Przerwanki 2 lipca 2014 r. nr 1

Transkrypt

Przerwanki 2 lipca 2014 r. nr 1
GŁOS
FABRYKI
Przerwanki
nr 1
2 lipca 2014 r.
Imieniny obchodzą: Jagoda, Urban, Maria, Bernardyn, Bogodar, Bogudar, Bożdar, Bożydar, Eutyches,
Eutychiusz, Juwenalis, Martynian, Niegosława, Piotr, Switun
WITAJCIE W PRZERWANKACH
P
rzed Wami pierwszy numer
Głosu Fabryki. Będziemy pisać
dla Was i o Was. Jak przystało na
wścibską redakcję chcielibyśmy
poznać Wasze najskrytsze sekrety.
Nasi paparazzi zrobią Wam zdjęcie w
najmniej oczekiwanym momencie.
Będziemy pisać prawdę i fabrykować
dowody. Was zaś zachęcamy byście
aktywnie uczestniczyli w tym niecnym procederze. Jeśli ktoś z Was
czuję w sobie wenę twórczą, chciałby
I
nformujemy, ż dziś ruszają maszyny
w naszej Fabryce. Jak wynika z
informacji dostarczonych nam przez
Agencję Badań Rynku nasza fabryka,
gwarantując nowe miejsca pracy i
dochody z podatków, przyczyni się w
dużej mierze do lokalnego ożywienia
gospodarczego. W tej chwili ruszają
konstrukcje poszczególnych linii
produkcyjnych, rozłożonych na terenie naszej bazy. Pracownicy pierwszej
zmiany (zespoły robotnicze z
Józefowa, Dublina i Wołomina) zjawili
rozpocząć swoją dziennikarską karierę, to zachęcamy do pisania. Dział
„Trybuna Robotnicza” jest do Waszej
dyspozycji.
się już na swoich stanowiskach pracy.
Druga w kolejce przybędzie grupa
robotników z Otwocka i sąsiedzkiej
Rosji. Wkrótce będziemy mogli oglądać efekty ich pracy. Na razie oko
naszego reporterskiego aparatu
przyłapało zespoły przy ciężkiej pracy.
W
środę, 2 lipca zapraszamy
kierowników zmian ze wszystkich linii produkcyjnych obecnych już
na terenie naszej bazy na spotkanie w
hali fabrycznej.
Glos Fabryki - gazetka obozowa
nr 1
2 lipca 2014 r.
Poniżej, dla nowych i niedoświadczonych pracowników, plan naszej fabrycznej
wytwórni rozmaitości
Glos Fabryki - gazetka obozowa
nr 1
2 lipca 2014 r.
N
a początku każdego przerwankowego sezonu redakcja gazetki w nerwach
obgryza paznokcie zastanawiając się o czym by tu napisać? Tym razem
kadra wykazała się zapobiegliwością i przezornie zamówiła wstępne artykuły u
funkcyjnych hufca Otwock. Praca toczyła się w grupach, a jedyną wskazówką
była lista słów kluczowych, którą wyżej wymienieni dostali. Oto efekt ich pracy:
SADYSTA
W
szystkie satelity nadają, że w
tym roku będzie zamieszkiwał
w pobliskim szałasie pewien sadysta
w sombrero. Rozpoznać go można po
gorącej saperce, którą przeczesuje
sałatę w swym ogrodzie. Nie bójcie
się go, gdyż jest łagodny jak sarna.
Żywi się tylko solą, sosem i serem,
które przetrzymuje w sakiewce. Jest
bardzo pomocny. Pamiętaj, gdy
będziesz miał kłopot, zadzwoń na
jego Samsunga, a w sekundę
przybędzie swym samochodem. Jego
motto to:
Kim jesteś? Jesteś zwycięzcą!
(Magda Grodzka, Iza Łabudzka, Patryk
Bodalski, Joanna Drozd, Julia
Trzaskowska)
WAKACJE W SOMBRERO
W
tym roku wydaliśmy wszystkie
hufcowe pieniądze na samochód firmy Samsung. Czy to znaczy,
że będziemy jeść tyko sałatę? Nie
martwcie się! W szałasie w
Przerwankach ukrywa się sakiewka z
serem i pieniędzmi, której pilnuje
sarna sadystka w sombrero. Ten fakt
jest dla nas jak sól na ranę. Przyznajcie
się, że przez sekundę chcieliście wołać
SOS. Spokojnie – satelita wysłał widomość do Irlandczyków, którzy przyjadą i pomogą nam rozwiązać ten
problem. Teraz brakuje nam tylko
saperki!
(Julia Grodzka, Julia Dzierżak)
KANAPKA Z SAMSUNGA
S
adystyczni rodzice wysłali swoje
dzieci na obóz do Przerwanek. W
sekundzie po wyjeździe nasz samochód trafił na sarnę. W Przerwankach
nie było satelity. Kazali nam kopać
saperkami i budować szałasy. Oboźny
w sombrero zabrał nam Samsungi,
posypał solą, położył sałatę, ser i polał
sosem. Tak przygotowaną kanapkę
pożarł w połowie, głośno mlaskając,
pozostałą część schował zaś do
sakiewki na potem.
(Aneta Gryz, Michał Nierychlewski,
Agnieszka Rak, Mateusz Rzeszotek,
Michał Kośmicki)
Glos Fabryki - gazetka obozowa
nr 1
2 lipca 2014 r.
Przewidywana temperatura pieców hutniczych:
o
21 C
ŚRODA - 2 LIPCA
o
23 C
CZWARTEK - 3 LIPCA
o
27 C
PIĄTEK - 4 LIPCA
Zachęcamy do publikowania Waszych materiałów w gazetce.
Zapraszamy do redakcji Głosu w domku komendanta.