Generuj PDF

Transkrypt

Generuj PDF
KRP II – MOKOTÓW, URSYNÓW, WILANÓW
Źródło:
http://mokotow.policja.waw.pl/r2/aktualnosci/48800,Kryminalni-zlikwidowali-rodzinny-biznes-narkotykowy-aktualizacja.html
Wygenerowano: Wtorek, 7 marca 2017, 08:04
Strona znajduje się w archiwum.
KRYMINALNI ZLIKWIDOWALI RODZINNY BIZNES
NARKOTYKOWY - AKTUALIZACJA
Mokotowscy policjanci zlikwidowali plantację marihuany prowadzonej w miejscowości na terenie
powiatu sochaczewskiego. Hodowla konopi znajdowała się w podziemiach domu jednorodzinnego i
wszystko wskazuje na to, że stanowiła ona rodzinny interes. Kryminalni zatrzymali sześć osób,
przejęli znaczne ilości narkotyków oraz zabezpieczyli pieniądze na poczet przyszłych kar.
Na trop nielegalnego procederu, jaki prowadzony był w domu jednorodzinnym wpadli
mokotowscy policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej,
sprawdzając informację o osobach handlujących narkotykami na terenie Warszawy.
Okazało się, że w lokalu będącym rzekomo biurem rachunkowym kliencie zaopatrują
się w marihuanę. W tym miejsce w ręce funkcjonariuszy wpadły trzy osoby z
zakupionymi tam narkotykami.
Policjanci zatrzymali w lokalu 47-letnią kobietę oraz jej syna. W trakcie przeszukania
pomieszczenia oraz mężczyzny funkcjonariusze zabezpieczyli blisko 60 gramów
marihuany. Wszystko wskazywało na to, że w proceder zamieszany jest również mąż
kobiety. Korzystając z pomocy funkcjonariuszy Izby Celnej udali się do miejsca
zamieszkania tych osób. Okazało się, że budynek znajdujący się w lesie został
zamieniony w domową fabrykę marihuany.
Funkcjonariusze odkryli w specjalnie przystosowanych pomieszczeniach, w
podziemiach domu kilkadziesiąt krzaków konopi w różnej fazie wzrostu. System
sterowania elektronicznego zarządzający nawodnieniem, oświetleniem i temperaturą,
jaki zamontowali tam plantatorzy, wspomagał uprawę roślin. Profesjonalny sprzęt
został w całości zdemontowany i zabezpieczony przez śledczych. Kryminalni znaleźli
tam także pieniądze, elektroniczne wagi, dwa worki z roślinnym suszem oraz różne
zawiniątka z podobną substancją. Okazało się, że plantacja prowadzona jest także na
powierzchni posesji, gdzie zostało zabezpieczonych 49 sadzonek marihuany.
55-letni mężczyzna podejrzewany o uprawę marihuany, którą dystrybuowała jego żona
został zatrzymany przez policjantów na terenie Warszawy. Funkcjonariusze znaleźli
przy nim ponad 25 gramów narkotyków.
Osoby zatrzymane przez policjantów będą odpowiadały za przestępstwa z Ustawy o
przeciwdziałaniu narkomanii. O ich dalszym losie zadecyduje prokurator i sąd. Za
posiadanie narkotyków grozi kara do 3 lat wiezienia, a za handel nimi nawet 10 lat
więzienia.
AKTUALIZACJA
Wszyscy zatrzymani usłyszeli już zarzuty z Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Trzy
osoby, które wpadły z narkotykami na terenie Warszawy odpowiedzą za ich posiadanie.
Kobieta, jej mąż i syn zostali doprowadzeni do ochockiej prokuratury, gdzie postawiono
im 11 zarzutów. Wszyscy są podejrzani o uprawę konopi mogącej dostarczyć znacznej
ilości narkotyków. 47-latka i 55 latka odpowie także za handel marihuaną, a ich syn za
posiadanie narkotyków. Prokurator wystąpił z wnioskiem o ich tymczasowe
aresztowanie, do którego sąd się przychylił. Cała trójka została aresztowana na trzy
miesiące. Za te przestępstwa może im grozić co najmniej 3-letni pobyt w więzieniu.
mb
Ocena: 0/5 (0)
Tweetnij

Podobne dokumenty