streszczenie
Transkrypt
streszczenie
Zbigniew Herbert, Barbarzyńca w ogrodzie, wyd. Czytelnik, Warszawa 1962. Barbarzyńca w ogrodzie - ciekawsze momenty Lascaux O ludach syberyjskich: „Myśliwy traktował zwierzę, jak istotę co najmniej równą sobie. Widząc, że tak samo poluje, aby się żywić, sądził, że ma także ten sam model społecznej organizacji”. „Śmierć zwierzęcia zależy przynajmniej częściowo od niego samego: aby mogło zostać zabite, musi wyrazić swoją zgodę, musi wejść w układ ze swoim mordercą. […] Jeżeli renifer nie kocha myśliwego, nie da mu się zabić”. Na rysunkach jaskiniowych rzadko pojawia się postać człowieka, tak jakby ówcześni się jej wstydzili. Czasami zakładają na twarz maski zwierząt. Siena Tutaj żyła św. Katarzyna (Katarzyna Benincasa), dominikanka, urodzona w 1347 roku, opiekowała się trędowatymi, umartwiała ciało, uprawiała politykę międzynarodową, mówiła, że słyszy głos Boga. Fascynowała się krwią. Pewnego razu odprowadzała skazańca na miejsce kaźni. Odciętą jego głowę trzymała długo na kolanach: „Kiedy trup został zabrany, dusza moja wypoczywała w błogim spokoju i syciłam się zapachem krwi”. Kamień z katedry Jak finansowano budowlę katedr? „To z nieczystego sumienia tworzącej się burżuazji powstały gotyckie budowle”. Wśród ofiarodawców funduszy na budowę katedry mediolańskiej były kurtyzany. „Człowiek średniowieczny czuł się w kościele jak w domu. Nierzadko tam jadł, spał i mówił nie ściszając głosu. […] Witraże nie opiewały tylko żywotów świętych, ale - jeśli wolno porównać wielkie z małym - spełniały funkcje neonowych reklam bławatników, cieśli czy szewców”. Ludzie czuli się w obowiązku pracować przy budowie katedr (lub tą budowę finansować), aby odpokutować swoje grzechy. O albigensach, inkwizytorach i trubadurach Legat papieski, Arnaud Amaury, dowódca wypraw krzyżowych, zdobywa miejscowość Beziers, i morduje wszystkich mieszkańców, 30 tysięcy osób (wiele schroniło się w kościele). Gdy zwrócono mu uwagę, że wśród mieszkańców znajdują się także katolicy, odpowiedział: „Zabijajcie wszystkich, a Bóg rozpozna swoich”.