Budowa finskiej elektrowni jadrowej - pro EKOLOGIKA

Transkrypt

Budowa finskiej elektrowni jadrowej - pro EKOLOGIKA
BUDOWA FIŃSKIEJ ELEKTROWNI JĄDROWEJ
Jerzy Kubowski
Na wyspie Olkiluoto w Zatoce Botnickiej (Rys. 1) francuska firma Areva, wspomagana
przez niemieckie konsorcjum Siemensa, wznosi – obok dwóch istniejących tu – trzeci blok
elektrowni (Rys.2)..
Stare portowe miasto Rauma (wpisane na światową listę dziedzictwa kulturowego
UNESCO) liczące ok. 37 tys. mieszkańców jest oddalone od elektrowni o ok. 16 km, a od
stolicy - jakichś trzy godziny jazdy samochodem. Zabudowane jest pięknymi kolorowymi
drewnianymi domami z 17 i 18 wieków.
Rys. 1. Położenie wyspy Olkiluoto i miasta Rauma
Podpisanie kontraktu na budowę odbyło się w grudniu 2003 r., a zezwolenie wydane zostało
w styczniu 2005 r. Parametry tego bloku – pierwszego w Europie z reaktorem III generacji
1
typu PWR (Pressurized Water Reactor – reaktor wodny ciśnieniowy, w Europie nosi nazwę European Pressurized Reactor - EPR, a w nomenklaturze międzynarodowej: Evolutionary
Power Reactor) są następujące: moc termiczna: ok. 4300 MWt, moc elektryczna: ok. 1600
MWe, sprawność: 36 %. Pierwotnie preliminowany koszt 3,2 mld € wzrósł do ok. 6. mld.
Planowano, iż eksploatacja nastąpi w 2010 r. ale termin się przesuwa teraz do 2011 r.
Rys.2. Widok budującej się elektrowni OLKILUOTO -3
Mieszkańcy Raumy elektrowni się nie obawiają. Mówią, że jest bezpieczna i przyczyni się
do ochrony przyrody, a co ważniejsze – dostarczy energii elektrycznej. Wprawdzie
dostrzegają, że temperatura wody w pobliżu wyspy wzrosła, co szkodzi pewnym gatunkom
ryb, ale innym, jak np. pstrągom sprzyja.. Inwestycja przyniosła ożywienie gospodarcze:
prawie 4000 pracowników z 30. krajów, w tym z Polski i Estonii, zatrudnionych przy
budowie robią zakupy w Raumie. Handel prosperuje: w ubiegłym roku przybyły dwa
supermarkety. Miejscowe firmy budowlane otrzymują od energetyków zlecenie za zleceniem.
Miasto ma dochody z podatków płaconych przez obcokrajowców. W zeszłym roku np.
uzyskało z tego tytułu ponad 2,5 mln. $. Ludzie wszakże ważą ponoszone koszty i korzyści;
nie wszyscy są zadowoleni z wyników kalkulacji. Pomimo nadaniu Rumie statusu miasta
zabytkowego klasy światowej, dochody z turystyki są szczupłe. Przedstawiciel organizacji
Greenpeace twierdzi, że elektrownia jest nazbyt niebezpieczna. Taka argumentacja zapewne
na niewiele się zda w sytuacji, gdy uruchomiona w 1977 r. elektrownia jądrowa (Rys.3) do
dziś pracuje bezawaryjnie.
2
Rys. 3. Widok elektrowni Loviisa: dwa rosyjskie reaktory typu WWER (PWR), każdy o
mocy 488 MWe, wyposażone są w aparaturę kontrolno - pomiarową firmy Westinghouse
Kłopot polega głównie na tym, że nikt nie jest w stanie powiedzieć, kiedy blok zostanie
przekazany do eksploatacji. Problemów z budową nie brakuje. Z powodu błędów spawaczy i
kiepskiej jakości prac betoniarskich, ponad dwudziestosiedmiometrową obudowę reaktora
(containment) trzeba było rozebrać i przebudować. Finowie winią firmę Areva, która - w celu
obniżenia kosztów – zleciła prace polskim podwykonawcom. Niemieccy i francuscy
partnerzy zaś za opóźnienia oskarżają Finów. Wytykają im, iż ich urząd ds. bezpieczeństwa
jądrowego zbyt opieszale zatwierdza dostarczoną mu techniczną dokumentację.
Przedłużająca się budowa przyczynia się oczywiście do wzrostu kosztów inwestycyjnych,
Pocieszeniem może być jedynie to, iż państwo w końcu otrzyma nowoczesną siłownię
jądrową, przewidzianą do eksploatacji na 60 lat.
Źródła
1) John Tagliabue: “As Finland Builds Another Nuclear Plant, a Remote City Flourishes”,
The New York Times, November 15, 2008
2) <http://en.wikipedia.org/>
3) <http://www.power-technology.com/>
3

Podobne dokumenty