dokument, przekazujemy pociechę wieczności w stałym jej

Transkrypt

dokument, przekazujemy pociechę wieczności w stałym jej
dokument, przekazujemy pociechę wieczności w stałym jej oglądaniu. Ludz­
ka ułomność nie przyzwala, ażeby wszystko, co działa (czyni) człowiek,
mogło zachować niezawodną i trwałą pamięć. Dlatego dla własnej ludzkiej
słabości ci, którzy radząc się rozsądku i przemyślności przekazują pismu
cokolwiek godnego pamięci między sobą ustanawiają i zarządzają. Z tej
przyczyny również My niniejszy dokument nakazujemy spisać, (ażeby) to
cokolwiek przez nas zostało ustalone jasno zapisane w sobie zawierał, jak
i przez dodanie naszych pieczęci i wiarogodnych świadectw dlatego go
umacniamy, ażeby było uznawane za ważne i stałe, to cokolwiek spostrzega
się w nim zanotowane.
Przeto, ponieważ nam i ludziom bardziej światłym w narodzie naszym
wydawało się korzystne, ażeby obok Wałcza zostało założone miasto, potrudziliśmy się dla owej sprawy i założenie owego miasta z zarządem przekaza­
liśmy szlachetnym zapobiegliwym rycerzom, naszym poddanym Ulrykowi
Scenninghe i Rudolfowi z Livendale i pragniemy, żeby samo miasto zwało się
Wałcz albo Arnesskrun. Miastu temu dajemy 208 łanów o takim kształcie
i wymiarze, jak niżej odnotowano: na 64 łanach wymienionego miasta miesz­
kańcy założą wieś w ten mianowicie sposób, 4 łany przydzielą do użytku
kapłana jako dar dobrowolny, 60 natomiast łanów pod uprawę rozdzielą
innym mieszkańcom owej wsi. Ta wieś będzie pozostawała pod władzą mia­
sta i będzie przynosiła miastu dochody. I cokolwiek w tej wsi i wśród tych 64
łanów do wsi należących będzie mogło przynosić zyski, niechaj to stanowi
korzyści miasta: i z dochodów tej wsi i z korzyści, która w niej samej albo na
powierzchni jej pól będzie mogła powstawać, nie będziemy korzystali ani
założycielom miasta nic z tej przyczyny nie przypadnie. Kościołem tej wsi
nie będzie zarządzał proboszcz wymienionego miasta, lecz niechaj sama wieś
ma dla siebie kapłana i własnego duszpasterza: beneficium tego kościoła
niech udziela zawsze ten, kto będzie burmistrzem miasta.
Przy tych 64 łanach ustalonych dla wsi pozostają 144 łany, co do któ­
rych ustala się, co następuje.- 104 łany będzie posiadało miasto jako wymiar
i powierzchnię własną, z których 4 chcemy, żeby należały do kapłana jako
uposażenie kościoła, 40 natomiast pozostałych łanów należy wyznaczyć na
folwark, który w języku potocznym zwie się woerdenlanth, lecz, ażeby chwała
i sława wszechmocnego Boga stawała się coraz większą, z tych pól miasta
kapłanowi dajemy jeszcze 4 łany, żeby na ten dar był zobowiązany stale do
odprawiania mszy porannej i niech posiada kapłan te 4 łany wraz z po­
przednimi 4 łanami w wieczystym uwolnieniu od danin. Cokolwiek na wy­
żej wymienionych polach, to znaczy, zarówno na polach należących do
wymiaru powierzchni miasta i na polach folwarku będzie mogło być usta­
lone jako zysk, 1/3 będzie dana założycielom, 2/3 przydzieli się miastu.
2 tego jednak uczyniliśmy wyjątek, że założyciele tego miasta wewnątrz
miasta albo poza nim na polach które daliśmy miastu, wybiorą, gdziekol­
wiek zechcą, dwa miejsca na młyny, na których zbudują młyny, według
tego jak będą uważali (za stosowne) to urządzić, z czego do miasta nie
wpłynie żaden dochód, lecz założyciele niech posiadają same młyny z wszel­
kim dochodem, bądź to na podstawie prawa dziedzicznego jak i feudalne­
go. Jeżeli jakie inne młyny będą mogły być ubudowane w mieście albo
poza miastem, to z nich jedną trzecią część wezmą założyciele: miasto
niechaj ma dwie trzecie części.
Dajemy też miastu temu na pastwiska dla ich bydła miejsce kasztelu
zwane Debris i od samego Debris około połowy mili: cokolwiek wewnątrz
tej przestrzeni będzie mogło stanowić zysk, z którego przypadnie dzierża­
wa albo czynsz, z tego trzecią część uiści się założycielom, dwie trzecie
części przypadną miastu. Dwa jeziora Radun i Wizy dajemy również mia­
stu, jakkolwiek z nich będzie można mieć dochód, to z tego miasto we­
źmie dwie części, trzecią część niech wezmą założyciele. Wyspę która wła­
ściwie i potocznie zwie się Enghals (Wąska Szyja) i rozciąga się od miejsca
kasztelu, który zwie się Radun i wcina się w jezioro Radun, tę wraz z wszyst­
kimi istniejącymi na jeziorze Radun wyspami dajemy również miastu: jaki-
kolwiek na tych wyspach będzie mógł być dochód, trzecią część odda się
założycielom, dwie trzecie części przypadną miastu. Założycielom dajemy
wolność polowania w ich dobrach i granicach miasta. Jakikolwiek będzie
mógł być podatek albo dochód z widowisk i z targu sukna, obuwia i mięsa,
jeśli jakie inne jatki i budy targowe zostaną zbudowane, które przyniosą
miastu zysk, z tego wszystkiego założycielom będzie uiszczana trzecia część,
dwie trzecie części pozostają dla miasta. I również trzecia część przypad­
nie założycielom z czynszu i dochodów z miejsc, które na jarmarkach zaj­
mują obcy handlarze, a dwie trzecie części zatrzyma miasto.
16 lat będzie to miasto wolne (od podatków): jak długo będzie trwał
ten czas zwolnienia (od podatków), miasto ażeby tym bardziej swój byt
poprawić, będzie brało dwie części ze wszystkich spraw sądowych, założy­
ciele również wezmą jedną trzecią część. Po upływie czasu zwolnienia od
podatków te dwie części przypadną na korzyść naszą, ale założycielom po­
zostanie jedna trzecia część. Po upływie też czasu zwolnienia od podatków
trzy soldy brandenburskie uiszczą mieszkańcy miasta z każdego łanu z tych
stu, które stanowią powierzchnię miasta. Z tego czynszu dwie trzecie czę­
ści przypadną nam, trzecia część niech przejdzie do rąk założycieli. Dwie
trzecie części dochodów z pól folwarku pozostają dla miasta, jedną trzecią
część niech otrzymują założyciele. Wyspa, która wdziera się w jezioro Wlzen
właściwie i potocznie określana jest nazwą Eyn hals (Enghals), niechaj na­
leży do założycieli i do niej nie ma miasto żadnych uprawnień. W czarnej
dąbrowie założyciele wybiorą dwa jeziora, jakiekolwiek zechcą i te im da­
jemy. Przekazujemy również wymienionym założycielom trzysta dwadzie­
ścia łanów, gdziekolwiek zechcą wybrać w okolicy wymienione o miasta
Arneskrun z wszelkim prawem do korzyści z pól, łąk, wód, drzew, krótko
z wszelką korzyścią, z której będzie mógł być dochód.
Jeżeli kto z przyjaciół założycieli dóbr innych książąt zechce pójść za
ich wzorem, przekażemy każdemu z nich 64 łany za zgodą założycieli, jeże­
li natomiast z ziemi księstwa naszego zechce pójść za ich wzorem, przeka­
żemy podobnie każdemu z nich 64 łany, z tym jednak zastrzeżeniem, że
z dawnych dóbr, które ma od nas, nie poniecha wykonywania zwykłych
służebności. Lecz, ażeby założycieli mniej zniechęcał trud fundacji, wyżej
wymienionego rycerzy Ulryka Scenninghe i jego synów zwalniamy od wszel­
kich służebności na okres 16 lat z tego, cokolwiek mają w Konradesdorf:
chcemy również, ażeby ich poddani w tejże wsi mieszkający także byli
zwolnieni i spokojni od wszelkich powinności i opłat pieniężnych na okres
tychże lat. Wyżej wymienionemu rycerzowi Rudolfowi z Livendale również
i braciom jego darujemy wieś Herenbarch podobnie na 16 lat jako wolną
od danin i od wszelkich powinności, poddanych ich także zwalniamy na
ten czas od wszelkich powinności i opłat pieniężnych.
Wyżej natomiast wymienieni rycerze w czasie trwania zwolnienia od
danin, jeżeli to ustalą, niech zabiorą je swobodnie i spokojnie. Pragniemy,
żeby ci, którzy pójdą za wzorem wymienionych założycieli, byli wolni przez
16 lat od służebności tak, jak założyciele z wyjątkiem tego, że ci, którzy idą
za ich wzorem z ziemi księstwa naszego, z dawnych dóbr, jak krótko przed
tym powiedzieliśmy, wykonywać będą swoje służebności.
Należy wiedzieć, że to, co tym założycielom z tytułu wymienionej fun­
dacji przekazujemy, w takiej oczywiście odstępujemy formie, że wyżej wy­
mieniony rycerz Ulryk z swoimi dziećmi i rycerz Rudolf również poprzed­
nio wymieniony ze swymi braćmi, wszyscy oni niech dzierżą posiadłość
i niech zachowują w jednej ręce i w jednym całkowitym stanie posiadania.
Jeżeli kto z ludzi nowo zaborane wyżej wymienione dobra najedzie, twier­
dząc, że on ma jakieś do nich prawa, my chcemy uśmierzyć owe zaczepki.
Jeżeli wyżej wymienieni i założyciele zadecydują sprzedać to, co niniejszy
dokument przedstawia, co jest ich na zasadzie ich własności (sui iuris)
w mieście albo na roli należącej do miasta, to to przekazujemy nabywcom
bez wykonywania służebności.
Zaświadczają to
rycerz Sulis de Wedel, Lathke de Wedel, Hasso de Wedel,
nasz wójt Wedge syn Hassona, Hasso de Herczelelle, Kinsthel.
Zaświadczają to również
Johannes syn Kienschtela, Jankę Schinterberk
i wielu innych godnych z&uhsńa..
Wydano w Lelenkelde i wykonano
w Roku Pańskim 1303, we wtorek po święcie Miłosierdzia Pańskiego (23 kwietnia).