Document 35738
Transkrypt
Document 35738
AKTUALNOŚCI Życie w dobrym klimacie rzed laty otwocki klimat sprzyjał powrotowi do zdrowia. Teraz coraz częściej doceniany jest ze względu na stworzone tu warunki życia. Przekonują się o tym nie tylko młodzi, którzy w Otwocku szukają bezpiecznej, życiowej przystani. Doskonałym na to dowodem jest rosnąca z każdym rokiem liczba par obchodzących swoje „Złote Gody”. 3 grudnia, w sali widowiskowej Powiatowego Młodzieżowego Domu Kultury odbyła się uroczystość wręczenia przyznanych, na wniosek władz miasta, przez prezydenta Rzeczpospolitej Bronisława Komorowskiego medali za długoletnie pożycie małżeńskie. Do tej pory podobne uro- P czystości odbywały się w auli otwockiego Ratusza. Jednak tym razem rekordowa ilość obchodzących swoje pięćdziesięciolecie par zmusiła organizatora, Urząd Stanu Cy- Odznaczeni medalem za długoletnie pożycie małżeńskie: Helena i Antoni Lewandowscy, Eligia i Zbigniew Żołek, Władysława i Jan Czechowscy, Halina i Ludomir Fabryccy, Hanna i Eugeniusz Felińscy, Alina i Adam Kobiałka, Krystyna i Marian Koselscy, Teresa i Lucjan Kosteccy, Stefania i Marian Kozłowscy, Helena i Tadeusz Krawczyk, Wanda i Stanisław Kurach, Jadwiga i Stefan Mętrak, Zofia i Józef Mentryba, Barbara i Ryszard Ptasznik, Alina i Grzegorz Sarneccy, Maria i Stefan Sokolik, Danuta i Czesław Szczęśni, Kazimiera i Henryk Wnuk, Agata i Andrzej Zaborowscy, Krystyna i Bolesław Zielińscy, Alina i Maciej Żelazko. Z ostatniej chwili: Nagroda od Prezydenta RP Członkowie działającej przy otwockim Ośrodku Psychoprofilaktyki Rodzinnej grupy teatralna „Czapelak” zdobyli nagrodę w XVI edycji Ogólnopolskiej Sceny Prezentacji Artystycznych realizacji „OSPAR”. Młodzi aktorzy pod kierownictwem Krystyny Motyki zaprezentowali pozbawione słów, ale za to pełne emocji przedstawienie o rodzinie walczącej o dziecko, które w padło w szpony hazardu, bulimii i alkoholizmu. Zrobili to tak sugestywnie, że prezydent Rzeczypospolitej Bronisław Komorowski postanowił wręczyć im swoją główną nagrodę! Więcej na temat tryumfującego na „OSPAR” przedstawienia na stronie 9. 2 wilnego, do zorganizowania gali w sali, która była w stanie pomieścić wszystkich jubilatów i ich gości. W imieniu „Głowy Państwa” 21 parom odznaczenia wręczyli przedstawiciele władz Otwocka: prezydent Zbigniew Szczepaniak i wiceprzewodniczący Rady Miasta Arkadiusz Grott. AKTUALNOŚCI W numerze: Aktualności 4 Pantomimą w patologię – M. Gągała 9 Budżet antykryzysowy – M. Gawrylik 10 Wystartował konkurs dla pozarządowców – M. Gągała 12 Otwockie potrawy – M. Gawrylik 13 Świąteczny czas 14 Trud pracy socjalnej 16 Otwarte serca – I. Fijałkowska 17 Środowisko – J. Grzywacz 18 ...to był wstrząs – rozmowa z Maciejem Pietrzykiem 19 95 lat Otwocka 20 Sport 22 Rozmaitości 26 Galeria Otwocka. Tadeusz Kacperski – G. Muczke Wydawca: Urząd Miasta Otwocka Redakcja: ul. Armii Krajowej 5, bud. C, I p., pok. 5 05-400 Otwock tel. 22 779 24 21, 779 20 01 do 06 wew. 155 fax 22 779 42 25 e-mail: [email protected] Druk i oprawa: Poligrafia GREG, Otwock-Świerk tel./fax 22 339 01 45 e-mail: [email protected] Redaktor naczelna: Olga Wileńska Redaktor wydania: Marta Woźniak Zespół: Maciej Gągała, Marcin Gawrylik, Agnieszka Dąbrowska, Renata Trzpil Skład: GRAFKOR MEDIA Mariusz Florek Stała współpraca: Barbara Dudkiewicz, Irena Fijałkowska, Barbara Matysiak, Grzegorz Muczke, Franciszek Stokowski Materiałów nie zamówionych redakcja nie zwraca, zastrzega sobie prawo do skrótów, adiustacji i zmiany tytułów. Redakcja nie odpowiada za treść materiałów literackich, listów i ogłoszeń. Listy czytelników drukowane są w wersji oryginalnej. Nie drukujemy listów anonimowych. Gazeta w internecie: www.otwock.pl G RUDZIEŃ 2011 3 AKTUALNOŚCI Otwock – miasto dbające o finanse Biuro Informacji Gospodarczej ”InfoMonitor“ przyznało Otwockowi certyfikat za skuteczne działania na rzecz ochrony finansów samorządowych iceprezydent miasta Otwocka Piotr Stefański odebrał z rąk prezesa zarządu Biura Informacji Kredytowej S.A. Krzysztofa Markowskiego certyfikat dla Otwocka jako „Miasta dbającego o finanse mieszkańców – 2011”. Wyróżnienie wręczone zostało podczas specjalnej konferencji, która odbyła się 14 listopada w hotelu Gromada w Warszawie pt. „Wiedzieć, znaczy zarabiać. Rozwiązania usprawniające rozwój i zarządzanie finansami samorządów”. Certyfikat został przyznany Otwockowi przez Biuro Informacji Gospodarczej „InfoMonitor”, Biuro Informacji Kredytowej S.A. oraz Związek Banków Polskich. Gmina czynnie uczestniczy w systemach wymiany informacji gospodarczych, korzystając z Rejestru Dłużników w BIG. Dzięki temu dba o finanse mieszkańców oraz poprawia bezpieczeństwo gospodarcze regionu. „W praktyce oznacza to, że certyfikat został przyznany za właściwą realizację i egzekucję dochodów, a zwłaszcza egzekucję należności czynszowych i należności alimentacyjnych” – komentuje Piotr Stefański. Podczas konferencji wśród prelegentów wystąpili m.in. prezes Związku Banków Polskich Krzysztof Pietraszkiewicz oraz marszałek Województwa Mazowieckiego Adam Struzik. Wszyscy podkreślali wagę, jaką należy przywiązywać do egzekucji należności. „Oznacza to, że sprawy dbałości o finanse miasta Otwocka są dobrze prowaMGaW dzone” – zaznacza wiceprezydent. W Przeciw osteoporozie od koniec listopada młodzież z czterech otwockich gimnazjów wzięła udział w bezpłatnym programie badania wad po stawy. Projekt realizowany był przez pracowników i studentów Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. Łącznie przy użyciu nowoczesnego sprzętu przebadano 780 gimnazjalistów. Badania, wykonywane z zastosowaniem zmniejszonej dawki promieniowania rentgenowskiego, posłużyły także określeniu jakości tkanki kostnej młodzieży, co pozwoli na wczesne zdiagnozowanie powodującej osłabienie struktury kości osteoporozy. Wyniki badań przesiewowych posłużą m.in. do udoskonalenia doboru oferty zajęć lekcyjnych, propagujących zdrowy styl życia i skuteczne metody walki z „cichym pożeraczem kości”. „W badaniach, oprócz uczniów, wzięli udział także nauczyciele i pracownicy szkół. Wyniki zostaną przekazane placówkom oświatowym bezpośrednio po ich uzyskaniu” mg – wyjaśnia koordynator badań Tomasz Koziński. P 4 AKTUALNOŚCI Handel w lepszych warunkach Łatwiejszy dostęp do taniej i zdrowej żywności, kupowanej wprost u producenta? To możliwe. Otwock planuje rozbudowę swojego targowiska. owe rozporządzenie Ministra Rolnictwa umożliwiło miastom do 50 tysięcy mieszkańców przystąpienie do programu związanego z pozyskaniem środków na modernizację i budowę targowisk miejskich. Przed szansą na unowocześnienie bazaru stanął również Otwock. Rządowy program związany jest z promocją produktów wytwarzanych przez polskich rolników. Inicjatywa służy rozbudowie infrastruktury umożliwiającej handel płodami rolnymi. „Wystąpiliśmy z wnioskiem o dofinansowanie w wysokości 1 mln zł” – informuje naczelnik Wydziału Inwestycji Anna Gut –„To około 1/4 środków potrzebnych na rozbudowę N i modernizację miejskiego targowiska”. Dzięki inwestycji mieszkańcy zyskają nie tylko dostęp to taniej żywności, kupowanej wprost od jej producentów, ale także możliwość robienia zakupów w estetycznych warunkach. Znikną archaiczne „kocie łby” pokrywające plac targowy. Teren targowiska zostanie utwardzony i odwodniony (to jeden z warunków ubiegania się o dofinansowanie); do miejsc, w których jest to wymagane przez Sanepid, doprowadzona będzie woda, a handel odbywać się będzie pod wiatami, ozdobionymi detalami nawiązującymi do zdobień charakterystycznych dla architektury nadświdrzańskiej. To nie koniec udogodnień dla klientów i sprzedawców, planowanych w ramach modernizacji targowiska: „Chcemy jeszcze w ramach tego zadania wybudować drogę dojazdową z parkingami, pomiędzy ulicą bez nazwy, gdzie jest główne wejście na targowisko, a ulicą Wiejmg ską” – dodaje Anna Gut. Dzięki dofinansowaniu, o które ubiega się Otwock, na targowisku miejskim mają szanse stanąć takie hale handlowe. Pozbądź się śmieci… …i pomóż potrzebującym. Od 2 grudnia Polski Czerwony Krzyż Zarząd Rejonowy w Otwocku oraz firma EKO AWEM zapraszają do udziału w konkurs ekologiczno-charytatywnym. Jego celem jest pozyskanie jak największej ilości elektroodpadów, które zostaną zutylizowane zgodnie z prawem. Środki pozyska- G RUDZIEŃ 2011 ne z ich sprzedaży wesprą statutowe działania Zarządu Rejonowego Polskiego Czerwonego Krzyża w Otwocku. Zasada jest bardzo prosta – wystarczy przynieść do jednego z dwóch miejsc zbiórki (w siedzibie firmy EKO AWEM: ul. Wiejska 72, Otwock, w tygodniu w godzinach 10.00-18.00, w soboty 10.00-15.00 lub biura Zarządu Rejonowego PCK: Otwock, ul. Poniatowskiego 1, każdy piątek w godz. 12.00–15.00) niepotrzebny i zużyty sprzęt AGD, wypełnić kupon i czekać na losowanie nagród. Losowanie w pierwszej edycji odbędzie się już 30 grudnia, a jego wyniki zostaną podane na stronie internetowej otwockiego PCK: pckotwock.org.pl. „Orlik” już w grudniu Już 15 grudnia oddany zostanie do użytku najmłodszych piłkarzy zespół boisk w Wólce Mlądzkiej. To trzeci, po boiskach przy terenie OKS i SP 9 w Jabłonnie, obiekt typu „Orlik” w Otwocku. Trzeci budowany w ciągu trzech lat otwocki „Orlik” powstaje właśnie w bezpośrednim sąsiedztwie boiska Klubu „Vulcan”. Koszt inwestycji realizowanej w ramach rządowego programu „Moje boisko – Orlik 2012” wynosi 1 120 tys. zł. Tak jak w wypadku pozostałych obiektów tego typu, jego budowa współfinansowana w trzech częściach z funduszy Ministerstwa Sportu, Urzędu Marszałkowskiego i środków własnych gminy. Wólczański „Orlik” składać się będzie z dwóch boisk – pokrytego sztuczną trawą piłkarskiego oraz wielofunkcyjnego, służącego do gry w koszykówkę i piłkę siatkową o nawierzchni wykonanej z maty poliuretanowej. Zaplecze socjalne zapewnią kontenery o konstrukcji metalowej, w których mieścić się będą: przebieralnia, węzeł sanitarny z natryskami i pomieszczeniem gospodarczym. W celu zapewnienia bezpieczeństwa obiektu, boisko będzie ogrodzone i oświetlone. „Oddany do końca tego roku „Orlik” może liczyć na dodatkowe wyposażenie w postaci piłek, koszulek i słupków, których zakup wliczony został w koszty budowy boiska” – wymienia Marta Mordecka z Wydziału Inwestycji otwockiego Magistratu. Wyposażenie to służyć będzie najmłodszym użytkownikom „Orlika”. Nowy „Orlik” to ogromne wsparcie dla lokalnej społeczności. Dzięki niemu mieszkańcy Wólki Mlądzkiej zyskają kolejny obiekt umożliwiający korzystanie z dobrodziejstw aktywnego wypoczynku. Znajdujące się w jego bezpośrednim sąsiedztwie w pełni wymiarowe boisko KS Vulcan nadal będzie wykorzystywane do celów sportowych. Uroczyste otwarcie nowego obiektu odbędzie się 21 grudnia o godz. 11. mg mg 5 AKTUALNOŚCI Władze Otwocka postanowiły po raz kolejny przeciwdziałać cyfrowemu wykluczeniu części swoich mieszkańców. Kolejne komputery trafią do potrzebujących w przyszłym roku. Nowe niższe opłaty Przeciwdziałać wykluczeniu Władze miasta zrealizowały postulaty rodziców otwockich przedszkolaków. Od grudnia obowiązują nowe zasady odpłatności za pobyt dzieci w publicznych placówkach przedszkolnych. Podjęta pod koniec października uchwała Rady Miasta Otwocka zakładająca zmiany w sposobie organizacji i odpłatności za pobyt dzieci w publicznych przedszkolach, została opublikowana 10 listopada w Dzienniku Urzędowym Województwa Mazowieckiego. W praktyce, jej zapisy obowiązują od 24 listopada. Oznacza to szereg ułatwień dla rodziców. Pobyt dziecka od godz. 8.00 do godz. 13.00 pozostaje bezpłatny, płacić trzeba natomiast za każdą kolejną godzinę, w czasie której dzieci pozostają w przedszkolu. Stawka za każdą godzinę ponad podstawę programową określono w otwockich placówkach – w wysokości 3 zł. Opłaty nie będą naliczane w przypadku usprawiedliwienia nieobecności dziecka w przedszkolu, nie będzie też kar za nieodebranie dziecka z przedszkola o godz. 17.00, będą też specjalne obniżki opłat: o 50 proc. gdy dochód na jednego członka rodziny nie przekracza 70 proc. kwoty minimalnego wynagrodzenia. Nowe zasady określają także obniżkę opłat w przypadku rodziców, którzy swoje pociechy posyłają na dodatkowe cztery godziny. Wówczas zapłacą kwotę pomniejszoną o 10 proc. Gdy dziecko przebywa dodatkowe pięć godzin pomniejszenie opłaty wynosi 20 proc. „Nowe regulacje związane z funkcjonowaniem i odpłatnością za pobyt dzieci w przedszkolach, to wyjście naprzeciw oczekiwaniom rodziców” – komentuje nowe zasady wiceprezydent Otwocka Artur Brodowski. MGaW 6 imo postępu technologicznego dostępność do internetu w Polsce nadal pozostawia wiele do życzenia. Liczba jego użytkowników w naszym kraju ciągle jeszcze jest znacznie niższa od średniej europejskiej. Przepaść ta jest szczególnie widoczna wśród osób o najniższych dochodach, które nie mogą sobie pozwolić na samodzielny zakup odpowiedniego sprzętu i opłacanie abonamentu za dostęp do sieci www. Władze Otwocka starają się zniwelować te różnice, poprzez realizację projektów takich jak Program „Wyrównanie szans w dostępie do Internetu”, współfinansowanych w ramach rozdysponowującego środki unijne Programu Operacyjnego „Innowacyjna Gospodarka”. Pod koniec stycznia tego roku do 50 uczniów szkół podstawowych i gimnazjów, których rodziców i opiekunów nie stać na samodzielny zakup niezbędnego do korzystania z internetu sprzętu, trafiły przenośne komputery wyposażone w mobilne modemy. Wytypowaniem kandydatów do udziału w Programie zajęła się specjalna komisja socjalna, powołana przez prezydenta Otwocka. W pierwszej kolejności brane były pod uwagę rodziny najbiedniejsze, zarejestrowane w miejscowym MOPS, w których dzieci pobierają M stypendia socjalne. Koszt zakupu przekazanego im sprzętu, wynoszący 547 752 zł, w 85% pokryty został z pozyskanych przez gminę środków zewnętrznych. Teraz Otwock postanowił kontynuwać Program, dzięki któremu dzieci z rodzin znajdujących się w trudnej sytuacji materialnej zyskały dostęp do nowoczesnych technologii informatycznych. Wstępną weryfikację MSWiA przeszedł kolejny projekt przygotowywany przez Otwockie Centrum Informacji. Tym razem gmina planuje zakup aż 116 zestawów do korzystania z internetu. Trafią one do wszystkich otwockich podstawówek, bibliotek, tak jak w pierwszej edycji programu, do 50 zagrożonych wycofaniem informatycznym rodzin. „To inwestycja w przyszłość, bo nie od dziś wiadomo, że ludzie wykształceni i dobrze poinformowani mają lepiej płatną pracę, łatwiejszy dostęp do kultury, bardziej dbają o swoje zdrowie – a to pozytywnie odbija się na jakości życia osobistego i społecznego” – podkreśla prezydent Otwocka Zbigniew Szczepaniak. Jeśli dofinansowanie zostanie przyznane, nowe laptopy wraz z modemami, warte 772 627,50 zł trafią do rąk beneficjentów programu już na początku drugiego kwartału mg 2012 roku. Otwock, wraz ze swoim projektem przeciwdziałania wykluczeniu cyfrowemu stał się wizytówką rządowego Programu „Wyrównywania szans w dostępie do internetu”. Realizowany przez Urząd Miasta projekt trafił do reklamówki, realizowanej na zlecenie dysponenta środków unijnych MSWiA. AKTUALNOŚCI Straż bardziej efektywna Straż Miejska Miasta Otwocka planuje w przyszłym roku włączenie się do ogólnopolskiego systemu CEPIK, który przyspieszy wykrywanie sprawców wykroczeń drogowych. traż Miejska planuje uruchomienie w swojej siedzibie systemu pozwalającego na dostęp do bazy Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców. Wniosek w tej sprawie ma zostać złożony jeszcze w tym roku do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych. Jak dostęp do CEPIK-u zmieni pracę otwockiej Straży Miejskiej? „Diametralnie, jeśli chodzi o czas potrzebny na ustalenie właścicieli pojazdów lub sprawców wykroczenia” – odpowiada krótko komendant jednostki Dariusz Sokół. – „Teraz, gdy właściciel pojazdu nie reaguje w ciągu siedmiu dni na nasze wezwanie pozostawione w aucie, musimy jego dane ustalać poprzez Wydział Komunikacji i Transportu Starostwa Powiatowego lub Wydział Ruchu Drogowego S Dostęp do bazy CEPiK ułatwi wykrywanie sprawców wykroczeń drogowych Komendy Powiatowej Policji. Wszystko odbywa się w ramach współpracy, gdy te jednostki mają czas aby nas wesprzeć” – dodaje komendant. Tymczasem strażnicy mają 90 dni na ukaranie sprawcy wykroczenia, od dnia jego popełnienia. „Jeśli termin ten zostanie przekroczony, wówczas wszystko się komplikuje, a sprawa kierowana jest do sądu i musimy oczekiwać na wydanie postanowienia w trybie nakazowym” – podkreśla Dariusz Sokół. Dostęp do Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców ułatwi tę procedurę. „Na miejscu, w siedzibie Straży Miejskiej będziemy mogli w ogólnopolskiej bazie sprawdzić kto jest właścicielem pojazdu i ustalić jego miejsce zamieszkania” – mówi komendant. Uzyskanie pozwolenia na korzystanie z danych CEPIK-u poprzedza opinia przedstawicieli MSW, którzy sprawdzą dostosowanie pomieszczeń do przechowywania danych. W projekcie budżetu na 2012 rok zarezerwowano pieniądze na prace remontowe oraz na zakup wyspecjalizowanego sprzętu z oprogramowaniem. „Szacujemy koszty na 20 tys. zł. Wydaje się to niewiele patrząc na korzyści płynące z dostępu do bazy. Zamiast czas pracy strażników poświęcać na ustalanie sprawców, można będzie ich skierować w teren” – podkreśla komendant Sokół. Wpływy z mandatów, które w tym roku przekroczą planowaną kwotę 60 tys. zł, mają w 2012 roku oscylować w granicach 160 tys. zł. „Dostęp do bazy niewątpliwie w znacznym stopniu przyczyni się do wyeliminowania procederu niewłaściwie zaparkowanych aut” – podsumoMGaW wuje Dariusz Sokół. AKTUALNOŚCI Święto socjalnych listopada w Polsce obchodzony jest dzień pracownika socjalnego. Z tej okazji 25 listopada 21 w siedzibie Ośrodka Pomocy Społecznej odbyło się spotkanie pracowników placówki z przedstawicielami władz miasta, które repre- zentowali wiceprezydent Otwocka Artur Brodowski oraz radna Danuta Szufnarowska. W trakcie uroczystości na ręce kierownik OPS, Wiesławy Ejsmont trafiły życzenia i podziękowania za codzienną pracę i trud, jaki otwoccy pracownicy socjalni wkładają w wykonywane przez siebie obowiązki. Dzień Pracownika Socjalnego jest świętem wszystkich pracowników służb społecznych. Obchodzonym jest od 1990 roku na pamiątkę spotkania ówczesnego ministra pracy i polityki społecznej Jacka Kuronia z pracownikami pomocy społecznej, do którego doszło rok wcześniej, 21listopada w miejscowości Charzykowy. Pracownik socjalny to zawód silnie sfeminizowany. Ponad 90% załogi otwockiego OPS-u stanowią kobiety. Trend ten stara się przełamać dwóch mężczyzn, którzy ostatnio dołączyli do zespołu Ośrodka. Jak przyznaje kierowniczka otwockiej opieki społecznej, urzędnicy podczas wykonywania swoich obowiązków coraz częściej stykają się z nie tylko ze sprawami trudnymi, ale także stwarzającymi realne zagrożenie. W takich wypadkach przydamg je się męska pomoc. POLSKI CZERWONY KRZYŻ ZARZĄD REJONOWY W OTWOCKU Przyjmie każdą ilość odzieży różnej. Odzież można dostarczać do biura PCK w Otwocku, ul. Poniatowskiego 1 w każdy piątek w godzinach 12.00–15.00 Pożegnanie Historia w książce zaklęta listopada otwocczanie pożegnali księdza Bogusława Kowalskiego. Kapłan od 2003 roku pełnił funkcję proboszcza najstarszej otwockiej parafii św. Wincentego à Paulo. Był też dziekanem dekanatu otwockiego. Ksiądz Bogusław decyzją Biskupa Diecezji Warszawsko-Praskiej Arcybiskupa Henryka Hosera powołany został na stanowisko proboszcza Katedry św. Floriana w Warszawie. Przez lata swojej posługi ks. Bogusław Kowalski dał się poznać nie tylko jako doskonały duszpasterz i organizator życia społecznego, ale także oddany społecznik i przede wszystkim dobry gospodarz. Na stanowisku proboszcza parafii à Paulo zastąpił go dotychczasowy dziekan dekanatu nowodworskiego – ks. Bogdan Sankowski. mg 13 8 listopada w gmachu Biblioteki Pedagogicznej przy ul. Pułaskiego 3A otwarta została wystawa dorobku uczestników sympozjum. Znalazły się na niej publikacje od przewodników Pawła Ajdackiego, przez artykuły i podręczniki Stanisława Zająca, prace naukowe Łukasza Stanaszka, po opracowania dotyczące historii Otwocka Mariana Kalinowskiego i dziejów polskiego oręża Jerzego Radomskiego. Ekspozycję zdobią również nastrojowe fotografie świdermajerów, autorstwa Tomasza Kapusty. Wystawa w PBW związana jest z obchodzonymi po raz pierwszy ogólnopolskimi Dniami Książki Historycznej, ogłoszonymi przez Stowarzyszenie Bibliotekarzy Polskich. Inicjatywa ta ma za zadanie popularyzowanie działalności bibliotek na rzecz budowania 16 w społeczeństwie świadomości o znaczeniu wiedzy historycznej w świecie współczesnym. mg AKTUALNOŚCI Pantomimą w patologię Młodzież z Grupy Teatralnej ”Czaplak“ działającej przy otwockim Ośrodku Psychoprofilaktyki Rodzinnej zdobyła główną nagrodę w XVI edycji Ogólnopolskiej Sceny Prezentacji Artystycznych Realizacji ”OSPAR“. ają od 19 do 14 lat. Łączy ich wspólna pasja, jaką stał się teatr. Teraz hobby, które dotąd traktowali jak element terapii, pozwalającej twórczo spędzić czas i wyładować negatywne emocje, przyniosło im nagrodę prezydenta Rzeczpospolitej Bronisława Komorowskiego, przyznaną podczas XVI przeglądu „OSPAR”. Przygotowane przez Paulinę Murzyn, Piotra Myślińskiego, Klaudię Drewicz, Kamila Kryglickiego, Krystynę Smolak, Damiana Chmielewskiego i Martę Styburską pod kierownictwem Krystyny Motyki przedstawienie pozbawione jest słów, pełne jest za to emocji. Pantomima młodych artystów z „Czaplaka” opowiada o rodzinie walczącej o dziecko, które na skutek zaniedbań wpadło w szpony nałogów. „Sztuka zaczyna się tym, że pojawia się dziecko. Na początku jest miłość, ale potem wkraczają także inne ważne sprawy. Rodzice mają swoje zajęcia, coraz częściej dochodzi do kłótni, awantur. Pojawiają się alkohol, hazard, bulimia. To nie jest tak, że to dziecko wzrasta od razu w jakiejś patologii. To sytuacja rodzinna sprawia, że nałogi stają się ucieczką od tego, co dzieje się w domu” – opowiada opiekująca się grupą Krystyna Motyka. Prezydencka nagroda, to nie pierwszy sukces na koncie kierowanego przez nią teatru. Do tej pory istniejący od 4 lat „Czaplak” pochwalić się mógł wyróżnieniami zdobytymi podczas powiatowych przeglądów przedstawień profilaktycznych, czy wcześniejszych edycji OSPARu. Tym razem zespół postanowił postawić na pantomimę i ten zabieg okazał się strzałem w dziesiątkę. „Na początku trochę ciężko jest się w tym odnaleźć” – mówi odtwórca roli ojca Piotr Myśliński –„W grze słowami uczymy się na pamięć schematu, według którego się gra. W pantomimie nie da się wyuczyć gestów. Trzeba grać bardziej intuicyjnie. Trzeba bardzo wczuć się w rolę.” „Taki teatr daje do myślenia, ale też wymaga M G RUDZIEŃ 2011 Główna nagroda Przeglądu, 37" telewizor, służyć będzie wszystkim podopiecznym Ośrodka bardzo dużo od aktorów. Grupa jest już na takim poziomie, że emocje, które do tej pory wyrażali tekstem, mogą teraz opowiadać mimiką i gestem” – dodaje Krystyna Motyka. Trupa z miejskiego Ośrodka Psychoprofilaktyki Rodzinnej przy ul. Czaplickiego przygotowuje rocznie 4, 5 przedstawień. Czas na próby wygospodarowywany jest po lekcjach. Choć każdy z aktorów kończy zajęcia w innym czasie, a część z nich uczy się poza Otwockiem, to wszyscy starają się znaleźć na nie czas. Znakiem rozpoznawczym „Czaplaka” jest podejmowana w jego widowiskach tematyka. „Wydaje mi się, że sprawdzamy się w trudnych tematach. One są naszą dewizą. Mówimy o nałogach, odrzuceniu, skomplikowanych relacjach międzyludzkich, rozwodach. To co przedstawiamy staramy się pokazać z dwóch stron – dziecka i rodziców” – wyjaśnia opiekunka grupy. Zdaniem młodych aktorów, ich przedstawienia traktować można jako apele, kierowane nie tylko do swoich rówieśników, starające się promować wśród nich programy profilaktyczne, ale także do rodziców. „Myślę, że w jakiejś formie to mógłby być apel do nas, żeby zauważyć i docenić swoich rodziców. Jeśli czasem chcą nas ograniczać, wprowadzać nam jakieś zasady, to przede wszystkim kierują się miłością i troską” – wyjaśnia Piotr Myśliński. Przygotowywane przez „Czaplak” spektakle wystawiane są w siedzibie OPR, w działającym przy Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym „Gongu” czy w Ognisku „Świder”. Zawsze cieszą się powodzeniem, choć z powodów lokalowych publiczność często musi oglądać je na stojąco. Kolejna okazja, by na żywo zobaczyć nagrodzony przez prezydenta spektakl w poniedziałek, 12 grudnia, w Ośrodku Psychoprofilaktyki Rodzinnej przy ul. Czaplickiego 7 o godzinie 17.00. Maciej Gągała Prezydent Miasta Otwocka, Zarządzeniem Nr 238/2011 z dnia 30.11.2011 r. ogłasza wykaz nieruchomości lokalowych, stanowiących własność Gminy Otwock, przeznaczonych do sprzedaży w drodze ustnego przetargu ograniczonego. Zarządzeniem Nr 245/2011 z dnia 5.12.2011 r. ogłasza wykaz nieruchomości lokalowych, stanowiących własność Gminy Otwock przeznaczonych do sprzedaży w formie bezprzetargowej. Z wykazami nieruchomości można zapoznać się w Urzędzie Miasta Otwocka, bud. „B”, II piętro, tablica ogłoszeń. 9 FINANSE Budżet antykryzysowy O ponad 2 mln zł mniej w przyszłym roku Miasto Otwocka planuje wydać na realizację zadań bieżących, czyli administrację, gospodarkę mieszkaniową i obsługę długu. Wzrosną wydatki na transport, drogownictwo, oświatę i pomoc społeczną. Na inwestycje zostanie przeznaczonych tyle środków ile uda się uzyskać ze sprzedaży nieruchomości. Zamiast deficytu, przyszłoroczny budżet miasta ma zamknąć się nadwyżką – to główne założenia projektu budżetu na 2012 rok. ak Otwock walczy z kryzysem gospodarczym? Poszukując nowych źródeł dochodu, wzmacniając windykację należności i ograniczając wydatki bieżące, a także nie zaciągając nowych zobowiązań kredytowych. Wydatki bieżące przyszłorocznego budżetu, według projektu przygotowanego przez prezydenta miasta mają zostać ograniczone o ponad 2,1 mln zł w stosunku do planów roku 2011. Według projektu roczne dochody miasta mają oscylować w kwocie 114,6 mln zł, natomiast wydatki wynieść 110,1 mln zł. Nadwyżka budżetowa w wysokości 4,5 mln zł ma zostać przeznaczona na spłatę wcześniej zaciągniętych kredytów i pożyczek. Zaplanowano J 10 także dochody ze sprzedaży nieruchomości, które według zamierzeń mają wynieść w 2012 roku 9,1 mln zł. Kwota uzyskana ze sprzedaży nieruchomości, będzie przeznaczona na wydatki majątkowe, głównie na inwestycje drogowe. Wyższe podatki – większe dochody W stosunku do tegorocznego budżetu, w przyszłym roku wpłynie więcej pieniędzy do miejskiej kasy. Wszystko za sprawą nieco korzystniejszych prognoz finansowych przesłanych przez Ministerstwo Finansów, a także propozycji podniesienia podatków w mieście. Według założeń, wzrost stawek podatku od nieruchomości spowoduje zwiększenie dochodów miasta o ponad 5 mln zł. Mimo rządowych pułapów do których można podnieść stawki, podatki od nieruchomości nie były podwyższane w Otwocku od 4 lat. „Biorąc pod uwagę powyższe, jak również interes publiczny, czyli obowiązek zaspokajania zbiorowych potrzeb społeczności oraz braki w budżecie miasta, proponuję na rok 2012 zwiększenie stawek do kwot maksymalnych” – czytamy w uzasadnieniu projektu uchwały dotyczącego stawek podatkowych. W zależności od rodzaju nieruchomości podatek ten ma wzrosnąć od 10 do 20 proc. Nieco wyższy będzie także podatek od środków transportowych. Podwyżki mają spowodować zwiększenie wpływów o 80 tys. zł w stosunku do tegorocznego wyniku. Ograniczyć wydatki bieżące Największym obciążeniem dla miejskiego budżetu są wydatki bieżące, czyli wszystkie poza inwestycjami. Stanowią one ponad 90 proc. rocznego budżetu. W 2012 roku, FINANSE prezydent Zbigniew Szczepaniak zaproponował, żeby je stopniowo ograniczyć. Już w prowizorium budżetowym zmniejszono je o ponad 2,1 mln zł. Nakłady w stosunku do tegorocznego planu zmniejszono w dziedzinach: rolnictwo, handel, gospodarka mieszkaniowa, planowanie przestrzenne, administracja publiczna, bezpieczeństwo, obsługa długu, ochrona zdrowia, gospodarka komunalna, kultura i sport. Wzrosną natomiast w działach: transport, oświata, pomoc społeczna, żłobki i opieka społeczna, oraz wychowanie i funkcjonowanie świetlic. Plan nie przewidziano deficytu budżetowego, który należałoby pokryć zaciągając zobowiązanie kredytowe lub pożyczkowe. Zamiast tego jest nadwyżka, która ma zostać wydatkowana na spłatę wcześniejszych zobowiązań. Sprzedane – zainwestujemy Niespełna 10 proc. dochodów przyszłorocznego budżetu mają stanowić pieniądze uzyskane z transakcji związanych ze sprzedażą nieruchomości gminnych. Tyle samo, bo 9,1 mln zł Miasto chce przeznaczyć na inwestycje. Ponad 6,4 mln z tej kwoty ma być wydatkowane na drogi i chodniki, 600 tys. zł na gospodarkę nieruchomościami i mieszkaniową, 370 tys. zł na oświatę, 340 tys. zł na gospodarkę komunalną i ochronę środowiska i 500 tys. zł na koncepcję i rozpoczęcie budowy aquaparku oraz 800 tys. zł na modernizację targowiska miejskiego. M. Gawrylik Trudny rok i trudny budżet Dariusz Piętka, przewodniczący Komisji Budżetu i Inwestycji Rady Miasta Otwocka o projekcie budżetu na 2012 rok: Przyszłoroczny plan dochodów i wydatków to niewątpliwie bardzo trudna struktura. Rozpatrując przedstawione przez prezydenta prowizorium budżetowe należy przyjrzeć się ze szczególną uwagą zarówno zaplanowanym dochodom, jak i wydatkom. Radni już zaczęli opracowywać wstępne analizy. Wiadomym i bezdyskusyjnym faktem jest to, że wydać będzie można tyle, ile będzie środków finansowych i na wszystko nie wystarczy. Dlatego moim zdaniem ważne jest, żeby dołożyć wszelkich starań, aby tych wpływów do budżetu było możliwie jak najwięcej. Jeszcze w tym roku radni zdecydują, czy podnieść podatki od nieruchomości i środków transportu, które nie wzrastały od czterech lat – co moim zdaniem, było działaniem niewłaściwym. Skoro wydatki miasta rosną, to radni poprzedniej kadencji również powinni byli dołożyć więcej starań, żeby wzrastały dochody. W ślad za podwyższeniem tzw. lokalnych podatków, niewątpliwie wzrosną wpływy z udziału w podatkach centralnych, a wysokość subwencji nie zostanie obniżona. Oczywiście podwyższanie podatków nie jest działaniem popularnym, i niewątpliwie wiąże się z niezadowoleniem społecznym. Jednak do tej kwestii należy podchodzić odpowiedzialnie, dbając o każdy dochód. Trzeba zdać Program uchwalony odczas nadzwyczajnej sesji Rady Miasta, która odbyła się 29 listopada, otwoccy radni uchwalili program współpracy Gminy Otwock z organizacjami pozarządowymi i podmiotami wymienionymi w ustawie o działalności pożytku publicznego i wolontariacie na rok 2012. Celem głównym programu jest zapewnienie efektywnego wykonywania zadań własnych Gminy poprzez włączenie organizacji pozarządowych w ich realizacje. Dokument zawiera także wytyczne dotyczące zasad, zakresu przedmiotowego i form wpółpracy samorządu z NGO’sami. P G RUDZIEŃ 2011 W programie znalazł się również zapis o zakresie pomocy bezfinansowej, jakiej może udzielić gmina organizacjom non profit. Wśród form wsparcia znalazło się między innymi współdziałanie w pozyskiwaniu środków finansowych z innych źródeł, w szczególności z funduszy Unii Europejskiej. Budżet na lata 2007–2013 wynosi 864,3 mld euro. Jest w nim wiele pozycji, które z punktu widzenia organizacji mogą być bardzo interesujące. Wspierają one bowiem kulturę, media, edukację, młodzież oraz społeczeństwo obywatelskie. Jednak jak dotychczas, sięganie po fun- sobie sprawę z ogromu potrzeb, zwłaszcza w kwestii planowanego ograniczenia nakładów na ochronę zdrowia, czy pomoc społeczną, a także spraw najważniejszych – zadań inwestycyjnych. Na to wszystko brakuje pieniędzy. Problemem projektu przyszłorocznego budżetu będzie też uzyskanie zaplanowanych dochodów ze sprzedaży mienia. Zastój na rynku nieruchomości, a także dotychczasowa rozsądna polityka w zakresie sprzedaży działek, przejawiająca się nieobniżaniem ceny wywoławczej – pozwala stwierdzić, że ponad 8 mln zł ze zbywania gruntów nie wpłynie do budżetu. Ważnym aspektem są też kwoty przeznaczone w prowizorium na spłatę kredytów i pożyczek oraz fakt, że według projektu w przyszłym roku nie będziemy zaciągać kolejnych kredytów. Kolejną kwestią jest plan inwestycyjny. Z racji ograniczonych środków finansowych, również ten plan nie obejmuje szeregu wniosków złożonych przez mieszkańców jak i radnych, dyskusje będą na pewno bardzo długie. Myślę, że projekt będzie skorygowany, jak szeroko to trudno w tej chwili mówić. Wyjściem do budżetu jest określenie stawek podatkowych i to jest w tej chwili sprawa najważniejsza. not. Marcin Gawrylik dusze europejskie bezpośrednio w Brukseli nie jest zbyt popularne wśród polskich organizacji pozarządowych. Dlatego specjaliści z Urzędu Miasta pomogą przedstawicielom trzeciego sektora w wyborze programów i inicjatyw. Prowadzone przez nich konsultacje ułatwią poruszanie się w gąszczu unijnych programów, z których każdy ma swoje określone cele, czas trwania i budżet. „Pomożemy w wyszukaniu odpowiedniego programu, a także w tworzeniu wniosków do ubiegania się o dotację z tych źródeł” – zapewnia koordynator do spraw współpracy Miasta Otwocka z organizacjami pozarządowymi Izabela Milewska. W tym celu 16 grudnia o godz. 14, w auli UM odbędzie się spotkanie konsultacyjne. mg 11 SPOŁECZEŃSTWO Wystartował konkurs dla pozarządowców Pod koniec listopada prezydent Otwocka Zbigniew Szczepaniak ogłosił konkurs na najlepszą inicjatywę społeczną 2012 roku. Przedsięwzięcie skierowane jest do działających na terenie miasta organizacji pozarządowych. Otwocku działa kilkadziesiąt organizacji non profit. To właśnie do nich skierowany jest służący aktywizacji lokalnych NGO’s (non-governmental organization – przyp. red.) Konkurs na „Najlepszą Otwocką Inicjatywę realizowaną w 2012 roku”. Kandydatury przyjmowane będą w ośmiu kategoriach. Organizatorzy: Urząd Miasta Otwocka i zajmujący się koordynacją współpracy między otwockim samorządem a lokalnymi organizacjami pozarządowymi Zespół Konsultacyjny, czekają na pomysły inicjatyw z zakresu edukacji, ekologii, kultury, sportu, rekreacji, turystyki, pomocy społecznej i profilaktyki uzależnień oraz zdrowia. Ocenie komisji konkursowej, w skład której wejdą m.in. członkowie Zespołu podlegać będzie nie tylko sam pomysł, ale również jego wykonanie, oryginalność i użyteczność społeczna. „Organizacja realizując to zadanie, będzie miała okazję wykazać się, zdobywając środki nie tylko z gminnych dotacji, ale także innych, zewnętrznych źródeł dofinansowania. W ten sposób chcemy premiować ich aktywność i operatywność” – tłumaczy przewodnicząca Zespołu Konsultacyjnego Izabela Milewska. Wśród pod- W suwanych przez nią pomysłów znajduje się stworzenie sieci świetlic w ubogiej pod tym względem zachodniej części Otwocka. „Mogłyby one powstać w oparciu o działające w tym rejonie miasta placówki oświatowe, biblioteki czy remizy OSP. Na pewno dużą szansę w konkursie będą miały inicjatywy, dotyczące tej części Otwocka” – dodaje Izabela Milewska. Tytuł dla pozarządowców Przyznana przez prezydenta Otwocka nagroda ma mieć przede wszystkim charakter prestiżowy. Tytuł „Najlepszej Inicjatywy Roku” będzie traktowany jako rekomendacja dla realizującej go organizacji. O tym, ile znaczą pozytywne opinie, wiedzą najlepiej ci przedstawiciele lokalnych NGO’s, którzy już wcześniej starali się o pozyskanie środków na realizację swoich zadań od podmiotów innych niż gmina Otwock. „Wiele instytucji przyznających dofinansowanie dla organizacji pozarządowych, w ramach otwartych konkursów ofert, bierze pod uwagę rekomendacje. Jeśli dana organizacja będzie mogła posłużyć się oficjalnym tytułem przyznanym przez Otwock, będzie to dla niej dodatkowy W Świetlicy Socjoterapeutycznej przy ul. Kubusia Puchatka w październiku odbyło się spotkanie ze strażakiem. Rozpoczęło ono cykl „szkolenia młodych”. Zajęcia te mają na celu przybliżenie młodym uczestnikom szkolenia jak wygląda pomoc w chwilach kryzysowych. Będą oni mogli poznać formy informowania w przypadku niebezpieczeństwa pożaru, zasłabnięcia, czy wypadku, zasady pierwszej pomocy i próby jej wykonania. Podczas pierwszego spotkania młodzi zapoznali się ze sprzętem i ubiorem strażaka, nauczyli się prawidłowo wezwać Straż Pożarną oraz zostali wgłębieni w tajniki służby pożarniczej. Odbyła się dyskusja na temat fałszywych alarmów i konsekwencji tych bezmyślnych czynów. Na koniec każde dziecko mogło poczuć się jak prawdziwy strażak i założyć jego ubiór. Organizując te spotkania wychowawcy świetlicy mają na celu wprowadzenie pojęcia „pomoc międzyludzka” nie tylko do słownika, ale też codziennego życia swoich podopiecznych. Emilia Kwiatkowska, OSP Wólka Mlądzka 12 atut w staraniach o dotację u innych źródeł” – podkreśla przewodnicząca Zespołu. Dodatkowym zadaniem konkursu będzie wytypowanie, spośród biorących w nim udział organizacji, godnych partnerów dla otwockiego samorządu, z którymi miasto mogłoby podjąć współpracę przy realizacji działań długofalowych. Pomoże to wypracować spójny system, który przy ograniczonych środkach na dotacje celowe, zapewni mieszkańcom Otwocka usługi wysokiej jakości. Już wystartował Choć ogłoszony przez prezydenta Otwocka Zbigniewa Szczepaniaka konkurs dotyczy inicjatyw, które mają być realizowane dopiero w przyszłym roku, to ich projekty zgłaszać można już od początku grudnia 2011. „Do karty zgłoszenia, która, wraz z regulaminem, dostępna jest od 28 listopada na stronie internetowej Urzędu Miasta, dołączony będzie formularz. Taką kartę będzie można złożyć już w grudniu, ale część dotycząca realizacji będzie uzupełniana w trakcie trwania zadania” – wyjaśnia koordynator do spraw współpracy Miasta Otwocka z organizacjami pozarządowymi Izabela Milewska. Szczegółowe informacje dotyczące konkursu są dostępne na stronie www.otwock.pl w zakładce Współpraca z organizacjami pozarządowymi/NGO/Konkursy. Maciej Gągała KUCHNIA Otwockie potrawy w otwockich restauracjach Boże Narodzenie to chrześcijańskie święto upamiętniające narodziny Jezusa Chrystusa. Z obrzędami wiąże się szereg tradycji. Jedną z nich jest świętowanie w gronie rodzinnym przy suto zastawionych stołach. Z tej okazji proponujemy naszym Czytelnikom skosztowanie otwockich potraw regionalnych serwowanych w lokalnych restauracjach Otwockie pierogi z białym serem i orzechami włoskimi. twock, który w tym roku obchodzi jubileusz 95-lecia nadania praw miejskich, mimo swojej stosunkowo krótkiej historii, ma już potrawy regionalne. W gąszczu otwockich restauracji i restauracyjek, w trzech serwowane są dania opatrzone w nazwach określeniem „otwockie” lub związane z naszym miastem. Rozpoczynając kulinarną podróż po Otwocku, w poszukiwaniu dań regionalnych, warto zajrzeć do restauracji „Soplicówka”. Czekają tam na nas dwa dania, które właścicielka lokalu określa – jako regionalne, a co jeszcze ważniejsze – serwowane tylko w Otwocku. Na początek proponujemy czerwony barszcz podany z ugotowaną i usmażoną kaszą gryczaną okraszoną skwareczkami. Danie swoje korzenie ma na Wileńszczyźnie, czyli w regionie, z którego pochodzą rodzice właścicielki restauracji. – Wprowadzając to danie do menu O G RUDZIEŃ 2011 chciałam w pewien sposób powiązać otwocki Sopliców z mickiewiczowskim, a także z nazwą mojej restauracji i jej wystrojem – mówi restauratorka. Oryginalność dania sprawia, że można je określić mianem otwocko-soplicowskiego regionalnego produktu serwowanego w „Soplicówce”. Drugim daniem nazywanym otwockim, są pierogi nadziewane białym serem z rozdrobnionymi orzechami włoskimi. Całość polewana jest bitą śmietaną z odrobiną wanilii. Pierogami zachwycał się kręcąc swój program telewizyjny Jarosław Kret, określając je – jako tak oryginalne, że tworzą swoiste danie regionalne. Na obiad warto zajrzeć też do restauracji „Pasja”. Zjeść tam można kotlety otwockie. Przyrządzane są tak, jak kotlety schabowe z tym, że całość smażona jest z pieczarkami i zapiekana żółtym serem. Jak udało nam się dowiedzieć, danie nawiązuje do kuchni żydowskiej, która przed laty dominowała w Otwocku. Na kolację warto natomiast udać się do pizzerii „Millenium”. Tu od kilku lat ogromną popularnością wśród klientów cieszy się pizza otwocka. Jej wyjątkowość i silny „związek” z otwockiem tkwi w przepisie, według którego jest przygotowywana. Najważniejszym składnikiem, obok żółtego sera rzecz jasna, jest pieczony schab i czerwona cebula. Swoistego smaczku całemu daniu nadaje podawany obowiązkowo – sos czosnkowo-chrzanowy. Co, ciekawe mimo zmieniające się menu i wkraczających na otwocki rynek pizzerii sieciowych, pizza otwocka jest stale w menu restauracji „Millenium” i cieszy się dużym powodzeniem. M. Gawrylik Pizza otwocka z pieczonym schabem i czerwoną cebulą. 13 ŚWIĄTECZNY CZAS W Wigilię ożywają kamienie Święta Bożego Narodzenia to tradycyjnie okres magiczny, choć dziś, w codziennej krzątaninie często zdarza się nam o tym zapomnieć. Dawne tradycje starało się wskrzesić Muzeum Ziemi Otwockiej, które w cyklu warsztatów etnograficznych, przybliżyło najmłodszym zapomniane świąteczne obyczaje. hoć dzisiaj próżno szukać osób, które w to wierzą, dawniej wieczorowi wigilijnemu przypisywano szczególne, magiczne znaczenie. Zwierzęta mówiły ludzkim głosem, pod śniegiem rozkwitały posiadające cudowna moc kwiaty, ożywały kamienie, a z zaświatów przybywali zmarli, by obcować z żywymi pod postacią zbłąkanych wędrowców. „Wierzono także, że zmarli błąkali się wtedy wśród żywych jako niewidzialne dusze. Dlatego, żeby nie zrobić im krzywdy, obyczaj zakazywał rąbania drewna, przędzenia i tkania, a także zamiatania podłogi w kierunku do drzwi” – wymienia pomysłodawczyni warsztatów w MZO, etnograf Katarzyna Kulik. Oczywiście 24 dzień grudnia, jak każda przełomowa data w kalendarzu obrzędowym, miał również właściwości wróżebne. Przepowiednie wtedy czynione miały większe prawdopodobieństwo spełnienia. Wśród naszych przodków powszechna była wiara, że jaka Wigilia, taki cały następny rok, a każda wykonana tego dnia czynność miała wymiar symboliczny. Z tego powodu niczego nie pożyczano, żeby uniknąć przyszłych długów. Dzieci natomiast musiały zachowywać się grzecznie, by nie sprawiać swoim rodzicom kłopotów przez następne 12 miesięcy. „Wróżono także z pogody, ale jakakolwiek by ona nie była – zawsze zapowiadała urodzaj” – podkreśla Katarzyna Kulik –„I tak pogodny dzień zwiastował obfitość kurzych jaj, zaś pochmurny duże ilości mleka.” Jednak wigilijne wróżby nie ograniczały się jedynie do „sfery ekonomicznej”. Tego wieczora swoją przyszłość mogły poznać także niezamężne panny. „Po wieczerzy rzucały przed siebie kawałki chleba i przywoływały psa. Ta, której chleb został pożarty jako pierwszy, miała szansę na rychłe zamążpójście. Dziewczęta wybiegały potem na dwór i nasłuchiwały szczekania psa. Z której strony się ono rozlegało, z tej miał nadejść wymarzony kawaler” – dodaje etnograf z otwockiego Muzeum. Choinka to chyba najbardziej charakterystyczny symbol świąt Bożego Narodzenia. Jednak przystrojone drzewka to stosunkowo świeży Wigilia dla samotnych i ubogich Czas Bożego Narodzenia to okres, w którym chyba najmocniej przekonujemy się o tym, co znaczy dawać. Doświadczenie to jest tym cenniejsze, gdy potrzeba dawania wypływa prosto z serca, a ofiarowywane dary, choćby najskromniejsze, trafiają do najbardziej potrzebujących. 24 grudnia, nim pierwsza gwiazdka zajaśnieje na niebie i zanim wszyscy zasiądziemy do rodzinnych stołów, odbędzie się kolejna wigilia dla najuboższych i samotnych mieszkańców Otwocka. Otwockie wieczerze dla potrzebujących to tradycja sięgająca swym początkiem 2001 roku. Pierwsza wigilia odbyła się z inicjatywy restauratora Ryszarda Gulczyńskiego. Do dziś w ich organizacji pomagają mu działacze Chrześcijańskiej Inicjatywy Samorządowej oraz sponsorzy, dzięki wsparciu których na wigilijnych stołach nie brakuje strawy dla nikogo. 14 fot. arch. MZO C Świąteczne warsztaty w muzeum świąteczny element w polskich domach. Zwyczaj dekorowania drzewka przywędrował na ziemie polskie z Niemiec około stu lat temu. Wcześniej (na wsiach jeszcze do lat 20. ubiegłego wieku) o zbliżających się świętach świadczyły wieszane u sufitu ścięte wierzchołki świerków, zwany podłaźnikiem lub podłaźniczką (a także „rajskim sadem”, „jutką”, „bożym drzewkiem” i „wiechą”), które ubierano podobnie jak dziś ubiera się choinkę. Ich wieszanie było ważnym wydarzeniem w domu. Gałęzie podłaźników dekorowano jabłkami, orzechami, maleńkimi „pająkami” ze słomy, robionymi z bibuły łańcuchy a nawet kolorowymi krążkami opłatków, zwanymi „światami” oraz innymi wykonanymi w długie zimowe wieczory ozdobami. „Oczywiście wieszane na podłaźniczkach ozdoby również miały swoją symboliczną wymowę, wiązaną z życiem, zdrowie, siłami witalnymi, światłem, dobrobytem i urodzajem. Grudniowe warsztaty bożonarodzeniowe zamknęły cykl przygotowanych z myślą o najmłodszych zajęć etnograficznych, poświęconych kulturze, obrzędowości i obyczajom dawnej wsi mazowieckiej. Kolejna seria cieszących się powodzeniem muzealnych lekcji, ściśle związanych z porami roku i obchodzonymi świętami, ruszy już po nowym roku. mg Od dwóch lat organizatorzy akcji we współpracy z kierownictwem sklepów Biedronka przy ul. Majowej i Carrefour przy ul. Matejki, prowadzą przedświąteczną zbiórkę produktów żywnościowych, które służą do przygotowania poczęstunku lub trafiają do świątecznych paczek. W tym roku kwesta odbędzie w sobotę poprzedzającą wigilię. „Chciałbym podziękować wszystkim firmom i osobom, które do tej pory bezinteresownie wspierały naszą inicjatywę i proszę, by i w tym, trudnym dla nas wszystkich roku pamiętały o potrzebujących mieszkańcach Otwocka” – apeluje inicjator akcji Ryszard Gulczyński. Tegoroczna wigilia dla potrzebujących odbędzie się prawdopodobnie w siedzibie Cechu Rzemiosł przy ul. Kołłątaja 1. Początek o godzinie 11.00. Chętni do wsparcia inicjatywy proszeni są o kontakt pod numerem telefonu 691 202 034. mg RELACJA Była msza święta w intencji ojczyzny, odsłonięcie tablicy pamięci Szarych Szeregów, salwa honorowa i uroczyste przemówienia – tak mieszkańcy Otwocka świętowali 93. rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości. Narodowe Święto Niepodległości radycyjnie już otwockie obchody rocznicy odzyskania niepodległości przez Polskę w 1918 roku rozpoczęły się od uroczystej mszy świętej odprawionej w intencji ojczyzny, w kościele parafialnym pw. Św. Wincentego à Paulo. Mszę świętą koncelebrowali ks. Bogusław Kowalski, ks. Cezary Krawczyński i ks. Krzysztof Wojda. Tegoroczne obchody Narodowego Święta Niepodległości uświetniła swoim występem orkiestra dęta „Gloria” z parafii pw. Matki Bożej Królowej Polski na otwockich Kresach. Podczas mszy świętej proboszcz parafii pw. Św. Wincentego à Paulo ks. Bogusław Kowalski wraz z harcmistrzem Januszem Komorowskim, komendantem Kręgu Stowarzyszenia Szarych Szeregów Rój „Sosny” odsłonili tablicę pamięci Szarych Szeregów. – Umieszczona tablica pamięci Szarych Szeregów jest ku czci bohaterskiego, legen- darnego kaznodziei księdza kapelana hm. Jana Raczkowskiego. Ksiądz wikary ps. „Zbych” pełnił służbę duszpasterską w latach 1941-1947. Od początku dzieci i młodzież były jego „oczkiem w głowie”. Był współtwórcą Szarych Szeregów – mówił odsłaniając tablicę hm. Janusz Komorowski. Po mszy świętej, harcerze, poczty sztandarowe, władze miasta i powiatu oraz mieszkańcy przemaszerowali zmodernizowaną ulicą Kościelną pod obelisk Marszałka Józefa Piłsudskiego. Prowadzący uroczystość Jerzy Przeździak z Bractwa Kurkowego „Lechity” zarządził odśpiewanie hymnu państwowego, a następnie krótkie przemówienia wygłosili prezydent Otwocka Zbigniew Szczepaniak i starosta otwocki Bogumiła Więckowska. – Odzyskanie niepodległości przez Polskę w znaczny sposób przyczyniło się także do rozwoju samorządności naszego T Odsłonięcie tablicy pamięci Szarych Szeregów. G RUDZIEŃ 2011 miasta, które dwa lata wcześniej – w 1916 roku uzyskało prawa miejskie. Lata międzywojenne to okres odbudowy kraju. Wspólnej i solidarnej pracy na rzecz ojczyzny. To również okres największej świetności Otwocka. Właśnie historia okresu międzywojennego naszego miasta, świetnie obrazuje, jak ważna dla Polaków była wolność i niepodległość. Naszą rolą, o której trzeba i warto mówić obchodząc Narodowe Święto Niepodległości, jest obowiązek trwania przy takich wartościach jak: Bóg, Honor i Ojczyzna. To nasz obywatelski obowiązek – mówił prezydent. Na zakończenie uroczystości przedstawiciele władz samorządowych, delegacja miasta bliźniaczego Lennestadt, przedstawiciele instytucji, organizacji pozarządowych, związków zawodowych i partii politycznych oraz placówek oświatowych złożyli wiązanki kwiatów pod obeliskiem Marszałka Józefa Piłsudskiego. Przemarsz pocztów sztandarowych pod Obelisk Marszałka Józefa Piłsudskiego. 15 DZIEŃ PRACOWNIKA SOCJALNEGO Trud pracy socjalnej O zawodzie pracownika socjalnego i specyfice wykonywania obowiązków w Otwocku, z okazji Dnia Pracownika Socjalnego, z kierownikiem Ośrodka Pomocy Społecznej Wiesławą Ejsmont, rozmawia Marcin Gawrylik. Co jest najtrudniejsze w tej pracy? W.E.: Chyba styczność ze środowiskiem. Udzielenie każdej z pomocy zarówno rzeczowej jak i finansowej wiąże się z przeprowadzeniem wywiadu środowiskowego. Oprócz tego podopieczny musi spełnić bardzo rygorystyczne kryteria dochodowe. Niestety, żeby pomóc w zakupie opału, czy leków musimy rozmawiać z alkoholikami, czy chorymi psychicznie. Często te problemy dotykają całych rodzin. Ilu pracowników socjalnych jest w Otwocku? Wiesława Ejsmont: Zgodnie z nowymi przepisami jeden pracownik socjalny powinien przypadać na 2000 mieszkańców w gminie. Dostosowując się do tych zapisów zwiększyliśmy ostatnio obsadę i w tej chwili w 44 tys. Otwocku jest 22 pracowników socjalnych. 2000 mieszkańców to uśredniona liczba. Ilu podopiecznych faktycznie ma jeden pracownik socjalny? W.E.: W tej chwili będzie to ok. 60 osób. Patrząc przez pryzmat zadań stojących przed pracownikami socjalnymi jest to niewątpliwie cały czas duża liczba. Wraz z wzrostem liczby pracowników socjalnych zwiększa się bowiem zakres zadań. Generalnie miasto jest podzielone na 22 rejony, każdy z nich przypisany jest do innego pracownika. Rzecz jasna zupełnie inna skala rodzajów problemów występuje w każdym z nich. Trudno jest porównywać teren Świdra do centrum – choć pracy mamy wszędzie bardzo dużo. A na czym polega praca osoby wykonującej zawód pracownika socjalnego? W.E.: Mówiąc bardzo ogólnie na sprawdzeniu – głównie w środowisku, czy podopiecznemu można udzielić pomocy oraz czy faktycznie ta pomoc mu się należy. Ośrodek Pomocy Społecznej udziela wsparcia w formie finansowej, rzeczowej i socjalnej. Tylko w przypadku pomocy typowo socjalnej nie jest wymagane spełnienie kryterium dochodowego, w pozostałych przypadkach udzielenie wsparcia uwarunkowane jest przeprowadzeniem szeregu czynności administracyjnych, które kończą się wydaniem decyzji. To wszystko robi pracownik socjalny, który najpierw musi udać 16 Sama rozpoczynając pracę w 1974 roku jako pracownik socjalny, przez długi czas bałam się wyjść w teren. Towarzyszyli mi opiekunowie społeczni, którzy wówczas wspomagali pracowników socjalnych. Z czasem, albo uodparnia się na te problemy albo rezygnuje. się w teren, rozmawiać z podopiecznymi, często także z ich sąsiadami, a w warunkach miejskich jest to naprawdę trudne. Na zakończenie do jego obowiązków należy sporządzenie wywiadu środowiskowego i przygotowanie projektu decyzji. Czyli jest to praca psychologa w terenie i urzędnika w ośrodku? W.E.: Tak można to określić. Kiedyś spotkałam się ze stwierdzeniem, że pracownicy ośrodka mają dobrą pracę, bo mogą w ciągu dnia swobodnie wychodzić z ośrodka. Nic bardziej mylnego. Owszem wychodzić nawet trzeba, bo głównym miejscem pracy jest rejon i środowisko, w którym żyją podopieczni, ale te wyjścia są dalekie od typowych spacerów. Pracownicy socjalni udają się w bardzo trudne miejsca. Przecież osoby korzystające z pomocy społecznej to bardzo często ludzie chorzy, uzależnieni lub recydywiści. Trzeba być bardzo odpornym, a pracownicy socjalni to głównie kobiety. W.E.: Tak, to sfeminizowany zawód. Chociaż teraz w załodze mamy też dwóch panów. Trzeba być bardzo silnym człowiekiem. Zresztą bywało, że wiele osób, już po kilku dniach rezygnowało z pracy nie wytrzymując presji. Chodzicie z asystą policjantów i strażników miejskich? W.E.: Staramy się unikać takich sytuacji, bo wówczas praca mijałaby się z celem. Mieliśmy sytuację, że osoba starsza nie pozwalała naszej opiekunce środowiskowej na sprzątanie mieszkania. Mogliśmy robić tylko zakupy. Mimo, że nie była chora, wystąpiliśmy do sądu o przymusowe przeniesienie do domu pomocy społecznej. Jeśli kolejne, wielokrotne rozmowy pracownika nie skutkowały… to o sposobie finału sprawy chyba opowiadać nie muszę. Pracownicy socjalni zajmują się podopiecznymi tylko na ich prośbę? W.E.: Nie. Jeśli problem jest ciągły, to pracownik udaje się w miejsce zamieszkania kilkakrotnie. Bywa, ze kilka razy w tygodniu. Reagujemy, gdy zaobserwujemy problem, ale też gdy otrzymujemy zgłoszenia od rodziny, czy sąsiadów. W Dniu Pracownika Socjalnego, czego można życzyć pracownikom OPS? W.E.: Żebyśmy swoje trudne i bardzo odpowiedzialne obowiązki wykonywali na najwyższym poziomie, przyczyniając się do zmniejszenia biedy w mieście i udzielaniu pomocy najbardziej potrzebującym. Tego w imieniu redakcji „GO” Pani życzę i dziękuję za rozmowę. SPOŁECZEŃSTWO W przedświątecznym numerze „Gazety Otwockiej”, nawiązując do trudu pracy socjalnej, o którym mówi w wywiadzie kierownik otwockiego OPS Wiesława Ejsmont, publikujemy tekst Ireny Fijałkowskiej będący relacją z kilkumiesięcznej akcji pomocy powodzianom, który organizowało Koło Polskiego Klubu Ekologicznego „Otwockie Sosny” i Związek Nauczycielstwa Polskiego. Red. Otwarte serca Minęło ponad siedemnaście miesięcy od czasu gdy katastrofalne powodzie na terenach naszego kraju zniszczyły podstawy bytu setkom mieszkańców. Środki przekazu informując o tragedii apelowały do społeczeństwa o wspomożenie pracy służb samorządowych. Z uwagi na skalę powodzi ta pomoc była konieczna i rzeczywiście zaistniała! Pomimo publikowanych zdjęć trudno wyobrazić sobie dogłębnie skutki nagłego wtargnięcia fali wody do domu, w bezpieczne dla ludzi środowisko i do zamkniętych w pomieszczeniach zwierząt! adąc w czerwcu 2010 roku do Wilkowa z Krzysztofem Rudnickim, kolegą z koła „Otwockie Sosny”, który był inicjatorem pomocy powodzianom, nie przewidywałam takiego zniszczenia – martwa cisza, ziemia, trawa, pnie drzew, ściany domów pokryte szarą warstwą suchego mułu! Korony drzew owocowych jeszcze zielone, ale drzewa już martwe i woda jeszcze stojąca na plantacjach chmielu i domy o wnętrzach zniszczonych doszczętnie… Zwisające tapety, odkryte przewody elektryczne. Wszystko przegniłe, meble wyrzucone. Pasza w stodołach zgniła. Uratowali się ludzie, a z inwentarza żywego tylko konie i bydło, których nie ma czym żywić! Trawa pod mułem nie rośnie, maszyny rolnicze przerdzewiałe… Usiłowałam zrobić zdjęcia, ale z trudem panowałam nad drganiem rąk. Powodzianie przyjęli nas posiłkiem nim jeszcze z ciężarówki zdjęto przywieziono deski, różne użytkowe przedmioty i odzież, wszystko wzięte z Otwocka przez kolegę – na wszelki wypadek. Dary zostały przyjęte z widoczną radością i podziękowaniem! Mieszkańcy pokazali największe straty i podkreślili, że nie czekają na nowe sprzęty czy odzież. „Nam przyda się WSZYSTKO, bo nie mamy nic. Byle było czyste i całe ponieważ brakuje prądu, gazu, drewno namokło w stojącej wodzie, a sprzęt zardzewiał”. Nasza relacja z tej wizji lokalnej i zdjęcia spowodowały decyzję członków ZNP i PKE o pomaganiu powodzianom i – posypały się dary wszelakie: odzież, naczynia, środki czystości, bielizna osobista i pościelowa, materiały, firanki. Nie mając jeszcze środka transportu J G RUDZIEŃ 2011 zebraliśmy do 20 sierpnia 2010 roku ilość darów wypełniających 14 największych worków foliowych. Poratował nas Pan Paweł Mucha, naczelny redaktor „Celestynki” przekazując wiadomość, że gmina Celestynów szykuje duży transport paszy dla głodujących krów i koni w Wilkowie, a Pan Stefan Traczyk, jako wójt Celestynowa przyjął nasze dary, przywiezione do Podbieli przez kol Rudnickiego i poinformował nas, że do powodzian dotarły nieuszkodzone, pomimo foliowych opakowań. Wciąż jesteśmy wdzięczni za tą pomoc. Taki dobry początek zachęcił darczyńców i następnych kolegów z „Otwockich Sosen” do działania. Panowie Aleksander Drewicz (ojciec) i Marcin Drewicz (syn – właściciel magazynu ogrodniczego przy ul. Wawerskiej) systematycznie co dwa, trzy miesiące przewozili swoim busem przedmioty zbierane w siedzibie ZNP. Tam sortowane i odpowiednio pakowane były przewożone do Wilkowa – 18.11.2010 r. Jednak ze względu na ogrom zniszczeń i brak jakiejkolwiek pomocy dla wsi Zastów Karczmiski, kolejny transport (18.01.2011 r.) został już tam skierowany – wszystko po konsultacjach z sołtysem Pa- nią Małgorzatą Drąg. Następne transporty w terminach: 13.04.2011 r., 28.04.2011 r., 18.10.2011 r. przyjmowała już nowa sołtys Małgorzata Bielecka. Jako przedstawicielki powodzian podpisywały przejęcie darów i na piśmie składały podziękowania. Za ostatnie dary dziękowały też panie z Koła Gospodyń Wiejskich. Wiemy, że osobom, które straciły cały dobytek pomoc jest wciąż potrzebna, ale ciasnota w siedzibie ZNP i zamieszanie w dniach zbiórki, załadunku rzeczy, utrudnia pracę zespołom koleżanek i kolegów w wielu sekcjach związkowych. Dlatego musimy zakończyć organizowanie transportów. Podsumowując tą pomocową działalność możemy stwierdzić, że wciąż rosła ilość przynoszonych i przywożonych przedmiotów oraz wzrastała liczba osób spoza obu organizacji dostarczających swoje dary! Przeważały rzeczy używane, ale dużo było nowych, pięknych i potrzebnych. Meble: tapczany, szafy, ławy, fotele, półki, krzesła; zabawki – czasem przynoszone przez dzieci wzruszały. Maszyny do szycia, remontowane honorowo, dodatkowy sprzęt stołowy i kuchenny, audiowizualny, nowe materiały – trudno wszystko wymienić. Za całość „zadania” odpowiadały: Irena Fijałkowska i Janina Jakubiak, kierownik łączniczek ZNP. Wolontariuszki pomagały w sortowaniu i pakowaniu, nie tylko z obu organizacji. Wszystkim bardzo dziękuje za współpracę. Kolegom z ZNP i firmie Krzysztofa Rudnickiego „Pielęgnacja i wycinka drzew – Usługi”. Dziękuje za sprawne ładowanie worków i całego ciężkiego sprzętu do busa oraz dodatkowy dowóz mebli od darczyńców do siedziby ZNP. Panu Aleksandrowi Drewiczowi za pomoc w załadunku i transportu darów do odległej od Otwocka gminy Wilków oraz za cały jego wysiłek jako kierowcy, za bezpieczną jazdę, za reprezentowanie Darczyńców wobec Powodzian, za przekazywanie obserwacji dotyczących przebiegu rozdzielania darów. Ich prawidłowy przebieg zachęcał nas do prowadzenia następnej zbiórki. Darczyńcami byliśmy wszyscy, przedmioty które mogą jeszcze dobrze służyć przekazywaliśmy tym którym najbardziej się przydadzą. To nie była strata czasu – prawda? Irena Fijałkowska, ZNP i „O.S.” 17 ŚRODOWISKO Szkodliwy dym Z 18 Pamiętać należy, że palenie tego rodzaju odpadów jest zdecydowanie najgorszym z punktu widzenia zdrowia człowieka i ochrony środowiska sposobem ich likwidacji. Produktami spalania są bowiem m.in. węglowodory aromatyczne o właściwościach rakotwórczych, a także trujące tlenki węgla, azotu i inne produkty powodujące choroby i uszkodzenia płuc oraz alergie. Substancje te są bezpośrednio wdychane przez wszystkich znajdujących się w okolicy, przedostają się do gruntu gdzie są absorbowane przez rośliny, a także osiadają bezpośrednio na roślinach, nierzadko później zjadanych przez ludzi lub zwierzęta domowe. fot. www.sxc.hu ima i jesień to czas, kiedy odczuwamy pogorszenie jakości powietrza. W sezonie grzewczym z tysięcy domowych palenisk unosi się dym, niestety nie zawsze pochodzący ze spalania przeznaczonych do tego materiałów. Jesień to również czas intensywnych porządków w przydomowych ogródkach i na działkach. Zagospodarowanie jesiennych odpadów stanowi problem dla wielu mieszkańców. Do Urzędu Miasta Otwocka oraz Straży Miejskiej napływają w tym okresie liczne pytania o możliwość palenia liści, igieł i gałęzi na własnej posesji. Równie częste są skargi na uciążliwości związane z pozbywaniem się ich tym sposobem. Warto więc wyjaśnić różne aspekty sprawy. Sytuację prawną w kwestii tzw. odpadów zielonych reguluje ustawa o odpadach. Na terenie Otwocka regulacje ustawowe precyzuje uchwała Rady Miasta w sprawie regulaminu utrzymania czystości i porządku. Zgodnie z nim palenie odpadów zielonych jest w Otwocku możliwe, ale w pewnych okresach przy zachowaniu określonych zasad. Spalanie odpadów jest możliwe jesienią i wiosną i powinno być prowadzone z zachowaniem bezpieczeństwa i przepisów przeciwpożarowych oraz stosunków dobrosąsiedzkich. Według kodeksu cywilnego właściciel nieruchomości powinien przy wykonywaniu swego prawa powstrzymać się od działań, które zakłócałyby korzystanie z nieruchomości sąsiednich ponad przeciętną miarę. Sąsiedzi mają prawo zgłosić skargę w sprawie spalania odpadów do Straży Miejskiej, która kontroluje przestrzeganie regulaminu utrzymania czystości i porządku. Straż ocenia czy zostały spełnione wszelkie wymogi, zaś w przypadku stwierdzenia nadmiernej uciążliwości może karać właścicieli nieruchomości. Ponadto, na podstawie ustawy Prawo ochrony środowiska prezydent miasta może nakazać osobie fizycznej wykonanie czynności zmierzających do ograniczenia działalności negatywnie oddziaływującej na środowisko. Warto także pamiętać, że w skrajnych wypadkach spalającym grozi odpowiedzialność karna, a uprawnione organy mają prawo nałożenia kary grzywny do 1500 zł. Istnieją zdrowsze metody na pozbycie się szczątków roślinnych z naszych ogródków. Można odpłatnie przekazać je firmie wywozowej. Dobrym sposobem jest także ich kompostowanie, czyli umożliwienie rozkładu substancji organicznej przez aktywne mikroorganizmy. Jego najprostszym sposobem jest umieszczanie odpadów w pryzmie, można również stosować kompostowniki. Metoda ta pozwala na uzyskanie taniego i bardzo efektywnego nawozu do użyźniania gleby, bogatego w niezbędne dla roślin składniki mineralne. W okresie jesienno-zimowym częstą praktyką jest pozbywanie się różnego rodzaju odpadów w domowych piecach grzewczych. W ten sposób utylizowane są plastikowe opakowania, produkty z gumy, płyt wiórowych, laminatów i wiele innych. Ich spalanie daje złudne wrażenie oszczędności nie tylko na kosztach odbioru śmieci, ale także na materiałach opałowych. Jednak takie pozbywanie się odpadów, oprócz negatywnego wpływu na środowisko i zdrowie człowieka (spalanie tworzyw sztucznych uwalnia do atmosfery całą gamę rakotwórczych związków chemicznych), często powoduje także uszkodzenia instalacji grzewczej. Awarie spowodowane zastosowaniem niewłaściwego opału doprowadzić mogą do zatkania przewodów kominowych, co w konsekwencji grozi zaczadzeniem mieszkańców budynku, a nawet eksplozją pieca. Przygotowany na zlecenie Prezydenta Miasta Otwocka „Program Ograniczania Niskiej Emisji dla Miasta Otwocka” ma na celu ocenę skali problemów i czynników wpływających na stopień zanieczyszczenia powietrza w Otwocku pyłem zawieszonym oraz wskazanie rozwiązań i kierunków działań służących ograniczeniu niskiej emisji. Jako priorytety wskazywane są w nim działania w kierunku wymiany w budynkach mieszkalnych urządzeń grzewczych, przede wszystkim nieefektywnych kotłów i pieców węglowych na urządzenia bardziej opłacalne i silniej redukujące emisję zanieczyszczeń atmosferycznych, a także zwiększenie udziału urządzeń wykorzystujących odnawialne źródła energii oraz termomodernizacje budynków wielorodzinnych. Realizacja tych celów jest uzależniona od zasobów finansowych zarówno Miasta jak i poszczególnych mieszkańców. Jakub Grzywacz/WGGRLiOŚ HISTORIA ...to był wstrząs 13 grudnia mija 30 lat od ogłoszenia stanu wojennego. Tamte wydarzenia wspominamy z autorem muzyki do nieformalnego hymnu strajku w Stoczni Gdańskiej, ”Piosenki dla córki“, która w latach 80 krążyła w tak zwanym drugim obiegu. O swoich przeżyciach z grudnia 81 opowiada malarz, poeta, aktor i jeden z bardów Solidarności, Maciej Pietrzyk. W tym roku mija 30 lat od ogłoszenia decyzji WRON. Jak Pan, bard Solidarności i ówczesny sekretarz związku w ZASP wspomina tamten czas? Maciej Pietrzyk: To trudne pytanie, bo z biegiem lat zacierają się różne szczegóły. Muszę powiedzieć parę słów o tym zjawisku, które obserwuję na przestrzeni wielu lat, nie tylko w kontekście stanu wojennego, ale i innych wydarzeń, których byłem świadkiem. Historia ulega ewaluacji. Zmienia się po latach, poprzez interpretację interpretacji. Przez to wiele rzeczy ulega wypaczeniu, a nawet wymazaniu. Stan wojenny wtedy był dla nas wszystkich wielkim szokiem. Wygłoszę tu komunał, ale to był wstrząs. Tego nikt wcześniej nie zaznał i nie wiedzieliśmy, co to jest i jak to się skończy. Dowiadywaliśmy się o wszystkim stopniowo, bo komunikacja nie działała, wyłączone były telefony. Nie wiadomo było co się dzieje i co się dalej będzie działo. Przecież nigdy wcześniej we współczesnej historii Polski tego nie było. Ale wszystkim towarzyszyła świadomość, że jest to przede wszystkim zniewolenie. Stan wojenny było widać. Na ulicach pojawiły się pojazdy wojskowe, patrole żołnierzy i milicji. Kiedy ludzie otrząsnęli się z pierwszego szoku, zaczęło się życie codzienne. Pozornie było normalne, pozornie wszystko wyglądało jak wcześniej. Natomiast była cała masa przeciwności natury politycznej. Byli aresztowani, internowani. Wtedy uruchamiały się przeróżne działania: pomaganie tym, którzy byli internowani, pomaganie ich rodzinom, wzajemne wspieranie się duchowe i materialne. Tworzyliśmy takie obywatelskie fronty oporu. Jako artyści tworzyliśmy tzw. teatry domowe występujące w prywatnych mieszkaniach, głównie warszawskich. Założyłem jeden z nich. Dawałem recitale. Występowałem z programem, w którym wykorzystywałem teksty Ernesta Brylla i moje piosenki. W tych mieszkaniach gromadziło się niekiedy kilkadziesiąt osób. Wśród nich nie brakło także „fotokorespondentów”, czyli ubeckich wtyczek. Gdzie zastała Pana wiadomość o rozpoczęciu stanu wojennego? M.P.: Tu w Otwocku. W domu moich rodziców. Tutaj nie było tak zauważalne. 12 grudnia przyjechałem w odwiedziny do chorego taty. W sobotę mieliśmy jeszcze ostatnie przedstawienie programu kabaretowego w Kinie „Skarb”, które mieściło się w gmachu ministerstwa finansów. Następnego dnia także miałem być w Warszawie, bo tam miałem swoje życie. Jednak w nocy z soboty na niedzielę obudził mnie ojciec słowami – „Wojna wybuchła!” Zgłupiałem. Pomyślałem, że z ojcem nie jest już najlepiej. Orkiestra zagra już za miesiąc! Już za niespełna miesiąc w całym kraju po raz dwudziesty zabrzmi Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. Tym razem WOŚP zagra dla zdrowia mamy i dziecka. Pieniądze, które 8 stycznia trafią do puszek wolontariuszy przeznaczone zostaną na zakup najnowocześniejszych urządzeń dla ratowania życia wcześniaków oraz pomp insulinowych dla ciężarnych kobiet chorych na cukrzycę. G RUDZIEŃ 2011 9 grudnia w otwockim magistracie odbyło się spotkanie otwockiego sztabu Orkiestry z honorowym komitetem organizacyjnym, w skład którego weszły lokalne władze oraz instytucje. Omawiano planowane atrakcje oraz bezpieczeństwo uczestników zbiórki. Część artystyczna finału skupi się wokół gmachu „Gałczyna”. Od 14.00 w liceum rozpoczną się atrakcje skierowane do najmłodszych. Będzie Później, już nad ranem usłyszałem komunikat generała Jaruzelskiego. Na całe życie pozostanie mi w pamięci ta kwestia, wypowiadana monotonnym głosem: „Wojskowa Rada Ocalenia Narodowego…” A jak żyło się w tamtej rzeczywistości? M.P.: Stan wojenny miał to do siebie, że dużo zależało od pór roku. Wszystkim się wydaje, że trwał tylko w okresie Bożego Narodzenia i zimą, bo takie są najpopularniejsze obrazy. Kiedy ja byłem dzieckiem i oglądałem zdjęcia z powstania warszawskiego wydawało mi się, że wojna była czarnobiała, tak jak te fotosy. Tak było do czasu, kiedy zobaczyłem pierwszy kolorowy film o wojnie. I tak było ze stanem wojennym, choć zwykle kojarzy się z zimą, śniegiem, koksownikami i generałem… Ale on trwał także i latem, i jesienią. Jedni mieli zezwolenia na poruszanie się po godz. 22.00, więc nie odczuwali tego tak dotkliwie. Inni musieli o tej porze być już w domach. Niestety dla wielu ludzi stan wojenny był słuszną decyzją. Dziękuję za rozmowę. Rozmawiał: Maciej Gągała można także skorzystać z darmowych porad lekarzy i prawników. O 16.00 planowane jest rozpoczęcie bloku koncertowego. Ta część programu potrwać ma aż do godziny 21.00, z przerwą na tradycyjne „Światełko do nieba”. Patronat nad imprezą objął prezydent Otwocka Zbigniew Szczepaniak i starosta Bogumiła Więckowska. Do tej pory fundacja Jurka Owsiaka przekazała do otwockich szpitali sprzęt medyczny o łącznej wartości prawie 2 mln zł. W tym czasie w Otwocku uzbierano ok. 900 tys. zł. 19 95 LAT OTWOCKA Urodzinowa Sesja Kulminacją obchodów 95-lecia uzyskania przez Otwock praw miejskich była uroczysta sesja Rady Miasta, która odbyła się dokładnie w rocznicę wydarzenia z 1916 roku. listopada w Auli Liceum Ogólnokształcącego im. K.I. Gałczyńskiego zebrali się przedstawiciele władz państwowych, miasta, powiatu oraz instytucji, organizacji i towarzystw działających na terenie Otwocka, związanych z obchodzącą swój jubileusz miejscowością. Uroczystość swoją obecnością zaszczyciła również delegacja z bliźniaczego miasta Lennestadt z burmistrzem Stefanem Hundtem na czele. Sesję uświetniło udekorowanie czwórki działaczy otwockich organizacji pozarządo- 9 wych Krzyżami Zasługi. Odznaczenia dostali: Jolanta Barańska, Małgorzata Szwed, Zenon Kwiatkowski i Wojciech Sobociński. W imieniu Prezydenta PR Bronisława Komorowskiego odznaczenia wręczył szef jego kancelarii Jacek Michałowski, prywatnie związany z Otwockiem. Pradziadek ministra, dr Antoni Michałowski, przyczynił się między innymi do nadania miejscowości praw miejskich i statusu uzdrowiska. Innym zasłużonym dla Otwocka osobom i instytucjom wręczono złote i srebrne „So- senki” oraz pamiątkowe plakiety jubileuszowe. Sesję specjalną zakończył mini recital arii operowych i operetkowych w wykonaniu Elizy Szulińskiej i Jadwigi Nebelskiej z towarzyszeniem pianisty Marcina Łopackiego. Obchody urodzin miasta zamknęła przygotowana specjalnie dla wszystkich jego mieszkańców „strawa duchowa”. W muzyczną podróż przez świat z odmienionymi utworami wybitnego polskiego kompozytora, zabrali otwocczan twórcy projektu „Chopin na pięciu kontynentach” – Maria Pomianowska i jej zespół. Wypełniona po brzegi Aula LO do późnego wieczora rozbrzmiewała mazurkami, polonezami i nokturnami w odmienionych aranżacjach, wzbogaconych o muzyczne motywy zaczerpnięte z Chin, mg Iranu, Indii, Bałkanów czy Armenii. Spotkania pokoleń ublikacja „Spotkania pokoleń. Otwock 1916-2011.” wydana przez Urząd Miasta Otwocka ukazała się w niezwykle eleganckiej szacie graficznej. Bogato ilustrowana, zaopatrzona w interesujący i ciekawie napisany tekst, jest niewątpliwie wydarzeniem edytorskim. Okładkę zdobi zdjęcie budynku Magistratu Otwockiego, wykonane nocą. Okładka twarda – lakierowana. Książka zawiera następujące rozdziały: Spotkania pokoleń, Rzecz o „świdermajerach”, ziemskim magnetyzmie i atomach, Zdrowie i piękno otwockich sosen, Sprintem przez sport, U progu setki. Przedstawiono w nich pokrótce najważniejsze wydarzenia wyznaczające kolejne etapy rozwoju Otwocka. Autorami tekstu publikacji są mieszkańcy Otwocka i ludzie związani z Otwockiem zawodowo. Całość wydrukowano bardzo starannie na pięknym śnieżnobiałym papierze kredowym. Zamieszczone zdjęcia pochodzą z 22 kolekcji, zarówno prywatnych, jak i z instytucji. Książka była wystawiona na XX Targach Książki Historycznej w Warszawie w stoisku „Muzeum Andriollego w Józefowie”. Jedynym mankamentem publikacji jest brak możliwości zakupu. P „Spotkania pokoleń. Otwock 1916-2011.” Otwock, Urząd Miasta Otwocka, 2011.- 100 s. [album] Robert Beller – Pedagogiczna Biblioteka Wojewódzka Filia w Otwocku 20 95 LAT OTWOCKA Jellenta i inni Konferencja popularnonaukowa zorganizowana przez Prezydenta Otwocka Zbigniewa Szczepaniaka i Bibliotekę Pedagogiczną zwieńczyła oficjalne obchody jubileuszu uzyskania przez Otwock praw miejskich. ramach zorganizowanego 23 listopada dla uczczenia 95-lecia miasta sympozjum, publiczność zgromadzona na sali widowiskowej Powiatowego Młodzieżowego Domu Kultury miała okazję wysłuchać serię wykładów przybliżających historię, kulturę i dorobek społeczny Otwocka. Do udziału w jubileuszowej konferencji organizatorzy: Prezydent Miasta Otwocka i otwocka filia Wojewódzkiej Biblioteki Pedagogicznej zaprosili grono autorów publikacji popularyzujących Otwock, którzy w serii wykładów opowiedzieli o dziejach miasta. I tak autor wielu przewodników po ziemi otwockiej, propagator regionu i prezes lokalnego oddziału PTTK w jednej osobie, Paweł Ajdacki opowiedział zebranym o rozwoju Otwocka, od skromnych początków osady kolejowej, po czasy sanatoriów i uzdrowisk. Zapomniany etnograficznie region Łużyca, czyli wąs- W Jednym z prelegentów konferencji był historyk Stanisław Zając. kiego pasa żyznych ziem rozciągającego się po obu brzegach Wisły, przybliżał archeolog Maurycy Stanaszek. Swoje refleksje na temat drewnianej architektury nadświdrzańskiej snuł fotografik Tomasz Kapusta. „Dlaczego Świdermajer? Bo ten styl jest piękny i znajduje się na ograniczonym terenie. Dlatego te budynki trzeba otoczyć szczególną troską” – zapewniał autor cyklu nastrojowych fotografii zachowanych „andriollówek”. Wśród wystąpień nie zabrakło także referatu o historii otwockiej oświaty w latach II RP, przygotowanego przez dr Mariana Kalinowskiego oraz notki biograficznej generała Juliana Filipowicza, opracowanej przez dr Jerzego Radomskiego. Konferencję zamknęło wspomnienie „wielkiego zapomnianego” autora „Otwockich Sosen” Cezarego Jellenty, którego postać przypomniał (a wielu słuchaczom zapewne przedstawił) historyk, autor wielu artykułów dotyczących historii miasta i wieloletni współpracownik „Gazety Otwockiej” Stanisław Zając. Wśród gości sympozjum znalazła się pani Ewa Jellenta, wnuczka autora jednej z pierwszych otwockich monografii, która ze wzruszeniem wysłuchała referatu o swoim mg dziadku. Co wiedzieli o Otwocku? Ogłoszony z okazji 95-lecia miasta konkurs wiedzy o Otwocku został rozstrzygnięty. Wpłynęło na niego 11 prac literackich i plastycznych, nadesłanych przez uczniów szkół otwockich i warszawskich. Pierwszą nagrodę zdobyła uczennica Gimnazjum nr 1 w Otwocku Kinga Lichniak. Drugie miejsce ex equo zajęły prace Małgorzaty Wiśniowskiej i Izabeli Jarmołkowicz z Zespołu Szkół Ekonomiczno-Gastronomicznych w Otwocku, Sandry Najman z LO im. K.I. Gałczyńskiego w Otwocku i Marleny Jedlińskiej z ZSE-G. Nagroda za trzecie miejsce powędrowała do uczennicy warszawskiego Gimnazjum nr 28 Aleksandry Zielińskiej. Uroczystego wręczenia nagród 23 listopada w PMDK dokonał podczas sesji mg popularnonaukowej prezydent Otwocka Zbigniew Szczepaniak. G RUDZIEŃ 2011 21 SPORT Wśród najbardziej wysportowanych Siedem imprez w tydzień i 12,5 tysiąca uczestników dało Otwockowi najlepszy wynik na Mazowszu. Otwock po raz kolejny udowodnił, że sportem stoi, zapewniając sobie miejsce w czołówce najbardziej wysportowanych miejscowości w kraju. W podwarszawskich Otrębusach rozdano właśnie nagrody w Sportowym Turnieju Miast i Gmin. od koniec maja, w ramach organizowanego przez Ministerstwo Sportu i Krajową Federację Sportu dla Wszystkich Europejskiego Tygodnia Sportu dla Wszystkich, odbyła się kolejna edycja Sportowego Turnieju Miast i Gmin. Przez tydzień kilkaset biorących udział w Turnieju miejscowości prześcigało się w pomysłach na organizację imprez masowych, których głównym zadaniem było przyciągnięcie jak największej liczby mieszkańców chętnych do czynnego uprawiania sportu. W tym gronie znalazł się również Otwock, dla którego był to już piąty start w konkursie. „Wystartowaliśmy w kategorii miast od 40-100 tysięcy mieszkańców i dzięki zorganizowanym w tym czasie imprezom zajęliśmy pierwsze miejsce na Mazowszu i dziesiąte w klasyfikacji ogólnopolskiej” – mówi Ryszard Myśliwski, prezes TKKF „Apollo”, które koordynowało przebieg Turnieju w Otwocku. Wysoki wynik miastu przyniosło siedem zorganizowanych w dniach 26 maja do 1 czerwca imprez. Wśród nich znalazły się m.in.: P 22 badający sprawność fizyczną młodzieży do 18 roku życia tzw. test Coopera; współorganizowana z TPD Spartakiada Środowiskowych Ognisk Wychowawczych; sportowe obchody Dnia Dziecka w SP nr 9, podczas których bawiło się ok. 350 dzieci ze Świerku, Jabłonny i Wólki Mlądzkiej czy turniej koszykówki na Orliku. Według szacunków organizatorów we wszystkich imprezach wzięło udział ok. 12,5 tysiąca otwocczan. Wyniki frekwencji oraz dane dotyczące środków przeznaczanych przez samorząd na popularyzację sportu i liczby mieszkańców po przeliczeniu dały kolejne z rzędu zwycięstwo w Turnieju Gmin. Palmę pierwszeństwa wśród miast Mazowsza Otwock zdobył już po raz trzeci. „Średnia funduszy przeznaczanych przez władze Otwocka na rekreację i sport w ciągu ostatnich 5 latach zwiększyła się parokrotnie. To ma przełożenie na czołowe miejsca na Mazowszu i w Polsce. Im większe środki przeznaczane na sport masowy tym wyższa pozycja danego miasta w rankingu” – tłumaczy Ryszard Myśliwski – „Podmioty organizują tyle imprez, na ile je stać, dlatego w klasyfikacji ogólnopolskiej wyprzedziły nas takie miasta jak Puławy, Jastrzębie Zdrój czy Starachowice. To znacznie bogatsze gminy, które stać na większe wydatki na sport, tym bardziej, że dofinansowanie z Krajowej Federacji Sportu dla Wszystkich jest niewysokie” – dodaje. Jednak nie tylko nakłady finansowe decydują o pozycji w tym rankingu. Ważna jest również frekwencja podczas imprez zaliczanych do Turnieju. Mechanizm ten przekłada się na prostą zależność – im więcej uczestników, tym lepszy wynik organizatora. Oficjalne ogłoszenie wyników Turnieju nastąpiło 26 listopada w podwarszawskich Otrębusach, podczas gali XII edycji Konkursu Nagród Marszałka Województwa Mazowieckiego. Puchar za zajęcie pierwszego miejsca, z rąk marszałka Adama Struzika w imieniu prezydenta Otwocka Zbigniewa Szczepaniaka odebrała naczelnik Wydziału Kultury, Sportu, Turystyki i Gazety Otwockiej Marta Woźniak (na zdjęciu w środku). mg Strzelić gola na „Gwiazdkę” Święta zbliżają się wielkimi krokami, dlatego prezydent miasta przygotował specjalny gwiazdkowy prezent dla wielbicieli piłki nożnej. 17 grudnia (start o godz. 10) na „Orliku” przy ul. Karczewskiej zostanie rozegrany Świąteczny Turniej Piłki Nożnej, w którym weźmie udział 19 drużyn uczestniczących w zakończonej właśnie 3 edycji „Otwock Football Cup”. Organizatorzy przewidują, że zabawa potrwa do późnego wieczora. Na wszystkich uczestników czeka, oprócz sportowych emocji, także gorąca herbata i kiełbaska. Regulamin i terminarz rozgrywek Turnieju dostępny jest na stronie internetowej Urzędu Miasta www.otwock.pl w zakładce sport. mg SPORT Kolejny sukces w ogólnopolskim Turnieju Miast i Gmin pokazuje, że sportowe tradycje są w Otwocku nadal żywe. Przypomnijmy sobie jak to onegdaj w otwockim sporcie bywało za sprawą artykułu Wojciecha Żółtowskiego i Janusza Stokowskiego, opowiadającego o wydarzeniach sprzed prawie półwiecza. Pamięci Janka Otwocki licealista Janek Paszkowski urodził się w 1934 roku. Pochodził On z rodziny inteligenckiej. Rodzice w czasie wojny trafili do obozu w Stutthofie. Ojciec Janka tego obozu nie przeżył. Jego matka była lekarką i po wojnie pracowała w sanatorium w Otwocku. Rodzina składała się z czworga dzieci: Janka, Zosi, Andrzeja i Hanki. ieszkali na granicy Otwocka i Świdra na ul. Grunwaldzkiej przy zbiegu z ul. Moniuszki. Stąd było bliżej do stacji kolejowej w Świdrze niż w Otwocku. Miało to decydujące znaczenie dla losów Janka. Janek Paszkowski był bardzo zaangażowanym sportowcem, obdarzonym talentem do biegów długich i innych sportów wymagających dobrej kondycji (np. narciarstwa). Najbliższym kolegą Janka był Marek Żółtowski, brat współautora niniejszych wspomnień. Razem z Jankiem do jednej klasy uczęszczał znany później aktor Ignacy Gogolewski. W miarę rozwoju sportu w Liceum w Otwocku uprawianie sportu było coraz lepiej zorganizowane, notowano wyniki w lekkoatletyce, ustanawiano rekordy szkoły i przeprowadzano turnieje gier sportowych. Janek był rekordzistą szkoły w biegach długich, aczkolwiek najlepszy wynik osiągnął w biegu na 1500 m. Początek roku szkolnego 1950/51 nie wróżył tragedii, która wkrótce miała się wydarzyć. 3 września Janek odwoził swoją mamę, która wyjeżdżała na wczasy w góry. Po jej odwiezieniu Janek powracał późnym wieczorem z Warszawy do domu. Wysiadł z pociągu do Otwocka na stacji kolejowej w Świdrze. Najbliższa droga do domu prowadziła z zejścia z peronu od strony Otwocka i przepisowym zejściem do ul. Świerczewskiego (obecnie Jana Pawła II), a następnie do ul. Majowej. Jednak wiele osób, zamiast schodzić wspomnianym przejściem, chodziło ścieżką tuż przy torach kolejowych w kierunku do Warszawy, a następnie do przejazdu kolejowego do ul. Majowej przez tory. Pechowego wieczoru Janek zszedł z peronu i po torach poszedł w kierunku przejazdu. Nie zauważył jadącego od strony Otwocka pociągu. Zginął tragicznie M G RUDZIEŃ 2011 Janek Paszkowski (z prawej) z przyjacielem Markiem Żółtowskim. kurencje: biegi na: 100 m, 300 m, 1500 m (300 m było uwarunkowane długością bieżni wzdłuż alejek parku przyszkolnego); skoki: w dal i wzwyż; rzuty: kulą i dyskiem; sztafetę olimpijską (800 m, 400 m, 200 m i 100 m). Aby zapewnić masowość zawodów ograniczono start tej samej osoby tylko do dwóch konkurencji oraz w sztafecie. Ustalono też punktację za poszczególne miejsca w danej konkurencji. W zawodach występować miały drużyny poszczególnych klas, przy czym klasy najniższe mogły wystawić wspólną reprezentację. Pierwsze zawody odbyły się pod koniec września 1950 roku i zwyciężyła w nich reprezentacja klasy XI C, do której uczęszczał Janek. Zawody o proporzec śp. Janka Paszkowskiego odbywały się corocznie w kolejnych latach do około 1960 roku. Po ostatnich zawodach memoriałowych proporzec został przekazany matce, doktor Annie Paszkowskiej. W tym czasie niedaleko szkoły został otwarty nowy stadion Otwockiego Klubu Sportowego. Jej uczniowie mogli z niego korzystać i przeprowadzać zawody sportowe. Natomiast park szkolny został przekształcony w park miejski. Polikwidowane zostały znajdujące się w nim boiska. Zawody międzyklasowe odbywały się już na stadionie ale do tradycji memoriału o proporzec śp. Janka Paszkowskiego już nie powrócono, czego należy bardzo żałować. Wojciech Żółtowski, Janusz Stokowski pod jego kołami. Miał wtedy 16 lat. Został pochowany na cmentarzu w Otwocku. Śmierć Janka Paszkowskiego była szokiem nie tylko dla Jego rodziny, przyjaciół i kolegów ale też dla całej społeczności Liceum, gdyż był uczniem bardzo lubianym, osiągał bardzo dobre wyniki nauczania no i był czołowym sportowcem szkoły. Dlatego też uczniowie klasy XI do której uczęszczał wystąpili z inicjatywą uczczenia pamięci Janka poprzez ufundowanie proporca przechodniego, którego zdobycie było nagrodą za zwycięstwo w zawodach lekkoatletycznych. Miały one odbywać się co roku we wrześniu. Regulamin był następujący: Zawody miały się odbywać przez dwa dni. Obejmowały następujące kon- 23 SPORT Lepszy niż w New Yorku a trzy dni przed oficjalnymi uroczystościami 95-lecia miasta, za świętowanie „urodzin” Otwocka wzięli się… biegacze. 6 listopada wystartował I Otwocki Bieg Uliczny o Puchar Prezydenta Miasta. Na jego starcie stanęło 115 zawodników pochodzących głównie z terenu powiatu, choć nie zabrakło wśród nich także reprezentantów innych regionów Polski. Jak na raczkującą imprezę to bardzo dobry wynik, bo pierwszy z cyklu cieszących się obecnie światową sławą maratonów nowojorskich przyciągnął zaledwie 60 biegaczy! Organizatorzy imprezy: Ognisko TKKF „Apollo” oraz Wydział Kultury, Sportu, Turystyki i Gazety Otwockiej U.M. przygotowali dwa dystanse, ściśle związane z obchodzoną przez miasto w tym roku rocznicą. Na uczestników czekały dwa symboliczne dystanse. Uczniowie podstawówek i gimnazjów mieli do przebiegnięcia 1916 metrów (rok uzyskania praw miejskich). Trzydziestu juniorów ścigało się ulicami Sportową, Andriollego, Pułaskiego i Ślusarskiego. W kategorii dzieci najszybszy okazał się Mikołaj Brodowski z Karczewa, który trasę biegu pokonał w 6:37. Drugie miejsce zajęła mieszkanka Karczewa Halina Labriga (9:40). Furorę zrobił biegnący w asyście swojego taty sześcioletni Janek Antonowicz z Józefowa. Najmłodszemu uczestnikowi biegu jubileuszowego przebiegnięcie dystansu zajęło 9:58. W kategorii młodzieżowej pierwszy linię mety przekroczył, z czasem 6:09, Tomasz Jaczyński z Sochaczewa, który w drodze na podium wyprzedził dwóch reprezentantów Otwocka: Macieja Główkę (6:24) i Piotra Chmielewskiego (6:27). N W koronnym biegu zawodów, rozgrywanym na dystansie 9500 metrów (jubileusz 95-lecia) udział wzięło 87 biegaczy. Tym razem trasa biegła nie tylko otwockimi ulicami. Zawodnicy mieli do pokonania także leśne dukty Mazowieckiego Parku Krajobrazowego. 95 setek dystansu „Open” najszybciej pokonał reprezentant klubu „Warszawiaki” Kamil Artyszuk. Zawodnik noszący na piersiach numer 200 przekroczył metę już po 32:37. „Bieg był szybki. Trasa w miarę prosta. Spodziewałem się trochę więcej przełajów, jednak organizatorzy zadbali o urozmaicenie trasy i było trochę więcej odcinków ulicznych. To bardzo fajna, kameralna impreza. Mogłoby wystartować w niej trochę więcej zawodników, ale wpływ na frekwencję miały inne imprezy, które odbywają się w tym czasie” – podsumował na gorąco tryumfator I Otwockiego Biegu Ulicznego. O niespełna minutę gorszy od Artyszuka był startujący w barwach OKS Otwock Jakub Drągowski (33:24). Trzeci czas (33:49) należał do weterana wielu imprez biegowych, Sławomira Andrzejewskiego z Sobiekurska, który kilkanaście dni wcześniej uczestniczył w maratonie w Istambule. W nieoficjalnej klasyfikacji pań tryumfowała Anna Górnicka-Antonowicz z Warszawy. Najszybszej kobiecie przebiegnięcie trasy jubileuszowej zajęło 37:13. „To dopiero pierwszy z cyklu biegów jubileuszowych” – zapowiada prezes otwockiego TKKF Ryszard Myśliwski –„Już w przyszłym roku planujemy uczcić kolejną rocznicę miasta trasą wydłużoną o 100 metrów, i tak aż do osiągnięcia 10 000 metrów w stule- cie uzyskania przez Otwock praw miejskich. Chciałbym podziękować wszystkim instytucjom zaangażowanym w realizację tego przedsięwzięcia, bez których pomocy nie udałoby się jej przeprowadzić.” Trasa została perfekcyjnie zabezpieczona przez policjantów wydziału ruchu drogowego KPP Otwock i funkcjonariuszy Straży Miejskiej. Na całym dystansie o koordynację biegu dbali harcerze z otwockiego Hufca ZHP. „Serdeczne podziękowania należą się również karczewskiej filii Banku BGŻ za współfinansowanie medali pamiątkowych, które otrzymał każdy uczestnik Biegu, oraz firmie Gemet z Michalina za ufundowanie nagrody finansowej dla niepełnosprawnego biegacza” – dodaje Ryszard Myśliwski. mg Zapraszamy na lodowisko godnie z wcześniejszymi zapowiedziami otwockie lodowisko jest już gotowe! Na początku grudnia w parku miejskim stanęła pełna infrastruktura obiektu. Podobnie jak w latach ubiegłych, w ciągu dnia obiekt będzie służył bezpłatnie, w ramach lekcji WFu, uczniom otwockich szkół, a wieczorami, już za odpłatnością mieszkańcom Otwocka. Dodatkowo Z 24 organizatorzy zimowego wypoczynku zapewniąjąsześć wydarzeń rekreacyjno-sportowych, które mają zachęcić mieszkańców Otwocka do aktywnego wypoczynku na lodzie. Oficjalne otwarcie obiektu nastąpi 18 grudnia o godz. 18. Podczas imprezy inauguracyjnej odbędzie się pokaz jazdy figurowej w wykonaniu profesjonalistów. Pierwsi łyżwiarze 5 grudnia. SPORT „Otwock Football Cup” – 3 edycja zakończona W miniony weekend po ponad dwumiesięcznych zmaganiach, piłkarze OFC zakończyli rozgrywki w 1 i 2 lidze. uż po raz trzeci na otwockim „ORLIKU” przy ul. Karczewskiej wystartowała piłkarska edycja Otwock Football Cup. Ciesząca się dużą popularnością inicjatywa sportowa dla mieszkańców naszego miasta została zorganizowana przez Wydział Kultury, Sportu, Turystyki i Gazety Otwockiej Urzędu Miasta Otwocka. Do rozgrywek przystąpiło 19 drużyn, zgłoszonych zostało aż 266 zawodników, którzy przez 9 kolejek toczyło rywalizację w dwóch ligach, grając systemem „każdy z każdym”. W rozegranych 81 meczach padło 788 bramek a co najważniejsze rywalizacja odbywała się zgodnie z duchem sportu i zasady fair play. Prawdziwym czempionem tych rozgrywek staje się drużyna Marcina Krupy – „Wuwuzele”, która zarówno teraz jak i w poprzednich edycjach nie miała sobie równych. Ciekawy jest także fakt, że drugie miejsce ponownie zajęła drużyna „Valcom Nieruchomości”, zaś brązowe medale odbiorą zawodnicy „Łylków”. Mimo porażki w ostatniej kolejce ekipa Łukasza Płaczka – „Lucart” wywalczyła awans do 1 ligi, zaś zajęte drugie miejsce przez „Wszystko Jedno” pozwoli im rozegrać decydujący mecz barażowy. Przeciwnikiem będzie „Miyagi Turbo” a zwycięzca tego pojedynku już na wiosnę będzie toczył swoją rywalizację w 1 lidze. Wyniki i tabele na stronie www.otwock.pl zakładka SPORT. Już na wiosnę wystartuje 4 edycja Otwock Football Cup. Prezydent Miasta Otwocka Zbigniew Szczepaniak zaprasza do rozgrywek nowe drużyny, które swoją przygodę sportową rozpoczną w 3 lidze. A jeszcze w tym roku, gwiazdkowy prezent Prezydenta Miasta Otwocka dla wszystkich zgłoszonych drużyn w OFC. W sobotę 17 grudnia na ORLIKU przy ul. Karczewskiej odbędzie się „Świąteczny Turniej Piłkarski”. Dla wszystkich zawodników gorąca herbatka i kiełbaska. Terminarz i regulamin już wkrótce na stronie www.otwock.pl zakładka SPORT. Kontakt email: [email protected] lub tel. 22 779 24 21 – Tomasz TC Cymerman. J Marta Zwierz znów najlepsza! a odbywających się we Włocławku Pucharze Polski Juniorów w karate Shinkyokushin Marta Zwierz ponownie okazała się najlepsza. Mieszkanka Otwocka w kategorii dziewcząt 15-16 lat do 60 kg zdobyła złoty medal. Podobnie jak w poprzednich turniejach nasza zawodniczka połączyła nieprzeciętne umiejętności techniczne z dobrze dobraną taktyką do poszczególnych walk. Po sukcesie we Włocławku i wywalczeniu 1 miejsca w rozgrywanych w październiku w Rumunii zawodach Pucharu Europy, Marta Zwierz staje się niekwestionowaną czempionką karate nie tylko w Polsce ale i na kontynencie. Teraz przed Martą i jej trenerem Łukaszem Borkowskim najważniejsza impreza tego roku – Mistrzostwa Europy we Wrocławiu. Trzymamy kciuki za kolejny TC sukces. N Wyróżnienie dla Litwinienki Podczas Wielkiej Gali, która odbyła się 26 listopada z okazji 125-lecia Warszawskiego Towarzystwa Cyklistów, złotym medalem za zasługi dla warszawskiego kolarstwa odznaczony został Andrzej Litwinienko. G RUDZIEŃ 2011 25 ROZMAITOŚCI Smutna Człowiek bez barier rocznica Prezes Mazowieckiego Klubu Sportowego Niesłyszących i Głuchoniemych ”Arkadia Otwock“ Krzysztof Chęciak został laureatem IX konkursu ”Człowiek bez barier“. W cieniu oficjalnych obchodów święta narodowego, 11 listopada odbyła się w Soplicowie msza polowa ku czci tragicznie zmarłych pilotów: majora Tomasza Pajórka i majora Mariusza Oliwy. elem konkursu „Człowiek bez barier” jest prezentacja sylwetek osób z niepełnosprawnością aktywnie uczestniczących w życiu społecznym. W konkursie brały udział osoby z niepełnosprawnością, zgłoszone przez kilkadziesiąt organizacji pozarządowych z całego kraju. Promowano takie osoby, których społeczna aktywność, zaangażowanie i postawa są przykładem dla innych i motywacją do przełamywania barier w życiu codziennym. Finaliści konkursu poprzez działania na różnych polach kształtują nowe postawy i wskazują na możliwości, niezależne od stopnia sprawności. Jury przyznało nagrody pięciu laureatom konkursu, którego inicjatorem i organizatorem od 2003 roku jest Stowarzyszenie Przyjaciół Integracji. Wśród finałowej piątki znalazł się związany z Otwockiem Krzysztof Chęciak, prezes Mazowieckiego Klubu Sportowego Niesłyszących i Głuchoniewidomych ARKADIA OTWOCK. Jest też założycielem i sekretarzem Stowarzyszenia Użytkowników Implantu Słuchowego „New Music” mającego swoją siedzibę w Otwocku. Krzysztof Chęciak jest działaczem społecznym oraz aktywnym sportowcem. C lat temu rutynowy zwiad pogodowy przed defiladą powietrzną nad Placem Piłsudskiego okazał się ich ostatnią misją. Pilotowana przez Tomasza Pajórka i Mariusza Oliwę „Iskra” rozbiła się w otwockim lesie. Śledztwo wykazało, że najbardziej prawdopodobną przyczyną tragedii były trudne warunki atmosferyczne, oblodzenie lub błędne wskazania przyrządów pomiarowych, które doprowadziło do utraty orientacji w gęstych chmurach. W uroczystości, która odbyła się w miejscu wypadku, wzięły udział rodziny, przyjaciele poległych pilotów i koledzy z ich macierzystej jednostki – 23 Bazy Lotniczej w Mińsku Mazowieckim oraz pamiętający o tragedii mieszkańcy Otwocka. Władze miasta reprezentował wiceprzewodniczący Rady Miasta Wojciech Dziewanowski. 13 mg Wieczór z Wojciechem Gałeckim od koniec listopada w wypełnionej po brzegi sali klubu „Mlądz” odbył się autorski wieczór satyryczny Wojciecha Gałeckiego. Program prezentowany był w czterech odsłonach. Pierwsza część „prywatna” opowiadała o życiu osobistym swoim i jego syna Tomasza. Druga, amerykańska, prezentowała autentyczne wydarzenia z 7-letniego pobytu satyryka w Stanach Zjednoczonych. Trzecia, poświęcona była myślistwu, a na zakończenie Wojciech Gałecki odczytał swoje anegdotki dotyczące pobytu w sanatorium. W podziękowaniu za wspaniałą rozrywkę i garść historii Wojciech Gałecki otrzymał bukiet kwiatów. AD P 26 I miejsce w turnieju błyskawicznym podczas mistrzostw świata w Sant Gallen – Szwajcaria. Uprawia szachy i warcaby, w których odnosi sukcesy. Wygrywał mistrzostwa Polski osób niesłyszących, a za granicą m.in. w 2008 roku wygrał turniej Open na Indywidualnych Szachowych Mistrzostwach Świata Niesłyszących w St.Gallen/Szwajcaria. W 2010 roku był kapitanem reprezentacji Polski, na Olimpiadzie Szachowej Niesłyszących w Estoril/Portugalia, która zdobyła dla Polski srebrny medal. Krzysztof Chęciak poprzez założenie i rozwój klubu „Arkadia” Otwock bardzo silnie zaktywizował osoby głuchoniewidome do uprawiania różnych dyscyplin sportu. Klubowa drużyna szachowa „Arkadii Otwock” należy do najsilniejszych drużyn niesłyszących w Europie. W 2009 roku zdobyła brąz w Pucharze Europy Niesłyszących w Hamburgu. ROZMAITOŚCI Święta Dwurnik w Magistracie tuż, tuż… W dniu jubileuszu 95-lecia Otwocka, z wizytą w Ratuszu zjawił się, związany z naszym miastem, znakomity malarz Edward Dwurnik. Zaprosił go, na życzenie wiceprezydenta Artura Brodowskiego, redaktor naczelny ”Linii“, Zbigniew D. Skoczek. więta Bożego Narodzenia już za pasem. Z tej okazji prezydent Otwocka Zbigniew Szczepaniak przygotował świąteczne niespodzianki dla mieszkańców miasta. Już 15 grudnia o godz. 12 na Skwerze Lennestadt (u zbiegu ulic Andriollego, Matejki i Filipowicza), a następnie o godz. 14 na Skwerze VII Pułku Łączności odbędzie się rodzinne ubieranie choinek. Dla zachęty dodajmy, że miejskie drzewka nabiorą szczególnego blasku, gdy zostaną udekorowane ozdobami wykonanymi własnoręcznie przez otwocczan. Ś istrz przywiózł ze sobą trzy obrazy poświęcone stolicy powiatu, które powstały w ostatnich latach. Dołączyły one do „Gołąbka pokoju” znajdującego się już w miejskiej kolekcji innego płótna Dwurnika, namalowanego pod koniec lat 60. i stanowi część serii powstałej pod wrażeniem wydarzeń marca 1968 roku. Dzieło to przedstawia totalną bójkę wszystkich ze wszystkimi, ubeków ścinających głowy opozycjonistom, pałujących milicjantów itd. Tej „zadymie” przygląda się siedzący na uboczu biały gołąbek, symbol pokoju. Z powodu tematyki obraz przez lata znajdował się na indeksie. W tym czasie Otwock służył za jego „przechowalnię”. Kto wie, czy nasze miasto nie wzbogaci się o kolejne dzieło Edwarda Dwurnika, który tu zdawał swoją maturę. W czasie wizyty w magistracie zdradził, że namalował już ponad 5000 obrazów. Większość znajduje się w rękach prywatnych, sporo kupiły muzea krajowe i zagraniczne. Jego dzieła osiągają ceny sięgające setek tysięcy złotych. Edward Dwurnik to nie jedyna osobistość polskiej kultury, która związała swoje losy z Otwockiem. Wśród całej gamy artystów mieszkających i tworzących w grodzie nad Świdrem znajduje się światowej sławy rzeźbiarz Mirosław Bałka, który tu ma swoją pracownię. Otwock wraca do swoich korzeni, zapoczątkowanych przez założyciela osady, Michała Elwiro Andriollego, stając się artystyczną oazą regionu. 5 grudnia w Otwocku po raz kolejny gościła międzynarodowa ekipa artystów, zaproszona przez fundację Open Art Projects. Wśród uczestników objazdu znaleźli się artyści światowej sławy: mg/ZDS Luc Tuymans i Tacita Dean M Otwocczanie w każdym wieku zawsze chętnie uczestniczą w rodzinnym ubieraniu miejskiej choinki. Zaśpiewali Cecylii listopada w kościele parafialnym pw. św. Wincentego à Paulo odbył się dziewiąty już Powiatowy Przegląd Chórów. Data wydarzenia wybrana została nieprzypadkowo. 22 listopada kościół katolicki wspomina świętą Cecylię 20 G RUDZIEŃ 2011 – patronkę muzyków, organistów i chórzystów. W dorocznym święcie muzyki udział wzięło osiem chórów z Otwocka, Karczewa i Glinianki. Wśród wykonywanych przez nie utworów znalazły się nie tylko pieśni sakralne, ale także aranżacje utworów muzyki popularnej. Na koniec artyści z chóru parafii Jana Chrzciciela w Warszawicach, „Laudate Dominum”, „Wawrzynioki”, „Andromeda”, „Concordia”, „Lira”, „Via Musica” i „Cantores Reginae Poloniae” chóralnie wykonali pieśń poświęconą swojej patronce. Kolędują dla dzieci Prowadząca Domowe Hospicjum Dziecięce „Promyczek” Fundacja Anielska Przystań zaprasza 30 grudnia o godz. 20 do Kościoła Zesłania Ducha Świętego (ul. Żeromskiego 6) na charytatywny koncert kolęd. Udział w akcji zapowiedział zespół New Life’M współpracujący z Mieczysławem Szcześniakiem. Imprezę swoim patronatem objął prezydent Otwocka Zbigniew Szczepaniak. mg 27