podróże męczą i życie też
Transkrypt
podróże męczą i życie też
PODRÓŻE MĘCZĄ . . . . i życie też Nie ma to, jak zaprzyjaźnić się z właścicielem hotelu. Robię to od lat i dobrze na tym wychodzę. Po dwóch dniach znajomości zamienia mi pokój na lepszy, obniża cenę za pobyt, rekomenduje ciekawe miejsca, a nawet poznaje z lokalnymi, interesującymi ludźmi. Nigdy na tym nie tracę, a jedynie zyskuję. Dzisiaj, zostawiając klucze w recepcji, zapytał, czy nie pojechałbym z nim do – jak potem stwierdziłem – niezwykłego miejsca o wdzięcznej nazwie Técali. To zaledwie 30 km od Puebli, stolicy stanu. W sumie, może nic nadzwyczajnego, ale to, co nie zwyczajne to onyx, półszlachetny kamień, którego złoża od wieków zalegają w głębinach meksykańskiej ziemi, a ludowi, lokalni artyści wyczarowują z niego niekwestionowane dzieła sztuki. Można je obejrzeć w wielu niewielkich galeriach na terenie Técali, jednak najbardziej spektakularna jest tylko jedna, połączona ze sprzedażą, znajdująca się trochę na uboczu, ale każdy napotkany mieszkaniec miasteczka bez problemu pomoże nam ją odszukać. Na regałach i stołach zobaczymy wyjątkowej urody rzeźby z onyxu oraz przedmioty użytkowe: lampy, kandelabry, a nawet komplety łazienkowe: umywalki, małe szafeczki, drobne akcesoria – wszystko do kupienia od zaraz. Jedyny problem to waga oglądanych eksponatów, zwłaszcza tych dużych. Nie byłbym sobą, gdybym nie….. ……………………………………………..…………….……………. dokończenie w wydaniu książkowym.