Biuletyn „Pośród byków i niedźwiedzi”- 25 maja 2016 r.

Transkrypt

Biuletyn „Pośród byków i niedźwiedzi”- 25 maja 2016 r.
2013 r.
25 maja 2016 r.
Biuletyn „Pośród byków i niedźwiedzi”
PUNKT WIDZENIA ZARZĄDZAJĄCYCH PORTFELAMI Z FRANKLIN TEMPLETON INVESTMENTS
W TYM NUMERZE: Artykuły w tym numerze są aktualne na dzień 25 maja 2016 r.
„Wizja 2030” — śmiały krok Saudyjczyków w kierunku globalnego rynku finansowego: Wicenastępca tronu Arabii Saudyjskiej książę Muhammad ibn Salman ma
ambitny plan zakładający zmniejszenie zależności królestwa od ropy naftowej oraz globalne zintegrowanie saudyjskiej gospodarki i rynków w celu przyciągnięcia
inwestorów zagranicznych. Choć realizacja tych planów może wymagać stawienia czoła pewnym wyzwaniom, Mohieddine (Dino) Kronfol, CIO ds. strategii Franklin
Templeton związanych z globalnymi inwestycjami Sukuk i instrumentami o stałym dochodzie z rynków MENA oraz Bassel Khatoun, CIO ds. akcji spółek z regionu MENA
w zespole Franklin Local Asset Management uważają, że to doskonała okazja dla młodego księcia i rodziny królewskiej do wprowadzenia swego kraju w XXI wiek
i zwiększenia znaczenia Arabii Saudyjskiej na światowych rynkach finansowych.
Polityczne zależności i potencjał amerykańskiego sektora biotechnologii: Amerykański sektor biotechnologii jak dotąd w tym roku radzi sobie słabo, a wiele
branżowych indeksów notuje ujemne wyniki za okres od początku roku, choć cały rynek akcji w ujęciu ogólnym najwyraźniej powrócił na właściwy tor po burzliwym
początku 2016 r. Wzmożona koncentracja opinii publicznej na cenach leków jest jednym z czynników mających wpływ na sytuację w tym sektorze, w związku
z podejmowanymi przez polityków próbami znalezienia lekarstwa na wzrost cen. Evan McCulloch, starszy wiceprezes i dyrektor ds. analiz akcji w zespole Franklin Equity
Group, dostrzega prawdopodobieństwo zmian legislacyjnych na początku kolejnej kadencji Kongresu, ale nie sądzi, by miały one osłabić tę branżę. Autor uważa, że
„bezprecedensowa” fala innowacji może zrównoważyć ewentualny niekorzystny wpływ nowych regulacji.
Indie wychodzą z cienia Chin: W 2015 r. wzrost produktu krajowego brutto (PKB) Indii wyprzedził wzrost PKB Chin, a prognozy generalnie przewidują wciąż solidny
wzrost indyjskiej gospodarki także w 2016 r. Sukumar Rajah, dyrektor zarządzający i CIO w zespole Franklin Local Asset Management ds. akcji spółek azjatyckich
uważa, że korzystna sytuacja demograficzna, osiągnięcie punktu odbicia w cyklu zmian zysków spółek oraz liczne krajowe czynniki napędzające wzrost powinny pomóc
Indiom wciąż przeć do przodu.
„Wizja 2030” — śmiały krok Saudyjczyków w kierunku globalnego rynku finansowego
Mohieddine (Dino) Kronfol
CIO,
Strategie Franklin Templeton związane z
globalnymi inwestycjami Sukuk
i instrumentami o stałym dochodzie z rynków
MENA
Wicenastępca saudyjskiego tronu książę Muhammad ibn
Salman ogłosił ostatnio ambitny 14-letni plan pod nazwą „Wizja
2030”, który ma radykalnie przeobrazić gospodarkę Arabii
Saudyjskiej. Jego plan zakłada przekształcenie uzależnionego
od ropy królestwa w nowoczesną, wydajną i zdywersyfikowaną
gospodarkę opartą na licznych źródłach dochodu
zapewniających utrzymanie i rozwój obywateli. Przedstawiona
wizja przewiduje imponujące reformy w turystyce, ochronie
zdrowia, edukacji, przemyśle, górnictwie, kulturze i innych
sektorach. Niskie ceny ropy przyspieszyły pogłębianie się
krajowego deficytu budżetowego, który jest jednym z
najważniejszych problemów podejmowanych w ramach „Wizji
2030”. Wydaje nam się, że plan podejmuje szereg kwestii, które
od pewnego czasu skupiały na sobie uwagę inwestorów.
Saudyjska propozycja zwiększenia transparencji, publikowania
czytelnych kluczowych wskaźników wydajności (KPI) oraz
oparcia gospodarki w większym stopniu na działalności
inwestycyjnej i dochodach stanowi jednoznaczny komunikat, że
Arabia Saudyjska chce zmobilizować zagraniczny i prywatny
kapitał i jeszcze bardziej zintegrować się z globalnym systemem
finansowym. Zero tolerancji dla korupcji oraz nacisk na
Bassel Khatoun
CIO ds. akcji spółek z regionu MENA
Franklin Local Asset Management—MENA
równanie do międzynarodowych standardów transparencji
i sprawozdawczości podkreślają dążenia do większej
wydajności i mniejszego marnotrawstwa.
NAJWAŻNIEJSZE ZAŁOŻENIA „WIZJI 2030”:
• Przekształcenie państwowego przedsiębiorstwa naftowego
Aramco ze spółki produkującej ropę w globalny koncern
przemysłowy.
• Przekształcenie Funduszu Inwestycji Publicznych w największy
na świecie fundusz skarbowy (z aktywami o wartości
przekraczającej 2 bln USD).
• Zwiększenie przychodów do budżetu rządowego pochodzących
ze źródeł niezwiązanych z ropą naftową ze 163 mld riali (43 mld
USD) do 1 bln riali (266 mld USD).
• Zwiększenie udziału eksportu niezwiązanego z ropą naftową
w PKB opartym na innych czynnikach niż ropa naftowa
z 16% do 50%.
• Zwiększenie bezpośrednich inwestycji zagranicznych z 3,8%
PKB do 5,7% PKB.
• Obniżenie stopy bezrobocia z 11,6% do 7%.
• Zwiększenie udziału małych i średnich przedsiębiorstw (MŚP)
w PKB z 20% do 35%.
• Zwiększenie udziału kobiet w sile roboczej z 22%
do 30%.
• Zwiększenie wkładu sektora prywatnego w PKB z 40% do 65%.
Źródło: saudyjska „Wizja 2030”.
„Wizja 2030” — śmiały krok Saudyjczyków w kierunku globalnego rynku finansowego — ciąg dalszy
Jedną z najważniejszych propozycji jest przekształcenie
państwowego przedsiębiorstwa naftowego Aramco w globalny
koncern przemysłowy. Skala produkcji tego przedsiębiorstwa
sięga 10 mln baryłek dziennie, zatem mniej więcej co dziewiąta
baryłka ropy na świecie produkowana jest właśnie tam. Spółka
zatrudnia 61 tys. pracowników z 77 różnych krajów1.
Właścicielem przedsiębiorstwa ma stać się Fundusz Inwestycji
Publicznych — krajowy skarbowy fundusz inwestycyjny. Zyski
generowane przez w pełni zintegrowany globalny koncern
paliwowy i chemiczny będą wykorzystane na potrzeby wsparcia
wymagających dokapitalizowania sektorów i przyczynią się do
stworzenia stabilnych ogólnokrajowych przedsiębiorstw.
Nadrzędnym celem jest przyciągnięcie bezpośrednich inwestycji
zagranicznych do kluczowych sektorów. Fundusz Inwestycji
Publicznych będzie finansował komercyjne projekty wspierające
rozwój saudyjskiej gospodarki, do czego sektor prywatny nie
jest zdolny bez dodatkowego wsparcia.
Okres zmian
Z punktu widzenia inwestorów uważamy, że „Wizja 2030” stawia
przed tym krajem ambitne długofalowe cele, jednak
najważniejszym wyzwaniem, z jakim będą musiały zmierzyć się
saudyjskie władze, będzie wdrożenie tych reform przy
jednoczesnym utrzymaniu wzrostu gospodarczego królestwa.
To znaczące i odważne odejście od gospodarczej przeszłości
Arabii Saudyjskiej; należy także odnotować, że jest to wizja
młodego przywódcy, który stara się wprowadzić swój kraj w XXI
wiek i zapewnić mu możliwość konkurowania na skalę
światową. Na ścieżkę reform wkraczają także Zjednoczone
Emiraty Arabskie (ZEA), a w szczególności Dubaj, jak również
Singapur i Hongkong. Reakcje, które obserwujemy, są
generalnie pozytywne: sektory publiczne i prywatne
odpowiadają na nowe wizje wzrostami i przekształcają miasta
w prężne aglomeracje, a kraje w rozwinięte gospodarki.
Przedstawiono także nowe prawa i regulacje związane
z sektorem nieruchomości mieszkaniowych. Celem rządu jest
zwiększenie grupy posiadaczy domów i mieszkań z 47% do
52% populacji do 2020 r. poprzez zachęcanie przedsiębiorstw
prywatnych do budowy nieruchomości mieszkaniowych oraz
oferowania obywatelom finansowania, rozwiązań hipotecznych
i innych produktów umożliwiających zakup własnych czterech
kątów.
Wizja, o której zapomniano
Zgodnie z „Wizją 2030”, Arabia Saudyjska ma rozwijać
i powiększać poszczególne sektory gospodarki, by przyciągać
więcej inwestycji zagranicznych oraz budować silniejsze relacje
poprzez projekty transgraniczne. Szczegóły polityki mającej
doprowadzić do realizacji tego celu nie zostały jeszcze
ogłoszone, ale jest jedna rzecz, o której rzadko mówi się
w mediach: w większości państw członkowskich Rady
Współpracy Krajów Zatoki Perskiej (GCC), a w szczególności
w Arabii Saudyjskiej, już teraz żyją duże społeczności
cudzoziemców, którzy często przesyłają zarobione pieniądze do
swych krajów ojczystych. Oznacza to nie tylko odsysanie
potężnej ilości środków finansowych, ale także niewykorzystane
możliwości, jakie byłyby związane z przekazaniem tych
pieniędzy z powrotem do krajowej gospodarki poprzez
emerytury, inwestycje czy podatki. Zapowiedziany niedawno
system „zielonych kart”, czyli zezwoleń umożliwiających
obywatelom określonych państw przebywanie i posiadanie
stałego zatrudnienia w kraju, ma zachęcać obcokrajowców do
inwestowania i może wygenerować co najmniej 10 mld USD
rocznych przychodów z tytułu opłat.
Zaproponowany system zielonych kart miałby także pogodzić
interesy pracujących w Arabii Saudyjskiej cudzoziemców
z interesem gospodarczym tego kraju, zmienić głęboko
zakorzenione zasady kontraktów społecznych i przyznać
zagranicznym pracownikom dodatkowe prawa. Choć nie jest to
wyraźnie uwzględnione w „Wizji 2030”, sugeruje to, według nas,
że władze rozważają wprowadzenie prywatnego systemu
emerytalnego, co może być dodatkowym źródłem sporych
możliwości rozwoju dla dostawców usług finansowych poza
sektorem bankowym w królestwie.
Kolejnym sygnałem zapowiadającym możliwe tempo wdrażania
reform było potwierdzenie powołania Khalida al-Faliha, osoby
numer jeden w naftowym gigancie Aramco, na stanowisko
ministra ds. ropy naftowej w miejsce Alego al-Naimiego, który
piastował ten urząd przez 21 lat. Ministerstwo ds. ropy naftowej
zyskało szersze kompetencje i nową nazwę: Ministerstwo
Energetyki, Przemysłu i Surowców Mineralnych. Podczas
ostatnich przetasowań w rządzie powołano także Ahmeda Al
Kholifeya, byłego wicegubernatora ds. badań, na stanowisko
gubernatora Agencji ds. Polityki Pieniężnej Arabii Saudyjskiej
(SAMA), czyli krajowego banku centralnego. To tylko część
zmian wprowadzonych na mocy ogłoszonych w ubiegłym
tygodniu 51 dekretów królewskich kładących grunt pod
pięcioletni Plan Transformacji Narodowej, który ma być
ogłoszony
w czerwcu.
WŁĄCZENIE ARABII SAUDYJSKIEJ DO
ŚWIATOWEGO INDEKSU RYNKÓW
WSCHODZĄCYCH
Reformy rynku kapitałowego zapowiedziane przez saudyjską
instytucję sprawującą nadzór nad rynkami kapitałowymi
również były kompleksowe i dały powody do optymizmu.
Znaczące modyfikacje infrastruktury obejmą wyeliminowanie
giełdowego wymogu wstępnego finansowania gotówkowego,
zwiększenie nadzoru oraz wprowadzenie zasady DVP
(delivery versus payment), zgodnie z którą przy transakcjach
giełdowych następuje równoczesne przekazanie papierów
wartościowych i gotówki. Takie zmiany stanowią część
szerszej strategii usprawnienia infrastruktury potransakcyjnej
w Arabii Saudyjskiej w celu zbliżenia jej do standardów
międzynarodowych. Co więcej, działania te zwiększą
wydajność procesów potransakcyjnych, obniżając
jednocześnie systemowe ryzyko rynkowe. Ponadto,
wprowadzenie możliwości zabezpieczonej krótkiej sprzedaży
ma kluczowe znaczenie dla rozwoju szerszego wachlarza
złożonych produktów finansowych, z których będą mogli
korzystać inwestorzy. Zgodnie z naszymi oczekiwaniami,
złagodzone zostały także surowe restrykcje dotyczące
kwalifikowanych inwestorów zagranicznych. Ten krok
podkreśla zaangażowanie Arabii Saudyjskiej w przyciąganie
szerszego grona międzynarodowych inwestorów, którzy
przynoszą ze sobą zarówno znajomość zagadnień
technicznych, jak i wyższe standardy dotyczące ładu
korporacyjnego i transparencji.
Seria reform rynku papierów wartościowych w Arabii
Saudyjskiej jest pod każdym względem bardzo znacząca.
Te ważne kroki odgrywają kluczową rolę w tworzeniu
warunków sprzyjających dodaniu Arabii Saudyjskiej do
indeksu MSCI Emerging Markets Index, które pozwoliłoby
saudyjskiemu rynkowi przyciągnąć dużą część kapitału
napływającego na rynki wschodzące.
Biuletyn „Pośród byków i niedźwiedzi”
2
„Wizja 2030” — śmiały krok Saudyjczyków w kierunku globalnego rynku finansowego — ciąg dalszy
W ciągu kolejnych siedmiu tygodni ma być także ogłoszona
nowa ustawa o spółkach i upadłości. Ustawa licząca 400
artykułów wprowadzi priorytetowe traktowanie postępowania
układowego i restrukturyzacji zadłużenia instytucji znajdujących
się w kłopotach finansowych, by pomóc im wywiązywać się ze
swych zobowiązań w stosunku do wierzycieli. To ważny krok
w kierunku stworzenia czytelnego i przejrzystego mechanizmu
rozwiązywania sporów.
Z kolei potężny deficyt budżetowy, który zaczął pogłębiać się
coraz szybciej pod wpływem spadków cen ropy, zostanie
zmniejszony (choć nie zlikwidowany) w efekcie częściowej
prywatyzacji Aramco, czyli sprzedaży niecałych 5% koncernu,
wycenianych na co najmniej 2 bln USD, do 2017 r. lub 2018 r.
Zapewnienie Arabii Saudyjskiej stabilnej pozycji, do jakiej ten
kraj dąży, będzie wymagało realizacji znaczącej części reform
opisanych w „Wizji 2030”. Zanim to nastąpi, spora część
potrzebnego finansowania będzie musiała zostać pozyskana ze
źródeł zewnętrznych, by uniknąć „efektu wypierania” na
lokalnych rynkach kredytowych.
W naszej ocenie, rozwój dużego rynku papierów dłużnych,
z udziałem emitentów krajowych i zagranicznych, stanowi
źródło ekscytujących okazji dla nas i dla inwestorów.
Wizja przyszłości Arabii Saudyjskiej znacznie odbiega od
dotychczasowej i obecnej sytuacji w tym kraju. Arabia
Saudyjska wykazuje silną motywację do wdrażania reform
budżetowych i strukturalnych. Ogólnie rzecz biorąc,
podchodzimy do zmian obiecywanych w ramach „Wizji 2030”
z dużym optymizmem i uważamy, że saudyjskie władze obrały
bardzo dobry kierunek, jednak jednocześnie mamy świadomość
ryzyka związanego z wprowadzaniem tych reform. To bardzo
mile widziany i śmiały krok do przodu, w ramach którego
podejmowanych jest wiele trudnych i kontrowersyjnych kwestii,
jakie dotychczas nie były odpowiednio traktowane, a reformy te
inicjowane są w ważnym momencie, w którym zarówno Arabia
Saudyjska, jak i inne kraje tego regionu potrzebują zmian
i możliwości dla swych młodych populacji.
Polityczne zależności i potencjał amerykańskiego sektora biotechnologii
Evan McCulloch, CFA
Starszy wiceprezes,
dyrektor ds. analiz akcji,
zarządzający portfelami inwestycyjnymi
Franklin Equity Group
Amerykański sektor biotechnologii pozostaje jak dotąd w tym
roku w tyle za całym rynkiem akcji, po części w związku
z nasiloną krytyką cen leków przepisywanych na receptę.
Branża odbiła się od swoich minimów z pierwszego kwartału,
jednak pod koniec kwietnia wciąż miała pewną stratę do całego
rynku w ujęciu ogólnym, a obawy przed politycznym wpływem
na ceny leków, które wydają nam się wyolbrzymione, nie słabną
w miarę zbliżania się tegorocznych wyborów.
Choć istnieje prawdopodobieństwo pewnej dodatkowej presji na
ceny i refundacje, uważamy, że te przeszkody mają znacznie
mniejszy wpływ niż fala innowacji, jaką ostatnio obserwujemy.
Połączenie tego potencjalnego rozwoju z ostatnimi korektami
kursów akcji i wynikającymi z nich atrakcyjnymi wycenami
pozwala nam podtrzymywać optymistyczne prognozy dotyczące
inwestowania w tym sektorze.
Leki na receptę sprawą polityczną
Sektor ten po raz pierwszy odczuł presję polityczną ubiegłego
lata, kiedy to mała prywatna spółka podwyższyła cenę swego
od dawna sprzedawanego leku o 5000%, wydobywając tym
samym od dawna skrywany temat na światło dzienne
i skłaniając demokratyczną kandydatkę na urząd prezydenta
Hillary Clinton do ogłoszenia planów kontroli kosztów leków.
Parlamentarny komitet ds. nadzoru i reform już wcześniej
rozpoczął dochodzenie w sprawie podwyżek cen leków
wprowadzonych na początku 2015 r. przez duży koncern
farmaceutyczny, a następnie wezwał do postawienia przed
sądem małej prywatnej spółki, która podniosła cenę swego
produktu.
Komitet parlamentarny cały czas prowadzi swoje postępowanie
dochodzeniowe, a ceny leków to temat wciąż wykorzystywany
w kampanii; nawet republikański kandydat Donald Trump
wypowiedział się przychylnie o niektórych elementach planu
Hillary Clinton, takich jak umożliwienie Medicare negocjowania
cen. Reakcja przemysłu farmaceutycznego i branży
biotechnologii jest dwutorowa. Jeżeli chodzi o ofensywę,
najważniejsze branżowe organizacje (zrzeszenie
amerykańskich spółek zajmujących się badaniami i produkcją
leków PhRMA oraz organizacja zrzeszająca innowacyjne spółki
biotechnologiczne BIO) rozpoczęły kampanie reklamowe
pokazujące jak bardzo leki na receptę poprawiają jakość życia
pacjentów i pomagają im unikać znacznie bardziej kosztownych
procedur medycznych, w tym hospitalizacji. Z kolei ruchem
defensywnym było po prostu umiarkowanie podwyżek cen.
Sądzimy ponadto, że model biznesowy polegający na
kupowaniu praw do leków, które nie są chronione patentem i nie
mają generycznych odpowiedników, wyłącznie w celu
podnoszenia cen prawdopodobnie zniknie z rynku.
Uważamy, że na obecnym etapie temat cen leków skupia na
sobie zbyt dużo uwagi polityków. Gdy rozpocznie się kolejna
kadencja parlamentarna w styczniu 2017 r., politycy
najprawdopodobniej poczują, według nas, potrzebę wykonania
jakiegoś ruchu i Kongres może wprowadzić pewne niewielkie
zmiany w prawie, by ceny leków były bardziej przystępne
z punktu widzenia pacjentów. Spodziewamy się także bardziej
rynkowych reform obejmujących, między innymi, wyższe rabaty
cenowe czy też wprowadzanie na rynek tańszych zamienników
niektórych leków. Nie sądzimy jednak, by ktokolwiek chciał
zabić kurę znoszącą złote jajka, a nawet politycy
prawdopodobnie przyznaliby, że wprowadzenie mechanizmów
rygorystycznej kontroli cen osłabi motywację spółek do
inwestowania w badania i rozwój nowych leków, które w ciągu
Biuletyn „Pośród byków i niedźwiedzi”
3
Polityczne zależności i potencjał amerykańskiego sektora biotechnologii — ciąg dalszy
ostatnich kilku lat zaowocowały wieloma przełomowymi formami
leczenia. Wciąż potrzebne są bardziej skuteczne formy terapii
i leki na wiele różnych schorzeń i w rzeczywistości nikt nie chce
pozbawiać sektora biotechnologicznego motywacji do ciągłego
inwestowania w nowe produkty i lekarstwa. Wszystkie
zaangażowane strony mają, według nas, świadomość faktu, że
należy dążyć do kompromisu, który zapewni tej branży
perspektywy na przyszłość.
„Bezprecedensowe” innowacje
Przy wszystkim, o czym napisano powyżej, uważamy, że sektor
ten jest odpowiednio przygotowany, by przetrwać możliwe
zawirowania, w tym ingerencję polityczną. Branża dostosowała
się do warunków nowego płatnika 10 lat temu i skoncentrowała
swoje działania na platformach rozwoju nowych leków,
innowacyjnych związkach chemicznych i ważnych potrzebach
medycznych, które dotychczas nie były zaspokojone. Te zmiany
teraz przynoszą korzyści w postaci bezprecedensowych, według
nas, innowacji produktowych.
Wiele nowych osiągnięć budzi dziś naszą ekscytację;
w szczególności są to produkty stosowane w leczeniu schorzeń,
w przypadku których dotychczasowa oferta branży
farmaceutycznej nie była dostatecznie skuteczna, takich jak
choroba Alzheimera. Wiele spośród leków przeznaczonych do
stosowania u pacjentów z chorobą Alzheimera, które są obecnie
na końcowych etapach badań klinicznych, to czynniki
modyfikujące przebieg choroby, które są częściowo oparte na
dotychczas stosowanych rozwiązaniach, ale atakują większą
liczbę symptomów choroby. Oczekujemy konkretnych wyników
tych badań klinicznych w kolejnych miesiącach bieżącego roku
i czekamy na nie z niecierpliwością. Uważamy ponadto, że
wkrótce można spodziewać się postępów w leczeniu innych
chorób neurodegeneracyjnych, takich jak choroba Parkinsona
czy stwardnienie zanikowe boczne.
Optymizmem napawa nas także fakt, że udało się w dużej
mierze zapanować nad przebiegiem kilku typów nowotworów,
w tym niektórych chłoniaków, łagodniejszych odmian raka
prostaty czy też nowotworów piersi we wczesnej fazie rozwoju.
Oczywiście wciąż jest wiele do zrobienia na polu walki z tą
chorobą. Szczególnie interesująca jest dla nas
immunoonkologia, która w zmagania z rakiem angażuje własny
układ odpornościowy organizmu. Pewne klasy leków stymulują
nasz układ odpornościowy w określony sposób, pozwalając
organizmowi zwalczać nowotwory bardziej naturalnie,
a rezultaty tej metody jak dotąd są wprost niewiarygodne.
W ciągu najbliższych kilku lat powinniśmy mieć dane kliniczne
dotyczące szeregu kombinacji różnych czynników
immunoonkologicznych. Mamy nadzieję, że kolejne badania
zaowocują znaczącymi postępami na tym polu.
Kolejnym ekscytującym, według nas, obszarem jest terapia
genowa, czyli bezpośrednia ingerencja w DNA i RNA w celu
korygowania podstawowych przyczyn wielu chorób
genetycznych. Terapia genowa przynosi też efekty w leczeniu
chorób hematologicznych, takich jak beta-talasemia czy
niedokrwistość sierpowata, jak również chorób
neurodegeneracyjnych (takich jak rdzeniowy zanik mięśni) oraz
niektórych rzadkich schorzeń oczu. Liczymy na to, że terapia
genowa zyska szersze zastosowanie i odmieni los pacjentów
z licznymi rzadkimi schorzeniami genetycznymi, w przypadku
których tradycyjna farmakologia była dotychczas bezradna.
Uważamy, że wspomniane nowatorskie formy leczenia,
a w szczególności te odpowiadające na niezaspokojone
dotychczas potrzeby pacjentów, wyróżniające się dużą
wartością kliniczną lub mające ograniczoną konkurencję, okażą
się odporne na presję na obniżenie cen. Branża ta ma, według
nas, wciąż mocne fundamenty: prace nad nowymi produktami
idą pełną parą, przedsiębiorstwa farmaceutyczne współpracują
z FDA (amerykańską Agencją ds. Żywności i Leków), a na polu
medycznych innowacji stale czynione są kolejne postępy.
Te czynniki utwierdzają nas w przekonaniu o korzystnych
perspektywach rysujących się przed akcjami spółek
biotechnologicznych w 2016 r., pomimo potencjalnego ryzyka
związanego z nastrojami towarzyszącymi wyborom
prezydenckim.
Indie wychodzą z cienia Chin
Sukumar Rajah
Dyrektor zarządzający i CIO
Franklin Local Asset Management, akcje spółek
azjatyckich
Chiny i Indie, jako dwa ogromne rynki wschodzące i dwie
najważniejsze gospodarki z punktu widzenia globalnego
wzrostu, są często porównywane przez komentatorów.
W ostatnim czasie Indie i Chiny przyćmiły pozostałe gospodarki
z grupy BRIC (skupiającej cztery rynki wschodzące: Brazylię,
Rosję, Indie i Chiny) pod względem wzrostu gospodarczego.
Pomiędzy tymi dwiema gospodarkami są jednak znaczące
różnice.
Chiński wzrost gospodarczy jest bardziej dojrzały i musi stawiać
czoła liczniejszym wyzwaniom pod względem demografii
i produktywności kapitału. Chiny zmagają się obecnie
z równoważeniem gospodarki, eliminowaniem nadwyżek
zdolności produkcyjnych w przemyśle oraz zmniejszaniem
lewarowania i ogólnego zadłużenia w sektorze prywatnym,
natomiast Indie pozostają daleko w tyle pod względem rozwoju
gospodarki i mogą korzystać na „doganianiu” Chin pod
względem wzrostu gospodarczego. To rozróżnienie pozwala
formułować bardziej optymistyczne prognozy co do trajektorii
indyjskiego wzrostu gospodarczego w porównaniu ze wzrostem
chińskim.
Biuletyn „Pośród byków i niedźwiedzi”
4
Indie wychodzą z cienia Chin — ciąg dalszy
Przyszły wzrost Indii będzie prawdopodobnie napędzany przez potężną populację klasy średniej
1 400.00Wykres nr 1: Prognozowana populacja i konsumpcja klasy średniej
10 000 000.0
$8,832.0
1970–2030 r.(P)
1 200.00

1 000.00
800.00
600.00
0.00
8 000 000.0
Indie mogą pochwalić
się dużą i dobrze
wykształconą
populacją w wieku
produkcyjnym*
6 000 000.0
4 000 000.0
2 000 000.0
$1,741.7
400.00
200.00
1 167.7
$34.8
$18.5
$30.9
$403.3
$85.6
4.8
3.0
5.4
13.5
1970
1980
1990
2000
284.3
0.0
63.4
2010
Liczebność
indyjskiej
klasy średniej
(w mln)
India's Middle
Class Population
(in millions)
2020E
-2 000 000.0
2030E
India's Middle
Class Total
Consumption
(in USD(wbillions)
Całkowita
konsumpcja
indyjskiej
klasy średniej
mld
USD)
*Populacja w wieku produkcyjnym zdefiniowana jest jako grupa wiekowa 15–64 l.
Źródło: Brookings Institution: wskaźniki rozwoju, wsparcia i ładu korporacyjnego (DAGI, od ang. Development, Aid and Governance Indicators), FactSet oraz indyjskie Ministerstwo
Statystyki i Wdrażania Programów — Indie, marzec 2015 r. Realizacja jakichkolwiek szacunków nie jest w żaden sposób gwarantowana.
Indie pozostają daleko w tyle za Chinami pod względem
wskaźników rozwoju, takich jak PKB per capita czy urbanizacja.
Dla nas oznacza to, że gospodarka tego kraju może skorzystać
na osiągnięciu nawet najprostszych w realizacji celów
podejmowanych inicjatyw politycznych. Co więcej, korzystne dla
Indii mogą być także strukturalne czynniki napędzające wzrost;
w perspektywie najbliższej dekady liczebność siły roboczej ma
wzrosnąć o ponad 110 mln pracowników w wieku 15–64
l.2, natomiast wskaźnik obciążenia demograficznego3 także
sygnalizuje powiększanie się w tym kraju grona osób w wieku
produkcyjnym. Im niższy wskaźnik, tym więcej pracowników ma
gospodarka, co generalnie sprzyja wyższemu wzrostowi
gospodarczemu, jeżeli rynek pracy ma dostatecznie dużo
wakatów do zaoferowania. Jednocześnie rosnąca indyjska klasa
średnia ma wnieść do gospodarki 1741,7 mld USD do 2020 r.,
opierając tym samym tę gospodarkę w większym stopniu na
konsumpcji4.
Indie mogą także generować dodatkowy wzrost gospodarczy na
bazie produktywności pracy, wyższego poziomu edukacji
i urbanizacji. Połączenie rosnącej klasy średniej i coraz większej
komercjalizacji obszarów wiejskich (a ostatecznie także rozwoju
infrastruktury) może potencjalnie położyć fundamenty pod
przyspieszenie urbanizacji w kolejnych latach. Pomimo spadku
tempa wzrostu zatrudnienia w największych aglomeracjach
miejskich, zatrudnienie na ich peryferiach wzrosło o prawie
12%5, ale — przynajmniej według Banku Światowego — można
zrobić więcej w celu zrealizowania niewykorzystanego
potencjału miast południowoazjatyckich, których populacja ma
wzrosnąć o prawie 250 mln w ciągu najbliższych 15 lat6.
Model indyjskiej gospodarki zdominowanej przez czynniki
krajowe od dawna uważamy za jej zaletę, zatem rosnąca
komercjalizacja sektora wiejskiego i rozwój infrastruktury mogą
pchnąć gospodarkę do przodu. Gospodarka obszarów wiejskich
Indii jest jednym z centralnych punktów ekonomicznej polityki
rządu i jednym z kluczowych obszarów, na których
skoncentrowany jest budżet na rok 2016/2017. Choć temat ten
wciąż będzie w centrum zainteresowania inwestorów, należy
pamiętać, że gospodarka obszarów wiejskich może być podatna
na czynniki inne niż ekonomiczne, na przykład na
nierównomierny rozkład opadów w porze monsunowej.
Powyższe czynniki są połączone z niskim poziomem zadłużenia
gospodarstw domowych w Indiach oraz mniejszym
prawdopodobieństwem inflacji. Wierzymy zatem, że korzystna
sytuacja demograficzna w Indiach może podtrzymać
dynamiczny wzrost bez ryzyka przegrzania gospodarki. Według
prognoz Międzynarodowego Funduszu Walutowego (MFW),
wzrost indyjskiego PKB ma sięgnąć 7,5% w 2016 r. i w 2017 r.,
w porównaniu z prognozami odpowiednio 6,3% oraz 6%
w przypadku Chin7.
Według prognoz, Indie będą najszybciej
rosnącą dużą gospodarką na świecie
Wykres nr 2: Stopa wzrostu PKB: Indie, Chiny, gospodarki
wschodzące i rozwijające się
2012–2020 r.(P)
GDP Growth Rate
8%
7.26%
7.75%
7.74%
7.65%
7%
6.81%
6.33%
6.10%
6%
5.29%
5.21%
5%
5.08%
5.07%
4%
3%
2012
3.97%
2013
China
2014
India
2015
2016E
2017E
2018E
2019E
2020E
Emerging Market and Developing Economies
Źródło: MFW, baza danych „World Economic Outlook”, październik 2015 r. Dane
odzwierciedlają wzrost PKB przy stałych cenach na przestrzeni lat dla Indii, Chin oraz
rynków wschodzących i rozwijających się. W przypadku Indii dane od 2015 r. oparte są
na prognozach MFW. W przypadku Chin dane od 2014 r. oparte są na prognozach
MFW. Prognozy oparto na danych szacunkowych opracowanych przez pracowników.
Realizacja jakichkolwiek szacunków nie jest w żaden sposób gwarantowana.
Biuletyn „Pośród byków i niedźwiedzi”
5
Indie wychodzą z cienia Chin — ciąg dalszy
Akcje indyjskich spółek: nadchodzi cykliczne
odbicie
Gospodarka indyjska może w krótkiej perspektywie odczuwać
wpływ sił globalnych, włącznie z wpływem spadku dynamiki
wzrostu w Chinach oraz zmienności rynkowej. Rynki akcji na
całym świecie zanotowały trudną korektę na początku 2016 r.,
gdy ceny papierów poszły mocno w dół, a giełda indyjska nie
wyłamała się z powszechnej wyprzedaży. Wzrost oparty na
czynnikach krajowych oznacza jednak, według nas, że Indie
mają dobrą pozycję, by skutecznie radzić sobie z globalnymi
wyzwaniami w przyszłości. Jako długoterminowi inwestorzy
uważamy, że dominacja tych motorów wzrostu podtrzyma
ponadprzeciętne wyniki rynku indyjskiego na tle
porównywalnych rynków.
kapitałowych pod wpływem inwestycji w infrastrukturę oraz
konsumpcji na obszarach zurbanizowanych, a także po części
dzięki sprzyjającym poziomom stóp procentowych w związku
ze skutecznym ograniczaniem inflacji. Inflacja spada, a saldo
obrotów bieżących poprawia się dzięki niższym cenom ropy
i innych surowców, natomiast spadające stopy procentowe
obniżają koszt pozyskiwania kapitału przez spółki. Dlatego
spodziewamy się odbicia zysków spółek dzięki rosnącym
przychodom oraz ekspansji marż. W związku z powyższym
przewidujemy, że wzrost zysków spółek indyjskich będzie
wyższy przez dłuższy czas, natomiast Chiny musiałyby
wprowadzić poważniejsze korekty, by osiągnąć przyspieszenie
wzrostu zysków.
Z punktu widzenia cykliczności rynku sądzimy, że Indie
najgorszą część przedłużonego spowolnienia mają już za sobą.
Spodziewamy się poprawy potencjału wzrostowego w związku
z cyklicznym odbiciem oraz cyklicznego wzrostu wydatków
Choć wyceny rynkowe oscylują w okolicach swych
historycznych średnich długoterminowych, uważamy, że
wyglądają rozsądnie po skorygowaniu o wpływ czynników
cyklicznych i jakość zysków. Spodziewamy się jednak korekty
cen niektórych przeszacowanych dziś akcji, w związku z czym
Wykres nr 3: Wyceny w okolicach średnich długoterminowych
31 marca 2006 r. – 31 marca 2016 r.
niezmiennie podkreślamy znaczenie indywidualnej selekcji
Wskaźniki cen do zysków
Indeks
S&P
BSE
Sensex
Index
osiągnął
swoje
papierów na podstawie wzrostu, rentowności i stabilności.
Indeks S&P BSE Sensex Index osiągnął
swoje maksimum na poziomie 20,9
21
15.8
17
10-letnia średnia: 14.8
13
9
3-06
3-07
3-08
3-09
3-10
3-11
S&P BSE Sensex Index
3-12
3-13
3-14
3-15
3-16
10-Year
Average
10-letnia
średnia
Źródło: FactSet, uśrednione dane szacunkowe na dzień 31 marca 2016 r. Wskaźnik cen do zysków (C/Z) to wskaźnik wyceny akcji obliczany jako iloraz ceny rynkowej na akcję
i rocznych zysków na akcję. Informacje mają charakter wyłącznie ilustracyjny i nie odzwierciedlają wyników jakichkolwiek funduszy Franklin Templeton. Indeksy nie są zarządzane,
a bezpośrednia inwestycja w indeks nie jest możliwa. Indeksy nie uwzględniają żadnych opłat, kosztów ani obciążeń naliczanych przy sprzedaży. Wyniki historyczne nie
gwarantują wyników przyszłych.
Biuletyn „Pośród byków i niedźwiedzi”
6
JAKIE JEST RYZYKO?
Wszelkie inwestycje wiążą się z ryzykiem, włącznie
z ryzykiem utraty zainwestowanego kapitału. Wartość
inwestycji może rosnąć lub spadać i istnieje ryzyko utraty
części zainwestowanych środków. Inwestowanie
w instrumenty zagraniczne wiąże się ze szczególnym ryzykiem,
np. dotyczącym wahań kursów wymiany, niestabilności
gospodarczej czy zmian na arenie politycznej. Inwestycje na
rynkach rozwijających się, do których należą także nowe rynki
wschodzące, obarczone są większym ryzykiem wynikającym
z powyższych czynników, a także typowym dla nich ryzykiem
związanym ze względnie niewielkimi rozmiarami, mniejszą
płynnością i brakiem odpowiednich ram prawnych, politycznych,
biznesowych i społecznych dla rynków papierów
wartościowych. Takie inwestycje zawsze mogą podlegać
wzmożonym wahaniom wyceny rynkowej. Inwestowanie
w sektor energetyczny wiąże się ze szczególnym ryzykiem,
związanym z takimi czynnikami, jak większa podatność na
niekorzystne trendy ekonomiczne i zmiany regulacji mających
wpływ na ten sektor. Portfel nie jest zdywersyfikowany
i koncentruje się na pojedynczym sektorze, z czym związane
jest ryzyko wynikające z kwestii patentowych,
odpowiedzialności za produkt, regulacji rządowych oraz
dopuszczeń nowych leków i produktów medycznych. Spółki
biotechnologiczne są zwykle mniejsze i/lub względnie młode.
Inwestycje w mniejsze spółki mogą być szczególnie wrażliwe na
zmiany warunków gospodarczych, a perspektywy dalszego
rozwoju takich spółek są mniej pewne niż w przypadku dużych,
uznanych przedsiębiorstw. Ponadto, inwestycje w takie spółki
mogą charakteryzować się większą zmiennością,
w szczególności w krótkiej perspektywie. Portfel może także
inwestować w papiery spółek zagranicznych, z czym związane
jest szczególne ryzyko, m.in. ryzyko wahań kursów walut
i ryzyko niestabilnej sytuacji politycznej.
INFORMACJA NATURY PRAWNEJ
Niniejszy materiał ma charakter ogólny, a zawarte w nim treści
nie powinny być traktowane jako indywidualne porady lub
rekomendacje inwestycyjne dotyczące kupna, sprzedaży lub
utrzymania jakichkolwiek inwestycji lub przyjęcia jakiejkolwiek
strategii inwestycyjnej. Informacje zawarte w niniejszym
materiale nie mają charakteru porad prawnych ani
podatkowych.
Poglądy wyrażone w niniejszym dokumencie odzwierciedlają
punkt widzenia zarządzającego inwestycjami, a wszelkie
komentarze, opinie i analizy są w pełni aktualne wyłącznie
w dniu ich publikacji i mogą ulec zmianie bez odrębnego
powiadomienia. Informacje zawarte w niniejszym materiale nie
stanowią kompletnej analizy wszystkich istotnych faktów
dotyczących jakiegokolwiek kraju, regionu czy rynku. Wszelkie
inwestycje wiążą się z ryzykiem, włącznie z ryzykiem utraty
zainwestowanego kapitału.
Dane pochodzące z zewnętrznych źródeł mogły zostać
wykorzystane na potrzeby opracowania niniejszego materiału.
Takie dane nie zostały odrębnie zweryfikowane, potwierdzone
ani poddane kontroli przez Franklin Templeton Investments
(„FTI”). FTI nie ponosi żadnej odpowiedzialności za jakiekolwiek
straty wynikające z wykorzystania jakichkolwiek informacji
zawartych w niniejszym materiale; inwestor może opierać swe
decyzje na przedstawionych tutaj opiniach lub wynikach analiz
wyłącznie na własne ryzyko.
Produkty, usługi i informacje mogą nie być dostępne pod
niektórymi jurysdykcjami i są oferowane poza USA przez inne
podmioty powiązane z FTI i (lub) przez dystrybutorów,
w zależności od lokalnie obowiązujących przepisów. Aby
dowiedzieć się, czy dane produkty i usługi są dostępne pod
określoną jurysdykcją, należy skonsultować się
z profesjonalnym doradcą finansowym.
Biuletyn „Pośród byków i niedźwiedzi”
7
Australia: wydane przez Franklin Templeton Investments Australia
Limited (ABN 87 006 972 247) (australijskiego dostawcę usług
finansowych posiadającego licencję nr 225328), Level 19, 101 Collins
Street, Melbourne, Victoria, 3000. Austria/Niemcy: wydane przez
Franklin Templeton Investment Services GmbH, Mainzer Landstraße
16, D-60325 Frankfurt nad Menem, Niemcy. Dopuszczone do użytku w
Niemczech przez IHK Frankfurt M., Reg. no. D-F-125-TMX1-08.
Kanada: wydane przez Franklin Templeton Investments Corp., 5000
Yonge Street, Suite 900 Toronto, ON, M2N 0A7, Faks: (416) 364-1163,
(800) 387-0830, www.franklintempleton.ca. Dubaj: wydane przez
Franklin Templeton Investments (ME) Limited, podmiot działający na
podstawie licencji i pod nadzorem Urzędu Regulacji Rynków
Finansowych w Dubaju. Oddział w Dubaju: Franklin Templeton
Investments, The Gate, East Wing, Level 2, Dubai International
Financial Centre, P.O. Box 506613, Dubaj, ZEA, tel.: +9714-4284100,
faks: +9714-4284140. Francja: wydane przez Franklin Templeton
France S.A., 20 rue de la Paix, 75002 Paryż, Francja. Hongkong:
wydane przez Franklin Templeton Investments (Asia) Limited, 17/F,
Chater House, 8 Connaught Road Central, Hongkong. Włochy:
wydane przez Franklin Templeton Italia Sim S.p.A., Corso Italia, 1 —
Mediolan, 20122, Włochy. Japonia: wydane przez Franklin Templeton
Investments Japan Limited. Korea: wydane przez Franklin Templeton
Investment Trust Management Co., Ltd., 3rd fl., CCMM Building, 12
Youido-Dong, Youngdungpo-Gu, Seul, Korea 150-968.
Luksemburg/Beneluks: wydane przez Franklin Templeton
International Services S.à r.l. podlegającą nadzorowi Commission de
Surveillance du Secteur Financier — 8A, rue Albert Borschette, L-1246
Luksemburg — Tel.: +352-46 66 67-1 — Faks: +352-46 66 76.
Malezja: wydane przez Franklin Templeton Asset Management
(Malaysia) Sdn. Bhd. & Franklin Templeton GSC Asset Management
Sdn. Bhd. Polska: wydane przez Templeton Asset Management
(Poland) TFI S.A., Rondo ONZ 1; 00-124 Warszawa. Rumunia:
wydane przez oddział Franklin Templeton Investment Management
Limited w Bukareszcie, 78-80 Buzesti Street, Premium Point, 7th-8th
Floor, 011017 Bukareszt 1, Rumunia. Zarejestrowany w CNVM pod
numerem:
PJM05SSAM/400001/14.09.2009, notyfikowany i regulowany w Wielkiej
Brytanii przez Urząd Regulacji Rynków Finansowych (Financial
Conduct Authority, FCA). Singapur: wydane przez Templeton Asset
Management Ltd. Registration No. (UEN) 199205211E, 7 Temasek
Boulevard, #38-03 Suntec Tower One, 038987, Singapur. Hiszpania:
wydane przez oddział Franklin Templeton Investment Management w
Madrycie, profesjonalny podmiot działający w sektorze finansowym pod
nadzorem CNMV, José Ortega y Gasset 29, Madryt. RPA: wydane
przez Franklin Templeton Investments SA (PTY) Ltd.,
licencjonowanego dostawcę usług finansowych. Tel.: +27 (11) 341
2300, faks: +27 (11) 341 2301. Szwajcaria i Liechtenstein: wydane
przez Franklin Templeton Switzerland Ltd, Stockerstrasse 38, CH-8002
Zurych. Kraje nordyckie: wydane przez Franklin Templeton
Investment Management Limited (FTIML), Swedish Branch,
Blasieholmsgatan 5, Se-111 48 Sztokholm, Szwecja. FTIML jest
podmiotem notyfikowanym i regulowanym w Wielkiej Brytanii przez
Urząd Regulacji Rynków Finansowych (Financial Conduct Authority,
FCA) oraz ma pozwolenia wydane przez określone organy regulacyjne
na prowadzenie działalności inwestycyjnej w Danii, Szwecji, Norwegii i
Finlandii. Wielka Brytania: wydane przez Franklin Templeton
Investment Management Limited (FTIML) z siedzibą pod adresem:
Cannon Place, 78 Cannon Street, Londyn, EC4N 6HL. Podmiot
notyfikowany i regulowany w Wielkiej Brytanii przez Urząd Regulacji
Rynków Finansowych (Financial Conduct Authority, FCA). Ameryki: W
USA niniejsza publikacja udostępniana jest wyłącznie pośrednikom
finansowym przez Templeton/Franklin Investment Services, 100
Fountain Parkway, St. Petersburg, Florida 33716. Tel.: (800) 239-3894
(połączenie darmowe w USA), (877) 389-0076 (połączenie darmowe w
Kanadzie), faks: (727) 299-8736. Inwestycje nie mają ubezpieczenia
FDIC, mogą tracić na wartości i nie są objęte gwarancjami bankowymi.
Dystrybucja poza USA może być prowadzona przez Templeton Global
Advisors Limited lub innych dystrybutorów, pośredników, sprzedawców
lub profesjonalnych inwestorów, którym Templeton Global Advisors
Limited powierzy dystrybucję tytułów uczestnictwa funduszy Franklin
Templeton pod niektórymi jurysdykcjami. Niniejszy materiał nie stanowi
oferty sprzedaży ani zachęty do składania oferty kupna papierów
wartościowych pod jakąkolwiek jurysdykcją, pod którą byłoby to
niezgodne z obowiązującym prawem.
1. Źródło: Saudi Aramco, maj 2016 r.
2. Źródło: Organizacja Narodów Zjednoczonych, wydział ds. populacji; Bank Światowy, kluczowe wskaźniki ekonomiczne dotyczące wskaźnika obciążenia demograficznego, dane
na 2013 r.
3. Wskaźnik obciążenia demograficznego odzwierciedla stosunek liczby osób w wieku nieprodukcyjnym do liczby osób w wieku produkcyjnym.
4. Źródło: Brookings Institution: wskaźniki rozwoju, wsparcia i ładu korporacyjnego (DAGI, od ang. Development, Aid and Governance Indicators), FactSet oraz indyjskie
Ministerstwo Statystyki i Wdrażania Programów — Indie, marzec 2015 r.
5. Źródło: „Wykorzystanie urbanizacji w Azji Południowej: zarządzanie transformacją przestrzenną na rzecz dobrobytu i poprawy warunków życia”, Bank Światowy, 2016 r.
6. Źródło: Bank Światowy: Azja Południowa nie czerpie pełnych korzyści ekonomicznych z urbanizacji, wrzesień 2015 r.
7. Źródło: Międzynarodowy Fundusz Walutowy, „World Economic Outlook”, styczeń 2016 r.
CFA® i Chartered Financial Analyst® to zastrzeżone znaki handlowe stanowiące własność CFA Institute.
Ważne uwagi i warunki dotyczące podmiotów dostarczających dane można znaleźć na stronie www.franklintempletondatasources.com.
© 2016 Franklin Templeton Investments. Wszelkie prawa zastrzeżone.
5/16