Numer 4 - Poradnia Psychologiczno – Pedagogiczna

Transkrypt

Numer 4 - Poradnia Psychologiczno – Pedagogiczna
Numer 4
Czerwiec/lipiec/sierpień 2003
W numerze:
Pedagog radzi...
Mamo poćwicz ze mną!
Na wakacje bez mamy
Jak pracować z dzieckiem?
Znaczenie ćwiczeń ortofonicznych, słownikowych i gramatycznych
w rozwoju mowy i myślenia dziecka w wieku przedszkolnym.
Wyzwania naszych czasów...
Dlaczego dzieci i młodzież sięgają po alkohol?
List do ciebie!
Agresja wśród małych dzieci
Profilaktyka
Narkotyk to pewna śmierć – musisz umieć zareagować!
Wybrane zespoły psychopatologiczne u dzieci i młodzieży
Warto przeczytać, warto wiedzieć...
Jak wspomagać rozwój mowy małego dziecka?
Zaburzenia rozwojowe i trudności w uczeniu się.
Sprawni inaczej – wychowanie czy zdrowie
Kształtowanie osobowości dziecka o obniżonej sprawności.
Zdrowie
Testy przesiewowe wykonywane u dzieci i młodzieży w szkole
Sposób na lekcje wychowawcze...
Narkotyki: zażywasz- przegrywasz.
Alternatywna metoda nauki czytania dr Ireny Majchrzak
Dla ciała i duszy...
„Trening relaksacyjny”
Z sieci...
Na półce w księgarni...
Pytaj – odpowiemy...
Szanowni Państwo, Drodzy Czytelnicy...
Zbliża się okres, kiedy najchętniej odpoczywamy, rozkoszując się
wolnymi chwilami na łonie natury. To również czas kiedy nasze pociechy
dużo czasu spędzają poza rodzinnym domem, zawierają nowe znajomości, z
radością wymykają się spod rodzicielskiej kontroli i do woli czerpią z
„wolności”. Targają nami sprzeczne emocje: przecież jestem rodzicem
tolerancyjnym i ufam swojemu dziecku, jest naprawdę odpowiedzialny,
ale... No właśnie to „ale” burzy nasze wcześniejsze rozumowania.
Wakacyjny numer biuletynu, który właśnie trzymacie Państwo w rękach,
porusza tematy, które stają się przyczyną niepokoju. Wprowadzają w
problem kontaktów dzieci i młodzieży z alkoholem i narkotykami. Poza
wymienionymi treściami, znajdziecie tu Państwo interesujące artykuły na
temat zaburzeń w rozwoju, ciekawe scenariusze lekcji oraz wiele innych
wątków.
Życzymy przyjemnej lektury oraz aktywnego i pełnego wypoczynku!
Redaktor naczelny
Grażyna Tlołka
Wyzwania naszych czasów
Dlaczego dzieci i młodzież sięgają po alkohol?
Dzieci wchodzące w wiek dojrzewania przechodzą jakby ponowne narodziny, a
równocześnie przygotowują się do dorosłości. Okres dojrzewania to czas konfliktów z
rodzicami, nauczycielami, czas podważania autorytetów, czas gdy bardzo ważne (a bywa,
że najważniejsze) stają się kontakty z rówieśnikami. Młodzi ludzie zaczynają interesować się
płcią przeciwną, stają się nie pewni siebie często zmienia się im nastrój z euforii przechodzą
w apatię, przygnębienie. Ich reakcje są zmienne i nie przewidywalne.
Zainteresowanie i troskę ze strony rodziców odczytują jako wtrącanie się i naruszanie ich
prywatności. To ciężki czas dla rodziców, którzy muszą pozwolić swoim dzieciom stać się
niezależnymi, równocześnie ich nie opuszczając. To również moment, kiedy młodzi ludzie
podejmują próby picia alkoholu. Analizując literaturę z zakresu uzależnień, profilaktyki i
psychologii szukałam odpowiedzi: Dlaczego dzieci i młodzież sięgają po alkohol?
Oto wnioski do jakich doszłam.
Młodzi ludzie piją, żeby:
• Należeć do grupy.
Gdy młody człowiek wchodzi w wiek poszukiwania związków poza domem,
najważniejszym dla niego staje się należeć i pasować do „paczki”. Często wiedzą albo
domyślają się, że ci, z którymi chcą się „zakolegować” piją. Jednak potrzeba
przynależności „dopasowanie” się jest tak silna, że im to nie przeszkadza. Może być i
tak, że „zakazany owoc” dodatkowo pociąga, a wspólne „kosztowanie”, daje poczucie
pozornej wspólnoty. Młodzi ludzie gotowi są niemal na wszystko by nie zostać
nazwanym „odmieńcem”.
• Poczuć się dorosłym.
W wieku dojrzewania dzieci kształtują swoje postawy wobec picia, palenia
i narkotyków. Często na skutek nacisku rówieśników, obserwacji zachowań dorosłych,
informacji z reklam, filmów, zmieniają swój wcześniej negatywny stosunek do alkoholu.
W filmach, reklamach alkohol kojarzony jest z dorosłością, przygodą, luzem, męskością.
Utwierdza to młodego człowieka, że picie daje poczucie niezależności, samodzielności,
pozwala po dorosłemu się rozluźnić i zabawić.
• Być na luzie.
Okres dojrzewania to czas, kiedy młody człowiek bywa spięty, niepewny
siebie, wstydzi się, często czuje się zażenowany. Dlatego też, młodzi piją, bo
chcą pozbyć się napięcia i niepewności, chcą swobodniej poczuć się
w towarzystwie, zwłaszcza wobec osób płci przeciwnej.
• Poczuć, jak to jest.
Jedną z głównych przyczyn eksperymentowania z piciem jest zwykła
ciekawość. Alkohol otoczony jest wieloma mitami, na temat jego działania
krążą w grupach młodzieżowych dwuznaczne, a nawet fantastyczne
informacje. Naturalna w wieku dorastania ciekawość, popycha młodych ludzi
w stronę nowych, nawet zakazanych doświadczeń.
• Dobrze się bawić.
Młode pokolenie nie potrafi sobie wyobrazić dobrej zabawy bez alkoholu.
Trudno takiej postawie się dziwić, bo w polskiej kulturze brak jest
alternatywnych wzorów zabawy i spędzania wolnego czasu.
• Uciec od rzeczywistości.
Najgorzej jednak rokują te przypadki młodych ludzi, którzy pija, aby uciec
od rzeczywistości, zapomnieć o trudnych lub nierozwiązanych problemach,
zwrócić na siebie uwagę w domu, w szkole lub sprowokować. Motyw picia
może być dodatkowo wzmocniony przez bliskich dorosłych. Na podstawie
przeprowadzonych ankiet, obserwacji wynika, że gdzie rodzice dużo pija,
dzieci częściej i wcześniej aprobują alkohol.
• Złamać zakaz.
Niektórzy piją właśnie dlatego, że nie wolno tego robić. Chcą sprawdzić
siebie, a może i rodziców. Fakt, że sprawdzają, jak to jest złamać taki silny
zakaz, nie znaczy, że będą to robili nadal. Od postawy rodziców zależeć
może, czym skończą się te eksperymenty.
Co zatem powinni zrobić rodzice?
Porozumiewanie się rodzica z dzieckiem w wieku dojrzewania to ciężka praca.
Czasem ma się wrażenie, jakby się mówiło dwoma różnymi językami. Oczywiście nikt nie
zna cudownej metody, jak wychowywać dziecko. Istnieje jednak kilka sposobów, by
utrzymać z nim dobry kontakt i żeby pomóc dziecku nie pić.
Oto kilka rad wartych zapamiętania:
- rozmawiaj z dzieckiem w sposób szczery
- naucz się słuchać, również tego co dziecko mówi „między wierszami”
- nie oceniaj bez przerwy tego co robi twoje dziecko
- nie dawaj zbyt wielu dobrych rad
- nie miej na wszystko gotowych odpowiedzi
- chwal za wysiłek nie tylko za osiągnięcia
- nie lekceważ problemów dziecka, nawet tych błahych (twoim zdaniem)
- nie zaczynaj zdania od słów „kiedy ja byłem w twoim wieku.....”
- bądź dobrym modelem i przykładem, przyznaj się do błędu, jeśli go popełniłeś i
przeproś swoje dziecko
- ustal jasne zasady dotyczące powrotu dziecka do domu, alkoholu, papierosów i
narkotyków
- przestrzegaj wcześniej ustalonych zasad
- pomóż radzić sobie dziecku w sytuacjach nacisku ze strony kolegów
- zachęcaj je do rzeczy zdrowych i twórczych
- naucz się rozpoznawać sygnały ostrzegawcze.
Jak rozpoznać, że dziecko pije?
Oto kilka typowych symptomów, nadużywania przez młodzież alkoholu:
- zaczyna opuszczać lekcje, dostawać gorsze oceny, gorzej zachowuje się
w szkole
- izoluje się od rodziny
- zaczyna cię okłamywać, nie chce mówić z kim i gdzie się spotyka
- ma grono nowych kolegów, o „dziwnym” wyglądzie
- źle sypia, ma złe samopoczucie
- miewa często zmienne nastroje
- wyczuwasz u swojego dziecka zapach alkoholu.
Dziwne i niepokojące zachowanie młodego człowieka może mieć zupełnie inne podłoże
(np. pierwsza miłość). Ważne jest, abyś dowiedział się, co je dręczy i pomógł mu sam,
bądź wskazał kogoś, do kogo może się zwrócić ze swoimi kłopotami.
GRAŻYNA PIWOWARCZYK
- nauczyciel gimnazjum w Żorach
LIST DO CIEBIE
Cześć młody człowieku !
Masz naście lat i chodzisz do średniej szkoły? To znaczy, że ten list jest
właśnie do Ciebie. Mam parę spraw o których chciałabym z kimś pogadać,
zwracam się więc do Ciebie .
Idą wakacje, przed tobą nowe znajomości, przygody. Nie wszystkie mogą okazać
się bezpieczne.
Ostatnio robi się dużo szumu wokół narkotyków. Pisze o nich prasa, mówi radio,
telewizja, w szkołach mówią nauczyciele i pedagodzy.... No i co z tego? No i nic.
Świat składa się z tych co biorą i z tych co jeszcze nie biorą, bo czy znasz takich
co już nie biorą ? Jeśli tak, to SUPER! To znaczy, że im się udało – szczęściarze!
Ja znam za to chłopaka, który chce się wyrwać z zamkniętego kręgu w którym
jest.
I co? Okazuje się, że nie potrafi.
Chłopak ten- nazwijmy go Adam - chodzi do takiej szkoły jak Ty ( może nawet do
Twojej, może nawet to Twój kolega, a może to Ty?)
Jeszcze w zeszłym roku był przeciętnym uczniem ,miewał drobne sukcesy, miał
ciekawe zainteresowania , przyjaciół, dziewczynę . W domu nie działo się
najlepiej : ciągłe awantury, ojciec alkoholik, matka uwikłana w samotną walkę o
przetrwanie ich wszystkich. Nie zawsze był czas by porozmawiać o kłopotach,
potem już lepiej było milczeć. Nawet nie pamięta kiedy zapalił pierwszego skręta
“maryśki”. Chyba dostał go od swojego “ dobrego kumpla” ( niedawno został przez
niego pobity za niespłacony dług ), potem były następne skręty, ot tak tylko, na
imprezach, w weekendy. Kolejny “dobry kolega” podsunął amfetaminę – czemu
nie? znowu - ot tak tyko, na imprezach, przed klasówką, w weekendy.
Matka, szarpiąca się z wiecznie pijanym ojcem, niczego nie zauważała. Dziwiła
się tylko, że przestał chodzić na siłownię, że komputer – jego pasja – stoi nie
włączany od tygodni, nie przychodzą dawni koledzy.
“Koledzy ? To nie byli jego koledzy –To nudziarze! Nie ma z nimi o czym
gadać! Kto by tam chodził na dyskoteki i po całych dniach grał na
komputerze! Teraz to on ma kolegów! : mają styl
i kasę, kontakty na kilku osiedlach. Nikt im nie podskoczy! On też będzie taki
( dali mu towar do opchnięcia – część zysków będzie jego – to się nazywa zdobyć
zaufanie! )
Dopiero po dłuższym czasie Mama dowiedziała się, że na półrocze grozi mu kilka
pał i może wylecieć ze szkoły za wagary, zauważyła, że z domu zniknęły różne
drobiazgi
i ciężko uciułane grosze . Zaczęła kojarzyć fakty. Z r o z u m i a ł a .
Nic go to nie obchodziło. Żył jakby za szybą. Jego świadomość nie dopuszczała
próśb i płaczu matki. Zdarzyło się jednak coś, co rozbiło tę szybę.
Jego koledzy zaczęli się domagać zwrotu pieniędzy, a długi rosły szybko. Tu nie
zapłacił za “towar”, tam ktoś mu jeszcze nie oddał... Próbował sobie jakoś radzić,
matka nie miała w portfelu takiej kasy jakiej potrzebował, a w sklepie został
przyłapany na kradzieży. Kumple najpierw się upominali, potem straszyli, aż w
końcu dorwali go za blokiem. Nie mieli skrupułów, bili z całych sił. Wtedy pękła
jego szyba. Bardziej od kopniaków bolała prawda . Nie miał prawdziwych
przyjaciół, był tylko pionkiem w grze, tak naprawdę się nie liczył. Liczył się
“towar” i kasa. Z r o z u m i a ł. Podjął decyzję. Musi z tym skończyć. Zaczął
walczyć. Najpierw zmagał się z samym sobą, bo nie tak łatwo zmienia się nawyki.
No i co zrobić z wolnym czasem? Z kim może o tym pogadać? - przecież spalił za
sobą mosty, zerwał dawne przyjaźnie... Potem “ postawił się” kolegom od
narkotyków. Tu nie było żartów: nachodzili go w domu, straszyli, parę razy
dostał.
Tak jest do dzisiaj. Adam chce zmienić szkołę, a nawet wynieść się z miasta.
Nareszcie zrozumiał, o co chodziło jego Matce – są teraz sprzymierzeńcami.
Razem jeżdżą do różnych szkół i ośrodków leczących uzależnienia szukając
miejsca dla niego.
W szkołach słyszy: - Nie mamy miejsca dla narkomana. Po co nam kłopoty.
W ośrodkach słyszy: Na miejsce u nas musisz czekać. Zgłoś się za kilkanaście
miesięcy. Został sam ze swoim problemem. W klasie każdy patrzy obojętnie.
Wszyscy przecież wiedzą, że bierze. To jego problem.
A Ty? Też znasz takiego Adama? Nie jednego? Też uważasz, że to tylko jego
problem? Czy na pewno nie jesteś współodpowiedzialny za jego kłopoty? Jesteś
-
milczącym świadkiem tego, jak twój kolega stacza się w przepaść. Mówisz : “- On
bierze, albo - on pali trawkę”. I lekceważąco wzruszasz ramionami. A może
kupiłeś już od niego towar? Adam, to Ty?
Dlaczego nie nazywasz prawdy po imieniu? ON JEST NARKOMANEM. Na pewno
będzie Ci łatwo z nim porozmawiać gdy opowiada o ekstatycznych przeżyciach
pod wpływem środków, ale może opowie Ci jak się czuje gdy trzeźwieje? – wtedy
nie jest już tak różowo. Jest to człowiek, który ma duże problemy . Jesteś jego
prawdziwym przyjacielem? Nie przechodź obok niego obojętnie! Pogadaj z nim,
lub z osobą dorosłą , do której masz zaufanie. Może ze szkolnym pedagogiem?
Przerwij milczenie!!!
JOANNA KOWALKOWSKA
– pedagog Poradni Psychologiczno - Pedagogicznej
Profilaktyka
Narkotyk to pewna śmierć – musisz umieć zareagować!
Zazwyczaj bardzo późno dowiadujemy się, że ktoś z bliskich jest narkomanem, a gdy
dowiadujemy się, że są to nasze dzieci, jest to jeszcze boleśniejsze. Dlatego zasadne wydaje
się, obyśmy jako rodzice, nauczyciele umieli rozpoznać sygnały mogące świadczyć, że
dziecko może mieć kontakt ze środowiskiem narkotycznym, znać charakterystyczne
zachowania po zażyciu najbardziej dostępnych narkotyków.
Dlaczego dziecko „bierze”?
Uciekanie dziecka w świat uzależnień wiąże się głównie z „niezrozumieniem” jego
odczuć i potrzeb wieku młodzieńczego, nie akceptacją środowiska i najbliższego otoczenia.
Aby uniknąć takiego stanu w domu i kręgu rodzinnym, należy zwracać szczególną uwagę na
to co mówi i jakie ma problemy. Należy znaleźć czas na wysłuchanie jego problemów, unikać
złośliwych i krytycznych porównań z innymi rówieśnikami. Młody człowiek doznaje w ten
sposób urazu, że jest odtrącony i niepotrzebny.
W miarę dyskretnie należy poznać grono jego przyjaciół. Każdą anomalię w zachowaniu
należy sprawdzić i poznać jej przyczyny. Im wcześniej dojdzie do ujawnienia skłonności do
środków narkotycznych, tym łatwiej nad tym zapanować.
Sygnały mogące świadczyć, o kontakcie dziecka ze środowiskiem narkotycznym.
• nagła zmiana grona dotychczasowych przyjaciół, na innych, często starszych.
• nagłe zmiany nastroju, duża aktywność i zmęczenie, zamykanie się w sobie.
• zmniejszenie zainteresowań szkołą, ulubionymi zajęciami.
• kłamstwa, wykręty, niewytłumaczalne spóźnienia, tzw. ciche powroty do domu lub
przebywania nocne poza domem bez uprzedzenia.
• tajemnicze, krótkie rozmowy telefoniczne.
• stosowanie tajemniczych określeń podczas rozmów.
• izolowanie się od innych domowników, spędzanie większości czasu w swoim pokoju.
Na co należy zwrócić uwagę?
Obserwuj swoje dziecko, bądź czujny na jego zachowanie, sygnałem ostrzegawczym powinna
być:
• euforia, niepokój ruchowy, senność, osłabienie reakcji na światło
• brak apetytu, zwężenie źrenic, lub rozszerzenie źrenic
• agresja, przekrwienia gałek ocznych, zaburzenia koordynacji ruchowej
• niepokój, kichanie, katar, krwawienie z nosa
• nagły, duży przypływ energii, brak potrzeby snu
Przyczyna takich zachowań może mieć zupełnie inne podłoże, ale nie wolno ich lekceważyć.
Nie wahaj się zasięgnąć porady specjalisty, bo zwlekanie może grozić tragedią, która oprócz
dziecka dosięgnie również Ciebie.
Adresy i telefony poradni znajdziesz w każdej placówce lecznictwa otwartego, czy ośrodkach
pomocy społecznej.
GRAŻYNA PIWOWARCZYK
- nauczyciel gimnazjum w Żorach
Warto przeczytać, warto wiedzieć...
Wybrane zespoły psychopatologiczne u dzieci i młodzieży
Zespół nadpobudliwości psychoruchowej
Zespół ten, zwany też zespołem hiperkinetycznym zaliczany jest do specyficznych
zaburzeń rozwojowych występujących w młodszym wieku szkolnym. Za najbardziej
charakterystyczne objawy uważa się: nadmierną ruchliwość, wielomówność, zaburzenia
uwagi , labilność emocjonalną, impulsywność, zaburzenia percepcyjno-ruchowe, zakłócenia
pamięci, małą tolerancję na frustrację.
U dzieci nadpobudliwych wychowujących się w korzystnym środowisku rodzinnym i
szkolnym, objawy nadpobudliwości mogą ustąpić.
Dziecko nadmiernie ruchliwe, jako uciążliwe dla otoczenia, jest często karane i odrzucane
przez nie rozumiejących jego trudności rodziców. Kary i odrzucenia są jego głównymi
doświadczeniami w kontaktach z rodziną. Podobna sytuacja powstaje w szkole. Otrzymuje
ono ciągłe kary i upomnienia za to, że przeszkadza, ma liczne trudności z nauką szkolną.
Nieumiejętność opanowania niepokoju i kontrolowania reakcji bywa traktowana jako wina i
działanie z premedytacją. Spodziewając się represji za niewłaściwe zachowanie, dziecko z
wyprzedzeniem reaguje agresją bądź lękiem i poczuciem winy. Jako sposób uwolnienia się od
przykrej sytuacji domowej lub szkolnej, często wybiera ucieczkę.
Zespoły nerwicowe
Nerwice zaliczane są do najbardziej rozpowszechnionych zaburzeń emocjonalnych.
Dominującą emocją przeżywaną w każdej nerwicy jest lęk. Najczęściej występuje on z
uczuciem niepokoju. Diagnozowanie zaburzeń nerwicowych u dzieci i młodzieży napotyka
liczne trudności. Objawy nerwicowe u dzieci rzadko tworzą jednolite zespoły, jakie zwykle
wyodrębnia się u dorosłych. Często mają one charakter mieszany. Na przykład u tego samego
dziecka mogą występować fobie, natręctwa i obawy hipochondryczne. O nerwicy mówimy
wówczas, gdy objaw lub zespół objawów jest już utrwalony i utrudnia codzienne
funkcjonowanie człowieka.
Mimo trudności diagnostycznych udaje się wyodrębnić u dzieci i młodzieży pewne typy
zaburzeń nerwicowych:
-
nerwica lękowa
-
fobia
-
fobia szkolna
-
nerwica histeryczna
-
nerwica natręctw
- nerwica hipochondryczna.
Większość psychiatrów stwierdza, że główną przyczyną zaburzeń nerwicowych jest patologia
więzi emocjonalnej w rodzinach oraz nieprawidłowa komunikacja.
Młodzieńcze depresje
Depresje należą do zaburzeń, w których dominującymi objawami są: obniżony nastrój
(smutek, rozpacz) i obniżony napęd (spowolnienie, apatia). Często występuje w nich także lęk
i poczucie winy. U dzieci i młodzieży depresja przejawia się inaczej niż u ludzi dorosłych.
Dorośli zdają sobie sprawę ze znacznego obniżenia nastroju i znają przyczynę tego stanu.
Młodzi ludzie rzadko potrafią nazwać przeżywane emocje. Demonstrują poczucie
odrzucenia („nikomu na mnie nie zależy”), mówią o sobie negatywnie („jestem do
niczego”, „nie dam rady”).
Zaburzenia depresyjne najczęściej ujawniają się w sposób zakamuflowany pod postacią tzw.
masek. Zalicza się do nich: zaburzenia łaknienia (w tym anoreksja i bulimia), zaburzenia snu,
bóle brzucha, bóle głowy, moczenie nocne, nadmierna męczliwość. Może także objawiać się
fobiami (np. fobia szkolna) lub zachowaniami niszczycielskimi.
Eliza Pużyńska dokonała następującego zestawienia objawów depresji u dzieci i
młodzieży:
- na poziomie wewnętrznym:
smutek, rozpacz, poczucie beznadziejności, pustka wewnętrzna, lęk, niepokój, niska
samoocena, niewiara we własne siły, brak poczucia sensu życia, nuda, brak wiary w
przyszłość, poczucie osamotnienia, zagubienia, poczucie winy, słaba tolerancja na
flustrację, chwiejność emocji od euforii do rozpaczy, gniew, złość.
- na poziomie zachowania się:
bóle ciała, bóle głowy, zaburzenia łaknienia (brak apetytu, bulimia, anoreksja), zaburzenia
snu (bezsenność, nadmierna senność), moczenie nocne, ciągłe zmęczenie, fobie szkolne,
ociężałość, apatia, bezradność, izolacja od otoczenia, niechęć do aktywności,
niewywiązywanie się z obowiązków, brak dbałości o wygląd, zahamowanie, mutyzm,
roztargnienie, rozproszenie, brak zainteresowania otoczeniem i życiem, ucieczka w świat
fantazji, autoerotyzm, odurzanie się alkoholem i narkotykami, niepokój ruchowy,
ucieczki, wagary, drażliwość, napady wściekłości, dewastacja, złoślowość wobec
otoczenia, zachowania prowokacyjne, prowokujący ubiór, samookaleczanie się, próby
samobójcze, samobójstwa dokonane.
Jak widać depresja dziecięca i młodzieżowa objawia się w różnorodny sposób,
często bardzo odległy od potocznego rozumienia depresji. O ile apatia czy próby
samobójcze łatwo kojarzą się z przeżywaniem depresji, to lenistwo lub agresja – bardzo
rzadko.
Literatura:
1. A. Kazdin: „Zdrowie psychiczne młodzieży w okresie dorastania”, „Nowiny Psychologiczne”
nr 2, 1996
2. E. Popielarska: „Zaburzenia nerwicowe, w: Psychiatria”, t. I, PZWL, Warszawa 1987
3. E Pużyńska: „Depresje u dzieci i młodzieży”, w: S. Pużyński „Depresje”, PZWL, Warszawa
1979
4. S. Pużyński: „ Depresje”, wyd. II, PZWL, Warszawa 1988
5. D. Stomma: „Specyficzne zaburzenia rozwoju”, w: „Psychiatria”, t. I, PZWL, Warszawa 1987
JOLANTA SMORZIK
- pedagog, nauczyciel kształcenia zintegrowanego
Sprawni inaczej – wychowanie czy zdrowie
Kształtowanie osobowości dziecka o obniżonej sprawności
„Nie dawajmy dziecku upośledzonemu miłości, która przytłacza.
Dawajmy mu miłość, która rozwija”
Irena Obuchowska
Osobowość dziecka wykształca się w toku jego rozwoju, kształtuje się przede wszystkim
w środowisku rodzinnym. Dziecko nie rodzi się z gotowymi wzorcami zachowań. Jego
zachowanie oraz ustosunkowanie się do siebie i świata kształtują się w środowisku w którym
żyje i wzrasta. Tak więc od rodziny dziecka , jaka jest to rodzina, będą zależały jego stosunki
z otoczeniem i jego stosunek do samego siebie.
Każde dziecko, także to o obniżonej sprawności intelektualnej, swoją osobowość rozwija
również w środowisku pozarodzinnym, szczególnie przedszkolnym i szkolnym. Dziecko jest
w tych środowiskach narażone na liczne urazy psychiczne. Wychowanie w rodzinie może
dziecko w pewnym stopniu uchronić przed tym, jeśli ukształtuje się w dziecku takie cechy
osobowości jak: samodzielność, odporność emocjonalną, optymizm i samoakceptację,
komunikatywność, umiejętność współdziałania, a także asertywność.
Aktywny stosunek do uczenia się, do zdobywania wiedzy i umiejętności, jak i nowych
kontaktów z ludźmi, lepsze rozwiązywanie własnych problemów kształtuje się przede
wszystkim w środowisku rodzinnym i to w pierwszych latach życia dziecka. Wtedy to
bowiem rozwija się ustosunkowanie dziecka do siebie i świata.
Człowiek żyjąc w społeczeństwie kieruje się istniejącymi normami i wartościami. W
przypadku dzieci o obniżonej sprawności umysłowej stanowi to poważny problem
wychowawczy, gdyż kierowanie własnym postępowaniem jest u nich utrudnione.
Najskuteczniejsze jest przekazywanie obowiązujących norm i wartości przez rodziców, przez
ich postępowanie. Stają się dla dziecka przykładem postępowania. Rodzice powinni
podejmować próby przekazywania pewnych wartości w taki sposób, aby dziecko przyjęło je
za własne. Niestety zdarza się, że dziecko przejmuje normy i wartości sprzeczne z
obowiązującymi w społeczeństwie, co często prowadzi do zejścia na margines społeczny,
przestępczy lub nałogowy.
Osobowość dzieci o obniżonej sprawności kształtują warunki ich życia i wychowania,
stosunki z innymi ludźmi, przebyte doświadczenia, uprawniane formy aktywności. Proces
wychowania musi uwzględniać potrzeby i możliwości uczestniczących w nim osób. Ważne
jest wzajemne pozytywne nastawienie wszystkich członów rodziny. Źle się dzieje, jeżeli
dziecko staje się w centrum zainteresowania całej rodziny kosztem innych jej członków,
zwłaszcza prawidłowo rozwiniętych dzieci. Powoduje to cierpienie wielu osób.
Warto zastanowić się nad słowami młodego upośledzonego mężczyzny:
„Niekiedy myślę, że ból bycia upośledzonym polega na tym, że ludzie dają tak wiele miłości,
że staje się to ciężarem dla ciebie i ciężarem dla nich”
(Davison G. C., Neale J.M. 1982, s.485)
HENRYKA BRAJTSZEDEL
- nauczyciel przedszkola w Raciborzu
Zdrowie
Testy przesiewowe wykonywane u dzieci i młodzieży w szkole
Badania (testy) przesiewowe (testy skriningowe) zostały wprowadzone do teorii
i praktyki medycznej w połowie lat pięćdziesiątych. W Polsce
program testów
przesiewowych został wprowadzony w 1976 roku i został zmodyfikowany w 1983 roku.
Program ten jest najbogatszy na świecie.
Zgodnie z definicją WHO: „test przesiewowy jest wstępną identyfikacją
nierozpoznanych dotychczas chorób, zaburzeń lub wad przez zastosowanie testów i innych
szybkich metod badania”.
Każdy test składa się z trzech faz:
I. Test przesiewowy wszystkich osób (uczniów) danej populacji.
II. Postępowania po – przesiewowego: diagnozowania osób (uczniów) z dodatnim
wynikiem testu przesiewowego w celu potwierdzenia lub wykluczenia podejrzenia
zaburzeń ujawnionych w teście przesiewowym.
III. Leczenie lub inne działania naprawcze (korekcja, kompensacja, rehabilitacja) w
stosunku do osób (uczniów) z potwierdzonym rozpoznaniem zaburzeń.
Rodzaje testów przesiewowych wykonywanych przez pielęgniarki u dzieci i młodzieży w
szkole:
- testy przesiewowe do wykrywania zaburzeń w rozwoju somatycznym,
- testy przesiewowe do wykrywania zaburzeń wzroku,
- testy przesiewowe do wykrywania zaburzeń słuchu,
- testy przesiewowe do wykrywania zaburzeń układu ruchu,
- testy przesiewowe do wykrywania podwyższonego ciśnienia tętniczego.
Znaczenie testów przesiewowych jest nieocenione. W sposób szybki, prosty, dostępny
dla całej populacji uczniów w szkole istnieje możliwość wstępnego diagnozowania, a
następnie wczesnego leczenia występujących zaburzeń lub choroby.
Do najczęściej występujących zaburzeń w rozwoju somatycznym u dzieci i młodzieży
należy:
-
niedobór wysokości ciała,
-
nadmiar masy ciała (otyłość),
-
niedobór masy ciała.
Niedobór wysokości ciała występuję częściej u chłopców niż u dziewczyn.
Nierzadko niskorosłości towarzyszy opóźnione dojrzewanie. Wyjaśnienie przyczyn
niskorosłości ma szczególne znaczenie w ocenie dojrzałości szkolnej, poradnictwie
zawodowym, sportowym.
Nadmiar masy ciała występuje częściej u dziewcząt niż u chłopców. Wczesne
wykrywanie nadmiaru masy ciała ma ogromne znaczenie w profilaktyce otyłości w wieku
dojrzałym. Otyłość uznana jest za jeden z głównych czynników ryzyka miażdżycy.
Częstość występowania niedoboru masy ciała jest trudna do określenia ze względu na
znaczne różnice w kryteriach jego oceny.
Zaburzenia wzroku występują w zależności od wieku od kilku do 25 % populacji
dzieci i młodzieży szklonej. Są one następstwem: wad wrodzonych, zaburzeń w przebiegu
rozwoju płodowego, okresu okołoporodowego. Wczesne wykrycie zaburzeń, zwłaszcza zeza
i niedowidzenia, pozwalają na uzyskanie prawidłowego pola widzenia obuocznego. Korekcja
okularowa w przypadkach wad refrakcji umożliwia dziecku prawidłowe funkcjonowanie i
komfort widzenia. Wykrycie zaburzeń widzenia barwnego ukierunkuje wybór zawodu.
Uszkodzenie słuchu występuje u kilku do kilkunastu procent dzieci i młodzieży.
Najczęściej w tych grupach wiekowych występuje uszkodzenie słuch w stopniu lekkim i
średnim. Uszkodzenie słuchu może być wrodzone, następstwem zaburzeń okresu
okołoporodowego lub nabyte w okresie pourodzeniowym. Najczęstsze przyczyny nabytych
uszkodzeń słuchu to: stany zapalne górnych dróg oddechowych, zapalenie ucha środkowego,
przebyte choroby zakaźne np. Nagminne zapalenie przyusznic, Odra. Wczesne wykrycie
uszkodzenia słuchu, określenie przyczyny i stopnia uszkodzenia, a następnie podjęcie
leczenia lub zdecydowanie o potrzebie rehabilitacji jest niezbędne i istotne dla losów dziecka
- słuch
jest niezbędnym warunkiem prawidłowego rozwoju mowy i rozwoju
psychospołecznego. Postępowanie to ma wpływ również na decyzję czy istnieją
przeciwskazania do zawodu.
Istnieje tendencja wzrostowa wzrostu kalectwa narządu ruchu, a postęp
cywilizacyjny propagujący bezruch (telewizja, komputer, motoryzacja...) sprzyjają
powstawaniu u dzieci zaburzeń statyki ciała. U młodzieży w wieku szkolnym wyróżnia się
dwa okresy intensywnego rozwoju narządu ruchu: pierwszy, 7-8r.ż .; drugi, w okresie tzw.
skoku pokwitaniowego, wcześniej u dziewcząt niż u chłopców. W okresie pokwitania
dochodzi do dysproporcji w rozwoju kośćca i mięśni, co tworzy wiotką i niestabilną
mechanicznie konstrukcję. Najbardziej podatny na zaburzenia jest kręgosłup. Prawidłowe
zdiagnozowanie zniekształcenia statycznego ma duże znaczenie dla dalszego postępowania
leczniczego i rehabilitacyjnego.
Wczesne wykrycie nadciśnienia tętniczego nie tylko umożliwia jego leczenie, ale
także zapobiega wystąpieniu wielu powikłań w dorosłym życiu. w Polsce ponad 10 milionów
osób ma nadciśnienie tętnicze. Połowa z nich o tym nie wie, a około 10 % z nich skutecznie
się leczy. Nadciśnienie tętnicze jest chorobą długotrwałą, która może być przyczyną:
niewydolności krążenia, niewydolności nerek, zawałowi serca, udarów mózgu. Do niedawna
większość lekarzy pediatrów uważała, że nadciśnienie tętnicze jest schorzeniem bardzo
rzadko występującym u dzieci i młodzieży. Przeprowadzone w ostatnich piętnastu latach
badania populacyjne wykazały, że nadciśnienie tętnicze występuje u 2 – 7 % dzieci i
młodzieży. Częściej u chłopców. Oznacza to, że w Polsce 50 – 200 tyś. dzieci ma
podwyższone ciśnienie tętnicze krwi.
Celem głównym testu przesiewowego, wykonywanego na populacji dzieci i
młodzieży w szkole, jest wczesne wykrywanie i leczenie zaburzeń. W okresie gdy można
jeszcze odwrócić proces chorobowy lub zahamować tempo jego rozwoju. Celem nie jest
ustalenie rozpoznania, ale rozpoznania i niezbędnego leczenia.
Na podstawie:
Medycyna szkolna - Radiukiewicz S.B.
Nastolatek też jest ważny – Woynarowska B., Jodkowska M.
Testy przesiewowe u dzieci i młodzieży w wieku przedszkolnym i szkolnym – Woynarowska B.
MARIA KASIOROWSKA
- pielęgniarka szkolna NZOZ S.C. Żory
Dla ciała i duszy...
Trening relaksacyjny
Kłopoty życia codziennego, wymagania jakie stawia przed nami współczesne życie,
pośpiech, powodują, że coraz więcej ludzi nie potrafi poradzić sobie z otaczającą
rzeczywistością. Każdy z nas dysponuje możliwościami przeciwdziałania przeciążeniu
stresom. Trzeba tylko zaufać sobie i swojemu organizmowi. Można zacząć natychmiast.
Najłatwiej zrelaksować się w pozycji leżącej, lub siedzącej. Głowa powinna być swobodnie
oparta , a ręce i nogi lekko odchylone. Oddech powolny, spokojny. Staraj się odwrócić myśli
od wszelkich bodźców zewnętrznych. Będzie przyjemniej jeżeli zadbasz o naturalna oprawę ,
nagrany na taśmie szum fal, dźwięki ulubionej muzyki. Skup się na własnym oddechu...
Wyobraź sobie błękitne światło między brwiami. Światło powoli intensywnieje i stopniowo
rozszerza się, obejmując cała twarz i głowę. Ogarnia cię spokój i ciepło. Leżysz w ciszy
Widzisz siebie na brzegu rzeki, wśród słodko pachnących kwiatów. Bierzesz jeden do ręki i
umieszczasz na nim dręcząca cię myśl, po czym wrzucasz kwiat do wody, niech odpłynie z
prądem. Wrzucasz w ten sposób wszystkie złe myśli na kolejnych kwiatach. Czujesz jak się
uspokajasz. Być może przypomnisz sobie małe fale na wodzie, widok odległego żagla na
morzu lub jeziorze, lekko zamgloną przestrzeń wód. Może przypomnisz sobie kiedy ciepłe
promienie padają ci na skórę, a całe ciało i twarz muska łagodny wietrzyk. Czujesz zapach
wody i wilgoć ciepłej bryzy padającej na twarz, dotyk miękkiego piasku, widok
zachodzącego słońca.....uczucie spokoju..
Kiedy będziesz powtarzała opisane ćwiczenie, zauważysz, że po każdym następnym treningu
twoje ciało odpręża się coraz łatwiej, a ty odczuwasz coraz częściej intensywniej uczucie
wewnętrznego spokoju. Czujesz się bardziej pogodzona z sobą i bezpieczniejsza.
(ciąg dalszy w następnym numerze)
HALINA KUDZIA
- psycholog Poradni Psychologiczno – Pedagogicznej
Na półce w księgarni...
.
Jak mówić, żeby dzieci nas słuchały. Jak słuchać, żeby dzieci
do nas mówiły.
Adele Faber, Elaine Mazlish
Publikacja ta stanowi poradnik dla rodziców, opisujący doświadczenia amerykańskich i
polskich rodziców. W książce przedstawione zostały metody wychowawcze i praktyczne
sposoby ich wdrażania. Autor przedstawia drogi uzyskiwania kompromisu w relacjach rodzicdziecko, pozwalających na wyeliminowanie bezużytecznych rozmów na rzecz
komunikowania się, uzyskiwania porozumienia.
Książka zawiera wiele ilustracji, ćwiczeń, wniosków oraz zadań do wykonania, a wszystko to,
by bliżej zaznajomić się z metodami przedstawianymi przez autora.
Jak mówić, żeby dzieci się uczyły
Adele Faber, Elaine Mazlish
Publikacja ta stanowi poradnik z doświadczeniami rodziców i nauczycieli. Zawiera ona
metody porozumiewania się z dziećmi, sposoby właściwego komunikowania się w relacjach
dziecko-nauczyciel, dziecko-rodzic. Autorzy uświadamiają czytelnikowi, iż sposób w jaki
komunikujemy się z dzieckiem, ma olbrzymi wpływ na kształtowanie poczucia własnej
wartości dziecka i jednocześnie przedstawiają metody umożliwiające zachowanie
wzajemnego szacunku.
Pytaj – odpowiemy...
Jestem matką 6-letniej Martynki. Od pewnego czasu córka podczas zasypiania i w
innych sytuacjach, np. gdy jest zdenerwowana ssie palec. Czy z takim problemem mogę
zwrócić się po pomoc do poradni, czy to raczej sprawa pediatry?
Ssanie palca jest czynnością nawykową, która służy dziecku do rozładowania napięcia
emocjonalnego, najczęściej wówczas, gdy nie są zaspakajane podstawowe potrzeby
psychiczne – bezpieczeństwa, miłości, akceptacji, więzi uczuciowej. Ssanie palca nie jest
objawem choroby i nie wymaga leczenia, natomiast jest sygnałem, że dziecko przeżywa
nieprzyjemne uczucia, które w ten sposób próbuje zredukować (np. lęk, gniew, poczucie
zagrożenia, osamotnienia, niepewność, onieśmielenie, smutek itd.). Ssanie palca – jak inne
nawyki koncentrujące się wokół ust (np. obgryzanie paznokci) traktować można jako
„powrót” do wczesnodziecięcego sposobu uzyskiwania zadowolenia podczas karmienia.
Manipulacje wokół własnego ciała jako sposób osiągania przyjemności mogą wskazywać, że
świat zewnętrzny nie daje dziecku poczucia stałości i oparcia.
Za ssanie palca nie należy karać dziecka, wyśmiewać, zawstydzać, obwiniać, gdyż
wyrażana w ten sposób dezaprobata zwykle bywa nieskuteczna, a wręcz może wzmagać
niepokój dziecka, który tym bardziej będzie wymagał obniżania poprzez czynności
nawykowe. Warto zastanowić się, jakie wydarzenia w życiu dziecka mogły stać się przyczyną
nieprzyjemnych doznań emocjonalnych. Przykładowo: jakie zmiany zaszły lub są oczekiwane
w sytuacji rodzinnej – np. narodzenie się młodszego rodzeństwa, śmierć, choroba lub wyjazd
członka rodziny, zmiana miejsca zamieszkania, pójście matki do pracy? Jaka jest atmosfera w
rodzinie, czy zapowiada rozpad rodziny? Jaka jest sytuacja dziecka – np. czy radzi sobie w
przedszkolu, czy obawia się pójścia do przedszkola, szkoły? Jak ocenia własne możliwości,
jak przebiegają kontakty, pobyt w szpitalu lub planowane leczenie?)
Warto porozmawiać z dzieckiem nt. jego przeżyć emocjonalnych – zwłaszcza źródeł
lęku, niskiej samooceny.
Należy dążyć do usunięcia przyczyn niepokoju okazując dziecku przede wszystkim
miłość, akceptację, wiarę w jego możliwości, wyjaśniając znaczenie różnych zdarzeń i
sytuacji życiowych w taki sposób, by nie budziły lęku, poczucia nieprzewidywalności.
Czasem wystarczy odwrócenie uwagi dziecka od ssania palca (bez komentarzy słownych na
ten temat) poprzez dostarczenie dziecku atrakcyjnego zajęcia, a zwłaszcza poprzez swoją
obecność i okazanie dziecku zainteresowania. W razie gdyby działania te okazały się
niewystarczające, uzasadnione będzie zasięgnięcie porady psychologa.
-
KRYSTYNA KUŹNIK
psycholog Poradni Psychologiczno –Pedagogicznej w Żorach