John Coltrane w drodze ku A Love Supreme
Transkrypt
John Coltrane w drodze ku A Love Supreme
wokół jazzu Leszek Kulaszewicz Polish Psychologists’ Associaton w Londynie e-mail: [email protected] John Coltrane w drodze ku A Love Supreme Słowa kluczowe Coltrane supreme free Jakie moje nagranie najbardziej mi się podoba? Nie wiem… ale coś ci powiem – moja najlepsza muzyka nie została nagrana.1 John Coltrane Tokyo 1966 jazz Historia jazzu doczekała się wielu wybitnych postaci, których geniusz był podziwiany już za życia, ale żaden z nich nie był przed śmiercią tak uwielbiany jak John Coltrane. Był nie tylko kochany, ale często uważany za świętego wybrańca, który zszedł na Ziemię, aby uczynić ją szczęśliwszą. Porównywano go do Mahometa i Jezusa, a w 1964 chciano go nakłonić do startowania w wyborach prezydenckich. Wielu z wielkich do dziś nie doczekało się swojej biografii, a on zanim umarł miał już trzy. Coltrane był widziany nie tylko jako wspaniały muzyk jazzowy, ale też jako uduchowiony lider na równi z założycielami wielkich światowych religii.2 Może wydawać się dziwne, że przez pierwsze trzydzieści lat jego życia nie było żadnych szczególnych sygnałów zapowiadających jego karierę. Jego dzieciństwo i młodość wypełnione było wydarzeniami, które zapowiadały raczej typowe życie muzyka jazzowego, który, uwikłany w nałogi, próbuje łapać swoje szanse i utrzymać się w biznesie. Tymczasem stał się najbardziej wpływowym muzykiem jazzowym wszech czasów, co było oczywiste już za jego życia, a szczególnie po nagraniu A Love Supreme. Często określa się je jako to, do którego zmierzało całe jego życie i które definiuje to, kim był i jak żył. John Coltrane urodził się w Hamlet, w Północnej Karolinie 23 września 1926 roku. Jego matka była pianistką i akompaniowała kościelnemu chórowi. Zachęcała Johna do nauki, lecz A. Kahn, A Love Supreme: The Creation of John Coltrane Classic Album, Londyn 2002, s. 222. J. L. Collier, The Making of Jazz – A Comprehensive History, Londyn 1978, s. 478. 3 A. Kahn, A Love…, s. 6. 1 2 ten nie chciał grać na pianinie. W radiu słuchał jak grał Fletcher Henderson, Duke Ellington, a później Benny Goodman, Artie Shaw i Woody Herman. W wieku 12 lat zaczął grę na rogu altowym, aby trochę później zamienić go na klarnet. Jego ojciec był krawcem, ale grywał amatorsko na klarnecie, skrzypcach i gitarze, dając synowi przykład wytrwałego i bezkompromisowego ćwiczenia na instrumencie. Ćwiczył zaraz po przyjściu z pracy długimi godzinami, nie zważając na zmęczenie i późną porę.3 Niedługo potem jednak John usłyszał w radiu saksofon i zainteresował go dźwięk tego instrumentu. Kiedy zdołał pożyczyć stary zużyty saksofon altowy od właściciela restauracji z okolicy, wiedział już, że znalazł instrument swojego życia. Edukację muzyczną rozpoczął w Ornstein School of Music – dobre, prywatne konser-