Taniec czyni mnie szczęśliwą - wywiad z Eweliną

Transkrypt

Taniec czyni mnie szczęśliwą - wywiad z Eweliną
Taniec czyni mnie szczęśliwą - wywiad z Eweliną
Cieślak
Z Eweliną Cieślak, dyplomowaną i licencjonowaną instruktorką fitness i zumby, prowadzącą zajęcia Zumby Gold w
Hali Sportowej Częstochowa przy ul. Żużlowej, rozmawia Elżbieta Stojek, uczestniczka zajęć.
Elżbieta Stojek: Czym jest dla Ciebie taniec?
Ewelina Cieślak: Taniec, to moja pasja, a zarazem sposób na życie. Przy moim temperamencie ciężko by było np.
pracować za biurkiem. Jak to powiadają, że ptakom są potrzebne skrzydła aby wznieść się wysoko, tak mnie
potrzebny jest taniec, żeby być szczęśliwą.
Jak zaczęła się Twoja przygoda z tańcem?
Tańczę od dziecka. Rytmika, balet, tańce ludowe – od tego zaczynałam, już jako pięciolatka, szkoląc się pod okiem
najlepszych instruktorów.
Co pociąga Cię w tańcu?
To, że bez użycia słów można wyrazić swoje życie i uczucia.
Czy taniec zmienił Twoje życie?
Hmm... czy zmienił? Połączenie pasji z pracą to najlepsza rzecz jaka mogła mnie spotkać... ale droga życia jest taka
sama.
Jakie doznania wywołuje w Tobie taniec?
Doznania... to zależy od stylu tanecznego. Wiadomo, że każdy taniec wyzwala inne odczucia. Trudno to ubrać w słowa.
Jak długo jesteś instruktorką tańca?
Od 5 lat.
Co robisz by ciągle rozwijać swoje umiejętności taneczne? Czy interesujesz się kulturą
latynoamerykańską?
Staram się regularnie uczęszczać na warsztaty taneczne, szkolenia, konwencje i poszerzać zakres swoich
umiejętności.
Co Twoim zdaniem skłania dziś ludzi do tańca?
Wydaje mi się, że chcą się oderwać od codzienności i zrobić coś dla siebie. W dzisiejszych czasach każdy powinien
znaleźć jakaś pasję. W końcu tyle się mówi o zdrowym stylu życia.
Podaj trzy rzeczy bez których nie wyobrażasz sobie życia.
Oczywiście rodzina, po drugie taniec, a po trzecie jedzenie (śmiech)!
Czy uczysz się języków obcych? Jeśli tak, to jakich?
Jestem po kursie języka hiszpańskiego. Dotychczas w szkole uczyłam się angielskiego, rosyjskiego oraz niemieckiego.
1
Do jakich krajów podróżowałaś w celu podnoszenia kwalifikacji?
Tak naprawdę to najwięcej podróżowałam po Polsce, ponieważ nie zawsze miałam czas na wyjazdy zagraniczne, albo
najzwyczajniej w świecie, nie miałam na nie funduszy.
Jakiej cechy u ludzi nie znosisz?
Najbardziej to chyba zazdrości. Każdy indywidualnie kieruje swoim życiem, więc cieszmy się z tego, co mamy.
Czy wierzysz, że marzenia się spełniają?
W 100% tak! Sama po sobie wiem, że z tańcem przygoda nie była łatwa, bo jak to mówią, sport to zdrowie... Miałam
kontuzję kręgosłupa i myślałam, że dalsza praca w tym zawodzie nie będzie możliwa, lecz los chciał, żebym jednak
mogła spełniać swoje pasje i dzisiaj jestem tu z Wami i prowadzę zajęcia.
Kto jest dla Ciebie autorytetem?
Nie mam jednego faworyta. Są różne style taneczne i każdy na swój sposób mi imponuje.
Dziękuję za rozmowę i życzę dalszych sukcesów.
2

Podobne dokumenty