Numer 16 Czerwiec 2013 - Zespół Szkół w Grodzisku
Transkrypt
Numer 16 Czerwiec 2013 - Zespół Szkół w Grodzisku
Numer 16 Czerwiec 2013 Spis treści : -Akcja „Makulatura” -Przedstawienie Koła Teatralnego -Dzień Matki w klasach 0-III -Wycieczka do Białegostoku -Projekt ekologiczny „E-koniczynki” -Poeci są wśród nas -Dzień Dziecka -Nasza Mała Ojczyzna -Pielgrzymka do Odrynek -Ulubieńcy kreskówek -Humory z naszych zeszytów -Nasi idole -Osiągnąć cel -Co dwie gminy to nie jedna -Recepta na szczęście W dniach 9.04.2013 – 15.04.2013 w Zespole Szkół w Grodzisku odbyła się akcja zbiórki makulatury zorganizowana przez SKO działające przy tej szkole. Do akcji przystąpiło 67 uczniów z 12 klas szkoły podstawowej i 28 uczniów z 5 klas gimnazjum. Uzbierano około 1100kg makulatury. Najwięcej zebrały klasy IC – 273kg, IVa – 147kg i Va – 140kg. Klasy te otrzymały dyplomy i nagrody. Makulatura została sprzedana po 0,28zł/kg. Pieniądze zostały przeznaczone na cele klasowe. Zwycięska klasa IC wraz z opiekunką SKO -panią Anną Romaniuk oraz wychowawczynią -Joanną Purą Sen Dorotki Działające w gimnazjum w ramach zajęć artystycznych Koło Teatralne zaprezentowało zarówno młodszym, jak i starszym koleżankom i kolegom przedstawienie pt. Sen Dorotki. Inscenizacja miała charakter dydaktyczny. Pokazała dzieciakom, jakie są skutki bycia bałaganiarzem. Zawdzięczając pomoc przyborom toaletowym ( Martynie Góreckiej i Adamowi Dygasowi), zeszytom i książkom (Karolinie Jarmuchowicz i Iwonie Puchalskiej), mydłu (Dawidowi Matusikowi), grzebieniowi (Brajanowi Jastrzębskiemu), szczotce (Damianowi Malinowskiemu), spódnicy (Pawłowi Grochowi), bluzce (Justynie Stanisławiuk) i lustrze (Łukaszowi Zarembie) tytułowa Dorotka , czyli Małgosia Plichta przeszła metamorfozę. Obiecała sobie i mamie (Danielowi Grzeszczukowi), że już zawsze będzie dbała o porządek w pokoju, o to, by zeszyty i książki były czyste, nie zapomni także o codziennej toalecie, myciu zębów po posiłkach i porannej gimnastyce. Aktorom towarzyszyły kukiełki, które wykonały i głosu im użyczyły: Emilia Czuprynko, Karolina Balejko i Anita Kobus. Nad wszystkim czuwała opiekunka koła p. Joanna Iwanowska. Kocham Cię, Mamo! Dzień Matki o jedno z najbardziej uroczyście obchodzonych świąt w naszej szkole. Od lat jest to tradycja, że uczestniczą w nim prawie wszystkie mamy. W tym roku obchodziliśmy go 27 maja. Dzieci z przejęciem zaprezentowały wiersze przeplatane piosenkami o najukochańszych mamusiach i wręczyły swoim Mamom własnoręcznie przygotowane specjalnie z tej okazji upominki. Wszyscy mieli zadowolone miny, a dobry nastrój podtrzymał słodki poczęstunek przy kawie, herbatce, wspólne rozmowy i rozwiązywanie zagadek przygotowanych przez pociechy typu „Czyja to mama?” W klasie III a W klasie II B 3 czerwca 2013r wyjechaliśmy na wycieczkę do Białegostoku, w której brały udział klasy III ze Szkoły Podstawowej im. Henryka Sienkiewicza w Grodzisku. Pierwszym miejscem, które odwiedziliśmy, był zwierzyniec w Białymstoku. To jedyne miejsce, gdzie występują zwierzęta z gospodarstw rolnych, lasów i innych miejsc. Mogliśmy tu zobaczyć: osły, konie, niedźwiedzie i dziki. Wiele z nich nie bało się nas i podchodziło do ogrodzenia. Po spacerze w zwierzyńcu poszliśmy do kina 3D do Galerii Białej na film „Tajemnica zielonego królestwa”, w którym odważna dziewczyna uratowała pąk królowej. Potem pojechaliśmy do centrum zabaw dla dzieci-Fikoland. Zabawa była udana. Był tam istny labirynt! Różne przejścia, kręte zjeżdżalnie i wiele innych atrakcji. Kiedy wyszliśmy, każdy był spocony i zmęczony, więc pojechaliśmy do McDonaldu. Wszyscy kupili Mc Zestaw. Po posiłku poszliśmy do autobusu i odjechaliśmy do domu. W Grodzisku czekali na nas nasi rodzice i opiekunowie. Tak skończyła się nasza wycieczka, na której było bardzo fajnie. Nie mogę doczekać się wyjazdu za rok. Dominika Angielczyk kl III a Projekt ekologiczny Od maja 2013 roku klasa Va wraz z wychowawczynią Dorotą Kobus realizuje projekt ekologiczny pod hasłem: „Niech każdy mieszkaniec Grodziska dba o czystość środowiska” Grupa nazywa się „E– koniczynki”. Projekt jest realizowany ze środków Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Białymstoku. E-koniczynki w gminnej oczyszczalni ścieków W ramach projektu pod hasłem: „Niech każdy mieszkaniec Grodziska dba o czystość środowiska” grupa „E - koniczynki” istniejąca od maja 2013 roku , wybrała się do gminnej oczyszczalni ścieków. Pan zajmujący się oczyszczalnią opowiedział nam o jej funkcjonowaniu i oprowadził po różnych pomieszczeniach, gdzie znajdują się skomplikowane urządzenia sterujące pracą oczyszczalni. Weszliśmy na górę i na własne oczy zobaczyliśmy zrzut oczyszczonej wody. Pani i uczniowie zadawali pytania, a oto niektóre z nich oraz odpowiedzi pana Waldemara Kryńskiego. - Jak odbywa się proces oczyszczania ścieków? -Ścieki trafiają tutaj siecią rur kanalizacyjnych, następnie w pierwszym zbiorniku oddzielane są nieczystości stałe, które się nie rozpuszcza, potem ścieki trafiają do następnej komory gdzie poddawane są oczyszczeniu przez bakterie. Oczyszczona woda jest wypuszczana do rowu i trafia ponownie do obiegu w przyrodzie. - Ile osób jest podłączonych do oczyszczalni i jakie miejscowości ? - Do oczyszczalni są podłączeni mieszkańcy Grodziska i Mierzynówki. Obecnie podłączonych jest około 700 gospodarstw. -Czy moc przerobowa oczyszczalni jest maksymalnie wykorzystana? -Tylko w 50%. - Co jest w tych workach ? - W workach są nieczystości stałe, z których została oczyszczona woda. - A kto odbiera te worki ? - Worki odbiera firma „Astwa”. - Dlaczego woda się podnosi ? - Woda podnosi się dlatego, że ciśnienie z dołu wypycha tę wodę do góry. - A jak długo trwa cały proces oczyszczania wody? - Różnie, jeden zrzut trwa 17 minut ale to zależy od ilości ścieków. W tym zbiorniku są bakterie, które „ zjadają ” zanieczyszczenia i tak powstaje czysta woda. - Czy te bakterie same się rozmnażają ? - Tak same, muszą mieć jednak stały dopływ tlenu. - Gdzie trafia oczyszczona woda ? - Czysta woda spływa do rowu, a potem do rzeki Pełchówki. Na koniec pani poprosiła o próbkę wody ze zbiornika. W szkole zbadaliśmy jej odczyn pH. Okazało się, że oczyszczona woda ma odczyn obojętny, czyli może powrócić do środowiska naturalnego nie zagrażając florze ani faunie. Pan Waldemar Kryński oprowadza po oczyszczalni Badamy pH wody W ramach realizacji działu o wodzie, przy pomocy specjalnego zestawu zbadalismy pobrane w roznych miejscach probki wody. Oznaczylismy jej pH, aby przekonac się, czy jest dobrym srodowiskiem dla organizmow zywych. Pokój marzeń Kiedy w trudnej chwili nie wiesz, co zrobić, Budzę się, po prostu maluj Dzień jak co dzień. i baw się myślami. Wstaję z łóżka, Dzień jak co dzień. Stale tu zaglądam, choć nie wiem, po co. Rozglądam się, Za każdym razem Trochę inaczej. czeka na mnie to samo To jest mój pokój marzeń. rozczarowanie. Pędzle, farby prawie wszędzie. Szczęście Kartki, szkice leżą w koszu. jak mgła bezwładnie przychodzi Szafa, biurko, wszystko w farbie. jak niespodziewana burza odchodzi. To jest właśnie pokój marzeń Patrzeć na gwiazdy Karol Zdzichowski kl. VI c w środku nocy. Widzieć roześmiane miny swoich kolegów, przyjaciół. Bezcenne. Anna Kozakiewicz kl. VI c Rozgrywki w piłce nożnej Siatkówka Hula-Hop Rzut beretem Biegi Mieszkam w Aleksandrowie. Wieś jest bardzo długa, bo mierzy aż 4 kilometry. Dobrze się tu żyje, dlatego że panuje wokół cisza i spokój. Ja mieszkam z dala od wsi. Latem jest szczególnie pięknie, bo dookoła są pola i zielone łąki. Mamy niedaleko las, do którego lubię chodzić. Za moimi budynkami znajduje się nasz staw. W wolnym czasie bierzemy wędki i łowimy ryby. Dwa kilometry od mojego domu jest piękne miejsce – żwirownia, do której z przyjaciółmi w wakacje chodzimy trochę się popluskać. Jest też taka mała plaża, na której można się opalać. W Aleksandrowie żyje się bardzo dobrze i przyjemnie, dlatego że nie dokucza nam ciągły huk samochodów. Dominika Mikołajczuk Opisuję moją rodzinną wieś o nazwie Pobikry. Liczy ona 244. mieszkańców i 86 domów. Znajduje się tu zabytkowy kościół pod wezwaniem św. Stanisława. Mieszkańcy mają zawsze wszystko pod ręką, ponieważ we wsi są dwa sklepy. W bibliotece można wypożyczyć ciekawe książki oraz pograć na komputerach. Wybudowany jest nawet mały blok, w którym mieszkają cztery rodziny. Dzieci grają w piłkę na boisku oraz bawią się na placu zabaw. Nigdy nie chciałabym się stąd wyprowadzać, bo lubię to miejsce. Izabela Marczuk 6 czerwca 2013 r. grupa uczniów wyznania prawosławnego pod opieką ks. Mirosława Mołotowicza, p. Anny Romaniuk, p. Agnieszki Mędryckiej oraz p. Moniki Jarmuchowicz odwiedzili ojca Archimandrytę Gabriela - znanego zielarza w skicie, w uroczysku Kudak koło Odrynek. Po dotarciu autobusem do wsi przeszliśmy około 800m po drewnianej kładce zbudowanej na bagnach – rozlewiskach rzeki Narew. Całą drogę wypełniliśmy śpiewem paschalnych hymnów. Na miejscu powitał nas o. Gabriel i odprawione zostało krótkie nabożeństwo w intencji przybyłych oraz ich bliskich. Potem było coś dla ciała, czyli słodki poczęstunek. Następnie o. Archimandryta pokazał nam całą wyspę, omawiając dokładnie każdy szczegół. Warto wspomnieć, że wszystkie budynki, roślinki, nawet układ kamieni przy fosach są dokładnie przemyślane. Tu wszystko ma swój cel. Byliśmy zachwyceni sposobem opowiadania oraz ogromną i wszechstronną wiedzą jaką posiada o. Gabriel. Na drogę powrotną otrzymaliśmy przygotowane przez baciuszkę sucharki. Wzbogaceni duchowo, szczęśliwie dotarliśmy do domu. Jesteśmy przekonani, że wrócimy jeszcze do tego pięknego miejsca. Historia skitu w Odrynkach Skit Świętych Antoniego i Teodozjusza Pieczerskich w Odrynkach – jedyny w Polsce prawosławny skit powstał w 2009. Znajduje się on na obrzeżach wsi, w uroczysku Kudak. Skit w Odrynkach powstał jako pierwszy w Polskim Autokefalicznym Kościele Prawosławnym po II wojnie światowej. Inicjatorem jego powstania był archimandryta Gabriel (Giba). Wybór Odrynek na miejsce budowy skitu był związany z faktem istnienia w tej miejscowości prawosławnego klasztoru Wniebowstąpienia Pańskiego, powstałego przypuszczalnie w I poł. XVII w. i rozwiązanego w 1824. Monaster ten podlegał klasztorowi Świętego Ducha w Wilnie. Klasztor ten kontynuował tradycje monastyczne istniejące w rejonie Odrynek już wcześniej, w XVI stuleciu. Już wtedy działały tam skity, a jednym z ich patronów był św. Antoni Pieczerski. Opisuję bohatera Juliana z bajki „Pingwiny z Madagaskaru”. Jest on lemurem, który mieszka w zoo i uważa się za króla. To postać fantastyczna. Jego przyjaciółmi są Mort i Moris. Julian jest średniego wzrostu i ma szczupłą sylwetkę. Swoje stopy nazywa „królewskimi stopami”. Ogon ma długi biało-czarny. Królewska korona zrobiona jest z liści. Lemur ma szarą sierść. Pingwiny mówią do niego „Ogoniasty”. Lubi robić dowcipy pingwinom i innym zwierzętom zoo. Z Mortem i Morisem lubią się wygłupiać. Julian panicznie boi się nosorożca. Pingwiny go za bardzo nie lubią, bo denerwuje ich, gdy oni pracują nad jakimś planem. Lubię jego żarty. Nie podoba mi się jednak, jak traktuje innych. Gdy Mort chce przytulić się do jego nogi, on wykopuje go. To bardzo pozytywna postać. Agata Błaszczuk VI c Podoba mi się bohater kreskówki – Spongebob. Jest on żółtą gąbką. Jego najlepszymi przyjaciółmi są Patryk – różowa rozgwiazda i Sandy – wiewiórka. Gąbka jest sąsiadem pana Skalmara – ośmiornicy i właścicielem ślimaka Gacusia . Mieszka pod wodą w ananasie, który spadł ze statku. Bohater pracuje „Po tłustym krabem”. Spongebob ma kształt prostokąta i jest bardzo szczupły. Nie posiada włosów, a ręce ma jak patyki z czterema palcami. Zawsze jest uśmiechnięty. Ma wystające dwa zęby i duże niebieskie oczy. Ma białą koszulę z krótkim rękawem, czerwony krawat i brązowe krótkie spodenki z czarnym paskiem. Nosi białe skarpety i czarne buciki. Spongebob jest bardzo miły, wesoły lubi pomagać innym. Karol Zdzichowski VI c Apel był bardzo przypuszczający i wzruszający. Trzeba wytrwale wytrwać do końca cierpliwie. Jesień gra na szczypcach. Sienkiewicz dostał Nagrodę Nobla w dziecinie literatury. Debiutował w powieściach i telenowelach. Chcę cię zachęcić do przeczytania książki pt. „W pustyni i w puszczy” Adama Mickiewicza. Na polanie zobaczyliśmy małą syrenkę, ale gdy nas zobaczyła, to szybko uciekła. Syrena często widzi przez śliczne niebieskie oczy. Dziś wstałem o 7.00. Wszedłem na chwilę na komputer, później z niego zszedłem, poszedłem do kuchni i zjadłem śniadanie. W XII i XIII wieku po raz pierwszy kronikarze Gall i Wincenty Kubełek zapisali polskie legendy. W Jaszczołtach mieszka około 70. bardzo miłych mieszkańców w około 26. domach. Nowela jest jakąś nową wiadomością. Nowela to program lub bajka radiowa. Gra bardzo mi się podobała. Była trudna, ale łatwa. Małe bociany wzniosły i poleciały na pole stojące przy gnieździe. Byli bardzo weseli, bo lecieli do ciepłych krajów. Myślę, że pan nad tą książką długo myślał. Książę był wybredny i gwałtowny, bo tak nagle zachciało mu się żony. Zdania złożone współrzędnie są składem niezależnym zdania składowego. Opisywaną przeze mnie postacią jest Małgorzata Socha. Aktorka mieszka w Warszawie. Obecnie gra Ingę w serialu „Przyjaciółki”. Młoda i piękna gwiazda ma długie blond włosy i wielkie niebieskie oczy. Pani Małgorzata jest zgrabną i seksowną kobietą. Ma świetny gust. Modnie się ubiera. Jest miłą, serdeczną i dobrą osobą. Nie wywyższa się i nie lubi być w centrum uwagi. Kocha swój zawód i wykonuje go świetnie. Dba o siebie i ma niezwykły dar przedstawienia swoich uczuć na scenie. Wszyscy ją lubią. Ma dobry stosunek do ludzi i zwierząt. Podoba mi się ta osoba. Wszystko, co ma, zawdzięcza swojej pracy i osobowości. Dla mnie jest najlepszą aktorką, o której słyszałam. Paulina z VI c Mój bohater nazywa się Leo Messi i pochodzi z Argentyny. Jest piłkarzem światowej klasy, gra w hiszpańskim klubie FC Barcelona . Wyróżnia się niskim wzrostem. Ma bujne włosy koloru czarnego. Nad ciemnymi, wąskimi oczami widnieją gęste brwi. Pod zgrabnym nosem są niewielkie czerwone usta, na których często pojawia się uśmiech. Chciałbym grać tak jak Leo. Lubię oglądać jego mecze. Arek Plichta V a Opisuję Selenę Gomez – świetną aktorkę i piosenkarkę. Zagrała we współczesnej wersji Kopciuszka „ Roztańczona historia” i wielu innych filmach. Selena jest dwudziestoletnią dziewczyną pochodzącą z Londynu. Aktorka ma brązowe oczy, ciemne i długie włosy oraz jasną cerę. Zawsze świetnie się ubiera. Dziewczyna sprawia wrażenie miłej, zabawnej, serdecznej. Ma wiele innych cech, ale jak każdy posiada też wady. Selena Gomez jest moją ulubioną aktorką, ponieważ świetnie się do tego nadaje. Chciałabym z nią kiedyś współpracować i zostać jej przyjaciółką. Agata z VI c Opisuję Martę Żmudę – Trzebiatowską. Występowała w serialu „Chichot losu ”.Grała tam ciocię osieroconych dzieci. Ma szczupłą sylwetkę. Jest wysoką brunetką o jasnej cerze. Na planach filmowych grała najczęściej czarne charaktery, ale we wcześniej wymienionym serialu była opiekuńcza oraz troskliwa. Pani Marta wystąpiła także w innym serialu pod tytułem „Julia”. Odtwarzała tam postać negatywną, zazdrosną i złą. Aktorka dobrze odgrywała swoje role i reżyserzy byli z niej zadowoleni. Taka gwiazda na pewno nie ma prywatnego życia, dlatego nie zazdroszczę jej sławy. Dominika z VI c Chciałbym w przyszłości założyć rodzinę i skończyć dobre studia. Gdybym został naukowcem, odkrywałbym nowe pierwiastki. Może wynalazłbym lekarstwo na nieuleczalne choroby? Znajdowałbym dotąd nieznane planety. To są plany na odległą przyszłość. Obecnie chcę nauczyć się dobrze jeździć na deskorolce. Kuba Pikuliński VI c Moim życiowym celem jest pomaganie osobom w potrzebie, dlatego zostanę strażakiem. Ten zawód jest idealny. Gdy wybuchnie pożar, zawsze będę na miejscu. Strażak nie tylko gasi pożary, ale też ratuje ludzi z powodzi i kolizji. Czasem nawet ściąga koty z drzew. Do tego celu będę dążył aż do skutku. Dawid Kobus V b Ja dążę do tego, by zostać rolnikiem. Będę hodował świnie i krowy. Dodatkowo chcę pracować na budowie. Postawię stodołę i oborę. Będę dbał o swoje zwierzęta. Pomogę komuś, kto potrzebuje pomocy. Mateusz Naumiak V b Cel, do którego dążę, to fryzjerstwo. Będę dbać o włosy innych i nakładać maseczki. Założę swój zakład w Warszawie. Fryzury są fajne, podobają mi się różne style. Chociaż są to marzenia, ale niedługo je spełnię moim życiu . Wszyscy mają swoje marzenia i cele, do których dążą. Ja w przyszłości chciałabym dostać się na studia do Warszawy, tam gdzie uczy się mój brat. Staram się mieć dobre wyniki w nauce i zdobywać jak najwięcej wiedzy w szkole. Chcę też być dobrym człowiekiem, gdyż samo wykształcenie nie wystarczy. Pragnę zdobyć jeszcze więcej przyjaciół niż mam. Myślę, że mi się to uda. Weronika Parzonko V a Opisuję swój cel, do którego będę dążyć. W przyszłości chciałbym bardzo zostać sławnym piłkarzem. Na początku grałbym w Polsce z Kubą Błaszczykowskim i Robertem Lewandowskim. A potem może trafiłbym do Barcelony. Sebastian Stańczuk VI c Ja dążę tylko do najważniejszego celu – skończyć szkołę, dobrze napisać egzaminy, pójść na studia i mieć bardzo dobrą pracę. Zarobione pieniądze oddam rodzicom na remont domu. Resztę przeznaczę dla biednych rodzin i nie będę chciał nic w zamian. Mój cel polega na uszczęśliwianiu innych, a zwłaszcza rodziny. Postaram się zawsze wybierać dobrą drogę i w końcu osiągnę to, co sobie zaplanowałem. Karol Zdzichowski VI c Współpraca między tutejszą gminą, a Gminą Grodzisk Wielkopolski została zawiązana z inicjatywy burmistrza Grodziska Wielkopolskiego– Pana Henryka Szymańskiego. Uroczyste podpisanie dokumentów porozumienie między gminami miało miejsce w 2011 roku. W ramach współpracy odwiedziliśmy już dwukrotnie Grodzisk Uczniowie przed Muzeum Rolnictwa w Ciechanowcu Wielkopolski. W dniach 1014 czerwca mieliśmy przyjemność gościć młodzież grodziską wraz z opiekunami oraz Szanowną Panią wiceburmistrz Honoratą Kozłowską. Grupa 20 uczniów uczęszczających na kółko „Eko-słowa” w Liceum Ogólnokształcącym im. Juliusza Słowackiego gościło w Ziołowym Zakątku w Korycinach. Dla uczniów Publicznego Gimnazjum w Grodzisku oraz dla licealistów z Grodziska Wielkopolskiego zostały zorganizowane wyjazdy edukacyjne. Dnia 11 czerwca odbył się wyjazd do Drohiczyna i Ciechanowca. Młodzież miała okazję zobaczyć m.in.. Katedrę pw. Trójcy Przenajświętszej w Drohiczynie oraz jedyne Muzeum Weterynarii w Polsce, mieszczące się w Muzeum Rolnictwa im. Krzysztofa Kluka w Ciechanowcu. Następnego dnia uczniowie odwiedzili Białowieżę. Główną atrakcją było zwiedzanie Rezerwatu Ścisłego Białowieskiego Parku Narodowego. Niesamowite wrażenie wywarło Muzeum Parku Narodowego. W nim mogli oglądać w powiększeniu zwierzęta zamieszkujące białowieskie tereny. W drodze powrotnej uczniowie odwiedzili Świętą Górę Grabarkę. Dnia 13 czerwca w godzinach wieczornych w Ziołowym Zakątku odbyła się kolacja pożegnalna. Zorganizowane podchody pozwoliły na bliższe poznanie się, jak i na ciekawe spędzenie czasu. Po wspólnej zabawie odbyła się dyskoteka oraz karaoke. Jednym z gości był wójt Gminy Grodzisk– Pan Antoni Tymiński. Każdy z obecnych otrzymał upominek, który na pewno będzie przypominał wspólne, mile spędzone chwile. Rejs statkiem po Bugu Góra Zamkowa w Drohiczynie Przepis na szczęście Składniki: szklanka miłości, 4 łyżki uśmiechu, kilka dobrych serduszek, 2 przyjaciółki, 100 % zaufania, kochający rodzice, promyk słońca, szczypta radości, kilka kropel wiary w siebie. Sposób przygotowania: Wszystkie składniki dokładnie mieszamy i otaczamy szczególna opieką. Pilnujemy i troszczymy się, aby dobrze się rozwijały. Dzięki temu będziemy zawsze szczęśliwi. Weronika Parzonko V a Moim sposobem na szczęście jest być zawsze pogodnym i dobrym człowiekiem. W trudnych chwilach staram się pamiętać o tym, że nie ma sytuacji bez wyjścia. Zawsze mogę liczyć na przyjaciół i rodzinę. Postępuję tak, aby nikt się na mnie nie zawiódł. Będę szczęśliwy, mogąc pomagać innym i nie oczekując niczego w zamian. Damian Moczulski V b Moją receptą na szczęście jest ładny uśmiech i bycie uczynnym. Trzeba zawsze chodzić z podniesioną głową. Nie myśleć, czy jutro będzie gorszy, czy lepszy dzień. Sprawdzian albo kartkówkę witać z uśmiechem. Ważne jest też, żeby być uczciwym, dobrym i pomagać innym. Dominika Mikołajczuk V b