CHLUBA ZWIĄZKU
Transkrypt
CHLUBA ZWIĄZKU
CHLUBA ZWIĄZKU Maksymilian BUCZEK Pułkownik doktor Maksymilian Buczek rozpoczął służbę wojskową 20 września 1949 roku w Oficerskiej Szkole Piechoty nr 3 w Elblągu. Po jej ukończeniu od 2 września 1951 służył na stanowisku dowódcy plutonu i kompanii podchorążych. W marcu 1954 roku został skierowany do Akademii Sztabu Generalnego w Rembertowie. Po ukończeniu ASG 3 września 1957 objął stanowisko szefa rozpoznania w 55 Pułku Zmechanizowanym 16 Dywizji Pancernej w Braniewie. W tym samym pułku pełnił również obowiązki zastępcy dowódcy do spraw liniowych. Następnie został dowódcą 49 Pułku Zmechanizowanego w Wałczu. W 1964 roku wyznaczono go na szefa Wydziału Szkolenia w Oddziale Szkolenia POW. W 1972 objął stanowisko zastępcy dowódcy do spraw liniowych w 8 Drezdeńskiej Dywizji Zmechanizowanej w Koszalinie. Po 5 latach przeszedł na stanowisko szefa Oddziału X Sztabu POW. Z tego stanowiska przeszedł w stan spoczynku w kwietniu 1978 roku. Po zakończeniu służby podjął pracę jako kierownik Działu Obronności i Obrony Cywilnej w Przedsiębiorstwie Gospodarki Mieszkaniowej w Bydgoszczy, następnie w Wojewódzkim Zarządzie Budownictwa. Kolejnym etapem pracy zawodowej był Szpital im. dr. J. Biziela, w którym przepracował 18 lat. Zawsze sumiennie wykonywał powierzone mu zadania. Był wymagający w stosunku do siebie i swoich podwładnych. 16 kwietnia 2009 roku ukończył 80 lat życia oraz 60 lat pracy. W 1981 roku był współzałożycielem Koła nr 3 przy POW. Od 12 marca 1981 do 26 stycznia 2005 roku pełnił funkcję wiceprezesa Koła nr 3, w latach 1985–1993 był członkiem ZW i Prezydium ZW ZBŻZiORWP, a od 2001 do 2005 roku – członkiem Zarządu Głównego. Funkcję prezesa ZW w Bydgoszczy pełnił w latach 2002–2005. Od 2006 roku jest honorowym prezesem Zarządu Wojewódzkiego. Został uhonorowany wieloma odznaczeniami państwowymi, m.in. Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski oraz wszystkimi wyróżnieniami związkowymi, włącznie z wpisem do „Honorowej księgi zasłużonych Zarządu Głównego Związku Byłych Żołnierzy Zawodowych i Oficerów Rezerwy Wojska Polskiego”. Jan DŁUGOSZEWSKI NAJWYŻSZE UZNANIE Chor. sztab. Eugeniusz Fibor urodził się 12 kwietnia 1928 roku w m. Skaratki woj. łódzkie. Zasłużony Działacz Związku Byłych Żołnierzy Zawodowych i Oficerów Rezerwy Wojska Polskiego. W Wojsku Polskim służył ponad 36 lat. Służbę wojskową rozpoczął od brygady budowlanej w kopalni, a zakończył w Składnicy Sprzętu Czołgowego. W tym okresie ukończył szkołę podoficerską i kurs oficerski. Odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski, krzyżem zasługi, srebrnym i brązowym medalem „Za Zasługi dla Obronności Kraju”, złotym, srebrnym i brązowym medalem „Siły Zbrojne w Służbie Ojczyzny” oraz innymi wyróżnieniami, resortowymi, stowarzyszeniowymi i samorządowymi. Po przejściu w stan spoczynku w czerwcu 1987 roku wstąpił do Związku Byłych Żołnierzy Zawodowych. Od początku swojego członkostwa jest aktywnym działaczem. Mocno angażuje się w pracy na rzecz Związku, a przede wszystkim, na problemy środowiska. Szybko zyskał szacunek i uznanie środowiska. W 1988 roku został wybrany prezesem Koła nr 6 w Gałkówku. Obowiązki prezesa Koła pełnił przez trzy kolejne kadencje – do 2000 roku. W czasie swojej działalności potrafił zintegrować środowisko byłych żołnierzy zawodowych i ich rodziny. W tym czasie pomogła mu ścisła współpraca z dowództwem macierzystej jednostki wojskowej. Ponadto nawiązał dobrą 95-lecie mjr. STEFANKIEWICZA współpracę z organizacjami paramilitarnymi w celu popularyzacji tradycji wojskowych wśród społeczeństwa i młodzieży szkolnej. Z jego inicjatywy członkowie Koła aktywnie uczestniczyli w różnych uroczystościach związanych z obchodami świąt państwowych i wojskowych. Utrzymywał systematyczne kontakty zarządem wojewódzkim rejonowym w zakresie działalności organizacyjnej, a przede wszystkim w sprawach socjalno-zdrowotnych w pozyskiwaniu pomocy na rzecz potrzebujących. Realizowanie tych i wielu innych przedsięwzięć było możliwe dzięki zaangażowaniu Zarządu Koła i jego prezesa. Za Jego prezesury Koło w Gałkówku należało do przodujących w rejonie piotrkowskim. Za szczególne osiągnięcia w działalności Związkowej, został wyróżniony odznaką honorową „Za Zasługi dla ZBŻZiORWP”. Ponadto nadano mu tytuł „Honorowego Prezesa Koła nr 6 w Gałkówku”. Z pełną satysfakcją możemy stwierdzić, że kol. Eugeniusz Fibor cały czas jest zaangażowany w działalność Koła, nadal służy pomocą i swoim doświadczeniem. Ze względu na stan zdrowia (I-sza grupa inwalidzka) zrezygnował z dalszego pełnienia obowiązków prezesa Koła. W 2000 roku nowym prezesem Koła został wybrany st. chor. sztab. Ludomir Jaruga, który nadal godnie kontynuuje chlubne tradycje swojego poprzednika. Obowiązki prezesa Koła, kol. Ludomir Jaruga pełni już trzecią kadencję i czyni to z należytym skutkiem. W imieniu prezesa i członków Zarządu Rejonowego, kolegów i przyjaciół, składamy chor. sztab. Eugeniuszowi Fiborowi serdeczne życzenia, przede wszystkim, dobrego zdrowia, szczęścia rodzinnego i dalszej współpracy na rzecz Związku. Władysław WĘGRZYNIAK 27 marca 2010 roku żona majora Edwarda Stefankiewicza – Augustyna w obecności zgromadzonej rodziny, wręczając szablę wojskową mężowi – jubilatowi, powiedziała: „Majorze Stefankiewiczu, żołnierzu ZWZ AK i Wojska Polskiego, z okazji Twoich 85 urodzin wręczam Ci szablę, na której jest napisane: >>Honor i Ojczyzna<<. Zasłużyłeś sobie na tę nagrodę, służąc Ojczyźnie w czasie okupacji niemieckiej w szeregach ZWZ AK i po wojnie w Wojsku Polskim. Z godnością i honorem walczyłeś o wolną Polskę, dla dobra naszych dzieci i narodu. Dziękuję Ci mężu za wszystko”. Rodzina Stefankiewiczów od pokoleń, jeśli była taka potrzeba, walczyła o wolną Polskę. Dziadek Stefankiewicz był powstańcem 1863 roku. Syn jego Marian był legionistą w 1918. Najstarszy brat jubilata Tadeusz był szwoleżerem w Kompanii Reprezentacyjnej Prezydenta RP w latach 1938-1939. Uczestniczył także w II wojnie światowej. Zachowało się wiele pamiątek z dawnych czasów, na przykład strzelba z powstania styczniowego. Teraz dołączy do nich szabla ułańska z okresu II wojny światowej, na której jest napisane: „Honor i Ojczyzna”. W czasie uroczystości jubileuszu był szampan, życzenia i – co najważniejsze – żołnierski klimat, wojskowy. Czytano wiele razy słowa: „Honor i Ojczyzna”, a także dedykację – dar od żony Augustyny, córki Mirosławy, wnuczki Karoliny i jej męża Rafała. Na zakończenie posłużę się słowami nieznanego mi autora, że „naród który traci pamięć, traci wolność”. Ale nie mniej ważne słowa pozostaną zapisane na szabli: – „Honor i Ojczyzna”. Mamy za sobą doświadczenia II wojny światowej. Droga do wolnej Polski wiodła wówczas od wschodu i zachodu. Spory, która droga była słuszna i ważniejsza, do dziś nie ustają. Warto zatem postawić pytanie: czy wszyscy możni tego świata, zwłaszcza w Polsce, są odpowiedzialni za ten napis na szabli? Wkrótce ukaże się nowy statut naszego stowarzyszenia. Związek przyjmie nową nazwę: Związek Żołnierzy Wojska Polskiego. Będzie wiele do zrobienia. Ta zmiana ma ułatwić żołnierskim rodzinom wstępowanie do Związku. To dobry kierunek, w którym powinniśmy zmierzać, aby utrzymać pokoleniową więź, aby rozwijać wolnościowe tradycje. Edward STEFANKIEWICZ