stojak do tla

Mini-stojak to zawieszania tła
Pewnie kaŜdy z Was zastanawiał się kiedyś jak i co fotografować
w czasie, gdy za oknem szaro, mokro i nieprzyjemnie.
Postanowiłem dać sobie szansę i wykonać niewielkim kosztem mikrostudio domowe. To małe studio miałoby umoŜliwić sfotografowanie kwiatka,
czy innego przedmiotu na jakimś określonym tle. I tu właśnie powstał pomysł
wykonania nieduŜego stojaka do zawieszania niewielkiego tła. ZałoŜenie było
takie, Ŝe stojak ma mieć wysokość ok 70 cm i szerokość ok 40. Ma być tani
i łatwy w wykonaniu.
Na materiał wybrałem rurki wodociągowe PCV o średnicy 16mm. Metr
takiej rurki kosztuje 1,70 PLN natomiast kształtki potrzebne do złoŜenia
stojaka to koszt ok 50 groszy za sztukę. Zakupiłem 4mb rurki (nie było
mniejszych kawałków) za 6,80PLN oraz 6 kształtek (4 trójniki i 2 kolanka) za
niecałe 3 PLN. Niestety okazało się, Ŝe rurkę umieszcza się w kształtce na
gorąco. Wobec powyŜszego postanowiłem rozwiercić otwory w kształtkach
wiertłem płytkowym o średnicy 16mm. Po tej operacji rurki dają się (uŜywając
trochę siły) wkładać do otworów w kształtkach.
Następnie przyciąłem odpowiednie kawałki rurki o następujących wymiarach:
2 szt po 36 cm - rurka pozioma
2 szt po 43 cm - rurka pionowa
2 szt po 7 cm
- rurka pionowa
2 szt po 18 cm - podstawa
2 szt po 11 cm - podstawa
Cały zestaw wraz z kształtkami znajduje się na poniŜszym zdjęciu.
PoniŜej ten sam zestaw stanowiący „schemat montaŜowy”
Sam montaŜ rozpocząłem od podstawy wciskając w kaŜdy trójnik po 3
rurki. Dziwić moŜe niesymetryczność podstawy. Doszedłem do wniosku, Ŝe
skoro tło będzie wisiało z jednej strony – przyda się z niej solidniejsze
podparcie.
Zmontowane podstawy przedstawia poniŜsze zdjęcie.
Następnie do zmontowanych elementów dodałem pierwszą poprzeczkę
zamocowaną do kolejnych dwóch trójnków.
W zbliŜeniu wygląda to mniej więcej tak jak poniŜej.
Na zakończenie wystarczy dodać dwie pionowe rurki i połączyć z górną
poprzeczką za pomocą dwóch kolanek jak poniŜej.
Całość po zmontowaniu ma ok 40 cm szerokości i ok 58 cm wysokości
i waŜy ok 0,5 kg. Da się przykryć typowym namiotem bezcieniowym
o wymiarach 60x60x60 cm.
Górną rurkę stojaka zaopatrzyłem w rzep przyklejony na dwustronną
taśmę klejącą. PoniewaŜ takie mocowanie wydało mi się mało pewne uŜyłem
dodatkowo
opasek
plastikowych
uŜywanych
przy
pracach
elektroinstalacyjnych. Wygląda to jak poniŜej.
Kolejnym etapem było przygotowanie materiału na tła. Zakupiłem kilka
pasków płótna w róŜnych kolorach.
Materiał tego typu posiada 1,5 m szerokości co wystarcza z zapasem na
potrzeby mikrostudia. Zakupiłem paski o długości 0,5m. Siedem kolorów to
koszt sumaryczny ok. 40 PLN.
KaŜdy z pasków materiału usztywniłem na górze listewką (10x3mm)
przyklejając do niej płótno dwustronnie klejącą taśmą. MoŜna teŜ ewentualnie
przeszyć materiał tworząc kieszeń na listewkę. Osobiście wolę fotografować
niŜ szyć :-) Do listewki przymocowałem równieŜ po 3 kawałki rzepa. Wygląda
to jak poniŜej.
Za pomocą listewki z rzepami tło mocujemy do wcześniej wykonanego
stojaka jak na zdjęciu poniŜej.
Zostało jeszcze znaleźć obiekt do fotografowania, zorganizować dwa
niewielkie źródła światła (ja mam 2 lampki halogenowe – 20 i 35W),
przymocować
aparat
do
statywu
i
fotografować...fotografować...
fotografować...
Zdjęcia zostały wykonane z lampa błyskową wbudowaną w aparat
Canon EOS 30D. Nie są prezentacją moŜliwości wykonanego mikrostudia,
a maja słuŜyć jedynie jako materiał poglądowy. Na dzień dzisiejszy
przygotowałem tylko czarne tło co widać wyŜej. W weekend postaram się
uzupełnić pozostałe kolory i wykonać próby związane z fotografowaniem przy
oświetleniu niebłyskowym.
Podsumujmy...
Stojak: ok. 10 PLN, tła: ok. 40 PLN (jedno tło ok 6 PLN), 2 lampki
halogenowa (Allegro): ok. 30 PLN. Daje to sumaryczny koszt ok. 80 PLN.
Czy to duŜo?
Biorąc pod uwagę, Ŝe moŜna uŜywać naszego studia cały rok oraz Ŝe mamy
do dyspozycji 7 rodzajów tła i oświetlenie kwota nie wydaje się wielka.
NajwaŜniejszy jest jednak fakt, Ŝe moŜemy oddawać się ulubionemu hobby
bez względu na pogodę czy porę roku.
Zapraszam wszystkich do eksperymentów fotograficznych.
A. Jędryczkowski.