Biografia ANNY ONICHIMOWSKIEJ ze strony Autorki : www
Transkrypt
Biografia ANNY ONICHIMOWSKIEJ ze strony Autorki : www
Biografia ANNY ONICHIMOWSKIEJ ze strony Autorki : www.annaonichimowska.art.pl Przyszłam na świat w Warszawie, w styczniowy poniedziałek, w drugiej połowie XX w, pod znakiem Wodnika. Podobno miałam włosy czerwone jak marchewka, jeszcze w szkole niektórzy określali mnie "ta ruda", potem to niestety, minęło. Mój ojciec był dziennikarzem, mama lekarką. To tato właśnie zaszczepił mi bakcyla podróży – sam zapuszczał się w najdalsze zakątki naszego globu. Mając sześd lat, doczekałam się brata. Ma na imię Grzegorz i zawsze mogę na niego liczyd. Moją "piętą achillesową" w szkole były przedmioty ścisłe, co przesądziło o wyborze kierunku studiów skooczyłam filologię polską na Uniwersytecie Warszawskim. Na czwartym roku wyszłam za mąż, za Tomka Żmijewskiego, z którym co prawda się rozwiodłam, ale wciąż go lubię. Dzieci nie mamy. Mieliśmy za to wspaniałego kota Miśka, który ważył 8,5 kilo i mimo swojej tuszy był bardzo łowny: polował na ptaki i żuki na dziesiątym piętrze naszego mieszkania blisko Lasu Kabackiego, gdzie mieszkam do dziś. Po studiach pracowałam przez kilka lat w Redakcji Literatury dla Dzieci w Krajowej Agencji Wydawniczej. Wydawaliśmy piękne książki, nieźle się przy tym bawiąc. Zabawa skooczyła się w 1983 roku, kiedy to zostałam zwolniona z dnia na dzieo z pracy na skutek niesubordynacji wobec szefów KAW. Wyleciałam z hukiem, z etykietką "ekstremy", ale na szczęście udało mi się znaleźd pracę w bliźniaczej redakcji bliźniaczego wydawnictwa - w Młodzieżowej Agencji Wydawniczej - gdzie był w tamtym momencie trochę "lżejszy kurs". Znów towarzysko trafiłam w dziesiątkę, była to bardzo miła redakcja! W 1990 roku rozstawaliśmy się z żalem - MAW przestał istnied. Założyłam wówczas wraz z grupą przyjaciół, zaangażowanych w książkę dla dziecka, Fundację "Świat Dziecka". Mieliśmy wielkie plany, za to - zielonego pojęcia o prowadzeniu firmy. Ostatecznie fundacja działała wyłącznie społecznie. Najbardziej spektakularną naszą akcją było sprowadzenie do Polski z Anglii - dzięki łaocuszkowi osób dobrej woli - tira zabawek, które rozdaliśmy na Gwiazdkę szpitalom dziecięcym. Wymyśliliśmy konkurs międzywydawniczy na "Dziecięcy Bestseller Roku", gdzie dwa zespoły jurorów - dorosłe i dziecięce - rozdawały Duże i Małe Dongi. Dong jest postacią z jednego z moich ulubionych wierszy Edwarda Leara "Dong, co ma świecący nos", a swój wizerunek graficzny uzyskał dzięki Bohdanowi Butence, który prezesował naszej Fundacji. Od roku konkurs - na naszą prośbę - przejęła Polska Sekcja IBBY. Fundacja przestała istnied. Społecznie wyżywałam się nie tylko w Fundacji - od 1995 roku działam w Polskiej Sekcji IBBY*. W latach 1995-2003 pełniłam funkcję prezesa, teraz jestem w zarządzie. Kiedyś pisałam wiersze – dla dorosłych i dla dzieci. I debiutowałam właśnie wierszami dla dorosłych, w 1976 roku, na łamach kilku pism (m.in. "Kultury"). Moja pierwsza książka ("Gdybym miał konia") - to też wiersze, z tym że dla dzieci, pięknie zilustrowane przez Janusza Stannego. Jest dla mnie bardzo ważne, kto ilustruje moje książki, chociaż nie zawsze mam na to wpływ (niestety!). Współautorami wielu moich książek są jednak tak wybitni graficy jak Małgorzata Bieokowska, Bohdan Butenko, Maria Ekier, Krystyna Lipka-Sztarbałło, Joanna Sedlaczek... Do pisania wierszy wróciłam stosunkowo niedawno i był to raczej kaprys niż powrót do dawnych fascynacji. Wydałam wspólnie z moim fioskim przyjacielem Tomem Paxalem (piszącym po szwedzku) - zbiór wierszy dla dorosłych "Mellan Dem" ("Między nimi"). Wydaliśmy jeszcze z Tomem wspólnie dwie inne książki, dla dzieci (po polsku i szwedzku) oraz napisaliśmy kilka scenariuszy filmowych i teatralnych, dla dorosłych. Piszę, od kiedy nauczyłam się w miarę sprawnie władad piórem. Wiersze, opowiadania, powieści, słuchowiska, scenariusze teatralne i filmowe – dla dzieci, młodzieży i dla dorosłych. Od 1990 roku jestem "wolnym strzelcem" utrzymuję się z pisania. Zawsze lubiłam brad udział w konkursach literackich, których wyniki często bywały dla mnie łaskawe. Od dziecka uwielbiałam czytad i wędrowad. Kiedyś jeździłam figurowo na lodzie, taoczyłam w rewii (ale nie takiej "z piórami", tylko w strojach "Mazowsza"), teraz moim ulubionym sportem, który uprawiam regularnie, jest nordic walking. Poza tym - lubię pływad i jeździd na nartach. Nie wyobrażam sobie życia bez podróży. Byłam w wielu ciekawych miejscach - również bardzo odległych i egzotycznych - ale to kropla w morzu moich marzeo i planów. * IBBY (International Board on Books for Youngsters) – międzynarodowa organizacja non-profit zajmująca się literaturą dziecięcą. Organizacja została założona w Zurychu w 1953. Obecnie składa się z 70 sekcji działających w różnych paostwach na świecie. Polska sekcja istnieje od 1974 roku. Począwszy od 1956 roku IBBY przyznaje co dwa lata autorom - a od 1966 również ilustratorom - literatury dziecięcej Nagrodę im. Hansa Christiana Andersena (inaczej: Medal im. Hansa Christiana Andersena). Jej patronem jest Małgorzata II, królowa Danii.Istnieje również Lista Honorowa IBBY, na którą co dwa lata trafiają książki zgłaszane przez sekcje narodowe (w kategorii literackiej, przekładu i opracowania graficznego).