Raport z Londynu ( 28.10

Transkrypt

Raport z Londynu ( 28.10
Raport z Londynu ( 28.10 - 01.11.2008r. )
Fundacja Pomocy Wzajemnej „Barka” od wielu lat podaje dłoń potrzebującym,
bezdomnym, samotnym i opuszczonym. Do tej pory działalność prowadzona była lokalnie,
przede wszystkim na terenie województwa wielkopolskiego i lubuskiego. JednakŜe
wyzwania współczesnego świata są znacznie większe. Zmiany ustrojowe, wstąpienie
Polski do UE przyczyniło się do migracji polskiego społeczeństwa w poszukiwaniu chleba
poza granicami kraju. JednakŜe nie dla wszystkich podróŜ ta okazała się być właściwą
drogą. Znaczna część polskiego społeczeństwa nie odnalazła się w obcej rzeczywistości.
Dlatego teŜ, kierując się
doświadczeniem, poczucie moralnego obowiązku oraz
wraŜliwością na cierpienie drugiego Barka rozpoczęła realizację programu mającego na
celu powrót migrantów zarobkowych do kraju.
Dzięki uczestnictwu w programie realizowanym w ramach Funduszu Inicjatyw
Obywatelskich miałam moŜliwość zobaczenia z bliska skali problemu jakim jest
bezdomność polskiego społeczeństwa na ulicach Londynu. Podczas wizyty studyjne
zapoznałam się z działalnością, specyfika pracy i wyzwaniami przed jakimi stają liderzy,
m.in.: Andrzej Osiński w dzielnicy Hammersmith end Fulham oraz Stanisław Szczerba
w dzielnicy City i Tower Hamlets. Podejmowanie tego typu działań wymaga ogromnego
doświadczenia, odwagi i cierpliwości a rezultaty pracy nie zawsze są wymierne. Bez
wątpienia jednak naleŜy stwierdzić, iŜ mimo to, są konieczne. Myślę jednocześnie,
iŜ zadanie to mogą wykonywać tylko i wyłącznie osoby, które doświadczyły bezdomności,
alkoholizmu, ubóstwa czy tez innego problemu społecznego, poniewaŜ własne to cięŜkie
doświadczenie pozwala im wczuć się w sytuację Polaków zamieszkujących ulice Londynu.
Sprawia to jednocześnie, ze stają się oni bardziej wiarygodni, potrafią szczerze rozmawiać
i dawać nadzieje.
1 listopada do Polski powróciło 5 osób: Mirosław, Przemysław, Andrzej, Łukasz
i Stanislovas (obywatel Litwy). Wszyscy oni znaleźli się na ulicy a róŜnego rodzaju
uzaleŜnienia – alkohol, narkotyki czy teŜ hazard oraz inne Ŝyciowe problemy pogrąŜyły
ich beznadziejną sytuację. Dzięki licznym rozmową z liderami i ich pomocy będą mogli
oni spróbować rozpocząć nowe Ŝycie. To jak się ono potoczy zaleŜne jest teraz nie tylko
od ich wewnętrznej woli ale równieŜ od wsparcia i pomocy, które jest im teraz równieŜ
bardzo potrzebne.
Poznań, dnia 14.11.2008r.
Kinga Koza

Podobne dokumenty