otwórz - Orliman PL
Transkrypt
otwórz - Orliman PL
primum non nocere Numer czwarty - kwiecień/czerwiec 2011 ORLIMAN Polska s.c. ul. Sportowa 4/13 55-200 Oława ISSN: 2081-8874 Przez sport do... w numerze zaopatrzenia ortopedycznego. Łokieć tenisisty K C horoba ta została po raz pierwszy opisana w latach trzydziestych XVIII wieku, jednakże popularna dzisiaj nazwa przyjęła się dopiero jakieś 50 lat później. Schorzenie to może mieć wiele przyczyn, począwszy od wrodzonych wad rozwojowych dotyczących stawu łokciowego i jego okolicy, przez zaburzenia metaboliczne i hormonalne, a skończywszy na wieku, płci czy też aktywności fizycznej, zawodowej, sportowej. rzyjrzyjmy się jakie mogą być przyczyny powstawania tejże dolegliwości. okieć tenisisty występuje u mężczyzn i kobiet najczęściej w wieku 40-50 lat, w prawej kończynie górnej. Często współistnieje z takimi schorzeniami jak „palec strzelający”, „zespół cieśni nadgarstka”, choroba De Quervaina, zapalenie okołostawowe barku. trakcie leczenia schorzeń stawu łokciowego zdarzają się błędy jatrogenne, czego skutkiem końcowym może być uszkodzenie torebki stawowej łokcia, które może dawać objawy „łokcia tenisisty” i wtórnie, najczęściej spowodowane jest bliznowaceniem, przykurczami lub nieprawidłowym usprawnianiem. miany zwyrodnieniowe powierzchni stawowych główki kości ramiennej i głowy kości promieniowej, chondromalacja, która może wynikać z ich nieforemności lub nadmiernych obciążeń - w takich sytuacjach ból umiejscawia się na wysokości głowy kości promieniowej, który nasila się przy wykonywaniu P Ł W Z pronacji przedramienia i zgięcia dłoniowego nadgarstka (wzmożony nacisk głowy kości promieniowej na główkę kości łokciowej). Zmiany zwyrodnieniowe mogą dotyczyć również całego stawu łokciowego najczęściej w przebiegu chorób układowych, tj. reumatoidalnego zapalenia stawów, dny. wyrodnienie przyczepu mięśnia prostownika krótkiego promieniowego nadgarstka, do którego dochodzić może na skutek niedotlenienia, które może postępować wraz z wiekiem lub na skutek przeciążeń, powodem takiego stanu rzeczy jest słabe ukrwienie okolicy przyczepu prostowników, co powoduje bardzo wolny przebieg procesów gojenia uszkodzeń, regeneracji po intensywnym wysiłku, to w konsekwencji powoduje skłonność do mikrourazów, które będą powodowały bliznowacenie i osłabianie struktur więzadła i w efekcie końcowym mogą prowadzić do jego przerwania pod wpływem nawet niewielkiego urazu. Dopiero wtedy dochodzi do pobudzenia powstania stanu zapalnego, który będzie sprzyjał miejscowemu wygojeniu uszkodzenia. razy są najczęstszą przyczyną powstawania łokcia tenisisty. Mogą dotyczyć różnych miejsc i struktur. I tak uszkodzenie pomiędzy okostną a przyczepem mięśnia prostownika krótkiego nadgarstka na nadkłykciu bocznym, powoduje dolegliwości bólowe, które nasilają się przy wyproście i odchyleniu promieniowym nadgarstka. Często występuje zapalenie ścięgna wspomnianego mięśnia, któremu może towarzyszyć wapnienie w okolicy grzebienia nadkłykciowego. Z U olejną i jedną z najczęściej diagnozowanych przyczyn bólów jest uszkodzenie połączenia mięśniowo-ścięgnistego mięśni krótkiego prostownika nadgarstka, długiego promieniowego prostownika nadgarstka oraz odwracacza. Jako główną przyczynę uznaje się, iż wspólny przyczep prostowników jest słabo unaczyniony i bogato unerwiony przez włókna czuciowe i bólowe. Gorsze ukrwienie powoduje wolniejszą regenerację po wysiłku i dłuższe zaleganie produktów przemiany materii. Czynniki te wpływają na obniżenie wytrzymałości struktur i szybsze ich zużywanie się. Bogate uner- wienie odpowiada za silne doznania bólowe w przypadku urazu. ciąg dalszy str. 4. Lato czeka Osłabione mięśnie nie są tak wydolne by, przy zwiększonej masie ciała, poradzić sobie z nadmiernym obciążeniem ruchowym. Oto kilka prostych acz skutecznych rozwiązań stosowanych w takich przypadkach. czytaj na str.3. Liczna grupa zagranicznych gości z Europy Zachodniej i Wschodniej wydatnie podkreśliła rangę wydarzenia prezentując swoje prace i doświadczenia zdobyte w pracy z pacjentami. Prezentowane przez nas produkty firmy ORLIMAN wspomagające rehabilitację neurologiczną i ortopedyczną cieszyły się bardzo dużym zainteresowaniem uczestników Sympozjum. czytaj na str.3. Asklepios bóg sztuki lekarskiej Asklepios poślubił boginię Epone (kojąca ból) i miał z nią czworo dzieci. Dwóch synów Padalejriosa i Machaona, którzy byli lekarzami. Homer pisze o nich w Iliadzie, że brali udział w wojnie trojańskiej, ale nie pozwolono im walczyć, ponieważ ich wiedza lekarska była zbyt cenna by narażali życie jako wojownicy. czytaj na str.6. 2 eee-ooo-eee-ooo... Artur Mękwiński, Arkadiusz Kruk Drodzy Czytelnicy W czwartym numerze Sznurówki można przeczytać kolejny odcinek wątków mitologicznych w medycynie, poświęcamy także nieco uwagi naszym nowościom produktowym przy okazji rozpatrując dolegliwość „łokcia tenisisty”. Chcielibyśmy zwrócić szczególną uwagę na opracowaną przez nas pomoc dla lekarzy przy wypisywaniu wniosków na zaopatrzenie ortopedyczne. Zapraszamy do lektury. PRENUMERATA Drodzy Czytelnicy, zaledwie po ukazaniu się trzech numerów „SZNURÓWKI” ciągle otrzymujemy kolejne zamówienia prenumeraty, bardzo nas to cieszy i dziękujemy. Prosimy jednak o umieszczanie pieczątki na zamówieniu. Nie możemy jeszcze, niestety, pozwolić sobie na prenumeratę dla osób nie związanych zawodowo z zaopatrzeniem ortopedycznym. Aby zamówić prenumeratę prosimy odesłać na adres: MAGMAT Krzysztof Suwald, ul. Kościelna 3/5, 98-220 Zduńska Wola, wypełniony poniższy kupon prenumeraty. KUPON BEZPŁATNEJ PRENUMERATY Zamawiam prenumeratę kwartalnika “Sznurówka” Odbiorca ulica miasto kod pocztowy pieczątka i podpis Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych przez firmę ORLIMAN i wydawnictwo MAGMAT dla potrzeb prenumeraty. Numer 4, kwiecień/czerwiec 2011 r. ISSN: 2081-8874, Wydawca: Orliman Polska s.c. ul. Sportowa 4/13, 55-200 Oława, tel/fax 71 303 71 41, [email protected] www.orliman.pl Redakcja: Artur Mękwiński, Arkadiusz Kruk, Ewelina Mękwińska, redaktor naczelny: Krzysztof Suwald, opracowanie graficzne, skład i łamanie: MAGMAT ul. Kościelna 3/5, 98-220 Zduńska Wola, druk: POLGRAF ul. Dąbrowskiego 44, 98-220 Zduńska Wola. Redakcja zastrzega sobie prawo korekty oraz publikacji w części lub całości wszelkich nadesłanych materiałów. Materiały nie będą odsyłane. W skwarną sobotę 4 czerwca odbyły się w Błaszkach (woj. łódzkie) VII Mistrzostwa sieradzko-kaliskie w Ratownictwie Medycznym. Bogaty program obejmował wiele atrakcji, wśród nich pokazy ratownicze, prezentację sprzętu ortopedycznego, pomiary ciśnienia tętniczego i poziomu cukru oraz występy artystyczne. orad udzielała szkółka ratownictwa medycznego. Zainteresowani mogli też odwiedzać kącik zielarski „Ziółek”. Podkład muzyczny Mistrzostwom zapewnił zespół „O la la”, a oko, swymi wypucowanymi mechanicznymi wierzchowcami, cieszyli motocykliści z rejonu Sieradza i Kalisza. RLIMAN (jeden z wystawców) na pokaźnym stoisku zaprezentował przeróżne wyroby zaopatrzenia ortopedycznego. Można było tu również obejrzeć wózki inwalidzkie, także elektryczne - te cieszyły się największym powodzeniem, na szczęście tylko jako atrakcja dla dzieci. a stoisku innej firmy prezentowano kolorowe rowery, pozwalające osobom niekompletnie sprawnym prowadzić aktywne życie. agle uwaga wszystkich skupia się na rozbrzmiewającym w oddali dźwięku syren. Za chwilę na plac wjezdża „R-ka”. Ratownicy bacznie lustrują teren. Zauważają ofiarę - to ranny człowiek leżący w pobliżu quada. Trudno powiedzieć czy to kierowca, czy przechodzień. Ma zakrwawione ubranie. Dookoła tworzy się niewielkie zbiegowisko (oczywiście wsród obserwatorów są sędziowie i organizatorzy, ale to nie ma znaczenia). Ratownicy niezwłocznie podejmują akcję. W tym czasie jeden z nich krąży po placu jakby bez celu. Czyżby nie miał nic do roboty, czy jego koledzy dadzą sobie radę sami? Pozory jednak mylą. Wkrótce okazuje się, że jest więcej niż jedyna ofiara wypadku. Nieopodal, w cieniu drzewa leży kolejny człowiek. Nie widać śladów krwi i na pierwszy rzut oka nie wiadomo czy to uczestnik wypadku, który w szoku oddalił się z miejsca zdarzenia i tam stracił przytomność, czy może upojony alkoholem delikwent, który przez przypadek wybrał to właśnie miejsce na południową drzemkę. Ratownicy nie dają się zwieść, wkrótce okazuje się, że płytki oddech, szybkie tętno i wzmożona potliwość nie wróżą łatwej akcji reanimacyjnej. Decyzje zapadają szybko, czas zacząć działać, liczy się każda minuta, zeby nie powiedzieć sekunda... P O N N M ożnaby jeszcze trochę pociągnąć ten niemalże kryminalny opis sytuacji, ale nie o to chodzi. Wszystkie kolejne załogi prawie bezbłędnie odnalazły ofiary wypadku i udzieliły im pomocy. Ratownicy medyczni, strażacy z oddziałów ratowniczych, mimo upału uwijali się jak w ukropie, a wierzcie mi, nie pracowali w szortach i podkoszulkach. Gdy tak obserwowałem te wszystkie działania, pomyślałem sobie: „Szanujmy ich, zjeżdżajmy z drogi i uśmiechajmy się do nich, bo nie ma takiej nagrody, którą można im zaoferować za czyjeś życie i nie ma takiego pocieszenia,które wystarczyłoby, gdyby kiedyś nie zdążyli”. Organizatorzy Mistrzostw: Sieradzkie Stowarzyszenie Przyjaciół Medycyny Ratunkowej, Burmistrz Miasta i Gminy Błaszki, SPZOZ w Sieradzu, Centrum Kultury w Błaszkach. tekst/fot. KS Lato, lato, lato czeka... ...razem z latem czeka rzeka, razem z rzeką czeka las, a tam jeszcze nie ma nas... Z ima dawno się z nami pożegnała, coraz gorętsze dni przypominają o zbliżających się wakacjach. Przygotowując się na sezon plażowo-basenowy z przerażeniem odkrywamy, iż na naszym ciele po minionej zimie pozostał wyraźny ślad w postaci nadmiarów „kochanego ciałka”. Pełni zapału i chęci do zrzucenia nagromadzonych kilogramów, nastawieni na intensywną redukcję niechcianych złogów udajemy się na siłownię, do parku, na basen. I tutaj bardzo często wpadamy w pułapkę. Osłabione mięśnie nie są tak wydolne by, przy zwiększonej masie ciała, poradzić sobie z nadmiernym obciążeniem ruchowym. Po tygodniu albo dwóch intensywnego wysiłku okazuje się, że niektóre struktury więzadłowo-mięśniowe zaczynają manifestować swój bunt wobec katuszy, które im zaaplikowano. Pojawiają się bóle okołostawowe, mięśniowe a w dalszej kolejności ograniczenia zakresu ruchomości w stawie, bądź co gorsza w kilku stawach. Dodatkowo niemożność pojawienia się szybkich efektów wpędza nas w panikę, bo jak pokażemy się na plaży, basenie, czy na grillu u znajomych skoro nasze ciało nadal nie wygląda tak jak byśmy sobie tego życzyli… a całe szczęście, zwykłe przeciążenia oraz ich skutki z jakimi mamy w tym N przypadku do czynienia, można w szybki sposób zredukować. Wspomagając się fizykoterapią, farmakoterapią i zaopatrzeniem ortopedycznym wcale nie trzeba rezygnować z podjętej aktywności ruchowej . tak automasaż, którego podstawowe założenia i sposób wykonania można znaleźć w Internecie, maść zakupiona w aptece, gdzie na pewno Pani Magister nie tylko Goździkowej doradzi, mniej intensywny ruch oraz orteza na bolące miejsce lub przeciążony staw zapewnią nam możliwość kontynuowania przygotowań do zbliżającego się lata oraz zapewnią dobre samopoczucie. to kilka prostych acz skutecznych rozwiązań stosowanych w powyższych przypadkach, które prezentuję na zdjęciach obok. Linia produktów Elastic® zawiera produkty na najczęściej nadwyrężane stawy: skokowy, kolanowy, nadgarstkowy. Wszystkie ortezy wykonane są z oddychającego i zapewniającego właściwą kompresję materiału. Posiadają wszyte perforowane elementy neoprenowe wpływające miejscowo na struktury więzadłowo-ścięgniste, utrzymujące oczekiwaną podwyższoną temperaturę, która zwiększa stopień rozluźnienia tkanek w danej okolicy. Dodatkowo, poprzez nacisk orteza powoduje również miejscowe odciążenie nadwyrężonych tkanek. Wszyte S D G ELASTYCZNOŚĆ KOMPRESJA TN-260 TN-210 TN-211 TN-241 stalki będą wywoływały stymulację struktur, do których przylegają, co z kolei zwiększa stabilność stawu a przez to podwyższa komfort aktywności ruchowej. fekt jest taki, iż ból zmniejsza się a przeciążone struktury są szybciej „naprawiane” dając nadzieję na szybki powrót do wyższego poziomu aktywności ruchowej. Ponadto jako produkty tzw. „pierwszej pomocy ortopedycznej” nie są drogie i kwestia pozyskania ich nie wymaga długiego oczekiwania na E z siedzibą w Katowicach. Zajęcia prowadzone są przez wybitnych specjalistów rehabilitacji, lekarzy i fizjoterapeutów posiadających znaczny dorobek naukowy, co potwierdzają ich liczne publikacje i stopnie doktorskie nauk medycznych i innych. Wysoko wykwalifikowaną kadrę stanowią również pielęgniarki oraz inni pracownicy medyczni z wykształceniem wyższym: logopedzi, psycholodzy oraz z wykształceniem średnim: technicy fizjoterapii, technicy elektrokardiologii. Nad stroną ekonomiczno-administracyjną czuwają specjaliści z zakresu ekonomii, organizacji, zarządzania, administracji oraz informatyki. Cały ten personel liczący bez mała 540 osób pracuje nad poprawą jakości życia pacjentów znajdujących się w Szpitalu. onferencja była doskonałym momentem na przeprowadzenie podsumowania z dotychczasowej działalności Centrum, jego wpływu na rozwój rehabilitacji neurologicznej w Polsce, 30-letniej współpracy K TN-240 wizytę u specjalisty, a w dalszej kolejności uzyskania stosownej refundacji od powszechnie znanego nam płatnika usług medycznych. Można po prostu pójść do sklepu i niewielkim nakładem finansowym zafundować sobie komfort w trakcie rekreacji fizycznej. est więc nadzieja, że na wakacje bądź grilla wybierzemy się bez zimowego zapasu kalorycznego - czego i Państwu i sobie życzę. A.M. J ze Śląskim Centrum Kardiologii. Ponadto liczna grupa zagranicznych gości z Europy Zachodniej i Wschodniej wydatnie podkreśliła rangę wydarzenia prezentując swoje prace i doświadczenia zdobyte w pracy z pacjentami. trakcie Konferencji, w kuluarach zorganizowano wystawę różnego rodzaju sprzętu pomocnego w rehabilitacji neurologicznej, logopedycznej i ortopedycznej. Prezentowane przez nas produkty firmy ORLIMAN wspomagające rehabilitację neurologiczną i ortopedyczną cieszyły się bardzo dużym zainteresowaniem uczestników Sympozjum oraz pacjentów przemieszczających się pomiędzy zabiegami. erdecznie dziękujemy za umożliwienie udziału w tak doniosłym wydarzeniu i życzymy SPZOZ „REPTY” Górnośląskiemu Centrum Rehabilitacji im. Gen. Jerzego Ziętka w Tarnowskich Górach kolejnych „dużych” jubileuszy. Redakcja W S Rozdział VI Rozstanie J ak już wspominałem wcześniej, pora moich narodzin szczęśliwie przypadła na okres wiosenno letni. Dla szczeniaka, jakim wówczas byłem, okazało się to niezwykle korzystne, zarówno z uwagi na panującą pogodę, jak i w kontekście moich przeżyć z czasów zanim trafiłem do Basi i Krzysia. Zdarzyło się jednak coś, co przez kilka najbliższych miesięcy budziło we mnie niepokój w określonych sytuacjach. O tym właśnie chcę teraz opowiedzieć. inęło już wiele dni od momentu, w którym zawitałem u moich ludzi. Wiosna zamieniła się w lato z ciepłymi księżycowymi nocami i rozgwieżdżonym niebem. Dni były długie i upalne. Trawa nie pachniała już świeżością, ale bujnie rozwinięta pozwalała się wspaniale w niej tarzać, a gdy się zmęczyłem, służyła za przytulne, miękkie legowisko. Wieczorami ludzie przechadzali się na spacery lub siadywali w jakimś miłym miejscu (niedaleko naszego mieszkania był park), a ja biegałem w rozkosznym zachwycie i poznawałem świat ze wszystkimi jego zapachami i smakami, nie spuszczając oczywiście oczu z ludzi, żeby mi się gdzieś nie zgubili. tym okresie spędzali w domu stanowczo więcej czasu niż do tej pory. Nie znikali na całe godziny, zostawiając mnie samego. Nie miałem wówczas najmniejszego pojęcia o całej masie spraw i reguł, jakimi rządzi się ich świat. Nie wiedziałem, co to wakacje, praca, zakupy itp. Życie było słodką sielanką i choć nie rozumiałem wielu jego fragmentów, przyjmowałem je bez lęku. Tamto lato (teraz wiem, że to były wakacje) miało to zmienić. ył jeden z tych ciepłych, rozkosznych i leniwych dni. Już od samego rana różnił się jednak od poprzednich. Ludzie krzątali się gorączkowo, coś pakowali i wyraźnie się spieszyli. Zaczął we mnie narastać lekki niepokój. Wkrótce jednak uspokoiłem się. Około południa wsadzili mnie do swojej warczącej skrzynki i wszyscy ruszyliśmy w drogę. To była moja pierwsza podróż samochodem, wówczas nieznanym jeszcze dla mnie urządzeniem. Początkowo byłem dość nieufny. Nie lubię takich zamkniętych przestrzeni, tym bardziej jeśli hałasują, trzęsą i nie wiadomo do czego służą. Wkrótce jednak odkryłem, jakie jest zastosowanie samochodu i moje obawy ustąpiły. Nawet mi się spodobało. Szybko znalazłem sobie swoje miejsce M TN-230 O ocznie przez szpitalne oddziały przewija się około 8000 chorych. W Specjalistycznej Poradni Rehabilitacyjnej w ciągu roku statystycznie rzecz biorąc udzielanych jest do 10 000 porad. Oprócz tego pacjenci korzystać tu również mogą z Poradni Logopedycznej i Kardiologicznej. zpital dysponuje 42 specjalistycznymi salami: gimnastycznymi, gabinetami fizjoterapii i hydroterapii, w których miesięcznie przeprowadza się ponad 90 000 zabiegów fizjoterapeutycznych. CR jest członkiem Krajowej i Europejskiej Sieci Szpitali Promujących Zdrowie oraz Polskiej Izby Rehabilitacji. Jako jeden z niewielu w Polsce Posiada uprawnienia do prowadzenia specjalizacji i staży kierunkowych dla lekarzy w zakresie rehabilitacji medycznej oraz specjalizacji magistrów fizjoterapii. Ponadto w Centrum prowadzi się zajęcia dla studentów uczelni medycznych ze Śląska oraz Akademii Wychowania Medycznego KOMFORT TN-261 I R nia 08 kwietnia 2011 odbyło się jubileuszowe sympozjum z okazji 50-lecia działalności medycznej Górnośląskiego Centrum Rehabilitacji „REPTY” im. Gen. Jerzego Ziętka w Tarnowskich Górach. Centrum jest unikalnym w skali kraju specjalistycznym szpitalem rehabilitacyjnym, w którym realizowana jest poszpitalna rehabilitacja lecznicza obejmująca schorzenia: - kardiologiczne, - neurologiczne, - urazowo - ortopedyczne. PRZEWIEWNOŚĆ 3 W B 4 Przez sport do... zaopatrzenia ortopedycznego. Łokieć tenisisty I nną często występującą przyczyną jest uszkodzenie prostownika krótkiego promieniowego nadgarstka, jego przyczep jest wyraźnie odgraniczony oraz ma połączenie z przegrodą mięśniową i powięzią. Sprzyja to „wędrowaniu” dolegliwości bólowych w górę kończyny. Czasem ból może być spowodowany zakleszczeniem małej kaletki znajdującej się w okolicy stawu ramienno-promieniowego. rzeciążenie mięśni prostowników nadgarstka i palców występuje najczęściej u osób z dobrze rozwiniętym układem mięśniowym, rozpoczynających w wieku średnim uprawianie sportu grając w tenisa, zwłaszcza w przypadku długotrwałego wykonywania powtarzających się uderzeń. Osoby predysponowane do powstania choroby najczęściej wykonują zawód szlifierza, maszynistki, garncarza, stomatologa, protetyka, ślusarza. Kobiety najczęściej są narażone na ten typ schorzenia w okresie menopauzy, ponadto gospodynie domowe wykonujące prace domowe, u których najczęściej angażowane do pracy są ręce, np.: przygotowywanie potraw wymagających intensywnego mieszania (ciasta, dżemy, ręczny wyrób chleba, masła, itp.) Badania: •RTG - zazwyczaj nie wykazuje zmian w stawie, •Rezonans Magnetyczny będzie bardziej użytecznym badaniem i powie więcej o stanie tkanek okołostawowych, •EMG - może potwierdzić czy istnieją zaburzenia przewodnictwa w przypadku współistnienia zespołu ciasnoty tylnego nerwu międzykostnego, •Testy czynnościowe pomogą określić które mięśnie i które struktury mogą być zajęte uszkodzone. Objawy kliniczne: •bolesność okolicy nadkłykcia bocznego porównywana do bólu zębów, nasilająca się przy odwracaniu przedramienia połączonym z wyprostem łokcia oraz zgięciem grzbietowym nadgarstka - szczególnie wbrew przyłożonemu oporowi, •promieniowanie bólu do ramienia i przedramienia, objaw ten może nasilać się podczas pisania, •przeczulica skórna, •prawidłowy zakres zgięcia i wyprostu stawu łokciowego, •może występować obrzęk i ocieplenie bolesnej okolicy. Operacyjne: (rzadko wskazane) •działania wewnątrzstawowe, ingerencja w struktury więzadłowe, mięśniowe, kostne znajdujące się w bezpośredniej okolicy stawu, •odnerwianie stawu, •zwolnienie napięcia mięśnia poprzez jego nacięcie lub przecięcie, wydłużanie mięśni/ścięgien, •rekonstrukcja mięśnia po wcześniejszej resekcji zmienionej chorobowo struktury, P Różnicowanie: •z zespołem szyjno-barkowym, •ból na wysokości bocznego grzebienia nadkłykciowego, świadczy o wzmożonym napięciu prostowników, •ból nasilający się podczas prostowania palca środkowego przemawia za patologią pochodzącą ze strony prostownika krótkiego promieniowego nadgarstka. Leczenie: Zachowawcze: •należy ograniczyć obciążenia będące przyczyną dolegliwości, •unieruchomienie lub odciążenie miejsca zapalnego poprzez zastosowanie odpowiedniego zaopatrzenia ortopedycznego, •leki przeciwbólowe (np. NLPZ), •fizykoterapia (prądy diadynamiczne, prądy Traberta, ultradźwięki, diatermia krótkofalowa, diatermia mikrofalowa, prądy interferencyjne, masaż klasyczny (wykonywany po kinezyterapii), •kinezyterapia w połączeniu z krioterapią (zapobieganie ograniczeniom ruchomości w stawie oraz wzmocnienie osłabionych mięśni), •iniekcje kortykosteroidów. O czywiście po każdym rodzaju zabiegu musi być prowadzone odpowiednie postępowanie fizjoterapeutyczne. Niestety często wbrew oczekiwaniom efekty terapii leczniczej są różne. Nasilanie się dolegliwości. eżeli choroba trwa długi czas daje się zauważyć tendencja do „rozszerzania” się dolegliwości. Na pierwszy rzut oka w nieprzewidywalny sposób i trudne do powiązania okolice kończyny. Jednakże gdy spojrzymy na promienio- J wanie dolegliwości z perspektywy budowy anatomicznej człowieka, ukazuje się jasny i łatwy do przewidzenia sposób rozprzestrzeniania się bólu. W punkcie zapalnym, bocznej okolicy przedramienia, stawu łokciowego mają swoje przyczepy początkowe lub przebiegają mięśnie prostownik palców i prostownik łokciowy nadgarstka, przeplatają się one z boczną przegrodą międzymięśniową, która w swoim górnym końcu przeplata się z przyczepem końcowym mięśnia naramiennego. Poprzez ten mięsień napięcie, ból może wędrować w górę po mięśniu czworobocznym sięgając nawet wyrostka sutkowatego i okolicy małżowiny usznej. W taki sposób dolegliwości bólowe mogą się przemieszczać od łokcia w górę kończyny. Jest to również możliwe w drugim kierunku, do palców. ieliśmy również do czynienia z objawami „rozlewającymi” się po okolicy stawu łokciowego, bez tendencji do wędrowania w górę czy też w dół. Jasne więc jest, iż ból przemieszczał się poprzez torebkę stawową dając pacjentowi uczucie „wnikania” bólu do stawu i nasad kości tworzących staw. w trakcie zginania łokcia. Ortezy są wykonane z nieelastycznego materiału. Posiadają wewnętrzny sztywnik, który rozkłada nacisk ortezy na przedramię w równomierny sposób, nie powodując zastojów krwi i chłonki. elota jako element wystający, wewnątrz opaski, wywołuje nacisk na okolicę okołołokciową mięśni zginających nadgarstek. Powinna być zamocowana w miejscu znajdującym się przed chorobowo zmienioną okolicą. Działanie ortez polega na pozornym skróceniu długość mięśnia, poprzez zmniejszenie napięcia przyczepów mięśni i poprzez to odcięcie możliwości przenoszenia napięcia na brzusiec mięśnia. W omawianych ortezach peloty mają różną budowę i kształt. W EP-21 jest ona wypełniona powietrzem a wewnątrz posiada niewielkie wzgórki, które w trakcie ruchu przedramienia powodują mikromasaż. oraz nowa EP-20 ORLIMAN. ty zapobiegające przesuwaniu się ortezy na przedramieniu w trakcie ruchów kończyny gór- nej. Obie ortezy zapinane są na taśmy velcro. kuteczność działania tych prostych rozwiązań potwierdza liczna rzesza stosujących je pacjentów. Jako przykład niech posłuży autentyczne zdarzenie. ewien pacjent regularnie uczęszczał na kort tenisowy, gdzie zaciekle acz nieskutecznie próbował wygrać ze swoim serdecznym kolegą i wieloletnim przeciwnikiem w grze w tenisa ziemnego. Kilka razy był bardzo blisko sukcesu jednakże zawsze w decydującym momencie, gdy trzeba było wytrzymać napór przeciwnika i oddać, ręka odmawiał mu posłuszeństwa. Pojawiał się silny ból opisany jako „łokieć tenisisty”. Jak się zapewne czytelnicy domyślają wszelkie terapie przynosiły dobry efekt aczkolwiek zawsze w tym najważniejszym momencie ból powracał. Dopiero gdy znajomy polecił mu by spróbował grać z opaską (konkretnie EP 21 ORLIMAN) osiągnął długo oczekiwany „sukces” i wygrał ze swoim kolegą … rteza odciążając przyczep początkowy uwolniła naszego bohatera od bólu powstającego na skutek zmęczenia powstałego na skutek intensywnej gry. olecający konkretną ortezę sam wcześniej miał tego typu problem lecz podczas gry w golfa. O schorzeniu nazywanym „łokciem golfisty” będzie można przeczytać w następnym numerze Sznurówki. uż teraz zapraszam serdecznie do lektury. A.M. S P W EP-21 modelu EP-21 dodatkowo umieszczono skalę ułatwiającą dobór siły zapięcia opaski oraz silikonowe elemen- P M Zaopatrzenie ortopedyczne. przypadku terapii „łokcia tenisisty” często bardzo efektywną w redukcji dolegliwości bólowych jest orteza. Z doświadczeń naszych klientów i naszych własnych wynika, iż musi być ona skonstruowana w określony sposób by przynosiła efekty lecznicze i nie szkodziła. Przykładem są ortezy na „łokieć tenisisty” EP-21 W W modelu EP-20 pelota wykonana jest ze specjalnej pianki poliuretanowej o kształcie trójkąta równoramiennego, na którego wierzchołkach położone są wzgórki. Mają one za zadanie generować wybiórczy ucisk na chorobowo zmienione miejsca. O P EP-20 Cechy charakterystyczne to odpowiedni krój, który pozwala na właściwe umiejscowienie i nieograniczanie krążenia J 5 EP-20 Ortezy są wykonane z nieelastycznego materiału. Posiadają wewnętrzny sztywnik, który rozkłada nacisk ortezy na przedramię w równomierny sposób, nie powodując zastojów krwi i chłonki. W terapii „łokcia tenisisty” często bardzo efek t y wną w r e d u kc j i d o l e g l i w o œ c i bólowych jest orteza. i obserwując z niego całą drogę, oddałem się przyjemności podróżowania. Wyprawa okazała się niezbyt odległa. Szybko dotarliśmy do miejsca porośniętego gęsto drzewami (pierwszy raz widziałem las) i zjeżdżając z głównej drogi, zagłębiliśmy się w gąszczu. Jednak po przejechaniu krótkiego odcinka, las się przerzedził i oczom naszym ukazało się osiedle niewielkich domków, malowniczo zatopionych w kolorowych ogródkach. To właśnie był cel naszej podróży. Mieszkali tam znajomi moich ludzi - Jacek, Ela i ich szczenię Justysia. Niezwykle żywe dziecko, jeśli można tak powiedzieć o skondensowanej energii ograniczonej jedynie kształtem ludzkiej powłoki. Już przy furtce wpadłem w jej ręce i niestety tak już zostało na długo. Nie narzekam, było to miłe, niekończąca się zabawa, czasem jednak sam chciałem decydować o sobie, a to okazywało się trudne. Tym bardziej, że miejsca do zabawy nie brakowało. Okolica, w której mieszkali, była bardzo przyjemna. Rozległą, z rzadka porośniętą drzewami polanę zajmowały niewielkie domki. Większość z nich otaczały różnego rodzaju zarośla. Kolorowo kwitnące krzewy, akacje, gdzie indziej kwiatowe dywany. Miejscami winorośl wspinała się po pergolach aż po dachy domków, usiłując ukryć je przed oczami ciekawskich. Żwirowane alejki układały się w pajęczynę ścieżek, łączących wszystkie te chatki i trzeba było dobrze się rozglądać, żeby wśród nich nie zabłądzić. ookoła osiedla porastał niezbyt gęsty i nieduży las. Wysokie sosny i świerki, gdzieniegdzie poprzeplatane śnieżnymi brzozami przepuszczały dosyć słońca mieniącego się złotymi plamkami na iglastej ściółce. Tuż za nim rozciągały się rozległe łąki, falujące łanami zbóż, traw i innego zielska, które o zachodzie słońca kładły się na wietrze na tle ogromnej, czerwonej tarczy niknącej za horyzontem. Mówię wam, kicz jak z obrazka, ale bardzo przyjemny. ak już pisałem, położone w lesie osiedle pozbawione było ruchu ulicznego i zgieł- D EP-21 J Pelota jako element wystający, wewnątrz opaski, wywołuje nacisk na okolicę okołołokciową mięśni zginających nadgarstek w trakcie ruchu przedramienia. Pelota powoduje mikromasaż lub generuje wybiórczy ucisk na chorobowo zmienione miejsca. 6 Asklepios - bóg sztuki lekarskiej część druga medycznego. Ta lekarska rodzina zapoczątkowała zajmujące się medycyną kapłańskie rody Asklepiadów. Świątynie Asklepiosa były ośrodkami zajmującymi się leczeniem chorych i kształceniem kapłanów-lekarzy. Do naszych czasów zachowała się informacja o najbardziej sławnej miejscowości Epidauros. ajwiększej czci doznawał Asklepios właśnie w Epidauros, dokąd udawali się Grecy z całego kraju. Tam byli poddawani obrzędom oczyszczającym i zabiegom higienicznym, jak kąpiele, posty itp. Słuchali też muzyki i oglądali tragedie w znajdującym się tam teatrze. Potem chorzy udawali się do świątyni, gdzie stale przebywał wąż boga Asklepiosa, symbol odradzającej się siły witalnej. Zapadali tam w głęboki sen, w czasie którego zjawiał się sam bóg Asklepios i wskazywał sposób leczenia. Tajemnicze dla chorych słowa boga tłumaczyli kapłani-lekarze i wówczas rozpoczynali właściwe leczenie. Uzdrowieni pielgrzymi-pacjenci wypisywali bądź wydrapywali na murach świątyni przebieg EPIDAUROS H ades, władca podziemnego świata zmarłych, spostrzegł, że w jego królestwie zaczyna brakować niektórych przebywających tu duchów, zaniepokoił się bardzo. Przerażony doniósł o tym Zeusowi. Władca bogów w obawie, że sztuka Asklepiosa naruszy porządek świata, raził go piorunem. Apollo nie chciał się pogodzić ze śmiercią syna. Mszcząc się na Zeusie, zabił promieniami słonecznymi Cyklopy, produkujące pioruny. Musiał za to zejść z Olimpu na ziemię i u króla Admeta w Tesalii służył jako pasterz. Kiedy odbył karę Zeus wskrzesił Asklepiosa. N A sklepios poślubił boginię Epone (co oznacza kojąca ból) i miał z nią czworo dzieci. Dwóch synów Padalejriosa i Machaona, którzy byli lekarzami. Homer pisze o nich w Iliadzie, że brali udział w wojnie trojańskiej, ale nie pozwolono im walczyć, ponieważ ich wiedza lekarska była zbyt cenna by narażali życie jako wojownicy. O tym drugim Homer napisał, że jest to „mąż znamienity, wart stu innych mężów”, co świadczy o dużym poszanowaniu zawodu lekarza. Córki, to uzdrawiająca Hygieja i wszystko lecząca Panakeja. Od ich imion weszły na stałe określenia do nazewnictwa Jeœli masz wątpliwoœci co zalecić... Jeœli nie wiesz, co dostanie pacjent... Jeœli nie masz wykazu kodów NFZ... Jeœli nie chcesz nosić całej biblioteki ulotek, druczków, formularzy itd. Asklepios z Hygieją choroby oraz sposób leczenia. Zanim opuścili Epidauros wrzucali monety do świętej sadzawki. Kapłani Asklepiosa często posiadali dużą wiedzę, a otoczka mistyczna była tylko W ostatnim czasie, po wielu konsultacjach z lekarzami różnych specjalności, udało nam się opracować i wprowadzić do użytku specjalną pomoc gabinetową, która mamy nadzieję, pomoże Państwu usprawnić i przyspieszyć i tak długie i uciążliwe przyjęcia pacjentów kwalifikujących się do zaopatrzenia ortopedycznego. ateriał, o którym mowa to poradnik obejmujący szeroki wybór przedmiotów zaopatrzenia ortopedycznego i środków pomocniczych, sklasyfikowanych i posegregowanych według ich przypisania do kodów NFZ dotyczących poszczególnych schorzeń, w przypadku których stosowane są odpowiednie sprzęty. ałość wykonana jest w postaci segregatora (książki) spiętej spiralowym grzbietem. Obejmuje tabele kodów NFZ (kompletny wykaz z opisami oraz limitami cenowymi), strony z kolorowymi ilustracjami poszczególnych sprzętów (z opisem najistotniejszych parametrów) oraz bloczek druków „załącznik 4” czyli wniosków MAMY DLA CIEBIE ROZWIĄZANIE M Kończ yna Pros zę o w Infor mac gó ydan TP-620 rna ie za 0 znac zone FP-74 D/I go p 9140.1 rodu FP-71 8 TN-2 ktu O 9160.1 D/ 60 I 5 RLIM MFP-81 MF-5 0 9140.2 AN D/I D/I 0 9160.1 M 7 FP-7 FP F-6 -75 D/ 5 0 D/I 9140.0 I 6 TP-61 9160.0 M M 00 5 TP-6 P-70 760 300 D/I 9140.2 TP-61 2 M 01 9160.1 700 TP-630 MFP-8 8 EP-21 1 0 D/I TP-61 9140.2 4601 02 3 9430 EP-20A /460 9160.2 MF-5 0 2 TP-61 1 TP-6 2 D/I 400 03 9430 9301 4604 9160.2 1 D/ 6 MF-6 TP-61 C-43 I 4300 4607 1 D/I A 04 Tułów C-40 9430 C-42 C2 TP-650 41 9170.0 D/ 43 MP-7 4600 A/CI 01 9 0 2 D/I 42B 9180.0 4801 4 IC-3 43 4603 OM-61 /4 02 0 802 9170.0 01 E-240 2 4303 48 13 00 03 9170.0 4 ET-21 9180.0 1310 0 1 J-001 /J-002 SD 10 9170.0 06 T420 101 J-003 9180.0 3 /J-004 SD 10 T421 FX-21 3-104 9170.1 1 1 LT284 9180.0 FX-21 EV-10 6 LT-320 2 0 + EV LT304 9170.1 FX-21 2 M-10 LT-330 9180.0 4 0 7 L-250 LT290 EV EV-10 9170.1 6213 100/ 3 1 + EV CEB-40 LT310 200/ 9180.0 M-11 300 8 LT-280 6215 0 0 6211 R 9293.0 CEN-41 EV10 2 EV LSO-B LT 20 A1/ 0 -300 1+20 6214 201/ Kończ 131 R 3 301 4201 TLSO BE yn -B LTG-2 -305 FX-21 a do 9130.0 FL100 85 4202 1 3 lna 9150.0 BE-245 FX 1 HV-3 LTG-3 -215 4203 2 9130.1 05 0 BE-17 HV-3 TL 9150.1 SO-B 4205 5 0/31 2 TP-21 00 BE 9130.1 TL -16 SOA1 HV-3 5 9150.1 EST-0 B 3 3 EST-0 87 A-130 85 9150.0 EST-0 3 BE-16 EST-0 4400 88 0 82 9150.0 EST-0 8 BE-17 4401 AB01 2SS 86 0 9130.1 5 4402 EST-0 1SS EST-0 AB01 83 9130.2 87 EST-0 4 4403 9150.1 80 EST-0 6 TP-21 88 02 TN-240 EST-0 9130.1 84 EST-0 4 9426 86 9150.1 TN-241 0 9401 9 EST-0 9423 7113 83 4404 9130.1 TOB-50 0 7 9150.2 0 71 94 20 61 24 4406 5 21 D/ 0 I 91 07 9150.1 7 8104 9106 81 4102 05 9426 9150.1 71 1 8 41 02 7112 03 9423 9150.2 7103 1 41 3 71 03 7117 13 -A 7104 9130.2 7103 3 -A 4112 4104 -A 9150.2 7119 0 IR-400 7104 7117 4113 4104 0/50 SP-11 Inne -A 00/6 0 7112 7119 000/ 9170.1 akceso 4109 4101 8 7000 ria 9180.1 TN-21 4 Kołni 4116 4110 1 erz sta IR-500 9170.2 0 bilizują 1/60 4119 4111 9180.1 01/7 cy dw 6 Kołni 00 er uczęœc 9170.1 z mięk 1 9 iowy ki Scha 9180.1 IR-500 5 Kołni ntz’a 2/60 erz pó 9194.0 02/7 łsztyw 3 002 LUPI ny Flo CCL 9294.0 rida 2 matera 1 9193.0 c prze 1 ciwod 2105 9192.0 leżyn 7 ow 9192.0 21 y 06 rurowy 8 2130 9192.0 2109 2131 1 matera 2148 c prze 2110 9192.0 - 2156 2132 5 ciwod laska 2111 leżyn 352 inwal owy bą idzka 2112 belko 353 wy 2213 2214 2221 2222 9160.0 1 9140.0 4 9160.0 3 ja dla skle pu Pros nie za ze mienia c C dodatkiem do racjonalnej terapii. Sen wywołany wywarami z ziół, pozwalał często na bezbolesne wykonanie zabiegu chirurgicznego. Bogumił Przeździak na zaopatrzenie ortopedyczne wzbogacony o dodatkowy formularz przeznaczony dla sklepu medycznego, pozwalający na wskazanie w odpowiedniej rubryce wyrobu, który chcecie Państwo aby trafił do pacjenta. Okładki segregatora są laminowane, co zapewnia im trwałość i pozwala na łatwe umocowanie kolejnych bloczków z formularzami. Bloczki zaopatrzone są w klej, dzięki któremu można je zamocować do ostatniej strony. ak skonstruowany katalog stanowi trwałą całość i obejmuje kompletny zestaw materiałów i informacji potrzebnych do zaopatrzenia pacjenta w przedmioty ortopedyczne. egregator w formacie A4 (21 cm x 30 cm) dostępny jest w cenie 50,- zł brutto, która obejmuje wyłącznie koszty produkcji (wraz z pierwszym bloczkiem formularzy, które następnie można uzupełniać). Na zakupione segregatory wystawiamy oczywiście faktury VAT. by dokonać zakupu prosimy Państwa o kontakt mailowy z naszym biurem pod adresem: [email protected] lub [email protected], bądź z redakcją Sznurówki pod adresem: [email protected]. Zamówienia można dokonać także za pośrednictwem poczty pod adresem: Sklep medyczny, ul. Nenckiego 2, 98-220 Sieradz. W obu przypadkach prosimy o wskazanie, czy chcą Państwo otrzymać fakturę VAT i podanie danych do wystawienia faktury. T S A 7 Wakacyjny poradnik fotograficzny małe jest piękne ku miasta. Dookoła mnóstwo drzew, kwiatów i trawy. Był nawet staw, w którym szybko odkryłem rozkosze kąpieli. Otoczenie nie stwarzało żadnego zagrożenia, a Basia, Krzyś, Jacek i Ela zajęli się sobą, pozostawiając mi mnóstwo swobody, więc oddaliłem się w celu penetracji nowego terenu, zostawiając moich ludzi bez obaw, że coś może im się stać. óźniej oddałem się szaleńczej zabawie z Justysią. Harcom nie było końca. Biegaliśmy, tarzaliśmy się w trawie, kąpaliśmy się i wyczynialiśmy mnóstwo innych rzeczy, które mogą przyjść do głowy tylko małemu ludzkiemu szczeniakowi no i takiemu psiakowi jak ja. Siłą rzeczy pod wieczór padałem z nóg, a że zostałem napojony i nakarmiony, zasnąłem więc na kocu, nie podejrzewając nawet w najśmielszych przypuszczeniach, jak wielkie okaże się moje zaskoczenie następnego poranka. tworzyłem oczy i ze zdumieniem nie rozpoznałem naszego domu. Za to z coraz większym przerażeniem zaczynałem rozpoznawać miejsce moich wczorajszych zabaw z Justysią. Do głowy cisnęły mi się setki myśli. Nie mogłem zrozumieć co się stało. Czyżby kolejna wielka zmiana w moim życiu. Czy to możliwe, żeby Basia i Krzyś znowu mnie zostawili u kogoś innego. Gdybym umiał płakać pewnie zacząłbym wówczas ryczeć. Czułem się jak opuszczona sierota, podrzucana to do jednych, to znów innych ludzi. I to właśnie teraz, gdy zaczynałem już przywiązywać się do stada, uczyć obyczajów, porozumiewania się i wspólnego życia. Justysia i jej rodzice spali jeszcze, gdy ścięty z nóg zaskoczeniem, wodziłem po nich smętnym wzrokiem, powoli uświadamiając sobie swoją nową sytuację. P Z aopatrzyłem się ostatnio drogą kupna w komplet specjalnych soczewek, które pozwalają ze zwykłego obiektywu zrobić fantastyczne makro. (Oczywiście temat dotyczy niestety tylko lustrzanek) Gwoli wyjaśnienia, taki zestaw pozwala fotografować bardzo małe detale z odległości kilku milimetrów. Całość kosztowała nie więcej niż 250,- zł, a zatem odłóżmy na bok uprzedzenia o wysokiej cenie szkieł, choć bywają i takie, za które trzeba wyłożyć kilka tysięcy. związku z tym chcę dziś namówić Państwa, abyście na chwilę zapomnieli o szerokiej panoramie z wieżą Eiffla w tle i mikroskopijnymi postaciami rodziny u jej stóp. Wytężcie wzrok i spróbujcie dostrzec „małe” - pajączka, pręcik kwiatowy, grzybka... otografie, które dziś prezentuję wykonałem za pomocą dwóch zestawów - teleobiektyw o długiej ogniskowej i ten sam obiektyw wzbogacony o soczewki makro. może Państwo nadeślecie swoje prace, a my wyróżnimy te najciekawsze publikacją i może jakąś nagrodą? rednacz makro W O F tele A tele makro Rozdział VII Powrót makro krótce ciepło poranka wygoniło ich z łóżek, a mnie na dwór. Załatwiwszy potrzeby fizjologiczne, już miałem oddać się kontynuacji moich smętnych rozważań, gdy odnalazła mnie Justysia. No i zaczęło się od nowa. Łąka, staw, las, spacer, bieganie, cały dzień zabaw. Zupełnie nie miałem okazji do rozmyślań. I tak przez cały czas. Po pierwszym dniu byłem tak zmordowany, że ledwo stałem na łapach. Wieczorem padłem jak kawka. Obudziłem się jeszcze w nocy. Chyba śniło mi się coś strasznego, choć nie pamiętam tego, ale serce tele makro makro tele W 8 waliło mi jak młotem. Zrobiło mi się smutno i przypomniałem sobie, jak pokręcone są koleje mojego losu już od wczesnego szczenięctwa. oje posłanie rozłożone było tuż obok legowiska Justysi. Spojrzałem na nią i nagle poczułem, jak bardzo brakuje mi tego, żeby przytulić się do kogoś bliskiego, nawet człowieka. Lubiłem ją. Przy całej swojej energii miała w sobie jednak dużo ciepła i łagodności. Zawsze była uśmiechnięta. Nie zastanawiałem się długo. Nieporadnie (jej legowisko było dosyć wysokie) wdrapałem się do niej i uspokojony jej ciepłem usnąłem przyjemnie wtulony w jej nogi. ankiem dowiedziałem się, że mój pomysł wywołał mieszane reakcje. Justysia wydawała się zadowolona, choć nie dawała tego po sobie poznać, ale Jacek i Ela wyraźnie byli nie w sosie. Od tamtej pory miałem nową zabawę. Gdy zapadał zmierzch zaczynałem udawać, że śpię i czekałem aż usną ludzie. Ale oni też chcieli się bawić i udawali, że zasypiają. Wtedy ja próbowałem wdrapać się do Justysi, a oni mnie przyłapywali i zabawa zaczynała się od nowa. Najbardziej bawiło mnie znajdowanie różnych nowych dróg i sposobów przedostawania się do szczenięcego legowiska. ijały dni. Czas upływał nam na zabawach i nocnych podchodach. Gdy ludzie odpoczywali, ja goniłem krety. Gdy z kolei ja odpoczywałem, oni bawili się łopatkami. Niestety, ciągle tam, gdzie ja akurat wykopałem sobie dziurę, więc musiałem ciągle kopać nowe. Generalnie było przyjemnie, lecz we mnie ciągle tliła się jakaś tęsknota za tym, co tak głęboko odcisnęło się na moim wczesnym szczenięctwie. Nie mogłem zapomnieć Basi i Krzysia i czułem, że ta tęsknota będzie mi już towarzyszyć zawsze. ie liczyłem dni, które minęły, ale pewnego poranka dało się wyczuć jakąś inną atmosferę. Ludzie kręcili się gorączkowo, coś szykowali, a w ich nastrojach wyraźnie malowała się ulga, jakby spodziewali się jakiejś korzystnej dla siebie zmiany. Fakt, bywałem nieznośnym maluchem, ale nie przyszło mi do głowy, że całe zamieszanie wiąże się ze mną. Koło południa jednak ich nastrój udzielił się i mnie i zacząłem się niepokoić. Niestety, nastrój ten miał potrwać aż do późnego wieczora. Zaczynało się już ściemniać, gdy nadeszło (a raczej nadjechało) rozwiązanie tego dziwnego i tajemniczego dnia. iedzieliśmy na podwórzu, napawając się ciepłem wieczoru, gdy w oddali dał M R M N S K O N K U R S Zapraszamy do wzięcia udziału w szaradach i łamigłówkach, które dla Państwa przygotowaliśmy. Wśród nadawców poprawnych rozwiązań rozlosujemy nagrody rzeczowe - sprzęt RTV i AGD. Odpowiedzi prosimy nadsyłać na kartach pocztowych do 30.08.2011 r. na adres: MAGMAT Krzysztof Suwald ul. Kościelna 3/5 98-220 Zduńska Wola, z dopiskiem „Konkurs Sznurówka nr 3”. Prosimy o przystawienie pieczątki i czytelny podpis na karcie z odpowiedziami, co znacznie ułatwi nam identyfikację zwycięzców. Konkurs przeznaczony dla osób związanych zawodowo z zaopatrzeniem ortopedycznym. W konkursie z nr 3. nagrody wylosowały pani Wanda Kubik i pani Zofia Buras - radio-CD. Zapraszamy do udziału. się słyszeć charakterystyczny warkot. Do tej pory słyszałem go tylko raz, ale my psy słyniemy z naszych zdolności zapamiętywania i dlatego jeszcze na długo przed tym, zanim usłyszeli go ludzie, ja czekałem już przy furtce, przestępując z łapy na łapę z niecierpliwości, aby potwierdzić swoje przypuszczenia. Nie musiałem długo czekać. Wkrótce z mroku wyłoniła się znajoma sylwetka samochodu, a z niej z kolei wydostały się dwie postaci, które sprawiły, że tyłek prawie mi odleciał razem z ogonem. Cała akcja trwała sekundy. Skrzypnięcie zawiasów furtki i już byłem wysoko, przechwycony w połowie lotu w kierunku Basi i Krzysia (nawet nie przypuszczałem, że potrafię się tak wybić). Ledwie mogli mnie utrzymać i prawie sobie wyrywali nawzajem. Szaleństwo ogarnęło całe nasze stado. Co prawda nie wylizali mi pyska tak, jak ja to zrobiłem, ale wytarmosili mi całe futro, a głównie uszy. Reszty wieczoru prawie nie pamiętam. Siedzieliśmy wszyscy (oba stada) do późna, a ludzie cały czas mówili. Przy okazji poznałem ogień i dowiedziałem się, że choć jest ciepły i przyjemny, to jednak zbyt wielka z nim zażyłość bywa bolesna i wydatnie skraca futro w miejscu zetknięcia. Zmęczony dniem pełnym wrażeń usnąłem w końcu na kolanach moich najbliższych z dziwnym uczuciem pewności, że podobna rozłąka nigdy już się nie powtórzy. óźniej okazało się, że nie do końca miałem rację, ale jedno się sprawdziło. Moje stado okazało się trwałym związkiem gatunków i sam nie wiem, kto do kogo bardziej się przywiązał. Został mi tylko drobny uraz, który za każdym razem, gdy szykował się jakiś wyjazd, objawiał się tym, że jak tylko przynosili torby podróżne, to ja już w nich siedziałem, zanim jeszcze zdążyli poustawiać je na podłodze. P Szyfrograf Rozwiązanie z nr 3. 1 2 3 4 5 10 1 6 2 8 7 8 9 10 11 12 6 14 5 15 9 17 16 13 7 18 17 16 3 19 18 20 19 21 20 22 21 4 23 22 11 24 23 Hotel, recepcjonista zagaja do nowo przybyłej pary: - Urlop? - Tak... - A dzieci państwo posiadają? - Posiadają... - A to tym razem państwo nie zabrali? - Nie zabrali... - Tylko we dwoje? Romantyczny wypad! - Tak... - A kto został z dziećmi? - Żona. KONKURS fotograficzny małe jest piękne C hętnych do wzięcia udziału w konkursie fotograficznym prosimy o nadsyłanie fotografii w postaci elektronicznej (tiff, jpg, psd) na adres mailowy [email protected]. Do zdjęć proszę dołączyć opis zawierający markę aparatu i obiektywu oraz średnice gwintów obiektywu. Nagrody to akcesoria fotograficzne. Badania nad alkoholem wykazały że: Wódka z lodem - atakuje nerki! Rum z lodem - atakuje wątrobę! Gin z lodem - atakuje mózg! Whisky z lodem - atakuje serce! Wygląda na to, że ten cholerny lód szkodzi na wszystko! Poziomo 3 potrawa hiszpańska pochodząca z Walencji 6 diagnostyka 7 Bernard, bas-baryton 8 zapał, fantazja, werwa 10 stop stosowany do wyrobu magnesów trwałych 14 hiszpański ruch polityczny głoszący hasła absolutystyczne 16 stolica stanu w Indiach 19 zespół ... Larsen Johannson, w reumatologii uszkodzenie rzepki 21 szyb techniczny, pionowy kanał 22 pokrewieństwo w linii męskiej 23 przed odbiciem się od trampoliny Pionowo 1 figlował z nimfami 2 hormon trzustki 3 jedno z metalowych okuć żagla, łączących żagiel z masztem 4 miasto przy ujściu Ems 5 nieduży las 9 osiedle typu miejskiego w azjatyckiej części Rosji 11 północna prowincja ChRL w regionie Dongbei 12 rzeka w zachodniej części Gujany Francuskiej, dopływ Maroni 13 kość ryby 14 ojciec chrzestny 15 pogwizduje w Tatrach 17 masyw górski o 2 szczytach w Wielkim Kaukazie, w Gruzji 18 mały bat, rózga 20 słowiański bóg zmarłych Litery z pól ponumerowanych w prawym dolnym rogu utworzą rozwiązanie - popularne powiedzonko. Aforyzmy... Młodość to piękna rzecz. Nie dlatego, że pozwala robić głupstwa, lecz dlatego, że daje czas, by je naprawić. Jean Bernard Nie wiem co gorsze w lato, brzydka pogoda, czy to że dłużnik wyjechał na wakacje... wiara i prawo są po to żeby ludzie biedni nie pozabijali bogatych Armia baranów, której przewodzi lew, jest silniejsza od armii lwów prowadzonej przez barana. Napoleon I w kuchni Lato w pełni, żar (mam nadzieję) leje się z nieba, nie czas na gorące zupy, parujące na talerzu ziemniaki, dosyć, nie będę się znęcał. Dziś proponuję coś lekkiego i na chłodno rodem z południa, potrawy znane, ale warto o nich przypomnieć. rednacz Sałatka “nie grecka” z Grecji Coś na pragnienie Składniki: pomidory, cebula, feta, Grecja: kawa mrożona oliwa z oliwek, przyprawy. Najlepiej użyć blendera, ale jeśli go nie Pomidory pokroić w duże kawałki mamy, wsypujemy 1-2 łyżeczki kawy (można dodać inne warzywa wg rozpuszczalnej do zamykanego naczynia upodobań), przyprawić (sól, pieprz, (słoik), dodajemy odrobinę mleka, (cukier) kminek, zioła), fetę pokroić w grube i dokładnie mieszamy, dodajemy pokruplastry, ułożyć na pomidorach, wszyst- szony lód i wytrząsamy do uzyskania ko zrosić oliwą. Feta rozgnieciona na piany, uzupełniamy wodą (mlekiem), koniec z oliwą jest przepyszna. a po południu zakupujemy ouzo, dodajeJeśli do kompletu dodamy oliwki, kilka my lodu i listek mięty lub bazylii, pychota. plastrów szynki parmeńskiej, bagietkę Turcja: Jabłko z solą maczaną w oliwie i karafkę chłodnego Jeśli akurat zwiedzamy Stambuł, białego wina, jemy palcami a przed odnajdujemy człowieka z wózkiem oczami rozciąga nam się widok na kwaśnych jabłek, płacimy mu 1-2 liry port i właśnie zachodzi słońce, to dla i dostajemy rozcięte w spiralę kwaśne mnie pełnia szczęścia. jabłko z solą. Rewelacja.