Królewna Róża czółnem płynie do źródła W pewnym królestwie żył

Królewna Róża czółnem płynie do źródła
W pewnym królestwie żył sobie król oraz jego córka: Róża. Królewna
marzyła o tym, aby śpiewać w chórze, ale wcale nie ćwiczyła, tylko całymi
dniami biegała za przepiórkami w ogrodzie oraz pływała małym czółnem
po rzece. Często się kłóciła się z ojcem, który uważał, że jest to
niebezpieczne. Pewnego razu królewna wybrała się w podróż. Wsiadła na
łódeczkę i popłynęła w górę rzeki. Postanowiła dopłynąć aż do źródła.
Róża wzięła ze sobą ulubione zwierzątko. Był to stuletni żółw. Staruszek
nie miał już siły, żeby chodzić i Róża musiała go nosić. Mówiono jednak, że
w dawnych czasach był on włóczęgą i samotnie przemierzył świat.
Gdy Róża płynęła czółnem w górę rzeki...
Co się stało dalej? Dokończ opowiadanie używając jak największej ilości
słów zawierających “ó”. Możesz skorzystać także z tych słów.
Słowa, które możesz do wykorzystać: ratunek, późno, jaskółka, wróżba,
żółty, opiekun, czyściutki, dzbanuszek, ołówek, królik, który, pagórek,
wzgórze, pióro, piórko, krótki, wiewiórka, również, wówczas, próżny, póki.
Struś Piotruś wędruje tu i tam
Struś Piotruś wędruje tu i tam. Chodzi od chałupy do chałupy, od domu do
domu i szuka szczęścia. Pewnego dnia, pewna miła babunia zaprasza go
na małą uroczystość. Ma tam być jej córunia: Ula, brat: Józef, oraz wnuczki:
Agusia i Martusia. Chwilunia ­ mówi Struś i duma. Wie, że musi uważać na
obcych, nawet jeśli są uprzejmi, uroczy i uczynni. Długo sie waha. W końcu
decyduje się przyjąć zaproszenie. Babunia upiera się, że struś nie
pożałuje, bo uczta będzie królewska: żurek biały i barszcz czerwony z
uszkami oraz lokalny rarytas ­ ulęgałki ugotowane z burakami i cukinią.
Udają się więc do domu pełnego cudownych zapachów. Gdy struś rusza,
aby usiąść przy stole, babunia łapie go za ucho i próbuje wrzucić do
ukropu. W kuchni, na ogniu, stoi już garnek pełen warzywnego wywaru.
Struś ma być głównym daniem na tej uczcie.
Czy ktoś uratuje strusia Piotrusia? Dokończ opowiadanie używając, jak
największej ilości słów zawierających “u”.
Słowa, które możesz wykorzystać: maruda, chmura, sznurek, szacunek,
trunek, szuwary, rysunek, ratunek, pakunek, hamulec, czyściutki, kruchutki,
czuć, knuć, uwaga, usta, urząd, urzędnik, ugotować, ugościć, ugrać,
uganiać się, uczynny, uniewinniony, ucieczka, uczciwy.
Żaba Żaneta rzuca żartami
Żaba Żaneta rzadko jest pochmurna. Przeważnie stroi sobie żarty, lecz nie
można rzec, że żongluje nimi swobodnie. Trzeba przyznać, że ostre jak
nóż żarty, nie każdego przyprawiają o szczery uśmiech. Żaba robi przytyki
różnym osobom i niestety nie może tego powstrzymać. To jest
potężniejsze od niej. Zdarza się więc czasem, że ktoś ma do niej żal i
spojrzy na nią krzywo. Żaneta nabiera wtedy żywych kolorów:
różowo­rzodkiewkowego, żywo­pożeczkowego albo po prostu
żonkilowo­żółtego. Żaneta jest żoną pewnej ropuchy o imieniu Grzegorz.
On jest żołnierzem i czasami, żeby zarobić na żołd, musi płynąć na drugi
brzeg stawu lub aż do rzeki. Wtedy żaba jest w żałobie. Małżonkowie
żegnają się czule i rzewnie płaczą.
Czy w życiu żaby zdarzy się coś ważnego? Dokończ historyjkę używając
jak największej ilości słów zawierających: “rz” lub “ż”.
Słowa do wykorzystania:
filiżanka, burza, kurz, korzeń, książka, porządek, warzywo, dróżka, prażyć,
smażyć, ważyć, przyroda, krzepki, krzyczeć, krzyż, trzonek, drzewo, krzew,
grzyb, brzoza, przebój.
Hela i Helmut w hotelu na Helu
Hela i Helmut przylecieli helikopterem na Hel. W hotelu spotkali się z
chudym chłopcem Henrykiem, który był szpiegiem. Chyba pochodził z
Hiszpanii, chociaż hipotetycznie mógł być także z Hondurasu, Chin lub
Chorwacji. W każdym razie znał hasło, które brzmiało: “hula hop”. Helmut i
Hela odpowiedzieli mu chórem: “hurra”, bo taki był odzew, a potem
opowiedzieli ściśle tajne, lecz humorystyczne historyjki o chorym
Holendrze na Hawajach, który pichcił hamburgery. Henryk uważnie słuchał,
bo wokół był straszny harmider, a chciał uchwycić każde słowo. Pech
chciał, że wszystko podsłuchało dwóch włochatych Hindusów. Mimo to,
nasi bohaterowie nie stracili dobrego humoru. Chodziły słuchy, że jeden z
Hindusów jest harcerzem, a drugi chyba był zuchem.
Czy Hela i Helmut ochłoną po tej historii? Spróbuj napisać dalszy ciąg tej
opowieści, używając jak największej ilości słów zawierających: “h” i “ch”.
Słowa, które możesz wykorzystać to: węch, chrabąszcz, zapach, węch,
kochać, chuchać, chmura, chwalić się, huk, hak, haczyk, wahać się,
zapchać się, wychowywać, mech, trzech, dwóch.