych i działalności ludzi kultury. O „Klapsie” też często pisano, robili to znakomici dziennikarze – dodaje Dzida. W tegorocznym numerze ukazał się artykuł o działaniach wielu osób na rzecz utworzenia przed dziesięciu laty Akademii Techniczno-Humanistycznej. Tekst autorstwa rzecznika ATH Mirosława Łukaszuka został zilustrowany zdjęciami, wykonanymi przez fotografa Akademii Franciszka Dzidę. Kalendarz to wspólne dzieło Towarzystwa Przyjaciół Bielska-Białej i Podbeskidzia oraz Towarzystwa Miłośników Ziemi Bielsko-Bialskiej. (R) AKADEMIA Wydarzenia Dziewczyny na politechniki stabilność finansową – mówi rektor Barcik. – W naszej uczelni podkreślamy, że stereotyp studiów inżynierskich, przeznaczonych tylko dla mężczyzn, krzywdzi kobiety. Na szczęście, coraz więcej dziewcząt wybiera studia techniczne. Naprawdę warto – podkreśla dr inż. Dorota Więcek, prodziekan Wydziału Budowy Maszyn i Informatyki ATH. Dr inż. Więcek odpowiada Kobiety na ATH W Akademii Techniczno-Humanistycznej w Bielsku-Białej na blisko 7,4 tys. studentów ponad 3,9 tys. – a więc ponad połowę – stanowią panie. Ta tendencja jest stała, bowiem na ten rok akademicki z ponad 2,2 tys. przyjętych osób blisko 1,2 tys. to kobiety. Na Wydziałach Nauk o Materiałach i Środowisku, Zarządzania i Informatyki, Humanistyczno-Społecznym oraz Nauk o Zdrowiu przeważają panie, czasami – jak w przypadku dwóch ostatnich z wymienionych wydziałów – znacząco. Panowie zdecydowanie przeważają na kierunkach technicznych Wydziału Budowy Maszyn i Informatyki ATH – na 2028 studentów pań jest 216. Dzień Otwarty humanistów Kilkuset młodych ludzi odwiedziło mury Akademii Techniczno-Humanistycznej, by poznać ofertę kształcenia na Wydziale Humanistyczno-Społecznym ATH. Kilkadziesiąt wykładów, zajęć, spotkań i prezentacji czekało na młodych ludzi, którzy byli gośćmi humanistów i pedagogów ATH. Młodzież, jaka przybyła do głównego gmachu uczelni na Dzień Otwarty Wydziału Humanistyczno-Społecznego ATH, wzięła też udział w quizie, dotyczącym znajomości zagadnień kultury. Miała również okazję porozmawiać z native speakePismo Akademii Techniczno-Humanistycznej za projekt „Inżynier na miarę XXI wieku”, który został w ATH wprowadzony w ub.roku. W nim także jednym z elementów jest promocja kierunków technicznych wśród kobiet. – I to przynosi efekty, bo pierwszy rok studiów na naszym technicznym wydziale rozpoczęło ostatnio zdecydowanie więcej dziewcząt, niż dotychczas – dodaje dr inż. Więcek. (Łu) Franciszek Dzida Ponad setka dziewcząt z klas maturalnych Podbeskidzia odwiedziła 14 kwietnia Akademię Techniczno-Humanistyczną w trakcie Dnia Otwartego „Tylko dla dziewczyn”, zorganizowanego w ramach akcji „Dziewczyny na politechniki”. W tym roku Akademia Techniczno-Humanistyczna w Bielsku-Białej przystąpiła do ogólnopolskiej akcji „Dziewczyny na politechniki!”. Ma ona zachęcić uczennice do podjęcia studiów technicznych. – Zależało nam na tym, aby dziewczęta dokładnie poznały możliwości, jakie daje studiowanie na ATH kierunków technicznych i uzyskanie tytułu inżyniera – wyjaśnia dr inż. Lucyna Przywara z Wydziału Nauk o Materiałach i Środowisku ATH, uczelniana koordynatorka akcji „Dziewczyny na politechniki”. Dziewczęta oglądały pokazy w laboratoriach, rozmawiały ze studentkami i absolwentkami, także pracownikami naukowymi dwóch wydziałów technicznych Akademii: Budowy Maszyn i Informatyki oraz Nauk o Materiałach i Środowisku. Zdaniem rektora uczelni prof. ATH dr. hab. inż. Ryszarda Barcika, w ATH już dzisiaj panuje równowaga między studiującymi paniami i panami, z lekką przewagą dziewcząt. Dotyczy to nawet tak technicznych kierunków, jak inżynieria środowiska, ochrona środowiska czy włókiennictwo. – Widać jednak wyraźnie, że brakuje dziewcząt na kierunkach inżynierskich Wydziału Budowy Maszyn i Informatyki ATH. Zaledwie co dziesiąty student jest kobietą. Dlatego przystąpiliśmy do akcji „Dziewczyny na politechniki”. Uważamy bowiem, że dziewczęta mogą być dobrymi inżynierami, powinny nimi być, bo to wykształcenie gwarantujące dobrą pracę, zapewniającą rodzinie niezależność i rami – nauczycielami na kierunkach i specjalnościach filologii obcych ATH oraz ze stypendystami programu Erasmus ze Słowenii. Łącznie przez kilka godzin przewinęło się ponad dwustu uczniów szkół średnich Bielska-Białej i Podbeskidzia. – Przede wszystkim właśnie do takich grup skierowaliśmy nasze zaproszenia. Chcieliśmy bowiem zademonstrować beskidzką humanistykę, jej możliwości i ofertę kształcenia, maturzystom, którzy w tym okresie podejmują decyzje o wyborze kierunku studiów – mówi prof. dr hab. Emil Tokarz, dziekan Wydziału Humanistyczno-Społecznego ATH. W tym roku młodzież interesowała się warunkami studiowania przede wszystkim na filologiach angielskiej i hiszpańskiej, pedagogice oraz na studiach związanych z mediami. Kierunki humanistyczne i pedagogika ATH w czasie dni otwartych prezentują się w podobny sposób już od kilku lat. – Z roku na rok przybywa odwiedzających. My też dostrzegamy efekty tych spotkań, w kolejnych latach wielu naszych studentów przyznaje, że jeszcze w szkole średniej byli gośćmi naszych dni otwartych – dodaje dziekan. (Łu) 9 Z życia Akademii Targi mają ułatwić studentów kontakt z pracodawcami. Dzień Otwarty Wydziału Zarządzania i Informatyki Po raz trzeci pracownicy i studenci Wydziału Zarządzania i Informatyki ATH zorganizowali Dzień Otwarty. Tegoroczne spotkanie cieszyło się dużym zainteresowaniem uczniów szkół średnich. Dzień Otwarty Wydziału Zarządzania i Informatyki ATH cieszył się dużym zainteresowaniem wśród uczniów szkół średnich. Na wszystkie warsztaty klasy zapisywały sie z dużym wyprzedzeniem. Jednak oprócz grup, które zapisały się wcześniej, Akademię odwiedziły również klasy, które się nie zapowiedziały. Poszczególne katedry prezentowały swoją ofertę na specjalnie przygotowanych stoiskach, gdzie młodzież miała możliwość porozmawiania z przyszłymi wykładowcami oraz ze studentami. – Kandydaci na studia mieli możliwość obejrzenia uczelni od środka, dowiadywali się, jakie przedmioty warto zdawać na maturze, jakie są zasady rekrutacji na studia oraz na jakich kierunkach Wydział Zarządzania i Informatyki ATH oferuje kształcenie. Maturzyści otrzymali pełną informację o kierunkach i zasadach rekrutacji. Dla wszystkich zainteresowanych przygotowane zostały również informatory i ulotki – mówi dr Jolanta Wyród-Wróbel, organizatorka Dnia Otwartego Wydziału Zarządzania i Informatyki ATH. W tym roku organizatorzy zaproponowali uczniom szkół średnich także uczestnictwo w warsztatach, przygotowanych nie tylko przez pracowników Wydziału, ale również przez studentów kół naukowych. Tam przeprowadzono quizy z nagrodami. Słodycze ufundowała Spółdzielnia „Pokój” z Bielska-Białej. (R) Szkolenia ZIiTS Katowicki oddział Polskiego Zrzeszenia Inżynierów i Techników Sanitarnych zorganizował – w ramach podpisanego porozumienia o współpracy – na terenie ATH kolejne bezpłatne szkolenie dla studentów i pracowników uczelni. Swą tematyką szkolenia obejmowały: wytyczne projektowe i rozwiązania systemowe współpracy kotłów, pomp ciepła i kolektorów słonecznych, instalacje solarne – teoria i praktyka, narzędzia wspomagające proces projektowania nowoczesnych systemów grzewczych, ochronę przeciwpożarową obiektów budowlanych oraz 10 Franciszek Dzida Franciszek Dzida Dużo ofert pracy Po raz trzynasty Biuro Karier ATH zorganizowało Targi Pracy. Przez stoiska 40 pracodawców w kampusie akademickim na Błoniach przewinęły się setki młodych osób. Pracodawcy wystawili swoje oferty pracy z Bielska i okolic, praktyki, staże, także pracę za granicą. Jak mówi Magdalena Frycz z Biura Karier ATH, organizatorka imprezy, firmy szczególnie poszukują inżynierów, także pracowników znających już nie tylko język angielski, ale i inne, niemiecki, francuski, włoski. – Najważniejszy dla pracodawców i osób poszukujących pracy pozostaje niezmiennie bezpośredni kontakt i poznanie tendencji, dominujących na rynku pracy – mówi Frycz o targach. To jedyna tego typu impreza na Podbeskidziu, organizowana od 2004 r. – Właśnie to, że takiego charakteru nie ma żadna inna impreza targowa w okolicy, określa jej wartość. Dla nas pierwszoplanową rolą targów jest pomoc naszym studentom i absolwentom w nawiązaniu kontaktów z pracodawcami. Ale targi to także oferta skierowana do osób spoza naszej uczelni, w tym właśnie wypełnia się nasza rola integracji z regionem – mówi rektor uczelni prof. ATH dr hab. inż. Ryszard Barcik. Targi są częścią projektu „Sprężyna kariery”, współfinansowanego ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego. (Łu) podstawowe wymagania w zakresie wyposażenia technicznego i bezpieczeństwa pożarowego obiektów budowlanych. Założeniem szkoleń jest dostarczenie, zarówno w ramach bezpośrednich wykładów, jak i materiałów szkoleniowych, nowoczesnej i praktycznej wiedzy, dotyczącej omawianej problematyki. Poświadczeniem uczestnictwa w szkoleniach są imienne zaświadczenia, dokumentujące podnoszenie kwalifikacji zawodowych inżynierów i techników, zgodnie z wymogami ustawy o samorządach zawodowych architektów, inżynierów budownictwa i urbanistów oraz zaleceniami komisji doskonalenia zawodowego Śląskiej Okręgowej Izby Inżynierów Budownictwa w Katowicach. (HS) AKADEMIA Wydarzenia Oferta Akademii została zaprezentowana na kilkudziesięciu imprezach targowych. ku budownictwo. – Z dużym zainteresowaniem zwiedzających targi maturzystów spotkały się również studia na kierunkach zamawianych, jakie można studiować w naszej Akademii – dodała Magda CzaderWiśniowska z Działu Promocji ATH. W tym roku podczas Bielskich Targów Edukacyjnych zaprezentowało się Start już na mecie Przez ostatnie sześć miesięcy Biuro Karier ATH organizowało szkolenia, pomyślane jako element promocji przedsiębiorczości. Szkolenia zostały zrealizowane w ramach programu „Start – program promocji przedsiębiorczości w uczelniach wyższych w województwie śląskim”, znanego studentom ATH już z ubiegłorocznej edycji. Objęły około setki osób. Plan zajęć przypominał ubiegłoroczny harmonogram. Rozpoczęły się one po październikowej rekrutacji, najpierw wprowadzając do przedsiębiorczości, następnie koncentrując się na zagadnieniach praktycznych, związanych z założeniem firmy i rozpoczęciem prowadzenia biznesu. W tej edycji projektu również elementem szkoleń były spotkania z ekspertami i biznesmenami. W czasie zajęć uczestnicy przygotowali biznesplany wła- snej działalności gospodarczej, spotkania z ekspertami zdecydowanie pomagały w ich tworzeniu. Jednym z zajęć było również marcowe spotkanie z przedsiębiorcami z cyklu „Role Models”. Miało ono na celu zainspirowanie studentów do podjęcia własnej działalności gospodarczej, wykorzystując wiedzę i praktyczne doświadczenia przedsiębiorców. Andrzej Graboś, prezes Polmotors, partnerskiej firmy programu „Start”, tak jak to miało miejsce w ub.roku, ufundował nagrody w konkursie na najlepszy biznesplan. Podczas konferencji 27 kwietnia 2011 r. przedstawiciele firmy wręczyli nagrody najlepszym uczestnikom. Netbooka otrzymał Grzegorz Sporek z Bielska-Białej za projekt utworzenia mobilnej, bezwodnej myjni samochodowej. Pismo Akademii Techniczno-Humanistycznej Marcin Zemczak ponad 60 szkół i uczelni, głównie z Bielska-Białej, ale ze swoją ofertą przyjechały też szkoły z Krakowa, Warszawy, Gliwic, Katowic, Opola, Częstochowy czy Wisły. Bielskie Targi Edukacyjne to jedna z kilkudziesięciu tegorocznych imprez tego typu, w których uczestniczyła ATH ze swoją ofertą. (Łu) Spotkanie z naczelnikiem GOPR Franciszek Dzida O studia na budownictwie oraz kierunki zamawiane pytali najczęściej zwiedzający, którzy odwiedzili stoisko Akademii Techniczno-Humanistycznej w hali BKS podczas tegorocznych targów edukacyjnych. – Każdego roku jako największa uczelnia Podbeskidzia, jednocześnie jedyna państwowa w tym regionie, uczestniczymy w Bielskich Targach Edukacyjnych. Mamy bowiem świadomość, że właśnie o naszą ofertę bezpłatnych studiów najczęściej pytają maturzyści z gmin Podbeskidzia. Stoisko ATH też należy do największych i najlepiej zaprezentowanych na tej imprezie – mówi prof. ATH dr hab. inż. Jacek Kłosiński, prorektor ds. organizacji i rozwoju Akademii, który uczestniczył w otwarciu imprezy. W tym roku stoisko ATH zostało umieszczone w centrum hali, w przestronnym otoczeniu. – Dzięki temu, że scena nie odciąga uwagi od naszego stoiska, przychodzi do nas z pytaniami o studia więcej osób, niż w latach poprzednich – wyjaśniała Małgorzata Skrzypek z Działu Promocji ATH. Dodaje, że wśród pytań wiele dotyczyło otwieranego na Wydziale Nauk o Materiałach i Środowisku ATH kierun- Franciszek Dzida ATH na targach edukacyjnych O bezpieczeństwie w górach i zasadach ratownictwa beskidzkiego mówił podczas spotkania ze studentami Jerzy Siodłak, naczelnik Grupy Beskidzkiej GOPR. Spotkanie rozpoczęło się od prezentacji filmów, m.in. „Halo, wzywam śmigłowiec” oraz „Grupa Beskidzka GOPR – filmowa prezentacja Grupy”. Została także przedstawiona prezentacja multimedialna, dotycząca działania i organizacji ratownictwa górskiego w Beskidach, a także zasad bezpieczeństwa w górach. (Łu) 11 Inwestycje Dach na gmach Zdjęcia: Mirosław Łukaszuk Zdjęcia: Franciszek Dzida W marcu zakończyły się prace przy stawianiu murów dla nowej siedziby Wydziału Nauk o Materiałach i Środowisku ATH. Od tamtej chwili ekipy budowlane rozpoczęły roboty we wnętrzach. Budowę gmachu dla Wydziału Nauk o Materiałach i Środowisku ATH w kampusie akademickim na Błoniach budowlańcy rozpoczęli w maju ub.roku. – Kadra naukowa i dydaktyczna oraz studenci tego wydziału korzystają teraz z dawnego zakładu włókienniczego, mają tam ciężkie warunki pracy. W przyszłym roku, po przeprowadzce do nowej siedziby, ich sytuacja zdecydowanie się poprawi – mówi rektor Akademii prof. ATH dr hab. inż. Ryszard Barcik. To dawny tzw. budynek C, w którym przed laty była wojskowa stołówka. Roboty rozpoczęto od wyburzenia części obiektu. W tym miejscu stoją już trzy kondygnacje przyszłego gmachu laboratoryjno-dydaktycznego. W marcu drugie, najwyższe piętro budynku zostało pokryte stropem. – Roboty trwały nawet podczas mrozów, o ile umożliwiały to względy technologiczne. Po uzyskaniu stanu surowego budynku prace, już bez większego ryzyka przestoju z powodu aury, były kontynuowane we wnętrzach – wyjaśnia Leszek Zaporowski, kanclerz ATH. Przypomnijmy, że ATH realizuje tę inwestycję jako projekt „Nowoczesna uczelnia – poprawa warunków kształcenia w Akademii Techniczno-Humanistycznej w Bielsku-Białej”, współfinansowany z funduszy Unii Europejskiej. Całość budowy ma pochłonąć ponad 13,6 mln zł, z czego 11 562 150,50 zł pochodzi z puli Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Śląskiego na lata 2007-2013, Działanie 8.1. Infrastruktura szkolnictwa wyższego, przyznanych przez Marszałka Województwa Śląskiego. Po rozbudowie gmachu na 3,5 tys. mkw. powierzchni użytkowej (w tym 2,7 tys. mkw. w nowej części) będą cztery nowej sale dydaktyczne i 21 laboratoriów. Budynek będzie gotowy w przyszłym roku. (Łu) 12 AKADEMIA Prezentacje Winda z myślą o niepełnosprawnych Zakończyła się budowa windy w drugim pod względem wielkości budynku dydaktycznym ATH w kampusie akademickim na Błoniach. Urządzenie poprawi dostęp do sal wykładowych i laboratoriów w tym gmachu, przede wszystkim studentom niepełnosprawnym. Pozwala dostać się z poziomu parkingu przed budynkiem na każdą z jego kondygnacji. Do tej pory tylko budynek L – pierwszy w historii uczelni zbudowany od podstaw z myślą o prowadzeniu procesu dydaktycznego – był pozbawiony barier architektonicznych. Dlatego, aby ułatwić udział w zajęciach studentom niepełnosprawnym, wydziały uczelni planowały je w głównym gmachu. Nowa winda znacznie poszerzy te możliwości, zwłaszcza dla studentów Wydziałów Budowy Maszyn i Informatyki oraz Zarządzania i Informatyki, one bowiem mają w budynku A swoje sale wykładowe i laboratoria. Całość inwestycji – urządzenia windy wraz z wybudowanym dla niej szybem – kosztowała 400 tys. zł. Została sfinansowana z projektu „Sprężyna kariery” w ramach unijnego Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki. To jednak nie koniec. W czasie tegorocznych wakacji zostaną w tym gmachu poszerzone drzwi we wszystkich pomieszczeniach, a także dostosowane toalety. Tym samym całkowicie znikną tutaj bariery architektoniczne. Władze uczelni zabiegają także o fundusze na podobne inwestycje w budynku administracyjnym, gdzie również na wyższych kondygnacjach znajdują się pomieszczenia dydaktyczne. (Łu) Remonty w przerwie semestralnej Trzy nowe laboratoria oraz salę konferencyjną przygotowały ekipy remontowe uczelni przed rozpoczęciem semestru letniego. Budowlańcy wykorzystali czas sesji egzaminacyjnej oraz przerwę w zajęciach dydaktycznych przed rozpoczęciem letniego semestru. Remont objął trzy sale w budynku A (dydaktycznym) oraz jedną w B (administracyjnym). – W budynku A sale zostały adaptowane na nowoczesne laboratoria, przede wszystkim z myślą o realizacji projektu „Inżynier na miarę XXI wieku” – wyjaśnia Leszek Zaporowski, kanclerz ATH. W jednym z adaptowanych pomieszczeń, po sali komputerowej Akademickiego Centrum Informatyki ATH, powstała minifabryka, do której urządzenia Wydział Budowy Maszyn i Informatyki ATH zakupił z funduszy projektu „Inżynier na miarę XXI wieku”. Z kolei w budynku administracyjnym na parterze ekipy budowlane przebudowały salę konferencyjną B27. Mieści ona 50 osób, w wydzielonej części ma niewielkie zaplecze. – Sal tej wielkości naszej uczelni brakuje. Dlatego wykorzystujemy ją przede wszystkim na zajęcia dla studiów podyplomowych – dodaje kanclerz. Remont sal w budynku dydaktycznym (A) władze uczelni zaplanowały zgodnie z długofalową koncepcją, zawartą w planie zagospodarowania ATH. Według niej obecny budynek A w przyszłości będzie miał charakter ściśle laboratoryjno-ćwiczeniowy. (Ł) Pismo Akademii Techniczno-Humanistycznej Zapraszamy na Festiwal Akademia Techniczno-Humanistyczna już po raz dwunasty organizuje Beskidzki Festiwal Nauki i Sztuki, który w tym roku odbędzie się w dniach 27-28 maja. Naczelne hasło tegorocznego festiwalu brzmi: „…nauka jest czymś bardzo pięknym”. Tradycyjnie założeniem Festiwalu jest popularyzacja zagadnień nauki i sztuki wśród mieszkańców Podbeskidzia, wymiana doświadczeń i prezentacja osiągnięć naukowo-kulturalnych szerokiemu gronu odbiorców wszystkich grup wiekowych. Bogaty program Festiwalu stwarza okazję do zdobycia wiedzy wykraczającej poza obowiązujący program nauczania, stwarza jednocześnie możliwość bezpośredniego kontaktu uczniów z Uczelnią i jej pracownikami. W programie pierwszego dnia Festiwalu znajdą Państwo wykłady i prezentacje realizowane w obiektach ATH, a także w jednostkach macierzystych zgłoszonych instytucji. Drugi dzień Festiwalu ma charakter piknikowy i odbywać się będzie na Rynku starego miasta oraz na placu Bolesława Chrobrego. Miejsca te zamienią się w tętniące życiem centra nauki, kultury i sztuki. Instytucje naukowe i kulturalno-oświatowe z Bielska-Białej i okolic będą prezentować swoją działalność mieszkańcom regionu w sposób dostępny dla wszystkich odbiorców, zakładając również ich aktywne uczestnictwo w wybranych zajęciach. Oprócz uczelni wyższych w Festiwalu biorą również czynny udział szkoły średnie, gimnazja i szkoły podstawowe, koła naukowe, instytucje i stowarzyszenia kulturalne oraz sportowe. Zaprezentują one bogatą ofertę, obejmującą wykłady, seminaria, ćwiczenia, laboratoria, prezentacje multimedialne, konkursy, pokazy, wystawy, projekcje filmowe, zajęcia szkolne, koncerty, plenery artystyczne i spektakle teatralne, taneczne i gimnastyczne oraz warsztaty plastyczne i koncerty muzyczne, nawiązujące do różnorodnych form obecnych we współczesnej nauce, kulturze i sztuce. Zapraszamy do wzięcia udziału w XII Beskidzkim Festiwalu Nauki i Sztuki. Liczymy, że przedstawiona przez nas oferta spełni Państwa oczekiwania i każdy znajdzie dla siebie jakiś ciekawy temat. Serdecznie Zapraszamy! Prof. ATH dr hab. inż. Ryszard Barcik Rektor Akademii Techniczno-Humanistycznej w Bielsku-Białej 13 Nauka Fiat przyznał nagrody – Nagrody Fiata dla prac badawczych to najlepszy wzór do łączenia nauki z przemysłem. Koncern wykorzystuje bowiem badania naukowe w swojej codziennej działalności produkcyjnej. Praca naukowców nie zostaje więc odłożona do szuflady, lecz przekłada się na rozwiązania przed- Franciszek Dzida Cztery prace magisterskie oraz po jednej doktorskiej i inżynierskiej, napisane przez studentów ATH, zostały nagrodzone w edycji Konkursu o Nagrodę Fiata za 2010 r. Uroczyste wręczenie nagród, także dla studentów Politechniki Śląskiej, odbyło się w Sali Senatu ATH. siębiorstw – mówił rektor Akademii prof. ATH dr hab. inż. Ryszard Barcik podczas uroczystości wręczenia nagród. Zdzisław Arlet, dyrektor tyskiego zakładu Fiata, podsumował, że do tej pory Fiat Auto Poland od 1997 r. nagrodził 266 prac badawczych, nie tylko z ATH, ale też z Politechniki Śląskiej oraz Politechniki Warszawskiej, które również biorą udział w konkursie. – Prace trafiają do centrum badawczego w Turynie i stamtąd są rozdzielane do odpowiednich komórek innowacyjnych i wynalazczych części koncernu Fiata. Dla nas ten konkurs to element zarządzania talentami, bez których trudno mówić o rozwoju – dodawał Arlet. W uroczystości wziął też udział prorektor Akademii ds. nauki i kontaktów zewnętrznych prof. ATH dr hab. Jarosław Janicki, a także Czesław Świstak, dyrektor administracyjny polskiej części koncernu Fiata, oraz goście z Politechniki Śląskiej w Gliwicach z prof. dr. hab. inż. Janem Ślusarkiem, prorektorem ds. nauki i współpracy z przemysłem. (Łu) Nagrodzonym gratulowali rektorzy oraz dyrektorzy Fiata. Europejska Polityka Sąsiedztwa w regionie śródziemnomorskim Katedra Stosunków Międzynarodowych Akademii Techniczno-Humanistycznej w Bielsku-Białej oraz Międzynarodowa Szkoła Nauk Politycznych Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach zorganizowały w kwietniu Konferencję Naukową „Europejska Polityka Sąsiedztwa w regionie śródziemnomorskim”. Europejska Polityka Sąsiedztwa jako inicjatywa polityczna zapoczątkowana została w 2003 r. Stwarza ona perspektywy stopniowej współpracy, głównie w zakresie wymiany handlowej i integracji politycznej między Unią Europejską a jej sąsiadami. Ze względu na historyczne, gospodarcze i polityczne związki państw członkowskich Unii Europejskiej z krajami basenu Morza Śródziemnego, istotną rolę w ramach Europejskiej Polityki Sąsiedztwa odgrywa tzw. Proces Barceloński – Unia na rzecz regionu Morza Śródziemnego, którego celem jest zacieśnienie stosunków regio- 14 nalnych pomiędzy Unią Europejską i krajami basenu Morza Śródziemnego. Celem konferencji było podjęcie dyskusji nad ekonomicznym i politycznym wymiarem Europejskiej Polityki Sąsiedztwa ze szczególnym uwzględnieniem strategicznego znaczenia regionu śródziemnomorskiego dla Unii Europejskiej, zwłaszcza z perspektywy ostatnich wydarzeń politycznych w państwach arabskich. Problematyka konferencji koncentrowała się wokół zagadnień: Europejska Polityka Sąsiedztwa, relacje UE z krajami basenu Morza Śródziemnego, problem relacji dobrosąsiedzkich w basenie Morza Śródziemnego. Dużym zainteresowaniem uczestników cieszyła się polsko-francuska sesja, podczas której przedstawione zostały referaty poświęcone stosunkom politycznym Unii Europejskiej z krajami Afryki oraz polityce Unii Europejskiej wobec Algierii. Przed- stawione referaty pokazały złożoność podjętej problematyki. W tle rewolucji w Afryce Północnej i na Bliskim Wschodzie postawiono pytanie o przyszły kształt zaangażowania Unii Europejskiej w południowym i wschodnim sąsiedztwie Europy. Choć jest zbyt wcześnie na formułowanie ostatecznych wniosków, już dzisiaj wiadomo, że kryzys wpłynie znacząco na korektę Europejskiej Polityki Sąsiedztwa. W radzie programowej konferencji zasiadali: prof. zw. dr hab. Jacek Wódz, prof. dr hab. Wojciech Kaute, dr Agnieszka Barcik, dr Renata Jankowska, dr Małgorzata Kaute, mgr Grzegorz Libor, mgr Katarzyna Piskrzyńska. Patronat honorowy nad konferencją objęli rektor Uniwersytetu Śląskiego prof. zw. dr hab. Władysław Banyś oraz rektor Akademii Techniczno-Humanistycznej w Bielsku-Białej prof. ATH dr hab. inż. Ryszard Barcik. Dr Agnieszka Barcik AKADEMIA Konferencje – dr inż. Mirosław Wojtyła, praca doktorska, promotor: prof. dr hab. inż. Jan Szadkowski – mgr inż. Tomasz Kurczyk, praca magisterska, promotor: prof. ATH dr hab. inż. Zdzisław Stelmasiak – mgr inż. Bartłomiej Nabielski, praca magisterska, promotor: dr inż. Krzysztof Parczewski – mgr inż. Tomasz Pająk, praca magisterska, promotor: dr inż. Krzysztof Kubas – mgr inż. Bartłomiej Jańcza, praca magisterska, promotor: dr inż. Dariusz Pietras – inż. Jakub Węgrzyn, praca inżynierska, promotor: dr inż. Henryk Wnęk Konferencje naukowe l 2-5 marca 2011 r. w Szczyrku odbyła się IX Konferencja Naukowo-Szkoleniowa „Postępy znieczulenia w chirurgii jednego dnia”, współorganizowana przez Wydział Nauk o Zdrowiu ATH. l 8 marca 2011 r. odbyła się międzynarodowa konferencja naukowa „Edukacyjne konteksty wspomagania rozwoju dziecka”, zorganizowana przez Katedrę Pedagogiki i Psychologii Wydziału Humanistyczno-Społecznego ATH oraz Ostravska Univerzita w Ostrawie. l 17-18 marca 2011 r. odbyło się seminarium w języku angielskim „Historic Route 66”, zorganizowane przez Katedrę Anglistyki Wydziału Humanistyczno-Społecznego ATH, Koło Naukowe Pracowników i Studentów ATH „American Club” oraz Konsulat Generalny Stanów Zjednoczonych w Krakowie. l 29 marca 2011 r. odbyła się Międzynarodowa Konferencja Naukowa „Inżynieria Produkcji’2011 – cyfrowa fabryka”, współorganizowana przez Katedrę Inżynierii Produkcji Wydziału Budowy Maszyn i Informatyki ATH. l 28 kwietnia 2011 r. na Wydziale Nauk Społecznych Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach odbyła się Konferencja Naukowa „Europejska Polityka Sąsiedztwa w regionie śródziemnomorskim”, współorganizowana przez Katedrę Stosunków Międzynarodowych Wydziału Zarządzania i Informatyki ATH. l 26 maja 2011 r. odbyła się konferencja naukowa „Dziecko ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi w przedszkolu i szkole”, zorganizowana przez Katedrę Pedagogiki i Psychologii Wydziału Humanistyczno-Społecznego ATH. Pismo Akademii Techniczno-Humanistycznej Innowacyjność akademicka – nowe wyzwania Centrum Innowacji i Transferu Technologii oraz Katedra Inżynierii Produkcji zorganizowały konferencję „Innowacyjność akademicka – nowe wyzwania dla nauki i przedsiębiorczości”. Problematyka konferencji koncentrowała się na teoretycznych i praktycznych aspektach innowacyjności w gospodarce oraz prezentacji możliwości ich wspólnego kreowania przez sferę B+R i przedsiębiorstwa. Zaprezentowały się m.in. innowacyjne organizacje, instytucje i firmy: Regionalna Izba Gospodarcza w Katowicach, Business Centre Club, Bielski Park Technologiczny Lotnictwa, Przedsiębiorczości i Innowacji, Centrum Badań i Dozoru Górnictwa Podziemnego czy Słowackie Centrum Produktywności i Środkowoeuropejski Instytut Technologii. O swoich doświadczeniach z wdrażaniem innowacji opowiedzieli przedstawiciele wiodących firm. Szereg referatów dotyczył zaprezentowania teoretycznych aspektów projektowania i wdrażania rozwiązań innowacyjnych w przemyśle. Konferencja organizowana była w ramach projektu „Kreator innowacyjności – wsparcie innowacyjnej przedsiębiorczości akademickiej”, dofinansowanego ze środków Ministerstwa Nauki i Szkol- nictwa Wyższego, realizowanego przez Centrum Innowacji i Transferu Technologii Akademii Techniczno-Humanistycznej w Bielsku-Białej w latach 2011-2012. Cele projektu to: wzmocnienie współpracy pomiędzy sferą nauki i gospodarki; popularyzacja wiedzy w zakresie przedsiębiorczości akademickiej, zarządzania własnością intelektualną oraz komercjalizacji wyników prac badawczych; upowszechnianie wśród przedsiębiorców informacji o innowacyjnych projektach powstających w środowisku akademickim. W ciągu dwuletniego okresu wdrożenia projektu pozyskane środki z programu „Kreator innowacyjności” w kwocie ponad 850 tys. zł posłużą do finansowania działalności Centrum Innowacji i Transferu Technologii Akademii Techniczno-Humanistycznej oraz do dalszego rozwoju jego działalności. Wykonane zostanie kompleksowe badanie potrzeb innowacyjności w 500 firmach różnego typu w regionie. Opracowana zostanie ponadto mapa kompetencji Akademii Techniczno-Humanistycznej w Bielsku-Białej w zakresie świadczenia usług badawczo-rozwojowych i przygotowania wdrożeń technologicznych dla zainteresowanych przedsiębiorstw. (R) Franciszek Dzida Osoby nagrodzone przez Fiata Gościem był m.in. Tadeusz Donocik, prezes katowickiej Izby Gospodarczej. 15 Konferencje Jubileuszowa Międzynarodowa Konferencja Naukowa 8 marca w Sali Senatu ATH została zorganizowana z okazji dziesięciolecia powstania Katedry Pedagogiki i Psychologii Akademii Techniczno-Humanistycznej w Bielsku-Białej. Naukowe rozważania uczestników skupiały się wokół edukacyjnych kontekstów wspomagania rozwoju dziecka. Obrady otworzył prof. ATH dr hab. Henryk Klama, prorektor ds. studenckich i kształcenia Akademii, prof. dr hab. Emil Tokarz, dziekan Wydziału Humanistyczno-Społecznego ATH, dr Marek Bernacki, prodziekan Wydziału, i dr Mateusz Warchał z Katedry Pedagogiki i Psychologii ATH. Wśród znamienitych zagranicznych gości, którzy wygłosili referaty, byli prof. Giuseppe Annacontini oraz dr Jolanta GrębowiecBaffoni, oboje reprezentujący Uniwersytet w Urbino. Referaty dotyczyły zawodu nauczyciela ze szczególnym uwzględnieniem indywidualizacji i personalizacji w zintegrowanym i kompleksowym rozwoju dziecka, a także charakteru pisma dziecka. Podczas obrad poruszano zagadnienia dotyczące nauczania w warunkach wielokulturowości, jakości programów nauczania, wspomagania rozwoju językowego, jak również oddziaływań logopedyczno-pedagogicznych u dzieci z opóźnionym rozwojem mowy. W obradach uczestniczyli również nauczyciele ze szkół regionu. Konferencja stała się też okazją do nawiązania naukowej współpracy Katedry Pedagogiki i Psychologii ATH z pedagogiem prof. Giuseppe Annacontini i dr Jolantą Grębowiec-Baffoni, która zajmuje się neurofizjologicznym podłożem pisma. Dr Mateusz Warchał podkreśla, że możliwość naukowej współpracy otwiera przed pracownikami naszej Katedry nowe możliwości. Powstanie pedagogiczne pismo, w którym publikować będą (po akceptacji tekstów przez Radę Naukową) badacze z Włoch, Polski, Słowenii, Francji, Hiszpanii, Anglii i Niemiec. Goście zwiedzili Akademię i nie ukrywali zachwytu. Podkreślano piękne położenie, dużą przestrzeń, a przede wszystkim wyjątkowe możliwości audiowizualne. Goście odwiedzili również Kraków i Oświęcim. Wizyta prof. Giuseppe Annacontini i dr Jolanty GrębowiecBaffoni była wydarzeniem nie tylko dla naszej uczelni. Goście odwiedzili Szkołę Podstawową nr 25 im. ks. Jana Twardowskiego i Przedszkole nr 32, gdzie… czynnie uczestniczyli w zajęciach. Placówki te również nawiążą z nimi trwałą współpracę. W ostatnim dniu goście udzielili wywiadu w Radiu Bielsko. Inżynieria Produkcji’2011 Katedra Inżynierii Produkcji Wydziału Budowy Maszyn i Informatyki ATH, Centrum Innowacji i Transferu Technologii ATH oraz Fundacja Centrum Nowych Technologii w Bielsku-Białej zorganizowały 29 marca 2011 r. Międzynarodową Konferencję Naukową „Inżynieria Produkcji’2011 – cyfrowa fabryka”. Konferencja stanowiła forum do zaprezentowania najnowszych osiągnięć z zakresu inżynierii produkcji oraz wymiany doświadczeń między pracownikami nauki z uczelni krajowych i zagranicznych. Wiodącym tematem prezentacji były zagadnienia projektowania i zarządzania procesami produkcyjnymi z wykorzystaniem technologii cyfrowej fabryki. Konferencja została również połączona z obradami Sekcji Zarządzania Projektem Komitetu Inżynierii Produkcji Polskiej Akademii Nauk. Konferencję zorganizowano w ramach projektu „Transgraniczna polsko-słowacka sieć innowacji i nowych technologii”. W ramach projektu są realizowane działania, które zmierzają do rozwoju badań, związanych z nowoczesnymi technologia- 16 mi, a zwłaszcza w zakresie koncepcji cyfrowej fabryki. Projekt jest współfinansowany ze środków Unii Europejskiej (Europejski Fundusz Rozwoju Regionalnego) w ramach Program Współpracy Transgranicznej Rzeczpospolita Polska-Republika Słowacka 2007-2013. Głównym celem projektu jest stworzenie działającej polskosłowackiej sieci innowacji i nowych technologii, która będzie integrować wspólne osiągnięcia i wiedzę oraz będzie rozwijać współczesne trendy innowacyjne w Unii Europejskiej. Głównym koordynatorem projektu jest Słowackie Centrum Produktywności SLCP, a partnerami projektu oprócz Akademii Techniczno-Humanistycznej są jeszcze Fundacja Centrum Nowych Technologii w Bielsku-Białej, Uniwersytet Żyliński oraz Środkowo-Europejski Instytut Technologiczny CEIT w Żylinie. Ważnym punktem projektu jest prezentacja wyników wspólnie realizowanych prac badawczych, między innymi podczas konferencji „Inżynieria Produkcji’2011”. Prof. dr hab. inż. Józef Matuszek Dr Justyna Wojciechowska Poloniści o infoholizmie Katedry Komunikacji Medialnej, Public Relations i Edukacji Językoznawczej oraz Literatury i Kultury Polskiej Akademii Techniczno-Humanistycznej w Bielsku-Białej zorganizowały w marcu sesję edukacyjną „Młodzież w sieci – media i nowe uzależnienia, infoholizm”. W trakcie sesji przeprowadzone zostały zajęcia z wykorzystaniem technik multimedialnych. Po wykładzie organizatorzy z uczelnianej polonistyki zachęcali gości do zwiedzenia głównego gmachu dydaktycznego uczelni. Jak wyjaśnia dr Marek Bernacki, prodziekan Wydziału Humanistyczno-Społecznego, filologia polska ATH zaproszenie do udziału w seminarium skierowała przede wszystkim do uczniów klas maturalnych i ich nauczycieli, także do pedagogów oraz psychologów szkolnych. Sesja była okazją do zaprezentowania maturzystom pracy uczelnianej polonistyki, nie tylko zajęć dydaktycznych, ale także badań i spotkań o charakterze naukowym. (Ł) AKADEMIA Franciszek Dzida O dzieciach w Dzień Kobiet Nauka Marta Grubka, Piotr Szałaśny oraz Szymon Brandys, studenci slawistyki na Wydziale Humanistyczno-Społecznym ATH, otrzymali stypendia Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego za wybitne osiągnięcia w nauce. W tym roku akademickim będą co miesiąc otrzymywać 1,3 tys. zł ministerialnego stypendium. Jak informuje Agnieszka Baran z Katedry Studiów Środkowoeuropejskich ATH, jednocześnie opiekun Studenckiego Koła Naukowego Slawistów ATH, oprócz wysokiej średniej ze studiów, studenci musieli wykazać się osiągnięciami naukowymi oraz aktywnością w zdobywaniu wiedzy. Cała trójka aktywnie pracuje m.in. w Kole Slawistów. Marta Grubka, studentka III roku filologii słowiańskiej ATH (specjalność język czeski), od dwóch lat działa w Studenckim Kole Naukowym Slawistów ATH. Współorganizowała m.in. cykliczne integracyjne spotkania studenckie Slavoparty, także dwie edycje Ogólnopolskich Warsztatów Translatorskich. Efektem warsztatów były dwie publikacje, których jest współautorką i członkiem redakcji. Należy również do redakcji polskiej części podręcznika „Język słowacki dla Polaków, teksty do czytania i rozwoju słownictwa”. Obecnie pracuje jako korektor w dwutygodniku „Plesówka” oraz w portalach internetowych. Piotr Szałaśny, student IV roku slawistyki ATH (specjalność język czeski), działa w Studenckim Kole Naukowym Slawistów ATH. Współorganizował Tydzień Słowiański, także cykliczne integracyjne spotkania studenckie Slavoparty, również trzy edycje Ogólnopolskich Warsztatów Translatorskich. Brał udział w konferencjach dla młodych naukowców i członków studenckich kół na- Mirosław Łukaszuk Stypendia ministra Marta Grubka i Piotr Szałaśny to tegoroczni stypendyści ministra. ukowych. Współredaguje cykliczną publikację branżową „Przekładka”, jest także autorem tekstów w tym periodyku oraz w innych czasopismach. Współredagował również polską część podręcznika „Język słowacki dla Polaków, teksty do czytania i rozwoju słownictwa”. Administruje strony internetowe: www.slawistyka.ath.bielsko.pl oraz www.warsztaty.translatorskie.prv.pl. Szymon Brandys, absolwent polonistycznych studiów licencjackich, studiuje obecnie m.in. na III roku filologii słowiańskiej ATH na specjalności język czeski. Od ub. roku akademickiego przewodniczy Studenckiemu Kołu Naukowemu Slawistów ATH, organizował wiele akcji, m.in. Ogólnopolskie Warsztaty Translatorskie w Bielsku-Białej, Dni Otwarte Wydziału HumanistycznoSpołecznego ATH, cykliczne imprezy koła, uczestniczy w konferencjach naukowych i warsztatach. Na swoim koncie ma korektę książek i podręczników językoznawczych i translatorskich. Jest też redaktorem „Portalu Miasta i Gminy Strumień – strumien.com”, występuje w chórze „Lutnia” im. Jana Orszulika w Strumieniu oraz gra na gitarze w zespole „8 lat w Tybecie”. (Łu) 800. Seminarium matematyczne Katedra Matematyki i Informatyki Wydziału Budowy Maszyn i Informatyki ATH przeprowadziła 800. Seminarium. Jubileuszowemu posiedzeniu nadano uroczysty charakter. Gośćmi honorowymi jubileuszowego posiedzenia Katedry byli: rektor uczelni prof. ATH dr hab. inż. Ryszard Barcik, dziekan Wydziału Budowy Maszyn i Informatyki ATH prof. dr hab. inż. Jacek Stadnicki oraz prodziekani, prof. ATH dr hab. inż. Zdzisław Stelmasiak i prof. ATH dr hab. inż. Andrzej Sucheta. Referat „Wybrane własności uogólnionych funkcji wypukłych” wygłosił dr Szymon Wąsowicz. Seminaria z matematyki organizowane są regularnie w Katedrze Matematyki i Informatyki Akademii Techniczno-HumaPismo Akademii Techniczno-Humanistycznej nistycznej w Bielsku-Białej (a poprzednio Filii Politechniki Łódzkiej) od 35 lat. Posiedzenia umożliwiają pracownikom Katedry oraz zaproszonym gościom na wygłaszanie referatów oraz przedstawianie wyników swoich badań. Seminarium zostało założone w 1976 r. przez prof. dr. hab. Janusza Matkowskiego, który był jego kierownikiem przez ponad 20 lat. Od 1997 r. pracą Seminarium kieruje prof. dr hab. Kazimierz Nikodem. Tematyka poruszana na Seminarium związana jest głównie z równaniami i nierównościami funkcyjnymi, funkcjami wielowartościowymi, analizą wypukłą oraz sztuczną inteligencją. Przedstawiane są również sprawozdania z konferencji naukowych, w których uczestniczyli pracownicy Katedry. W czasie ponad 35 lat pracy Seminarium w jego posiedzeniach uczestniczyło łącznie ponad 230 matematyków z wielu ośrodków akademickich w kraju i zagranicy. Liderami pod względem obecności są: dr Ludwik Ogiński (764), dr Wanda Ogińska (616), prof. dr hab. Kazimierz Nikodem (552), prof. Janusz Matkowski (517). Najwięcej referatów wygłosili prof. Janusz Matkowski (104), prof. dr hab. Kazimierz Nikodem (88), dr Szymon Wąsowicz (52). Wśród gości zagranicznych, którzy mieli odczyty na Seminarium byli m.in. matematycy z Austrii, Chin, Czechosłowacji, Indii, Jugosławii, Kanady, Niemiec, Rumunii, Rosji, Syrii, Szwajcarii, Szwecji, Ukrainy, Wenezueli, Węgier, Wielkiej Brytanii, Wietnamu, Włoch i ZSRR. Prof. dr hab. Kazimierz Nikodem 17 Konferencje Zdjęcia: Mirosław Łukaszuk 10-lecie Katedry Socjologii Legenda Drogi 66 Katedra Anglistyki Akademii Techniczno-Humanistycznej zorganizowała dwudniowe seminarium w języku angielskim „Historic Route 66: 2000 miles or more of American Myth exemplified in Literature, Film and Art”. Udane przedsięwzięcie było wynikiem współpracy Katedry Anglistyki ATH, Koła Naukowego Pracowników i Studentów ATH „American Club” oraz Konsulatu Generalnego Stanów Zjednoczonych w Krakowie. Licznie przybyłych gości i studentów powitał w imieniu władz uczelni prorektor Akademii prof. ATH dr hab. inż. Jacek Kłosiński oraz dziekan Wydziału Humanistyczno-Społecznego prof. dr hab. Emil Tokarz. Konsulat Amerykański w Krakowie reprezentował attache kulturalny Benjamin Naseman. Droga 66, nazywana Mother Road (droga matka), American Main Street (główna ulica Ameryki) czy Path to American Dream (ścieżka do amerykańskiego snu) była przedmiotem prezentacji akademików z USA i Polski, którzy zdając relację z poszukiwań językowych, li- 18 terackich, historycznych, kulturowych i antropologicznych prowadzonych na słynnej „66”, wspólnie przyznali, że choć czasy jej świetności przeminęły, nie zaginął jej „spirit” (duch), który niewątpliwie był obecny także podczas trwania całego seminarium. Reprezentowane były ośrodki naukowe z Bielska-Białej, Łodzi, Krakowa, Katowic i Częstochowy. Z kolei członkowie American Club przedstawili projekt strony internetowej wyprawy do USA po Drodze 66, którą pla- nują na lipiec przyszłego roku. Oprócz naukowców w seminarium wzięły udział również inne środowiska: miłośnicy motorów Harleya Davidsona, podróżnicy, poszukiwacze przygód, nauczyciele i licealiści. Tym ostatnim najbardziej spodobała się wystawa motocykli. Prawdziwym hitem drugiego dnia była prezentacja rzadko pokazywanego w Polsce filmu z 1940 r. „Grona gniewu” w reżyserii Johna Forda. Dr Jerzy Kossek Prorektor prof. Kłosiński, attache USA Naseman oraz dziekan prof. Tokarz rozpoczęli obrady seminarium. Katedra Socjologii Akademii Techniczno-Humanistycznej w Bielsku-Białej zaprasza do czynnego udziału w konferencji naukowej „Aktorzy współczesnych przestrzeni społecznych – rozpad całkowity, połowiczny czy reintegracja?”. Konferencja odbędzie się 20 i 21 października 2011 r. W nowoczesnym świecie znaczącą rolę odgrywa proces ciągłych zmian. Wszechobecny triumf globalizacji w każdym aspekcie życia społecznego, politycznego, gospodarczego i kulturowego sprawia, że niejednokrotnie trudno zatrzymać się w miejscu. Owe tendencje przemian społecznych na europejskim gruncie, ale także w skali całego globu, stawiają przed badaczami różnych dyscyplin naukowych wyzwanie. Tym wyzwaniem jest odpowiedź na pytania o znikanie oraz ewentualne ponowne powstawanie szeroko rozumianych aktorów społecznych i przestrzeni społecznej. Interesują nas zarówno aktorzy indywidualni, jak i społeczni. W przypadku przestrzeni społecznej, akcent będzie położony na przestrzeń publiczną i prywatną. A zatem problematyka konferencji będzie koncentrować się na przyczynach, uwarunkowaniach i przebiegu wspomnianych procesów. Pragniemy, by konferencja miała charakter interdyscyplinarny. Do udziału i dyskusji zapraszamy przedstawicieli różnych dyscyplin naukowych. Pokłosiem konferencji ma być recenzowana publikacja w języku angielskim. Zakres tematyczny konferencji: Rozpad/reintegracja organizacji i instytucji społecznych, np. korporacji, przedsiębiorstw, uniwersytetu, mediów, rodziny, Rozpad/reintegracja przestrzeni społecznej, np. miast, wsi i obszarów wiejskich, regionu, oraz Rozpad/reintegracja państw, grup etnicznych, wspólnot, subkultur. dr Aneta Bąk dr Łukasz Kubisz-Muła AKADEMIA Studia Przez trzy majowe dni Bielsko-Białą w panowanie wzięli studenci siedmiu uczelni. Największymi zaproszonymi z występem gwiazdami imprezy były Off-C (częściowo dawna Psio Crew), Masala, a przede wszystkim KSU i Habakuk. W czwartkowe popołudnie 12 maja tłumy wielobarwnie przebranych żaków zebrały się na placu Chrobrego. Był tu i Szkot William Wallac, postać z „Braveheart”, wraz ze swoim wasalem, biskup z zakonnicą, panie w szlafrokach, gąszcz krzaków (tak się przebrało kilku ze studentów), jaskiniowcy z Fredem Flinstonem, myszki Miki, diabły, czy kosmiczne postaci, znane z popularnonaukowych filmów. Widać było transparenty, jeden z napisem „AtecHa ic gód 4 ju” szczególnie dawał się zapamiętać. Ten spory tłumek w kolorowych przebraniach przeszedł ulicami miasta na pl. Ratuszowy, gdzie z rąk prezydenta Bielska-Białej Jacka Krywulta otrzymał klucze do miasta. – Udało nam się stworzyć coś fajnego, w tych przebraniach widać i ciekawe pomysły, i inwencję. A przede wszystkim wiele chęci, aby wnieść coś ciekawego do wspólnej zabawy – chwaliła kolegów Magdalena Hankus, przewodnicząca Samorządu Studenckiego ATH. Głównie to właśnie studenci jedynej samodzielnej publicznej uczelni na Podbeskidziu nadawali ton zabawie, choć wzięło w niej udział żakowskie bractwo z sześciu innych szkół wyższych Bielska-Białej. Już w styczniu samorządy siedmiu uczelni zaczęły pracę nad przygotowaniem wspólnej zabawy. W piątek Bielskie Juwenalia przeniosły się na tereny kampusu uczelnianego Akademii Techniczno-Humanistycznej na Błoniach, gdzie wystąpiły grupy Off-C i KSU, zaś w sobotę Masala, a następnie Habakuk. Przed koncertami na swoje prezentacje czas dostali zwycięzcy I Przeglądu Zespołów Studenckich. Każdy dzień Bielskich Juwenaliów po imprezach na terenie ATH spora grupa studentów kończyła After Party w Klubie Pomarańcza. Tak naprawdę juwenalia były o dzień dłuższe, rozpoczęły się bowiem już w środę, gdy rozegrany został finał Ligi Akademickiej w piłce nożnej. Zwyciężył zespół z ATH przed innym zespołem z ATH. (Łu) Tegorocznym juwenaliom towarzyszyła jak zwykle dobra zabawa studentów siedmiu bielskich uczelni. Perspektywy Procesu Bolońskiego Fundacja Rozwoju Systemu Edukacji i Akademia Techniczno-Humanistyczna w Bielsku-Białej zorganizowały 12 maja 2011 r. spotkanie informacyjne „Proces Boloński – aktualne perspektywy studiów i zatrudnienia w kraju i za granicą”. Celem spotkania było przedstawienie uczniom i nauczycielom szkół ponadgimnazjalnych zmian, zachodzących aktualnie w szkolnictwie wyższym, a także możliwości, jakie otwierają przed studentami uczelnie w Polsce i w Europie. Ułatwi to uczniom podejmowanie decyzji, co do ich przyszłej kariery naukowej i zawodowej. Od momentu zainicjowania Procesu Bolońskiego w 1999 r. kraje Europy wdrożyły wiele reform, umożliwiających studentom łatwiejsze przemieszczanie się w celu odbycia części lub całości studiów na zagranicznej uczelni, a absolwentom uczelni łatwiejsze poruszanie się po rodzimym i Pismo Akademii Techniczno-Humanistycznej zagranicznym rynku pracy. Reforma szkolnictwa wyższego obejmuje jednak o wiele więcej zmian, które warto przybliżyć przyszłym studentom, aby wiedzieli, czego mogą się spodziewać, wybierając się na studia w Polsce, czy innym kraju Europejskiego Obszaru Szkolnictwa Wyższego. Spotkanie było prowadzone z udziałem ekspertów bolońskich, powołanych przez Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego oraz przedstawicieli Akademii Techniczno-Humanistycznej w Bielsku-Białej. W spotkaniu wziął udział wicekurator Dariusz Wilczak oraz dyrektor Delegatury w Bielsku-Białej Elżbieta Adamowska. Zaproszenie na spotkanie przyjęli także nauczyciele i uczniowie szkół ponadgimnazjalnych: I LO im. M. Kopernika w Żywcu, III LO im. Stefana Żeromskiego w BielskuBiałej, Zespołu Szkół Elektronicznych, Elektrycznych i Mechanicznych oraz studenci Akademii Techniczno-Humanistycznej w Bielsku-Białej. Uczestników powitał prof. ATH dr hab. Henryk Klama, prorektor ds. studenckich i kształcenia Akademii, który przedstawił cele Procesu Bolońskiego oraz działania, podjęte w ATH. Podczas spotkania eksperci bolońscy przedstawili prelekcje o podstawowych elementach Procesu Bolońskiego, jak podjąć studia i studiować w warunkach zachodzących zmian, o mobilności i internacjonalizacji studiów, plusy i minusy studiów za granicą, o zatrudnialności i rynku pracy, co pomaga w znalezieniu i utrzymaniu pracy po studiach. Przedstawiciele uczelni wygłosili prezentacje o Erasmusie, LLP – Uczeniu się przez całe życie, oraz szkole wyższej wczoraj i dziś. Izabela Konior 19 Zdjęcia: Bielskie Studio Fotografii Łukasz Masłowski Kolorowe juwenalia Studenci Koło Naukowe „Defibrylator” Wydziału Nauk o Zdrowiu ATH zorganizowało w kwietniu kolejną akcję rejestracji potencjalnych dawców szpiku kostnego. Na pobranie próbki krwi dla celów wpisania do Rejestru Niespokrewnionych Dawców Szpiku Kostnego zgłosiło się 110 osób. W dniu akcji już o godz. 10, w chwili, gdy w autobusie, przystosowanym do pobierania krwi z katowickiego Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa, rozpoczęto kwalifikację, ustawiła się długa kolejka. Dwóch lekarzy i dwa zespoły pielęgniarskie do godz. 15 pracowało nieprzerwanie, aby przyjąć wszystkich chętnych. Do grona potencjalnych dawców szpiku kostnego przyłączyło się 92 studentów, dwóch pracowników Akademii oraz 10 bielszczan spoza ATH, m.in. uczniowie bielskiego VIII Liceum Ogólnokształcącego. Sześciu chętnych nie zostało zakwalifikowanych. Studenci ATH potwierdzili, że nie jest im obojętny los chorego na białaczkę kolegi, jak również los chorych w Polsce i na świecie, szukających niespokrewnionego dawcy. Koło Naukowe Studentów Pielęgniarstwa i Ratownictwa Medycznego „Defibrylator” Wydzia- Archiwum Defibrylatora Wielu dawców szpiku kostnego Akcję po raz kolejny zorganizowali studenci Wydziału Nauk o Zdrowiu ATH. łu Nauk o Zdrowiu ATH po raz drugi włączyło się do ogólnopolskiej akcji poszarzania rejestru dawców szpiku kostnego. W tej edycji akcji zanim do Bielska przyjechał ambulans Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa z Katowic, w którym wstępnie kwalifikowano dawców, studenci dwukrotnie zorganizowali akcję informacyjną, wyjaśniając znaczenie tej bazy dla ratowania życia osób z chorobami nowotworowymi układu krwiotwórczego. Bożena Krawczyk PRZESZCZEP SZPIKU KOSTNEGO należy do skutecznych metod leczenia niektórych chorób nowotworowych układu krwiotwórczego. W pierwszej kolejności szuka się dawców wśród krewnych, co jednak udaje się tylko w 25-30 proc. przypadków. Z kolei szansa, że dwie niespokrewnione ze sobą osoby będą miały takie same antygeny HLA, waha się między 1:100 a 1:1 000 000 przypadków. Dlatego tak istotne jest tworzenie Rejestru Niespokrewnionych Dawców Szpiku Kostnego. Obecnie wpisanych jest do niego ok. 80 tys. osób. Jak na tak duży kraj jak Polska, to bardzo niezadawalający wynik. Wiosenna akcja krwiodawcza Archiwum SKH ATH Nieodmiennym elementem roku akademickiego stała się wiosenna akcja oddawania krwi. 6 maja specjalistyczny ambulans Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa z Katowic stanął przed budynkiem L. Wśród dawców przeważali studenci, ale byli też pracownicy uczelni oraz mieszkańcy Mikuszowic i sąsiednich dzielnic Bielska, którzy o akcji dowiedzieli się z plakatów, rozlepionych przez studentów w wielu miejscach miasta. Zgłosiło się 38 osób, z czego 31 oddało krew. Pozwoliło to na zebranie blisko 14 l krwi. To już czwarta akcja Studenckiego Koła Hydrologów. Do tej pory udało nam się zebrać 103 litry krwi. Powtórzymy akcję na jesień. Ewa Suchanek 20 AKADEMIA Z życia Akademii Przez trzy dni na początku marca na Wydziale Humanistyczno-Społecznym ATH trwały Warsztaty Filmowe. W efekcie powstał film reklamujący studia na uczelnianych językach biznesu. Celem Warsztatów było nakręcenie filmu reklamującego nowe specjalności, powstałe na kierunku filologii: czeski język biznesu, chorwacki język biznesu, słoweński język biznesu i hiszpański język biznesu. Pierwsza część warsztatów miała charakter teoretyczny, a druga – praktyczny. Warsztaty prowadził Maciej Barcik z firmy reklamowej „Dwajeden”, był on także reżyserem filmu reklamowego, do którego zdjęcia robiła ekipa TV Katowice. Na początku odbył się wykład otwarty dla wszystkich zainteresowanych studentów, dotyczący tworzenia reklam oraz pracy na planie filmowym reklamy. Prelekcja była połączona z projekcją filmów. Po niej uczestnicy razem z prowadzącym i z wykonawcami projektu zorganizowali burzę mózgów, której celem było wyłonienie kreatywnych pomysłów na wypromowanie Akademii oraz naszkicowanie scenariusza reklamy „języków biznesu”. W drugiej części warsztatów (7 i 8 marca) został przeprowadzony casting na aktorów planu filmowego. Ostatni dzień koncentrował się wokół kręcenia filmu, zdjęcia zajęły 8 godzin. Franciszek Dzida Studenci pokazali języki (biznesu) Większość studentów przed profesjonalną kamerą stanęła pierwszy raz w życiu. Niektórzy uczestnicy, początkowo zainteresowani jedynie obserwacją planu filmowego, na tyle spodobali się reżyserowi, że przekonał ich do spróbowania swoich sił przed kamerą. Korytarz na trzecim piętrze budynku L od godziny 10 do niemal 16 wypełnił się obserwatorami i świeżo upieczonymi aktorami reklamowymi, czekającymi na swoją kolej do charakteryzacji czy powtarzającymi kwestie. W efekcie powstał spot reklamowy. Warsztaty zorganizowane przez Studenckie Koło Naukowe Slawistów, należały do części działań w projekcie „Nowoczesne narzędzia naukowo-gospodarcze w obszarze środkowoeuropejskim”, które dofinansował Prorektor ds. Studenckich i Kształcenia ATH. Agnieszka Baran Marta Grubka Projekt „Bądź przedsiębiorczy” Trzynaście firm, założonych przez młodych ludzi, powstało dzięki wsparciu projektu „Bądź przedsiębiorczy” Wydziału Zarządzania i Informatyki oraz Biura Karier ATH. Jak wyjaśnia Magdalena Frycz z Biura Karier ATH, wkrótce projekt zostanie zakończony. Jego realizacja rozpoczęła się 1 maja 2009 r., od tamtej pory udało się przeszkolić 75 osób z zakresu przedsiębiorczości, rachunkowości, a także języka angielskiego. Właśnie promocji przedsiębiorczości oraz wsparciu przy zakładaniu własnej działalności gospodarczej, służył projekt, realizowany przez Wydział Zarządzania i Informatyki ATH wraz z Biurem Karier. Organizatorzy przeprowa- dzili pięć trzymiesięcznych szkoleń. Na zakończenie nauki przedsiębiorczości uczestnicy tworzyli biznesplany dla działalności gospodarczej, jaką mieli zamiar rozpocząć. Najlepiej ocenione projekty otrzymały 40 tys. zł finansowego wsparcia. Widocznym efektem realizacji programu „Bądź przedsiębiorczy” są właśnie firmy, założone przez uczestników szkoleń. Łącznie w ciągu dwóch lat własny biznes założyło trzynaście osób, w tym aż osiem pań. Trzem z nich w podjęciu działalności gospodarczej nie przeszkodziło nawet urodzenie dziecka. Firmy, założone przez młodych ludzi, uczestników projektu „Bądź przedsiębiorczy”, Pismo Akademii Techniczno-Humanistycznej działają w branży geodezyjnej, protetycznej, bezpieczeństwa i higieny pracy, usług fotograficznych, zajmują się produkcją biżuterii artystycznej, świec, chipsów ziemniaczanych, zakładaniem pomp ciepła, cateringiem, postprodukcją filmową, organizacją przyjęć oraz inteligentną automatyką przemysłową. – Bez finansowego wsparcia, jakie otrzymałem dzięki uczestnictwu w projekcie, bardzo trudno byłoby otworzyć nowoczesne i dobrze wyposażone studio fotografii – mówi Łukasz Masłowski, absolwent ATH, uczestnik projektu „Bądź przedsiębiorczy”. Jego biznesplan znalazł się w grupie najlepszych, dziś Masłowski prowadzi studio fotogra- ficzne, świadczące usługi zawodowym fotografom. Był jedną z pięciu osób, które dodatkowo skorzystały ze wsparcia pomostowego, otrzymując przez rok pieniądze na pokrycie wydatków, związanych z funkcjonowaniem biznesu. Częścią projektu „Bądź przedsiębiorczy” były także cztery otwarte seminaria promujące przedsiębiorczość. Można się było dowiedzieć, jak założyć firmę, poznać regulacje europejskie prowadzenia działalności gospodarczej lub poznać zasady działalności akademickich inkubatorów przedsiębiorczości. Projekt był współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego. (Łu) 21 Studia Zielone czeki dla studentów Archiwum SKH ATH Członkowie Studenckiego Koła Hydrologów ATH zostali laureatami nagrody Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach „Zielone Czeki 2011”. 29 kwietnia w studiu koncertowym Polskiego Radia w Katowicach podczas uroczystej gali z okazji Dnia Ziemi wręczono Zielone Czeki, nagrody przyznawane w sześciu kategoriach osobom wyróżniającym się w działalności proekologicznej. W tym roku do Funduszu wpłynęło 50 wniosków z nominacjami do nagród oraz wyróżnień, spośród których kapituła wybrała laureatów, przyznając 14 nagród, w tym 4 nagrody zespołowe, 3 nagrody indywidualne, a także nagrodę specjalną. Rozdano również dwa dyplomy uznania oraz dyplom honorowy. Zespół, wywodzący się z Koła Hydrologów ATH (Katarzyna Walaszek, Maciej Krywult, Łukasz Woś), otrzymał nagrodę w kategorii programy i akcje proekologiczne dotyczące ochrony przyrody, za społeczną realizację prac badawczo-koncepcyjnych i edukacyjnych, dotyczących regulacji potoków i rzek, a także zapobiegania powodziom, połączoną z działalnością charytatywną na Ewa Suchanek rzecz osób chorych i niepełnosprawnych. Spotkanie za Skanską Światowy Studenci Akademii Techniczno-Humanistycznej po raz kolejny spotkali się z przedstawicielami firmy Skanska. Prezentacja inżynierska firmy Skanska dla studentów odbyła się na Wydziale Nauk o Materiałach i Środowisku ATH. Przyjechało do nas trzech przedstawicieli tej firmy. Wydarzenie cieszyło się bardzo dużym zainteresowaniem, przyszło około setki studentów. Głównym tematem prezentacji było bezpieczeństwo na budowie, przedstawiciele firmy skorzystali też z okazji, aby omówić program praktyk letnich dla studentów, zorganizowanych przez Skanską. Został także przedstawiony film o zasadach bezpieczeństwa na budowie, który dał widzom wiele do myślenia w tek kwestii. Prezentacja trwała ok. 1,5 godziny, czas minął bardzo szybko. Studenci wychodzący z wykładu podkreślali, że byli zadowoleni z podjętej tematyki, jak również ze sposobu jej przekazu. Ewa Suchanek Kurs dla początkujących Współpraca i badania Biuro Karier ATH zorganizowało kurs dla studentów, szukających swojej ścieżki kariery. Jak informuje Magdalena Frycz z Biura Karier ATH, warsztaty poprowadzili specjaliści z obszaru rekrutacji i rynku pracy z Randstad, wiodącej w Polsce agencji doradztwa personalnego i pracy tymczasowej. Organizatorzy kurs skierowali przede wszystkim do osób, które zastanawiają się nad wyborem ścieżki zawodowej, szukają pierwszej pracy lub stażu, czy chcą zasięgnąć porady specjalistów HR. Także do tych, którzy potrzebowali wsparcia przy napisaniu CV i listu motywacyjnego. (Ł) 22 Kilkadziesiąt projektów badawczych, przeprowadzonych na zlecenie i we współpracy z samorządami, instytucjami administracji publicznej oraz organizacjami gospodarczymi, przeprowadzili badacze z Wydziału Zarządzania i Informatyki ATH. – To jedno z najbardziej widocznych działań naszej uczelni, służących wiązaniu akademickich badań z gospodarką oraz integracji ze środowiskiem regionalnym. Warto podkreślić, że skalę naszych badań z zakresu socjologii i zarządzania można jeszcze bardziej poszerzyć – mówi prof. ATH dr hab. Ewa JurczyńskaMcCluskey, dziekan Wydziału Zarządzania i Informatyki ATH, jednocześnie kierownik Katedry Socjologii.(Ł) Dzień Wody Studenckie Koło Hydrologów Wydziału Nauk o Materiałach i Środowisku ATH podsumowało akcję „Światowy Dzień Wody”, jaką przeprowadzono na uczelni. Akcję studenci przeprowadzili 29 marca 2011 r. W dzień akcji sala nad gabinetem nr 224 przy pl. Fabrycznym zapełniła się niebieskimi balonami, które miały być symbolem wody. Zorganizowali też seminarium, na którym został opisany jeden z największych problemów współczesnego świata – brak słodkiej wody. W czasie seminarium zaprezentowano następujące referaty: wykład inauguracyjny dr. inż. Wacława Zyzaka, „Woda w liczbach” Macieja Gabzdyla, „Jak oszczędzać wodę?” Katarzyny Walaszek i Beaty Zuber, „Góry lodowe szansą dla Afryki?” Marka Tittora, „Woda i wiatr” Ewy Suchanek, oraz krótki eksperyment „Woda na wagę złota” Macieja Krywulta i Grzegorza Molendy. Uzupełnieniem spotkania była wystawa fotografii, wykonanych przez członków naszego Koła „Woda w kadrze”. Wystawę fotografii można oglądać do końca kwietnia w sali nr 224. Zwieńczeniem seminarium była gra symulacyjna „Dostęp do wody”. Miała ona na celu zapoznanie się z problemem braku słodkiej wody. Oprócz tego członkowie Studenckiego Koła Hydrologów wykonali plakaty informujące o braku dostępu do wody, skutkach tego braku i radach, jak ograniczyć ten problem. Plakaty zostały zawieszone na korytarzu Wydziału Nauk o Materiałach i Środowisku ATH przy pl. Fabrycznym 5. Ewa Suchanek AKADEMIA Z życia Akademii Od nowego roku akademickiego studenci polonistyki ATH na studiach magisterskich (II stopnia) będą mogli wybrać specjalność „wiedza o kulturze”. – Nowością jest przede wszystkim to, że naszym studentem może zostać absolwent studiów I stopnia jakiegokolwiek kierunku, choćby po ekonomii czy AWF – wyjaśnia prof. dr hab. Anna Węgrzyniak, kierownik Katedry Literatury i Kultury Polskiej ATH. Obok tematyki tradycyjnie polonistycznej, zajęcia i prace dotyczyć będą szeroko rozumianej kultury, regionalnej, europejskiej, masowej, filmu, folkloru itp. – Dzisiaj literaturę czyta się w powiązaniu z filmem, sztuką, muzyką. Nasze studia mają uczyć myślenia, wrażliwości, ale i pisania. Można je będzie wykorzystać w wielu dziedzinach – przekonuje prof. Węgrzyniak. Absolwenci mogą zostać zatrudnieni w domach i innych instytucjach kultury, takich jak kina, galerie, kluby. Nowa specjalność może być atrakcyjna zwłaszcza dla tych osób, które na studiach I stopnia, np. pedagogice, uzyskały uprawnienia pedagogiczne, a więc do pracy z dziećmi. Mogą one obecnie bądź uczyć w szkole tylko młodsze klasy, albo pracować jako szkol- Lucjusz Cykarski Wiedza o kulturze na polonistyce Dzisiaj literaturę czyta się w powiązaniu z filmem, sztuką, czy muzyką – przekonuje prof. Anna Węgrzyniak. ny pedagog. Po studiach magisterskich ze specjalnością wiedza o kulturze uzyskają uprawnienia do nauki także w starszych klasach, również w gimnazjum. Wiedza o kulturze będzie trzecią specjalnością, obok nauczycielskiej i medial- nej z podstawami dziennikarstwa, na filologii polskiej ATH na studiach dziennych magisterskich (II stopnia). Na studiach I stopnia będzie można, jak dotąd, wybrać specjalności nauczycielską i medialną, zniknie za to kulturoznawstwo. (Łu) Nowe specjalności na filologii polskiej w ATH Od października młodzież, która podejmuje decyzję o studiach, może wybrać nowe specjalności przygotowane dla niej na kierunku: filologia polska. Znajdą też dla siebie dalsze studia nowi licencjaci. Nowe specjalności to: Specjalność medialna z podstawami dziennikarstwa (studia licencjackie i magisterskie) oraz Edytorstwo i promocja internetowa (studia magisterskie). Specjalność medialna z podstawami dziennikarstwa daje pełną znajomość nowych i starych mediów (Internet, media społecznościowe) oraz solidne podstawy dziennikarstwa w praktyce (w tym internetowego), umiejętność tworzenia reklam i podstawy Public Re- lations. Jest dużo zajęć praktycznych, warsztatów związanych z mediami i mediasferą, są też praktyki i staże zawodowe w telewizji, radio, wydawnictwach, agencjach internetowych. Studia przygotowują też recenzentów książek internetowych (e-books), na których jest obecnie zapotrzebowanie. Dostosowujemy nasze programy nauczania do wymagań pracodawców, którzy często sami zgłaszają się do nas z prośbą o polecenie im do pracy kompetentnych absolwentów. Ci ostatni dobrze sobie radzą na rynku pracy, by wymienić absolwentkę tej specjalności Klaudię Kojro, która założyła w Bielsku-Białej własną firmę reklamową, czy Mać- Pismo Akademii Techniczno-Humanistycznej ka Kalicińskiego, który współpracuje z bielskim klubem sportowym w zakresie promocji. Nową specjalnością jest też Edytorstwo i promocja internetowa (studia magisterskie), która dostarcza umiejętności w zakresie edytorstwa komputerowego, redagowania serwisów i stron internetowych WWW, grafiki komputerowej (w tym efektów specjalnych), praktycznego wykorzystania programów DTP oraz strategii promocji internetowej. Tu też przeważają zajęcia praktyczne typu warsztaty. Na takich specjalistów czekają gazety internetowe, redakcje portali, internetowe agencje reklamowe, dzia- ły promocji, producenci spotów promocyjnych. Studia te można podjąć po ukończeniu studiów licencjackich na jakimkolwiek kierunku, czyli można je podjąć np. po socjologii czy zarządzaniu. To samo dotyczy studiów podyplomowych: Public Relations i promocja. Jak widać, jest w czym wybierać, a studia dostarczają wiedzy i praktycznych umiejętności. Powyższe specjalności przygotowała Katedra Komunikacji Medialnej, Public Relations i Edukacji Językoznawczej ATH. Szczegóły znaleźć można na www.polka.ath.pl Prof. zw. dr hab. Zofia Kowalik-Kaleta 23 Studia O tegorocznym naborze na studia oraz zmianach w warunkach studiowania w nadchodzącym roku akademickim rozmawiamy z prof. ATH dr. hab. Henrykiem Klamą, prorektorem ds. studenckich i kształcenia Akademii TechnicznoHumanistycznej. Przed rokiem po raz pierwszy ATH przeprowadziło rekrutację drogą w pełni elektroniczną. Czy ten rodzaj komunikacji z kandydatami na studia się sprawdził? Prof. Henryk Klama: Tak, akcja przebiegała właściwie bez żadnych większych zgrzytów. Dlatego w tym roku będziemy kontynuować rekrutację elektroniczną. Pod tym względem się nic nie zmienia, dokumenty, jakie kandydat będzie składał, są takie same, jak w ubiegłym roku, zasady rekrutacji pozostają bez większych zmian, także przedmioty, na podstawie których zostanie dokonana kwalifikacja na studia, się nie zmieniły. Niewątpliwie bardziej zadbamy o to, aby kandydaci otrzymali informację w pełni jednoznaczną, tak aby zrozumieli ją bez jakichkolwiek wątpliwości. W ub. roku bowiem niektórzy kandydaci opłatę rekrutacyjną przelali nie na to konto, co powinni. Przy sprawdzaniu kompletu dokumentów trzeba było szukać, gdzie się te pieniądze podziały, czy rzeczywiście wpłynęły, co wywołało trochę zamieszania i przysporzyło kandydatom niepotrzebnych nerwów. Wyeliminowaliśmy ten problem, teraz komunikaty z informacją będą całkowicie jasne. Co jednak ważne, rekrutacja drogą elektroniczną spodobała się samym kandydatom. Nie muszą wychodzić z domu, aby śledzić los swojego zgłoszenia. To duża wygoda, bo konieczność wizyty na uczel- 24 „ Wieloletnie inwestowanie wyraźnie przynosi efekty. W nadchodzącym roku akademickim zdecydowanie poprawią się warunki studiowania. ni ogranicza się do jednego przyjazdu, już wtedy, gdy kandydat zostanie zakwalifikowany do przyjęcia. Wówczas musi pojawić się na uczelni i osobiście dopełnić wymaganych formalności. Co zmieni się w ofercie kształcenia na ATH? W porównaniu z ubiegłoroczną rekrutacją przybędzie kierunek budownictwo. Wprawdzie ten kierunek został już uruchomiony, zrobiliśmy to w lutym, jednak w nowym roku akademickim studia na budownictwie dla kolejnego rocznika rozpoczną się już tradycyjnie w październiku. Łącznie więc będziemy przeprowadzać rekrutację na 17 kierunków. Bielskie Studio Fotografii Łukasz Masłowski Mamy lepsze warunki Sporo zmian przeprowadzą wydziały w specjalnościach na swoich kierunkach studiów. Niektóre specjalności zniknęły, inne się pojawiły. Wpłynęło na to kilka czynników, m.in. trzeba było dostosować się do zaleceń Państwowej Komisji Akredytacyjnej i do specyfiki naszej uczelni. Ważnym powodem, dla którego dokonaliśmy zmian w specjalnościach, stała się potrzeba dostosowania ich do wymogów obecnego rynku pracy. Od kilku lat bardzo pilnie monitorujemy to, co dzieje się na rynku zatrudnienia i staramy się ze swoją ofertą wyjść tym tendencjom naprzeciw. Z ramienia władz Akademii Techniczno-Humanistycznej już po raz piąty będzie pan koordynował uczelnianą rekrutację. Czym jej efekty różnić się będą od poprzednich? Obserwując trendy z ostatnich pięciu lat możemy mieć nadzieję, że rekrutacja na studia stacjonarne, dzienne będzie nieco większa, niż w latach poprzednich. Większa? Przecież cały czas w szkołach średnich uczą się roczniki niżu demograficznego. Widać wyraźnie, że promocja naszej uczelni staje się coraz bardziej profesjonalna. Zwłaszcza w regionie Podbeskidzia, dawnego województwa bielskiego, czyli na terenie tradycyjnie dla naszej Akademii rekrutacyjnym, stajemy się coraz lepiej rozpoznawalną marką. Z tego terenu pochodzi AKADEMIA Z życia Akademii do studiowania ponad 80 proc. naszych studentów. Nasze działania mają wpływ na rekrutację na studiach dziennych, myślę, że w tym roku studentów pierwszego rocznika będzie więcej, niż w poprzednim roku. Za to musimy liczyć się ze spadkiem kandydatów na studiach niestacjonarnych. Trzeba zaznaczyć, że ta tendencja nie pojawia się wyłącznie na naszej uczelni, w całym wyższym szkolnictwie technicznym w Polsce spada liczba studentów studiów wieczorowych czy zaocznych. Takimi spostrzeżeniami dzielą się ze mną inni prorektorzy ds. studenckich i kształcenia, należymy bowiem do ogólnopolskiej konferencji rektorów uczelni technicznych. Spotkaliśmy się w tej sprawie na początku maja w Rzeszowie i prorektorzy podkreślali, że w widoczny sposób – choć bez przesady – wzrasta liczba studentów stacjonarnych studiów technicznych, ale za to spada w trybie zaocznym. To jednak ciekawe, że wbrew niżowi demograficznemu przybywa studentów kierunków technicznych. Musimy się przypatrzeć powodom kształtowania tych tendencji. W naszym przypadku niewątpliwie do tego wzrostu przyczyniła się wspomniana promocja, ale też nowe kierunki, tj. ratownictwo medyczne, transport i budownictwo. A przypomnę, że staraliśmy się o ich wprowadzenie, dostrzegając zapotrzebowanie rynku pracy, przede wszystkim regionalnego, na tego rodzaju wykształcenie. Na większe zainteresowanie z całą pewnością wpływa również to, że cztery kierunki techniczne stały się tzw. kierunkami zamawianymi. Na ich prowadzenie otrzymaliśmy większe fundusze, które pozwalają na stworzenie dodatkowych zajęć, uatrakcyjnienie ich. Ale też studenci tych kierunków otrzymują wysokie stypendia. Toteż zdecydowanie więcej, niż w latach ubiegłych, kandydatów stara się o prawo studiowania na kierunkach zamawianych. W tym należy upatrywać przyrostu per saldo naszych studentów. Z kolei w przypadku kierunków humanistycznych i społecznych, obserwujemy pewną stagnację, a nawet lekki spadek zainteresowania kandydatów tymi kierunkami. W nadchodzącym roku akademickim obowiązywać już będzie znowelizowana Ustawa o szkolnictwie wyższym. Co się zmieni na samych studiach? Pismo Akademii Techniczno-Humanistycznej Trudno precyzyjnie przewidzieć, bo wielu przepisów wykonawczych ciągle brakuje. Na pewno w nadchodzącym roku akademickim 2011/2012 studenci zmian nie odczują. One pojawią się niewątpliwie za rok i będą dotyczyły głównie studentów rozpoczynających studia od 2012 roku. Dla przykładu, do końca kwietnia przyszłego roku musimy dostosować regulamin studiów do znowelizowanej ustawy. Nowy, zmieniony regulamin będzie obowiązywał wszystkich studentów i nauczycieli akademickich od października 2012 r. Ale za to sporo się chyba zmienią warunki studiowania na naszej uczelni? Zdecydowanie się poprawią. Nasze wieloletnie inwestowanie wyraźnie przynosi efekty. Od jesieni ubiegłego roku możemy korzystać z czterech nowoczesnych sal audiowizualnych, co znacząco wpłynęło na poprawę warunków prowadzenia zajęć. W nadchodzącym roku pojawią się kolejne nowości. Po pierwsze już w październiku zostanie oddana wielka, piękna aula, która będzie mogła służyć także jako sala kinowa, do organizacji wielu imprez – nie tylko o charakterze dydaktycznym czy naukowym – o skali regionalnej, a nawet krajowej. Po drugie będziemy mieć nowoczesną, piękną bibliotekę i wreszcie porządną czytelnię. Warunki do korzystania z książek zdecydowanie się poprawią, studenci na pewno to odczują. Mam również nadzieję, że w naszym głównym gmachu, tj. w tzw. budynku L, uda się jeszcze w tym roku wykończyć czwarte piętro. Tam mieścić się będą nowoczesne i wygodne laboratoria informatyczne. Poprawi się informatyczna infrastruktura dydaktyczna. To też zdecydowanie ułatwi dostęp do komputerów i sieci szerokopasmowej. Choć i w tej chwili pod tym względem istnieją duże możliwości, działa sieć bezprzewodowa, studenci na terenie kampusu mogą korzystać ze swoich komputerów, mając szybki dostęp do Internetu. I, co chyba wielu ucieszy, istnieje duże prawdopodobieństwo, że na Błoniach pojawi się stołówka z prawdziwego zdarzenia. To ciągle pojawiający się postulat ze strony studentów: stołówka z tańszymi obiadami. Część z tych zmian może wydawać się drobiazgami, ale w komplecie mają one wpływ na jakość kształcenia. W najbliższym roku poprawi się ona w sposób radykalny. Habilitacje i doktoraty l prof. dr hab. Karol Węglarzy z Wydziału Nauk o Materiałach i Środowisku ATH postanowieniem Prezydenta RP z 23 lutego 2011 r. otrzymał tytuł profesora nauk rolniczych. l dokumentacja dwóch wniosku o nadanie tytułu naukowego profesora dr. hab. Władysławowi Skonecznemu oraz dr. hab. inż. Stanisławowi Płonce z Wydziału Budowy Maszyn i Informatyki ATH została przekazana do Centralnej Komisji ds. Stopni i Tytułów. l dr inż. Andrzej Urbaś z Katedry Transportu i Informatyki Wydziału Zarządzania i Informatyki ATH w lutym 2011 r. na Wydziale Budowy Maszyn i Informatyki ATH obronił rozprawę „Analiza dynamiczna i sterowanie maszynami roboczymi posadowionymi podatnie” (promotor: prof. dr hab. n.t. Stanisław Wojciech) i otrzymał stopień doktora nauk technicznych w dyscyplinie budowa i eksploatacja maszyn. l dr Ewelina Bąk z Wydziału Nauk o Zdrowiu ATH 28 lutego 2011 r. obroniła rozprawę doktorską „Jakość życia chorych po zabiegu pomstowania aortalno-wieńcowego” na Wydziale Opieki Zdrowotnej Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach i otrzymała stopień doktora nauk o zdrowiu. l dr inż. Iwona Łapuńka 1 marca 2011 r. na Wydziale Budowy Maszyn i Informatyki ATH obroniła rozprawę „Metoda planowania produkcji zespołów maszyn w warunkach zakłóceń” (promotor: prof. dr hab. inż. Ryszard Knosala) i otrzymała stopień doktora nauk technicznych. l dr hab. Piotr Żurek z Katedry Studiów Środkowoeuropejskich Wydziału Humanistyczno-Społecznego ATH otrzymał stopień doktora habilitowanego nauk humanistycznych w zakresie historii, nadany 8 marca 2011 r. decyzją Rady Wydziału Nauk Społecznych Uniwersytetu Śląskiego. Rozmawiał: Mirosław Łukaszuk 25 Studia WYDZIAŁ BUDOWY MASZYN I INFORMATYKI l AUTOMATYKA I ROBOTYKA studia stacjonarne pierwszego stopnia 3,5-letnie – inżynierskie studia niestacjonarne (wieczorowe) pierwszego stopnia 4-letnie – inżynierskie specjalności: – automatyka elektrotechniczna i systemy informatyczno-pomiarowe, – mechatronika i robotyka – automatyka i sterowanie w pojazdach l INFORMATYKA studia stacjonarne pierwszego stopnia 3,5-letnie – inżynierskie studia niestacjonarne (zaoczne) pierwszego stopnia 3,5-letnie – inżynierskie specjalności: – inżynieria oprogramowania i bazy danych – telekomunikacja i sieci komputerowe – zastosowanie informatyki w zarządzaniu l MECHANIKA I BUDOWA MASZYN studia stacjonarne pierwszego stopnia 3,5-letnie – inżynierskie studia niestacjonarne (wieczorowe) pierwszego stopnia 4,5-letnie – inżynierskie specjalności: – komputerowo wspomagane konstruowanie i wytwarzanie (CAD/ CAM) – samochody i silniki – eksploatacja i rzeczoznawstwo samochodowe studia stacjonarne drugiego stopnia 1,5-roczne – magisterskie studia niestacjonarne (wieczorowe) drugiego stopnia 2-letnie – magisterskie specjalności: – komputerowo wspomagane konstruowanie i wytwarzanie (CAD/ CAM) – samochody i silniki – eksploatacja i rzeczoznawstwo samochodowe – automatyka przemysłowa l ZARZĄDZANIE I INŻYNIERIA PRODUKCJI studia stacjonarne pierwszego stopnia 3,5-letnie – inżynierskie studia niestacjonarne (zaoczne) pierwszego stopnia 3,5-letnie – inżynierskie specjalności: 26 REKRUTACJA NA STUDIA W ROKU AKADEMICKIM 2011/2012 – inżynieria zarządzania produkcją – informatyczne systemy zarządzania – systemy logistyczne przedsiębiorstwa – inżynieria administracji gospodarczej studia stacjonarne drugiego stopnia 1,5-roczne – magisterskie studia niestacjonarne (zaoczne) drugiego stopnia 1,5-roczne – magisterskie specjalności: – inżynieria zarządzania produkcją – informatyczne systemy zarządzania – systemy logistyczne przedsiębiorstwa – inżynieria administracji gospodarczej WYDZIAŁ NAUK O MATERIAŁACH I ŚRODOWISKU l INŻYNIERIA ŚRODOWISKA studia stacjonarne pierwszego stopnia 3,5-letnie – inżynierskie specjalności: – inżynieria i ochrona biosfery – inżynieria ochrony środowiska – technologie materiałowe w inżynierii środowiska studia niestacjonarne (zaoczne) pierwszego stopnia 4-letnie – inżynierskie specjalności: – inżynieria i ochrona biosfery – inżynieria ochrony środowiska studia stacjonarne drugiego stopnia 1,5-roczne – magisterskie studia niestacjonarne (zaoczne) drugiego stopnia 1,5-roczne – magisterskie specjalność: – inżynieria ochrony środowiska l OCHRONA ŚRODOWISKA studia stacjonarne pierwszego stopnia 3,5-letnie – inżynierskie studia niestacjonarne (zaoczne) pierwszego stopnia 4-letnie – inżynierskie specjalności: – ochrona litosfery – ochrona hydrosfery – ochrona atmosfery – ochrona przyrody i zrównoważony rozwój l WŁÓKIENNICTWO studia stacjonarne pierwszego stopnia 3,5-letnie – inżynierskie specjalności: – tekstylia biomedyczne – towaroznawstwo i marketing tekstyliów – wzornictwo i technologia odzieży – bio- i nanotechnologie polimerowe studia niestacjonarne (zaoczne) pierwszego stopnia 4,5-letnie – inżynierskie specjalności: – towaroznawstwo i marketing tekstyliów – wzornictwo i technologia odzieży studia stacjonarne drugiego stopnia 1,5-roczne – magisterskie specjalności: – tekstylia biomedyczne – towaroznawstwo i marketing tekstyliów – wzornictwo i technologia odzieży – bio- i nanotechnologie polimerowe studia niestacjonarne (zaoczne) drugiego stopnia 1,5-roczne – magisterskie specjalności: – towaroznawstwo i marketing tekstyliów – wzornictwo i technologia odzieży l BUDOWNICTWO studia stacjonarne pierwszego stopnia 3,5-letnie – inżynierskie studia niestacjonarne (zaoczne) pierwszego stopnia 4-letnie – inżynierskie WYDZIAŁ ZARZADZANIA I INFORMATYKI l ZARZĄDZANIE studia stacjonarne pierwszego stopnia 3-letnie – licencjackie studia niestacjonarne (zaoczne) pierwszego stopnia 3,5-letnie – licencjackie specjalności: – zarządzanie firmą – zarządzanie w administracji i finanse organizacji – zarządzanie logistyką i jakością – informatyka w zarządzaniu – zarządzanie w turystyce (po zatwierdzeniu przez Radę Wydziału i Senat ATH) AKADEMIA Prezentacje studia stacjonarne drugiego stopnia 2-letnie – magisterskie (dla licencjatów po kierunku zarządzanie/zarządzanie i marketing oraz pokrewnych) specjalności: – zarządzanie firmą – zarządzanie w administracji i finanse organizacji – zarządzanie logistyką i jakością – informatyka w zarządzaniu studia niestacjonarne (zaoczne) drugiego stopnia 2-letnie – magisterskie (dla licencjatów po kierunku zarządzanie/zarządzanie i marketing oraz pokrewnych) specjalności: – zarządzanie przedsiębiorstwem – zarządzanie logistyką i jakością – informatyka w zarządzaniu – zarządzanie w administracji i finanse organizacji studia niestacjonarne (zaoczne) drugiego stopnia 2,5-letnie – magisterskie (dla licencjatów po kierunkach humanistycznych, społecznych oraz inżynierskich) specjalność: – zarządzanie rozwojem l SOCJOLOGIA studia stacjonarne pierwszego stopnia 3-letnie – licencjackie studia niestacjonarne (zaoczne) pierwszego stopnia 3-letnie – licencjackie specjalności: – socjologia rozwoju lokalnego i regionalnego – komunikacja społeczna i nowe media – socjologia organizacji i zarządzania zasobami ludzkimi l STOSUNKI MIĘDZYNARODOWE studia stacjonarne pierwszego stopnia 3-letnie – licencjackie studia niestacjonarne (zaoczne) pierwszego stopnia 3,5-letnie – licencjackie specjalność: – studia europejskie l TRANSPORT studia stacjonarne pierwszego stopnia 3,5-letnie – inżynierskie studia niestacjonarne (zaoczne) pierwszego stopnia 4-letnie – inżynierskie specjalności: – komputerowe wspomaganie w transporcie – logistyka transportu Pismo Akademii Techniczno-Humanistycznej WYDZIAŁ HUMANISTYCZNO-SPOŁECZNY l FILOLOGIA, specjalności: – FILOLOGIA SŁOWIAŃSKA studia stacjonarne pierwszego stopnia 3-letnie – licencjackie specjalizacje: chorwacki język biznesu, czeski język biznesu, słoweński język biznesu, rosyjski język biznesu studia niestacjonarne (zaoczne) pierwszego stopnia 3-letnie – licencjackie specjalizacje: czeski język biznesu, rosyjski język biznesu studia stacjonarne drugiego stopnia 2-letnie – magisterskie specjalizacje: język chorwacki, język czeski, język słoweński, translacja angielsko-rosyjsko-polska studia niestacjonarne (zaoczne) drugiego stopnia 2-letnie – magisterskie specjalizacja: translacja angielsko-rosyjsko-polska – FILOLOGIA ANGIELSKA studia stacjonarne pierwszego stopnia 3-letnie – licencjackie specjalizacje: nauczycielska ze specjalnością dodatkową język rosyjski, kultura i literatura angielskiego obszaru językowego, translacja studia niestacjonarne (zaoczne) pierwszego stopnia 3-letnie – licencjackie specjalizacja: nauczycielska – FILOLOGIA HISZPAŃSKA studia stacjonarne pierwszego stopnia 3-letnie – licencjackie studia niestacjonarne (zaoczne) pierwszego stopnia 3-letnie – licencjackie specjalizacja: język biznesu l FILOLOGIA POLSKA studia stacjonarne pierwszego stopnia 3-letnie – licencjackie studia niestacjonarne (zaoczne) pierwszego stopnia 3-letnie – licencjackie specjalności: – nauczycielska – medialna z podstawami dziennikarstwa studia stacjonarne drugiego stopnia 2-letnie – magisterskie specjalności: – nauczycielska – medialna z podstawami dziennikarstwa – wiedza o kulturze polskiej studia niestacjonarne (zaoczne) drugiego stopnia 2-letnie – magisterskie specjalności: – nauczycielska – medialna z podstawami dziennikarstwa – wiedza o kulturze polskiej – edytorstwo i promocja internetowa l PEDAGOGIKA studia stacjonarne pierwszego stopnia 3-letnie – licencjackie studia niestacjonarne (zaoczne) pierwszego stopnia 3-letnie – licencjackie specjalności: – edukacja zintegrowana wczesnoszkolna i wychowanie przedszkolne – animacja kultury i edukacja regionalna WYDZIAŁ NAUK O ZDROWIU l PIELĘGNIARSTWO studia stacjonarne pierwszego stopnia 3-letnie – licencjackie studia niestacjonarne pomostowe pierwszego stopnia – licencjackie – Ścieżka A*) – dwusemestralne studia dla absolwentów pięcioletnich liceów medycznych, którzy rozpoczęli naukę w roku szkolnym 1980/81 lub później – Ścieżka B*) – dwusemestralne studia dla absolwentów pięcioletnich liceów medycznych, którzy rozpoczęli naukę przed rokiem szkolnym 1980/81 – Ścieżka C*) – trzysemestralne studia dla absolwentów dwuletniej szkoły pielęgniarek, położnych – Ścieżka D*) – dwusemestralne studia dla absolwentów 2,5-letnich medycznych szkół zawodowych – Ścieżka E*) – dwusemestralne studia dla absolwentów trzyletniej szkoły pielęgniarek *) w przypadku małej liczby kandydatów uniemożliwiającej otwarcie określonego poziomu (A, B, C, D, E), poziom ten nie zostanie uruchomiony studia stacjonarne drugiego stopnia 2-letnie – magisterskie*) studia niestacjonarne drugiego stopnia 2-letnie – magisterskie*) *) poziom zostanie uruchomiony po uzyskaniu zgody ministra właściwego do spraw szkolnictwa wyższego l RATOWNICTWO MEDYCZNE studia stacjonarne pierwszego stopnia 3-letnie – licencjackie studia niestacjonarne pierwszego stopnia 3-letnie – licencjackie*) *) poziom zostanie uruchomiony po uzyskaniu zgody ministra właściwego do spraw szkolnictwa wyższego Informacja przygotowana przez Dział Nauczania ATH 27 Prezentacje Marek Bernacki Papieska oda Czesława Miłosza nie-nowoczesne odnowienie klasycznego gatunku Oda jest jednym z najstarszych gatunków poetyckich, występującym w europejskim kręgu literacko-kulturowym od przeszło dwóch tysięcy lat. Według standardowej definicji słownikowej: „To utwór wierszowany, najczęściej stroficzny, o charakterze pochwalnym bądź dziękczynnym, opiewający doniosłe wydarzenie, postać, uroczystość, ideę. Kierowana jest do adresata (liryka inwokacyjna) i podporządkowana poetyce wzniosłości. Charakteryzuje się koturnowością stylu oraz związanym z celowo organizowaną spontanicznością i formalnym nieładem, silnym ładunkiem emocjonalnym”. Jako kanoniczna forma gatunkowa, popularna od czasów antycznych aż po wiek XVIII, oda wyczerpała swe możliwości poznawcze i estetyczne na początku XIX stulecia, czyli na przedprożu nowoczesności. Podzieliła tym samym - wraz z innymi kanonicznymi gatunkami klasycystycznymi, takimi jak np. tragedia, satyra czy hymn – los form „uśmierconych” lub funkcjonujących co najwyżej jako punkt odniesienia dla przywoływanego, a istniejącego od czasów Arystotelesowskiej Poetyki skodyfikowanego kontekstu genologicznego. Od tej pory w coraz większym stopniu oda włączana była w nurt romantycznego synkretyzmu gatunkowego i rodzajowego, a następnie wykorzystywana jako element intertekstualnych gier literackich charakterystycznych dla epoki postmodernizmu. Jak zauważa Marta Konarzewska: „Współcześnie posługiwanie się o. spełnia funkcję parafory – odnosi tekst do szerokich kontekstów kultury europejskiej. Słowo oda zawarte w tytule lub podtytule stanowi dziś element gier literackich: parodii, aluzji, stylizacji […], bądź genologicznego autotematyzmu”. Przywołana powyżej reguła funkcjonalno-stylizacyjnego traktowania ody, gatunku już archaicznego, odartego z patosu formy i zawartej w nim „wysokiej” treści, charakterystyczne dla literatury (w tym także poezji) przełomu XX i XXI stulecia - podporządkowanej postmodernistycznej regule gry, w której nie liczy się dążność do doskonałości poprzez repetycję wzorca, ale obowiązuje modernistyczna zasada inwencji twórczej – w przypadku Ody na osiemdziesiąte urodziny Jana Pawła II autorstwa Czesława Miłosza musi zostać podważona. Wczytajmy się uważnie w jej treść: Przychodzimy do ciebie, ludzie słabej wiary, Abyś nas umocnił przykładem swego życia I oswobodził od niepokoju O dzień i rok następny. Twój to wiek dwudziesty Zasłynął nazwiskami potężnych tyranów I obróceniem w nicość ich potężnych państw. Że tak będzie, wiedziałeś. Uczyłeś nadziei: Bo tylko Chrystus jest panem historii. Cudzoziemcy nie zgadli, skąd ukryta siła U kleryka z Wadowic. Modlitwa, proroctwo Poetów nie uznanych przez postęp i pieniądz, Choć królom byli równi, czekały na Ciebie, Abyś za nich oznajmił urbi et orbi, Że dzieje nie są zamęt, ale ład szeroki. Pasterzu nam dany, kiedy odchodzą bogowie! I we mgle nad miastami błyszczy Zloty Cielec. 28 Bezbronne tłumy biegną, składają ofiarę Z własnych dzieci skrwawionych ekranom Molocha. I lęk w powietrzu, niewymówiony lament: Bo nie dosyć chcieć wierzyć, żeby móc uwierzyć. I nagle jakby czysty dźwięk dzwonu na jutrznię, Twój znak sprzeciwu podobny do cudu, Żeby zapytano: jakże to możliwe, Że wielbią Ciebie młodzi z niewierzących krajów, Gromadzą się na placach głowa przy głowie, Czekając na nowinę sprzed lat dwóch tysięcy, I przypadają do stóp Namiestnika, Który miłością okrył ludzkie plemię. Jesteś z nami, i odtąd zawsze będziesz z nami Kiedy odezwą się moce chaosu, A posiadacze prawdy zamkną się w kościołach, I jedynie wątpiący pozostaną wierni, Twój portret w naszych domach co dzień nam przypomni, Co może jeden człowiek, i jak działa świętość. Miłosz napisał Odę… wiosną roku 2000, kiedy Kościół katolicki obchodził wielki jubileusz początków trzeciego tysiąclecia chrześcijaństwa. Napisanie i opublikowanie przez noblistę na łamach najpoczytniejszego polskiego dziennika okolicznościowej i, w gruncie rzeczy, wiernopoddańczej (bo epitet „panegiryczna” nie oddaje pełnej wymowy tego wiersza!) Ody na osiemdziesiąte urodziny Jana Pawła II mogło wzbudzić uzasadnioną sensację. Miłosz deklarował się przecież wcześniej jako przeciwnik ortodoksyjnego katolicyzmu, eksplorując twórczo manowce rozmaitych herezji i zanurzając się w „sekrety manichejskich trucizn”. Co więcej, kilkakrotnie w sposób zdystansowany poeta ten wypowiadał się o pontyfikacie „papieża Polaka”. Przykładem takiego zachowawczego myślenia o papiestwie i polskim katolicyzmie, według Miłosza naznaczonym piętnem nacjonalistycznego mesjanizmu, kompensującego cierpienia zniewolonego narodu, może być fragment dziennika prowadzonego w 1987 r. Pod datą 29 VIII znalazła się taka oto uwaga poety: „Papież reprezentuje Polskę czystą, ofiarnych młodzianków, co są jak kamienie rzucone na szaniec, Polskę najszlachetniejszą, ale niepokoi mnie to, że jest ona norwidowa. Złoto-pszczoła. („Poznał-ci-że bym ją-na krańcach bytu!”). […] Norwid jest bardziej etnocentryczny, i wyczuwali to zwolennicy nacjonalizmu jako ideologii politycznej. Norwid nie był tknięty herezjami jak wieszczowie, prawowiernie katolicki, snuł rozmyślania o historii spełniającej się ofiarami jednostek, żeby wreszcie <męczeństwo uniepotrzebniło się na ziemi” . Kilka dni później (1 IX 1987 r.) Miłosz dopowiada znamienne słowa o papieżu Polaku; znów czyni to przy uwzględnieniu kontekstu polskiego romantyzmu, który u przedstawicieli kilku pokoleń Polaków ukształtował sposób postrzegania świata: „Na dnie swojej nędzy Polska dostała króla, i to takiego, o jakim śniła, z piastowskiego szczepu, sędziego pod jabłoniami, nie uwikłanego w skrzeczącą rzeczywistość polityki. Jego stolica najpierw w Krakowie […], następnie w Rzymie. Król nosiciel wiary mesjanicznej, głęboko przekonany, że istnieje państwo duchów, gdzie odbywaAKADEMIA Akademia i okolice ją się zapasy, zmagania, triumfy, tuż obok tej drugiej historii, żywych, ale w ścisłym z nią związku”. W tym samym dzienniku, kilkanaście dni później noblista zamieścił jednak dwie inne uwagi, które zapowiadają już wysoki styl oraz tematykę Ody na osiemdziesiąte urodziny Jana Pawła II: 18 IX 1987 „Wielkość Jana Pawła II i jego misyjnych podróży. Dla intelektualistów jest to powtarzanie do znudzenia tego samego w dużej ilości słów. Zapominają jednak, że miliony ludzi słyszą najprostsze prawdy po raz pierwszy. I umysł Jana Pawła II ogarnął te miliony, jako dzieci, którym najbardziej potrzeby jest urząd nauczycielski”. 20 IX 1987 „Wśród mężów stanu, monarchów, wodzów dwudziestego wieku, ani jednej postaci, która by odpowiadała naszemu obrazowi królewskiego majestatu, z wyjątkiem Karola Wojtyły. Tylko on mógłby naprawdę grać królów Szekspira”. W zacytowanych powyżej dwóch fragmentach Roku myśliwego widać wyraźnie zmianę nastawienia noblisty w postrzeganiu i ocenie papieża. Miłosz porzuca dystans do osoby Jana Pawła II, zamieniając tę zachowawczą postawę na niekontrolowany przez krytyczny umysł szczery podziw, wręcz uwielbienie. Ta nowa postawa znajdzie swój pełny wyraz w napisanym kilkanaście lat później wierszu okolicznościowym dedykowanym Ojcu Świętemu. Z perspektywy czasu widać wyraźnie, że dwa podstawowe wydarzenia związane z pontyfikatem Jana Pawła II przyczyniły się do napisania Ody. Pierwszym był List do artystów, ogłoszony przez papieża na Wielkanoc 1999 r. Wydarzeniem drugim (i decydującym!) stała się jubileuszowa pielgrzymka Głowy Kościoła do Ziemi Świętej odbyta wiosną 2000 r. Czesław Miłosz, jako jeden z niewielu znanych polskich literatów, bardzo żywo i pozytywnie zareagował na papieskie orędzie skierowane do przedstawicieli świata sztuki na całym świecie. Aprobatywny (choć nie wolny przecież od wątpliwości) charakter jego wypowiedzi nt. Listu do artystów jest zrozumiały i uzasadniony w świetle licznych wypowiedzi poety na temat kondycji sztuki współczesnej, która oderwała się od swych religijnych korzeni (zob. np. Ars poetica?, Sześć wykładów wierszem z tomu Kroniki, cykl wykładów harvardzkich Świadectwo poezji, odczyt jagielloński Przeciw poezji niezrozumiałej). Komentując na łamach „Tygodnika Powszechnego” papieski List do artystów Miłosz pisał: „List Jana Pawła II do artystów jest wydarzeniem niespodziewanym, zachwycającym, cudownym. Na samym końcu stulecia przerażających wojen i zbrodni, a zarazem kojonych przewrotów w sztuce urzeczonej bezustannym poszukiwaniem nowego, rozlega się głos mądry i spokojny, przypominający nam wszystkim, co było celem i powołaniem sztuki od zawsze”. Zacytowany fragment, będący wyrazem niekłamanego podziwu dla świętości papieża-poety, zapowiada już klimat przyszłej Ody. Jednak bezpośrednim powodem napisania tego jubileuszowego utworu była emocjonalna reakcja poety na transmisję z papieskiej pielgrzymki do Ziemi Świętej, szczególnie zaś na telewizyjny przekaz pamiętnej modlitwy Jana Pawła II przed jerozolimską Ścianą Płaczu. W rozmowie telefonicznej z krakowskim przyjacielem Markiem Skwarnickim, tuż po obejrzeniu tego historycznego wydarzenia, noblista ze wzruszeniem mówił: „Panie Marku, on chwilę po swej śmierci będzie kanonizowany”. Według relacji Skwarnickiego, podekscytowany poeta zapytał także, jaka jest dokładna data urodzin Papieża, a dwa dni później przekazał mu tekst utworu [tj. Ody na osiemdziesiąte urodziny Jana Pawła II – przyp. M.B.]. Adresatem i głównym bohaterem Miłoszowskiej Ody jest papież Polak, którego poeta portretuje przywołując liczne konteksty biblijne, nie pomijając wszakże odwołań do sytuacji historyczPismo Akademii Techniczno-Humanistycznej nej na przełomie tysiącleci („Twój to wiek dwudziesty / Zasłynął nazwiskami potężnych tyranów / i obróceniem w nicość ich drapieżnych państw”). Na tle apokaliptycznej rzeczywistości, w której „odchodzą bogowie” (aluzja do filozofii Nietzschego, która ukształtowała intelektualny dyskurs nowoczesności), i gdzie panuje niemal powszechny ateizm połączony z neopogańskim kultem rozmaitych „bożków” (co symbolizują w wierszu figury Złotego Cielca oraz Molocha), chaos aksjologiczny i poczucie utraty sensu życia („I lęk w powietrzu, niewymówiony lament”) – postać Jana Pawła II jawi się podmiotowi wiersza jako dobry pasterz z Chrystusowej przypowieści, który na przekór znakom czasu bez wytchnienia głosi światu Dobrą Nowinę („Bo tylko Chrystus jest panem historii”). Papież jest człowiekiem wybranym przez Boga, „Namiestnikiem Chrystusa na ziemi”, mocarzem wiary, który swoją niezłomną postawą przełamuje wszechobecne zwątpienie i niemoc („Bo nie dosyć chcieć wierzyć, żeby móc uwierzyć”). W okresie zamętu i niepewności jest też nauczycielem pokoju i orędownikiem nadziei na eschatologiczne wypełnienie historii. Wychowany na pismach romantycznych wieszczów (Mickiewicza, Słowackiego, Krasińskiego i Norwida) papież Polak, kwestionując standardy rozwoju nowożytnego świata wyznaczone „przez postęp i pieniądz”, oznajmia światu, „Że dzieje nie są zamęt, ale ład szeroki”. Jako znak, któremu sprzeciwiać się będą, Jan Paweł II, na wzór swego Mistrza, w Którego imieniu występuje na ziemi, jest też szafarzem miłości, która pozwala mu gromadzić wokół siebie tłumy spragnione nadziei, zarówno tych, którzy zawierzyli Chrystusowemu orędziu, jak i tych, którzy znajdują się poza strukturami Kościoła. W ostatniej zwrotce Ody Miłosz dokonuje poetyckiej kanonizacji Jana Pawła II jeszcze za jego życia, potwierdzając tym samym przeczucia rzeszy wyznawców. Świadczy o tym ostatni dwuwiersz, który zapowiada kult umiłowanego Ojca Świętego po jego śmierci: „Twój portret w naszym domu co dzień nam przypomni, / Co może jeden człowiek, i jak działa świętość”. Zauważyć trzeba, że od strony formalnej (kompozycja materiału słownego i komunikacyjnej struktury wypowiedzi) analizowany wiersz Czesława Miłosza spełnia wymogi klasycznej ody, która w czasach nowożytnych występowała w trzech głównych odmianach gatunkowych: pindarycznej, horacjańskiej i refleksyjnomoralnej. Oda na osiemdziesiąte urodziny Jana Pawła II wpisuje się najbardziej w konwencję pierwszego modelu, będąc de facto współczesnym odnowieniem wzorca ody pindarycznej, której podstawowe cechy to: „okolicznościowo-publiczny charakter, gwałtowny, wzniosły ton, silna emocjonalność, śmiałość skojarzeń, zawiła metaforyka, skomplikowana budowa wierszowo-stroficzna, oraz apostroficzność (w tym przypadku: zwroty do bohaterów – przyp. M.B.)”. Dostojny i solenny wiersz Miłosza posiada wszystkie wymienione cechy gatunkowe i choć nie został, z wiadomych względów, wygłoszony przez autora bezpośrednio w obecności Adresata, to jednak dotarł zapewne do niego kanałami prywatnej korespondencji. Tym samym stanowił wyraz hołdu poety złożony temu, który – odwołując się do słów św. Pawła – wziął udział w zawodach i niezwyciężony dobiegł do mety. Dla Czesława Miłosza tą metą, którą osiągnął Jan Paweł II już za życia, było wprowadzenie Kościoła Chrystusowego w trzecie tysiąclecie powiązane z wolą pojednania chrześcijaństwa z judaizmem, czego wymownym gestem była niezapomniana modlitwa przy jerozolimskiej Ścianie Płaczu. Pisząc okolicznościową Odę, Miłosz po raz pierwszy wyznał publicznie, jak bardzo ceni Jana Pawła II, dopatrując się w jego nauczaniu znaku Opatrzności. Wszystkie wydobyte i opisane podczas analizy i interpretacji wiersza Czesława Miłosza elementy takie, jak: podniosły ton komunikatu skierowanego do wybitnej osoby (Jana Pawła II, jako świadka i bohatera XX wieku), retoryczna 29 Prezentacje Dr Marek Bernacki Przypisy: 1 Zob. M. Konarzewska, [hasło: Oda], [w:] Słownik rodzajów i gatunków literackich, pod red. G. Gazdy i S. Tyneckiej-Makowskiej, Kraków 2006, s. 483. 2 M. Konarzewska, [hasło: Oda], dz. cyt., s. 485. 3 Cz. Miłosz, Oda na osiemdziesiąte urodziny Jana Pawła II, [w:] tegoż, To, Kraków 2000, s. 57-58. Omawiany przez nas wiersz po raz pierwszy ukazał się drukiem na łamach „Gazety Wyborczej” w dn. 28 czerwca 2000 r. – przyp. M.B. 4 Zob. np. Ł. Tischner, Sekrety manichejskich trucizn. Miłosz wobec zła, Kraków 2001. 5 Cz. Miłosz, Rok myśliwego, Kraków 1991, s. 36. Warto przypomnieć, że w połowie sierpnia 1987 r. Czesław Miłosz na zaproszenie Jana Pawła II przyjechał do papieskiej letniej rezydencji w Castel Gandolfo, by wziąć udział w seminarium „Europa i jej konsekwencje” – przyp. M.B. 6 Tamże, s. 37-38. 7 Tamże, s. 54. 8 Tamże, s. 55. 9 Zob. Jan Paweł II, List do artystów ogłoszony na Watykanie w dniu 4 kwietnia 1999 roku…, [w:] K. Wojtyła, Poezje, dramaty, szkice, Jan Paweł II Tryptyk rzymski, Kraków 2004, ss. 560-578. 10 Cz. Miłosz, List i jego odbiorcy, [w:] tegoż, O podróżach w czasie, Kraków 2004, s. 75. 11 Cyt. za: M. Skwarnicki, Mój Miłosz, Kraków 2004, s. 181. Karol Wojtyła urodził się 18 maja 1920 r. w Wadowicach. Tak więc, wiersz Czesława Miłosza dotarł zapewne do Adresata na czas – przyp. M.B. 12 Czego wymownym znakiem było żądanie wiernych zgromadzonych na Placu św. Piotra w dniu śmierci Jana Pawła II wyrażające się w haśle: „Santo subito”. 13 Zob. M. Konarzewska, [hasło: Oda], dz. cyt., s. 484. 14 Tamże, s. 483. 15 O czym zaświadcza Marek Skwarnicki w książce Mój Miłosz. Notabene, Skwarnicki pośredniczył też w wymianie ostatnich prywatnych listów między obu wybitnymi Polakami – przyp. M.B. 16 Zob. o. J.P. Urbański OFM, Język metafor i dyscyplin sportowych w tradycji Pawłowej, „Bielsko-Żywieckie Studia Teologiczne” tom 5/2004, s. 263. 17 Z różnych wypowiedzi Czesława Miłosza wynika, że na bieżąco śledził on wszystkie ważniejsze wypowiedzi i dokumenty pasterskie Jana Pawła II, z jego encyklikami na czele. W 2003 r. Miłosz był jednym z pierwszych życzliwych komentatorów papieskiego poematu Tryptyk rzymski – przyp. M.B. 30 Krzysztof Feruga Słowiańska W południowo-środkowej części Półwyspu Apenińskiego, w najmłodszym i jednym z najbiedniejszych włoskim regionie Molise, położone są trzy wioski: Acquaviva Collecroce (m-ch. Živavoda Kruč), Montemitro (m-ch. Mundimitar) i San Felice del Molise (m-ch. Filić), w których do dnia dzisiejszego ich mieszkańcy posługują się językiem słowiańskim. Wioski te ulokowane są na bezimiennych wzgórzach pomiędzy rzekami Trigno i Biferno, zaledwie 20 kilometrów od wybrzeża Adriatyku. Osiedla te, oddalone w bezpiecznej odległości od morza, są tak naprawdę warownymi osadami na niegdyś niedostępnych apenińskich wzgórzach. Słowiańska ludność, ratując swoje życie przed zalewem tureckim na Bałkanach, musiała się bronić w nowym miejscu zamieszkania przed najazdami piratów i korsarzy. Ta najmniejsza europejska diaspora chorwacka powstała na przełomie XV i XVI wieku, stanowi ogromne zainteresowanie dla wielu językoznawców, literaturoznawców i etnologów. Wymienione molizańskie wioski są ostatnią oazą licznej niegdyś ludności słowiańskiej, zamieszkującej obszar południowych i środkowych Włoch. Chorwaci, uciekając przed najeźdźcą tureckim, w znacznej liczbie zasiedlili duży obszar Półwyspu Apenińskiego. Historyczne analizy wskazują na fakt, iż przodkowie dzisiejszych molizańskich Słowian przybyli do południowych Włoch na przełomie XV i XVI wieku, kiedy to dochodzi do największej migracji Chorwatów z terenów biokowsko-neretwiańskich, a w szczególności z wybrzeża Makarskiego, wyspy Brač i Hvar, na Półwysep Apeniński. Przypuszcza się, iż do samego Molise wyemigrowało wtedy kilka tysięcy Chorwatów. Poza wymienionymi trzema wioskami, ludność chorwacka nie zdołała zachować w pełni swojej narodowej tożsamości. Miejscowości te przez stulecia stanowiły trudno dostępne osady, dzięki czemu nie były narażone na zbyt wielkie zmiany językowe. Nowoprzybyła społeczność nie musiała obawiać się większych nacisków na ich kulturę i język ze strony romańskiej, gdyż do 1817 roku na terenie południowych Apeninów nie istniała ani jedna droga. Dotarcie do nich było więc bardzo utrudnione, przez kilka wieków mało kto wiedział o ich istnieniu. Italianizacji oparły się jedynie mieszkańcy osad Filić, Kruč i Mundimitar, które obecnie zamieszkuje około 2 tys. Słowian. Są to jedyne miejsca, gdzie do dziś ludzie mówią „na-našo”, tzn. w języku, który stracił swoje imię, ale nie stracił swego rodzimego charakteru. Molizańscy Chorwaci nie posiadają żadnych starych zabytków piśmienniczych zapisanych w swoim języku, całe ich dziedzictwo kulturalne przekazywane było przez wieki wyłącznie za pomocą prze- Zdjęcia: Archiwum Katedry kompozycja materiału językowego (na wzór ody pindarycznej) oraz jego położenie w obrębie innych wierszy tomu To (analizowany tekst usytuowany został w bezpośredniej bliskości innych utworów utrzymanych w podobnie pochwalnym i refleksyjnym tonie) pozwala na potwierdzenie postawionej we wstępie hipotezy, iż w przypadku Ody na osiemdziesiąte urodziny Jana Pawła II mamy do czynienia z odnowieniem klasycznego gatunku. Miłosz, pisząc ten wyjątkowy wiersz, nie zmierzał bowiem, na modłę nowoczesną, do przekształcenia tradycyjnej formy. Jego celem nie była również postmodernistyczna intertekstualna gra z zużytą i zapomnianą konwencją genologiczną. U schyłku życia Czesław Miłosz, powodowany niekłamanym podziwem dla Jana Pawła II, posłużył się odnowioną formą klasycznej ody. Uczynił tak, by oddać cześć jednej z największych postaci współczesnego świata. Komuś, kto wbrew złudnym modom i naukom fałszywych proroków nowoczesności pozostawał do końca swych dni „czystym dźwiękiem dzwonu na jutrznię” oraz „znakiem sprzeciwu podobnym do cudu”. AKADEMIA Akademia i okolice Molizańscy Chorwaci enklawa w świecie romańskim kazu ustnego. W ten sposób przetrwało wiele historii, począwszy od bajek, powiedzeń, opowiadań, poprzez opisy prac domowych i rolniczych, przepisów kulinarnych, historii świętych patronów po poezję. Spisania części twórczości molizańsko-chorwackiej podjęli się na początku XX wieku badacze tejże społeczności, wybitni slawiści, Milan Rešetar, Giovanni De Rubertis, Josip Smodlaka oraz Baudouin de Courtenay. Twórczość pisarska narodziła się w mieszkańcach molizańskich wiosek w drugiej połowie XX wieku. Wynikała ona głównie z chęci ożywienia świadomości o potrzebie zachowania swojego języka i tradycji narodu. Obecnie organizowane są liczne przeglądy poezji pisanej na-našo, głównie w Kruču i Mundimitrze. Współcześni poeci i pisarze (m.in. Gabriele Blascetta, Enrico Giorgetta, Gabriele Romagnoli i in.) swoją twórczość starają się publikować m.in. w serii tomików prozy i poezji „S našimi rići”, a także na łamach czasopisma „Riča živa – parola viva”, a tematyka, której się podejmują obejmuje wszystkie ważne etapy w życiu człowieka, przypomina najważniejsze wydarzenia historyczne i religijne, a także prezentują ich małe ojczyzny – osady Kruč, Mundimitar i Filić. Podążając z duchem czasu, molizańscy Chorwaci już od kilku lat aktywnie uczestniczą w propagowaniu swojej kultury, tradycji i języka szerszemu gronu odbiorców. Widoczne to jest w zwiększonej aktywności wydawniczej, powstają nowe czasopisma, publikacje dotyczące ich języka, kolejne tomiki poezji i prozy, słowniki, podręczniki itp. Bardziej wzmożona jest również ich aktywność w sieci internetowej, tworzone są liczne strony, gdzie poza aktualnymi informacjami kulturalnymi, historycznymi i społecznymi, umieszczane są prezentacje multimedialne tejże społeczności. Oprócz aktualnych zdjęć, zamieszczane są również relacje filmowe z wielu imprez kulturalnych i religijnych, a także liczne nagrania wykonywanych pieśni lokalnych oraz recytacji miejscowej poezji. W zachowaniu swojej tożsamości narodowej mniejszość chorwacką we Włoszech wspierają organizacje społeczno-kulturalne, które istnieją we wszystkich trzech miejscowościach. Są to zarówno organizacje kulturalne, sportowe, jak i wydawnicze (np. fundacja Agostina Piccoli, czy Naš grad). Duże znaczenie dla molizańskich Chorwatów odgrywa również fakt, iż od 28 maja 2004 roku na terenie jednej z osad, w Mundimitrze, działa Honorowy Konsulat Republiki Chorwacji. Obowiązki konsula pełni prezes Fundacji Agostina Piccoli, pan Antonio Sammartino, od lat działający na rzecz zachowania języka i kultury molizańskich Chorwatów. O molizańskich Chorwatach powstało wiele artykułów i publikacji. Większa ich część została napisana przez uczonych oraz pasjonatów związanych z molizańską diasporą, część jednakże stworzona została przez badaczy – głównie językoznawców – spoza terenu Molise, którzy wnieśli ogromny wkład w promowanie i usystematyzowanie języka molizańsko-chorwackiego. Artykuły ukazywały się głównie w językach włoskim i chorwackim, choć powstało też ich sporo w innych językach, m.in. w niemieckim, chorwackim, angielskim, rosyjskim, polskim, bułgarskim itd. Z ostatnich publikacji zagranicznych jest monografia wydana przez Wydawnictwo Naukowe ATH (K. Feruga: Język diaspory molizańskich Chorwatów, Bielsko-Biała 2009). Jednym z głównych tematów badań statutowych, kierowanych przez prof. dr. hab. Emila Tokarza w Katedrze Studiów ŚrodkowoPismo Akademii Techniczno-Humanistycznej europejskich na Wydziale Humanistyczno-Społecznym ATH jest „Rozwój języków słowiańskich w kontekście przemian społecznopolitycznych końca XX i początku XXI wieku”. W ramach tego tematu opracowano monografie kilku języków słowiańskich, m.in. burgenladzkich Chorwatów, molizańskich Chorwatów, czarnogórskiego, serbskiego i słoweńskiego. Współpraca Katedry i Wydziału z diasporą molizańskich Chorwatów intensywnie rozwijana jest od 2007 roku, kiedy to wzięliśmy udział w tamtejszych badaniach naukowych w Molise. Wtedy to zetknęliśmy się z zapomnianą niegdyś diasporą, bardzo gościnną i serdeczną ludnością, która z niedowierzaniem stwierdzała, że istnieją ludzie z Polski, którzy starają się mówić ich językiem i badać zachowaną mowę. Starano się nam pokazać wszystko, co mogłoby się przyczynić do pełnego opisu ich języka, kultury i cywilizacji. Byli niezmiernie dyskretni w relacjach z nami i dumni ze swojej sytuacji. Wydana monografia jest pierwszym tak pełnym opisem ich języka i współczesnej sytuacji cywilizacyjnej. W dniach od 2 do 4 czerwca 2011 r. delegacja molizańskich Chorwatów na czele z konsulem honorowym Republiki Chorwackiej i przedstawicielami kultury tego narodu gościć będzie w Akademii Techniczno-Humanistycznej w Bielsku-Białej. W dniu 3 czerwca o godz. 9.30 odbędzie się z nimi spotkanie w kampusie ATH przy ul. Willowej w bud. L, wraz z promocją monografii o języku diaspory, na które serdecznie zapraszamy tych wszystkich, którzy chcieliby dowiedzieć się więcej o cieszącej się dużym uznaniem w świecie najmniejszej diasporze chorwackiej w Europie. Jednocześnie w holu budynku L zostanie zorganizowana wystawa o molizańskich Chorwatach. Dr Krzysztof Feruga Przypisy: 1 Scotti G., 2006: Hrvatski trokut u Italiji. LIBER. Rijeka, s. 67. 2 Por. m. in. De Rubertis G., 1866: Poesie serbe di Medo Pučić, volgarizzate da Giovanni De Rubertis italo-slavo. Campobasso; Smodlaka J., 1904: Posjet apeninskim Hrvatima - Putne uspomene i bilješke. Hrvatska tiskarnica. Zagreb; Baudouin de Courtenay J., 1900: Sull’ appartenenza linguistica ed etno-grafica degli Slavi del Friuli, [w:] Atti e memorie del Congresso storico tenuto in Cividale nei giorni 3-5 settembre 1899. Cividale, s. 197-207; Rešetar M., 1911: Die serbokroatischen Kolonien Südditalien (Linguistiche Abteilung). Wien. 31 Prezentacje Warto podwyższać Mirosław Łukaszuk Rozmowa z Anną Białończyk, pielęgniarką z Bielska-Białej, absolwentką studiów pomostowych na Akademii TechnicznoHumanistycznej w Bielsku-Białej. Wydział Nauk o Zdrowiu ATH prowadził studia, dofinansowane z projektu „Kształcenie zawodowe pielęgniarek i położnych w ramach studiów pomostowych” Europejskiego Funduszu Społecznego Programu Operacyjnego „Kapitał Ludzki”. Dlaczego zdecydowała się pani na podjęcie tych studiów? Anna Białończyk: Od dawna myślałam o podjęciu jakichś studiów dokształcających. Zaraz po szkole przez rok pracowałam w szpitalu pediatrycznym w Żorach, potem wyszłam za mąż i znalazłam pracę w bielskim żłobku, w którym jestem zatrudniona do dzisiejszego dnia. Ale mimo, że pracuję w zawodzie właściwie nieprzerwanie od 22 lat – bo miałam przerwy w pracy tylko po urodzeniu dzieci – to jednak wiele rzeczy się w tej branży zmienia. Bardzo uważnie śledziłam fachową literaturę, prasę, żeby zdobywać aktualną wiedzę medyczną. W ostatnich latach wiele dowiedziałam się z Internetu, bo na specjalistycznych portalach zawsze znalazłam trochę informacji na interesujący mnie temat. Jednak samokształcenie nie satysfakcjonowało mnie, zawsze czułam jakiś niedosyt. Poza tym, to nie było regularne kształcenie tak, jak to się odbywa na studiach. Rzadko też zdarza się okazja, aby dopytać o szczegóły kogoś dobrze zazna- 32 jomionego z danym problemem. Regularne studia bardzo trudno zastąpić indywidualnym dokształcaniem się, nawet w sytuacji, gdy człowiek jest dociekliwy. Toteż interesowałam się studiami pomostowymi, ucieszyłam się, że powstał Wydział Nauk o Zdrowiu na naszej bielskiej Akademii Techniczno-Humanistycznej, który otworzył kierunek pielęgniarstwa i umożliwił naukę dla osób takich, jak ja. A więc studia pomostowe, dla pracujących już od dawna w zawodzie, którym zależy na podniesieniu kwalifikacji. W jaki sposób dowiedziała się pani o tych studiach? Od studentek tego kierunku, które w naszym żłobku odbywały praktyki. Dzięki temu miałam informacje z pierwszej ręki. Przyznam się, że byłam już zdecydowana, aby nawet samej zapłacić za studia, odłożyłam trochę pieniędzy. Ale bardzo się ucieszyłam, gdy okazało się, że nasze studia będą jednak finansowane z pieniędzy uzyskanych z Projektu Systemowego dotyczącego studiów pomostowych. Dla osób w naszym zawodzie czesne to naprawdę niebagatelna sprawa. Zmobilizowało mnie to, aby szybko załatwić wszelkie formalności, uzgodnić z bliskimi i moją szefową ostatnie szczegóły i zapisać się na studia. Udało mi się za pierwszym razem. Co dało pani ukończenie studiów na Wydziale Nauk o Zdrowiu ATH? Przede wszystkim zdobycie aktualnej wiedzy medycznej, jak również doskonalenie umiejętności praktycznych na różnych oddziałach szpitalnych. Dzięki temu mogłam zobaczyć, co przez 20 lat się zmieniło w moim zawodzie. Praktyki zawodowe odbywałam między innymi na Oddziale Intensywnej Opieki Medycznej, paliatywnym, neurologii, pediatrii, chirurgii. Powrót do szpitala po 22 latach przerwy wymagał zaangażowania. Ale szybko się odnalazłam, bo opieka nad pacjentem przecież nie różni się jakoś zasadniczo, zawsze w tym zawodzie najważniejszą sprawą jest pokazać serce cierpiącemu człowiekowi. Choć różnych drobnych spraw, dotyczących funkcjonowania oddziału i pracy personelu pielęgniarskiego, trzeba się było znowu nauczyć. Bo różnica między tym, co ja pamiętałam sprzed 22 lat a stanem obecnym, była ogromna. Przede wszystkim w aparaturze, tak nowoczesnego sprzętu w tamtym okresie szpitale nie miały, w tym postęp dokonał się zasadniczy. Gdy przyszłam do pracy w szpitalu dopiero zaczynała się era jednorazówek, igły, strzykawki, inny sprzęt – to trzeba było sterylizować, ja jeszcze się z tym zetknęłam. Pod względem ułatwienia w pracy to niebo a ziemia. Dlatego powrót do szpitala od tej strony medycznej był bardzo ciekawy. Ale też zaskakujący, właśnie ze względu na technologię. AKADEMIA Studia kwalifikacje na studiach Pielęgniarki na oddziałach przyjęły mnie i inne studentki pomostowe bardzo życzliwie. Starały się nam jak najbardziej ułatwić praktyki, pokazać to, z czym w swoich zakładach służby zdrowia nie możemy się zetknąć, dokładnie poinstruowały, jak działa nowoczesny sprzęt. Dla mnie ten powrót oznaczał w wielu wypadkach naukę od początku. W jaki sposób wiedza zdobyta na studiach będzie przez panią wykorzystana? To nie odgrywa aż takiej roli, gdzie pracuje się jako pielęgniarka, czy w żłobku, czy w szpitalu, czy w przychodni. Pacjent ma podobne potrzeby zdrowotne, podobnie trzeba się nim zajmować, opiekować. Tu nie ma miejsca na rutynę. Przynajmniej ja w swojej pracy nie pozwalam sobie na to, zawsze, na długo przed moimi studiami pomostowymi, starałam się być na bieżąco z nowościami, wdrażać je, poznawać nowe rzeczy z zakresu mojego zawodu. Pielęgniarka w żłobku wykonuje zadania pielęgnacyjne, opiekuńczo-wychowawcze, dydaktyczne, zadania z zakresu profilaktyki zdrowotnej i promocji zdrowia, ma wiele do zrobienia. W żłobku przebywają dzieci od pół roku do trzech lat. Rodzice powierzają w nasze ręce swoje najukochańsze pociechy, ponieważ wzbudzamy u rodziców zaufanie, naszym zadaniem jest wypracowanie wspólnej linii opiekuńczowychowawczej. Dla niedoświadczonych rodziców jesteśmy często pomocą. Moja wiedza pozwala mi oddziaływać na rodziców, ukierunkowywać ich. Dziecko w żłobku spędza 8-10 godzin dziennie, jest więc czas, aby zaobserwować, co się z nim dzieje. Można wychwycić niepokojące zjawiska, o ile do nich dochodzi. W mojej pracy stykam się z różnymi przypadkami wymagającymi szybkiej interwencji. Niedawno był u nas taki przypadek: dziecko po kilku godzinach pobytu w żłobku nagle dostało wysokiej gorączki, miało drgawki. I to moim zadaniem było udzielić mu pierwszej pomocy, szybko, fachowo, bo przecież to małe dziecko, cały czas wymaga naszej czujnej obserwacji i szybkiej interwencji z naszej strony. Czy w pani środowisku studia pomostowe cieszą się zainteresowaniem? To wygląda bardzo różnie. Wiele pielęgniarek uważa, że już im dyplom wyższej Pismo Akademii Techniczno-Humanistycznej uczelni nie będzie potrzebny. Mają niewiele do emerytury, żyją już innymi sprawami. Ale też wiele osób najzwyczajniej się obawia studiów. Przyznam się, że u mnie też takie obawy się pojawiały. Człowiek ma mnóstwo innych spraw, rodzinę, dzieci, także przecież pracę. Zastanawia się, czy powrót do szkoły będzie w jego przypadku możliwy, czy poradzi sobie z nauką. Ale jest też spora grupa, zwłaszcza młodszych dziewczyn, które są studiami pomostowymi bardzo zainteresowane, zwłaszcza w takiej sytuacji, gdy nie trzeba za nie płacić. Wiele z nich rozważa, czy nie wyjechać do pracy za granicę, a tam trzeba mieć dyplom szkoły wyższej. To zainteresowanie zresztą widać po liczbie chętnych na studia. Zauważyłam, że bardzo przekonuje do studiów przykład tych pielęgniarek, które „ Podwyższenie kwalifikacji to nie tylko dodatkowy dyplom, ale zdobycie rzeczywistej wiedzy potrzebnej w zawodzie pielęgniarki. już te studia mają za sobą. To na zasadzie: „skoro koleżance się udało, to mnie też się uda”. Wiele osób dopytuje, jak sobie poradziłam, dzielą się swoimi wątpliwościami i obawami. I w końcu deklarują, że też będą próbować. Obserwuję, że w naszym środowisku powoli ten stosunek dziewczyn po liceach medycznych i studiach licencjackich zaczyna być tak pół na pół. Ale tych z wyższym wykształceniem stopniowo przybywa i wkrótce to one zaczną dominować. Coraz większe jest zainteresowanie studiami pielęgniarskimi. W tym roku kandydatek na studia magisterskie zaoczne na Śląskim Uniwersytecie Medycznym było coś koło 300, a przyjęto 120 osób. Co pani mówi takim osobom, które wahają się z podjęciem decyzji? Że naprawdę warto spróbować. Podwyższenie kwalifikacji to przecież nie tylko dodatkowy dyplom, ale zdobycie rzeczywistej wiedzy potrzebnej w naszym zawodzie, również pogłębienie wewnętrznego nastawienia do pomocy ludziom cierpiącym. Mówię im, że studia są wymagające, ale kadra Akademii Techniczno-Humanistycznej bardzo je ułatwia, toteż nie są straszne. Codzienna praca pielęgniarki nie należy do łatwych, tym bardziej decydując się na dodatkowe zajęcia, takie jak studia. Czy mogła pani liczyć na wsparcie kierownictwa swojego żłobka? Jak najbardziej. I szefowa, i koleżanki bardzo poszły mi na rękę. Szefowa tak zorganizowała naszą pracę, abym w piątki w „zjazdowe” weekendy mogła wychodzić wcześniej i te godziny odpracować w inne dni. Także terminy urlopów, które ja wykorzystywałam na naukę do sesji egzaminacyjnej, były wyznaczane, abym mogła się przygotować do zdawania. A teraz, już po zakończeniu studiów licencjackich i zdobyciu dyplomu, dała mi awans. A jak udało się pani pogodzić zajęcia i naukę z obowiązkami rodzinnymi? Od początku, od momentu, gdy podejmowałam decyzję, uzyskałam od męża i moich dzieci olbrzymie wsparcie. Chyba nawet byli dumni, że mama studiuje, dzieci mnie przekonywały, że będą mi pomagać w nauce. Mam córkę studentkę i syna w liceum, więc rzeczywiście, przy biofizyce siedziały ze mną, uczyły mnie, tłumaczyły. Mąż też przejął na siebie więcej obowiązków domowych. Raz nawet w czasie mojej sesji egzaminacyjnej upiekł ciasto, aby mi osłodzić naukę. Z pani słów wynika więc, że warto było podjąć studia. Jak najbardziej, bardzo jestem z nich zadowolona. Najlepszy dowód na to, że zaraz po ich zakończeniu zapisałam się na następne, magisterskie. Pewnie będzie trudniej, bo będę musiała dojeżdżać, ale chcę je ukończyć. Pierwsze egzaminy mam już za sobą. Rozmawiał: Mirosław Łukaszuk 33 Kultura Lucjusz Cykarski Grand Prix dla chóru Kolejne festiwale i kolejne sukcesy Chóru Akademii Techniczno-Humanistycznej. Tym razem w Niepołomicach i we Wrocławiu. Jak informuje dr Jan Borowski, dyrygent bielskiego chóru, w marcu zespół uczestniczył w XIII Małopolskim Konkursie Chórów w Niepołomicach, gdzie zdobył Grand Prix. Oprócz tego zespół z BielskaBiałej zdobył również nagrodę Złotej Struny w kategorii chórów młodzieżowych i akademickich, a także nagrodę Arcybiskupa Metropolity Krakowskiego Kardynała Stanisława Dziwisza. W konkursie wzięlo udział 20 chórów z całej Polski. Z kolei I Wrocławski Międzynarodowy Festiwal Chóralny „Vratislavia Sacra” odbył się pod koniec kwietnia. Chór zdobył tam I miejsce i statuetkę Św. Cecylii w kategorii „chóry mieszane dorośli” oraz Grand Prix – Nagrodę Prezydenta Wrocławia Rafała Dutkiewicza i 4 tys. zł. Na festiwalu wystąpiły chóry z Polski, Rosji, Czech i Norwegii. To drugie i trzecie Grand Prix zdobyte przez Chór Akademii Techniczno-Humanistycznej w Bielsku-Białej. (Ł) Franciszek Dzida Film Dzidy latem Wernisaż w 3-2-0 Uczelniana Galeria 3-2-0 wystawiła prace Eli Zamorowskiej „Studium obrazu”. Zamorowska jest uczennicą Zespołu Szkół Plastycznych, jak sama przyznaje, na początku drogi plastycznych poszukiwań. Na wystawie w uczelnianej galerii pokazała swoje próby w studium doskonalenia, osiągania z kreski na kreskę właściwego wyrazu dla swoich wizji. Umieściła tam zarówno prace wykonane na zajęciach szkolnych, ale i plenerowe natchnienia, studium dłoni, portretu, pejzażu w różnych technikach. (Ł) 34 Przez całe wakacje stacja Canal+ Cyfrowy emitować będzie najnowszy film uczelnianego fotografa Franciszka Dzidy „15 fotografii”. Film miał premierę w lutym ub.roku w Teatrze Polskim. Akademia TechnicznoHumanistyczna jest jednym ze sponsorów filmu najwybitniejszego polskiego filmowca amatora. Przypomnijmy, Dzida był pierwowzorem postaci tytułowego amatora, Filipa Mosza w filmie Krzysztofa Kieślowskiego „Amator”. Nieprzerwanie od 1969 r. kieruje Amatorskim Klubem Filmowym „Klaps” w Chybiu. Właśnie w nim nakręcił ponad 80 filmów, za które zdobył na festiwalach tyle samo nagród. „15 fotografii” to ostatni z nakręconych filmów Dzidy. Opowiada w nim historię Rudka (w tej roli zaprzyjaźniony z Dzidą Piotr Machalica), który popada w alkoholizm, gdy dowiaduje się, że żona go zdradza, na dodatek małżonka oka- zuje się być ciężko chora. W godzinnym filmie Franciszka Dzidy rozwiązania są dalekie od serialowego happy endu, bliższe szarej rzeczywistości. Rudek staje w sytuacji, której absolutnie nie chce, ale której musi podołać wbrew wszystkiemu. Historia wzięta „z sąsiedztwa”, wydawałoby się, że ani szczególnie pasjonująca, bo podobnych opowieści z życia znajomych, znamy wiele. Ani też specjalnie odkrywcza, bo w końcu co może wymyślić mąż, którego umierająca żona źle się prowadzi. A jednak zagrana przez Henryka Machalicę postać wzrusza swoją bezradnością i żałosnymi zabiegami o żonę. Choć film to amatorski, ze wszystkimi mankamentami tego sposobu produkcji, to rolę Machalicy trzeba uznać za wybitną. Film Franciszka Dzidy Canal+ Cyfrowy emitować będzie w różnych porach od końca maja do połowy sierpnia. (Łu) AKADEMIA Książki Nowości Wydawnictwa ATH Jan Dzida, Mechanizm rozdziału mocy w pojazdach. Książka autorstwa znanego nauczyciela akademickiego ATH dr. inż. Jana Dzidy z Zakładu Pojazdów w Katedrze Silników Spalinowych i Pojazdów ATH. Dzida to absolwent bielskiej uczelni, wtedy Filii Politechniki Łódzkiej. W obszarze jego zainteresowań pozostają układy napędowe pojazdów, przede wszystkim mechanizmy rozdziału mocy oraz zespoły napędowe w pojazdach elektrycznych i hybrydowych. Od wielu lat współpracuje z ośrodkami badawczymi i firmami branży motoryzacyjnej, m.in. FSO, OBR Bosmal, Centro Recerche Fiat, także Fabryką Samochodów Rolniczych w Poznaniu, gdzie brał udział w opracowaniu pojazdu terenowego honker. Ma na swoim koncie ok. 30 patentów i publikację ok. 70 prac. Zasiada w zarządzie Polskiego Towarzystwa Naukowego Motoryzacji, należy też do Polskiego Towarzystwa Naukowego Silników Spalinowych i Stowarzyszenia Inżynierów Mechaników Polskich. w Canal+ Joanna Pszczoła, Tajemnica transcendencji. Duchowość poezji Ivana Hribovška. Założeniem książki jest krytyczna prezentacja twórczości poetyckiej Słoweńca Ivana Hribovška wraz z jej artystyczną wartością. Poeta, wychowany przez matkę w duchu głęboko religijnym, maturę zdawał już w czasie wojny. Ostatni okres spędził w formacji wojskowej, podporządkowanej Niemcom, za co wraz z towarzyszami po wyzwoleniu został rozstrzelany przez zwycięskich partyzantów Tity. Jego ojczyzna, wpisana w socjalistyczną federację Jugosławii, skazała go na całkowite zapomnienie, dopiero w ostatnich latach przywraca się jego poezję i odkrywa jego talent. Autorka książki próbuje dotrzeć do autentycznych sensów jego poezji transcendencji, nierozerwalnie splecionej z biograficznym doświadczeniem. Bada zawartą w tej poezji metafizyczną konstrukcję w oparciu o kategorie filozofii intersubiektywności: wolność, spotkanie, nadzieję. Aleksander Ubysz, Studium przebiegowego zużycia paliwa w samochodzie w ruchu rzeczywistym. Praca habilitacyjna adiunkta Wydziału Transportu Politechniki Śląskiej, będąca kontynuacją poprzedniej monografii, dotyczącej sprawności silnika w nieustalonych warunkach pracy oraz minimalizacji zużycia paliwa w ruchu rzeczywistym samochodu. Badanie wpływu różnych czynników na zużycie paliwa i obliczenia dla modeli numerycznych najbardziej pożądanych charakterystyk spalania od dawna pozostają w kręgu zainteresowań autora książki. W ostatnim okresie zajmuje się zagadnieniem energooszczędnego sterowania prędkością samochodu, badaniem i optymalizacją zużycia paliwa w funkcji obciążenia samochodu i jakości różnych przełożeń napędu. Jest także autorem wielu podręczników akademickich, w których zapisał swoje doświadczenia dydaktyczne z prowadzonych zajęć z silników spalinowych oraz zagadnień ekologicznych w transporcie samochodowym. Mirosław Łukaszuk „Akademia” – pismo Akademii Techniczno-Humanistycznej w Bielsku-Białej ul. Mickiewicza 24, 43-300 Bielsko-Biała tel. (033) 8279 247 i (033) 8279 350; www.ath.bielsko.pl Nakład: 1500 egz. Redaktor naczelny: Mirosław Łukaszuk Druk: Ośrodek Wydawniczy „Augustana” Pismo Akademii Techniczno-Humanistycznej 35 Siatkówka Nie lada sukcesem studentów Akademii TechnicznoHumanistycznej w BielskuBiałej zakończyły się siatkarskie Mistrzostwa Śląska. W silnej stawce zespołów bielszczanie okazali się ostatecznie najlepsi, pokonując wymagających przeciwników. Doskonale poradzili sobie także w pierwszym sezonie w III lidze państwowej. Rywalizację w śląskich mistrzostwach akademickich bielszczanie rozpoczęli już w grudniu. W grupowym turnieju w Gliwicach przegrali z gospodarzami zawodów, ale pokonali studentów Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach. Turnieje eliminacyjne do decydujących gier ekipa pod wodzą trenera Pawła Gradowskiego rozegrała jeszcze na własnym parkiecie oraz w Sosnowcu. Trzy zwycięskie potyczki – dwie nad siatkarzami Wyższej Szkoły Humanistycznej w Sosnowcu i ponowne z katowiczanami – przesądziły o miejscu w najlepszej czwórce na Śląsku. Finałowe mecze odbyły się w hali Ośrodka Sportu i Rekreacji w Gliwicach. Ekipa ATH zapewniła sobie złoty medal, pokonując po zaciętym boju 2:1 w setach studentów Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Raciborzu. Równie trudne zadanie czekało na bielszczan w finałowej rozgrywce. Naprzeciw stanęli bowiem siatkarze katowickiej Akademii Wychowania Fizycznego z zawodnikami Jastrzębskiego Węgla, występującego w Plus Lidze. To jednak bielska drużyna, prowadzona przez kilku siatkarzy pierwszoligowego BBTS-u Bielsko-Biała, rozstrzygnęła na swoją korzyść dwa sety. Za zwycięstwo nasi studenci odebrali okazały puchar, dyplomy, a także medale dla najlepszej drużyny uczelnianej w województwie śląskim. Wysoki poziom zespół po- 36 Mirosław Łukaszuk Dobry sezon siatkarzy Akademii twierdził również grą w lidze, osiągając ostatecznie czwarte miejsce. Od 2 sierpnia ub.roku do turnieju finałowego 27 marca uczelniana męska drużyna siatkówki rozegrała około 50 spotkań ligowych i meczy kontrolnych, przepracowała też blisko 450 godzin treningowych. Dobre miejsce na zakończenie pierwszego sezonu w III lidze daje nadzieję, że w przyszłorocznych rozgrywkach zespół z ATH może powalczyć o II ligę. Drużyna, występująca obecnie w III lidze, robi co roku postępy i jest obok narciarstwa i siatkówki kobiecej sportową wizytówką ATH. (Red) Akademickie Mistrzostwa Śląska Półfinały: ATH Bielsko-Biała – PWSZ Racibórz 2:1 (22:25, 25:21, 15:11) Politechnika Śląska Gliwice – AWF Katowice 1:2 (25:22, 21:25, 15:17) Finał: ATH Bielsko-Biała – AWF Katowice 2:0 (33:31, 25:22) Skład drużyny w turnieju finałowym Akademickich Mistrzostw Śląska: Kamil Gutkowski, Ryszard Laszczak, Jerzy Kościelny, Sebastian Pająk, Sebastian Wojtyłko, Tomasz Kalembka, Sebastian Warda, Dariusz Kubica, Jarosław Lech, Mateusz Wojtowicz, Krzysztof Ferek, Tomasz Mamica oraz Bartosz Ficoń, Jędrzej Ficoń, Krzysztof Kapa (w poprzednich meczach). Skład drużyny w rozgrywkach ligowych: Krzysztof Kapa, Maciej Rychlik, Jędrzej Ficoń, Kamil Trzopek, Piotr Miller, Ryszard Laszczak, Maciej Zając, Marek Zuziak, Jerzy Kościelny, Szymon Kwarta, Bartosz Ficoń, Sebastian Pająk, Sebastian Wojtyłko, Rafał Lejawa. Nabór do drużyny siatkarzy Sekcja siatkówki AZS Akademii Techniczno-Humanistycznej prowadzi nabór do drużyny. Trener sekcji siatkówki AZS ATH Paweł Gradowski zaprasza przede wszystkim osoby, które w przeszłości trenowały siatkówkę. Nabór odbywać się będzie podczas otwartych treningów drużyny. Drużyna ATH bardzo dobrze wypadła w III lidze państwowej, w sierpniu rozpoczną się przygotowania do kolejnego sezonu – 2011/2012, w którym zespół Akademii będzie walczył o wejście do II ligi. (Ł) AKADEMIA Sport Sukcesy narciarskie i snowboardowe W tegorocznym cyklu Akademickich Mistrzostw Śląska narciarze ATH w składzie: Marcin Orłowski, Jan Rogatko, Łukasz Rakszawski, Sebastian Wieczorek, Szymon Brzozowski, Michał Stanisławski i Jakub Jonkisz wywalczyli wicemistrzostwo. Z kolei Marcin Orłowski, student Wydziału Zarządzania i Informatyki ATH, został indywidualnym wicemistrzem Śląska w slalomie. Niewiele gorzej zaprezentowali się snowboardziści, którzy w składzie: Michał Ligocki, Bartosz Nabielski i Michał Cypcer, wywalczyli na mistrzostwach trzecie miejsce drużynowo. Natomiast snowboardzistki, którym nie udało się wystartować drużynowo na AMŚ (tam reprezentowała je jedynie Ola Paszek, zajmując bardzo dobre szóste miejsce) dzielnie powalczyły na Akademickich Mistrzostwach Polski, gdzie zajęły czwarte w typach uczelni. Startowały w składzie: Magdalena Jonkisz, Aleksandra Paszek i Aldona Wierzejska. Zdjęcia: Archiwum AZS ATH Dr Jakub Jonkisz Bezkonkurencyjni piłkarze ATH BeskidSport.pl Dwie drużyny ATH okazały się najlepsze w końcowej klasyfikacji I Akademickiej Ligi Studenckiej w piłce nożnej. Rozgrywki bielskich uczelni odbywały się pod patronatem pierwszoligowego TS Podbeskidzie Bielsko-Biała. Ligowe potyczki rozpoczęły się 27 marca, a poszczególne mecze rozgrywano na boisku Bielsko-Bialskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji przy ulicy Bratków. 10 maja przeprowadzono decydujące spotkaPismo Akademii Techniczno-Humanistycznej nia. Półfinały pewnie przebrnęły drużyny bielskiej Akademii, które między sobą rozstrzygnęły batalię o końcowy triumf. A potyczki finałowe podziwiali zawodnicy pierwszoligowego Podbeskidzia, którzy podkreślali zaangażowanie studentów-piłkarzy. Nagrody zostały wręczone na stadionie miejskim w przerwie meczu I ligi pomiędzy Podbeskidziem a GKS Bogdanką Łęczna w sobotę 21 maja. Red/Beskidzki Serwis Sportowy 37 Sport Archiwum Raksy Raksa zaprasza na szkolenia Akademicki Klub Żeglarski „Raksa” zorganizował cykl spotkań, obejmujących elementy szkolenia regatowego i podstawowego szkolenia żeglarskiego. Wykład z teorii żeglowania poprowadził dr Wojciech Prus, na co dzień pracownik Zakładu Biologii i Chemii Środowiska w Instytucie Ochrony i Inżynierii Środowiska ATH, jednocześnie posiadacz patentu kapitana żeglarskiego oraz instruktora wykładowcy, uprawniającego do szkolenia instruktorów żeglarstwa. Jednocześnie Prus organizuje w tym roku rejs po wodach Grecji. Jak informuje dr inż. Paweł Fałat, opiekun Raksy, klub tworzy nową załogę regatową. W jej skład weszli studenci ATH, którzy przygotowują się do startu w tegorocznych Akademickich Mistrzostwach Polski. – Kalendarz imprez, w których chcemy wystartować, dopiero powstaje, ale na pewno tradycyjnie na tej liście znajdą się regaty na Jeziorze Żywieckim – wyjaśnia dr Fałat. Dodaje on, że szeregi klubu pozostają otwarte dla wszystkich chętnych, zarówno tych, którzy dopiero chcą rozpocząć swoją żeglarską przygodę, jak i tych, którzy już od dawna żeglują. (Łu) ATH i portal Beskid Sport Umowę o współpracy ATH z internetowym serwisem informacyjnym Beskid Sport podpisał kanclerz Leszek Zaporowski. Dla naszego akademickiego czasopisma oznacza to więcej informacji sportowych. Partnerska umowa zakłada, że dziennikarze Beskidzkiego Serwisu Sportowego opisywać będą na swoim portalu Beskid Sport wydarzenia z udziałem zawodników Akademii Techniczno-Humanistycznej. Mimo, że bielska uczelnia nie należy do największych w województwie śląskim, to jednak zajmuje czołowe miejsca w rankingach i turniejach śląskich rozgrywek tak akademickich, jak i branżowych. Teraz częściej profesjonalni dziennikarze sportowi będą o nich informować swoich czytelników. Jednocześnie serwis będzie wykorzystywany także na stronie www.ath.bielsko. pl oraz w uczelnianym kwartalniku „Akademia”. 38 – Zależy nam na promowaniu osiągnięć sportowych naszej uczelni. I to zarówno tych zrzeszonych wokół AZS, jak i indywidualnych sukcesów naszych studentów. Poprzez udział w sekcjach piłki nożnej, siatkówki czy narciarstwa studenci uczestniczą w rozgrywkach akademickich. Coraz częściej także włączają się w życie sportowe Bielska-Białej – mówi Zaporowski. Jak nam wyjaśnia Marcin Nikiel, redaktor naczelny Beskidzkiego Serwisu Sportowego, umowa z ATH dla portalu oznacza wyróżnienie, które przede wszystkim umożliwi rozszerzenie merytorycznej wartości portalu. – Teraz na naszych stronach Beskid Sportu systematycznie będziemy informować o wydarzeniach sportowych związanych z największą bielską uczelnią, jak również towarzyszyć Akademii przy okazji organizowania sportowych imprez – dodaje Nikiel. (Łu) „10 lat Akademii Techniczno-Humanistycznej w BielskuBiałej – 2001-2011” – taki tytuł nosi książka, którą przygotowała bielska uczelnia na swój pierwszy poważny jubileusz. Publikacja prezentuje Akademię w wielu jej codziennych kontekstach. Bo też społeczność, licząca sobie kilka tysięcy członków, musi być wielobarwna. To przecież nie tylko instytucja kształcąca studentów – tak zazwyczaj funkcjonuje w zbiorowej wyobraźni przeciętna polska uczelnia. To również praca badawcza, tocząca się w zaciszach gabinetów i wśród aparatury laboratoriów. To przeróżnego rodzaju spotkania, od przyjazdów włodarzy tego świata i wybitnych osób kultury i życia społecznego, poprzez konferencje naukowe po rozgrywki sportowe i studencką zabawę. To wysiłek setek ludzi, pracujących nad rozwojem Akademii, pięciu wydziałów oraz kilkudziesięciu jednostek organizacyjnych i działów. Należy uznać za zaletę tej książki, że powstała jako praca zbiorowa. W jej tworzeniu, zaprezentowaniu wielu aspektów pracy uczelni, wzięli udział pracownicy ATH, koordynowani przez redaktora naczelnego „Akademii” Mirosława Łukaszuka. Dzięki temu udało się stworzyć pełną panoramę Akademii Techniczno-Humanistycznej 2011 r. Służy temu także drugie przyjęte przez wydawcę założenie publikacji – ukazanie bogatego materiału fotograficznego. Ponad 250 zdjęć, ilustrujących życie uczelni, pozwoli niezorientowanemu w jej realiach czytelnikowi w pełni poznać charakter jedynej, samodzielnej, publicznej uczelni wyższej na Podbeskidziu. Oczywiście, nie mogło w książce zabraknąć informacji o początkach uczelni, o poprzedzających ponad trzydziestu latach funkcjonowania Filii Politechniki Łódzkiej w Bielsku-Białej, bez której ATH nigdy by nie powstała. Publikacja przypomina tamte lata i ludzi, którzy doprowadzili do powstania na Podbeskidziu wielokierunkowej uczelni. Książka ma formę albumu. Wkrótce zostanie wydrukowana. (Red) AKADEMIA Akademia w obiektywie Album na jubileusz ATH Wiosną i latem kampus akademicki tonie w zieleni. In spring and in summer the UBB campus turns green. W laboratorium spektroskopii i mikroskopii specjalnej The laboratory of spectroscopy and special microscopy. 232 124 ATH co roku prezentuje swoją ofertę na wielu targach edukacyjnych w regionie. Every year the UBB presents its offer at numerous educational fairs in the region. edukacyjne Prezentacja oferty Akademii Techniczno-Humanistycznej w Bielsku-Białej na własnym stoisku podczas targów edukacyjnych przynosi coraz lepsze efekty rekrutacyjne. Targi takie organizowane są w całej południowej Polsce, Dział Promocji ATH ofertę uczelni prezentuje na kilkudziesięciu imprezach w województwie śląskim i małopolskim. Stoisko ATH wystawiane zostaje na targach edukacyjnych m.in. w Bielsku-Białej, Gliwicach, Częstochowie, Katowicach, Zabrzu, Żorach, Tychach, Cieszynie. czestnictwo w targach jest jednym z najważniejszych elementów promocji wśród uczniów szkół średnich, zwłaszcza studiów inżynierskich. Stoisko ATH zawsze cieszy się dużym zainteresowaniem odwiedzających targi uczniów placówek ponadgimnazjalnych. W ofercie ATH zostaje bowiem podkreślone, że studia dają absolwentom duże możliwości na rynku pracy. Bezpośrednie spotkania podczas targów umożliwiają młodzieży najpełniejsze zapoznanie się z ofertą uczelni. 94 dni oTwarTe na uczelni Wydziały ATH co roku promują kształcenie na prowadzonych przez siebie kierunkach studiów podczas dni otwartych. Młodzi goście mogą wtedy zwiedzić uczelnię, m.in. bibliotekę, sale wykładowe, laboratoria, aule multimedialne, spotkać się z pracownikami wydziałów i Biura Karier. Także wziąć udział w wykładach i zajęciach dydaktycznych. Do tradycji dni otwartych na uczelni należy udział w nich nie tylko maturzystów, ale także uczniów młodszych klas szkół średnich. FesTyn pracowniczy Na przełomie maja i czerwca na świeżym górskim powietrzu w rekreacyjnej części kampusu akademickiego na Błoniach pracownicy spotykają się na dorocznym festynie. Przy pieczonych kiełbaskach i żołnierskiej gro- Rok akademicki Targi 95 rektorskie atH Kadencja 1999-2002 Rektor prof. dr hab. inż. Marek Trombski (kadencja łączona z funkcją prorektora ds. Filii Politechniki Łódzkiej w Bielsku-Białej) Kadencja 2002-2005 Rektor prof. dr hab. inż. Marek Trombski Władze rektorskie ATH w pełnym składzie – rektor prof. Ryszard Barcik oraz prorektorzy: prof. Jarosław Janicki, prof. Henryk Klama i prof. Jacek Kłosiński. The rectorial authorities at full complement: Rector Prof. Ryszard Barcik and Deputies Rector: Prof. Jarosław Janicki, Prof. Henryk Klama and Prof. Jacek Kłosiński. 42 Pismo Akademii Techniczno-Humanistycznej Prorektor ds. nauki prof. dr hab. inż. Józef Matuszek Prorektor ds. dydaktyki prof. ATH dr hab. inż. Mieczysław Machnio Kadencja 2008-2012 Rektor prof. ATH dr hab. inż. Ryszard Barcik Kadencja 2005-2008 Rektor prof. dr hab. inż. Marek Trombski Prorektor ds. nauki i współpracy zewnętrznej prof. ATH dr hab. Jarosław Janicki Władze uczelni Władze Reprodukcje: Archiwum Rzecznika Prasowego ATH Władze uczelni Prorektor ds. organizacji i rozwoju prof. ATH Prorektor ds. nauki i spraw drpodczas hab. inż. Andrzejroku Harlecki ogólnych prof. dr hab.studentów I roku Ślubowanie inauguracji akademickiego. (od 2009 prof. ATH dr hab. inż. Emil Tokarz Kłosiński) of the academic year. First year students sworn inJacek at the inauguration Prorektor ds. dydaktycznych Prorektor ds. studenckich prof. ATH dr hab. Ewa Benko i kształcenia (od września 2006 r. prof. ATH prof. ATH dr hab. Henryk Klama dr hab. Henryk Klama) 43 208 39 Franciszek Dzida Zdjęcie na okładce: Bielskie Studio Fotografii Łukasz Masłowski