Biuletyn nr 469
Transkrypt
Biuletyn nr 469
Biuletyn Bezpłatny tygodnik Kościoła Zielonoświątkowego w Kętrzynie Nr 469 24 kwietnia 2016 WYDARZENIA Pn Wt MAJ Cz Śr Pt So N 1 2 3 4 5 6 7 9 10 11 12 13 14 16 17 18 19 20 21 23 24 25 26 27 28 30 31 7.05 i 21.05. – Ewangelizacja uliczna. Ew.Ul. 8 15 Ew.Ul. 22 29 Kazanie wygłosi: Michał Karczewski LISTA MODLITEWNA drugim pogardzi. Nie możecie Bogu służyć i mamonie”. Można żyć dla Bogu posługując się pieniędzmi, ale nie można żyć dla pieniędzy posługując się Bogiem. A ponadto pieniądz jest dobrym sługą, ale strasznie kiepskim szefem. (Łukasza 16:13) * o zbawienie: Andrzeja D. (męża Ani). Danuty K. Tadeusza W. Lilli R. (żony Mirka) męża Bogumiły Panfil. rodziców Darka Biłdy. taty i brata Moniki Czerwonki. Justyny J. (żony Marcina Dominika). ROZWAŻANIE * o zdrowie: Leszka (męża Iwony). Marty Bieleckiej. Danuty K. Patrycji i Magdy Owierczuk. Debory Marczuk. Marianny i Jerzego Zakrzewskich. Alfredy Kopaczel. Bogumiły Panfil. Upadek nie musi być ostateczny Z pewnością zauważyliście, że wasz nieżonaty kuzyn uważa się za eksperta w sprawach małżeńskich, a wasza niezamężna ciocia wie więcej o wychowywaniu dzieci, niż dr Spock i James razem wzięci. Jak wszyscy, mamy swoje winy i upadki. Nikt nie lubi popełniać błędów i nikt nie chce upadać. Błędy wprawiają nas w zakłopotanie, a upadki bolą nas. Czasami bolą one ludzi, których kochamy, a czasem także atakują pracę Pańską. Pan wybacza nam nasze błędy, a jeśli Mu pozwalamy, pomaga nam poprawiać się następnym razem. Ale czasem nasze błędy i upadki wracają, aby nas straszyć, a ich pamięć odbiera nam pokój i radość, jakiej potrzebujemy, jeśli mamy być dobrym świadectwem dla Chrystusa. Gdy tylko pamięć zaczyna cię tak nękać, po prostu przypomnij sobie, * o uzdrowienie i wzrost duchowy Rafała (bratanka Lucyny Tęczy.); * o błogosławieństwa, Boże prowadzenie dla Władysława i Krystyny Plewińskich, będących na misji za granicą. REFLEKSJE Nie da się równocześnie żyć dla Boga i dla pieniędzy. Chrystus wyraził to słowami: „Żaden sługa nie może dwóm panom służyć, gdyż albo jednego nienawidzić będzie, a drugiego miłować, albo jednego trzymać się będzie, a 2 że błędy nie są wieczne, a upadek nie musi być ostateczny. To Teodor Roosevelt powiedział, że jedynym człowiekiem, który nie popełnia błędów jest ten, kto nic nie robi. Edison wydał przeszło 100.000 dolarów, aby otrzymać 6.000 próbek włókna, a tylko trzy z nich okazały się zadowalające, każda pomyłka przybliżała go do rozwiązania. Jego przyjaciel Henry Ford miał rację, gdy mówił, że pomyłka była okazją, aby zacząć od nowa i zrobić to lepiej. Ludzie, których spotykamy w Biblii, byli tak samo ludzcy, jak ty i ja; jak i my popełniali też błędy. Abraham popełnił wielki błąd, poślubiając Hagar i mając z nią Ismaela (patrz Gen. 16 r.). Jozue zbłądził, podpisując traktat pokojowy z Gibeonitami, wrogami Izraela (Joz. 9 r.). Dawid powinien był pomyśleć zanim włożył Skrzynię Przymierza na wóz ciągniony przez woły, zamiast kazać nieść ją Lewitom (II Sam. 6 r). Piotr popełnił głupstwo, gdy wyciągnął miecz i próbował ocalić Jezusa od aresztowania w ogrodzie (patrz Jan 18,10-11), a Paweł popełnił ciężki błąd, gdy odmówił Janowi Markowi drugiej szansy w służbie misyjnej (patrz Dz. 15,35-41). Te błędy nie zostały jednak wyryte trwale w marmurze, ani tak mocno wypisane w historii, aby nic nie dało się zmienić. Bóg często wykorzystuje nawet błędy wierzących dla wypełnienia swoich celów i na koniec wywyższa swoje Imię. Ta prawda nie jest z pewnością usprawiedliwieniem dla nieuczciwego życia chrześcijańskiego lub nierozważnej służby, lecz jest to zachęta dla serca wierzącego, który upada i ciężko mu powstać. W naszym życiu możemy czasem odnieść korzyść nawet z naszych błędów. Jak dawni święci, możemy wiele nauczyć się, patrząc na nasze błędy. Zgoda, upadek jest surowym nauczycielem, ale nauka, jaką zeń mamy, jest warta tego. Co najmniej powinniśmy nauczyć się więcej o sobie - temat, który nas zachwyca, gdy wszystko jest w porządku, lecz przeraża nas, gdy upadamy. W izbie na piętrze apostołowie byli pewni, że znają siebie, ale w ogrodzie zobaczyli wszystko w innym świetle. Gdy upadek daje ci twoją fotografię, nie jest ona retuszowana. Ale upadek powinien także nauczyć nas więcej o wrogu. Nawet porażka mówi przegrywającemu zespołowi coś o sile i strategii przeciwnika. Gdy Jezus ostrzegał Piotra, że szatan chce go usidlić, Piotr był pewien zwycięstwa. Czemu? Ponieważ nie doceniał szatana, a przeceniał samego siebie. Kilka godzin później przygnębiony apostoł mógł lepiej zrozumieć podstępy szatana. W swym Pierwszym Liście pisał: „Bądźcie trzeźwi, czuwajcie! Przeciwnik wasz, diabeł, chodzi wokoło jak lew ryczący, szukając, kogo by pochłonąć” (I Piotra 5,8). Kto wiedział o tym lepiej od Piotra!? Nasze błędy i upadki powinny też nauczyć nas nowych prawd o Panu Jezusie Chrystusie. To prawda, że nie jest to najlepsza, ani najłatwiejsza droga do wzrastania w łasce, ale lepiej jest wzrastać w ten sposób, aniżeli nie wzrastać wcale. Niestety, niektórzy z nas nie nauczą się tej lekcji bez oblania egzaminu. 3 Dziś w niebie Jezus Chrystus jest Arcykapłanem i Pośrednikiem wierzących (patrz Hebr 4,14-16, I Jana 2,1). Jako Arcykapłan daje nam łaskę do znoszenia prześladowań i osiągnięcia zwycięstwa w próbach życia. Ale gdy upadamy, On przychodzi i wstawia się za nami, abyśmy odzyskali społeczność z Bogiem. Każde trudne doświadczenie może nauczyć nas czegoś nowego i cudownego o Zbawcy, i o właściwościach Jego Tronu Łaski. Sekret polega na tym: ilekroć upadamy, nie wolno nam patrzeć na samych siebie, ani na warunki, w jakich się znajdujemy. Winniśmy przez wiarę patrzeć na Jezusa Chrystusa. Jeżeli patrzymy na samych siebie lub na nasze warunki, możemy utracić odwagę i poddać się. Ale jeśli uchwycimy się Bożego Słowa i będziemy patrzeć w Chrystusa, On da nam miłosierdzie i łaskę, abyśmy znieśli to, co wydaje się nam najgorsze. Nie tylko powinniśmy uczyć się na własnych błędach, lecz także pozwolić Bogu, aby sprawił by nasze błędy pracowały dla nas. Absolutnie nie sugeruję, że „czynimy złe, aby przyszło dobre” (Rzym. 3,8). Twierdzę raczej, że nic nie jest zbyt trudne dla Pana (patrz. Jer 32,17), gdyż On może nawet obrócić przekleństwo w błogosławieństwo (patrz Neh. 13,2). Problem polega na tym, że nie chcemy powierzyć naszych błędów Panu i pozwolić Mu działać. Wolimy przepraszać i próbować załatwić sprawy na nasz sposób. Zazwyczaj tylko pogarszamy tym sprawę. Boże rozwiązanie może nie być dla nas najłatwiejszym do przyjęcia, ale zawsze jest właściwe, nawet jeśli przynosi ból naszym sercom. Gdy małżeństwo Abrahama z Hagar wniosło kłopoty do jego domu, rozwiązaniem Sary było surowe traktowanie Hagar i wyrzucenie jej z domu. Lecz Bóg miał inne plany. Przysłał Hagar z powrotem i kazał Abrahamowi i Sarze żyć z ich błędem przez ponad 15 lat! Następnie kazał im odesłać Hagar i Ismaela. Choć rozdarło to serce Abrahama, ale usłuchał on (patrz Gen. 21,9 i nast.). Nigdy nie ma łatwego sposobu na rozwiązywanie trudnych problemów, ale Boża droga jest zawsze najlepsza. Nie, upadki nie są ostateczne. Mogą być bolesne, ale nie muszą być stałe. Bóg może dać „zawój zamiast popiołu, olej radości zamiast szaty żałobnej, pieśń pochwalną zamiast ducha zwątpienia” (Iz. 61,3). To jest cud Bożej łaski. Nie możemy tego wyjaśnić, lecz możemy tego doświadczać, o tym świadczyć i uwielbiać Boga łaski. On także chce, abyśmy unikali powtarzania tych samych błędów. „Lecz u Ciebie jest odpuszczenie, aby się Ciebie bano” (Ps. 130,4). Wiara prowadzi do przebaczenia, a przebaczenie powinno prowadzić do bojaźni w pobożności. Ten lęk nie jest strachem więźnia przed surowym sądem, lecz raczej oddaniem dziecka względem kochających rodziców. Jeżeli Boże przebaczenie nie poniża nas, to być może nie żałowaliśmy szczerze. Jeżeli dwukrotnie powtarzamy ten sam błąd, to jedno jest pewne: albo 4 niewłaściwie oceniliśmy ten grzech za pierwszym razem, albo rozmyślnie lekceważymy Bożą łaskę, co jest bardzo niebezpieczne. Różnica między przyznawaniem się do grzechu a prawdziwym wyznawaniem grzechu leży dokładnie tu: gdy wyznajesz swój grzech, osądzasz go, nienawidzisz go i odpychasz od siebie. Nawet jego wspomnienie jest dla ciebie przykre. Judasz przyznał się do grzechu religijnym przywódcom, a potem wyszedł i popełnił samobójstwo. Piotr wyznał swe grzechy Panu i otrzymał przebaczenie. Na tym polega różnica. Nie mówię, że nie możemy upaść powtórnie, lub nawet trzeci raz z powodu tej samej pokusy. Abraham dwukrotnie skłamał odnośnie swej żony, a Piotr trzykrotnie zaparł się Pana. Ale to znaczy, że winniśmy czuwać i przypominać sobie, że jesteśmy w tym punkcie słabi. „A tak, kto mniema, że stoi, niech baczy, aby nie upadł” (I Kor 10,12). Ważne jest, abyśmy nigdy nie uważali, że całkowicie pokonaliśmy jakiś jeden grzech w naszym życiu. W chwili, gdy się to stanie, wróg przyjdzie, aby nas kusić; upadniemy wtedy przez nasze zadufanie w sobie. Mówienie potem: „Jak ja mogłem to zrobić?”, czyni jasnym, że nasza ufność była w nas, a nie w Panu. „Wytrwałość świętych” - powiedział Alexander Whyte – „składa się z wielu nowych początków”. Być może miał on na myśli, że „Pan kieruje krokami męża, wspiera tego, którego droga mu się podoba. Choćby się potknął, nie przewróci się, gdyż Pan podtrzyma go ręką swoją” (Ps. 37,23,24). „Przystąpmy tedy z ufną odwagą do tronu łaski, abyśmy dostąpili miłosierdzia i znaleźli łaskę ku pomocy w stosownej porze”. (Hebr. 4,16). Przystąpmy z ufną odwagą i uczyńmy to teraz! (Za miesięcznikiem: „Confident Living”; tłum. Maria Ogórek). Autor: Warren W. Wiersbe Źródło: nowasol.kei.pl ZE ŚWIATA Chiny - usunięto studentów za modlitwę Wydalenie studentów nastąpiło na podstawie dyrektywy wydanej kilka tygodni temu przez prowincjalny Wydział ds. Wychowania w Szantungu. Tekst ten, rozesłany do wszystkich kolegiów i uniwersytetów, oznajmia, że za „nielegalne” należy uznawać „zebrania religijne z udziałem trzech i więcej osób”. Nakazano również usuwać z uczelni osoby za „wszelką inną działalność typu religijnego”. Wiadomość ta jest kolejnym potwierdzeniem narastającej kontroli i nietolerancji ze strony chińskich władz państwowych wobec wszelkich zewnętrznych oznak religijności. W ostatnich miesiącach przy różnych okazjach prezydent kraju Xi Jinping i inni wyżsi 5 BIBLIJNE ROZWAŻANIA DLA NASTOLATKA przywódcy chińscy wyjaśniali, że wiara – w każdym swym przejawie, uznanym przez rząd – ma być w jak największym stopniu „schińszczona”, czyli wolna od jakichkolwiek wpływów zagranicznych i ma pozostawać poza instytucjami oświatowymi. „Początkiem mądrości jest bojaźń Pana, a poznanie Świętego to rozum”. Przypowieści Salomona 9:10 Czy jest ktoś, kogo uważasz za mądrego? Kto dla ciebie jest w tej kwestii wzorem? Czy chciałbyś być również postrzegany jako bystrzak? :) Za mądrych uważa się zazwyczaj ludzi dobrze wykształconych, z tytułami naukowymi. Pan Bóg jednak daje nam trochę inny obraz tego, kto jest mądry. Według Boga jest nim ten, który się Go boi, ten, który nienawidzi zła, który nie chce mieć z grzechem nic wspólnego. Czy jesteś taki? Czy trzymasz się z daleka od rzeczy, które są dla ciebie niedobre, które mogą ci zaszkodzić w życiu? Czy Pan Bóg jest dla ciebie ważny i chcesz żyć tak jak On tego oczekuje? Jeżeli tak, to jest to dobry wstęp do tego, by być mądrym tak jak Bóg tego oczekuje. Im bardziej będziesz poznawać Pana Boga, tym więcej będziesz zdobywał Bożej mądrości i będziesz miał większe rozeznanie w tym, jak postępować, co komu doradzić itp. Nie musisz być wielkim naukowcem, aby być nazwanym mądrym człowiekiem. Żyj zgodnie z Bożymi zasadami, poznawaj Go coraz lepiej, a wtedy posiądziesz prawdziwą mądrość. Źródło: ewangelista.pl *** Pakistan: manifestacje przeciwko uwolnieniu Asii Bibi Coraz bardziej zagrożone jest życie Asii Bibi, pakistańskiej chrześcijanki siódmy rok przetrzymywanej w więzieniu pod zarzutem rzekomego bluźnierstwa przeciwko Mahometowi. Podczas gdy kobieta czeka na wyrok Sądu Najwyższego, który ma zadecydować o tym, czy zostanie uniewinniona, czy też stracona przez powieszenie, w całym kraju trwa fala manifestacji islamskich fundamentalistów domagających się jej śmierci. Organizowane są one przez ekstremistyczne ugrupowanie Sunni Tehreek, które zarzuca obecnemu prezydentowi, że dąży do wykorzenienia w Pakistanie muzułmańskiego prawa szariatu i zaprowadzenia demokratycznych rządów oraz, co jeszcze bardziej rozjusza ekstremistów, świeckiego państwa. Manifestacje odbywają się pod hasłem: „Nie pozwolimy, by bluźnierczyni wyszła na wolność”. Do refleksji: 1. W jaki sposób możesz zdobyć Bożą mądrość? 2. Do czego może ci się ta mądrość przydać? Źródło: chrześcijanin.pl 6 REFLEKSJE Jezus musiał być zaszokowany ich słowami. Właśnie cudownie rozmnożył chleb dla mas przed oczami uczniów. Był wyraźnie zraniony i odpowiedział im, „O czym rozmawiacie, czy o tym, że chleba nie macie? Jeszcze nie pojmujecie i nie rozumiecie? Czy serce wasze jest nieczułe? Macie oczy, a nie widzicie? Macie uszy, a nie słyszycie? I nie pamiętacie? Gdy łamałem pięć chlebów dla pięciu tysięcy, ile koszów pełnych resztek chleba zebraliście? .. . Jeszcze nie rozumiecie??” (Mar 8:17-19, 21). Autor: David Wilkerson Zraniony przez niewiarę W Psalmach i innych pismach poetyckich czytamy, że mamy Boga, który się śmieje, płacze, smuci się i może być pobudzony do gniewu. Tak samo Nowy Testament mówi nam, że mamy Najwyższego Kapłana w niebie, który współczuje z naszymi słabościami; tego samego Człowieka z krwi i kości, który był Bogiem na ziemi, a teraz jest uwielbionym Człowiekiem w wieczności. Bez wątpienia nasz Pan jest Bogiem, który ma uczucia. Zastanawiam się: Jak Jezus może nie być raniony przez taką wielką niewiarę po całym świecie? Jak często dzisiaj Kościół rani Pana przez niewiarę? Pomyślcie o tym braku wiary uczniów w łodzi z Jezusem, kiedy fale zaczęły zalewać łódź. Jak to musiało ranić Jezusa, kiedy kierowali do Niego oskarżające słowa: „Mistrzu, nic cię to nie obchodzi, że giniemy?” (Mar 4:38). A co z wydarzeniem, kiedy Jezus cudownie nakarmił tłumy ludzi zaledwie kilkoma chlebami i rybkami? Tego cudu dokonał dwa razy i nakarmił razem 9.000, prócz kobiet i dzieci. Jednak nawet po tych niesamowitych czynach uczniom Jezusa ciągle brakowało wiary. Po jednym z tych cudów nakarmienia Chrystus mówił do nich o kwasie faryzeuszy, a oni rozważali to między sobą, mówiąc, „To dlatego, że nie wzięliśmy chleba” (Mar 8:16). *** Nadzieja i cynizm nie mogą współistnieć. Dlatego tak ważna jest wiara we wszystko, co najlepsze, w stosunku do otaczających nas osób i zadań, które podejmujemy z dnia na dzień. Kiedy zaczniesz tak wierzyć, w twoim sercu rozwinie się nadzieja, a cynizm obumrze. Jeśli pożegnasz się z duchem krytycyzmu i nastawieniem malkontenta, odkryjesz nowy, ekscytujący poziom radości. Zaczniesz doceniać ludzi, których dotychczas traktowałeś tak, jakby ich istnienie w twoim życiu było czymś oczywistym, i będziesz patrzeć na codzienne obowiązki jak na wspaniałe szanse, a nie pozycje do odfajkowania. Zdumiewające, jak niewielka korekta perspektywy – przyjęcie Boskiego punktu widzenia – może odmienić twoje życie. Autor: Joyce Meyer 7 WAŻNE INFORMACJE PASTOR CZŁONKOWIE RADY ZBORU BIBLIOTEKA REDAKCJA STRONA WWW SPOTKANIE MODLITEWNE GRUPA DOMOWA GRUPA „PODSTAWY WIARY” SZKÓŁKA NIEDZIELNA (dzieci starsze – gr. I) SZKÓŁKA NIEDZIELNA (dzieci starsze – gr. II) SZKÓŁKA NIEDZIELNA (dzieci młodsze) SZKÓŁKA NIEDZIELNA (dzieci przedszkolne) NABOŻEŃSTWA KONTO BANKOWE ADRES WWW EMAIL WŁADYSŁAW PLEWIŃSKI Arkadiusz Jurgiełajtis, tel.: 517 524 520 e-mail: [email protected] Władysław Plewiński, Oleg Owierczuk, Michał Karczewski Ania Jurgiełajtis, Kasia Werkowska Marta Jurgiełajtis, tel.: 509 963 995, e-mail: [email protected] [email protected] Codziennie (z wyjątkiem środy): godz. 2000 oraz w niedzielę: godz. 800. Reszel, sobota: godz. 1800. Niedziela: godz. 900. Zajęcia prowadzą zamiennie Kasia Werkowska, Marcin Dominik Jakowicz i Jarek Werkowski. Zajęcia prowadzą zamiennie Ania Jurgiełajtis, Iwona Rudź i Marta Jurgiełajtis. Zajęcia prowadzą zamiennie Jola Werkowska i Dawid Kondratowicz. Zajęcia prowadzą zamiennie Agnieszka Karczewska i Łukasz Bałdyga. Niedziela: godz. 1000, środa: godz. 1800. Mazurski Bank Spółdzielczy S.A. Giżycko 77 9343 0005 0013 8569 2000 0010 ul. Powstańców Warszawy 33, 11-400 Kętrzyn www.kz.ketrzyn.pl [email protected] SUPERKONTO 06 1020 3639 0000 8302 0011 6152 8